Nie wiedzieli,że to co nagrywają jest przed wielkim upadkiem kultury niezależnej. Przyszły czasy w których żadna z kapel Brylewskiego nie miałby szans na radiową emisję. Ogląda się sten film jak pocztówka z wakacji,która przyszła do skrzynki 22 lata po wysłaniu. Dziękuję
I niebo było bardziej niebieskie! Odeszły tamte czasy i przyszły takie, gdy archiwalne nagrania, nawet te cenne i niegdyś niedostępne w żadnym radio, są na wyciągnięcie ręki. Młode zespoły mogą wiele łatwiej coś nagrać i wydać. Radio przestało być najpopularniejszym sposobem przekazywania muzyki, więc to jak mówić, że kinematografia upadła, bo wielkie kina pokazują chłam. No i piszesz to przy zespole, który już jest znany. Pomyśl o tych zespołach, które się kompletnie nie wybiły, bo nie znalazły wydawcy albo radio im odmówiło. Dziś to przestało być problemem. Jeśli upadła scena niezależna, to taka z miejscami dla paru graczy, a powstała scena gdzie aż kipi od dobrej muzyki, a przede wszystkim od nowych idei. Dla mnie nic nie upadło, a zmieniło się, tak jak czasy.
@@Dekompozycja a dajmy na to RUTA. Co w tym zespole jest złego? Takiego przygotowania do tekstów Izrael może pozazdrościć. Do tego wielki potencjał edukacyjny. Bardzo mnie ciekawi czemu tak bardzo ich negujesz. Potem możemy przejść do dojrzałych anarchopunkowych kapel, przy których Izrael to rmf-owy popik. No i podziwiam - bo jesteś jedynym człowiekiem, który był w stanie wysłuchać wszystkiego, żeby powiedzieć "nic mi się nie podoba" (ukrytego pod płaszczykiem obiektywnej oceny).
dla mnie Robert Brylewski to album Armii - Legenda. Tych riffów się nie zapomina. Ten koncept album to geniusz muzyczny:) Mojemu koledze na początku lat 2000 ukradli właśnie tą płytę w Wielkiej Brytanii, tak się podobał tamtejszym punkom i gothom ten album na imprezie. Ja mam ją w swojej kolekcji i skrzętnie się nią opiekuję jednocześnie jej słucham na zasadzie artystycznej celebracji. Oczywiście wiadome, że to co zrobił Robert Brylewski w Izraelu, Kryzysie i Brygadzie Kryzys to są milowe kroki w polskiej muzyce alternatywnej/niszowej. Później jeszcze powstał w latach 90. dosyć niedoceniony projekt Falarek Band. Na tamte czasy to był band grający z pogranicza stoner rocka, noise rocka i rocka industrailnego coś w stylu kapel typu Melvins, Jesus Lizard, Butthole Surfers, Primus, Fugazi, Ministry, Lard czy niektórych bandów nagrywających albumy w Seattle w Sub Pop. W tamtym okresie w naszej Rzeczpospolitej to było coś interesującego podobnie jak Houk, Hey, Kobong, Agressiva69, Something Like Elvis. Podsumowując te estetyki muzyki tzw. nowej generacji (m.in. new wave/post punk czy nawet reggae), z których znani są najciekawsi trzej polscy kompozytorzy (ikony w zasadzie), gdzie już nie ma Ich wśród nas to: Grzegorz Ciechowski, Marek Jackowski i Robert Brylewski.
Dużo zgody! Dobrze napisane I świetnie że obok docenianych zapisałeś też śp.Jackowskiego. Jego płyty solowe, zwłaszcza ! "No 1" to piękne proste melodię do pięknych słodko gorzkich tekstów. A "Legenda" to dla mnie prawdziwa legenda . Pozdrawiam.
z drugiej strony, trudno sobie wyobrazić, co by było. byłam na benefisie Brylewskiego w Gdańsku, i wierzę, że Robert Brylewski nie założyłby szmaty na twarz - tak mi/mu dopomóż Bóg. jeśli mam rację, to dobrze, że nie dożył plandemii. R.I.P. Robert Brylewski
Mamy tu dwóch ludzi z Brygady. Robert. który nigdy się nie sprzedał i przymiera dziś głodem i Tomek, który zamienił swój talent i dokonania na srebrniki, co zresztą sam tu potwierdził w tym filmie. Trzymaj się Robert. Masz mój szacunek i zawsze będę Cię podziwiał i szanował. Jesteś gigantem artystycznym i moralnym.
