Bardzo ładnie wyremontowany sprzęt, do zadań amatorskich i mało precyzyjnych się sprawdzi ale osobiście nie chciałbym na tej maszynie pracować. Jako młody operator z kilkuletnim doświadczeniem zaczynałem na starych sprzętach, ale mam też porównanie do nowszych zachodnich (po 2000 r ) i uważam, że jest przepaść między maszynami z lat 80-90 a np 2005, nie mówiąc już o nowych. Fakt, że te stare są tanie i proste w naprawach ale wygody w takim ostrówku nie ma. Szczególnie zmiana kierunku jazdy przód/tył jest tu uciążliwa. Praca tylnym osprzętem a dokładnie precyzja z tak rozwiązanym mechanizmem obrotu na listwie jest mało precyzyjna. Jak wygląda tu żywotność sprzęgła? podczas pracy przodem, bo przekładnia hydrokinetyczna w zachodnich konstrukcjach ma w ogóle inny sposób pracy. Ciekaw jestem jak to wygląda. Pozdrawiam.
Dziękuję za merytoryczny komentarz. Trudno nie zgodzić się z faktami. Obrót na listwie faktycznie nie jest precyzyjny, ale przy zwiększonym tłumieniu przepływu oleju do siłownika obrotu da się tym pracować. Precyzja ruchu pozostałych siłowników myślę, że jest porównywalna nawet z najnowszymi rozwiązaniami. Co do zmiany kierunku ruchu przód - tył nie ma dyskusji. Sprzęgło mechaniczne nigdy nie będzie porównywalne z napędem hydraulicznym. Natomiast trwałość tego sprzęgła nie jest zła. Wynika to z faktu, że jest to sprzęgło z dwiema tarczami i w stosunku do standardowego rozwiązania w C-360 każda z tarcz jest obciążona w połowie. Co do Twojego doświadczenia na starych maszynach, to absolutnie go nie kwestionuję, ale być może stan techniczny tych maszyn pozostawiał sporo do życzenia? Po za tym Ostrówek z przednim napędem to dużo lepsza maszyna od standardu.
Nie ma co równać konstrukcji z lat 60 to 2000 to się tyczy wszystkich sprzętów. Na tamte czasy był ok ...w PL były jeszcze biarusie ale bez łyżki z przodu .
Dziękuję bardzo! Faktycznie, naprawa tych pięciu ton złomu wymagała dużo cierpliwości i silnej woli, aby nie zrezygnować z tego projektu, ale wynik daje dużo satysfakcji, a maszyna odwdzięcza się skuteczną i wydajną pracą. Dzięki za komentarz.
Cześć :) 2:37 Normalna procedura operatorów starej daty Ostrówki/Białoruśki - przy wykopach liniowych i Pelikany - przy czyszczeniach zawsze tak śmigały ;)
Hej ładnie zrobiona 4x4 Koparka i taka powinna być i dobrze kopie tylko mi się wydaje że więcej wydał na remont co można było kupić lepszą i nowszą koparkę ale jest ok pozdrawiam
Teraz ma jeszcze turbo i pracy przednią łyżką jest bardziej efektywna Co do kosztów to nie ma tragedii. Za te 5 ton złomu zapłacone było 16 tyś. części drugie tyle, roboty w ciul, ale wiem co mam 👍 Dzięki za komentarz i zainteresowanie
Nie bardzo wyobrażam sobie mocniejszy😀 Bardzo dużo informacji na temat napędu znajdziesz w innych filmach na moim kanale. Zapraszam do oglądania np. ua-cam.com/video/VqZ2gPcVS2I/v-deo.html
Witam W filmie wspomniał pan o ciśnieniu hydraulicznym 150 bar Da się to jakoś regulować? Żeby np ustawić Max ciśnienie dla danych potrzeb żeby nie przeciążyć układu itp?
