4 lata temu w pracy poszedłem po kawę, przy automcie stał mój kapo.... I do mnie mówi że maszyna nie wydaje 5 centów że to złodziejska maszyna z polski..... To mu powiedziałem że ja nie mówię że każdy niemiec to morderca.... już nie śmieszkował więcej ze mną....
Moja przyjaciółka zrobiła Ausbildung, u nas w Badenii i spotkała się wielokrotnie z mobbingiem. Miała stawiane gorsze oceny z wydumanych powodów itp. Jeden z nauczycieli postawił jej zarzut, że mówi z polskim akcentem, zgłosiła to do jego przełożonych i zmieniono jej mentora. Przeżyła wiele, ale skończyła z najlepszym wynikiem na roku. Połowa grupy , głównie Niemcy , odpadli w trakcie.
ja uslyszalam w formie niby zartu, ze Polacy maja opinie zlodziei. odpowiedzialam, ze Niemcy na swiecie maja opinie Nazistow. i wiecej temat nie wrocil.
Nieraz byłem w Niemczech w pracy i problem nie jest z Niemcami,tylko z Polakami.To Polacy mobbingują Polaków,by się wkupić w łaski Polaków i Niemców już tam dłużej pracujących.Polega to na ubliżaniu,obrażaniu od pojebów,świrów,debilów,głupków itp.Zgłaszanie tego do szefów niemieckich oraz do agencji pracy nie daje nic,wręcz pogarsza sytuację.Mam wrażenie,że ich to bawi,a wręcz ci,co mobbingują,zyskują ich uznanie.Proszę się ustosunkować do tego.
Ja jak kiedyś szłam i rozmawiałam po polsku to usłyszałam "kein deutsch, kein deutsch!" Ale umiem dobrze mówić po niemiecku więc zaraz jej odpowiedziałam i zaraz starsza pani uciekła
Dziękuję Sylwia za zainteresowanie tematem, jestem autorką tego posta na fb. Jeśli chodzi o zmianę pracy w trakcie Ausbildungu jest ciężko, w zasadzie są wszystkie miejsca juz obstawione. Rozwijając moj wywód, takie teksty wychodzą od jednej osoby, która jest teraz tak jakby moim szefem,póki nie zmienię działu czyli za 3 miesiące. Ta osoba uchodzi ogólnie za bardzo "specyficzna" i sarkazm to jej drugie imię. To branża spedycji i potrafi na kierowców się wydzierac, oni w zasadzie też ciągle marudza i tak się przekrzykuja jeden przez drugiego. Raz ten mój szef mi powiedział że chyba nie nadaje się do tej branży, bo za cicha jestem , co też jest prawdą, bo nie umiem mu odpysknac. Też relacja Azubi- Abteilungsleiter no nie czuje by to miało dobre konsekwencje. Przez to wszystko wydaje mi się że inni też tak o mnie mysla/ ta biedna Polka z kraju, gdzie nie ma autostrad/ i nie czuje się tam jakoś na równi z innymi. Zastanawiam się czy część tego wszystkiego nie leży w ich mentalności i to że czują się lepsi od innych i mają przeświadczenie że mają wszystko najlepsze na świecie. Nakręc odcinek o ich mentalności, może ułatwi to też innym zrozumienie ich toku myślenia.
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 tak, to ciężka branża. Myślałam, że z polskim coś tam zdziałalam, a oni co już też mi mój miły kolega wytknąl- właściwie to potrzebujemy ludzi z rosyjskim, polski nie za bardzo. Mój plan jest teraz taki- skupić się na nauce, dobrze wykonywać swoje obowiązki i ludzi w ogóle olac tzn. Tylko służbowo i koniec
No właśnie dlatego ze jestes za cicha postanowił ci dokuczac. Ale jak mu odpowiesz nad tym samym poziomie to pewnie Cię wywalił. Rada : zmien otoczenie
Cześć, a jak to jest teraz u Ciebie? Trafiłam na filmik bodajże po 4 latach. Trochę z ciekawości i trochę mnie to zabolało ile musiałaś na pewno znosić wówczas. Czy zainterweniowałaś? Czy coś się zmieniło? Życzę miłego dnia/wieczoru 🍀
Dzięki za filmik, jestem w podobnej sytuacji, też robię Ausbildung a raczej już kończę na szczęście- ponieważ osoba, która mnie uczy po prostu mnie nie znosi, mobbing pełną parą..wszytko było dobrze do momentu kiedy byłam cicho a gdy miarka się przebrała i powiedziałam co myślę to zaczęło się dziać! Pozdrowienia z Fränkische Schweiz :)
Ja mialam 3 takie sytuacje. 1. Szefowa uprzykrzala mi zycie w pracy. Poprostu powiedzialam ze wiem co to mobbing i ze pojde sie poskarżyć do Arbeitnehmerkammer 2. Kolezanka na Ausbildung wykrzyczala ze po 6 latach powinnam mowic perfekt Deutsch (nie podobal sie jej moj polski akcent). Przestalysmy rozmawiac wogole. Ausbildung zdalam na 2 a kolezanka na ledwo 4 wiec pewnie tu tkwil problem. 3. Nowa praca w nowym zawodzie ale znowu jedna kolezanka miala jakieś problemy do mnie, myslala ze sobie moze ze mna robic co chce bo jestem jedynym obcokrajowcem w firmie. Po paru miesiącach powiedzialam wszyztko szefowej i narazie jest ok. Na 10 lat takie 3 ciezkie przypadki tylko albo az. Lubie tu mieszkac i ciesze sie ze dostalam szanse na Ausbildung. A takie ewenementy zawsze sie gdzies trafia. Pozdro z Bremen :)
Dlaczego pani tutaj mieszka , nierozumiem tego. Ja mieszkam tw Niemczech ponad 40 lat i pracuję też ròwnież tyle lat.Ja niezdażyłam się nigdy z takimi problemami ! Tutaj jest takie powiedzenie ;Jak sìę do lasu woła tak wraca spowrotem .A że polacy kradną tonniestety jest prawda , są pojedyńcze osoby jak i bandy. Bardzo ml przykro ,ale taka jest prawda, a dlaczego wiem.? Bardzo często jestem tłumaczem w dem sprawie?.
