Zachęcam do zapoznania się z ebookiem który napisałem na temat urządzenia łazienki mareksuchocki.pl/lp-ebook/, oraz, a może przede wszystkim z kalkulatorem kosztów remontu łazienki. Kalkulator jakiego nie znacie. Sam podpowiada, co jeszcze musisz zakupić wybierając daną pozycję :) mareksuchocki.pl/lp-kalkulator/
Listwy przypodlogowe bardzo łatwo się czyści z kurzu przy pomocy " swiffers duster" a czarne ślady latwo umyć za pomocą " magic eraser" . Niestety nie wiem czy te środki są dostępne w Polsce
Bardzo lubię ten kanał, dziękuję. W tym odcinku zdziwiła mnie jedna rzecz: cokoły z mdf (mam od 10 lat). Rzeczywiście kurz się zbiera i trzeba regularnie czyścić, ale nigdy nie widziałam na nich czarnych zacieków i nie widzę istotnej różnicy w ich wyglądzie na początku i teraz , może to kwestia wykonania (pozdrowienia dla perfekcyjnego wykonawcy z Bartyckiej). Dziękuję za informację o miotełkach , są dostępne w Polsce, zaraz zamówię.
Moje nieudane wybory domowe (w swoim domu lub wynajmowanych): - krzesła jak z miniaturki, ale nie z powodu ostrych nozek a z powodu ich wysunięcia do tylu. Mimo ze stół stał na dużej przestrzeni, to zawsze potykalismy się o te wystające poza stół nóżki, - czarna łazienka - dramat. Najgorzej sprawdziło się na powierzchniach poziomych. Pomimo ścierania kurzu codziennie i tak zostawały farfocle ze ścierki i wkurzały. Kończyło się na polerowaniu codziennie tych durnych płytek, - łóżko tapicerowane - mamy dwa psiaki, ich kłaczki czepiają się tapicerki i codziennie trzeba latać z lepkimi rolkami i ściągać kłaczki, - okap. Kupiliśmy piękny stylowy okap i nie użyliśmy go ani razu. Po gotowaniu uchylamy okno i be hałasu i bez problemu powietrze w kuchni się oczyszcza, - stalowy zlewozmywak za duże pieniądze, który juz po miesiącu się porysował. Miała to hyc jakaś super hiper stał odporna na wszystko. Nie była. Reklamacja uwzględniona ale jaki problem z wydobyciem zlewu, bo był podwieszany pod blatem; - drewniana podłoga w domu. Koszmar, dramat, wścieklizny dostajemy, bo niemal widać odciski pięt jak się po niej chodzi, taka jest miękka, - plastikowe listwy przypodłogowe, mamy drewniane białe zaokrąglona góra i noe ma z nimi żadnego problemu. Plastiki nie dość ze wyglądają paskudnie, to jeszcze ciagle odpadają łączniki i narożniki, - blat kamienny. Wyglada pięknie, jedno nieszczęśliwe odstawienie naczynia żaroodpornego spowodowało, ze juz nie wyglada pięknie, bo jest ubity. Dodatkowo boimy się położyć na nim buraki czy inne barwiące produkty, bo ślady zostaną na pewno; - wanna bez miejsca na stopy. Zona myje długo włosy i ciagle siw uskarża, ze opiera się o wannę kolanami i ja bolą plus cierpi kręgosłup - na koniec hit! Umywalka nablatowa. Nagroda Darwina dla pomysłodawcy. Blat dookoła zawsze jest zachlapany w iment, bo by nalać mydło, trzeba namoczona dłoń wystawić poza umywalkę. Nie ma tak wysokich dozownikow, żeby ich dziobek wystawał nad umywalkę. Najgłupsza rzecz, jaka zrobiliśmy. Co się nam sprawdziło? - panele winylowe w łazience położne na stare płytki. Podłoga zrobiła się znacznie cieplejsza i przyjemniejsza do stop. Nie odklejają się od posadzki, nie rysują. - listwy przypodłogowe drewniane białe wysokie. Mamy 10cm wys. Drewnu nie szkodzi woda ani nic, można je malować, a dzięki zaoblonym górom kurz nie osiada nadmiernie; - zlew biały ceramiczny. Służy nam juz od 4lat, leżakują w nim buraki, wylewany resztki herbat nie pluczac od razu zlewu, a on nadal w perfekcyjnym stanie. - drewniane łóżko z wysokimi zagłówkami. Robilismy je na zamówienie, z obu stron daliśmy wysokie zagłówki, bo w nogach zawsze śpią psiaki i baliśmy sie, żeby ich nie zrzucić z łóżka przypadkiem. Nie obijamy się o kanty, bo są naprawdę wysoko. - blaty laminowane udające drewno, z faktura. Dzięki temu, ze są chropowate wszystko stabilniej na nich leży, do złudzenia przypominaja drewno, bez konieczności olejowania, da się z nich zmyc każdy brud bez wyjątku. Chyba tyle, jak coś sobie jeszcze przypomnę, to dopisze. Pozdrawiam
Dzieki za rady. Ja musiałam kupić kanapę z ekoskory -właśnie przez psa. Wcześniej tylko latałam z odkurzaczem, pralam koce. No niestety są niedogodności ekoskory, ale zero włosów i jaka higiena :)
-polecam dozownik mydła automatyczny z aliexpress, normalnie sięga ponad umywalkę nablatową, super też wygoda z czujnikiem -są litwy przypodłogowe plastikowe, w których nie trzeba łaczników i narożniki się tnie tak jak w drewnie i też dobrze wyglądają np. Espumo
Po emocjach przy omawianiu tych nietrafionych rozwiązań widać, że Pan doskonale wie o czym mówi. Czy to z racji projektowania, czy z własnych doświadczeń i obserwacji. Odcinek bardzo pomocny. Jak zwykle konkretny i na temat. Pozdrawiam😊
Film spoko, ale oprócz omówienia czemu coś na nie przydały by się przykłady co można inaczej, np czym zastąpić te listwy przypodłogowe z mdf, może są jakieś mniej grube, inne rozwiązania, krzesła z jakimi nóżkami się najlepiej sprawdzają, itp.
@@ozzi3938 to ja może napiszę o listwach. Alternatywą są takie ze ... styrodur to jest czy coś takiego. Ja mam np VOX espuma. Nie chłonie wody, nie odpryskuje. W poprzednim mieszkaniu miałam inne VOX, które były z mdf ale ze wkładaną od przodu plastikową listwą. To była ekstra do krzywych ścian. Same plusy. Wyglądały pięknie, identycznie jak białe mdf, ale można było mocować na wkręty. Białych listwe w ogóle nie było widać i wyglądało jak całość. Kable można było w tym prowadzić. No a plastik z przodu świetnie chronił przed wilgocią. A! I zawsze wybieram takie zaokrąglone od góry, nie ścięte na prosto. Dużo mniej kurzy zostaje. Omiatam to zmiotką co jakiś czas czy przelecę taką małą włochatą końcówką na odkurzaczu. Ale to za na 2 miesiące może.
Przydałaby się też zdjęcia przykładów. Jestem dużo przed remontem plus mieszkań w UK, więc chciałabym wiedzieć o czym mowa skoro jestem laikiem. Poza tym zgadzam się. :)
Przeciez pod nozki mozna a wrecz nalezy podkleic podkladki filcowe i po problemie, podobnie jak pod inne meble na nozkach - latwiej je wtedy przesuwac przy sprzataniu.
Mam wrażenie, że po raz pierwszy mam do czynienia (choćby wirtualnie) z projektantem, który myśli praktycznie. Do tej pory spotkałam się ze studiami, które proponowały UWAGA np. lustra w kuchni. Koło kuchenki...
Moda to jedno, a praktyczne używanie na codzień to drugie. Niektórzy projektanci mają ułańską fantazję, projektują domy na pokaz, a nie do zamieszkania 😄
@@MijaSawa1 Biorąc pod uwagę , jak wygląda moje lustro nad umywalką, że się chlapie od wody, pasty do zębów i muszę je czesto myć, nie wyobrażam sobie lustra nad zlewem, gdzie jak zmywam chlapię jeszcze bardziej 😜
Dom jako miejsce sportów ekstremalnych, strzelanie do lamp przy wiosennych porządkach, lub hodowla pajęczaków na wysokościach, naturyzm łazienkowy z zastosowaniem oszkleń. Dla tych nieco nieśmiałych pozostaje rzeźbienie mozajek podłogowych krzesłem, można też obcasem, ale nie w obecności męża. Przy doborze budulca pamiętajmy, że naturalne jest miękkie i piękne, a sztuczne, to tańszy, lecz twardszy zamiennik. Uzupełnieniem dla rzeźby pozostaje grafika ornamentacyjna przypodłogowa przy użyciu mopu, szczotki lub odkurzacza. Dla zachowania bezpieczeństwa własnego i bliskich nie zalecamy w domu palcowania czarnej muszli, chyba, że własna, ale to już każdego indywidualny wybór, jak to mówią, coś za coś. Do szczególnie niebezpiecznych należy gilotynowanie ptaszków szafkami z zasuwanymi drzwiczkami. Z pewnością dzieci pokochają lodowisko łazienkowe na śliskich gresach, a rodzice to zimowo- lodowe na tarasie podczas wieczornych papierosków, możliwy styl dowolny , połączony ze skokami do stawu. W celu samoobrony pozostaje odbijanie palanta o ostrą krawędź łóżka. A w kuchni uwieńczenie triatlonu w postaci granitowego pomnika rozpaczy poległych buraków i wyciśniętych cytryn. 🌼
Dylematy użytkownika chaty... Alternatywa: pusty (bez mebli) dom, zamiast podłogi - klepisko. Zużywa się wszystko Po dłuższym lub krótszym czasie Zużywają się nawet jedwabne g*cie I buty na wysokim obcasie A co dopiero podłoga .. (Może napiszę więcej, może nawet wiersz cały, Lecz nie w tej chwili.. Rymy pod łóżko się schowały I nijak nie mogę się do nich dostać Być może me łóżko ma niewłaściwą postać? Lub mój odkurzacz jest za stary? Lepiej pójdę pozmywać gary Zamiast marnować czas na roztrząsanie Czy nie lepsze z siana byłoby posłanie... ) Cdn... )
Luuudzie wasze cudne i wypolerowane domy po was pozostaną. Jak czytam to mam gęsią skórkę.To życie niewolników.Dom ma służyć ludziom.To są tylko rzeczy. Moja mama staruszka może rozlać coś na podłogę ( drewniana od pokoleń) i nikogo to nie wzrusza jak jej się zdarzy, pies chodzi gdzie chce i biega kiedy jest szczęśliwy.goscie nie zdejmują butów( nie przyjmuje ich jak ubogich krewnych).Żyjemy zwyczajnie wśród naszych pamiątek i książek.
co ma zdejmowanie butów = higiena do przyjmowania gości jak ubogich krewnych? Jakby chodzenie po domu w butach w których się chodzi po dworze jest moim zdaniem obrzydliwe jak się pomyśli co się na tych butach wnosi...
Łóżko z ostrym rogiem prawie zabiło nam syna, który kiedy miał roczek upadł czołem tuż przy tym narożniku, brakowało centymetrów i byłby trup na miejscu. Od tego czasu zasłonilismy rogi na stałe przewieszonymi i grubo złożonymi ręcznikami i to był koniec "designerskiego" wyglądu :)
Panie Marku zgadzam się z Panem w 100%.Jak zawsze w punkt. Kupując różne rzeczy zapalam tzw lampkę praktyczności i wiele rzeczy sobie odpuszczam. Koleżanka ma szklany duży stół, jak mówiłam nie kupuj bo będziesz miała mnóstwo roboty w utrzymaniu go w "czystości", nie posłuchała i teraz chce go wymienić, bo niestety jest nie praktyczny.. Biały zlewozmywak bardzo mi się podoba, no właśnie prowadząc tradycyjna kuchnie - dla mni biały zlew nie. 10 punktów na 10 z którymi się zgadzam w 100%.Jeszcze raz dzięki.Według mnie mieszkanie ma być praktyczne i nam służyć, nie urządzone na pokaz. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru. 🍀👏👍👌
Super porady, dziękuję. Mamy czarne, błyszczące płytki w kabinie i codziennie je przecieramy, są piękne. Teraz już wiem, żeby ich nie stosować w kuchni
Nie miałam czarnych, ale ciemnozielone płytki i to za kuchenką, a nawet za szybą kuchenki. Było to na szczęście przejściowe rozwiązanie przed większym remontem, ale wspominam jako horror, nie szło tego domyć 🙈 Jako niezbyt perfekcyjna pani domu zawsze kupując takie rzeczy patrzę nie na wygląd, a na to, czy to się będzie brudzić. 😂
Na metalowe krzesła jeżeli juz ktoś je ma polecam zakupić silikonowe nakładki na nóżki krzesła, nie rzucają się tak w oczy bo są przezroczyste a unikniemy wtedy zarysowań :)
Mam starą kuchnię, 25 lat. Może trochę przestarzała, ale jest praktyczna i prawie niezniszczalna. Szafki białe, proste, uchwyty nie tak dawno zmienione co nadało trochę nowocześniejszego wyglądu. Blaty ciemno szare plus stał nierdzewna. Wszystko łatwe w utrzymaniu. Lubię czarne i białe dodatki + jakiś kolor. Glazura na ścianie 20 na 20 szara z trochę ciemniejszą fugą. To już było ale jeszcze będzie 🙂. Uważam, że kluczem do wszystkiego jest prostota i ponadczasowość.
