Це відео не доступне.
Перепрошуємо.
Ile kary za brak DPF? Jak będą kontrolować?
Вставка
- Опубліковано 27 жов 2018
- Znowu powraca temat karania za wycinanie filtra cząstek stałych DPF / GPF. Czy jest jak to sprawdzić? Oraz z jaką karą można się liczyć za wycięcie filtra - więcej o tym w odcinku.
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, w polu dyskusja, czy też w grupie „moto doradcy”, w innych kwestiach wspolpraca@motodoradca.tv
Jak zwykle Łapa Górę i nida rady inaczej. Czołem Walduś ;)
Jak Pis to przeglosuje to wyborów nie wygrają
Za wycięcie filtra powinna być kara więzienia i nie ma że ktoś nie zgadza się na procedury kontrolne, bo można auto uszkodzić. Wielu ludzi nie życzy sobie wdychania cząstek stałych. Miasta powinny być w końcu dla ludzi, nie dla samochodów. Jak kogoś nie stać na nowy DPF, to niech się przesiądzie na rower, albo do autobusu
@@mwiniarski10 Eee typie lepiej zobacz na kopciuchy, które trują jeszcze bardziej niż samochody. Auta wydzielają 5 razy mniej gówna niż ci co palą węglem, a jak palą jeszcze czym bądź, to 10 razy więcej.
@@mwiniarski10 celnie
@@dominikolszewski3652 Samochody i piece to są dwie odrębne sprawy. To że ludzie palą w piecu czym popadnie nie znaczy że auta mogą truć społeczeństwo. Za jedno i drugie powinna być po prostu dotkliwa kara
Minęły trzy lata, dalej jeżdżę bez DPF :) Tylko raz na przeglądzie poprosiłem o wynik spalin, rezultat bardzo pozytywny. W tym momencie jesteśmy jeszcze dalej od karania czy kontrolowania stanu DPF. Ogarnięty tuner zrobi to tak, że po podpięciu pod OBD, dalej widać że DPF jest. Również mity o tym jak badają na zachodzie, wydają się śmieszne ( tak zjeździłem sporą część Europy).
Ale o co chodzi z tymi karami - wprowadzono jakieś, nigdy nie było :) a ok - teraz słyszę że jest nowy projekt :) - wyrejestrujcie się
Chciałbym, żeby w mojej okolicy była droga, gdzie legalnie mogę jechać 110km/h, żeby wypalić ten DPF :)
Dlaczego filtr dfp jest tak drogi? Bo jest to maszynka do zarabiania pieniędzy... Przerabiałem różne kombinacje z tym dobrodziejstwem w swoim samochodzie i nikomu tego nie życzę. Filtr ten jest przyczyną wielu nieekologicznych problemów z jego wypalaniem na czele.
Drogi bo platyna.
Niech rząd zainteresuje się jakością życia przeciętnego "Kowalakiego" oraz podwyższenie zarobków. Problemy z usterkowymi autami czy ich podzespołami znikną bo każdego było by stać na nowe autko 🚘☺ Pozdrawiam Waldku no i 👍 🙂
Jedyne słuszne rozwiązanie to kupno auta bez DPFa ;)
To nich państwo nam wymienia te filtry niech taki filtr kosztuje tyle co filr oleju nikt nie będzie w tedy kombinować
Żeby kosztowa 100 to czuby by dalej kombinowali tylko karac
A ja mam rurę zamiast katalizatora, do tego przelotowy środkowy tłumik i na przeglądzie się zmieściłem w normach :D
To myślę co powiedziałeś na końcu - zająć się najpierw kręconymi licznikami :)
Jakie jest zatrucie środowiska przy produkcji/utylizacji DPF/FAP EGR ADBLUE itd itp?
Najlepiej by było obciążyć producentów samochodów kosztami wymiany ewentualnie regeneracji filtrów cząstek stałych. Następne serie samochodów miały by już bezproblematyczny filtr DPF.
filtr sam z siebie jest bez problemowy. Za wszystkie problemy z nim, zazwyczaj odpowiada awaria na silniku, sporadycznie, brak umiejętności kierowcy.
No tak ale jaka to ekologia jak trzeba przejechać dodatkowe kilometry bez celu
łapa w gore za komentarz o KRĘCENIU LICZNIKÓW
A co jeśli kupiłem auto i nie wiedziałem, że poprzedni właściciel wyciął DPF. Dlaczego to ja mam zostać ukarany?
Działa to chyba na tej zasadzie, jak kupno czegoś skradzionego. Przy kupnie jakiegoś przedmiotu od osoby fizycznej masz obowiązek się zorientować, czy nie była kradziona.
@@tadeuszdrabicki4190 nie każdy musi się znać... Tak jak Waldek mówił jeśli jest to dobrze zrobione to na stacji diagnostycznej się nie zorientują a co dopiero jakiś Janusz.
