Zazdroszczę Wam, panowie, wzajemnego towarzystwa i wspólnego obcowania z umysłem. Niezwykle wartościowe treści! Fascynująca wędrówka... Żyjcie wiecznie!
ozdrowienia z Kolumbii dla profesora, ktory mnie wprowadzal w tajniki poznania rzeczywistosci fizycznej i jest wzorem pracy naukowej , ktory realizuje w mojej pracy akademickiej jako profesor jednego z tutejszych uniwersytetow w Bogocie
Pozdrowienia z Polski. Miałem możliwość uczestniczyć w wykładach ks. prof. Michała Hellera w roku 1981-1983 i też to był czas wchodzenia w świat nauki w wersji godnej polecenia.
Dziękuję za te wszystkie wykłady i przybliżenie mi filozofii przyrody, filozofii w nauce❤👍 i za to wyznanie o jesieni bo to też moja ulubiona pora roku gdy umysł samoczynnie skłania się ku refleksji
Bardzo dobry wykład ,gratuluje obu panom." Koh 3:11" Uczynił wszystko pięknie w swoim czasie, dał im nawet wyobrażenie o dziejach świata, tak jednak, że nie pojmie człowiek dzieł, jakich Bóg dokonuje od początku aż do końca." Ja również dziekuje :)
Bardzo mile się tego słucha, jak za czasów Klubu Ludzi Ciekawych Wszystkiego w programie Drugim Polskiego Radia. Dziękuję za tę pogadankę. Deo Gratias!
'''A rzeczywiście dzisiejszy świat dąży często, do ułatwienia, do spłycenia.. do wyeliminowania rzeczy, które wymagają większego myślenia'' Przepiękny wywiad, pozdrawiam :)
Wieczność we wszechświecie w którym żyjemy jest przecież bez sensu, bo skoro on się cały czas rozszerza to kiedyś odległości w nim staną się tak wielkie że pustka będzie dominującą rzeczywistością w nim.
Piękny, powiedziałbym w pewnym sensie zgrabny i lekki, ale jednocześnie bardzo głęboki i poważny wykład pana Hellera. Podziwiam profesora za słowa, które padły w niniejszym materiale, ,,że warto czasami pomyśleć o wieczności". I to jest to poważne teologiczno-kosmologiczne podejście do tematu. Nic tylko podziwiać i się inspirować!
Księże Michale, przepiękny i głęboki tekst zacytowany przez Księdza ze swojej książki. Mogę go słuchać wiele razy i za każdym razem mnie cieszy i odnajduje coś nowego. Pan Bóg chyba nie jest skomplikowany :) Pozdrawiam.
Panie Wojtku i Księże Michale ! W credo codziennie powtarzamy sobie o przyszłym „świętych obcowaniu”. Ja znam wielu ludzi których mam niedosyt przez ich niepowtarzalność. Wiecie, to „lubienie” kogoś i to co Tischner odnosił m.in. do Anny Kareniny - pragnienie „posiadania”. To - im dłużej żyję, tym bardziej wiem - nie jest banalne, że każdy z nas jest inny i mimo że mamy stadną skłonność do naśladowania, najcenniejsze i najbardziej pociągające w nas jest to czego nie udajemy. Dlatego choć zupełnie nie dotyczy mnie świętość, w jakimś sensie nie mogę się doczekać zaspokojenia tego niedosytu, który pozostawiają po sobie spotkania z innymi i to - mam wrażenie - jest temat godzien wieczności i nieskończoności innych gdzieś tam... pomyślcie o tych bilionach aniołów, a każdy jest swoisty :)))
Drogi Księże Michale, w wieczności o nic już nie będziemy pytać. Poznamy bowiem tak, jak sami zostaliśmy poznani, gdy ujrzymy Twarzą w twarz. Pozdrawiam serdecznie!
Ale coś takiego jak wieczność została wymyślona sobie przez ludzi. Nikt jej nie widział i nikt stamtąd do nas nie wrócił z dowodami ze ona jest?Wiec jak można być pewnym że tam będziemy?
?@@MarekNowacki-hb5xn,,Ale coś takiego jak wieczność została wymyślona przez ludzi" Rozumiem, że umarłeś, widziałeś co było po śmierci, po czym przyszedłeś i oznajmiłem nam to tu, tym komentarzem, tia? Skąd możesz wiedzieć, co jest po śmierci? Dlaczego twierdzisz, że nic nie ma skoro tego nie wiesz?
Jeden z niewielu ksiezy ktory mowi ze w kosciele jest, czy wystepuje herezja i mowi o demiurgu. Brawo, bardzo lubie ks.profesora. Jestem wierzący. Tak Bog jest Wszędzie.
Nasza rzeczywistość ma naturę snu /tego samego, który śnimy śpiąc/ a tymczasowość tutaj, jest ziemską formą wieczności :) Już za chwilę stanie się to ewidentne, będziemy się o tym uczyć na uniwersytetach i zmieni to fundamentalnie postrzeganie wszystkiego przez nas.
Bardzo szanuję poglądy tu przedstawione. Bardzo mi się podoba, że Bóg czy tam "Pan" jest i "nie musi na nic wpływać". To bardzo rzadkie stwierdzenie o którym może raz usłyszałem.
Bóg jest nieskończonością czyli był,jest i będzie w każdym miejscu i czasie oraz poza czasem. Wiara zaś daje człowiekowi kontakt z Bogiem. Ludzie bez wiary to jak sieroty pozostawione bez wsparcia . Ciemna materia i ciemna energia jest poza naszymi zmysłami i wyobrażeniami a wpływa na wszystko co nas otacza.
wieczność zbawionych, to nieskończony zachwyt i radość w odkrywaniu Boga, medytowaniu Jego Tajemnic naszym umysłem uwolnionym od smutku, trosk i skłonności do grzechu właściwych doczesności. Każdy umysł w zależności od swych potencjałów inteligencji otrzyma właściwy do swych możliwości pojmowania pełen obraz Boga, celu istnienia naszego i bliźnich, historii zbawienia. Uwolnieni od czasu i przyczynowości pełni piękna, prawdy i dobra będziemy w pełnym ruchu, dynamice pojmowania. Zachwyt Bogiem i wdzięczność za nasze istnienie.
