oby nie bo smieci do lasu zawioza zniszcza drzewa by sie pobawic i to co przywioza ukradnax biednym pszczołom popija piwkiem innym smieciem z marketu a pszczoły dosyc ze w lesie maja mało porzytku to musza zapierdalac dodatkowo bo jakisc zpierdzielił im żywnoścb na zime a zas podkarmi je miodem z marketu chinskim itp i wielkie szoł
Możecie podać informacje skąd braliście wiedzę? Czy trzeba się dogadać z leśnikiem na wykonanie barci? Jak zrobić barć? Mam znajomych pszczelarzy, aczkolwiek w moim rejonie pszczół jest mało, a zwłaszcza w lasach więc chętnie bym został bartnikiem ;)
MrMalixPL Oczywiście potrzebowaliśmy zgody nadleśnictwa ale podejście leśników do takich inicjatyw jest sprzyjające więc przy odrobinie zaparcia wszystko da się załatwić. Informacje na temat bartnictwa da się znaleźć w internecie, można też napisać do nas maila ;)
Pszczoła sama radziła sobie z warrozą, a żyje na ziemi od ok. 100 mln lat. To "pomoc" i pazerność człowieka nasiliła problem. Proszę zapoznać się choćby z tematem zaleszczotka i w jaki sposób pomaga pszczołom, pod warunkiem że ma do tego stworzone możliwości.
Ten filmik jest świetną demonstracją wad barci (a także kłód bartnych) w stosunku do uli ramkowych. Po pierwsze - bartnicy niepokoją pszczoły podczas otwierania barci, po drugie wskutek chaotycznego rozmieszczenia plastrów nie mają możliwości swobodnego ich przeglądu, po trzecie - nie mając możliwości ich oceny i wybierania plastrów w ramkach tylko, czy głównie z miodem, w barbarzyński sposób wycinają kawałki plastrów "na ślepo", który to proceder oczywiście pszczoły niepokoi, po czwarte zamykając taką barć, tu za pomocą uderzeń pięścią w deskę, szczególnie pszczoły niepokoją. Te przestarzale i prymitywne metody są brutalne wobec pszczół i niewygodne dla bartników. Tego wszystkiego można uniknąć trzymając pszczoły w ulach ramkowych, co czynią współcześni pszczelarze. Można temu zapobiec zapoznając się z historią nowoczesnego pszczelarstwa, którą zapoczątkował na Śląsku ks Dzierżon, wiedza o którym jest dostępna w skrócie min. w Wikipedii. Opierając się na jego dorobku, przełomu w konstrukcji uli dokonali graf von Berlepsch w Turyngii i Langstroth w USA. "Za nimi poszli inni", tworząc w miejsce barci ule lepsze dla pszczół i pszczelarzy, niż przestarzałe barcie, z których z braku wiedzy korzystali przodkowie pszczelarzy, bartnicy.
Bzdury piszesz - brak wiedzy to współczesne , przemysłowe "pszczelarstwo". Tu na filmie dość amatorsko zabierają się chłopaki do dzieła. W w ogóle z kłod i barci miód wybiera się wiosną - jest wtedy zasklepiony i wszystko jest jasne. Zabiera sie tylko to co pozostało po zimowaniu. Długi temat -polecam wiedze z rosyjskojęzycznego internetu. Tam już powszechnie wraca do łask bartnictwo a przemysłowe (ramkowe) barbarzyństwo ma swój kres.
jestem laikiem, ale czy stawiacie ule w głębi lasów? daleko od zabudowy gdzie każdy może do nich zajrzeć? Nie wiem, ale podejrzewam, że tak pszczelarze nie robią. ... w lasach prędzej przeżyją niż gdzieś gdzie pryskają. Jak przywożą mi do Klubu miód który chętnie ludzie skupują na osiedlu, to wiekszosc to rzepak. Mieszkam od jakiegoś czasu na wsi - to czym sie jeszcze u nas w kraju opryskuje rzepak to skandal - nie zabija tylko pszczól - Roundop z Monsanto itp .. w części Unii jest to już zabronione a w stanach już musza wypłacać odszkodowania rolnikom, którzy zaczęli "ni stąd ni z owąd" chorować na raka. ... ale to popłynąłem z tematem na marginesie ... smutne, że na wsi okna trzeba zamykać, bo sami sobie dzieci trujemy. ... kiedyś bym polecał olej rodzimy: lniany i rzepakowy zamiast winogronowego,ryżowego, z oliwek .... dziś mam dylemat. .. przepraszam, że tak odbiegłem od tematu, ale w sumie idea podobna - jak się idzie za kasą to przestaje się myśleć globalnie i o matce Ziemi - myślę że jej barcie w lesie nie przeszkadzają. Pozdrawiam Serdecznie!
Aby takich ludzi jak wy było coraz więcej, łapka w górę:)
oby nie bo smieci do lasu zawioza zniszcza drzewa by sie pobawic i to co przywioza ukradnax biednym pszczołom popija piwkiem innym smieciem z marketu a pszczoły dosyc ze w lesie maja mało porzytku to musza zapierdalac dodatkowo bo jakisc zpierdzielił im żywnoścb na zime a zas podkarmi je miodem z marketu chinskim itp i wielkie szoł
Wspaniała jnciatywa, dużo zdrowia dla Was i Pszczułek Pozdrawiam
Okoloce Olesna , pozdrawiam.😊.
super filmy czekam na wiecej
Niedźwiedzie dwunożne 👍
zwykła demolkaxbezmuzgowcówxv
Fajne, będę śledził :)
Możecie podać informacje skąd braliście wiedzę? Czy trzeba się dogadać z leśnikiem na wykonanie barci? Jak zrobić barć? Mam znajomych pszczelarzy, aczkolwiek w moim rejonie pszczół jest mało, a zwłaszcza w lasach więc chętnie bym został bartnikiem ;)
MrMalixPL Oczywiście potrzebowaliśmy zgody nadleśnictwa ale podejście leśników do takich inicjatyw jest sprzyjające więc przy odrobinie zaparcia wszystko da się załatwić. Informacje na temat bartnictwa da się znaleźć w internecie, można też napisać do nas maila ;)
Czy w barciach walczy się jakoś z warrozą? Jakie pszczoły przeważnie tam zamieszkują?
