Miałem kiedyś przyjemność gaszenia rozbieganego diesla w warsztacie. Koledze ze stanowiska obok silnik się wściekł, na szczęście maska była otwarta i we dwóch ścisnęliśmy wąż dolotowy powietrza, silnik zszedł na niskie obroty i zgasł. Udało się go nie zatrzeć. Winna była turbina i olej w chłodnicy powietrza dolotowego.
A z innej beczki: dlaczego w niektórych takich przypadkach silnik nie wchodzi jednostajnie na wysokie obroty tylko tak pulsuje, wysokie, zwalnia, i ponownie
W końcu temat o rozbieganiu diesla, który jest powiedziany tak, jak sztuka tego wymaga i rzeczywiście może pomóc. Sam edukowałem wiele osób w tym temacie i na szczęście z powodzeniem większość te informacje przyswoiła. Temat ważny, o którym bardzo rzadko ktokolwiek mówi, a jakiekolwiek szkolenia typu kurs prawa jazdy nawet nie dotykają takich tematów. Jak ktoś sam nie interesuje się motoryzacją i nie chce pogłębiać swojej wiedzy o własnym aucie, to pozostaje mi tylko współczuć w razie takiego zdarzenia na drodze. Jasne, nie każdy musi taką wiedzę posiadać, ale jednak będąc kierowca powinny nas interesować przede wszystkim tematy bezpośrednio związane z bezpieczeństwem za kierownicą - i nie mówię tu tylko o sprawnych hamulcach i poduszkach powietrznych, ale też o podstawowej obsłudze pojazdu i świadomości postępowania w konkretnych sytuacjach.
Mi się zdarzyło w pasacie 1.9TD z 92 jak gilfie 4. Niestety w golfie próba zadławienia silnika spowodowała jego remont... Oby więcej takich odcinków - pozdro!
Zaliczyłem dwa razy rozbieganie silnika w firmowych busach. Tak jak mówisz, sprzęgło, hamulec, wbiłem 5 i na wciśniętym hamulcu puściłem sprzęgło. Zadziałało.
Można spróbować jeszcze choć jest to niebezpieczne, udusić diesla spalinami przez zatkanie rury wydechowej, choć najbezpieczniej jest oczekiwać zatarcia silnika. W silnikach 1.9 TDi i 1.9 JTDm wymontowywano klapy gaszące, bo się urywały i wpadały do cylindrów, mój kolega miał Renault 5 w dieslu, to zawsze gasił go na biegu, bo zawór odcinający nie działał, ale tamten silnik był wolnossący, zakończył żywot po ulewie, stali na skrzyżowaniu, ktoś zapier....lał główną i tak chlusnął wodą, że silnik zassał i szlag trafił układ korbowy.
Taka sytuacja przytrafiła mi się około półtora miesiąca temu (w tym momencie auto poszło na złom) Citroen c5 2.2 HDi 174KM zmapowany na 226 kuca, max obroty 7k silnik w wersji plus sport. auto serwisowe na bierząco, olej zmienimy, ogólnie auto mimo wieku bardzo zadbane. Sytuacja stała się na szczęście pod domem… odpaliłem auto, czekałem chwile żeby się zagrzało (zawsze tak robiłem) nagle złapał, huk i hałas nie do zniesienia… mimo jakiegoś doświadczenia nie wiedziałem co zrobić, odpiołem akumulator (to mi przyszło do głowy) i o dziwo auto odrazu się wygasiło… koszty naprawy tego są kosmiczne i nie dają gwarancji, że auto będzie jeździć, cała naprawa kosztowa mnie 8 tysięcy złotych. Według mojej opinii, która jest bardzo obiektywna lepiej oddać auto na złom niż robić, lub sprzedać na części, wał dostaje po dupie i już nie będzie jak wcześniej, mi się zatarł silnik po tej sytuacji, zrobiłem autem zaledwie 1100km i padło. Jednym słowem się nie opłaca, i nie życzę takiej akcji nikomu, nie fajne przeżycie, plus dość niebezpieczna sytuacja…
Kilka lat temu poszła mi turbina podczas rozpędzania samochodu ciężarowego na autostradzie. Kupa dymu za mną nagle wystrzeliła.Wciskam sprzęgło a obroty same idą do góry, więc wiele nie myśląc włożyłem ósmy bieg na skrzyni oczywiście manualnej i hamulec do oporu momentalnie go zdusilem w ciągu 150 m dalej. Przyjechali mechanicy z firmy kabina do góry i nit w kanał zasilania turbiny olejem.skręcili przewód spowrotem na miejscei tak oto wróciłem okolo 50 kilometrów na bazę. Diagnoza to: ukręcona ośka turbiny Brak 10 litrów oleju. Silnik przeżył szef był zadowolony. Pozdrawiam
Witam imbir sytuacja taka że a3 rozbiegało się 2 razy pierwsze to turbo zdechło i gasiłem na poboczu hamując do zera a 2 po wymianie turbo 😂😂😂w garażu nie wyczyściliśmy dokładnie dolotu i jedna śrubeczka od turbo nie trzymała odpowiednio i na kobyłkach metr od ściany wyrywałem dolot i gasiłem rękawem kurtki wiem niebezpiecznie ale odruch a teraz ałdiczka śmiga bez problemu pozdro i szacun za takie odcinki nie jednemu się wiedzą przyda ❤❤❤❤
Na samochodach znam się tyle, że ledwo wiem gdzie sprawdzić poziom oleju w silniku. Chłodnica ma na górze taką dużą nakrętkę, tam lejemy latem wodę, a jak zimno do płyn do chłodnic. Poza tym mnóstwo rur, rureczek, kabelków... Gdzie szukać "układu dolotowego" ? Paliwo też wiem gdzie się wlewa, bo mam elektryka! . Tak, trochę śmięszkuję. Nie mam/nie miałem nigdy auta. Pokaż jak, gdzie szukać takich rurek. Czy to jedna zasada, czy każde auto ma inaczej? Jak to jest, że widzisz pierwszy raz jakiś silnik i mówisz: O tu jest układ dolotowy! Może zrób serię: "Budowa i działanie silnika dla blondynek" Pozdrawiam, życzę zdrówka!
3:47 Silnik benzynowy można rozbiegać, jeśli olej będzie rozrzedzony benzyną lub zbyt dużą ilością płukanki. Udało mi się rozbiegać Audi 80 b3 1,8S 90km benzynowy, bo właśnie za dużo płukanki wlałem. Pyrkał sobie na niskich obrotach (niska kompresja), aż go zgasiłem wrzucając 5 bieg.
Michu zrób kiedyś materiał o czyszczeniu kolektora dolotowego w dieslu na uruchomionym silniku. Temat ciekawy , który ma wielu przeciwników i zwolenników. Pozdrawiam 😎🔥
Czyściłem kolektor w 1.9 jtd 115km, a właściwie wymieniłem go na nowy. To jest materiał na książkę albo film sensacyjno-komediowy. Szybciej byłoby zdjąć głowice niż wyszarpać to cholerstwo ☺
Miałem rozbieganie przy dieslu Bi-Turbo. Jakimś cudem zgasł, nie pamiętam jak, bo wszystko działo się tak szybko. Potem jeszcze tydzień jeździłem, nie wiedziałem co właściwie się stało. Silnik do wymiany, osprzęt do regeneracji/wymiany.