Tomasz Maliszewski - Brylewski był przykładem upadku, Lipiński zaś wzrostu. Obaj są wielkimi muzykami, z tym,że postać Roberta Brylewskiego, w przeciwieństwie do Lipińskiego, nie może być absolutnie wzorem do naśladowania.
Ubecja i kontrolowana opozycja nawet sex pistols byli kontrolowani i stworzenie przez agenturę bretyjską - jest o tym film - punk to fejk heeeee agenturalny heeeeeeeeeee i huj z naszą rewolucją heeeee
Pamietam jak poszedlem na koncert Max i Kelner w roku 95 chyba .Chlopaki rozstawili sie odpalili muze a wszystcy stali i patrzyli z rozdziawionymi japami.Ja sam mlody,nieopierzony gniewny punk nie wiedzialem co myslec bo gdzie gitary ,gdzie perkusja?Dlugo pamietalem ten koncert i probawalem zdobyc ta muzyke ale niestety nie udalo sie. Dzieki Robert za twoja muzyke .
Podpinam się po wszystko pozytywne co tu napisano o dorobku artystycznym Roberta Brylewskiego i nie mam w tym temacie nic do dodania. Co do szerszego kontekstu, to były to w sumie fajne czasy, pod wieloma względami lepsze od obecnych, czego wtedy sie nie docenialo buntujac sie przeciwko pewnym niedogodnosciom... Jakże prorocze okazały się słowa Tomka Lipinskiego z utworu, którego tu nie ma: "nie chce was straszyć, ale zobaczycie sami, że najciekawsze dopiero przed nami..." Szkoda, że nie ma dziś kultury artystycznego buntu o podobnym rozmachu, choć dużo bardziej jest przeciwko czemu się buntować, dominuje zidiocenie, konformizm i konsumpcyjny materializm...
ech, szkoda Bryla, kapitalny facet, muzyk, a przede wszystkim geniusz realizacji dźwięku, wszystkie jego produkcje były niesamowite, bez wyjątku. wyznaczał nowe horyzonty, nowe brzmienia, patenty. szkoda, wielka szkoda...
Byłem na Exodusie i na Brygadzie w Jarocinie 83-84 zajebiste lata mojej młodości w korewskim polskim komunizmie(chciałbym aby to powróciło, bez komuny)
towarzysz POmunista Ryjama twierdzi że gówno(komuna) to to samo co ciasto Murzynek(IV RP). :) Swoją drogą...jak trzeba mieć najebane w baniaku żeby stosować tak ubogą i samobójczą propagandę w stylu Urbana tak rok po końcu PRL: Fajansiarstwo powróciło, nazywa się to teraz punk, czerwoną gwiazdę zamienili na czerwony irokez, a Adama Zwierza na Roberta Brylewskiego.
od razu z góry przeproszę za to co napiszę, ale jest mi dzisiaj smutno i tyle....nie mogę się kurwa pogodzić z tym, co się stało. co z chujem który zabił Roberta?
