Nawet jeśli na pamięć - jechał z zamkniętymi oczami czy po prostu za bardzo się rozpędził i nie zdążył wyhamować? Poza tym jak się skręca to się chyba patrzy w lewo, potem w prawo, potem znów w lewo w bardzo krótkim odstępie czasowym?
Michał Białek to nie jest pęknięcie szyby po uderzeniu głową. jak wybucha poduszka pasażera to klapa pod którą się znajduje jest odrzucana w górę. uderzenie od tyłu wbija w fotel nie w szybę.
1:50 Oby więcej takich ludzi na drogach było jak ten nagrywający kierowca, pierwsza myśl nie, żeby zdjęcia robić tylko "dzwoń na pogotowie" i leci sprawdzić czy wszyscy cali. Czapki z głów dla tego Pana.
04:50 czy nie nadszedł czas, żeby wreszcie dowalać po kilkadziesiąt tysięcy złotych karę za omijanie pojazdów zatrzymujących się przed przejściami, w celu przepuszczeenia pieszych? Jakby spłacali takie mandaty po kilka lat, to może by pojęli wreszcie.
4:50 próba morderstwa - 12 lat, dożywotnie zabranie auta z prawem jazdy i wysokie odszkodowanie finansowe dla przejechanej osoby. Przejście dobrze oświetlone, znaki świetlne, a przy zebrze wmontowano w jezdnię światła, co rzadko się zdarza. Obok auto stoi.
Przejście widoczne, ale pieszy już nie. Pieszy w ciemnym ubraniu bez odblasków nie jest dobrze widoczny w nocy. Latarnie sodowe dają światło w którym nie ma odwzorowania barw. Poza tym pieszy powinien się rozglądać przed wejściem na przejście, bo to że na jednym pasie ktoś się zatrzyma, nie oznacza że tak samo będzie na drugim pasie. Zasada ograniczonego zaufania.
+Puma261 no właśnie nie mogę zrozumieć, jak trudne dla pieszego może być to, żeby cholernego czubka nosa nie wystawiać na pas, jeśli nie masz absolutnej pewności ze kierowcą się zatrzymał i Cię wpuszcza. Zanim zacznie się hejt-jestem kierowcą, ale też poruszam się po mieście pieszo i zatrzymuje się przy przejściu i czekam aż mnie ktoś "wpusci". nawet jeśli przejdę połowę pasa ruchu to nie wychodzę "na bogato" na drugi pas tylko patrzę czy auto sie zatrzyma, bo już nie raz zostałby ze mnie "placek". Myslmy za siebie, ale też za innych.
No właśnie. Niewidoczny dla niewidomego kierowcy, bo dla tego z L-ki jakoś był widoczny. A wyprzedzanie/omijanie przed przejściem dla pieszych - 500 zł + 10 punktów karnych. PS: Jak dla mnie wyglądało to jak próba zabójstwa. Od tego można by wyjść.
@@przemyslaw.smiejek the country doesn't really matter, maniacs are everywhere! Several years ago I almost got hit as a pedestrian in Vienna... The crossover was to my left and a one way street (with direction to the crossover) to my right. I already had green light for about 2-3seconds and I don't really remember why, but I took a look to my left and saw a car speeding downhill towards the crossover. The next second the car rushed only half a meter in front of me right into the one way street in the wrong direction. This maniac was lucky enough that he got over the crossover and into the one way street without a scratch, since there was almost no traffic at that time...
0:38 Czy ktoś potrafi to jaśniej wytłumaczyć? sytuacja kuriozalna, sprawca kolizji najpewniej chciał się zatrzymać i załatwić sprawę. Natomiast filmujący zajeżdża mu drogę i powoduje kolizje nr2.
Dominik Becmer Z tego co widziałem ro chyba miał włączony kierunek w lewo, żeby zmienić pas i jechać dalej, ale również mogły być to awaryjne sam nwm xD
A skąd wiesz czy to nie światła awaryjne? gdyby nie wpis Jana Kowalski byłem przekonany że gościu jedzie na koniec lub nawet za koniec pasa awaryjnego aby go nie blokować a gościu sie mu wjeżdża pod maskę.
Szybkość to 99% wszystkich wypadków. Reszta nie jest większa od 1% przyczyn wypadków. Jest tak dlatego, że powodem wszystkich mieszczących się w 1% jest i tak SZYBKOŚĆ nadmierna SZYBKOŚĆ.
nie przesadzaj już :p prędkość to max 40-60% masz jeszcze przecież czerwone światła, przejścia, łosie z odpinającymi sie przyczepami, lód który spada z tirów, wymuszenia i wiele wiele innych. Iii sama prędkość to nie problem, problem się robi gdy gwałtownie się ją traci :P
+philipipscho2 Dokładnie. Gdyby prędkość wynosiła 0km/h, to do większości wypadków by nie doszło (no, mi gość przerysował cały bok na parkingu, jak mój samochód był zaparkowany, więc jednak do kilku dojdzie). Podejrzewam też, że jak pomykam autostradą 140km/h to pewnie całe wsie wymierają.
Gdyby każdy samochód poruszał się z dopuszczalną prędkością to z pewnością wielu wypadków czy kolizji spowodowanych wymuszeniem pierszeństwa dałoby się uniknać.
Popatrz uważnie, Fiesta (czyli ja) była w pierwszej kolejności i to ktoś wjechał mi w tył (srebrny ford Ka). Pęknięta szyba w fordzie ka jest wynikiem wystrzelenia poduszek powietrznych
4:51 Klasyk, kurwa klasyk, takich sytuacji (bez potrącenia całe szczęście) byłem świadkiem za kółkiem wielokrotnie. Debil pierwszej kategorii, prosto z fabryki. Ja nie bronię pieszych, którzy często pakują się jak święte krowy na przejścia, w ogóle nie zwracając uwagi na to, co się dzieje - ma pierwszeństwo i tyle, choć tak naprawdę przed wejściem na pasy wcale go nie ma i wpieprzając się po prostu je wymusza. Nigdy natomiast nie zrozumiem, jak można beztrosko zapierdalać, kiedy prawy pas jedzie znacznie wolniej i ktoś prędzej czy później się zatrzyma, no nie pojmę. Tak najłatwiej jest zabić człowieka i chyba w ten sposób piesi giną najczęściej. Mogę narzekać, że w ogóle nie zwracają uwagi, że przechodzą sobie jak chcą, że wjeżdżają z dupy rowerami przed nos i że generalnie średnio ogarniają, ale to jednak ludzkie życie. Ja mam blachę i cały silnik przed sobą, pieszy nie ma nic, więc wolę dmuchać na zimne i niech sobie te narwane chuje z tyłu trąbią, ja zwolnię do tych trzydziestu w takiej sytuacji, żeby w porę zareagować, bo z góry wiem że ktoś się tym pieszym zatrzyma. Zresztą wyprzedzanie na pasach jest zabronione, więc o czym mowa...
Ludzie nie potrafią wyjść z poślizgu i założyć odpowiedniej kontry bo nikt ich tego nie uczy. Profesjonalne szkolenia są drogie i mało kto się na nie decyduje. A na parkingach nocami nie można trenować, bo policja się czepia o stważanie zagrożenia i memy efekty takie jakie mamy...
1:47-Szacunek dla osób ,które natychmiast zareagowały aby sprawdzić czy osobie bądź osobom nic się nie stało a nie stali jak ta malowana lala i przyglądali się jak ten kierowca seata.
0:32 przecież za tą drugą szkodę już nic nie dostanie .. a co najwyżej mandat .. przestępstwa nie popełnił wiec nawet pod zatrzymanie obywatelskie nie można podciągnąć czy coś tam ... na spokojnie trąbić jadąc za nim :D i zadzwonic na policje, że ucieka.
