Tego wstydziłam się całe życie - mój największy KOMPLEKS

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 8 вер 2024
  • Hej, nie jesteś sam/sama - wszyscy mają jakieś kompleksy i nie każdy zawsze czuje się dobrze w swojej skórze (nawet jeśli na takiego wygląda). Dzisiejszy film ma na celu przełamanie pewnej bariery, którą pielęgnowałam niepotrzebnie w głowie przez wiele lat. Wstyd jaki towarzyszy kompleksom może być paraliżujący. To uczucie nie pozawala cieszyć się życiem. Powód może się wydawać błahy, ale żaden problem, który zatruwa nam życie błahy nie jest. Ja postanowiłam wyrzucić to z siebie, bo miałam zwyczajnie dosyć. To mój kolejny krok do akceptacji problemu i zmobilizowania się do znalezienia rozwiązania tej sytuacji :) Ciałopozytywność to akceptacja, ale dla mnie nie jest równa z ignorowaniem problemu czy z godzeniem się na siłę z sytuacją. Bodypositive dla mnie nie wyklucza tego, że chcemy pracować nad swoim ciałem. Dla mnie ważne jest żeby pracować dla swojego ciała - nigdy przeciwko niemu. Wiele z Was będzie pewnie innego zdania i to jest super, bo wszyscy jesteśmy różni :) Zapraszam do rozmowy na ten temat i dzielenia się swoimi historiami w komentarzach
    Link do filmu z testem i omówieniem Philips Lumea 9000: • Walczę z moim najwięks...
    Z pełną recenzją wrócę po serii zabiegów!
    ✨ INSTAGRAM: / mishon_official ✨ KONTAKT/WSPÓŁPRACA: mishon.kontakt@gmail.com

КОМЕНТАРІ • 523

  • @ThePajro
    @ThePajro 3 роки тому +387

    Jejku Tymon jest tak bardzo podobny do ciebie z młodości że aż myślałem że to on na miniaturce

    • @martynawojciechowska3223
      @martynawojciechowska3223 3 роки тому +3

      Tak!

    • @dzesi1753
      @dzesi1753 3 роки тому +6

      Na zdjęciu 19:06 spokojnie mógłby być Tymon w peruce :D

    • @kolorowa50
      @kolorowa50 3 роки тому +2

      Tymon to skóra zdjęta z mamy wprost hahahaha

    • @Monia-si1go
      @Monia-si1go 3 роки тому

      Zgadzam się. Podobieństwo uderzające :)

    • @Petkaa_
      @Petkaa_ 3 роки тому

      Dokładnieee, o tym samym pomyślałam jak ją zobaczyłam

  • @olaossowska1949
    @olaossowska1949 3 роки тому +270

    Omg. Aż musiałam założyć konto i napisać pierwszy komentarz w życiu.
    Twoja historia brzmi jak moja historia. Różnica jest taka, że nie mam atopowego zapalenia skóry, za to mam ciemne i gęste włosy na całym ciele, ale te na nogach (i bikini) są zdecydowanie najgrubsze i zawsze były moim największym kompleksem.
    Mam 32 lata, w okresie dojrzewania odryłam, że mam ciemne i gęste włosy na nogach przy bardzo jasnej karnacji. Koleżanki, głównie blondynki, w moich oczach miały nogi idealnie gładkie. Rodzicom o chęci golenia nie wiedziałam jak powiedzieć, więc podkradłam tacie jednorazową maszynkę i ogoliłam nogi, na sucho. Efekt podobny jak u Ciebie, ogromne podrażnienie, zapalenie mieszków włosowych i pozacinane nogi. Później byl oczywiście krem do depilacji, efekt niemal zerowy. Depilator = potworne zapalenie mieszków włosowych + wrastające włoski. Podobnie jak Ty, gimnazjum i liceum przechodziłam z krostami na nogach w dżinsach (glany też były grane) przy 30 stopniowym upale. Na żaden basen, wyjazd nad jezioro, czy nad morze ze znajomymi nie pojechałam twierdząc, że nie lubię. Prawda taka, że nie byłam w stanie pokazać moich nóg. Przebieranie na wf było koszmarem nawet na studiach, panicznie bałam się, że ktoś zobaczy moje nogi. Hitem były legginsy które zaczęłam nosić latem do sukienek, twierdząc że nie jest mi za gorąco i tak po prostu lubię. Chwilowa moda na luźne spodnie haremki mnie ratowała, ale dalej nie było mowy o odsłonięciu nóg. Studencki budżet wydawany na kolejne maszynki, balsamy, peelingi i inne wynalazki które miały nie powodować podrażnień i wrastania włosków. O wizycie u dermatologa nie było mowy, bo jak miałabym pokazać te nogi. Cud że do ginekologa się odważyłam. Nogi goliłam codziennie latami mając cały czas nawracające zapalenie mieszków włosowych i wrastajace włoski.
    W wieku 25 lat uzbierałam pieniądze i zrobiłam depilację laserową łydek. Wybrałam moment w którym wyglądały możliwie najlepiej. Wystarczyło oszczędności na 3 zabiegi, a w gabinecie umierałam ze wstydu, bo nie dało się ukryć, że moja skóra wyglądała źle. Pani wykonująca zabieg była bardzo wyrozumiała, opowiedziała mi, że nie jestem jej pierwszą pacjentką z taką historią wypisaną na nogach. Te 3 zabiegi wystarczyły żeby pozbyć się ok 80-90% włosów. Moje przekleństwo grubych i ciemnych włosów wyszło na plus, laser je kocha. Te które zostały były słabsze i cieńsze, a ja opanowałam się z codziennym goleniem. Nogi udało mi się wyleczyć, ale pamiątka w postaci mniejszych i większych blizn i wgłębień zostanie ze mną do końca życia.
    Dziękuję Ci że nagrałaś ten filmik, w połowie się kompletnie rozkleiłam, bo wróciły do mnie te wszystkie sytuacje i emocje, o których przez lata już nie myślałam. Obecnie walczę depilacją laserową z włosami na plecach, czyli moim kompleksem nr 2. Niestety te włosy są cieńsze i już laser ich tak dobrze nie łapie. Fajnie jest wiedzieć, że ktoś ma tak jak ja. Włosy u innych ok, te u mnie po prostu nie.

    • @bienka_lema
      @bienka_lema 3 роки тому +27

      Super, że założyłaś konto 👏🏼👏🏼👏🏼 Twój komentarz do tego filmu, również jest bardzo bardzo ważny. Dziękuję, że podzieliłaś się swoją historią 🙏🙏🙏.

    • @olaossowska1949
      @olaossowska1949 3 роки тому +7

      @@bienka_lema dziękuję

    • @Miszon
      @Miszon  3 роки тому +25

      Dziekuje za Twój komentarz i to, ze podzieliłaś sie swoją historią🖤ja na razie probuje metody domowej. Sprawdzam jak Lumea poradzi sobie z moim problemem :)

    • @olaossowska1949
      @olaossowska1949 3 роки тому +3

      @@Miszon Lumea jest ok, używam do miejsc intymnych, które jeszcze wstydzę się pokazać w salonie 🙈 tylko wymaga regularności i efekty (przynajmniej u mnie) nie są tak dobre i szybkie jak po wizycie w salonie. Trzymam mocno kciuki żeby Ci pomogła, a może kiedyś też zdecydujesz się na laser. Ja póki co zbieram odwagę żeby ruszyć do salonu na depilację bikini ❤️

    • @annagorazda1156
      @annagorazda1156 3 роки тому +2

      Ola nie jesteś sama (mie wiem czy to pociesza czy raczej sprawia, że zastanawiam się, kto to wymyślił tak żebyśmy w tyle babek musiały się z tym zmagać)

  • @kolganov1616
    @kolganov1616 3 роки тому +231

    Rozumiem Twój kompleks. Jest mi strasznie przykro, że jestem, jesteśmy oceniane przez pryzmat włosów na ciele. Że jesteśmy brudasami, nie zadbane, i ogólnie obleśne. Nadal się golę, ale chciałbym móc przestać i robić to kiedy chce. Jest to smutne, że nie mogę poczuć się sobą. Rozumiem Cię Olu i musimy być silnymi babkami i chłopami (bo ten problem nie tylko kobiet) i trzeba zawsze być sobą. Kochajcie się i nie zwracajcie uwagi na opinie innych bo jeśli jest ona negatywna i ktoś nas obraża to znaczy, że on siebie nie kocha i trzeba tylko mu współczuć. Kochajmy siebie i innych. Ja was Kocham

  • @MonitaMiszka
    @MonitaMiszka 3 роки тому +71

    Te historie z podkradaniem maszynek do golenia tacie chyba się powtarzają u większości dziewczyn. U mnie było podobnie, bałam się powiedzieć rodzicom, że wstydze się tego i bałam się ich reakcji.
    Super, że masz odwagę się znami tym podzielić

  • @miriammiriam794
    @miriammiriam794 3 роки тому +264

    I te wszystkie osoby, które mówią "to po prostu zgól" i nie wiedzą z czym to się wiąże. Włosy wrastają, robią się ranki, blizny, to swędzi, drażni. Poza tym często te włosy trzeba golić co kilka dni lub codziennie a po samym zgoleniu w dalszym ciagu są widoczne.

    • @patipawlak
      @patipawlak 3 роки тому +1

      Hej, a co z depilacja laserowa? Na Grouponie ciagle sa jakies zniżki, mysle ze to dobra inwestycja.

    • @valentine4299
      @valentine4299 3 роки тому +28

      @@patipawlak 1. Nie każdy może pozwolić sobie na depilacje laserową z powodu problemów ze skórą
      2. Mimo zniżki nie każdy może sobie na nią pozwolić ze względów materialnych
      3. Depilacja laserowa nie u każdego daje efekty, nawet minimalne

    • @patipawlak
      @patipawlak 3 роки тому +1

      @@valentine4299 dziękuję za odpowiedz. Chciałabym jeszcze dodać, ze moja koleżanka miała straszny problem z ciemnymi kropeczkami na nogach i dzięki depilacji stały sie one znacznie mniej widoczne. Ja z owłosieniem na nogach nie mam większego problemu, natomiast dobijają mnie pachy, w przyszłości napewno zastosuje na nie laser, gdyz depilator powoduje straszne wrastanie.

    • @justynawisniewska1213
      @justynawisniewska1213 3 роки тому +3

      @@patipawlak Depilacja laserowa, to droga sprawa. Jeśli chcesz się pozbyć włosów z wielu stref ciała (nogi, przedramiona, bikini, pachy), to mówimy tutaj o minimum kilku tysiącach złotych, nawet z grouponem. Po zakończonym cyklu sesji (przy bujnym owłosieniu może być potrzebne 10-14 sesji), trzeba raz na jakiś czas regularnie to powtarzać, żeby utrzymać efekt. Mało kogo na to stać, szczególnie jeśli mówimy o młodych osobach. Nie powinniśmy od nikogo tego wymagać, tylko dlatego że urodził się z bujniejszym owłosieniem niż my. Włosy na ciele to jest naturalna rzecz, nie ma co kogoś oceniać przez pryzmat tego jak dokładnie jest wydepilowany.

