Obejrzałem 4 recenzje i każda wytykała i chwaliła inne aspekty (czasami wykluczające się). Czyli gra jest na moim radarze. Tutaj to podejście pacyfistyczne mogłoby mieć ciekawy twist fabularny i gameplayowy. Jeżeli gracz mógłby przejść grę pacyfistycznie, to po którejś pętli mógłby się zniecierpliwić (skradanie bez zabijania zazwyczaj jest tą bardziej czasochłonną opcją, dla cierpliwych) i zacząć zabijać, żeby szybciej pokonać powtarzające się fragmenty rozgrywki. Mogło by to mieć pewne uzasadnienie fabularne, że Colt po jakimś czasie przestaje dostrzegać ludzi w przeciwnikach, a widzi jedynie przeszkody, których trzeba się jak najszybciej pozbyć. Żeby wzmocnić w graczu chęć agresywnego grania, opcja pacyfistyczna powinna być maksymalnie upierdliwa, aby w pewnym momencie gracz czuł ulgę, że agresywne podejście pozwala mu pójść na skróty, zemścić się i wyładować frustrację na upierdliwych celach. Po ''wyrwaniu się z pętli" Colt po takim morderczym szale powinien zostać oskarżony o masakrę, a jego wytłumaczenia, że był w pętli czasowej powinny zostać skwitowane 'Panie to nie możliwe, oszalałeś. Wszedłeś wczoraj na wyspę i wszyscy żyli a teraz pacz Pan wszyscy nie żyją'. A Julianna powinna wyjść na bohaterkę, która próbowała go przed tym powstrzymać. Oczywiście liczyłoby się tylko ostatnie podejście. No i najfajniej by było gdyby gra w żaden sposób nie sugerowała, że zabijanie przeciwników będzie mieć jakieś konsekwencje. Jak gra mi powie na początku, że zabijanie ''będzie mieć konsekwencje" to już z tyłu głowy mam, że za zabijanie będzie złe zakończenie, albo jakieś upierdliwości pod drodze. W takim Dishonored pozbywając się celów pacyfistycznie, tak naprawdę dostaje się więcej gry, bo mamy o jedno zadanie więcej do wykonania, więc czemu sobie tego odmawiać.
Muszę przyznać ze połączenie tej gry z osobą Quaza dało mi uczucie oglądania niesamowitego majstersztyku, zastawiam się czy takie połączenie rozgrywki z płynną opowieścią jest czymś co może się udać za pierwszym razem - ale szczerze w to wątpię. Tym samym owa produkcja, w obecnym stadium jest dla mnie istnym arcydziełem.
Nareszcie ktoś w recenzji wspomniał o błędach i wynikających z nich konsekwencji. Szkoda, że znalazłem recenzję dopiero teraz, gdy szukałem informacji po jednym z takich błędów. 1h 30m biegania po lokacji, wszystko wyczyszczone, zasobów zebrane tyle, że uda się wykupić kolejną zdolność, odkryte kilka poszlak i fabuła popchnięta do przodu. 30m do wyjścia z obszaru gra stwierdziła, że się wyłączy, a my z dziewczyną będziemy musieli wszystko robić jeszcze raz. Dla mnie takie coś jest niedopuszczalne w grze, która nie posiada autozapisu co 5min. Z gry 8-9/10 w jedną krótką chwilę zrobiło się 2/10. Dzięki Quaz, że wspominasz o takich rzeczach. Z tego co widziałem to inni "zapominali".
Nie no, mnie się gra wywaliła dokładnie raz przez te 25 godzin, które z nią spędziłem i raz miałem ten błąd z popsutym menu, który pokazałem na końcu materiału. Te problemy to nie jest coś co dzieje się często i wielu recenzentów mogło po prostu ukończyć grę bez żadnych wywałek, więc bym się z tym "zapominaniem" nie rozpędzał. Jasne, że boli jak się zdarzy, ale nie można mieć pretensji do kogoś, że nie wspomniał o czymś co mu się nie przytrafiło podczas grania :P
@@quaz9 12h i do tej pory gra wywaliła nam się jednokrotnie + raz mieliśmy zacięte menu, które wymusiło restart gry. Może faktycznie jestem w tym pechowym odsetku graczy i problem nie istnieje, a na reddit wypowiadają się identyczni pechowcy. Dzięki za odpowiedź, miłego dnia ;)
może trzeba było zacząć swoje doświadczenie z PS4 i nauczyć się instrukcji obsługi...... Jak słyszę że ludziom coś się psuje, coś ;wysypuje, coś nie działa to kisnę 🤣 jak wy to robicie ?? mam jakieś 7k trofek i jak raz na pół roku coś się zgliczuje czy tam sypnie do pulpitu to święto lasu jest......
@@DepresjaToFikcja może trzeba było nie być dzbanem i pomyśleć zanim się coś napisało, Panie specjalisto gamingu z 7k trofeów (wpisz to sobie w CV)? Mam kilkanaście konsol, gram od 24 lat, przez ostatnie 3 lata konsola wywaliła mi się z 10 razy, z czego 8 to właśnie podczas grania we wspomniany tytuł zaraz po premierze. Nie wiem co ma znajomość instrukcji konsoli, do źle napisanego kodu i wydawania gier ze spieprzoną optymalizacją. Twórcy naprawili to po kilku dniach, ale nie zmienia to faktu, że miałem początkowo złe doświadczenie z grą i kupując ją na premierę, mogłem oczekiwać więcej.