6:25 zagrajcie w LOTTO :D Podejrzewam że prawdopodobieństwo takiego zdarzenia w trakcie przewidywania go i jeszcze nagranie tego wszystkiego, jest bardzo zbliżone do trafienia 6 :DD
4:51 Przecież tak dalej być nie może, za takie coś powinno być więzienie. Wyprzedzanie przed pasami jak i omijanie jest u nas nagminne. Mnóstwo ludzi ginie w taki własnie sposób.
hmh na początku troche śniegu i panika :D potem BMW który jakis ciolek mprzygazowal na torowisku klask klask :D a co do potracenia pieszego . Drodzy piesi wiem że w tym wypadku wina jest kierującego ciemnym autem , któremu powinno za cos takiego zabrac prawo jazdy , ba nawet sam mam nagranie z wczoraj jak jechalem jak jeden półmózg wyprzedzal bezpośrednio przed przejściem dla pieszyc, aczkolwiek nie chce mi się na razie tego wrzucac :P Jednakże prosze was tez o rozwage i zrozumienie kierowców . Nie tego debila co wyprzedzal bo nie ma dla niego okoliczności łagodzącej . Ale ogólnie , jak musicie chodzić poboczem to prośba do was o jakis odblask , bo w deszczu przy tej ciemnicy jak jeszcze na ciemno jesteście ubrani was nie widać , nie przeskakujcie między samochodami które np w korku stoją bo wy nas widziecie jak my jedziemy ale my ( kierowcy ) zobaczymy was dopiero na masce oraz także o troche rozwagi . Dajcie się tez zauważyć . Gwarantuje że kierowcy sami bedą się zatrzymywac i was przepuszczać jak dacie sie zauwazyć . Bo rozwaga rozwaga ale to po obu stronach barykady powinno działać. A przepisy o bezwględnym pierwszeństwie nie przejdą u nas . dlaczego ? A bo czy jesteśmy tacy rózni i zajebiście idealni jako piesi czy jako kierowcy ?:) Ile jest tez nagrań jak pieszy łazi tam lub tak jak nie powinien ?:)
swirus231 dokładnie, jako piesza wyznaję zasadę ograniczonego zaufania, zwłaszcza przy dwu- i trzypasmówkach, bo jeden się zatrzyma, a drugi będzie zapieprzał. nie lubię tego uczucia, kiedy jeden mnie przepuszcza, a ja czekam, aż drugi zacznie chociaż zwalniać, bo czuję, że kierowca zaczyna mnie nienawidzić, ale ważniejsze jest dla mnie moje zdrowie i życie, niż nieznany mi kierowca, który irytuje się, bo mnie przepuszcza, a ja stoję. po zmroku staram sie nie poruszać, ale mimo wszystko dzięki tej serii zmieniłam swoje uczestnictwo w ruchu o 180 stopni, co niestety (albo stety) przydało mi się unikając potrącenia.
Shini Kumi chociaz widac troche błąd infrastrukturalny , ale po cos auta przed przejściem stały :P nie dla jaj . Wczoraj musialem ominac smieciarke tuż przed przejściem , ale w porównaniu do poprzednika , który zrobil to bez zastanowienia ja wjezdżając by ominac stojący pojazd zwoilnilem do mniej niz 20 km/h by nie wyskoczyc na np pieszego który chcial przejśc przez przejście ;) Troche uwagi nie zaszkodzi ale dawanie bezwzględnego pierwszeństwa pieszym nawet przed przejściem nie ma sensu :D bo dopiero się zacznie\ wtargiwanie pod maski samochodów .a tak ? to chociaz cześc sie rozejrzy , lewa , prawo , lewo i sie upewni czy można bezpiecznie iśc. JA jestem zwolennikiem taki że każdy powinien w ruchu drogowym odpowiadac za swoje czyny a nie robic np z rowerzystów juz że za chwile wszystko będzie im wolno a oni zwero odpowiedzialności :P
Roksana Dróżdż mi tez bo jestem i pieszym i kierowca :) i czesto musialem poboczem ze szkoły kiedys po cmoku wracac , i było9 źle wyprzedzali sie tracajac mnie prawie lusterkami . Ale jak zacząlem kamizelke odblaskowa nosic to nawet auta z przeciwka wyłaczały światła drogowe ( teren niezabudowany ) i przestali koło mojej reki wyprzedzać. A myslę że w mieście głupia odblaskowa przepaska na ramie by nie zawadziła a pomogła :)
Ja zawsze będąc pieszym wychodzę z założenia że wchodząc na ulic ryzykuje życie. Droga jest przede wszystkim dla samochodów i wkraczając tak jakby na "obece terytorium" trzeba zawsze zachować maksymalną ostrożność i skupienie. Tym bardziej że stojąc przy drodze jako piesi mamy lepszy ogląd sytuacji, większe pole widzenia i łatwiej jest nam przewidzieć co dany kierowca zrobi. Będąc kierowcą pole widzenia jest znacznie zawęzone, zwłaszcza w nowszych samochodach gdzie słupki są coraz szersze a szyby coraz węższe. Dodając do tego jeszcze często mizerną infrastrukturę robi się zupełnie fajnie, bo przejścia niekiedy są mało widoczne. Aha i myślę że najważniejsza uwaga. Przed przepuszczeniem pieszego patrzmy w lusterka. Upewnijmy się że nie wywołamy gwałtownego hamowania w pojeździe/pojazdach nas poprzedzających. Po drugie na drogach wielopasmowych powinno być tak że zawsze puszczamy tylko i wyłacznie pieszego z przeciwka. Chodzi o to żeby kierowca jadący drugim pasem miał lepsze pole widzenia i wcześniej dostrzegł pieszego w okolicach lub juz wchodzącego na przejście. Nie puszczajcie też pieszych na siłę, bo często widzę sytuacje jak wszyscy jadą swoim tempem na 2-pasmówce, gdy nagle jeden z keirowców nagle zobaczy pieszego i zaczyna hamować. Lepiej żeby taki pieszy sobie poczekał te kilka minut na zmianę światła na najbliższym skrzyżowaniu i chwilowe rozluźnienie ruchu, niż żeby zachęcony przez naszą nadgorliwość wpadł pod auto jadące sąsiednim pasem.
Shini Kumi nie widac zwłaszcza jak jest mokro i deszcz pada bo światło sie rozprasza po prostu . Wczoraj jechałem co prawda w lesie , na krótkich , auta z przeciwko jechału i jak na raz mi pieszy nie wyrósł na poboczu jak królik z kapelusza. Kij że po za zabudowanym ma zasrany obowiązek odblaski mieć . Ale przy potraceniu pewnie by napisali zły kierowca :P Ale mniejsza , jestem świadom mieszkajc XX lat w lesie że o tej porze dnia albo pieszy wyskoczy albo dzik :P więc jak jest już szarówka czy ciemno mimo iz mozna 90 jechac jade góra 60 i to na prostej ot przezornośc poparta doświadczeniem , podczas deszczu Ci co jada szybciej póxniej rano słysze wozy na sygnale zapieprzające na góre bo ktoś z drogi wypadl i wokół drzewa sie owinął
W zasadzie to było omijanie. Różnica to 300 PLN. W pierwszym przypadku 200PLN+10 punktów, w drugim 500PLN+10punktów. Do tego jeszcze spowodowanie wypadku.
Masz rację. To było omijanie. Nie zmienia to jednak fakty, że ani jednego ani drugiego robić przed ani na przejściu nie wolno. Grozi to właśnie takim wypadkiem i cierpi (albo umiera) pieszy.
4:39 - wina leży dużo wcześniej. Winny jest kierowca białego Hundaja (taki większy) który zastawił swoją dupą pas. Powinien podjechać dalej NA PROSTYCH KOŁACH a nie skręcać zaraz jak tylko skręt zobaczy. Wiele kierowców nie umie najnormalniej w świecie skręcać w lewo. Po prostu ścinają zakręt bo skręcają metr albo półtora za wcześnie i tną dupą pas ludzi wyjeżdżających z ulicy i mają ich w dupie. Tak samo ten biały Hujdaj. Dalej widać kompletnie pusty pas do skrętu idealny na conajmniej dwa samochody więc ten jego duży biały ładny hujdaj by się tam spokojnie zmieścił.
Przy okazji ten "hjundaj" swoim ustawieniem sprawia wrażenie że wcale nie skręcał, tylko kiedyś pojechał na wprost na zielonym świetle. Więc komentowanie jak to on skręcał jest bezcelowe ...
Takich inteligentów co pchają się na jeden pas a zostawiają wolnym ten odległy jest cała masa. Może Pan też do takich należysz panie Paweł Woźniak, że boisz się Pan nico dłużej nie skręcać kierownicą a zrobić to deczko później żeby nie ścinać albo żeby zając odleglejszy pas ruchu bo właśnie w tym przypadku był puściutki i zajęcie go nie spowodowało by takiego pierdolnika na skrzyżowaniu. Może w ten sposób więcej osób przejechało by na jednym świetle i nie tworzyły by się korki, których przecież nikt nie lubi.
1:49 SPS 31950 powinien dostać zawiasy lub krótką odsiadkę nauczył by się że nie ucieka się z miejsca wypadku i obowiązkiem obywatela jest udzielić pierwszej pomocy za nie udzielenie jest więzienie.