    • @patipawlak
      @patipawlak 3 роки тому

      @@justynawisniewska1213 Nie zgadzam się, są na Grouponie kupony na depilacje do tzw. skutku. Jeżeli komuś naprawdę to przeszkadza to nie bedzie mial problemu, aby odłożyc pieniądze. Jest to inwestycja na całe życie, a przecież maszynki, pianki do golenia itd tez kosztują, sa nieekologiczne i trzeba je kupowac cale zycie :)

  • @strangerbird740
    @strangerbird740 3 роки тому +83

    Mam doklasnie ten sam problem.. wieczne poczucie dyskomfortu, wstydu, zero rozbierania się, długie spodnie latem.. nogi jak u świnki, nie dość że AZS to skóra transparentna i widoczne żyły, mieszki włosów, każde przebarwienie.. każdy balsam, krem podrażnia, wosk czy depilator to koszmar. I wez tu się daj dotknąć jak wiesz, że nie jest idealnie gładko.. mega rozumiem :<
    Ale wiem ze wiele osób ma z tym problem i trzeba takie rzeczy normalizować i nauczyć się żyć z niedoskonałościami, jako że całe życie mecze się z trądzikiem to niedoskonałości do zaakceptowania mam wiele. Z czasem dociera do mnie ze inni ludzie nie widzą w nas tyle co my sami, i serio maja luz z tym że ktoś ma wlosy, trądzik, rozstępy. No masz i co, takie jest ludzkie ciało, takie bardzo nieidealne ;) jestes pękną pamiętaj ❤

    • @Sabecka33
      @Sabecka33 3 роки тому +2

      U mnie np ciekawe jest to, ze tez zawsze mialam kompleks zwiazany z owlosieniem na ciele, ale jezeli chodzi o rozstepy po ciazy to kompletnie mi nie przeszkadzaja i zawsze jak na nie patrze to przypominam sobie jak fajnie bylo byc w ciazy 😂

    • @magdaka2690
      @magdaka2690 3 роки тому +1

      U mnie to samo, tylko nie AZS tylko. ŁZS.. Reszta to samo. TrzymajMySie

  • @paula3151
    @paula3151 3 роки тому +32

    Całkowicie rozumiem Twój problem,ponieważ sama się z nim borykam. Mówiłam o tym tylko mojemu mężowi i napiszę to tutaj. Kiedy zaczęłam dorastać u mnie również pojawiło się intensywne owłosienie,potrafiłam golić nogi na sucho co okropnie mnie piekło,ale nie wiedziałam,że można inaczej,moja mama nie goliła w tamtym czasie nóg. Przyszedł czas pierwszego zauroczenia i po jakimś czasie chłopak stwierdził,że nie chce się ze mną spotykać,bo mam wąsa,całe miasto przypisało mi przezwisko "wąs" czułam się wtedy okropnie,kiedy słyszałam to słowo to serce mi mocniej waliło i czułam taki wstyd,że najchętniej zakopałabym się pod ziemię. Pewnego dnia po prostu wzięłam maszynkę i go ogoliłam,ogoliłam delikatny meszek,który dla mnie nawet nie był widoczny,ale inni go widzieli,pamiętam jak się bałam,że może odrośnie intensywniejszy i będę wyglądała jak własny tata. Marzyłam żeby wreszcie wyjechać z tego miasta,bo od nastoletnich lat czułam się tam jak w pułapce,nie znoszę tam wracać,mam złe wspomnienia,zaburzyło to moje poczucie własnej wartości. Aktualnie jest to dla mnie duży kompleks,ale nie ogranicza mnie,nie depiluje się codziennie i pozwalam skórze odpoczywać,nauczyłam się tym żyć,ale wspomnienia do dzisiaj są bolesne. Dziękuję Ci Olu za poruszenie tego tematu 🙂

  • @karola1108
    @karola1108 3 роки тому +34

    A i jeszcze dodam, że jeśli chodzi o bikini, to dla mnie cudem jest znaleźć majtki, które nie będą obcierać mojej podrażnionej skóry. Wielokrotnie spotkałam się ze śmieszkowaniem w moją stronę, że ja to wymyślam, wszystko mi przeszkadza. Pracuję w sklepie z bielizną i napatrzę się codziennie na piękne koronki, ale mogę się nacieszyć tylko zwykłymi bawełnianymi majtkami, bez koronek, bez gumek w pachwinach, nawet bez lamówek jakichkolwiek, bo wszystko cholernie boli :(

    • @venusflytrap1724
      @venusflytrap1724 3 роки тому

      Polecam laserowo cięte figi z bawełny z Intimissimi :) odkąd je odkryłam nie noszę innych. Mega komfortowe :) j***ć drapiące koronki ;)

  • @katarzynapietras3943
    @katarzynapietras3943 3 роки тому +34

    Cale życie walczyłam z nadmiernym owłosieniem, w wieku dorastania pojawiły się u mnie włosy na klatce piersiowej, na biuście, z boku twarzy, szyja. Codziennie gole te włosy, nie rozumiałam co się dzieje i w głowie 15 letniej dziewczyny jedynce co się pojawiło to "CZY JESTEM MĘŻCZYZNA?". Słyszałam kolegów którzy śmiali się z "włosów na cyckach", i miałam ochotę się popłakać, oni nie wiedzieli, że to dotyczy mnie, ale ja tak... Dopiero nie dawno stwierdzono u mnie hirsutyzm. Nadal się tego wstydzę, nadal gole to codziennie, ale mam nadzieję, że coraz częstsze mówienie o tym pozwoli wszystkim obyć się z tematem, i nie robić z tego tematu tabu! 💜

    • @TheMulti12345
      @TheMulti12345 3 роки тому +8

      Cześć, mam dokładnie ten sam problem. Kiedy widzę kobietę, to zazdroszczę jej normalności. Żyje w przekonaniu, że jestem z tym sama, bo o tym nikt nigdzie nie mówi. Co wiecej, przecież „kobieta z brodą? Hehe to w cyrku”. Chciałabym moc nie bać się pokazać z profilu, wyciągnąć szyje do góry czy przeżyć dzień bez depilacji, martwienia, obrzydzenia sobą. Przesyłam do Ciebie dużo miłości.

    • @karolina2270
      @karolina2270 3 роки тому +3

      Chłopaki w szkole to potrafią być podli.... Ze mnie się śmiali że mam trądzik i włosy na nogach. To wszystko okazało się objawem problemów hormonalnych
      Oczywiście
      Lepiej się śmiać niż się zamknąć 🙃 nie polecam

    • @annagorazda1156
      @annagorazda1156 3 роки тому +1

      Nie miałam problemu z włosami na dekoldzie ale wiem co czułaś kiedy przy tobie chłopcy śmiali się z czegoś co cię dotyczy (a oni tego nie wiedzieli). Ja mam ukrytego zeza. Na co dzień go nie widać, bo jak miałam 6 lat to miałam operacje. Na czym ten zez polega? Mam za słabe mięśnie w oczach i czasem jedno oko dosłownie na chwile (do momentu kolejnego mrugnięcia) mi ucieka w stronę ucha. Wyglada to śmiesznie trochę. Jako dziecko tego totalnie nie kontrolowałam (stad operacja). Po operacji problem ograniczył się tylko do momentów kiedy byłam bardzo zmęczona albo zapatrzona w coś. Także nikt z moich znajomych raczej tego nie widział. Tym bardziej, że mama woziła mnie na specjalne rehabilitacje, żeby wzmacniać oczy itd Natomiast u mnie w klasie była dziewczynka z „normalnym zezem” i wszyscy za jej plecami tak się z niej śmiali 😢😢😢 zawsze było mi przykro z tego powodu, bo wiedziałam co ona musi czuć, przecież to nie jej wina. Starałam się ich ogarniać ale co ja jedna mogłam 😭Z drugiej strony też mnie to trochę bolało, bo wiedziałam, że tak w sumie to równie dobrze mogliby się śmiać ze mnie „bo przecież ja tez taka jestem”... masakra 😔😔ale FUN FACT z mojego ukrytego zeza zrobiłam swoją zaletę (?). Obecnie kiedy są jakieś zakrapiane spotkania i zaczyna się temat „kto umie coś najdziwniejszego zrobić albo coś śmiesznego itd” zawsze wygrywam bo KAMAN nikt nie umie ruszać jednym okiem xD (a ja po 25 latach życia z tym i dzięki operacji opanowałem to na tyle, że na co dzień to kontroluje, wiem co robić, żeby tego nie było, ale też wiem co trzeba zrobić żeby to wywołać i umiem tak na zawołanie😅😅) miałam szczęście jako dziecko, że moja mama pielęgniarka miała znajomosci i załatwiła mi tą operacje. Tak to może do dzisiaj nie potrafiłabym tego kontrolować. No i miałam szczęście, że akurat dało się coś z tym zrobić. Nie wiem jak jest u ciebie (wybacz nie znam się) ale staraj się nie przejmować

    • @ninakumor3459
      @ninakumor3459 3 роки тому +1

      Ściskam cię bardzo❤❤❤ to musi być dla ciebie okropnie trudne ale musisz być też jednocześnie niesamowicie silna❣ mam nadzieję że społeczeństwo z biegiem lat będzie coraz bardziej wyedukowane i takie sytuację będą się zdarzać coraz rzadziej

  • @TheQwerty666
    @TheQwerty666 3 роки тому +30

    Przez lata się wstydziłam długich i ciemnych włosów na rękach. Brzydziłam się ich. Wstydziłam przed rówieśnikami, starając je ukryć. Jestem już po 30 ale ze 2 lata temu, nadal miałam z tego tytułu kompleks. Goliiłam, depilowalam. Ile mnie to bólu kosztowało nieraz. Teraz jeśli je usuwam to jest to moja decyzja. Albo chce albo nie. I mam taki wewnętrzny luz, zgodę żeby na przykład nic z nimi nie robić. Natomiast uczyłam się tego lata. Grube lata. Najgorzej bylo w liceum. Dosłownie myślałam, że nikt mnie przez te włosy nie pokocha. Przez włosy... Nie przez to jakim jestem człowiekiem. Jak wracam do tego myślami to trochę mi przykro. Przykro, że sama dla siebie byłam niedobra. Fajnie, że poruszasz taki temat i oswajasz go na forum publicznym. To jest potrzebne. Dzięki za to!

