Mam znajomego, który pomaga w pewnym warsztacie przy elektronice. Widziałem zdjęcia rocznego samochodu ściągniętego z Francji po powodzi, mimo że żaby pływały pod samym dachem to auto zostało odpicowane i poszło jako nówka :)
Zacznijmy od tego, że zdecydowana większość ogłoszeń mówi, że samochód jest bezwypadkowy, garażowany, Niemiec płakał jak sprzedawał (chyba ze szczęścia), a taki mały przebieg, bo dziadek tylko do kościoła jeździł i to tylko przy ładnej pogodzie. No ale, jak sam mówiłeś, musimy odróżnić poważny dzwon, od niegroźnej kolizji, czy szkody parkingowej. W pierwszym przypadku, z tego, co się orientuję, samochód już nie powinien być naprawiany, bo nikt nie jest w stanie go przywrócić do pełnej sprawności. A nawet jeśli, to koszt takiej naprawy mocno przewyższy wartość samochodu. Sam miałem stłuczkę, która z pozoru wydawała się niegroźna. Miałem wtedy Omegę z 1991 roku. Ot, utrącony prawy przedni róg samochodu, przy prędkości 40 - 60 km/h (nie wiem dokładnie, bo to są ułamki sekund i na czymś innym się człowiek wtedy skupia). Ale rzeczoznawca się dopatrzył, że w wyniku tej kolizji przekosiły się podłużnice (walnąłem w gościa pod skosem). Koszt naprawy - 11000 PLN, a wartość samochodu ok 4000 PLN. A co do kolizji i szkód parkingowych, których wynikiem są tylko jakieś zadrapania, urwany zderzak, czy lekko wgnieciony błotnik, to bym się nie przejmował. Te wszystkie części są wymienne. Ważne, żeby geometria nie ucierpiała. A co do sposobu prowadzenia kanału, to jasne, że będę chętnie oglądał wszelkie zagadnienia mechaniczne. Czy to wymiana dwumasy, czy remont skrzyni biegów, a nawet jakieś regulacje. Ja jestem zainteresowany wszystkim, co ma związek z mechaniką...
Fajne jest to że Kickster powie na co zwracać uwagę w danym aucie Ty pokażesz jak to sprawdzać oraz przedstawisz kolejne ważne aspekty mechaniczne a MotoDoradca pokazuje jak negocjować i spisywać wszystkie papiery ;)
Co do kupowania auta u handlarza to warto zapytać czy informacje zawarte w ogłoszeniu jak choćby przebieg czy bez wypadkowość zapisze w umowie ... i to już może być wstępna selekcja. Dla mnie nie ma znaczenia ,ile wydaję na auto liczy się to na ile jest uczciwy sprzedający ,bo nawet jak chcesz pogonić auto za 1-2k to ono powinna nadawać się do jazdy i przechodzić normalnie przegląd ... w przeciwnym razie SZROT. Dziękuje za uwagę.
A co Ci to da, że handlarz napisze na umowie, że auto ma taki i taki przebieg lub, że jest bezwypadkowe? Przecież w momencie kupowania przez Ciebie tego auta, to auto ma taki przebieg i jest bezwypadkowe, bo jest całe, a nie uszkodzone. Handlarz jest tak jakby pośrednikiem pomiędzy faktycznym sprzedającym, a kupującym, więc skąd on ma tak naprawdę znać prawdziwą historię tego auta? Auto za 1-2k, które ma się nadawać do jazdy i przechodzić przegląd, nawet nie skomentuję :) Pozdro.
Bardziej chodziło mi auta sprowadzone. Jak podpisujesz fikcyjną umowę na niemca albo francuza z zaniżoną kwotą to sam sobie jesteś winny w kwestii jakichkolwiek roszczeń. Mamy nawet ustawę ,która reguluje ten dylemat prawnie. Na filmie jest Seicento ,które to wygląda całkiem nieźle i jak stwierdził Michu jest bezwypadkowe. Jeśli hamulce i zawieszenie są okey - to masz auto z mojego przykładu... wszytko sprowadza się to jednego "jak dbasz tak masz":) Pozdrawiam
za tysiaka auto które przejdzie legalny przegląd? hmmm obecnie auta które są sprawne mogą nie przejść a co dopiero trupy do tłuczenia się w koło komina.
Jak bierzesz tysiaka czy nawet pięć :P i chcesz kupować Mercedesa cz BMW to nie ma się co się dziwić ,że kupisz padakę kumpel ma Lanosa za dwa koła koleżanka Seicento za tysiaka i jakoś nie mają problemu z PT.
Nie dałeś jednej ważnej rady. Jak mierzysz auto wyniki mogą być różne, nie znasz oryginalnej grubości lakieru, ale jeśli prawa i lewa znacznie się różnią to wiesz że coś jest nie tak.
W starych klamotach to się zwraca uwagę ile dzior jest do zalatania a nie ile już szpachli na nim jest. Gdyby każdy kto kupuje mój samochód podchodził do tego tak jak ja przy ich zakupie to wszystkim żyło by się lepiej. Dlatego jak już wyjezdze jakiegoś wola roboczego i chce zmienić to auto za małe pieniądze wolę oddać na złom albo handlarzowi niż się męczyć z Januszem szukajacego 20letniego auta w stanie salonowym... Sprzedawalem Berlingo pół roku temu gdzie na zdjęciach widać było w aukcji ze progi są wymienione zabezpieczone i barankiem przeleciane bo to taczka do roboty a nie perła do kościoła. Gość przychodzi ogląda i czepia się progów i polamanych plastików na drzwiach paki. No kuźwa przecież to taczka do ładowania palet cegieł itp.
@@olo1299 Oczywiście ze strony kupującego: OC, przegląd porzynajmniej na 10-sięć miesięcy, po wymianie pasków. olejów, rozrządu ,zatankowany do pełna :) i dlatego właśnie regeneracja "starego trupa" za niewielkiie pieniądze mija się ze zdrowym rozsądkiem ;)
@@ja28ish zależy. Bo ja jak chce jakieś auto kupić to liczę się z tym że muszę do niego dołożyć. I nie ma znaczenia czy to auto za 2tys czy 20tys w eksploatację tReba włożyć mniej więcej tyle samo. A jak ktoś chce trupa kupić i trupem jeździć to niech lepiej nie kupuje wcale. Z obecnego Forda mojego wszyscy prawie znajomi się śmiali po co ja do niego dokladalem. Jak on Maks 5tys wart a ty kupiłeś za 2tys i dołożyłem 5tys. Tylko że mam auto które mi się podoba ma zrobione zawieszenie hamulce silnik na zero i ogółem wszystko co mogło by mnie w trasie unieruchomic. Po 4latach i 250tys dołożyłem do niego dwa zestawy klocków raz jeszcze końcówki wahaczy itp. Teraz jeździ i nic mu się nie dzieje poważnego żeby miał mnie gdzieś zawieźć na drodze ale do roboty są progi gumy stabilizatora i amortyzatory przód. Oraz alternator który mam drugi poskladany tylko nie ma kiedy zmienić. Dołożyć trzeba Maks 1500zl i znów będzie w stanie bardzo dobrym. Dla jedynych to bezsensu a dla mnie nie ma sensu zmieniać auta które jeździ. Wolę naprawić.
@@olo1299 Dokładnie kupić auto za 2tyś zainwestować drugie tyle żeby przejechać 100tyś - to ma sęs. Na sprzedaż to raczej te za 20tyś żeby podwoić jego wartość :)
@@ja28ish dokładnie. A na handel to auto ma wyglądać na ładne w tych pieniądzach a nie wypełni sprawne. Takich mamy w Polsce klientów. Dasz im dwa do wyboru takie same auta ale jedno wypolerowane i wyglądające na cukierek ale z dziora w podłodze kopcace bez hamulcy i z zardzewialym wydechem za 5tys i drugie w pełni sprawne z nowym układem hamulcowy. Z silnikiem po serwisie chodzącym jak zegarek. I ogólnym stanem na poziomie wsiada i zapomnieć o robocie ale z matowym lakierem i wgniotkami. Gwarantuje ci ze 90procent ludzi wybierze pierwsza opcje.
Szczerze to TVN Turbo ma fajną serię "101 napraw" i coś w podobnych klimatach DIY u ciebie na kanale byłoby fajne, zawsze przy co łatwiejszych rzeczach można raz że oszczędzić na mechaniku, dwa że mieć satysfakcję że coś się potrafi zrobić samemu.
Moim zdaniem jeżeli auto 20 letnie za 2000-3000 jeździ, skręca, hamuje i ma papierki na podstawowe wymiany typu oleje, rozrząd itp to bezsensu psuć sobie jego wizerunek miernikiem :) auto z takim stażem na bank jak nie przez właściciela to miało jakąś przygodę mniejsza bądź większą :)
Mam 18 letnie auto i pierwsze pytanie jakie dostaje przez telefon czy ruda jest xD No mówię, że po mału zaczyna coś wychodzic chyba logiczne po tylu latach... To dzisiaj przecież 3-5 latki mają więcej tej rdzy niż ta 18 latka...
Gromosław Śmiały jasne zdarzają się takie perełki, alw liczmy sie z tym ze w Polsce przynajmniej 90% 20 letnich aut używanych pochodzi z rynku wtórnego.
szkoda Michu że zapomniałeś o pomiarach wnęk drzwi, progów oraz kielichów... co jest ważniejsze jak pomiary wymiennych elementów blacharskich. pomiar na 3= 😁
Filmy o mechanice i wymianach (naprawach) podzespołów są naprawdę fajne, bez zbędnego nadęcia technologicznego (teoretyzowania). Czekam na kolejne. Fajny kanał.
I to jest właśnie to o czym mówisz ludzie za 5000 chcieliby super auto a jak się okaże że powiesz że malowane drzwi albo coś bo była ruda albo rysa to kupujący nosem kręci bo lakier nieoryginalny. Miałem kiedyś gościa co przywiózł auto do roboty mowie do niego że malowany był już ten bok a jego kolega mówi do niego przecież z miernikiem chodziłeś przy zakupie. Jaka mina była gościa który usłyszał te słowa😁 bezcenna. Prawda jest taka że wielu jest znawców z miernikami którzy nawet pojęcia nie mają jak go przyłożyć. Sprawdzają nakrętki na zawkasach itp. A i tak kupią skladaka albo szpachle. Prawda jest taka że w naszym pięknym kraju około 90% pojazdów sprowadzonych jest w mniejszym lub większym stopniu naprawienia.