Ok. wszystko racja, zgadzam się. Też niektóre błędy przerobiłam. Moje zadanie 😉 do następnego vloga. DRZWI !!!!!! a konkretnie drzwi chowane w ścianę, np. do łazienki. Jakie systemy, podwieszane górą czy chodzące w prowadnicy dołem albo jakoś inaczej, pełne czy tylko rama i szkło w środku, może jakieś marki, co warto, a czego nie warto i czym to się je. Drzwi łamane np. do salonu, łamane na jedną stronę czyli kładą się na jedną ścianę czy łamane centralnie na dwie strony itp. itp., a może przesuwne i łamane ściany dzielące pomieszczenia w zależności od potrzeb np. półotwarta kuchnia otwierająca się w zależności od potrzeb na jadalnie, a dalej taki sam system otwierający się na salon i dostajemy w zależności od potrzeb jedno wielkie pomieszczenie albo inną kombinację mniejszych pomieszczeń. Zalety i wady takich rozwiązań i przykłady tych zalet albo wad. Co Pan sądzi o takim temacie? Oglądam Pana z zaciekawieniem i kradnę pomysły (żart). Pozdrawiam
@@artemidadrozd8219 Drzwi chowane w ścianę- absolutnie nie polecam (mam Ecilsse). Zwykłe drzwi można otrorzyć i zamknąć bezszelestnie, jeśli się postarać, ale te przesuwane słychać zawsze, nie ważne jak delikatnie próbujemy zamknąć. Jeśli chcemy porządne drzwi a nie "plaster miodu" z kartonu, to one są dość ciązkie, i zwyczajnie trudno jest je przesuwać bez uchwytu a jedynie z takim typowym dla chowanych drzwi "wcięciem" (a jeśli zrobi się uchwytm to on sie nie schowa już w tę ścianę). A trzecie to cena, trucno przewidzieć, ile to tak ostatecznie wyjdzie: trzeba wyburzyc fragment ściany, wywieźć gruz, postawić kasetę, obudować karton gipsem, pomalować, kupić same skrzydło i ościeżnice, ale też system przesuwny, stopery, to tamto i wychodzi, że same metriały są 2xdroższe niż zwykłe drzwi, a do tego jeszcze robocizna, a że to nietypowa robota, to firm oferujących jest znacznie mniej i wołają większe ceny, bo mają mniejszą konkurencję. Ta pusta ściana ma też gorsze parametry akustyczne.
@@izazamojska całkowicie się zgadzam. Moja wypowiedź odnosiła się tylko do zapachów. Ale wszystko zależy od priorytetów. Każdy ma inne. Ja mam sporą półotwartą kuchnię, tylko z częściowo przesłaniającym murkiem i dobry okap i nam to pasuje. Często miewamy gości i wtedy ja przygotowując coś mogę być z Nimi, a Oni też często właczają się w pomoc. Po prostu tak lubimy i nikomu to nie przeszkadza. Ale autorka głównej wypowiedzi ma inne zdanie i poszukiwała rozwiązania, które Ją zadowoli. Myślę, że Pani wypowiedź Jej to ułatwi. Pozdrawiam obie Panie i oczywiście mojego ulubieńca Pana Marka🙂
Bardzo cenne rady. Dla mnie odnośnie zlewu i ramy na łòżko, bo czeka mnie zakup tych rzeczy. Szczegòlnie zdjêcie użytkowanego zlewu działa na wyobraźnię. Dzięki.
Jeśli komuś marzy się biały zlew, to ceramiczny jest super. Mam od 12 lat i wygląda jak nowy. Tylko ceramiczny a nie jakiś "ceramiczno-podobny". Nie znam innego rodzaju zlewu tak łatwego w utrzymaniu czystości. Tylko umówmy się- umyć zlew od czasu do czasu trzeba
Odnośnie nóg od krzeseł, są takie filcowe naklejki po nóżki, które zabezpieczają przed zarysowaniem. Można też podkleić spody kanap, nógi od stołu , szafek itp. Pozdrawiam.
To zależy jak szeroka jest podstawa nóg krzesła. Ja mam takie z metalowymi, cienkimi nogami. Zakończone są okraglym plastikiem, ale zostawiają wglebienia i zarysowania na parkiecie. Podkładki ciągle naklejam i odpadają, bo powierzchnia jest zbyt mała i ciągle się nią przesuwa po podłodze.
Co do zabrudzeń jasnego zlewu: zalewamy gorącą wodą i wrzucamy tabletkę do zmywarki na jakiś czas albo wsypujemy wybielacz do prania ubrań np zwykły oxy i zlewozmywak jest jak nowy.
Punkt nr 4 - drewniana podłoga. Mam od 30 lat w całym mieszkaniu (prócz łazienki i kuchni). Po 30 latach wyglada nadal pięknie w całym mieszkaniu. Trzeba dobrze konserwować co jakiś czas i starczy.
Ze wszystkim się zgadzam i mam taką rozkmine odnośnie sypialnio-łazienki... wyobrażam sobie ten chłód ale też wilgotność, przy dobrej wentylacji szybko zniknie ale jednak, dodatkowo estetycznie jest bez toalety ale ja bym tak nie mogła, zawsze musze zrobić siku przed, a czasem też po kąpieli i nie wyobrażam sobie latać do innego pomieszczenia... a kibelek niedaleko poduszki też mnie jakos odrzuca ;p
Wynajmuję mieszkanie gdzie przy każdym pokoju jest łazienka. Zwłaszcza zimą warto mieć w szafie pochłaniacz wilgoci żeby wiedzieć czy aby na pewno wentylator wywieje całą wilgoć z pokoju
Z wszystkich rzeczy najbardziej niepraktyczne to szkło, biały zlew i łazienka otwarta na sypialnię. Czułabym się jakbym spała w łazience tak jak salon z kuchnią w małym mieszkaniu z kanapą z funkcją spania
biały zlew ceramiczny , kupiony w rozsądnej cenie (niestety nie pamiętam marki ) sprawdza się idealne, jest wytrzymały , myje się płynem do mycia naczyń
Ostre narożniki łóżka powinny być zabronione! Mam w wynajętym mieszkaniu, w dodatku cały brzeg łóżka jest ostry i nawet siedząc wbija się w uda (łóżko z jysk) - ostrzegam, siniaki i skaleczenia gwarantowane
Zdecydowanie, brzeg łóżka powinien być znacznie niżej niż wierzch materaca. Rozwiązaniem jest zakup grubszego materaca lub nakładki na niego (plus prześcieradło z gumką i szerokim brzegiem, żeby trzymało te wszystkie warstwy na miejscu).
O tak, patrzę i nie dowierzam. Gdzie tu funkcja jakakolwiek?ostatnio ktoś pytał na grupie o kuchniach: pokażcie gdzie macie lamelki, zainspirujcie. Czyli nie ma dla nich zastosowania, byle gdzie dajta, bo modne! Nie rozumiem tych kurzolapów.
@@iszwisz Jeśli jeszcze nie posiadasz, koniecznie kup oczyszczacz powietrza!!! Zbawienie dla alergika, u mnie poprawa o 90 procent! A kilka chwil temu jeszcze się kolejny raz ekscytowalam jego dodatkową funkcją jonizatora - że już się w ogóle nie kopiemy, prądem 😉
Kurczę, naprawdę świetnie się Pana słucha 😉 jeśli dożyję takich czasów kiedy będę budować dom, to powtórnie obejrzę wszystkie odcinki, aby przypomnieć sobie, czego głupiego przypadkiem nie zrobić 😉 A co do szkła, to wynajmowałam kiedyś mieszkanie, w którym w łazience była szklana umywalka nadblatowa stojąca na szklanym blacie. To było coś okropnego... Zawsze wyglądało tak, jakbym tego nie sprzątała od miesięcy. Czasami jak ją pięknie wypucowałam, to szłam umyć ręce do kuchni, żeby chociaż przez chwilę łazienka jakoś wyglądała
Do krzeseł z metalowymi nóżkami dodatkowo kupiłam okrągłe podkładki z filcu i takie mam w kuchni na kafelkach na podłodze już 10 lat i się sprawdzają żadnych zarysowań a w pokoju stołowym mam dywan w jednym kolorze neutralny do mebli i też nogi metalowe krzeseł mają filc pod spodem oczywiście nie da ich sie przesuwać ale lekko podnieść i też nie mam problemu.Bardzo podobają mi się drewniane krzesła ale te są jeszcze w idealnym stanie i szkoda mi kasy na nowe mają polster na siedzeniu oraz super pokrowce na oparciu o które dbam i pięknie się prezentują..pozdrawiam i dziękuję za dobre rady w których zgadzają się z Panem bo uważam że mieszkanie to nie tylko bywanie w nim ale też przyjemność przebywania w czystym uporządkowanym i dobrze urządzonym mieszkaniu nawet tańszym kosztem jest to możliwe
Biały zlew mam firma franke 🙃 psik psik (zostawić na 2 minutki) cilit bang higiena i wybielanie chyba pisze (taka biała butla z fioletowym akcentem) Zlew bije po oczach bielą jak zęby Ibisza 😉🙈
Fajny kanał, pozdrawiam:) A teraz moje 3 groszy. Kupując krzesła warto zwrócić uwagę na oparcie. Nie może być bardziej wychylone od tylnych nóżek. Inaczej - ściana podrapana.
Porady jak zawsze trafione w punkt. Od siebie dodam drewnianą podłogę w salonie, który ma wyjście na ogród, zwłaszcza gdy mamy dzieci lub zwierzęta. Zrobienie w salonie gresu było jedną z lepszych decyzji jakie podjęliśmy przy budowie domu.
@@annamasiak9613 Zawsze możesz zmienić na drewno przy kolejnym remoncie. Gdy salon nie ma wyjścia do ogrodu drewno pewnie się dobrze sprawdzi. U mnie gdy dzieci wbiegały do salonu po kąpieli w basenie (po drodze zahaczając o piaskownice, a potem wpadał pies też po kąpieli w swoim basenie drewniana podłoga nie wytrzymałaby pięciu lat.
Panie Marku jakbym widziała siebie w tym wszystkim. Uśmiałam się do łez ;)wszystko to prawda o czym Pan wspomina. Fajnie mieć te rzeczy jeśli ktoś mieszka i gotuje w suterenach, a gości przyjmuje na pokaz.
Oj tak! Mam jeden taki (nie zamykany w kulę ale wielowarstwowy) i zawsze klnę w myślach jak go myję :) Od kiedy go kupiłam zawsze przy kolejnych zakupach zastanawiam się, czy daną rzecz będzie łatwo wyczyścić.
Ja jeden żyrandol z Ikea mogę polecić. Wygląda jak biały kwiat. Jest z poliestru i ma zamek błyskawiczny. Ściąga się go do prania schnie szybko, potem się go czystego zakłada z powrotem. ☺️
ja dodałabym jeszcze lampy abażurowe, ponieważ z większości lamp fizycznie nie da się domyć brudu, bo się rozlecą (mam białe, tzn. kiedyś abażur był biały, teraz jest żółty ) i dla mnie akurat lampy szklane to kompromis . W swoim domu gdzie to możliwe zrobiłam podtynkowe :)
Nóżki we wszystkich meblach przesuwnych należy podbijać filcem. Ma to znaczenie nie tylko ochronne dla podłogi, ale również wyciszające, szczególnie gdy mieszkamy w budynku wielorodzinnym. Poza tym mnie jako kobiecie jest bardzo łatwo przesunąć np. łóżko na nóżkach podbitych filcem, gdy chcę odkurzyć za łóżkiem, bo filcowe podbicia dają jakby ślizg. Ciekawy i wartościowy docinek, pozdrawiam.
Pod krzesła w jadalni filc nie jest dobry bo po jakimś czasie przemieszcza się i zostawia na podłodze klej a to jest tragedia aby usunąć z paneli. Ja do swoich krzeseł na nóżkach kupiłam takie "plastikowo-gumowe transparentne kieliszki - nakladki" i mam spokój, użytkuje już około 2 lat i nic się nie dzieje. Z przesuwaniem nie ma problemu, nie zostawiają żadnych śladów i nie trzeba co jakiś czas wymieniać jak w przypadku filcu, także polecam 😊😊😊 Do innych mebli które rzadko się przesuwa filc jest ok.
@@justynamalina3546 bo nic nie jest wieczne. Jak filc zaczyna się odklejać po prostu trzeba jeszcze raz podkleić albo wymienić na nowy i po kłopocie 💁🏼♂️
@@justynamalina3546 Dokladnie. Podklejenie filcem krzesel w kuchni nie zdaje egzaminu. Czesto w kuchni myta jest podloga. Krzeslo przesuwamy na wilgotna powierzchnie i filc sie odkleja niszczy sie. Trzeba byloby za kazdym razem odwracac krzesla do gory nogami.
Moich lamp w przedpokoju nic nie przebije. 😁 3 sztuki, srebrny plastik. Jeszcze nie koniec. Każda na 20 drutach ma na ich końcówkach przy montowaną srebrną serpentynę. 😁 Kto nie czyścił tego ten życia nie zna. Wysokość 3 m. Ale za to łóżko mam super. Okrągłe rogi i tzw. łóżko pływające {nie mylić z wodnym 😊) , czyli nogi są oddalone od brzegów ku jego środkowi. Już nie ma połamanych palców i piszczeli. 🙃 Dzięki i pozdrawiam.
1. Metalowe meble. Uwielbiam je ze względu na to, że pasują do mojej wizji, choć po roku już wiem, że jednak łatwo je porysować i zniszczyć. 2. pluszowa sofa w kolorze granatowym. W zasadzie jedyny niepraktyczny mebel kupiony tylko dla wyglądu. Psia sierść tak źle na niej wygląda, że już po kilku miesiacach chciałam wynieść sofę z domu :(
A nie możesz przykryć jej jakimś materiałem łatwym do prania, na którym ten piesek mógłby się spokojnie wylegiwać. Przecież nie powinien bezpośrednio na tapicerowanej sofie!!!
Co do drewnianych podłóg to zrezygnowałam ze względu na dużego (a zatem ciężkiego) psa który rysowałby te podłogę bardziej niż damskie szpilki. Szpilki można zdjąć, jakoś ostrożnie chodzić a skaczący pies to już kolejny level jest
Dziś szczególnie z Panem się zgadzam,mam drewno w przedpokoju,bardzo ładnie wyglada jak jest w dobrym stanie ale nie trwa to długo,no nie nadarzam za kolejnymi punktami,szklane klosze sa piekne ale potrafią nieżle wkurzyç ,mycie to koszmar
Punkt 1 mam - po 2 latach listwy wyglądają jak nowe Punkt 2 mam - czarne wprawdzie matowe płytki nad czarnym blatem w kuchni i nie zamieniłbym (podobnie jak żona) na żadne inne rozwiązanie. Jeden z lepszych wyborów! ( 1,5 roku użytkowane)
Miałam płytki na wysoki połysk. Czarne. Po dwóch latach zmieniłam. Smażenie czegokolwiek w ich pobliżu to była rozpacz bo widać było smugi. Nad zalewem krople twardej wody zostawiały plamki. Straszne. Teraz mam szare a la piaskowiec.
Mam płytki czarne w połysku w kuchni, ale ze wzroem 'marmurowym' - są super. Żadnego syfu nie widać i wyciera się łatwo. Identyczne, tylko granatowy kolor, mam w łazience i też są świetne.Wydaje mi się, że to zasługa wzoru.
