Dziękuję za przedstawienie nam Ojca Świętego Franciszka ,jest swietny w dbaniu o ubogich taki jak byl Pan jezus, kardynałowi życzę dlugiego zycia jak jalmuznik pomagajacy biednym ,Pan Jezus szuka ludzi i znajduje Jezu Ufam Tobie ❤️🙏
Na początku trzeba iść do źródła i ładnie poprosić aby dostać moc aby później inni skorzystali .Miłego dnia chłopaki.ocxywiscie skorzystają ci co nie są uprzedzeni .
Bogaci mają pieniądze, więc sobie poradzą. Ci mniej bogaci, czyli przedstawiciele klasy średniej, też sobie poradzą. Nie są majętni, ale opłacą sobie to, co jest potrzebne do życia. A nawet wystarczy im na wakacje - jednym na Egipt, drugim jedynie na budżetowy wypad nad jezioro, ale mniejsza o to. To nadal klasa średnia. Z drugiej strony są ludzie naprawdę biedni, bezdomni. Oni mogą liczyć na pomoc Kościoła - mogą się umyć, przebrać, zbada ich lekarz, otrzymają leki itd. W ekstremalnych przypadkach kupi się im bilet na samolot i torebkę dla żony. A najgorzej mają ci, którzy są gdzieś poza systemem. Ci, którzy np. są biedni, ale nie są bezdomni. Nie muszą iść do watykańskiej umywalni, bo umyją się w domu, ogolą, schludnie ubiorą, ale równocześnie są na tyle ubodzy, że gdy idą do sklepu, to muszą liczyć każdego centa, każdy grosz. Których nie stać na chleb, więc kupują sobie pół chleba i najtańszą mortadelę i musi im to wystarczyć na dwa dni. Ale nie stoczyli się totalnie. Ba, są nawet ambitni, bo już kiedyś pracowali, ale tę pracę stracili i nie mogą znaleźć nowej, albo nie mogą pracować w ogóle. A skoro już znają smak klasy średniej, to jednak aspirują do niej nadal, więc nie chcą się kręcić pośród bezdomnych, bo nawet do nich nie pasują i sami to czują. Np. nie nadużywają alkoholu, a bezdomni często nadużywają. I nie staną na ulicy i nie będą żebrać. I nie będą zbierać puszek. I nie pójdą do watykańskiego bezpłatnego lekarza, bo to miejsce dla bezdomnych, a nie dla kogoś takiego, jak oni. Zresztą chyba nawet im to nie przysługuje. Bo skoro jesteś czysty, nie mieszkasz na ulicy, masz jakieś drobne, to nie wyglądasz na potrzebującego. Bogaty zapłaci i pójdzie do lekarza prywatnego, klasa średnia albo zapłaci, albo lekarza zapewnia mu pracodawca. Bezdomni pójdą do lekarza watykańskiego, a ci po prostu biedni spoza systemu? Na prywatnego go nie stać, ten watykański mu nie przysługuje, bo nie jest zabrudzonym i zarośniętym bezdomnym, więc pozostaje czekać w długiej kolejce do państwowego... A czasem jest się na tyle poza systemem, że i ten państwowy nie przysługuje. Gdy rozdawane jest jedzenie dla bezdomnych w Warszawie, to głupio po to jedzenie stanąć komuś, kto wygląda normalnie, jak przeciętny przechodzień. Bo ci bezdomni, to widać, że ich nie stać i nie mają nic. A po nim tego nie widać, wyróżnia się wśród bezdomnych, wygląda przy nich jak bogacz, a on jest tylko czysty i nieprzepity, a tak naprawdę też go nie stać i też by chętnie tę zupę zjadł. Chrystus więc chyba miał rację - najgorzej być letnim. Albo masz forsę i wtedy cię stać, albo jesteś totalnie na dnie i wtedy pomogą ci inni. Jak jesteś gdzieś pośrodku, to radź sobie sam.
nie nalezy wszystkiego co mowil kardynał rozumiec dosłownie, kardynał mowil o pustym koncie w cudzysłowie😊chodzi o to, że pieniadze mają pracowac(pomagać)a nie na tym koncie leżeć
jak konto jest puste papieża i konto jest poste watykanu to skad wzieliscie tego samego dnia na sto trzydziesci silnikow dla zepsutych lodzi ????????????????? moja żona odpowiedziala ze coś nie gra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak moje konto jest puste i ktos mnie poprosi tego samego dnia o jalmuzne t mowie ze nic nie mam bo już rozdalem musisz poczekac do nastepnego miesiaca
O czym pani piszę że konto papieża jest puste? Kardynał tłumaczy że pieniądze papież dostaję od wiernych z całego świata i od zmarłych którzy przepisali mu swoję oszczędności w testamencie. Pieniędzy w Watykanie nie brakuje. Ja głęboko wierzę że faktycznie pomagają ubogim i potrzebującym a jeśli tak nie jest to Bóg ich osądzi.
Słuchałam anioła... Oto Człowiek że środka Ewangelii. Dziękuję Bogu za Księdza❤
Wow...... jaki niesamowity kardynał ...... aż się popłakałam..... Księże Kardynale całuję Twoje stopy i oddaję chwałę Bogu! Jezus żyje!!!!!
Bóg zapłać księdzu Kardynałowi ❤.