Może dało by radę pokazać symulację rozbiegania na jakimś trupie taki eksperyment gdzie rozpędzasz silnik diesla do 3k - 4k i polazujesz jak go zgasić zatykając dolot, czy może próbować odpiąć dolot i psikać gaśnicą, jestem ciekawy jakie uszkodzenia mogły by powstać po gaszeniu gaśnicą do dolotu 😊
@@ManiekYTTV zapchanie filtra powietrza, w sumie też spowoduje efektywnie odcięcie dopływu powietrza do silnika z zewnątrz i może się okazać że mieszanka z samej miski olejowej jest zbyt bogata by się spalać.
W sensie próba 1 wsadzić szmatę w dolot i zobaczyć czy ją wessie, czy i jak szybko zgasi silnik. Próba 2 jak przezyje próbę 1, to psiknąć gaśnicą wdolot (już bez szmaty) i zobaczyć czy i jak szybko zgaśnie silnik i czy to przeżyje. Wiem że są różne rodzaje gaśnic, więc stawiałbym na taką najbardziej popularną wożoną przez kierowców
Oczywiście. Renowki na pierwszym planie... Pamiętam kilka lat temu wracaliśmy z Władka, godzina 23 a tu nagle laguna 1.9 dci osiągnęła max obrotów. Cala droga zadymiona i pełno gapiów.... Na szczęście intuicyjnie wrzucona 5tka i tenis zgasła. To był szok i niedowierzanie...🤣🤣🤣
miałem sytuacje w niemczech. Gdzie rozbiegł mi się automat 2.7CDI , poszło odmą byłem 800km od celu. Jakimś cudem udało mi się go zgasić później pracował na 4 ale wróciłem do domu :). Zdjąłem rurę od intercoolera + miałem bańkę oleju i przerobiłem rurkę z odmy żeby wywalała do bańki z powrotem i co 50-100km przelewałem na drugi dzień samochód dalej palił. Ale nie polecam przygoda niesamowita i w strachu ze nie dojedzie.
Fajny odcinek. Ale w trakcie oglądania przyszła mi jedna myśl do głowy. Rozbieganego manuala zdarzyło mi się 5 biegiem gasić i się udało bez problemu. Przy automacie jedyny sposób to odcięcie dopływu powietrza czyli tlenu potrzebnego do spalania mieszanki zatkaniem szmatą dolotu, A co myślicie żeby zamiast szmaty użyć właśnie gaśnicy i skierować ją w dolot, Gaśnice zazwyczaj zasilane są sprzężonym dwutlenkiem węgla który jest nie palny.
W moim pierwszym samochodzie, Opel Rekord 2.0 Benzyna (gaźnik) bodajże 1979r. również zdarzyło mi się, może nie rozbieganie (obroty nie rosły), ale samozapłon i dalsza praca silnika na wysokich obrotach, pomimo wyłączenia zapłonu, silnik dalej pracował (bez iskier na świecach) i nie wyłączył się nawet po paru minutach. Dodam tylko że, lato było gorące, a silnik dobrze rozgrzany... Zgasiłem go na biegu + hamulec, bo nic lepszego nie wymyśliłem ;) Pozdrawiam
15:06 większość gaśnic w składzie posiada CO2 który jak wiadomo nie jest palny. W momencie gdy do dolotu dostarczymy dwutlenek węgla to jest duża szansa że samochód zgaśnie ponieważ stężenie CO2 będzie większe niż powietrza.
Wszystkie samochodowe gaśnice z osobówek jakie spotkałem są proszkowe. Mamy tam oczywiście co2. Ale jedynie 16g. Taka ilość co2 wystarcza na napąpowanie koła w rowerze ale nie wydajei się by wystarczyła na rozbiegany silnik. Próbować zawsze można. Sam proszek ma szansę zapchać cały dolot i tak zatrzymać silnik.
@@jajak6998 gdy bezpośrednio całą zawartość gaśnicy za podasz do dolotu (gdzie znajdują się inne pierwiastki i związki które hamują spalanie) to wypełni to dolot bo jest w bo w przeciwieństwie do powietrza jest pod większym ciśnieniem. Lepiej chyba zrobić remont silnika niż kupować cały blok bo będziesz stał i patrzył aż ci korba bokiem wyjdzie
Dzięki za bardzo rzetelne informacje jestem zadowolony za porządne info pozdrawiam mam nadzieję że uda mi się pana spotkać w szemudzie na warsztacie bo chce podjechać
5 sierpnia auto które kupiłem 13 dni wcześniej się rozbiegało … 8 był umówiony do mechanika na kompleksowe przejrzenie i wymianę olei filtrów oraz rozrządu … dziś czeka mnie wymiana całego silnika :D
Teoretycznie to włączenie gaśnicy w dolot żeby silnik został zdławiony przez to ze filtr zatrzyma pył i zmniejszy przepływ powietrza, a dwa to jest dwutlenek węgla w gaśnicy który tez zgasi silnik
Jakieś 15 lat temu przeżyłem rozbieganie silnika benzynowego. Audi 80 B4. 2.0, bez turbo :D Powodem była kuna, która jadła sobie obiad na moim silniku. Początkowo wszystko było normalnie, ale po 10 min jazdy obroty poszły na ok 7 tys. W linkę od gazu zaplątał się cały korpus ryby...
Wczoraj mi się właśnie w busie 2.5dci master ii rozbiegał turbo walneło na szczęście kiedyś nagrałeś odcinek co w takiej sytuacji zrobić wysiadłem wziąłem zeszyt taki duży twardy i zdusiłem go blokując dolot
Co do klapy gaszącej silnik. Ostatnio wymieniałem w 2.0tdi. Bardzo łatwo poznać, że jest z nią problem. Przy gaszeniu silnika telepało bardzo mocno całym autem. Droga część, ale polecam szybką wymianę.
Widziałem jak pan po wymianie oleju w mazdzie 6 dieslu wyjechał z wymiany, przepuścił mnie, odjechałem z 400m, i pan mnie rozkosznie lewym pasem wyjeżdżając zza mnie gdzieś przy spokojnie 140 rozbieganą ową mazdą z zasłoną dymną na wciśnietych do oporu hamulcach mnie wyprzedził znienacka. Panu udało się zatrzymac jakies 500m dalej i zdławić silnik. Zjechałem za nim, podchodzę do chłopa i mimo że to już starszy pan, widać po jego minie że postarzał się przez tą akcje o kolejne 20lat. Pytam sie czy wszystko w porządku a pan do mnie że wymieniali mu właśnie olej i dolewali 4 razy bo co odpalił i zgasił na wymianie to uciekał stan. Pech chciał że przy wymianie puściło uszczelnienie w turbo i dopiero jak zaczął się rozpędzać na 3cim biegu to przepompowało ten olej przez intercooler. Pomogłem panu na tyle na ile mogłem i zdjęliśmy rure z dolotu i na wolnych obrotach dokulał się z powrotem do warsztatu. Nie zmienia faktu że widok wściekłej mazdy 6 która nagle dostaje strzała o treści +200koni, i wyprzedza cię jak lambo pielgrzymkę, robi niezłe wrażenie.
Najlepszy sposób i najszybszy to uwolnić dolot od lewej mieszanki czyli wyrwać lub przeciąć rurę przed kolektorem. większość starszych 1.9 ma ogólnie dostępny kolektor, zatykanie szmatą dolotu przed turbo może coś dać a może nie bo podciśnienie panuje tak wysokie że ta szmata zadziała jak filtr. Skrzynia też ryzyko, jeżdżąc starym dieslem dobrze też jest być przygotowanym wozić zawsze nóz czy jakieś cegi pod ręką.
