Nie wspomniał pan o najważniejszym: czubajka czerwieniejąca po prostu czerwienieje po przełamaniu. To mocna cecha. Zwykła kania zachowa swój kolor po przełamaniu.
Myśle ze filmy są nagrywane na bierząco bez przygotowania z głowy wiec nie można zarzucać autorowi wszystkiego bo improwizuje zgodnie z wiedza - a widz weryfikuje. Chodź przyznam iż to bardzo słuszna uwaga!
Heh, ja zjadłem, mocno wysmażony, dawał radę, ale przeczyściło mnie na toalecie że hej! :D Chociaż tego samego dnia jadłem śliwki więc mogło być to połączenie efektów :P
Czubajka czerwieniejąca przede wszystkim różni się trzonem od KANI. Nie ma typowego zygzaka na całym trzonie jak kania, zygzaka jak na jakimś wężu, a w czubajce czerwieniejącej jest jakby jednolity i delikatnie brązowieje. Widać to doskonale na filmie jaki ma trzonek. Trzeba zobaczyć sobie przede wszystkim trzon Kani i czubajki czerwieniejącej gdzieś na zdjęciu w internecie i nie da się chyba potem pomylić. Kto rozpozna KANIE po zapachu kiedy np. nigdy jej nie znalazł. Ważne też gdy się delikatnie uszkodzi kapelusz to zaczyna on czerwienieć, nawet gdy blaszki mocniej się uszkodzi po czasie one zaczynają czerwienieć. Ja bardzo długo nie byłem świadomy tego że występuje czubajka czerwieniejąca, ale człowiek uczy się cały czas. Wiedziałem że są muchomory które przypominają Kanie, ale też nie mogę zrozumieć jak można pomylić go z Kania, choć człowieka nie wolno osądzać po tym że się mógł pomylić. Najlepiej jechać z kimś kto zna się na grzybach i pokaże jak wygląda Kania. Gwarantuje że po tym nie da się go pomylić z innych grzybem, a ja ogólnie polecam Kanie bo jest świetna w smaku.
Też nie mogłem się przekonać do tego grzyba, ale jadam od kilku lat (sporadycznie). Zawsze zbierałem tylko Kanię Czubajkę (u nas zwaną też Sowa). Na szczęście zawsze dobrze je smażę :)
Zjadłem sporo ich ostatnio, ale właśnie podejrzane mi były, myślałem że różnica jest przez to gdzie występują, te były z lasu, a kanie bardziej przy lesie, na łące znajduje, jak tego się wytnie, to uszkodzone miejsce robi się czerwone na chwilę, ale dobre były.
Wszystko moze komus zaszkodzic. Ktos zje kanapke z dzeme i tez moze sraczki dostac tak ze wg mnie ten material wprowadza tylko niepotrzebne zamieszanie i tak na dobra sprawe nic sie z niego nie dowiedzielismy. Jednym slowem JADALNY grzyb i smaczny i tyle w temacie. Kazdy grzyb moze zaszkodzic jak sie go niedogotuje, nie dopiecze lub zje sie na surowo
Ale co pierwsze słyszysz ??dobrze gościu mówi są 3 czubajki Kania ,Gwiaździsta i Czerwieniejąca wszystkie 3 są jadalne z tym że Czerwieniejąca z lasu gdy znajdziesz w ogrodzie na łące czy nawet na grządkach możesz się zatruć wszystko na ten temat więc czytać bo jak widzę wszystkie to dla was kania i tylko kania a w żeczywistosci to Gwiaździsta lub Czerwieniejąca
Właśnie najadłem się Kaniami, standardowo smażonymi z patelni w bułce tartej i jajku. Wspaniały grzyb, duży, smaczny, widoczny z daleka. Zebrałem je godzinę temu, do tego koźlarze, prawdziwki i kilka maślaków. Dwa wiadra grzybów, ale trzeba zbierać puki są, w zimę będzie co jeść. Można też zamrażać grzyby, to proste, wystarczy przed zamrożeniem grzyby, podsmażyć z 10-15 min na patelni z cebulą i tłuszczem, poczekać aż ostygną i zamrozić, po wyciągnięciu odmrozić i ponownie usmażyć. Kanie można ususzyć, włożyć do słoika, w zimę wyciągnąć, zalać mlekiem, aby nasiąkły i smażyć, jednak nie są tak smaczne jak świeże.
Jeszcze dwie cechy odróżniają te grzyby. U czubajki blaszki nie czerwienieją oraz inaczej wygląda korzeń - są takie "zygzaczki". Kania czerwieniejąca może być trująca tzw odmiana ogrodowa.
Panie Łukaszu, czy mógłby Pan nakręcić (bardziej kompleksowy) odcinek na temat Czubajki kani? Jak odróżnić, jakie ma cechy charakterystyczne. Może po czym najlepiej/ najpewniej (o ile to możliwe) odróżnić ją od innych czubajek, lub muchomora. Byłbym bardzo wdzięczny, a podejrzewam, że nie tylko ja. Pozdrawiam. PS: bardzo ciekawe materiały!
Wczoraj znalazłam właśnie te, czerwieniejące czubajki ,były piękne,ale nie zbieram.Powiem,że one pachniały mi ładnie,mimo to ,że dużo osób mówi ,że nie pachną .Były to na pewno one,bo czerwieniały po uszkodzeniu. ,pod sosnami z dużymi kapeluszami.🌲🌲🌲
Kurcze bracie miedzy pałacem kultury a blokami w Dąbrowie Gorniczej rósł sobie zerwałem zapytam 3 starszych doswiadczeniem ludzi bo bylem pewien ze kania, a słabo sie znam ,żaden z nich tego nie potwierdzi wręcz mowili zebym wyrzucił bo trujacy Pozdrawiam serdecznie r1987.... takze dziekuje z za doswiadczenie napewno wykorzysztam :)
Jest jeszcze czubajka gwiaździsta (tzw sutkowa), mniejszy owocnik i mniejsza ilość plam, głównie na środku jedna duża czasem w kształcie gwiazdy i wypukła jak właśnie sutek :P. Tak samo smaczny grzyb jak kania może rosnąć w środku lasu często bywa robaczywa trzeba sprawdzać...
