Ja wierzę że jak umrę to pójdę do nieba i mam nadzieję że po śmierci w niebie nie tylko zobaczę moich bliskich ale również mam nadzieję że po śmierci w niebie spotkam również swoje ukochane zwierzątka które odeszły za mojego życia
dziękuję, szukam słów pocieszenia bo właśnie dziś godz temu odeszła moja kochana , wierna i mądra suczka, była u mnie 10 lat, chorowała i dziś przegrała walkę o życie....nigdy już nie zaszczeka...mam nadzieję, że spotkamy się w Niebie...myślę, że Pan Bóg zna nasz smutek po stracie kochanego zwierzaczka i pozwoli nam się spowrotem zobaczyć z nim w Niebie...
Tak jak i moja sunia kilka dni temu, miała ledwie 14 miesięcy. Tak wiernego pieska życzę każdemu. Już nigdy nie zaszczeka, przynajmniej tutaj na ziemi.
Witam jestem z Toba my pozgnalismy jamniczke po 12 latach byla nasza ksiezniczka i Dzieckie wszystkim zatakowla ja rak ale do dzis nie moge sobie poradzic po stracie jej ona byla calym naszem swiatem ,teraz jest cisza i straszny Bol
Też mi jest przykro bo zmarł mój ukochany piesek ale dlatego że za nim tęsknię, jeśli Pan Bóg istnieje a myślę że najprawdopodobniej to zwierzęta idą do nieba, w Biblii jest napisany cytat opisujący zjawiska których nikt na tym świecie nie widział ,, Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą społem i mały chłopiec będzie je poganiał. 7 Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie, młode ich razem będą legały. Lew też jak wół będzie jadał słomę. 8 Niemowlę igrać będzie na norze kobry, dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii. 9 Zła czynić nie będą ani zgubnie działać po całej świętej mej górze, bo kraj się napełni znajomością Pana, na kształt wód, które przepełniają morze.''.
Jeśli chodzi o łzy które są spowodowane emocjami, to zwierzęta nie potrafią płakać z powodu emocjonalnego, wg naukowców i badań jest to tylko zdolność ludzka( co jest konkretnym nawiązaniem do człowieka,ponieważ poprzez dokładny dobór słów można lepiej odczytać sens i intencje autora), Jeśli chodzi zaś o cierpienie to (można ukoić to cierpienie poprzez ustanie męki fizycznej zwierzaka, czy nawet psychicznej czyli np śmierć), szczerze wątpię że chodzi tu o cierpienie duchowe tylko o fizycznie odczuwalne( W sensie przez mózg i ciało), ponieważ aby zdanie miało jakikolwiek sens to należałoby powiedzieć że powiedzmy ,, pan Michał zje kanapkę i zje kanapkę,, , zdanie podane przez panią ma powiększać skalę dobroci stwórcy, więc nie może nawiązywać już do duchowego rozumienia cierpienia, Jeśli pani moje zdanie się nie podoba, to proszę podać dowód, ponieważ pani uważa to za dowód, więc powinno się to na czymś opierać
@@juliensiron4144 Nie wiem na jakie badania się Pan powołuje ale współczesna nauka udowodniła coś wręcz odwrotnego. Zwierzęta także płaczą, odczuwają ból emocjonalny a nawet potrafią umrzeć ze zgryzoty. Polecam przypadki słoni czy łabędzi
zwierzeta i dzieci to dwie najbardziej niewinne istoty na Ziemi - i te z najczystszymi duszami. dla mnie to logiczne, ze zwierzeta ida do nieba - to zwierzeta sprawiaja, ze stajemy sie lepszymi ludzmi, ucza nas empatii, bezgranicznej milosci (rowniez do ludzi). to zwierzeta sa wcieleniem bezgranicznej milosci, ktora niczego w zamian nie oczekuje.
2 dni temu zginął mój 5 letni rudy kocurek, nie mogę dojść do siebie, samochód go zabił na miejscu. Marzę i pragnę, aby po śmierci nasze zwierzątka szły do Nieba. Nie wiem czy mogę mieć taką nadzieję, skoro plan zbawienia jest wpisany tylko w ludzkość, oraz, że zwierzęta nie mają duszy. Bardzo cierpię po stracie kotka 😭💔
Nie wyobrażam sobie by zwierzęta nie miały miejsca w niebie... Patrząc na to ile zła wyrządza ponoć najlepsze stworzenie Boga jakim jest człowiek , nie mogę oprzeć się wrażeniu że ludzie powinni uczyć się miłości i empatii od zwierząt . Mój dom zawsze był pełen zwierząt. Nigdy nie zrobiły mi krzywdy ,przytulały się do mnie gdy byłam smutna ... Jeśli ktokolwiek twierdzi że zwierzę nie ma uczuć i duszy,bluźni i nie szanuje Boga .. kto kocha zwierzęta jest w pełni człowiekiem . Tyle w temacie . Pozdrawiam wszystkich miłośników naszych mniejszych braci .
Mój Tobi ( York ) odszedł wczoraj :( Jeśli, zwierzeta nie mają dostępu do Nieba , to wybacz mi Panie Boże, nie po drodze mi tam iść. Spoczywaj w spokoju Tobulku i czekaj na mnie.
Mam nadzieje, że również wszystkie świnie, krowy czy konie zjedzone na przestrzeni setek tysięcy lat przez homo homo sapiens również będą z nami w niebie. I wszystkie gepardy, lwy i tygrysy również. I całe mrowiska tego świata, karaluchy i szczury również! Czemu nie. Noe ratował mnóstwo zwierząt. 😊
Bardzo dziękuję, to wspaniała nadzieja, że moja ukochana chora na nowotwór sunia Tinunia będzie ze mną w Niebie. Bóg jest absolutną fantastycznością. !!!!! Nie mogę się doczekać, żebyśmy Wszyscy już tam byli w Niebie i z calym stworzeniem, także naszymi kochanymi psiakami i kotkami wielbili jedynego Pana Niebios:)!!!!!!!?
Osoby które przeżyły śmierć kliniczną często widziały zwierzęta. Są przypadki ludzi, którzy umierając, nagle widzieli np. swojego pieska i go wołali. Polecam przeczytać książkę lub obejrzeć film. " Niebo istnieje naprawdę". Tak na marginesie. Duch Święty ukazuje się jako gołąb. Czy to czegoś nie oznacza? Pan Jezus urodził się pośród zwierząt. Nie jest to znak?
Zwierzęta są dobre. To ludzie robią wiele zła. Psy są wierne,ufne. Znałam psa który umiał cieszyć się z małych rzeczy, ja mam z tym problem. W Krakowie mamy pomnik psa Joka który wiernie czekał na swego zmarłego pana na rondzie. Od zwierząt możemy uczyć dobrych rzeczy. Mam nadzieję że zwierzęta będą z nami w niebie, bez nich było by smutno.
O. Remi jesteś wspaniały. Dziękuję Bogu za dar, jakim jesteś! Ciekawa i piękna odpowiedź. Też uważam, że Bóg kocha całe stworzenie. Nie tylko ludzi. Czasem z moimi dziećmi dziękujemy Bogu za naszego kota, który daje nam mnóstwo radości. Myślę, że wielu ludzi spycha zwierzęta na margines, żeby usprawiedliwić swój brak szacunku do zwierząt, zabijanie ich, znęcanie, wykorzystywanie w celach zarobkowych itp... A szacunek dla zwierząt jest szacunkiem dla Boga, bo one są Jego dziełem i darem.
Ja też dziękuję Bogu za zwierzęta, które mogę mieć 😊 modlę się także za wstawiennictwem św Franciszka aby Pan Bóg ukoił cierpienia zwierząt zadawane przez człowieka 🙏
Serce rośnie jak czytam Wasze wypowiedzi :-) Módlmy się też za osoby, które pomagają zwierzętom w codziennej pracy, o wszelkie potrzebne łaski oraz pełne nawrócenie.
Jak Bóg stworzył Raj, to były tam różne gatunki zwierząt i roślin. Dlaczego w Ogrodzie Eden być mogły, a nie będą mogły być z nami w Niebie ? Przecież, gdyby Adam i Ewa nie zgrzeszyli to ten stan trwały nadal. Ludzie i zwierzęta zyliby w Raju. A po drugie, zwierzęta nie grzeszą, nie mają wolnej woli, więc nie zasługują na potępienie. Myślę, że Bóg kocha swoje wszystkie stworzenia, popatrzcie jakie są piękne. Dlaczego Bóg ma odrzucić te istoty, które tak wspaniale, precyzyjnie, różnorodnie stworzył?
Jeśli chodzi o wolną wolę zwierząt to myślę że istnieje bo przykładowo każdy pies mimo że jest tej samej rasy podejmuje inne decyzję mimo zaistnienia tych samych okoliczności
Zdecydowanie zwierzęta mają czyste dusze i kochają nas bezwarunkowo. Gdy słyszę jakiegoś duchownego gdy z pogardą mówi o psie czy kocie ,że im chodzi tylko o jedzenie , tracę szacunek do takiej osoby . Daleko mu do nauk Jezusa i jakiegokolwiek pojęcia kim naprawdę jest Bóg . Cóż,by kochać zwierzęta trzeba mieć duszę...