Piotr Gery za niewiedzę trzeba płacić 😉
Piotr Gery
Kupując auto które powinno mieć DPF wystarczy zajrzeć w rurę wydechową. Auto które posiada DPF ma mieć rurę czystą,która wyglada jak nowa. Jeżeli rura jest czarna jak w większości aut to znaczy ze auto nie jest wyposażone w DPF lub jest ona wycięty. Uwierzcie mi sprawdza się to, pomijając silniki 1.9jtd , jtdm, cdti
bo dasz sie złapac
Ekologia z DPF: kiedy go masz, samochód jeździ ale co jakiś czas musisz jechać dalej, choć nie chcesz bo musisz dopalić DPF, a samochód swoje spała jak dopala DPF i tu zużywasz WIĘCEJ PALIWA, JEŹDZISZ WIĘCEJ NIŻ MUSISZ, SAMOCHÓD SPALA WIĘCEJ PALIWA nawet w spokojnej jezdzie, to są fakty. Potem jak już DPF dotrze do swojego kresu wytrzymałości (popiół sam się nie usunie) zaczynają się problemy i nowy filtr np kosztuje bagatela 8400 zł, dopalanie komputerowe 1500 zł, a do tego nie ma diagnozy i naprawy dlaczego DPF się zapycha wiec za te kwoty NIE USUWASZ ISTOTY PROBLEMU, np cieknący wtrysk czy coś podobnego. Teraz co się stanie jak wywalisz DPF: koszty tego zabiegu to 1/10 cen nowego DPF, nie musisz jeździć więcej w celu dopalania DPFa a więc zużywasz mniej paliwa i nie tracisz czasu, samochód w normalnej spokojnej jeździe nagle spala MNIEJ paliwa. Ekologią bez DPF jest oszczędność paliwa, mniej jeździsz (brak dopalania DPF), a w spokojnej jeździe samochód mniej pali.
Ekologia w tym przypadku sądzę że jest mylnie postrzegana. Na razie słyszę tylko że samochody do 3,5 t mają być ekologiczne, a w ogóle nie mówi się o tirach, autobusach, samochodach powyżej 3,5 t które mega więcej zanieczyszczają środowisko. Dlaczego w tej całej ekologi napietnuje się użytkowników aut do 3,5t a o pozostałych nie ma mowy?! Drugie pytanie dlaczego wymiana i naprawa problemu z DPF czyli dbałość o ekologię jest tak droga?! Trzecie pytanie czy nas Polaków w takim przypadku stać na ekologię przy takich zarobkach?! Czy nas Polaków stać na nowe samochody co 5,10 lat?! Rząd ściąga węgiel od Rosji aby zmniejszyć emisję spalin zamiast budować elektrownie atomowe z moich obserwacji uczymy się od naszych rządzących i skoro oni tak mogą to wszyscy robią podobnie.
Jak do tej pory nie znaleziono skutecznej metody walki z wycinaniem katalizatora, tutaj będzie podobnie.
Dlaczego filtry DPF są problematyczne?
A no dla pieniędzy.
Kiedyś kupowałeś nowe auto, wymieniłeś w nim klocki hamulcowe co jakiś czas, tarcze, wycieraczki, płyny, oleje i całość śmigała. No ale tak się zarabiać na ludziach nie da.
Dlatego teraz wymiana DPF, dolewanie kolejnych płynów (oczywiście stosunkowo drogich), wymiana pierdyliarda rzeczy w aucie (np silnika po w miarę krótkim okresie bo go Engine Start/Stop zajechał). Człowiek płaci, koncern zarabia praktycznie jak na subskrypcjach.
Co my myślimy. Jak najszybciej opuścić UE i się do Chin przeprowadzić. Wolność gospodarcza i wollność całkowita. Ot Władzy nie wolno krytykować, a poza tym wszystko normalnie. Niskie podatki, żadnych pieniędzy dla nierobów, a kto nie pracuje ten nie je. Auto może kopcić i nikt sie nie czepia.
Ciekaw jestem czy amerykańskie lotniskowce mają fitr DPF. Niemieckie czołgi pzkw IV i pzkw V też nie miały i jakoś nie było z tym problemu.
W USA tez nie stosuja filtrow DPF tam silniki zaczynaja sie od 3,0
Nie mam dpfa ale jestem za ich wycinaniem.
Czyli prawidłowo xd
Witam, ja oficjalnie zrobiłem test i po wycięciu FAP-u miałem mniejszą emisję spalin niż z filtrem bardzo dziwne czyż nie??
W pewnym kraju za granicą władza ustanowiła taki limit dla nowych aut że jest ok. po wywaleniu DPF. Wystarczy zmienić mapę i jest spoko. Ale to kraj który lubi własnych obywateli. A u nas to tak trochę wszystko pod górkę.
Dziękujemy za materiał. Jak zwykle na wysokim poziomie! :)
Po pierwsze - fajnie się Ciebie słucha Waldek, po drugie - fajnie, że dodajesz materiały nie na siłę, żeby były, żeby się pojawiło coś nowego żeby ktoś miał coś do obejrzenia. Zawsze merytorycznie, bez zbędnego biadolenia. Po trzecie, fajny obrazek masz za plecami.
Wystarczyłoby aby te DPFy nie były takie drogie. Zabawa w ekologie jest beznadziejna - unia wyznacza jakieś normy i zezwala by producenci mogli je omijać. Śmieszne to wszystko, zrobione chyba tylko do robienia kasy. Ciekawe czy DPFy nie podrożeją jeśli zostaną wprowadzone kary za jego brak.
Jeśli chodzi o cofanie liczników - i tak coś, gdzieś pójdzie nie tak jak powinno :D
Filtry po prostu powinny być łatwiej dostępne (jak np. Filtr oleju), żeby ich wyciąganie do regeneracji było tańsze, ew. Zrobione w takiej technologii, żeby się je opłacało wymieniać np. Co 60 tyś km. Tyle i aż tyle.
A co z sytuacją ,gdy ktoś kupuje używane auto i nie wie w ogóle, co to DPF oraz, że takie coś powinno w tym aucie być (nie każdy musi być ekspertem od motoryzacji). Jak udowodnić wtedy, że DPFa wyciął poprzedni właściciel i kto wtedy zapłaci ewentuanką karę?