W moim pojęciu wieczność to synonim nieskończoności. To pojęcie sięga poza nasze możliwości rozumienia w sensie fizycznym, bo matematycznie dajemy sobie z nią radę. Zawsze coś dąży do nieskończoności, ale jej nie osiąga nigdy. Na przykład dowolna cyfra lub liczba podzielona przez liczbę dążącą do zera. ( bo przez zero nie dzieli się nic). Czas jest ułudą psychologiczną, tak więc czasoprzestrzeń jest skrótem myślowym. Tak dokładniej czas kręci się wraz z zegarem czasu, natomiast do wieczności ( nieskończoności zdąża linia daty... Polecam moją książkę "Do granic wszechświata", cytuję tam profesora Hellera.
Wiedzieć, że się czegoś nie wie oznacza, że coś naprawdę się wie !!! P. s. Pozdrawiam serdecznie i uczciwie * * * „Czy równoległe wszechświaty istnieją opowiada Krzysztof Meissner (podcast)” ua-cam.com/video/WumCLtByRj0/v-deo.html
Z moich listów: Ksiądz Profesor Michał Heller Kosmolog - list, Księże Profesorze ! Wczytuję się w opisy różnych teorii kosmologicznych z Księdza literatury naukowej i ciężko mi to ogarnąć - bo jest to zbyt naukowe, i wiele w tym pojęć. Ale się staram . Jako mistyk poznałem: 1/ Pełnię Miłości = Źródło = Boga tzw. nowe niebo lub inaczej 7D - siódma gęstość / wymiar. 2/ Pełnię Światłości [Światłość Wiekuista] / Miłości tzw. stare niebo lub inaczej 6D - szósta gęstość / wymiar. Są to stany Ducha Świętego - wszechobecnego - stany totalnej Jedności Boga Stwórcy i Zbawionych - wieczne TERAZ. Te stany są w nas. Poznałem i negatywne odpowiedniki Ducha Świętego czyli Ducha nieświętego; 3/ Otchłań [7D] gdzie dusze umierają oraz 4/ Piekło - Ciemność [6D] gdzie tkwią dusze / duchy tzw. potępione w stanie zupełnego rozdzielenia = oddzielenia, w stanie szatańskiej hierarchii, w stanie nienawiści, udręki i lęku. To też są stany ducha. Coś potwornego. Zbadałem też wiele materiałów na temat tzw. Astralu czyli inaczej Czyśćca [tzw. 5D - piąta gęstość / wymiar, miejsce przebywania dusz indywidualnych, falowy charakter] gdzie są zarówno piekła jak i nieba - ale nie ma tam stanu takiej totalnej Jedności jak w niebach - nie ma tam stanu Zbawienia = Wyzwolenia. Materię podzieliłem wg tej wiedzy na gęstości / wymiary 4D czyli stan światła gdzie materia ma bardziej falową naturę niż cząstkową oraz na materię bardziej cząstkową nazwałem ją materią ciężką czyli wymiar / gęstość 3D. Zaliczyłem do tej materii 3D ludzi, zwierzęta i rośliny. Do 4D należą liczne rasy kosmitów, niekoniecznie dobrych. 2D to też materia ciężka - minerały i proste organizmy. A 1D - to Wielki Wybuch, zrodzenie się materii. Jestem pewien, że rodzenie się materii dokonuje się za sprawą 6D Światłości Wiekuistej - wszechobecnej. A destrukcja materii następuje za przyczyną 6D ciemności i ich sług. Wszystko to możemy nazwać łącznie ewolucją i inwolucją. Do pewnego momentu przeważa ewolucja - ale w pewnej chwili zaczyna się inwolucja czyli łączenie materii z Duchem Świętym czego końcowym efektem może być nieśmiertelność materii. Co Ksiądz Profesor na takie widzenie rzeczywistości ? Przesyłam kilka materiałów do przeglądnięcia. W tym projekt mojej 2 książki. Projekty są w liczbie 5 [teraz 10] - ale redakcja wolno nad nimi pracuje. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Pozdrawiam, Szczęść Boże. Mieczysław Jacek Skiba, geolog, górnik, mistyk, em. mjacek2013@interia.pl
To ciągłe teraz, czyli doświadczenie czasu "naraz" w pewien sposób już tu na ziemi się nieco nam objawia. Myślisz, że jesteś tu, i myślisz o sobie w przeszłości a też o sobie w przyszłości i wiesz , że to ty ten sam. Myślisz i pamiętasz, że kiedyś myślałeś o sobie w przyszłości, czyli o sobie z teraz, z dziś, a jednocześnie teraz myślisz o sobie z wtedy. Przeczuwasz więc, że to wszystko dzieje się NARAZ.
Panie Profesorze, Mistrzu dziękuję! Wiem o czym jutro poopowiadam uczniom na fizyce. Ostatnio poszukiwaliśmy elementarności w antycznej filozofii przyrody
jestesmy wszyscy bracmi i siostrami i mysle ze ja mysle troche inaczej nizprof hellr i mam swoja madrosc swoja osobista ,ale tak naprawdelacze sie znim bo czuje ze ma racjew wielu naszych stycznosci.Jest cudownym czlowiekiem i nie wyobrazam sobie aby kiedykolwiek zrobil komus krzywde cY to fizyczna czy to mentalna czy to duchowa
Fascynujące i przerażające zarazem jak naukowiec o dużej wiedzy i doświadczeniu wplata religię w dziedzinę nauki. Przecież to jest SZARLATAŃSTWO, tak nie można, mając jakąś pozycję w świecie nauki trzeba być ostrożnym i odpowiedzialnym za to co się mówi, bo nie wiadomo kto będzie tego słuchał. Zupełnie co innego spodziewałem się zobaczyć i usłyszeć na tym kanale. Całkowicie i skrajnie nienaukowy odcinek.
Człowiek miałki i bez polotu, nie umie słuchać czegoś co wykracza poza jego ramy. Ma Pan swoją wizję świata i proszę się jej trzymać, rozmowy na odrobinę wyższym poziomie tylko Panu podniosą ciśnienie. Szkoda nerwów.
@@rogargol Moja wizja świata tworzona jest choćby podczas oglądania takich filmów, niestety w tym wypadku sromotnie się zawiodłem, bo nie wiele ma wspólnego z nauką, a raczej opowieściami mitologicznymi. Poza tym mój "poziom" jest najwyraźniej zbyt niski bo nie potrafię zidentyfikować rzeczonej miałkości i braku polotu we własnym komentarzu, może mi pan pomoże? Dziękuję z góry.