Jestem na (jak podejrzewam) ostatniej pętli. Gra podoba mi się bardzo. Osobiście nie przeszkadza mi wywalanie śmieciowego sprzętu bo jak już mam co chcę to tylko rzucę okiem na nowy loot czy aby czegoś ciekawego nie ma i kasuje resztę. Chyba że nie potrzebuję niczego zachować, wtedy olewam i ekwipunek czyści się nad ranem. Nie jestem fanem skradanek ale Dishonored mi się podobało. W Deathloop mogę lecieć na Rambo jeśli mam taką ochotę ale mogę też próbować się skradać, a jak już nie wyjdzie to wciąż mogę wystrzelać całą mapę. Jedyne zastrzeżenie jakie mam to to że gra robi się dosyć łatwa jak już znajdziesz odpowiedni sprzęt. Co do wydajności na PC, coś na pewno jest na rzeczy bo gram na 5900x i 3080 a dziś znienacka gra przestała wyciągać 60fps w 1440p pomimo że do tej pory kompletnie wymaxowana działała w 130
@@maykaziu460 ja tylko chciałem skomplementiwać skecze jakimi quaz nas próbuje rozbawiać Sorry za rozczarowanie ale wszystki partie ssą Więc nie głosuje na nikogo
No właśnie bardzo dobrze, że w tej grze nie trzeba/nie można być apcyfistą. W Dishonored to był problem, że dawali nam tyle zabawek jednocześnie zabraniając ich używać bo będziesz mieć gorsze zakończeie...
Każdy kto sie choć chwile zastanawiał czy w ta gre wejsc to śmiało - zabawa jest przednia ! Element multi jest super. Quaz, pozdrawiam, jak zwykle dobra robota!
Raczej nie bo musiałby ograć jedynkę. Oprócz tego jest to spin-off Yakuzy więc naturalna kolejność rzeczy jest taka że i Yakuzy by ograł a na to raczej nie ma co liczyć.
u mnie na ryzen 5 3600x i radeon rx5700xt śmiga ładnie, wszystko ultra bez rtx na 3440x1440 normalnie 60-75 fps po włączeniu AMD FidelityFX Super Resolution na jakość mam 100 i więcej fps także fajnie chodzi :)
Przyjemnie sie ogladalo, jak zwkle zreszta. Tyle ze co do tych wielkich problemow na pc to mozna je wlozyc miedzy bajki. Ludzie kupuja gry nie zwracajac uwagi wymagania i potem placz ze gra jest beznadziejna. To samo widze dzisiaj na temat Diablo.
Niestety ale w styczniu 2022 błąd z zawieszeniem się interfejsu (a zatem i całej gry!) zdarza się dalej - zostaje ponowne uruchomienie i utrata progresu z całego przejścia :/ Poza tym jednak gra jest świetna i innowacyjna w swej strukturze.
Pierwszy raz spotkałem się że sztuczną inteligencją która nie reaguje na rozbicie wielkiej szyby w zasięgu jej słuchu. Albo takiej inteligencji która słucha jak inny NPC do niej mówi, ja zabijam tego NPC w pół słowa, a ten który go słuchał nic sobie z tego nie robi. Albo inteligencja której strzelam milimetr od głowy z wyciszonego pistoletu i nie reaguje na to w żaden sposób.
Gra wydaje się fajna, ale obawiam się, że to może być nudne takie zaczynanie od początku i przemierzanie tych samych lokacji wielokrotnie i zabijanie tych samych przeciwników.
Taki typ gry Rouge Like albo to lubisz albo nie proste możesz kupić sobie jakąś tańszą gre tego typu i sprawdzić czy cie nie znudzi po czasie jeśli masz pc to jest sporo tanich gier typu rouge like np enter the gungeon natomiast na ps5 masz returnala
wedlug vg tech quality mode srednio 53 fps a quaz gada jakby tryb byl nie gywalny, oj zapomnial wol jak cieleciem byl (czytaj jak poprzednie genereacje 30fps nie trzymaly ;d)
To dość powszechna opinia, że przy braku jakiegokolwiek free albo g-syncu (a nieliczne TV to mają i z konsol póki co obsługuje to chyba tylko XSX|S) zmienna liczba klatek, która nie trzyma się wielokrotności 30 jest mniej komfortowa od stałej wartości równej odświeżaniu (albo połowie odświeżania) ekranu. Innymi słowy - prędzej się przyzwyczajam do stałych 30fps niż do "średnio 53", które sprawiają wrażenie zmiennej szarpaniny, bo rzecz się rozjeżdża z odświeżaniem ekranu. BTW tryb wydajności, poza okazjonalnymi spadkami (głównie na początku poziomu) trzyma 60fps, jest domyślnym w grze i jak się po nim przełączy na ten pośredni to wrażenie jest okropne z powodu samego porównania. I o to mi chodziło - gra ma dwa tryby - 60fps i 30 z ray tracingiem, które mają sens. Ten pośredni to zgniły kompromis, który nie jest ani płynny, ani specjalnie ładny.
