Liści pomidorom nie usuwaj by mieć udane plony
Вставка
- Опубліковано 3 жов 2024
- Pomidor chce żyć, jakie liście i kiedy można usuwać, skracanie długości liści...
Wielka Promocja jakiej nie było na książkę papierową i E-book lub zestaw: sprawdź na www.amatorskauprawa.pl
Książka o uprawie warzyw i owoców, chorobach i szkodnikach roślin....
Książka papierowa : amatorskaupraw...
Zestaw książka papierowa plus E-book: amatorskaupraw...
Tylko E-book - amatorskaupraw...
Tylko poprzez zakup w tym sklepie możesz otrzymać dedykację lub autograf a także Gratisowo otrzymasz nasiona 3 wspaniałych odmian pomidorów.
Książka napisana przez pasjonata ale też profesjonalistę z zakresu uprawy warzyw i owoców. Książka opisuje uprawę prawie wszystkich warzyw i owoców, opisuje choroby i szkodniki roślin. Opisane jest nawożenie, opryski itp. Wydana w klasie Premium - kredowy papier, kilkaset kolorowych zdjęć.
Moje filmy oglądasz za darmo więc może kupisz moją książkę i tak mnie wesprzesz i dołożysz swoją cegiełkę w mój dalszy rozwój i dalszą twórczość na kanale UA-cam.
Jeśli szukasz różnych produktów z tematu ogrodnictwo to zapraszam do sklepu internetowego w którym znajdziesz ok. 4000 produktów. Znajdziesz tam: nasiona, podłoża, nawozy, opryski, narzędzia i wiele wiele innych różnych przydatnych rzeczy wykorzystywanych i przydatnych w ogrodach.
Tutaj bezpośredni link do sklepu: sklepogrodnika...
Przykładowy asortyment:
1. Grządka podwyższona ocynkowana: sklepogrodnika...
2. Grządka podwyższona sklepogrodnika...
3. Wielodoniczki do siewu: sklepogrodnika...
4. Podłoża do siewu i pikowania: sklepogrodnika...
5. Akcesoria do siewu: sklepogrodnika...
6. Nasiona warzyw: sklepogrodnika...
7. Ekologiczne nawozy: sklepogrodnika...
8. Ekologiczne odżywki: sklepogrodnika...
Mączka bazaltowa: sklepogrodnika...
Gotowe podłoże do pomidorów: sklepogrodnika...
Nawozy do pomidorów: sklepogrodnika...
Hydrożel: sklepogrodnika...
Obornik bydlęcy: sklepogrodnika...
Wapno granulowane kredowe: sklepogrodnika...
Dziękuję i pozdrawiam
Marek Weczerek
Wreszcie ktoś to wyraźnie i głośno powiedział!!! Super!!!!
Kolejna dawka cennej wiedzy... Dziękować 🤗
Śledzę Pana kanał od kilku lat i korzystam z cennych rad
Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie Helena
Dziękuję za cenne i mądre wskazówki. Czytam, słucham co robić z liśćmi i człowiek głupieje. Staram sie intuicyjnie usuwać liscie dolne, tylko. Pana rady są bliskie mojego rozumowania😊
⁰
Bardzo dobry film, widzę że popełniłem trochę błędów w poprzednich latach. W tym już jest ok a uprawiam w donicach. Pozdrawiam!
Pięknie wytłumaczone wielkie dzięki pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
Witam miłego dnia życzę. Dzięki za info
Bardzo przydatne informacje dziękuję ☺️
Kolejna dawka nowej wiedzy o pomidorach. Ja trzeci rok będę uprawiać pomidory na polu . Zobaczę jak w tym roku dadzą owoce. Też nie będę obcinać liści z łodygami jak mi ciocia zawsze mówiła . To był zły pomysł.
Ja zostawiam krzaczki naturze; mam zawsze piękne zdrowe pomidorki...