Miło słucha się ludzi mających coś do powiedzenia. Ksiądz jest perłą w religijnym szambie. Jednego nie mogę pojąć. Niedostrzeganie dysonansu między ogromną wiedzą a wiarą w stwórcę wszystkiego (coś na kształt człowieka w naszym pojęciu).
Wiedzieć, że się czegoś nie wie oznacza, że coś naprawdę się wie !!! P. s. Pozdrawiam serdecznie i uczciwie * * * „Czy równoległe wszechświaty istnieją opowiada Krzysztof Meissner (podcast)” ua-cam.com/video/WumCLtByRj0/v-deo.html
Bardzo mądry Pan. Ja co prawda już jestem poza religią - ale nie zaczy, że jestem ateistą... najważniejsze aby być dobrym człowiekiem i kochać innych jak siebie...
Czy pamięta ktoś tekst, wiersz chyba, który profesor Heller wygłosił podczas swojego benefis? Były to piękne, poruszające i proste słowa o tym, że idziemy z wieczności do wieczności, do domu Ojca.
Epikur mądrze zapytał: czemu ludzie boją się wieczności, która po ich śmierci nastąpi, a nie boją się wieczności, którą już przed swoim narodzeniem przeżyli ?
Odpowiem Epikurowi - mam nadzieję, że odczyta: otóż dlatego że wieczność przed nami mamy dopiero doświadczyć i nie wiadomo jak się nasze losy wtedy potocza; a wieczność przeszła, już była i jak widać nas ocaliła
Wieczność jest nudna, a tylko to co ma początek i koniec, zawiera w sobie elementy podkreślające wartość zaistnienia, z całą gamą przeżyć i doznań. Tylko człowiek niespełniony marzy o dalszej egzystencji, gdzieś tam..... (tak sobie myślę)
Księże Michale czemu uważa Ksiądz, że trzeba było nawrócić świat pogański (18 54) Rozumiem że to było dążenie ojców Kościoła, ale czemu uważa Ksiądz, że ten cel był pozytywny. Cel "zapładniający " myślenie.
Trudno oceniać takie rzeczy obiektywnie, jednak chrześcijaństwo czerpało z dorobku greckiej filozofii np. z platonizmu. Ten zasób myśli i kultury był o wiele bogatszy niż ten pogański.
Szatan chcąć skusić Ewę w ogrodzie Eden powiedział do niej, kłamiąc ,,z całą pewnością nie umrzecie" Natomiast Bóg po tym jak również Adam zgrzeszył, powiedział do niego ,, z prochu powstałeś i w proch się obrócisz"
1)Nierozwiązywalny problem fizyki - prof. Krzysztof Meissner (podcast)” ua-cam.com/video/ophe2o6j8UU/v-deo.html 2) Mechanika kwantowa i upadek starej fizyki | Andrzej Dragan | TEDxPoznan” ua-cam.com/video/QpLdw1IC-Q0/v-deo.html
Wiecznością jest czas….. czas jest nasz….. każdego inny jest ….. czas….. a zarazem wszystkich nas….. głupotą…. Tez jest czas nie nasz….. religia….. histori czas…. Nie jednych z nas….. 0:0:0 5:53
2.43 "skutkiem tego musze o niej/wieczności/ pamiętać" Żargon warszawski ,powiało Wiechem jeśli ktoś go jeszcze kojarzy, w każym razie lepiej się słucha po takim zagajeniu profesora.
Jeśli wieczność to zjednoczenie z Bogiem to umożliwi to uczestniczenie nie tylko w całości swojego życia. Można by mieć wgląd w wszystkie życia i wszystkie formy życia.
@@panikrystyna1 Jezus jest królem i supermanem z kosmosu, bo wystartował w niebo na oczach gapiów z galilejskiego wzgórza lotów kosmicznych, niczym Kapitan Ameryka. A wcześniej umarł i ożył nauczywszy się chodzić w *sandałach po wodzie* . A jeśli ktoś w to nie uwierzy, to będzie po śmierci cierpiał najgorsze męki *przez wieczność:)*
Masz trochę racji. Z czasem to pewnie jest podobnie jsk z teorią kwantową jak zaczynamy obserwować spiny to wiemy jak są ukierunkowane, my jesteśmy w danym czasie we wszechświecie i zaczynamy obserwować czas. A przecież wiemy że wszechświat istnieje przynajmniej kilka miliardów lat przed nami i my tego czasu dopóki nie zaczęliśmy go obserwować dla nas nie istniał. Myślę, że jest wszystko cool umierasz i przestajesz obserwować czas.
przez całe życie męczy mnie myśl o nieskończoności czasu. Przeraża mnie istnienie w nieskończoność. I nie ma od tego ucieczki. Czy tylko ja mam ten problem? Bo widzę że wokół mało kto zdaje sobie z tego sprawę
Wieczność jest wiecznością, bo "zawsze" nią była i zawsze nią będzie. Przemija tylko doczesność. Jeżeli dusza się zrodziła to podlega pod te same prawa życia jak wszystko inne co zostało zrodzone. " Bóg " jest sprawiedliwy i nie robi dla nikogo wyjątków, dla ludzkich dusz również. Jeżeli wierzysz w wieczne życie to musisz sobie uświadomić, że jakaś część Ciebie już wiecznie istnieje i nie narodziła się wraz z Twoim ciałem i nie umrze po śmierci Twego ciała. Nie może coś się urodzić w czasoprzestrzeni i później " wskoczyć" sobie do wieczności. To tak nie działa, to są dwa zupełnie różne od siebie światy. Każdy z nas na poziomie duchowym już istnieje wiecznie, tyle że ludzie zamiast poświęcać czas na poszukiwanie tego wiecznego pierwiastka w sobie, to wolą wierzyć w jakieś zmartwychwstania i zbawienia. Wieczność to świadomość siebie na poziomie duchowym, jedność w Bogu. Powodzenia.
Ciekawe, że nasze pojmowanie czasu zawsze odnosi się do czasu skończonego. Słowo wieczność zawiera w sobie cząstkę "wiek" czyli sto lat. Dla życia człowieka jest to więcej niż czas trwania życia, czyli skończona nieskończoność.
A jeśli religia to mechanizm obronny mózgu coś co sprawia że łatwiej nam żyć bo nie widzimy zagłady-końca samych siebie? 12:45 czy tak nie mogło być z życiem ludzkim przemijaniem i bogiem?
