No, bo jak idziesz do marketu w Polsce to masz produkty z naszego kraju i z innych tak jest w każdym kraju. Jak jesteś w markecie polskim w usa to masz tam same produkty polskie, chociaż nie wiem czy warzywa są polskie
@@FiftynaPol wydaje mi sie, ze starsze pokolenie Polakow zazwyczaj jest powsciagliwe, to wynika z zycia w kraju w ktorym lepiej bylo nie mowci glosno tego o czym sie mysli (tak bylo co najmniej 1939-1990). Mlodsze pokolenia sa bardziej otwarte i milsze, aczkolwiek nadal publicznie zachowuja sie z rezerwa.
Zycie "za granica" czasami jest trudniejsze niz w Polsce, a bezinteresowna niechec robi go jeszcze trudniejszym. I na odwrot: stres jest znacznie zmniejszany przez zwykla zyczliwosc.
Ludzie ,którzy wyjeżdżają za granicę są to najbardziej ambitni,pracowici.Taka młoda przyszła elita.Widać to chociażby po głosowaniach w wyborach i spotkaniach z Polonią.
W jakich polskich sklepach ? Jak chodzisz do Lidla, Carrefur czy Biedronki, to pewno prawda, bo to nie są polskie sklepy. Ale już nie prawda gdy chodzisz do Piotra i Pawła, lub na najbliższy bazarek.
@@carnerosoldador9549 Poszedł na sprzedaż, czy został sprzedany ? Chcesz powiedzieć, że nie ma już polskich sklepów ? Otóż to nieprawda i od oceny i decyzji każdego klienta zależy gdzie będzie kupować i czy takie sklepy lub stragany będą funkcjonować.
Niestety , muszę was rozczarować ! W sklepach nie dostaniecie prawdziwej POLSKI! W sklepach nie ma prawdziwego Polskiego jedzenia ! W słoikach nie znajdziecie Polskiego jedzenia - macie tylko namiastkę smaku który znacie może z młodości , może z dzieciństwa w Polsce . Próbowałem "słoikowych" -pierogów , żurku, barszczu ,flaków , gołąbków , kapusty zapiekanej, gulaszu czy ogórków kwaszonych ! Te smaki nie mają NIC WSPÓLNEGO z obiadem u mamy czy babci w Polsce ! Mieszkam w Polsce i widzę sklepy zapchane tą karmą , bo tak nazywam te produkty. Z jedzeniem niestety mają one bardzo mało wspólnego ... Mimo wszystko pozdrawiam wszystkich :) Dla ciekawskich - byłem w USA ostatnio w odwiedzinach u rodziny trzy tygodnie :)
@@jacekjenot4609 Dokładnie. Domowe jedzenie na miarę marketów tu głównie konserwanty, by przetrwały w sklepie kilka tygodni, a polskie jedzenie musi być świeże lub domowy zrobione.
Ja również, wiec nie jesteś sama :) na szczęście mam to dawno za sobą i za nic bym tam nie wróciła. Ale to tez wiadomo kwestia indywidualna, oraz charakteru i wymagań od drugiego człowieka. Jak i szczęścia - jeden trafi lepiej, drugi gorzej. Jak to w życiu bywa. Jednak tak, życie w UK potrafi dać w kość :) no i z pozytywów odnalazłam tam miłość mojego życia, z która teraz szczęśliwie mieszkamy na innym krańcu świata, tak wiec zawsze są pozytywy :D
Nie wiem gdzie mieszkacie bo we Wrocławiu w selgrosie, makro, c.h. korona, tesco, biedronka jak stoją dziewczyny z darmowymi produktami to KAŻDY mówi: "nie dziękuję". Oczywiście tylko jak jest kawa to ludzie podchodzą (ja nie pijam kawy -(
No kurwa przecena torebek w Lidlu jest to tłumy biegają na łeb na szyję a do darmowego żarcia by nie skakali ja pierdole tragedia ale z drugiej strony jak dają to się bierze jak biją to się ucieka hahahahha :)
Irresi tez jestem w szoku. Czesto polskie sklepy w UK maja najtansze polskie produkty a cena nieraz zwala z nog a tu prosze az polki uginaja sie pod ciezarem produktow.
Filmik genialny! Bardzo lubię takiego informacyjno gadanie filmy i twoje są zdecydowanie najlepsze!! Jeżeli chodzi o tą sode, to nigdy nie widziałam jej w Polsce wiec wątpię, że tu u nas też taki produkt jest. Pozdrawiam i dziękuję za kolejny filmik❤️
Kasiol uwielbiam Twoje filmy! Świetna robota ! Umilasz mi czas w pracy ♡ pozdrawiam z Polski! 😀😊🖐 zapewne niedługo znowu odwiedzę rodzinę w Chicago, stęskniłam się za tym miastem i tymi ludźmi. Zupełnie inna mentalność, pozytywni ludzie 🤗
Super Kasiu, mam nadzieję, że będziesz wrzucać coraz wiecej filmów. Krótko ale treściwie, bardzo to cenię a poza tym bardzo ciekawie opowiadasz i miło się Ciebie słucha ☺ Ps ale tą sodą narobiłaś mi smaka 😟
Dzieki Kasiol za ten filmik ❤ jak przylatywalam do babci do Chicago na wakacje, to co tydzien bylysmy w tym sklepie no i na HIP obok 😀. Dzieki za odswieżenie pięknych wspomnień. Kto wie czy kiedys sie nie minelysmy gdzies 🤔
Kasiu znowu ekstra robota! Jak dla mnie mogłabyś przez godzinę jeździć z kamerą w koszyku i opowiadać i pokazywać jedzonko 😂 Wybór produktów faktycznie wielki, lepszy niż w Polsce bo my się z kolei bardziej zachwycamy tym co zagraniczne. I pierogi piękne
Jakoś bardzo dużo pozytywnej energii jest teraz w Tobie, tak trzymaj. Coś się chyba zmieniło na lepsze :) Mam pytanie, czy czujesz się bezpiecznie w Chicago? Czy są jakieś dzielnice, do których lepiej się nie zapuszczać? Z chęcią zobaczyłbym w Twoim wykonaniu opis downtown Chicago, kilka zdań o tych wieżowcach i najciekawszych miejscach. Łapka w górę.
