Co do Stranglehold, bardzo dobra gra akcji, więcej tu akcji niż w serii Max Payne, tempo wymiany ognia bywa tutaj zabójcze. Co do samego Midway, powodów ich upadków było kilka. Z serią Mortal Kombat zaczęli kombinować od piątej odsłony, przez co marka ponownie nabrała renomy dopiero za czasów Warner Bros. Z gier wydanych przez tego wydawcę miło wspominam The Suffering. Ponadto utopili spore pieniądze w This is Vegas, w sandboksie dziejącym się w stolicy hazardu, który nigdy nie został wydany. Wydali na ten projekt 60 milionów dolarów, co jak na tamte czasy było zawrotną kwotą.
O tak MK to już klasyk. Pamiętam czasy jak chodziłem do znajomych pograć na Amidze (ja wtedy jeszcze PC nie miałem) i byłem oczarowany. Śmiałem się potem tylko jak dochodziło do "FINISH HIM" a oni mówili tylko nie rób bo zaczynała się żonglerska dyskietkami. Moja ukochana postać to z 3 Cyrax - bardzo łatwo można tam było zrobić chyba z 6 combosów po ówczesnym złapaniu wroga w sieć. Z tej listy znam jeszcze NBA Jam, tak, to gra która potrafi dać fajną rozrywkę.
Jeżeli jeden z klasycznych Mortali ma zajmować 1 miejsce, to powiedziałbym, że raczej powinien to być Mortal Kombat Trilogy. Ta gra łączy w sobie cechy wszystkich poprzednich dodając tylko wykończenie brutality oraz pasek agresji, a tak poza tym bazuje właśnie na 3-ej części, więc pasuje do Twojego uzasadnienia dlaczego 3-ka. MKT to jeszcze bardziej dopracowana 3-ka. Nie pamiętam czy w dzieciństwie miałem styczność z Ultimate MK3 czy tylko z podstawową wersją, którą na pewno miałem na komputerze, ale grając we wszystkie części od 1 do 4 (prawdopodobnie z wyłączeniem Ultimate, które sprawdziłem po latach), najbardziej lubiłem właśnie Trilogy. 4-ka jako gra 3D była czymś nowym w tamtych czasach, bo odeszli od klasycznej formy 2D i niewątpliwie też robiła na mnie wrażenie, ale jednak MKT poświęciłem najwięcej czasu ze wszystkich Mortali, właśnie dlatego, że było tam wszystko ze wcześniejszych części.
Można by było tak przyjąć (choć akurat uważam że i tak UMK3 >MKT) ale technicznie Trilogy nie było dewelopowane przez Midway. I to jest główny powód braku na liście
@@pecetowo No faktycznie, nie wiedziałem o tym, albo nie pamiętałem... Nie pamiętam. :) W każdym razie z tego co widzę na wiki, Midway było jednym z wydawców MKT. W obu tych grach walczy się tak samo, a w MKT jest więcej postaci i plansz, to dlaczego UMK3 > MKT? Tyle tylko, że w MKT jeszcze coś tam z dźwiękiem pozmieniali przez wzgląd na prawa autorskie, a przynajmniej taką informację na wiki znalazłem.
@@micha5582 No właśnie dla mnie gameplay jednak się różni - zawsze jak gram w Trilogy to mam takie wrażenie, że coś mi tu nie gra - postacie jakoś tak szybciej się ruszają, responsywność jest inna itd itd. Do tego balans zdecydowanie lepszy w UMK3, tak samo wyważenie poziomu trudności - technicznie też jest lepiej. Trilogy to dla mnie taka gra robiona trochę na kolanie, żeby wrzucić full postaci i żeby fani się cieszyli :) I super, lubię sobie od czasu do czasu włączyć, ale widać pewne niedopracowanie: niektóre postacie nie mają scenek kończących historie, nie ma intra jak w UMK3, tu sie muzyka urywa, tu dźwięk się psuje i generalnie trochę na taśme klejone :)
Zamiast, Mortala 4 wstawił bym eksperymentalnego War Gods. Określam go tam bo to był chyba pierwszy ekperyment z 3D przed wypuszczeniem Mortala 4. Koniec końców spędziłem przy tej grze więcej czasu niż przy 4. Z 3 to się zastanawiam bo dla mnie taką wisienką na torcie był chyba ostatecznie Mortal Kombat Trilogy. Może gra nie była tak dobrze zbalansowana jak Ultimate 3 ale kurcze, wybór zawodników powala nawet dzisiaj. :D Z kolei z gier, które muszę koniecznie nadrobić to Stroghold. Zawsze mnie do niego ciągneło, ale albo miałem za słaby sprzęt albo był problem z dostępnością gry. Ehhh kiedyś się uda. :D