Znam przypadek jednego 2.0 TDI cr. Auto miało DPF który wypalał się średnio co 300-500km, podczas wypalania spalanie spokojnie rosło nawet do 10L i podczas procedury albo stało tak przez nawet 1h wypalając na postoju lub trzeba było zrobić nim kilka niepotrzebnych kilometrów. Po klasycznym rozprawieniu sie z filtrem o którym jest wspomniane w filmie auto zmieniło się nie do poznania. Pali mniej podczas jazdy, nie ma procedur wypalania, zdecydowanie lepiej reaguje na gaz. Norma emisji spalin? Mierzona po całym zabiegu, auto mieści się w normach. Teraz przychodzi jedno pytanie, po co te całe DPFy?
Ten dpf był już nie sprawny dlatego tak często się wypalał, niestety był wypełniony popiołem który się już nie wypala z filtra dlatego kiedyś ten filtr trzeba wymienić lub próbować go regenerować. Po co te filtry? a no po to że komisja Europejska wymyśla sobie taką kolejną normę spalin którą auta muszą spełniać i teraz producent musi tak kombinować żeby tą normę spełniał dlatego tak to wszystko jest skomplikowane. Niestety jest to coraz trudniejsze i droższe dlatego co niektórzy producenci poszli na skróty i zaczęli pisać takie oprogramowanie sterownika silnika że auto rozpoznawało kiedy jest robiony test na badanie spalin i bez problemu te badanie przechodziło, trzeba sobie jakoś radzić w trudnych czasach :)
U mojego kolegi po wycięciu DPF spalanie spadło o 1 l 2.0 TDi 170 w napędzie 4x4 , co za tym emisia tez a na stacji diagnostycznej było mniej co2 niż przed wycięciem :-) , zreszta w wlaoszexh testowali w jakieś Firmie tuningowej alfę ze ogólnie wszystkie normy są lepsze bez dpf bo mniej pali .
U mojego kolegi po wycięciu DPF spalanie spadło o 1 l 2.0 TDi 170 w napędzie 4x4 , co za tym emisia tez a na stacji diagnostycznej było mniej co2 niż przed wycięciem :-) , zreszta w wlaoszexh testowali w jakieś Firmie tuningowej alfę ze ogólnie wszystkie normy są lepsze bez dpf bo mniej pali .
U mojego kolegi po wycięciu DPF spalanie spadło o 1 l 2.0 TDi 170 w napędzie 4x4 , co za tym emisia tez a na stacji diagnostycznej było mniej co2 niż przed wycięciem :-) , zreszta w wlaoszexh testowali w jakieś Firmie tuningowej alfę ze ogólnie wszystkie normy są lepsze bez dpf bo mniej pali .
U mojego kolegi po wycięciu DPF spalanie spadło o 1 l 2.0 TDi 170 w napędzie 4x4 , co za tym emisia tez a na stacji diagnostycznej było mniej co2 niż przed wycięciem :-) , zreszta w wlaoszexh testowali w jakieś Firmie tuningowej alfę ze ogólnie wszystkie normy są lepsze bez dpf bo mniej pali .
Ekozboki tylko szukają skąd jeszcze od ludzi kasę wydoić. Zresztą prawdziwe diesle się skończyły na pancernych nieuturbionych Mercedesach z lat 80. Prawie nie miały elektroniki, turbiny, miliona czujników, filtrów, były nie wrażliwe na jakość paliwa - szły nawet na opale, spożywczym i nafcie od Ruskich. Takie silniki należy konstruować a nie delikatne g... przeładowane elektroniką.
A ja bym proponował podnieść zarobki w Polsce, poprawić jakość życia i problemy z DPF znikną bo każdy co 4 lata będzie kupował nowe auto :) heheh.... Wiem że to nie możliwe ale wszystkie problemy by rozwiązało :)
A jeśli interesuje was motoryzacja możecie zajrzeć na mój kanał :)
podnieść zarobki, ciekawe jak, może ustawą? :D
ZamaskowanyWolnościowiec
Nie koniecznie podnosić, wystarczy nic nie zabierać
@@innos3997 dokładnie tak. Nie zarobki są złe, tylko podatki za wysokie.
@BraVe Vlog w sumie to też racja można pozbyć się podatków i na jedno wyjdzie :)
@@Zamsky39 Po 2 wojnie światowej Niemcy byli ruiną, 30 lat im wystarczyło by poziom życia wzrósł do wysokiego poziomu, PL po 1989 nie startowała przecież od zera, mineło 30 lat i kicha, więc coś tu nie gra
Sprawa jest prosta - wyciąć dpfa i przyspawać replikę z przelotem, który wygląda jak dpf. Mój znajomy jeździ dieslem i 4 lata juz ma false dpfa i przechodzi każdy przegląd.
Ja nie rozumiem... skoro problem smogu jest tylko w okresie jesienno-zimowym (chyba nie da sie tego ukryć bo w lato nie było o tym mowy) to jaka to wina spalin samochodowym skoro one jeżdżą cały czas czy to lato czy zima. Z resztą kilkanaście dni temu i w radiu i w tv słyszałem teksty "rozpoczął się sezon grzewczy i od razu widać przekroczone normy jakości powietrza" więc odpowiedź jest raczej prosta.
Zauważcie że już przy umiarkowanym wietrze ewentualnie z mocniejszymi porywami jakość powietrza nawet w takim Krakowie potrafi być dobra/bardzo dobra. Więc módlmy się o wietrzne dni. Pozdro😀
W radiu i tv klamia na potege nie badz naiwnym Tomaszem!!
Wycięte wszystko od 2lat+nowe mapy hp++, i diagnostyka mówi : "noo jak na ten rok to dpf jak nowy..."
Dokladnie tak jak u mnie. DPF to zmora.
A nie mozna przebić dpfa i wylazyc procedure? Bedzie dpf ale z dziurą w srodku, w czym problem?
Dlaczego Unia Europejska nie zainteresuje się emisją wulkanów??? Kiedy to ma znaczący wpływ na klimat gdzie spaliny samochodowe to liczone są w promilach w stosunku do emisji gazów wulkanicznych....