W tych dyskusjach quodlibetales ci z „Tygodnika Powszechnego” to nie mają sobie równych. 🙂Tam nie ma żadnego początku, środka, końca. Tam się woda leje równo, dopóki kran odkręcony.
Świetnie się słucha, mądry człowiek, cudowny wywiad, ale mam ale. Wypowiada się kapłan katolicki, który jest zobowiązany do krzewienia bardzo szczegółowego i sformalizowanego przekazu w uproszczeniu doktryny katolickiej. Tymczasem słuchając księdza mam wrażenie obcowania z inteligentnym ateistą albo przynajmniej agnostykiem czy jakimś panteista. Dobrodziej przemawia jakby nie wierzył, czyli nie był głęboko przekonany o realności takich rzeczy jak ciała zmartwychwstanie, sąd ostateczny, życie wieczne, piekło, czyściec, niebo itd. Pomimo tego że często odwołuje się do Boga czy soborów kościelnych.
Tak do czasu,prawdopodobnie. Kredens jest zjednoczenie z Absolutem. Obecnie też nie jesteśmy oddzieleni..to iluzja. Tak jak promienie słońca dla słońca
Bardzo ciekawe rozważania... tylko, że wszystko to palcem po wodzie pisane. Tak naprawdę nie mamy bladego pojęcia jak wygląda kwestia wieczności, czasu, transcendencji itp., już nie mówiąc o naszym ewentualnym i świadomym, w tej wieczności, udziale. Im więcej teorii i rozważań, tym większa świadomość, jak daleko jesteśmy od poznania czegokolwiek istotnego. A jakikolwiek postulaty takiej, czy innej teologii czy religii, są tylko infantylnymi próbami nadania istnieniu homo sapiens jakiegoś większego sensu, czy udziały w tej kompletnie niezrozumiałej dla nas rzeczywistości. Trochę tak, jakby mrówki próbowały ogarnąć ludzką politykę światową i jaki jest ich udział w tej polityce ;) Choćby się zes...y, to jest i zawsze będzie to poza ich zasięgiem.
Aktywności nie będzie. To marny(na pewno, w porównaniu z wzorem) substytut tworzenia i przenikania się. Coś za czym tęsknimy, ale... jak to było? Niczym ograniczonego, a więc bez cienia.
Dziękuję za wszystko panie profesorze.
JESTESCIE °WIELCY A zarazem NIESKONICZENIE SKROMNI POZDRAWIAM SERDECZNIE
W modlitwie wychodzę poza czas, bo rozmawiam z Bogiem, który jest poza czasem.
Pożyteczne
spędzony czas!
Bardzo dziękujemy.
Prosimy o następne wywiady z mądrymi ludźmi.Prawdziwa uczta dla rozumi.
Dziękuję za informację.
Zazdroszczę Wam, panowie, wzajemnego towarzystwa i wspólnego obcowania z umysłem. Niezwykle wartościowe treści! Fascynująca wędrówka... Żyjcie wiecznie!
Jak mądrych posłuchać to lżej tu i teraz. Choć zabrakło mi chodźby małego nawiązania do przyczynowości.
Niesamowity umysl profesora. Pozdrawiam serdecznie i zycze duzo zdrowia
ozdrowienia z Kolumbii dla profesora, ktory mnie wprowadzal w tajniki poznania rzeczywistosci fizycznej i jest wzorem pracy naukowej , ktory realizuje w mojej pracy akademickiej jako profesor jednego z tutejszych uniwersytetow w Bogocie
Bogota ? Polecam świadectwo Marino Restrepo , który właśnie tam się urodził i zalozyl misję Pilgrims of Love
Pozdrowienia z Polski. Miałem możliwość uczestniczyć w wykładach ks. prof. Michała Hellera w roku 1981-1983 i też to był czas wchodzenia w świat nauki w wersji godnej polecenia.
Dziękuję za te wszystkie wykłady i przybliżenie mi filozofii przyrody, filozofii w nauce❤👍 i za to wyznanie o jesieni bo to też moja ulubiona pora roku gdy umysł samoczynnie skłania się ku refleksji
Bardzo przyjemnie się słuchało, miód dla neuronów
Bardzo dobry wykład ,gratuluje obu panom." Koh 3:11" Uczynił wszystko pięknie w swoim czasie, dał im nawet wyobrażenie o dziejach świata, tak jednak, że nie pojmie człowiek dzieł, jakich Bóg dokonuje od początku aż do końca." Ja również dziekuje :)
Ks. Heller klasa sama w sobie
Bardzo mile się tego słucha, jak za czasów Klubu Ludzi Ciekawych Wszystkiego w programie Drugim Polskiego Radia. Dziękuję za tę pogadankę. Deo Gratias!
Gdy się szuka to zawsze można natrafić na coś ( kogoś ) mądrego i dobrego
'''A rzeczywiście dzisiejszy świat dąży często, do ułatwienia, do spłycenia.. do wyeliminowania rzeczy, które wymagają większego myślenia'' Przepiękny wywiad, pozdrawiam :)
Obu Panów bardzo lubię słuchać a z Panem Wojciechem nawet miałem okazję pracować :). Rzadko spotykany obecnie poziom umysłu i kultury. Szanuję.
Świetne odpowiedzi na świetne pytania. Dziękuję i pozdrawiam
Wieczność we wszechświecie w którym żyjemy jest przecież bez sensu, bo skoro on się cały czas rozszerza to kiedyś odległości w nim staną się tak wielkie że pustka będzie dominującą rzeczywistością w nim.
Wspaniały wywiad! Serdeczne pozdrowienia dla profesora.
Ale przepraszam, ja Pana Michała słucham i wiem, że każde słowo potrafi wyjaśnić. Bardzo źle mi się słucha, jak do Pana Michała mówisz TY
Wesolych Swiat,serdecznie panstwu dziekuje:)
Bardzo ciekawa, głęboka, wszechstronna rozmowa, a do tego z elementami humoru, co nadaje jej nieoczekiwanej lekkości 👏
Bakcyl filozofii to jest dobry kanał
Piękny, powiedziałbym w pewnym sensie zgrabny i lekki, ale jednocześnie bardzo głęboki i poważny wykład pana Hellera. Podziwiam profesora za słowa, które padły w niniejszym materiale, ,,że warto czasami pomyśleć o wieczności". I to jest to poważne teologiczno-kosmologiczne podejście do tematu. Nic tylko podziwiać i się inspirować!