Witam. Nie dawno kupiłem ten miernik a dziś oglądam Twój test. Ten miernik jest wspaniały. Raporty i mnóstwo cennych w nich informacji/instrukcji. Dałem chyba 130f. Sama appka bardzo hejtowana przez "informatyków" dlatego ze jest "niedokładna" itp. Ale kiedyś porównałem mój miernik z bluetechnology. I tyle że tak naprawdę nie da się zmierzyć idealnie dwa razy w tym samym miejscu dwóch czujników. To wyniki były wręcz identyczne. Bardzo dobrze powiedziałeś że to nagranie ma na celu uświadomienia ludziom że auto może być lakierowane i na prawdę to nie jest tragedia. Tak naprawdę zauważyłem tylko w Polsce wychowało się sprawdzanie wszystko i wszystkiego i robienie z tego problemu. W UK czy to będzie roczne auto czy dwu/trzy letnie to naprawy lakiernicze są dramatem. Występują paint vany przyjeżdża i Ci maluje na miejscu bez żadnej komory itp. Overspray przy okazji na innych elementach. Klient widzi tylko kolor/bryłę auta. Detailer widzi wszystko to co jest na lakierze i w lakierze. Błędy lakiernicze nie są widoczne dla zwykłych kierowców. W sumie jeśli wszystko dobrze zrobione to nie ma z czym sie wywodzić i szukać problemu. Ale miernik warto mieć. A jeśli auto całe zostało ponownie polakierowane np. przez jakiegoś chu.. ze śrubokrętem to jeśli macie 300mikronów i dobrze zrobione ze sztuką lakierniczą (bez żadnych syfów / defektów) To nic tylko się cieszyć. Niektóre auta dziś nie nadają się na polerowania 3 etapowe. Bo już 3-4 lata mają i od 60-80 mikronów na aucie. Tak bardzo ogólnie 20mikronów podkład + 20 mikronów baza + 20/25 klar. To takie najmniejsze wartości ale bezpieczne schodząc poniżej jest ryzyko "przetarcia" lakieru. Miałem napisać post pod każdym Twoim nagraniem ale w sumie pod jednym wystarczy. "" Bardzo cenię sobie Twój kanał. oglądam raz na jakiś czas ale nadrabiam wszystkimi odcinakami. Łapka w górę zawszę wędruje. Ale dopiero czytając niektóre komentarze zrozumiałem o co chodzi z tymi "hejtami" przy podsumowaniu odcinka. Ja jestem po samochodówce zawodówka + technikum i chciałbym wyrazić swoje zdanie. Bardzo mi się podoba to co Ty nam tworzysz. Jest parę błędów z nazewnictwem ale osobiście mam to gdzieś bo hejterów zawsze na Twoim kanale jest jak grzybów po deszczu poprawiających za słownictwo itp. "wytrzymałem 2min" , ciekaw jestem jak dana osoba potrafiłaby "profesjonalnie" przekazać wiedzę i żeby odbiorca zrozumiał. A najgorsze ci piepszoni poloniści. 5 z j. polskiego w liceum a w akademiku wali wsią aż się słuchać nie da. Więc to co robisz bardzo mi się podobało, podoba i mimo że już nie pracuje w zawodzie zawsze będę wracał by odświeżyć sobie coś z mechaniki. A więc pozdrawiam z deszczowej Szkocji, gdzie w niej ustawia się zbieżność a nie geometrię (przykre ale prawdziwe na Glasgow czyli największe miasto w Szkocji są 3 stacje geometrii a sprawdzanie zbieżności po naprawie zawieszenia jest naprawiane jak w czasach polonezów itp.) Ludzie porsche czy astry częściej wymieniają opony niż w Polsce w passacie. Za 4 łyse opony zabrane prawko. Pozdrawiam :) ""
Jak najbardziej rób odcinki mechaniczne. Sam posiadam uwielbiającego się psuć a4 2,5 tdi bez szans na sprzedanie z czystym sumieniem, więc tego typu odcinki to ratunek dla mojego portfela. Jestem Ci za takie odcinki mega wdzięczny, bo nie jeden mechanik już nie raz zarobił mnie jak chciał o czym dowiedziałem się niestety po fakcie. Chciałbym móc tego uniknąć i seria mechaniczna to jest to co by się mega przydało. Bardzo proszę cokolwiek o Audi A4 2,5 TDI
Mechanik raz opowiadał że zrobił samochód jeden z dwóch ale zrobił to dobrze i robił spawy w miejscach gdzie to było seryjnie. Lecz najbardziej ich rozbawiło to że ci którzy chcieli kupić kłócili sie o oryginalność lakieru
Michu jestem za tym aby powstawały takie odcinki!!! I sądzę że i inni by obejrzeli również :). Dodatkowo przy realizacji takich odcinków to mogły by być nieco dłuższe w miarę możliwości Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki !!!!! :D :D
Michu, co sądzisz o możliwości sprawdzenia lakieru przez stację kontroli pojazdów? Może rzucisz jakiś komentarz o sprawdzaniu samochodu przed kupnem na takiej stacji? (nie tylko pod kątem powłoki lakierniczej) Ile kosztuje i jaki jest zakres itp. Pozdrawiam
Nie wiem jakakolwiek stacja kontroli pojazdów posiada miernik :) Jak chcesz sprawdzić dobrze auto przed zakupem jedziesz do ASO danej marki. Koszt od 200 zł. Badanie miernikiem kontrola zawieszenia podpinają Ci pod kompa i będziesz wiedział wszytko (prawie bo możesz trafić na kiepskiego mechanika)
Jak najbardziej odcinki strikte mechaniczne były by super ale bardziej interesujące byłyby rozrządy lub coś bardziej skomplikowanego,koło dwumasowe jest względnie łatwym tematem
Jak najbardziej Michu wszystko co związane z mechaniką dla mnie będzie bardzo pomocne chociażby po to żeby sprawdzić swoją wiedzę z Twoim doświadczeniem, a wiadomo że nie wszystkiego się nauczyliśmy, więc jak dla mnie to mogą być odcinki z wymianą sprzęgła czy to dwumasowego czy zwykłego, może jakaś wymiana rozrządu w miarę popularnym samochodzie? Może jakaś generalka silnika od podstaw? Pozdrawiam :)
Ktoś kto kupuje Sejczento ma takie same prawo być NIE oszukanym jak ktoś kto kupuje Lamborgini. Ludzie częściej za ostatnie pieniądze kupują Sejczento niż Labmo....
tu raczej chodziło o to że masz np 8 tyś a kupujesz samochód których wartości jest oko 15 tyś ale tan jest najtańszy w ogłoszeniach i go bierzesz czyli coś z nim musiało być nie tak za taką cene tylko o tym mówił...
15 letnim czy 20 letnim aucie lakieru bez skazy ? Miałem super ultra power F1 Seicento. Rocznik 1999, 0.9 dostałem od matki. Zrobiłem nim sporo kilometrów. Naprawy auta, jak się chce i ma trochę zaparcia to samemu naprawi. Jedynie przednie morki wymieniał mi kolega, kupować narzędzia na raz ? Wymiana tylnych to banał. Trafił mi się jakiś dziwny model, blachy nie rdzewiały. Miałem szkodę parkingową, babeczka przyłożyła w błotnik, robiła reflektor + zderzak. Mówię pozbędę się, jeden ze znajomych narzekał bo lakier mógł być lepszy, bo coś tam. Wymagał od 18 latka aby wyglądał jak lalka z salonu. Kupił drugi kolega, dla syna. Powiedziałem co było robione w ostatnim czasie, młody przejechał się. Do tego komplet opon letnich na felgach (jeden sezon), nowy akumulator na gwarancji. Powiedziałem chce 1000 zł, poszedł. Młody śmiga i nie narzeka. Tylko olej wymienia haha.
Jedna sprawa nie poruszona w filmie. Bez miernika można też szybko za pomocą palca wyczuć czy auto było malowane, odświeżane itp. Lakiernicy często mają kilkanaście aut do roboty więc nie oszukujmy się, robota robiona jest na szybko. Wystarczy trudniej dostępne miejsca dla polerki czyli ranty wewnętrzne drzwi, maski czy słupków C gdzie idzie szyba od zewnątrz "przelecieć" :D palcem. Uwierz, często w tych miejscach po lakierce wyczujesz chropowatości a czym one są?. Jest to zwykłe zapylenie po lakierowaniu, które nie było spolerowane. To taki szybki i prostu trik :).
grubby2207 ja poprosilem handlarza, zeby pokazal fotke po uderzeniu :) cos smierdzialo mi z klimy. Auto stalo na regale na palety 3 lata we Francji pod chmurką. Komedia....
A mi handlarzyna jeden kiedyś powiedział na giełdzie (Poznań tor) że przejadę się autem i sprawdzę jak jeździ zachowuje itp jak zapłacę i sporządzimy umowę.. no to mu pomachalem pieniędzmi i poszedłem do gościa co stal koło niego nieopodal z taką samą marką i modelem i tak wyszło że u niego nie było problemów z niczym ;-)) kwestia zależy od człowieka i jego podejścia do ludzi....
W zeszłym roku oglądając mercedesa Cl w215 widziałem jak śruba od koła pasowego była do niego przyspawana do tego wycięte katalizatory to już chyba norma... Dobry materiał pozdrawiam ;)
Nie kupujmy aut od handlarzy a od starszych pań które jeździły tylko w niedzielę do kościoła. Swoją drogą dużo ludzi w Niemczech jest wierzących i praktykujących... W Polsce przewaga tylko wierzących. Pozdrawiam Janusza!!!
Kupiłem w 2021 roku Seata. Cena spadła o 15%, chociaż był to już jeden z tańszych egzenplarzy. Inne egzemplarze stoją od 2 miesięcy. Brakuje chętnych na auta, które nie są prestiżowe (głównie sprzedają się stare Audi i BMW).
Mechanika jak najbardziej Michu ;) Co Ci wpadnie. Wiadomo, że jak będziesz robił dwumas załóżmy w TDIku,to się ktoś czepnie, że dlaczego nie w Peugeocie czy na odwrót. Fajnie też byłoby widzieć film nt. Jak sie zachować jak wywali chłodnicę, czy też inną część układu w trasie. Ludzie często panikują wtedy. Podobnie jak zrobiłeś z termostatem.
Taka moja prośba - Michu jak będziesz miał okazję to nagraj wymianę uszczelki miski olejowej w (K)Audi A4 B5 / Passat B5 . Operacja wydaje się być prosta ale przy wzdłużnym silniku gdzie bez podnoszenia motoru lub opuszczania sanek nie da się misy wyjąć to już wcale tak nie jest.
Ford Focus mk1 posiadam ten samochód z automatyczna skrzynią biegów fajnie było by zobaczyć jak wymienić olej i filtr w skrzyni fachowo bo przymierzam się do wymiany a dużo robię sam a filmik nie raz pomogły i to bardzo pozdrawiam.
kilku punktowo 😁 Sam maluje konstrukcji stalowe Wiadomo nie auta 😊 ostatnio chce sprzedać swego opelka z 99 r Bardzo fajny Ale jak mi chłop miernikiem - a mam z nim doczynienia codziennie - odleciał maskę .... to cała porysowal raz przy raz
Ostatnio trafiłem perełkę za mniej niż 2 tys. Fiat Punto 1997 1.2 75 km w lpg garażowany w zawieszeniu nic nie stuka wszystko działa tylko filtr gazu do wymiany. Co najlepsze była to pierwsza oferta jaką oglądałem
Jest też druga strona medalu. Nie każdy samochód, który był lakierowany musiał być bity. Mógł być po prostu odświeżany ponieważ wychodziła rdza. Mój ojciec kiedy stał na taryfie lakierował VW Santanę, podobnie robili zresztą posiadacze starych Mercedesów, które po tej operacji najczęściej wyjeżdżały białe - najtańsza farba.