    • @Sabecka33
      @Sabecka33 3 роки тому +1

      Dokładnie mialam tak samo... Od 11 roku zycia golilam rece, wiele lat zajelo mi oswajanie sie z mysla ze taka juz jestem, taka moja natura... Teraz majac 25 lat rąk juz nie gole, ale nadal zdarza mi sie skracac je maszynka elektryczna

    • @TheQwerty666
      @TheQwerty666 3 роки тому

      @@Sabecka33 musimy robić to co dla nas dobre, a nie dla innych, jeśli chodzi o nasze ciała. Przesyłam dużo pozytywnej energii! :)

  • @simonapaczkowska7180
    @simonapaczkowska7180 3 роки тому +24

    Wydajesz się osobą bardzo pewną siebie, i nigdy w życiu bym nie podejrzewała że zmagasz się z tak wielkim kompleksem 😔. Każdy ma jakieś kompleksy, moim jest efekt jojo z którym zmagam się praktycznie od zawsze. Natomiast słysząc przez co przechodzisz dociera do mnie, że to co dla niektórych wydaje się błahostką tak naprawdę nią nie jest. Pozdrawiam Cię i życzę Ci byś już nie musiała, się jakoś inaczej czuć przez to. Jesteś piękną kobietą.
    Wszystkie jesteśmy piękne 💕

  • @JuliaOzi
    @JuliaOzi 3 роки тому +16

    Mishon jesteś absolutnie, totalnie, mega odważna! Podziwiam, że opowiadasz o czymś tak trudnym dla Ciebie. Wielki szacun, nie jesteś sama 💕

  • @sowlechuza6892
    @sowlechuza6892 3 роки тому +45

    Dziękuję Olu, że podejmujesz z nami takie tematy

  • @Klara-vq2uo
    @Klara-vq2uo 3 роки тому +35

    od dziecka mam dermatillomanię (kompulsywne skubanie/rozdrapywanie skóry) i totalnie cię rozumiem w tym logistycznym podporządkowywaniu życia pod, w moim przypadku, wygląd skory, ukrywanie i wyrzuty sumienia...dopiero niedawno dowiedziałam się ze jest to faktyczne zaburzenie, a nie „mój wymysł” i zaczynam o tym otwarcie mówić. wielkie dzięki za filmik i poruszanie tych tematów :)

    • @z9elka
      @z9elka 3 роки тому +5

      Świetnie, że o tym mówisz. Mam ten sam problem. Niestety ludzie reagują śmiechem jak zaczynam o tym mówić. Za tym kryje się tak dużo wstydu i innych emocji...

    • @ewaszymanska1169
      @ewaszymanska1169 3 роки тому +3

      Mam to samo , moje plecy to jedna wielka katastrofa, jak nie obetne paznokci do kilka dni to strupki mam wszędzie, staram się nie drapać twarzy ale czasem nie wytrzymuje

    • @z9elka
      @z9elka 3 роки тому +2

      U mnie z twarzą było ciężko, bo zdawałam sobie sprawę, że można zakryć makijażem. Ciekawa jestem, czy to jest taki rzadki problem, czy po prostu ludzie go tak ukrywają?

    • @Klara-vq2uo
      @Klara-vq2uo 3 роки тому +2

      @@z9elka ja mam tak samo, możliwość zakrycia tego co mam na twarzy makijażem sprawia ze mam na niej chyba najwięcej blizn, chociaż plecy wcale nie są lepsze

    • @karolinaacka7354
      @karolinaacka7354 3 роки тому +2

      U mnie ten sam problem. Bez obciętych paznokci pojawia się mnóstwo ran i blizn. Koszmar. Ponadto problemy skórne, które przez dodatkowo się zaogniają. :-/

  • @haniakruk8127
    @haniakruk8127 3 роки тому +23

    Dziękuję za ten film. Za to, że jest taki osobisty. Potrafiłam się utożsamić i odnieść to do siebie. Ważny głos w sprawie kompleksów. Dzięki za to co robisz

  • @guciaglucia9441
    @guciaglucia9441 3 роки тому +20

    Straszna jest presja jakiej poddaje się nas kobiety. Moje kompleksy? Rozszerzone pory, naczynka, wypryski, mech na twarzy i teraz jeszcze zmarszczki. Ciężko dzislajac na jeden z moich problemów nie zaognić innego. Pogodziłam się, że nie jestem idealna, że nie mogę nałożyć podkładu itd. Uważam, że podstawą wszystkiego jest akceptowanie i uczenie akceptacji już od dziecka. Tego, że jesteśmy tak różni, i że jakieś tam fizyczne niedoskonałości nie determinują tego jakimi ludźmi, kobietami jesteśmy. Buziaki.

  • @EyelessKeira
    @EyelessKeira 3 роки тому +15

    Szacun za to, że zdecydowałaś się o tym mówić. Sama zmagam się z podobnym kompleksem i ten film dużo mi dał, dziękuję ❤

  • @AniaNiania1
    @AniaNiania1 2 роки тому +2

    Chciałabym tak wiele wyrazić, a w szególności moją wdzięczność do Ciebie. Ten filmik wywołął wiele uczuć, których do końca nie byłam świadoma, że mam. Utożsamiam się z większością wspominanych przez Ciebie problemów. Strasznie mnie boli, że w ogóle tak wiele z nas musiało przez to przechodzić, ale mega się cieszę, że ty dochodzisz do akceptacji z tym tematem. Ja też jutro idę na swoją pierwszą depilację i mega się stresuję, ale DZIĘKUJĘ CI!!

  • @marysiamaslinska8221
    @marysiamaslinska8221 3 роки тому +8

    Dziękuję za poruszanie takich tematów, uważam, że twój problem jest tak samo ważny jak inne problemy, nie powinien być bagatelizowany ani wyśmiewany
    Trzymam kciuki za Ciebie Ola ♥️

    • @melancholy_spirit
      @melancholy_spirit 3 роки тому +2

      Zgadzam sie z Toba, dokladnie to samo chcialam napisac

  • @adrianap8216
    @adrianap8216 3 роки тому +135

    Mam wrażenie, że mówisz o mnie przez większość filmu. 😒

    • @olaossowska1949
      @olaossowska1949 3 роки тому +3

      Jest nas więcej! Swoją historię, niemal identyczną jak ta Oli opisałam też w komentarzu. Tulę mocno, bo na prawdę rozumiem jak to jest. Dzieki Oli, wiemy, że nie jesteśmy same i możemy się wspierać!

    • @adrianap8216
      @adrianap8216 3 роки тому +1

      @@olaossowska1949 masz rację ❤

    • @LesnaZylbia
      @LesnaZylbia 3 роки тому

      Cale dzieciństwo strasznie się wstydziłam, przez zapalenie okolomieszkowe wiecznie chodzilam w bólacych krotkach. Mieszkając nad jeziorem nigdy nie uprawialam sportów wodnych...

    • @coldvalue
      @coldvalue 3 роки тому

      dokładnie mam to samo, słucham i słyszę swoją historię

  • @agnieszkamaslana8614
    @agnieszkamaslana8614 3 роки тому +7

    Łączę się w doświadczeniu jako osoba z AZS. U mnie od dziecka największy był problem z dłońmi, często miałam zabandażowane więc z rówieśnikami było ciężko, mogę to porównać do doświadczenia niepełnosprawności. Super, że o tym powiedziałaś, trzymam kciuki za dalszy proces pokochania siebie! Totalnie czuje płacz, o którym mówisz na końcu, tulę wirtualnie 🙈

  • @anndzia994
    @anndzia994 3 роки тому +4

    jestem OGROMNIE wdzięczna za ten materiał, mam te same problemy ze skórą i też bałam się o tym rozmawiać z kimkolwiek. Wychodzi na to, że też mogę mieć AZS, lecę przeszukać internet, żeby znaleźć dermatologa. Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję!

  • @coldvalue
    @coldvalue 3 роки тому +4

    rozpłakałam sie normalnie, jak mówiłas o tym rezygnowaniu ze spontanicznych wypadów związanych z rozebraniem się do stroju, czy generalnie jakies przebieranie przy nawet bliskich koleżankach albo całej logistyce przy dłuższych letnich wyjazdach i obliczaniu do kiedy dam radę nosić krótkie spodenki... to jest całe moje życie odkąd pamiętam i naprawdę sądziłam ze jestem w ultra wąskim gronie.. dziękuję Ci za ten film, potrzebowałam go, pozdrawiam ciepło

  • @mariannaekert2274
    @mariannaekert2274 3 роки тому +2

    Dzięki za ten film! Aż poczułam jedność, że jest więcej osób z tym problemem. Takie materiały w sieci są potrzebne. Mam 20lat i jestem o tyle w lepszym miejscu, że o tym się właśnie mówi, nie bagatelizuje, traktuje poważniej. Oczywiscie zdarzają się czasem wścibskie docinki. W zeszłym roku pierwszy raz od wielu lat odważyłam się opalać w stroju kąpielowym, to był pewnego rodzaju przełom. Ale jakie to ważne, by zyskać akceptację i zrozumienie ze strony partnera! To też dało mi trochę pewności siebie, wiem że to akceptuje, wie że dzień "spa" to ten dzień w tygodniu kiedy potrzebuje duuużo czasu w łazience, by bezpiecznie okiełznać włosy na ciele. A właśnie - uwazam to tez za wielkie osiągnięcie, teraz golę się 1-2x w tyg. Zaraz sezon letni, myślę że dla wielu osób z tym problemem jest to czas wielkiego dyskomfortu. Ale! być może niedługo się to zmieni jeśli bedziemy o tym mówić i przyzwyczajać się do tego faktu i akceptować go. Nie napiszę "love yourself", bo to określenie wzbudza we mnie jakieś takie poczucie irracjonalności, wystarczy "accept yourself"!

  • @rijaspumpas7702
    @rijaspumpas7702 3 роки тому +10

    Mishon nie jesteś sama ♥️ dla mnie włosy na ciele to największy kompleks i dobrze rozumiem to o czym mówisz. Mam 26 lat i nauczyłam się w miarę z tym żyć, ale zawsze w towarzystwie czy na plaży myślę o tym czy ktoś widzi moje włosy, czy mnie ocenia. To jest straszne

    • @saragod5619
      @saragod5619 3 роки тому

      Mam dokładnie tak samo 😅

  • @IsilMoonrose
    @IsilMoonrose 3 роки тому +11

    To nie jest głupie. Ja od dziecka mam odstające uszy. Nigdy nie wiąże włosów, zawsze są długie. I słowa „przecież nikt na to nie patrzy” czy „wcale nie są takie duże” etc wcale do mnie nie trafiają. Żaden kompleks nie jest głupi. Na pewno nie dla osoby która się z nim mierzy.