Dojczland Dojczland śpiewał stary Niemczur gdy usłyszał że mówię po Polsku, dziwnie wtedy się poczułam ale śmiać mi się chciało i usmiachalam się do niego bo przyszedl mi na mysl nasz hymn narodowy 🇵🇱Pozdrawiam wszystkich...
Ja podejmując pracę w Niemczech w każdym zakładzie podpisywałam taką klauzulę o poszanowaniu innej kultury innego pracownika. Czyli że nie jestem rasistką i nie przeszkadza mi multi-kulti w danym zakładzie. Nigdy nie byłam źle traktowana w żadnym zakładzie ze względu na pochodzenie, ale w Banku Niemieckim już tak. Zdażyło mi się być gorzej potraktowana z powodu tego że byłam Polką i nie znałam za dobrze języka niemieckiego. U lekarza też miałam okazję usłyszeć że jak się nie zna języka to trzeba przychodzić z tłumaczem, ale lekarka była Rosjanką nie Niemką. Co ciekawe mówiłam jej że Rosyjski rozumiem lepiej niż Niemiecki ale to zignorowała ponieważ piwoedziałam jej to po niemiecku a nie po Polsku. Ja też głównie na Bawarii pracowałam i trochę w Badeni-Witembergi no i ogólnie mam bardzo pozytywne odczucia. Czyli chyba po prostu nie trafiłam na jakiś rasistów w swojej pracy.
Mieszkam w Niemczech od ponad roku, w landzie Schleswig-Holstein, jak narazie pracuję na magazynach i takie teksty, o których mówisz na początku filmiku są na porządku dziennym. Oczywiście nie można też generalizować, bo mam też już koleżanki Niemki, na które mogę liczyć. Ale w ostatniej pracy nawet Lagermeister nie krył się ze swoim rasizmem i gorszym traktowaniem Polaków, względem Niemców, na przykład wykrzykiwanie na całą halę: Auf Deutch reden! Najgorsze w tym jest to, że sami właściciele firmy dają na to pozwolenie. Ja rozumiem, że jestem w obcym kraju i powinnam znać zasady panujące i się do nich dostosować, uczę się języka niemieckiego i już całkiem nieźle mówię, ale nie rozumiem dlaczego znając język polski mam z moim kolegą czy koleżanką z Polski mówić po niemiecku. Natomiast nie mogę powiedzieć, żebym czegoś takiego doświadczyła od właścicieli mieszkania czy sąsiadów. Myślę, że ten trend jest głównie wśród osób pracujących właśnie w takich miejscach jak magazyny, czy produkcje. To taka moja mała dygresja. Pozdrawiam!
Cześć, co mnie bardzo w ku....., jest to ze się często mówi Niemcy, Polacy i Turki Dlaczego tak ogólnie. Przecież to tak nie jest. Każdy człowiek jest inny.
Dzień dobry Pani Sylwio. Dzisiaj znalazłem Pani kanał ponieważ szukałem informacji na temat Niemiec, pracy i życia w Niemczech dlatego iż Szykuje mi się wyjazd do pracy na południe Niemiec przez agencję pracy z Opola i chciałbym powiedzieć że naprawdę bardzo wartościowe informacje pani podaje przez co mniej obaw mam przed wyjazdem i dziękuję ponieważ informacja naprawdę są pomocne . A tak poza tym to jest pani bardzo ładną atrakcyjną kobietą. Serdecznie pozdrawiam. Wojciech.
Hej! Super kanal👍🏻 jesli chodzio moje doswiadczenia (Te ktore pamietam) mialam w pracy przez krotki okres polke i na przerwie odrazu skad jestes itd, wchodzi kolezanka i mowi: tu tylko po niemiecku mozna rozmawiac! Ok! Przy nastepnej okazji kiedy potrzebowala mnie do tlumaczenia odp: sorry ale przeciez tylko po niem! Od jednego z 5🤦♀️ szefow juz slyszalam pare tekstow typu: nie wyrzucaj, jakis polak wezmie (????) rower mi ukradli pewnie polak. Pl nie przyjmuje uchodzcow itd itd. Ja mila, kulturalna Ale niewyparzony jezyk mam i mu grzecznie tez cos mowie, np. Niemcy wymarly narod, za pare lat bedzie o patrz jakis niemiec idzie. O wojnie juz nie zaczynam. Przykre ale prawdziwe mam swoje zdanie o niektorych. Nie mozna wsadzac kazdego do tego samego worka, Bo mam tez super kolezanki niemki. Pozdrawiam
Jestem opiekunką i mam styczność ze starszym pokoleniem. Pracuje w Niemczech dwa lata i do tej pory dwie osoby przeprosiły mnie za to co ich pokolenie zrobiło Polakom. pozostali uważają siebie za ofiary w tej wojnie i potrafią być naprawdę złośliwi dla Polek. Zresztą branża opiekuńcza to okropna patologia.
Miałam sytuacje nieprzyjemne w Niemczech w pracy jako opiekunka osób starszych . Niemka 77 lat znęcała się na denna psychicznie i traktowała mnie jak służąca .
Fajny filmik. Pokazuje jacy ludzie potrafią być. Niemcy mają wielki uraz to pewnego pana z wąsem zwanego akwarelistą jak i do jego znaku znanego na całym świecie. Jestem graczem i wiele gier zostało ocenzurowanych u nich bo nawiązywały to wojny. Krew, przemoc u nich musi zostać wyrzucona z gier Filmy też cenzurują. Myślę, że wystarczy takiemu cwaniakowi wspomnieć o panu z wąsem i odjedzie. Faktycznie Niemcy pozabierali nam sporo złota, obrazów i wiele dobra narodowego dla tego teraz boją się o tym mówić a myślę, że nawet wstydzą. Żyjemy w czasach, gdzie mamy pootwierane granice, możemy pracować za granicą i mieszkać w Polsce a i tak znajdzie się taki co będzie gadał, że Polacy to złodzieje, pijacy i kombinatorzy. W każdym kraju są złodzieje czy pijacy, byli, są i będą. Jeśli komuś nie pasuję polak to niech zmieni pracę. Może to głupie ale jak by taki Niemiec gadał coś na mnie a ja bym pracował tam ostanie dni to zrobił bym takiemu numer, że omijał by polaków łukiem. Moja babcia do dziś ma bliznę na nodzę po tym jak Niemiec ją uderzył kolbą gdy miała kilka lat.