Jak uprawiałem pomidorki w folii 200m2, liście się obrywało, aby lepiej rosły i aby usunąć pożółkłe liście.
Nie zgodzę się z Panem, próbowałem metodę jaką Pan opisuje ale i również spróbowałem tą drugą, czyli urywamy liście prawie na maxa....plony dużo lepsze, nadmienia Pan o środkach grzybobójczych, po zastosowaniu drugiej metody obrywania liści nie ma takiej potrzeby, jedyny srodek który stosuje to pokrzywa, oprysk lub podlewanie...ale oczywiście każdego warto wysłuchać, a najlepiej samemu przetestować, dziękuję i pozdrawiam.
Moje pomidory jak robią się czerwone to usuwam wszystkie liście pod gronem i plony są rewelacyjne
Pokrzywa jest dobra dopóki nie zawiążą się owoce. Później czas na gnojówkę z żywokostu, skrzypu.
Śledzę Pana kanał już dłuższy czas i wiele się dowiedziałam dzięki temu.Bardzo dziękuję i pozdrawiam.🧡
W Naturalnie o ogrodach specjaliści mówią, że badania pokazują, że tylko w górnych liściach zachodzi efektywna fotosynteza. Zatem dolne liście pomidorów spokojnie można usuwać, aż do pierwszego owocu.
Ja staram się zostawiac liść pod gronem i nad gronem. Jak są długie , to skracam o połowę.
Dziekuje za dobre porady😊
Super film I wiedzą pozdrawiam serdecznie
Oczywiście ma Pan rację co do usunięcia niektórych lisci.Co do owijania pomidorów wokół sznurka,proszę spróbować owijać w prawą stronę,że Słońcem. To jest naturalny sposób rośnięcia rośliny. Nie będzie również problemu,że sznurkiem natrafimy na grona kwiatowe,które przypadkiem można odłamać. Chmiel owijany na sznurkach pnie się do góry sam,jeśli jest zaczęte owijanie w prawo.Jeśli zaczniemy owijać w lewo chmiel się odwinie.
Dawno nie czytałem takich bzdur 😅 pracowałem 5 lat w Holandii przy pomidorach i nigdy czegoś takiego nie słyszałem 😅 i nigdy nie widziałem żeby pomidor sam się zawijał a trochę tego widziałem 😅
@@marekpodzorski5037 Ja nie napisałem,że pomidor sam się zawija.Napisałem,że chmiel się pnie do góry sam,no czasem trzeba mu pomóc. A owijanie w prawo ma sens.Proszę spojrzeć na budowę krzaka pomidora.To czy Pan gdzieś pracował czy nie , nie ma znaczenia. Dawno temu uprawiałem w tunelach pomidory szklarniowe,więc trochę doświadczenia mam.Tylko wtedy to się opłacało,nie było marketów.
@@marekpodzorski5037 Jak Pan pracował przy pomidorach,to powinien Pan wiedzieć,że każdy liść wyrastający za łodygi jest przesunięty o jakiś kąt np 45stopni lub więcej zawsze w prawo od tego niżej i tak należy okręcać sznurek, nie w lewo.
@@bogdankarpinski4515 gdzie takie rzeczy piszą ciekawe? 😅
@@bogdankarpinski4515
Ciekawe spostrzeżenie z chmielem. Uświadomiło mi to, że i fasola tyczkowa owija się w jedną stronę właśnie w prawo.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję za bardzo cenne wskazówki pierwszy raz w tym roku posiadam pomidory w szklarni dokładnie robię tak jak pan mówił jakoś robię to intuicyjnie ponieważ mam piękne zdrowe liście i tylko konieczne obrywam od dołu jak dotyka ziemi bądź zaczynają usychać od dołu a powiem że jak na pierwszy raz to wsadziłem gęsto i od samego rana do wieczora staram się mieć przewiew. Pozdrawiam wszystkich amatorów cudownego ogrodnictwa❤💚💚💚💚
8 lat pracowałem w holandi jako diwiarz ,w jednych z naj lepszych szklarniach w Holandii ,czyli u vangoga .liście się obrywa wtedy mają właśnie piękne równo dojrzewające grona .po każdym zerwanym trosie wyłamuje się liści to bardzo ważne ,stosuje to w swojej mini szklarni efekt jest łał potężne pomidory różnych gatunków,,wiele bzdur człowieku opowiadasz ,żadnych oprysków żadnych chorób do podlewania dodaje gnojówkę z pokrzyw i dopierwszych jesiennych przymrozków mam pomidory ,zrywamy zielone do domu i jeszcze hoho dojrzewają w domu..