Marka Opel jest dobrym Mirkiem handlarzem, miesiąc po gwarancji umywa ręce od swojej padliny - części nie produkuje, a naprawa to jakieś 12k. Ford swoje padliny Mondeo Hybrid wyposażał w skrzynie biegów, które padały po ok 120 000 km ( mk5 przed liftem stosowali cvt, dopiero po lifcie stosowali e-cvt pancerne jak w Toyocie ). Salon to dzisiejszy Mirek handlarz ;-)
Z moją wada wzroku jeśli nie był malowany w całości zawsze powie prawde😂 taki plus gdy widzi się każdy odcień jako osobny kolor za to minus jest taki że zawsze mnie gryzie w oczy własny samochód 😉 Poza tym nigdy nie zwracam większej uwagi na to czy był malowany tylko jak malowany i jak poskladany. Kolejna kwestia to podejście klienta do auta. Każdy chce być oszukany w Polsce i dlatego są oszukiwani. A co do tego czy auto dostało nowa cwiartek to nie jest jeszcze jego koniec. Jeśli zostało to zrobione jak trzeba ze sztuka to nie widzę problemu. Większość aut przez producentów uznawana jest za auta do takich napraw. Ale nie każde da się zrobić dobrze a tym bardziej dobrze i oplacalnie. NIE zapomnę gościa który doczepil się do mojego auta którym lata jeździłem bo miał odkrecane śruby drzwi. No miał bo je wymieniłem. Zgnily na rantach. Używane w kolorze kosztowały grosze to zmieniłem. Ale nie tam napewno był dzwoń. I był tylko w dupe i z takim kupiłem ale tego nawet nie zauważył 😂 wszystko mu odpowiedziałem zgodnie z moją wiedzą co do auta ale nie wierzył 😂 auto za 4tys a ludzie wymagają Mercedesa z salonu.
Mieliśmy Punto od nowości w którym na obu tylnych drzwiach była podwójna warstwa lakieru. Po 15 latach tylko odcień się minimalnie różnił, żadnej rdzy czy innych problemów z tym nie było.
Michu nagrywaj jak najwięcej z mechaniki pojazdowej. Wiadomo wszystkim nie podpasujesz, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Może nagrasz odcinek o odświeżaniu lakieru po zimie? Jaki wosk, czy laik może operować maszyną polerską itp. Pozdrawiam :) P.S. będą gdzieś do nabycia okrągłe naklejki M4K Garage?
Ostatnio oglądałem swifta mk6 sporta, pierwszy właściciel, 120 tyś na liczniku, piekny, wychuchany.. Pan sam nawet miał miernik, uzyczył.. ale po 3 pomiarach rozładowała się bateria : ) Ale nie o tym. Namawiał, że panie, jutro to już na pewno nie bedzie, kupuj pan bo okazja, ja w weekend jade po takiego samego tylko nowszego, jedyne co to widzi pan zderzak przod i tyl przerysowany.. Oglądając filmy Micha, Waldka i Kickstera, przejechałem się.. Szkoda, że jadąc na wprost autko skręcało w prawo :) Robicie wszyscy świetną robotę, takich własnie kanałow w Polsce brakowało!
To tez jest wszystko tak nie do końca... W mojej 25cio letniej e36 zmieniłem przedwczoraj maskę, z tego powodu że stara gniła a udało mi się znaleźć w kolorze i w stanie idealnym. Ale co? Szpary przy blotnikach przestały mi się zgadzać i znając życie teraz każdy powie ze był dzwon... Tak więc szparami nie ma co się sugerować i jednak wpierw wysłuchać wersji sprzedającego a następnie ja sprawdzić jest lepszą opcja niż wierzenie w swoje racje.
Bardzo fajny odcinek, jeżeli chodzi o "kręcenie śrubek" to chętnie posłucham jak coś naprawić przy Audi A4 B6 1.8t multitronic lub toyota corolla e12t d4d 1.4 manual, bo takie akurat posiadam. Bardzo mi się twoje odcinki podobają, są rewelacyjne.
A Ja mam pytanie z innej beczki,fajnie gdyby powstał o tym krótki filmik,jeśli nie to chociaż proszę o odpowiedź. Nie widziałem by była mowa o "kielich" a więc przejdę do sedna. Jak rozpoznać pierwsze objawy i jesli juz to gdzie zawieść i jak nie wbić sie na mine. Ponieważ sam mam taki problem iz dostaję sie rdza na kielich od góry i nie wiem czy wyczyścić i jakąś z nia walczyć czy poszukać specjalistę i od razu go zawieźć czy da sie to odratowac. Korozja nie wydaje sie poważna lecz nie ma co ryzykować życia mojego i innych. Auto na szczęście obecnie stoi lecz zależało by ni na szybkiej odpowiadzi by nie było gorzej. Pozdrawiam
Wymiana poszycia dachu to nic strasznego. Ważne by ramy drzwi były nie ruszone. A większość aut po dachowaniach zimowych, maja właśnie ruszone tylko poszycie.
Michau oczywiście że robić remonty i instruktaż tak jak w francuzach z rozrządem pokazywać gdzie co odkręcić na co zwrócić uwagę albo jaką blokadę założyć bo to niby intuicyjne jak się trochę robi ale niektóre modele potrafią zaskoczyć
Cześć Michał :) Dzięki za cenne porady i kompendium wiedzy w każdym z odcinków na różne aspekty w świecie motoryzacji. Miło się Ciebie słucha i ogląda. Oby "wykładów" i cennych uwag było jeszcze więcej ! Ale skoro już piszę to i przy okazji pytanie mam. Owszem, zmontowałeś swego czasu film o układzie wspomagania a w tym o wymianie płynu, jak do tego podejść, jak wymienić itp. Mam Astrę G 1.6 16V kombi. Szczerze ...nie wiem jak do tego podejść, jak wymienić płyn od tego układu kierowniczego. Wiem jak wlać - to banalne ! - wystarczy od góry odkręcić korek. Sęk w tym, że pojęcia nie mam jak spuścić z tego stary płyn - najlepiej metodą grawitacyjną a nie żadnym odsysaniem strzykawką i wężykiem. W przypadku np skrzyni biegów prosta sprawa - jest korek spustowy a i góry osobny wlew by uzupełnić o nowy olej. W przypadku wymiany w/w płynu ..nie potrafię sobie z tym poradzić, a chcę oczywiście samodzielnie. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam :)
A ja napisze tak: sprzedawaliśmy z tatą, dwa lata temu, Audi A6 B5 z 2003 roku 2.5 TDI V6 z orginalnym przebiegiem 500.000 i chętnych było od groma. Byliśmy zdziwieni, i pytaliśmy dlaczego tacy wszyscy chętni, to wszyscy gromko odpowiadali: bo w dobrym stanie i nie bity (zapraszaliśmy z miernikami), a z takim przebiegiem to wiadomo że oryginał. Problem był z ustaleniem ceny, więć poprosiłem znajomego ubezpieczyciela, żeby mi wycenił AC tylko realnie i to przyjęliśmy za podstawę. Za tyle poszedł.
Trudny orzech do zgryzienia mieli nabywcy kilkuletnich Polonezów, które już z fabryki wyjeżdżały z nierównymi szczelinami a w ramach "napraw gwarancyjnych nadwozia" pracownicy Polmozbytu stosowali szpachlowanie epidianem ;-))) Teraz to oczywiście bez znaczenia ponieważ nikt normalny nie oczekuje jakości Rolls Royce'a od gruza wartego 1500 zł. Swojego Poloneza odkupiłem od córki pierwszego właściciela, z oryginalnym przebiegiem 78 kkm. Na tylnych nadkolach i dołach drzwi SZPACHLA. Nikt tego raczej nie picował w samochodzie za 2000. Musiało być zrobione wcześniej. W rodzinie była też Syrenka kupiona jako nowa z fabryki z wadami lakierniczymi bez gwarancji na nadwozie. W ulepach z reichu to normalka bo handlarz chce sprzedać z przebitką. Kupuje więc rozbitka, kręci licznik, drutuje częściami z Anglika i szpachlą wymieszaną z opiłkami, pierze tapicerkę sprzedaje po cenie rynkowej. Niemiec płakał kiedy sprzedawał 189.000 km.
Pytanko. Mam C5 z 2008 roku (ala wersja 3). Zauważyłem, że sama maska ma niby grubszy lakier. Ile to dobrze nie pamiętam ale np jak np drzwi miały 120 mikronów (nie pamiętam jak to się mówi) a maska miała tam np 180 albo nawet 210 (dobrze nie pamiętam a miernik pożyczałem). Przeczytałem w internecie gdzieś że często lakier przedni jest grubszy bo np jest narażony na opory atmosferyczne i inne takie. Generalnie w nowym aucie kolegi faktycznie przedni był grubszy. No i tu pytania... - czy jest to standard? - czy jest jakiś przedział który można uznać za standard? Generalnie dla mnie to nie bolączka bo sam wiem, że różnie to bywa ale dobrze jest mieć świadomość. Pozdrawiam
Hej. Fajny pomysł z tą mechanika. Oglądam twoje kanały w wolnej chwili i bardzo mi się to podoba i liczę na więcej. A wracając do mechaniki to miałbym próżnbe jak byś mógł idź też w kierunku francuskich marek citroen peugeot. Grupa wag to nie wszystko. Pozdrawiam i powodzenia.
Bylo raz chyba w turbo kamerze ze z salonu przewozili i chyba wlasnie sprinter na lawecie nie zmiescil sie pod wiaduktem i co?nowiutka sztuka i wiadome ze trzeba odratowac wiec poszedl do otynku i do wlasciciela ktory myslal ze kupuje nowe i nie bite auto...co fakt to fakt nowy byl heh
Chętnie bym obejrzał jakis odcinek czysto mechaniczny. Sam mam Volvo s40 z silnikiem 2.0d czyli tym od PSA i np mam zamiar wyczyścić EGR ale dostęp tam jest traginczy od grodzi i prawie ręki nie można włożyć nie mówiąc o tym, że nie widzi się co się odkręca. Ogólnie jakieś filmy z mechaniki z tym silnikiem bym zobaczył. Nie powinno być problemów bo przecież to to samo co 2.0 HDI z Peugeota 407 czy 2.0 TDCI z Forda.