Diesel vs benzyna różni się tym że benzyna ma przepustnicę i jak puścisz pedał gazu to przepustnica odcina dopływ powietrza i silnik nie ma jak się rozbiegać bo nie ma tlenu do spalania. Temperatura w komorze spalania nie ma tu większego znaczenia.
prawnie możesz to zrobić ze strażą pożarną :) oni podpalają, tną fury, biją szyby i wszystko inne co do benzyny, mówimy o silnikach na gaźniku + uboga mieszanka na tyle że świeca zacznie "świecić" a silnik będzie pobierał z dyszy jałowych do czasu ochłodzenia świecy resztkami paliwa :P w końcu zdechnie, ale tak zdarzyło mi się odciąć zapłon a ten dalej chodził xD
15:42 1.9 TDI 110km ASV jak najbardziej ma klapę gaszącą. Sam użytkuję pojazd z taką jednostkę i słychać jak po chwili od zgaszenia ok (2 - 3 sekundy) klapa otwiera się
Taki przypadek miałem w super aucie LDV silnik andrychowski,po wyjęciu kluczyka wył na maca i kopcił wrzuciłem bieg hamulec do oporu,i pusciłem sprzęgło Zgasł pękł pasek rozrządu i kilkukilometrowe chlorowanie na warsztat To był koniec lat dziewięćdziesiątych.
Jeszcze jeden przypadek rozbierania diesla, w starych autach z pompą mechaniczną, przez zły stan techniczny pojazdu. Tak jak mówisz, że sprzęgłem i wbiciem biegu właśnie lata temu zgasiłem komuś rozbieranego diesla, Mercedesa na trasie.
Taki pomysł mi wpadł do głowy. Moze zamiast zatykac dolot w momencie rozbiegania to uzyc gaśnicy? Skierować dysze gaśnicy do dolotu i nakurwiać ile wlezie
Rozbieganie się silnika benzynowego jest/było możliwe. Osobiście znam 1 (słownie: jeden!) przypadek. Ale żeby to było możliwe potrzeba naprawdę szczególnych warunków (tu do silnika przystosowanego do benzynki Pb85 - tej zielonej/niebieskiej, wlano mieszankę z paliwem lotniczym uzyskując 130? oktan? może więcej). Samochód to był Fiat 126P i po zgaszeniu (mimo, że pokazywał zero paliwa w baku) odpalał od nowa (na filmiku gasili go kilka razy, a i tak odpalał sam z siebie). 😁
Historia z życia wzięta. Mój kolega kupił sobie jako pierwsze auto Audi A4 B5, tam dał za nie jakieś 2500 zł nie kupował od prywatnej osoby tylko od handlarza, wizualnie auto ładne, w środku też białe skóry, fajne wyposażenie no ale co z tego. Kupił je i po 4h kupna i po przejechaniu po swojej okolicy 80km TDI (115 konne) zaczęło się rozbiegać, kolega oczywiście je zdusił na 5 biegu i przepchał na parking a za 3 tygodnie pojechało na lawecie w ostatnią podróż.
U mnie miał miejsce drugi wariant, czyli podwójny stan "substancji olejowo - paliwowej" w misce olejowej z powodu przepuszczania paliwa przez pompę tandemową. O dziwo udało mi się opanować po kilku sekundach. Silnik też sobie pomógł, bo wypchnął bagnet olejowy.
ja mam lublina 3 z 2000 roku silnik 4C90 , to jest silnik bez turbiny i też mi sie rozbiegał, zgasiłem go wysokim biegiem i hamulcami, przyczyną była uszkodzona uszczelka pod głowicą, objawami że coś zaczyna się dziać było spalanie stukowe, najpierw sporadycznie a później coraz częściej
Michu w sumie mogłeś dodać że "przebicie" w uszczelce pod głowicom między kanałem olejowym a którymś z cylindrów też może doprowadzić do rozbiegania się diesla. Aczkolwiek osoba myśląca po twoim filmie powinna widzieć, że każde źródło oleju który bez przeszkód dostaje się w jakiejś trochę większej ilości nad tłok może prowadzić do rozbiegania się.
Mi się kiedyś udało rozbiegać silnik benzynowy 2-u suwowy w kasiarce spalinowej stihl. Ale to było talem gorąco jak w piekle do tego praca w ciężkich gęstych zaroślach z założoną gwiazdą 😅😂
Witam panie Michale, jedyną sytuacją o której słyszałem w której doszłoby do rozbiegania się silnika benzynowego to była usterka uszczelki szkrzyni biegów w quadzie przez co płyn ze skrzyni zaczął dostawać się do silnika przez co on się rozbiegał i zatarł, pozdrawiam
Lada Samara po zatrzymaniu i daniu na luz silnik zaczął wkręcać się na wysokie obroty wyjęcie kluczyka nic nie dało dopiero zdjęcie plusa i chyba dotknął do masy auto zgasło dlaczego tak się działo nikt nie wiedział może alternator, ale wszyscy mówili że to składak i tak może być. Rozbiegany diesel miałem miałem sposoby na gaszenie ok ale efekt wizualny niesamowity przez 20 minut wszyscy stali i nikt nie miał odwagi jechać.
Mi sie rozbiegł na trasie, przy sporej prędkości. Turbina dawała wcześniej znaki, samochód czasami przy wciśniętym gazie sam z siebie zaczynał hamować i potem nagle jechał normalnie. Nauczka na przyszłość, że przy takich znakach jedzie się do mechanika a nie liczy na to, że jeszcze pojeździ 😅 Z rur dolotu wylałem około 2l oleju, a wirnik z turbiny zniknął, rozsypał się na kawałki
Odnośnie rozbiegania się benzyny uważam jest mała szansa na to ale tylko po ostrym katowaniu na odcinie np podczas driftu szczególnie gdy silnik ma podwyższony stopień sprężania. Nie hejtuje po prostu wyrażam swoją opinię i tak jestem laikiem jeśli chodzi o mechanikę.😊
Ursus (np.c360) też może się rozbiegać, zwłaszcza gdy długo stał nie odpalany , dochodzi wtedy do zastania pompy wtryskowej i to w pozycji rozruchowej, po próbie uruchomienia silnika silnik dostaje max dawkę paliwa i wchodzi na takie obroty , że najczęściej silnik jest do wymiany, no chyba że operator zdąży zatkać dopływ powietrza z filtra. Byłem przy takiej akcji, widziałem, silnik uratowałem tylko poprzez odkręcenie przewodów wtryskowych, jednak nadawał się do remontu.
To nie jest rozbieganie tylko zacięta listwa w pompie paliwowej, najprościej i najszybciej to odkręcenie śruby od przewodu paliwowego na pompie i zgaśnie, kiedyś miałem takiego zonka po odpaleniu bizona po zimie🙂
11:45 moze zrzutka żeby widzowie sie żlozyli na taki test w przypadku gdy zgoda wymagałaby posmarowania komuś na wysokim stanowisku albo byś zebral hajs na jakieś mandaty. Sam bym się dołożył na taki test
Kiedyś jechałem bęzyniakiem i chciałem zwolnić ziołem nogę zgazu a auto zaczęło mi pszyszać. Zatrzymałem obroty nie malały. Ale normalnie kluczykiem zgasiłem . Chwilę postałem za chwilę odpaliłem i dotej pory auto jeździ normalnie.