.
jak często podlegasz gnojówka ? czyms jeszcze ? szkodniki ?
Ok
A gnojówkę z pokrzyw cały sezon stosujesz ?
Z ostatnich dwóch lat wynika, że najprostsze myślenie jest najbardziej skuteczne. Skurwił się prawie każdy lekarz, prawie każdy polityk, prasie kazdy naukowiec, prawie każdy profesor itd. Niech więc każdy myśli samodzielnie i wyciąga wnioski
Masz rację, ludzie za szybko i za dużo liści usuwają :) Mój wuj miał plantacje pomidorów w szklarniach i trochę inaczej robił niż Ty, nie czekał tak długo z usunięciem liści i pod gronami ich nie zostawiał, ale jeśli masz obfite plony i Twój patent sie sprawdza to rób tak dalej :). Pierwsze liście usuwam pod pierwszym gronem z małymi owocami i tylko do 3 liści w 1 dniu. Liście które dotykają ziemi też usuwam, bo jak sie tego nie zrobi to choroba pewna. Następnie usuwam liście jak pojawią sie owoce na wyższym gronie - zawsze te pod gronem. Krzak prowadzę na 3 - 5 łodyg, może i za dużo ale daję im sporo obornika i mają czym wyżywić całą roślinę. Z czasem roślina nie potrzebuje tak dużo liści i spokojnie można ich zostawić np. 14 szt. Ważne żeby tak robić by były obfite plony :) Kiedyś miałem rekordową ilość owoców (malinowe) na 1 krzaku - ponad 60 szt., prawie wszystkie dojrzały. Jestem ciekawy ile masz kg pomidorów z jednej rośliny. :) U mnie z 1 krzaka wychodzi 5 kg - w tym roku dokładnie to sprawdzę. Z 40 roślin miałem ponad 200 kg, nie wiem czy to dużo czy mało, nie liczę tych, które co jakiś czas zrywałem, te 200 kg to jest ostatni zbiór, czyli z krzaka może być więcej niż 5 kg.
@ Wiem że jesteś pasjonatem uprawy warzyw i owoców, bardzo sobie cenię takich ludzi. Cały czas korzystam z Twojej wiedzy i od ludzi podobnych do Ciebie. Jednym minusem jest reklamowanie środków chemicznych :), ludzie mający małe działki, "powinni" jej unikać, ale to już ich sprawa, są wolni i niech robią co chcą nie szkodząc innym :) Dziękuję za ciekawe filmy i czekam na nowy o arbuzach w tym roku :) To że eksperymentujesz jest dużym plusem a po Twoich pięknych plonach widać że jesteś dobrym "ogrodnikiem." Pozdrawiam serdecznie.
Ja jeśli nie ma potrzeby to nie redukuję liści. Problem jest jedynie przy Black cherry, ten pomidor rośnie jak busz:)
Mam właśnie Black Cherry i obawiam się że faktycznie zrobiło się zbyt gęsto..i jak obrywam to z lekkim niepokojem, ponieważ nie wiem oberwać te liście czy nie..