Bardzo mi dodały otuchy te słowa. Dziękuję ♥️ Mam chorego na nerki kota, który nie radzi sobie. Jest z nami 15 lat. Mam nadzieję, że będzie na nas czekał po drugiej stronie. Dziękuję Ci Boże, za to, że kochasz wszysykie swoje stworzenia i jestem pewna, że nie zapomnisz o moim rudym przyjacielu ❤️
Myslę, że skoro my tak bardzo potrafimy kochać zwierzęta, to o ile bardziej musi kochać je Pan Bóg skoro je stworzył właśnie takimi, zdolnymi do nawiązania z nami tak niezwykłej i glębokiej więzi. Dlaczego nie miałaby przetrwać i w wieczności ta niezwykła relacja z nami? Przecież Bóg może sprawić wszystko, jego miłość jest nieskończona i z pewnością obejmuje całe stworzenie. Wie też przecież , że dla tych zwierzaków jesteśmy całym światem i bardzo chcą być przy nas na każdym kroku. Dlaczego nie w Nowej Rzeczywistości na odrodzonej Ziemi ? A poza tym, na końcu ma zatriumfować sprawiedliwość Boża, ma zostać otarta każda łza. Nie tylko ludzie cierpią i płaczą..... Ile zwierząt jest okrutnie krzywdzonych, porzucanych, bitych, a obok nich wiele innych kochanych, rozpieszczanych i traktowanych jak dzieci...... Gdyby tak miałoby zostać, jakaż byłaby to sprawiedliwość..... czy widzieliście kiedyś oczy opuszczonego, niechcianego przez nikogo psa np w schronisku ? Jak z nadzieją, nieśmiało przygląda się przechodzącym ludziom, tęskniąc za tym aby ktoś obdarzył go miłoscią ? Zaufajmy Panu Bogu, on widzi to cierpienie i żal i na pewno w jego miłujących ramionach jest dość miejsca dla wszystkich stworzeń, które powołał do życia z miłości i dla miłości. A jeśli chodzi o otarcie naszych łez, to najobficiej leją się te, związane z utratą bliskich osób , oraz ukochanych czworonogów. Dla mnie nie ulega wątpliwości że otrzymamy je z powrotem, bo co związane jest na ziemi , związane będzie także w niebie. Wiem oczywiście, że ta formułka dotyczy małzeństw, ale skąd ta pewność, że nie dotyczy wszystkich więzów miłości, a miłość ma przecież różne oblicza...Ja dwukrotnie otrzymałam niezwykłą odpowiedź na modlitwę w sprawie znalezionych bezdomnych psiaków, z którymi nie wiedziałam co zrobić, bo znalazłam je na wakacjach i w niesamowity sposób udało się tego samego dnia znaleźć dla nich cudowne domy, choć byłam całkowicie bezradna w w tej bezradności i rozpaczy wołalam do Pana o pomoc..... Ufajmy, nasza miłość jest niczym wobec Bożej nieogarnionej miłośći
A dlaczego ksiądz/ pan nic nie mówi o zwierzętach hodowlanych które są zabijane w żeżni? Ja jestem wegetariańską A w przeszłości chce zostać weganką. Nie jem mięsa z szacunku do zwierząt. Dla mnie zwierzeta mają duszę. Prawdziwy chrześcijanin powinien nie jeść mięsa, nie zabijać bezmyślnie zwierząt itp. Proszę o odp
Pięknie to napisałaś pozdrawiam i ściskam ❤wierzę że mój Arisek żyje i ma się dobrze i że nie cierpi bo był chory i musialysmy go uspać ...to była trauma ...chciałam dobrze ale cierpiałam ...chciałam go przytulić ale nie mogłam za długo ❤❤❤wybaczam sobie i niech on mi wybaczy w imię Jezusa
Będzie, bo jest mi do szczęścia potrzebne, Bóg mnie tak stworzył że kocham zwierzęta, i myślę że ta miłość pochodzi od Boga, nie mogę przecież być bardziej wrażliwa niż Bog Czyż nie?
Lucynko, to tak jak i mnie! Będą potrzebne mi do szczęścia wszystkie moje, które miałam i już odeszły i te które żyją jeszcze i wszystkie inne! 🥰 Pozdrawiam serdecznie! 💞 🥰
Mi też, jestem agnostykiem, ale śmieję się że mam duszę 'półzwierzęcą', tak bardzo kocham i szanuję zwierzęta. Moje własne żyją, czy też żyły jak królowie.
Ja dzisiaj muszę uśpić ukochanego kotka Ramzesa. Ma raka, bardzo cierpi i nie ma szans na wyleczenie. To co Ojciec powiedział daje mi nadzieję. Od kilku dni szukam odpowiedzi i faktycznie są odmienne. Dziękuję za tą nadzieję. Bóg zapłać 🐈✋
Wierze ,że wszystko co stworzył Pan Bóg wraca do Boga. Tam ma swoje miejsce. Bóg jest miłością i stworzył wszystko z miłości i wszystko w nim żyje,do niego wraca wiec zwierzęta również.
Bardzo dziękuję Ojcze Remigiuszu 🌱🕊 Mam przeogromną nadzieję, że zwierzęta i rośliny będą z nami w niebie, kocham przyrodę i nie wyobrażam sobie, że mogłoby jej tam zabraknąć. Bez drzew, ptaków, naszych ukochanych piesów i kotełów co to byłby za raj... 💙
GDY BØG NAS BĘDZIE WYPEŁNIAŁ W NIEBIE PEŁNIĄ SZCZĘŚCIA. TO ZWIERZĘTA TEŻ TAM POWINNY BYĆ. BEZ WZGLĘDU NA TO CZY BĘDZIEMY ICH PRAGNĄĆ. ONE TEŻ WIELE CIERPIĄ, PRZEZYWAJĄ EMOCJONALNIE ITP. DLA MNIE POWINNY BYĆ. BO PRZECIEŻ ISTNIENIE W NIEBIE NASZYCH PUPILI NIE MOŻE BYĆ UZALEZNIONE OD TEGO CO JA CHCE. I GDY TAKI PIESEK UMIERA TO CO DALEJ?... GDZIE JEST... POWINIEN IŚC DO NIEBA A NIE ZNIKNĄĆ NA ZAWSZE. PRZECIEZ TO ISTOTA ŻYWA OBDARZONA PRZEZ BOGA TCHNIENIEM ŻYCIA.
Mnie kamień z serca spadł, że mogą być w niebie ze mną moje króliczki Kicuś i Nikuś. Tak mi było smutno, że Kicusia musiałam uśpić, bo cierpiał i był sparaliżowany, przez tydzień dojść do siebie nie mogłam, bo czułam się winna, ale nawet teraz po 4 latach od śmierci Kicka to mi się łza w oku zakręci.
A zanim się tam dostaniemy,to gdzie w tym czasie są te martwe zwierzęta? Nie ma ich? Bóg nam je w tym niebie tylko narysuje żebyśmy MY byli szczęśliwi A nie one jak na przykład przez człowieka przed śmiercią straszelnie cierpiały?
@@poprostudominika Amelia znasz definicję słowa dobro? To teraz sobie wyobraź że jest takie nieskazitelne dobro którego nazwać ani opisać nie możesz inaczej to Bóg, już On się o zwierzęta zatroszczy, nie jeden człowiek z tym wróbelki równać się nie może taki jest zły, który to człowiek wie tylko Bóg bo nie nam osądzać, zwierzęta są bezpieczniejsze tam bardziej niż tu chodź nie chce się ich wypuścić to naturalny odruch, ze swojej strony dodam jeszcze że namacalnie doświadczyliśmy tego ja i rodzina, subtelnie lecz jawnie że życie po śmierci mają i zwierzęta i to oczywiście sprawka tego tam no wiesz 😏
@@poprostudominika A może już czekają tam na nas? ;) nie wiemy do końca... Poza tym jeżeli idziemy do nieba to wszystkie nasze ziemskie cierpienia znikają i podobnie ze zwierzątkami jeśli faktycznie też są w niebie. Przy Bogu w niebie nie ma przecież cierpienia ;)
Dziś, po 16 latach odeszła moja ukochana kotka Gruba. Wierzę, że gdy odejdę z tego Świata, ona wyjdzie mi na spotkanie i już zawsze będziemy razem 🥺💕💕🖤, była dla mnie jak siostra, gdyż nie posiadam rodzeństwa ...
Wczoraj wieczorem po 12 latach straciłem psa. Najwierniejszego przyjaciela, był ze mną od szczeniaka... Nigdy nie byłem aż tak za żadnym zwierzakiem rozwalony. Miałem psa wcześniej odszedł ze starości a tu miałem nadzieję że będzie dobrze po mimo ciężkiego zabiegu wróciliśmy do domu żeby po kilku sekundach w mieszkaniu mógł odejść. Nie wierzę w przypadki więc wręcz to mi dalo utwierdzenie że jeszcze się spotkamy gdzieś tam. Życie zmieniło swój tor jak po członku rodziny, nie będzie żałoby tak długiej jak po człowieku ale żałoba jest i będzie ogromna. Tym bardziej że odszedł w rocznicę śmierci mojego dziadka. Dziadek zawsze był mądrym człowiekiem wziął sobie przyjaciela spowrotem w swój dzień. To nie stało się przypadkiem. Nie wierzę w przypadki... Wszystko jest po coś a po co to czas pokaże.
Oddałbym życie ...by spotkać moje zwierzątka po tamtej stronie i inne zwierzątka te które umarły w cierpieniu przez złych ludzi bardzo bym chciała tam... utulić...
Myślę, że to jest bardziej proste niż nam się wydaje...każdy ma swoje wyobrażenie raju, a Bóg jeśli będzie Ci dane stworzy taki raj jaki chcesz...przecież to nasz Tatuś...