@@grzegorzgrzegorz7121 bardzo dobry grzyb. Miałem miejsce gdzie co 2 dni było ich kilkadziesiąt nieraz. Jadłem dosłownie co dzień. Ale wiatr drzewa położył i grzybki się skończyły 😴
Niestety ja się strulam...ale objadłam się za dużo. Potem zastanawiałam się czy to możliwe, żebym struła się Kaniami, grzybem który jest jadalny? Ale innego wytłumaczenia na mój stan nie miałam....ewidentne zatrucie. W miarę szybko przeszło ale...po czasie (po ok. tyg. i więcej) zauważyłam inne rzeczy i wiem, że muszę się przebadać aby sprawdzić stan nerek i wątroby.. Nie mam już teraz ochoty na żadne kanie i nie wiem czy będę je jeszcze jadała. Na chwilę obecną, dziękuję mimo iż jeszcze nie tak dawno uwielbiałam.. Wtedy nie wiedziałam, że są też różne kanie i że niektórym ta może zaszkodzić. Może gdybym nie zjadła ich aż takiej ilości w ciągu dnia to też nic by mi nie było..ale już się zrazilam i nie chcę więcej :(
To zbieg okoliczności,a wątroba ulega peselozie jak i nerki Jak zaczyna się grupa jelitowa( 15 lat temu nie znana), to pierwsza myśl jest : co ja zjadłem???aaa ta kiełbasa ,czyżby?
Sinoblaszek występuje w Stanach Zjednoczonych w Polsce go nie ma a to jest Czubajka czerwieniejąca i jest jadalna owszem słyszałem , że było kilka przypadków zatrucia tą kanią ale nie śmiertelne
Autor powiela błąd systematyki biologicznej(taksonu){W niektórych opisach funkcjonuje nazwa Chlorophyllum rachodes jednak jest ona błędem w pisowni popełnionym przez autora taksonu-wikipedia.org.} Omyłkowo zmieniono(przeniesiono) nazwę Macrolepiota (czubajka) na Chlorophyllum i to jest powielane!NIE MA takiego grzyba jak sinoblaszek czerwieniejący-natomiast JEST Sinoblaszek trujący (Chlorophyllum molybdites) narazie NIE WYSTĘPUJĄCY W POLSCE..Oczywiście JEST czubajka czerwieniejąca,jadalna -może wywoływać dolegliwości trawienne dla osób wrażliwych,ale TYLKO grzyby pobierające metale ciężkie z gleby czy atmosfery(np.rosnące przy szosach).Błąd 'poradnika' polega na nie pokazaniu czerwienienia się czubajki-a w przpadku omyłkowego sinoblaszka-na nie pokazaniu SINYCH (zielonkawych) BLASZEK charakterystycznych dla tego gatunku.Zbierajmy pyszne czubajki(kanie),ale TYLKO te ,które ZNAMY.
Czerwieniejącą tez jadlem, nic mi nie dolegało. A moze jakies zestawienie z sinoblaszkiem trującym tym co miąższ ma troche jakby oliwkowy? Miżna taki filmik prosić?
Chciałbym się zapytać o tego sinoblaszka trującego, bo podobno jeszcze w Polsce go nie było ,ale zauważyłam ,że chyba po czasie on sinieje ,czy to prawda?Trzon chyba też ma gładki ,czy nie?
A jak si się ma sprawa w Polsce z grzybem Sinoblaszek trujący, Czubajka zieleniejąca, Czubajka zielonawa Synonimy łacińskie: Macrolepiota molybdites (G. Mey.) G. Moreno, Bañares & Heykoop, Mycotaxon 55: 467 (1995) .Występuję on już w Europie jako gatunek zawleczony. Czy w Polsce można się na niego natknąć.?
Te grzyby są idealne do żurku, nie wiem ale Kania smażona jest dużo smaczniejsza od tego grzyba ale w żurku nie ma sobie równych, tak samo jak opienki w żurku polecam spróbować każdemu
Jest jeszcze jedna cecha odróżniająca czubajkę czerwieniejącą od kani, na którą wskazuje już sama jej nazwa. Czubajka czerwieniejąca, kiedy przetniemy jej kapelusz metalowym ostrzem, jej miąższ w takim miejscu nabiera czerwonawego koloru.
Ja bym powiedział że stare osobniki czerwieniejącej, są juz tak ciemne że ciężko dostrzec zmianę koloru z brazowego na brązozowo- czerowny. Ostatnio miałem do czynienia ze starą, podsychająca czubajką czerwieniejącą i nawet nóżka sie mocno przebarwiła.
Problemem jest to, że czubajka czerwieniejąca pochłania toksyny z gleby, więc jeśli rośnie blisko drogi albo jakiegoś wysypiska, to rzeczywiście może spowodować zatrucie. Tylko kto zbiera grzyby w takich miejscach? Chyba tylko handlarze ;)
Lekko trujący grzyb xD to co powiesz o muchomorze czerwonym (amanita muscaria) który nie raz jadłem, że śmiertelny? :D Ja tam zbieram od lat z ojcem i ma bardzo pyszny smak panierowana w jajku i bułce tartej. Nikt nigdy nie miał z nią problemów, przynajmniej z ludzi których znam ;)
Ostatnio zebrałem coś podobnego do kani, ale pachniało orzechami, bardziej orzechami ziemnymi/arachidowymi. Co to może być? Kto miał takie doświadczenia proszę pisać.
Jedna z najbardziej aromatycznych przypraw grzybowych. Ja susze same nogi. Resztę zjadłam. Szczypta tego do sosu z pieczarek i całkiem, inny smak. Ale najczęściej używam suszonych maslakow. Paskudnie się je obrabiac ale dają o wiele więcej aromatu niż no prawdziwek
Bardzo dobry grzyb. Ogółem są 3 czubajki które są jadalne. Czubajki Kania. Czubajeczka Kania i czubajki czerwieniejaca. Jadam wszystkie 3 w dużej ilości. 😉
Zapomniales o najważniejszym. Po przełamaniu miąższ czerwienieje w ciągu kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Nie jest prawdą, ze nie ma zapachu. Ma intensywny zapach surowego ziemniaka! Słaby film. Ten gatunek potwornie wyciąga z gleby wszystkie toksyny, więc nie radzę go jeść. Jesli znajdziecie w srodku lasu, to mozecie zaryzykować, ale w poblizu wsi, miejsc zamieszkałych nie polecam. Często rosnie w poblizu wysypisk, nie bez powodu
Już to ktoś poruszył ale dodam że wg mnie aż wstyd taki poradnik umieszczać. Co to za cechą charaktwrsystczna? Że trochę inna barwa? Co drugi facet jest daltonista. A kania co polana las może mieć inna nieco barwę wzory itp. Czy nie lepiej powiedzieć tak: czubajka która wygląda jak kania ale nie ma wzorów na nozce to nie kania?
nadal nie wiem tylko jak wygląda sinoblaszek trujący gdy wpisuje w grafike to mi kanie wyskakuję a filmiku nikt o tym nie nagrał :D ale mam to gdzieś po zerwaniu patrzę czy ogonek robi się czerwony czy rozpada się na cztery części po naciśnięciu i czy wgl jest pusty z pajęczynką w środku oraz wącham a tak że patrzę jak dużo łusek jest na ogonku i kapeluszu
Panie Łukaszu, czy jest Pan pewny swojej wiedzy mikologicznej? Ma Pan w rękach zdrowie i życie widzów. Miałem to mówić już jak Pan jadł jarzebinę na mieście.
