Świetna prezentacja.Uderzyły mnie wspomniane określenia św. Mikołaja. Brzmiały mi jak w klimacie wschodniej zamojszczyzny a nie tak rdzennego rejonu jak okolice Poznania. Skąd to się mogło tak przemieszać?
10:54 Polacy maja DUuuŻe kompleksy, dlatego nie doceniają i niszczą własne dziedzictwo. Jak je chronić, gdy największę "polskie firmy", które wyznaczają "trendy" są w obcych zagranicznych rękach? Poza tym rolnictwo się uprzemysławia, czasy chłopów z kobyłką na polu minęły...
Gwary, dialekty niestety umierają bo wszyscy się przemieszczamy. Uważam, że w każdym regionie po za literackim językiem polskim, który nie do końca w alfabecie ze wstydem i przepraszam rodaków za to! przyznam robiąc błędy w alfabecie i zapominając o przecinkach i innych znacznikach, powinni uczyć w szkołach dialektów, bo gdyby miało dojść do wynaradawiania już nie takiego jak za Bismarcka ale zachodnio europejskiego U.E to warto je wszędzie zachowywać, i warto pielęgnować nasze zwroty grzecznościowe sz. Pani, sz. Panie. Też irytuje mnie, że halloween, jest bardziej popularne niż tradycyjne kolędowanie, jeszcze pamiętam za dziecka w latach 90 w małopolsce jak chodzili Ci prawdziwi kolędnicy te turonie... Byłem mały to trochę się bałem tych zjaw😅 Kocham latem jeździć nad Bôłt, Bałtyk bo tam jest skupisko całej naszej mozaiki i podoba mi się piękna kaszëbskô mòwa, nasze wspólne jantarowe mòrze. Ciekawostka, że ze wszystkich Słowian Polacy i Kaszubi mają zapożyczone z Niemieckiego bernstein określenie na jantar
Bardzo ciekawy wykład, pozdrawiam Panią Doktor.
Why was this recommended to me? I don’t even know any Polish- oooh it’s about the Polish dialects I think! That’s pretty exciting actually
Świetna prezentacja.Uderzyły mnie wspomniane określenia św. Mikołaja. Brzmiały mi jak w klimacie wschodniej zamojszczyzny a nie tak rdzennego rejonu jak okolice Poznania. Skąd to się mogło tak przemieszać?
10:54 Polacy maja DUuuŻe kompleksy, dlatego nie doceniają i niszczą własne dziedzictwo. Jak je chronić, gdy największę "polskie firmy", które wyznaczają "trendy" są w obcych zagranicznych rękach? Poza tym rolnictwo się uprzemysławia, czasy chłopów z kobyłką na polu minęły...
Gwary, dialekty niestety umierają bo wszyscy się przemieszczamy. Uważam, że w każdym regionie po za literackim językiem polskim, który nie do końca w alfabecie ze wstydem i przepraszam rodaków za to! przyznam robiąc błędy w alfabecie i zapominając o przecinkach i innych znacznikach, powinni uczyć w szkołach dialektów, bo gdyby miało dojść do wynaradawiania już nie takiego jak za Bismarcka ale zachodnio europejskiego U.E to warto je wszędzie zachowywać, i warto pielęgnować nasze zwroty grzecznościowe sz. Pani, sz. Panie. Też irytuje mnie, że halloween, jest bardziej popularne niż tradycyjne kolędowanie, jeszcze pamiętam za dziecka w latach 90 w małopolsce jak chodzili Ci prawdziwi kolędnicy te turonie... Byłem mały to trochę się bałem tych zjaw😅 Kocham latem jeździć nad Bôłt, Bałtyk bo tam jest skupisko całej naszej mozaiki i podoba mi się piękna kaszëbskô mòwa, nasze wspólne jantarowe mòrze. Ciekawostka, że ze wszystkich Słowian Polacy i Kaszubi mają zapożyczone z Niemieckiego bernstein określenie na jantar