Wszystko co żyje niech chwali GO.......wierze że Pan Bóg wie co dla nas dobre i tu na Ziemi i tam w Niebie. Przygarniam Stare pieski i czuje że Pan Bóg się z tego cieszy, ale co nas spotka tam w Niebie pozostawiam Panu Bogu bo wiem że On wie najlepiej co jest dla nas ludzi dobre.
Przecież to stworzenie Boże. Myślę,że tak,że tam wszyscy się spotkamy. 🌷💖🌷. Moja psinka była bardzo chora. Jej oko było w tragicznym stanie. Miała mieć zszyta powiekę by mogło się zagoic . Modliłam się całym sercem i wierzę, że dzięki modlitwie do Pana Boga do Matki Bożej 💖🌷została uzdrowiona. Wiec ufam Bogu, że tam też są zwierzątka. Tam tak jak i my, zwierzęta ptaki i wszelkie stworzenie cieszy sie i wielbi po swojemu stwórcę. Dziekuję Bogu za wszystko co stworzone jego tchnieniem. Wierzę i wiem,że to na powrót wróci do stwórcy. Dziękuję bardzo za Twoje słowa O. REMI.💖🌷.
Ale się ojciec nagimnastykował przed wystąpieniem 😉 fajne te intra 👍 Bardzo potrzebne są odpowiedzi na te pytania na które ojcze Remi podejmujesz się odpowiedzi 😊 Absolutnie pięknie i biblijnie wytłumaczone. Chwała Panu 😇
Ja chciałabym być z moim pieskiem w niebie ,bo przecież Bóg który jest samą Miłośćią stworzył te zwierzątka i to Bóg jest Najważniejszy póki co tu na ziemi cieszę się moim pupilem
Taka kochana nasza sunia Tusia musi być w niebie, wczoraj przegrala walkę z chorobą. Tak ukochane stworzenie musi być dziełem Boga i wierzę że kiedyś nas przywita merdający ogonkiem w domu Ojca.
U nas niedługo 3 tygodnie. Piesek Milo, lat 11 i pół. Stworzenie cudowne, wyjątkowe, pełne miłości do nas. Prawdziwej miłości. Teraz czujemy się sierotami. Ból jest ogromny. Mamy nadzieję, że kiedyś będziemy razem...Że już czeka na nas.... 😭❤️🙏
Wczoraj odeszła moja ukochana sunia Nikusia, wierny towarzysz i przyjaciel... trwała przy mnie, pocieszała, dodawała sił po odejściu mojego Męża 10 miesięcy temu...jestem zrozpaczona, ale przede wszystkim jestem Bogu wdzięczna, że była z nami przez 12 lat , jak i za to, że odeszła spokojnie, nie męczyła się, że mogłam jej towarzyszyć w ostatnich chwilach... wierzę, że teraz Pan pozwala jej leżeć na zielonych pastwiskach razem ze swoim ukochanym panem... dziękuję za ten film...
Ksiega Koheleta 3:19 Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia4 ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt
Dziś pożegnałam moją ukochaną sunię.. nadzieję wlewa w moje serce zdanie: "Jeżeli Twój piesek będzie Ci potrzebny do szczęścia w niebie, na pewno będzie z Tobą w niebie"
Skoro różnorakie wyobrażenia / przedstawienia raju pokazują w nim trawy, łąki, drzewa, kwiaty - a więc formy życia - to równie dobrze zwierzęta mogą tam być.
Przeogromnie kocham psy i nadal cierpię po ostatniej stracie psiego towarzysza.Gdyby ludzie byli tak dobrzy pokorni i posłuszni jak on w cichości i bez cienia agresji bronienia się znosili wielkie cierpienie...pewnie byliby świętymi za życia.Tak mam nadzieję na niebo dla wszystkich moich psów.Jednak dopuszczam,że może stać się też tak, że moja dusza oczyszczona ze wszystkich ziemskich przywiązań będzie tak wolna spojrzy w takiej prawdzie na rzeczywistość, że mój ukochany Pan Jezus i szczyty szczęścia jakich doświadczę na Jego widok będąc w stanie ciągłej pełnej komunii z Nim będą tym co wypełni całkowicie i po brzegi każdą tęsknotę i wszelki głód i obecne oczekiwania.Wiem już teraz że psy na punkcie których mam bzika nie będą mi potrzebne i wiem że prawdopodobnie dopiero w takiej postawie i wolności serca gdy będę skoncentrowana tylko i wyłącznie na Nim Bogu i nic tego nie zakłóci, On otoczy mnie tym wszystkim co w ciągu życia traciłam cierpiąc bardzo nad stratami bo już nie będę chętna zdolna, naiwna czynić sobie z tego bożków.
Ostatni ogladalem filmy o orkach oceanicznych: Luna, Keiko, Anna oraz inne i nie wyobrazam sobie nieba bez obecnosci tych istot.Pamiec o nich zachowam nawet gdybym mial trafic do piekiel.Bardzo mi ich zal.
Do nieba nam wszystkim jeszcze daleko, ale poprzez wiele żyć przez proces reinkarnacji, oczyszczania, doświadczania, wszyscy tam trafimy. Każdy z nas był w poprzednich życiach zwierzęciem, zresztą dalej jesteśmy zwierzętami. Zwierzęta to ostatnie Anioły jakie ma a tej Planecie zostały ! Zwierzęta są naszymi opiekunami, uczą nas bezinteresownej prawdziwej miłości ! Oczywiście, że Zwierzęta trafią do nieba, ponieważ one są z nieba, i żaden ksiądz nie robi łaski że to oznajmia, bo kościół zrobił wiele zła poprzez przekręty i fałszerstwa biblii, jak te słowa "czyńcie sobie ziemie poddaną". Tymi słowami chrześcijanie zdemolowali całą Planete i ludy, które żyły w zgodzie z Naturą, czyli mieli największy szacunek dla Boga, dla jego steorzenia, a nie czcili martwe obrazki, złote cielce w pałacach zbudowanych rękami niewolników ! To las, góry, rzeki ... cała Natura są Świątynią Boga, a Zwierzęta jak i my cząstką Boga.
W Apokalipsie 8,9 jest tak powiedziane : "...a trzecia część morza stała się krwią i wyginęła w morzu trzecia część stworzeń - te, które mają dusze -..." Rozumiem więc, że skoro maja dusze, to też będą miały życie po śmierci.
Ojcze Remi, w apokalipsie Świętego Jana podczas sądu ostatecznego też występują zwierzęta które są w niebie i padają na twarz przed Bogiem i wołają święty święty święty.... Więc jest nadzieja😁
Kto ma duszę? Pan Bóg na samym końcu stworzył to, co nieudolne... my błędnie myślimy, że jesteśmy "och i ach" - g.... prawda.... to my musimy się martwić.... On nie wystawił na próbę roślin/ zwierząt... itd... ale nas. I jak zawsze nawaliliśmy my ludzie.
Szczęść Boże.Jak traktować obietnice,ktore Pań Jezus przekazał świętym,jesli będziemy praktykować pewne rzeczy lub nabożeństwa, czy wierzyć w różne objawienia świętych?
Kaznodziei 9:5 Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą.... To jak mogą jsc do nieba Jezus porównał śmierć do snu będzie zmartwywstanie prawych i nie prawych. Pozdrawiam
Ale dlaczego zadane pytanie miałoby dotyczyć kotka czy pieska, czy jakiegokolwiek udomowionego zwierzaka? Pytanie było bardzo konkretne i dotyczyło wszystkich zwierząt. Jeżeli Bóg jest Miłością, to zwierzęta będą w Niebie, tym bardziej, że są bez grzechu, w przeciwieństwie do ludzi. Wierzę, że Bóg stworzył zwierzęta, żeby służyły ludziom, ale jako pokarm dla duszy. Ludzie wszystko zrozumieli na opak, tylko po to, żeby napełnić swoje brzuchy, czymś co im szkodzi. Co filozof może wiedzieć o duszy? Zmierzył ją, zważył, widział jak wychodzi z ciała lub zanika? Opamiętajmy się. Dobrze byłoby, gdyby Sobory wykazywały się większym miłosierdziem w stosunku do wszystkich stworzeń, które stworzył Bóg.
Wlaczmy logike zwierzeta maja milosc do nad Kochaja nas i my je Odczuwaja tesknote do nas i daja nam milosc. Gdy odszedl moj najukochanszy kotek to czuje ze mam sie modlic za jego dusze wierze ze skoro byly nasza czescia milosci to po smierci spotkamy nasze kochane zwierzatka Moj kotek bedzie razem ze mna i moja rodzine ktora go b kochala.On mial dobre serce i dawal nam wiecej milosci niz niejeden czlowiek. On czeka jego dusza na nas
mam jakieś dziwne wrażenie, po wysłuchaniu tego co ksiądz powiedział , że było to powiedziane z lekką drwiną w stosunku do zwierząt. Wiem jakie jest ogólne nastawienie KK do świata zwierząt , więc moje nastawienie do KK też jest ... jakie jest. No cóż Bóg tak , z całą mocą i świadomością, natomiast kościół nie. Patrząc z perspektywy czasu na to co kościoły różnych wiar wyczyniały i wyczynają nadal z naszymi bliźniemi, jest mi jakoś nie po drodze z takimi intyrucjami. Wolę drogę do Pana , odbywać chyba w samotności bez złudzeń jakimi chcą mnie przekonać "posrednicy" Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję. To pytanie a raczej odpowiedź na nie jest ważna nie tylko dla dzieci. Zwierzęta są naszymi przyjaciółmi i zamieszkują z nami długie lata stając się jakby członkami naszych rodzin. Trudno nie mieć nadziei że w wieczności ich z nami nie będzie 🙌
Bóg obiecuje wieczność na ziemi bo - "usunie śmierć na całej ziemi i usunie łzę z każdego oblicza" - Izajasza 25:8 ; Apokalipsa 21:3,4 . Ale wcześniej wytraci wszystkich niegodziwców, aby ludzie prawi, podobający się Bogu mogli żyć na ziemi w pokojowych warunkach - Apokalipsa 21:3,4 . Czytajmy Słowo Boże, Biblię i wierzmy w zawarte w niej zapowiedzi Boga 📖...