    • @dariar6832
      @dariar6832 3 роки тому

      Też miałam ten problem i na 24 urodziny mama zafundowała mi zabieg. Teraz jest lepiej chociaż wciąż nie darzę ich ogromną miłością :)

  • @maciekdyrda8398
    @maciekdyrda8398 3 роки тому +2

    Stanowisko mężczyzny: Pamiętam jak w podstawówce śmiano się z mutacji głosu, czy tak zwanego kopru pod nosem. Zacząłem dość wcześnie dorastać i miałem straszny problem z akceptacją tego. Każdy komentarz odnośnie mojego wąsika, włosów na nogach, czy głosu był dla mnie jak najgorsza obelga. Nie wyobrażam sobie jak trudno musi być dziewczyną i kobietą, bo mężczyzna, można powiedzieć owłosienie ma wpisane w kanon. Prawda jest taka, że dorastanie jest cholernie trudną sprawą. Super filmik Ola, normalizujmy i mówmy o tym co tak naprawdę dotyczy każdego z nas❤️

    • @joannad5143
      @joannad5143 3 роки тому +2

      Pamiętam z gimnazjum kolegę o jasnej karnarcji i czarnych włosach. Dojrzewał szybciej i miał na nogach i rękach typowo męskie owłosienie. Ja go nie wyśmiewałam, nikt mu nie dokuczał, ale po cichu plotkowaliśmy czasem, ja też. Pewnie coś z tego do niego dochodziło. Żałuję, że NIKT z dorosłych wtedy nie tłumaczył nastolatkom takich rzeczy, to że mu nie dokuczano wynikało chyba z tego, że klasa miała chyryzmatyczne i ogarnięte jednostki, które tłumaczyły w miarę naukowo wcześniejsze dojrzewanie, proces mutacji jako normalne rzeczy, te osoby miały duże poważanie, a były moimi przyjaciółmi. Pamiętam to co mówili do dziś chociaż minęło kilkanaście lat. Gdzie wtedy byli dorośli?

  • @herdoma94
    @herdoma94 3 роки тому +1

    Ja nie mialam aż takich problemów ale rozumiem i akceptuję twój problem. Też chowałam nogi bo byly wiecznie rozdrapane i z wysypką. Natomiast pozwólcie że odbiegnę od tematu i powiem to co często - wg mnie jesteś IDEALNA. Piękna, cudowna, miła, szczera. Masz cudowny makijaz i ubranie. Bardzo dziękuję za szczery filmik i gratuluję odwagi. Myślę że motywujesz nas wszystkich do tego żeby się przełamywać i otwierać na świat. Dziękuję, Mishon :*

  • @olgawojciechowska9005
    @olgawojciechowska9005 3 роки тому +13

    Moda na owłosione ciało, nie tylko nogi. , to byłoby spełnienie moich marzeń. Najgorsze że w tych czasach jest parcie na gładkie ciało u coraz młodszych dziewczyn...

  • @BiTe-Me
    @BiTe-Me 3 роки тому +10

    Jezusie.... serio myślałam, że tylko ja się tak morduję z tą depilacją i jestem jedyna. Moje koleżanki dosłownie są w stanie 'obdrapać te włosy byle tępym narzędziem i jest git. Ja wyszukuję co tylko mogę, kremy, peelingi, higiena wariata i w sumie latem rzadko mogę nogi odsłonić, bo wiecznie jakieś krosty, jak nie stąd to skąd inąd... Najbardziej budujące było jak mój facet (ex) powiedział mi raz, że on to musi mnie nauczyć jak się porządnie golić, bo nie umiem się na gładko ogolić... Szkoda, że ludzie nie kontaktują, że czasami nie można się ogolić bo po jednym goleniu trzeba czekać 3-4 dni (jak nie nawet tydzień) zanim można w ogóle startować z maszynką do tej skóry kolejny raz. Ja mam na pewno większe kompleksy niż włosy, ale współczuję każdemu, kto nie chce ich mieć i nie może ich się pozbyć w jakiś relatywnie prosty sposób. Dziękuję za ten film, ważny temat.

    • @martu0x
      @martu0x 3 роки тому +1

      Mam zupełnie tak samo, jak Ty! Czasami po prostu bolą mnie włosy na nogach, gdy odrastają albo gdy np dostanę gęsiej skórki... nie ma mowy, żeby się wtedy ogolić, bo gwarantowane, że cała się pozacinam. Nie wspominając, że nawet gdy się ogolę to skóra i tak nie jest gładka przez jakieś wrastające włoski albo efekt „strawberry legs”. Nie znam żadnej kobiety w moim otoczeniu, która miałaby podobne problemy co ja i zawsze się tego wstydziłam...

  • @mirime123
    @mirime123 3 роки тому +1

    Mam podobnie ze stopami. Odwieczny problem z nadmiernym rogowaceniem skóry plus deformacje palców. Choćbym nie wiem jak dbała, ich wygląd nigdy nie będzie w pełni zadowalający. Zawsze unikałam sandałów, pierwsze założyłam jako świadoma osoba chyba w wieku dwudziestu kilku lat... Po wieeelu rozmowach w głowie w postanowiłam wybrać się do specjalisty. Byłam u podologów, kosmetyczek, ale po zabiegach wygląd stóp nigdy nie był dla mnie satysfakcjonujący. Wypracowałam przez lata jakąś rutynę, ale jest uciążliwa i wystarczy, że przez dwa dni zaniedbam, a stopy szybko wracają do pierwotnego stanu. W sandałach chodzę, bo odnotowałam, że inni ludzie wcale nie zwracają na moje stopy takiej uwagi, jak dotąd myślałam, a nawet jeśli, to nie widzą w nich nic nieprawidłowego. Ale nadal jest to dosyć niekomfortowe. Poza tym mam skrzywienie zwracania uwagi na stopy innych. Nawet nie w celu oceniania, ale po prostu mój wzrok wędruje automatycznie na dół. Również nie lubię dotykania moich stóp przez partnera - wciąż jest to dla mnie niedopuszczalne.

  • @oczaro3438
    @oczaro3438 3 роки тому +18

    Jak ja cie rozumiem. Byłam wyśmiewana przez prawie 2 lata pomiędzy podstawówka a gimnazjum ponieważ nie goliłam nóg. Miałam wtedy 13 lat i nigdy nie zwracałam uwagi na owłosienie. Nie było to dla mnie w ogóle istotne ale widocznie dla moich znajomych było ponieważ przez to że mam grube i ciemno brązowe włosy moje włosy na nogach były bardzo widoczne. Zostałam pośmiewiskiem nr 1 w klasie i dochodziło do tego że płakałam po łazienkach a nauczyciele udawali że nic się nie dzieje i wszystko jest dobrze. Nie ukrywam odbiło się to trochę na mojej psychice ale dość szybko zdałam sobie sprawę z tego że taka jestem i tyle i nigdy nie miałam problemu przebierać się na wf z miesięcznym owłosieniem ale pamiętam ten mój stres i bieganie za maszynkami po sklepach żeby w końcu przestali się ze mnie śmiać :).

    • @aikoaimii
      @aikoaimii 3 роки тому

      Pamiętam jak też miałam 13 lat i koleżanka z klasy powiedziała że to obrzydliwe że się nie gole :((

    • @TheMysteriousgirl9
      @TheMysteriousgirl9 3 роки тому

      Ja z tego powodu przestałam nosić krótkie spodenki. "Dzieci" są okrutne.

  • @KobietaCiszy
    @KobietaCiszy 3 роки тому +67

    Całe dzieciństwo miałam kompleks na punkcie swojej wagi. Byłam tak szczupła ze przez lata wszyscy uważali ze mam anoreksję. W szkole wstydziłam sie przebierać razem z koleżankami ze względu na wystające żebra i kości miednicy. Miałam sporą niedowagę ale nie ważne co i w jakich ilościach jadłam nie mogłam przytyć. Dziś już mam odpowiednią wagę jednak nadal czesto słyszę komentarze typu: jesteś za chuda, powinnaś przytyć, jak nie przybierzesz na wadze to wiatr cie zdmuchnie. Nie rozmawiałam o tym z nikim bo większość ludzi nie rozumie że niską waga może być dla kogoś kompleksem.

    • @agnieszkaosiecka664
      @agnieszkaosiecka664 3 роки тому +20

      Taaak mam to samo. Ciagle wysłuchiwałem „ ale ty jesteś chuda” „ kościotrup” „ale z ciebie chudzinka” itd. Wszyscy wiedza ,ze osobie otyłej nie mówi się ,ze jest gruba ale nam szczupłym to już jadą jak po kobyle.... bo nam przecież można tak gadać. Jakiś czas temu Chodakowska dodała post i poruszyła min. ten temat. Jeestem z tobą 💜💜

    • @InTheMeantime3
      @InTheMeantime3 3 роки тому +3

      Totalnie prawdziwe.. jesteśmy tak naprawdę gorzej wyzywane od osób otyłych.. A kiedyś znajoma powiedziała - nie słuchaj ich, zazdroszczą, ja marzę o takiej sylwetce, a jej nie osiągnę. Bardzo mi to pomogło z samoakceptacją ;)
      do niedawna w pracy od pewnej pani słyszałam codziennie słowa szkapa, anorektyczka, anemiczka, chuda, patyk itp.. nie przejmowałam się, dopóki nie usłyszałam jak mówi tak o mnie do innych, obcych mi osób.. po spytaniu, dlaczego tak robi, dowiedziałam się, że to z zazdrości xD chciałaby tak wyglądać, więc pogorszy mi samopoczucie, żebym ja się dobrze ze sobą nie czuła :D dlatego nie przejmujcie się takimi ludźmi, a znajomym wprost mówcie, że to Wam nie pasuje.

    • @alusiawg
      @alusiawg 3 роки тому +2

      Bardzo mi przykro. Wiem jak to jest, tylko ja mam w druga stronę. Bardzo przytyłam przez problemy z tarczyca. Teraz mimo dietetyka, zawziętosci, sportu, ani rusz. Oczywiście zgryźliwe komentarze, nawet od osób które znają przyczynę, bo przecież jak to. Przykre, że ludzie nie wiedza jaki ból zadają, nie musząc się z czymś mierzyć osobiście.

    • @only33
      @only33 3 роки тому +3

      Dokładnie. Znam to również doskonale, ostatnio uporalam się z problemami z jedzeniem i udało mi się przytyć (wcześniej jak bylam młodsza ciężko było mi przytyć niezależnie od tego co i ile jadlam). Ale i tak słyszę komentarze na temat tego jak chuda jestem, chociaż największy ból zawsze mi sprawiały porównania do dziecka z obozu koncentracyjnego. To się tak wydaje, że dostaje się tylko osobom z nadwagą.

    • @agatazb5151
      @agatazb5151 3 роки тому +3

      Ja również mam takie same problemy. Ciągle komentarze, że jestem za chuda, że ja to pewnie nigdy nic nie jem itp.