@@quaz9 to prawda ale tez zalezy kto jaka ma wrazliwowc na spadki, ja np gram blisko 55 calowego tv i wybralbym raczej wyzsza rozdzielczosc ze spdkami bo jak mowie, pctowcy czesto graja w szarpanych 40tu bez gsynca i mowia ze im plynnie chodzi ;)
Recenzja jak zawsze świetna ale gra wygląda deremnie i choć niby innowacyjnie to co absurdalne brzmi wydaje się być nudna. Bardzo dziwne odczucia mam co do tej gry.
@@JestemPerdian Konsolowa wyłączność oznacza wyłączność gry na konkretną konsolę, ale nie dotyczy wersji na komputer. Całkowita wyłączność oznacza wyłączność na konkurencyjne konsole ORAZ komputer.
Czasowa wyłączność gry? Co to w ogóle ku*** jest? Właśnie za takie numery nie kupię ps, niech sobie wsadzą w dupy te konsole. Uczciwy przedsiębiorca pracuje nad tym, aby jego produkt tudzież usługa obroniły się jakością, zastosowaniem, precyzją czy czymkolwiek innym, co istotne ale nade wszystko uczciwe. Ja rozumiem exy, ale czasowa wyłączność czy bonusy dla danej platformy w grze multiplatformowej to zwyczajne złodziejstwo i kurestwo, tak ze strony sony, co ze strony twórców danej gry, bo to nic innego, jak lizanie sobie pał za zamkniętymi drzwiami aby naruchać kasy w mało elegancki sposób, waląc w tyłek konsumentów. Na pohybel.
Mi dalej ciężko jest przeboleć brak Dishonored 3, ten Deathloop to już nie to samo Oczywiście nie jest złe po prostu Dishonored jako seria ma to "coś" czego nie widzę tak klarownie w Deathloop
Twórcy zapowiedzieli, że na chwilę obecną nie chcą pracować nad kolejną grą z serii. Chyba są trochę zmęczeni tą marką i chcą porobić inne projekt. Nie wykluczają jednak kontynuacji. Jeśli ta się pojawi, nie będzie raczej związana z rodziną Kaldwin ani Corvo. Dajmy im odpocząć od tego IP i niech wrócą z dwojoną siłą!
@@gurok0505 Zgadzam się że historia rodziny Kaldwin jest już zakończona. Jedynka była niesamowita, dwójka trochę mniej mi się podobała przez zbyt wiele jasnych miejscówek Karnaki i gorszy klimat. Jedyne co mi zostało to Death of Outsider z Billie Lurk i mam nadzieję że kiedyś ta seria wróci. Trzeba poczekać
Oglądam Cię praktycznie od samego początku, bo Twoje materiały są wartościowe. Kiedyś pisałem już, że nie dociera do mnie Twoje poczucie humoru, a wydaje się mi być wręcz irytujące. Od tego materiału (i kilku poprzednich) zmieniam swoje zdanie. Twoje materiały są pełnowartościowe :- )
2:05-> Ludzie myślą tak dlatego, że Arkane pracuje nad Redfall (które jest wspomnianym coop shooterem) o którym było ostatnio o wiele głośniej + ma podobnie kolorystyczną okładkę i tam też występuje czarnoskóra snajperka jako jedna z głównych postaci i nikt nie wiedział że Deathloop wychodzi tak szybko ;)
Fabuła przypomina mi film 'Looper' z 2012 gdzie główny bohater płatny zabójca zabijał przestepców przeniesionych z przyszłości. A potem okazuje się że poluje na niego starsza wersja jego samego.
nie, to młodszy miał zabić starszego siebie, bo taki był układ z mafią, kontrolującą podróże w czasie - pracujesz dla nich wyznaczony czas, później wysyłają ci do ubicia siebie samego i ostatnią wypłatę, przez 30 lat cieszysz się emeryturą, aż cię łapią i wysyłają w przeszłość. Starsza wersja głównego bohatera się wymknęła i nie polowała na młodszą, tylko na założyciela tej mafii (chyba), który był wtedy jeszcze małym chłopcem. Ten film trochę niespójnie podchodzi do podróży w czasie, chociaż oglądalem go dawno temu, więc do końca nie pamiętam.
Czym? Nie kojarzę w tym filmie motywu z bohaterem który utknął w pętli i ciągłym powtarzaniem dnia (z zachowaną pamięcią). Jest jakiś inny za to. Hmmm. Świstak? Dzień? Nie pamiętam
Masz w planach ograć Lost Judgment, które wychodzi jutro (ale nie oficjalnie można grać on dwóch dni)? Dla mnie gra roku i mam wrażenie że twój materiał o grze mógłby zachęcić sporo osób do ogrania gry.
@@darkos4010 Czy grałeś? Bo jak nie to troche :/. Ja po trzech dniach z grą jestem wręcz uzależniony i z każdą godziną jestem coraz to bardziej zaskoczony ile contentu RGG upchało w te gre. Nie tylko ilość, ale i też jakość zachwyca. Walka tak dobra jak zawsze - dla ludzi szukającej prostej rozrywki można mashować przyciski żeby zobaczyć fajne rzeczy, a dla zaawansowanych gra się an Hardzie i poznaje się kombosy na tyle zaawansowane jakby się grało w Tekkena.
