Przeglądy w Niemczech są rzeczywiście restrykcyjne i są na 2 lata, ale tak samo jak w Polsce diagności biorą w łapę, wielu handlarzy o ciemnej karnacji, ma swoje zaprzyjaźnione stacje przeglądowe, gdzie jak wiadomo że auto idzie po za granicę Niemiec to nagle ze szrotu staje się autem bez wad, a i na rynek niemiecki potrafią trafić takie złomy, pisze o tym bo mieszkam w Niemczech i żeby przejść przegląd musiałem włożyć za każdym razem duży wkład finansowy( ale nie w łapę) tylko na przygotowanie auta do przeglądu, moje 20 letnie Audi jest w lepszym stanie technicznym niż nie jeden paroletni samochód, restrykcyjny jest też pomiar gazów, tu nie da się tego oszukać, nie twierdzę że nie da się zrobić przeglądu w takim stanie, wiem że się da, a jak to już sami wiecie.
Przegląd w Niemczech u znajomego diagnosty handlarza Muhameda. A wystarczyło się schylić pod auto przed zakupem. Czasem takich ludzi przestaje mi być żal. Teraz nowy właściciel zapłaci drugi raz za auto. Jestem właśnie ciekaw kosztów do ceny auta. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby to był ten sam klient, co mi w twarz wyrzucił, że za cenie mojego porobionego Focusa 2, którego mam na zbyciu, kupiłby właśnie Mondeo XD.
@@SPEEDSERWIS O to zmienia postać rzeczy :D Jednak i tak mi się nie chce wierzyć, że bez łapówki czy zakolegowania z turkiem, taki przegląd przechodził. U mnie w okolicy, diagności potrafią się przyczepić nawet do stany osłony przegubu, a tu proszę.
przednie sanki to mały problem bo są tanie i są nowe, tyllna belka to jest problem bo sie łamie gnijąc od wewnątrz. nie opłaca sie robić ze względu na brak tylnych belek na wymianę, ludzie malują i sprzedają za 1500 kawałek złomu,czyste oszustwo, co może rok wytrzyma po wymianie i znowu pęknie
Swieży niemiecki przegląd uratuje każde nawet zgnite auto ! ,,,,,A na serio....Ja już od dawna nie wierzę w te niemieckie przeglądy aut co to do Polski jadą na handel .
Ponieważ auta są wykonywane z takiej jakości materiałów to niestety nie wolno pozwolić na to żeby na przeglądzie wymagać aby auto było idealnie z nowej farby bez najmniejszego nalotu rdzy z dołu. Auto musiałby być z dołu wykonane z materiałów nierdzewnych. Niestety ponieważ nikt nie robi auta z materiałów nierdzewnych, to siłą rzeczy po prostu to rdzewieje a zanim przerwy wieje na wylot to są długie lata. Nie da się w naszym klimacie przy naszym stanie dróg przy naszym soleniu dróg w zimie oraz przy jakości materiałów z jakiego są zrobione samochody, oraz zarobków oraz części i kosztów robocizny, nie da się wymagać tego aby auto z dołu wyglądało jak u góry. Bo blacha metal pokryty rdzą nie oznacza jego osłabionej konstrukcji. Jedynie wtedy kiedy są widoczne głębokie bardzo głębokie wżery. Natomiast samo pokrycie rdzą metalu z którego odpadła farba nie oznacza jego osłabionej konstrukcji. Większość diagnostów to wie. Że nie można odmawiać podbicia przeglądu tylko dlatego że farba odpadła od blachy a Taka blacha Dzięki producentowi błyskawicznie pokrywa się rdzą. Brązowym nalotem. Gdyby oczekiwać od każdego samochodu aby z dołu nie było rdzy to wówczas auto by było tylko dla bogatych ludzi, a na to nie wolno dopuścić ponieważ każdy ma prawo jeździć autem które nie stwarza zagrożenia. A zagrożenie jest dopiero wtedy kiedy Blacha jest przegnitna a nie brązowa brązowa od rdzy.
Auto w takim stanie nie ma szans na pozytywne przejście normalnego przeglądu w Niemczech. Jedynie u Turka jest to możliwe za dodatkową opłatą. Badanie techniczne trwa około godzinę i jest ważne przez dwa lata. Auto jest bardzo dokładnie sprawdzane pod każdym kątem łącznie z badaniem ciśnienia na pompie ABS!
Rdzę laserowo oczyścić i na to antykorozyjną farbę. Chyba że widać że blacha już jest bardzo cienka to wtedy trzeba naprawić. Niestety podwozie to jest ma tak ciężkie warunki że Farba odchodzi bardzo szybko a ponieważ auto jest z metalu rdzewiejące to nalotem rdzy się się pojawia bardzo szybko. A znaczącego osłabienia blachy bardzo bardzo daleko.
