Suzuki Hayabusa test modelu 2021. Tu wszystko kręci się wokół prędkości
Вставка
- Опубліковано 15 жов 2024
- Suzuki Hayabusa w modelu 2021 poszła w kierunku ewolucji. I słusznie, bo dotychczasowe modele stworzyły na rynku motocyklowym segment sam w sobie. Japończycy w roku 2021 nie musieli ani niczego udowadniać, ani niczego atakować. Musieli jedynie pokazać, że wciąż mają wolę tworzenia szalonych motocykli, które wyznaczają nowe segmenty na motocyklowym rynku.
W modelu Hayabusa 2021 Suzuki przede wszystkim unowocześniło swój motocykl. Na pierwszy ogień poszły aktualne normy emisji spalin, tak boleśnie dziesiątkujące kultowe modele o dużych pojemnościach. Suzuki udało się spełnić normy Euro5, nie tracąc nic z osiągów motocykla, a nawet te osiągi poprawiając. Najnowsza Hayabusa jest szybsza, niż kiedykolwiek dotąd. Nie utraciła przy tym nic ze swojej uniwersalności. Jeżeli kochasz sportowe motocykle, a szukasz czegoś, co można używać również poza torem wyścigowym, to powinieneś doskonale poczuć się na najnowszej Hayabusie.
W nowej Hayabusie pojawił się quick shifter, kontrola trakcji oraz lepsze hamulce marki Brembo. Mamy też regulowane zawieszenie z przodu, rozbudowaną elektronikę, sterującą pracą silnika oraz aerodynamiczną sylwetkę, w całości podporządkowaną ogromnym prędkościom, które można rozwijać na tym motocyklu.
Hayabusa to Hayabusa, kultowy motocykl jak i ZZR i CBR XX. Pozdrawiam
Racja w 100%.
Moim zdaniem motocykle typu Haya i ZZR można przyrównać do aut typu GT. Mocne, duże, stabilne, ze sportowym zacięciem- idealne do szybkiego połykania kilometrów i zadawania szyku na ulicy. Uwielbiam takie sprzęty.
zgadzam się .pozdro
Są dość komfortowe i bardzo szybkie. Taki motocyklowy odpowiednik bugatti Veyron. Bo nie oszukujemy się. Prawdziwy motocykl sportowy to jest R1, albo ZXR750 i jeszcze wiele innych. Tak samo bugatti, to nie jest sportowy samochód, ale sportowe jest ferrari. Przepraszam, że nazwy marek z małej litery, ale nie mam czasu, aby błędy poprawiać.
Piękna maszyna na pewno kupię w kolorze czarnym 🤝🇵🇱
E tam. Znajomy na początku lat 90 tych, sprowadzil z Francji kawasaki ZX 10, podrasowane do 180 koni. Jechalo to ponad 320km/h. Ale jakie byly emocje. Jak pojawila sie pierwsza hayabusa i ten sam znajomy ja sobie kupił, to nie powiem, byly emocje, ale to nie bylo to samo co dawala tamta podrasowana stara kawa.
200 km/h na starej Japonii ze zwykłym zawieszeniem i hamulcami z plasteliny, gdzie rama żyła własnym życiem, to były czasy... Teraz 200 to jedzie wszystko co ma 600 pojemności 😅
@@ScigaczTV no nie całkiem. Np. pierwsze CBR 600 bez problemu jechały ponad 210 i jeszcze dobrze się prowadziły. Były w tamtych latach maszyny, które naprawdę jeździły świetnie. A hamulce nie wszystkie były z plasteliny. A pozatym, to człowiek nie po to się rozpędza, żeby chamowac. Taki żart
Odkładam i czekam na 2024❤
Aktualnie śmigam na Hayabusa 2 Generacji jak to można zobaczyć na moich -->MotoVlogach . Ale kto wie może kiedyś kupię 3 generacje i poczuję te różnice o których wspominacie. Pozdrawiam. :)
Pozwolę niezgodzie się z panem.
Postanowiłem kupić ten motorek.
Całe życie jeździłem na XRV750 a teraz na stare lata potrzebuje by do pracy do Gdańska dojechać 370 km raz w tygodniu. Nie jestem miłośnikiem hayabusy, po prostu muszę mieć środek transportu i tyle. Padło na hayabuse z powodów o których nikt nie wspomina, choć nie wiem dlaczego.
Może sam nakręcę taki filmik jak pan i powiem ludziom o co chodzi z hayabusa tak naprawdę, i po co to komu.
A jeździłeś BMW K100RS z 1983/84 roku. Polecam. Nie jest tak szybki. Ale ma już wtrysk mechaniczny. Przez to mało spala. To był chyba pierwszy motocykl na świecie z wtryskiem. W ogóle na nim się czujesz jakbyś jechał kabrioletem na dwóch kołach. Polecam, bo miałem. Naprawdę super motocykl. Stary, ale jary jak to się mówi. I z czasów, kiedy produkty BMW należały do trwałych, ponieważ się nie psuje, pomimo lat. No ale jak będzie tobie przeszkadzać staroświecka już stylistyka, to nic na to nie poradzę.
„BEBA” wisiała nad łóżkiem, marzenie. Wtedy, bardzo droga. Ja miałem GPZ750 Kawasaki, podobna stylistyka, choć dużo słabsza.
Wszystkie motocykle są piękne, a jakby więcej ludzi wybrało motocykle, nie byłoby problemów z korkami, parkowaniem…
Kuzyn w de ma hajke z 2005 6 albo 7r. Kupił nowa z salonu i dzis ma na latane 7 tys km. Moto stoi i stoi.... Taka ciekawostka
Mam wrażenie, że to bardziej prezentacja motocykla, niż test, jednak fajnie się oglądało.
PS: apel i prośba do wszystkich redaktorów, aby słowa ciężko, trudno, masa, waga używać we właściwy sposób. "Trudno podejrzewać", a nie "ciężko podejrzewać". Wiem, czepiam się jednak dużo lepiej się wtedy słucha. 😊
Pasujący podkład muzyczny.
Hayabusa jest na mojej liście, jednak z rozsądku za kilka sezonów.
Pozdrawiam.
Norma Euro 4 czy 5 zresztą Europa ta Europa zabija wszystko to jest motocykl co ma potencjał a szybkość maksymalna to nie wszystko pozdrawiam autora i tych co kochają Hayabuse
Super prezentacja :) A tak z ciekawoście, ile Pan ma cm wzrostu?
Co to za utwór który przewija się w tle przez cały film?
Matthew Fisher Dark Waters Venture
@@mosyon8421 Dzięki !
Kiedyś mityczny motocykl, który zawsze uchodził za totalne TOP o którym wszyscy marzyli. W tych czasach trochę według mnie dali ciała bo współczesne power-nakedy dysponują większą mocą więc już parametrami nie robi szału tak jak to robili poprzednicy. Teraz to tylko zwykły sport (ścigacz). To jest jedna z tych ładnych rzeczy, których nie chciał bym mieć ale ja ogólnie nie lubię plastików 🙂
przepisy tak się zaostrzają na całym świecie że i tak nie ma gdzie na tym jeździć... bo przecież nie jest to sprzęt na tor.. świat oszalał..
Co to za podkład muzyczny wie ktoś ?
Matthew Fisher Dark Waters Ventures
Lovtza !
krowydech do śmietnika, mniej restrykcyjny dolot, ECU tune i ciekawe co wypluje nowy motor. Póki co zzr1400 pozostaje bezkonkurencyjny w segmencie.
👍🇵🇱🇵🇱🇵🇱👍😊🤓😊😁
Dziękuję bardzo za film 😁