Zbyszek,nie ma za co przepraszać. Ja też się nie mogę pogodzić z tym, co się stało. Zbyt łatwo przeszliśmy z tym do porządku dziennego. Ja tak wiele Robertowi zawdzięczam, a przecież nigdy go osobiście nie spotkałem...Jego muzyka i słowa podtrzymywały mnie przy życiu gdy byłem młodszy. Tak wiele mi dał. Nigdy nie wiemy do końca, kim jesteśmy dla drugich...co tworzymy, a co niszczymy. pzdr
Być może w jakimś najgłębszym sensie się właśnie nie skończyło... Smutno, tak, dla mnie to ROB JEST niezłomnym wyklętym. I jeszcze tak sobie pomyślałem: wielkość jest zawsze w cieniu, nie obłędzie mediów i tabloidów. FALAREK moja ulubiona polska płyta; pamiętam jak jako dzieciak jesienią sluchałem jej na wsi u babci, sluchalem i patrzylem w ogień płonący w kaflaku, wpatrywalem się w ogień... Przez klepsydry płynie czas, w oceany , do gwiazd...
no ale pomyśl - nie chodzi o wpis do księgi rekordów, nie? wiesz, ile było kapel, o których nikt nie usłyszał? /no, prawie nikt/ ok, ale to nie jest najważniejsze, bo i co z tego wynika, że ktoś tam był pierwszy? /akurat wtedy, w tamtym czasie w Polsce nie można było być niczego pewnym, jeśli idzie o sferę informacji i statystyk...
Nikt nie mówi o rekordach. Chodzi o fakt historyczny. Skoro mało istotne było , kto był pierwszy , to po co w komentarzu filmowym jest mowa , kto był pierwszy.
bylem na koncercie Miki Mauseleum w nowym indeksie rok 1983 zdaje sie ze wczesniej jednak bgyl Salut w wasrszaiwe z Jackiem Rastamenem Papa dread teraz ksywa wlasnie gralismy troche dwa tygodnie temu jako Prymityw Rock punka hyyyy
W przypadku zespołu Izrael, granie reggae po piwnicach w czasach realnej komuny, patroli zomo i we wszechobecnym siermiężnym socjaliźmie wydaje się co najmniej groteskowe. :)
Genialny muzyk, wspaniały człowiek. Tęsknię za Jego muzyką.
Nie da sie przecenic wkladu Roberta w polska muzyke niezależną. Ogromna strata.Mam nadzieję,że doznałeś ukojenia bro
Nie wiedzieli,że to co nagrywają jest przed wielkim upadkiem kultury niezależnej.
Przyszły czasy w których żadna z kapel Brylewskiego nie miałby szans na radiową emisję.
Ogląda się sten film jak pocztówka z wakacji,która przyszła do skrzynki 22 lata po wysłaniu.
Dziękuję
I niebo było bardziej niebieskie! Odeszły tamte czasy i przyszły takie, gdy archiwalne nagrania, nawet te cenne i niegdyś niedostępne w żadnym radio, są na wyciągnięcie ręki. Młode zespoły mogą wiele łatwiej coś nagrać i wydać. Radio przestało być najpopularniejszym sposobem przekazywania muzyki, więc to jak mówić, że kinematografia upadła, bo wielkie kina pokazują chłam. No i piszesz to przy zespole, który już jest znany. Pomyśl o tych zespołach, które się kompletnie nie wybiły, bo nie znalazły wydawcy albo radio im odmówiło. Dziś to przestało być problemem. Jeśli upadła scena niezależna, to taka z miejscami dla paru graczy, a powstała scena gdzie aż kipi od dobrej muzyki, a przede wszystkim od nowych idei. Dla mnie nic nie upadło, a zmieniło się, tak jak czasy.
@@KrzysiuNet Upadła. To co dzisiaj grają niezależni jest równie tandetne co przebojowe miernoty. Dzisiejszy rock to nudne rzygi.
@@Dekompozycja a dajmy na to RUTA. Co w tym zespole jest złego? Takiego przygotowania do tekstów Izrael może pozazdrościć. Do tego wielki potencjał edukacyjny. Bardzo mnie ciekawi czemu tak bardzo ich negujesz. Potem możemy przejść do dojrzałych anarchopunkowych kapel, przy których Izrael to rmf-owy popik. No i podziwiam - bo jesteś jedynym człowiekiem, który był w stanie wysłuchać wszystkiego, żeby powiedzieć "nic mi się nie podoba" (ukrytego pod płaszczykiem obiektywnej oceny).
