Polecam podlaczyć heliosa poprzez pierścień odwrotnego mocowania do jakiegos obiektywu tele i wtedy jest wielkie powiększenie i papierowa głebia. Ja dawno dawno temu używałem w ten sposób heliosa + Konica Minolta Z5 lub wlasnie raynoxa dcr 250. Odwzorowanie jest ogromne. W kadrze nie mieściło mi sie oko muchy.
@@FOTOTESTYSG to fakt. Też miałem winietę na szerokim kącie. Trzeba było trochę "przyzoomować" i winieta znikała. W tamtym aparacie był zakres 35-420mm.
Wdzięczny temat. Jak pisałem wcześniej. Mam już szynę macro od Pentacon mieszkowa. Tu dopiero jest jazda 🤫. Mógłbyś sobie takie cudo sprawić. Mrówce w 🍑 można wręcz zajrzeć 😱
Posiadam Heliosa, Raynox a, posiadam też mieszek makro i przyznam, że helios, mieszek + doświetlanie lampą daje lepsze efekty niż helios z Raynox em. Jakby nie było Raynox to kolejne szkło na obiektywie, zmiana właściwości optycznych, czego nie jestem zwolennikiem, ale nie znaczy to, że nie używam Raynox a. Nie wiem jak na innych systemach ale chyba z Canon helios się najbardziej. Pozdrawiam serdecznie.
Hej, dzięki za komentarz, mnie zaskoczyła raczej pozytywnie jakość Raynoxa, oczywiście w centrum kadru. Jakie widzisz przewagi mieszka nad pierścieniami?
@@FOTOTESTYSG Mieszek ma płynną regulację po szynie i większy zakres, dzięki czemu podczas kadru można płynie zmienić skalę odwzorowania, nie trzeba za każdym razem odpinać obiektywu, rozkręcać pierścieni, co przykłada się też na dbałość o sprzęt, bo wiadomo jak to jest w plenerze z przekładaniem obiektywów itd. biorąc pod uwagę body.
@@FOTOTESTYSGDopiero zaczynam z kanałem na tubie a wraz z tym z programem Z Punktu Widzenia Obiektywu - Z Heliosem Wśród Natury. Heliosem fotografuję od około 8 lat. Prędzej fotografowałem na nikonie, walcząc z adapterami, przejściówkami, przesiadłem się na system canona, obecnie bezlusterkowca M50mk2 na którym również używam Helios a 44-4 wraz z Raynox oraz mieszek. W wspomnianym programie wszystko będzie widziane przez heliosa, każdy kadr, pogadanki, obróbka zdjęć w Lr, przemyślenia, techniczne sprawy z robieniem zdjęć makro. Szykowałem się do tego w sumie od paru lat, ale czekałem na moment, kiedy będę na odpowiednim poziomie, aby móc dzielić się praktyczną wiedzą z innymi.😊
@@FOTOTESTYSG Dziękuję bardzo. Kanał świeżutki. Pakiet startowy się już montuję. Chcę, aby każdy miał kompletne info na temat fotografii heliosem. Swoj kanał głównie kieruję do tych, którzy chcą poprawić swój warsztat fotografii w trybie manualnym, bez AF, bez wszelkich stabilizacji itd. Taki fotograficzny survival. Dzięki raz jeszcze i do zobaczenia 🤚😃
Dzięki wielkie za spostrzeżenia
Polecam podlaczyć heliosa poprzez pierścień odwrotnego mocowania do jakiegos obiektywu tele i wtedy jest wielkie powiększenie i papierowa głebia. Ja dawno dawno temu używałem w ten sposób heliosa + Konica Minolta Z5 lub wlasnie raynoxa dcr 250. Odwzorowanie jest ogromne. W kadrze nie mieściło mi sie oko muchy.
Temat jest ciekawy, przyjrzę się mu bliżej :-)
kupiłem pierścień łączący 70-200 L z Heliosem 44-3 - ostrość super, powiększenie też ok, ale na FF jest winieta - tz. brakuje pełnego pokrycia kadru
@@FOTOTESTYSG to fakt. Też miałem winietę na szerokim kącie. Trzeba było trochę "przyzoomować" i winieta znikała. W tamtym aparacie był zakres 35-420mm.
Wdzięczny temat. Jak pisałem wcześniej. Mam już szynę macro od Pentacon mieszkowa. Tu dopiero jest jazda 🤫. Mógłbyś sobie takie cudo sprawić. Mrówce w 🍑 można wręcz zajrzeć 😱
No! Pomysł warty rozważenia :-)
Posiadam Heliosa, Raynox a, posiadam też mieszek makro i przyznam, że helios, mieszek + doświetlanie lampą daje lepsze efekty niż helios z Raynox em. Jakby nie było Raynox to kolejne szkło na obiektywie, zmiana właściwości optycznych, czego nie jestem zwolennikiem, ale nie znaczy to, że nie używam Raynox a. Nie wiem jak na innych systemach ale chyba z Canon helios się najbardziej. Pozdrawiam serdecznie.
Hej, dzięki za komentarz, mnie zaskoczyła raczej pozytywnie jakość Raynoxa, oczywiście w centrum kadru. Jakie widzisz przewagi mieszka nad pierścieniami?
@@FOTOTESTYSG Mieszek ma płynną regulację po szynie i większy zakres, dzięki czemu podczas kadru można płynie zmienić skalę odwzorowania, nie trzeba za każdym razem odpinać obiektywu, rozkręcać pierścieni, co przykłada się też na dbałość o sprzęt, bo wiadomo jak to jest w plenerze z przekładaniem obiektywów itd. biorąc pod uwagę body.
@@FOTOTESTYSGDopiero zaczynam z kanałem na tubie a wraz z tym z programem Z Punktu Widzenia Obiektywu - Z Heliosem Wśród Natury. Heliosem fotografuję od około 8 lat. Prędzej fotografowałem na nikonie, walcząc z adapterami, przejściówkami, przesiadłem się na system canona, obecnie bezlusterkowca M50mk2 na którym również używam Helios a 44-4 wraz z Raynox oraz mieszek. W wspomnianym programie wszystko będzie widziane przez heliosa, każdy kadr, pogadanki, obróbka zdjęć w Lr, przemyślenia, techniczne sprawy z robieniem zdjęć makro. Szykowałem się do tego w sumie od paru lat, ale czekałem na moment, kiedy będę na odpowiednim poziomie, aby móc dzielić się praktyczną wiedzą z innymi.😊
Fajny pomysł na kanał - będę śledził z przyjemnością, masz mojego suba :-)
@@FOTOTESTYSG Dziękuję bardzo. Kanał świeżutki. Pakiet startowy się już montuję. Chcę, aby każdy miał kompletne info na temat fotografii heliosem. Swoj kanał głównie kieruję do tych, którzy chcą poprawić swój warsztat fotografii w trybie manualnym, bez AF, bez wszelkich stabilizacji itd. Taki fotograficzny survival. Dzięki raz jeszcze i do zobaczenia 🤚😃