5:30 Stuk puk głową jak się pasów nie zapina wygląda tak samo ;) 3:55 "A po co światła w dzień?" h. że pada (wybroniłby się w sądzie ten co w niego pacnął), "Na co mi zimówki" , "Mam ładunek na pacę - zapier***am na zakrętach"
Mateusz Muniak Dobrze się zachował. Na wszystkich kursach pierwszej pomocy tego uczą. 1) sprawdzasz czy tobie, albo poszkodowanemu nie zagraża niebezpieczeństwo. 2) prosisz kogoś o telefon na 112 3) lecisz udzielać pomoc.
No właśnie. I jak podać te informacje, skoro osoba zgłaszająca jest daleko od miejsca zdarzenia? Nawet po podejściu w dalszym ciągu trzymanie telefonu w ręce utrudnia wykonywanie wszelkich czynności.
Jeśli jest rzeczywiście tak daleko od miejsca zdarzenia, że podejście mogłoby stanowić problem. to tym bardziej warto zadzwonić. Nawet jedna ekipa pomoże ustabilizować sytuację, a więcej ekip można dosłać jeszcze w trakcie, nawet jeśli dotrze się przed przyjazdem ambulansu. Oczywiście w tym przypadku absolutnie nie było to aż tak daleko od miejsca wypadku, żeby to stanowił jakikolwiek problem. Poza tym w miarę dobre telefony nie są z cukru. Nawet jeśli nie masz dużej kieszeni, można go zawsze na chwilę odłożyć na ziemię… albo przekazać informacje drugiej osobie, która ma obie ręce wolne. Ofiary mogą też być uwięzione w zamkniętym samochodzie. Dostanie się do niego może zająć trochę czasu, ale policzenie wszystkich powinno być dużo prostsze.
To truck Angamy z Dobrego nie wiem co z nimi jest nie tak czy zatrudniają tylko zabójców czy szefostwo tak ciśnie mnie próbowali w okolicach Aleksandrowa Kujawskiego ze 4 razy zabić z czego dwa razy na rondzie właśnie w taki sam sposób jest duży to jedzie. Każdy z okolicy jak widzi to bydło to ucieka i nie wierzy w pierwszeństwo czy zielone światło.
Sfuszerowanie tego "tymczasowego ronda" może mieć tam dość często podobne skutki (nie w przypadku tirów i innych widzących wszystko dokładniej "z lotu ptaka"). Zastana sytuacja z oznakowaniem poziomym może tam kogoś z jakiejś osobówki błędnie upewnić że prawy skrajny pas jest "poza rondem".
6:10 - Przepięknie to zdefiniował: ,,Tak ch**owo bez ostrzeżeń tak nagle jeb, ku.wa, bbb pszszsz to stoi, słabo... widać z dupy, ni nie ma znaków ostrzeżenia..." Mój tok myślenia, zapraszam na piwo! :)
Dwa zjazdowe pasy, koleś zjechał nie swoim pasem zajeżdżając komuś innemu drogę. ... i to ten drugi jest winny? :D To nawet nie jest ta "typowa sytuacja" na którą się powołujesz, bo była by nią dopiero gdyby "koleś" zjeżdżał swoim pasem.
Tak, to jest ta sytuacja. Oczywiście winny jest kierowca busa, ale że nie zabroniono objeżdżania ronda pasem zewnętrznym, to nie znaczy, że to dobra praktyka. Zresztą nie chcę wyrokować w tej sprawie, bo nie widać skąd jadą. Natomiast to bardzo częste: dojeżdżasz do ronda - są 2 pasy na wjazd i 2 pasy na rondzie, skręcasz w lewo więc zajmujesz lewy pas. Obok Ciebie gość zajmuje prawy. Ruszacie po rondzie, obaj dojeżdżacie do skrętu w lewo, dajesz prawy kierunek i nie możesz zjechać, bo gość jedzie naokoło i ma pierwszeństwo = profit.
Nie, blisko ale nie ta sytuacja :D. Różnica jest ta że gdyby zjeżdżał swoim pasem to musi się upewnić "czy nie jedzie ktoś prawym pasem", a w sytuacji na wideo dodatkowo musi się upewnić "czy nie zajeżdża komuś drogi na pasie zjazdowym". 2 widoczne błędy vs 1 błąd z twojego opisu. Jadąc w taki idiotyczny sposób koleś zajechał by drogę również pojazdowi skręcającemu w prawo (dla "purystów rondowych": "zjazd 1 zjazdem od wjazdu") czyli spowodował by kolizję w sytuacji ~ w zasadzie całkowicie bezkolizyjnej.
A ja daje zakład, że Ty jesteś typowym polaczkiem, który nie wie "how to rondo" i musi się ciepać na lewo i prawo, bo nie potrafi używać ronda. Jest cała masa idiotycznych przepisów, do których się można doczepić - ba, nawet ułatwiających wyłudzanie odszkodowań, ale zaprawdę NIE WIEM jak można NIE POJĄĆ jednej prostej zasady ronda bez wyznaczonych kierunków ruchu: OPUSZCZASZ RONDO Z WEWNĘTRZNEGO PASA, TO PATRZYSZ W LUSTERKO, BO ZMIANA PASA RUCHU, MUSI ZOSTAĆ POPRZEDZONA USTĄPIENIEM PIERWSZEŃSTWA OSOBIE KTÓRA NA NIM SIĘ ZNAJDUJE, ludzie, CZEGO tutaj nie wiecie!?. I wbrew temu co stary komunał Cię uczył na kursie PJ - NA RONDZIE BEZ WYZNACZONYCH PASÓW RUCHU MOŻESZ ZGODNIE Z PRAWEM OBJEŻDŻAĆ JE W KÓŁKO DOWOLNĄ ILOŚĆ RAZY z DOWOLNEGO pasa ruchu! Miej pretensję do sposobu egzaminowania, że uczą na siłę "drogowego savoir-vivre", a nie pozostawiają to jako dowolność...
Weź sobie dzieciaczku zachowaj ten młodzieżowo-wykopowy slang i caps-lock dla siebie :). Jeśli objeżdżasz całe rondo zewnętrznym pasem, to uniemożliwiasz a) wjazd na rondo czekającym pojazdom b) zjazd z ronda jadącym lewym pasem, ergo: zmniejszasz płynność ruchu i generujesz korki. Napisałem wcześniej, że wiem, że to zgodne z prawem, ale nie jest to rozwiązanie optymalne. Co zrobić, jak teraz tak się jeździ, egoizm na 100% i każdy ma każdego w dupie. A drogowy savoir-vivre, czy to coś złego???
Ja miałem podobną historię jak ta w 5:16. Też się zagapiłem ale w przeciwieństwie do kierowcy Forda Fiesty ja akurat wyhamowałem i nie przywaliłem w dostawczy samochód. :P
0:17 Co to było?! Wiem, że strach, ale na drugi pas najgorzej ... 0:27 Zjazd z wewnętrznego! 0:42 Te 2 sytuacje będą rozpatrywane chyba osobno i z różnymi winnymi! 0:55 Czyżby winowajcą studzienka?! 1:41 Chciał zdążyć spod porządkowanej, więc przegiął z przyspieszeniem 2:22 "Dar natury" dla natury ... 10? 3:06 Późne hamowanie, to nie tylko problem samego nieświadomego, ale też tych z tyłu 3:24 Mitsubishi prawie zjechał z prawego, ale to nie wystarczyło - smutne ... 3:41 Tylko IMBECYL pędzi przez tory, gdy wiadomo, że na nich traci się przyczepność + często są dziury koło nich czyli kolejna utrata kontaktu z podłożem! 4:00 Przy jeździe przy prawej do tego by nie doszło 4:17 Asfalt najwygodniejszy! Przecież nie będzie szedł nawet między jezdniami, żeby było bezpieczniej! 4:22 Ta przekrzywiona kamera dodaje jeszcze klimatu do tego ponurego obrazka ... 4:36 W takich wymuszeniach ostrzeżeniem dla nas powinny być wyłączone światła stopu ... 4:47 Z jednej strony, to lepiej zostawić "inicjatywę" temu bliżej pieszego, ale z drugiej ma na niego lepszą widoczność ... Choć i tak stosowanie dwóch przepisów rozwiązuje problem całkowicie! 5:16 Co najmniej 4 auta uszkodzone! Znów brak awaryjnych ... Zawsze, to info wcześniej! 6:37 Było widać z daleka niebezpieczeństwo - szczęście, że nie w bok, bo zabójstwo choć i tak usiłowanie!