Długo czekałem i się doczekałem bardzo fajny materiał . Jednocześnie nasuwa mi się myśl jak to sam powiedziałeś nie gasić gaśnica 😅. Jak by powiedzmy przy 4 tys obrotów do dolotu zapodac gaśnice proszkowa ? Ciekawe ile by trzeba było kg. By się zatrzymał silnik ?😂😂😂😂 Pozdrawiam całą ekipę 🤗
Jeśli ktoś chce zobaczyć to na kanale profesora chrisa jest wyraźne pokazanie jak wygląda rozbiegnięcie diesla pozatym jeśli silnik benzynowy do dolotu dostanie oleju to silnik poprostu sie zadusi
Ej ej Łysy, tak zupełnie serio. Ja (chyba) raz benzynkę. Stare czasy. Daewoo Tico 0,8L, brata auto, po wymianie silnika, (Jak się później okazało, jakaś fachura tak ładnie poukładał wszystko pod maską że pasek rozrządu ocierał o rurę z płynem chłodzącym). Przejechałem nim jakieś 12 km, po drodze wszystko wyglądało normalnie, nic się nie działo. Ale jak dojechałem na miejsce (parę ostatnich km prostej poza gd, czyli cały czas but bo to mocy nie miało) zatrzymałem się i wyłączyłem zapłon, wyjąłem kluczyk a silnik dalej pracował. Tico nie pokazywał obrotów na wyłączonej stacyjce ale wył jak elektryk. Spod maski dymu pełno jak z lokomotywy. Wrzuciłem 2, hamulec i ręczny ma maxa, puściłem sprzęgło i zgasł. Wyobraź sobie żę jeszcze nim wróciłem spowrotem te 12 km. Silnik znów był do wymiany bo przegrzany. Czy to też był rozbiegany silnik? To była benzyna.
Osobiście bym nie ryzykował bo nie wiadomo jakie uszkodzenia wyszły podczas gaszenia i w jakim sensie jest silnik. Żeby nie skończyło się tym że po uruchomieniu będzie powtórka z rozrywki
Lat temu z 20 rozbiegał mi się maluszek, bo olej zaczął ciągnąć do silnika, uszczelki na rurkach uwalone i chyba smarowanie było słabe bo silnik rozgrzał się do takiej temperatury że wyłączyłem zapłon a on dalej pracował w co sam uwierzyć nie mogłem. Więc benzyna też może tak mieć ale to chyba jeden przypadek na wiele milionów i warunki by musiały być odpowiednio spełnione by to się zadziało.
Kurcze mialem to kiedyś w ciężarówce udało się go zadusić wysokim biegiem w ostatniej chwili, wahał się czy jeszcze sie wkręć czy sobie odpuścić. Udało się ale spociłem się w 3sekundy🤣🤣😉
Kiedyś miałem Scenica 1.9 dci i właśnie zaczął mi się rozbiegać (przy wyprzedzaniu ciężarówki). Na szczęści wiedziałem co i jak i szybki postój, wbicie 6 biegu i puszczenie sprzęgła zgasiło mi auto. Okazało się, że uszczelnienie turbiny puściło...
Michał, świetnie wytłumaczony temat, gratuluje wiedzy i umiejetności jej przekazania. Jednego tylko nie czaje: ten drugi przypadek kiedy diesel się może rozbiegać, czyli dpf jest podlewany paliwem aby wypalić spaliny. Dlaczego wówczas paliwo może rozrzedzać olej?
Nie znam się zbytnio, ale po tym filmie chyba wiem jak padł mi silnik w aurisce 1.4. Wysokie obroty po ruszeniu ze świateł, sporo dymu a na końcu jebniecie jak z Granata - całość trwała może 20 sec. Korbowod wyszedl bokiem, silnik do wymiany.
Witam Pana serdecznie i pozdrawiam wszystkich dobrych Ludzi ❤️ N.R.3.🕊️ Anioł lub troszeczkę coś więcej !?🤔😉🕊️❤️👼( prawdopodobnie naznaczony - pomazaniec, pocieszyciel i 3 Osoba Trójcy Świętej !?)🤔
Miałem kiedyś przyjemność gaszenia rozbieganego diesla w warsztacie. Koledze ze stanowiska obok silnik się wściekł, na szczęście maska była otwarta i we dwóch ścisnęliśmy wąż dolotowy powietrza, silnik zszedł na niskie obroty i zgasł. Udało się go nie zatrzeć. Winna była turbina i olej w chłodnicy powietrza dolotowego.
A z innej beczki: dlaczego w niektórych takich przypadkach silnik nie wchodzi jednostajnie na wysokie obroty tylko tak pulsuje, wysokie, zwalnia, i ponownie
W końcu temat o rozbieganiu diesla, który jest powiedziany tak, jak sztuka tego wymaga i rzeczywiście może pomóc. Sam edukowałem wiele osób w tym temacie i na szczęście z powodzeniem większość te informacje przyswoiła. Temat ważny, o którym bardzo rzadko ktokolwiek mówi, a jakiekolwiek szkolenia typu kurs prawa jazdy nawet nie dotykają takich tematów. Jak ktoś sam nie interesuje się motoryzacją i nie chce pogłębiać swojej wiedzy o własnym aucie, to pozostaje mi tylko współczuć w razie takiego zdarzenia na drodze. Jasne, nie każdy musi taką wiedzę posiadać, ale jednak będąc kierowca powinny nas interesować przede wszystkim tematy bezpośrednio związane z bezpieczeństwem za kierownicą - i nie mówię tu tylko o sprawnych hamulcach i poduszkach powietrznych, ale też o podstawowej obsłudze pojazdu i świadomości postępowania w konkretnych sytuacjach.
Mi się zdarzyło w pasacie 1.9TD z 92 jak gilfie 4. Niestety w golfie próba zadławienia silnika spowodowała jego remont... Oby więcej takich odcinków - pozdro!
Zaliczyłem dwa razy rozbieganie silnika w firmowych busach. Tak jak mówisz, sprzęgło, hamulec, wbiłem 5 i na wciśniętym hamulcu puściłem sprzęgło. Zadziałało.
Można spróbować jeszcze choć jest to niebezpieczne, udusić diesla spalinami przez zatkanie rury wydechowej, choć najbezpieczniej jest oczekiwać zatarcia silnika. W silnikach 1.9 TDi i 1.9 JTDm wymontowywano klapy gaszące, bo się urywały i wpadały do cylindrów, mój kolega miał Renault 5 w dieslu, to zawsze gasił go na biegu, bo zawór odcinający nie działał, ale tamten silnik był wolnossący, zakończył żywot po ulewie, stali na skrzyżowaniu, ktoś zapier....lał główną i tak chlusnął wodą, że silnik zassał i szlag trafił układ korbowy.
I tak powstaje nowa seria filmów: Kalambury z Panem Michałem :) Bardzo ciekawy materiał. Pozdrawiam.
Fajny pomysł 😂🎉
Jak nie możecie zgasić auta to polecam strzał ze sprzęgła z hamulcem nożnym wciśniętym i ręcznym zaciagnietym
Dzięki Tobie wiedziałem co zrobić przy rozbieganym dieslem w drodze do mechanika.