Jedyna recenzja na polskim yt, dzięki której w końcu zrozumiałem koncepcję tej gry - dzięki Quaz 👍
To cos nie tak z twoja inteligencja bo ja lepiej to zrozumialem juz po recenzji nrgeeka
@@Hasszz brawo dla ciebie Watsonie :)
Obejrzałem 4 recenzje i każda wytykała i chwaliła inne aspekty (czasami wykluczające się). Czyli gra jest na moim radarze.
Tutaj to podejście pacyfistyczne mogłoby mieć ciekawy twist fabularny i gameplayowy. Jeżeli gracz mógłby przejść grę pacyfistycznie, to po którejś pętli mógłby się zniecierpliwić (skradanie bez zabijania zazwyczaj jest tą bardziej czasochłonną opcją, dla cierpliwych) i zacząć zabijać, żeby szybciej pokonać powtarzające się fragmenty rozgrywki. Mogło by to mieć pewne uzasadnienie fabularne, że Colt po jakimś czasie przestaje dostrzegać ludzi w przeciwnikach, a widzi jedynie przeszkody, których trzeba się jak najszybciej pozbyć. Żeby wzmocnić w graczu chęć agresywnego grania, opcja pacyfistyczna powinna być maksymalnie upierdliwa, aby w pewnym momencie gracz czuł ulgę, że agresywne podejście pozwala mu pójść na skróty, zemścić się i wyładować frustrację na upierdliwych celach. Po ''wyrwaniu się z pętli" Colt po takim morderczym szale powinien zostać oskarżony o masakrę, a jego wytłumaczenia, że był w pętli czasowej powinny zostać skwitowane 'Panie to nie możliwe, oszalałeś. Wszedłeś wczoraj na wyspę i wszyscy żyli a teraz pacz Pan wszyscy nie żyją'. A Julianna powinna wyjść na bohaterkę, która próbowała go przed tym powstrzymać. Oczywiście liczyłoby się tylko ostatnie podejście. No i najfajniej by było gdyby gra w żaden sposób nie sugerowała, że zabijanie przeciwników będzie mieć jakieś konsekwencje. Jak gra mi powie na początku, że zabijanie ''będzie mieć konsekwencje" to już z tyłu głowy mam, że za zabijanie będzie złe zakończenie, albo jakieś upierdliwości pod drodze. W takim Dishonored pozbywając się celów pacyfistycznie, tak naprawdę dostaje się więcej gry, bo mamy o jedno zadanie więcej do wykonania, więc czemu sobie tego odmawiać.
1:41 "ZROZUMIEĆ PĘTLĘ"? Po co? Kiepski film, Vega się nie postarał.
SzTyWnYpAtYk Ty TuTaJ?
Patyk jak zawsze ze sztywnymi komentarzami
@@krolfoltest do usług, Królu
"ZROZUMIEĆ SMALL WORLD"
Ha! *uderzenie w kolano*
Ah kolejny odcinek quaza i kolejne wieczory mile spędząne przy tak uspokajającym głosie
To ile dni oglądasz jedną recenzję ?
@@mnichu234 nie które pytania nie mają swoich odpowiedzi w naszej rzeczywistości
Muszę przyznać ze połączenie tej gry z osobą Quaza dało mi uczucie oglądania niesamowitego majstersztyku, zastawiam się czy takie połączenie rozgrywki z płynną opowieścią jest czymś co może się udać za pierwszym razem - ale szczerze w to wątpię.
Tym samym owa produkcja, w obecnym stadium jest dla mnie istnym arcydziełem.
Miałem nadzieję na kontynuowanie wątki dnia świstaka z recenzji reuturnal
Raczej nie chciałbyś wkurzonego Quaza, który ciągle by ginął, by powiedzeniu Dzień Świs[HEADSHOT].
Nareszcie ktoś w recenzji wspomniał o błędach i wynikających z nich konsekwencji. Szkoda, że znalazłem recenzję dopiero teraz, gdy szukałem informacji po jednym z takich błędów. 1h 30m biegania po lokacji, wszystko wyczyszczone, zasobów zebrane tyle, że uda się wykupić kolejną zdolność, odkryte kilka poszlak i fabuła popchnięta do przodu. 30m do wyjścia z obszaru gra stwierdziła, że się wyłączy, a my z dziewczyną będziemy musieli wszystko robić jeszcze raz. Dla mnie takie coś jest niedopuszczalne w grze, która nie posiada autozapisu co 5min. Z gry 8-9/10 w jedną krótką chwilę zrobiło się 2/10. Dzięki Quaz, że wspominasz o takich rzeczach. Z tego co widziałem to inni "zapominali".
Nie no, mnie się gra wywaliła dokładnie raz przez te 25 godzin, które z nią spędziłem i raz miałem ten błąd z popsutym menu, który pokazałem na końcu materiału. Te problemy to nie jest coś co dzieje się często i wielu recenzentów mogło po prostu ukończyć grę bez żadnych wywałek, więc bym się z tym "zapominaniem" nie rozpędzał. Jasne, że boli jak się zdarzy, ale nie można mieć pretensji do kogoś, że nie wspomniał o czymś co mu się nie przytrafiło podczas grania :P
@@quaz9 12h i do tej pory gra wywaliła nam się jednokrotnie + raz mieliśmy zacięte menu, które wymusiło restart gry. Może faktycznie jestem w tym pechowym odsetku graczy i problem nie istnieje, a na reddit wypowiadają się identyczni pechowcy. Dzięki za odpowiedź, miłego dnia ;)
może trzeba było zacząć swoje doświadczenie z PS4 i nauczyć się instrukcji obsługi...... Jak słyszę że ludziom coś się psuje, coś ;wysypuje, coś nie działa to kisnę 🤣 jak wy to robicie ?? mam jakieś 7k trofek i jak raz na pół roku coś się zgliczuje czy tam sypnie do pulpitu to święto lasu jest......