też mi coś, a my nowocześni Polacy w kraju mamy niemieckie Lidle, hiszpańskie Biedronki, francuskie Auchany gdzie kochający nas zachód Europy sprzedaje na za pół darmo produkty najwyższej jakości
Paradoksalnie Twoje filmy i Ty jesteś bliższa polskości niż Krzysztof i jego vlogi. W takim sensie, że Ty czujesz dumę z pochodzenia-czego u Gonciarza brakuje. #teamkasia PS: wolę Twoje vlogi
@Lestki Widac kto i w jakim duchu zostal wychowany. Nie ma co winic Gonciarza za to. Po drugie nie wiadomo jakie ktos mial zycie i co wplynelo na jego postawe. Reasumujac. Jestem bardzo powsciagliwy co do oceniania ludzi gdy nie znam ich historii zycia. Nie raz sie zaskoczylem gdy z pozoru menel wyciagal plik pieniedzy. Nie raz tez widzialem tzw "kato-polaka", ktory bezposrednio po wyjsciu z kosciola stawal sie potworem. Reasumujac. Nie znasz czlowieka - nie oceniaj. Btw Tez bardziej wole vlogi Kasi. Jest w nich autentyczna i normalna. Czuc jej naturalnosc. Podobne wrazenie odnosze gdy ogladam vlogi bezplanu.
on się u nas wychował on poznaje nowa kulturę teraz. Kasia natomiast pielęgnuje tego czego tam nie ma? Nie wiem czy to ma sens ale tak jest z polakami na emigracji porostu pokolenie które tam jest i pokolenie które przyjechało 😀
Nikogo za nic nie winię! Krzysztofa lubię, co nie znaczy, że mogę mieć swoje preferencje. A jak ktoś mi mówi "nie oceniaj" to człowieku idź w swoją stronę-mylisz ocenę z osądem.
Dla Kasi polskość to coś wyjątkowego bo większość czasu spędziła poza Polską, dla Krzyśka nie bo większość czasu spędził w Polsce. Ja zaś wyjechałem z rodzinnej stolicy Polski już jakiś czas temu, chcąc nie chcąc, wciąż czuję że Warszawa to dla mnie coś wyjątkowego o czym mogę opowiadać tu gdzie mieszkam. Im dłużej żyje poza stolicą, tym bardziej czuje że moje bycie Warszawiakiem nabiera na specjalności dla mnie, na nostalgii. Gonciarza też to pewnie w końcu dopadnie, albo już dopadło za kulisami.
Super Kasiol..ale smaka mi narobiłaś... ta kiełbacha i pierogi.. Ale ❤ za wiśniówkę i gorzką żołądkową... Ty swojska dziewczyna jesteś... Bravo za prace na wakacjach,weekendach itd.👍❤✌
W Londynie wygląda to podobnie, ale jednak trochę inaczej. Jest tutaj wiele małych sklepików, ale są też trochę większe (nie aż tak duże jak ten na filmie, ale nadal) i z tego co wiem to stosunkowo dużo niepolaków kupuje w tych sklepach produkty, wiec to też jest fajne, że inne narodowości uczą się naszej kultury :D PS: Majonez Kielecki
Duzo obcokrajowcow, zwlaszcza z europy wschodniej, kupuje w polskich sklepach, bo nie maja swoich sklepow w ogole albo nie maja ich blisko, a wiele produktow "kuchennych" składnikow maja podobnych. Wiec nie zawsze o uczenie sie kultury chodzi :D
Z tego, co ja zauważyłem osobiście, to więcej sklepów jest na obrzeżach Londynu. W Slough, na zachód i już trochę poza, jest ich jeden na drugim i są trochę większe, ale nadal bardziej takie corner shopy, niż duże supermarkety. Czasem sieci kilku sklepów albo po prostu pakistanskie. Bardziej w kierunku samego Londynu już jest raczej drożej i ciężej coś znaleźć. Na przykład w Ealing, strefa trzecia, już praktycznie wszystkie zostały zamknięte, pewnie za duże koszty najmu. W miejscach bardziej polskich jest trochę lepiej, ale dominują sklepy i sklepiki, niż większe markety, z tego co widziałem.
Zaskakujące jest to, że ten sklep i inne punkty, które były na tej samej ulicy mają angielskie nazwy, a nie typowo polskie. A druga sprawa xD ta oranżada Ludwig - wyobraziłam sobie, że robią ją z płynu do naczyń Ludwika, który jest jednym z najpopularniejszych w PL, który z resztą jest zielony jak kiwi.
W niemczech jest regał z polskimi rzeczami jak np. Majonez Winary, wafeki Princessa i Prince Polo, tymbarki, Majonez kielecki ;) i wszystkie torebki z przyprawami. Pozdro ;D
tylko że czasami w Niemczech problem jest taki, że na duże miasto są może 2 duże hipermarkety gdzie jest szansa na taką półkę, bo tu raczej nie ma manii galerii handlowych co ma swoje plusy i minusy. Jeżeli w okolicy same Aldi i Rewe to raczej ciężko kupić coś polskiego, co najwyżej jakieś pierogi, które się pojawiają dopiero niedawno...i to taki gorszy biedronkowy sort. Więc mieszkając w Niemczech zazdroszczę, że w Chicago można sobie pójść do porządnego polskiego sklepu, gdzie nie pewnie nie ma problemu kupić galaretkę czy przyprawy do rosołu
Ooo jest i Ketchup Pudliszki;) mieszkam 2km od miejscowości gdzie jest produkowany :) również mój ulubiony. Polecam też sok pomidorowy . Świetne filmy Kasiu👍 tak trzymać. Pozdrawiam
Kasia, w każdą Niedziele w hali w Palatine grają polskie drużyny piłkarskie, może jesteś chętna przyjechać i zrobić krótki vlog. Jak potrzebujesz info to napisz.