Pszczoła sama radziła sobie z warrozą, a żyje na ziemi od ok. 100 mln lat. To "pomoc" i pazerność człowieka nasiliła problem. Proszę zapoznać się choćby z tematem zaleszczotka i w jaki sposób pomaga pszczołom, pod warunkiem że ma do tego stworzone możliwości.
@@MegaPierzakwarroa destruktor został do Polski przywieziony, nie występował w Europie rodzimie. więc jak pszczoły mogły się na niego uodpornić?
co to jest w tym słoiku?cukrem je pasiecie?
Pokarm dla pszczół, głównie cukier. Przed zimą dostały 3 takie porcje dla wzmocnienia.
Lepiej zrobić syte z miodu i wody
po jakim czasie od wydrążenia się złapały
Pierwszy raz zaobserwowaliśmy pszczoły wiosną rok po wydrążeniu.
Super temat! Rewelacja jednak kamerzysta, proszę spokojniej nagrywać bo wszystko w śmietniku - nie da się oglądać przez te nerwowe ruchy...
Jak ja Wam zazdroszczę... Ehhh gdyby nie krwiopijcy... ;)
Ten filmik jest świetną demonstracją wad barci (a także kłód bartnych) w stosunku do uli
ramkowych. Po pierwsze - bartnicy niepokoją pszczoły podczas otwierania barci, po drugie wskutek chaotycznego rozmieszczenia plastrów nie mają możliwości swobodnego ich przeglądu, po trzecie - nie mając możliwości ich oceny i wybierania plastrów w ramkach tylko, czy głównie z miodem, w barbarzyński sposób wycinają kawałki plastrów "na ślepo", który to proceder oczywiście pszczoły niepokoi, po czwarte zamykając taką barć, tu za pomocą uderzeń pięścią w deskę, szczególnie pszczoły niepokoją. Te przestarzale i prymitywne metody są brutalne wobec pszczół i niewygodne dla bartników. Tego wszystkiego można uniknąć trzymając pszczoły w ulach ramkowych, co czynią współcześni pszczelarze. Można temu zapobiec zapoznając się z historią nowoczesnego pszczelarstwa, którą zapoczątkował na Śląsku ks Dzierżon, wiedza o którym jest dostępna w skrócie min. w Wikipedii. Opierając się na jego dorobku, przełomu w konstrukcji uli dokonali graf von Berlepsch w Turyngii i Langstroth w USA. "Za nimi poszli inni", tworząc w miejsce barci ule lepsze dla pszczół i pszczelarzy, niż przestarzałe barcie, z których z braku wiedzy korzystali przodkowie pszczelarzy, bartnicy.
Bzdury piszesz - brak wiedzy to współczesne , przemysłowe "pszczelarstwo". Tu na filmie dość amatorsko zabierają się chłopaki do dzieła. W w ogóle z kłod i barci miód wybiera się wiosną - jest wtedy zasklepiony i wszystko jest jasne. Zabiera sie tylko to co pozostało po zimowaniu. Długi temat -polecam wiedze z rosyjskojęzycznego internetu. Tam już powszechnie wraca do łask bartnictwo a przemysłowe (ramkowe) barbarzyństwo ma swój kres.
jestem laikiem, ale czy stawiacie ule w głębi lasów? daleko od zabudowy gdzie każdy może do nich zajrzeć? Nie wiem, ale podejrzewam, że tak pszczelarze nie robią. ... w lasach prędzej przeżyją niż gdzieś gdzie pryskają. Jak przywożą mi do Klubu miód który chętnie ludzie skupują na osiedlu, to wiekszosc to rzepak. Mieszkam od jakiegoś czasu na wsi - to czym sie jeszcze u nas w kraju opryskuje rzepak to skandal - nie zabija tylko pszczól - Roundop z Monsanto itp .. w części Unii jest to już zabronione a w stanach już musza wypłacać odszkodowania rolnikom, którzy zaczęli "ni stąd ni z owąd" chorować na raka. ... ale to popłynąłem z tematem na marginesie ... smutne, że na wsi okna trzeba zamykać, bo sami sobie dzieci trujemy. ... kiedyś bym polecał olej rodzimy: lniany i rzepakowy zamiast winogronowego,ryżowego, z oliwek .... dziś mam dylemat. .. przepraszam, że tak odbiegłem od tematu, ale w sumie idea podobna - jak się idzie za kasą to przestaje się myśleć globalnie i o matce Ziemi - myślę że jej barcie w lesie nie przeszkadzają. Pozdrawiam Serdecznie!
@@ukaszbosacki757 swieta prawda. Przeprowadziłem się na wieś ale nie wiem czy do końca chce tu być. Lepiej już iść do lasu
brak wiedzy to ty masz i ty jesteś największym zagrożeniem hodowca wielki
A co powiesz nowoczesny pszczelarzu o walce z chorobami?
Totalna porażka.
Myślałem, że barcie są super, a tu tragedia.
Lepiej byłoby stojaki zamocować na pniu drzewa i postawić normalny ul z wyjmowaną ramką.
dokładnie masz racje mniej pszczuł by może zabilix oby jak najmniej takich cwaniakówx