Hah, faktycznie, po takich tekstach jest szach-mat. Na ogół mam dobre doświadczenia z Niemcami; są pomocni i sympatyczni, choć czasem mogliby naprawdę wyluzować, bo wielu z nich spina się za bardzo i sprawiają wrażenie takich zimnych i powierzchownych... Jeśli chodzi o żarty na tle narodowosci, to raczej na takie pozwalają sobie inni obcokrajowcy, na ogół to żarty i taki przewrotny trochę sposób na przełamanie barier. Zdarzyło mi się słyszeć niepochlebny komentarz nt jakosci mojego niemieckiego, choć w przeważającej cześci dostaję za niego pochwały. Myślę, że Niemcy może dużo sobie myślą o obcokrajowcach, ale strasznie mało o tym mówią. Wolność słowa po niemiecku... 😜
Ja średnio znam niemiecki ale żaden Niemiec mnie źle nie traktuje nawet miałam szefowa niemkę i też świetnie się dogadywałyśmy a jak czegoś nie rozumiałam to mi pokazywała co mam zrobić 😊
A ja odpowiadam w takich sytuacjach (jeśli wytykają złośliwie coś co faktycznie ma miejsce): No może, może. Ale przynajmniej nigdy nie okryliśmy się hańbą na wiele pokoleń 😎
Najbardziej mnie zabolało w Hamburgu jak Niemiec po 80-tce nawet nie chciał mi podać ręki bo przecież jestem z Polski taki dumny. A wiem ze latał w II wojnie światowej na samolotach. Szkoda ze jako Polak to ja nie chodzę w Niemczech z podniesioną głową. To jest problem historii. Polska ma najlepsza historie na świecie ale nikt jej nie zna a Niemcy wypierają tak jak powiedziałaś ze swojej głowy. Tylko jak się zapytać Niemców to wielu myśli ze wojna była przez Polskę. Taka jest edukacja niestety.
@@Roman-hb6kg Ja tutaj jestem ponieważ interesuję się sąsiadami i to tutaj są aktualne wiadomości o tym co się dzieje w Niemczech. Nie interesuje mnie to co się mówi w mediach bo znam zbyt wiele historii osobiście które trafiły do mediów i wiem jak bardzo odbiegają od prawdy dlatego lubię posłuchać ludzi na takich forach. A co do jadu to nie ma we mnie. Raczej boli mnie przekształcanie prawdy. W Niemczech byłam w 2000 roku i moje doświadczenia są z tamtego okresu. Dziś wiodę wspaniałe życie w Polsce i jestem bardzo dumna z historii mojej ojczyzny.
Swietny program. Uwazam, ze tragilas w 10. Problem jest tylko taki ze oni nie ucza sie historii tak jak my, nie wszystko rozumieja a swoje okrucuenstwa tlumacza ktotko: takie byly czasy
Ja jak przychodziłam do pracy do biura to jeden Niemiec mówił głośno do innych. Chowajcie klucze od auta bo..... Innym razem wstawiał teksty porównywał mnie do Teresy Orlowski. Było mi wszystko jedno. Miałam na tyle siły i odwagi że przed szefem do tego Niemca kolegi powiedziałam. F..k dich ins Knie tzn żeby się odwalił. od tego czasu byl spokój. Respekt od każdego . Niekiedy trzeba walnąć ręką w stół i pokazać granicę
Mozesz tez po polsku zrobic w niemcach nie ma zadnego problemu koszt od 1800 Euro w zwysz zalezy ile godzin jazdy potrzebujesz.I kazda jazda czy aurobana czy normalna droga wszystko inaczej kosztuje
Cześć Sylwia . A co powiesz na temat stalkingu? Takowy też istnieje i to często. Słyszałam o tym i jest to wiarygodne, ale policja nawet nie reaguje. Nagranie obejrzą (gdzie jest powiedziane" ja ciebie nagrywam") no i na tym się kończy. Pozdrawiam serdecznie.
@@TheLaura1659 Ja mialam ale w Polsce. Gosciu do mnie wydzwanial przez 24 godziny Byl policjantem na emeryturze.Pracowal w ochronie. Zglosilam na policje.. Mala szkodliwosc spoleczna.Policjanci pytali sie mnie czy mieszkam sama? Powiedzialam, ze nie.Po jakim czasie dla mi spokoj.Pracowalam w innej miejscowosci, dluga pracowalam do tego studia. Zmienic numer telefonu, przebywac w grupie ludzi. Ogladac sie dookola, dobrze zamykac drzwi, zmieniac droge do pracy czy do szkoly. Nie chodzic stale ta sama trasa.Wytrwalosci z przesladowca.
….Polacy to taki specyficzny naród . Naród nie wybrany ale naród męczenników przynajmniej pokazują to na zewnątrz . Mistrzowie świata w jeczeniu i narzekaniu Naród który tak naprawdę nie ma orientacji w którym kierunku isc przez długo wieczne mieszanie e Slowianow z innymi nie przyniosło to oczekiwanego efektu tylko wbrew przeciwnie jeszcze więcej problemów niż było….
Ja powiedziałbym odpowiednio po angielsku lecz podejrzewam, że jakby mi za skórę zalazł to i bym po niemiecku znalazł słowa 😁😁😁 Punkt pierwszy zgodzę się w całej rozciągłości 😁😁😁
Temat wojny ruszać 🤔 ale to było już dawno.... Po co? Jak wszyscy zaczna tak robić to tylko nienawiść sie będzie szerzyć... To tak jak trzezwemu już alkoholikowi przypominać że chodził pijany... ( wstyd, rzenada itd...) 🙆♀️ postawić się trzeba w ich sytuacji. Może ktoś ma problem narodowościa bo np, ktoś obcy go skrzywdzil... Albo kogoś jemu bliskiego... Raczej z tej strony bym uderzyła... 🤔 Pozdrawiam.