Co jak wytne filtr DPF, ale samochód wciąż spełnia normy spalania ue (udokumentowane) , tez jest mandat?
Jest wyjście.Zamontować instalację gazową LPG do diesla,i problem odpada.Wcześniej wypalał sie dystansie 20 ponad km co 180-210km.Teraz co 250-330 km wystarcza na dystansie 3-4km przy stówce,przy 2000rpm.Na postoju przy obrotach 2500rpm czas wypalania to...około 3-4 minuty.Wiecej nie musze nic dodawać.Auto Peugeot Rifter 1,5 HDI 130KM,olej silnikowy Orlen Platinum 5W40,paliwo ze stacji Orlen,instalacja STAG Diesel.Pozdrawiam 😉
Cała ta ekologia jeśli chodzi o diesle to ściema i okazja do wyciągania pieniędzy,prawdziwy problem to palenie w piecach ,które smrodzą na potęgę i to głównie w miastach...smog występuje zimą nie latem (czyli okres palenia w piecach} śmieszą mnie goście którzy nagle potępiają i oburzają się na stare diesle,a nie na piece(w których sami palą} które to smrodzą non stop dom przy domie,po prostu lubują się w benzynach i mają okazję się wyżyć na dieslach,już dawno udowodniono że parę drzew jest w stanie sobie poradzić z takim zanieczyszczeniem,nie zapominajmy że benzyny też trują i niejednokrotnie palą jeszcze raz tyle paliwa,a że diesel puści czasem trochę dymka.....era Starów i Kamazy się skończyła,a diesel który ewentualnie mocno kopci jest nie sprawny i nie jest to na pewno problemem wyciętego DPF
500+ na każdy samochód z dpf
Ciiiiiii!!! P. Waldemar siedzi w kinie 😎
Najlepsze wyjście- kupować auto bez dpf gpf, ewentualnie może być kzfr albo coś podobnego ;) A jeśli ktoś chce się pokazać niech kupuje elektryka. Wtedy nie będzie problemu.
Dla mnie to problemy z DPF i WTRYSKAMI w samochodach osobowych to robota producentów aby zmusić nas do kupna w niedługim czasie nowego auta lub jego naprawy za grubą kasę. Może będzie to zły przykład ale pracuje jako kierowca zawodowy jeżdżę Menem Tgx euro5 czyli samochód ma DPF i układ wtryskowy common rail 900 tys.km przebiegu i zero problemów od nowości z tymi częściami. Dla mnie to daje sporo do myślenia. Pozdrawiam
To nie jest wina producentów tylko psychopatów ekologów i polityków.
Waldek, ja już tu pisałem, że właściwie problem rozwiązał się sam. Zapowiedź kar zrobiła już swoje i jak grzyby po deszczu wyrastają warsztaty profesjonalnie regenerujące filtry w cenie 500 zł i głupotą (czyt. niewiedzą) byłyby usunięcie filtra w cenie dwukrotnie wyższej. Poza tym wzrasta świadomość Polaków w temacie racjonalności zakupu auta z silnikiem diesla, zwłaszcza fabrycznie ekologicznego diesla. Do ludzi po prostu powoli dociera czym kończy się niewłaściwa eksploatacja silnika wysokoprężnego w wersji eko, a taką niewłaściwą eksploatacją jest bez wątpienia jazda typowo miejska. Efekt - zainteresowanie dieslami zauważalnie spada, a do łask wraca wyśmiewane jeszcze do niedawna LPG oraz coraz większa popularność "małych benzyn". Oczywiście takich, którzy skuszeni niską ceną zakupu używanego, ekologicznego diesla auto do miasta kupią, ale będzie to jakiś procent, który będzie systematycznie maleć, wraz ze znikaniem diesli na drogach zachodniej Europy. Ciekawa rzecz, że temat DPF pojawia się na jesieni kiedy rusza sezon grzewczy i kiedy powraca problem smogu. Domyślam się, że ustawodawcy próbują przerzucić odpowiedzialność za jego powstawanie na kierowców, bo w tym kraju kierowca to najlepszy chłopiec do bicia - patrz ceny paliw, bałagan z komisami, zawiła i czasochłonna droga prawna w przypadku zakupu trefnego auta, fatalne ustawodawstwo, niepozwalające na czasowe wyrejestrowanie pojazdu, czy na tablice krótkoterminowe (po zakupie u handlarza w komisie).
@@cianek03 Kult węgla. Śmiali się z tego w "Ucho Prezesa".
BMW właśnie przedstawiło nowego diesla tak samo wv.Tak więc szybko diesel nie znikne z dróg
Pokaż mi warsztat który regeneruje za 500pln?
Rozmawiałem z kilkoma takimi warsztatami. Po pierwsze: nie 500 zł tylko 700 do 1400 zł(ceny porównywałem w woj.opolskim i dolnośląskim), po drugie: wszyscy doradzali usunięcie zamiast regeneracji; " panie ja panu zregeneruję, a za kilka miesięcy przyjedzie pan z pretensjami i będziemy wycinać". Faktem jest że DPF/FAP jest to wymysł ekoterrorystów i jest prawdziwym wrzodem na tyłku właścicieli diesli.
@@piotrhipek5286 Bosch Diesel Service Gładysek w Krakowie. Cena regeneracji 499 zł. Oczywiście cena nie obejmuje kosztów demontażu oraz wysyłki.