Tak, muszą być jakieś mazy. Nie jednolite. Ja mam gres w kuchni i Przedpokoju. Jasne i brązowe mazy na kremowo-bordowym tle i wystarczy zamieść lub odkurzyć 8d czasu do czasu. Podłogę zmywam tylko jak coś się nabrudzi z jedzenia, tak kamuflują skurczybyki, że dopiero jak się kapcie lepią to wiem, że trzeba przemyć, bo coś się rozlało czy upadło przy przygotowaniu posiłków 😄
Nie zgodzę się z fragmentem o przesuwnych drzwiach, kiedy w bloku bądź domu masz ciężki dostęp do dojścia w jeden kąt (masz łóżko w odległości 1.5m od ściany, gdzie sama szafka bierze nam m). Szafa przesowana poznała nam dość do szafy, kiedy to zwykle drzwiczki nie dałby się w pełni otworzyć. Oczywiście można mieć półki, ale półki= kurz. Dlatego jestem zwolennikiem szaf przesuwanych 😁
Ok, lecz szafa ma normalnej szerokości drzwi. ja tu mówię o wąskich drzwiczkach w nieszerokiej szafce. W normalnych szafach takie drzwi sprawdzają się bdb
Noo, kibelek w sypialni niekoniecznie. Nawet w sypialni jednoosobowej. Bardzo by mnie interesowało rozwiniecie tematu listew przypodłogowych pod względem praktyczności, trwałości
Mam listwy biale z MDF,nic się nie dzieje, dziwią mnie te wszystkie opinie,na piętrze mam oryginalne z drewna,oryginalne bo dom ponad stuletni i listwy są stare,ale po pomalowaniu wyglądają jak nowe, także ja listwy polecam
@@barbaracogiel3224, dziękuję za opinię. U córki tez się białe listwy mdf sprawdzają. Ale dopiero rok użytkowane. Połączenia wyszły idealnie. Od kilku miesięcy podłogi sprząta robot. Na razie estetyka nie ucierpiała. Pomieszczenia są duże, okolica czysta, więc nie narzeka też na brud na listwach. Wiadomo, trzeba przecierać, ale nie co tydzień. W moim mieszkaniu na pewno trzeba by im więcej czasu i starań poświęcić, więc temat mnie interesuje, bo remont w niedalekiej perspektywie. Zazdroszczę Ci tych starych, drewnianych listew
@@joannajoanna5686 Mam zarówno listwy białe przypodłogowe jak i drewniane (merbau) z żadnymi z nich nic się nie dzieje złego. Listwy białe mają już ponad 10 lat i jeszcze nie były przemalowywane. Kurz na jednych i drugich zbiera się tak samo, więc i jedne i drugie trzeba co jakiś czas odkurzyć odkurzaczem miękką szczotką lub przetrzeć szmatką. Może to kwestia jakości materiałów, pewnie listwa listwie nie równa, jak i farba farbie. Fakt też, że w domu nie ma małych dzieci więc zabawki i samochodziki po listwach nie jeżdżą.
@@Maggie-yj1hn, dziękuję za dobre wieści 🙂 właśnie ku białym skłaniam się najbardziej, więc każda krytyka zapala u mnie czerwoną lampkę. I masz rację, jakość materiałów jest najważniejsza
Gdyby nie ty moja pasja w życiu by się tak nie rozwinęła i nie ubogaciła się o niesamowity ogrom wiedzy gdyby nie twoje audycje edukacyjne w tej konkretnej dziedzinie jaką jest architektura i stylizacja wnętrz. Jesteś mistrzem w swej dziedzinie.
Szklany stół to było cudo na studiach technicznych, lampka od spodu i cyk... rysunki techniczne do projektów jak z drukarni 😁 Druga sprawa, to faktycznie szkło w drzwiach, mam białe matowe szyby ale tak mocno przepuszczają światło, że w sypialni zawiesiłam na drzwiach roletę 😒
Zgadza się drzwi do sypialni przeszklone - nie. Ja mam pełne i jestem zadowolona, a u znajomych są ze szkłem i narzekali, więc powiesili rolety. Miałam w łazience kiedyś kobaltowa płytki, makaaaaaabra,ciagle były upaprane. Szybko zmieniłam na jasne i takie że nie widać zacieków z wody..
@@joannab.5306 mam takie dzwi szklane matowe między salonem a przedpokojem. Super to wygląda jak promienie słońca oświetlają to pomieszczenie usytułowane na północnej stronie.
@@joannab.5306 Zgadzam się, jednak następnym razem zdecydowałabym się na nieco droższą opcję przeszklenia od połowy i właśnie sypialnia powinna być całkowicie ciemna.
Uffffff...... Nic z tych rzeczy nie mam 🤣 Zaszokowało mnie otwarte połączenie sypialni z łazienką..... Nie przypuszczałam że ktoś może coś takiego mieć. I pal sześć że zimno, ale.... jakoś mało intymnie... Dzięki. Pozdrawiam 😀🌸
Dzięki za świetny materiał, łapię garściami Twoje słowa, zawsze coś ciekawego jest dla mnie. Dobrze że nie mam tych rzeczy co wymieniałeś bo bym miała problem 😄 Pozdrawiam serdecznie Marku i miłego wypoczynku. 👍
Panie Marku lubię oglądać Pana filmy, kanał odkryłam akurat w koło pół roku przed odbiorem mieszkania. Z przyjemnością słucham bo wszystkie rady są na wagę zlota😁😁 Z premedytacją popełniam kilka odradzanych przez Pana rozwiązań, ale w 90% słucham Pana rad😁😁 Ale listwy białe będę mieć rtyle że z jakiegoś tworzywa a nie mdf, trudno to tak pięknie wygląda że jestem gotowa umierjechac na szmacie 😁😁 Czekam na kolejne filmy!
Białe listwy przypodłogowe mam, po prostu kwestia przyzwyczajenia, że tak również trzeba ściera kurze, ale ani odkurzacz ani mop jakoś mi ich nie zniszczyły do tej pory. Co do białego zlewu-na szczęście nie posiadam, ale polecam raz na jakiś czas wyczyścić domestosem to powinno pomoc Mogę się odnieść także do prywanej łazienki-super sprawa, ale oczywiście jako osobne pomieszczenie a nie otwarta przestrzeń. Ale fajnie coś takiego wydzielić przy swojej sypialni i garderobie jeśli metraz pozwala na to Film jak zwykle w punkt🙂
Oj z tą szafą to się zgadzam. Mamy dużą szafę przesuwną, ale nie można wyciągnąć nic ze środka, ani nic dużego tam wstawić. Miała być duża i pojemna, a wyszła niewygodna, niepraktyczna skrzynia na pół pokoju 🤦
Mam to samo 😭 duża szafa z przesuwnymi drzwiami, mega niepraktyczne rozwiązanie, niby dużo miejsca, a wyciąganie i wkładanie dużych rzeczy koszmar, tak samo ciemne jednolite matowe płytki na podłogę w łazience, kilka kropel wody i już zostają ślady 🤦
Kurcze, a ja mam trzydrzwiową,drzwi przesuwne i wszystko da sie włożyć i wyjąć. Drzwi, przy trybie zamkietym nie nachodzą na siebie tylko stykają się, a szczeliny są podklejone szczotkami, taka dluga taśma, na samym brzegu. Super uszczelnia, zapobiega wpadaniu kurzu.
@@annakuklik-petrykowska1521 moja jest dwudrzwiowa, po jednej stronie lustro. Niestety drzwi po maksymalnym przesunięciu w którąś ze stron otwierają tylko 40 cm środka. I co ja tam wcisnę?
Mam szafę i biblioteczkę z przesuwnymi drzwiami tak ją zaprojektowałam, że zawsze mogę odsłonić połowę. Szafa 2,2m - czworo drzwi i biblioteczka 3,20m czworo drzwi. Gdyby były trzydrzwiowe to mogłabym odsłonić tylko jedną trzecią.
Szkoda, że dopiero trafiłam na Pana kanał. Wszystkie błędy o których Pan mówi popełniłam w swoim mieszkaniu. Od razu mówię w pierwszym mieszkaniu, ale już jestem mondrzejsza, kolejne urządzanie będzie bardziej przemyślane. Dziekuje
trafił Pan w moje krzesła- cudne, metalowe. Niby miały podkładki, ale te psują się tak co pół roku, robi je bodaj jeden producent i życzy sobie ok.2 zł za jedną, , czyli 8 na krzesło, razy 10 - po kilku latach nowe krzesło w tych podkładkach:(
Zlew z konglomeratu (może czegoś innego, nie wiem, nie znam się, powierzchnia taka bardziej chropowata niż gładka) mam teraz i potwierdzam każde słowo. Bardzo ciężko jest utrzymać go w czystości, nigdy więcej. Dobrze, że są te mieszkania na wynajem i można coś potestować 🤣
@@bartek3845 zlew polecam stalowy. Nic go nie rusza. Wersja dla pedantow: mozna olejowa ale nie trzeba. Wystarczy spłukać wodą i wygląda dobrze. Nie reaguje z kwasami, ect.
Drewniana podłoga: Fakt, dawno, dawno temu, siedząc na kanapie przy filiżance kawy u koleżanki, "wydłubałam" szpilkami "kratery" w podłodze z bardzo ładnych, jasnych, sosnowych desek 😁 Ale w moim 40 letnim domu, w którym zawsze były psy, koty i przewinęło się przez niego sporo ludzi (goście, imprezy) jest podłoga/parkiet dębowy i nie zauważyłam, żeby pojawiły się w nim jakieś wgniecenia czy wgłębienia.
Super odcinek jak zwykle zresztą .Co do czarnych kafelek się zgadzam .Ja osobiście nie mam ale wiem i widziałam wszystko na nich widać ,każda plamkę nawet od wody ,tłuszcz i jak nie umie się tego pielęgnować są mazie .Bardzo pracochłonne uważam iż szkoda życia tylko na sprzątanie . Pozdrawiam i dziękuję 🤗❤️👍🙌
Zamiast drewna w przedpokoju na podłodze mam gres w kolorze drewna, sprawdza się idealnie jeśli chodzi o sprzątanie. A listwy z listew drewnianych, zalakierowane i jeszcze pomalowane, żadna woda ich nie ruszy.
Wystarczy znać się na materiałach i ich reakcji na różne czynniki tj czas, chemikalia, UV. Pytamy siebie, Co lubimy!!! Siebie!!! , a nie matki, babki, psiapsióły, czy ciecia w bloku. W końcu oczy masz, więc oglądaj świat. Później trzeba spędzać godziny na świadomym planowaniu i efekt murowany. Jak się nie chce i liczy na gwiazdkę z nieba,to nigdy efektów pożądanych nie będzie. Jak lubisz drewno, to rób drewno. Jak lubisz smród PCV, to kładziesz linoleum i udajesz, że masz drewnianą podłogę, a pod linoleum stęchlizną(np na poziomie "0"). Drewno oddycha, pcv nie... I tak że wszystkim trzeba jechać z koksem... Jedyna rada jaka mogę dać, to miej w dupie modę, kochaj naturalne materiały i będzie ponadczasowo, elegancko, schludnie etc.
Kilka rzeczy z listy tez znajduje się na naszej liście „na pewno nie zrobimy” w nowym domu. Białe cokoliki były na liście „do zrobienia”, ale chyba jeszcze przemyślimy temat… 😄😄😄
Lodówka side by side czarne szkło na drzwiach...wygląd +100 ,praktyczność -1000,po 10 sekundach od przetarcia już widoczne osadzanie kurzu, ale najlepsze jest to ,ze wygląd takiej lodówy sprawił ze następna którą kupiliśmy też jest szklana ale w kolorze nardo grey:)więc jak lubimy "błyszczeć i zachwycać" polecam:)
Jak zawsze zgadzam się Panem w 100%. Wydaje mi się, że sporo ludzi chce mieć dom jak w gazecie. Nie myślą o tym jak to będzie się użytkować. Jeśli mogę zasugerować temat, to może zmierzył by się Pan z problemem segregowania śmieci. U mnie jest kiepsko. Projektant zaproponował super hiper śmietnik pod zlew. Podział 2/3 - zmieszane, 1/6 plastk, 1/6 - papier. Co za idiotyzm. Lepiej byłoby dać 100% na zmieszane. Plastik i papier lądują w ohydnych worach pod ścianą. Potem wory do garażu. Samochody na podjezd. Wczoraj kupiłem koszmarnie drogi, ale ładny kosz ze zgniatarką. Mam nadzieję, że rozwiąże problem plastiku. Jak ktoś napisze że trzeba od razu wynosić do pojemnika na zewnątrz, tzn. że nie ma dzieci
Wynoszenie od razu... To największa głupota jaką usłyszałam w domu w którym mieszkam... Nie muszę być dzieckiem, żeby wiedzieć ze nie bedzie mi się chciało iść przed dom/do kotłowni/ do garażu/ do piwnicy z 1 foliowką czy kawałkiem papieru...
Zawsze mnie rozwala wplatanie w to dzieci. Nie trzeba mieć dziecka, by wiedzieć, że plastiku się niestety generuje sporo i nikomu się nie będzie chciało z tym latać na zewnątrz. Ja na wynajmie latałam na balkon, bo nie miałam miejsca w małym mieszkaniu i było to irytujące. Teraz mam mały kosz na plastik pod zlewem, duży w kotłowni, a oprócz tego wiatę na zewnątrz domu, przeznaczoną na kosze.
Też irytowało mnie duża ilość śmieci i pomysł śmietnika z podziałem wydawał mi się słaby ze względu na małe gabaryty. U siebie rozwiązałem to już na etapie projektowania. Pod zlewem owszem jest śmietnik, ale tylko na papier 60l. Moja kuchnia jest mała i zaraz na przeciwko mam microfale w zabudowie. Pod nią umieściłem taką samą szufladę jak pod zlewem tyle, że nie ma tam syfonu od zlewu przez co jest masa miejsca. Umieściłem tam 2 kosze, których używa się najczęściej czyli mieszane i plastik oba po 60l. To był strzał w dziesiątkę. Mieszkają u mnie 3 dorosłe osoby i śmieci naprawdę rzadko się wynosi. Szkło odkładam do szafki (mało tego u mnie). Pod zlew wszedłby jeszcze jeden kosz gdyby było to potrzebne.
Mam identyczne krzesła jak te na drugim zdjęciu. Dało się na nich podkleić filcowe podkladki i trzymają się bez zmian 3 lata. Dodam że mam panele. Bardziej mnie denerwują nogi które nie są prostopadle do podlogi bo ciągle o nie zahaczam. Mam również białe listwy mdf. Zgodzę się tylko jeśli chodzi o kurz. Co tydzień trzeba przeleciec ze ścierką. Myje je raz do roku tak porządnie. Do tej pory żadna nam się nie zniszczyła. Ale ten wygląd... Nie zamieniłabym ich na nic innego. A tym bardziej nie na tandetne plastiki z jeszcze bardziej tandetnymi plastikowymi łączeniami które ciągle odpadają.