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 tak. Oczywiście że nie ma prawa. Bardziej chodziło mi o rozmowę na ten temat. Sam na sam. O ile do takiej jeszcze nie doszło. 😉
A ja zawsze ripostuję bombą atomową. To najlepiej skutkuje, choć sam nigdy nie szukam zaczepki i nie prowokuję niewygodnych tematów. Ale jak ktoś zacznie, to może się spodziewać lodowatego kubła wody nawet na malutką iskierkę. Może dlatego do mnie nie wyskakują z takimi tekstami. Kiedyś pewnemu Turkowi powiedziałem: Turku uważaj, bo ja jestem polak i mogę przyp...., Sobieskiego pamiętacie. Od razu w lot wszystko zrozumiał. Nie wiem czy wiecie, ale w Turcji na lekcjach historii mają bardzo szeroko omówioną odsiecz wiedeńską. Chłopina od razu pojął, że może być wpier...
@@krolpik5760 Wywlekanie wojen sprzed kilkuset lat jest glupie -takie byly czasy .Jestes pewien ,ze dawno temu tez Polska nie napadala na inne narody .Jaka bomba atomowa? Niemcy jej nigdy nie mieli -chyba ze mowisz w przenosni o Twoim wybuchu.
Z tym alkoholikiem trafiłaś jak kulą w płot.Trzeżwy alkoholik wie że zawsze będzie alkoholikiem i uciekanie od przeszłych doświadczeń jest niebezpieczne.Zajmuję się uzależnionymi i zapewniam Cię że oni doskonale radzą sobie gdy ktoś wspomina stare doświadczenia.Natomiast debilem jest ten który robi sobie z tego argument do negatywnego oceniania.Ilu jest ludzi którzy mają na sumieniu uczynki godne nagany i potępienia.Prawie każdy z nas i wielu chętnie ucieka od odpowiedzialności.Dobra rada-kontrolujesz innych żeby unikać kontrolowania siebie.
Niemiec w pracy wydrze sie na polaka, ale na Turka,albo nie daj Boże na czarnego to już nie. Bo się boi! Mysli ze Turek czy czarny wyciagnie zaraz nóż. A Polak?
Hi, jezeli Polak na to pozwoli.....nie trzeba noza, wystarczy madrosc slowa,wystarczy raz pokazac, ze nie pozwolisz sobie napluc na glowe. Mieszkam w niemczech od ponad 30stu lat,nigdy nie odczulam ponizenia, ze pochodze zPolski.....ale masz racje Turasy sa grozni, lepij nie zaczynac. ...nawet mlode kobiety sa wredne i beszczelne
@@jacekdubiel1423 Hi,ciesze sie,ze odpisales i ciesze sie, ze tak jak ja nie dasz sobie w kasze nadmuchac hahahahaha na Respekt trzeba sobie zapracowac.....pozdrawiam Katarzyna Bytomianka ✌
Moja Putzperle ma na imie Bettina.......z protestu. ...No wiesz na poczatku czlowiek nie znal jezyka i lapal sie wszystkiego. Powiedzialam sobie, ze kiedys sytuacja sie odwroci hahaha! !! No i stalo sie..✔
Widać że nie miała pani nigdy styczności z tym tematem bo przytyki o wojnie jako obrona na głupie "W mniemaniu Niemca żarty "to żenada. Oni zrobią głupią minę o co Ci chodzi, obroci się plecami i tyle .Mieszkam kilkanaście lat w DE.z mojego doświadczenia jedyne co działa to ignorować 😉
Tak właśnie jest. Ale ignorować nie idzie, gdy pracujesz z takim non stop. Myślę, że trzeba zgłaszać i tyle. Mowa nienawiści. Tylko szkoda, że często takie incydenty są zgłaszane, ale ignorowane, bo boja się konsekwencji.
4 lata temu w pracy poszedłem po kawę, przy automcie stał mój kapo.... I do mnie mówi że maszyna nie wydaje 5 centów że to złodziejska maszyna z polski..... To mu powiedziałem że ja nie mówię że każdy niemiec to morderca.... już nie śmieszkował więcej ze mną....
Moja przyjaciółka zrobiła Ausbildung, u nas w Badenii i spotkała się wielokrotnie z mobbingiem. Miała stawiane gorsze oceny z wydumanych powodów itp. Jeden z nauczycieli postawił jej zarzut, że mówi z polskim akcentem, zgłosiła to do jego przełożonych i zmieniono jej mentora. Przeżyła wiele, ale skończyła z najlepszym wynikiem na roku. Połowa grupy , głównie Niemcy , odpadli w trakcie.
ja uslyszalam w formie niby zartu, ze Polacy maja opinie zlodziei. odpowiedzialam, ze Niemcy na swiecie maja opinie Nazistow. i wiecej temat nie wrocil.
Nieraz byłem w Niemczech w pracy i problem nie jest z Niemcami,tylko z Polakami.To Polacy mobbingują Polaków,by się wkupić w łaski Polaków i Niemców już tam dłużej pracujących.Polega to na ubliżaniu,obrażaniu od pojebów,świrów,debilów,głupków itp.Zgłaszanie tego do szefów niemieckich oraz do agencji pracy nie daje nic,wręcz pogarsza sytuację.Mam wrażenie,że ich to bawi,a wręcz ci,co mobbingują,zyskują ich uznanie.Proszę się ustosunkować do tego.