Mojo Kot mnie rozumial ,plakal razem ze mna i leczyl swoim cialem i cieplem Bog przez niego moje chore miejsca ciala.Byl wierny i zawsze czekal na moj powrot Kochal moja kotke i ja pielegnowal lizac i Chronil ja towarzyszac jej na jej drogach przed napastnikami.Czesto razem siedzieli na tarsie patrzac w gwiazdy cala noc.Gdy urodzily sie male on je oblizywal i pielegnowal nadstawial swoje cialo by ssaly je by kotka mogla odpocza przez kilkanascie minut Po porodzie Porozumiewali sie swoim jezykiem jak cudowni rodzice.Szkoda ze On okrutnie zginal pewnego dnia smiercia meczenska.To byl Kot jak aniol z nieba w kocim Ciele Ona teskni za nim az do dzis.Nazywal sie AMADADEUSZ tzn kochac Boga .Jestem pewna ze Go b Kochal kochajac mnie ,dzieci i kotke Boga w Nas,bardzqej niz niejedny czlowiek.W dniu smierci Swieta WNIEBOWSTAPIENIA Wierzmy ze poszedl do nieba i czeka Tam na Nas Bo Boze Milosierdzie nie ma granic a dla Nas byl i nadal jest czescia naszej Milosci i Szczescia.
Na pewno zasłużyły na niebo bezwarunkową przyjaźnią i miłością, ponadto zwierzęta cierpią przez nas, bo z naszego grzechu wynikło całe zło, w tym choroby, drapieżnictwo itd. W raju była harmonia, choroby, polowania, pasożyty pojawiły się gdy Adam i Ewa zgrzeszyli, więc zwierzęta to niewinne ofiary ludzkiej arogancji i samowoli. Warto wspomnieć o tym, że także ludzie zabijają zwierzęta, znęcają się nad nimi, biją, dokuczają, a one czują tak samo jak my ból i emocje, wydzielają te same hormony, neurohormony i neuroprzekaźniki, te same obszary w mózgu są u nich aktywowane tymi samymi sytuacjami co u nas. Nadzieje i wiarę trzeba mieć, a modlitwa, by chory piesek wyzdrowiał ma jak najbardziej sens dla wszystkich religii, zawsze można prosić, by pies, którego rasa dożywa 15 lat przeżył te 15 lat. Skąd wiadomo, że zwierzęta nie czują Boga, nawet jak nie rozumieją, to czują. Pięknego weekendu :)
Witam ludzie pchają się do nieba proszę czytajcie Pismo święte tam wszystko pisze Psalm 37 :11 Natomiast potulni posiada ziemię i będą się rozkoszować obfitym pokojem. Psalm 37:29 Prawi posiada ziemię i będą na niej żyć na zawsze.
Jeżeli zwierzęta nie mają duszy i by nie mogły iść do raju to kto by mógł? Dwulicowi obłudni ludzie poza małymi dziećmi które nie zdążyły się nauczyć tego , człowieczeństwa możemy uczyć się właśnie od zwierząt św Franciszek o sobie i współbraciach mawiał mniejsi on to dostrzegał czyste uczucie . Szkoda że na kazaniach o tym się nie mówi to chyba wynik zadufania i poczucia wyższości, a to wielka szkoda i grzech.
Ja widziałem duszę psa i człowieka.Bóg Ojciec stworzył wszystko.Jezus Chrystus jest Panem stworzenia.Dusza to jest biały świetlisty kontur.Pan Bóg decyduje o roli każdego bytu.A potem błękitny Duch Święty ze zwykłego wieńca pod postacią świetlistych kobaltowo-fioletowych smug.Doświadczyłem tego na żywo.Mogę zaświadczać o działaniu Ducha Świętego.
Uważam że skoro Pan Bóg stworzył zwierzęta w Edenie i przyprowadził do Adama to tym bardziej sprawi że będziemy się cieszyć ich obecnością w niebie na wieki
Bóg stworzył zwierzęta....wiec też będą...a te co sa blisko nas napewno.....dla mnie takim momentem w Biblii było jak Bog kazał Noemu zabrać wszystkie zwierzęta na arkę ....
I Ciebie tez. Czy przekazujesz Jego Miłość dalej kochając siebie, innych i wszystko stworzenie i czy przede wszystkim przyjmujesz Jego Miłość, czy ograniczasz Ją do sloganu w stylu Jezus cie kocha? Przemysl to! 💜
Nie wyobrażam sobie nieba bez zwierząt, ptaków i wszelkiej roślinności. Smutny byłby ten raj tylko z człowiekiem.
Racja
Ja wierzę że jak umrę to pójdę do nieba i mam nadzieję że po śmierci w niebie nie tylko zobaczę moich bliskich ale również mam nadzieję że po śmierci w niebie spotkam również swoje ukochane zwierzątka które odeszły za mojego życia
Świetna wypowiedź dodająca otuchy tym, którzy stracili swoje ulubione zwierzątko
Patrząc na te ptaszeczki i inne slodziaki,zawsze z zachwytem myślę jak cudowny jest Bóg.Myślę że to piękno też będzie w niebie😍😍😍❤❤
Też tak uważam ❤☺
dziękuję, szukam słów pocieszenia bo właśnie dziś godz temu odeszła moja kochana , wierna i mądra suczka, była u mnie 10 lat, chorowała i dziś przegrała walkę o życie....nigdy już nie zaszczeka...mam nadzieję, że spotkamy się w Niebie...myślę, że Pan Bóg zna nasz smutek po stracie kochanego zwierzaczka i pozwoli nam się spowrotem zobaczyć z nim w Niebie...
Spotkacie się
Tak jak i moja sunia kilka dni temu, miała ledwie 14 miesięcy. Tak wiernego pieska życzę każdemu. Już nigdy nie zaszczeka, przynajmniej tutaj na ziemi.
Witam jestem z Toba my pozgnalismy jamniczke po 12 latach byla nasza ksiezniczka i Dzieckie wszystkim zatakowla ja rak ale do dzis nie moge sobie poradzic po stracie jej ona byla calym naszem swiatem ,teraz jest cisza i straszny Bol
a dzisiaj ja płaczę, bo godzinę temu odszedł mój mały piesek, 6 -letni i też szukam pocieszenia
Też mi jest przykro bo zmarł mój ukochany piesek ale dlatego że za nim tęsknię, jeśli Pan Bóg istnieje a myślę że najprawdopodobniej to zwierzęta idą do nieba, w Biblii jest napisany cytat opisujący zjawiska których nikt na tym świecie nie widział ,, Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą społem i mały chłopiec będzie je poganiał. 7 Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie, młode ich razem będą legały. Lew też jak wół będzie jadał słomę. 8 Niemowlę igrać będzie na norze kobry, dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii. 9 Zła czynić nie będą ani zgubnie działać po całej świętej mej górze, bo kraj się napełni znajomością Pana, na kształt wód, które przepełniają morze.''.
Pan Bóg obetrze każdą łzę i ukoi każde cierpienie.Także zwierzęce.To dla mnie dowód na to, że zwierzęta będą w niebie!
Jeśli chodzi o łzy które są spowodowane emocjami, to zwierzęta nie potrafią płakać z powodu emocjonalnego, wg naukowców i badań jest to tylko zdolność ludzka( co jest konkretnym nawiązaniem do człowieka,ponieważ poprzez dokładny dobór słów można lepiej odczytać sens i intencje autora),
Jeśli chodzi zaś o cierpienie to (można ukoić to cierpienie poprzez ustanie męki fizycznej zwierzaka, czy nawet psychicznej czyli np śmierć), szczerze wątpię że chodzi tu o cierpienie duchowe tylko o fizycznie odczuwalne( W sensie przez mózg i ciało), ponieważ aby zdanie miało jakikolwiek sens to należałoby powiedzieć że powiedzmy ,, pan Michał zje kanapkę i zje kanapkę,, , zdanie podane przez panią ma powiększać skalę dobroci stwórcy, więc nie może nawiązywać już do duchowego rozumienia cierpienia,
Jeśli pani moje zdanie się nie podoba, to proszę podać dowód, ponieważ pani uważa to za dowód, więc powinno się to na czymś opierać
Ps. A i to że zwierzęta będą w niebie nie oznacza że nasze zwierzęta będą w niebie.
@@juliensiron4144 Daruj sobie te wywody bo one nic nie wnoszą..