Kasiu, jako osoba która od dawna mieszka w NYC, dzięki twoim filmików zaczynam dostrzegać różnice między Polakami w Chicago a Polakami tutaj. W sumie ciekawy dysonans.
Bardzo mnie to właśnie ciekawi. Mam marzenie zrobić dokument o różnicach w poloni w kilku miejscach na świecie. Mógłbyś sie ze mną skontaktować przez fanpage na Facebooku?
0:40 do 0:51 (Brawo !) Niech to wszyscy kopiują, wkleją, udostępniają, łącznie ze stacjami TV na całym świecie! Niech współczesna młodzież to usłyszy! Szczególnie nasza!
Jestesmy w trakcie porcesu imigracyjnego do usa i okazuje sie ze wlasnie trafilismy nieopodal Montrose Deli, mianowicie do Elmwood Park :P Moze kiedys na siebie wpadniemy. Pozdrawiam! W idea furniture skladalem aplikacje xD i rowniez polecam oranzade kiwi :D
Chciałabym taki sklep w Polsce.Jestem przekonana,że mamy dobre produkty i towary których nie widzimy w Polsce ,bo producenci mają większy przychód wysyłając poza granice.
Mieszkam w UK ,ale ten sklep bije na glowe wszystkie jak do tych czas widzialem tu. Fajnie ,ze poczestunek robili na swieta z Polskim tradycjami...sam bym te piergoi i barszcz wsysnał :)
Kasiu, ciekawie się ogląda Twoje filmiki z perspektywy Polaka mieszkającego za granicą. Po tym, co pokazałaś na kanale uważam, że amerykańska Polonia jest bardziej zgrana, bardziej zjednoczona i widać tę społeczność, tę bliskość między ludźmi. Za pewnymi rzeczami się tęskni i fajnie że macie tak dużo tego, co w polskiej kuchni najlepsze :)
Oranżadę z Kiwi mamy w Polsce, ale najczęściej są to małe, lokalne marki. W każdym województwie inna (na Podkarpaciu Celestynka, w Małopolsce i na Dolnym Śląsku Jurajska etc.). Tej akurat u nas nie ma.
Ale ostatnio dużo filmików na yt o polskich sklepach :o Najpierw widziałem u Casha australijski polski sklep, później chicagowski ale mniejszy niż tu polski sklep na filmiku Vonskiego, a teraz Kasia
Jakie to super, że już jako nastolatka pracowałaś i naprawdę jesteś z tego dumna 😉😘 W Stanach jest chyba zupełnie inaczej sformułowane prawo i podejście do pracy osób małoletnich. Czy dużo Twoich znajomych dorabiało już jako 14-,15-latcy? Uważam, że praca w okresie szkolnym to fajny temat na kolejny filmik ;)
No i widzicie; w stanach to jakieś takie naturalne że dzieciaki pracują i dorabiają sobie do kieszonkowego. U nas to często pierwszą styczność z pracą mają "dzieciaki" które kończą studia w wieku 23/24 lat i najczęściej nie wiedzą co ze sobą zrobić a środowisko pracy jest dla nich ciężkim szokiem xD. Ja pracowałem od 11 roku życia obstawiając wszelkiego rodzaju rynki i inne giełdy. Gdzie jako 12/13latek potrafiłem zarobić w 2001 ok 1500zł w miesiącu stojąc tylko po parę godzin z różnego rodzaju vhsami/płytami z grami/muzyką na rynkach i innego rodzaju targach tylko w weekendy. Od 15 roku życia regularnie dorabiałem sobie w wakacje na różnego rodzaju "gazetkach" w Kołobrzegu czy innej Jastarni by od 18 roku zycia iść normalnie do pracy na etat by dorabiać sobie do swoich zaocznych studiów. Obecnie od 5 lat prowadzę firmę którą założyłem mając 25lat. Jasny plan na przyszłość i mając obecnie 12 lat zawodu/doświadczenia jako nadal prawie młody 30latek ;)
A pamiętam ten sklep na Irving Park ja jestem z Polski a poza tym tam u siostry bywałem i do tego sklepu się jeździło właściwie przechodziło przez pasy bo to mieszkania/bloki na przeciwko. Pozdrawiam więcej filmów takich
W tym sklepie jest więcej polskich produktów niż w zdecydowanej większości sklepów w Polsce. Przykładowo u nas duża część słodyczy jest niemiecka. Popularne są włoskie wędliny czy francuskie pieczywo. Generalnie w Polsce nie ma aż tak silnego patriotyzmu konsumenckiego.
co za bzdury pociskasz... a na tym filmiku nie widziałeś całej ściany milki i ketchupu hellmans? To są po prostu produkty które są dostępne w Polsce a nie w 100% wytworzone w Polsce.
Z jednej strony obecność takich sklepów budzi zdziwienie, ale z drugiej strony tak chyba jest, że każda większa grupa przemyca za granicę swoją kulturę.. Zastanawiam się, czy wiesz, jak jest z różnicą cen tych samych produktów między Polską a USA? (W Polsce rzeczy np. z Australii są dużo droższe)
Ceny są bardzo rozsądne. Są tańsze niż produkty w zwykłym amerykańskim spożywczym i nie wiele droższe biz te w Polsce. Wiec biorąc pod uwagę różnice w zarobkach, wychodzi to bardzo korzystnie
Fifty na Pol To znaczy, że żywienie się polską żywnością w USA jest *tańsze* niż amerykańską? Wow, a ja zawsze myślałem, że to jest na zasadzie „może i przepłacam ale przynajmniej czuję się trochę jak w kraju” (no są melancholicy...).
@@Gabi____ Bzdura totalna. Dżemy "Herbapol" bardzo dobre sa po 75 centów a w pl za ten sam dżem placilam 5 zł. Herbaty w pl sa po 6 zł a w moim sklepie po 2$. Dużo produktów jest tańszych w USA a biorąc pod uwage zarobek 2 tyś$ i 3 tyś zł to żywność jest dużo tańsza.