To prawie jak w tych obozach,gdzie więźniowie funkcyjni znęcali się nad pozostałymi więźniami,żeby zyskać uznanie essesmanów;(
Ja jak kiedyś szłam i rozmawiałam po polsku to usłyszałam "kein deutsch, kein deutsch!" Ale umiem dobrze mówić po niemiecku więc zaraz jej odpowiedziałam i zaraz starsza pani uciekła
Dziękuję Sylwia za zainteresowanie tematem, jestem autorką tego posta na fb. Jeśli chodzi o zmianę pracy w trakcie Ausbildungu jest ciężko, w zasadzie są wszystkie miejsca juz obstawione. Rozwijając moj wywód, takie teksty wychodzą od jednej osoby, która jest teraz tak jakby moim szefem,póki nie zmienię działu czyli za 3 miesiące. Ta osoba uchodzi ogólnie za bardzo "specyficzna" i sarkazm to jej drugie imię. To branża spedycji i potrafi na kierowców się wydzierac, oni w zasadzie też ciągle marudza i tak się przekrzykuja jeden przez drugiego. Raz ten mój szef mi powiedział że chyba nie nadaje się do tej branży, bo za cicha jestem , co też jest prawdą, bo nie umiem mu odpysknac. Też relacja Azubi- Abteilungsleiter no nie czuje by to miało dobre konsekwencje. Przez to wszystko wydaje mi się że inni też tak o mnie mysla/ ta biedna Polka z kraju, gdzie nie ma autostrad/ i nie czuje się tam jakoś na równi z innymi. Zastanawiam się czy część tego wszystkiego nie leży w ich mentalności i to że czują się lepsi od innych i mają przeświadczenie że mają wszystko najlepsze na świecie. Nakręc odcinek o ich mentalności, może ułatwi to też innym zrozumienie ich toku myślenia.
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 tak, to ciężka branża. Myślałam, że z polskim coś tam zdziałalam, a oni co już też mi mój miły kolega wytknąl- właściwie to potrzebujemy ludzi z rosyjskim, polski nie za bardzo. Mój plan jest teraz taki- skupić się na nauce, dobrze wykonywać swoje obowiązki i ludzi w ogóle olac tzn. Tylko służbowo i koniec
No właśnie dlatego ze jestes za cicha postanowił ci dokuczac. Ale jak mu odpowiesz nad tym samym poziomie to pewnie Cię wywalił. Rada : zmien otoczenie
@@a.g.7623uważaj żebys w koncentracyjnym nie wylądowała,może się polskim Niemcem okazać
@@a.g.7623powiedz jej ze masz pracę na piętrze wyżej i idiotka cię o karierę zagryzie 😂😂😂😂
Cześć, a jak to jest teraz u Ciebie? Trafiłam na filmik bodajże po 4 latach. Trochę z ciekawości i trochę mnie to zabolało ile musiałaś na pewno znosić wówczas. Czy zainterweniowałaś? Czy coś się zmieniło?
Życzę miłego dnia/wieczoru 🍀
Dzięki za filmik, jestem w podobnej sytuacji, też robię Ausbildung a raczej już kończę na szczęście- ponieważ osoba, która mnie uczy po prostu mnie nie znosi, mobbing pełną parą..wszytko było dobrze do momentu kiedy byłam cicho a gdy miarka się przebrała i powiedziałam co myślę to zaczęło się dziać! Pozdrowienia z Fränkische Schweiz :)
Przykro te komentarze słuchać. I jak to się dalej potoczyło?
Ja mialam 3 takie sytuacje.
1. Szefowa uprzykrzala mi zycie w pracy. Poprostu powiedzialam ze wiem co to mobbing i ze pojde sie poskarżyć do Arbeitnehmerkammer
2. Kolezanka na Ausbildung wykrzyczala ze po 6 latach powinnam mowic perfekt Deutsch (nie podobal sie jej moj polski akcent). Przestalysmy rozmawiac wogole. Ausbildung zdalam na 2 a kolezanka na ledwo 4 wiec pewnie tu tkwil problem.
3. Nowa praca w nowym zawodzie ale znowu jedna kolezanka miala jakieś problemy do mnie, myslala ze sobie moze ze mna robic co chce bo jestem jedynym obcokrajowcem w firmie. Po paru miesiącach powiedzialam wszyztko szefowej i narazie jest ok.
Na 10 lat takie 3 ciezkie przypadki tylko albo az. Lubie tu mieszkac i ciesze sie ze dostalam szanse na Ausbildung. A takie ewenementy zawsze sie gdzies trafia.
Pozdro z Bremen :)
Dlaczego pani tutaj mieszka , nierozumiem tego. Ja mieszkam tw Niemczech ponad 40 lat i pracuję też ròwnież tyle lat.Ja niezdażyłam się nigdy z takimi problemami ! Tutaj jest takie powiedzenie ;Jak sìę do lasu woła tak wraca spowrotem .A że polacy kradną tonniestety jest prawda , są pojedyńcze osoby jak i bandy. Bardzo ml przykro ,ale taka jest prawda, a dlaczego wiem.? Bardzo często jestem tłumaczem w dem sprawie?.
Dojczland Dojczland śpiewał stary Niemczur gdy usłyszał że mówię po Polsku, dziwnie wtedy się poczułam ale śmiać mi się chciało i usmiachalam się do niego bo przyszedl mi na mysl nasz hymn narodowy 🇵🇱Pozdrawiam wszystkich...
Ja podejmując pracę w Niemczech w każdym zakładzie podpisywałam taką klauzulę o poszanowaniu innej kultury innego pracownika. Czyli że nie jestem rasistką i nie przeszkadza mi multi-kulti w danym zakładzie. Nigdy nie byłam źle traktowana w żadnym zakładzie ze względu na pochodzenie, ale w Banku Niemieckim już tak. Zdażyło mi się być gorzej potraktowana z powodu tego że byłam Polką i nie znałam za dobrze języka niemieckiego. U lekarza też miałam okazję usłyszeć że jak się nie zna języka to trzeba przychodzić z tłumaczem, ale lekarka była Rosjanką nie Niemką. Co ciekawe mówiłam jej że Rosyjski rozumiem lepiej niż Niemiecki ale to zignorowała ponieważ piwoedziałam jej to po niemiecku a nie po Polsku. Ja też głównie na Bawarii pracowałam i trochę w Badeni-Witembergi no i ogólnie mam bardzo pozytywne odczucia. Czyli chyba po prostu nie trafiłam na jakiś rasistów w swojej pracy.