To co usłyszałeś od właścicieli warsztatów jest poniekąd prawdą. Za kilka miesięcy prawdopodobnie wrócisz. A wiesz dlaczego? Ponieważ a) eksploatujesz diesla w niewłaściwy sposób; b) masz problem z wtryskiwaczami, turbosprężarką lub zaworem EGR, termostatem lub czujnikami. DPF to jeden z elementów działających w układzie naczyń połączonych. Niesprawność jednego z podzespołów skutkuje awarią kolejnego. Najszybszym sposobem załatwienia problemu jest oczywiście wycięcie filtra, co do tej pory stosowało 90% posiadaczy diesli. Cieszył się posiadacz auta, cieszył się warsztat, który nie tylko zarobił na usłudze wycięcia, ale również na "utylizacji" DPF'ów i przy okazji wyciętych nie koniecznie za zgodą klienta katalizatorów (często znajdujących się w tej samej puszce). Nie twierdzę, że DPF to wspaniały wynalazek. Wręcz przeciwnie, uważam, że producenci aut w pewien sposób uprzykrzyli posiadaczom diesli ich eksploatację nie implementując racjonalnego systemu zarządzania filtrem z poziomu menu. Posiadacz auta nie jest informowany o stopniu nasycenia filtra, chyba że posiada sprzęt do diagnostyki pojazdu. Mało tego, jeden z producentów aut wraz w wprowadzeniem filtrów DPF zrezygnował z elektronicznego wskaźnika poziomu oleju. Dlaczego? Nietrudno się domyślić.
Jezdze Ducato 2.2 100multijet z dpf i jak narazie nie dokazuje, oczywiscie czuc roznice kiedy przejezdze caly dzien po miescie rozworzac towar, a nastepnie pokonam ok 7km po autostradzie, to wtedy silnik chodzi lepiej, jest bardziej dynamiczny, osobiscie uwazam, ze jest to niepotrzebne, bo sam proces produkcji tak zmasowanej ilosci dpf do naszych aut jest mniej eko niz same samochody, no ale co poradzic. Pozdrawiam Cie Waldku i czekam na nastepne materialy :).
fajnie, że byłeś na halloween fabryczny -3 dzieki za pokarm dla psiaków :)
Meriva A, 1.7 cdti,fabryczny brak DPF. Dzieki i pozdro
Witam i pozdrawiam
mineła 4 lata i Twoj filmik nic nie wniosl do dnia dzisiejszego
Wystarczyłoby nie być tak pazernym na kasę przez producentów aut. DPF za 10-15 koła to jest przesada. Ale dobrze wiemy, że nie o środowisko tu chodzi.
Świetny zegarek 👍
Czy "obrońcy" DPFu etc. wiedzą chociaż jaką część zanieczyszczeń generowanych przez samochód tworzą spaliny, czyli to, co wydobywa się z rury wydechowej? Otóż około 7%. Tak. 7% "syfu", który tworzy samochód to spaliny. Uwierzcie, ten DPF nie pomoże. Może zaszkodzić tylko zwykłym użytkownikom i ich budżetowi. Jak Waldek mówi- kręcenie liczników ukróćmy najpierw skutecznie. Na samym końcu weźmy się za pseudo-ekologię.
Dzięki za ciekawy film.
Moja opinia : nie za bardzo widzę jaki ma być cel w zakupie auta i wiedzą jeszcze przed zakupem że mam coś z niego wycinać.
Dzięki Waldek za info
Ostatnio byłem na przeglądzie i diagnosta kilka razy kręcił silnik podczas pomiaru spalin do czerwonego pola. Zdenerwowało mnie to, gdyż na stacje mam 2km a silnik nie rozgrzał się. Opomniałem 2 krotnie diagnoste jednak on nie widział w tym niczego nieprawidłowego gdyż inaczej nie wykona pomiaru. Chora sprawa.
Wycinać. U mnie w rodzinie jest pacjent 19 cdti z uporaną ekologią z racji tego że auto nie robi przebiegów na tyle żeby to wszystko miało ręce i i nogi.
Samochód sprawny technicznie, na teście emisji nie wychodzi ponad krańcową skale, ba, nawet się nie zbliża do górnych norm. Więc jak dla mnie dbać o silnik a wtedy będzie ok a nie kupować auta na longlife, z kopcącą turbiną i zajechanymi podzespołami. Pozdrawiam
Kupiłem auto z wyciętym dpf, o czym nie miałem pojęcia. Przeszedł 3 badania techniczne, nikt ani słowa. Dowiedziałem się gdy zapchał się katalizator i mechanik powiadomił mnie, że bez dpfa na nowym kacie pojeżdżę max 2 lata. I teraz mam wydatki...
Część dpf wytrzymuje przebiegi do 250tyś. zależy kto jak korzysta z samochodu. Z tego co wiem mycie chemiczne i wypalanie w piecu daje bardzo dużo (czasem regeneracja w 100 %). Jak się wycina dpf a katalizator zostawia to nie powinno być problemu z dymem czy zapachem spalin. Wycięcie to jest ostateczność jeśli regeneracja nic nie daje. Chip tuning można bez problemu robić na samochodzie z dpf. Taka porada jak ktoś chce wycinać filtr, katalizator ma zostać na swoim miejscu, bo mogą być poważne problemy na stacji diagnostycznej.