W pracy zajmujemy się sprzątaniem i wynajmowaniem apartamentów z czego w jednym z nich zastosowane są wszystkie niepraktyczne rzeczy, o których Pan wspomina 😂 sprzątanie tego przybytku to koszmar 😅bardzo ważne jest odpowiednie zamontowanie (przynajmniej jeśli chodzi o takie użytkowe lokale) szyny na suficie, na której wiesza się firany oraz zasłony. Jeśli wiemy, że raz w miesiącu musimy oprać to co zasłania nam okno, to trzeba pamiętać o wygodnych odległościach od ścian tych po bokach (jeśli szyna idzie przez całą długość pokoju). Jak zostawimy za mało miejsca to zdjęcie i powieszenie ciężkich tkanin jest sporym wyzwaniem 😱
Tak łóżko z wystającymi kantami moje kolana co noc to odczuwały bo wąskie przejście i ja zawsze przy....😁 potwierdzam jasny zlewozmywak do niczego mieliśmy w poprzednim domu i masakra teraz mamy czarny i jest super .U koleżanki nie sprawdziły się duże jasne kafelki szkliwione mówiła że ją do szału doprowadzają .W moim domu białe drzwi mnie wkurzają super wyglądają ale będą pierwsze do wymiany , krzesła z metalowymi nogami również.Pozdrawiam.
W przypadku drzwi szklanych należało by dodać jeszcze przeciągi. To szkło jest oczywiście wzmacniane ale tego co moje (drewniane) wytrzymały, raczej by nie przeżyły :D Wystarczy powiedzieć, że przyleciał sąsiad sprawdzać czy to nie był wybuch gazu :D
Ostatnio oglądałam Pana filmik na temat sypialni...dobry pomysł aby nie kupować całych kompletów tylko dobierać...dobra idea właśnie chce zmienić meble w sypialni bo mam cały komplet w tych samych kolorach no i też już mają parę lat zwłaszcza łóżko już się zaczyna rozpadać.Mam na uwadze aby to nie był komplet tylko dobrać to bardziej na zróżnicowanie stoliki przy łóżku super lampki nocne oraz ciekawą szafę z ciekawą obudową oraz praktyczne wnętrze w szafie mam też duży telewizor w sypialni chcę go powiesić na ścianie ale muszę coś zrobić aby te kable które zwisają czymś zakryć bo ja i mój mąż nie akceptujemy tego aby kable były na widoku w innych pomieszczeniach mamy listwy zasłaniające kable ale tv na ścianie a gniazdo na dole to coś trzeba wykombinować...pozdrawiam
😆 na ekspozycji w pewnym markecie budowlanym szklane klosze z 🕷🪰 w środku skutecznie zniechęciły mnie do zakupu😃poza tym były wypalcowane na maxa😀 zawinęłam odwłok i w nogi!😅 niestety jak to kobieta… nie oparłam się urokowi 🤍 listew! chociaż jest plus… to lepsze niż siłownia!🏋🏻♂️ co sobotę skłon, przyklęk i jadę na szmacieee….🤭🤫 chciałam to mam! co nie zmienia faktu, że nadal mi się podobają🤷🏻♀️
Zastanawia mnie zawsze, po co ludzie dają te "premiery", wkurza mnie to bardzo, bo zwykle wygląda to tak, że zobaczę miniaturkę, o oglądnął bym, po czym patrzę, a dobra, premiera kiedyś tam, a później zapominam i nie oglądam w ogóle...
A ja mam jeszcze inny powód. W tym momencie załącza się czat z widzami i dzięki temu mogę sobie z każdym "porozmawiać" kto jest na danej premierze. Tasman, z tego co wiem to możesz włączyć sobie przy danym filmie dzwoneczek - przypomnienie. Wtedy dostajesz info o filmie, że juz jest ;)
@@projektantwnetrz tiaa, ale tyle już jest tych powiadomień, że pewnie i tak gdzieś to zignoruje :) chociaż sledze Twój kanał teraz bo we wrześniu zaczynam budowę domu, to znaczy, planuję zacząć, chociaż z tego co widzę po cenach materiału, to coraz bardziej się tego obawiam...
A ja sie zastanawiam jak wyglądałby nowoczesny dom, taki trendy i totalnie praktyczny :) Ja np. robię u siebie świadomie listwy przypodłogowe, co prawda z polimeru, ale malowane pod kolor ścian. Wszystko zależy od częstotliwości sprzątania, jakości, od mokrości mopa, od intensywności uderzeń szczotki odkurzacza...etc... :) Czy lepsze są białe marmurowe płytki, na których widać każdy włos? Czy szare matowe, na ktorych nic nie widać pozornie, a ktore łatwo jest zapuścić jak dziki agrest ;) Widziałam b.czyste białe cokoły z mdf po kilku latach jak i bardzo brudne drewniane.
Moim zdaniem. Zamiast biały listw MDF mogą być żółte :), nie wyglądają tak Wow, ale są praktyczne. Ewentualnie cokoliki z płytek, tam gdzie na podłodze są płytki. Ostre kanty z łóżka miałam na poprzednim mieszkaniu i około 30 cm do szafy ile ja się razy o nie huknełam...to aż boli mnie wspomnienie. Ps. Wszystko co białe i czarne jest ładne i pasuje do wszystkiego, a jeszcze jak gładkie to takie lśniące. Tyle że jestem zdania że ciapate jest praktyczniejsze. Po pierwsze tak nie widać brudu na podłodze. Wiadomo sprzątać trzeba, ale aż tak nie boli to ziarnko piasku. Bo się nie odbija w lśniącej podłodze 20 razy. Po drugie ta mniej śliska podłoga mniej boli i rzadziej ją człowiek ogląda z poziomu nosa położonego na niej. A co do szklanych drzwi też są piękne, ale wystarczają mi ślady małych rączek na szybie od drzwi tarasowych.... A co to zlewu stalowe są nie do zdarcia i zawsze się domyją ( tylko te nie o gładkie tylko porowatej strukturze). Może i nie modne ale jakie praktyczne. Można iść za modą , ale trzeba sobie ułatwiać życie. A druga sprawa musieć robić co roku remont bo coś się zniszczyło, jest niebezpieczne albo gotuje nas jak na to patrzymy, bo jest całe popalcowane to żadna radość. Czasem człowiek się skusi na coś niepraktycznego ale niech to będzie jedną dwie rzeczy na których nam naprawdę zależy (żeby było co sprzątać) , ale nie coś takiego co co chwilę szorujemy na kolanach i tracimy cały dzień , a i tak nie widać efektu.
@@projektantwnetrz pisząc żółte miałam na myśli listwy w kolorze paneli drewnopodobnych które są na podłodze. Do białej podłogi niestety nie pasują. To racja:-)
Moim błędem jest łózko drewniane z kantami , parę razy obiłam kostki u nóg, piszczele aż się nauczyłam szerokich zakrętów : ) , wiśniowy blat w kuchni - masakra,każdy okruch widać choć z jasnymi meblami ładnie wygląda , drzwi balkonowe przesuwane - nie polecam ,kłopoty z zainstalowaniem rblaty rolet - tylko harmonijki się da . Pracowałam kiedyś w domu gdzie popełniono chyba wszystkie możliwe niepraktyczności : ciemna płyta w kuchni za kuchenką , ciemne blaty szafek i zlew Aksamitne czarne zagłówki łóżek, czarne aksamitne wykończenie łóżka , białe drzwi na piętrze i czarne z drzwi z chropawego materiału na paterze , czarna łazienka . Odradzam . Wyjątkowo trudno to było utrzymać w czystości..
Zgadza się,muszki wpadają do klosza,prawda! Cokoliki,tak miałam i to prawda, wiecznie zbierał się kurz,po trzech latach odchodziły od ściany,szpary przy podłodze i na łączeniach, niepraktyczne chociaż ładnie wyglądały.
Zachęcam do zapoznania się z ebookiem który napisałem na temat urządzenia łazienki mareksuchocki.pl/lp-ebook/, oraz, a może przede wszystkim z kalkulatorem kosztów remontu łazienki. Kalkulator jakiego nie znacie. Sam podpowiada, co jeszcze musisz zakupić wybierając daną pozycję :) mareksuchocki.pl/lp-kalkulator/
Listwy przypodlogowe bardzo łatwo się czyści z kurzu przy pomocy " swiffers duster" a czarne ślady latwo umyć za pomocą " magic eraser" . Niestety nie wiem czy te środki są dostępne w Polsce
Dla mnie stalowe wyposażenie kuchni to porażka - zwłaszcza okapy kuchenne albo mikrofala w środku czy plyta kuchenna
Bardzo lubię ten kanał, dziękuję. W tym odcinku zdziwiła mnie jedna rzecz: cokoły z mdf (mam od 10 lat). Rzeczywiście kurz się zbiera i trzeba regularnie czyścić, ale nigdy nie widziałam na nich czarnych zacieków i nie widzę istotnej różnicy w ich wyglądzie na początku i teraz , może to kwestia wykonania (pozdrowienia dla perfekcyjnego wykonawcy z Bartyckiej). Dziękuję za informację o miotełkach , są dostępne w Polsce, zaraz zamówię.
@@beataczyz4378 nie zapomnij zamówić przedłużanej rączki do nich żebyś nie musiala kucać
Zagłosowane 😀
1:10 białe cokoliki mdf, białe listwy przypodłogowe.
3:00 czarne płytki błyszczące w kuchni
3:49 przesuwne drzwi i mała szafka
4:30 drewniana podłoga w przedpokoju
5:40 oprawy do oświetlenia szklane klosze
7:00 krzesła z metalowymi nogami, ostre zakończenie
8:12 szklane drzwi
9:50 łóżko o ostrym rogu/ ostro zakończone
11:05 biały zlewozmywak, tani "granitowy biały" za 400-500
12:53 połączone łazienka i sypialnia, niepraktyczne
Baaaardzo dziękuję :) życzę miłego dnia :)
Dzieeeeki :)
Moje nieudane wybory domowe (w swoim domu lub wynajmowanych):
- krzesła jak z miniaturki, ale nie z powodu ostrych nozek a z powodu ich wysunięcia do tylu. Mimo ze stół stał na dużej przestrzeni, to zawsze potykalismy się o te wystające poza stół nóżki,
- czarna łazienka - dramat. Najgorzej sprawdziło się na powierzchniach poziomych. Pomimo ścierania kurzu codziennie i tak zostawały farfocle ze ścierki i wkurzały. Kończyło się na polerowaniu codziennie tych durnych płytek,
- łóżko tapicerowane - mamy dwa psiaki, ich kłaczki czepiają się tapicerki i codziennie trzeba latać z lepkimi rolkami i ściągać kłaczki,
- okap. Kupiliśmy piękny stylowy okap i nie użyliśmy go ani razu. Po gotowaniu uchylamy okno i be hałasu i bez problemu powietrze w kuchni się oczyszcza,
- stalowy zlewozmywak za duże pieniądze, który juz po miesiącu się porysował. Miała to hyc jakaś super hiper stał odporna na wszystko. Nie była. Reklamacja uwzględniona ale jaki problem z wydobyciem zlewu, bo był podwieszany pod blatem;
- drewniana podłoga w domu. Koszmar, dramat, wścieklizny dostajemy, bo niemal widać odciski pięt jak się po niej chodzi, taka jest miękka,
- plastikowe listwy przypodłogowe, mamy drewniane białe zaokrąglona góra i noe ma z nimi żadnego problemu. Plastiki nie dość ze wyglądają paskudnie, to jeszcze ciagle odpadają łączniki i narożniki,
- blat kamienny. Wyglada pięknie, jedno nieszczęśliwe odstawienie naczynia żaroodpornego spowodowało, ze juz nie wyglada pięknie, bo jest ubity. Dodatkowo boimy się położyć na nim buraki czy inne barwiące produkty, bo ślady zostaną na pewno;
- wanna bez miejsca na stopy. Zona myje długo włosy i ciagle siw uskarża, ze opiera się o wannę kolanami i ja bolą plus cierpi kręgosłup
- na koniec hit! Umywalka nablatowa. Nagroda Darwina dla pomysłodawcy. Blat dookoła zawsze jest zachlapany w iment, bo by nalać mydło, trzeba namoczona dłoń wystawić poza umywalkę. Nie ma tak wysokich dozownikow, żeby ich dziobek wystawał nad umywalkę. Najgłupsza rzecz, jaka zrobiliśmy.
Co się nam sprawdziło?
- panele winylowe w łazience położne na stare płytki. Podłoga zrobiła się znacznie cieplejsza i przyjemniejsza do stop. Nie odklejają się od posadzki, nie rysują.
- listwy przypodłogowe drewniane białe wysokie. Mamy 10cm wys. Drewnu nie szkodzi woda ani nic, można je malować, a dzięki zaoblonym górom kurz nie osiada nadmiernie;
- zlew biały ceramiczny. Służy nam juz od 4lat, leżakują w nim buraki, wylewany resztki herbat nie pluczac od razu zlewu, a on nadal w perfekcyjnym stanie.
- drewniane łóżko z wysokimi zagłówkami. Robilismy je na zamówienie, z obu stron daliśmy wysokie zagłówki, bo w nogach zawsze śpią psiaki i baliśmy sie, żeby ich nie zrzucić z łóżka przypadkiem. Nie obijamy się o kanty, bo są naprawdę wysoko.
- blaty laminowane udające drewno, z faktura. Dzięki temu, ze są chropowate wszystko stabilniej na nich leży, do złudzenia przypominaja drewno, bez konieczności olejowania, da się z nich zmyc każdy brud bez wyjątku.
Chyba tyle, jak coś sobie jeszcze przypomnę, to dopisze.
Pozdrawiam
Ale fajny komentarz, cenne wskazówki!
Czy poleciłby Pan panele winylowe do całego domu? Z jakiej firmy Pan kupowal? ;)
Ale ze jak drewnu nie szkodzi woda? 🙈
Dzieki za rady. Ja musiałam kupić kanapę z ekoskory -właśnie przez psa. Wcześniej tylko latałam z odkurzaczem, pralam koce. No niestety są niedogodności ekoskory, ale zero włosów i jaka higiena :)
Może to blat z marmuru jeśli barwi się od buraków?