@@DepresjaToFikcja może trzeba było nie być dzbanem i pomyśleć zanim się coś napisało, Panie specjalisto gamingu z 7k trofeów (wpisz to sobie w CV)? Mam kilkanaście konsol, gram od 24 lat, przez ostatnie 3 lata konsola wywaliła mi się z 10 razy, z czego 8 to właśnie podczas grania we wspomniany tytuł zaraz po premierze. Nie wiem co ma znajomość instrukcji konsoli, do źle napisanego kodu i wydawania gier ze spieprzoną optymalizacją. Twórcy naprawili to po kilku dniach, ale nie zmienia to faktu, że miałem początkowo złe doświadczenie z grą i kupując ją na premierę, mogłem oczekiwać więcej.
Zobacz Quaz jak jesteś szanowany w Naszym społeczeństwie graczy 💪
Skąd te wnioski? 23 k wyświetleń w przeciągu 5 h.
O łapkach nie wspomnę 😊
Sztos
Zasłużyłem sobie na to sumiennie!
Po ostatnim podcascie eurogamera, czekałem na wzmiankę o Squallu :) Świetna recenzja, jak zawsze. Game on, Quazu!
A więc jesteś jednym z tych 3 osób, które nas oglądają! Dzięki :D
@@definitelynotsquallu3737 Hej! Ano, raczej słuchają, ale tak - bardzo lubię, i doceniam - fajny podcast. Kulturalnych ludzi zawsze miło posłuchać.
@@garrecisko To nawet lepiej, bo straszne mordy strzelamy momentami. :D Dzięki za miłe słowa.
@@definitelynotsquallu3737 drugi :)
20:40 "Co prawda tytuł niezbyt dobrze wprowadza gracza w swoje ARKANA, [...]" i see what you did there ;)
Wstyd mi sie przyznać ale potrzebowałem chwili aby dojść do tego o co chodzi XD 1 moją myślą było że to jakieś odniesienie dishonored XD
Przecież to oczywiste, że chodzi o Batman: Arkham Knight
@@mnichu234 Co Ty, toż to czytelne nawiązanie do Arcanum: Of Steamworks and Magick Obscura.
@@kurigohanandkamehameha6610 Bzdura to nawiązanie do gothic ARCANIA
@@darkos4010 nie ma czegoś takiego
16:50 Piękne nawiązanie do recenzji Aliens: Colonial Marines
Jestem na (jak podejrzewam) ostatniej pętli. Gra podoba mi się bardzo. Osobiście nie przeszkadza mi wywalanie śmieciowego sprzętu bo jak już mam co chcę to tylko rzucę okiem na nowy loot czy aby czegoś ciekawego nie ma i kasuje resztę. Chyba że nie potrzebuję niczego zachować, wtedy olewam i ekwipunek czyści się nad ranem. Nie jestem fanem skradanek ale Dishonored mi się podobało. W Deathloop mogę lecieć na Rambo jeśli mam taką ochotę ale mogę też próbować się skradać, a jak już nie wyjdzie to wciąż mogę wystrzelać całą mapę. Jedyne zastrzeżenie jakie mam to to że gra robi się dosyć łatwa jak już znajdziesz odpowiedni sprzęt. Co do wydajności na PC, coś na pewno jest na rzeczy bo gram na 5900x i 3080 a dziś znienacka gra przestała wyciągać 60fps w 1440p pomimo że do tej pory kompletnie wymaxowana działała w 130
1:00 Ten koleś w prawym dolnym rogu wie co to śmierć
Świetny film kciuk w górę będzie
Skecze quaza idealnie wapsowały się w klimat gry a co za tym idzie...boki zrywaćXD
gimbusowi wystarczy palec pokazać i już zrywa boki tacy zachwyceni gimbuski to wyborcy marszmusia 🙂
@@maykaziu460 ja tylko chciałem skomplementiwać skecze jakimi quaz nas próbuje rozbawiać
Sorry za rozczarowanie ale wszystki partie ssą
Więc nie głosuje na nikogo
Świetny materiał i miniaturka
Fajna recka wyjaśniająca o co chodzi w tej grze
Zakończeniem gry powinna być menopauza, bo występuje ona po ostatnim cyklu.
Skecze quaza idealnie wpasowały się w klimat gry a co za tym idzie...boki zrywaćXD
No właśnie bardzo dobrze, że w tej grze nie trzeba/nie można być apcyfistą. W Dishonored to był problem, że dawali nam tyle zabawek jednocześnie zabraniając ich używać bo będziesz mieć gorsze zakończeie...
Poczekam aż wleci do GamePassa
A już myślałem, że się nie doczekam 😉 Świetna recenzja!
No ale wiesz co Quaz, przesadziłeś z tą ilością nawiązań i żartów z Dnia Świstaka!