Muchy, że mógłbyś zrobić wymianę oleju w multitronic grupa VAG. Wymiana statyczna, prosta jak barszcz a warsztaty łupią za to jak za mokre żyto. Wielu użytkowników o by sobie zrobić samemu i zaoszczędzić kilka dobrych setek
Michu czy mógłbyś zrobić film o wymianie oleju w skrzyni automatycznej w sposób statyczny (w warunkach domowych) oraz dynamiczny? Przykładowo w audi A8 D2 (widziałem w ostatnich filmikach że się u Ciebie przewijała) ;) Pozdrawiam :)
Mam tego farta, że mieszkam w UK. Farta.. bo samochody są tak tanie, że jeśli nie bierzemy czegoś z naprawdę górnej półki to nikt tego robi, bo zwyczajnie się nie opłaca. Gdy samochód, którego koszt w Polsce to około 20 tys.. tu potrafi kosztować tyle co miesięczna wypłata, ktoś byłby masochistą, gdyby robił takie auta, bo koszt roboty jest wyższy niż koszt aut :P Wiadomo, oczywiście, że mogę trafić na coś co ktoś robił kiedyś, jak auto było nowe ale takich staroci nikt nie naprawia. A ta apka, jak się zowie?
Michu nagrywaj wszystko co tylko możesz, chętnie wszyscy obejrzą jestem pewny :) fajnie się ogląda tylko czasem krótkie są odcinki, możesz trochę wydłużyć jeśli jest taka możliwość :)
Michu, a jesli chodzi o: ua-cam.com/video/PEsv9f3QutI/v-deo.html - co jeśli sytuacja notorycznie się powtarza ? Dbasz o auto, może i 15 letnie, ale wszystko chodzi i wygląda ja trzeba, ale ciągle ktoś pod blokiem Ci przyhaczy itp ? Ciągle likwidować ? A może jakieś kamery ? Może to dobry odcinek do przegadania ? O ile nie było już na kanale ;)
Aaaaa wiem o czym mówisz. Mam auto z roku 99 w stanie idealnym. Wszystko robię na bieżąco, dbam o to, żeby technicznie auto było idealne, bo jeździ nim żona z dziećmi. Można powiedzieć, że technicznie auto jest jak z fabryki. Ostatnio chciałem owy pojazd spieniężyć. Nie mogę pojąć, dlaczego ludzie czepiają się kilku rys i jednego wgniecenie (szkoda parkingowa) a w ogóle nie zwracają uwagi na faktycznie istotnie sprawy, jak hamulce, zawieszenie, silnik. Wycenilem to auto trochę ponad przeciętna cenę z serwisów ogłoszeniowych i każdy po zobaczeniu auta z zewnątrz kręci nosem, że za dużo, że lakier, że wgniecenie etc... Czy naprawdę w tym kraju ludzie myślą, że ładny lakier i wygląda auta da im gwarancję bezpieczeństwa w razie stacji awaryjnej?! Już dawno temu doszedłem do wniosku, jak myślę słusznego, że nie ważne jak auto wygląda, ważne, żeby było sprawne technicznie Bo to ratuje życie, a nie grubość lakieru czy wymieniona szyba czołowa. Czekam, kiedy i nasz naród dojrzeje do takiego toku rozumowania w momencie kupowania auta używanego.
Za każdym razem, kiedy oglądamy auta i wyciągamy miernik robi się straszna nerwówka.Sprzedający najpierw się czerwieni a potem pulta. No ale cóż począć, miernik w tych czasach to niestety podstawa, taka jest smutna prawda. Warto byłoby poruszyć temat klonowania aut,mianowicie wszczepiania innych nr nadwozia, na co była moda na początku XX wieku. Pozdrawiam M4K, świetna robota,z chęcią się Was ogląda. allegro.pl/kategoria/czesci-samochodowe-czesci-karoserii-4094?stan=u%C5%BCywane&order=m
Michu mam taki miernik ale mialem z nim bajki, jednego dnia pojechalem 500 km po samochod i okazalo sie ze miernik oszalal i przestal dzialac pokazywalo mi wszedzie ze jest szpachel a co sie okazalo to ze miernik byl jakis trefny. wyslalem go 2 razy i powiedzieli mi ze dziala prawidlowo dopiero za 3 razem dali mi nowy. Pozdrawiam
michu moze cos o silnikach 1.8 t falujace obroty czasem chodzi n 3 cyliny po starcie po postoju a po drugim wszystko jest ok. silniki bardzo popularne i moze cos o nich powiesz. duzo osob kopuje ale nic nie znajdzie sensownego a dokladne 1.8 t 224hp w sersi. oglagam Cie juz dlugo i nie wspomnialesc nic o tym modelu tylko 180 hp. pozdrawiam
Może filmik o serwisie i wymianie electric switch (nie pamietam jak po polsku się nazywa) w automatycznej skrzyni biegów w grupie holden, opel, Chevrolet, daewo?
Witam mam pytanie i prośbę zrób odcinek na temat wideorejestratorów co wybrać do 200zł a może innym kosztem radio 2 din i kamerka z przodu z funkcją nagrywania jako wideorejestrator
zrob filmik na temat smart repair,nie wiem czy to w pl jest znane,kiedys bylem lakiernikiem w pl,dzis robie smart repair w uk,nawet nowe auta,pozdrawiam
Wawer, Bronisława Czecha 104 - taki tam komis w krzakach. Jak zauważyłem sprzedają 90% niesprawnych samochodów. Jeśli odkryjesz sporą ilość wad, które spowodują nie małą obniżkę ceny to przygotuj się na to co odkryjesz w domu. Ja w komisie chciałem obniżyć cenę o tysia ale zaczął marudzić i niby uczciwie poprosił bym troszkę nie dołożył bo on sam chciałby troszkę na tym zarobić. Oczywiście dołożyłem te 200 zł. Skoda z pękniętą przednią szybą małymi obiciami, paskudnie przyczepionym przednim zderzakiem i kołkiem podtrzymującym prawą szybę by nie opadła no i kilka drobnostek poszła w moje ręce za 3200. Myślę że i tak troszkę przy dużo ale niech tam - ja przynajmniej byłem czysty, nie okazałem się żydem. obejrzałem z dziesięć samochodów i już miałem dosyć tego jeżdżenia. Ale skoda jak później zauważyłem nie miała świateł stopu, wstecznych a kierunki świeciły na biało przyciski od szyby rozleciały się w ręku. Ok. to jeszcze idzie zrobić na własną rękę. Idzie to przełknąć. ale jak pojechałem po mojej zmianie oleju do warszawy i z powrotem około 200km. to zgubił gdzieś 1,5 l oleju 1 l płynu chłodzącego i stracił na mocy której nie odzyskał po uzupełnieniu płynów. Zaproponowałem handlarzykowi że oddam samochód do naprawy a on. odda mi połowę za tą usługę - oczywiście odmówił na wstępie rozmowy. Wiem że gdybym chciał go oddać przed naprawą to ten zwróciłby mi tysiąc zł. ponieważ tak mi wpisał w fakturce, zastrzegłem by wpisał właściwą kwotę ale on zrobił jak chciał, co dostrzegłem chyba po miesiącu. Wiem że nic nie wskóram, ale nic nie stoi mi na drodze by mu troszkę napsuć nerwów. Uwielbiam trollować i potrafię robić to bez kłamstw i niegrzeczynych zachowań. prawda w zbyt wielu miejscach bardzo boli. Zwłaszcza ta niewygodna która niechcący wchodzi do życia prywatnego. Ludzie mają swoje przyjemności w internecie, różne konta, samo nazwisko już coś mówi, numer telefonu, powiązani znajomi, byli klienci, powiązane firmy, urzędy. Są tysiące miejsc z którymi można zrobić użytek nie łamiąc prawa. Walczyłem w ten sposób z jednym szpitalem. Uwierzcie że to działa. A ja dość długo chciałem się dogadać więc moralnie jestem czysty.
Moim zdaniem film ok, szczególnie za info o aplikacji. Faktycznie nie warto czasem kupować miernik, gdyż często gołym okiem widać wypadki auta: spasowanie elementów, lakierowanie, które "patrzone" pod słońce odbija nam wszystko "pofalowane". Często tak miałem jak szukałem auta 4 lata temu. I tak najgorsze jest cofanie liczników... allegro.pl/kategoria/czesci-samochodowe-czesci-karoserii-4094?stan=u%C5%BCywane&order=m
Właśnie jadę w sobote kupić 2gie auto - w sumie to samo co mam, żeby przerzucić się do nowego i można wynająć miernik np. 15zł/doba i nie trzeba kupować za kilkaset zł :)
Mam znajomego, który pomaga w pewnym warsztacie przy elektronice. Widziałem zdjęcia rocznego samochodu ściągniętego z Francji po powodzi, mimo że żaby pływały pod samym dachem to auto zostało odpicowane i poszło jako nówka :)
Zacznijmy od tego, że zdecydowana większość ogłoszeń mówi, że samochód jest bezwypadkowy, garażowany, Niemiec płakał jak sprzedawał (chyba ze szczęścia), a taki mały przebieg, bo dziadek tylko do kościoła jeździł i to tylko przy ładnej pogodzie. No ale, jak sam mówiłeś, musimy odróżnić poważny dzwon, od niegroźnej kolizji, czy szkody parkingowej. W pierwszym przypadku, z tego, co się orientuję, samochód już nie powinien być naprawiany, bo nikt nie jest w stanie go przywrócić do pełnej sprawności. A nawet jeśli, to koszt takiej naprawy mocno przewyższy wartość samochodu. Sam miałem stłuczkę, która z pozoru wydawała się niegroźna. Miałem wtedy Omegę z 1991 roku. Ot, utrącony prawy przedni róg samochodu, przy prędkości 40 - 60 km/h (nie wiem dokładnie, bo to są ułamki sekund i na czymś innym się człowiek wtedy skupia). Ale rzeczoznawca się dopatrzył, że w wyniku tej kolizji przekosiły się podłużnice (walnąłem w gościa pod skosem). Koszt naprawy - 11000 PLN, a wartość samochodu ok 4000 PLN. A co do kolizji i szkód parkingowych, których wynikiem są tylko jakieś zadrapania, urwany zderzak, czy lekko wgnieciony błotnik, to bym się nie przejmował. Te wszystkie części są wymienne. Ważne, żeby geometria nie ucierpiała.
A co do sposobu prowadzenia kanału, to jasne, że będę chętnie oglądał wszelkie zagadnienia mechaniczne. Czy to wymiana dwumasy, czy remont skrzyni biegów, a nawet jakieś regulacje. Ja jestem zainteresowany wszystkim, co ma związek z mechaniką...
Hehe, a ja wiem, że moje auto było walnięte... Bo sam nim walnąłem :D
Fajne jest to że Kickster powie na co zwracać uwagę w danym aucie Ty pokażesz jak to sprawdzać oraz przedstawisz kolejne ważne aspekty mechaniczne a MotoDoradca pokazuje jak negocjować i spisywać wszystkie papiery ;)
A Dokurwiator nauczy jeździć xD
Co byście bez tego yt zrobili?
to co większość Januszy, wpakowali się na minę
Co do kupowania auta u handlarza to warto zapytać czy informacje zawarte w ogłoszeniu jak choćby przebieg czy bez wypadkowość zapisze w umowie ... i to już może być wstępna selekcja. Dla mnie nie ma znaczenia ,ile wydaję na auto liczy się to na ile jest uczciwy sprzedający ,bo nawet jak chcesz pogonić auto za 1-2k to ono powinna nadawać się do jazdy i przechodzić normalnie przegląd ... w przeciwnym razie SZROT.