Sporo fajnego kontektu ostatnio, duzo rozmow, wykladow itd... super, fajnie, ze sie rozwijacie :)
Księże Michale, przepiękny i głęboki tekst zacytowany przez Księdza ze swojej książki. Mogę go słuchać wiele razy i za każdym razem mnie cieszy i odnajduje coś nowego.
Pan Bóg chyba nie jest skomplikowany :) Pozdrawiam.
A wiadomo z jakiej?
Panie Wojtku i Księże Michale ! W credo codziennie powtarzamy sobie o przyszłym „świętych obcowaniu”. Ja znam wielu ludzi których mam niedosyt przez ich niepowtarzalność. Wiecie, to „lubienie” kogoś i to co Tischner odnosił m.in. do Anny Kareniny - pragnienie „posiadania”. To - im dłużej żyję, tym bardziej wiem - nie jest banalne, że każdy z nas jest inny i mimo że mamy stadną skłonność do naśladowania, najcenniejsze i najbardziej pociągające w nas jest to czego nie udajemy. Dlatego choć zupełnie nie dotyczy mnie świętość, w jakimś sensie nie mogę się doczekać zaspokojenia tego niedosytu, który pozostawiają po sobie spotkania z innymi i to - mam wrażenie - jest temat godzien wieczności i nieskończoności innych gdzieś tam... pomyślcie o tych bilionach aniołów, a każdy jest swoisty :)))
Jesteśmy wiecznością, tu doświadczamy miłości... i przemijania.
Nie tylko miłości niestety ale i zła po to żeby poznać i docenić miłość, dobro
Oby więcej takich filmów.
Drogi Księże Michale, w wieczności o nic już nie będziemy pytać. Poznamy bowiem tak, jak sami zostaliśmy poznani, gdy ujrzymy Twarzą w twarz. Pozdrawiam serdecznie!
Ale coś takiego jak wieczność została wymyślona sobie przez ludzi. Nikt jej nie widział i nikt stamtąd do nas nie wrócił z dowodami ze ona jest?Wiec jak można być pewnym że tam będziemy?
A co z doktryna reinkarnacji....kołowrotu życia...
?@@MarekNowacki-hb5xn,,Ale coś takiego jak wieczność została wymyślona przez ludzi"
Rozumiem, że umarłeś, widziałeś co było po śmierci, po czym przyszedłeś i oznajmiłem nam to tu, tym komentarzem, tia?
Skąd możesz wiedzieć, co jest po śmierci? Dlaczego twierdzisz, że nic nie ma skoro tego nie wiesz?
CYKLICZNOSC- NIESKONCZONOSC- WIECZNOSC wspaniale skojarzenia
„O względności czasu, Leszek Sokołowski”
ua-cam.com/video/rtBRrv1W0uU/v-deo.html
witam S'wiat nam zazdros'ci PROF. HELLERA DZIEKI DZIEKI IWONA Z FLORENCJI.
Prof HELLER JEST WIELKI i ciesze sie ze jest moim BRATEM
Fantastyczny Wywiad
„O względności czasu, Leszek Sokołowski”
ua-cam.com/video/rtBRrv1W0uU/v-deo.html
Zenek Wit dziękuje za linka już oglądałem wykład z panem profesorem tez nie samowita osobowość i wiedza
Jeden z niewielu ksiezy ktory mowi ze w kosciele jest, czy wystepuje herezja i mowi o demiurgu. Brawo, bardzo lubie ks.profesora. Jestem wierzący. Tak Bog jest Wszędzie.
Nasza rzeczywistość ma naturę snu /tego samego, który śnimy śpiąc/ a tymczasowość tutaj, jest ziemską formą wieczności :) Już za chwilę stanie się to ewidentne, będziemy się o tym uczyć na uniwersytetach i zmieni to fundamentalnie postrzeganie wszystkiego przez nas.
Bardzo szanuję poglądy tu przedstawione. Bardzo mi się podoba, że Bóg czy tam "Pan" jest i "nie musi na nic wpływać". To bardzo rzadkie stwierdzenie o którym może raz usłyszałem.
Nikt nic nie musi
Ciekawa ... ta wieczność
Bóg jest nieskończonością czyli był,jest i będzie w każdym miejscu i czasie oraz poza czasem. Wiara zaś daje człowiekowi kontakt z Bogiem. Ludzie bez wiary to jak sieroty pozostawione bez wsparcia . Ciemna materia i ciemna energia jest poza naszymi zmysłami i wyobrażeniami a wpływa na wszystko co nas otacza.
wieczność zbawionych, to nieskończony zachwyt i radość w odkrywaniu Boga, medytowaniu Jego Tajemnic naszym umysłem uwolnionym od smutku, trosk i skłonności do grzechu właściwych doczesności. Każdy umysł w zależności od swych potencjałów inteligencji otrzyma właściwy do swych możliwości pojmowania pełen obraz Boga, celu istnienia naszego i bliźnich, historii zbawienia. Uwolnieni od czasu i przyczynowości pełni piękna, prawdy i dobra będziemy w pełnym ruchu, dynamice pojmowania. Zachwyt Bogiem i wdzięczność za nasze istnienie.
Problem z czasem jest taki, że w tej chwili która teraz jest nie ma czasu :) A tam gdzie nie ma czasu jest wieczność i pokój Boży :)
W moim pojęciu wieczność to synonim nieskończoności. To pojęcie sięga poza nasze możliwości rozumienia w sensie fizycznym, bo matematycznie dajemy sobie z nią radę. Zawsze coś dąży do nieskończoności, ale jej nie osiąga nigdy. Na przykład dowolna cyfra lub liczba podzielona przez liczbę dążącą do zera. ( bo przez zero nie dzieli się nic). Czas jest ułudą psychologiczną, tak więc czasoprzestrzeń jest skrótem myślowym. Tak dokładniej czas kręci się wraz z zegarem czasu, natomiast do wieczności ( nieskończoności zdąża linia daty... Polecam moją książkę "Do granic wszechświata", cytuję tam profesora Hellera.
Wiedzieć, że się czegoś nie wie oznacza, że coś naprawdę się wie !!!