Panie doktorze ma takie pytanie . Jestem z Lubelszczyzny i zawsze zbierałem czubajki czerwieniejące. Kilka lat temu dowiedziałem się że jest jakaś grzyb bardzo do niego podobny i bardzo trujący. Ale nie znalazłem żadnych rzetelnych informacji na ten temat. I tu moje pytanie czy ten trujący grzyb to sinoblaczek trujący o którym pan doktor wspomina w filmiku? ( bo tego grzyba akurat znam ) Czy to jakiś inny gatunek ?
Jak odróżnić Chlorophyllum rhacodes (Vittad.) Vellinga od Macrolepiota rachodes var. Bohemica . W internecie widziałem te dwa grzyby mylone ze sobą. Jeden to czubajka czerwieniejąca którą zbierałem a drugi jest podobno silnie trujący. Jak je rozpoznać ?
1. Nie ma sinoblaszków czerwieniejących. Mylicie nazwy i robicie zamieszanie. Tytuł filmu też wprowadza w błąd. 2. Jest czubajka czerwieniejąca i jak już niektórzy pisali jak jest zbierana w czystych miejscach (np. w środku lasu) a nie gdzieś koło pól uprawnych , gdzie mogą być rozpylane nawozy to jest jak najbardziej jadalna. Zjadłem setki tych czerwieniejących. Dlatego nie zbiera się tego grzyba także przy wysypiskach śmieci, drogach, ogrodach, kompostownikach itp. wszędzie gdzie jest podejrzenie, że gleba może być skażona. Bo to nie ten grzyb tylko te toksyny które ona lubi wchłaniać powodują te zatrucia u niektórych. 3. Sinoblaszek puki co nie występuje w Polsce (dzięki Bogu) bo jest silnie trujący. 4. Czubajka kania jak kania , zajebisty grzyb :)
Dramat. Autor produkuje się jak może, nie wyjaśniając nawet dlaczego w nazwie jest kolor czerwony. Lekko trujący? Nie ma czegoś tskiekiego. Coś jest albo trujące, lub w ogóle. Nie ma zapachu? Pachnie normalnie jak każda kania! Grzyb jadalny, polecam.
Po co piszesz jak nie masz o czymś pojęcia? Grzyb powoduje problemy gastryczne u bardziej wrażliwych osób. I tak, jest coś takiego jak lekko trujący, np muchomor jadowity jest ciężko trujący, a borowik szatański jest lekko trujący.
Ktoś jest mądry albo całkiem głupi - teza nie do obalenia. A serio, to wszystko może być trujące jeśli jest zjedzone w nadmiarze. To dawka sprawia że coś jest pożywieniem, lekarstwem czy staje się trucizną. Tymianek używany rozsądnie jest jadalny. Ale spróbuj go zjeść więcej, np. kilka łyżek. Jak zjesz kilka śliwek to będzie to dobry posiłek ale jak zjesz ich za dużo to dostaniesz sraczki. Nasiona ze strophantus gratus były używane do sporządzania wyciągów do zatruwania strzał ale w niewielkich ilościach są znakomitym lekarstwem dla osób z problemami z sercem. Podobnie konwalia. Też roślina trująca ale niewielkie jej dawki są lekarstwem dla serca.
@@jerryplproblem w tym że jak to napisałeś "lekko trujący" jest po prostu trujący, natomiast określenie muchomora jadowitego "ciężko trujący" zamiast "śmiertelnie trujący" jest już bardzo mylące dla stanu rzeczy. Co do samego czubajnika czerwieniejącego to nie jest on w ogóle trujący, jest to grzyb jadalny, z którego niewyizolowano żadnych substancji toksycznych dla człowieka, a wszelkie dolegliwości po zjedzeniu tego grzyba są jedynie indywidualną cechą organizmu - nie grzyba i dotyczyć mogą absolutnie każdego jadalnego grzyba a nawet pokarmu który spożywamy na co dzień, a którego pewne organizmy nie tolerują. Co do cech charakterystycznych czubajnika czerwieniejącego to autor filmu najmniej charakterystyczną cechę uznał za priorytetową natomiast te najbardziej specyficzne jak czerwienienie miąższu czy gładki trzon bez charakterystycznych łusek całkowicie pominął, co do zapachu to faktycznie lekko wyczuwalny - dziś miałem okazję sprawdzić, dlatego tu zawitałem :)
Jadłem owe ,,trujaki" i z pewnością będę dalej je zbierać.Nigdy nie zatrułem się grzybami,a sraczka?Czasami jest zbawienna( ja nie miałem,ale bym się nie obraził jakby jelita przeczyściło😅).Nie nie polecam nikomu,żeby nie było.Jeden lubi kaszę drugi ryż i każdy pójdzie do kibla prędzej czy później.Jadam również zielonki,a ludzie gadają ,że trujące🤔🤔🤔 ciekawe tyle dekad przeżyłem na trujakach?Albo ja głupi,albo te naukowce.
To nie jest trujący grzyb i nie jest to żaden sinoblaszek !!!!!! Czubajka Czerwieniejąca, Czubajka Kania i Czubajka gwieździsta są grzybami jadalnymi. I właśnie taki sposób prezentowania doprowadza do zatruć. Lepiej niech kolega nie doradza i sam nie zbiera :)
Autor powiela błąd systematyki biologicznej(taksonu){W niektórych opisach funkcjonuje nazwa Chlorophyllum rachodes jednak jest ona błędem w pisowni popełnionym przez autora taksonu-wikipedia.org.} Omyłkowo zmieniono(przeniesiono) nazwę Macrolepiota (czubajka) na Chlorophyllum i to jest powielane!NIE MA takiego grzyba jak sinoblaszek czerwieniejący-natomiast JEST Sinoblaszek trujący (Chlorophyllum molybdites) narazie NIE WYSTĘPUJĄCY W POLSCE..Oczywiście JEST czubajka czerwieniejąca,jadalna -może wywoływać dolegliwości trawienne dla osób wrażliwych,ale TYLKO grzyby pobierające metale ciężkie z gleby czy atmosfery(np.rosnące przy szosach).Błąd 'poradnika' polega na nie pokazaniu czerwienienia się czubajki-a w przpadku omyłkowego sinoblaszka-na nie pokazaniu SINYCH (zielonkawych) BLASZEK charakterystycznych dla tego gatunku.Zbierajmy pyszne czubajki(kanie),ale TYLKO te ,które ZNAMY.
Czekam, kiedy zostaną u nas odnotowane pierwsze stanowiska silnie trującego chlorlopyllum molibdites. Będzie spory ubaw w onaczaniu na grupach grzybowych. Jest już blisko, tuż za zachodnią granicą i ciągle rozszerza zasięg swojego występowania, wiec to tylko kwestia czasu.