W końcu recenzja
Graficznie ta gra to poziom ps4, mam nadzieję że wyjdzie również na na starą generację
w 18:04 Quaz mówi że nawet na PS5 nie zawsze udaje sie grać w 60 fpsach - więc na PS4 pewnie bedzie sie w to grało jak w cuberpunka
@@PanKrakex na ps4 spokojnie pójdzie to w 30fps, a co do Cyberpunka to teraz gra się dobrze na ps4 slim.
Te plastiki, to po prostu opętane manekiny z czerwoną farbą zwaną krwą xD
Każdy kto sie choć chwile zastanawiał czy w ta gre wejsc to śmiało - zabawa jest przednia ! Element multi jest super. Quaz, pozdrawiam, jak zwykle dobra robota!
KOMCIONAUTA
AI w ten grze jest tak zła że to jedyny powód dla którego tego nie kupiłem :p
Ja tam jestem przyzwyczajony do AI z Dishonored więc już nic mnie nie zaskoczy
Ta a jakby była lepsza to byś stękał, że cię cisną boty jak woźna szmatę po podłodze.
Hej, ani razu mi sie gra nie scrashowala, a gralem na PC (35h gry). Pozdrawiam
Quaz, zaspojlerowałeś mi wieczność, jak mogłeś.
Jutro ogrywasz judgement i można spodziewać się recenzji i hope so
Raczej nie bo musiałby ograć jedynkę. Oprócz tego jest to spin-off Yakuzy więc naturalna kolejność rzeczy jest taka że i Yakuzy by ograł a na to raczej nie ma co liczyć.
@@k3ps00n7 nie trzeba grać w yakuze by moc ograć judgement
Jakoś Quaz grał w Mario Golf bez znajomości serii i dobrze było
@@paulinagabrys8874 no Judgement jedynkę by musiał ograć. Przecież to gry stojące ogromnie na fabule
@@paulinagabrys8874 mario ma taką fabułę co po prostu nie pozwala się cieszyć grą bez znajomości poprzednich części...
No w końcu :)
Już jest 24:37 min speedrun
Jeżeli to wsadzą do geforce now to zagram bo dla mnie nowa generacja sie zacznie dopiero za pare lat.
u mnie na ryzen 5 3600x i radeon rx5700xt śmiga ładnie, wszystko ultra bez rtx na 3440x1440 normalnie 60-75 fps po włączeniu AMD FidelityFX Super Resolution na jakość mam 100 i więcej fps także fajnie chodzi :)
12:43 co to za oksy? Info na wagę złota
Przyjemnie sie ogladalo, jak zwkle zreszta. Tyle ze co do tych wielkich problemow na pc to mozna je wlozyc miedzy bajki. Ludzie kupuja gry nie zwracajac uwagi wymagania i potem placz ze gra jest beznadziejna. To samo widze dzisiaj na temat Diablo.
Genialna recenzja, jak zawsze
Ach *Squallu* - ostatnio na podcaście *Eurogamera* chwalił się jak lubi psuć graczom rozgrywkę! :D
Ktoś, kto przeszedł jedno z najlepszych DLC do gier w ogóle tzn. Mooncrash do Prey, ten w Deathloop będzie się czuł jak ryba w wodzie :)
jak żeś sobie zrobił siwą brodę?
17:57 albo zobaczyć jak wygląda rozjebany dualsense
CZEKALEM
mam pytanie bedziesz robil recke bety nowego halo?
Niestety ale w styczniu 2022 błąd z zawieszeniem się interfejsu (a zatem i całej gry!) zdarza się dalej - zostaje ponowne uruchomienie i utrata progresu z całego przejścia :/
Poza tym jednak gra jest świetna i innowacyjna w swej strukturze.
==========================================
Czy tylko ja widzę że to Mooncrash na sterydach...
==========================================
Czy tylko ja mam wrażenie, że graficznie to wygląda szokująco słabo jak na nową generację?!
Pierwszy raz spotkałem się że sztuczną inteligencją która nie reaguje na rozbicie wielkiej szyby w zasięgu jej słuchu.
Albo takiej inteligencji która słucha jak inny NPC do niej mówi, ja zabijam tego NPC w pół słowa, a ten który go słuchał nic sobie z tego nie robi.
Albo inteligencja której strzelam milimetr od głowy z wyciszonego pistoletu i nie reaguje na to w żaden sposób.
No i zachęciłeś :D
Co jest nie tak z grami od 2017?
Gra wydaje się fajna, ale obawiam się, że to może być nudne takie zaczynanie od początku i przemierzanie tych samych lokacji wielokrotnie i zabijanie tych samych przeciwników.
Taki typ gry Rouge Like albo to lubisz albo nie proste możesz kupić sobie jakąś tańszą gre tego typu i sprawdzić czy cie nie znudzi po czasie jeśli masz pc to jest sporo tanich gier typu rouge like np enter the gungeon natomiast na ps5 masz returnala
Genialna kurtka! Ktoś wie gdzie można taką kupić?
W sklepie z kurtkami
@@arek281 hehehe arek ty zgrywusie
Dalej nie naprawili tego zawieszania sie w menu, gdyby nie to to fun z gry by był 10/10 a tak to czasami czlowieka wkurzyli jak cholera.
Dishonored 4
Julianna wyzwaniem? Mordo nie umarlem od niej ani razu, ta postac to totalny syf
Aj dla mnie słaby tytuł wolałbym pograć w Bioshocka infiniti bo nie skończyłem.