Taka sytuacja przytrafiła mi się około półtora miesiąca temu (w tym momencie auto poszło na złom) Citroen c5 2.2 HDi 174KM zmapowany na 226 kuca, max obroty 7k silnik w wersji plus sport. auto serwisowe na bierząco, olej zmienimy, ogólnie auto mimo wieku bardzo zadbane. Sytuacja stała się na szczęście pod domem… odpaliłem auto, czekałem chwile żeby się zagrzało (zawsze tak robiłem) nagle złapał, huk i hałas nie do zniesienia… mimo jakiegoś doświadczenia nie wiedziałem co zrobić, odpiołem akumulator (to mi przyszło do głowy) i o dziwo auto odrazu się wygasiło… koszty naprawy tego są kosmiczne i nie dają gwarancji, że auto będzie jeździć, cała naprawa kosztowa mnie 8 tysięcy złotych. Według mojej opinii, która jest bardzo obiektywna lepiej oddać auto na złom niż robić, lub sprzedać na części, wał dostaje po dupie i już nie będzie jak wcześniej, mi się zatarł silnik po tej sytuacji, zrobiłem autem zaledwie 1100km i padło. Jednym słowem się nie opłaca, i nie życzę takiej akcji nikomu, nie fajne przeżycie, plus dość niebezpieczna sytuacja…
Kilka lat temu poszła mi turbina podczas rozpędzania samochodu ciężarowego na autostradzie. Kupa dymu za mną nagle wystrzeliła.Wciskam sprzęgło a obroty same idą do góry, więc wiele nie myśląc włożyłem ósmy bieg na skrzyni oczywiście manualnej i hamulec do oporu momentalnie go zdusilem w ciągu 150 m dalej. Przyjechali mechanicy z firmy kabina do góry i nit w kanał zasilania turbiny olejem.skręcili przewód spowrotem na miejscei tak oto wróciłem okolo 50 kilometrów na bazę.
Diagnoza to:
ukręcona ośka turbiny
Brak 10 litrów oleju.
Silnik przeżył szef był zadowolony. Pozdrawiam
Witam imbir sytuacja taka że a3 rozbiegało się 2 razy pierwsze to turbo zdechło i gasiłem na poboczu hamując do zera a 2 po wymianie turbo 😂😂😂w garażu nie wyczyściliśmy dokładnie dolotu i jedna śrubeczka od turbo nie trzymała odpowiednio i na kobyłkach metr od ściany wyrywałem dolot i gasiłem rękawem kurtki wiem niebezpiecznie ale odruch a teraz ałdiczka śmiga bez problemu pozdro i szacun za takie odcinki nie jednemu się wiedzą przyda ❤❤❤❤
Na samochodach znam się tyle, że ledwo wiem gdzie sprawdzić poziom oleju w silniku.
Chłodnica ma na górze taką dużą nakrętkę, tam lejemy latem wodę, a jak zimno do płyn do chłodnic.
Poza tym mnóstwo rur, rureczek, kabelków...
Gdzie szukać "układu dolotowego" ?
Paliwo też wiem gdzie się wlewa, bo mam elektryka!
.
Tak, trochę śmięszkuję. Nie mam/nie miałem nigdy auta.
Pokaż jak, gdzie szukać takich rurek. Czy to jedna zasada, czy każde auto ma inaczej?
Jak to jest, że widzisz pierwszy raz jakiś silnik i mówisz: O tu jest układ dolotowy!
Może zrób serię: "Budowa i działanie silnika dla blondynek"
Pozdrawiam, życzę zdrówka!
Te rysunki powinny trafić do jakiejś galerii sztuki.
Tu jeszcze malutko lajków ale powinni Ci płacić za te lajki pod komentarzem 😂 gdzie nie spojrzę tam i Ty :D
@@krisarosa7617coś w ten teges zarobiłby
Ta
Ciebie powinni wsadzić do galerii
Twoja stara juź tam jest
3:47 Silnik benzynowy można rozbiegać, jeśli olej będzie rozrzedzony benzyną lub zbyt dużą ilością płukanki. Udało mi się rozbiegać Audi 80 b3 1,8S 90km benzynowy, bo właśnie za dużo płukanki wlałem. Pyrkał sobie na niskich obrotach (niska kompresja), aż go zgasiłem wrzucając 5 bieg.
wiec to z twojej winy bo wlasles płukanke, sam z siebie nigdy.
Dobrze że mamy profesora chrisa, który taki test przeprowadził
Jakim trzeba być zj..m żeby donosić na film w Internecie. A co do filmu to jak zwykle spoko materiał. Jak ktoś głodny to chris wariat rozbiegał ;D
Michu zrób kiedyś materiał o czyszczeniu kolektora dolotowego w dieslu na uruchomionym silniku. Temat ciekawy , który ma wielu przeciwników i zwolenników. Pozdrawiam 😎🔥
Czyściłem kolektor w 1.9 jtd 115km, a właściwie wymieniłem go na nowy. To jest materiał na książkę albo film sensacyjno-komediowy. Szybciej byłoby zdjąć głowice niż wyszarpać to cholerstwo ☺
Miałem rozbieganie przy dieslu Bi-Turbo. Jakimś cudem zgasł, nie pamiętam jak, bo wszystko działo się tak szybko.
Potem jeszcze tydzień jeździłem, nie wiedziałem co właściwie się stało.
Silnik do wymiany, osprzęt do regeneracji/wymiany.
16:30 Mała poprawka na biegu jałowym będzie podawane paliwo. Nie będzie podawane kiedy puści się gaz na biegu
Może dało by radę pokazać symulację rozbiegania na jakimś trupie taki eksperyment gdzie rozpędzasz silnik diesla do 3k - 4k i polazujesz jak go zgasić zatykając dolot, czy może próbować odpiąć dolot i psikać gaśnicą, jestem ciekawy jakie uszkodzenia mogły by powstać po gaszeniu gaśnicą do dolotu 😊
Jad odepniesz dolot to nie ma sensu niczym psikać. Chyba że myślisz o strzale w filtr.
@@ManiekYTTV zapchanie filtra powietrza, w sumie też spowoduje efektywnie odcięcie dopływu powietrza do silnika z zewnątrz i może się okazać że mieszanka z samej miski olejowej jest zbyt bogata by się spalać.
W sensie próba 1 wsadzić szmatę w dolot i zobaczyć czy ją wessie, czy i jak szybko zgasi silnik. Próba 2 jak przezyje próbę 1, to psiknąć gaśnicą wdolot (już bez szmaty) i zobaczyć czy i jak szybko zgaśnie silnik i czy to przeżyje. Wiem że są różne rodzaje gaśnic, więc stawiałbym na taką najbardziej popularną wożoną przez kierowców
Oczywiście. Renowki na pierwszym planie... Pamiętam kilka lat temu wracaliśmy z Władka, godzina 23 a tu nagle laguna 1.9 dci osiągnęła max obrotów. Cala droga zadymiona i pełno gapiów.... Na szczęście intuicyjnie wrzucona 5tka i tenis zgasła. To był szok i niedowierzanie...🤣🤣🤣
miałem sytuacje w niemczech. Gdzie rozbiegł mi się automat 2.7CDI , poszło odmą byłem 800km od celu. Jakimś cudem udało mi się go zgasić później pracował na 4 ale wróciłem do domu :). Zdjąłem rurę od intercoolera + miałem bańkę oleju i przerobiłem rurkę z odmy żeby wywalała do bańki z powrotem i co 50-100km przelewałem na drugi dzień samochód dalej palił. Ale nie polecam przygoda niesamowita i w strachu ze nie dojedzie.