P. s.
Pozdrawiam serdecznie i uczciwie * * *
„Czy równoległe wszechświaty istnieją opowiada Krzysztof Meissner (podcast)”
ua-cam.com/video/WumCLtByRj0/v-deo.html
Z moich listów: Ksiądz Profesor Michał Heller Kosmolog - list, Księże Profesorze !
Wczytuję się w opisy różnych teorii kosmologicznych z Księdza literatury naukowej i ciężko mi to ogarnąć - bo jest to zbyt naukowe, i wiele w tym pojęć. Ale się staram .
Jako mistyk poznałem: 1/ Pełnię Miłości = Źródło = Boga tzw. nowe niebo lub inaczej 7D - siódma gęstość / wymiar. 2/ Pełnię Światłości [Światłość Wiekuista] / Miłości tzw. stare niebo lub inaczej 6D - szósta gęstość / wymiar. Są to stany Ducha Świętego - wszechobecnego - stany totalnej Jedności Boga Stwórcy i Zbawionych - wieczne TERAZ. Te stany są w nas.
Poznałem i negatywne odpowiedniki Ducha Świętego czyli Ducha nieświętego; 3/ Otchłań [7D] gdzie dusze umierają oraz 4/ Piekło - Ciemność [6D] gdzie tkwią dusze / duchy tzw. potępione w stanie zupełnego rozdzielenia = oddzielenia, w stanie szatańskiej hierarchii, w stanie nienawiści, udręki i lęku. To też są stany ducha. Coś potwornego.
Zbadałem też wiele materiałów na temat tzw. Astralu czyli inaczej Czyśćca [tzw. 5D - piąta gęstość / wymiar, miejsce przebywania dusz indywidualnych, falowy charakter] gdzie są zarówno piekła jak i nieba - ale nie ma tam stanu takiej totalnej Jedności jak w niebach - nie ma tam stanu Zbawienia = Wyzwolenia.
Materię podzieliłem wg tej wiedzy na gęstości / wymiary 4D czyli stan światła gdzie materia ma bardziej falową naturę niż cząstkową oraz na materię bardziej cząstkową nazwałem ją materią ciężką czyli wymiar / gęstość 3D. Zaliczyłem do tej materii 3D ludzi, zwierzęta i rośliny. Do 4D należą liczne rasy kosmitów, niekoniecznie dobrych. 2D to też materia ciężka - minerały i proste organizmy. A 1D - to Wielki Wybuch, zrodzenie się materii.
Jestem pewien, że rodzenie się materii dokonuje się za sprawą 6D Światłości Wiekuistej - wszechobecnej. A destrukcja materii następuje za przyczyną 6D ciemności i ich sług. Wszystko to możemy nazwać łącznie ewolucją i inwolucją. Do pewnego momentu przeważa ewolucja - ale w pewnej chwili zaczyna się inwolucja czyli łączenie materii z Duchem Świętym czego końcowym efektem może być nieśmiertelność materii.
Co Ksiądz Profesor na takie widzenie rzeczywistości ?
Przesyłam kilka materiałów do przeglądnięcia. W tym projekt mojej 2 książki. Projekty są w liczbie 5 [teraz 10] - ale redakcja wolno nad nimi pracuje.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Pozdrawiam, Szczęść Boże.
Mieczysław Jacek Skiba, geolog, górnik, mistyk,
em. mjacek2013@interia.pl
Owieczności ,Ks.prof .Michał Heller ,.....
To ciągłe teraz, czyli doświadczenie czasu "naraz" w pewien sposób już tu na ziemi się nieco nam objawia. Myślisz, że jesteś tu, i myślisz o sobie w przeszłości a też o sobie w przyszłości i wiesz , że to ty ten sam. Myślisz i pamiętasz, że kiedyś myślałeś o sobie w przyszłości, czyli o sobie z teraz, z dziś, a jednocześnie teraz myślisz o sobie z wtedy. Przeczuwasz więc, że to wszystko dzieje się NARAZ.
Panie Profesorze, Mistrzu dziękuję! Wiem o czym jutro poopowiadam uczniom na fizyce. Ostatnio poszukiwaliśmy elementarności w antycznej filozofii przyrody
„O względności czasu, Leszek Sokołowski”
ua-cam.com/video/rtBRrv1W0uU/v-deo.html
jestesmy wszyscy bracmi i siostrami i mysle ze ja mysle troche inaczej nizprof hellr i mam swoja madrosc swoja osobista ,ale tak naprawdelacze sie znim bo czuje ze ma racjew wielu naszych stycznosci.Jest cudownym czlowiekiem i nie wyobrazam sobie aby kiedykolwiek zrobil komus krzywde cY to fizyczna czy to mentalna czy to duchowa
Fascynujące i przerażające zarazem jak naukowiec o dużej wiedzy i doświadczeniu wplata religię w dziedzinę nauki. Przecież to jest SZARLATAŃSTWO, tak nie można, mając jakąś pozycję w świecie nauki trzeba być ostrożnym i odpowiedzialnym za to co się mówi, bo nie wiadomo kto będzie tego słuchał. Zupełnie co innego spodziewałem się zobaczyć i usłyszeć na tym kanale. Całkowicie i skrajnie nienaukowy odcinek.
Człowiek miałki i bez polotu, nie umie słuchać czegoś co wykracza poza jego ramy. Ma Pan swoją wizję świata i proszę się jej trzymać, rozmowy na odrobinę wyższym poziomie tylko Panu podniosą ciśnienie. Szkoda nerwów.
@@rogargol Moja wizja świata tworzona jest choćby podczas oglądania takich filmów, niestety w tym wypadku sromotnie się zawiodłem, bo nie wiele ma wspólnego z nauką, a raczej opowieściami mitologicznymi. Poza tym mój "poziom" jest najwyraźniej zbyt niski bo nie potrafię zidentyfikować rzeczonej miałkości i braku polotu we własnym komentarzu, może mi pan pomoże? Dziękuję z góry.
Miło słucha się ludzi mających coś do powiedzenia. Ksiądz jest perłą w religijnym szambie. Jednego nie mogę pojąć. Niedostrzeganie dysonansu między ogromną wiedzą a wiarą w stwórcę wszystkiego (coś na kształt człowieka w naszym pojęciu).
kiedy oskarżycie ks. Profesora o molestowanie młodych astronomków ?
Wiedzieć, że się czegoś nie wie oznacza, że coś naprawdę się wie !!!