Pograłbym ale mnie nie stać xD
Dlaczego tak zajebiście wyglądasz w tych okularach?
Quaz nie potpuszczam cię ale nie zrobisz recenzji muck
Lipnie to wygląda 🧐
Stylistyka trochę jak taki fallout na lepszym silniku
Komentarz dla statystyk
szczeże uwielbiam ta grę gamplay jest w pytkę a fabuła genialna postacie są super najlepsi chyba kolt i Juliana
boję się że gra mi się znudzi
2:10 ja tak sądziłem
Ta gra jest dla mnie zbyt multi - kulti. Można zmienić główne postacie na inne?
Jeżeli przeszkadzają ci takie rzeczy to widocznie nie dorosłeś do grania w gry powyżej 12+
Sex,drags,and rock,and roll !
21:30 też tak zrobiłem
Aloha Quaz :)))
🖐️🖐️
wedlug vg tech quality mode srednio 53 fps a quaz gada jakby tryb byl nie gywalny, oj zapomnial wol jak cieleciem byl (czytaj jak poprzednie genereacje 30fps nie trzymaly ;d)
To dość powszechna opinia, że przy braku jakiegokolwiek free albo g-syncu (a nieliczne TV to mają i z konsol póki co obsługuje to chyba tylko XSX|S) zmienna liczba klatek, która nie trzyma się wielokrotności 30 jest mniej komfortowa od stałej wartości równej odświeżaniu (albo połowie odświeżania) ekranu. Innymi słowy - prędzej się przyzwyczajam do stałych 30fps niż do "średnio 53", które sprawiają wrażenie zmiennej szarpaniny, bo rzecz się rozjeżdża z odświeżaniem ekranu. BTW tryb wydajności, poza okazjonalnymi spadkami (głównie na początku poziomu) trzyma 60fps, jest domyślnym w grze i jak się po nim przełączy na ten pośredni to wrażenie jest okropne z powodu samego porównania. I o to mi chodziło - gra ma dwa tryby - 60fps i 30 z ray tracingiem, które mają sens. Ten pośredni to zgniły kompromis, który nie jest ani płynny, ani specjalnie ładny.
@@quaz9 to prawda ale tez zalezy kto jaka ma wrazliwowc na spadki, ja np gram blisko 55 calowego tv i wybralbym raczej wyzsza rozdzielczosc ze spdkami bo jak mowie, pctowcy czesto graja w szarpanych 40tu bez gsynca i mowia ze im plynnie chodzi ;)
Made in China :D rozbawił mnie ten komentarz :D
"Inwazje z serii Dak Sols xd"
Czekałam na ta grę, bo mi się zwiastun spodobał, ale po recenzji to jest takie meh
Nie podobne to deadpoola
Recenzja jak zawsze świetna ale gra wygląda deremnie i choć niby innowacyjnie to co absurdalne brzmi wydaje się być nudna. Bardzo dziwne odczucia mam co do tej gry.
PC port to joke jest, diahonored 2 chyba jednak nie uczy jak powinno :/
skoro gra wyszła na PS5 i PCty windowsowe to nie ma konsolowej wyłączności - bo tak powiedziałeś
Ty tak serio? Sprawdź sobie co znaczy konsolowa wyłączność.
@@Mikiri82 serio, to znaczy, że gra oficjalnie wyszła - jak sama nazwa wskazuje - wyłącznie na konsole ;)
@@JestemPerdian Konsolowa wyłączność oznacza wyłączność gry na konkretną konsolę, ale nie dotyczy wersji na komputer. Całkowita wyłączność oznacza wyłączność na konkurencyjne konsole ORAZ komputer.
699 like oddany... nice
To to wyszło xD bez oglądania uznaję że to ciap będzie co sprzeda się bardzo slabo :)
Gierka dla.. zabójców? :) (TFUrca gierki lekko zwichrowany w sensie mózg) :)
Skrzyżowanie Dishonored z Outer Wilds z multi z dark souls ... Brzmi ciekawie
Czasowa wyłączność gry? Co to w ogóle ku*** jest? Właśnie za takie numery nie kupię ps, niech sobie wsadzą w dupy te konsole.
Uczciwy przedsiębiorca pracuje nad tym, aby jego produkt tudzież usługa obroniły się jakością, zastosowaniem, precyzją czy czymkolwiek innym, co istotne ale nade wszystko uczciwe. Ja rozumiem exy, ale czasowa wyłączność czy bonusy dla danej platformy w grze multiplatformowej to zwyczajne złodziejstwo i kurestwo, tak ze strony sony, co ze strony twórców danej gry, bo to nic innego, jak lizanie sobie pał za zamkniętymi drzwiami aby naruchać kasy w mało elegancki sposób, waląc w tyłek konsumentów. Na pohybel.
XD
XDD
Ja nie rozumiem jak mozna grac w fpsy na padzie...
Drugi
Zaciekawiła mnie ta gra, ale jak się dowiedziałem, że tylko na ps to sobie pomyślałem ''well fuck me then".
Gra wyszła też na pecety windowsowe
@@MRem-mx8uq no wiem, ale na moim kompie to ja mam 20fps w minecraft
Jak można zablokować ten kanał, żeby nigdy nie wyświetlało mi jego filmów?
Pierwszy!