Tym sinoblaszkiem trującym to już dołożyłeś do pieca ;) Czerwieniejący sie pojawił...a tu jeszcze to. Mącicie ludziom w głowach. Niby te filmy mają pomagać. Twoje i innych grzybiarskich guru...ale w efekcie więcej chyba zejść ;) Tak żona zawsze mi mówi...teraz muszę jej przyznać rację.
Grzyb Jadalny w Mlodosci jak Byl Sezon Zawsze sie nazbieralo ich Duzo Ciekawostka Zawsze je Znadywalem w OKolicy Starych Wysokich Swierków tak jak tutaj na obrazku
Wszystkie grzyby należy ugotować przez ok 1 min aby zabić larwy muszek, bakterie itp. Grzyb ugotowany ma ponadto w sobie więcej energii...Wyjątek - reishi, który spożywamy ususzony i sproszkowany
Kania ma tszonek pusty i jak go sie wyrwie to nie odpada z blaszkami ;) lubie zbierac kanie czubajki i kanie czerwiejace ;) czubajka czerwiejaca ma inny smak ale jest jadalna , czubajka kania ma zajebisty smak i zapach :) przy kani zawsze jak sie nadusi na tszonek dzieli sie na 4 czesci przeważnie ;)
Co to za grzyb który jak nie rozbity kapelusz to wygląda jak kania a jak się rozbije to rant kapelusza robi się czarny jak smoła i sączy się z niego czarny płyn.
@@michamike6045 dokładnie tak, miałem nadzieję że to kanie a dzisiaj się okazało że kapelusz jest czarny, już się dowiedziałem że są jadalne ale w jak są młode i białe
kazik kulih jak ty mozesz pomylic czernidlaka z kania? Czernidlak jest maly i rosnie w grupach. Mlode sa bardzo smaczne ale nie wolno spozywac alkoholu przed i po zjedzeniu bo ciezko z toba bedzie. Jak nie masz pewnosci to nie zbieraj takich grzybow
@@zuluchaka Alkoholu nie spożywa się 48 h przed jedzeniem i tyle samo po jedzeniu czernidłaka pospolitego. Czernidłaki kołpakowate i błyszczące z powodzeniem zachlewam.
Nie zgodzę się z tymi wiadomościami. Zbieram tego grzyba od zawsze i nigdy, przenigdy nie miałam nawet chęci na..., a co dopiero biegunkę. Na lubelszczyźnie od zawsze, nawet dzieci go jadły regularnie,choc może nie powinny.
Nie wspomniał pan o najważniejszym: czubajka czerwieniejąca po prostu czerwienieje po przełamaniu. To mocna cecha. Zwykła kania zachowa swój kolor po przełamaniu.
Myśle ze filmy są nagrywane na bierząco bez przygotowania z głowy wiec nie można zarzucać autorowi wszystkiego bo improwizuje zgodnie z wiedza - a widz weryfikuje. Chodź przyznam iż to bardzo słuszna uwaga!
To znaczy, że ja całe życie jem czubajki czerwieniejące?
@@piotr593 To nic... Ja też.
Cały tydzień słucham idiotów,dobrze od czasu do czasu posłuchać kogoś mądrego 👌
Heh, ja zjadłem, mocno wysmażony, dawał radę, ale przeczyściło mnie na toalecie że hej! :D Chociaż tego samego dnia jadłem śliwki więc mogło być to połączenie efektów :P
Czubajka czerwieniejąca przede wszystkim różni się trzonem od KANI. Nie ma typowego zygzaka na całym trzonie jak kania, zygzaka jak na jakimś wężu, a w czubajce czerwieniejącej jest jakby jednolity i delikatnie brązowieje. Widać to doskonale na filmie jaki ma trzonek. Trzeba zobaczyć sobie przede wszystkim trzon Kani i czubajki czerwieniejącej gdzieś na zdjęciu w internecie i nie da się chyba potem pomylić. Kto rozpozna KANIE po zapachu kiedy np. nigdy jej nie znalazł. Ważne też gdy się delikatnie uszkodzi kapelusz to zaczyna on czerwienieć, nawet gdy blaszki mocniej się uszkodzi po czasie one zaczynają czerwienieć. Ja bardzo długo nie byłem świadomy tego że występuje czubajka czerwieniejąca, ale człowiek uczy się cały czas. Wiedziałem że są muchomory które przypominają Kanie, ale też nie mogę zrozumieć jak można pomylić go z Kania, choć człowieka nie wolno osądzać po tym że się mógł pomylić. Najlepiej jechać z kimś kto zna się na grzybach i pokaże jak wygląda Kania. Gwarantuje że po tym nie da się go pomylić z innych grzybem, a ja ogólnie polecam Kanie bo jest świetna w smaku.
Genialny na odchudzanie
🤣🤣🤣💞
Też nie mogłem się przekonać do tego grzyba, ale jadam od kilku lat (sporadycznie). Zawsze zbierałem tylko Kanię Czubajkę (u nas zwaną też Sowa). Na szczęście zawsze dobrze je smażę :)
Zjadłem sporo ich ostatnio, ale właśnie podejrzane mi były, myślałem że różnica jest przez to gdzie występują, te były z lasu, a kanie bardziej przy lesie, na łące znajduje, jak tego się wytnie, to uszkodzone miejsce robi się czerwone na chwilę, ale dobre były.
Łukasz, nigdy o Łysiczkach nic nie było :( ! Zarówno Łysiczki Lancetowate, jak i Kubańskie interesuję wiele osób. Super filmy, zdrowia!
Interesują mykologów i narkomanów.
@@ugokanaikaze8594 ludzie z głowami zabitymi deskami zamiast pogłębić wiedzę to powielają mity.
grzyb normalnie jadalny, na Lubelszczyźnie przynajmniej jemy od kiedy pamietam i nikt sie nie podtruł nigdy
Ja też ten grzyb często jadłem, smażony jak kania i się nie otrułem.
Dołączam, zbieram i jem, byłam przekonana że to kania, żadnych zatruć ani biegunek nie zaobserwowałam
@@barbaraszymanska44 Gościu mówi wyraźnie, że NIEKTÓRYM może szkodzić, ale widocznie na mózgi się z czymś zamieniliście.
@@michawalter1168 Dziękuję za "miły" komenrarz. Pozdrawiam 😜
Wszystko moze komus zaszkodzic. Ktos zje kanapke z dzeme i tez moze sraczki dostac tak ze wg mnie ten material wprowadza tylko niepotrzebne zamieszanie i tak na dobra sprawe nic sie z niego nie dowiedzielismy. Jednym slowem JADALNY grzyb i smaczny i tyle w temacie. Kazdy grzyb moze zaszkodzic jak sie go niedogotuje, nie dopiecze lub zje sie na surowo
My jemy przez lata obydwie i się nikt nigdy nie zatruł ani nie podtruł
Jadłem, nic mi nie było i na dobra sprawę to mi smakował :)
jem go od zawsze i jest ok :) jem go w formie kotleta smażonego w panierce z bułki a wy jecie go inaczej ?