-polecam dozownik mydła automatyczny z aliexpress, normalnie sięga ponad umywalkę nablatową, super też wygoda z czujnikiem
-są litwy przypodłogowe plastikowe, w których nie trzeba łaczników i narożniki się tnie tak jak w drewnie i też dobrze wyglądają np. Espumo
Po emocjach przy omawianiu tych nietrafionych rozwiązań widać, że Pan doskonale wie o czym mówi. Czy to z racji projektowania, czy z własnych doświadczeń i obserwacji. Odcinek bardzo pomocny. Jak zwykle konkretny i na temat. Pozdrawiam😊
bardzo mi miło. Dziękuję
@@projektantwnetrz i to nie jest
@@alutka02 oolAopaslq
Film spoko, ale oprócz omówienia czemu coś na nie przydały by się przykłady co można inaczej, np czym zastąpić te listwy przypodłogowe z mdf, może są jakieś mniej grube, inne rozwiązania, krzesła z jakimi nóżkami się najlepiej sprawdzają, itp.
dokładnie to samo chciałem napisać. Wytknięcie błędów to jedno, ale zaproponowanie praktycznego rozwiązania to drugie
@@ozzi3938 to ja może napiszę o listwach. Alternatywą są takie ze ... styrodur to jest czy coś takiego. Ja mam np VOX espuma. Nie chłonie wody, nie odpryskuje. W poprzednim mieszkaniu miałam inne VOX, które były z mdf ale ze wkładaną od przodu plastikową listwą. To była ekstra do krzywych ścian. Same plusy. Wyglądały pięknie, identycznie jak białe mdf, ale można było mocować na wkręty. Białych listwe w ogóle nie było widać i wyglądało jak całość. Kable można było w tym prowadzić. No a plastik z przodu świetnie chronił przed wilgocią. A! I zawsze wybieram takie zaokrąglone od góry, nie ścięte na prosto. Dużo mniej kurzy zostaje. Omiatam to zmiotką co jakiś czas czy przelecę taką małą włochatą końcówką na odkurzaczu. Ale to za na 2 miesiące może.
Przydałaby się też zdjęcia przykładów. Jestem dużo przed remontem plus mieszkań w UK, więc chciałabym wiedzieć o czym mowa skoro jestem laikiem. Poza tym zgadzam się. :)
Przeciez pod nozki mozna a wrecz nalezy podkleic podkladki filcowe i po problemie, podobnie jak pod inne meble na nozkach - latwiej je wtedy przesuwac przy sprzataniu.
@@EntireME można, chyba że masz zwierzaka w domu, wtedy ten filc jest oblepiony kłakami 😉
Mam wrażenie, że po raz pierwszy mam do czynienia (choćby wirtualnie) z projektantem, który myśli praktycznie. Do tej pory spotkałam się ze studiami, które proponowały UWAGA np. lustra w kuchni. Koło kuchenki...
Moda to jedno, a praktyczne używanie na codzień to drugie. Niektórzy projektanci mają ułańską fantazję, projektują domy na pokaz, a nie do zamieszkania 😄
To są wizjonerzy 😅. W mojej branży krajobrazowej jest niestety baardzo podobnie...
Akurat odnosnie luster bylo sporo komentarzy, ze dobrze sie sprawdzaja w tym miejscu (na fb, grupa o urzadzaniu).
@@MijaSawa1 Biorąc pod uwagę , jak wygląda moje lustro nad umywalką, że się chlapie od wody, pasty do zębów i muszę je czesto myć, nie wyobrażam sobie lustra nad zlewem, gdzie jak zmywam chlapię jeszcze bardziej 😜
@@nitanka666 Nie m nic przeciwko wizjonerom, pod warunkiem, że rozumieją czy projektują mieszkanie, galerię czy hotel.
Dom jako miejsce sportów ekstremalnych, strzelanie do lamp przy wiosennych porządkach, lub hodowla pajęczaków na wysokościach, naturyzm łazienkowy z zastosowaniem oszkleń. Dla tych nieco nieśmiałych pozostaje rzeźbienie mozajek podłogowych krzesłem, można też obcasem, ale nie w obecności męża. Przy doborze budulca pamiętajmy, że naturalne jest miękkie i piękne, a sztuczne, to tańszy, lecz twardszy zamiennik. Uzupełnieniem dla rzeźby pozostaje grafika ornamentacyjna przypodłogowa przy użyciu mopu, szczotki lub odkurzacza. Dla zachowania bezpieczeństwa własnego i bliskich nie zalecamy w domu palcowania czarnej muszli, chyba, że własna, ale to już każdego indywidualny wybór, jak to mówią, coś za coś. Do szczególnie niebezpiecznych należy gilotynowanie ptaszków szafkami z zasuwanymi drzwiczkami. Z pewnością dzieci pokochają lodowisko łazienkowe na śliskich gresach, a rodzice to zimowo- lodowe na tarasie podczas wieczornych papierosków, możliwy styl dowolny , połączony ze skokami do stawu. W celu samoobrony pozostaje odbijanie palanta o ostrą krawędź łóżka. A w kuchni uwieńczenie triatlonu w postaci granitowego pomnika rozpaczy poległych buraków i wyciśniętych cytryn. 🌼
Zgadzam się, Team Biotad Plus.
Dylematy
użytkownika chaty...
Alternatywa: pusty (bez mebli) dom, zamiast podłogi - klepisko.
Zużywa się wszystko
Po dłuższym lub krótszym czasie
Zużywają się nawet jedwabne g*cie
I buty na wysokim obcasie
A co dopiero podłoga ..
(Może napiszę więcej, może nawet wiersz cały,
Lecz nie w tej chwili..
Rymy pod łóżko się schowały
I nijak nie mogę się do nich dostać
Być może me łóżko ma niewłaściwą postać?
Lub mój odkurzacz jest za stary?
Lepiej pójdę pozmywać gary
Zamiast marnować czas na roztrząsanie
Czy nie lepsze z siana byłoby posłanie... )
Cdn... )
@@green-eyed4435 😏
@@green-eyed4435 😏
😁
Łazienka w pokoju czy odwrotnie też jestem na nie,dziękuję za dużo cennych wskazówek. Pozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam
Luuudzie wasze cudne i wypolerowane domy po was pozostaną.
Jak czytam to mam gęsią skórkę.To życie niewolników.Dom ma służyć ludziom.To są tylko rzeczy.
Moja mama staruszka może rozlać coś na podłogę ( drewniana od pokoleń) i nikogo to nie wzrusza jak jej się zdarzy, pies chodzi gdzie chce i biega kiedy jest szczęśliwy.goscie nie zdejmują butów( nie przyjmuje ich jak ubogich krewnych).Żyjemy zwyczajnie wśród naszych pamiątek i książek.
co ma zdejmowanie butów = higiena do przyjmowania gości jak ubogich krewnych? Jakby chodzenie po domu w butach w których się chodzi po dworze jest moim zdaniem obrzydliwe jak się pomyśli co się na tych butach wnosi...
@@kasiadeleska3894 Szanowna Pani, wyraźnie napisałam "goście nie zdejmują butów"
Łóżko z ostrym rogiem prawie zabiło nam syna, który kiedy miał roczek upadł czołem tuż przy tym narożniku, brakowało centymetrów i byłby trup na miejscu. Od tego czasu zasłonilismy rogi na stałe przewieszonymi i grubo złożonymi ręcznikami i to był koniec "designerskiego" wyglądu :)
już nie przesadzaj, nabiłby sobie guza i tyle.
Panie Marku zgadzam się z Panem w 100%.Jak zawsze w punkt. Kupując różne rzeczy zapalam tzw lampkę praktyczności i wiele rzeczy sobie odpuszczam. Koleżanka ma szklany duży stół, jak mówiłam nie kupuj bo będziesz miała mnóstwo roboty w utrzymaniu go w "czystości", nie posłuchała i teraz chce go wymienić, bo niestety jest nie praktyczny.. Biały zlewozmywak bardzo mi się podoba, no właśnie prowadząc tradycyjna kuchnie - dla mni biały zlew nie. 10 punktów na 10 z którymi się zgadzam w 100%.Jeszcze raz dzięki.Według mnie mieszkanie ma być praktyczne i nam służyć, nie urządzone na pokaz. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru. 🍀👏👍👌
Bardzo dziękuję za komentarz i również życzę miłego wieczoru i całego weekendu :)
Uwielbiam ten kanał cała masa wiedzy, chyba najlepszy kanał tego typu na YT :D
bardzo mi miło. Dziękuję
Uff nic z tych rzeczy nie planuję, dzięki za podzielenie się wiedzą 👌
Pozdrawiam
Dzięki, przydatne wiadomości; coś więcej o listwach przypodlogowych poproszę 😊
Super porady, dziękuję. Mamy czarne, błyszczące płytki w kabinie i codziennie je przecieramy, są piękne. Teraz już wiem, żeby ich nie stosować w kuchni
Bardzo przydatne rady!!! Szczególnie dla młodych, niedoświadczonych.
Dziękuję
Potwierdzam z praktyki i życia wszystko o czym mowa. 🎯🏆👍 Dziękuję bardzo. 👏👏
Nie miałam czarnych, ale ciemnozielone płytki i to za kuchenką, a nawet za szybą kuchenki. Było to na szczęście przejściowe rozwiązanie przed większym remontem, ale wspominam jako horror, nie szło tego domyć 🙈
Jako niezbyt perfekcyjna pani domu zawsze kupując takie rzeczy patrzę nie na wygląd, a na to, czy to się będzie brudzić. 😂
Na metalowe krzesła jeżeli juz ktoś je ma polecam zakupić silikonowe nakładki na nóżki krzesła, nie rzucają się tak w oczy bo są przezroczyste a unikniemy wtedy zarysowań :)
największym problemem tego człowieka jest sprzątanie 😁Nie powinniśmy też używać farb na ściany, bo za parę lat znowu trzeba malować 😂
Mam starą kuchnię, 25 lat. Może trochę przestarzała, ale jest praktyczna i prawie niezniszczalna. Szafki białe, proste, uchwyty nie tak dawno zmienione co nadało trochę nowocześniejszego wyglądu. Blaty ciemno szare plus stał nierdzewna. Wszystko łatwe w utrzymaniu. Lubię czarne i białe dodatki + jakiś kolor. Glazura na ścianie 20 na 20 szara z trochę ciemniejszą fugą. To już było ale jeszcze będzie 🙂. Uważam, że kluczem do wszystkiego jest prostota i ponadczasowość.
Bardzo dobre spostrzeżenia i rady. Super! Dużo pomoże by uniknąć błędów! Dziękuję! 👍👏👏
bardzo mi miło. Dziękuję
Ok. wszystko racja, zgadzam się. Też niektóre błędy przerobiłam. Moje zadanie 😉 do następnego vloga. DRZWI !!!!!! a konkretnie drzwi chowane w ścianę, np. do łazienki. Jakie systemy, podwieszane górą czy chodzące w prowadnicy dołem albo jakoś inaczej, pełne czy tylko rama i szkło w środku, może jakieś marki, co warto, a czego nie warto i czym to się je. Drzwi łamane np. do salonu, łamane na jedną stronę czyli kładą się na jedną ścianę czy łamane centralnie na dwie strony itp. itp., a może przesuwne i łamane ściany dzielące pomieszczenia w zależności od potrzeb np. półotwarta kuchnia otwierająca się w zależności od potrzeb na jadalnie, a dalej taki sam system otwierający się na salon i dostajemy w zależności od potrzeb jedno wielkie pomieszczenie albo inną kombinację mniejszych pomieszczeń. Zalety i wady takich rozwiązań i przykłady tych zalet albo wad. Co Pan sądzi o takim temacie? Oglądam Pana z zaciekawieniem i kradnę pomysły (żart). Pozdrawiam
Odradzam. Nie są szczelne, więc aromaty i dźwięki będziesz mieć w sąsiednich pomieszczeniach.
Mam i są ok ale w przedpokoju
@@evabuczek jeśli jest dobry okap to nie
@@artemidadrozd8219 Drzwi chowane w ścianę- absolutnie nie polecam (mam Ecilsse). Zwykłe drzwi można otrorzyć i zamknąć bezszelestnie, jeśli się postarać, ale te przesuwane słychać zawsze, nie ważne jak delikatnie próbujemy zamknąć. Jeśli chcemy porządne drzwi a nie "plaster miodu" z kartonu, to one są dość ciązkie, i zwyczajnie trudno jest je przesuwać bez uchwytu a jedynie z takim typowym dla chowanych drzwi "wcięciem" (a jeśli zrobi się uchwytm to on sie nie schowa już w tę ścianę). A trzecie to cena, trucno przewidzieć, ile to tak ostatecznie wyjdzie: trzeba wyburzyc fragment ściany, wywieźć gruz, postawić kasetę, obudować karton gipsem, pomalować, kupić same skrzydło i ościeżnice, ale też system przesuwny, stopery, to tamto i wychodzi, że same metriały są 2xdroższe niż zwykłe drzwi, a do tego jeszcze robocizna, a że to nietypowa robota, to firm oferujących jest znacznie mniej i wołają większe ceny, bo mają mniejszą konkurencję. Ta pusta ściana ma też gorsze parametry akustyczne.
@@izazamojska całkowicie się zgadzam. Moja wypowiedź odnosiła się tylko do zapachów. Ale wszystko zależy od priorytetów. Każdy ma inne. Ja mam sporą półotwartą kuchnię, tylko z częściowo przesłaniającym murkiem i dobry okap i nam to pasuje. Często miewamy gości i wtedy ja przygotowując coś mogę być z Nimi, a Oni też często właczają się w pomoc. Po prostu tak lubimy i nikomu to nie przeszkadza. Ale autorka głównej wypowiedzi ma inne zdanie i poszukiwała rozwiązania, które Ją zadowoli. Myślę, że Pani wypowiedź Jej to ułatwi. Pozdrawiam obie Panie i oczywiście mojego ulubieńca Pana Marka🙂
Bardzo cenne rady. Dla mnie odnośnie zlewu i ramy na łòżko, bo czeka mnie zakup tych rzeczy. Szczegòlnie zdjêcie użytkowanego zlewu działa na wyobraźnię. Dzięki.
Cieszę się, że pomogłem
Dziś to chyba stand -up był 🙂 ma pan do tego też talent 👍👍
😊 Nie podpuszczaj. Znałem kiedyś chyba wszystkie kabarety z lat 90-tych
czarne płytki w połysku w łazience to najgorsza rzecz którą sobie wymyśliłem. Już żałowałem podczas mycia tuż po założeniu. MASAKRA
Jeśli komuś marzy się biały zlew, to ceramiczny jest super. Mam od 12 lat i wygląda jak nowy. Tylko ceramiczny a nie jakiś "ceramiczno-podobny". Nie znam innego rodzaju zlewu tak łatwego w utrzymaniu czystości. Tylko umówmy się- umyć zlew od czasu do czasu trzeba
Pełna zgoda i z myciem i z ceramiką :)
Odnośnie nóg od krzeseł, są takie filcowe naklejki po nóżki, które zabezpieczają przed zarysowaniem. Można też podkleić spody kanap, nógi od stołu , szafek itp. Pozdrawiam.