Wie ktoś jaki był finał akcji z 0:40. Z jednej strony we. wuna busa, ale później nasz nohater zajechał mu drogę i kolejna stłuczka ... rozwiązań może być kilka :D
Ten zakręt z torami to zdradliwe miejsce. Jest dość ciasny, tory podbijają, a dodatkowo w czasie tego zdarzenia było mokro i ślisko. Znam to miejsce i jak zobaczyłem spod których świateł rusza to już wiedziałem co będzie na filmie.
brys555 No dobra ale kto kazał mu tak szybko jechać ? Choćby nie wiem jak ślisko by było to jadąc wolno ( i mając dobre opony) spokojnie dałby rade. Niestety niektórzy nie posiadają takiej wiedzy co widać na filmie
Uwaga. Apel do kierowców BMW! Proszę natychmiast sprzedać samochody i przesiąść się na komunikację miejską. Jesteście największym zagrożeniem na drodze. Dziękuję.
6:35 takich sytuacji można ominąć wystarczy myśleć, 40 tonowa ciężarówka rozpędzona do 90km/h nie ma chuja żeby się zatrzymała na tak krótkim odcinku, prawo prawem ale trzeba myśleć.
nigdy nie twierdziłem że dobrze postąpił po prostu głupota obydwu odezwała się we znaki, jeden prowadził prawem jungli (kto większy ma pierwszeństwo) a drugi kierował się tylko znakami nie patrząc na nic innego.
wg mnie właśnie to jest przykład kierowcy któremu powinno się zabrać prawo jazdy. Co z tego że być może potrafi jeździć samochodem skoro boi się udzielić pomocy innym
3:36 takie ładne felgi imbecyl rozpierdzielił :/ Za karę do końca życia powinien na stalówkach jeździć... Poza tym wygląda to jakby nie starczyło już mu kasy na opony :P
Xerroxify Jak dla mnie to perfekcyjny pokaz (bo raczej nikomu nic się nie stało), jak można uzyskać odszkodowanie z polisy sprawcy, skoro ten (jako ZAWODOWY kierowca) leje na przepisy sikiem ciągłym.
5:29 Przecież ta Fiesta tylko lekko dotknęła Skodę. Skoda praktycznie nietknięta, a Fiesta ma cały przód rozwalony. Szkoda, że nie pokazano tyłu Fiesty - pewnie armageddon
Tak się składa, że to ja jechałem Fiestą. Byłem pierwszy w tej kolejności. Na filmie jest pokazany srebrny Ford Ka (pani która uderzyła w tył) Dodatkowo pęknięta szyba w jej samochodzie jest od jej torebki na siedzeniu pasażera.
6:05 To się nazywa dar przewidywania. :)
Toż to jasnowidz :-) :-)
Chłopaki miażdżą system zarówno komentarzem początkowym jak i końcowym haha
Nostradamus po prostu :)
A mi się wydaje że to po prostu podłożone głosy pod filmik. Nagrali to wszystko wcześniej, a później tak zmontowali, żeby było śmieszniej.
"Jakby jakiś idiota jechał... tak jak ten właśnie" :D
i to jeszcze taryfiarz :D
Na pamięć jechał. nawet przed siebie nie patrzał ;-P
Nawet jeśli na pamięć - jechał z zamkniętymi oczami czy po prostu za bardzo się rozpędził i nie zdążył wyhamować? Poza tym jak się skręca to się chyba patrzy w lewo, potem w prawo, potem znów w lewo w bardzo krótkim odstępie czasowym?
MrArchDelux polecam sie na przyszłość :D
Taryfiarz: "Tego znaku wczoraj tu nie było"
Policjant: "A gdyby tu stało przedszkole ... w przyszłości..." :)
5:32 dlatego jeździmy z zapiętymi pasami :)
ladna dziura po glowie kretyna.
Pasażer jak to pasażer. Kierowca w pierwszej kolejności powinien zwrócić osobie uwagę.
Paweł Woźniak To w alternatywnej rzeczywistości Korwina. Na tobie jako na kierowcy ciąży więcej odpowiedzialności.
+Paweł Woźniak I tak kierowca dostaje mandat i punkty za każdego pasażera bez pasów (pasażer też mandat).
Michał Białek to nie jest pęknięcie szyby po uderzeniu głową. jak wybucha poduszka pasażera to klapa pod którą się znajduje jest odrzucana w górę. uderzenie od tyłu wbija w fotel nie w szybę.
1:50 Oby więcej takich ludzi na drogach było jak ten nagrywający kierowca, pierwsza myśl nie, żeby zdjęcia robić tylko "dzwoń na pogotowie" i leci sprawdzić czy wszyscy cali. Czapki z głów dla tego Pana.
tylko czemu ten w aucie przed nim stał i nic nie robił i tylko blokował ruch (nawet dojazd do poszkodowanych)
GeK0n bo go zmroziło, najlepiej ocenia się czyjeś reakcje na spokojnie z kubkiem ciepłej herbaty.
Brojek88 ja nie oceniam tylko sie zastanawiałem, nie pomyslalem ze mogl byc w takim szoku, że go tak wmurowało
mógłbyć i to się w sumie dość często zdarza że człowiek wtedy stanie jak wryty i nie wie co robić
Wie ktoś z was może gdzie to w Pszczynie? Nie kojarzę miejsca
04:50 czy nie nadszedł czas, żeby wreszcie dowalać po kilkadziesiąt tysięcy złotych karę za omijanie pojazdów zatrzymujących się przed przejściami, w celu przepuszczeenia pieszych? Jakby spłacali takie mandaty po kilka lat, to może by pojęli wreszcie.
Jak zdam prawko .
To kupuje czołg :)
Mandat co 20 metrów za niszczenie drogi.
Luka Wars Jak masz czołg to po chuj się do kontroli sie zatrzymywać
Janusz Guu Jak skończy się tobie ropa to się zatrzymasz :)
Luka Wars Lepiej amfibie :-)
Ale są lekkie czołgi z gąsienicami które mają gumowe nakładki na nich.
6:02 uśmiałam się haha, dobre chłopaki
4:50 próba morderstwa - 12 lat, dożywotnie zabranie auta z prawem jazdy i wysokie odszkodowanie finansowe dla przejechanej osoby.
Przejście dobrze oświetlone, znaki świetlne, a przy zebrze wmontowano w jezdnię światła, co rzadko się zdarza. Obok auto stoi.
Przejście widoczne, ale pieszy już nie. Pieszy w ciemnym ubraniu bez odblasków nie jest dobrze widoczny w nocy. Latarnie sodowe dają światło w którym nie ma odwzorowania barw. Poza tym pieszy powinien się rozglądać przed wejściem na przejście, bo to że na jednym pasie ktoś się zatrzyma, nie oznacza że tak samo będzie na drugim pasie. Zasada ograniczonego zaufania.
Próba morderstwa??? chyba nie umyślne spowodowanie śmierci...
+Puma261 no właśnie nie mogę zrozumieć, jak trudne dla pieszego może być to, żeby cholernego czubka nosa nie wystawiać na pas, jeśli nie masz absolutnej pewności ze kierowcą się zatrzymał i Cię wpuszcza. Zanim zacznie się hejt-jestem kierowcą, ale też poruszam się po mieście pieszo i zatrzymuje się przy przejściu i czekam aż mnie ktoś "wpusci". nawet jeśli przejdę połowę pasa ruchu to nie wychodzę "na bogato" na drugi pas tylko patrzę czy auto sie zatrzyma, bo już nie raz zostałby ze mnie "placek". Myslmy za siebie, ale też za innych.
No właśnie. Niewidoczny dla niewidomego kierowcy, bo dla tego z L-ki jakoś był widoczny. A wyprzedzanie/omijanie przed przejściem dla pieszych - 500 zł + 10 punktów karnych.
PS: Jak dla mnie wyglądało to jak próba zabójstwa. Od tego można by wyjść.
w 99 % winny jest kierowca Civic'a, ale w 1% pieszy. jeden samochod sie zatrzymuje to od razu ten whcodzi? nie mogl sie upewnic?
4:50 flashing lights on the sign and on the road (!) and even a waiting car are for some people still not enough..
In Poland? No way.
takie akcje tam co są co chwile!
@@przemyslaw.smiejek the country doesn't really matter, maniacs are everywhere!
Several years ago I almost got hit as a pedestrian in Vienna...
The crossover was to my left and a one way street (with direction to the crossover) to my right. I already had green light for about 2-3seconds and I don't really remember why, but I took a look to my left and saw a car speeding downhill towards the crossover.
The next second the car rushed only half a meter in front of me right into the one way street in the wrong direction.
This maniac was lucky enough that he got over the crossover and into the one way street without a scratch, since there was almost no traffic at that time...
02:05 Brawo za prawidłową i szybką reakcję! Oby więcej takich osób na Naszych drogach.
0:38 Czy ktoś potrafi to jaśniej wytłumaczyć? sytuacja kuriozalna, sprawca kolizji najpewniej chciał się zatrzymać i załatwić sprawę. Natomiast filmujący zajeżdża mu drogę i powoduje kolizje nr2.