Heh pierwsze słyszę, godzinę temu zjadłem taką Kanię i zwieracz nadal cały;))
Dokładnie, dwie patelnie nasmażyłem, z całego wiadra sos zrobiłem i organy całe.
Ale co pierwsze słyszysz ??dobrze gościu mówi są 3 czubajki Kania ,Gwiaździsta i Czerwieniejąca wszystkie 3 są jadalne z tym że Czerwieniejąca z lasu gdy znajdziesz w ogrodzie na łące czy nawet na grządkach możesz się zatruć wszystko na ten temat więc czytać bo jak widzę wszystkie to dla was kania i tylko kania a w żeczywistosci to Gwiaździsta lub Czerwieniejąca
Właśnie najadłem się Kaniami, standardowo smażonymi z patelni w bułce tartej i jajku. Wspaniały grzyb, duży, smaczny, widoczny z daleka. Zebrałem je godzinę temu, do tego koźlarze, prawdziwki i kilka maślaków. Dwa wiadra grzybów, ale trzeba zbierać puki są, w zimę będzie co jeść. Można też zamrażać grzyby, to proste, wystarczy przed zamrożeniem grzyby, podsmażyć z 10-15 min na patelni z cebulą i tłuszczem, poczekać aż ostygną i zamrozić, po wyciągnięciu odmrozić i ponownie usmażyć. Kanie można ususzyć, włożyć do słoika, w zimę wyciągnąć, zalać mlekiem, aby nasiąkły i smażyć, jednak nie są tak smaczne jak świeże.
Ja opierdzielilem całą reklamówkę chyba z 50szt zezarlem aż do ostatniego. Nic mi nie było 🤣
nazbieralem tego pol wiadra, pyszne byly, ejszcze kilkam patelni bedzie;] piona.
Jeszcze dwie cechy odróżniają te grzyby. U czubajki blaszki nie czerwienieją oraz inaczej wygląda korzeń - są takie "zygzaczki". Kania czerwieniejąca może być trująca tzw odmiana ogrodowa.
Panie Łukaszu, czy mógłby Pan nakręcić (bardziej kompleksowy) odcinek na temat Czubajki kani? Jak odróżnić, jakie ma cechy charakterystyczne. Może po czym najlepiej/ najpewniej (o ile to możliwe) odróżnić ją od innych czubajek, lub muchomora. Byłbym bardzo wdzięczny, a podejrzewam, że nie tylko ja. Pozdrawiam.
PS: bardzo ciekawe materiały!
VippoV podpinam sie do prośby 👍
Rzeczowo i potwierdza się z tym, o czym czytałem. Dzięki piękne!
Jeśli jednak Pan Łukasz znalazłby czas (i kanie ;)) chętnie bym obejrzał.
6 - Czubajki maja pusta nozke a muchomor nie.
VippoV mi w tym roku ok 20 niby kani wyrosło samo z siebie pierwszy raz ale za cholerę juz nie wiem czy to kanie
@Michał olo
Kania ma jeszcze jedną cechę. Mianowicie wyraźny "szpic" na kapeluszu.
Jadam, żonie ostatnio nazbierałem, zjadła, sraczki nie miała, ale zbieram bo znam. Pozdrawiam
Żonie najczęściej zbierasz? Rozumiem Cię też tak bd robił, dobry sposób na wykończenie żony xd
@@polakmay7082 hahaha
Wczoraj znalazłam właśnie te, czerwieniejące czubajki ,były piękne,ale nie zbieram.Powiem,że one pachniały mi ładnie,mimo to ,że dużo osób mówi ,że nie pachną .Były to na pewno one,bo czerwieniały po uszkodzeniu. ,pod sosnami z dużymi kapeluszami.🌲🌲🌲
Kurcze bracie miedzy pałacem kultury a blokami w Dąbrowie Gorniczej rósł sobie zerwałem zapytam 3 starszych doswiadczeniem ludzi bo bylem pewien ze kania, a słabo sie znam ,żaden z nich tego nie potwierdzi wręcz mowili zebym wyrzucił bo trujacy Pozdrawiam serdecznie r1987.... takze dziekuje z za doswiadczenie napewno
wykorzysztam :)
Jest jeszcze czubajka gwiaździsta (tzw sutkowa), mniejszy owocnik i mniejsza ilość plam, głównie na środku jedna duża czasem w kształcie gwiazdy i wypukła jak właśnie sutek :P. Tak samo smaczny grzyb jak kania może rosnąć w środku lasu często bywa robaczywa trzeba sprawdzać...
Gwiaździsta i sutkowata to dwa zupełnie inne grzyby.
Innym jest też czubajka wyłuszczona, ta ma drugą nazwę i zwana jest czubajką białotrzonową.
Zapomniałeś podać jako cechę czerwienienie blaszek.
@@grzegorzgrzegorz7121 bardzo dobry grzyb. Miałem miejsce gdzie co 2 dni było ich kilkadziesiąt nieraz. Jadłem dosłownie co dzień. Ale wiatr drzewa położył i grzybki się skończyły 😴
Dziękuję panu
Zrobiłem z tego danie z makaronem na randkę. W kulminacyjnym momencie, na koniec wieczoru jedno z nas dostało sraczki:(
wygrałeś internet
Ha ha to ten przeklęty makaron
Nie zaruchleš
Dobrze wiedzieć bo pod żywopłotem rosną mi co roku. A była nadzieja że to kanie z krótkimi nóżkami😊
Podobno te które rosną w ogrodzie i blisko drogi zbierają z powietrza dużo toksyn i są szkodliwe 🤔
a ja ostatnio się tego najadłem a nie pamiętam czy miałem srakę, wiem że moje sowy czerwieniały hahah.Dobry film dzięki
Panie Łukaszu wielkie dzięki za materiał pozdrawiam :)
Niestety ja się strulam...ale objadłam się za dużo. Potem zastanawiałam się czy to możliwe, żebym struła się Kaniami, grzybem który jest jadalny? Ale innego wytłumaczenia na mój stan nie miałam....ewidentne zatrucie. W miarę szybko przeszło ale...po czasie (po ok. tyg. i więcej) zauważyłam inne rzeczy i wiem, że muszę się przebadać aby sprawdzić stan nerek i wątroby.. Nie mam już teraz ochoty na żadne kanie i nie wiem czy będę je jeszcze jadała. Na chwilę obecną, dziękuję mimo iż jeszcze nie tak dawno uwielbiałam.. Wtedy nie wiedziałam, że są też różne kanie i że niektórym ta może zaszkodzić. Może gdybym nie zjadła ich aż takiej ilości w ciągu dnia to też nic by mi nie było..ale już się zrazilam i nie chcę więcej :(
To zbieg okoliczności,a wątroba ulega peselozie jak i nerki Jak zaczyna się grupa jelitowa( 15 lat temu nie znana), to pierwsza myśl jest : co ja zjadłem???aaa ta kiełbasa ,czyżby?