@@juliensiron4144 Nie wiem na jakie badania się Pan powołuje ale współczesna nauka udowodniła coś wręcz odwrotnego. Zwierzęta także płaczą, odczuwają ból emocjonalny a nawet potrafią umrzeć ze zgryzoty. Polecam przypadki słoni czy łabędzi
Oczywiście, zgadzam się z Panią
zwierzeta i dzieci to dwie najbardziej niewinne istoty na Ziemi - i te z najczystszymi duszami. dla mnie to logiczne, ze zwierzeta ida do nieba - to zwierzeta sprawiaja, ze stajemy sie lepszymi ludzmi, ucza nas empatii, bezgranicznej milosci (rowniez do ludzi). to zwierzeta sa wcieleniem bezgranicznej milosci, ktora niczego w zamian nie oczekuje.
Płakać mi się chce...
Zgadzam się z Panią
2 dni temu zginął mój 5 letni rudy kocurek, nie mogę dojść do siebie, samochód go zabił na miejscu. Marzę i pragnę, aby po śmierci nasze zwierzątka szły do Nieba. Nie wiem czy mogę mieć taką nadzieję, skoro plan zbawienia jest wpisany tylko w ludzkość, oraz, że zwierzęta nie mają duszy. Bardzo cierpię po stracie kotka 😭💔
Nie wyobrażam sobie by zwierzęta nie miały miejsca w niebie... Patrząc na to ile zła wyrządza ponoć najlepsze stworzenie Boga jakim jest człowiek , nie mogę oprzeć się wrażeniu że ludzie powinni uczyć się miłości i empatii od zwierząt . Mój dom zawsze był pełen zwierząt. Nigdy nie zrobiły mi krzywdy ,przytulały się do mnie gdy byłam smutna ... Jeśli ktokolwiek twierdzi że zwierzę nie ma uczuć i duszy,bluźni i nie szanuje Boga .. kto kocha zwierzęta jest w pełni człowiekiem . Tyle w temacie . Pozdrawiam wszystkich miłośników naszych mniejszych braci .
Mój Tobi ( York ) odszedł wczoraj :( Jeśli, zwierzeta nie mają dostępu do Nieba , to wybacz mi Panie Boże, nie po drodze mi tam iść. Spoczywaj w spokoju Tobulku i czekaj na mnie.
Mam nadzieje, że również wszystkie świnie, krowy czy konie zjedzone na przestrzeni setek tysięcy lat przez homo homo sapiens również będą z nami w niebie.
I wszystkie gepardy, lwy i tygrysy również.
I całe mrowiska tego świata, karaluchy i szczury również! Czemu nie. Noe ratował mnóstwo zwierząt. 😊
Bardzo dziękuję, to wspaniała nadzieja, że moja ukochana chora na nowotwór sunia Tinunia będzie ze mną w Niebie. Bóg jest absolutną fantastycznością. !!!!! Nie mogę się doczekać, żebyśmy Wszyscy już tam byli w Niebie i z calym stworzeniem, także naszymi kochanymi psiakami i kotkami wielbili jedynego Pana Niebios:)!!!!!!!?
Osoby które przeżyły śmierć kliniczną często widziały zwierzęta. Są przypadki ludzi, którzy umierając, nagle widzieli np. swojego pieska i go wołali.
Polecam przeczytać książkę lub obejrzeć film. " Niebo istnieje naprawdę".
Tak na marginesie. Duch Święty ukazuje się jako gołąb. Czy to czegoś nie oznacza?
Pan Jezus urodził się pośród zwierząt. Nie jest to znak?
Niebo bez zwierząt nie byłoby Niebem.
dokładnie👏🏽
Idealnie opisane❤
Zwierzęta są dobre. To ludzie robią wiele zła. Psy są wierne,ufne. Znałam psa który umiał cieszyć się z małych rzeczy, ja mam z tym problem. W Krakowie mamy pomnik psa Joka który wiernie czekał na swego zmarłego pana na rondzie. Od zwierząt możemy uczyć dobrych rzeczy. Mam nadzieję że zwierzęta będą z nami w niebie, bez nich było by smutno.
Pięknie to ujełas mam taką samą nadzieję ♥️
Dziękuję. 2 dni temu umarł mój 16letni piesek Leoś. Bardzo za nim tęsknię. Serce pękło na milion kawałków...
Wiem coś o tym Jak ciężko się pozbierać 🥹
Trzymaj się kochanie❤ wczoraj ktoś przejechał mojego kotka... okropne uczucie
Wszystko chwali BOGA, dlatego razem z nami
w NIEBIE będzie nie tylko
pies, słowik, czy stonoga!
💖🐕🐒🦓🦁🦒🐥🐧🕊🐌🌹
Lwy, tygrysy i krokodyle nilowe również?
O. Remi jesteś wspaniały.
Dziękuję Bogu za dar, jakim jesteś!
Ciekawa i piękna odpowiedź. Też uważam, że Bóg kocha całe stworzenie. Nie tylko ludzi. Czasem z moimi dziećmi dziękujemy Bogu za naszego kota, który daje nam mnóstwo radości.
Myślę, że wielu ludzi spycha zwierzęta na margines, żeby usprawiedliwić swój brak szacunku do zwierząt, zabijanie ich, znęcanie, wykorzystywanie w celach zarobkowych itp...
A szacunek dla zwierząt jest szacunkiem dla Boga, bo one są Jego dziełem i darem.
Ja też dziękuję Bogu za zwierzęta, które mogę mieć 😊 modlę się także za wstawiennictwem św Franciszka aby Pan Bóg ukoił cierpienia zwierząt zadawane przez człowieka 🙏
Barbara Alicja Również pozdrawiam. 😘
Cieszę się, że wśród chrześcijan zaczyna się coraz więcej uwagi zwracać na cierpienie zwierząt.
Katarzyna Anna cieszę się, że są tu Osoby, które myślą podobnie do mnie. Biedne te zwierzaki.
Serce rośnie jak czytam Wasze wypowiedzi :-) Módlmy się też za osoby, które pomagają zwierzętom w codziennej pracy, o wszelkie potrzebne łaski oraz pełne nawrócenie.
Amen ❤️
Jak Bóg stworzył Raj, to były tam różne gatunki zwierząt i roślin. Dlaczego w Ogrodzie Eden być mogły, a nie będą mogły być z nami w Niebie ?
Przecież, gdyby Adam i Ewa nie zgrzeszyli to ten stan trwały nadal. Ludzie i zwierzęta zyliby w Raju.
A po drugie, zwierzęta nie grzeszą, nie mają wolnej woli, więc nie zasługują na potępienie.
Myślę, że Bóg kocha swoje wszystkie stworzenia, popatrzcie jakie są piękne. Dlaczego Bóg ma odrzucić te istoty, które tak wspaniale, precyzyjnie, różnorodnie stworzył?
z tym brakiem wolnej woli to ja bym polemizował udomowione zwierzęta a szczególnie koty częściej korzystają z rozumu niż z instynktów
Jeśli chodzi o wolną wolę zwierząt to myślę że istnieje bo przykładowo każdy pies mimo że jest tej samej rasy podejmuje inne decyzję mimo zaistnienia tych samych okoliczności
@@Purrczak to prawda!
Tak samo to widzę, dziękuję 💞 🥰
Zdecydowanie zwierzęta mają czyste dusze i kochają nas bezwarunkowo. Gdy słyszę jakiegoś duchownego gdy z pogardą mówi o psie czy kocie ,że im chodzi tylko o jedzenie , tracę szacunek do takiej osoby . Daleko mu do nauk Jezusa i jakiegokolwiek pojęcia kim naprawdę jest Bóg . Cóż,by kochać zwierzęta trzeba mieć duszę...
Bardzo mi dodały otuchy te słowa.
Dziękuję ♥️
Mam chorego na nerki kota, który nie radzi sobie. Jest z nami 15 lat. Mam nadzieję, że będzie na nas czekał po drugiej stronie.