@@marzenagracka1617 ja miałam w zeszłym roku i w tym też. On rośnie strasznie gęsto, wymaga sporo miejsca ale też ma ogromną ilość owoców. Raczej nie obrywałam liści i w tym roku też planuję tego unikać. Choć nie wiadomo co będzie, moje pomidory jeszcze nawet w gruncie nie są bo pada i ciągle są zimne noce, jutro ma być 4°C :(
Ja powiem tak posadziłam kiedyś kilka pomidorów tak amatorsko 😁 nic o nich nie wiedziałam jak je pielęgnować itp. Tylko podlewałam i 2 razy nawozu dałam, rosły jak chciały totalny busz 😁 a owoców miałam mnóstwo jeszcze do połowy września były i były pyszne 😋 Pozdrawiam 🙂 🍅🍅
Też tak miałem 1raz byly najlepsze a później coraz więcej problemów
@@kamilkamil2219 nie znam się ale u pomidorów chyba też trzeba zastosować płodozmian 😋 ja też tak raz miałam jak posadziłam rok później w to samo miejsce😁
Ja tez kilka lat temu pomidory pierwszy raz w tunelu hodowałem "na pałę" bez żadnego zgłębienia tematu. Zrobiły się szerokie krzaki. Za czyjąś poradą, ogołociłem je z bocznych pędów, doprowadziłem do 1 pędu i też miałem pomidory.
@@wielkizderzaczandronow2869 na
Też praktycznie ogplocilam żeby prowadzić na 1 pęd, zobaczymy co z tego będzie.... Może faktycznie za bardzo obcięłam... Zobaczę niedługo jakie plony będą
Kiedys widzialem u kogos lodyge z bulwami pomidorów. Powiedział mi ze on potrzebuje pomidory a nie liscie. Wole z takimi nie dyskutowac bo szkoda słów. 😣😥
@ a ja za odpowiedzi. To musi byc méczące odpisywac na kazde pytanie a nawet na jak nie ma pytan? 😁 Ja wlasbie mam pytanie : czy kompost z pomidorów jest dobry na uprawe pomidorów ?
@ No tak . Dobry kompost ale czy sie nadaje pod pomidory. Wiadomo ze w ziemi po pomidorach nie jest dobrze sadzic pomidory a taki kompost z pomidorów to tak jak ziemua po pomidorach. Czy nie ? Jeden yt ber pisal o tym i odradzał ale nie ze wzgledu na to ze to z pomidorow tylko dla tego ze "komposty sa zle do pomidorow" Odpisalem mu tak jak tutaj a on na to ze mi brak logiki i zadnego wytłumaczenia. 😣😥😪😞😖
@ Dzieki uprzejmie za wytłumaczenie. Ja urzywam do siania i pikowania wszystkiego pruchno spod duzej sterty galezi lisci zielska trawy itp. To jest miejsce wyrzucania tej zieleniny przez juz minum 10 lat. Pewno wiecej. Przesiewam to przez drobne sito. Przestalem kupowac ziemie w sklepach.
1:35 - te malutkie liście przy samej ziemi zawsze usuwam, gdy krzak trochę podrośnie. Te malutkie liście i tak za bardzo nie urosną a są atakowane przez choroby.
Pierwszy rok uprawiania pomidorów nie obrywałam nic, ani lisci, ani wilków. Miałam bardzo dużo owoców, popełniłam jeden bardzo straszny błąd, podlewałam spryskiwaczem cały ogródek. Choroba ziemniaczana weszła i " zjadla" moje krzaki. Płakać mi się chciało, moja głupota. Na błędach człowiek sie uczy😉
Dzień dobry, jak zawsze dużo cennych informacji i porad:) pozdrawiam serdecznie 🍅🥒🌶🫑🥬
Super porady
Na wielu forach wydaje się że zbyt pochopnie doradza się usuwanie już teraz zbyt dużo liści, dziękuję za rozwianie wątpliwości
@
.
Dziekuje za filmik...Milego dnia zycze. Pozdrowionka☺.