Dominik Becmer Z tego co widziałem ro chyba miał włączony kierunek w lewo, żeby zmienić pas i jechać dalej, ale również mogły być to awaryjne sam nwm xD
To znany wymuszać odszkodowań z poj***nym charakterem, znany z internetów
W którym miejscu widzisz, że sprawca chce się zatrzymać? Bo ja widzę, że gość wcisnął stop dopiero wtedy jak zobaczył, że nie wciśnie się na lewy pas.
Dokładnie. To kierunek był.
A skąd wiesz czy to nie światła awaryjne? gdyby nie wpis Jana Kowalski byłem przekonany że gościu jedzie na koniec lub nawet za koniec pasa awaryjnego aby go nie blokować a gościu sie mu wjeżdża pod maskę.
Dzięki Ci za te filmiki, za każdym razem poskramiają we mnie jakąkolwiek chęć do szybkiej jazdy ;)
Szybkość to 99% wszystkich wypadków. Reszta nie jest większa od 1% przyczyn wypadków. Jest tak dlatego, że powodem wszystkich mieszczących się w 1% jest i tak SZYBKOŚĆ nadmierna SZYBKOŚĆ.
nie przesadzaj już :p prędkość to max 40-60% masz jeszcze przecież czerwone światła, przejścia, łosie z odpinającymi sie przyczepami, lód który spada z tirów, wymuszenia i wiele wiele innych. Iii sama prędkość to nie problem, problem się robi gdy gwałtownie się ją traci :P
Krzysztof Smyk pisze nieprawdę - przyczyną 99% wypadków jest jazda samochodem!
+philipipscho2 Dokładnie. Gdyby prędkość wynosiła 0km/h, to do większości wypadków by nie doszło (no, mi gość przerysował cały bok na parkingu, jak mój samochód był zaparkowany, więc jednak do kilku dojdzie).
Podejrzewam też, że jak pomykam autostradą 140km/h to pewnie całe wsie wymierają.
Gdyby każdy samochód poruszał się z dopuszczalną prędkością to z pewnością wielu wypadków czy kolizji spowodowanych wymuszeniem pierszeństwa dałoby się uniknać.
Widzę , że ktoś w Fieście nie zapiął pasów.
albo poduszka odpaliła i zaślepka w desce walnęła w szybę :)
Popatrz uważnie, Fiesta (czyli ja) była w pierwszej kolejności i to ktoś wjechał mi w tył (srebrny ford Ka). Pęknięta szyba w fordzie ka jest wynikiem wystrzelenia poduszek powietrznych
4:51 Klasyk, kurwa klasyk, takich sytuacji (bez potrącenia całe szczęście) byłem świadkiem za kółkiem wielokrotnie. Debil pierwszej kategorii, prosto z fabryki. Ja nie bronię pieszych, którzy często pakują się jak święte krowy na przejścia, w ogóle nie zwracając uwagi na to, co się dzieje - ma pierwszeństwo i tyle, choć tak naprawdę przed wejściem na pasy wcale go nie ma i wpieprzając się po prostu je wymusza. Nigdy natomiast nie zrozumiem, jak można beztrosko zapierdalać, kiedy prawy pas jedzie znacznie wolniej i ktoś prędzej czy później się zatrzyma, no nie pojmę. Tak najłatwiej jest zabić człowieka i chyba w ten sposób piesi giną najczęściej. Mogę narzekać, że w ogóle nie zwracają uwagi, że przechodzą sobie jak chcą, że wjeżdżają z dupy rowerami przed nos i że generalnie średnio ogarniają, ale to jednak ludzkie życie. Ja mam blachę i cały silnik przed sobą, pieszy nie ma nic, więc wolę dmuchać na zimne i niech sobie te narwane chuje z tyłu trąbią, ja zwolnię do tych trzydziestu w takiej sytuacji, żeby w porę zareagować, bo z góry wiem że ktoś się tym pieszym zatrzyma. Zresztą wyprzedzanie na pasach jest zabronione, więc o czym mowa...
6:20 wywołali wilka z lasu
6:02 chyba najlepszy dialog w całej serii :D
Idzie zima, robi się ślisko, będzie kompilacje pewnie będą większe i częstsze... niestety ;/
"Ale urwał, ale to było dobre." -- ciekawe czy ktoś kiedyś nagra filmik z równie dobrymi tekstami :)
Mateusz Baranowski,to prawda ,ale nie chciałbym być ich bohaterem i nikomu tego nie życzę
będą kompilacje z cyklu "zlot myłośników letniego ogumienia"
Ludzie nie potrafią wyjść z poślizgu i założyć odpowiedniej kontry bo nikt ich tego nie uczy. Profesjonalne szkolenia są drogie i mało kto się na nie decyduje. A na parkingach nocami nie można trenować, bo policja się czepia o stważanie zagrożenia i memy efekty takie jakie mamy...
Na prawdziwym lodzie wychodzenie z poślizgu nawet Hołowczycowi nie wyjdzie przy całym szacunku do jego ogromnych umiejętności.
Privet iz Rossii, bratushki
Privet my russian brother!
19Yossarian91 Privet, privet!
Shini Kumi Zachem rugaeshsya?!
Piotrek Privet! Vse norm. Kak sam?!
Maloki Revenge Chto?!
6:02 film roku XD
HAHAHAHAH Dokładnie! =D
"Przecież jeżdżę taksówką, mnie znaki drogowe nie obowiązują."
2:23 Rządowy program rewitalizacji polskiego rolnictwa "Dar Natury"
0:26 One T + Cool T - The magic key
0:40 będą musieli sobie zapłacić nawzajem? D
1:47-Szacunek dla osób ,które natychmiast zareagowały aby sprawdzić czy osobie bądź osobom nic się nie stało a nie stali jak ta malowana lala i przyglądali się jak ten kierowca seata.
0:32 przecież za tą drugą szkodę już nic nie dostanie .. a co najwyżej mandat .. przestępstwa nie popełnił wiec nawet pod zatrzymanie obywatelskie nie można podciągnąć czy coś tam ... na spokojnie trąbić jadąc za nim :D i zadzwonic na policje, że ucieka.
4:23 - bo po pasach łatwiej trafić do domu
6:43 - pięknie. Rondo? A chuj, jadę bo ja mam prostą drogę przed oczami to mam pierwszeństwo!
6:25 zagrajcie w LOTTO :D Podejrzewam że prawdopodobieństwo takiego zdarzenia w trakcie przewidywania go i jeszcze nagranie tego wszystkiego, jest bardzo zbliżone do trafienia 6 :DD
4:51 Przecież tak dalej być nie może, za takie coś powinno być więzienie. Wyprzedzanie przed pasami jak i omijanie jest u nas nagminne. Mnóstwo ludzi ginie w taki własnie sposób.
hmh na początku troche śniegu i panika :D potem BMW który jakis ciolek mprzygazowal na torowisku klask klask :D a co do potracenia pieszego . Drodzy piesi wiem że w tym wypadku wina jest kierującego ciemnym autem , któremu powinno za cos takiego zabrac prawo jazdy , ba nawet sam mam nagranie z wczoraj jak jechalem jak jeden półmózg wyprzedzal bezpośrednio przed przejściem dla pieszyc, aczkolwiek nie chce mi się na razie tego wrzucac :P Jednakże prosze was tez o rozwage i zrozumienie kierowców . Nie tego debila co wyprzedzal bo nie ma dla niego okoliczności łagodzącej . Ale ogólnie , jak musicie chodzić poboczem to prośba do was o jakis odblask , bo w deszczu przy tej ciemnicy jak jeszcze na ciemno jesteście ubrani was nie widać , nie przeskakujcie między samochodami które np w korku stoją bo wy nas widziecie jak my jedziemy ale my ( kierowcy ) zobaczymy was dopiero na masce oraz także o troche rozwagi . Dajcie się tez zauważyć . Gwarantuje że kierowcy sami bedą się zatrzymywac i was przepuszczać jak dacie sie zauwazyć . Bo rozwaga rozwaga ale to po obu stronach barykady powinno działać. A przepisy o bezwględnym pierwszeństwie nie przejdą u nas . dlaczego ? A bo czy jesteśmy tacy rózni i zajebiście idealni jako piesi czy jako kierowcy ?:) Ile jest tez nagrań jak pieszy łazi tam lub tak jak nie powinien ?:)
swirus231 dokładnie, jako piesza wyznaję zasadę ograniczonego zaufania, zwłaszcza przy dwu- i trzypasmówkach, bo jeden się zatrzyma, a drugi będzie zapieprzał. nie lubię tego uczucia, kiedy jeden mnie przepuszcza, a ja czekam, aż drugi zacznie chociaż zwalniać, bo czuję, że kierowca zaczyna mnie nienawidzić, ale ważniejsze jest dla mnie moje zdrowie i życie, niż nieznany mi kierowca, który irytuje się, bo mnie przepuszcza, a ja stoję. po zmroku staram sie nie poruszać, ale mimo wszystko dzięki tej serii zmieniłam swoje uczestnictwo w ruchu o 180 stopni, co niestety (albo stety) przydało mi się unikając potrącenia.