Tak, w rozdzielaczu głównym (tylnym) jest regulowany zawór bezpieczeństwa. patrząc na rozdzielacz od środka, na dole po prawej stronie jest śruba z rowkiem na wkrętak i nakrętką kontrującą. Do układu hydraulicznego trzeba podłączyć manometr o zakresie min. 200 bar i odpowiednio wyregulować zawór. Wkręcanie śruby (zwiększenie cisnienia) trzeba robić ostrożnie, aby nie zablokować zaworu. Grozi to zniszczeniem pompy lub innego elementu hydrauliki. proponuję nie przekraczać 160 bar
Tak, z przednim napędem ta maszyna to szatan nie Ostrówek, jak napisał jeden z widzów. Ponad to potrafi on pojechać 50 km/godz. zapraszam od obejrzenia ua-cam.com/video/oC-SQYklzcs/v-deo.html Fakt, że na widłach podnosi 1700 kg to taki drobny szczegół :) Życzę miłego wieczoru, Artur
Akurat góra nie jest dla niego problemem dlatego, że ma mocno obciążoną oś tylną, około 4,5 tony. Ze względu na tak niesymetryczny rozkład nacisku na osie, przód to około 1 t, fabrycznie w łyżce Ostrówka był instalowany dodatkowy obciążnik około 180 kg. Ja go u siebie wyjąłem ponieważ mam znacznie cięższy przedni napęd. Wyjmowanie możesz zobaczyć w ua-cam.com/video/rH-Xq3W9Exo/v-deo.html. W przypadku podjazdu o kącie nachylenia większym jak 25-30 Stopni może dochodzić do przechyłu w tył i Ostrówek opiera się o grunt tylną łyżką. Natomiast praca przednią łyżką bez przedniego napędu to porażka. Na powierzchni utwardzonej problem jest mniejszy, chociaż i w tym przepadku łyżka przejmuje sterowanie maszyną. Skręcanie kół przy opuszczonej łyżce niewiele pomaga. Dopiero napędzane koła przednie robią robotę niezależnie od rodzaju podłoża.
@@gmp-garazmojapasja dziękuję, mega odpowiedź . Szukam koparko -ładowarki ale mieszkam w górach więc to najbardziej mnie nurtowało czy napęd na tył da sobie radę
@@matheush88 Wydaję się mi, że w takich pieniądzach jak Ostrówek nie znajdziesz lepszej alternatywy. Trochę na pewno będziesz musiał poświęcić mu czas, ale części są łatwo dostępne a naprawy mozliwe do wykonania dla osób, które lubią chcą i mają trochę pojęcia o mechanice. Myślę, że mój kanał też będzie pomocny. Ja mam dodatkowy sentyment do tych maszyn ponieważ mieszkam w pobliżu miejsca gdzie były produkowane, zatem polecam zakup.
Nie bardzo widzę taką możliwość. Sam pomysł obrotu na listwie zębatej nie jest zły, ale wykonanie w Ostrówku pozostawia wiele do życzenia. Materiał osi z wielowypustem i flanszy jest zbyt miękki i szybko powstają luzy których nie ma jak skasować. Myślałem już o zespawaniu na stałe tej flanszy z osią, ale póki co nie zrobiłem tego. Takie rozwiązanie jest trochę prymitywne, ale jeśli nie ma lepszego...Nawet po zespawaniu tych dwóch elementów da się rozebrać cały mechanizm łącznie z wyjęciem konika., Nie wiem też dokładnie z jakiej stali wykonane są te elementy. Jeśli jest to stal wysokowęglowa, to po spawaniu może się zahartować i w przyszłości pęknąć w obrębie spawu.
Ale operator jeszcze do kitu ,na Ostròwku trzeba robić z głową a nie gazem,tu właśnie widać uwstecznienie umysłowe tz. Gdy wsadzimy operatora ktòry uczył się już na zachodnich maszynach na Ostròwka to on nic nie będzie umiał bo tu już trzeba myśleć intensywniej bardziej logiczniej a gdy wsadzimy do zachodniej maszyny operatora z Ostròwka po 5 godz będzie robił perfekcyjnie, nowoczesności uwstecznia umysł.
Zgadzam się z konkluzją komentarza. Co do operatpra to młody wiekiem i doświadczeniem, a Ostry nie miał wtedy turbo i mocy przy takiej pracy mu nie zbywało. Teraz jest zdecydowanie łatwiej, efektywniej i efektowniej😀 Dzięki za komentarz i pozdrawiam, Artur
Ostry wymiata:) Bardzo fajnie sobie radzisz z tym wykopem liniowym:)
Dzięki!
Bardzo ładnie wyremontowany sprzęt, do zadań amatorskich i mało precyzyjnych się sprawdzi ale
osobiście nie chciałbym na tej maszynie pracować. Jako młody operator z kilkuletnim doświadczeniem zaczynałem na starych sprzętach, ale mam też porównanie do nowszych zachodnich (po 2000 r ) i uważam, że jest przepaść między maszynami z lat 80-90 a np 2005, nie mówiąc już o nowych. Fakt, że te stare są tanie i proste w naprawach ale wygody w takim ostrówku nie ma. Szczególnie zmiana kierunku jazdy przód/tył jest tu uciążliwa. Praca tylnym osprzętem a dokładnie precyzja z tak rozwiązanym mechanizmem obrotu na listwie jest mało precyzyjna. Jak wygląda tu żywotność sprzęgła? podczas pracy przodem, bo przekładnia hydrokinetyczna w zachodnich konstrukcjach ma w ogóle inny sposób pracy. Ciekaw jestem jak to wygląda. Pozdrawiam.