Dziękuje za uwagę.
A co Ci to da, że handlarz napisze na umowie, że auto ma taki i taki przebieg lub, że jest bezwypadkowe? Przecież w momencie kupowania przez Ciebie tego auta, to auto ma taki przebieg i jest bezwypadkowe, bo jest całe, a nie uszkodzone. Handlarz jest tak jakby pośrednikiem pomiędzy faktycznym sprzedającym, a kupującym, więc skąd on ma tak naprawdę znać prawdziwą historię tego auta?
Auto za 1-2k, które ma się nadawać do jazdy i przechodzić przegląd, nawet nie skomentuję :) Pozdro.
Bardziej chodziło mi auta sprowadzone. Jak podpisujesz fikcyjną umowę na niemca albo francuza z zaniżoną kwotą to sam sobie jesteś winny w kwestii jakichkolwiek roszczeń. Mamy nawet ustawę ,która reguluje ten dylemat prawnie.
Na filmie jest Seicento ,które to wygląda całkiem nieźle i jak stwierdził Michu jest bezwypadkowe. Jeśli hamulce i zawieszenie są okey - to masz auto z mojego przykładu... wszytko sprowadza się to jednego "jak dbasz tak masz":)
Pozdrawiam
za tysiaka auto które przejdzie legalny przegląd? hmmm obecnie auta które są sprawne mogą nie przejść a co dopiero trupy do tłuczenia się w koło komina.
Jak bierzesz tysiaka czy nawet pięć :P i chcesz kupować Mercedesa cz BMW to nie ma się co się dziwić ,że kupisz padakę kumpel ma Lanosa za dwa koła koleżanka Seicento za tysiaka i jakoś nie mają problemu z PT.
Nie dałeś jednej ważnej rady. Jak mierzysz auto wyniki mogą być różne, nie znasz oryginalnej grubości lakieru, ale jeśli prawa i lewa znacznie się różnią to wiesz że coś jest nie tak.
W takich starych klamotach za 2tyś. grubość lakieru " mierzymy magnesem " ;) Żeby mieć pewność czy nie był "zakitowany" ?
W starych klamotach to się zwraca uwagę ile dzior jest do zalatania a nie ile już szpachli na nim jest. Gdyby każdy kto kupuje mój samochód podchodził do tego tak jak ja przy ich zakupie to wszystkim żyło by się lepiej. Dlatego jak już wyjezdze jakiegoś wola roboczego i chce zmienić to auto za małe pieniądze wolę oddać na złom albo handlarzowi niż się męczyć z Januszem szukajacego 20letniego auta w stanie salonowym... Sprzedawalem Berlingo pół roku temu gdzie na zdjęciach widać było w aukcji ze progi są wymienione zabezpieczone i barankiem przeleciane bo to taczka do roboty a nie perła do kościoła. Gość przychodzi ogląda i czepia się progów i polamanych plastików na drzwiach paki. No kuźwa przecież to taczka do ładowania palet cegieł itp.
@@olo1299 Oczywiście ze strony kupującego: OC, przegląd porzynajmniej na 10-sięć miesięcy, po wymianie pasków. olejów, rozrządu ,zatankowany do pełna :)
i dlatego właśnie regeneracja "starego trupa" za niewielkiie pieniądze mija się ze zdrowym rozsądkiem ;)
@@ja28ish zależy. Bo ja jak chce jakieś auto kupić to liczę się z tym że muszę do niego dołożyć. I nie ma znaczenia czy to auto za 2tys czy 20tys w eksploatację tReba włożyć mniej więcej tyle samo. A jak ktoś chce trupa kupić i trupem jeździć to niech lepiej nie kupuje wcale. Z obecnego Forda mojego wszyscy prawie znajomi się śmiali po co ja do niego dokladalem. Jak on Maks 5tys wart a ty kupiłeś za 2tys i dołożyłem 5tys. Tylko że mam auto które mi się podoba ma zrobione zawieszenie hamulce silnik na zero i ogółem wszystko co mogło by mnie w trasie unieruchomic. Po 4latach i 250tys dołożyłem do niego dwa zestawy klocków raz jeszcze końcówki wahaczy itp. Teraz jeździ i nic mu się nie dzieje poważnego żeby miał mnie gdzieś zawieźć na drodze ale do roboty są progi gumy stabilizatora i amortyzatory przód. Oraz alternator który mam drugi poskladany tylko nie ma kiedy zmienić. Dołożyć trzeba Maks 1500zl i znów będzie w stanie bardzo dobrym. Dla jedynych to bezsensu a dla mnie nie ma sensu zmieniać auta które jeździ. Wolę naprawić.
@@olo1299 Dokładnie kupić auto za 2tyś zainwestować drugie tyle żeby przejechać 100tyś - to ma sęs. Na sprzedaż to raczej te za 20tyś żeby podwoić jego wartość :)
@@ja28ish dokładnie. A na handel to auto ma wyglądać na ładne w tych pieniądzach a nie wypełni sprawne. Takich mamy w Polsce klientów. Dasz im dwa do wyboru takie same auta ale jedno wypolerowane i wyglądające na cukierek ale z dziora w podłodze kopcace bez hamulcy i z zardzewialym wydechem za 5tys i drugie w pełni sprawne z nowym układem hamulcowy. Z silnikiem po serwisie chodzącym jak zegarek. I ogólnym stanem na poziomie wsiada i zapomnieć o robocie ale z matowym lakierem i wgniotkami. Gwarantuje ci ze 90procent ludzi wybierze pierwsza opcje.
Szczerze to TVN Turbo ma fajną serię "101 napraw" i coś w podobnych klimatach DIY u ciebie na kanale byłoby fajne, zawsze przy co łatwiejszych rzeczach można raz że oszczędzić na mechaniku, dwa że mieć satysfakcję że coś się potrafi zrobić samemu.
Tylko, że często pokazują jak się źle robi :/
Mechanika i automaty świetna sprawa, bardzo mało jest tego na polskim UA-cam, więc pewnie było by zainteresowanie ;)
Moim zdaniem jeżeli auto 20 letnie za 2000-3000 jeździ, skręca, hamuje i ma papierki na podstawowe wymiany typu oleje, rozrząd itp to bezsensu psuć sobie jego wizerunek miernikiem :) auto z takim stażem na bank jak nie przez właściciela to miało jakąś przygodę mniejsza bądź większą :)
Matysiuuu prawda
bez jaj ja mam takowe auto i wiem ze jest bez przygody...niestety pierwszy własciciel, bede jeżdził az go ruda nie zeżre...ale nie chce go ruszac
Mam 18 letnie auto i pierwsze pytanie jakie dostaje przez telefon czy ruda jest xD No mówię, że po mału zaczyna coś wychodzic chyba logiczne po tylu latach... To dzisiaj przecież 3-5 latki mają więcej tej rdzy niż ta 18 latka...
Gromosław Śmiały jasne zdarzają się takie perełki, alw liczmy sie z tym ze w Polsce przynajmniej 90% 20 letnich aut używanych pochodzi z rynku wtórnego.
szkoda Michu że zapomniałeś o pomiarach wnęk drzwi, progów oraz kielichów... co jest ważniejsze jak pomiary wymiennych elementów blacharskich. pomiar na 3= 😁
wlasnie to jest najwazniejsze
Sam stwierdził, że się nie zna - w kwestii karoserii i lakieru jest łysym januszem.
Filmy o mechanice i wymianach (naprawach) podzespołów są naprawdę fajne, bez zbędnego nadęcia technologicznego (teoretyzowania). Czekam na kolejne. Fajny kanał.
I to jest właśnie to o czym mówisz ludzie za 5000 chcieliby super auto a jak się okaże że powiesz że malowane drzwi albo coś bo była ruda albo rysa to kupujący nosem kręci bo lakier nieoryginalny. Miałem kiedyś gościa co przywiózł auto do roboty mowie do niego że malowany był już ten bok a jego kolega mówi do niego przecież z miernikiem chodziłeś przy zakupie. Jaka mina była gościa który usłyszał te słowa😁 bezcenna. Prawda jest taka że wielu jest znawców z miernikami którzy nawet pojęcia nie mają jak go przyłożyć. Sprawdzają nakrętki na zawkasach itp. A i tak kupią skladaka albo szpachle. Prawda jest taka że w naszym pięknym kraju około 90% pojazdów sprowadzonych jest w mniejszym lub większym stopniu naprawienia.
malowany niech jest,nieco szpachli też ok. ale nie pognity i z ulanym silnikiem np
Problemem nie jest to czy był malowany czy progi robione, problemem jest kto to robił jak i kiedy ;)
Bardzo dobry materiał , osobiście nigdy nie wierzyłem w takie cuda ;-) a tu proszę jak na tacy :-)
L
Llll
Witam. Nie dawno kupiłem ten miernik a dziś oglądam Twój test. Ten miernik jest wspaniały. Raporty i mnóstwo cennych w nich informacji/instrukcji. Dałem chyba 130f. Sama appka bardzo hejtowana przez "informatyków" dlatego ze jest "niedokładna" itp. Ale kiedyś porównałem mój miernik z bluetechnology. I tyle że tak naprawdę nie da się zmierzyć idealnie dwa razy w tym samym miejscu dwóch czujników. To wyniki były wręcz identyczne.
Bardzo dobrze powiedziałeś że to nagranie ma na celu uświadomienia ludziom że auto może być lakierowane i na prawdę to nie jest tragedia. Tak naprawdę zauważyłem tylko w Polsce wychowało się sprawdzanie wszystko i wszystkiego i robienie z tego problemu. W UK czy to będzie roczne auto czy dwu/trzy letnie to naprawy lakiernicze są dramatem. Występują paint vany przyjeżdża i Ci maluje na miejscu bez żadnej komory itp. Overspray przy okazji na innych elementach. Klient widzi tylko kolor/bryłę auta. Detailer widzi wszystko to co jest na lakierze i w lakierze. Błędy lakiernicze nie są widoczne dla zwykłych kierowców.
W sumie jeśli wszystko dobrze zrobione to nie ma z czym sie wywodzić i szukać problemu. Ale miernik warto mieć. A jeśli auto całe zostało ponownie polakierowane np. przez jakiegoś chu.. ze śrubokrętem to jeśli macie 300mikronów i dobrze zrobione ze sztuką lakierniczą (bez żadnych syfów / defektów) To nic tylko się cieszyć. Niektóre auta dziś nie nadają się na polerowania 3 etapowe. Bo już 3-4 lata mają i od 60-80 mikronów na aucie. Tak bardzo ogólnie 20mikronów podkład + 20 mikronów baza + 20/25 klar. To takie najmniejsze wartości ale bezpieczne schodząc poniżej jest ryzyko "przetarcia" lakieru.