Na betonie, czy innej szorstkiej powierzchni filcowe podkładki się zerwą (jeśli klejone), lub rozdrapią ;)
U mnie niedługo są przyklejone. Nie jest to praktyczne rozwiązanie - mam ich cały stos i co chwilę nowe daję.
To zależy jak szeroka jest podstawa nóg krzesła. Ja mam takie z metalowymi, cienkimi nogami. Zakończone są okraglym plastikiem, ale zostawiają wglebienia i zarysowania na parkiecie. Podkładki ciągle naklejam i odpadają, bo powierzchnia jest zbyt mała i ciągle się nią przesuwa po podłodze.
Kupiłam na alliexpress nakładki sylikonowe bezbarwne na nogi od krzeseł. Mama zachwycona, w oczy się nie rzucają a kosztowały grosze 😊
@@arturfijakowski9572 Trzeba wymieniać w razie potrzeby. Można kupić z tworzywa miękkiego, dobre do krzeseł, które częściej podnosimy niż " szuramy".
Co do zabrudzeń jasnego zlewu: zalewamy gorącą wodą i wrzucamy tabletkę do zmywarki na jakiś czas albo wsypujemy wybielacz do prania ubrań np zwykły oxy i zlewozmywak jest jak nowy.
Punkt nr 4 - drewniana podłoga. Mam od 30 lat w całym mieszkaniu (prócz łazienki i kuchni). Po 30 latach wyglada nadal pięknie w całym mieszkaniu. Trzeba dobrze konserwować co jakiś czas i starczy.
👍
Ze wszystkim się zgadzam i mam taką rozkmine odnośnie sypialnio-łazienki... wyobrażam sobie ten chłód ale też wilgotność, przy dobrej wentylacji szybko zniknie ale jednak, dodatkowo estetycznie jest bez toalety ale ja bym tak nie mogła, zawsze musze zrobić siku przed, a czasem też po kąpieli i nie wyobrażam sobie latać do innego pomieszczenia... a kibelek niedaleko poduszki też mnie jakos odrzuca ;p
Toaleta najlepiej za ścianką, raczej umywalka (-i) najbliżej sypialni.
Ekonomiczniej jest robić siku pod prysznicem ;)
Super informacje! Dzięki!
Dziękuję
Wynajmuję mieszkanie gdzie przy każdym pokoju jest łazienka. Zwłaszcza zimą warto mieć w szafie pochłaniacz wilgoci żeby wiedzieć czy aby na pewno wentylator wywieje całą wilgoć z pokoju
Z wszystkich rzeczy najbardziej niepraktyczne to szkło, biały zlew i łazienka otwarta na sypialnię. Czułabym się jakbym spała w łazience tak jak salon z kuchnią w małym mieszkaniu z kanapą z funkcją spania
biały zlew ceramiczny , kupiony w rozsądnej cenie (niestety nie pamiętam marki ) sprawdza się idealne, jest wytrzymały , myje się płynem do mycia naczyń
@@DorotaBrzeska Tu jest mowa nie o ceramicznym lecz o "granitowym" z konglomeratu. Ceramiczne są ok, w nie się kolor z warzyw nie wżera
Ostre narożniki łóżka powinny być zabronione! Mam w wynajętym mieszkaniu, w dodatku cały brzeg łóżka jest ostry i nawet siedząc wbija się w uda (łóżko z jysk) - ostrzegam, siniaki i skaleczenia gwarantowane
Zdecydowanie, brzeg łóżka powinien być znacznie niżej niż wierzch materaca. Rozwiązaniem jest zakup grubszego materaca lub nakładki na niego (plus prześcieradło z gumką i szerokim brzegiem, żeby trzymało te wszystkie warstwy na miejscu).
Kupilam gabki do izolacji termicznej 😄, rozcielam nakleiłam i obiłam materialem. Bezpiecznie i inaczej.
dzieki za porady, postanowilem ze dalej pozostane w jaskini
Ja bym dodała jeszcze tak modne dzisiaj lamelki... Wygląda świetnie, ale też świetnie zbiera kurz!
Zgazdzam się, Team Biotad Plus
Dla mnie wszystkie takie listewki, sztukaterie, otwarte Szafki, frezy to koszmar, jako alergik najchętniej wszystko zamknęłabym za drzwiami :D
O tak, patrzę i nie dowierzam. Gdzie tu funkcja jakakolwiek?ostatnio ktoś pytał na grupie o kuchniach: pokażcie gdzie macie lamelki, zainspirujcie. Czyli nie ma dla nich zastosowania, byle gdzie dajta, bo modne! Nie rozumiem tych kurzolapów.
@@agataplatek4470 Za pewne ktoś odpowie że pełnią funkcję dekoracyjną, czyli... Żadną.
@@iszwisz Jeśli jeszcze nie posiadasz, koniecznie kup oczyszczacz powietrza!!! Zbawienie dla alergika, u mnie poprawa o 90 procent! A kilka chwil temu jeszcze się kolejny raz ekscytowalam jego dodatkową funkcją jonizatora - że już się w ogóle nie kopiemy, prądem 😉
Kurczę, naprawdę świetnie się Pana słucha 😉 jeśli dożyję takich czasów kiedy będę budować dom, to powtórnie obejrzę wszystkie odcinki, aby przypomnieć sobie, czego głupiego przypadkiem nie zrobić 😉
A co do szkła, to wynajmowałam kiedyś mieszkanie, w którym w łazience była szklana umywalka nadblatowa stojąca na szklanym blacie. To było coś okropnego... Zawsze wyglądało tak, jakbym tego nie sprzątała od miesięcy. Czasami jak ją pięknie wypucowałam, to szłam umyć ręce do kuchni, żeby chociaż przez chwilę łazienka jakoś wyglądała
Dziękuję 😊
wszystko na szaro i owinąć folią. Nic się nie zabrudzi, nic nic nie zniszczy. Pan aranżacja to łebski Pan :)
Do krzeseł z metalowymi nóżkami dodatkowo kupiłam okrągłe podkładki z filcu i takie mam w kuchni na kafelkach na podłodze już 10 lat i się sprawdzają żadnych zarysowań a w pokoju stołowym mam dywan w jednym kolorze neutralny do mebli i też nogi metalowe krzeseł mają filc pod spodem oczywiście nie da ich sie przesuwać ale lekko podnieść i też nie mam problemu.Bardzo podobają mi się drewniane krzesła ale te są jeszcze w idealnym stanie i szkoda mi kasy na nowe mają polster na siedzeniu oraz super pokrowce na oparciu o które dbam i pięknie się prezentują..pozdrawiam i dziękuję za dobre rady w których zgadzają się z Panem bo uważam że mieszkanie to nie tylko bywanie w nim ale też przyjemność przebywania w czystym uporządkowanym i dobrze urządzonym mieszkaniu nawet tańszym kosztem jest to możliwe
Biały zlew mam firma franke 🙃 psik psik (zostawić na 2 minutki) cilit bang higiena i wybielanie chyba pisze (taka biała butla z fioletowym akcentem) Zlew bije po oczach bielą jak zęby Ibisza 😉🙈
U mnie cif wszystko domywa do połysku, nawet na noc zostawić w przypalonym garnku. W ostateczności soda i ocet dokończą robotę.
@@mayamyu uwielbiam białe zlewy 😁
@@mariolah8340 Mam biały ale ceramiczny. Nie jakiś plastik. Kawa, burak, jodyna, cytryna - wszystko bez problemu można spłukać albo potem domyć.
Ale zapach banga okropny- już nigdy go nie kupię. Chlor czuję jeszcze godzinę mimo wydajnego okapu i często otwartego okna
@@artemidadrozd8219 Acha, czyli coś za coś.
Fajny kanał, pozdrawiam:) A teraz moje 3 groszy. Kupując krzesła warto zwrócić uwagę na oparcie. Nie może być bardziej wychylone od tylnych nóżek. Inaczej - ściana podrapana.
Dziękuję
I dobra uwaga
Porady jak zawsze trafione w punkt. Od siebie dodam drewnianą podłogę w salonie, który ma wyjście na ogród, zwłaszcza gdy mamy dzieci lub zwierzęta. Zrobienie w salonie gresu było jedną z lepszych decyzji jakie podjęliśmy przy budowie domu.
Pełna zgoda. Dziękuję
O zaskoczyłaś mnie. Mam praktyczny kamień w salonie ale czasem myśli mi się, że szkoda, że nie drewno. (nie mam wyjścia na ogród z salonu)
@@annamasiak9613 Zawsze możesz zmienić na drewno przy kolejnym remoncie. Gdy salon nie ma wyjścia do ogrodu drewno pewnie się dobrze sprawdzi. U mnie gdy dzieci wbiegały do salonu po kąpieli w basenie (po drodze zahaczając o piaskownice, a potem wpadał pies też po kąpieli w swoim basenie drewniana podłoga nie wytrzymałaby pięciu lat.
Panie Marku jakbym widziała siebie w tym wszystkim. Uśmiałam się do łez ;)wszystko to prawda o czym Pan wspomina. Fajnie mieć te rzeczy jeśli ktoś mieszka i gotuje w suterenach, a gości przyjmuje na pokaz.
Ale niestety na codzień jest inaczej :)
A1
Dorzucilabym jeszcze fikuśne warstowe żyrandole-typu ikea,takie zamykane w kulę.znajoma ma trzy w domu i tona kurzu A nie ma szans sprzątać.
Oj tak! Mam jeden taki (nie zamykany w kulę ale wielowarstwowy) i zawsze klnę w myślach jak go myję :) Od kiedy go kupiłam zawsze przy kolejnych zakupach zastanawiam się, czy daną rzecz będzie łatwo wyczyścić.
Te pseudo chmurki do pokoju dziecięcego.... Eh
Ja nie rozumiem tych kloszy w papieru, jak to czyścić? Chyba tylko zawiesić w wichurę na balkonie, by przewiało kurz 😜
Ja jeden żyrandol z Ikea mogę polecić. Wygląda jak biały kwiat. Jest z poliestru i ma zamek błyskawiczny. Ściąga się go do prania schnie szybko, potem się go czystego zakłada z powrotem. ☺️
Mam kulę z Ikei, tzw. Gwiazdę Śmierci i mycie jej to dramat.
ja dodałabym jeszcze lampy abażurowe, ponieważ z większości lamp fizycznie nie da się domyć brudu, bo się rozlecą (mam białe, tzn. kiedyś abażur był biały, teraz jest żółty ) i dla mnie akurat lampy szklane to kompromis . W swoim domu gdzie to możliwe zrobiłam podtynkowe :)
Nóżki we wszystkich meblach przesuwnych należy podbijać filcem. Ma to znaczenie nie tylko ochronne dla podłogi, ale również wyciszające, szczególnie gdy mieszkamy w budynku wielorodzinnym. Poza tym mnie jako kobiecie jest bardzo łatwo przesunąć np. łóżko na nóżkach podbitych filcem, gdy chcę odkurzyć za łóżkiem, bo filcowe podbicia dają jakby ślizg. Ciekawy i wartościowy docinek, pozdrawiam.
No wlasnie dziwi mnie, ze gosc z takim doswiadczeniem na to nie wpadl a to jest wydawaloby sie oczywista oczywistosc.
Pod krzesła w jadalni filc nie jest dobry bo po jakimś czasie przemieszcza się i zostawia na podłodze klej a to jest tragedia aby usunąć z paneli. Ja do swoich krzeseł na nóżkach kupiłam takie "plastikowo-gumowe transparentne kieliszki - nakladki" i mam spokój, użytkuje już około 2 lat i nic się nie dzieje. Z przesuwaniem nie ma problemu, nie zostawiają żadnych śladów i nie trzeba co jakiś czas wymieniać jak w przypadku filcu, także polecam 😊😊😊 Do innych mebli które rzadko się przesuwa filc jest ok.
@@justynamalina3546 bo nic nie jest wieczne. Jak filc zaczyna się odklejać po prostu trzeba jeszcze raz podkleić albo wymienić na nowy i po kłopocie 💁🏼♂️
@@justynamalina3546 Dokladnie. Podklejenie filcem krzesel w kuchni nie zdaje egzaminu. Czesto w kuchni myta jest podloga. Krzeslo przesuwamy na wilgotna powierzchnie i filc sie odkleja niszczy sie. Trzeba byloby za kazdym razem odwracac krzesla do gory nogami.
Moich lamp w przedpokoju nic nie przebije. 😁 3 sztuki, srebrny plastik. Jeszcze nie koniec. Każda na 20 drutach ma na ich końcówkach przy montowaną srebrną serpentynę. 😁 Kto nie czyścił tego ten życia nie zna. Wysokość 3 m. Ale za to łóżko mam super. Okrągłe rogi i tzw. łóżko pływające {nie mylić z wodnym 😊) , czyli nogi są oddalone od brzegów ku jego środkowi. Już nie ma połamanych palców i piszczeli. 🙃 Dzięki i pozdrawiam.
Kto nie czyścił tego ten życia nie zna 😅
1. Metalowe meble. Uwielbiam je ze względu na to, że pasują do mojej wizji, choć po roku już wiem, że jednak łatwo je porysować i zniszczyć.
2. pluszowa sofa w kolorze granatowym. W zasadzie jedyny niepraktyczny mebel kupiony tylko dla wyglądu. Psia sierść tak źle na niej wygląda, że już po kilku miesiacach chciałam wynieść sofę z domu :(
A nie możesz przykryć jej jakimś materiałem łatwym do prania, na którym ten piesek mógłby się spokojnie wylegiwać. Przecież nie powinien bezpośrednio na tapicerowanej sofie!!!
Co do drewnianych podłóg to zrezygnowałam ze względu na dużego (a zatem ciężkiego) psa który rysowałby te podłogę bardziej niż damskie szpilki. Szpilki można zdjąć, jakoś ostrożnie chodzić a skaczący pies to już kolejny level jest
Świetne doradztwo
Dzięki👏
Dziękuję
Zgadzam sie... poobijane kolana i lydki od rogow drewnianego lozka...dramat 😔👍
Dziś szczególnie z Panem się zgadzam,mam drewno w przedpokoju,bardzo ładnie wyglada jak jest w dobrym stanie ale nie trwa to długo,no nie nadarzam za kolejnymi punktami,szklane klosze sa piekne ale potrafią nieżle wkurzyç ,mycie to koszmar
Pozdrawiam
polecam mycie kloszy w zmywarce :D
Punkt 1 mam - po 2 latach listwy wyglądają jak nowe
Punkt 2 mam - czarne wprawdzie matowe płytki nad czarnym blatem w kuchni i nie zamieniłbym (podobnie jak żona) na żadne inne rozwiązanie. Jeden z lepszych wyborów! ( 1,5 roku użytkowane)
Tu jest mowa o takich w połysku. Ja też mam czarną lodówkę z lekkim połyskiem i też się nie palcuje. Ale te ze szkła już niestety okropnie wyglądają.