Dziękuję za merytoryczny komentarz. Trudno nie zgodzić się z faktami.
Obrót na listwie faktycznie nie jest precyzyjny, ale przy zwiększonym tłumieniu przepływu oleju do siłownika obrotu da się tym pracować. Precyzja ruchu pozostałych siłowników myślę, że jest porównywalna nawet z najnowszymi rozwiązaniami.
Co do zmiany kierunku ruchu przód - tył nie ma dyskusji. Sprzęgło mechaniczne nigdy nie będzie porównywalne z napędem hydraulicznym. Natomiast trwałość tego sprzęgła nie jest zła. Wynika to z faktu, że jest to sprzęgło z dwiema tarczami i w stosunku do standardowego rozwiązania w C-360 każda z tarcz jest obciążona w połowie.
Co do Twojego doświadczenia na starych maszynach, to absolutnie go nie kwestionuję, ale być może stan techniczny tych maszyn pozostawiał sporo do życzenia?
Po za tym Ostrówek z przednim napędem to dużo lepsza maszyna od standardu.
Nie ma co równać konstrukcji z lat 60 to 2000 to się tyczy wszystkich sprzętów.
Na tamte czasy był ok ...w PL były jeszcze biarusie ale bez łyżki z przodu .
Szacunek dla Ciebie za sumienność i cierpliwość przy remoncie maszyny. Maszyna ładnie odpicowana. Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo!
Faktycznie, naprawa tych pięciu ton złomu wymagała dużo cierpliwości i silnej woli, aby nie zrezygnować z tego projektu, ale wynik daje dużo satysfakcji, a maszyna odwdzięcza się skuteczną i wydajną pracą.
Dzięki za komentarz.
👍👍
Cześć :)
2:37 Normalna procedura operatorów starej daty Ostrówki/Białoruśki - przy wykopach liniowych i Pelikany - przy czyszczeniach zawsze tak śmigały ;)
Cześć, zawodowo nie miałem dotychczas wiele wspólnego z koparkami, dlatego dla mnie to było coś nowego.
Dzieki za komentarz i pozdrawiam,
Artur
Hej ładnie zrobiona 4x4 Koparka i taka powinna być i dobrze kopie tylko mi się wydaje że więcej wydał na remont co można było kupić lepszą i nowszą koparkę ale jest ok pozdrawiam
Teraz ma jeszcze turbo i pracy przednią łyżką jest bardziej efektywna
Co do kosztów to nie ma tragedii.
Za te 5 ton złomu zapłacone było 16 tyś. części drugie tyle, roboty w ciul, ale wiem co mam 👍
Dzięki za komentarz i zainteresowanie
Witam .Przedni naped jak w c360 zakładają ,czy jakis mocniejszy Pan zakładał.
Nie bardzo wyobrażam sobie mocniejszy😀
Bardzo dużo informacji na temat napędu znajdziesz w innych filmach na moim kanale.
Zapraszam do oglądania np. ua-cam.com/video/VqZ2gPcVS2I/v-deo.html
To się nazywa pomysłowość techniczna polacy z 360tki wymyślili ostrówka a ruscy z MTZa białoruśkę
Może to patriotyzm, ale Ostrówek podoba mi się o wiele bardziej niż Białoruśka
Witam
W filmie wspomniał pan o ciśnieniu hydraulicznym 150 bar
Da się to jakoś regulować? Żeby np ustawić Max ciśnienie dla danych potrzeb żeby nie przeciążyć układu itp?
Tak, w rozdzielaczu głównym (tylnym) jest regulowany zawór bezpieczeństwa. patrząc na rozdzielacz od środka, na dole po prawej stronie jest śruba z rowkiem na wkrętak i nakrętką kontrującą.
Do układu hydraulicznego trzeba podłączyć manometr o zakresie min. 200 bar i odpowiednio wyregulować zawór. Wkręcanie śruby (zwiększenie cisnienia) trzeba robić ostrożnie, aby nie zablokować zaworu. Grozi to zniszczeniem pompy lub innego elementu hydrauliki. proponuję nie przekraczać 160 bar
Napęd również na przednią oś
Tak, z przednim napędem ta maszyna to szatan nie Ostrówek, jak napisał jeden z widzów.