  • @kayacirilla2188
    @kayacirilla2188 3 роки тому +8

    💜Wspieram mocno, totalnie rozumiem. Mam 33 lata i też nie pokazuję nóg 😉✌️

  • @otochodzi5402
    @otochodzi5402 3 роки тому +4

    słuchając Ciebie opowiadasz o mnie i o moim problemie, walczyłam z nim od 12 roku życia aż do teraz, chociaż już jest lepiej, najbardziej przezylam zapalnie i wrastanie włosków po depilacji maszynka elektryczna mamy, i tak samooikomu o tym nie mówiłam bo się bałam i wstydziłam. 1;1 opowiadasz o moim problemie. dziękuję Ci za to

  • @katarzynalaciuga5364
    @katarzynalaciuga5364 3 роки тому +1

    I to pokazuje, jak utarte kanony piekna, które w obecnych czasach zostały wypaczone do skraju debilizmu, rujnują życie ludziom. Jest to przykre. Ja też od niedawna polubiłam siebie, ale dopiero utrata zdrowia pokazała, co jest ważne.

  • @dagi2D
    @dagi2D 3 роки тому +1

    Mam to samo... Bardzo jasna skóra plus ciemne włosy, które nawet jak się ogoli, to i tak widać czarne kropki. Owłosienie na ciele zawsze było moim największym kompleksem ( już nawet nie to, że jestem przy sobie). Od wosku wrastały mi włosy. Depilator to samo. Wydałam chyba z 4 tys. na zabiegi laserowe, które nie dały porządanego efektu ( mam też chorą tarczycę). I ciągle zadajesz sobie pytania: dlaczego koleżanki nie mają włosów na udach? A nawet jeżeli mają to dlaczego one mają jasne których nie muszą golić? Dlaczego mam czarne kropki? Dlaczego te nogi nie są w 100% takie, jak chcę? I ten żal, że musisz poświęcić temu tyle czasu podczas gdy inne kobiety "oblecą" sobie łydki raz na 3-4 dni. Nie ma się już potem siły z tym walczyć. No i brak alternatyw. No bo jeżeli laser sobie nie poradził to co dalej?

  • @agnz191
    @agnz191 3 роки тому +5

    Ty Mishon to jesteś fajna babka. Lepiej się żyje ze świadomością, że po ziemi chodzą tacy ludzie :)
    PS. Dziękuję za rozpowszechnianie normalności.
    Mam zwyczaj ciągłego zacinania nóg po goleniu. Pewnego razu koleżanki mocno naciskały na to, abym powiedziała im czemu sie tnę. Nie dopuszczały do siebie informacji, że to zacięcie przy goleniu....

  • @we_retro_nika5962
    @we_retro_nika5962 3 роки тому +6

    Jeju kiedyś miałam tak samo, dzisiaj włosy już są dla mnie normalne, ale czuję się milion razy lepiej gdy ich nie mam na ciele, dzięki za ten film

  • @ewelinahyzy6732
    @ewelinahyzy6732 3 роки тому +6

    Brawo za odwagę! Miałam ten sam problem przez długi czas i rozumiem doskonale jaki to jest ból... pozdrawiam i życzę siły!

  • @martynalewandowska7245
    @martynalewandowska7245 3 роки тому +1

    Od Ciebie można się uczyć ciałopozytywności. I szanowania siebie. I niereagowania na presje otoczenia. Szacuneczek. 👍

  • @porcelanowylis4158
    @porcelanowylis4158 3 роки тому +2

    Ja od podstawówki Wstydziłam się owłosienia na ciele, rówieśnicy tylko ten kompleks pogłębiali... Więc od 12 roku życia zaczęłam golić i nogi i ręce, od pewnego czasu dołączyłam do tego golenie trymerem.. jest ciężko, zwłaszcza w okresie letnim gdzie trzeba założyć krótkie spodenki, problem wrastających włosków również u mnie występuje, doskonale Cię rozumiem i bardzo ten film też dodał mi otuchy. Dziękuję za to 💜

  • @martakoakowska6656
    @martakoakowska6656 Рік тому

    Znalazłam Ciebie i Maćka parę dni temu. Oglądam Wasze materiały od kilku dni cały czas. Jestem pod ogromnym wrażeniem Waszej Rodziny...a co do Ciebie. Jestem pod wrażeniem Twojej urody, delikatności w połączeniu z siłą - WOW. Serdecznie pozdrawiam i przesyłam całe mnóstwo pozytywnej energii.

  • @annazelek5281
    @annazelek5281 3 роки тому +1

    Od lat choruje na trądzik odwrócony i zapalenie mieszków włosowych...kto zna problem ten wie. Miałam do wyboru albo uciec na bezludna wyspę i tam się ukryć albo walczyć o normalne życie pomimo, ze nikt nie dawał mi szans na normalność. Wiele operacji, zabiegów, drenaży, blizn, ropni, plastrów, płaczu, wstydu, wkurwu, antybiotyków, okładów, obrzydzenia do siebie, ukrywania problemu itd po czterdziestce wreszcie ustało 😀 cieszę się każdego dnia, każdej godziny, każdej minuty! Pozdrawiam

  • @dariajarzab3804
    @dariajarzab3804 3 роки тому +1

    Bardzo jest mi bliska Twoja historia, przez łuszczycę na łokciach i kolanach przez wiele lat katowałam się przy największym upale w długim rękawie i długiej nogawce ze strachu o reakcję innych ludzi. Wspominam to strasznie nieprzyjemnie. Przeszłam długą drogę, moja skóra wygląda o wiele lepiej niż wtedy, nadal się wstydzę, ale już się nie zamęczam, mój ubiór jest wygodny i swobodny, przestałam się skupiać na ukryciu mojej choroby. Mam nadzieję, że kiedy Twój wstyd nareszcie wybrzmiał zrzuciłaś z siebie duży ciężar i poczułaś ogromną ulgę. Wszystkiego dobrego 💛

  • @eMixX95
    @eMixX95 3 роки тому +2

    Oglądałam ten film i nareszcie poczułam, że nie jestem "sama", chociaz tak naprawdę od dawna wiedziałam, że nie jestem. odkąd pamiętam miałam dużo włosów WSZĘDZIE, ciemnych, mocnych... I nienawidzę tego z całą pasją. Do tego w tak "nietypowych" dla mnie miejscach (choć pewnie dla wielu typowych), że mi niedobrze, jak na to patrzę. Chciałabym żeby było inaczej. Ale staram się po prostu z tym żyć. Nie zmuszać do golenia (ostatnio się zmusiłam, mimo że miałam naprawdę zły moment na to i to było trochę straszne), zostawiać włosy w niektórych miejscach, mimo że w mojej głowie są obrzydliwe, ale robię to dla swojego dobra poniekąd, bo wiem że goląc/wyrywając, byłoby jeszcze gorzej. Staram się znormalizować pokazanie się z pół milimetrowymi włosami na nogach, choć akurat generalnie pokazywanie nóg jest dla mnie trudne. Trzymajcie się dziewczyny, bo ciężko czasem w ogóle uwierzyć, że da się jakkolwiek ten kompleks pokonać :/ Też staram się nie mówić o tych najbardziej wstydliwych dla mnie włosach dużo.

  • @lilith4429
    @lilith4429 3 роки тому +2

    To jest cholerny problem, sama przeżywam to samo. Do tego stopnia, że mimo 26 lat nie dotarłam do dziś do ginekologa. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja jestem bardzo świadoma konsekwencji ale to jest silniejsze ode mnie. Większość filmu słuchałam jak o sobie. Fajnie, że poruszyłaś ten temat, teraz wiem chociaż, że nie jestem jakimś freakiem. Natchnęłaś mnie, czas na zmiany.

    • @Reech89
      @Reech89 3 роки тому +1

      Trzymam kciuki za Ciebie, super byłoby gdyby udało Ci się iść do gina.!

  • @stafililmonka
    @stafililmonka 3 роки тому +5

    Całe moje młode życie byłam chuda nie szczupła chuda przy 168 cm ważyłam 42-45 kg wmawiano mi anoreksję. Że nie mam biustu, że wyglądam jak patyk przez to nie poszłam na studniówkę miałam dość wytykania palcami, że jestem chuda mimo, że robiłam wszystko by utyc choć kilogram. Gdy skończyłam 30 lat doszła depresja kryta latami. Od dwóch lat z chudej dziewczyny zrobiłam się dla ludzi maciora bo ważę 65 kg. Nie dlatego, że objadam się mam hashi i niedoczynność tarczycy. Powoli uczę się siebie że nie jestem idealna obiecałam sobie, że nie muszę też być ideałem dla innych. Bo dla innych zawsze będę ta za chuda płaska deska lub gruba maciora.

    • @tsunadehokage7488
      @tsunadehokage7488 3 роки тому +1

      Ja to samo ... chuda jako dziecko, a nagle 65 kg ale w wieku 22 lat. Aktualnie mam 24 i w koncu podobam się sobie czuje się dobrze w swoim ciele mimo komentarzy teraz odwrotnych czyli ze jestem gruba :) ludzie są niemozliwi. W szkole ro był jakiś koszmar codzienne dręczenie z powodu małej wagi, a jadłam normalnie nigdu się nie odchudzała

    • @stafililmonka
      @stafililmonka 3 роки тому +1

      @@tsunadehokage7488 ważne by nauczyć się siebie kochać

  • @istotacery
    @istotacery 3 роки тому +1

    Bardzo się cieszę, że jest coraz więcej osób, które otwarcie mówią o swoich kompleksach, które mogą być nie raz powodem do wstydu.
    Szczególnie, gdy tak wiele pokazuje się "perfekcyjnych" osób,, to możemy wpaść w puapkę, że to z nami jest coś nie tak- bo nie wyglądamy niczym model/modelka z instagrama.
    Ja również niedawno zdecydowałam się pokazać swój największy kompleks, który już ponad 8 lat bardzo wpływa na moje życie.
    Zmagam się z chorobą jaką jest TRĄDZIK, wydawać się może błahe, ale osoby z taką cerą zrozumieją jak często wstydzimy się za siebie...
    Dzisiaj już nie boję się go pokazywać i mówić wprost, bo pragnę pomóc w końcu sobie i innym.

  • @NataLia-xu4oh
    @NataLia-xu4oh 3 роки тому +6

    Nie zgodzę się z tym że kolor włosów na głowie ma coś to koloru włosków na ciele. Jestem blondynką a włoski mam czarne. (Znam inne dziewczyny które też tak mają) Do tego jestem blada. Już nie mówię o miejscach intymnych bo zawsze je widać spod skóry. Na szczęście mam wspaniałego faceta który nie zwraca na to uwagi 😍. Jedyne co mu się nie podoba to włosy pod pachami (sama się z nim zgadzam).