1.Auto przeszło przegląd w Niemczech z wynikiem negatywnym , 2. pięknie opowiedziana bajka o stanie faktycznym auta została przyjęta jako rzeczywistość ,3.pewien zachwytu i atrakcyjnej ceny kupuję auto ,4. podczas powrotu do kraju testuje stan auta i już nie jest tak różowo 5. następnie oddaję wam, i tu u was brutalna rzeczywistość " Czarno to widzę " sprowadza smutek i niedowierzanie ,6. i tu prysł czar o idealnym samochodzie z Niemiec , przykre ale prawdziwe ,teraz wszystko w rękach chłopaków z SPEEDSERWIS., będzie dobrze!!!.
Przyjedź do Bełchatowa mam golfa 4 który ma 25 lat a wtedy zobaczysz, że auto 25 letnie może być . . . I podejrzewam że wygląda lepiej niż niektóre 7 latki
*sprowadzony* niemiecki TUV* igła* perfekt stan* jedyny taki* bez wkładu* oryginał fabryka*. Tak prawdę powiedziawszy gdyby w Polsce egzekwowano prawo, to tym zainteresowałaby się służba celna pod kątem nielegalnego wwożenia odpadów, i albo odbudowuje to albo płaci za sprowadzenie odpadu na terytorium RP.
Kupił taka kupę złomu i jechał 180 """""". Jak tego się nie opłaca naprawiać, blacha bez tragedii ale po zimie to kawałek z tyłu odpadnie i z przodu się pogorszy. Na przeglądzie wyszło, że idealny na export xd Albo przegląd ktoś zrobił w punkcie xero. Pewnie cena była zachęcająca a większość myśli że tam dobre auta są tańsze niż u nas i tylko czekają na biednych Polaków. '''''
Auta w takim stanie nie wypusci zaden diagnosta ze stacji w niemczech, chyba ze na lawecie. Mozliwe. ze kupil przegläd u jakiegos znajomego turasa ktöry wiedzial ze auto idzie do polski.
Kurde już mnie muliło, myślę obejrzę coś na YT idę spać, lecz po zobaczeniu tego,,, jak po mocnej kawie 😮 niestety te "przeglądy" niemcikie są robione na sztukę, później w Polsce są problemy z przeglądem bo trzeba wymienić pół auta...
Szok to faktycznie!!! Może ktoś się nie zać, ale rozpędzić tą kupę zlomu do 180 km/h umie.👍
0 u nas akurat nie wolno jeździć szybciej nigdzie niż 140 więc auto jest w pełni sprawne
No, na przeglądzie u Niemca wyszło że idealny.... idealny do Polski...
Że też ludzie takie złomy mają czelność sprowadzać, zamiast złomować...
Podziwiam właściciela że chce mu się to padło ratować.
Uważam że takie samochody sa jak najbardziej ok. Jeżdżą do puki mogą u ludzi niezamożnych, rolników itd. . Czepić się zawsze można.....
Turek płakał jak sprzedawał, ... że śmiechu
Kto i po co kupuje 20 letniego diesla i zleca prace za 2x wartosc trupa? Za te pieniądze punto tylko panie i cieszyć sie tanią jazda i serwisen.
To się nadaje na złom chyba że właściciel jest kolekcjonerem i ma kasy jak lodu.
Na przeglądzie w Niemczech - u Ahmed a....😁😂🤣
SZOK 😁
Przyzwoite auto z Niemiec będzie droższe niż krajowe.
Przeglądy w Niemczech są rzeczywiście restrykcyjne i są na 2 lata, ale tak samo jak w Polsce diagności biorą w łapę, wielu handlarzy o ciemnej karnacji, ma swoje zaprzyjaźnione stacje przeglądowe, gdzie jak wiadomo że auto idzie po za granicę Niemiec to nagle ze szrotu staje się autem bez wad, a i na rynek niemiecki potrafią trafić takie złomy, pisze o tym bo mieszkam w Niemczech i żeby przejść przegląd musiałem włożyć za każdym razem duży wkład finansowy( ale nie w łapę) tylko na przygotowanie auta do przeglądu, moje 20 letnie Audi jest w lepszym stanie technicznym niż nie jeden paroletni samochód, restrykcyjny jest też pomiar gazów, tu nie da się tego oszukać, nie twierdzę że nie da się zrobić przeglądu w takim stanie, wiem że się da, a jak to już sami wiecie.