Co jest nie tak zakładają nam DPF żeby nie zanieczyszczać srodowiska spalinami. A jak sie zapcha to mówią żeby go przepalić na autostradzie i co w tedy z tymi spalinami osadzają się na drodze? Nie sądzę
Witam Waldek ja ma wycięty pdf i się cieszę bo jeden problem z głowy A nawet dwa bo płynu nie muszę uzupełniać A tani też nie jest . Jeste też za by lepiej kręcenie liczników się zajęli a czy ktoś chce pdf czy nie to powinien sam decydować jeśli producent nie zadbał by to na dłużej wystarczało i by wypalił się na niższych obrotach bo dużo jest takich jak ja co w mieście większość czasu spędzają w korkach itd. Pozdrawiam i dzięki za poruszenie tego tematu
To ja wtrącę taka obserwację odnośnie DPFa, jako że mam samochód z tym "szitem" od nowości. Samochód ma 5 lat, 270 tysięcy km przebiegu (w trasach gdzieś tak 70% tego) i jak do tej pory żadnych problemów. No dobrze, był jeden - popsuł się czujnik "zapełnienia" DPFa, prawie rok z tym jeździłem bo tylko check się świecił i nikt nie potrafił dojść do przyczyny. ASO w ogóle twierdziło że to jakiś czujnik od zmiennej geometrii turbo i wołało kosmiczne pieniądze. Ostatecznie jeden warsztat znalazł przyczynę i naprawił (wymienił) za okrągłe 500pln - w tym wymuszone wypalanie DPF na stanowisku, tak prewencyjnie. To było jakieś dwa lata i 100 tysięcy km temu.
Od tamtej pory nic się nie dzieje. Ale tu taka mała uwaga - ja po prostu dbam o samochód, tak poprzez regularne serwisy (oleje, filtry, paski) jak i poprzez właściwe użytkowanie pojazdu. Wspominam o tym bo wiem jak wielu ludzi tego nie robi, a to wcale nie jest jakieś hiper drogie ani skomplikowane. ;)
Jesli chodzi o krecenie licznikow mnie sie podoba patent w UK, przy kazdym MOT, co rok, jest spisywany licznik i dodawany do rzadowej bazy danych, ktora jest ogolnodostepna dla wszytkich ;)
We Fiatach mniej wiecej 2008-2012 DPFy mają wade, a mianowicie pomimo ciągłej jazdy w trasie i tak się zapychają....
Tylko patrzeć jak zaraz trzeba będzie chodzić po ulicy i oddychać przez DPF 😆bo wydychamy dwutlenek węgla
no to się doczekałeś czasów kiedy wszyscy na ulicy czy w sklepie chodzą z filtrem na twarzy xDD
Witam Waldku.
Wycięcie filtra cząstek stałych jest naruszeniem struktury auta. Wspomniałeś o homologacji, czyli?
Wycinasz DPF? naruszasz strukturę auta na jaką został homologowany.
Wniosek?
Nie możesz poruszać się autem bez ważnej homologacji.
Wiem, włożyłem kij w mrowisko, ale takie mamy przepisy a koncerny samochodowe tylko zacierają rączki.
Hajs musi się zgadzać, nawet pod przykrywką ekologii.
Pozdrawiam serdecznie i oczywiście, łapa w górę.
Pozdrawiam ze stekówki :) ... Bardzo przydatne my materiał!
Ooooo genialny lokal. Bylem 2 razy!
Eco sreko prawda jest taka ze elektrownie czy też tankowce i inne tego typu rzeczy produkują 1000000000 razy więcej tego syfu niż auto ale do czego się przyczepić jak nie do aut
Miałem w przeszłości do czynienia z Mazdą 6 II która kopciła jak stary smok mimo iż wtedy miała 4-5 lat , próby naprawy i regeneracji dawały chwilowy efekt. Po wycięciu filtra problem natychmiast ustał. I teraz pojawia się pytanie czy lepiej mieć kopciuszka z filtrem czy jednak przejrzyste powietrze za samochodem......
powoli nam wszystko odbierają robi sie Reżim społeczeństwo trzeba Rozbroić z broni żeby sie nie mogli bronić nałożyć haracz na wypłaty darowizny spadki itd uniemożliwić wzbogacenie się np świadomie uszkadzać samochody pod pretekstem ekologi (co jest całkowicie nieprawdą nikt nie dba o ekologie wręcz przeciwnie) w końcu zakazać palenia węglem i nakazać ogrzewanie z miasta czyli kontrolowane ogrzewanie przez system Reżimu a wszystko to poto abyśmy po 1 nie mogli stąd uciec np. przez ograniczoną ilość pięniedzy co nastąpi po usunieciu gotówki z obiegu aby panstwo każdego mogło kontrolować po 2 większa kontrola poprzez grożby odłączenia ogrzewania i jedzenia poprzez zablokowanie kont bankowych odcięcie społeczeństwa od pieniedzy a w koncu zamknięcie w uni europejskiej czyli uwięzienie nas i pełną kontrole będziemy niewolnikami systemu reżimowskiego który już za niedługo się zacznie skonczy sie demokracja zacznie się inny chory system któremu nie bedziemy mogli zaradzić bo jak bronią? nie mamy jej. ucieczką? nie mamy pieniedzy na ucieczke. Protestem? to odetną nam ogrzewania i dojscie do pieniedzy przez konta bankowe już niedługo będziemy niewolnikami
pare lat temu miałem VW gdzie zaczęły się problemy z DPF raz go wyczyścili było dobrze z rok potem znowu się zapchał wyczyścili ok i za 3 razem już nie było tak łatwo auto w trybie awaryjnym czyścili przepalali komputerowo i nic zakupiłem drugiego DPF a po zamontowaniu auto dalej w trybie awaryjnym ręce opadły następnie zaprowadziliśmy do ASO tydzień stał i nie mogli sobie z tym poradzić samochód zwariował w aso powiedzieli jedyny sposób wybić zaprogramować i tak zrobiłem i dopiero pomogło tak więc jak w moim przypadku nie zawsze zakup drugiego pomorze a samochód łatwo rozpoznać czy ma dpfa czy nie bez dpfa wydech jest cały okopcony a z dpfem tego nie ma ale to trzeba udowodnić :) a co do żywotności mam vw craftera 12r ma na szafie ponad 300tys i z dpfem :) i ani razu od nowości nie było z nim problemów
Nie podciągajmy pod problemy z DPF filtrów GPF bo to zupełnie inny konstrukcyjnie element tak jak zupełnie inny charakter jakościowy i ilościowy mają cząstki stałe w benzyniakach, tak jak i same spaliny, a przede wszystkim ich temperatura. Z tych względów nie spodziewał bym się większych problemów z filtrami GPF - ich trwałość powinna być większa niż katalizatorów.