Nie uprawiam pomidorów ale z przyjemnością wysłuchałam Pana dobrych, rzeczowych i zdroworozsądkowych porad i niech wszystkim którzy uprawiają pomidorki to wyjdzie na dobre:)
Dziękuję za filmik. Od 2 lat tylko obrywam liście z dołu aby nie dotykały ziemi. Wcześniej obrywałam tak aby się nawet nie dotykały jeden od drugiego ( tak wyczytałam w Internecie)! No i w ten sposób osłabiałam roślinki, gdzie raz miałam nawet chorobę "grzybową " ;( Tak nie róbcie!
Ale to tylko w foliaku sie uda bo ja mam gliniasta ziemie i jak popada to duzo wody i dlugo wode trzyma. Naokolo ludzie uprawiaja ziemniaki.
Ja usuwam na wyczucie,ale dziękuję za rady pozdrawiam serdecznie
Ja swoje pomidory podlewam bardzo rzadko praktycznie raz na dwa tygodnie rosną pod folią są bez przerwy wietrzone lisci pozbywam się tylko od ziemi jeśli dostaną plamki uprawiam w ten sposób od kilku lat z sukcesem
Bardzo przydatna i konkretna porada. Ja drugi rok uprawiam pomidory i ciągle uczę się czegoś nowego. W moim wypadku ,musiałem zrobić sporą redukcję liści, ponieważ za gęsto posadziłem sadzonki i są znacznie większe niż w zeszłym roku. Mają mało kwiatów ,ale krzaki są ogromne. Wilki usuwam regularnie. Dlatego zdecydowałem się na cięcie liści ,ale z umiarem. Zobaczymy co z tego będzie. Dzięki za materiał ,pozdrawiam
Dziękuję Tomku za komentarz. Przepraszam że tak późno odnalazłem Twój komentarz. Pozdrawiam
Prywatnie kiedyś jak będzie możliwość ale to w przyszłym sezonie, co 10 dni Huwa Sun 1ml na 10l wody zamglenie pomidorków ;) Niestety nie odpowiedziałem sobie jeszcze czy dzięki temu nie mam chorób 2 sezon, czy po prostu bez tego i tak by nie było. Jednak te 10ml w sezonie w sumie nijak kosztow mi nie robi, wiec wolę akurat w tym przypadku nie eksperymentować i nie odstawiać aby sprawdzić czy wejdzie choroba ;) Sprawdzałeś po sezonie na jaką głębokość korzeń Tobie wbija wgłąb? Doniczki gdybyś miał możliwość dołowania z pomidorami dołowałbyś?
Po utworzeniu 5grona jak pomidory zacznają płonnieć trzeba usuwać liście ale wszystko robimy bardzo ostrożnie aby nie przdobrzyć.
najlepiej posadzić dwa rzędy tej samej odmiany pomidora i w jednym rzędzie usuwać liście a w drugim nie usuwać i zobaczyć jaki będzie efekt 😀
Nareszcie naukowe podejście do pomidorów!
W gruncie wycinam część liści pod tunelem pierwszy raz uprawiam to się nie wypowiem
W ubiegłym roku pierwszy raz uprawiałam pomidory w namiocie z poliwęglanu. W internecie było tyle sprzecznych informacji, że w końcu nie wiedziałam: obrywać czy nie i które. Nie obrywałam,w szklarni zrobiła się dżungla,ale pomidory rosły jak szalone,rekordzista ważył 95 dkg. Później obrywałam tylko dolne, które zżółkły. Więc i w tym roku,tak jak Pan,zostawiam je w spokoju😊. Chyba, że zauważę jakieś chore,czy uschnięte. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych plonów, chociaż jak na razie aura ich nie rozpieszcza
Dokładnie też miałam dżunglę i mnóstwo pomidorów
Witam serdecznie Pozdrawiam Was Miłego dnia życzę
MĄDRE DECYZJE I PORADY PEWNIE SKORZYSTAM
Dzięki
A pomidory karłowe jak prowadzić ? Obrywać jakieś liście jak będą dojrzewały grona ? Czy może wcześniej ?