Miałam płytki na wysoki połysk. Czarne. Po dwóch latach zmieniłam. Smażenie czegokolwiek w ich pobliżu to była rozpacz bo widać było smugi. Nad zalewem krople twardej wody zostawiały plamki. Straszne. Teraz mam szare a la piaskowiec.
Historia z siniakami mnie rozbawila🤣 i chociaż nie mam takiego typu łóżka to i tak parę razy wyrżnełam w palce aż zaśpiewałam z bólu
Ja też sie z tego pośmiałam i wyobraziłam sobie jak się człowiek walnie w nocy w takie łóżko z kantem...
A co wtedy śpiewasz? 😥
Czym więcej mają kasy tym większe błędy robią😱
Tez tak myślę.
Mam płytki czarne w połysku w kuchni, ale ze wzroem 'marmurowym' - są super. Żadnego syfu nie widać i wyciera się łatwo. Identyczne, tylko granatowy kolor, mam w łazience i też są świetne.Wydaje mi się, że to zasługa wzoru.
Też właśnie planuje, ale tylko ze wzorem! :)
@@ifiwereaboy81 mam Opoczno 'color crush' w łazience i 'Royal black' w kuchni i mogę polecić - są piękne :)
Tak, muszą być jakieś mazy. Nie jednolite. Ja mam gres w kuchni i Przedpokoju. Jasne i brązowe mazy na kremowo-bordowym tle i wystarczy zamieść lub odkurzyć 8d czasu do czasu. Podłogę zmywam tylko jak coś się nabrudzi z jedzenia, tak kamuflują skurczybyki, że dopiero jak się kapcie lepią to wiem, że trzeba przemyć, bo coś się rozlało czy upadło przy przygotowaniu posiłków 😄
@@malwinakob3460 sama mam w łazience na ścianach Płytka podłogowa Tubądzin Shinestone Black Poler 239,8×119,8 cm
I również mega polecam gorąco ❤️
@@ifiwereaboy81 wyglądają przepięknie :)
Nie zgodzę się z fragmentem o przesuwnych drzwiach, kiedy w bloku bądź domu masz ciężki dostęp do dojścia w jeden kąt (masz łóżko w odległości 1.5m od ściany, gdzie sama szafka bierze nam m). Szafa przesowana poznała nam dość do szafy, kiedy to zwykle drzwiczki nie dałby się w pełni otworzyć. Oczywiście można mieć półki, ale półki= kurz. Dlatego jestem zwolennikiem szaf przesuwanych 😁
Ok, lecz szafa ma normalnej szerokości drzwi. ja tu mówię o wąskich drzwiczkach w nieszerokiej szafce.
W normalnych szafach takie drzwi sprawdzają się bdb
Noo, kibelek w sypialni niekoniecznie. Nawet w sypialni jednoosobowej.
Bardzo by mnie interesowało rozwiniecie tematu listew przypodłogowych pod względem praktyczności, trwałości
Tak, też bym chciała wiedzieć na co postawić w niedalekiej przyszlosci
Mam listwy biale z MDF,nic się nie dzieje, dziwią mnie te wszystkie opinie,na piętrze mam oryginalne z drewna,oryginalne bo dom ponad stuletni i listwy są stare,ale po pomalowaniu wyglądają jak nowe, także ja listwy polecam
@@barbaracogiel3224, dziękuję za opinię. U córki tez się białe listwy mdf sprawdzają. Ale dopiero rok użytkowane. Połączenia wyszły idealnie. Od kilku miesięcy podłogi sprząta robot. Na razie estetyka nie ucierpiała. Pomieszczenia są duże, okolica czysta, więc nie narzeka też na brud na listwach. Wiadomo, trzeba przecierać, ale nie co tydzień.
W moim mieszkaniu na pewno trzeba by im więcej czasu i starań poświęcić, więc temat mnie interesuje, bo remont w niedalekiej perspektywie.
Zazdroszczę Ci tych starych, drewnianych listew
@@joannajoanna5686 Mam zarówno listwy białe przypodłogowe jak i drewniane (merbau) z żadnymi z nich nic się nie dzieje złego. Listwy białe mają już ponad 10 lat i jeszcze nie były przemalowywane. Kurz na jednych i drugich zbiera się tak samo, więc i jedne i drugie trzeba co jakiś czas odkurzyć odkurzaczem miękką szczotką lub przetrzeć szmatką. Może to kwestia jakości materiałów, pewnie listwa listwie nie równa, jak i farba farbie. Fakt też, że w domu nie ma małych dzieci więc zabawki i samochodziki po listwach nie jeżdżą.
@@Maggie-yj1hn, dziękuję za dobre wieści 🙂 właśnie ku białym skłaniam się najbardziej, więc każda krytyka zapala u mnie czerwoną lampkę. I masz rację, jakość materiałów jest najważniejsza
Gdyby nie ty moja pasja w życiu by się tak nie rozwinęła i nie ubogaciła się o niesamowity ogrom wiedzy gdyby nie twoje audycje edukacyjne w tej konkretnej dziedzinie jaką jest architektura i stylizacja wnętrz. Jesteś mistrzem w swej dziedzinie.
❤️ Dziękuję bardzo
Szklany stół to było cudo na studiach technicznych, lampka od spodu i cyk... rysunki techniczne do projektów jak z drukarni 😁 Druga sprawa, to faktycznie szkło w drzwiach, mam białe matowe szyby ale tak mocno przepuszczają światło, że w sypialni zawiesiłam na drzwiach roletę 😒
Zgadza się drzwi do sypialni przeszklone - nie. Ja mam pełne i jestem zadowolona, a u znajomych są ze szkłem i narzekali, więc powiesili rolety. Miałam w łazience kiedyś kobaltowa płytki, makaaaaaabra,ciagle były upaprane. Szybko zmieniłam na jasne i takie że nie widać zacieków z wody..
Z drugiej strony - gdyby wszystkie drzwi w mieszkaniu były pełne, to w przedpokoju trzeba by palić światło przez cały dzień.
@@joannab.5306 mam takie dzwi szklane matowe między salonem a przedpokojem.
Super to wygląda jak promienie słońca oświetlają to pomieszczenie usytułowane na północnej stronie.
@@joannab.5306 Zgadzam się, jednak następnym razem zdecydowałabym się na nieco droższą opcję przeszklenia od połowy i właśnie sypialnia powinna być całkowicie ciemna.
Fajny filmik, dziękuje
Uffffff...... Nic z tych rzeczy nie mam 🤣 Zaszokowało mnie otwarte połączenie sypialni z łazienką..... Nie przypuszczałam że ktoś może coś takiego mieć. I pal sześć że zimno, ale.... jakoś mało intymnie...
Dzięki. Pozdrawiam 😀🌸
Ach intymnie. Niektórzy tak lubią ;)
@@projektantwnetrz 🤗
Dzięki za świetny materiał, łapię garściami Twoje słowa, zawsze coś ciekawego jest dla mnie. Dobrze że nie mam tych rzeczy co wymieniałeś bo bym miała problem 😄 Pozdrawiam serdecznie Marku i miłego wypoczynku. 👍
Dziękuję, również Ci życzę udanego weekendu :)
Panie Marku lubię oglądać Pana filmy, kanał odkryłam akurat w koło pół roku przed odbiorem mieszkania. Z przyjemnością słucham bo wszystkie rady są na wagę zlota😁😁
Z premedytacją popełniam kilka odradzanych przez Pana rozwiązań, ale w 90% słucham Pana rad😁😁
Ale listwy białe będę mieć rtyle że z jakiegoś tworzywa a nie mdf, trudno to tak pięknie wygląda że jestem gotowa umierjechac na szmacie 😁😁
Czekam na kolejne filmy!
Ja też miałam. Do trzech lat je się kocha. Potem nienawidzi. Dzisiaj mam do położenia w kolorze podłogi.
Oj tak. Zgadzam się. Ja mam łóżko w sypialni dokładnie takie jak pan mówi i nie raz siarczyście przeklinam i mam siniaki
O tak, moje piszczele wiedzą cos na temat kantów łóżka, przy następnej wymianie rama z zaokrąglonymi rogami na 10000%
Mam tak samo
Moje też to czują ;)
P
Białe listwy przypodłogowe mam, po prostu kwestia przyzwyczajenia, że tak również trzeba ściera kurze, ale ani odkurzacz ani mop jakoś mi ich nie zniszczyły do tej pory.
Co do białego zlewu-na szczęście nie posiadam, ale polecam raz na jakiś czas wyczyścić domestosem to powinno pomoc
Mogę się odnieść także do prywanej łazienki-super sprawa, ale oczywiście jako osobne pomieszczenie a nie otwarta przestrzeń. Ale fajnie coś takiego wydzielić przy swojej sypialni i garderobie jeśli metraz pozwala na to
Film jak zwykle w punkt🙂
Oj z tą szafą to się zgadzam. Mamy dużą szafę przesuwną, ale nie można wyciągnąć nic ze środka, ani nic dużego tam wstawić. Miała być duża i pojemna, a wyszła niewygodna, niepraktyczna skrzynia na pół pokoju 🤦
Mam to samo 😭 duża szafa z przesuwnymi drzwiami, mega niepraktyczne rozwiązanie, niby dużo miejsca, a wyciąganie i wkładanie dużych rzeczy koszmar, tak samo ciemne jednolite matowe płytki na podłogę w łazience, kilka kropel wody i już zostają ślady 🤦
Ja już się wyleczyłam z przesuwnych szaf
Kurcze, a ja mam trzydrzwiową,drzwi przesuwne i wszystko da sie włożyć i wyjąć. Drzwi, przy trybie zamkietym nie nachodzą na siebie tylko stykają się, a szczeliny są podklejone szczotkami, taka dluga taśma, na samym brzegu. Super uszczelnia, zapobiega wpadaniu kurzu.
@@annakuklik-petrykowska1521 moja jest dwudrzwiowa, po jednej stronie lustro. Niestety drzwi po maksymalnym przesunięciu w którąś ze stron otwierają tylko 40 cm środka. I co ja tam wcisnę?
Mam szafę i biblioteczkę z przesuwnymi drzwiami tak ją zaprojektowałam, że zawsze mogę odsłonić połowę. Szafa 2,2m - czworo drzwi i biblioteczka 3,20m czworo drzwi. Gdyby były trzydrzwiowe to mogłabym odsłonić tylko jedną trzecią.
Szkoda, że dopiero trafiłam na Pana kanał. Wszystkie błędy o których Pan mówi popełniłam w swoim mieszkaniu. Od razu mówię w pierwszym mieszkaniu, ale już jestem mondrzejsza, kolejne urządzanie będzie bardziej przemyślane. Dziekuje
Pozdrawiam
Czy ja się kiedyś doczekam filmiku z podpowiedziami o aranżacji salonu z wysokim sufitem 🙏 co warto zrobić w takiej przestrzeni a czego nie warto 🤔🧐
trafił Pan w moje krzesła- cudne, metalowe. Niby miały podkładki, ale te psują się tak co pół roku, robi je bodaj jeden producent i życzy sobie ok.2 zł za jedną, , czyli 8 na krzesło, razy 10 - po kilku latach nowe krzesło w tych podkładkach:(
Zlew z konglomeratu (może czegoś innego, nie wiem, nie znam się, powierzchnia taka bardziej chropowata niż gładka) mam teraz i potwierdzam każde słowo. Bardzo ciężko jest utrzymać go w czystości, nigdy więcej. Dobrze, że są te mieszkania na wynajem i można coś potestować 🤣
I po to są takie mieszkania ;)
@@projektantwnetrz a z czego najlepiej zlew kupic? Material i kolor? Kuchnia bialy polysk lakierowany
Zlew tylko stalowy. Pozdrawiam.
@@bartek3845 zlew polecam stalowy. Nic go nie rusza. Wersja dla pedantow: mozna olejowa ale nie trzeba. Wystarczy spłukać wodą i wygląda dobrze. Nie reaguje z kwasami, ect.
@@janekovalsky3050 slyszalem ze sie rysuja
Drewniana podłoga: Fakt, dawno, dawno temu, siedząc na kanapie przy filiżance kawy u koleżanki, "wydłubałam" szpilkami "kratery" w podłodze z bardzo ładnych, jasnych, sosnowych desek 😁 Ale w moim 40 letnim domu, w którym zawsze były psy, koty i przewinęło się przez niego sporo ludzi (goście, imprezy) jest podłoga/parkiet dębowy i nie zauważyłam, żeby pojawiły się w nim jakieś wgniecenia czy wgłębienia.
Cześć Marek, może teraz cos pozytywnego, coś co warto kupić itd. PozdRawiam
Będzie. Już jest zaplanowane
Super odcinek jak zwykle zresztą .Co do czarnych kafelek się zgadzam .Ja osobiście nie mam ale wiem i widziałam wszystko na nich widać ,każda plamkę nawet od wody ,tłuszcz i jak nie umie się tego pielęgnować są mazie .Bardzo pracochłonne uważam iż szkoda życia tylko na sprzątanie . Pozdrawiam i dziękuję 🤗❤️👍🙌
Dziękuję i również pozdrawiam
Zamiast drewna w przedpokoju na podłodze mam gres w kolorze drewna, sprawdza się idealnie jeśli chodzi o sprzątanie. A listwy z listew drewnianych, zalakierowane i jeszcze pomalowane, żadna woda ich nie ruszy.
Czym pomalowane? Jakoś przezroczysto czy kolorem?
Mam tak samo a. Listwy drewniane tego samego koloru co podłoga, polakierowane i jest o'key. Nic ich nie bierze.
U mnie akurat kolorem jasnym ale przezroczysto też byłoby ok, uważam
Wystarczy znać się na materiałach i ich reakcji na różne czynniki tj czas, chemikalia, UV. Pytamy siebie, Co lubimy!!! Siebie!!! , a nie matki, babki, psiapsióły, czy ciecia w bloku. W końcu oczy masz, więc oglądaj świat. Później trzeba spędzać godziny na świadomym planowaniu i efekt murowany. Jak się nie chce i liczy na gwiazdkę z nieba,to nigdy efektów pożądanych nie będzie. Jak lubisz drewno, to rób drewno. Jak lubisz smród PCV, to kładziesz linoleum i udajesz, że masz drewnianą podłogę, a pod linoleum stęchlizną(np na poziomie "0"). Drewno oddycha, pcv nie... I tak że wszystkim trzeba jechać z koksem... Jedyna rada jaka mogę dać, to miej w dupie modę, kochaj naturalne materiały i będzie ponadczasowo, elegancko, schludnie etc.