Miałem napisać post pod każdym Twoim nagraniem ale w sumie pod jednym wystarczy.
""
Bardzo cenię sobie Twój kanał. oglądam raz na jakiś czas ale nadrabiam wszystkimi odcinakami. Łapka w górę zawszę wędruje. Ale dopiero czytając niektóre komentarze zrozumiałem o co chodzi z tymi "hejtami" przy podsumowaniu odcinka.
Ja jestem po samochodówce zawodówka + technikum i chciałbym wyrazić swoje zdanie. Bardzo mi się podoba to co Ty nam tworzysz. Jest parę błędów z nazewnictwem ale osobiście mam to gdzieś bo hejterów zawsze na Twoim kanale jest jak grzybów po deszczu poprawiających za słownictwo itp. "wytrzymałem 2min" , ciekaw jestem jak dana osoba potrafiłaby "profesjonalnie" przekazać wiedzę i żeby odbiorca zrozumiał. A najgorsze ci piepszoni poloniści. 5 z j. polskiego w liceum a w akademiku wali wsią aż się słuchać nie da. Więc to co robisz bardzo mi się podobało, podoba i mimo że już nie pracuje w zawodzie zawsze będę wracał by odświeżyć sobie coś z mechaniki.
A więc pozdrawiam z deszczowej Szkocji, gdzie w niej ustawia się zbieżność a nie geometrię (przykre ale prawdziwe na Glasgow czyli największe miasto w Szkocji są 3 stacje geometrii a sprawdzanie zbieżności po naprawie zawieszenia jest naprawiane jak w czasach polonezów itp.) Ludzie porsche czy astry częściej wymieniają opony niż w Polsce w passacie. Za 4 łyse opony zabrane prawko. Pozdrawiam :)
""
Wycieraczki chybą chodzą w drugą stronę.
Michu, może jakiś odcinek o anglikach ;)
Jak najbardziej rób odcinki mechaniczne. Sam posiadam uwielbiającego się psuć a4 2,5 tdi bez szans na sprzedanie z czystym sumieniem, więc tego typu odcinki to ratunek dla mojego portfela. Jestem Ci za takie odcinki mega wdzięczny, bo nie jeden mechanik już nie raz zarobił mnie jak chciał o czym dowiedziałem się niestety po fakcie. Chciałbym móc tego uniknąć i seria mechaniczna to jest to co by się mega przydało. Bardzo proszę cokolwiek o Audi A4 2,5 TDI
Mechanik raz opowiadał że zrobił samochód jeden z dwóch ale zrobił to dobrze i robił spawy w miejscach gdzie to było seryjnie. Lecz najbardziej ich rozbawiło to że ci którzy chcieli kupić kłócili sie o oryginalność lakieru
21:12 - Myślę, że najważniejsze zdanie do zapamiętania
Michu jestem za tym aby powstawały takie odcinki!!!
I sądzę że i inni by obejrzeli również :). Dodatkowo przy realizacji takich odcinków to mogły by być nieco dłuższe w miarę możliwości
Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki !!!!! :D :D
Michu, co sądzisz o możliwości sprawdzenia lakieru przez stację kontroli pojazdów? Może rzucisz jakiś komentarz o sprawdzaniu samochodu przed kupnem na takiej stacji? (nie tylko pod kątem powłoki lakierniczej) Ile kosztuje i jaki jest zakres itp. Pozdrawiam
Nie wiem jakakolwiek stacja kontroli pojazdów posiada miernik :) Jak chcesz sprawdzić dobrze auto przed zakupem jedziesz do ASO danej marki. Koszt od 200 zł. Badanie miernikiem kontrola zawieszenia podpinają Ci pod kompa i będziesz wiedział wszytko (prawie bo możesz trafić na kiepskiego mechanika)
Jak najbardziej odcinki strikte mechaniczne były by super ale bardziej interesujące byłyby rozrządy lub coś bardziej skomplikowanego,koło dwumasowe jest względnie łatwym tematem
Jak najbardziej Michu wszystko co związane z mechaniką dla mnie będzie bardzo pomocne chociażby po to żeby sprawdzić swoją wiedzę z Twoim doświadczeniem, a wiadomo że nie wszystkiego się nauczyliśmy, więc jak dla mnie to mogą być odcinki z wymianą sprzęgła czy to dwumasowego czy zwykłego, może jakaś wymiana rozrządu w miarę popularnym samochodzie? Może jakaś generalka silnika od podstaw? Pozdrawiam :)
Ktoś kto kupuje Sejczento ma takie same prawo być NIE oszukanym jak ktoś kto kupuje Lamborgini. Ludzie częściej za ostatnie pieniądze kupują Sejczento niż Labmo....
tu raczej chodziło o to że masz np 8 tyś a kupujesz samochód których wartości jest oko 15 tyś ale tan jest najtańszy w ogłoszeniach i go bierzesz czyli coś z nim musiało być nie tak za taką cene tylko o tym mówił...
15 letnim czy 20 letnim aucie lakieru bez skazy ? Miałem super ultra power F1 Seicento. Rocznik 1999, 0.9 dostałem od matki. Zrobiłem nim sporo kilometrów. Naprawy auta, jak się chce i ma trochę zaparcia to samemu naprawi. Jedynie przednie morki wymieniał mi kolega, kupować narzędzia na raz ? Wymiana tylnych to banał. Trafił mi się jakiś dziwny model, blachy nie rdzewiały. Miałem szkodę parkingową, babeczka przyłożyła w błotnik, robiła reflektor + zderzak. Mówię pozbędę się, jeden ze znajomych narzekał bo lakier mógł być lepszy, bo coś tam. Wymagał od 18 latka aby wyglądał jak lalka z salonu. Kupił drugi kolega, dla syna. Powiedziałem co było robione w ostatnim czasie, młody przejechał się. Do tego komplet opon letnich na felgach (jeden sezon), nowy akumulator na gwarancji. Powiedziałem chce 1000 zł, poszedł. Młody śmiga i nie narzeka. Tylko olej wymienia haha.
Jedna sprawa nie poruszona w filmie. Bez miernika można też szybko za pomocą palca wyczuć czy auto było malowane, odświeżane itp. Lakiernicy często mają kilkanaście aut do roboty więc nie oszukujmy się, robota robiona jest na szybko. Wystarczy trudniej dostępne miejsca dla polerki czyli ranty wewnętrzne drzwi, maski czy słupków C gdzie idzie szyba od zewnątrz "przelecieć" :D palcem. Uwierz, często w tych miejscach po lakierce wyczujesz chropowatości a czym one są?. Jest to zwykłe zapylenie po lakierowaniu, które nie było spolerowane. To taki szybki i prostu trik :).
Sajczęto!!! ;D
dawid dawidowski ja to wole passata
E36
One są wszędzie😉
kiedys na gieldzie w Lubinie wjechalem z miernikierm to handlarz mnie pogonil :)
grubby2207 ja poprosilem handlarza, zeby pokazal fotke po uderzeniu :) cos smierdzialo mi z klimy. Auto stalo na regale na palety 3 lata we Francji pod chmurką. Komedia....
To mi handlarz nie pozwolil wsiasc do samochodu. Powiedzial ze wsiade jak kupie...
A mi handlarzyna jeden kiedyś powiedział na giełdzie (Poznań tor) że przejadę się autem i sprawdzę jak jeździ zachowuje itp jak zapłacę i sporządzimy umowę.. no to mu pomachalem pieniędzmi i poszedłem do gościa co stal koło niego nieopodal z taką samą marką i modelem i tak wyszło że u niego nie było problemów z niczym ;-)) kwestia zależy od człowieka i jego podejścia do ludzi....
Fajny materiał. Zdrowy rozsądek ponad wszystko.
Jaka jest nazwa tej aplikacji?
7:20 Łysy puszcza bąka
Haha śmieszne sie uśmiałem *sarkazm
W zeszłym roku oglądając mercedesa Cl w215 widziałem jak śruba od koła pasowego była do niego przyspawana do tego wycięte katalizatory to już chyba norma... Dobry materiał pozdrawiam ;)
Na YT jest kanał autobotanik w którym rusek składa z 3 jeden samochód nawet ;D
Nie kupujmy aut od handlarzy a od starszych pań które jeździły tylko w niedzielę do kościoła. Swoją drogą dużo ludzi w Niemczech jest wierzących i praktykujących... W Polsce przewaga tylko wierzących. Pozdrawiam Janusza!!!
Kupiłem w 2021 roku Seata. Cena spadła o 15%, chociaż był to już jeden z tańszych egzenplarzy. Inne egzemplarze stoją od 2 miesięcy. Brakuje chętnych na auta, które nie są prestiżowe (głównie sprzedają się stare Audi i BMW).
Mechanika jak najbardziej Michu ;) Co Ci wpadnie. Wiadomo, że jak będziesz robił dwumas załóżmy w TDIku,to się ktoś czepnie, że dlaczego nie w Peugeocie czy na odwrót. Fajnie też byłoby widzieć film nt. Jak sie zachować jak wywali chłodnicę, czy też inną część układu w trasie. Ludzie często panikują wtedy. Podobnie jak zrobiłeś z termostatem.
Taka moja prośba - Michu jak będziesz miał okazję to nagraj wymianę uszczelki miski olejowej w (K)Audi A4 B5 / Passat B5 . Operacja wydaje się być prosta ale przy wzdłużnym silniku gdzie bez podnoszenia motoru lub opuszczania sanek nie da się misy wyjąć to już wcale tak nie jest.
właśnie mam kupić samochód , po tych trzech odcinkach .....w głowie miazga . Pozdrawiam
Ford Focus mk1 posiadam ten samochód z automatyczna skrzynią biegów fajnie było by zobaczyć jak wymienić olej i filtr w skrzyni fachowo bo przymierzam się do wymiany a dużo robię sam a filmik nie raz pomogły i to bardzo pozdrawiam.
Materiał piękny naprawdę. Mówi się powłoka lakierowa a nie powłoka lakiernicza.
kilku punktowo 😁 Sam maluje konstrukcji stalowe Wiadomo nie auta 😊 ostatnio chce sprzedać swego opelka z 99 r Bardzo fajny Ale jak mi chłop miernikiem - a mam z nim doczynienia codziennie - odleciał maskę .... to cała porysowal raz przy raz
Ostatnio trafiłem perełkę za mniej niż 2 tys. Fiat Punto 1997 1.2 75 km w lpg garażowany w zawieszeniu nic nie stuka wszystko działa tylko filtr gazu do wymiany. Co najlepsze była to pierwsza oferta jaką oglądałem
Jest też druga strona medalu. Nie każdy samochód, który był lakierowany musiał być bity. Mógł być po prostu odświeżany ponieważ wychodziła rdza. Mój ojciec kiedy stał na taryfie lakierował VW Santanę, podobnie robili zresztą posiadacze starych Mercedesów, które po tej operacji najczęściej wyjeżdżały białe - najtańsza farba.