Fajny film o zespole, którego nie ma, a który był ważniejszy, niż wszystkie perfecty i maanamy razem wzięte, że o lejdi pankach nie wspomnę.
Kapitalny dokument, który po blisko 20 latach nabiera zupełnie innego znaczenia, zważywszy na to, co przytrafiło się Robertowi... Bywaj, Wojowniku!!
super film ku pamięci Roberta Brylewskiego i Stopy EXODUS MaD PAblo
Najlepszego Robercie, gdziekolwiek jesteś.
dla mnie Robert Brylewski to album Armii - Legenda. Tych riffów się nie zapomina. Ten koncept album to geniusz muzyczny:) Mojemu koledze na początku lat 2000 ukradli właśnie tą płytę w Wielkiej Brytanii, tak się podobał tamtejszym punkom i gothom ten album na imprezie. Ja mam ją w swojej kolekcji i skrzętnie się nią opiekuję jednocześnie jej słucham na zasadzie artystycznej celebracji. Oczywiście wiadome, że to co zrobił Robert Brylewski w Izraelu, Kryzysie i Brygadzie Kryzys to są milowe kroki w polskiej muzyce alternatywnej/niszowej. Później jeszcze powstał w latach 90. dosyć niedoceniony projekt Falarek Band. Na tamte czasy to był band grający z pogranicza stoner rocka, noise rocka i rocka industrailnego coś w stylu kapel typu Melvins, Jesus Lizard, Butthole Surfers, Primus, Fugazi, Ministry, Lard czy niektórych bandów nagrywających albumy w Seattle w Sub Pop. W tamtym okresie w naszej Rzeczpospolitej to było coś interesującego podobnie jak Houk, Hey, Kobong, Agressiva69, Something Like Elvis.
Podsumowując te estetyki muzyki tzw. nowej generacji (m.in. new wave/post punk czy nawet reggae), z których znani są najciekawsi trzej polscy kompozytorzy (ikony w zasadzie), gdzie już nie ma Ich wśród nas to: Grzegorz Ciechowski, Marek Jackowski i Robert Brylewski.
chciałem dopisać Sławka Gołaszewskiego. Lista jest już coraz dłuższa...
Ten Czas Znaczy Nasz Świad
Dzieki za przypomnienie Agresiva69
Dużo zgody!
Dobrze napisane
I świetnie że obok docenianych zapisałeś też śp.Jackowskiego.
Jego płyty solowe, zwłaszcza ! "No 1" to piękne proste melodię do pięknych słodko gorzkich tekstów.
A "Legenda" to dla mnie prawdziwa legenda .
Pozdrawiam.
Trudno zrozumieć młodym ludziom jak wyglądało robienie muzyki w latach 80-tych... Robert Brylewski R.I.P niech spoczywa w spokoju...peace!!!
z drugiej strony, trudno sobie wyobrazić, co by było. byłam na benefisie Brylewskiego w Gdańsku, i wierzę, że Robert Brylewski nie założyłby szmaty na twarz - tak mi/mu dopomóż Bóg. jeśli mam rację, to dobrze, że nie dożył plandemii. R.I.P. Robert Brylewski
Mamy tu dwóch ludzi z Brygady. Robert. który nigdy się nie sprzedał i przymiera dziś głodem i Tomek, który zamienił swój talent i dokonania na srebrniki, co zresztą sam tu potwierdził w tym filmie. Trzymaj się Robert. Masz mój szacunek i zawsze będę Cię podziwiał i szanował. Jesteś gigantem artystycznym i moralnym.
to szczera prawda Tomasz ,pięknie ubrałaś to w słowa
Który Tomek zamienił dokonania na srebrniki?
Tomasz Maliszewski - Brylewski był przykładem upadku, Lipiński zaś wzrostu. Obaj są wielkimi muzykami, z tym,że postać Roberta Brylewskiego, w przeciwieństwie do Lipińskiego, nie może być absolutnie wzorem do naśladowania.
ciągle w drodze rip robert..szkoda, że już nie usłyszę już nic nowego z twojej lewej łapy...