W tym roku jakoś gorzej pomidory wiążą owoce. Dolne liście niczego więc nie zasilają i ostatecznie trzeba je usunąć. Może w górnych piętrach sytuacja ulegnie poprawie w dalszej części sezonu.
Dobre rady,usuwalem liscie,ale juz nie bede,zobacze jak roznica
Dzień dobry czy mogę wiedzieć co to za odmiana pomidorowy ? Jak się nazywają? Pozdrawiam
Witaj. Sadzę pomidory zawsze w odpowiedniej odległości. Jednak w tym roku rozrosły się gigantycznie. Mam pytanie, czy można skrócić liście nie obrywając ich całkowicie przy łodydze?
Ja usowam dolne liście dla tego że nie są już potrzebne a zazwyczaj robią się brzydkie. Ale spróbuję takie długie łodygi troszkę przyciąć.
Mam pytanie. Jak często podlewać pomidory raz dziennie ? np wieczorem czy dwa razy dziennie rano i wieczorem . Dużo wody czy mało wody ? gdzieś w komentarzach przeczytałem że unikać wilgoci jak ognia . Powiedzcie.
Jak podlewałam wieczorem to foliak był zaparowany aż kapało na krzaki , więc robie to rano. Trzeba obserwować , u mnie co 3-4 dni podlewam dużo tak pewnie z 3 litry na krzak , jak bedzie upał to częściej i drzwi otwarte nawet w nocy w lecie.
@@lucynabujas3040 Czyli generalnie wody nie żałować. Lać ile się da.
@@nemezis-wataha2709 podlewać sporo , byle nie po liściach
Podlewam raz na pięć dni ale porządnie
Kiedyś moja córka mi powiedziała że wie to od kuzynki męża że pomidory należy podlewać co 3 dni ale b.obficie tak ok 3 l wody na krzak i bardzo uważać aby nie moczyć liści że pomidory pobierają wodę korzeniem
Tak to robię ja od 4 lat
💙💛🕊🌻
Bzdety , ja usuwam zawsze tylko dolne liście te które dotykają ziemi i mam również udane plony co roku. Nawet mogę powiedzieć że większe niż Pan jak Pan pokazuje na filmach więc dla mnie to naprawdę bzdury.
Dziękuję za informacje. Ja u siebie obcinam liście koło 2cm. od łodygi i staram się jak najpóźniej to robić. Życzę miłego dnia. Pozdrawiam 😉👍👋
Pięknie zagospodarowana szklarnia.
Liscie.trzeba usuwac przysamej łodydze tak na gładko zadnych twz kilkutow bo wejdzie choroba
Bardzo dobry film
głupoty opowiadasz
Dobra rada
witamy pozdrawiamy serdecznie ❤👍👍
Dziekuje za madra rade 😊 zyczę miłego dnia
krótko na temat : po zawiązaniu trzeciego grona tzn przekwitniecie i pojawienie sie małych owoców na tym właśnie gronie powinno sie usunąć wszystkie dolne liscie od ziemi do pierwszego grona ponieważ są to najstarsze liscie położonie najniżej ziemi gdzie najchłodniej i łatwiej łapią choroby grzybowe ,zadnych lisci nie przycinać czy obcinać tylko ułamywać przy samej łodydze pozdrawiam
Ja usuwam liście od dołu do wysokości pod gronem. Rośliny rosną jak szalone, a pomidory są ogromne i w dużych ilościach. Na pewno trzeba nawozić.
Pomidory są od wielu lat w jednej szklarence i tylko raz weszła zaraza ziemniaczana, która weszła z zewnątrz. Pomidory mam zwykle do późnej jesieni.
Mam zawsze też parę sztuk na balkonie i tu mam zwykle pomidory aż do listopada, bo później już nie dojrzewają.