technicznie Trilogy to nie gra robiona przez Midway - stąd głównie brak. Ale generalnie i tak wole UMK3 przez lepszy balans i generalnie większe dopieszczenie. Dla mnie Trilogy to taka troche gra zrobiona na kolanie, byle nawrzucać jak najwięcej postaci i zadowolić fanów ;) A później się okazuje, że ta czy inna postać nie ma fabuły, tam coś nie styka, tam się muzyka urywa itd itd A UMK3 to jest całościowo sztos + wrażenia z walki, responsywności, sterowania itd itd w Trilogy mocno się imo zmieniły, przez co zawsze mam takie poczucie, że coś mi tu nie gra, czego nie ma w UMK3 idącym z duchem dwójki ewidentnie. chyba tyle :) ps. War Gords imo jednak średnie mocno - pograłem pamiętam swego czasu trochę i nie zachwyciło - to juz duzo lepiej "wjechało" mi pojawiające się w filmie Bio FREAKS
@@pecetowo możesz mieć rację co do MKT. To był taki worek wszystkiego dla każdego. Taki oficjalnym M.U.G.E.N., więc na pewno był mniej dopieszczony, ale możliwość zestawienia konkretnych wojowników w jednej walce, no kurczę robiło to jednak robotę zwłaszcza w grze na 2. Bo w sigla to na pewno MK3U wygrywa. P.S. w bio nie miałem okazji zagrać. :)
przyznam że nie wiem jakim cudem o tym psi opsie nie słyszałem, bo gra wydaje się zajebista. resztę poza sportówkami kojarzę, w strangleholda nie grałem, ale może w wolnym czasie sprawdzę i ją i psi opsa, bo mnie kusi.
Przyznam, że nigdy nie interesowałem się tą firmą robiącą gry. Stranglehold któregoś razu mi obiła się o uszy, jednak patrząc na to ile tytułów miałem wtedy do ogrania, to gra znikła z mojej pamięci.
A dlaczego Ultimate Mortal Kombat 3, a nie Mortal Kombat Trilogy? Pamiętam, że dla mnie to było najlepsze i najpełniejsze wydanie, łączące co najlepsze z wszystkich tytułów
Już gdzieś tutaj się wypowiadałem więc na krótko. Generalnie Trilogy to dla mnie taki trochę niedopracowany fan service :) super rooster zawodników, ale sporo baboli, problemy z balansem, zmieniony gameplay większości postaci - bardzo lubię, ale wolę UMK3. No i powód główny - Trilogy nie robił Midway
@@pecetowo fakt, potem znalazłem komentarz, gdzie to dłużej tłumaczysz. Jakoś nie pamiętałem, że Midway był tylko wydawcą. Niemniej dla mnie to będzie jednak tytuł debest z tych początkowych części MK. Tak czy inaczej ciekawa lista i generalnie dobrą robotę robisz, trzymaj tak dalej :)
A dżem dobry. Dawno Pana nie było. Oj niedobrze, niedobrze. Czas wprowadzić program naprawczy - jeden filmik na tydzień inaczej będziesz musiał zjeść kilogram brukselki na raz :D
@@pecetowo Ten z 2005 roku. Midway był wydawcą, chociaż nis mam pewności czy się liczy. Ze Spy Hunterem z Dwaynem Johnsonem podobnie było. Miło wspominam oba tytuły.
@@donmatteo7730 a widzisz to nawet nie wiedziałem, ale do listy liczą się tylko rzeczy stworzone przez Midway więc tutaj i tak by odpadło . Ale gierka z tego co pamiętam całkiem spoko była. Nie dawali jej w jakiejś gazetce ?
Zacna lista :) Dzięki za przypomnienie o Psi-Ops - muszę w końcu to dorwać :)
Co do Stranglehold, bardzo dobra gra akcji, więcej tu akcji niż w serii Max Payne, tempo wymiany ognia bywa tutaj zabójcze. Co do samego Midway, powodów ich upadków było kilka. Z serią Mortal Kombat zaczęli kombinować od piątej odsłony, przez co marka ponownie nabrała renomy dopiero za czasów Warner Bros. Z gier wydanych przez tego wydawcę miło wspominam The Suffering.
Ponadto utopili spore pieniądze w This is Vegas, w sandboksie dziejącym się w stolicy hazardu, który nigdy nie został wydany. Wydali na ten projekt 60 milionów dolarów, co jak na tamte czasy było zawrotną kwotą.
O tak MK to już klasyk. Pamiętam czasy jak chodziłem do znajomych pograć na Amidze (ja wtedy jeszcze PC nie miałem) i byłem oczarowany. Śmiałem się potem tylko jak dochodziło do "FINISH HIM" a oni mówili tylko nie rób bo zaczynała się żonglerska dyskietkami. Moja ukochana postać to z 3 Cyrax - bardzo łatwo można tam było zrobić chyba z 6 combosów po ówczesnym złapaniu wroga w sieć. Z tej listy znam jeszcze NBA Jam, tak, to gra która potrafi dać fajną rozrywkę.