Księże kardynale dziękuję jak dobrze że należę do kościoła katolickiego dużo radości i zdrowia
Piękne świadectwo o drugim człowieku ❤❤❤❤❤dziękuję Księdzu ❤❤❤❤
Chwała Bogu! Dziękuję , za to że Was mamy♥️
Dziękuję za przedstawienie nam Ojca Świętego Franciszka ,jest swietny w dbaniu o ubogich taki jak byl Pan jezus, kardynałowi życzę dlugiego zycia jak jalmuznik pomagajacy biednym ,Pan Jezus szuka ludzi i znajduje Jezu Ufam Tobie ❤️🙏
Bog zaplac ksieze Kardynale za Twoja pikna misje .❤️🙏❤️Z dalsza modlitwa o zdrowie i opieke boska naTwoich drogach misyjnych. ❤️🙏❤️
CHWAŁA OJCU I SYNOWI I DUCHOWI ŚWIĘTEMU.AMEN.
Takiego Papieża nam trzeba 😊
Papieża
Dziękuję 💝💖
Pokój i Dobro ! ❤
Przyszły Papież 😮trzymam kciuki
Więcej!
"...Kiedy ojciec zajmuje sie wszystkim innym a nie rodzina, to rodzina sie rozpada..."Swiete Slowa.
❤🕊🌹
Na początku trzeba iść do źródła i ładnie poprosić aby dostać moc aby później inni skorzystali .Miłego dnia chłopaki.ocxywiscie skorzystają ci co nie są uprzedzeni .
Bogaci mają pieniądze, więc sobie poradzą. Ci mniej bogaci, czyli przedstawiciele klasy średniej, też sobie poradzą. Nie są majętni, ale opłacą sobie to, co jest potrzebne do życia. A nawet wystarczy im na wakacje - jednym na Egipt, drugim jedynie na budżetowy wypad nad jezioro, ale mniejsza o to. To nadal klasa średnia. Z drugiej strony są ludzie naprawdę biedni, bezdomni. Oni mogą liczyć na pomoc Kościoła - mogą się umyć, przebrać, zbada ich lekarz, otrzymają leki itd. W ekstremalnych przypadkach kupi się im bilet na samolot i torebkę dla żony. A najgorzej mają ci, którzy są gdzieś poza systemem. Ci, którzy np. są biedni, ale nie są bezdomni. Nie muszą iść do watykańskiej umywalni, bo umyją się w domu, ogolą, schludnie ubiorą, ale równocześnie są na tyle ubodzy, że gdy idą do sklepu, to muszą liczyć każdego centa, każdy grosz. Których nie stać na chleb, więc kupują sobie pół chleba i najtańszą mortadelę i musi im to wystarczyć na dwa dni. Ale nie stoczyli się totalnie. Ba, są nawet ambitni, bo już kiedyś pracowali, ale tę pracę stracili i nie mogą znaleźć nowej, albo nie mogą pracować w ogóle. A skoro już znają smak klasy średniej, to jednak aspirują do niej nadal, więc nie chcą się kręcić pośród bezdomnych, bo nawet do nich nie pasują i sami to czują. Np. nie nadużywają alkoholu, a bezdomni często nadużywają. I nie staną na ulicy i nie będą żebrać. I nie będą zbierać puszek. I nie pójdą do watykańskiego bezpłatnego lekarza, bo to miejsce dla bezdomnych, a nie dla kogoś takiego, jak oni. Zresztą chyba nawet im to nie przysługuje. Bo skoro jesteś czysty, nie mieszkasz na ulicy, masz jakieś drobne, to nie wyglądasz na potrzebującego. Bogaty zapłaci i pójdzie do lekarza prywatnego, klasa średnia albo zapłaci, albo lekarza zapewnia mu pracodawca. Bezdomni pójdą do lekarza watykańskiego, a ci po prostu biedni spoza systemu? Na prywatnego go nie stać, ten watykański mu nie przysługuje, bo nie jest zabrudzonym i zarośniętym bezdomnym, więc pozostaje czekać w długiej kolejce do państwowego... A czasem jest się na tyle poza systemem, że i ten państwowy nie przysługuje. Gdy rozdawane jest jedzenie dla bezdomnych w Warszawie, to głupio po to jedzenie stanąć komuś, kto wygląda normalnie, jak przeciętny przechodzień. Bo ci bezdomni, to widać, że ich nie stać i nie mają nic. A po nim tego nie widać, wyróżnia się wśród bezdomnych, wygląda przy nich jak bogacz, a on jest tylko czysty i nieprzepity, a tak naprawdę też go nie stać i też by chętnie tę zupę zjadł. Chrystus więc chyba miał rację - najgorzej być letnim. Albo masz forsę i wtedy cię stać, albo jesteś totalnie na dnie i wtedy pomogą ci inni. Jak jesteś gdzieś pośrodku, to radź sobie sam.
Jak można się z Kardynałem skontaktować?
nie nalezy wszystkiego co mowil kardynał rozumiec dosłownie, kardynał mowil o pustym koncie w cudzysłowie😊chodzi o to, że pieniadze mają pracowac(pomagać)a nie na tym koncie leżeć
😈😈😈
Przydałoby się więcej szacunku dla Ducha Św. w modlitwie na początku.
jak konto jest puste papieża i konto jest poste watykanu to skad wzieliscie tego samego dnia na sto trzydziesci silnikow dla zepsutych lodzi ?????????????????
moja żona odpowiedziala ze coś nie gra !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak moje konto jest puste i ktos mnie poprosi tego samego dnia o jalmuzne t mowie ze nic nie mam bo już rozdalem musisz poczekac do nastepnego miesiaca
O czym pani piszę że konto papieża jest puste? Kardynał tłumaczy że pieniądze papież dostaję od wiernych z całego świata i od zmarłych którzy przepisali mu swoję oszczędności w testamencie. Pieniędzy w Watykanie nie brakuje. Ja głęboko wierzę że faktycznie pomagają ubogim i potrzebującym a jeśli tak nie jest to Bóg ich osądzi.
Co on tak miętoli ten krzyż, chce zadusić tego pana Jezusa.