Mieszkam w Niemczech od ponad roku, w landzie Schleswig-Holstein, jak narazie pracuję na magazynach i takie teksty, o których mówisz na początku filmiku są na porządku dziennym. Oczywiście nie można też generalizować, bo mam też już koleżanki Niemki, na które mogę liczyć. Ale w ostatniej pracy nawet Lagermeister nie krył się ze swoim rasizmem i gorszym traktowaniem Polaków, względem Niemców, na przykład wykrzykiwanie na całą halę: Auf Deutch reden! Najgorsze w tym jest to, że sami właściciele firmy dają na to pozwolenie. Ja rozumiem, że jestem w obcym kraju i powinnam znać zasady panujące i się do nich dostosować, uczę się języka niemieckiego i już całkiem nieźle mówię, ale nie rozumiem dlaczego znając język polski mam z moim kolegą czy koleżanką z Polski mówić po niemiecku. Natomiast nie mogę powiedzieć, żebym czegoś takiego doświadczyła od właścicieli mieszkania czy sąsiadów. Myślę, że ten trend jest głównie wśród osób pracujących właśnie w takich miejscach jak magazyny, czy produkcje. To taka moja mała dygresja.
Pozdrawiam!
Cześć, co mnie bardzo w ku....., jest to ze się często mówi Niemcy, Polacy i Turki
Dlaczego tak ogólnie. Przecież to tak nie jest. Każdy człowiek jest inny.
Dzień dobry Pani Sylwio. Dzisiaj znalazłem Pani kanał ponieważ szukałem informacji na temat Niemiec, pracy i życia w Niemczech dlatego iż Szykuje mi się wyjazd do pracy na południe Niemiec przez agencję pracy z Opola i chciałbym powiedzieć że naprawdę bardzo wartościowe informacje pani podaje przez co mniej obaw mam przed wyjazdem i dziękuję ponieważ informacja naprawdę są pomocne . A tak poza tym to jest pani bardzo ładną atrakcyjną kobietą. Serdecznie pozdrawiam. Wojciech.
Hej! Super kanal👍🏻 jesli chodzio moje doswiadczenia (Te ktore pamietam) mialam w pracy przez krotki okres polke i na przerwie odrazu skad jestes itd, wchodzi kolezanka i mowi: tu tylko po niemiecku mozna rozmawiac! Ok! Przy nastepnej okazji kiedy potrzebowala mnie do tlumaczenia odp: sorry ale przeciez tylko po niem! Od jednego z 5🤦♀️ szefow juz slyszalam pare tekstow typu: nie wyrzucaj, jakis polak wezmie (????) rower mi ukradli pewnie polak. Pl nie przyjmuje uchodzcow itd itd. Ja mila, kulturalna Ale niewyparzony jezyk mam i mu grzecznie tez cos mowie, np. Niemcy wymarly narod, za pare lat bedzie o patrz jakis niemiec idzie. O wojnie juz nie zaczynam. Przykre ale prawdziwe mam swoje zdanie o niektorych. Nie mozna wsadzac kazdego do tego samego worka, Bo mam tez super kolezanki niemki. Pozdrawiam
JA JESTEM W DE OD 87 .. ROKU .... I PRACUJĘ TYLKO Z NIEMCAMI ..... NIGDY NA MNIE ŹLE NIE MÓWILI
bo obgadują za plecami
@@MariaMaria-io3lj CHYBA NIE .... OBGADUJĄ
@@user-ey3hz6tn2w Zdziwiłbyś sie.
@@grace52-Xoni swoich równo obgadują! Takie prostackie teksty czasem lecą, że szok. A w twarz..się kochają.
Brawo Sylwia badz soba-pozdr
Jestem opiekunką i mam styczność ze starszym pokoleniem. Pracuje w Niemczech dwa lata i do tej pory dwie osoby przeprosiły mnie za to co ich pokolenie zrobiło Polakom. pozostali uważają siebie za ofiary w tej wojnie i potrafią być naprawdę złośliwi dla Polek. Zresztą branża opiekuńcza to okropna patologia.
Miałam sytuacje nieprzyjemne w Niemczech w pracy jako opiekunka osób starszych . Niemka 77 lat znęcała się na denna psychicznie i traktowała mnie jak służąca .
Proszę takie rzeczy zgłaszać od razu do agencji pracy! Nie pozwalać sobie. 🍀
Fajny filmik. Pokazuje jacy ludzie potrafią być.
Niemcy mają wielki uraz to pewnego pana z wąsem zwanego akwarelistą jak i do jego znaku znanego na całym świecie.
Jestem graczem i wiele gier zostało ocenzurowanych u nich bo nawiązywały to wojny.
Krew, przemoc u nich musi zostać wyrzucona z gier
Filmy też cenzurują.
Myślę, że wystarczy takiemu cwaniakowi wspomnieć o panu z wąsem i odjedzie.
Faktycznie Niemcy pozabierali nam sporo złota, obrazów i wiele dobra narodowego dla tego teraz boją się o tym mówić a myślę, że nawet wstydzą.
Żyjemy w czasach, gdzie mamy pootwierane granice, możemy pracować za granicą i mieszkać w Polsce a i tak znajdzie się taki co będzie gadał, że Polacy to złodzieje, pijacy i kombinatorzy.
W każdym kraju są złodzieje czy pijacy, byli, są i będą.
Jeśli komuś nie pasuję polak to niech zmieni pracę.
Może to głupie ale jak by taki Niemiec gadał coś na mnie a ja bym pracował tam ostanie dni to zrobił bym takiemu numer, że omijał by polaków łukiem.
Moja babcia do dziś ma bliznę na nodzę po tym jak Niemiec ją uderzył kolbą gdy miała kilka lat.
Nie chce aby ktoś pomyślał że jestem anty na Niemców. Są w wielu aspektach dla mnie wzorem ale boli mnie ta niewiedza na temat historii.
Oni wiedzą! Wiedzą! Spokojnie.
