Miałem kiedyś reverba. Działał do momentu jak się wygiął szaft w środku, nie wiem jak. Ale się stało. 3 pełne serwisy ( zapłaciłem za jeden, reszta w ramach reklamacji bo po 2 dniach przestawała działać) poczekałem, nazbierałem i kupiłem najlepszą sztyce na rynku czyli. Bikeyoke Revive 😁. Jak zawsze fajny materiał. Dobrze wytłumaczone. Mega. Piona 👊
Patrząc na to, że profesjonalny serwis oddał odpowietrzony hamulec uszkodzony - przeciekał (dałem go z podejrzeniem przeciekania ale nie mówiłem bo zapomniałem) to już mnie nic nie zdziwi dlatego mam w planach zrobić serwis tej sztycy oraz pełny foxa 32sc dzięki takim poradnikom raz, że nauczę się czegoś dwa zaoszczędzę trochę $$ na upgrade roweru nie koniecznie związany z serwisem :D a trzy po prostu gdy zrobię coś sam to jakoś lepiej na sercu, aż chce się korzystać z sprzętu :D Edit: Serwisant nawet nie sprawdził czy z hamulcem jest wszystko OK, moim zdaniem powinno się przy odpowietrzaniu sprawdzić szczelność układu ale co kto lubi, ja wolałbym mieć sprawnych klientów.
Ja śmiga na reverb od kilku lat nie mam z nimi problemu, wszytko kwestia serwisu i odpowiedniego oleju nie koniecznie oryginalnego do reverb który gesty sie robi w niskiej temperaturze. Fakt kiedyś rozkręcałem sztyce i trzeba było później niestety warsztat ścierać, szczególnie dużo oleju było na suficie 😁
W moim przypadku po rozebraniu reverba, okazało się, że uszczelka IFP utknęła na samym końcu. Macie jakiś pomysł jak ją wyciągnąć? Powietrzem nie idzie, podważyć nie ma jak 😢
Niestety, u mnie ten sposób nie zadziałał i dalej jest ciśnienie. Dostałem za darmo reverba z sagiem do serwisu. Czy masz jeszcze jakiś pomysł jak spuścić to ciśnienie poza wezwaniem zespołu saperskiego?
Jakaś szansa na filmik o serwisie droppera KS RAGE-i? Jest jeden filmik na YT Eng, jednak fajnie by było dostać coś po naszemu. Na marginesie, nie polecam tej sztycy, jedną mam u siebie, drugą u żony w rowerze i obie po postoju trzeba ręcznie rozruszać. W rowerze syna mam jakiś klon Tranz X i ten działa bez zarzutu.
Mam mały problem. Mam kolarke 1 sezon. Musiałem zdjąć przednie koło( wcześniej nie zdejmowałem bo nie było potrzeby) gdyż dziwnym trafem miałem zatłuszczoną tarcze. Po zdjęciu koła zauważyłem po wewnętrznej stronie "gniazda" przedniej piasty pękniecie. Na moje oko to poprostu pęknięcie nadmiaru lakieru ale nie wykluczam też że karbonowy widelec zaczął pękać. Gdybym podesłał ci zdjęcie na Twojego mail to czy byłbyś w stanie ocenić czy to pęķł karbon czy nadmiar lakieru który się tam zebrał ?
@@unbrokenreed Jeśli można, to podłączę się do tematu z takim pytaniem: Czy karbonowe widelce mają metalowe (pewnie aluminiowe) inserty w miejscu mocowania koła (nieważne, czy QR czy thru-axle)?
Miałem kiedyś reverba. Działał do momentu jak się wygiął szaft w środku, nie wiem jak. Ale się stało. 3 pełne serwisy ( zapłaciłem za jeden, reszta w ramach reklamacji bo po 2 dniach przestawała działać) poczekałem, nazbierałem i kupiłem najlepszą sztyce na rynku czyli. Bikeyoke Revive 😁. Jak zawsze fajny materiał. Dobrze wytłumaczone. Mega. Piona 👊
Piona!
Jak zawsze dobry materiał. Fajnie jak wrzucisz jeszcze coś o kashimie. Chociaż sam nie wiem, czy nie będzie to oznaczać kolejnych fuckupow...
O Kashimie? Niestety nie mam odpowiedniego sprzętu do testowania takich rzeczy, a robić materiał żeby sobie tylko pogadać to nie ma sensu.