  • @i.3406
    @i.3406 3 роки тому +1

    Gratuluję odwagi Ola 😀 cieszę się, że o tym mówisz. Nie mam AZS, ale wiele problemów zdrowotnych, m.in. hormonalnych. Mój poziom testosteronu we krwi na początku technikum był przekroczony dwa razy powyżej górnej granicy. U lekarza usłyszałam kiedyś, że mam testosteronu jak chłop, ale przynajmniej nie muszę golić zarostu jak inna pacjentka. Włosy rosną w zastraszającym tempie i ilosci. Do tego nadwaga = otyły orangutan. Kiedyś też strasznie się wstydziłam, pamiętam że w gimnazjum chłopacy notorycznie wyśmiewali koleżankę, która miała czarne włosy na rękach, więc zaczęłam nosić "zulerskie" swetry i długie rękawy żeby u mnie tego nie widzieli. Oczywiście spodnie też tylko z długą nogawką. Szatnia i przebieranie się przed wf to był koszmar, a na lekcji biała koszulka więc widać ręce. W lecie śmiali się że mnie, że przy 30°C chodzę w bluzie i co to wgl za dziwadło. Zajęło mi dużo czasu, żeby przestać się ukrywać, chociaż dłonie i wąsik nadal jest moim kompleksem. Dziś czuje, że mój stosunek do depilacji i mojego ciała się zmienia na lepsze, zrozumiałam, że to choroba i jeśli kogoś to razi to jego problem. Pamiętajmy też o konsultacji z lekarzem i ewentualnym leczeniu. Dziękuję za film, mam nadzieję, że innym osobom też doda otuchy ❤️

  • @pollyanna8012
    @pollyanna8012 3 роки тому +1

    Dzięki Mishon, super film. Tak jak mówisz, wydaje sie, że to nic wielkiego z perspektywy drugiej osoby, bez takich problemow. Robisz świetną robotę. Twoja historia napewno pomoże wielu ludziom

  • @aleksandra8834
    @aleksandra8834 3 роки тому +2

    Olu, dziękuję za ten film i za to, że poruszasz takie tematy na UA-cam ☺️ Jak ja rozumiem ten problem. Przez większość czasu, gdy jest ciepło, chodzę w ubraniach do kostek lub sukienkach i czarnych kryjących rajstopach (o ile nie jest za ciepło), bo moje nogi po goleniu dobrze wyglądają maksymalnie kilkanaście, do 20 godzin, później widzę już czarne punkty od odrastających włosów. Dodatkowo czesto na moich nogach pojawiają się podrażnienia, więc nie założę sukienki, mimo że ogarnęłam nogi. Próbowałam już depilatora, pasty cukrowej, kremów do depilacji i plastrów, jednak wszystko to spowodowało tylko ogromne podrażnienia i dało mizerne efekty (tylko depilator pozbył się praktycznie wszystkich włosków, jednak cały proces trwał bardzo długo i pierwszego dnia nogi były tak podrażnione, że chodziłam i tak w długich legginsach, a włoski zaczęły odrastać po niecały tygodniu). Ostatecznie się podałam i zostałam przy zwykłej golarce. Męczę się więc z tymi włosami, mimo że tak samo jak Tobie, zupełnie nie przeszkadzają mi włoski u innych osób, ale u siebie nie mogę zauważyć ani jednego.

  • @inez6667
    @inez6667 3 роки тому +12

    Brawa za odwagę w poruszeniu tego tematu

    • @ewamos_com
      @ewamos_com 3 роки тому +1

      Sprawdz depilatory domowe laserowe - to na serio działa i bardzo ułatwia życie - a nie jest kosmicznie drogie. To też jednorazowy wydatek na parę lat

    • @inez6667
      @inez6667 3 роки тому

      @@ewamos_com próbowałam i niestety jednorazowa depilacja w domu zajmuje za dużo czasu, plus sama nie byłabym też w stanie skutecznie dotrzeć do wszystkich miejsc :/

  • @agnieszkas100
    @agnieszkas100 3 роки тому +2

    Cudowny film. Jesteś wspaniałą osobą. Dziękuję, że poruszasz tak trudny temat. Depilacja nie wygląda jak na reklamie. Niestety. Może dajmy sobie trochę komfortu. I nie zatruwajmy sobie życia takimi myślami. Czy mamy wąsik czy nieogolone nogi. Moje myślenie zmieniła córka Madonny, Lourdes. Gdy zobaczyłam 1 raz jej zdjęcie z nieogoloną pachą pomyślałam o fuuu. Co za obrzydlistwo. Ale wracałam do tego zdjęcia i tak sobie myślę, że mamy prawo być takimi jakimi chcemy. Pokochajmy się z włosami czy bez.

  • @niepoznaszmnie
    @niepoznaszmnie 3 роки тому

    Mishon, dziękuje Ci za ten materiał, to ważne żeby mówić o takich rzeczach, absolutnie Cię rozumiem! Kompleksy związane z owłosieniem plus ze skórą z AZS, z którą tak naprawdę poradziłam sobie teraz, praktycznie jako 30-latka. Całe lata w jeansach, jako jedyna nie chodziłam na basen, nie wchodziłam do jezior czy morza. Codziennie golenie, szukanie sposobów na pielęgnacje. Poszłam na terapię, zaakceptowałam swoją urodę, zaczęłam nosić sukienki i krótkie spodenki. Robiłam podejście do wosku i cukrowania, ale nie do przejścia jest dla mnie czekanie na odrastanie włosa, nie czuje się z tym dobrze. Jednak dotarłam do momentu w którym dzień czy dwa, kiedy na przykład nie czuję się najlepiej, odpuszczę sobie golenie i to już uważam za swój mały sukces. Trzymam za Ciebie kciuki, samoakceptacja to często proces długotrwały, ale każdy mały sukces jest tego wart ❤️

  • @ulaef2709
    @ulaef2709 3 роки тому +3

    Początek Twojej historii brzmi jak moja, z tym, że ja odkąd pamietam walczę z rogowaceniem okolomieszkowym, co w połączeniu z bladą karnacją i czarnymi włosami na ciele daje totalnie ochydny efekt. Mama cały czas mówiła, ze jest ok, ze przesadzam a ja zawsze wiedziałam ze nie!!! Pod pachami w miarę luz- włosów nie za wiele, ale zgolone rano wieczorem wzrastały i swędzialy przez 2 kolejne dni. Bikini? Dramat!!! Grube, gęste czarne, ten sam schemat to pachy z tym ze ilość zatrważająca. Do tego ręce - przedramiona- czarne włosy dość gęste i tych nigdy nie odważyłam się zgolić, ale z tego powodu i rogowacenia do ślubu szlam w sukni z długim rękawem (co oczywiście bardzo mi się podobało - 2 lata po ślubie wciąż mi się podoba 😅, ale automatycznie zawęziło obszar poszukiwań innej sukienki). Nogi? Blade, całe w czerwone kropki - klasyczne truskawkowe nogi, od nastolatki do 27 roku życia goliłam codziennie. Inaczej czarne grube włosy wystawały spod spodni - najgorzej było w okolicy kostki - czarne kropki nie do przeoczenia. Każde golenie bardziej lub mniej zaognialo moje zrogowaciałe truskawkowe nogi. Ponad 2 lata temu zdecydowałam się na depilacje laserowa i to była najlepsza decyzja w moim życiu. Doszłam do momentu, gdzie miałam totalnie w dupie, co pomyśli pani w gabinecie, ze mam brzydka skore, gęste włosy itd. Liczył się tylko mój komfort, który poprawił się o 180 stopni!!! To najlepiej wydane (spore) pieniądze w moim życiu, bo depilowalam wszystko: całe nogi, bikini, pachy i przedramiona. Obecnie jestem w ciąży i cześć włosów wróciła (o czym byłam uprzedzona) ale to jest nic w porównaniu do tego z czym żyłam przez 27 lat. A na wstyd przed panią z gabinetu polecam podejście jak do lekarza - jestem chora - wylecz mnie proszę. Pomogło, bo pokazywanie głębokiego bikini tez nie było problemem po wyobrażeniu sobie tego ze to przecież jej praca i luz, jestem jaka jestem, wyglądam jak wyglądam i nikomu nic do tego :) dzięki za ten film, mam nadzieje ze obejrzy go trochę rodziców obecnych nastolatek i będzie w stanie im pomoc szybciej niż jak same będą sobie w stanie pomoc w wieku bliskim 30. I nie dajmy sobie wmówić ze to jest ok, jak czujemy ze nie jest 👋!

  • @angela_red3136
    @angela_red3136 3 роки тому +7

    Kurcze nie wiem dlaczego ale zdałam sobie sprawę, że mam kompleks związany z moją skóra. Przymieszkowe nadmierne rogowacenie skory i nadpotliwość. Poryczalam się totalnie. Jak by ogarnęłam jak bardzo mi kompleksy uprzykrzają życie

  • @magdalenawnuk843
    @magdalenawnuk843 3 роки тому +1

    kurcze, ja nie miałam w ogóle świadomości, że takie rzeczy są dla kogoś kompleksem. Ja szybko dojrzewałam i naturalnie było to widoczne po moim ciele szybciej niż u rówieśniczek, ale nie przywiązywałam do tego zbyt dużej wagi. Dzięki za uświadomienie i szacun za odwagę 🙌❤️

  • @karola1108
    @karola1108 3 роки тому +1

    Świetnie, że poruszyłaś ten temat. Też mam ten problem w okolicy pach i bikini. Pachy to mój największy kompleks. Przez lata były przeorane. Mam wrażenie, że mam jakieś 5-6 razy mocniejsze owłosienie niż mój facet. Teraz jestem po depilacji laserowej, po 3 latach 1-3 włosków odrosła ale to i tak jest luksus. Natomiast brzydka, wyboista skóra została i wstydzę się podnosić ręce do góry. W młodości byłam u Pani dermatolog z podrażnioną skórą to przepisała mi maść, ale generalnie zaleciła się nie golić ;) myślałam, że zapadnę się pod ziemię, bo po jednym dniu niegolenia pod pachą miałam czarną plamę. Dużo udzielałam się sportowo i często trenowałam w stroju kąpielowym i jak za plecami słyszałam od kolegów "fuj, co to jest" to wiedziałam, że chodzi o moje okropne pachy. Nie rozmawiałam z nikim o moim problemie, ale na szczęście mój facet nie widzi we mnie różnicy, czy jestem ogolona, czy nie, więc wyluzowałam i często sobie odpuszczam golenie. Pozdrawiam ;)

  • @klaudiapater2954
    @klaudiapater2954 3 роки тому +1

    Kompletnie utożsamiam się z twoja historią - sama od dziecka miałam ciemne owłosienie, mimo że byłam blondynka, a potem w wieku 12 lat doszła do tego łuszczyca. Dla dojrzewającej nastolatki coś strasznego. Mama wiedząc jak dzieci reagują na moje owłosione ręce, kupowała mi kremy do depilacji i pomagała mi usuwać te włoski.
    O ile jeszcze włosków mogłam się jako tako pozbyć, tak łuszczyca nigdy nie znikała i nigdy nie zniknie całkowicie - do około 18 roku życia tak jak ty, ciagle chodziłam tylko w długich spodniach i ewentualnie jak już było mega gorąco to w krótkim rękawku - nie chciałam nikomu pokazać moich czerwonych plamek. Nie było to zupełnie bez powodu, ponieważ kiedy były jakieś sytuacje, że ktoś (zazwyczaj dorosły) zauważył moje zmiany na skórze, pytał co to - czy to ugryzienia od komarów, a może (uwaga!) coś zakaźnego i zarażę jego dziecko??
    Nadal, mając już 26lat bardzo rzadko zdarza mi się ubrać sukienkę czy krótkie spodenki bo widzę jak inni ludzie zwracają na to uwagę i zamiast myśleć o sobie i swoim komforcie nadal czuję się jak ta mała dziewczynka oskarżana o możliwość zarażenia innych dzieci łuszczycą czy ciągle pytana o to co ma na swoim ciele.
    Pisząc to i czując napływający smutek i łzy widzę jak nadal bardzo mocno to we mnie siedzi.
    Mam nadzieję, że dzięki takim filmom jak twój i dzięki temu że więcej mówi się o swoich niedoskonałościach, w przyszłości kolejne pokolenia będą dla siebie bardziej łaskawe i zrozumieją, że nikt nie jest idealny i nie oznacza to, że przez to jest gorszy w jakikolwiek sposób.
    Dużo miłości do sobie życzę Nam wszystkich!