P. s.
Pozdrawiam serdecznie i uczciwie * * *
„Czy równoległe wszechświaty istnieją opowiada Krzysztof Meissner (podcast)”
ua-cam.com/video/WumCLtByRj0/v-deo.html
Copernicus center w Chicago?
Bardzo mądry Pan. Ja co prawda już jestem poza religią - ale nie zaczy, że jestem ateistą... najważniejsze aby być dobrym człowiekiem i kochać innych jak siebie...
Co to znaczy być dobrym człowiekiem?
w tej cudownej czasoprzestrzeni ja zyje .zyje kocham miluje i Iestem to jest czasoprzestrzen Milosc
👍👍👍👍👍👍👍👍
Pierwszy raz słucham ks. prof. Hellera (gdzie ja byłem?) - arcyciekawy człowiek
Czy pamięta ktoś tekst, wiersz chyba, który profesor Heller wygłosił podczas swojego benefis? Były to piękne, poruszające i proste słowa o tym, że idziemy z wieczności do wieczności, do domu Ojca.
Pytanie, po co Bóg stworzył czasoprzestrzeń i nas tu umieścił, zanim dojdziemy do Niego poza czas? Po co nas ograniczył czasem na jakiś czas?
Epikur mądrze zapytał: czemu ludzie boją się wieczności, która po ich śmierci nastąpi, a nie boją się wieczności, którą już przed swoim narodzeniem przeżyli ?
Odpowiem Epikurowi - mam nadzieję, że odczyta: otóż dlatego że wieczność przed nami mamy dopiero doświadczyć i nie wiadomo jak się nasze losy wtedy potocza; a wieczność przeszła, już była i jak widać nas ocaliła
Wieczność jest nudna, a tylko to co ma początek i koniec, zawiera w sobie elementy podkreślające wartość zaistnienia, z całą gamą przeżyć i doznań. Tylko człowiek niespełniony marzy o dalszej egzystencji, gdzieś tam..... (tak sobie myślę)
Czyste złoto
Ojoj jakie zło...? Nie jest to czyste zło to...;) A bardzo ciekawy wywiad. Pozdrawiam
🌍🕊🌷✋pozdrawiamy//,,inka,,+śmietanka!!⭐🙏:'(
Życie wieczne nie istnieje. Wszystko na to wskazuje. Przykro mi...
najlepszy komentarz po prostu brzmi tak: Ks. Prof. Michał Heller.
19:40 XD nikt nic nie wie a 50 minut można o tym rozmawiać.
Świadomość nigdy nie umiera. Nie ma też początku ani końca. Jest jak Bóg - niezależna, poza czasem i przestrzenią.
Jest częścią Boga nie jest oddzielona i nie jest śmiertelna, jest wolna
Księże Michale czemu uważa Ksiądz, że trzeba było nawrócić świat pogański (18 54) Rozumiem że to było dążenie ojców Kościoła, ale czemu uważa Ksiądz, że ten cel był pozytywny. Cel "zapładniający " myślenie.
Trudno oceniać takie rzeczy obiektywnie, jednak chrześcijaństwo czerpało z dorobku greckiej filozofii np. z platonizmu. Ten zasób myśli i kultury był o wiele bogatszy niż ten pogański.
Szatan chcąć skusić Ewę w ogrodzie Eden powiedział do niej, kłamiąc ,,z całą pewnością nie umrzecie"
Natomiast Bóg po tym jak również Adam zgrzeszył, powiedział do niego ,, z prochu powstałeś i w proch się obrócisz"
Super, te rozmowy. Ale Panie redaktorze proszę.. "zacząłem" nie "zaczęłem" - już w pierwszej rozmowie odpuściłem komentarz ale może niepotrzebnie
CieKAWY jestem Wieczności 😀
Dla zasięgu
1)Nierozwiązywalny problem fizyki - prof. Krzysztof Meissner (podcast)”
ua-cam.com/video/ophe2o6j8UU/v-deo.html
2) Mechanika kwantowa i upadek starej fizyki | Andrzej Dragan | TEDxPoznan”
ua-cam.com/video/QpLdw1IC-Q0/v-deo.html
Wiecznością jest czas….. czas jest nasz….. każdego inny jest ….. czas….. a zarazem wszystkich nas….. głupotą…. Tez jest czas nie nasz….. religia….. histori czas…. Nie jednych z nas….. 0:0:0 5:53
2.43 "skutkiem tego musze o niej/wieczności/ pamiętać" Żargon warszawski ,powiało Wiechem jeśli ktoś go jeszcze kojarzy, w każym razie lepiej się słucha po takim zagajeniu profesora.
Jeśli istnieje sama przestrzeń to musi istnieć czas, jeśli jest sam czas to...przestrzeń nie musi istnieć...
Czy te ksiazki przeczytał pan prof wszystkie?
Jeśli wieczność to zjednoczenie z Bogiem to umożliwi to uczestniczenie nie tylko w całości swojego życia. Można by mieć wgląd w wszystkie życia i wszystkie formy życia.
albo zjednoczenie z krasnoludkami i elfem na chmurce
@@Tomasz_Kowalski To też bardzo ładne. równie ciekawe jak pomysł Profesora.
@@panikrystyna1 Jezus jest królem i supermanem z kosmosu, bo wystartował w niebo na oczach gapiów z galilejskiego wzgórza lotów kosmicznych, niczym Kapitan Ameryka. A wcześniej umarł i ożył nauczywszy się chodzić w *sandałach po wodzie* . A jeśli ktoś w to nie uwierzy, to będzie po śmierci cierpiał najgorsze męki *przez wieczność:)*
Uoacznia się ...”. ... ... Relacje profesora z Żywym Bogiem.... .... .....
a co jeśli czas wcale nie jest wiecznością? Jeżeli wieczność to właśnie kiedy czas nie biegnie?
czas ucieka, wieczność czeka
„O względności czasu, Leszek Sokołowski”
ua-cam.com/video/rtBRrv1W0uU/v-deo.html
Masz trochę racji. Z czasem to pewnie jest podobnie jsk z teorią kwantową jak zaczynamy obserwować spiny to wiemy jak są ukierunkowane, my jesteśmy w danym czasie we wszechświecie i zaczynamy obserwować czas. A przecież wiemy że wszechświat istnieje przynajmniej kilka miliardów lat przed nami i my tego czasu dopóki nie zaczęliśmy go obserwować dla nas nie istniał. Myślę, że jest wszystko cool umierasz i przestajesz obserwować czas.
trzeba duzo sie modlic do boga a bog da natchnienie
A może czas należy zapisywać ... liczbą zespoloną?