Fajny odcinek. Ale w trakcie oglądania przyszła mi jedna myśl do głowy. Rozbieganego manuala zdarzyło mi się 5 biegiem gasić i się udało bez problemu. Przy automacie jedyny sposób to odcięcie dopływu powietrza czyli tlenu potrzebnego do spalania mieszanki zatkaniem szmatą dolotu, A co myślicie żeby zamiast szmaty użyć właśnie gaśnicy i skierować ją w dolot, Gaśnice zazwyczaj zasilane są sprzężonym dwutlenkiem węgla który jest nie palny.
Dobra, merytoryczna wiedza dla kogoś kto ma leciwego diesla i będzie wiedział jak zareagować💪
W moim pierwszym samochodzie, Opel Rekord 2.0 Benzyna (gaźnik) bodajże 1979r. również zdarzyło mi się,
może nie rozbieganie (obroty nie rosły), ale samozapłon i dalsza praca silnika na wysokich obrotach,
pomimo wyłączenia zapłonu, silnik dalej pracował (bez iskier na świecach) i nie wyłączył się nawet po paru minutach.
Dodam tylko że, lato było gorące, a silnik dobrze rozgrzany...
Zgasiłem go na biegu + hamulec, bo nic lepszego nie wymyśliłem ;)
Pozdrawiam
15:06 większość gaśnic w składzie posiada CO2 który jak wiadomo nie jest palny. W momencie gdy do dolotu dostarczymy dwutlenek węgla to jest duża szansa że samochód zgaśnie ponieważ stężenie CO2 będzie większe niż powietrza.
Wszystkie samochodowe gaśnice z osobówek jakie spotkałem są proszkowe.
Mamy tam oczywiście co2.
Ale jedynie 16g. Taka ilość co2 wystarcza na napąpowanie koła w rowerze ale nie wydajei się by wystarczyła na rozbiegany silnik. Próbować zawsze można. Sam proszek ma szansę zapchać cały dolot i tak zatrzymać silnik.
@@filfil9902 zawsze jest to alternatywa i jeżeli można jakoś zaradzić to trzeba próbować niż stać i się patrzeć
@@Wojtazzz_ w powietrzu ponad 80% to azot, naprawdę myślisz, że te kilka litrów CO2 coś zmienią?
@@jajak6998 gdy bezpośrednio całą zawartość gaśnicy za podasz do dolotu (gdzie znajdują się inne pierwiastki i związki które hamują spalanie) to wypełni to dolot bo jest w bo w przeciwieństwie do powietrza jest pod większym ciśnieniem. Lepiej chyba zrobić remont silnika niż kupować cały blok bo będziesz stał i patrzył aż ci korba bokiem wyjdzie
Jasny gwint to już 7 lat a ja pamiętam ten odcinek pozdro Michu
czesc Lysy, wiekszosc filmikow ma sens i podoba mi sie , radze Ci posluchac co chcesz emitowac . zdarza sie ze gadasz bez namyslu ! pozdrawiam
Przeżyłem rozbieganie w BMW f11 525 rozkręcił się do takich obrotów ze silnik świecił jak żarowa przez tumik wysralo 3litry oleju i po zabawie.
Nie miałeś klapy gasnącej na kolektorze ssącym? Nawet moje stare e60 miało taka klapkę w 3.0d
Michu coraz bardziej fit, eligancko
Dzięki za bardzo rzetelne informacje jestem zadowolony za porządne info pozdrawiam mam nadzieję że uda mi się pana spotkać w szemudzie na warsztacie bo chce podjechać
Uff dobrze ze zawsze oglądam do końca bo myślałem już że nie wspomnisz o automacie 😄
5 sierpnia auto które kupiłem 13 dni wcześniej się rozbiegało … 8 był umówiony do mechanika na kompleksowe przejrzenie i wymianę olei filtrów oraz rozrządu … dziś czeka mnie wymiana całego silnika :D
Teoretycznie to włączenie gaśnicy w dolot żeby silnik został zdławiony przez to ze filtr zatrzyma pył i zmniejszy przepływ powietrza, a dwa to jest dwutlenek węgla w gaśnicy który tez zgasi silnik
Michał, przybijam pionę. Za to odpuszczenie testu ze względu na bezpieczeństwo ludzi. Pozdro
Jakieś 15 lat temu przeżyłem rozbieganie silnika benzynowego. Audi 80 B4. 2.0, bez turbo :D Powodem była kuna, która jadła sobie obiad na moim silniku. Początkowo wszystko było normalnie, ale po 10 min jazdy obroty poszły na ok 7 tys. W linkę od gazu zaplątał się cały korpus ryby...
Wczoraj mi się właśnie w busie 2.5dci master ii rozbiegał turbo walneło na szczęście kiedyś nagrałeś odcinek co w takiej sytuacji zrobić wysiadłem wziąłem zeszyt taki duży twardy i zdusiłem go blokując dolot
Siemanko Michu, pozdrawiam całą ekipę M4K i wszystkich widzów
No to oglądamy 😂
Co do klapy gaszącej silnik. Ostatnio wymieniałem w 2.0tdi. Bardzo łatwo poznać, że jest z nią problem. Przy gaszeniu silnika telepało bardzo mocno całym autem. Droga część, ale polecam szybką wymianę.
Siema. Jestem tego ciekaw🤔 Zatem ogladam👍
Pozdrowionka✌️
Widziałem jak pan po wymianie oleju w mazdzie 6 dieslu wyjechał z wymiany, przepuścił mnie, odjechałem z 400m, i pan mnie rozkosznie lewym pasem wyjeżdżając zza mnie gdzieś przy spokojnie 140 rozbieganą ową mazdą z zasłoną dymną na wciśnietych do oporu hamulcach mnie wyprzedził znienacka. Panu udało się zatrzymac jakies 500m dalej i zdławić silnik. Zjechałem za nim, podchodzę do chłopa i mimo że to już starszy pan, widać po jego minie że postarzał się przez tą akcje o kolejne 20lat. Pytam sie czy wszystko w porządku a pan do mnie że wymieniali mu właśnie olej i dolewali 4 razy bo co odpalił i zgasił na wymianie to uciekał stan. Pech chciał że przy wymianie puściło uszczelnienie w turbo i dopiero jak zaczął się rozpędzać na 3cim biegu to przepompowało ten olej przez intercooler. Pomogłem panu na tyle na ile mogłem i zdjęliśmy rure z dolotu i na wolnych obrotach dokulał się z powrotem do warsztatu. Nie zmienia faktu że widok wściekłej mazdy 6 która nagle dostaje strzała o treści +200koni, i wyprzedza cię jak lambo pielgrzymkę, robi niezłe wrażenie.
Najlepszy sposób i najszybszy to uwolnić dolot od lewej mieszanki czyli wyrwać lub przeciąć rurę przed kolektorem. większość starszych 1.9 ma ogólnie dostępny kolektor, zatykanie szmatą dolotu przed turbo może coś dać a może nie bo podciśnienie panuje tak wysokie że ta szmata zadziała jak filtr. Skrzynia też ryzyko, jeżdżąc starym dieslem dobrze też jest być przygotowanym wozić zawsze nóz czy jakieś cegi pod ręką.