To do pały
No To trzeba poczekać aż na PC załatają i można grać, gra wydaje się bardzo oryginalna..... Zwłaszcza, że nigdy nie grałem w Dishonored :P
Mi dalej ciężko jest przeboleć brak Dishonored 3, ten Deathloop to już nie to samo
Oczywiście nie jest złe po prostu Dishonored jako seria ma to "coś" czego nie widzę tak klarownie w Deathloop
zgadzam sie z tobą całkowicie
Twórcy zapowiedzieli, że na chwilę obecną nie chcą pracować nad kolejną grą z serii. Chyba są trochę zmęczeni tą marką i chcą porobić inne projekt. Nie wykluczają jednak kontynuacji. Jeśli ta się pojawi, nie będzie raczej związana z rodziną Kaldwin ani Corvo. Dajmy im odpocząć od tego IP i niech wrócą z dwojoną siłą!
@@gurok0505 Zgadzam się że historia rodziny Kaldwin jest już zakończona. Jedynka była niesamowita, dwójka trochę mniej mi się podobała przez zbyt wiele jasnych miejscówek Karnaki i gorszy klimat. Jedyne co mi zostało to Death of Outsider z Billie Lurk i mam nadzieję że kiedyś ta seria wróci. Trzeba poczekać
A mnie Dishonored już wystarczy do końca życia, fajnie zobaczyć coś świeżego
Co jak co, ale materiały Quaza są klasa dla siebie! Ta charakteryzacja, rekwizyty, merytoryka, tempo i można - kawał doskonałej roboty!
Teraz Kena: Bridge of Spirits?
Albo nowy LiS ☺️
Albo Gamedec
Kupię, ale tak max 150 zł jak bydzie promka 😎
Oglądam Cię praktycznie od samego początku, bo Twoje materiały są wartościowe. Kiedyś pisałem już, że nie dociera do mnie Twoje poczucie humoru, a wydaje się mi być wręcz irytujące. Od tego materiału (i kilku poprzednich) zmieniam swoje zdanie. Twoje materiały są pełnowartościowe :- )
Już chciałem lekko zatweetować fo ciebie czy bedziemy mieli Quazowy Dzień Świstaka z powrotem Wąsoszańskiego
19:38 - seria Hitman :) A co do tego multi to ciekawe, że tak długo o tym gadasz, bo ponoć większość osób z miejsca to wyłącza i gra solo.
Ale jaka większość osób? I bez sensu, bo pozbawiają się jednego z fajniejszych elementów gry, który ją wyróżnia.
@@quaz9 no wiesz, że bo "a co mi ktoś będzie psuł postępy" albo "gracze głupsi niż boty" :)
Ta większość to osoby uzależnione od platynowania gier. Jak nerwica natręctw. Musi "zaliczyć grę" bo inaczej czuje dyskomfort psychiczny.
2:05-> Ludzie myślą tak dlatego, że Arkane pracuje nad Redfall (które jest wspomnianym coop shooterem) o którym było ostatnio o wiele głośniej + ma podobnie kolorystyczną okładkę i tam też występuje czarnoskóra snajperka jako jedna z głównych postaci i nikt nie wiedział że Deathloop wychodzi tak szybko ;)
Fabuła przypomina mi film 'Looper' z 2012 gdzie główny bohater płatny zabójca zabijał przestepców przeniesionych z przyszłości. A potem okazuje się że poluje na niego starsza wersja jego samego.
nie, to młodszy miał zabić starszego siebie, bo taki był układ z mafią, kontrolującą podróże w czasie - pracujesz dla nich wyznaczony czas, później wysyłają ci do ubicia siebie samego i ostatnią wypłatę, przez 30 lat cieszysz się emeryturą, aż cię łapią i wysyłają w przeszłość. Starsza wersja głównego bohatera się wymknęła i nie polowała na młodszą, tylko na założyciela tej mafii (chyba), który był wtedy jeszcze małym chłopcem. Ten film trochę niespójnie podchodzi do podróży w czasie, chociaż oglądalem go dawno temu, więc do końca nie pamiętam.
Czym? Nie kojarzę w tym filmie motywu z bohaterem który utknął w pętli i ciągłym powtarzaniem dnia (z zachowaną pamięcią). Jest jakiś inny za to. Hmmm. Świstak? Dzień? Nie pamiętam
@@SuperFevy Nie kojarzę aby Bill Murray kogoś musiał zabijać w swoim filmie.
@@jimcrow582 Nie musiał, ale zabijał. Głównie siebie, ale jednak
Masz w planach ograć Lost Judgment, które wychodzi jutro (ale nie oficjalnie można grać on dwóch dni)? Dla mnie gra roku i mam wrażenie że twój materiał o grze mógłby zachęcić sporo osób do ogrania gry.
Oj nie polecam ci test na obecność narkołyków bo chyba odleciałeś z tą grą roku w kosmos
@@darkos4010 Czy grałeś? Bo jak nie to troche :/. Ja po trzech dniach z grą jestem wręcz uzależniony i z każdą godziną jestem coraz to bardziej zaskoczony ile contentu RGG upchało w te gre. Nie tylko ilość, ale i też jakość zachwyca. Walka tak dobra jak zawsze - dla ludzi szukającej prostej rozrywki można mashować przyciski żeby zobaczyć fajne rzeczy, a dla zaawansowanych gra się an Hardzie i poznaje się kombosy na tyle zaawansowane jakby się grało w Tekkena.