Dziękuję Ci Boże, za to, że kochasz wszysykie swoje stworzenia i jestem pewna, że nie zapomnisz o moim rudym przyjacielu ❤️
Myslę, że skoro my tak bardzo potrafimy kochać zwierzęta, to o ile bardziej musi kochać je Pan Bóg skoro je stworzył właśnie takimi, zdolnymi do nawiązania z nami tak niezwykłej i glębokiej więzi. Dlaczego nie miałaby przetrwać i w wieczności ta niezwykła relacja z nami? Przecież Bóg może sprawić wszystko, jego miłość jest nieskończona i z pewnością obejmuje całe stworzenie. Wie też przecież , że dla tych zwierzaków jesteśmy całym światem i bardzo chcą być przy nas na każdym kroku. Dlaczego nie w Nowej Rzeczywistości na odrodzonej Ziemi ? A poza tym, na końcu ma zatriumfować sprawiedliwość Boża, ma zostać otarta każda łza. Nie tylko ludzie cierpią i płaczą..... Ile zwierząt jest okrutnie krzywdzonych, porzucanych, bitych, a obok nich wiele innych kochanych, rozpieszczanych i traktowanych jak dzieci...... Gdyby tak miałoby zostać, jakaż byłaby to sprawiedliwość..... czy widzieliście kiedyś oczy opuszczonego, niechcianego przez nikogo psa np w schronisku ? Jak z nadzieją, nieśmiało przygląda się przechodzącym ludziom, tęskniąc za tym aby ktoś obdarzył go miłoscią ? Zaufajmy Panu Bogu, on widzi to cierpienie i żal i na pewno w jego miłujących ramionach jest dość miejsca dla wszystkich stworzeń, które powołał do życia z miłości i dla miłości. A jeśli chodzi o otarcie naszych łez, to najobficiej leją się te, związane z utratą bliskich osób , oraz ukochanych czworonogów. Dla mnie nie ulega wątpliwości że otrzymamy je z powrotem, bo co związane jest na ziemi , związane będzie także w niebie. Wiem oczywiście, że ta formułka dotyczy małzeństw, ale skąd ta pewność, że nie dotyczy wszystkich więzów miłości, a miłość ma przecież różne oblicza...Ja dwukrotnie otrzymałam niezwykłą odpowiedź na modlitwę w sprawie znalezionych bezdomnych psiaków, z którymi nie wiedziałam co zrobić, bo znalazłam je na wakacjach i w niesamowity sposób udało się tego samego dnia znaleźć dla nich cudowne domy, choć byłam całkowicie bezradna w w tej bezradności i rozpaczy wołalam do Pana o pomoc..... Ufajmy, nasza miłość jest niczym wobec Bożej nieogarnionej miłośći
Bardzo mądra wypowiedź wreszcie znalazł się ktoś taki
A dlaczego ksiądz/ pan nic nie mówi o zwierzętach hodowlanych które są zabijane w żeżni? Ja jestem wegetariańską A w przeszłości chce zostać weganką. Nie jem mięsa z szacunku do zwierząt. Dla mnie zwierzeta mają duszę. Prawdziwy chrześcijanin powinien nie jeść mięsa, nie zabijać bezmyślnie zwierząt itp. Proszę o odp
Pięknie to napisałaś pozdrawiam i ściskam ❤wierzę że mój Arisek żyje i ma się dobrze i że nie cierpi bo był chory i musialysmy go uspać ...to była trauma ...chciałam dobrze ale cierpiałam ...chciałam go przytulić ale nie mogłam za długo ❤❤❤wybaczam sobie i niech on mi wybaczy w imię Jezusa
Ciągle tęsknie za zwierzątkiem które odeszło ❤🙏
Ja też
Mój kot odszedł przez potroncony autem i on był pochowany przed dobem i ciągle się mogła żeby kiedyś wrucil i mam nadzieję że Bóg mnie wysłucha 😭
Będzie, bo jest mi do szczęścia potrzebne, Bóg mnie tak stworzył że kocham zwierzęta, i myślę że ta miłość pochodzi od Boga, nie mogę przecież być bardziej wrażliwa niż Bog Czyż nie?
Lucynko, to tak jak i mnie! Będą potrzebne mi do szczęścia wszystkie moje, które miałam i już odeszły i te które żyją jeszcze i wszystkie inne! 🥰 Pozdrawiam serdecznie! 💞 🥰
Mi też, jestem agnostykiem, ale śmieję się że mam duszę 'półzwierzęcą', tak bardzo kocham i szanuję zwierzęta. Moje własne żyją, czy też żyły jak królowie.
Ja dzisiaj muszę uśpić ukochanego kotka Ramzesa. Ma raka, bardzo cierpi i nie ma szans na wyleczenie. To co Ojciec powiedział daje mi nadzieję. Od kilku dni szukam odpowiedzi i faktycznie są odmienne. Dziękuję za tą nadzieję. Bóg zapłać 🐈✋
Wierze ,że wszystko co stworzył Pan Bóg wraca do Boga. Tam ma swoje miejsce. Bóg jest miłością i stworzył wszystko z miłości i wszystko w nim żyje,do niego wraca wiec zwierzęta również.
Już od rana Ojciec Remi wlewa nadzieję do serca 🌷❤ Dobrze że jest ten kanał dużo pytań i cudownie wszystko wyjaśnione🕊
Bardzo dziękuję Ojcze Remigiuszu 🌱🕊 Mam przeogromną nadzieję, że zwierzęta i rośliny będą z nami w niebie, kocham przyrodę i nie wyobrażam sobie, że mogłoby jej tam zabraknąć. Bez drzew, ptaków, naszych ukochanych piesów i kotełów co to byłby za raj... 💙
Ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczną (i to nie tylko katolicy) mówią, że niebiańskie kolory i roślinność wyglądają jeszcze lepiej niż na ziemi :)
@@ewelinaes8520 inni mówią też, że widzą kolory jakich jeszcze na ziemi nie widzieli i mają wyostrzone zmysły😍.
GDY BØG NAS BĘDZIE WYPEŁNIAŁ W NIEBIE PEŁNIĄ SZCZĘŚCIA. TO ZWIERZĘTA TEŻ TAM POWINNY BYĆ. BEZ WZGLĘDU NA TO CZY BĘDZIEMY ICH PRAGNĄĆ. ONE TEŻ WIELE CIERPIĄ, PRZEZYWAJĄ EMOCJONALNIE ITP. DLA MNIE POWINNY BYĆ. BO PRZECIEŻ ISTNIENIE W NIEBIE NASZYCH PUPILI NIE MOŻE BYĆ UZALEZNIONE OD TEGO CO JA CHCE. I GDY TAKI PIESEK UMIERA TO CO DALEJ?... GDZIE JEST... POWINIEN IŚC DO NIEBA A NIE ZNIKNĄĆ NA ZAWSZE. PRZECIEZ TO ISTOTA ŻYWA OBDARZONA PRZEZ BOGA TCHNIENIEM ŻYCIA.
Mnie kamień z serca spadł, że mogą być w niebie ze mną moje króliczki Kicuś i Nikuś. Tak mi było smutno, że Kicusia musiałam uśpić, bo cierpiał i był sparaliżowany, przez tydzień dojść do siebie nie mogłam, bo czułam się winna, ale nawet teraz po 4 latach od śmierci Kicka to mi się łza w oku zakręci.
Stracilem juz pare kotków i piesków,dzisiaj również odszedl moj kochany Bruno❤🥹kocham was wszystkich
Ja uważam że w niebie będzie wszystko czego dusza zapragnie tyle że najpierw trzeba się tam dostać
A zanim się tam dostaniemy,to gdzie w tym czasie są te martwe zwierzęta? Nie ma ich? Bóg nam je w tym niebie tylko narysuje żebyśmy MY byli szczęśliwi A nie one jak na przykład przez człowieka przed śmiercią straszelnie cierpiały?
Czy na przykład jeszcze inni twierdzą że jest specjalne niebo dla zwierząt tzw.Tęczowy Most...
@@poprostudominika Amelia znasz definicję słowa dobro? To teraz sobie wyobraź że jest takie nieskazitelne dobro którego nazwać ani opisać nie możesz inaczej to Bóg, już On się o zwierzęta zatroszczy, nie jeden człowiek z tym wróbelki równać się nie może taki jest zły, który to człowiek wie tylko Bóg bo nie nam osądzać, zwierzęta są bezpieczniejsze tam bardziej niż tu chodź nie chce się ich wypuścić to naturalny odruch, ze swojej strony dodam jeszcze że namacalnie doświadczyliśmy tego ja i rodzina, subtelnie lecz jawnie że życie po śmierci mają i zwierzęta i to oczywiście sprawka tego tam no wiesz 😏
@@wiktorpiatek7549 w jaki sposob doswiadczyliscie tego?prosze o odpowiedz. 😞
@@poprostudominika A może już czekają tam na nas? ;) nie wiemy do końca... Poza tym jeżeli idziemy do nieba to wszystkie nasze ziemskie cierpienia znikają i podobnie ze zwierzątkami jeśli faktycznie też są w niebie. Przy Bogu w niebie nie ma przecież cierpienia ;)
Dziś, po 16 latach odeszła moja ukochana kotka Gruba. Wierzę, że gdy odejdę z tego Świata, ona wyjdzie mi na spotkanie i już zawsze będziemy razem 🥺💕💕🖤, była dla mnie jak siostra, gdyż nie posiadam rodzeństwa ...
Wczoraj wieczorem po 12 latach straciłem psa. Najwierniejszego przyjaciela, był ze mną od szczeniaka... Nigdy nie byłem aż tak za żadnym zwierzakiem rozwalony. Miałem psa wcześniej odszedł ze starości a tu miałem nadzieję że będzie dobrze po mimo ciężkiego zabiegu wróciliśmy do domu żeby po kilku sekundach w mieszkaniu mógł odejść. Nie wierzę w przypadki więc wręcz to mi dalo utwierdzenie że jeszcze się spotkamy gdzieś tam. Życie zmieniło swój tor jak po członku rodziny, nie będzie żałoby tak długiej jak po człowieku ale żałoba jest i będzie ogromna. Tym bardziej że odszedł w rocznicę śmierci mojego dziadka. Dziadek zawsze był mądrym człowiekiem wziął sobie przyjaciela spowrotem w swój dzień. To nie stało się przypadkiem. Nie wierzę w przypadki... Wszystko jest po coś a po co to czas pokaże.
Oddałbym życie ...by spotkać moje zwierzątka po tamtej stronie i inne zwierzątka te które umarły w cierpieniu przez złych ludzi bardzo bym chciała tam... utulić...
❤️🤗
Mam nadzieję że z nami będą 🥺
Dzisiaj odszedł mój kot, który był członkiem naszej rodziny, był strażnikiem mojego syna. Dziękuję za ten film.
Myślę, że to jest bardziej proste niż nam się wydaje...każdy ma swoje wyobrażenie raju, a Bóg jeśli będzie Ci dane stworzy taki raj jaki chcesz...przecież to nasz Tatuś...