Komentarz zasięgowo elegancki
Dzięki za wykład warto wiedzieć coś takiego na przyszłość
Diesel vs benzyna różni się tym że benzyna ma przepustnicę i jak puścisz pedał gazu to przepustnica odcina dopływ powietrza i silnik nie ma jak się rozbiegać bo nie ma tlenu do spalania. Temperatura w komorze spalania nie ma tu większego znaczenia.
prawnie możesz to zrobić ze strażą pożarną :) oni podpalają, tną fury, biją szyby i wszystko inne
co do benzyny, mówimy o silnikach na gaźniku + uboga mieszanka na tyle że świeca zacznie "świecić" a silnik będzie pobierał z dyszy jałowych do czasu ochłodzenia świecy resztkami paliwa :P w końcu zdechnie, ale tak zdarzyło mi się odciąć zapłon a ten dalej chodził xD
Pozdro Michu dziękujemy za wykład warto posłuchać specjalistów
No i zas garsc rzetelnej wiedzy. Pozdro
15:42 1.9 TDI 110km ASV jak najbardziej ma klapę gaszącą. Sam użytkuję pojazd z taką jednostkę i słychać jak po chwili od zgaszenia ok (2 - 3 sekundy) klapa otwiera się
Taki przypadek miałem w super aucie LDV silnik andrychowski,po wyjęciu kluczyka wył na maca i kopcił wrzuciłem bieg hamulec do oporu,i pusciłem
sprzęgło
Zgasł pękł pasek rozrządu i kilkukilometrowe chlorowanie na warsztat
To był koniec lat dziewięćdziesiątych.
Jeszcze jeden przypadek rozbierania diesla, w starych autach z pompą mechaniczną, przez zły stan techniczny pojazdu.
Tak jak mówisz, że sprzęgłem i wbiciem biegu właśnie lata temu zgasiłem komuś rozbieranego diesla, Mercedesa na trasie.
Taki pomysł mi wpadł do głowy. Moze zamiast zatykac dolot w momencie rozbiegania to uzyc gaśnicy? Skierować dysze gaśnicy do dolotu i nakurwiać ile wlezie
Rozbieganie się silnika benzynowego jest/było możliwe. Osobiście znam 1 (słownie: jeden!) przypadek. Ale żeby to było możliwe potrzeba naprawdę szczególnych warunków (tu do silnika przystosowanego do benzynki Pb85 - tej zielonej/niebieskiej, wlano mieszankę z paliwem lotniczym uzyskując 130? oktan? może więcej). Samochód to był Fiat 126P i po zgaszeniu (mimo, że pokazywał zero paliwa w baku) odpalał od nowa (na filmiku gasili go kilka razy, a i tak odpalał sam z siebie). 😁
Historia z życia wzięta.
Mój kolega kupił sobie jako pierwsze auto Audi A4 B5, tam dał za nie jakieś 2500 zł nie kupował od prywatnej osoby tylko od handlarza, wizualnie auto ładne, w środku też białe skóry, fajne wyposażenie no ale co z tego. Kupił je i po 4h kupna i po przejechaniu po swojej okolicy 80km TDI (115 konne) zaczęło się rozbiegać, kolega oczywiście je zdusił na 5 biegu i przepchał na parking a za 3 tygodnie pojechało na lawecie w ostatnią podróż.
U mnie miał miejsce drugi wariant, czyli podwójny stan "substancji olejowo - paliwowej" w misce olejowej z powodu przepuszczania paliwa przez pompę tandemową. O dziwo udało mi się opanować po kilku sekundach. Silnik też sobie pomógł, bo wypchnął bagnet olejowy.
dobry material, mam diesla a nie wiedzialem o tym ze moze tak byc. Przynajmniej bede wiedzial co sie dzieje w razie w
ja mam lublina 3 z 2000 roku silnik 4C90 , to jest silnik bez turbiny i też mi sie rozbiegał, zgasiłem go wysokim biegiem i hamulcami, przyczyną była uszkodzona uszczelka pod głowicą, objawami że coś zaczyna się dziać było spalanie stukowe, najpierw sporadycznie a później coraz częściej
Michu w sumie mogłeś dodać że "przebicie" w uszczelce pod głowicom między kanałem olejowym a którymś z cylindrów też może doprowadzić do rozbiegania się diesla. Aczkolwiek osoba myśląca po twoim filmie powinna widzieć, że każde źródło oleju który bez przeszkód dostaje się w jakiejś trochę większej ilości nad tłok może prowadzić do rozbiegania się.
Mi się kiedyś udało rozbiegać silnik benzynowy 2-u suwowy w kasiarce spalinowej stihl. Ale to było talem gorąco jak w piekle do tego praca w ciężkich gęstych zaroślach z założoną gwiazdą 😅😂
Raczej zatarła się linka przepustnicy lub sama przepustnica.
Fajny odcineczek przy stoliczku merytoryczny 👍
Jak rozbiegał się diesel w koparce, zgasiłem go przecinając węża od smarowania turbiny 🙂
Dwa cylindry, to jest kurła przyszłość !!
Na pewno super film jak zawsze
Kocham twoje filmy
Jak dobrze nagrzejemy to WSK na oleju pójdzie próbowane i działa 80% olej 20 paliwa kolanko wydechowe rozżarzone na biało.
No i konkret Michu,pozdro😁
Witam panie Michale, jedyną sytuacją o której słyszałem w której doszłoby do rozbiegania się silnika benzynowego to była usterka uszczelki szkrzyni biegów w quadzie przez co płyn ze skrzyni zaczął dostawać się do silnika przez co on się rozbiegał i zatarł, pozdrawiam
Siemano michu, ja też przeżyłem taką akcie w ładowarce jcb zadusilem ja chydraulika pozdro z Mazur👍💪
co to jest "chydraulika " ???
@@jacekkangaroo4402 pompa olejowa rozprowadza wężami olej pod dużym ciśnieniem do siłowników
@@genowefapigwa9185 to o czym piszesz to jest hydraulika a nie chydraulika
Lada Samara po zatrzymaniu i daniu na luz silnik zaczął wkręcać się na wysokie obroty wyjęcie kluczyka nic nie dało dopiero zdjęcie plusa i chyba dotknął do masy auto zgasło dlaczego tak się działo nikt nie wiedział może alternator, ale wszyscy mówili że to składak i tak może być. Rozbiegany diesel miałem miałem sposoby na gaszenie ok ale efekt wizualny niesamowity przez 20 minut wszyscy stali i nikt nie miał odwagi jechać.
Mi sie rozbiegł na trasie, przy sporej prędkości. Turbina dawała wcześniej znaki, samochód czasami przy wciśniętym gazie sam z siebie zaczynał hamować i potem nagle jechał normalnie. Nauczka na przyszłość, że przy takich znakach jedzie się do mechanika a nie liczy na to, że jeszcze pojeździ 😅 Z rur dolotu wylałem około 2l oleju, a wirnik z turbiny zniknął, rozsypał się na kawałki
I to są informacje warte uwagi 😉
Odnośnie rozbiegania się benzyny uważam jest mała szansa na to ale tylko po ostrym katowaniu na odcinie np podczas driftu szczególnie gdy silnik ma podwyższony stopień sprężania. Nie hejtuje po prostu wyrażam swoją opinię i tak jestem laikiem jeśli chodzi o mechanikę.😊
Nie rozbiega się benzyna bo ma przepustnice.
Nawet jak by jakimś cudem olej się zapalił w cylindrze to przepustnica się zamknie i tyle.