Bardziej Polski niż większość sklepów w Polsce
w polsce chyba nie ma takich sklepów
Dino
No, bo jak idziesz do marketu w Polsce to masz produkty z naszego kraju i z innych tak jest w każdym kraju. Jak jesteś w markecie polskim w usa to masz tam same produkty polskie, chociaż nie wiem czy warzywa są polskie
@@haksikdaksik1713 w UK w polskiej sklepach warzywa, owoce, zioła, pieczywo etc. też są z Polski :)
@@mistrert4142 serio xD plus ten syf w każdym dino
Zauważyłam, że Polacy za granicą są bardziej mile do siebie nastawieni niż Polacy mieszkający w kraju
Tez to odczuwam
@@FiftynaPol wydaje mi sie, ze starsze pokolenie Polakow zazwyczaj jest powsciagliwe, to wynika z zycia w kraju w ktorym lepiej bylo nie mowci glosno tego o czym sie mysli (tak bylo co najmniej 1939-1990).
Mlodsze pokolenia sa bardziej otwarte i milsze, aczkolwiek nadal publicznie zachowuja sie z rezerwa.
Za granica życie jest łatwiejsze niż w Pl wiec mniej stresu przez co ludzie milsi
Zycie "za granica" czasami jest trudniejsze niz w Polsce, a bezinteresowna niechec robi go jeszcze trudniejszym.
I na odwrot: stres jest znacznie zmniejszany przez zwykla zyczliwosc.
Ludzie ,którzy wyjeżdżają za granicę są to najbardziej ambitni,pracowici.Taka młoda przyszła elita.Widać to chociażby po głosowaniach w wyborach i spotkaniach z Polonią.
Więcej polskich produktów niż w polskich sklepach :p
Taaa tylko ile tych polskich produktów (kojarzysz je jako polskie) jest tak naprawdę w rękach polskich przedsiębiorstw
I jest majonez kielecki :D najlepszy ever! ;) super filmik Kasiu, czekam również na tour po Twoim pokoju!
W jakich polskich sklepach ? Jak chodzisz do Lidla, Carrefur czy Biedronki, to pewno prawda, bo to nie są polskie sklepy. Ale już nie prawda gdy chodzisz do Piotra i Pawła, lub na najbliższy bazarek.
@@Lechoslaw8546 Piotr i Paweł poszedł na sprzedaż, w nim i w sklepach osiedlowych też są firmy ''polskie'' tylko z nazwy.
@@carnerosoldador9549 Poszedł na sprzedaż, czy został sprzedany ? Chcesz powiedzieć, że nie ma już polskich sklepów ? Otóż to nieprawda i od oceny i decyzji każdego klienta zależy gdzie będzie kupować i czy takie sklepy lub stragany będą funkcjonować.
Z tego wniosek, że jak chcesz zobaczyć prawdziwą Polskę to musisz przyjechać do Chicago.
Obywatel MK. To prawda bo w ny i New Jersey to samo duzo i smacznie pozdrawiam rodakow
I w Connecticut również pozdr awiam :)
Tak
Niestety , muszę was rozczarować ! W sklepach nie dostaniecie prawdziwej POLSKI!
W sklepach nie ma prawdziwego Polskiego jedzenia ! W słoikach nie znajdziecie Polskiego jedzenia - macie tylko namiastkę smaku który znacie może z młodości , może z dzieciństwa w Polsce . Próbowałem "słoikowych" -pierogów , żurku, barszczu ,flaków , gołąbków , kapusty zapiekanej, gulaszu czy ogórków kwaszonych ! Te smaki nie mają NIC WSPÓLNEGO z obiadem u mamy czy babci w Polsce ! Mieszkam w Polsce i widzę sklepy zapchane tą karmą , bo tak nazywam te produkty. Z jedzeniem niestety mają one bardzo mało wspólnego ... Mimo wszystko pozdrawiam wszystkich :)
Dla ciekawskich - byłem w USA ostatnio w odwiedzinach u rodziny trzy tygodnie :)
@@jacekjenot4609 Dokładnie. Domowe jedzenie na miarę marketów tu głównie konserwanty, by przetrwały w sklepie kilka tygodni, a polskie jedzenie musi być świeże lub domowy zrobione.
To piekne ze za granicą Polacy potrafią sie dogadac i tworzyc tak wspaniałą społeczność. . Wesołych świąt kasiu
W UK nie potrafią albo ja trafiam na samych zawistnych popaprańców. A baby to są najgorsze. Wredne podłe czarownice.
Ja również, wiec nie jesteś sama :) na szczęście mam to dawno za sobą i za nic bym tam nie wróciła. Ale to tez wiadomo kwestia indywidualna, oraz charakteru i wymagań od drugiego człowieka. Jak i szczęścia - jeden trafi lepiej, drugi gorzej. Jak to w życiu bywa. Jednak tak, życie w UK potrafi dać w kość :) no i z pozytywów odnalazłam tam miłość mojego życia, z która teraz szczęśliwie mieszkamy na innym krańcu świata, tak wiec zawsze są pozytywy :D
W polsce przy tym darmowym poczęstunku byłaby walka na śmierć i życie
Maja dokładnie:)
Nie wiem gdzie mieszkacie bo we Wrocławiu w selgrosie, makro, c.h. korona, tesco, biedronka jak stoją dziewczyny z darmowymi produktami to KAŻDY mówi: "nie dziękuję". Oczywiście tylko jak jest kawa to ludzie podchodzą (ja nie pijam kawy -(
Dokładnie tak, mordowali by się jak o karpie albo majtki w Lidlu, kurwa co za kraj.