Wszystko co żyje niech chwali GO.......wierze że Pan Bóg wie co dla nas dobre i tu na Ziemi i tam w Niebie. Przygarniam Stare pieski i czuje że Pan Bóg się z tego cieszy, ale co nas spotka tam w Niebie pozostawiam Panu Bogu bo wiem że On wie najlepiej co jest dla nas ludzi dobre.
Dokładnie tak, ja od 5 miesięcy codziennie płacze, bo tęsknię za kotkiem- mi do szczęścia potrzebni są moi ukochani zmarli
Przecież to stworzenie Boże. Myślę,że tak,że tam wszyscy się spotkamy. 🌷💖🌷. Moja psinka była bardzo chora. Jej oko było w tragicznym stanie. Miała mieć zszyta powiekę by mogło się zagoic . Modliłam się całym sercem i wierzę, że dzięki modlitwie do Pana Boga do Matki Bożej 💖🌷została uzdrowiona. Wiec ufam Bogu, że tam też są zwierzątka. Tam tak jak i my, zwierzęta ptaki i wszelkie stworzenie cieszy sie i wielbi po swojemu stwórcę. Dziekuję Bogu za wszystko co stworzone jego tchnieniem. Wierzę i wiem,że to na powrót wróci do stwórcy. Dziękuję bardzo za Twoje słowa O. REMI.💖🌷.
Ale się ojciec nagimnastykował przed wystąpieniem 😉 fajne te intra 👍 Bardzo potrzebne są odpowiedzi na te pytania na które ojcze Remi podejmujesz się odpowiedzi 😊 Absolutnie pięknie i biblijnie wytłumaczone. Chwała Panu 😇
Ja chciałabym być z moim pieskiem w niebie ,bo przecież Bóg który jest samą Miłośćią stworzył te zwierzątka i to Bóg jest Najważniejszy póki co tu na ziemi cieszę się moim pupilem
Dziękuje całym sercem!
Od dziecka moje serce mi mówi, że one tam są! ❤️🤗😄
Ciekawe co jeszcze wymyślą? Kamienie wołać będą, szukajcie duszy dinozaura jakby ktoś nie wiedział to teraz taka mała plastykowa zabawka np dla dzieci
Bóg zapłać.
Kilka dni temu nagle odeszla moja kolejna psinka... serce peklo na milion kawałkow... nie wyobrazam sobie nieba bez zwierzat...
Bóg nas kocha więc mam nadzieje że nasi zwierzęci przyjaciele będą z nami w niebie
Bóg zapłać Z Panem Bogiem
Taka kochana nasza sunia Tusia musi być w niebie, wczoraj przegrala walkę z chorobą. Tak ukochane stworzenie musi być dziełem Boga i wierzę że kiedyś nas przywita merdający ogonkiem w domu Ojca.
U nas niedługo 3 tygodnie. Piesek Milo, lat 11 i pół. Stworzenie cudowne, wyjątkowe, pełne miłości do nas. Prawdziwej miłości.
Teraz czujemy się sierotami. Ból jest ogromny. Mamy nadzieję, że kiedyś będziemy razem...Że już czeka na nas.... 😭❤️🙏
@@magitalialacze sie w bolu :( u mnie rowniez serce peklo kolejny raz na milion kawalkow😢
Wczoraj odeszła moja ukochana sunia Nikusia, wierny towarzysz i przyjaciel... trwała przy mnie, pocieszała, dodawała sił po odejściu mojego Męża 10 miesięcy temu...jestem zrozpaczona, ale przede wszystkim jestem Bogu wdzięczna, że była z nami przez 12 lat , jak i za to, że odeszła spokojnie, nie męczyła się, że mogłam jej towarzyszyć w ostatnich chwilach... wierzę, że teraz Pan pozwala jej leżeć na zielonych pastwiskach razem ze swoim ukochanym panem...
dziękuję za ten film...
Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego stworzyciela nieba i ziemi i w Jezusa Chrystusa Syna Jego. Jedynego, i w święty kośćuuł powszechny.
Ksiega Koheleta 3:19
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam,
co i los zwierząt;
los ich jest jeden:
jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego,
i oddech życia4 ten sam.
W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt
Dziś pożegnałam moją ukochaną sunię.. nadzieję wlewa w moje serce zdanie: "Jeżeli Twój piesek będzie Ci potrzebny do szczęścia w niebie, na pewno będzie z Tobą w niebie"
Piękna, mądra nauka i wytłumaczenie. Bóg zapłać.
Skoro różnorakie wyobrażenia / przedstawienia raju pokazują w nim trawy, łąki, drzewa, kwiaty - a więc formy życia - to równie dobrze zwierzęta mogą tam być.
jejkuu cuuudownie
Dziękuję, dzisiaj odeszła moja myszka bardzo Sie bałam, że już nigdy jej nie zobaczę... Teraz będę spala spokojniej .
Przeogromnie kocham psy i nadal cierpię po ostatniej stracie psiego towarzysza.Gdyby ludzie byli tak dobrzy pokorni i posłuszni jak on w cichości i bez cienia agresji bronienia się znosili wielkie cierpienie...pewnie byliby świętymi za życia.Tak mam nadzieję na niebo dla wszystkich moich psów.Jednak dopuszczam,że może stać się też tak, że moja dusza oczyszczona ze wszystkich ziemskich przywiązań będzie tak wolna spojrzy w takiej prawdzie na rzeczywistość, że mój ukochany Pan Jezus i szczyty szczęścia jakich doświadczę na Jego widok będąc w stanie ciągłej pełnej komunii z Nim będą tym co wypełni całkowicie i po brzegi każdą tęsknotę i wszelki głód i obecne oczekiwania.Wiem już teraz że psy na punkcie których mam bzika nie będą mi potrzebne i wiem że prawdopodobnie dopiero w takiej postawie i wolności serca gdy będę skoncentrowana tylko i wyłącznie na Nim Bogu i nic tego nie zakłóci, On otoczy mnie tym wszystkim co w ciągu życia traciłam cierpiąc bardzo nad stratami bo już nie będę chętna zdolna, naiwna czynić sobie z tego bożków.
Mój kot 16 lat umarl 4 miesiace temu a ciągle czuje jak w nocy przychodzi do mnie do łóżka zeby się położyć koło mnie
Naprawdę Pani to czuję?
Ostatni ogladalem filmy o orkach oceanicznych: Luna, Keiko, Anna oraz inne i nie wyobrazam sobie nieba bez obecnosci tych istot.Pamiec o nich zachowam nawet gdybym mial trafic do piekiel.Bardzo mi ich zal.
Do nieba nam wszystkim jeszcze daleko, ale poprzez wiele żyć przez proces reinkarnacji, oczyszczania, doświadczania, wszyscy tam trafimy. Każdy z nas był w poprzednich życiach zwierzęciem, zresztą dalej jesteśmy zwierzętami. Zwierzęta to ostatnie Anioły jakie ma a tej Planecie zostały !
Zwierzęta są naszymi opiekunami, uczą nas bezinteresownej prawdziwej miłości !
Oczywiście, że Zwierzęta trafią do nieba, ponieważ one są z nieba, i żaden ksiądz nie robi łaski że to oznajmia, bo kościół zrobił wiele zła poprzez przekręty i fałszerstwa biblii, jak te słowa "czyńcie sobie ziemie poddaną". Tymi słowami chrześcijanie zdemolowali całą Planete i ludy, które żyły w zgodzie z Naturą, czyli mieli największy szacunek dla Boga, dla jego steorzenia, a nie czcili martwe obrazki, złote cielce w pałacach zbudowanych rękami niewolników !
To las, góry, rzeki ... cała Natura są Świątynią Boga, a Zwierzęta jak i my cząstką Boga.
Właśnie dziś utraciłem papugę która była dla mnie całym światem i fakt że tak dużo dla mnie znaczyła boli
Bardzo dziękuję za takie świadectwo bo córka bardzo rozpaczą po stracie kotka😢
W Apokalipsie 8,9 jest tak powiedziane : "...a trzecia część morza stała się krwią i wyginęła w morzu trzecia część stworzeń - te, które mają dusze -..." Rozumiem więc, że skoro maja dusze, to też będą miały życie po śmierci.
Ja wierzyłam zawsze że Sie wszyscy razem spotkamy, nie wyobrażam sobie nieba bez zwierząt i natury
Polecam gorąco książeczkę ojca Leona Knabita „Czy zwierzęta mają duszę?”. Według mnie jest bardzo dobra.
Ojcze Remi, w apokalipsie Świętego Jana podczas sądu ostatecznego też występują zwierzęta które są w niebie i padają na twarz przed Bogiem i wołają święty święty święty.... Więc jest nadzieja😁
Są to Chóry Anielskie a nie zwierzęta dokładnie Święci Serwfinowie
Kto ma duszę? Pan Bóg na samym końcu stworzył to, co nieudolne... my błędnie myślimy, że jesteśmy "och i ach" - g.... prawda.... to my musimy się martwić.... On nie wystawił na próbę roślin/ zwierząt... itd... ale nas. I jak zawsze nawaliliśmy my ludzie.
Szczęść Boże.Jak traktować obietnice,ktore Pań Jezus przekazał świętym,jesli będziemy praktykować pewne rzeczy lub nabożeństwa, czy wierzyć w różne objawienia świętych?
Dobre pytanie!! Też chętnie uslyszałabym odpowiedź
Kaznodziei 9:5 Żyjący wiedzą, że umrą, ale umarli nic nie wiedzą.... To jak mogą jsc do nieba Jezus porównał śmierć do snu będzie zmartwywstanie prawych i nie prawych. Pozdrawiam
Mam nadzieje ze beda zwierzeta w niebie bo modlimy sie jako w niebie tak na ziemi caly swiat stwarzyl Bog
Modlimy się "bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi."
