@@observator3952 Soborowość to szersze pojęcie. I kobiety są w radach parafialnych, są starościnami, psalmistkami - to bardzo decyzyjne osoby. W części Cerkwi lokalnych są też wybory biskupów czy ordynariuszy czy zwierzchników przez przedstawicieli świeckich, w tym kobiet. Decyzje soborowe zawsze muszą otrzymać pozytywną recepcję wiernych (czyli też kobiet!), by były przyjęte i wprowadzone w życie.. To mało?.. To brak udziału kobiet?..
@@domkov91 Sam widzisz, że kobiety mogą tylko wybierać zwierzchników kościoła, ale nie mogą być wybierane stanowiska kościelne. Są traktowane jak gorszy sort podobnie jak kościele katolskim. albo jeszcze gorzej.
@@observator3952 Ależ mają stanowiska kościelne - i w porównaniu do Kościola katolickiego to prawoslawie ma dużo szerszy wachlarz służby kobiecej, także liturgicznej i administracyjnej. Nie mogą być biskupami, z różnych względów. Ale powiem więcej: nikt przy zdrowych zmyslach i zdrowym życiu duchowym nie chciał by być biskupem ;)
Sobór na Krecie - to takie moje osobiste zdanie - może zyskać na znaczeniu, gdy będą kolejne sesje. Powszechnym nie może być bez Cerkwi orientalnych prawosławnych, z którymi wiele Cerkwi bizantyjskich (chalcedońskich) ma częściową interkomunię. Stanowisko antiocheńskie jest bardzo zbliżone do polskiego: Cerkiew-Matka (albo Cerkwie-Matki, jak w sumie Macedonia) nadaje, ale przy zgodzie pozostałych Cerkwi lokalnych w ramach idei soborowości. Nowy styl tym się różni od gregoriańskiego, że właśnie ma stare paschalia ;) W sumie nie wiem, na ile kalendarz jest faktycznym problemem, bo zawsze były różnice w datach świąt i postów nawet w ramach danego rytu... tylko Wielki Tydzień i to co zależne od niego ściśle (jak Pięćdziesiątnica) musiały być wspólne i to tez nie bylo tak od razu.. Chyba większym problemem jest, by nowy styl nie był traktowany jako schizmatycki czy heretycki przez niektórych starostylnych, i by w miare możliwości w jednej Cerkwi lokalnej (a przynamniej diecezji) obowiązywał jeden styl... - to takie moje przemyślenie. Z tymi postami to wielu śmieszyło, bo to w sumie potwierdzenie tego co jest i co było. Zwłaszcza że przecież każda Cerkiew lokalna ma swój typikon i swoje regulacje, także postne - i to w zakresie jakościowego jak i czasowego. Nie wspominając też o innych rytach np. prawosławnych zachodnich. Taki paradoks że Zgromadzenia Biskupie miały się dobrze przed soborem na Krecie, a praktycznie padły po tym soborze... :(
Ale wtedy tylko te Kościoły, które zaakceptowały, uznają taką autokefalię. Np Kościół Macedonii Płn. (Arcybiskupstwo Ochrydu). Autokefalię nadał mu Kościół Serbii, a uznała chyba póki co, tylko Moskwa. Inne Kościoły uznają kanoniczność tej Cerkwi, ale nie uznają jej za autokefaliczną.
@@dzwonnikcerkiewny Bardzo fajny dowcip, ale ja pytam na poważnie. Gdzie są kobiety w kościołach katolickich i prawosławnych?! Kościoły protestanckie poszły do rozum do głowy i dopuściły kobiety do kapłaństwa oraz wysokich stanowisk zarządczych. Tam panuje równość i sprawiedliwość, a u nas katolicyzmie i u was prawosławiu jest ciągle jak za króla Ćwieczka - dyskryminacja, żeby nie powiedzieć rasizm.
Dziękujemy, milej niedzieli❤
Piękny śpiew, mogłabym słuchać godzinami. Judyta
Naprawdę? A nie razi Cię to, że na soborze kompletnie nie ma kobiet? Ani jedej.
@@observator3952 Soborowość to szersze pojęcie. I kobiety są w radach parafialnych, są starościnami, psalmistkami - to bardzo decyzyjne osoby. W części Cerkwi lokalnych są też wybory biskupów czy ordynariuszy czy zwierzchników przez przedstawicieli świeckich, w tym kobiet. Decyzje soborowe zawsze muszą otrzymać pozytywną recepcję wiernych (czyli też kobiet!), by były przyjęte i wprowadzone w życie.. To mało?.. To brak udziału kobiet?..