Ja bym pierwszy leciał hahahahahahaa
No kurwa przecena torebek w Lidlu jest to tłumy biegają na łeb na szyję a do darmowego żarcia by nie skakali ja pierdole tragedia ale z drugiej strony jak dają to się bierze jak biją to się ucieka hahahahha :)
pierogi są, wiśniówka jest , chlebuś jest, kiełbasa jest, to w sumie co mnie trzyma w tym zimnym kraju? Sikagoo nadchodzę!
Tu tez zimno
Ten komentarz jest taki PRAWDZIWY
Może brak zielonej karty?
@@MM-lq4xf tak, myślę że to jest główna przyczyna tego stanu
musiałbyś pierw zmienić nazwisko żeby mogli je jakoś wymawiać, chyba, że to nie jest Twoje prawdziwe :D
Kasia widać dużą różnicę w Twoim języku polskim pomiędzy nagraniem z magazynu a obecnie. Brawo!
To prawda, od razu można było usłyszeć różnicę.
Uwielbiam twoje filmy z USA ! 🤗
ja teeeż! :D
04:25 Nie wiem, czy tylko mi, czy Wam również załączył się "Janusz biznesu" i mieliście wizję o bogactwie sprzedając pasztety w Japonii xD
Wypromujesz pasztet w JP? Do dziś nasze pierogi nie przebiły się w UE ale w sumie do odważnych świat należy 😁
A cóż te nasze pierogi? Polacy mają dziwna megalomanię i twierdzą że polskie takie wszystko najlepsze.
@@majkizbajki8032 a kto wozi pierogi do Azji? Azja jest królową pierogów
„Polski chlebuś” jak mi tego brakuje 😟😟
Możesz zrobić :)
Polecam przyjeżdżać do mnie codziennie super chleb ;))
a gdzie mieszkasz?
Myślałam, ze to będzie coś podobnego do polskich sklepów w UK, ale tutaj widzę pełen wypas.
ja tez jestem w szoku !
Zazdrosze
Irresi tez jestem w szoku. Czesto polskie sklepy w UK maja najtansze polskie produkty a cena nieraz zwala z nog a tu prosze az polki uginaja sie pod ciezarem produktow.
błagam cie wielka brytania jest wsią w porównaniu do stanów, niestety taka prawda.
Jest wszystko co chcesz
No opowiedz dokładnie jak wyglądało to ,,sprawdzanie" słodyczy bo jakoś się zajaknęłaś hehe...
Filmik genialny! Bardzo lubię takiego informacyjno gadanie filmy i twoje są zdecydowanie najlepsze!! Jeżeli chodzi o tą sode, to nigdy nie widziałam jej w Polsce wiec wątpię, że tu u nas też taki produkt jest. Pozdrawiam i dziękuję za kolejny filmik❤️
Dziękuje :)
Kasiol uwielbiam Twoje filmy! Świetna robota ! Umilasz mi czas w pracy ♡ pozdrawiam z Polski! 😀😊🖐 zapewne niedługo znowu odwiedzę rodzinę w Chicago, stęskniłam się za tym miastem i tymi ludźmi. Zupełnie inna mentalność, pozytywni ludzie 🤗
Super Kasiu, mam nadzieję, że będziesz wrzucać coraz wiecej filmów. Krótko ale treściwie, bardzo to cenię a poza tym bardzo ciekawie opowiadasz i miło się Ciebie słucha ☺
Ps ale tą sodą narobiłaś mi smaka 😟
Mam talent
Śliczna bluza 😍😍
Uwielbiam, kiedy się mnie nazywa Kasioludkiem!
to zle szukalas. masz chocby w zabce/freshmarkecie
Dzieki Kasiol za ten filmik ❤ jak przylatywalam do babci do Chicago na wakacje, to co tydzien bylysmy w tym sklepie no i na HIP obok 😀. Dzieki za odswieżenie pięknych wspomnień. Kto wie czy kiedys sie nie minelysmy gdzies 🤔
wspaniale duzo mozna sie dowiedziec dzieki Kasiol:)
Super że robisz teraz coś na swoje konto. Po tych kilku filmikach widać ile energii uciekali w inne przedsięwzięcia:) powodzenia!
Profesjonalny film w każdym calu! Dziękuję :)
Fajnie jak wracam ze szkoły a tu filmik wyrzucasz 😄😄
Lubie Twoje filmy, są super pozytywne :)
Kasiu znowu ekstra robota! Jak dla mnie mogłabyś przez godzinę jeździć z kamerą w koszyku i opowiadać i pokazywać jedzonko 😂 Wybór produktów faktycznie wielki, lepszy niż w Polsce bo my się z kolei bardziej zachwycamy tym co zagraniczne. I pierogi piękne
AniaD Popieram!
świetny materiał Kasiu
jesteś super 😊 Lubie Cię 😊
Biorę się za oglądanie. Miłego dnia
Jakoś bardzo dużo pozytywnej energii jest teraz w Tobie, tak trzymaj. Coś się chyba zmieniło na lepsze :)
Mam pytanie, czy czujesz się bezpiecznie w Chicago? Czy są jakieś dzielnice, do których lepiej się nie zapuszczać?
Z chęcią zobaczyłbym w Twoim wykonaniu opis downtown Chicago, kilka zdań o tych wieżowcach i najciekawszych miejscach.
Łapka w górę.
Dzielnice do ktorych sie lepiej nie zspuszczac oczywiscie ze sa!
O matko
Twój polski kiedyś a teraz 😍 gratulacje 🇵🇱 oraz jestem pod wrażeniem
też mi coś, a my nowocześni Polacy w kraju mamy niemieckie Lidle, hiszpańskie Biedronki, francuskie Auchany gdzie kochający nas zachód Europy sprzedaje na za pół darmo produkty najwyższej jakości
Hey, swietny odcinek. Ciekawie opowiadasz o Stanach. Tak trzymaj. Zycze powodzenia. :-)
Swietny ten filmik! Milo bylo cie spotkac w sklepie. Zaczepilam cie I chwilke rozmawialysmy . Zaluje , ze nie zrobilam sobie z toba zdjecia.