Sinoblaszek występuje w Stanach Zjednoczonych w Polsce go nie ma a to jest Czubajka czerwieniejąca i jest jadalna owszem słyszałem , że było kilka przypadków zatrucia tą kanią ale nie śmiertelne
A ja znalazlem w ksiazce ze jest trujacym grzybem i moze by smiertelna. To samo napisano o muchomorze czerwonym a moja babcia je jadla.
Mi ten grzyb zaszkodził, niezbyt mocno, lekki ból brzucha, potem do łazienki i właściwie na tym koniec. Zjadłem ze 3.
Wiele razy zbierałem kanie. Były wśród nich zarówno czerwieniejące jak i nie. Nigdy mi nie zaszkodziły
zbieranie nie szkodzi. natomiast jedzenie już tak.
@@janina5096😂
Na Wikipedii i innych stronach jest napisane, że ten grzyb nie występuje w Polsce. To jak to jest?
Autor powiela błąd systematyki biologicznej(taksonu){W niektórych opisach funkcjonuje nazwa Chlorophyllum rachodes jednak jest ona błędem w pisowni popełnionym przez autora taksonu-wikipedia.org.} Omyłkowo zmieniono(przeniesiono) nazwę Macrolepiota (czubajka) na Chlorophyllum i to jest powielane!NIE MA takiego grzyba jak sinoblaszek czerwieniejący-natomiast JEST Sinoblaszek trujący (Chlorophyllum molybdites) narazie NIE WYSTĘPUJĄCY W POLSCE..Oczywiście JEST czubajka czerwieniejąca,jadalna -może wywoływać dolegliwości trawienne dla osób wrażliwych,ale TYLKO grzyby pobierające metale ciężkie z gleby czy atmosfery(np.rosnące przy szosach).Błąd 'poradnika' polega na nie pokazaniu czerwienienia się czubajki-a w przpadku omyłkowego sinoblaszka-na nie pokazaniu SINYCH (zielonkawych) BLASZEK charakterystycznych dla tego gatunku.Zbierajmy pyszne czubajki(kanie),ale TYLKO te ,które ZNAMY.
Kupilam myslac ze to kania, ale dziwilam sie, bo bez zapachu i bez smaku. Teraz juz wiem co to bylo..
Czerwieniejącą tez jadlem, nic mi nie dolegało. A moze jakies zestawienie z sinoblaszkiem trującym tym co miąższ ma troche jakby oliwkowy? Miżna taki filmik prosić?
Chciałbym się zapytać o tego sinoblaszka trującego, bo podobno jeszcze w Polsce go nie było ,ale zauważyłam ,że chyba po czasie on sinieje ,czy to prawda?Trzon chyba też ma gładki ,czy nie?
A jak si się ma sprawa w Polsce z grzybem Sinoblaszek trujący, Czubajka zieleniejąca, Czubajka zielonawa
Synonimy łacińskie: Macrolepiota molybdites (G. Mey.) G. Moreno, Bañares & Heykoop, Mycotaxon 55: 467 (1995) .Występuję on już w Europie jako gatunek zawleczony. Czy w Polsce można się na niego natknąć.?
Te grzyby są idealne do żurku, nie wiem ale Kania smażona jest dużo smaczniejsza od tego grzyba ale w żurku nie ma sobie równych, tak samo jak opienki w żurku polecam spróbować każdemu
Takich właśnie nazbierałam i były pyszne 😀 skutków ubocznych nie odnotowałam, chociaż to byłaby wartość dodana dla dbających o linię 😄
Ubytek wagi na wskutek sraczki - to chyba nie o to chodzi.
Zjadłem może z 20 sinoblaszek czerwieniejących na obiad i żyję. Zadnych symptomów ubocznych.
Pozdrawiam...!!!
Myślę, że zapomniał Pan o ważnej cesze, którą jest brak poziomych wzorków na trzonie czubajki czerwieniejacej, które są u czubajki kani
Jest jeszcze jedna cecha odróżniająca czubajkę czerwieniejącą od kani, na którą wskazuje już sama jej nazwa. Czubajka czerwieniejąca, kiedy przetniemy jej kapelusz metalowym ostrzem, jej miąższ w takim miejscu nabiera czerwonawego koloru.
Ja bym powiedział że stare osobniki czerwieniejącej, są juz tak ciemne że ciężko dostrzec zmianę koloru z brazowego na brązozowo- czerowny. Ostatnio miałem do czynienia ze starą, podsychająca czubajką czerwieniejącą i nawet nóżka sie mocno przebarwiła.
Problemem jest to, że czubajka czerwieniejąca pochłania toksyny z gleby, więc jeśli rośnie blisko drogi albo jakiegoś wysypiska, to rzeczywiście może spowodować zatrucie. Tylko kto zbiera grzyby w takich miejscach? Chyba tylko handlarze ;)
Lekko trujący grzyb xD to co powiesz o muchomorze czerwonym (amanita muscaria) który nie raz jadłem, że śmiertelny? :D
Ja tam zbieram od lat z ojcem i ma bardzo pyszny smak panierowana w jajku i bułce tartej. Nikt nigdy nie miał z nią problemów, przynajmniej z ludzi których znam ;)
O trzonie Kolega zapomniał gdzie to Jest kluczowe dla Kani
Ostatnio zebrałem coś podobnego do kani, ale pachniało orzechami, bardziej orzechami ziemnymi/arachidowymi. Co to może być?
Kto miał takie doświadczenia proszę pisać.
Ja po wysuszeniu miele i takie zmielone dodaje do sosów.
Jedna z najbardziej aromatycznych przypraw grzybowych. Ja susze same nogi. Resztę zjadłam. Szczypta tego do sosu z pieczarek i całkiem, inny smak. Ale najczęściej używam suszonych maslakow. Paskudnie się je obrabiac ale dają o wiele więcej aromatu niż no prawdziwek
Bardzo dobry grzyb. Ogółem są 3 czubajki które są jadalne. Czubajki Kania. Czubajeczka Kania i czubajki czerwieniejaca. Jadam wszystkie 3 w dużej ilości. 😉
Jest jeszcze czubajka gwiaździsta, sutkowata, białotrzonowa oraz chloropyllum brunneum i chloropyllum olivieri.
@@slav8820 o widzisz. Do tej pory je zbierałem a nie znałem ich nazw. Dzięki 😉
Dzięki za filmik.