Hah, faktycznie, po takich tekstach jest szach-mat. Na ogół mam dobre doświadczenia z Niemcami; są pomocni i sympatyczni, choć czasem mogliby naprawdę wyluzować, bo wielu z nich spina się za bardzo i sprawiają wrażenie takich zimnych i powierzchownych... Jeśli chodzi o żarty na tle narodowosci, to raczej na takie pozwalają sobie inni obcokrajowcy, na ogół to żarty i taki przewrotny trochę sposób na przełamanie barier. Zdarzyło mi się słyszeć niepochlebny komentarz nt jakosci mojego niemieckiego, choć w przeważającej cześci dostaję za niego pochwały. Myślę, że Niemcy może dużo sobie myślą o obcokrajowcach, ale strasznie mało o tym mówią. Wolność słowa po niemiecku... 😜
Ja średnio znam niemiecki ale żaden Niemiec mnie źle nie traktuje nawet miałam szefowa niemkę i też świetnie się dogadywałyśmy a jak czegoś nie rozumiałam to mi pokazywała co mam zrobić 😊
Dzięki znam takich ale znam dużo też dobrych esesmanów :)
A jak powiesz po niemiecku zakompleksiony kołtun?
A ja odpowiadam w takich sytuacjach (jeśli wytykają złośliwie coś co faktycznie ma miejsce): No może, może. Ale przynajmniej nigdy nie okryliśmy się hańbą na wiele pokoleń 😎
Najbardziej mnie zabolało w Hamburgu jak Niemiec po 80-tce nawet nie chciał mi podać ręki bo przecież jestem z Polski taki dumny. A wiem ze latał w II wojnie światowej na samolotach. Szkoda ze jako Polak to ja nie chodzę w Niemczech z podniesioną głową. To jest problem historii. Polska ma najlepsza historie na świecie ale nikt jej nie zna a Niemcy wypierają tak jak powiedziałaś ze swojej głowy. Tylko jak się zapytać Niemców to wielu myśli ze wojna była przez Polskę. Taka jest edukacja niestety.
lewandowska anna, ale jedem siejesz! Spadaj do Polski skoro Niemcy Tacy zli, nikt z nich Ciebie nieprosil do ich kraju.Pchaja sie oni do Polski?
@@Roman-hb6kg Ja tutaj jestem ponieważ interesuję się sąsiadami i to tutaj są aktualne wiadomości o tym co się dzieje w Niemczech. Nie interesuje mnie to co się mówi w mediach bo znam zbyt wiele historii osobiście które trafiły do mediów i wiem jak bardzo odbiegają od prawdy dlatego lubię posłuchać ludzi na takich forach. A co do jadu to nie ma we mnie. Raczej boli mnie przekształcanie prawdy. W Niemczech byłam w 2000 roku i moje doświadczenia są z tamtego okresu. Dziś wiodę wspaniałe życie w Polsce i jestem bardzo dumna z historii mojej ojczyzny.
Swietny program. Uwazam, ze tragilas w 10. Problem jest tylko taki ze oni nie ucza sie historii tak jak my, nie wszystko rozumieja a swoje okrucuenstwa tlumacza ktotko: takie byly czasy
I że to nie było oni. On się urodził później i nie ma z tym wszystkim do czynienia.
Tak, jest przepis mówiący o mowie nienawiści i jest to serio traktowane.
Ja jak przychodziłam do pracy do biura to jeden Niemiec mówił głośno do innych.
Chowajcie klucze od auta bo.....
Innym razem wstawiał teksty porównywał mnie do Teresy Orlowski.
Było mi wszystko jedno.
Miałam na tyle siły i odwagi że przed szefem do tego Niemca kolegi powiedziałam.
F..k dich ins Knie tzn żeby się odwalił.
od tego czasu byl spokój.
Respekt od każdego .
Niekiedy trzeba walnąć ręką w stół i pokazać granicę
👏🏻👏🏻
Niemcy tacy sami ludzie jak inni.
Czy podczas takich sytuacji jakie wymienilas czy warto korzystać z pomocy konsulatu
Moze nagrasz filmik jak wygląda zrobione prawa jazdy w de jakie sa koszta itp.? Pozdrawiam
Mozesz tez po polsku zrobic w niemcach nie ma zadnego problemu koszt od 1800 Euro w zwysz zalezy ile godzin jazdy potrzebujesz.I kazda jazda czy aurobana czy normalna droga wszystko inaczej kosztuje
Gdzie są komisy meblowe na terenie Niemiec?
w samo sedno wrazliwe punkty Niemców zgadzam sie , super dziękuję
HA,HA, ALE PRZESADZASZ,ZYCIE WYGLADA INACZEJ.
swinia sie zawsze znajdzie.
Takie pytanie, czy organizujesz jeszcze spotkania z Polakami?
Cześć Sylwia . A co powiesz na temat stalkingu? Takowy też istnieje i to często. Słyszałam o tym i jest to wiarygodne, ale policja nawet nie reaguje. Nagranie obejrzą (gdzie jest powiedziane" ja ciebie nagrywam") no i na tym się kończy. Pozdrawiam serdecznie.
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 A jednak istnieje
@@TheLaura1659 Ja mialam ale w Polsce. Gosciu do mnie wydzwanial przez 24 godziny Byl policjantem na emeryturze.Pracowal w ochronie. Zglosilam na policje.. Mala szkodliwosc spoleczna.Policjanci pytali sie mnie czy mieszkam sama? Powiedzialam, ze nie.Po jakim czasie dla mi spokoj.Pracowalam w innej miejscowosci, dluga pracowalam do tego studia. Zmienic numer telefonu, przebywac w grupie ludzi. Ogladac sie dookola, dobrze zamykac drzwi, zmieniac droge do pracy czy do szkoly. Nie chodzic stale ta sama trasa.Wytrwalosci z przesladowca.