Miło było cię spotkać
Paradoksalnie Twoje filmy i Ty jesteś bliższa polskości niż Krzysztof i jego vlogi. W takim sensie, że Ty czujesz dumę z pochodzenia-czego u Gonciarza brakuje. #teamkasia
PS: wolę Twoje vlogi
@Lestki Widac kto i w jakim duchu zostal wychowany. Nie ma co winic Gonciarza za to. Po drugie nie wiadomo jakie ktos mial zycie i co wplynelo na jego postawe. Reasumujac. Jestem bardzo powsciagliwy co do oceniania ludzi gdy nie znam ich historii zycia. Nie raz sie zaskoczylem gdy z pozoru menel wyciagal plik pieniedzy. Nie raz tez widzialem tzw "kato-polaka", ktory bezposrednio po wyjsciu z kosciola stawal sie potworem. Reasumujac. Nie znasz czlowieka - nie oceniaj.
Btw Tez bardziej wole vlogi Kasi. Jest w nich autentyczna i normalna. Czuc jej naturalnosc. Podobne wrazenie odnosze gdy ogladam vlogi bezplanu.
on się u nas wychował on poznaje nowa kulturę teraz. Kasia natomiast pielęgnuje tego czego tam nie ma? Nie wiem czy to ma sens ale tak jest z polakami na emigracji porostu pokolenie które tam jest i pokolenie które przyjechało 😀
Nikogo za nic nie winię! Krzysztofa lubię, co nie znaczy, że mogę mieć swoje preferencje. A jak ktoś mi mówi "nie oceniaj" to człowieku idź w swoją stronę-mylisz ocenę z osądem.
Dla mnie to jest niechciane, i dobrze że nie ma tego u Gonciarza
Dla Kasi polskość to coś wyjątkowego bo większość czasu spędziła poza Polską, dla Krzyśka nie bo większość czasu spędził w Polsce.
Ja zaś wyjechałem z rodzinnej stolicy Polski już jakiś czas temu, chcąc nie chcąc, wciąż czuję że Warszawa to dla mnie coś wyjątkowego o czym mogę opowiadać tu gdzie mieszkam.
Im dłużej żyje poza stolicą, tym bardziej czuje że moje bycie Warszawiakiem nabiera na specjalności dla mnie, na nostalgii. Gonciarza też to pewnie w końcu dopadnie, albo już dopadło za kulisami.
Super Kasiol..ale smaka mi narobiłaś... ta kiełbacha i pierogi..
Ale ❤ za wiśniówkę i gorzką żołądkową...
Ty swojska dziewczyna jesteś...
Bravo za prace na wakacjach,weekendach itd.👍❤✌
W Londynie wygląda to podobnie, ale jednak trochę inaczej. Jest tutaj wiele małych sklepików, ale są też trochę większe (nie aż tak duże jak ten na filmie, ale nadal) i z tego co wiem to stosunkowo dużo niepolaków kupuje w tych sklepach produkty, wiec to też jest fajne, że inne narodowości uczą się naszej kultury :D
PS: Majonez Kielecki
Dziewczyno zjedz coś , anoreksja to choroba
Jak byłem w Szkocji też widziałem
Duzo obcokrajowcow, zwlaszcza z europy wschodniej, kupuje w polskich sklepach, bo nie maja swoich sklepow w ogole albo nie maja ich blisko, a wiele produktow "kuchennych" składnikow maja podobnych. Wiec nie zawsze o uczenie sie kultury chodzi :D
To prawda, u mnie chłopaki w pracy, Brytyjczycy, kupują wędliny w polskim sklepie. Bardzo im smakują.
Z tego, co ja zauważyłem osobiście, to więcej sklepów jest na obrzeżach Londynu.
W Slough, na zachód i już trochę poza, jest ich jeden na drugim i są trochę większe, ale nadal bardziej takie corner shopy, niż duże supermarkety. Czasem sieci kilku sklepów albo po prostu pakistanskie.
Bardziej w kierunku samego Londynu już jest raczej drożej i ciężej coś znaleźć. Na przykład w Ealing, strefa trzecia, już praktycznie wszystkie zostały zamknięte, pewnie za duże koszty najmu. W miejscach bardziej polskich jest trochę lepiej, ale dominują sklepy i sklepiki, niż większe markety, z tego co widziałem.
Bardzo przyjemnie się Ciebie ogląda! Pozdrawiam
Idea Furniture xD cóż za oryginalna nazwa i kolorystyka, zupełnie nie przypomina tej mało znanej i nie lubianej szwedzkiej firemki meblowej :D
cute store. Ona powinna tez tam filmik zrobic
Super film kasiola !!!!. Czekam na więcej . Szkoda ze nie zostałaś na święta jeszcze . Chętnie bym zobaczył jak się u was świętuje 😀😉.
Kasiu, piękne wyglądasz :)
Super filmik Kasia !
Zaskakujące jest to, że ten sklep i inne punkty, które były na tej samej ulicy mają angielskie nazwy, a nie typowo polskie. A druga sprawa xD ta oranżada Ludwig - wyobraziłam sobie, że robią ją z płynu do naczyń Ludwika, który jest jednym z najpopularniejszych w PL, który z resztą jest zielony jak kiwi.
Montrose to zdaje sie nazwa ulicy i stad nazwa sklepu.
Ludwig to nie towar z Polski to produkowane w USA
@@biniulutowy6146 tak ale polski producent
Edit: powinnam powiedziec raczej: Polonijny
Babcia! pokochałem to!