Dobry odcinek, akurat się sam zastanawiałem nad zakupem miernika ;)
Marka Opel jest dobrym Mirkiem handlarzem, miesiąc po gwarancji umywa ręce od swojej padliny - części nie produkuje, a naprawa to jakieś 12k. Ford swoje padliny Mondeo Hybrid wyposażał w skrzynie biegów, które padały po ok 120 000 km ( mk5 przed liftem stosowali cvt, dopiero po lifcie stosowali e-cvt pancerne jak w Toyocie ). Salon to dzisiejszy Mirek handlarz ;-)
Z moją wada wzroku jeśli nie był malowany w całości zawsze powie prawde😂 taki plus gdy widzi się każdy odcień jako osobny kolor za to minus jest taki że zawsze mnie gryzie w oczy własny samochód 😉
Poza tym nigdy nie zwracam większej uwagi na to czy był malowany tylko jak malowany i jak poskladany. Kolejna kwestia to podejście klienta do auta. Każdy chce być oszukany w Polsce i dlatego są oszukiwani.
A co do tego czy auto dostało nowa cwiartek to nie jest jeszcze jego koniec. Jeśli zostało to zrobione jak trzeba ze sztuka to nie widzę problemu. Większość aut przez producentów uznawana jest za auta do takich napraw. Ale nie każde da się zrobić dobrze a tym bardziej dobrze i oplacalnie.
NIE zapomnę gościa który doczepil się do mojego auta którym lata jeździłem bo miał odkrecane śruby drzwi. No miał bo je wymieniłem. Zgnily na rantach. Używane w kolorze kosztowały grosze to zmieniłem. Ale nie tam napewno był dzwoń. I był tylko w dupe i z takim kupiłem ale tego nawet nie zauważył 😂 wszystko mu odpowiedziałem zgodnie z moją wiedzą co do auta ale nie wierzył 😂 auto za 4tys a ludzie wymagają Mercedesa z salonu.
Mieliśmy Punto od nowości w którym na obu tylnych drzwiach była podwójna warstwa lakieru. Po 15 latach tylko odcień się minimalnie różnił, żadnej rdzy czy innych problemów z tym nie było.
Michu nagrywaj jak najwięcej z mechaniki pojazdowej. Wiadomo wszystkim nie podpasujesz, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Może nagrasz odcinek o odświeżaniu lakieru po zimie? Jaki wosk, czy laik może operować maszyną polerską itp. Pozdrawiam :) P.S. będą gdzieś do nabycia okrągłe naklejki M4K Garage?
Ostatnio oglądałem swifta mk6 sporta, pierwszy właściciel, 120 tyś na liczniku, piekny, wychuchany.. Pan sam nawet miał miernik, uzyczył.. ale po 3 pomiarach rozładowała się bateria : ) Ale nie o tym. Namawiał, że panie, jutro to już na pewno nie bedzie, kupuj pan bo okazja, ja w weekend jade po takiego samego tylko nowszego, jedyne co to widzi pan zderzak przod i tyl przerysowany.. Oglądając filmy Micha, Waldka i Kickstera, przejechałem się.. Szkoda, że jadąc na wprost autko skręcało w prawo :) Robicie wszyscy świetną robotę, takich własnie kanałow w Polsce brakowało!
To tez jest wszystko tak nie do końca... W mojej 25cio letniej e36 zmieniłem przedwczoraj maskę, z tego powodu że stara gniła a udało mi się znaleźć w kolorze i w stanie idealnym. Ale co? Szpary przy blotnikach przestały mi się zgadzać i znając życie teraz każdy powie ze był dzwon... Tak więc szparami nie ma co się sugerować i jednak wpierw wysłuchać wersji sprzedającego a następnie ja sprawdzić jest lepszą opcja niż wierzenie w swoje racje.
Super pomysł z tymi tutorialami jak co wymieniać w aucie
Bardzo fajny odcinek, jeżeli chodzi o "kręcenie śrubek" to chętnie posłucham jak coś naprawić przy Audi A4 B6 1.8t multitronic lub toyota corolla e12t d4d 1.4 manual, bo takie akurat posiadam. Bardzo mi się twoje odcinki podobają, są rewelacyjne.
A Ja mam pytanie z innej beczki,fajnie gdyby powstał o tym krótki filmik,jeśli nie to chociaż proszę o odpowiedź. Nie widziałem by była mowa o "kielich" a więc przejdę do sedna. Jak rozpoznać pierwsze objawy i jesli juz to gdzie zawieść i jak nie wbić sie na mine. Ponieważ sam mam taki problem iz dostaję sie rdza na kielich od góry i nie wiem czy wyczyścić i jakąś z nia walczyć czy poszukać specjalistę i od razu go zawieźć czy da sie to odratowac. Korozja nie wydaje sie poważna lecz nie ma co ryzykować życia mojego i innych. Auto na szczęście obecnie stoi lecz zależało by ni na szybkiej odpowiadzi by nie było gorzej. Pozdrawiam
Bardzo dobry materiał . Oby takich więcej i powodzenia życzę :)
Bardzo wartościowy filmik 👍 p.s poproszę wymiana pompy sprzęgła / wysprzeglika / trzeszczenie sprężynki sprzęgła
Wymiana poszycia dachu to nic strasznego. Ważne by ramy drzwi były nie ruszone. A większość aut po dachowaniach zimowych, maja właśnie ruszone tylko poszycie.
Ja sobie zbudowałem zasilacz warsztatowy aby nie latać do auta i sprawdzać czy działają np wycieraczki itp elektryczne sprawy
Michau oczywiście że robić remonty i instruktaż tak jak w francuzach z rozrządem pokazywać gdzie co odkręcić na co zwrócić uwagę albo jaką blokadę założyć bo to niby intuicyjne jak się trochę robi ale niektóre modele potrafią zaskoczyć
Cześć Michał :) Dzięki za cenne porady i kompendium wiedzy w każdym z odcinków na różne aspekty w świecie motoryzacji. Miło się Ciebie słucha i ogląda. Oby "wykładów" i cennych uwag było jeszcze więcej ! Ale skoro już piszę to i przy okazji pytanie mam. Owszem, zmontowałeś swego czasu film o układzie wspomagania a w tym o wymianie płynu, jak do tego podejść, jak wymienić itp. Mam Astrę G 1.6 16V kombi. Szczerze ...nie wiem jak do tego podejść, jak wymienić płyn od tego układu kierowniczego. Wiem jak wlać - to banalne ! - wystarczy od góry odkręcić korek. Sęk w tym, że pojęcia nie mam jak spuścić z tego stary płyn - najlepiej metodą grawitacyjną a nie żadnym odsysaniem strzykawką i wężykiem. W przypadku np skrzyni biegów prosta sprawa - jest korek spustowy a i góry osobny wlew by uzupełnić o nowy olej. W przypadku wymiany w/w płynu ..nie potrafię sobie z tym poradzić, a chcę oczywiście samodzielnie. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam :)
A ja napisze tak: sprzedawaliśmy z tatą, dwa lata temu, Audi A6 B5 z 2003 roku 2.5 TDI V6 z orginalnym przebiegiem 500.000 i chętnych było od groma. Byliśmy zdziwieni, i pytaliśmy dlaczego tacy wszyscy chętni, to wszyscy gromko odpowiadali: bo w dobrym stanie i nie bity (zapraszaliśmy z miernikami), a z takim przebiegiem to wiadomo że oryginał. Problem był z ustaleniem ceny, więć poprosiłem znajomego ubezpieczyciela, żeby mi wycenił AC tylko realnie i to przyjęliśmy za podstawę. Za tyle poszedł.
Trudny orzech do zgryzienia mieli nabywcy kilkuletnich Polonezów, które już z fabryki wyjeżdżały z nierównymi szczelinami a w ramach "napraw gwarancyjnych nadwozia" pracownicy Polmozbytu stosowali szpachlowanie epidianem ;-))) Teraz to oczywiście bez znaczenia ponieważ nikt normalny nie oczekuje jakości Rolls Royce'a od gruza wartego 1500 zł. Swojego Poloneza odkupiłem od córki pierwszego właściciela, z oryginalnym przebiegiem 78 kkm. Na tylnych nadkolach i dołach drzwi SZPACHLA. Nikt tego raczej nie picował w samochodzie za 2000. Musiało być zrobione wcześniej. W rodzinie była też Syrenka kupiona jako nowa z fabryki z wadami lakierniczymi bez gwarancji na nadwozie. W ulepach z reichu to normalka bo handlarz chce sprzedać z przebitką. Kupuje więc rozbitka, kręci licznik, drutuje częściami z Anglika i szpachlą wymieszaną z opiłkami, pierze tapicerkę sprzedaje po cenie rynkowej. Niemiec płakał kiedy sprzedawał 189.000 km.
Odcinki z mechaniki jak najbardziej pożądane. Zawsze przed wymianą czegoś na własną rękę warto czymś się posiłkować.
Mam prawo jazdy od 12 lat i nigdy nie miałem incydentu z samochodem . Do dzisiaj.
Pener
Pytanko.
Mam C5 z 2008 roku (ala wersja 3). Zauważyłem, że sama maska ma niby grubszy lakier. Ile to dobrze nie pamiętam ale np jak np drzwi miały 120 mikronów (nie pamiętam jak to się mówi) a maska miała tam np 180 albo nawet 210 (dobrze nie pamiętam a miernik pożyczałem).
Przeczytałem w internecie gdzieś że często lakier przedni jest grubszy bo np jest narażony na opory atmosferyczne i inne takie.
Generalnie w nowym aucie kolegi faktycznie przedni był grubszy.
No i tu pytania...
- czy jest to standard?
- czy jest jakiś przedział który można uznać za standard?
Generalnie dla mnie to nie bolączka bo sam wiem, że różnie to bywa ale dobrze jest mieć świadomość.
Pozdrawiam
Hej. Fajny pomysł z tą mechanika. Oglądam twoje kanały w wolnej chwili i bardzo mi się to podoba i liczę na więcej. A wracając do mechaniki to miałbym próżnbe jak byś mógł idź też w kierunku francuskich marek citroen peugeot. Grupa wag to nie wszystko. Pozdrawiam i powodzenia.
kolego czy ja mogę cię wynająć do oględzin auta które chcę kupić ?
Siema Michu na co zwracać uwagę przy zakupie auta do 85-90 tys zł ?
"Obawiam się, że w tym fiacie to tylko fabryka". Też chciałbym mieć takie problemy :D
Dzień dobry. Czy mógłby Pan doradzić jakiś sprawdzony warsztat z napraw sterownika skrzyni AUTOMATYCZNEJ (VW Passat b5 fl 2002).
Z góry dziękuje
Najlepszym miernikiem lakieru jest jechać za autem i patrzeć czy nie czterosladowy
widzialem juz nowe sprintery kupione z salonu ze szpachla grubosci 1 mm. Nie wiem czy to fabryka czy juz salon ale kombinuja jak moga.