Kilka rzeczy z listy tez znajduje się na naszej liście „na pewno nie zrobimy” w nowym domu. Białe cokoliki były na liście „do zrobienia”, ale chyba jeszcze przemyślimy temat… 😄😄😄
A jakie są inne opcje..bo chyba tylko wtedy drewno zostaje...
@@anja-em jeszcze mogą być w kolorze ściany (takie do malowania).
@@natalialinkiewicz9807 ahh czyli bardziej chodzi o kolor niż materiał;))....
mam dwa lata, myję delikatnie co dwa tygodnie, są jak nowe
@@malinanowak2145 Również posiadam i nic się z nimi nie dzieje.
Bardzo mi się podobało tym bardziej, że po latach doświadczeń życiowych sama też doszłam do takich wniosków 😁
Brwao Ty :)
Właśnie kupiłam szklane drzwi do wiatrołapu, matowe🙋♀️🙈Do łazienki - nigdy 🤭😅
Lodówka side by side czarne szkło na drzwiach...wygląd +100 ,praktyczność -1000,po 10 sekundach od przetarcia już widoczne osadzanie kurzu, ale najlepsze jest to ,ze wygląd takiej lodówy sprawił ze następna którą kupiliśmy też jest szklana ale w kolorze nardo grey:)więc jak lubimy "błyszczeć i zachwycać" polecam:)
Jak zawsze zgadzam się Panem w 100%. Wydaje mi się, że sporo ludzi chce mieć dom jak w gazecie. Nie myślą o tym jak to będzie się użytkować.
Jeśli mogę zasugerować temat, to może zmierzył by się Pan z problemem segregowania śmieci. U mnie jest kiepsko. Projektant zaproponował super hiper śmietnik pod zlew. Podział 2/3 - zmieszane, 1/6 plastk, 1/6 - papier. Co za idiotyzm. Lepiej byłoby dać 100% na zmieszane. Plastik i papier lądują w ohydnych worach pod ścianą. Potem wory do garażu. Samochody na podjezd. Wczoraj kupiłem koszmarnie drogi, ale ładny kosz ze zgniatarką. Mam nadzieję, że rozwiąże problem plastiku. Jak ktoś napisze że trzeba od razu wynosić do pojemnika na zewnątrz, tzn. że nie ma dzieci
Wynoszenie od razu... To największa głupota jaką usłyszałam w domu w którym mieszkam... Nie muszę być dzieckiem, żeby wiedzieć ze nie bedzie mi się chciało iść przed dom/do kotłowni/ do garażu/ do piwnicy z 1 foliowką czy kawałkiem papieru...
Zawsze mnie rozwala wplatanie w to dzieci. Nie trzeba mieć dziecka, by wiedzieć, że plastiku się niestety generuje sporo i nikomu się nie będzie chciało z tym latać na zewnątrz. Ja na wynajmie latałam na balkon, bo nie miałam miejsca w małym mieszkaniu i było to irytujące.
Teraz mam mały kosz na plastik pod zlewem, duży w kotłowni, a oprócz tego wiatę na zewnątrz domu, przeznaczoną na kosze.
Też irytowało mnie duża ilość śmieci i pomysł śmietnika z podziałem wydawał mi się słaby ze względu na małe gabaryty. U siebie rozwiązałem to już na etapie projektowania. Pod zlewem owszem jest śmietnik, ale tylko na papier 60l. Moja kuchnia jest mała i zaraz na przeciwko mam microfale w zabudowie. Pod nią umieściłem taką samą szufladę jak pod zlewem tyle, że nie ma tam syfonu od zlewu przez co jest masa miejsca. Umieściłem tam 2 kosze, których używa się najczęściej czyli mieszane i plastik oba po 60l. To był strzał w dziesiątkę. Mieszkają u mnie 3 dorosłe osoby i śmieci naprawdę rzadko się wynosi. Szkło odkładam do szafki (mało tego u mnie). Pod zlew wszedłby jeszcze jeden kosz gdyby było to potrzebne.
Mam identyczne krzesła jak te na drugim zdjęciu. Dało się na nich podkleić filcowe podkladki i trzymają się bez zmian 3 lata. Dodam że mam panele. Bardziej mnie denerwują nogi które nie są prostopadle do podlogi bo ciągle o nie zahaczam. Mam również białe listwy mdf. Zgodzę się tylko jeśli chodzi o kurz. Co tydzień trzeba przeleciec ze ścierką. Myje je raz do roku tak porządnie. Do tej pory żadna nam się nie zniszczyła. Ale ten wygląd... Nie zamieniłabym ich na nic innego. A tym bardziej nie na tandetne plastiki z jeszcze bardziej tandetnymi plastikowymi łączeniami które ciągle odpadają.
Brakuje od razu pomysłu na szybki poprawny zamiennik.
Zastanawiam się czy oglądanie Twoich filmów nie powinnam wpisać jako punkt w umowie zawieranej z moimi klientami :-) Zagadzam sie z Tobą w 90% :-)
Hmm, a te 10 %?
P.S. za wpis w umowę jakiś procent się należy?
@@projektantwnetrz wiem, że powinnam wtedy wziąć % za promocję Twojego kanału, ale nie będę taka ;-)
Mam czarne płytki heksagony, w lekkim połysku nad blatami w kuchni i uwielbiam 😍
W pracy zajmujemy się sprzątaniem i wynajmowaniem apartamentów z czego w jednym z nich zastosowane są wszystkie niepraktyczne rzeczy, o których Pan wspomina 😂 sprzątanie tego przybytku to koszmar 😅bardzo ważne jest odpowiednie zamontowanie (przynajmniej jeśli chodzi o takie użytkowe lokale) szyny na suficie, na której wiesza się firany oraz zasłony. Jeśli wiemy, że raz w miesiącu musimy oprać to co zasłania nam okno, to trzeba pamiętać o wygodnych odległościach od ścian tych po bokach (jeśli szyna idzie przez całą długość pokoju). Jak zostawimy za mało miejsca to zdjęcie i powieszenie ciężkich tkanin jest sporym wyzwaniem 😱
Dziękuję za komentarz. Dobra uwaga o tych szynach :)
Kibelek łączony z innymi częściami pomieszczeń widziałam w najbiedniejszych mieszkaniach pod wynajem, jak szukałam za czasów studenckich.
Noo, a tu teraz taka moda :D
Jeśli w mieszkaniu jest jeszcze jedna łazienka, to może być
Tylko teraz te kibelki są nierzadko wielkości studenckich mieszkań ;)
Tak łóżko z wystającymi kantami moje kolana co noc to odczuwały bo wąskie przejście i ja zawsze przy....😁 potwierdzam jasny zlewozmywak do niczego mieliśmy w poprzednim domu i masakra teraz mamy czarny i jest super .U koleżanki nie sprawdziły się duże jasne kafelki szkliwione mówiła że ją do szału doprowadzają .W moim domu białe drzwi mnie wkurzają super wyglądają ale będą pierwsze do wymiany , krzesła z metalowymi nogami również.Pozdrawiam.
W przypadku drzwi szklanych należało by dodać jeszcze przeciągi. To szkło jest oczywiście wzmacniane ale tego co moje (drewniane) wytrzymały, raczej by nie przeżyły :D Wystarczy powiedzieć, że przyleciał sąsiad sprawdzać czy to nie był wybuch gazu :D
Ostatnio oglądałam Pana filmik na temat sypialni...dobry pomysł aby nie kupować całych kompletów tylko dobierać...dobra idea właśnie chce zmienić meble w sypialni bo mam cały komplet w tych samych kolorach no i też już mają parę lat zwłaszcza łóżko już się zaczyna rozpadać.Mam na uwadze aby to nie był komplet tylko dobrać to bardziej na zróżnicowanie stoliki przy łóżku super lampki nocne oraz ciekawą szafę z ciekawą obudową oraz praktyczne wnętrze w szafie mam też duży telewizor w sypialni chcę go powiesić na ścianie ale muszę coś zrobić aby te kable które zwisają czymś zakryć bo ja i mój mąż nie akceptujemy tego aby kable były na widoku w innych pomieszczeniach mamy listwy zasłaniające kable ale tv na ścianie a gniazdo na dole to coś trzeba wykombinować...pozdrawiam
😆 na ekspozycji w pewnym markecie budowlanym szklane klosze z 🕷🪰 w środku skutecznie zniechęciły mnie do zakupu😃poza tym były wypalcowane na maxa😀 zawinęłam odwłok i w nogi!😅 niestety jak to kobieta… nie oparłam się urokowi 🤍 listew! chociaż jest plus… to lepsze niż siłownia!🏋🏻♂️ co sobotę skłon, przyklęk i jadę na szmacieee….🤭🤫 chciałam to mam! co nie zmienia faktu, że nadal mi się podobają🤷🏻♀️
Ale się uśmiałem
A ludzie abonament za siłownie płacą 😁
@@projektantwnetrz w czasach, kiedy wszystko drożeje to must have dla oszczędnych😄
Zastanawia mnie zawsze, po co ludzie dają te "premiery", wkurza mnie to bardzo, bo zwykle wygląda to tak, że zobaczę miniaturkę, o oglądnął bym, po czym patrzę, a dobra, premiera kiedyś tam, a później zapominam i nie oglądam w ogóle...
Żeby więcej ludzi obejrzało na start - algorytmy UA-cam promują takie absurdy
No tak, tego nie wziąłem pod uwagę.
A ja mam jeszcze inny powód.
W tym momencie załącza się czat z widzami i dzięki temu mogę sobie z każdym "porozmawiać" kto jest na danej premierze.
Tasman, z tego co wiem to możesz włączyć sobie przy danym filmie dzwoneczek - przypomnienie. Wtedy dostajesz info o filmie, że juz jest ;)
@@projektantwnetrz tiaa, ale tyle już jest tych powiadomień, że pewnie i tak gdzieś to zignoruje :) chociaż sledze Twój kanał teraz bo we wrześniu zaczynam budowę domu, to znaczy, planuję zacząć, chociaż z tego co widzę po cenach materiału, to coraz bardziej się tego obawiam...
No to dzisiaj specjalnie CI się przypomnę ;)
A ja sie zastanawiam jak wyglądałby nowoczesny dom, taki trendy i totalnie praktyczny :)
Ja np. robię u siebie świadomie listwy przypodłogowe, co prawda z polimeru, ale malowane pod kolor ścian. Wszystko zależy od częstotliwości sprzątania, jakości, od mokrości mopa, od intensywności uderzeń szczotki odkurzacza...etc... :)
Czy lepsze są białe marmurowe płytki, na których widać każdy włos? Czy szare matowe, na ktorych nic nie widać pozornie, a ktore łatwo jest zapuścić jak dziki agrest ;)
Widziałam b.czyste białe cokoły z mdf po kilku latach jak i bardzo brudne drewniane.
Dzięki wielkie za podpowiedzi. Jak zwykle wszystko daje do myślenia. :)
bardzo mi miło. Dziękuję
Moim zdaniem. Zamiast biały listw MDF mogą być żółte :), nie wyglądają tak Wow, ale są praktyczne. Ewentualnie cokoliki z płytek, tam gdzie na podłodze są płytki. Ostre kanty z łóżka miałam na poprzednim mieszkaniu i około 30 cm do szafy ile ja się razy o nie huknełam...to aż boli mnie wspomnienie. Ps. Wszystko co białe i czarne jest ładne i pasuje do wszystkiego, a jeszcze jak gładkie to takie lśniące. Tyle że jestem zdania że ciapate jest praktyczniejsze. Po pierwsze tak nie widać brudu na podłodze. Wiadomo sprzątać trzeba, ale aż tak nie boli to ziarnko piasku. Bo się nie odbija w lśniącej podłodze 20 razy. Po drugie ta mniej śliska podłoga mniej boli i rzadziej ją człowiek ogląda z poziomu nosa położonego na niej. A co do szklanych drzwi też są piękne, ale wystarczają mi ślady małych rączek na szybie od drzwi tarasowych.... A co to zlewu stalowe są nie do zdarcia i zawsze się domyją ( tylko te nie o gładkie tylko porowatej strukturze). Może i nie modne ale jakie praktyczne. Można iść za modą , ale trzeba sobie ułatwiać życie. A druga sprawa musieć robić co roku remont bo coś się zniszczyło, jest niebezpieczne albo gotuje nas jak na to patrzymy, bo jest całe popalcowane to żadna radość. Czasem człowiek się skusi na coś niepraktycznego ale niech to będzie jedną dwie rzeczy na których nam naprawdę zależy (żeby było co sprzątać) , ale nie coś takiego co co chwilę szorujemy na kolanach i tracimy cały dzień , a i tak nie widać efektu.
Żółte... no ok, gdy pasuje do całości, ale jakos tego nie widzę
@@projektantwnetrz pisząc żółte miałam na myśli listwy w kolorze paneli drewnopodobnych które są na podłodze. Do białej podłogi niestety nie pasują. To racja:-)
Cokoliki z płytek są super. Bardzo praktyczne, nie niszczą się i nie odpadają .
Moim błędem jest łózko drewniane z kantami , parę razy obiłam kostki u nóg, piszczele aż się nauczyłam szerokich zakrętów : ) , wiśniowy blat w kuchni - masakra,każdy okruch widać choć z jasnymi meblami ładnie wygląda , drzwi balkonowe przesuwane - nie polecam ,kłopoty z zainstalowaniem rblaty rolet - tylko harmonijki się da .
Pracowałam kiedyś w domu gdzie popełniono chyba wszystkie możliwe niepraktyczności :
ciemna płyta w kuchni za kuchenką , ciemne blaty szafek i zlew
Aksamitne czarne zagłówki łóżek, czarne aksamitne wykończenie łóżka , białe drzwi na piętrze i czarne z drzwi z chropawego materiału na paterze , czarna łazienka . Odradzam .
Wyjątkowo trudno to było utrzymać w czystości..
Nie k
Silgranit ,biały zlewozmywak,niezniszczalny,po kilku latach użytkowania wyglada nieciekawie
Zgadza się,muszki wpadają do klosza,prawda! Cokoliki,tak miałam i to prawda, wiecznie zbierał się kurz,po trzech latach odchodziły od ściany,szpary przy podłodze i na łączeniach, niepraktyczne chociaż ładnie wyglądały.
mam czarne płytki w kuchni i nie widzę problemu, ale też nie należę do osób, które mają lodowisko na blacie :D