Dzięki za kolejny materiał ;)
Z przyjemnością!
Patrząc na to, że profesjonalny serwis oddał odpowietrzony hamulec uszkodzony - przeciekał (dałem go z podejrzeniem przeciekania ale nie mówiłem bo zapomniałem) to już mnie nic nie zdziwi dlatego mam w planach zrobić serwis tej sztycy oraz pełny foxa 32sc dzięki takim poradnikom raz, że nauczę się czegoś dwa zaoszczędzę trochę $$ na upgrade roweru nie koniecznie związany z serwisem :D a trzy po prostu gdy zrobię coś sam to jakoś lepiej na sercu, aż chce się korzystać z sprzętu :D
Edit: Serwisant nawet nie sprawdził czy z hamulcem jest wszystko OK, moim zdaniem powinno się przy odpowietrzaniu sprawdzić szczelność układu ale co kto lubi, ja wolałbym mieć sprawnych klientów.
Ja śmiga na reverb od kilku lat nie mam z nimi problemu, wszytko kwestia serwisu i odpowiedniego oleju nie koniecznie oryginalnego do reverb który gesty sie robi w niskiej temperaturze. Fakt kiedyś rozkręcałem sztyce i trzeba było później niestety warsztat ścierać, szczególnie dużo oleju było na suficie 😁
To racja, regularnie serwisowany Reverb potrafi jeździć latami.
W moim przypadku po rozebraniu reverba, okazało się, że uszczelka IFP utknęła na samym końcu. Macie jakiś pomysł jak ją wyciągnąć? Powietrzem nie idzie, podważyć nie ma jak 😢
Włóż wewnętrzną rurkę i zakręć komorę (może być bez oleju) .
Później napomouj sztycę przez wentyl i ten tłok powinien ruszyć.
W sama porę mam już 2 sagujace reverby. Jaki olej do tego łac żeby nie zamarzało w zimie? Bo poniżej zera to jest jakiś dramat.
A co wprzypadku zwykłego reverba z przewodem na zewnątrz?
Podpiąć manetkę I to samo :)
Niestety, u mnie ten sposób nie zadziałał i dalej jest ciśnienie. Dostałem za darmo reverba z sagiem do serwisu. Czy masz jeszcze jakiś pomysł jak spuścić to ciśnienie poza wezwaniem zespołu saperskiego?
Spróbuj kilka razy, jak się nie uda to całość zawinąć w szmatę i odkręcać :)
Jakaś szansa na filmik o serwisie droppera KS RAGE-i? Jest jeden filmik na YT Eng, jednak fajnie by było dostać coś po naszemu.
Na marginesie, nie polecam tej sztycy, jedną mam u siebie, drugą u żony w rowerze i obie po postoju trzeba ręcznie rozruszać. W rowerze syna mam jakiś klon Tranz X i ten działa bez zarzutu.
Ja obserwując giełdę widzę podobne opinie, tanie sztyce wydają się dużo lepsze, za to widziałem więcej zepsutych Reverbów niż sprawnych
Mam mały problem. Mam kolarke 1 sezon. Musiałem zdjąć przednie koło( wcześniej nie zdejmowałem bo nie było potrzeby) gdyż dziwnym trafem miałem zatłuszczoną tarcze. Po zdjęciu koła zauważyłem po wewnętrznej stronie "gniazda" przedniej piasty pękniecie. Na moje oko to poprostu pęknięcie nadmiaru lakieru ale nie wykluczam też że karbonowy widelec zaczął pękać. Gdybym podesłał ci zdjęcie na Twojego mail to czy byłbyś w stanie ocenić czy to pęķł karbon czy nadmiar lakieru który się tam zebrał ?
Mimo szczerych chęci nie prześwietlę tego wzrokiem. Zdjęcia podeślij, obejrzę. Jednak dalej będzie to wróżenie z fusów.
@@unbrokenreed Wiem że diagnoza na podstawie zdjęć zbytnio nie jest ok, ale podeślę zdjęcia na Twój mail
@@unbrokenreed Jeśli można, to podłączę się do tematu z takim pytaniem: Czy karbonowe widelce mają metalowe (pewnie aluminiowe) inserty w miejscu mocowania koła (nieważne, czy QR czy thru-axle)?
Czym napąpowac sztycę?
Pompką do amortyzacji, 250psi. Mieszanka atmosferyczna zda egzamin.