Świetny filmik poleciłem rodzinie
zebralem wczoraj czubajki ale mi teraz ta czerwieniejaca koncepcje zburzyla bo wlasnie mi nie pachnie nic
Cala miskę właśnie mam i będę jadl jako flaczki
Zapomniales o najważniejszym. Po przełamaniu miąższ czerwienieje w ciągu kilkunastu do kilkudziesięciu sekund. Nie jest prawdą, ze nie ma zapachu. Ma intensywny zapach surowego ziemniaka! Słaby film. Ten gatunek potwornie wyciąga z gleby wszystkie toksyny, więc nie radzę go jeść. Jesli znajdziecie w srodku lasu, to mozecie zaryzykować, ale w poblizu wsi, miejsc zamieszkałych nie polecam. Często rosnie w poblizu wysypisk, nie bez powodu
Już to ktoś poruszył ale dodam że wg mnie aż wstyd taki poradnik umieszczać. Co to za cechą charaktwrsystczna? Że trochę inna barwa? Co drugi facet jest daltonista. A kania co polana las może mieć inna nieco barwę wzory itp. Czy nie lepiej powiedzieć tak: czubajka która wygląda jak kania ale nie ma wzorów na nozce to nie kania?
Ten grzyb był uznawany jako kania czubajka, oficjalnie do 2004 roku. Nigdy nie było żadnych problemów. Od 2004 ludzi zaczęły boleć brzuchy. Hshahahaha
Зонтик - очень вкусный гриб!
nadal nie wiem tylko jak wygląda sinoblaszek trujący gdy wpisuje w grafike to mi kanie wyskakuję a filmiku nikt o tym nie nagrał :D ale mam to gdzieś po zerwaniu patrzę czy ogonek robi się czerwony czy rozpada się na cztery części po naciśnięciu i czy wgl jest pusty z pajęczynką w środku oraz wącham a tak że patrzę jak dużo łusek jest na ogonku i kapeluszu
Już wiem co mnie tak kiedyś męczyło po kanii ?>
👍👍👍
Panie Łukaszu, czy jest Pan pewny swojej wiedzy mikologicznej? Ma Pan w rękach zdrowie i życie widzów. Miałem to mówić już jak Pan jadł jarzebinę na mieście.
I czerwienieje po przyciśnięciu, dlatego czerwieniejąca...
Panie doktorze ma takie pytanie . Jestem z Lubelszczyzny i zawsze zbierałem czubajki czerwieniejące. Kilka lat temu dowiedziałem się że jest jakaś grzyb bardzo do niego podobny i bardzo trujący. Ale nie znalazłem żadnych rzetelnych informacji na ten temat. I tu moje pytanie czy ten trujący grzyb to sinoblaczek trujący o którym pan doktor wspomina w filmiku? ( bo tego grzyba akurat znam ) Czy to jakiś inny gatunek ?
Jak odróżnić Chlorophyllum rhacodes (Vittad.) Vellinga od Macrolepiota rachodes var. Bohemica . W internecie widziałem te dwa grzyby mylone ze sobą. Jeden to czubajka czerwieniejąca którą zbierałem a drugi jest podobno silnie trujący. Jak je rozpoznać ?
1. Nie ma sinoblaszków czerwieniejących. Mylicie nazwy i robicie zamieszanie. Tytuł filmu też wprowadza w błąd.
2. Jest czubajka czerwieniejąca i jak już niektórzy pisali jak jest zbierana w czystych miejscach (np. w środku lasu) a nie gdzieś koło pól uprawnych , gdzie mogą być rozpylane nawozy to jest jak najbardziej jadalna. Zjadłem setki tych czerwieniejących. Dlatego nie zbiera się tego grzyba także przy wysypiskach śmieci, drogach, ogrodach, kompostownikach itp. wszędzie gdzie jest podejrzenie, że gleba może być skażona. Bo to nie ten grzyb tylko te toksyny które ona lubi wchłaniać powodują te zatrucia u niektórych.
3. Sinoblaszek puki co nie występuje w Polsce (dzięki Bogu) bo jest silnie trujący.
4. Czubajka kania jak kania , zajebisty grzyb :)
*póki co
Zbierałam wiele razy , jadłam i nigdy nie było żadnych rewolucji żołądkowych.
Dramat. Autor produkuje się jak może, nie wyjaśniając nawet dlaczego w nazwie jest kolor czerwony. Lekko trujący? Nie ma czegoś tskiekiego. Coś jest albo trujące, lub w ogóle. Nie ma zapachu? Pachnie normalnie jak każda kania! Grzyb jadalny, polecam.
Po co piszesz jak nie masz o czymś pojęcia? Grzyb powoduje problemy gastryczne u bardziej wrażliwych osób. I tak, jest coś takiego jak lekko trujący, np muchomor jadowity jest ciężko trujący, a borowik szatański jest lekko trujący.
Ktoś jest mądry albo całkiem głupi - teza nie do obalenia. A serio, to wszystko może być trujące jeśli jest zjedzone w nadmiarze. To dawka sprawia że coś jest pożywieniem, lekarstwem czy staje się trucizną. Tymianek używany rozsądnie jest jadalny. Ale spróbuj go zjeść więcej, np. kilka łyżek. Jak zjesz kilka śliwek to będzie to dobry posiłek ale jak zjesz ich za dużo to dostaniesz sraczki. Nasiona ze strophantus gratus były używane do sporządzania wyciągów do zatruwania strzał ale w niewielkich ilościach są znakomitym lekarstwem dla osób z problemami z sercem. Podobnie konwalia. Też roślina trująca ale niewielkie jej dawki są lekarstwem dla serca.
@@jerryplproblem w tym że jak to napisałeś "lekko trujący" jest po prostu trujący, natomiast określenie muchomora jadowitego "ciężko trujący" zamiast "śmiertelnie trujący" jest już bardzo mylące dla stanu rzeczy. Co do samego czubajnika czerwieniejącego to nie jest on w ogóle trujący, jest to grzyb jadalny, z którego niewyizolowano żadnych substancji toksycznych dla człowieka, a wszelkie dolegliwości po zjedzeniu tego grzyba są jedynie indywidualną cechą organizmu - nie grzyba i dotyczyć mogą absolutnie każdego jadalnego grzyba a nawet pokarmu który spożywamy na co dzień, a którego pewne organizmy nie tolerują. Co do cech charakterystycznych czubajnika czerwieniejącego to autor filmu najmniej charakterystyczną cechę uznał za priorytetową natomiast te najbardziej specyficzne jak czerwienienie miąższu czy gładki trzon bez charakterystycznych łusek całkowicie pominął, co do zapachu to faktycznie lekko wyczuwalny - dziś miałem okazję sprawdzić, dlatego tu zawitałem :)
Jadłem owe ,,trujaki" i z pewnością będę dalej je zbierać.Nigdy nie zatrułem się grzybami,a sraczka?Czasami jest zbawienna( ja nie miałem,ale bym się nie obraził jakby jelita przeczyściło😅).Nie nie polecam nikomu,żeby nie było.Jeden lubi kaszę drugi ryż i każdy pójdzie do kibla prędzej czy później.Jadam również zielonki,a ludzie gadają ,że trujące🤔🤔🤔 ciekawe tyle dekad przeżyłem na trujakach?Albo ja głupi,albo te naukowce.