@@TheLaura1659 Jak wszedzie
….Polacy to taki specyficzny naród . Naród nie wybrany ale naród męczenników przynajmniej pokazują to na zewnątrz . Mistrzowie świata w jeczeniu i narzekaniu Naród który tak naprawdę nie ma orientacji w którym kierunku isc przez długo wieczne mieszanie e Slowianow z innymi nie przyniosło to oczekiwanego efektu tylko wbrew przeciwnie jeszcze więcej problemów niż było….
Ale pieprzysz człowieku
Ja powiedziałbym odpowiednio po angielsku lecz podejrzewam, że jakby mi za skórę zalazł to i bym po niemiecku znalazł słowa 😁😁😁
Punkt pierwszy zgodzę się w całej rozciągłości 😁😁😁
Oj, może to na wyrost, ale zapytałbym się o dziadków w ss, czy mordowali ludzi w obozach koncentracyjnych .
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
To jest prawda wen do domu
…,, POWOLI PRZEKRACZACH PEWNIE GRANIICE TAKŻE WYCHAMOJ BO MOGA CI SIE HAMULCE ZEPSUJA..,,,,
W wypowiedzi słychać już wyraźny akcent niemiecki.
Temat wojny ruszać 🤔 ale to było już dawno.... Po co? Jak wszyscy zaczna tak robić to tylko nienawiść sie będzie szerzyć... To tak jak trzezwemu już alkoholikowi przypominać że chodził pijany... ( wstyd, rzenada itd...) 🙆♀️ postawić się trzeba w ich sytuacji. Może ktoś ma problem narodowościa bo np, ktoś obcy go skrzywdzil... Albo kogoś jemu bliskiego... Raczej z tej strony bym uderzyła... 🤔 Pozdrawiam.
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 tak. Oczywiście że nie ma prawa. Bardziej chodziło mi o rozmowę na ten temat. Sam na sam. O ile do takiej jeszcze nie doszło. 😉
A ja zawsze ripostuję bombą atomową. To najlepiej skutkuje, choć sam nigdy nie szukam zaczepki i nie prowokuję niewygodnych tematów. Ale jak ktoś zacznie, to może się spodziewać lodowatego kubła wody nawet na malutką iskierkę.
Może dlatego do mnie nie wyskakują z takimi tekstami.
Kiedyś pewnemu Turkowi powiedziałem:
Turku uważaj, bo ja jestem polak i mogę przyp...., Sobieskiego pamiętacie.
Od razu w lot wszystko zrozumiał.
Nie wiem czy wiecie, ale w Turcji na lekcjach historii mają bardzo szeroko omówioną odsiecz wiedeńską. Chłopina od razu pojął, że może być wpier...
@@sylwiaammon-zyciewniemczec1358 A w Polsce nie mobinguja w pracy Polacy Polakow???
@@krolpik5760 Wywlekanie wojen sprzed kilkuset lat jest glupie -takie byly czasy .Jestes pewien ,ze dawno temu tez Polska nie napadala na inne narody .Jaka bomba atomowa? Niemcy jej nigdy nie mieli -chyba ze mowisz w przenosni o Twoim wybuchu.
Z tym alkoholikiem trafiłaś jak kulą w płot.Trzeżwy alkoholik wie że zawsze będzie alkoholikiem i uciekanie od przeszłych doświadczeń jest niebezpieczne.Zajmuję się uzależnionymi i zapewniam Cię że oni doskonale radzą sobie gdy ktoś wspomina stare doświadczenia.Natomiast debilem jest ten który robi sobie z tego argument do negatywnego oceniania.Ilu jest ludzi którzy mają na sumieniu uczynki godne nagany i potępienia.Prawie każdy z nas i wielu chętnie ucieka od odpowiedzialności.Dobra rada-kontrolujesz innych żeby unikać kontrolowania siebie.
Niemiec w pracy wydrze sie na polaka, ale na Turka,albo nie daj Boże na czarnego to już nie.
Bo się boi!
Mysli ze Turek czy czarny wyciagnie zaraz nóż.
A Polak?
Hi, jezeli Polak na to pozwoli.....nie trzeba noza, wystarczy madrosc slowa,wystarczy raz pokazac, ze nie pozwolisz sobie napluc na glowe. Mieszkam w niemczech od ponad 30stu lat,nigdy nie odczulam ponizenia, ze pochodze zPolski.....ale masz racje Turasy sa grozni, lepij nie zaczynac. ...nawet mlode kobiety sa wredne i beszczelne
@@michonnegrimes1710
Hi😉
Masz rację 👍
Ja też tak postępuję, od prawie 40 lat‼️😉
Pozdrawiam ✋
@@jacekdubiel1423 Hi,ciesze sie,ze odpisales i ciesze sie, ze tak jak ja nie dasz sobie w kasze nadmuchac hahahahaha na Respekt trzeba sobie zapracowac.....pozdrawiam Katarzyna Bytomianka ✌
Moja Putzperle ma na imie Bettina.......z protestu. ...No wiesz na poczatku czlowiek nie znal jezyka i lapal sie wszystkiego. Powiedzialam sobie, ze kiedys sytuacja sie odwroci hahaha! !! No i stalo sie..✔
Miałam sytuację, że pewien Niemiec na mnie pokrzyczał, potem się wyparł, potem chciał współpracować.Na końcu mnie przeprosił ( przy innym Niemcu).
Widać że nie miała pani nigdy styczności z tym tematem bo przytyki o wojnie jako obrona na głupie "W mniemaniu Niemca żarty "to żenada. Oni zrobią głupią minę o co Ci chodzi, obroci się plecami i tyle .Mieszkam kilkanaście lat w DE.z mojego doświadczenia jedyne co działa to ignorować 😉
Tak właśnie jest. Ale ignorować nie idzie, gdy pracujesz z takim non stop.
Myślę, że trzeba zgłaszać i tyle. Mowa nienawiści. Tylko szkoda, że często takie incydenty są zgłaszane, ale ignorowane, bo boja się konsekwencji.
Ja powiedziałam, nie zapomnij kto wygrał wojnę, i po temacie
Weronika Siepka, a kto wygral ??? Chyba nie Polacy i po temacie.
@@Roman-hb6kg ok ok miało zaboleć
Gorzej polaka nic niema na tym świecie