@ liście usuwam jak jeszcze są kwiatki, ale najwyżej do grona. Oczywiście nie zawsze tak wysoko. Zależy od wysokości, wielkości liści (np bawole serca mają ogromne liście). Nieraz usuwam pojedyńcze liście wyrzekł, jeżeli jest naprawdę zbyt gęsto. W zeszłym roku miałam plagę gąsienic w szklarni, dlatego staram się nie mieć gąszczu. Wtedy łatwiej mieć wgląd w całość rośliny, a i owoce szybciej dojrzewają
@ dokładnie tak
@ z tym, że ja mówię o roślinach, które mają ok 2 m wysokości. A pierwsze grona są na wysokości ok 50-70 cm. Nie mówię tu o odmianach pomidorów karłowatych
@ szkoda, że nie można tutaj dodać zdjęć. Mam na balkonie pomidora czarnego ok 1,70m w tej chwili i 1/4 wysokości od dołu jest bez liści, a już ma piękne spore owoce i wciąż zawiązują się następne na dalszych kwiatach. Jak pomidory zaczynają owocować, zwykle dokładam od dołu większego wilka i pozwalam mu rosnąć. Przy usuwaniu liści jest miejsce na kolejną roślinę. Pomidory zawiązują się tylko wyżej, nigdy w dół.
Moi rodzice uprawiali pomidory w namiocie ok 20 lat i zawsze obrywali liście. Tak też robiła moja babcia. Z około 30 sztuk było 12-litrowe wiadro co drugi dzień, nieraz i więcej. Największy pomidor jakiego tata wychodował miał 850g.
Ja mam małą szklarenkę gdzie jest 18 szt i rosną w skrzynkach (brak innej możliwości). W tej chwili większość pomidorów ma 2m i więcej, więc niedługo będę musiała urywać im czubki, żeby zahamować przyrost na wysokość.
@@obywatelka.polska na angielskich portalach każdy przycina pomidory piętrowo, zawiązka na pierwszym gronie to i liście od tego grona od razu ciach, druga zawiązka, to między piierwszym a drugim gronem liście ciach. Dopiero przestają obrywać liście nad 3 lub nad 4 gronem w zależności od wysokości pomidora żeby liście zacieniały grona.
Dzięki za ciekawy film 😀
Na dole kółko z drutu aluminiowego, mój patent sprzed 30 lat.
Chyba miedzianego....,.
I to kolko chroni przed chorobami. Przeciez napewno drut aluminium jak lezy nie zaszkodzi.
Dziękuję za proste i skuteczne rady :-). Pozdrawiam!
Bardzo mądre wskazówki. Dziękuje za informacje.
dziękuję, już nie usunę
Witam pozdrawiam serdecznie 😉 jaki sposób Pan zwalcza mszyce w kopsze sposób ekologiczny
Dziękuję I pozdrawiam
Usunęłam i oczywiście zrobiłam głupotę w przyszłym roku nie popełnię tego błędu Dziękuję za filmik
Brawo. A widziales przyjacielu co odpierdziela gosc, znawca ponoc na kanale naturalnie o ogrodach? Jeśli nie widziales jeszcze oskalpowanych pomidorow koniecznie zobacz. Facet mysli że fotosynteza to medyczny zabieg refundowany przez NFZ...
Widziałem w moim ponad 50 letnim życiu wiele i faktycznie niektórzy zostawiają łodygę.... każdy niech robi jak uważa. Ja mówię tak jak robię a robię tak jaką mam wiedzę ale ciągle się uczę choć zawsze przez swoją logikę trzeba przepuścić.