Shini Kumi chociaz widac troche błąd infrastrukturalny , ale po cos auta przed przejściem stały :P nie dla jaj . Wczoraj musialem ominac smieciarke tuż przed przejściem , ale w porównaniu do poprzednika , który zrobil to bez zastanowienia ja wjezdżając by ominac stojący pojazd zwoilnilem do mniej niz 20 km/h by nie wyskoczyc na np pieszego który chcial przejśc przez przejście ;) Troche uwagi nie zaszkodzi ale dawanie bezwzględnego pierwszeństwa pieszym nawet przed przejściem nie ma sensu :D bo dopiero się zacznie\ wtargiwanie pod maski samochodów .a tak ? to chociaz cześc sie rozejrzy , lewa , prawo , lewo i sie upewni czy można bezpiecznie iśc. JA jestem zwolennikiem taki że każdy powinien w ruchu drogowym odpowiadac za swoje czyny a nie robic np z rowerzystów juz że za chwile wszystko będzie im wolno a oni zwero odpowiedzialności :P
Roksana Dróżdż mi tez bo jestem i pieszym i kierowca :) i czesto musialem poboczem ze szkoły kiedys po cmoku wracac , i było9 źle wyprzedzali sie tracajac mnie prawie lusterkami . Ale jak zacząlem kamizelke odblaskowa nosic to nawet auta z przeciwka wyłaczały światła drogowe ( teren niezabudowany ) i przestali koło mojej reki wyprzedzać. A myslę że w mieście głupia odblaskowa przepaska na ramie by nie zawadziła a pomogła :)
Ja zawsze będąc pieszym wychodzę z założenia że wchodząc na ulic ryzykuje życie. Droga jest przede wszystkim dla samochodów i wkraczając tak jakby na "obece terytorium" trzeba zawsze zachować maksymalną ostrożność i skupienie. Tym bardziej że stojąc przy drodze jako piesi mamy lepszy ogląd sytuacji, większe pole widzenia i łatwiej jest nam przewidzieć co dany kierowca zrobi. Będąc kierowcą pole widzenia jest znacznie zawęzone, zwłaszcza w nowszych samochodach gdzie słupki są coraz szersze a szyby coraz węższe. Dodając do tego jeszcze często mizerną infrastrukturę robi się zupełnie fajnie, bo przejścia niekiedy są mało widoczne.
Aha i myślę że najważniejsza uwaga. Przed przepuszczeniem pieszego patrzmy w lusterka. Upewnijmy się że nie wywołamy gwałtownego hamowania w pojeździe/pojazdach nas poprzedzających. Po drugie na drogach wielopasmowych powinno być tak że zawsze puszczamy tylko i wyłacznie pieszego z przeciwka. Chodzi o to żeby kierowca jadący drugim pasem miał lepsze pole widzenia i wcześniej dostrzegł pieszego w okolicach lub juz wchodzącego na przejście. Nie puszczajcie też pieszych na siłę, bo często widzę sytuacje jak wszyscy jadą swoim tempem na 2-pasmówce, gdy nagle jeden z keirowców nagle zobaczy pieszego i zaczyna hamować. Lepiej żeby taki pieszy sobie poczekał te kilka minut na zmianę światła na najbliższym skrzyżowaniu i chwilowe rozluźnienie ruchu, niż żeby zachęcony przez naszą nadgorliwość wpadł pod auto jadące sąsiednim pasem.
Shini Kumi nie widac zwłaszcza jak jest mokro i deszcz pada bo światło sie rozprasza po prostu . Wczoraj jechałem co prawda w lesie , na krótkich , auta z przeciwko jechału i jak na raz mi pieszy nie wyrósł na poboczu jak królik z kapelusza. Kij że po za zabudowanym ma zasrany obowiązek odblaski mieć . Ale przy potraceniu pewnie by napisali zły kierowca :P Ale mniejsza , jestem świadom mieszkajc XX lat w lesie że o tej porze dnia albo pieszy wyskoczy albo dzik :P więc jak jest już szarówka czy ciemno mimo iz mozna 90 jechac jade góra 60 i to na prostej ot przezornośc poparta doświadczeniem , podczas deszczu Ci co jada szybciej póxniej rano słysze wozy na sygnale zapieprzające na góre bo ktoś z drogi wypadl i wokół drzewa sie owinął
4:51 - OSIOŁ. Bezwzględny zakaz wyprzedzania pojazdów bezpośrednio przed i na PRZEJŚCIU DLA PIESZYCH.
W zasadzie to było omijanie. Różnica to 300 PLN. W pierwszym przypadku 200PLN+10 punktów, w drugim 500PLN+10punktów. Do tego jeszcze spowodowanie wypadku.
Masz rację. To było omijanie. Nie zmienia to jednak fakty, że ani jednego ani drugiego robić przed ani na przejściu nie wolno. Grozi to właśnie takim wypadkiem i cierpi (albo umiera) pieszy.
4:39 - wina leży dużo wcześniej. Winny jest kierowca białego Hundaja (taki większy) który zastawił swoją dupą pas. Powinien podjechać dalej NA PROSTYCH KOŁACH a nie skręcać zaraz jak tylko skręt zobaczy. Wiele kierowców nie umie najnormalniej w świecie skręcać w lewo. Po prostu ścinają zakręt bo skręcają metr albo półtora za wcześnie i tną dupą pas ludzi wyjeżdżających z ulicy i mają ich w dupie. Tak samo ten biały Hujdaj. Dalej widać kompletnie pusty pas do skrętu idealny na conajmniej dwa samochody więc ten jego duży biały ładny hujdaj by się tam spokojnie zmieścił.
Przy okazji ten "hjundaj" swoim ustawieniem sprawia wrażenie że wcale nie skręcał, tylko kiedyś pojechał na wprost na zielonym świetle. Więc komentowanie jak to on skręcał jest bezcelowe ...
Takich inteligentów co pchają się na jeden pas a zostawiają wolnym ten odległy jest cała masa. Może Pan też do takich należysz panie Paweł Woźniak, że boisz się Pan nico dłużej nie skręcać kierownicą a zrobić to deczko później żeby nie ścinać albo żeby zając odleglejszy pas ruchu bo właśnie w tym przypadku był puściutki i zajęcie go nie spowodowało by takiego pierdolnika na skrzyżowaniu. Może w ten sposób więcej osób przejechało by na jednym świetle i nie tworzyły by się korki, których przecież nikt nie lubi.
3:38 jeeeju jaki miły widok dla moich oczu karma natychmiastowa dla frajerstwa i cwaniactwa ;)
1:49 SPS 31950 powinien dostać zawiasy lub krótką odsiadkę nauczył by się że nie ucieka się z miejsca wypadku i obowiązkiem obywatela jest udzielić pierwszej pomocy za nie udzielenie jest więzienie.
1:27 widzę się spotkali mistrzowie :D
0:22 rondo ze zjazdu z S8 w stronę Wrocławia / mokronos dolny standardowy błąd . Rondo o 2 pasach i ludzie głupieją
Jaka rozkmina w 6:02, ja już przyjmuję przyjmuję te wygłupy drogowców jako element krajobrazu, miło, że komuś chce się o tym rozmawiać :P
3:36 serdecznie pozdrawiam wszystkich kierowców BMW ( tych mniej mądrych) !
5:30 Stuk puk głową jak się pasów nie zapina wygląda tak samo ;) 3:55 "A po co światła w dzień?" h. że pada (wybroniłby się w sądzie ten co w niego pacnął), "Na co mi zimówki" , "Mam ładunek na pacę - zapier***am na zakrętach"
3:56 jakoś mi to znajomo wyglądało - Mikołów św. Wojciecha ;)
3:43 Warszawa + Beta + tory + deszcz = ślizg
To od razu można ładować łapkę w górę :) Poziom zawsze wysoki ;)
1:49 Tak, najlepiej dzwoń na pogotowie jak jeszcze nic nie wiesz o ewentualnych poszkodowanych.
Mateusz Muniak Dobrze się zachował. Na wszystkich kursach pierwszej pomocy tego uczą.
1) sprawdzasz czy tobie, albo poszkodowanemu nie zagraża niebezpieczeństwo.
2) prosisz kogoś o telefon na 112
3) lecisz udzielać pomoc.