  • @oriatori6198
    @oriatori6198 3 роки тому +2

    Współczuję Ci, to musi być dla Ciebie bardzo trudne. Przytulam wirtualnie. ♥️
    Gdy wspominałaś o tym kompleksie i tym, że zakrywałaś nogi w dzieciństwie to przypomniałam sobie swoje przeżycia. Ja też zakrywałam swoje ciało w lecie, ale nie przez owłosienie (bo było ale to akceptowałam) a kolor skóry - byłam blada. Jestem blada, blada "jak śmierć", "jak ściana" itd. itp. I nie, nie potrafię się opalić, mam taką cerę że szybciej dostaje poparzenia słonecznego niż się opalę. Ale jak jesteś dzieckiem to tego nie wytłumaczysz innym i potem słyszysz że jesteś "córką piekarza", że nie wychodzisz z domu.
    Przez takie teksty właśnie w pewnym momencie w lato (za dzieciaka) nie chciałam wychodzić by nie słyszeć komentarzy od rówieśników czy nawet osób dorosłych. 😑 Dlatego też nie cierpię lata.
    Edit: (po namyśle)
    Teraz może to się wydawać dość błahym problemem (w końcu samoopalacze - jednak za dzieciaka one dopiero wchodziły na rynek polski i nie bardzo było z czego wybierać) ale wtedy były inne czasy. Pamiętam że panował kult opalania, solariów a o spf czy ochronie przed słońce prawie się nie mówiło. Smażenie na słońcu uważano za zdrowe a taki blady człowiek jak ja był wynaturzeniem 😔
    Cieszę się że czasy się zmieniły, bo gdybym musiała dalej z tym walczyć to bym nie wytrzymała.

  • @TheBluchuck
    @TheBluchuck 3 роки тому +1

    Pomimo braku AZS, twoja historia to centralnie opowiada całe moje życie. Pamiętam jak przyjaciele wyciągali mnie nad wodę, a ja nigdy nie chciałam z nimi jechać, bo wstydziłam się swoich nóg i włosów bikini, które nawet jak zgolilam to nie mogłam przez kilka dni wytrzymać z bólu, bo wszystko momentalnie puchło i wzrastało. Do tego dochodził bardzo duzy trądzik na twarzy, plecach i ramionach, więc cały okres młodości (który powinien być piekny i beztroski) u mnie był wielką rozkminą i to jak to ujelas logistyka, kiedy się wydepilować, jak się ubrać, co odpowiedzieć znajomym. Patrzyłam na innych i nigdy nie widziałam swojego problemu. Szukałam też odpowiedzi w gazetach, internecie.. nic nie pomagało. Trądzik wyleczyłam dopiero ciężką kuracja, bo już determinacja mi nie pozwalała dłużej czekac. A włosy... Pamiętam, że kiedy dostałam pierwszy raz pracę, która umożliwiała mi wzięcie pożyczki, pierwsze co zrobiłam to kupiłam swoj depilator ipl. Moje życie zostało zmienione. 100kilogramowy ciężar spadł z moich pleców. W sumie zapomniałam nawet jak to było wcześniej dopóki mi o tym nie przypomniałaś.... Tak samo przechodziłam przez każdą metodę depilacji jak i ty. Potrafiłam nawet w upalny dzień siedzieć w domu i pęseta wyrywać całą okolicę bikini....🙄 Jest mi przykro, że zamiast cieszyć się życiem, marnowałam czas na takie rzeczy...

  • @beautifullhope2058
    @beautifullhope2058 3 роки тому +1

    Dziekuje ci za ten film mam ten sam problem ze skórą z przeszłością w szkole... jedyne co mnie pociesza to to ze ja staram sie pogodzic z tym teraz.. doszlam do wniosku ze szkoda zycia na zamarwianie się czyms od czego moje zycie nie zależy. Znalazlam rowniez sposob na depilacje depilator z philipsa ktory trzymasz w ostatnich minutach filmu.. jest super i nie zamienilabym go na nic innego. Natomiast mi najbardziej pomoglo odciecie sie od wszystkich negatywnych komentarzy innych ludzi. Ja wiem ze nie jestem idealna, bo nikt nie jest. Kazdy z nas jest tylko czlowiekiem a jesli ktos zyje tym co ja robie albo czego ja nie robie to juz jego/jej sprawa i o nim/niej swiadczy. Dziękuję jeszcze raz ze o tym mowisz dobrze wiedziec ze nie tylko ja borykam sie z takim problemem :)

  • @hebebauer4170
    @hebebauer4170 3 роки тому +1

    Jestem poruszona, że postanowiłaś się z tym podzielić, to bardzo inspirujące! Cieszę się, że takie tematy są poruszane :) Moim kompleksem ŻYCIA są włosy na ciele, sama zmagam się z wrastaniem włosów, swędzeniem, wyrastaniem po 3 włosów z cebulki, ciemnym kropkami.. zawsze miałam też wąsika, który widziałam tylko ja, miałam taką schizę, ze podczas rozmowy wiecznie zakrywałam usta ręką. No i widział to też kolega, który bardzo był z siebie zadowolony komentując ten fakt ;) Na nieszczęście, często zapamiętujemy tę jedną negatywną osobę zamiast 10 dobrych osób.

  • @piotrprzybylski504
    @piotrprzybylski504 3 роки тому +3

    Może nie w temacie, ale Tymon jest bardzo podobny do ciebie z młodości. Życzę miłego dnia i dużo zdrówka!!!

  • @salmonskinroll9606
    @salmonskinroll9606 3 роки тому

    Olu, dziękuję i podziwiam, że mówisz o tym głośno. Mam 25 lat, a czasem jeszcze zdarza mi się słyszeć śmiechy rówieśników z gimnazjum. Wiem, że to pierdoła, nawet nie jestem w stanie powiedzieć, czy osoba, z którą spędziłam cały dzień ma włosy na ciele czy nie, jaki kolor, dużo czy mało, ale dla mnie włosy na moim ciele to jest po prostu największy wróg i nie mogę na nie patrzeć. Maszynki do golenia powodowały takie podrażnienia, że i tak nie miałam chęci na nic, przed czym blokowało mnie niewydepilowane ciało, bo ból i widok były okropne. A na drugi dzień i tak wszystko odrastało. Zbawieniem był wosk. Odważyłam się pójść do kosmetyczki kilka razy (chociaż wtedy portfel płakał), a potem kupiłam podgrzewacz do wosku i sama się obsługuję. Całe szczęście moja dosyć wrażliwa skóra to toleruje. W głowie też mi się już trochę poprawiło i nie stresuję się tak jaki kiedyś. W sumie wosk mnie do tego zmusił, bo włoski muszą całkiem sporo odrosnąć, żeby mógł je złapać. No i duży wkład w psychikę miał mój facet, dla którego taki problem to nie problem i kiedy ja miałam milion myśli na sekundę, co się stanie, jak w końcu nadejdzie ten moment, że nie wydepiluję się po całości i tak jak ja to akceptuję, on nawet nic nie powiedział.
    Dziewczyny, to zabrzmi słabo, ale nie martwcie się, eksperymentujcie z depilacją rozsądnie (bo też wiem, że niektóre metody mogą być bardzo ryzykowne) i otaczajcie się ludźmi przede wszystkim pięknymi w środku, a innymi się nie przejmujcie, chociaż to bardzo trudne. Bo jakie znaczenie ma opinia osoby, dla której dobrowolnie nie poświęcilibyśmy ani minuty swojego wolnego czasu?

  • @minyaahaiel
    @minyaahaiel 3 роки тому +3

    To także moja historia. Aż mnie mrozilo, no jakbym słuchała o sobie. Doskonale pamiętam moje "ulubione" przezwisko z podstawówki i gimnazjum - małpiszon przez grube i ciemne włosy na rekach. Mimo braku AZS to co się działo w moich okolicach bikini to był koszmar. Albo czarny puchacz wysuwajacy sie zza linii majtek (mimo że większość majtek które kupowałam to były takie bokserki/spodenki a już strój kąpielowy z poszerzonym dołem to było absolutne minimum!!) Albo okropne bolące krosty, ropiejące wrzody i permanentnie wrastające włoski. Nie wiem sama co wyglądało lepiej. Z obawy, że tak samo sytuacja będzie się miała z przedramionami to do 25 roku życia nie ruszałam tam włosów - udawałam dystans do siebie a skrycie marzyłam o magicznym specyfiku, który wymarze wszystkie niechciane mieszki włosowe... W końcu zdecydowałam się na laser i to była najlepsza inwestycja w życiu. Łącznie miałam może z 10 zabiegów na bikini, 4 na pachy - ostatnio 3 lata temu. Włosy rosną dużo wolniej, są słabsze i rzadsze a ja kontroluje je w takim stopniu na jaki mam ochotę. Ręce gole maszynka - jeśli mam ochotę. Nogi depiluje na wiosnę - w zimie jest mi po prostu zimno i mam je w nosie. Dopiero w wieku 31 lat w pełni akceptuje to, że taka po prostu jestem i nie ma w tym nic złego. Mishon wiem, że na livie wspomniałaś, że tatuaże są przeciwskazanjem do laseru, nie wiem też jak w przypadku AZS ale jesli nie masz przeciwskazan to z całego serca mogę go z czystym sumieniem polecić, dla mnie to był life changer. Dziękuję, że poruszyłas ten temat, bo na pewno wiele młodych dziewczyn ma teraz ten sam kłopot i oby one nie musiały w skrytości ciąć się żyletkami taty czy plakac próbując usunąć wrastające włosy.