Nassim Haramein powiedział, że wlaściwie czasoprzestrzeń powinna być zwana czasopamięcią,
Serdecznie Pozdrawiam
Może czasoprzestrzeń, czarna materia to...nośnik umożliwiający zapis wszystkich informacji i odczyt
przez całe życie męczy mnie myśl o nieskończoności czasu. Przeraża mnie istnienie w nieskończoność. I nie ma od tego ucieczki. Czy tylko ja mam ten problem? Bo widzę że wokół mało kto zdaje sobie z tego sprawę
Wieczność to istnienie poza czasem. Nie ma się czego obawiać ; )
Czy wieczność także przeminie ? czy dusza jest nieskonczona ?
Wieczność jest wiecznością, bo "zawsze" nią była i zawsze nią będzie. Przemija tylko doczesność. Jeżeli dusza się zrodziła to podlega pod te same prawa życia jak wszystko inne co zostało zrodzone. " Bóg " jest sprawiedliwy i nie robi dla nikogo wyjątków, dla ludzkich dusz również.
Jeżeli wierzysz w wieczne życie to musisz sobie uświadomić, że jakaś część Ciebie już wiecznie istnieje i nie narodziła się wraz z Twoim ciałem i nie umrze po śmierci Twego ciała. Nie może coś się urodzić w czasoprzestrzeni i później " wskoczyć" sobie do wieczności. To tak nie działa, to są dwa zupełnie różne od siebie światy. Każdy z nas na poziomie duchowym już istnieje wiecznie, tyle że ludzie zamiast poświęcać czas na poszukiwanie tego wiecznego pierwiastka w sobie, to wolą wierzyć w jakieś zmartwychwstania i zbawienia. Wieczność to świadomość siebie na poziomie duchowym, jedność w Bogu.
Powodzenia.
co stworzylo Stwórcę i co było przed wielkim wybuchem ,skąd się wziął ?
Wieczność jest Bogiem więc nie ma potrzeby go stworzyć bo istniał , istnieje i istnieć będzie tok jak nieskończoność.
POZDRAWIAM MARIĘ 💛💚💙
Ciekawe, że nasze pojmowanie czasu zawsze odnosi się do czasu skończonego. Słowo wieczność zawiera w sobie cząstkę "wiek" czyli sto lat. Dla życia człowieka jest to więcej niż czas trwania życia, czyli skończona nieskończoność.
„O względności czasu, Leszek Sokołowski”
ua-cam.com/video/rtBRrv1W0uU/v-deo.html
Jeden z ostatnich patriotów ostatnich pokoleń czasów ostatecznych 😱
To bardzo interesujące. Dwóch ATEISTÓW deliberuje o BOGU.
Czemu pan uważa ks. Hellera za ateistę?
A jeśli religia to mechanizm obronny mózgu coś co sprawia że łatwiej nam żyć bo nie widzimy zagłady-końca samych siebie?
12:45 czy tak nie mogło być z życiem ludzkim przemijaniem i bogiem?
W tych dyskusjach quodlibetales ci z „Tygodnika Powszechnego” to nie mają sobie równych. 🙂Tam nie ma żadnego początku, środka, końca. Tam się woda leje równo, dopóki kran odkręcony.
O wietrzności!
czy niezgoda na smierc nie jest posrednim dowodem na istmienie zycia wiecznego jest pragnoenie to musi byc i spelnienie
🌷📯✋🍀
Jana 17 3 będą żyć wiecznie iobjawienie Jana 21 4 bóg jest miłością ihioba 14 15
Świetnie się słucha, mądry człowiek, cudowny wywiad, ale mam ale. Wypowiada się kapłan katolicki, który jest zobowiązany do krzewienia bardzo szczegółowego i sformalizowanego przekazu w uproszczeniu doktryny katolickiej. Tymczasem słuchając księdza mam wrażenie obcowania z inteligentnym ateistą albo przynajmniej agnostykiem czy jakimś panteista. Dobrodziej przemawia jakby nie wierzył, czyli nie był głęboko przekonany o realności takich rzeczy jak ciała zmartwychwstanie, sąd ostateczny, życie wieczne, piekło, czyściec, niebo itd. Pomimo tego że często odwołuje się do Boga czy soborów kościelnych.
Ty jesteś mądrzejszy ,wiesz lepiej a może masz kompleksy, może pychę?
24'48 Pan Bóg jest wszędzie? czy istnieje poza materią , czasem i przestrzenią ,,,,
Czy "tam" zachowujemy indywidualność?
Bez tego nie bylibyśmy już sobą
Tak do czasu,prawdopodobnie. Kredens jest zjednoczenie z Absolutem. Obecnie też nie jesteśmy oddzieleni..to iluzja. Tak jak promienie słońca dla słońca
Bardzo ciekawe rozważania... tylko, że wszystko to palcem po wodzie pisane.
Tak naprawdę nie mamy bladego pojęcia jak wygląda kwestia wieczności, czasu, transcendencji itp., już nie mówiąc o naszym ewentualnym i świadomym, w tej wieczności, udziale.
Im więcej teorii i rozważań, tym większa świadomość, jak daleko jesteśmy od poznania czegokolwiek istotnego.
A jakikolwiek postulaty takiej, czy innej teologii czy religii, są tylko infantylnymi próbami nadania istnieniu homo sapiens jakiegoś większego sensu, czy udziały w tej kompletnie niezrozumiałej dla nas rzeczywistości.
Trochę tak, jakby mrówki próbowały ogarnąć ludzką politykę światową i jaki jest ich udział w tej polityce ;)
Choćby się zes...y, to jest i zawsze będzie to poza ich zasięgiem.
Aktywności nie będzie. To marny(na pewno, w porównaniu z wzorem) substytut tworzenia i przenikania się. Coś za czym tęsknimy, ale... jak to było? Niczym ograniczonego, a więc bez cienia.
Nie ma wieczności tak jak nie ma NIC
Ciekawe co by na takie teorie powiedział śp ks prof Tiszner - czy nie czasem - zbłąkana dusza?
to zalezy jak czlowiek na tym swiecie sie poslal to i na tamtym swiecie musi odpokutowac
ta doraznosc jest ciagiem do nieskoncxonosci