No wiadomo, MK klasyk. Choć z perspektywy czasu stwierdzam, że gra na joysticku to jednak zło :)
Jeżeli jeden z klasycznych Mortali ma zajmować 1 miejsce, to powiedziałbym, że raczej powinien to być Mortal Kombat Trilogy. Ta gra łączy w sobie cechy wszystkich poprzednich dodając tylko wykończenie brutality oraz pasek agresji, a tak poza tym bazuje właśnie na 3-ej części, więc pasuje do Twojego uzasadnienia dlaczego 3-ka. MKT to jeszcze bardziej dopracowana 3-ka. Nie pamiętam czy w dzieciństwie miałem styczność z Ultimate MK3 czy tylko z podstawową wersją, którą na pewno miałem na komputerze, ale grając we wszystkie części od 1 do 4 (prawdopodobnie z wyłączeniem Ultimate, które sprawdziłem po latach), najbardziej lubiłem właśnie Trilogy. 4-ka jako gra 3D była czymś nowym w tamtych czasach, bo odeszli od klasycznej formy 2D i niewątpliwie też robiła na mnie wrażenie, ale jednak MKT poświęciłem najwięcej czasu ze wszystkich Mortali, właśnie dlatego, że było tam wszystko ze wcześniejszych części.
Można by było tak przyjąć (choć akurat uważam że i tak UMK3 >MKT) ale technicznie Trilogy nie było dewelopowane przez Midway. I to jest główny powód braku na liście
@@pecetowo No faktycznie, nie wiedziałem o tym, albo nie pamiętałem... Nie pamiętam. :) W każdym razie z tego co widzę na wiki, Midway było jednym z wydawców MKT. W obu tych grach walczy się tak samo, a w MKT jest więcej postaci i plansz, to dlaczego UMK3 > MKT? Tyle tylko, że w MKT jeszcze coś tam z dźwiękiem pozmieniali przez wzgląd na prawa autorskie, a przynajmniej taką informację na wiki znalazłem.
@@micha5582 No właśnie dla mnie gameplay jednak się różni - zawsze jak gram w Trilogy to mam takie wrażenie, że coś mi tu nie gra - postacie jakoś tak szybciej się ruszają, responsywność jest inna itd itd. Do tego balans zdecydowanie lepszy w UMK3, tak samo wyważenie poziomu trudności - technicznie też jest lepiej. Trilogy to dla mnie taka gra robiona trochę na kolanie, żeby wrzucić full postaci i żeby fani się cieszyli :) I super, lubię sobie od czasu do czasu włączyć, ale widać pewne niedopracowanie: niektóre postacie nie mają scenek kończących historie, nie ma intra jak w UMK3, tu sie muzyka urywa, tu dźwięk się psuje i generalnie trochę na taśme klejone :)
Dobry kontent 👍 i cieszy mnie mój ulubiony MK na szczycie listy 😁
dzięki!
Fajny filmik. 🎞️🎥🎬👍👍👍
Też mi się rewelacyjnie grało w MK4 :)
czyli jest nas jednak więcej! :)
Mortal Kombat 4 to jedna z gier mojego dzieciństwa, grało się na "fliperach" 😊
no wiadomo, jak buda przyjeżdżała z automatami to MK był najbardziej obleganym :D
Czekałem, aż coś wypuścisz. 👌🏻
no ciężko ostatnio było z czasem, z motywacją - za dużo rzeczy na głowie... ale spróbuje stopniowo powrócić do formy ;)
super filmik oby tak dalej , Mortal kombat 4 super gra
dzięki!