Robert będziesz zawsze
R.I.P. Robert Brylewski!!!! 4 ever
Przykład upadku
Stalowa Wola, klub muzyczny HotKlub 👍
Robert Brylewski (1961-2018) RIP
Przykład upadku.
Ty jesteś przykładem upadku na łeb z rąk matki za niemowlaka.
Przyklad prawdziwego rocka. Nie zmarl przez swoje autodestruktywne zachowanie. Zmarl przez cos z czym walczyl przez cale swoje zycie
Ubecja i kontrolowana opozycja nawet sex pistols byli kontrolowani i stworzenie przez agenturę bretyjską - jest o tym film - punk to fejk heeeee agenturalny heeeeeeeeeee i huj z naszą rewolucją heeeee
@@ostatnizpierwszych441 i co jeszcze...?
Piosenka podpisana "Trzy Bajki" to jest piosenka pt. "Opowieść zimowa"
Pamietam jak poszedlem na koncert Max i Kelner w roku 95 chyba .Chlopaki rozstawili sie odpalili muze a wszystcy stali i patrzyli z rozdziawionymi japami.Ja sam mlody,nieopierzony gniewny punk nie wiedzialem co myslec bo gdzie gitary ,gdzie perkusja?Dlugo pamietalem ten koncert i probawalem zdobyc ta muzyke ale niestety nie udalo sie. Dzieki Robert za twoja muzyke .
Podpinam się po wszystko pozytywne co tu napisano o dorobku artystycznym Roberta Brylewskiego i nie mam w tym temacie nic do dodania. Co do szerszego kontekstu, to były to w sumie fajne czasy, pod wieloma względami lepsze od obecnych, czego wtedy sie nie docenialo buntujac sie przeciwko pewnym niedogodnosciom... Jakże prorocze okazały się słowa Tomka Lipinskiego z utworu, którego tu nie ma: "nie chce was straszyć, ale zobaczycie sami, że najciekawsze dopiero przed nami..." Szkoda, że nie ma dziś kultury artystycznego buntu o podobnym rozmachu, choć dużo bardziej jest przeciwko czemu się buntować, dominuje zidiocenie, konformizm i konsumpcyjny materializm...
ech, szkoda Bryla, kapitalny facet, muzyk, a przede wszystkim geniusz realizacji dźwięku, wszystkie jego produkcje były niesamowite, bez wyjątku.
wyznaczał nowe horyzonty, nowe brzmienia, patenty.
szkoda, wielka szkoda...
alamaj - skończył marnie
@@BialyEuropejczyk czemu sie wszedzie wpierdalasz? Co Cie tak boli?
Byłem na Exodusie i na Brygadzie w Jarocinie 83-84 zajebiste lata mojej młodości w korewskim polskim komunizmie(chciałbym aby to powróciło, bez komuny)
Komuna powróciła niestety. Nazywa się to teraz dobra zmiana. Czerwoną gwiazdę zamienili na czarny krzyż, a Karola Marksa na Karola Wojtyłę.
pierdolisz jak potłuczony
Brawo!
Hostian Ryjama naprawdę pierdolisz
towarzysz POmunista Ryjama twierdzi że gówno(komuna) to to samo co ciasto Murzynek(IV RP).
:) Swoją drogą...jak trzeba mieć najebane w baniaku żeby stosować tak ubogą i samobójczą propagandę w stylu Urbana tak rok po końcu PRL:
Fajansiarstwo powróciło, nazywa się to teraz punk, czerwoną gwiazdę zamienili na czerwony irokez, a Adama Zwierza na Roberta Brylewskiego.
Mam płytę falarka do dziś niezła ....
TVP Kultura !!!
A poza tym pozniej niz 1995 nie ma sie nad czym spuszczac. Koledzy zdradzaja jak jest w jakims zawodzie, a jest jak w kazdym innym.
1:11 - Robert gra na basie!
od razu z góry przeproszę za to co napiszę, ale jest mi dzisiaj smutno i tyle....nie mogę się kurwa pogodzić z tym, co się stało. co z chujem który zabił Roberta?