Ale jak dyspozytor ma przyjąć zgłoszenie skoro nie wie nawet ilu jest poszkodowanych? Wyśle jedną karetkę, a okaże się, że poszkodowanych jest 8...
Dyspozytor jest przeszkolony i najpewniej poprosi o udzielenie odpowiednich informacji.
No właśnie. I jak podać te informacje, skoro osoba zgłaszająca jest daleko od miejsca zdarzenia? Nawet po podejściu w dalszym ciągu trzymanie telefonu w ręce utrudnia wykonywanie wszelkich czynności.
Jeśli jest rzeczywiście tak daleko od miejsca zdarzenia, że podejście mogłoby stanowić problem. to tym bardziej warto zadzwonić. Nawet jedna ekipa pomoże ustabilizować sytuację, a więcej ekip można dosłać jeszcze w trakcie, nawet jeśli dotrze się przed przyjazdem ambulansu. Oczywiście w tym przypadku absolutnie nie było to aż tak daleko od miejsca wypadku, żeby to stanowił jakikolwiek problem.
Poza tym w miarę dobre telefony nie są z cukru. Nawet jeśli nie masz dużej kieszeni, można go zawsze na chwilę odłożyć na ziemię… albo przekazać informacje drugiej osobie, która ma obie ręce wolne.
Ofiary mogą też być uwięzione w zamkniętym samochodzie. Dostanie się do niego może zająć trochę czasu, ale policzenie wszystkich powinno być dużo prostsze.
6.43 ja pirdziele gostek oszukał przeznaczenie normalnie ten tir mogł go sprasować
Ten tirowiec na końcu powinien z miejsca dostać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów ciężarowych. Za nieuwagę i stwarzanie zagrożenia dla życia.
To truck Angamy z Dobrego nie wiem co z nimi jest nie tak czy zatrudniają tylko zabójców czy szefostwo tak ciśnie mnie próbowali w okolicach Aleksandrowa Kujawskiego ze 4 razy zabić z czego dwa razy na rondzie właśnie w taki sam sposób jest duży to jedzie. Każdy z okolicy jak widzi to bydło to ucieka i nie wierzy w pierwszeństwo czy zielone światło.
W większości kolizji - wypadków muza "disco polo" rządzi.
6:40 to wina samochodu ciężarowego co nie? Jestem na 99% pewien, że tak ale dziwi mnie pewność z jaką wjechał na rondo.
Daj sobie 100% pewności. Nie ustąpienie pierwszeństwa mimo znaku A-7 (w połączeniu z C-12).
Okej dzięki ;)
Sfuszerowanie tego "tymczasowego ronda" może mieć tam dość często podobne skutki (nie w przypadku tirów i innych widzących wszystko dokładniej "z lotu ptaka").
Zastana sytuacja z oznakowaniem poziomym może tam kogoś z jakiejś osobówki błędnie upewnić że prawy skrajny pas jest "poza rondem".
W tej ostatniej akcji było do przewidzenia, że tym tirem wymusi... tak wiele momentów w, których mogło nie być wypadku/stłuczki
Na wywrotkach bardzo dużo świrów, tacy ludzie nigdy nie powinni zostać kierowcami zawodowymi.
6:10 - Przepięknie to zdefiniował: ,,Tak ch**owo bez ostrzeżeń tak nagle jeb, ku.wa, bbb pszszsz to stoi, słabo... widać z dupy, ni nie ma znaków ostrzeżenia..." Mój tok myślenia, zapraszam na piwo! :)
5:10 kierowca oprócz odsiadki już nigdy nie powinien usiąść za kółkiem.
4:15 Cyborg
0:25 idę o zakład, że typowa łajza, która zewnętrznym pasem objeżdża całe rondo / wyłudzacz odszkodowań
Dwa zjazdowe pasy, koleś zjechał nie swoim pasem zajeżdżając komuś innemu drogę. ... i to ten drugi jest winny? :D
To nawet nie jest ta "typowa sytuacja" na którą się powołujesz, bo była by nią dopiero gdyby "koleś" zjeżdżał swoim pasem.
Tak, to jest ta sytuacja. Oczywiście winny jest kierowca busa, ale że nie zabroniono objeżdżania ronda pasem zewnętrznym, to nie znaczy, że to dobra praktyka. Zresztą nie chcę wyrokować w tej sprawie, bo nie widać skąd jadą. Natomiast to bardzo częste: dojeżdżasz do ronda - są 2 pasy na wjazd i 2 pasy na rondzie, skręcasz w lewo więc zajmujesz lewy pas. Obok Ciebie gość zajmuje prawy. Ruszacie po rondzie, obaj dojeżdżacie do skrętu w lewo, dajesz prawy kierunek i nie możesz zjechać, bo gość jedzie naokoło i ma pierwszeństwo = profit.
Nie, blisko ale nie ta sytuacja :D.
Różnica jest ta że gdyby zjeżdżał swoim pasem to musi się upewnić "czy nie jedzie ktoś prawym pasem", a w sytuacji na wideo dodatkowo musi się upewnić "czy nie zajeżdża komuś drogi na pasie zjazdowym".
2 widoczne błędy vs 1 błąd z twojego opisu.
Jadąc w taki idiotyczny sposób koleś zajechał by drogę również pojazdowi skręcającemu w prawo (dla "purystów rondowych": "zjazd 1 zjazdem od wjazdu") czyli spowodował by kolizję w sytuacji ~ w zasadzie całkowicie bezkolizyjnej.
A ja daje zakład, że Ty jesteś typowym polaczkiem, który nie wie "how to rondo" i musi się ciepać na lewo i prawo, bo nie potrafi używać ronda. Jest cała masa idiotycznych przepisów, do których się można doczepić - ba, nawet ułatwiających wyłudzanie odszkodowań, ale zaprawdę NIE WIEM jak można NIE POJĄĆ jednej prostej zasady ronda bez wyznaczonych kierunków ruchu: OPUSZCZASZ RONDO Z WEWNĘTRZNEGO PASA, TO PATRZYSZ W LUSTERKO, BO ZMIANA PASA RUCHU, MUSI ZOSTAĆ POPRZEDZONA USTĄPIENIEM PIERWSZEŃSTWA OSOBIE KTÓRA NA NIM SIĘ ZNAJDUJE, ludzie, CZEGO tutaj nie wiecie!?. I wbrew temu co stary komunał Cię uczył na kursie PJ - NA RONDZIE BEZ WYZNACZONYCH PASÓW RUCHU MOŻESZ ZGODNIE Z PRAWEM OBJEŻDŻAĆ JE W KÓŁKO DOWOLNĄ ILOŚĆ RAZY z DOWOLNEGO pasa ruchu! Miej pretensję do sposobu egzaminowania, że uczą na siłę "drogowego savoir-vivre", a nie pozostawiają to jako dowolność...
Weź sobie dzieciaczku zachowaj ten młodzieżowo-wykopowy slang i caps-lock dla siebie :). Jeśli objeżdżasz całe rondo zewnętrznym pasem, to uniemożliwiasz a) wjazd na rondo czekającym pojazdom b) zjazd z ronda jadącym lewym pasem, ergo: zmniejszasz płynność ruchu i generujesz korki. Napisałem wcześniej, że wiem, że to zgodne z prawem, ale nie jest to rozwiązanie optymalne. Co zrobić, jak teraz tak się jeździ, egoizm na 100% i każdy ma każdego w dupie. A drogowy savoir-vivre, czy to coś złego???
4:50 znam to przejscie i moim zdaniem to wina pieszego co nie zmienia faktu ze koles po lewej za szybko jechal
6:23 NAJLEPSZE HAH!
1:55 brawo za reakcję.
6:02 Mistrzostwo :D
Gdzie! Gdzie! Kurwa! :D
A ta panienka mistrzostwo gdyby nie ona to koleś nie wiedział by co robić
6:02 idealnie :D
3:50 chyba z 5 wypadków już tu widziałem na polskich drogach każdy butuje i poślizg na tym zakręce :d
Ja miałem podobną historię jak ta w 5:16. Też się zagapiłem ale w przeciwieństwie do kierowcy Forda Fiesty ja akurat wyhamowałem i nie przywaliłem w dostawczy samochód. :P
4:50 niezła przestroga dla kierującego L-ką
0:17 Co to było?! Wiem, że strach, ale na drugi pas najgorzej ...
0:27 Zjazd z wewnętrznego!
0:42 Te 2 sytuacje będą rozpatrywane chyba osobno i z różnymi winnymi!
0:55 Czyżby winowajcą studzienka?!
1:41 Chciał zdążyć spod porządkowanej, więc przegiął z przyspieszeniem
2:22 "Dar natury" dla natury ... 10?