@@domkov91 Sam widzisz, że kobiety mogą tylko wybierać zwierzchników kościoła, ale nie mogą być wybierane stanowiska kościelne. Są traktowane jak gorszy sort podobnie jak kościele katolskim. albo jeszcze gorzej.
@@observator3952 Ależ mają stanowiska kościelne - i w porównaniu do Kościola katolickiego to prawoslawie ma dużo szerszy wachlarz służby kobiecej, także liturgicznej i administracyjnej. Nie mogą być biskupami, z różnych względów. Ale powiem więcej: nikt przy zdrowych zmyslach i zdrowym życiu duchowym nie chciał by być biskupem ;)
@@observator3952 Skupiam się na kwestiach muzycznych, nie emancypacyjnych. Judyta
Dzieki. Czy wiadomo jak wygląda realizacja spotkań biskupów w diasporach?
Przed soborem działało, po soborze niestety to podupadło. Dlaczego? Nie mam pojęcia, pewnie polityka
Sobór na Krecie - to takie moje osobiste zdanie - może zyskać na znaczeniu, gdy będą kolejne sesje.
Powszechnym nie może być bez Cerkwi orientalnych prawosławnych, z którymi wiele Cerkwi bizantyjskich (chalcedońskich) ma częściową interkomunię.
Stanowisko antiocheńskie jest bardzo zbliżone do polskiego: Cerkiew-Matka (albo Cerkwie-Matki, jak w sumie Macedonia) nadaje, ale przy zgodzie pozostałych Cerkwi lokalnych w ramach idei soborowości.
Nowy styl tym się różni od gregoriańskiego, że właśnie ma stare paschalia ;) W sumie nie wiem, na ile kalendarz jest faktycznym problemem, bo zawsze były różnice w datach świąt i postów nawet w ramach danego rytu... tylko Wielki Tydzień i to co zależne od niego ściśle (jak Pięćdziesiątnica) musiały być wspólne i to tez nie bylo tak od razu.. Chyba większym problemem jest, by nowy styl nie był traktowany jako schizmatycki czy heretycki przez niektórych starostylnych, i by w miare możliwości w jednej Cerkwi lokalnej (a przynamniej diecezji) obowiązywał jeden styl... - to takie moje przemyślenie.
Z tymi postami to wielu śmieszyło, bo to w sumie potwierdzenie tego co jest i co było. Zwłaszcza że przecież każda Cerkiew lokalna ma swój typikon i swoje regulacje, także postne - i to w zakresie jakościowego jak i czasowego. Nie wspominając też o innych rytach np. prawosławnych zachodnich.
Taki paradoks że Zgromadzenia Biskupie miały się dobrze przed soborem na Krecie, a praktycznie padły po tym soborze... :(
Dlatego nic nie słychać o tych zgromadzeniach…
autokefalia - jest jeszcze inne rozwiązanie - uzyskanie akceptacji np. przez inne 2 lub 3 już istniejące autokefalie
Ale wtedy tylko te Kościoły, które zaakceptowały, uznają taką autokefalię. Np Kościół Macedonii Płn. (Arcybiskupstwo Ochrydu). Autokefalię nadał mu Kościół Serbii, a uznała chyba póki co, tylko Moskwa. Inne Kościoły uznają kanoniczność tej Cerkwi, ale nie uznają jej za autokefaliczną.
A gdzie są kobiety?
Kreta jest pełna plaż, tam pewnie się znajdą 😁
@@dzwonnikcerkiewny Bardzo fajny dowcip, ale ja pytam na poważnie.
Gdzie są kobiety w kościołach katolickich i prawosławnych?!
Kościoły protestanckie poszły do rozum do głowy i dopuściły kobiety do kapłaństwa oraz wysokich stanowisk zarządczych. Tam panuje równość i sprawiedliwość, a u nas katolicyzmie i u was prawosławiu jest ciągle jak za króla Ćwieczka - dyskryminacja, żeby nie powiedzieć rasizm.
Niedawno nagrałem film o roli kobiet w cerkwi, tam odsyłam
@@dzwonnikcerkiewny Dopóki kobiety nie są kapłankami, nie ma o czym mówić.
@@observator3952 jest to zakazane przez pismo święte