Zbyszek,nie ma za co przepraszać. Ja też się nie mogę pogodzić z tym, co się stało. Zbyt łatwo przeszliśmy z tym do porządku dziennego. Ja tak wiele Robertowi zawdzięczam, a przecież nigdy go osobiście nie spotkałem...Jego muzyka i słowa podtrzymywały mnie przy życiu gdy byłem młodszy. Tak wiele mi dał. Nigdy nie wiemy do końca, kim jesteśmy dla drugich...co tworzymy, a co niszczymy. pzdr
@@tomek453 całe moje życie to Kryzys, Brygada Kryzys, Izrael, Armia, 52UM......nie wierzę, że to wszystko się skończyło.
Być może w jakimś najgłębszym sensie się właśnie nie skończyło...
Smutno, tak, dla mnie to ROB JEST niezłomnym wyklętym. I jeszcze tak sobie pomyślałem: wielkość jest zawsze w cieniu, nie obłędzie mediów i tabloidów. FALAREK moja ulubiona polska płyta; pamiętam jak jako dzieciak jesienią sluchałem jej na wsi u babci, sluchalem i patrzylem w ogień płonący w kaflaku, wpatrywalem się w ogień...
Przez klepsydry płynie czas, w oceany , do gwiazd...
Wersja HD 1080p - tutaj: ua-cam.com/video/EH2qYCiX5O8/v-deo.html
W misyjnej tv mamy disco polo, czy ktos dzis wspomni Roberta Brylewskiego co niczym brylant...
z którego roku ten film/
1997
Mateusz Cioch to była dobra dekada
A.J. - pozdrapki od Marfiego
pierwszą kapelą reggae w Polsce był nie Izrael , tylko Miki Mausoleum z Wrocławia
no ale pomyśl - nie chodzi o wpis do księgi rekordów, nie? wiesz, ile było kapel, o których nikt nie usłyszał? /no, prawie nikt/ ok, ale to nie jest najważniejsze, bo i co z tego wynika, że ktoś tam był pierwszy? /akurat wtedy, w tamtym czasie w Polsce nie można było być niczego pewnym, jeśli idzie o sferę informacji i statystyk...
Nikt nie mówi o rekordach. Chodzi o fakt historyczny. Skoro mało istotne było , kto był pierwszy , to po co w komentarzu filmowym jest mowa , kto był pierwszy.
bylem na koncercie Miki Mauseleum w nowym indeksie rok 1983 zdaje sie ze wczesniej jednak bgyl Salut w wasrszaiwe z Jackiem Rastamenem Papa dread teraz ksywa wlasnie gralismy troche dwa tygodnie temu jako Prymityw Rock punka hyyyy
@
Stone Sword
Szacun, szacun, po trzykroć szacun, ale... Jaka była siła oddziaływania Miki Mousoleum?
A nie Galago?
ua-cam.com/video/EH2qYCiX5O8/v-deo.htmlsi=JjWXEIzggybF8Uk2 wersja HD
w jarocin-91r -widziany na scenie wraz z innymi kombatantami tego narodu
W przypadku zespołu Izrael, granie reggae po piwnicach w czasach realnej komuny, patroli zomo i we wszechobecnym siermiężnym socjaliźmie wydaje się co najmniej groteskowe. :)
Kryzys, Brygada Kryzys- Super! Jednak to pójście w te malajki regowe, to był dla mnie dramat.
robi mam nadzieję , że grasz gdzieś v kosmosie a lipa się ześwinł
Lipinki śpiewał dla PO,, żenada
😂 Ni chyba o wiele lepiej niz gdyby śpiewał dla Pisowcow i Rydzyka hah..Jebać Pis!!
Co powiedział ten jakiś tam fidel.??
MUZYKA????!!! ... ten syf pankowski nazwał muzyką.???
😂😂😂😂😂🤕🤕🤕🤕🤕🤕
Człowiek przez duże C 😢😢😢
A w PRLu nie bylo komunistow to byl dziwny system . Komunistow to wymordowal Stalin i Hitler