Kupiłam sadzonki pomidorów już z kwiatami, jednak stały u mnie ponad tydzień, bo tunel nie był gotowy. Podlewałam w doniczkach, ale u większości jeszcze przed wysadzeniem szybko zaczęły blednąć dolne liście. Gnojówkę z pokrzywy zrobiłam dużo wcześniej, już była gotowa, więc w kilka dni po wysadzeniu podlałam pomidory, ale dookoła, a nie pod krzak. Pryskałam też 2 razy wywarem z wrotyczu, który jest przeciwgrzybiczy, antybakteryjny i antywirusowy, ale to tak, dla wzmocnienia. Jest już ponad 10 zawiązków pomidorków, 2 nawet całkiem spore i to mnie cieszy. Jednak martwią mnie niewyrośnięte krzaki, najwyższy ma może 50 cm. Oglądając Pana filmy mogłabym wziąć przykład, prowadzić na sucho, tyle że moja sytuacja wymaga innego postępowania. Tak mi się wydaje. Bo one potrzebują składników mineralnych. Na jesień dawany był koński obornik i wapno. Po wczorajszym nawożeniu gnojówką z pokrzywy na razie nic nie widać. W końcu to było wczoraj. Pojawiają się tylko nowe zawiązki owoców. Generalnie to pomidory wysadzałam 24.05. U nas na Roztoczu noce mamy zimne, mało opadów. Pomyślałam teraz właśnie,że może im zafundować naturalny nawóz z dżdżownic. Jak Pan myśli?
Pani Elu, proszę dać im czas. Zimno spowalnia przyswajanie składników mineralnych. A pani dała im dużo dobroci. Potrzebują kilku dni na oswojenie się po szoku sadzenia. Zakorzenić się.
@@aploch Ma Pani rację, chyba chciałam za dużo na jeden raz. Na dzień dzisiejszy jest nieco lepiej, poprawiły się. Nawet dolne listki robią się bardziej zielone.Tylko pomidory i ogórki to takie moje oczka w głowie.
@@aploch p
Witam ..mam posadzone pomidory w donicach w tamtym roku wysypałam ziemie do ogrodu a teraz kupiłam nową ..Czy mogę zostawić tą ziemie po pomidorach na następny rok ????
warto się uczyć od najlepszych skąd pochodzą pomidory ua-cam.com/video/OSprbCwRhmE/v-deo.html liście obrywane od dołu nie zasłaniają światła słonecznego pomidorom i pięknie rosną i dojrzewają.
No bo każdy owoc warzywo które ma kontakt ze słońcem bezpośrednim to ma lepszy smak niż te rosnące w cieniu zagłuszone liścmi. Meksykanie się znają przez to podobno mają dobre pomidorsy :)
Ďakujem, aj ja to vnímam podobne.
Zgadzam się. Ja właśnie będę musiał skrócić niestety.. jak widzę na grupach o pomidorach badyle z pomidorami wielkości orzecha i ten entuzjazm, radość że coś rośnie to nie bardzo wiem co mam myśleć 😅
Może to były pomidory koktajlowe?
@@wielkizderzaczandronow2869 właśnie nie.. są ludzie którzy tną liście jak są już owoce bo myślą że siła rośliny pójdzie w owoce 😏
@ ja to wiem ale wielu ludzi się w tym gubi przez idiotyczne informacje niestety
"Te grono"
Takie opryski grzybobójcze zabija również te pożyteczne grzyby , narobi to więcej szkód niż pożytku
@ myśle o chemicznych środkach grzybobójczych, fungicydy, uratują na chwile sadzonki ale zniszczą glebę na bardzo długo, wyjalowią ziemie
Czyli od dołu można dopiero jak się zużyją i roślina rośnie inaczej broń Boże. Oberwalam papryce i mam gówno
Ja terz nie obrywałaś eszcze moim pomidorami liści
Po co PRYSKAC??? Jak chcesz pryska e to idź do sklepu!!!!
Ja sobie obcinam nadmiar paznokci, włosów to wszystko. Jak ktos straci palec to tez przezyje ale nigdy nie slyszalem zeby ktos sobie ucioł ręke bo mu potrzebny tylko ten mały 👃😁