To nie jest trujący grzyb i nie jest to żaden sinoblaszek !!!!!! Czubajka Czerwieniejąca, Czubajka Kania i Czubajka gwieździsta są grzybami jadalnymi. I właśnie taki sposób prezentowania doprowadza do zatruć. Lepiej niech kolega nie doradza i sam nie zbiera :)
Autor powiela błąd systematyki biologicznej(taksonu){W niektórych opisach funkcjonuje nazwa Chlorophyllum rachodes jednak jest ona błędem w pisowni popełnionym przez autora taksonu-wikipedia.org.} Omyłkowo zmieniono(przeniesiono) nazwę Macrolepiota (czubajka) na Chlorophyllum i to jest powielane!NIE MA takiego grzyba jak sinoblaszek czerwieniejący-natomiast JEST Sinoblaszek trujący (Chlorophyllum molybdites) narazie NIE WYSTĘPUJĄCY W POLSCE..Oczywiście JEST czubajka czerwieniejąca,jadalna -może wywoływać dolegliwości trawienne dla osób wrażliwych,ale TYLKO grzyby pobierające metale ciężkie z gleby czy atmosfery(np.rosnące przy szosach).Błąd 'poradnika' polega na nie pokazaniu czerwienienia się czubajki-a w przpadku omyłkowego sinoblaszka-na nie pokazaniu SINYCH (zielonkawych) BLASZEK charakterystycznych dla tego gatunku.Zbierajmy pyszne czubajki(kanie),ale TYLKO te ,które ZNAMY.
Czemu yam z tyłu stoi znicz? 😳
Mi właśnie coś takiego pod orzechem na kompoście urosło ale nie jadłem tego
Czekam, kiedy zostaną u nas odnotowane pierwsze stanowiska silnie trującego chlorlopyllum molibdites.
Będzie spory ubaw w onaczaniu na grupach grzybowych.
Jest już blisko, tuż za zachodnią granicą i ciągle rozszerza zasięg swojego występowania, wiec to tylko kwestia czasu.
@Maciej Jan Długosz Wiesz w ogóle, o czym mówię?
Bo widzę, że nie.
Bardzo smaczny grzyb.
Wczoraj takie dwa zjadłem i żyje!
a moj kolega z jutuba mówił zę jest 200 rodzajow maślaków i około 5 jest trujących
Ja to zjadam i nie zauważyłem żadnych złych efektów.
Jak dla mnie zwykla kania pewnie nie raz ja opedzlowalem i zyje
Tym sinoblaszkiem trującym to już dołożyłeś do pieca ;)
Czerwieniejący sie pojawił...a tu jeszcze to. Mącicie ludziom w głowach. Niby te filmy mają pomagać. Twoje i innych grzybiarskich guru...ale w efekcie więcej chyba zejść ;) Tak żona zawsze mi mówi...teraz muszę jej przyznać rację.
Jadłem tego grzyba wiele razy i biegunki niet, może masz żołądek rozklekotany i stąd te biegunki😉nie mieszaj ludziom w głowach.
Grzyb Jadalny w Mlodosci jak Byl Sezon Zawsze sie nazbieralo ich Duzo Ciekawostka Zawsze je Znadywalem w OKolicy Starych Wysokich Swierków tak jak tutaj na obrazku
nigdy nie gotuje sinoblaszaka czerwieniejacego a jem go od lat
Wszystkie grzyby należy ugotować przez ok 1 min aby zabić larwy muszek, bakterie itp. Grzyb ugotowany ma ponadto w sobie więcej energii...Wyjątek - reishi, który spożywamy ususzony i sproszkowany
Większej bzdury dawno nie słyszałem.
Po każdych grzybach robie wielka kupę. Tych jadalnych. A jak ktoś jest delikatny to niech je przegrzebki
Dla mnie kania
Kania ma tszonek pusty i jak go sie wyrwie to nie odpada z blaszkami ;) lubie zbierac kanie czubajki i kanie czerwiejace ;) czubajka czerwiejaca ma inny smak ale jest jadalna , czubajka kania ma zajebisty smak i zapach :) przy kani zawsze jak sie nadusi na tszonek dzieli sie na 4 czesci przeważnie ;)
Słabo niestety tłumaczysz różnice. Ale u Ciebie tak jest prawie zawsze. T o tak krótko ale na temat...
"Nie jest to grzyb trujący, ale powoduje sraczkę" 👍🏻
W Twojej ocenie to i śliwka Węgierka będzie trująca. U mnie powoduje sraczkę.
No i co z tego wynika? Zadnych sensownych roznic nie podales!
Proszę o więcej
kurwa to jak jest z tymi kaniami? Pokarz tego bardziej trującego
Moim.zdaniem to czubajnik ponury.
Co to za grzyb który jak nie rozbity kapelusz to wygląda jak kania a jak się rozbije to rant kapelusza robi się czarny jak smoła i sączy się z niego czarny płyn.
Może chodzi ci o czernidłaka.
@@michamike6045 dokładnie tak, miałem nadzieję że to kanie a dzisiaj się okazało że kapelusz jest czarny, już się dowiedziałem że są jadalne ale w jak są młode i białe
kazik kulih jak ty mozesz pomylic czernidlaka z kania? Czernidlak jest maly i rosnie w grupach. Mlode sa bardzo smaczne ale nie wolno spozywac alkoholu przed i po zjedzeniu bo ciezko z toba bedzie. Jak nie masz pewnosci to nie zbieraj takich grzybow
@@zuluchaka Alkoholu nie spożywa się 48 h przed jedzeniem i tyle samo po jedzeniu czernidłaka pospolitego.
Czernidłaki kołpakowate i błyszczące z powodzeniem zachlewam.
Nie zgodzę się z tymi wiadomościami. Zbieram tego grzyba od zawsze i nigdy, przenigdy nie miałam nawet chęci na..., a co dopiero biegunkę. Na lubelszczyźnie od zawsze, nawet dzieci go jadły regularnie,choc może nie powinny.
Bez obaw to zwykła Kania. Jemy to od lat.
Kazda kania jest jadalna
Kania jest tylko jedna.
Czubajek, chloropyllum i sinoblaszków jest od cholery.
To zwykla kania
Nie
Ale pieprzysz jem to od
kad pamiętam I nigdy nic mi nie było
co za pierdoły chłopie opowiadasz, jadłam to nie wiem ile razy, niektórzy powinni mieć zakaz prowadzenia takich kanałów i ogłupiania ludzi.
Pierdzielisz pan głupoty, to jest kania czubajka, jem teraz takie codziennie i super smaczne są!!!