Cześć 🤝🏻
Łapka wjechała 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻
Wygląda jak by stało w kałuży 🧐
Bo to był błąd w tłumaczeniu, auto trafiło do Polski bo nie przeszło Niemieckiego przeglądu
to w takim razie moja wina
Przegląd w Niemczech u znajomego diagnosty handlarza Muhameda. A wystarczyło się schylić pod auto przed zakupem. Czasem takich ludzi przestaje mi być żal. Teraz nowy właściciel zapłaci drugi raz za auto. Jestem właśnie ciekaw kosztów do ceny auta. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby to był ten sam klient, co mi w twarz wyrzucił, że za cenie mojego porobionego Focusa 2, którego mam na zbyciu, kupiłby właśnie Mondeo XD.
tam mieszka .i ma to auto od dawna
@@SPEEDSERWIS O to zmienia postać rzeczy :D Jednak i tak mi się nie chce wierzyć, że bez łapówki czy zakolegowania z turkiem, taki przegląd przechodził. U mnie w okolicy, diagności potrafią się przyczepić nawet do stany osłony przegubu, a tu proszę.
Na szrocie dadzą za to z 400zł. Chyba bardziej opłacalne niż naprawa.
przednie sanki to mały problem bo są tanie i są nowe, tyllna belka to jest problem bo sie łamie gnijąc od wewnątrz. nie opłaca sie robić ze względu na brak tylnych belek na wymianę, ludzie malują i sprzedają za 1500 kawałek złomu,czyste oszustwo, co może rok wytrzyma po wymianie i znowu pęknie
szok,po prostu szok,pozdrawiam
Właściciel powinien auto zakonserwować i sprzedać je za 100 lat.
Serwis tego Forda przewyższy jego wartość . Do huty hehe
troche wyszlo
Obstawiam 6 tyś😮
@@rodopka3382 PLN czy euro 😎
Swieży niemiecki przegląd uratuje każde nawet zgnite auto ! ,,,,,A na serio....Ja już od dawna nie wierzę w te niemieckie przeglądy aut co to do Polski jadą na handel .
Przecież pod auto trzeba też czasami zaglądać
180km/h pewnie jeszcze gminną drogą
Ponieważ auta są wykonywane z takiej jakości materiałów to niestety nie wolno pozwolić na to żeby na przeglądzie wymagać aby auto było idealnie z nowej farby bez najmniejszego nalotu rdzy z dołu. Auto musiałby być z dołu wykonane z materiałów nierdzewnych. Niestety ponieważ nikt nie robi auta z materiałów nierdzewnych, to siłą rzeczy po prostu to rdzewieje a zanim przerwy wieje na wylot to są długie lata. Nie da się w naszym klimacie przy naszym stanie dróg przy naszym soleniu dróg w zimie oraz przy jakości materiałów z jakiego są zrobione samochody, oraz zarobków oraz części i kosztów robocizny, nie da się wymagać tego aby auto z dołu wyglądało jak u góry. Bo blacha metal pokryty rdzą nie oznacza jego osłabionej konstrukcji. Jedynie wtedy kiedy są widoczne głębokie bardzo głębokie wżery. Natomiast samo pokrycie rdzą metalu z którego odpadła farba nie oznacza jego osłabionej konstrukcji. Większość diagnostów to wie. Że nie można odmawiać podbicia przeglądu tylko dlatego że farba odpadła od blachy a Taka blacha Dzięki producentowi błyskawicznie pokrywa się rdzą. Brązowym nalotem. Gdyby oczekiwać od każdego samochodu aby z dołu nie było rdzy to wówczas auto by było tylko dla bogatych ludzi, a na to nie wolno dopuścić ponieważ każdy ma prawo jeździć autem które nie stwarza zagrożenia. A zagrożenie jest dopiero wtedy kiedy Blacha jest przegnitna a nie brązowa brązowa od rdzy.
Niemiec płakał jak sprzedawał Polakowi a Polak był szczęśliwy , że kupił super auto.
Auto w takim stanie nie ma szans na pozytywne przejście normalnego przeglądu w Niemczech. Jedynie u Turka jest to możliwe za dodatkową opłatą.
Badanie techniczne trwa około godzinę i jest ważne przez dwa lata. Auto jest bardzo dokładnie sprawdzane pod każdym kątem łącznie z badaniem ciśnienia na pompie ABS!
czy ty zdajesz sobie sprawę z tego co ty pierdolisz?!
w dekra 30 min
Ford w Niemczech w zakupie tani, bo to licha marka.
Francuza tanio się też kupi, fiata też.
Nie kupować aut na "F", proste.
W Polsce na szrotach widzialem w lepszym stanie.😊
Rdzę laserowo oczyścić i na to antykorozyjną farbę. Chyba że widać że blacha już jest bardzo cienka to wtedy trzeba naprawić. Niestety podwozie to jest ma tak ciężkie warunki że Farba odchodzi bardzo szybko a ponieważ auto jest z metalu rdzewiejące to nalotem rdzy się się pojawia bardzo szybko. A znaczącego osłabienia blachy bardzo bardzo daleko.