Mortale zawsze najlepsze, 4 zajebista byla. Teraz czekam na materiał o serii Thief :)
Może się nawet doczekasz ;) W międzyczasie zapraszam do materiału o alternatywach dla serii Thief :)
Zamiast, Mortala 4 wstawił bym eksperymentalnego War Gods. Określam go tam bo to był chyba pierwszy ekperyment z 3D przed wypuszczeniem Mortala 4. Koniec końców spędziłem przy tej grze więcej czasu niż przy 4. Z 3 to się zastanawiam bo dla mnie taką wisienką na torcie był chyba ostatecznie Mortal Kombat Trilogy. Może gra nie była tak dobrze zbalansowana jak Ultimate 3 ale kurcze, wybór zawodników powala nawet dzisiaj. :D Z kolei z gier, które muszę koniecznie nadrobić to Stroghold. Zawsze mnie do niego ciągneło, ale albo miałem za słaby sprzęt albo był problem z dostępnością gry. Ehhh kiedyś się uda. :D
technicznie Trilogy to nie gra robiona przez Midway - stąd głównie brak. Ale generalnie i tak wole UMK3 przez lepszy balans i generalnie większe dopieszczenie. Dla mnie Trilogy to taka troche gra zrobiona na kolanie, byle nawrzucać jak najwięcej postaci i zadowolić fanów ;) A później się okazuje, że ta czy inna postać nie ma fabuły, tam coś nie styka, tam się muzyka urywa itd itd A UMK3 to jest całościowo sztos + wrażenia z walki, responsywności, sterowania itd itd w Trilogy mocno się imo zmieniły, przez co zawsze mam takie poczucie, że coś mi tu nie gra, czego nie ma w UMK3 idącym z duchem dwójki ewidentnie. chyba tyle :) ps. War Gords imo jednak średnie mocno - pograłem pamiętam swego czasu trochę i nie zachwyciło - to juz duzo lepiej "wjechało" mi pojawiające się w filmie Bio FREAKS
@@pecetowo możesz mieć rację co do MKT. To był taki worek wszystkiego dla każdego. Taki oficjalnym M.U.G.E.N., więc na pewno był mniej dopieszczony, ale możliwość zestawienia konkretnych wojowników w jednej walce, no kurczę robiło to jednak robotę zwłaszcza w grze na 2. Bo w sigla to na pewno MK3U wygrywa. P.S. w bio nie miałem okazji zagrać. :)
@@pecetowo Też lubiłem Bio FREAKS, ale w moim otoczeniu był ten problem, że byłem jedyny, więc nie miałem z kim grać :)
przyznam że nie wiem jakim cudem o tym psi opsie nie słyszałem, bo gra wydaje się zajebista. resztę poza sportówkami kojarzę, w strangleholda nie grałem, ale może w wolnym czasie sprawdzę i ją i psi opsa, bo mnie kusi.
Polecam i PSI-Opsa, i Strangeholda!
@@pecetowo no psi opsa już zacząłem ogrywać i powiem ci że naprawdę mega fajna gierka.
@@abyx9217 no i elegancko!
Przyznam, że nigdy nie interesowałem się tą firmą robiącą gry. Stranglehold któregoś razu mi obiła się o uszy, jednak patrząc na to ile tytułów miałem wtedy do ogrania, to gra znikła z mojej pamięci.
polecam bardzo! Nawet dzisiaj broni się świetnie
A dlaczego Ultimate Mortal Kombat 3, a nie Mortal Kombat Trilogy? Pamiętam, że dla mnie to było najlepsze i najpełniejsze wydanie, łączące co najlepsze z wszystkich tytułów
Już gdzieś tutaj się wypowiadałem więc na krótko. Generalnie Trilogy to dla mnie taki trochę niedopracowany fan service :) super rooster zawodników, ale sporo baboli, problemy z balansem, zmieniony gameplay większości postaci - bardzo lubię, ale wolę UMK3. No i powód główny - Trilogy nie robił Midway
@@pecetowo fakt, potem znalazłem komentarz, gdzie to dłużej tłumaczysz. Jakoś nie pamiętałem, że Midway był tylko wydawcą.
Niemniej dla mnie to będzie jednak tytuł debest z tych początkowych części MK.
Tak czy inaczej ciekawa lista i generalnie dobrą robotę robisz, trzymaj tak dalej :)
A dżem dobry.
Dawno Pana nie było.
Oj niedobrze, niedobrze.
Czas wprowadzić program naprawczy - jeden filmik na tydzień inaczej będziesz musiał zjeść kilogram brukselki na raz :D
Hahaha, ale ja lubię brukselkę :D
War Gods 1996r.😉
nigdy nie grałem :( ale tak patrze i nie wygląda na jakąś wybitną :) Warto sprawdzić?
@@pecetowo Podobny do Mortal Kombat tylko że zastosowali ruch w prawo i lewo czyli na Ekranie do góry i w dół. Tak zwane 3D 😊
Szkoda że NARC nie pojawił się na liście
nie wiem czy mówisz o tym starusieńkim NARC czy o tym nowszym, ale wydaje mi się - popraw mnie jeśli się mylę - że żadnego z nich nie robił Midway...
@@pecetowo Ten z 2005 roku. Midway był wydawcą, chociaż nis mam pewności czy się liczy.
Ze Spy Hunterem z Dwaynem Johnsonem podobnie było.
Miło wspominam oba tytuły.
@@donmatteo7730 a widzisz to nawet nie wiedziałem, ale do listy liczą się tylko rzeczy stworzone przez Midway więc tutaj i tak by odpadło . Ale gierka z tego co pamiętam całkiem spoko była. Nie dawali jej w jakiejś gazetce ?
@@pecetowo
Czyli rozumiem, że nie będzie się liczyć na liście.
Co do gazetek Narc Był w magazynie Play, a Spy Hunter w City Interactive.
🎉 *Promo SM*