Podciąganie więc pod temat GPF wydaje się raczej nieuprawnione.
Karać? Kogo? Biorąc pod uwagę to, że w Polsce samochody w większości są z drugiej czy trzeciej ręki, a zdiagnozować wycięcie trudno to często karali byśmy ofiarę oszustwa, a nie sprawcę wykroczenia, a to niedopuszczalne.
Czytałem ostatnio, że producenci, którzy testowali GPF był bardziej awaryjny od DPF o 80%. Przystosowanie takiego filtra do samochodu zajmie lata, więc pierwsze samochody z tymi filtrami będą mieć choroby wieku dziecięcego.
@@maziar8045 Bo czytałeś plotki że ktoś podobno coś tam stwierdził. Owszem badano GPF i w ruchu miejskim wytrzymywał spokojnie 300 tys km bez awarii. Badano w Polsce co ciekawe. Zresztą to są w przeciwieństwie do DPF filtry przepływowe więc siłą rzeczy się nie zatykają. Awaria co najwyżej pogorszy jakość filtracji.
Spaliny Diesla, a benzyny to inne bajki, więc również mi się wydaje, że GPF będą mieć mniej problemów, ale to na razie przypuszczenia.
Jak dobrze mieć starego JTD który ma tylko zaślepiony EGR i nie mieć tych problemów tylko lać diesla i jechać :)
Wprowadzić samochody na LPG i problem z głowy.
LPG też nie jest super eko (choć niewątpliwie bardziej niż diesle i kto wie, czy nie bardziej eko od elektryków).
Według mnie, lepszym rozwiązaniem jest gaz ziemny (CNG).
Można wprowadzić oba gazy, tak jak mamy wybór w Diesel czy Benzyna, to alternatywa może być CNG i LPG.
Zauważ, że producenci aby ukrócić przerabianie aut na LPG i w "trosce" o ekologię wymyślili bezpośredni wtrysk w silnikach benzynowych gdzie przeciętnego kowalskiego, który kupuje auto za 15-20 tys. zł zniechęca perspektywa wydania 6-8 tys. na instalację 6 generacji do silników z bezpośrednim wtryskiem.
@@matiblejd niby tak. Ale na szczęście na wszystko jest sposób. Teraz masz generację fazy ciekłej.czyli gaz wlewasz przez wtryskiem benzynowe. Problem rozwiązany. Minus to koszt bo takie coś kosztuje około 7500 zł za minimum dobra instalacje
@@darekp_02 A niby o czym ja napisałem. Czytałeś całą moją wypowiedź czy tylko jej część?
Filtr dpf jest tak ekologiczny że aby się wypalił trzeba zrobić kilkanaście dodatkowych niepotrzebnych kilometrów. A jak się wypala to co odfiltrował to jest spalane.
Czy wiadomo że ma się coś zmienić od 2024 ? Czy dalej cisza z kontrolami
A jak. Pieniążków nie ma, to za kogo się biorą? Kierowców, znowu... Pierw jakiś durny podatek w paliwie, teraz to. Co następne?
Normy emisji są różne w zależności od wieku samochodu i dla danego typu pojazdu producent przewidział w homologacji określoną normę (samochód musi spełniać swoją a nie byle jaką). Nie jest to wbrew pozorom trudne do sprawdzenia ponieważ każda stacja kontroli pojazdów posiada sprzęt do pomiaru emisji spalin. W momencie wycięcia DPF-u parametry lecą na łeb na szyję i każdy diagnosta wam to powie. Nie wiem jak policja miałaby to badać bo sprzęt jest spory, ale jeżeli zmotywują do tego diagnostów to będzie problem. W starych autach trochę mniejszy bo mogą mieć wyższą emisję, ale temperatura spalin itp. parametry nie zmieszczą się w normach po wycięciu DPF-a. W naszych dość specyficznych czasach radzę regenerować bo jak się za to wezmą nie bedzie tłumaczenia, że nie wiedziałem bo każda powtarzam stacja diagnostyczna ma sprzęt do sprawdzenia tych parametrów. Pozdrawiam Waldka i dziwię się jeśli o tym nie wiedział... (radzę zmienić diagnostę)
Wystarczy zerknąć na końcówkę wydechu, jak jest czysta, filtr jest sprawny, jak jest czarna, to go nie ma, lub jest uszkodzony, pęknięty.
Ciekawy temat. Chce u siebie właśnie usunąć. Ale puki co nie mam z nim problemów to zostawiam. EGR off :)
Waldek, w serwisie w którym robię przegląd, diagnosta już nie podbije jeśli filtr jest wycięty, a było to pół roku temu, miałem wszystko sprawdzane pod tym kątem.
Hej, Mam pytanie do Ciebie :) Co sądzisz o silniku 2.0 dtl montowany w oplach 1996-2005, chodzi mi o prywatną opinię. Posiadam od 20 lat ten silnik i nic złego nie mogę powiedzieć. Pozdrawiam Cię.
W takich przypadkach cieszę się, że mój dieselek jest już pełnoletni dawno, o DPF-ie nie słyszał, ba, nawet katalizatora nie ma :D
to samo :))
I miód, na prostym wtrysku nie jakiejś pompie, bez 2masy nie ma się co rozdupczyc. Taki to pojeździ :)
Katalizator w dieslu?
@@Konxjom Nie neguje tego tylko po prostu nie słyszałem o tym.