Ale dlaczego zadane pytanie miałoby dotyczyć kotka czy pieska, czy jakiegokolwiek udomowionego zwierzaka? Pytanie było bardzo konkretne i dotyczyło wszystkich zwierząt. Jeżeli Bóg jest Miłością, to zwierzęta będą w Niebie, tym bardziej, że są bez grzechu, w przeciwieństwie do ludzi. Wierzę, że Bóg stworzył zwierzęta, żeby służyły ludziom, ale jako pokarm dla duszy. Ludzie wszystko zrozumieli na opak, tylko po to, żeby napełnić swoje brzuchy, czymś co im szkodzi. Co filozof może wiedzieć o duszy? Zmierzył ją, zważył, widział jak wychodzi z ciała lub zanika? Opamiętajmy się. Dobrze byłoby, gdyby Sobory wykazywały się większym miłosierdziem w stosunku do wszystkich stworzeń, które stworzył Bóg.
zgadzam sie, lubie wszystkie zwierzeta, przeciez maly cielak jest podobny do duzego psa,
Bardzo przyjemnie się słucha -)
Wlaczmy logike zwierzeta maja milosc do nad Kochaja nas i my je Odczuwaja tesknote do nas i daja nam milosc. Gdy odszedl moj najukochanszy kotek to czuje ze mam sie modlic za jego dusze wierze ze skoro byly nasza czescia milosci to po smierci spotkamy nasze kochane zwierzatka Moj kotek bedzie razem ze mna i moja rodzine ktora go b kochala.On mial dobre serce i dawal nam wiecej milosci niz niejeden czlowiek. On czeka jego dusza na nas
mam jakieś dziwne wrażenie, po wysłuchaniu tego co ksiądz powiedział , że było to powiedziane z lekką drwiną w stosunku do zwierząt. Wiem jakie jest ogólne nastawienie KK do świata zwierząt , więc moje nastawienie do KK też jest ... jakie jest. No cóż Bóg tak , z całą mocą i świadomością, natomiast kościół nie. Patrząc z perspektywy czasu na to co kościoły różnych wiar wyczyniały i wyczynają nadal z naszymi bliźniemi, jest mi jakoś nie po drodze z takimi intyrucjami. Wolę drogę do Pana , odbywać chyba w samotności bez złudzeń jakimi chcą mnie przekonać "posrednicy" Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję. To pytanie a raczej odpowiedź na nie jest ważna nie tylko dla dzieci. Zwierzęta są naszymi przyjaciółmi i zamieszkują z nami długie lata stając się jakby członkami naszych rodzin. Trudno nie mieć nadziei że w wieczności ich z nami nie będzie 🙌
Bóg obiecuje wieczność na ziemi bo - "usunie śmierć na całej ziemi i usunie łzę z każdego oblicza" - Izajasza 25:8 ; Apokalipsa 21:3,4 . Ale wcześniej wytraci wszystkich niegodziwców, aby ludzie prawi, podobający się Bogu mogli żyć na ziemi w pokojowych warunkach - Apokalipsa 21:3,4 .
Czytajmy Słowo Boże, Biblię i wierzmy w zawarte w niej zapowiedzi Boga 📖...
Dziękuję 💞
Ja mam węża, pytona. Myślę że Marian też tam będzie 👍
Tak. Będą.
Nie ma innej opcji.Beda.
Mojo Kot mnie rozumial ,plakal razem ze mna i leczyl swoim cialem i cieplem Bog przez niego moje chore miejsca ciala.Byl wierny i zawsze czekal na moj powrot Kochal moja kotke i ja pielegnowal lizac i Chronil ja towarzyszac jej na jej drogach przed napastnikami.Czesto razem siedzieli na tarsie patrzac w gwiazdy cala noc.Gdy urodzily sie male on je oblizywal i pielegnowal nadstawial swoje cialo by ssaly je by kotka mogla odpocza przez kilkanascie minut Po porodzie Porozumiewali sie swoim jezykiem jak cudowni rodzice.Szkoda ze On okrutnie zginal pewnego dnia smiercia meczenska.To byl Kot jak aniol z nieba w kocim Ciele Ona teskni za nim az do dzis.Nazywal sie AMADADEUSZ tzn kochac Boga .Jestem pewna ze Go b Kochal kochajac mnie ,dzieci i kotke Boga w Nas,bardzqej niz niejedny czlowiek.W dniu smierci Swieta WNIEBOWSTAPIENIA Wierzmy ze poszedl do nieba i czeka Tam na Nas Bo Boze Milosierdzie nie ma granic a dla Nas byl i nadal jest czescia naszej Milosci i Szczescia.
Ale ja nawet gdybym osiagnoł szczęście to chciał bym żeby moje psy ( już dwa ) były że mną
Dziś pod kołami auta zginął nasz przyjaciel kot Mruczysław 😢 tęsknimy za nim i mam nadzieję do zobaczenia po drugiej stronie 🐈⬛
Obowiazkowa lektura dla każdego kto porusza ten temat
Ksiażka ;
Jean Prieur Dusza Zwierzat
Na pewno zasłużyły na niebo bezwarunkową przyjaźnią i miłością, ponadto zwierzęta cierpią przez nas, bo z naszego grzechu wynikło całe zło, w tym choroby, drapieżnictwo itd. W raju była harmonia, choroby, polowania, pasożyty pojawiły się gdy Adam i Ewa zgrzeszyli, więc zwierzęta to niewinne ofiary ludzkiej arogancji i samowoli. Warto wspomnieć o tym, że także ludzie zabijają zwierzęta, znęcają się nad nimi, biją, dokuczają, a one czują tak samo jak my ból i emocje, wydzielają te same hormony, neurohormony i neuroprzekaźniki, te same obszary w mózgu są u nich aktywowane tymi samymi sytuacjami co u nas. Nadzieje i wiarę trzeba mieć, a modlitwa, by chory piesek wyzdrowiał ma jak najbardziej sens dla wszystkich religii, zawsze można prosić, by pies, którego rasa dożywa 15 lat przeżył te 15 lat. Skąd wiadomo, że zwierzęta nie czują Boga, nawet jak nie rozumieją, to czują. Pięknego weekendu :)
Temat wydawal sie blahy ale Ojciec tak to nakreslil iz jest to sprawa dosc powazna :)
Księża dziękuję za nadzieje.Pozdrawiam.
Witam ludzie pchają się do nieba proszę czytajcie Pismo święte tam wszystko pisze Psalm 37 :11 Natomiast potulni posiada ziemię i będą się rozkoszować obfitym pokojem. Psalm 37:29 Prawi posiada ziemię i będą na niej żyć na zawsze.
Jeżeli zwierzęta nie mają duszy i by nie mogły iść do raju to kto by mógł? Dwulicowi obłudni ludzie poza małymi dziećmi które nie zdążyły się nauczyć tego , człowieczeństwa możemy uczyć się właśnie od zwierząt św Franciszek o sobie i współbraciach mawiał mniejsi on to dostrzegał czyste uczucie . Szkoda że na kazaniach o tym się nie mówi to chyba wynik zadufania i poczucia wyższości, a to wielka szkoda i grzech.
Wierzę w to że zobaczymy moje dwa psy które odeszły
Ja widziałem duszę psa i człowieka.Bóg Ojciec stworzył wszystko.Jezus Chrystus jest Panem stworzenia.Dusza to jest biały świetlisty kontur.Pan Bóg decyduje o roli każdego bytu.A potem błękitny Duch Święty ze zwykłego wieńca pod postacią świetlistych kobaltowo-fioletowych smug.Doświadczyłem tego na żywo.Mogę zaświadczać o działaniu Ducha Świętego.
Biblia nie wyklucza Koran tez czyli to musi byc prawda.🙏
A czy można prosić Boga o uzdrowienie naszego zwierzątka pozdrawiam mama Jakuba- Jola
Uważam, że można, a nawet trzeba szczególnie, jeśli jest to jedyna krowa żywicielka!
Można. Jak najbardziej.
Dziś oodeszła moja psinka Sonia. Serce płacze. Żalściska gardło....
Ja bym bardzo chciała żeby mój kot był w niebie
Ja chciałbym się tylko zobaczyć z kotkiem malutkim który dzisiaj musial zostać uśpiony. Nie mogę się z tym pogodzić
Ja chce iść po śmierci tam gdzie są moje zwierzęta, no i też bliskie osoby nie będzie ich to ja tam nie chce ..
Uważam że skoro Pan Bóg stworzył zwierzęta w Edenie i przyprowadził do Adama to tym bardziej sprawi że będziemy się cieszyć ich obecnością w niebie na wieki
Bóg stworzył zwierzęta....wiec też będą...a te co sa blisko nas napewno.....dla mnie takim momentem w Biblii było jak Bog kazał Noemu zabrać wszystkie zwierzęta na arkę ....
Jezus Cię Kocha
I Ciebie tez. Czy przekazujesz Jego Miłość dalej kochając siebie, innych i wszystko stworzenie i czy przede wszystkim przyjmujesz Jego Miłość, czy ograniczasz Ją do sloganu w stylu Jezus cie kocha? Przemysl to! 💜
Co się stało z Józefem po narodzinach Jezusa ?
Biblia mówi, że na końcu "Wszystko stworzenie wróci do Pana"