Twoj akcent jest świetny! Bardzo lubię słuchać twojego głosu 😊
Fantastyczny Filmik, będę zaglądał tutaj częściej ☺️💲
W niemczech jest regał z polskimi rzeczami jak np. Majonez Winary, wafeki Princessa i Prince Polo, tymbarki, Majonez kielecki ;) i wszystkie torebki z przyprawami. Pozdro ;D
tylko że czasami w Niemczech problem jest taki, że na duże miasto są może 2 duże hipermarkety gdzie jest szansa na taką półkę, bo tu raczej nie ma manii galerii handlowych co ma swoje plusy i minusy. Jeżeli w okolicy same Aldi i Rewe to raczej ciężko kupić coś polskiego, co najwyżej jakieś pierogi, które się pojawiają dopiero niedawno...i to taki gorszy biedronkowy sort. Więc mieszkając w Niemczech zazdroszczę, że w Chicago można sobie pójść do porządnego polskiego sklepu, gdzie nie pewnie nie ma problemu kupić galaretkę czy przyprawy do rosołu
Ooo jest i Ketchup Pudliszki;) mieszkam 2km od miejscowości gdzie jest produkowany :) również mój ulubiony. Polecam też sok pomidorowy . Świetne filmy Kasiu👍 tak trzymać. Pozdrawiam
Ej te pasztety w Japonii są dalej takie drogie, bo nwm czy mi się jeszcze opłaca zacząć biznes pasztetowy xd
Super filmik, ciekawie było zobaczyć jak to wygląda w Stanach te polskie sklepy i całą reszte 😄
Kasia, w każdą Niedziele w hali w Palatine grają polskie drużyny piłkarskie, może jesteś chętna przyjechać i zrobić krótki vlog. Jak potrzebujesz info to napisz.
Super odcinek!
Kasiu, jako osoba która od dawna mieszka w NYC, dzięki twoim filmików zaczynam dostrzegać różnice między Polakami w Chicago a Polakami tutaj. W sumie ciekawy dysonans.
Myślę, że byłby to ciekawy temat na odcinek.
Bardzo mnie to właśnie ciekawi. Mam marzenie zrobić dokument o różnicach w poloni w kilku miejscach na świecie. Mógłbyś sie ze mną skontaktować przez fanpage na Facebooku?
@@FiftynaPol Nie ma sprawy :)
Czy Polonia z Chicago jest milsza? Zyjemy w koncu na Midwest :)
laliday no jasne, że milsza.
Jejku, jak super że wrzuciłaś filmik :)
Chicago jest super muszę kiedyś tam pojechać ! 😀
Dobrze sie zastanow!
Fajne okularki :). Pozdrawiam i wesołych świąt:).
8:03 - Ludwig. w Polce się tym myje naczynia ;-)
0:40 do 0:51 (Brawo !) Niech to wszyscy kopiują, wkleją, udostępniają, łącznie ze stacjami TV na całym świecie! Niech współczesna młodzież to usłyszy! Szczególnie nasza!
Jestesmy w trakcie porcesu imigracyjnego do usa i okazuje sie ze wlasnie trafilismy nieopodal Montrose Deli, mianowicie do Elmwood Park :P Moze kiedys na siebie wpadniemy. Pozdrawiam!
W idea furniture skladalem aplikacje xD
i rowniez polecam oranzade kiwi :D
super odcinek!!!
ale ty jestes sliczna
Chciałabym taki sklep w Polsce.Jestem przekonana,że mamy dobre produkty i towary których nie widzimy w Polsce ,bo producenci mają większy przychód wysyłając poza granice.
Wow, wiedziałem że za oceanem są polskie sklepy, ale nie wiedziałem że są tak świetnie wyposażone. Świetny fimik Kasiu!
Kasiu długo nie byłem na twoim kanale, jak Ty ładnie mówisz po Polsku :) :o w porównaniu co było jeszcze rok temu to przepaść. Pozdrawiam
Jest Kielecki, można przyjeżdżać :D
Ale bym ci polała!
@@rumbaycandela6100 Nie odmówię :D
Mieszkam w UK ,ale ten sklep bije na glowe wszystkie jak do tych czas widzialem tu. Fajnie ,ze poczestunek robili na swieta z Polskim tradycjami...sam bym te piergoi i barszcz wsysnał :)
7:57 taka orężada Helena
Super film ^^
Kasiu, ciekawie się ogląda Twoje filmiki z perspektywy Polaka mieszkającego za granicą. Po tym, co pokazałaś na kanale uważam, że amerykańska Polonia jest bardziej zgrana, bardziej zjednoczona i widać tę społeczność, tę bliskość między ludźmi. Za pewnymi rzeczami się tęskni i fajnie że macie tak dużo tego, co w polskiej kuchni najlepsze :)
Z perspektywy Polki.
Oranżadę z Kiwi mamy w Polsce, ale najczęściej są to małe, lokalne marki. W każdym województwie inna (na Podkarpaciu Celestynka, w Małopolsce i na Dolnym Śląsku Jurajska etc.). Tej akurat u nas nie ma.
2:23
nie wiedziałem ze Biały Jeleń, którego fabrykę mijam praktycznie codziennie, eksportuje do USA 🤔
Bardzo fajnie, że są takie miejsca w USA
Świetnie zaopatrzony sklep, serio jestem pod wrażeniem. Poziom filmiku świetny, gratuluje i pozdrawiam z Krakowa.
Kasia ,jestes piekna i bardzo mila kobieta !!))) Oh, znam ten sklep ,mieszkam 200 metrow od niego....,obiady za 3.99$ (zupa, drugie danie ,salatka))))
Ale ostatnio dużo filmików na yt o polskich sklepach :o Najpierw widziałem u Casha australijski polski sklep, później chicagowski ale mniejszy niż tu polski sklep na filmiku Vonskiego, a teraz Kasia
Fajnie, ze znalazłaś czas by się podzielić tym doświadczeniem. Dziękuje. Trochę krytyki. Kup dobra kamerkę i poświęć więcej czasu na higienę włosów.
Omg Kasiol ale świetny odcinek! Aż mi się przypomniało jak mieszkałem w Chicago i pracowałem w takim polskim supermarkecie (Gilmart się nazywał) 🙏🏼🙏🏼
Archer/Pulaski 😁 już nie istnieje.
3:36 w tle ptasie mleczko ❤️
Hej ok.15 maja wybieram się na 3 tyg do Chicago . Może mogła bym się z Tobą spotkać na kawę :) ? Jesteś świetną osobą ❤!