@@zolnierzyk92 to jesteś lekko nie do edukowany. Znajomy kupił od Niemca Berlingo HDI z 2002-3 roku. Niemiec jeździł nim codziennie do Berlina i nawet miał zamontowane dwa katalizatory, by mógł wjeżdżać do Centrum miasta
A co z autami starymi, które nigdy nie miały filtra cząstek stałych? Jeżdżą, są rejestrowane i nikt się nie czepia bo spełniają normy spalin. Więc po co ta cała szopka?Dlaczego ktoś ma decydować jak mam żyć, co mam jeść, czym mam jeżdzić. Jeśli normy nie są przekraczane to wara wszystkim od mojego auta, które jest zabijane prze ten filtr, EGR i tym podobne, to są przecież moje pieniądze.
a jak ktoś kupi już z wyciętym i o tym nie wie, nie zna się i nawet nie wie co to za usrojstwo? co wtedy?
Mam auto z filtrem DPF, przebieg 263 tyś. I przyznam że regeneracja filtra bywa uciążliwa. W ruchu miejskim występuje co 500/600 kilometrów... I warto wiedzieć kiedy następuje... Wycinać nie planuję, ale kolejnego auta z tym filtrem też bym nie chciał.
Kiedyś wystarczyło kupić benzyniaka, ale dzisiaj to w benzynie jest tak jak dwumasa...
chyba chodzilo Ci o wypalanie ?xD
@Frost Dwumasa w benzynie to jest od wielu lat, ziomek. W IS200 mojego znajomego z 1998r chociażby.
@@reinmardebielau2335 nawet sobie nie zdajesz sprawy z tego jak dużo ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że w benzynach też jest dwumas :D A potem przy kupnie części płacz i wielkie WTF.
DPF to nie tylko problem silniki disla w osobówkach nikt nie wspomina ze cały transport w naszym cudownym kraju to Ciecierówki i wszystkie Dodstawczaki jeżdżą na ropie Paliwo diesel drożeje z dnia na dzień właściciele benzyniaków się cieszą ze to ich nie dotyczy a tu się MYLĄ dotyczy nas to wszystkich za chwile cena paliwa wyląduje w naszych paragonach za chleb masło wodę prąd
Nic nie zrobią niech pomyślą żeby producenci filtrów DPF nie kazali sobie płacić za nie 6000 zł tylko 700 800 zł i nie będzie problemów jak ktoś ma 200 000 zrobione i musi wymienić filtr za 6000 to woli go wyciąć a gdyby on kosztował 800 zł to by go wymienił to jest proste i oczywiste
Wprowadzić przymusowy przegląd zakupowy, i problem rozwiązany. Jedziesz ze sprzedającym na stację kontroli płacisz sprawdzają co i jak i masz czarno na białym od fachowca co się zna.
Więc prowadzę komis, opłacam stację pod stołem, kupujący dostaje papier, wraca za 3 dni żeby mu kasę oddać a ty mu na to co kuźwa wyciołes i teraz jelenia szukasz.
Polska piękny kraj, jest przepis jest obejście, i tak co nie zrobią biedny ma w czapę.
Zawsze można kupić samochód zarejestrowany na zabytkowy (coraz więcej fajnych modeli łapie się na zabytek) . Masz 1 przegląd dożywotni i w d..e całą przyszłość :D
Przez 6lat jezdzilem corsa bez katalizatoa Nawet o tym.nie wiedzialem,bo sie na tym nie znam. Co roku przeglady robilem na tej samej stacji d. A teraz nie przeszedl przegladu bo koncowki hamulca zardzewiale, sprobowalem szczescia na innej stacji d. i dopiero sie dowiedzialem ze katalizator wyciety. Corsa poszla na zlom
Kto jest producentem tych filtrów? Niemcy? No tak biznes musi się kręcić, a Polska dostosowuje się do wymagań kochanej Unii Europejskiej ;)
Unia musi dostosawac sie do wymagan rzadu USA
Teraz jest w ogóle opcja taka żeby wszystkich karać za co się da wystarczy popatrzeć na pasek w tvpinfo że główne info to "ile osób wsadzili" ale to już polityka i chyba ten dpf czy gpf to się w tym mieści jedynie:(
Walić eko świrów,kolejny pomysł na dojenie kierowców !
Jeszcze jedno mnie ciekawi, a mianowicie jeżeli już wycięto DPF, to czy prawo działa wstecz.... Bo nie słyszałem o zakazie wycinania tego ustrojstwa w Polsce, więc przestępstwa póki co nikt nie popełnił
Niech lepiej zaczną kontrolę aut z upadliny bez przeglądów i ubezpieczenia oraz skuteczne ścigać tych od zabijania kilometrów
a co ze złodziejami katalizatorów też im coś grozi???? czy oni działają nieświadomie???? :)
Ja mam 330tys przelotu i nic się nie dzieje z DPF oczywiście co jakiś czas preparat do czyszczenia i raz na min dwa tyg procedura wypalania i przejażdżka A8 jakieś 30 kilometrów z prędkością od 80 do 100 i tyle w temacie BMW e65 745d pozdrawiam
My to zrobim :-)
czym jest 5000 jak nam silnik posłuszeństwa odmówi
Najlepsze jest to, że GPF jest wsadzany tylko do benzyn z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Toyota się właśnie wycwaniła i założyła wtrysk pośredni razem z bezpośrednim i pozbyła się GPF'a.
Najlepiej chip tuning i pełen przelot niech sprawdzają jak bedę przelatywał A4
I prawidłowo 🤣
Ja mam Forda Mondeo mk4 dw10c, przebieg 300tys i filtr póki co org i bez problemowy. W razie co go wymienię dobry zamiennik to około 2500 myślę że do zniesienia jak na taki przebieg
Siema Waldku łapka w górę i oglądam.