3:06 Późne hamowanie, to nie tylko problem samego nieświadomego, ale też tych z tyłu
3:24 Mitsubishi prawie zjechał z prawego, ale to nie wystarczyło - smutne ...
3:41 Tylko IMBECYL pędzi przez tory, gdy wiadomo, że na nich traci się przyczepność + często są dziury koło nich czyli kolejna utrata kontaktu z podłożem!
4:00 Przy jeździe przy prawej do tego by nie doszło
4:17 Asfalt najwygodniejszy! Przecież nie będzie szedł nawet między jezdniami, żeby było bezpieczniej!
4:22 Ta przekrzywiona kamera dodaje jeszcze klimatu do tego ponurego obrazka ...
4:36 W takich wymuszeniach ostrzeżeniem dla nas powinny być wyłączone światła stopu ...
4:47 Z jednej strony, to lepiej zostawić "inicjatywę" temu bliżej pieszego, ale z drugiej ma na niego lepszą widoczność ... Choć i tak stosowanie dwóch przepisów rozwiązuje problem całkowicie!
5:16 Co najmniej 4 auta uszkodzone! Znów brak awaryjnych ... Zawsze, to info wcześniej!
6:37 Było widać z daleka niebezpieczeństwo - szczęście, że nie w bok, bo zabójstwo choć i tak usiłowanie!
Dzięki xd
@@_bvkoszz_7922 Do którego/ gdzie jesteś? Podaj sekundę/ czas.
Wie ktoś jaki był finał akcji z 0:40. Z jednej strony we. wuna busa, ale później nasz nohater zajechał mu drogę i kolejna stłuczka ... rozwiązań może być kilka :D
3:31 oo ktoś się chciał popisać ... Jedyne czym się popisał to swoją głupotą . 4:48 Kierowca na drugim pasie też powinien się zatrzymać ..
Ten zakręt z torami to zdradliwe miejsce. Jest dość ciasny, tory podbijają, a dodatkowo w czasie tego zdarzenia było mokro i ślisko. Znam to miejsce i jak zobaczyłem spod których świateł rusza to już wiedziałem co będzie na filmie.
brys555 No dobra ale kto kazał mu tak szybko jechać ? Choćby nie wiem jak ślisko by było to jadąc wolno ( i mając dobre opony) spokojnie dałby rade. Niestety niektórzy nie posiadają takiej wiedzy co widać na filmie
*****
A skąd mam wiedzieć co mu do głowy przyszło? Nie znał drogi to nie powinien zapierniczać.
3:43 tutaj widać jak samochód jest bezpieczny bo świeci światła w biały dzień. A nie, czekaj. Światła nie mają nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.
Uwaga. Apel do kierowców BMW! Proszę natychmiast sprzedać samochody i przesiąść się na komunikację miejską. Jesteście największym zagrożeniem na drodze. Dziękuję.
Usually the child's first word is "mother", "mor", "madre" or something like that. In Poland, the first word of a child is "KURWA" 😄
6:40 No ten to ślepy chyba jest takiego wielkiego tira nie zauważyć 😂.
1:29 już Ursusem jechali Lanosa wyciągać :D
0:33 Ja pierdykam jaki bzyczek. Jak w " kamorku "
6:24 umieją przepowiadać przyszłość hehe :D
4:23 zombi idzie :D
dobry filmik
Z początku wyglądała mi na Slendera.
1:57 poda ktoś tytuł tej muzyczki??
3:36 mistrz prostej haha dodac gazu i cała umiejętność
2:16 Trasa Szczytno - Olsztyn? Poznaję zakręt, układ znaków i gospodarstwo po lewej.
to na poczatku to ognisko przy drodze? 2 nagranie czy on w niego uderzyl jeszcze raz przy probie ucieczki?
***** musial by byc bardzo rozbiegany, po za tym w 23 sekudzie na filmiku u autora wdac ze dym unosi sie z pobocza
***** i w 3:06 droga wojewodzka nr 988 dokaldnie koncowka miejscowosci Babica?
***** moze w tym dymie go w ogole nie widac
Turbo palił olej
Zgadza się, końcówka miejscowości Babica. Czo tam gość zrobił, to nie mam pojęcia hahaha
6:35 takich sytuacji można ominąć wystarczy myśleć, 40 tonowa ciężarówka rozpędzona do 90km/h nie ma chuja żeby się zatrzymała na tak krótkim odcinku, prawo prawem ale trzeba myśleć.
nigdy nie twierdziłem że dobrze postąpił po prostu głupota obydwu odezwała się we znaki, jeden prowadził prawem jungli (kto większy ma pierwszeństwo) a drugi kierował się tylko znakami nie patrząc na nic innego.
w pierwszej sytuacji to skąd się wzięła ta biała chmura?
Ptaku93 to mgla smolenska
rozbiegany silnik
właśnie co to było?
Ci, którzy nagrali tych pijanych na środku drogi i nie zatrzymali się, żeby ich przegonić z stamtąd powinni prawko stracić.
Skąd wiesz, że nie zadzwonili na policję? Ja tam bym się nie chciał szarpać w nocy z gościem, któremu nie wiadomo co może odwalic.
2:00 Brzeszcze
ten ostatni tez juz chcial samochod zmienic :)
4:48 dwa auta przejeżdzają przez pasy pomimo że przed tymi Lka już zatrzymała się przed pasami. Ci dwaj kierowcy powinni mieć zabrane prawo jazdy.
4:32 Poznań, Murawa obok Castoramy :D
4:50 nawet się nie spojrzy "święta krowa", nienawidzę takich ludzi
1:50 bałwany jeszcze nie wiadomo co z ludźmi w środku i gościu od razu dzwoń na pogotowie ^^
6:25 AHAHAHAHA
1:47 kierowca leona miszcz, zatrzymał się na chwilę popatrzył i pojechał sobie
Na końcu widać, że włączył prawy kierunkowskaz, chciał gdzieś zaparkować.
wg mnie właśnie to jest przykład kierowcy któremu powinno się zabrać prawo jazdy. Co z tego że być może potrafi jeździć samochodem skoro boi się udzielić pomocy innym
Śmieszą mnie "miszcze" jazdy na sniegu. Zmieni taki Janusz opony na zimowe i myśli, że można zapierdalać gdyż lubi zapierdalać.
1:48 a dwa cielaki w samochodach siedzą i się przyglądają...
1:25 instant karma za niezainteresowanie się samochodem w rowie.
2:02 gość z Seata najpierw gwałtownie się zatrzymał a później jak gdyby nigdy nic sobie pojechał widać, że dba tylko o swoje 4 litery
3:48 Ah.. Nie ma to jak rozbić się na Bahama.
4.43 ja tam mieszkam!
3:36 zachciało się cwaniakowi tylnego napędu...
5:33 się pasy zapina to by problemu nie było :)
No w końcu!!!# jest kolejny film B-)
3:36 takie ładne felgi imbecyl rozpierdzielił :/ Za karę do końca życia powinien na stalówkach jeździć... Poza tym wygląda to jakby nie starczyło już mu kasy na opony :P
6:40 co to sie odyebało?
Ahm, dzieki bylem ciekawy.
a wjechał debil pod rozpędzonego tira
Dlaczego debil, jak to kierowca tira zawinił i to jego ubezpieczyciel zapłaci za szkody. Może to ofierze odpowiadało, nie pomyślałeś o tym?
Pierwszeństwo na drodze nie zwalnia z myślenia tak mawiał mój instruktor.
Xerroxify Jak dla mnie to perfekcyjny pokaz (bo raczej nikomu nic się nie stało), jak można uzyskać odszkodowanie z polisy sprawcy, skoro ten (jako ZAWODOWY kierowca) leje na przepisy sikiem ciągłym.
5:29 Przecież ta Fiesta tylko lekko dotknęła Skodę. Skoda praktycznie nietknięta, a Fiesta ma cały przód rozwalony. Szkoda, że nie pokazano tyłu Fiesty - pewnie armageddon
a to nie fiesta wjechała w gościa nagrywającego?
Na nagraniu z wideorejestratora jest napis FIESTA, więc raczej dotyczy auta nagrywającego. Chyba, że były dwie Fiesty
cięzko raczej wyjaśnić dlaczego na zdjęciu połowa szyby jest popękana, a na rejestratorze po uderzeniu w Skodę nie ma nawet ryski ;)
Tak się składa, że to ja jechałem Fiestą. Byłem pierwszy w tej kolejności. Na filmie jest pokazany srebrny Ford Ka (pani która uderzyła w tył) Dodatkowo pęknięta szyba w jej samochodzie jest od jej torebki na siedzeniu pasażera.