Ale złom a właściciel tym czymś jechał 180km/h masakra
Panowie, tłumik a nie tłumnik....
1.Auto przeszło przegląd w Niemczech z wynikiem negatywnym , 2. pięknie opowiedziana bajka o stanie faktycznym auta została przyjęta jako rzeczywistość ,3.pewien zachwytu i atrakcyjnej ceny kupuję auto ,4. podczas powrotu do kraju testuje stan auta i już nie jest tak różowo 5. następnie oddaję wam, i tu u was brutalna rzeczywistość " Czarno to widzę " sprowadza smutek i niedowierzanie ,6. i tu prysł czar o idealnym samochodzie z Niemiec , przykre ale prawdziwe ,teraz wszystko w rękach chłopaków z SPEEDSERWIS., będzie dobrze!!!.
No to jest w końcu Szok.....😅
Jak 20 letni samochód może być w idealnym stanie? Przecież nie trzeba być specem aby zobaczyć że to grat. Z zamkniętymi oczami go kupował?
tam mieszka i ma to auto od dawna
Przyjedź do Bełchatowa mam golfa 4 który ma 25 lat a wtedy zobaczysz, że auto 25 letnie może być . . . I podejrzewam że wygląda lepiej niż niektóre 7 latki
oczywiscie ze nie powinno jezdzic nigdzie!!!
przeglad na czarno wynosi w DE 250 euro to co sie dziwic
*sprowadzony* niemiecki TUV* igła* perfekt stan* jedyny taki* bez wkładu* oryginał fabryka*. Tak prawdę powiedziawszy gdyby w Polsce egzekwowano prawo, to tym zainteresowałaby się służba celna pod kątem nielegalnego wwożenia odpadów, i albo odbudowuje to albo płaci za sprowadzenie odpadu na terytorium RP.
chyba taniej zezłomować
180km/h??? To on tyle "wyciągnął" wow odważny właściciel
W niemchech 2 lata tuv
Kupił taka kupę złomu i jechał 180 """""". Jak tego się nie opłaca naprawiać, blacha bez tragedii ale po zimie to kawałek z tyłu odpadnie i z przodu się pogorszy. Na przeglądzie wyszło, że idealny na export xd Albo przegląd ktoś zrobił w punkcie xero. Pewnie cena była zachęcająca a większość myśli że tam dobre auta są tańsze niż u nas i tylko czekają na biednych Polaków. '''''
Tzn jak to wszystko się zrobi to zapewne można jeżdzić ale trzeba zrobić
Dobre auto. wystarczy zainwestować 20 000 w naprawę podwozia, hamulców i konserwację i jeszcze ze 3 lata pojeździ.
Aż dziwne ze te auto nie poszło do Afryki!
Jak ma pójść do Afryki jak anżej twierdzi że to fura w idealnym stanie, nie to co te nowe gówna.
Auta w takim stanie nie wypusci zaden diagnosta ze stacji w niemczech, chyba ze na lawecie. Mozliwe. ze kupil przegläd u jakiegos znajomego turasa ktöry wiedzial ze auto idzie do polski.
No, mina...
Tylko na szrot. Szkoda kase ładować w takie trupy. Chociaż blacha byłaby w lepszym stanie to można mechanike robić
😊😊😊😊😊😊😊😊
Ktoś to chyba za 100€ kupil😂
Przegląd był w Niemczech ale u Turka
🤣🤣🤣
proszę mówcie co za model auta i rocznik gdyż to byłaby cenna informacja dla oglądających
jest powiedziane
Ford mondeo i wszystko jasne. Tego się nie naprawia.
Ciekawe jakim cudem auto przeszło przegląd w Niemczech 😮
na lewo
Co on ślepy jak to kupował
od dawna wlascicielem jest
Zardzewiałe G pewnie z Bawarii.
Auto na eksport
tam mieszka
@@SPEEDSERWIS to jeszcze ciekawiej . Stawiam że właściciel nie udźwignął wszystkich usterek
Makabra nawet do hurty rdzy za duzo szkoda goscia utopil kase
Ale czy u nas można jechać 180 km/h?🤨 Gościa do Policji zgłosić...
Kurde już mnie muliło, myślę obejrzę coś na YT idę spać, lecz po zobaczeniu tego,,, jak po mocnej kawie 😮 niestety te "przeglądy" niemcikie są robione na sztukę, później w Polsce są problemy z przeglądem bo trzeba wymienić pół auta...
Czy to japoński kibel??
No przecież było powiedziane że Mondeo.
Ale syf
Przegląd u Turasa.
zlom...szkoda kasy auto z 2004r...nie warto....p.s w RFN przeglad bija na 2 lata
U Turka
U nas na Ukrainie nie ma przeglądów
dzięki za info
i zgadzasz? się z tym ?
Już nie mam ukrainy