Ursus (np.c360) też może się rozbiegać, zwłaszcza gdy długo stał nie odpalany , dochodzi wtedy do zastania pompy wtryskowej i to w pozycji rozruchowej, po próbie uruchomienia silnika silnik dostaje max dawkę paliwa i wchodzi na takie obroty , że najczęściej silnik jest do wymiany, no chyba że operator zdąży zatkać dopływ powietrza z filtra. Byłem przy takiej akcji, widziałem, silnik uratowałem tylko poprzez odkręcenie przewodów wtryskowych, jednak nadawał się do remontu.
To nie jest rozbieganie tylko zacięta listwa w pompie paliwowej, najprościej i najszybciej to odkręcenie śruby od przewodu paliwowego na pompie i zgaśnie, kiedyś miałem takiego zonka po odpaleniu bizona po zimie🙂
Lepszy rozbiegany diesel niż płonący elektryk 😜
Można zgasić gaśnica... CO2 dać mu do filtra strumień i się tlen wyprze i nie będzie spalania.... Taki pro tip.
11:45 moze zrzutka żeby widzowie sie żlozyli na taki test w przypadku gdy zgoda wymagałaby posmarowania komuś na wysokim stanowisku albo byś zebral hajs na jakieś mandaty. Sam bym się dołożył na taki test
Brawo, super merytoryczny odcinek :)
Klapa gasząca powoduje że silnik "miękko" się zatrzymuje (tłoki sprężają małą ilość powietrza), to też "oszczędza" sprzęgło dwu masowe.
Kiedyś jechałem bęzyniakiem i chciałem zwolnić ziołem nogę zgazu a auto zaczęło mi pszyszać. Zatrzymałem obroty nie malały. Ale normalnie kluczykiem zgasiłem . Chwilę postałem za chwilę odpaliłem i dotej pory auto jeździ normalnie.
Mądry film. Warto to obejrzeć gdy ma się diesla.
Może proszek z gaśnicy w dolocie zgasi rozbiegany silnik diesla?
Długo czekałem i się doczekałem bardzo fajny materiał .
Jednocześnie nasuwa mi się myśl jak to sam powiedziałeś nie gasić gaśnica 😅.
Jak by powiedzmy przy 4 tys obrotów do dolotu zapodac gaśnice proszkowa ?
Ciekawe ile by trzeba było kg. By się zatrzymał silnik ?😂😂😂😂
Pozdrawiam całą ekipę 🤗
Jeśli ktoś chce zobaczyć to na kanale profesora chrisa jest wyraźne pokazanie jak wygląda rozbiegnięcie diesla pozatym jeśli silnik benzynowy do dolotu dostanie oleju to silnik poprostu sie zadusi
Ej ej Łysy, tak zupełnie serio. Ja (chyba) raz benzynkę. Stare czasy. Daewoo Tico 0,8L, brata auto, po wymianie silnika, (Jak się później okazało, jakaś fachura tak ładnie poukładał wszystko pod maską że pasek rozrządu ocierał o rurę z płynem chłodzącym). Przejechałem nim jakieś 12 km, po drodze wszystko wyglądało normalnie, nic się nie działo. Ale jak dojechałem na miejsce (parę ostatnich km prostej poza gd, czyli cały czas but bo to mocy nie miało) zatrzymałem się i wyłączyłem zapłon, wyjąłem kluczyk a silnik dalej pracował. Tico nie pokazywał obrotów na wyłączonej stacyjce ale wył jak elektryk. Spod maski dymu pełno jak z lokomotywy. Wrzuciłem 2, hamulec i ręczny ma maxa, puściłem sprzęgło i zgasł. Wyobraź sobie żę jeszcze nim wróciłem spowrotem te 12 km. Silnik znów był do wymiany bo przegrzany.
Czy to też był rozbiegany silnik? To była benzyna.
Super odcinek petarda
A jak już zgasimy ten silnik, to co wtedy? Laweta i na warsztat czy można zwyczajnie odpalić auto i jechać dalej "normalnie"?
Osobiście bym nie ryzykował bo nie wiadomo jakie uszkodzenia wyszły podczas gaszenia i w jakim sensie jest silnik. Żeby nie skończyło się tym że po uruchomieniu będzie powtórka z rozrywki
@@kapix213 No właśnie, tylko że gdybamy trochę. Najlepiej jakby autor kanału się wypowiedział.
miałem to c5 2,0 hdi - na postoju 5 sprzęgło i hamulec - wszystko wyszło oki po kontroli u mechanika
Zajebiscie wyglądasz stary, tak trzymaj ❤
Lat temu z 20 rozbiegał mi się maluszek, bo olej zaczął ciągnąć do silnika, uszczelki na rurkach uwalone i chyba smarowanie było słabe bo silnik rozgrzał się do takiej temperatury że wyłączyłem zapłon a on dalej pracował w co sam uwierzyć nie mogłem. Więc benzyna też może tak mieć ale to chyba jeden przypadek na wiele milionów i warunki by musiały być odpowiednio spełnione by to się zadziało.
Kurcze mialem to kiedyś w ciężarówce udało się go zadusić wysokim biegiem w ostatniej chwili, wahał się czy jeszcze sie wkręć czy sobie odpuścić. Udało się ale spociłem się w 3sekundy🤣🤣😉
Pozdrawiam serdecznie całą ekipę M4K oraz wszystkich miłośników.
Fajnie gadasz chlopaku! Pozdro
5:41 Ruda Śląska Pozdrawia
Kiedyś miałem Scenica 1.9 dci i właśnie zaczął mi się rozbiegać (przy wyprzedzaniu ciężarówki). Na szczęści wiedziałem co i jak i szybki postój, wbicie 6 biegu i puszczenie sprzęgła zgasiło mi auto. Okazało się, że uszczelnienie turbiny puściło...
No ale mogłeś szybciej wyprzedzić 😁
michał zrób kiedys film na temat i w miare krotki, dzieki
Michał, świetnie wytłumaczony temat, gratuluje wiedzy i umiejetności jej przekazania. Jednego tylko nie czaje: ten drugi przypadek kiedy diesel się może rozbiegać, czyli dpf jest podlewany paliwem aby wypalić spaliny. Dlaczego wówczas paliwo może rozrzedzać olej?
Bo nadmiar on spływa po gładzi cylindrów do misy korbowej, olejowej
@@norbert7214 ok, tylko jak ON przedostaje się z dpf-u na gładź cylindrów?
@@madzenta9137 chodziło o to, że wtryskiwacze dostają większą dawkę paliwa aby podnieść temperaturę. A to co się nie spali spływa po cylindrach
Cześć Michu 🤝 Pozdro serdeczne
Nie znam się zbytnio, ale po tym filmie chyba wiem jak padł mi silnik w aurisce 1.4. Wysokie obroty po ruszeniu ze świateł, sporo dymu a na końcu jebniecie jak z Granata - całość trwała może 20 sec. Korbowod wyszedl bokiem, silnik do wymiany.
1 na co wpadłem to podmiana filtra na jakąś szmate, odciąć dopływ powietrza.. Pisząc to Michu powiedział.
Szczególnie starsze typy pomp wtryskowych miały problem z regulatorami obrotów. Pozdrawiam M4K ❤️👍🚗.
Witam Pana serdecznie i pozdrawiam wszystkich dobrych Ludzi ❤️ N.R.3.🕊️ Anioł lub troszeczkę coś więcej !?🤔😉🕊️❤️👼( prawdopodobnie naznaczony - pomazaniec, pocieszyciel i 3 Osoba Trójcy Świętej !?)🤔