Miszkam na codzień w Japonii więc nie wiadomo czy będę w Chicago wtedy :/
W moje urodziny, zabierz mnie ze sobą :D
@@DangoS838 jeszcze nie znam na 100% terminu . Ale trzymaj kciuki żeby wszsytko się udało
@@karolinastefan9400 Bede trzymal, a Ty trzymaj za mnie, bo w 2020 lece na 2 miesiace zwiedzić cały zachód :D
@@DangoS838 super , a ile masz lat ?
Super i pozdrawiam serdecznie Chicago
Yaaay nowy flimik od Kasiola ❤ w Arizonie muszę poszukać tego sklepu 😍 polskie jedzenie rules!!!
Jakie to super, że już jako nastolatka pracowałaś i naprawdę jesteś z tego dumna 😉😘
W Stanach jest chyba zupełnie inaczej sformułowane prawo i podejście do pracy osób małoletnich. Czy dużo Twoich znajomych dorabiało już jako 14-,15-latcy? Uważam, że praca w okresie szkolnym to fajny temat na kolejny filmik ;)
Mm Kkk mowila ze wszyscy
"Kiłi" 😂 smiechłam
Tak się mówi po angielsku🤷
świetny materiał, pozdrawiam
fajne doświadczenie dla 14 latki ./ latka - szkoda że w Poslce tego nie ma
super ja we Francji nie widziałam takiej wielkości marketu z polskimi produktami.
Ta pyszna orenżada nazywa się Ludwik $ Fairy :-D
1:58 logo Winiary z przełomu lat 90/2000
Moja mama czasami pracuje w Victor's studio :)
No i widzicie; w stanach to jakieś takie naturalne że dzieciaki pracują i dorabiają sobie do kieszonkowego. U nas to często pierwszą styczność z pracą mają "dzieciaki" które kończą studia w wieku 23/24 lat i najczęściej nie wiedzą co ze sobą zrobić a środowisko pracy jest dla nich ciężkim szokiem xD. Ja pracowałem od 11 roku życia obstawiając wszelkiego rodzaju rynki i inne giełdy. Gdzie jako 12/13latek potrafiłem zarobić w 2001 ok 1500zł w miesiącu stojąc tylko po parę godzin z różnego rodzaju vhsami/płytami z grami/muzyką na rynkach i innego rodzaju targach tylko w weekendy. Od 15 roku życia regularnie dorabiałem sobie w wakacje na różnego rodzaju "gazetkach" w Kołobrzegu czy innej Jastarni by od 18 roku zycia iść normalnie do pracy na etat by dorabiać sobie do swoich zaocznych studiów. Obecnie od 5 lat prowadzę firmę którą założyłem mając 25lat. Jasny plan na przyszłość i mając obecnie 12 lat zawodu/doświadczenia jako nadal prawie młody 30latek ;)
Ale ogromny ten sklep. Myślałam, ze to będzie podobny do polskich sklepów w UK, ale ten w którym byłaś to bez porównania. Zazdroszczę 😁
A pamiętam ten sklep na Irving Park ja jestem z Polski a poza tym tam u siostry bywałem i do tego sklepu się jeździło właściwie przechodziło przez pasy bo to mieszkania/bloki na przeciwko. Pozdrawiam więcej filmów takich
W tym sklepie jest więcej polskich produktów niż w zdecydowanej większości sklepów w Polsce. Przykładowo u nas duża część słodyczy jest niemiecka. Popularne są włoskie wędliny czy francuskie pieczywo. Generalnie w Polsce nie ma aż tak silnego patriotyzmu konsumenckiego.
co za bzdury pociskasz... a na tym filmiku nie widziałeś całej ściany milki i ketchupu hellmans? To są po prostu produkty które są dostępne w Polsce a nie w 100% wytworzone w Polsce.
Ja praktycznie w ogóle nie subskrybuję kanałów, ale ją musiałem. Uwielbiam ją.
Kielce pozdrawiają! 😂
Aczkolwiek ponieważ ;)) love it ❤️
Z jednej strony obecność takich sklepów budzi zdziwienie, ale z drugiej strony tak chyba jest, że każda większa grupa przemyca za granicę swoją kulturę.. Zastanawiam się, czy wiesz, jak jest z różnicą cen tych samych produktów między Polską a USA? (W Polsce rzeczy np. z Australii są dużo droższe)
Ceny są bardzo rozsądne. Są tańsze niż produkty w zwykłym amerykańskim spożywczym i nie wiele droższe biz te w Polsce. Wiec biorąc pod uwagę różnice w zarobkach, wychodzi to bardzo korzystnie
Fifty na Pol To znaczy, że żywienie się polską żywnością w USA jest *tańsze* niż amerykańską? Wow, a ja zawsze myślałem, że to jest na zasadzie „może i przepłacam ale przynajmniej czuję się trochę jak w kraju” (no są melancholicy...).
Ja bym powiedziała że ceny w polskich sklepach są praktycznie 1:1 czyli jak coś kosztuje 3zł w Polsce to około $3 w USA
Alexi duzo produktow polskich jest tańszych niz w polsce.
Ale produkty "babcia" a konkretnie ogórki były robione w Indiach.
@@Gabi____
Bzdura totalna. Dżemy "Herbapol" bardzo dobre sa po 75 centów a w pl za ten sam dżem placilam 5 zł. Herbaty w pl sa po 6 zł a w moim sklepie po 2$. Dużo produktów jest tańszych w USA a biorąc pod uwage zarobek 2 tyś$ i 3 tyś zł to żywność jest dużo tańsza.
Super filmik.
W Niemczech jest marka "babcia Magdalena". Taka sama czcionka jak wasza babcia. Powiedz trzy razy "czcionka".
Witaj :) znalazłem ,Ciebie przez przypadek :),wieć sub poleciał,like też, kurcze troche mi zajmie obejrzenie twoich filmów,ale widzę,że jesteś mega pozytywną dziewczyną,pozdrawiam