Bylo raz chyba w turbo kamerze ze z salonu przewozili i chyba wlasnie sprinter na lawecie nie zmiescil sie pod wiaduktem i co?nowiutka sztuka i wiadome ze trzeba odratowac wiec poszedl do otynku i do wlasciciela ktory myslal ze kupuje nowe i nie bite auto...co fakt to fakt nowy byl heh
Filmiki z napraw/wymiana/regeneracji są dobrym pomysłem,chętnie nauczę sie czegoś nowego 😉
15:40 Ach, ten Kickster w mojej głowie... Made my day :D
Chętnie bym obejrzał jakis odcinek czysto mechaniczny. Sam mam Volvo s40 z silnikiem 2.0d czyli tym od PSA i np mam zamiar wyczyścić EGR ale dostęp tam jest traginczy od grodzi i prawie ręki nie można włożyć nie mówiąc o tym, że nie widzi się co się odkręca. Ogólnie jakieś filmy z mechaniki z tym silnikiem bym zobaczył. Nie powinno być problemów bo przecież to to samo co 2.0 HDI z Peugeota 407 czy 2.0 TDCI z Forda.
Muchy, że mógłbyś zrobić wymianę oleju w multitronic grupa VAG. Wymiana statyczna, prosta jak barszcz a warsztaty łupią za to jak za mokre żyto. Wielu użytkowników o by sobie zrobić samemu i zaoszczędzić kilka dobrych setek
Michu czy mógłbyś zrobić film o wymianie oleju w skrzyni automatycznej w sposób statyczny (w warunkach domowych) oraz dynamiczny? Przykładowo w audi A8 D2 (widziałem w ostatnich filmikach że się u Ciebie przewijała) ;) Pozdrawiam :)
Mam tego farta, że mieszkam w UK. Farta.. bo samochody są tak tanie, że jeśli nie bierzemy czegoś z naprawdę górnej półki to nikt tego robi, bo zwyczajnie się nie opłaca. Gdy samochód, którego koszt w Polsce to około 20 tys.. tu potrafi kosztować tyle co miesięczna wypłata, ktoś byłby masochistą, gdyby robił takie auta, bo koszt roboty jest wyższy niż koszt aut :P Wiadomo, oczywiście, że mogę trafić na coś co ktoś robił kiedyś, jak auto było nowe ale takich staroci nikt nie naprawia.
A ta apka, jak się zowie?
Świetny odcinek Mchał ;)
Michu nagrywaj wszystko co tylko możesz, chętnie wszyscy obejrzą jestem pewny :) fajnie się ogląda tylko czasem krótkie są odcinki, możesz trochę wydłużyć jeśli jest taka możliwość :)
Michu, a jesli chodzi o: ua-cam.com/video/PEsv9f3QutI/v-deo.html - co jeśli sytuacja notorycznie się powtarza ? Dbasz o auto, może i 15 letnie, ale wszystko chodzi i wygląda ja trzeba, ale ciągle ktoś pod blokiem Ci przyhaczy itp ? Ciągle likwidować ? A może jakieś kamery ? Może to dobry odcinek do przegadania ? O ile nie było już na kanale ;)
w czwartek zdobylem w taki sposob nowe wgniecenie ;)
Aaaaa wiem o czym mówisz. Mam auto z roku 99 w stanie idealnym. Wszystko robię na bieżąco, dbam o to, żeby technicznie auto było idealne, bo jeździ nim żona z dziećmi. Można powiedzieć, że technicznie auto jest jak z fabryki. Ostatnio chciałem owy pojazd spieniężyć. Nie mogę pojąć, dlaczego ludzie czepiają się kilku rys i jednego wgniecenie (szkoda parkingowa) a w ogóle nie zwracają uwagi na faktycznie istotnie sprawy, jak hamulce, zawieszenie, silnik. Wycenilem to auto trochę ponad przeciętna cenę z serwisów ogłoszeniowych i każdy po zobaczeniu auta z zewnątrz kręci nosem, że za dużo, że lakier, że wgniecenie etc... Czy naprawdę w tym kraju ludzie myślą, że ładny lakier i wygląda auta da im gwarancję bezpieczeństwa w razie stacji awaryjnej?! Już dawno temu doszedłem do wniosku, jak myślę słusznego, że nie ważne jak auto wygląda, ważne, żeby było sprawne technicznie
Bo to ratuje życie, a nie grubość lakieru czy wymieniona szyba czołowa. Czekam, kiedy i nasz naród dojrzeje do takiego toku rozumowania w momencie kupowania auta używanego.
To ja może zaproponuje aby był jakiś odcinek z wymiana oleju w automatycznej skrzyni biegów w Audi A5 3.0tdi. Albo wycięcie DPF :P
Za każdym razem, kiedy oglądamy auta i wyciągamy miernik robi się straszna nerwówka.Sprzedający najpierw się czerwieni a potem pulta. No ale cóż począć, miernik w tych czasach to niestety podstawa, taka jest smutna prawda. Warto byłoby poruszyć temat klonowania aut,mianowicie wszczepiania innych nr nadwozia, na co była moda na początku XX wieku. Pozdrawiam M4K, świetna robota,z chęcią się Was ogląda.
allegro.pl/kategoria/czesci-samochodowe-czesci-karoserii-4094?stan=u%C5%BCywane&order=m
michu jak mowisz o partyzantce z lat 90 / 2000 ta partyzantka dalej trwa , mieszkam w usa i widze to na codzien
Wymiana oleju w skrzyni automatycznej ford galaxy / vw sharan 1.9 tdi Chętnie bym zobaczył.
Michu mam taki miernik ale mialem z nim bajki, jednego dnia pojechalem 500 km po samochod i okazalo sie ze miernik oszalal i przestal dzialac pokazywalo mi wszedzie ze jest szpachel a co sie okazalo to ze miernik byl jakis trefny. wyslalem go 2 razy i powiedzieli mi ze dziala prawidlowo dopiero za 3 razem dali mi nowy. Pozdrawiam
michu moze cos o silnikach 1.8 t falujace obroty czasem chodzi n 3 cyliny po starcie po postoju a po drugim wszystko jest ok. silniki bardzo popularne i moze cos o nich powiesz. duzo osob kopuje ale nic nie znajdzie sensownego a dokladne 1.8 t 224hp w sersi. oglagam Cie juz dlugo i nie wspomnialesc nic o tym modelu tylko 180 hp. pozdrawiam
Może filmik o serwisie i wymianie electric switch (nie pamietam jak po polsku się nazywa) w automatycznej skrzyni biegów w grupie holden, opel, Chevrolet, daewo?
Witam mam pytanie i prośbę zrób odcinek na temat wideorejestratorów co wybrać do 200zł a może innym kosztem radio 2 din i kamerka z przodu z funkcją nagrywania jako wideorejestrator
11 lat temu kupiłem za 130 zł czujnik polskiej produkcji,do dziś funkcjonuje bez błędu
Michu czy da się przerobić japońca sportówkę na muscle car?
Mechaniki ostatnio było mniej, więc na pewno dobrze się przyjmę :D
zrob filmik na temat smart repair,nie wiem czy to w pl jest znane,kiedys bylem lakiernikiem w pl,dzis robie smart repair w uk,nawet nowe auta,pozdrawiam
Wawer, Bronisława Czecha 104 - taki tam komis w
krzakach. Jak zauważyłem sprzedają 90% niesprawnych samochodów. Jeśli odkryjesz
sporą ilość wad, które spowodują nie małą obniżkę ceny to przygotuj się na to
co odkryjesz w domu. Ja w komisie chciałem obniżyć cenę o tysia ale zaczął
marudzić i niby uczciwie poprosił bym troszkę nie dołożył bo on sam chciałby
troszkę na tym zarobić. Oczywiście dołożyłem te 200 zł. Skoda z pękniętą
przednią szybą małymi obiciami, paskudnie przyczepionym przednim zderzakiem i kołkiem
podtrzymującym prawą szybę by nie opadła no i kilka drobnostek poszła w moje
ręce za 3200. Myślę że i tak troszkę przy dużo ale niech tam - ja przynajmniej
byłem czysty, nie okazałem się żydem. obejrzałem z dziesięć samochodów i już
miałem dosyć tego jeżdżenia. Ale skoda jak później zauważyłem nie miała świateł
stopu, wstecznych a kierunki świeciły na biało przyciski od szyby rozleciały
się w ręku. Ok. to jeszcze idzie zrobić na własną rękę. Idzie to przełknąć. ale
jak pojechałem po mojej zmianie oleju do warszawy i z powrotem około 200km. to
zgubił gdzieś 1,5 l
oleju 1 l
płynu chłodzącego i stracił na mocy której nie odzyskał po uzupełnieniu płynów.
Zaproponowałem handlarzykowi że oddam samochód do naprawy a on. odda mi połowę
za tą usługę - oczywiście odmówił na wstępie rozmowy. Wiem że gdybym chciał go
oddać przed naprawą to ten zwróciłby mi tysiąc zł. ponieważ tak mi wpisał w
fakturce, zastrzegłem by wpisał właściwą kwotę ale on zrobił jak chciał, co
dostrzegłem chyba po miesiącu. Wiem że nic nie wskóram, ale nic nie stoi mi na
drodze by mu troszkę napsuć nerwów. Uwielbiam trollować i potrafię robić to bez
kłamstw i niegrzeczynych zachowań. prawda w zbyt wielu miejscach bardzo boli.
Zwłaszcza ta niewygodna która niechcący wchodzi do życia prywatnego. Ludzie
mają swoje przyjemności w internecie, różne konta, samo nazwisko już coś mówi,
numer telefonu, powiązani znajomi, byli klienci, powiązane firmy, urzędy. Są
tysiące miejsc z którymi można zrobić użytek nie łamiąc prawa. Walczyłem w ten
sposób z jednym szpitalem. Uwierzcie że to działa. A ja dość długo chciałem się
dogadać więc moralnie jestem czysty.
Moim zdaniem film ok, szczególnie za info o aplikacji.
Faktycznie nie warto czasem kupować miernik, gdyż często gołym okiem widać wypadki auta: spasowanie elementów, lakierowanie, które "patrzone" pod słońce odbija nam wszystko "pofalowane". Często tak miałem jak szukałem auta 4 lata temu.
I tak najgorsze jest cofanie liczników...
allegro.pl/kategoria/czesci-samochodowe-czesci-karoserii-4094?stan=u%C5%BCywane&order=m
Fajny odcinek. Jesli mozna poprosił bym o lepszą korekcje szumów bo na troszkę lepszym audio bardzo słychać szum. :)
Właśnie jadę w sobote kupić 2gie auto - w sumie to samo co mam, żeby przerzucić się do nowego i można wynająć miernik np. 15zł/doba i nie trzeba kupować za kilkaset zł :)
Michu, patrzyłeś kiedyś po ciemku na częściowo polakierowany samochód za pomocą kamery z użyciem podświetlenia IR? polecam ;)