Ponad to potrafi on pojechać 50 km/godz. zapraszam od obejrzenia ua-cam.com/video/oC-SQYklzcs/v-deo.html
Fakt, że na widłach podnosi 1700 kg to taki drobny szczegół :)
Życzę miłego wieczoru,
Artur
Jak taki ostrówek razi sobie z podjazdami pod górę ? Pytam o ostr. Z napędem.na tył
Akurat góra nie jest dla niego problemem dlatego, że ma mocno obciążoną oś tylną, około 4,5 tony. Ze względu na tak niesymetryczny rozkład nacisku na osie, przód to około 1 t, fabrycznie w łyżce Ostrówka był instalowany dodatkowy obciążnik około 180 kg. Ja go u siebie wyjąłem ponieważ mam znacznie cięższy przedni napęd. Wyjmowanie możesz zobaczyć w ua-cam.com/video/rH-Xq3W9Exo/v-deo.html.
W przypadku podjazdu o kącie nachylenia większym jak 25-30 Stopni może dochodzić do przechyłu w tył i Ostrówek opiera się o grunt tylną łyżką.
Natomiast praca przednią łyżką bez przedniego napędu to porażka. Na powierzchni utwardzonej problem jest mniejszy, chociaż i w tym przepadku łyżka przejmuje sterowanie maszyną. Skręcanie kół przy opuszczonej łyżce niewiele pomaga. Dopiero napędzane koła przednie robią robotę niezależnie od rodzaju podłoża.
@@gmp-garazmojapasja dziękuję, mega odpowiedź .
Szukam koparko -ładowarki ale mieszkam w górach więc to najbardziej mnie nurtowało czy napęd na tył da sobie radę
@@matheush88 Wydaję się mi, że w takich pieniądzach jak Ostrówek nie znajdziesz lepszej alternatywy.
Trochę na pewno będziesz musiał poświęcić mu czas, ale części są łatwo dostępne a naprawy mozliwe do wykonania dla osób, które lubią chcą i mają trochę pojęcia o mechanice. Myślę, że mój kanał też będzie pomocny.
Ja mam dodatkowy sentyment do tych maszyn ponieważ mieszkam w pobliżu miejsca gdzie były produkowane, zatem polecam zakup.
Takie ostrówki 4x4 powinny być wypuszczane z fabryki
To prawda. Jest dużo lepszy.
Cześć, niwelowałeś może luz na obrocie?
Nie bardzo widzę taką możliwość. Sam pomysł obrotu na listwie zębatej nie jest zły, ale wykonanie w Ostrówku pozostawia wiele do życzenia. Materiał osi z wielowypustem i flanszy jest zbyt miękki i szybko powstają luzy których nie ma jak skasować. Myślałem już o zespawaniu na stałe tej flanszy z osią, ale póki co nie zrobiłem tego. Takie rozwiązanie jest trochę prymitywne, ale jeśli nie ma lepszego...Nawet po zespawaniu tych dwóch elementów da się rozebrać cały mechanizm łącznie z wyjęciem konika., Nie wiem też dokładnie z jakiej stali wykonane są te elementy. Jeśli jest to stal wysokowęglowa, to po spawaniu może się zahartować i w przyszłości pęknąć w obrębie spawu.
Ale operator jeszcze do kitu ,na Ostròwku trzeba robić z głową a nie gazem,tu właśnie widać uwstecznienie umysłowe tz. Gdy wsadzimy operatora ktòry uczył się już na zachodnich maszynach na Ostròwka to on nic nie będzie umiał bo tu już trzeba myśleć intensywniej bardziej logiczniej a gdy wsadzimy do zachodniej maszyny operatora z Ostròwka po 5 godz będzie robił perfekcyjnie,
nowoczesności uwstecznia umysł.
Zgadzam się z konkluzją komentarza. Co do operatpra to młody wiekiem i doświadczeniem, a Ostry nie miał wtedy turbo i mocy przy takiej pracy mu nie zbywało. Teraz jest zdecydowanie łatwiej, efektywniej i efektowniej😀
Dzięki za komentarz i pozdrawiam,
Artur
Szkoda twoich pieniędzy i paliwa
Ale, że co? Pompa ciepła będzie zimna, czy Ostrówek pali za dużo?
Jasnowidz, czy co?
Do czego konkretnie
@@norbertkulon4006 Ale co do czego?