  • @dominikam.
    @dominikam. 3 роки тому +1

    Pamiętam komentarz z obozu młodzieżowego. Miałam 13 lat, kiedy kolega powiedział o mnie "żelazna dziewica z syfem na nogach". a zaczęłam właśnie wtedy używać depilatora i przez ok 10 następnych lat nie łączyłam zapalenia mieszków włosowych z tym sposobem depilacji. Skóra mi się dramatycznie źle goi do teraz, ogromne stany zapalne pozostawiły blizny do dziś, krótkie ubrania zakładałam mniej więcej też jak skończyłam 22 lata i byłam już mamą, więc nikt nie patrzył na mnie, tylko na dziecko :D
    Cieszę się, że o tym mówisz, Ola. A historia z gronkowcem - omg.....!

  • @ann_kwa
    @ann_kwa 3 роки тому +1

    Jeju, dziekuję, że mówisz o takich rzeczach.
    Ja prawie całe swoje życie zmagam się z kompleksem wagi i włosów na ciele.
    Jest coraz lepiej, powoli uczę sie akceptować to jaka jestem w danym momencie, a nie walczyć z nienawiścią sama ze sobą, ale to są głęboko zakorzenione rzeczy. To siedzi w psychice i wpływa na to, jak zachowujemy się na co dzień.
    💪💪💪

  • @yogowillow
    @yogowillow 3 роки тому +3

    w końcu ktoś poruszył ten temat ! dziekuje za ten film !

    • @paulinagrablewska6970
      @paulinagrablewska6970 3 роки тому +1

      To prawda, i przyznam szczerze że wkurzają mnie filmiki/zdjęcia dziewczyn z nieogolonymi nogami czy pachami, gdzie widać trzy blade włosy na krzyż. Z jednej strony rozumiem intencje - akceptacja ciała takim jakim jest, ale z drugiej strony zastanawiam się czy byłyby takie skore do tego samego gdyby miały w nieoczywistych miejscach gęste, sztywne i bardzo ciemne włosy, które przeszkadzaja/swędzą itp.?
      Doskonale rozumiem Olę, sama mam problem z nadmiarem włosów na ciele. I pamiętam wakacje nad morzem. Dramat. Rano nogi ogolone a popołudniu już czułam jak włoski odrastały i kłuły + podrażniona skóra. I to poczucie inności, że inne dziewczyny miały ładne, gładkie nogi. 😔

  • @missworld9937
    @missworld9937 3 роки тому +2

    Olu tak bardzo zapragnęłam Cię utulić, prawdziwy smutek w twoich oczach widać jak o tym mówisz. ślę miłość

  • @kaawa6666
    @kaawa6666 3 роки тому

    Dziękuję Ci za ten film. Sama mam hirsutyzm, po badaniach usłyszałam że nie jest to wywołane hormonami i że taka już moja uroda. Włosy mam dosłownie wszędzie. Trzy lata gimnazjum i codzienne wyśmiewanie mojego wygladu sprawiły że też uważałam że jestem obrzydliwa i dziwna. Mam 25 lat a nadal czuję się niekomfortowo kiedy ktoś dotknie mojego ramienia, boję się że poczuje odrastające, ostre włosy. Jakieś pół roku temu uzbierałam na lampę Phillipsa i pierwszy raz od czasów podstawówki poczułam się jak normalna dziewczyna. Nie jest idealnie, ale jest mi lżej. Nigdy nawet nie przeszło mi przez myśl że możesz mieć podobny problem, wiem że ciężko jest o tym mówić dlatego jeszcze raz dziękuję.

  • @annawyjadowska5787
    @annawyjadowska5787 3 роки тому +4

    Współczuje wszystkich zdarzeń...nie jest łatwe być nastolatką...jedna długa droga kompleksow, stresu, wstydu, strachu...trudna sprawa...szkoda, że nie ma powszechnej pomocy dla nastolatków w tym czasie...pozdrawiam

  • @MetyloEtyloMakeup
    @MetyloEtyloMakeup 3 роки тому +1

    Bardzo mocno Cię rozumiem. Kiedyś, jeszcze w podstawówce, gdy nie goliłam nóg, mój kolega zażartował, że można by z włosów na moich nogach robić warkoczyki. Bardzo długo czułam duży wstyd związany z owłosieniem na nogach i innych częściach ciała. Na szczęście nie urosło to do jakiegoś ekstremum. Chyba w pewnym momencie ludzie czepiali się mnie o tyle różnych rzeczy, że stwierdziłam, że i tak nie zadowolę wszystkich i zaczęłam mieć wywalone. Rozumiem, że nie każdemu udałoby się dojście do takiej konkluzji, chyba miałam duże szczęście patrząc na to jak wiele kobiet i mężczyzn katuje się żeby wyglądać w określony sposób z powodu tego, że inny ludzie mogą sobie coś pomyśleć.

  • @kontogoogle5829
    @kontogoogle5829 3 роки тому +1

    Cały film czułam się jakbyś opowiadała moją historię. Doskonale Cię rozumiem, dla mnie najgorsze w tym problemie jest to, że wpływa na moje relacje z ludźmi - albo odwołane spotkanie na plaży, basenie, saunie, albo chodzę z milimetrowymi odrostem mieniących się w słońcu białych włosów (dosłownie jak brokat) i krostami na całej długości golenia. Nie mogę się ze sobą pogodzić i chyba nigdy nie będę mogła, bo choć marzę o depilacji laserowej i mam na nią środki to moje włosy są po prostu białe. Amen.

  • @essenality9006
    @essenality9006 3 роки тому +1

    Niestety mam taki sam kompleks od młodości. Pamiętam jak wielki ból sprawił mi komentarz koleżanki w podstawówce, dlaczego nie gole włosów na nogach, przecież to nieestetycznie wygląda. Po czym próbowałam podkradać tacie żyletki i niestety często kończyło się to dla mnie okropnym bólem. Od tamtego momentu zaczęłam nosić długie spodnie, jak zakładałam sukienki to zawsze musiały być rajstopy, najlepiej takie dobrze kryjące. Do dzisiaj czuję się źle, ponieważ tak jak u Ciebie depilacja różnymi kremami czy maszynką nie wchodzi w grę. Te podrażnienia są dla mnie tak bolesne, a w dodatku zamiast pięknej skóry to same rany i zaczerwienienia. Dziękuję, że poruszyłaś ten temat. Przynajmniej nie czuje się jedyna z tym problemem. Zawsze zazdrościłam koleżankom, które mają piękne nogi, bez podrażnień, idealnie gładkie. Wydawałoby się, że to niewielki problem, a jednak potrafi doprowadzić człowieka do ukrywania się pod ubiorem, który nie pokazuje tych miejsc. Teraz już nauczyłam się z tym sobie radzić, ale nadal często czuję się źle w krótkich spodenkach, a co dopiero w bikini, bo jednak w głowie nadal istnieją kompleksy.

  • @Dzastyma5
    @Dzastyma5 3 роки тому

    Tez mam problem z owłosieniem - głównie ze względu na problemy hormonalne i zbyt duży testosteron, którego od lat za nic nie mogę wyregulować... Od zawsze mam poza wąsikiem i włosami na brodzie (bardzo stresujące jest to miejsce) mam tez meszek na całej twarzy - policzkach itd. Brat od zawsze nazywał mnie wilkołakiem. Cóż - tez mi z tym ciężko, ale z wiekiem staję się twardsza i przestaję zwracać na to uwagę a depilacja laserowa częściowo pomogła. Dzięki Ola, że o tym mówisz. Zawsze jak na Ciebie patrzę - myślę - ale bym była szczęśliwa jakbym była taka piękna jak ona. Pułapka myślowa typowa dla zaburzeń odżywiania i ogólnie wyglądu. A szczęście nie jest takie proste i kompleksy dopadają każdego. Nawet moją idealną Olę ❤️ Trzymaj się!

  • @c.s2044
    @c.s2044 3 роки тому

    Pamiętam jak w gimnazjum kolega z ławki obok przyniósł maszynkę do szkoły i zgolił mi na lekcji kawałek włosów na ręce.. I mówił na mnie "szympans" od tamtej pory każda najmniejsza uwaga na temat włosów na rękach było dla mnie przypomnieniem tamtej chwili. W tym roku zaczęłam je golić maszynką. Miałam już dość, w sumie to żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej.. Ale do końca Próbowałam udowadniać samej sobie, że to akceptuje bo mam ciemne włosy i taka moja "uroda".
    Super mishon, że o tym mówisz ❤️ to dodaje otuchy 😻

  • @agab.2200
    @agab.2200 3 роки тому +2

    W okresie dojrzewania miałam mega problem z trądzikiem. To szło tak jakby z góry na dół, najpierw najmocniej na czole, później środek twarzy, broda, w końcu ramiona i plecy, łopatki. Trądzik minął i o ile na twarz nie narzekam, to na ramionach pozostaly ślady, przebarwienia, małe blizny. W zeszłym roku, w wieku 30 lat pierwszy raz przełamałam się, poszłam na plażę latem i pokazałam się w stroju kąpielowym. Jednak nadal mam opory przed chodzenien np. w bluzce lub sukience na ramaczkach, te ramiona zwyczajnie mi się nie podobają i nie chcę żeby były widoczne jako część mnie, bo w mojej głowie to nie jest część mnie. Kupiłam na nadchodzące lato drogą sukienkę na ramiączkach, żeby zmusić się do takiego przełamania, że jak już kupiłam to szkoda nie nosić, trzymajcie kciuki 😅

  • @s_izaa2511
    @s_izaa2511 3 роки тому

    Mega silna z Ciebie kobieta!! Masz w sobie dużo siły mówiąc o swoich kompleksach. I dobrze! Każdy powinien brać przykład z takich wyznań i myślę, że Twoja wypowiedź pomoże niejednej osobie

  • @Haniii98
    @Haniii98 3 роки тому +1

    Siostro! Też zaczęłam golić nogi w tajemnicy, też mam ciągle podrażnienia, zawsze mam nogi w kropki i nigdy nie będę mieć ich gładkich. Też nienawidzę tego, że zajmuje to tyle czasu. Od zawsze miałam również kompleks wagi, pomimo że jak teraz przeglądam stare zdjęcia, to fakt, nie byłam chuda ale nie byłam też gruba, raczej przeciętna. Schudłam i kompleks wagi zniknął, niestety kompleks włosów pozostał i obawiam się, że zostanie ze mną na dłużej :( Mam nadzieję, że kiedyś coś zmieni się w tej kwestii, że ludzie przestaną patrzeć na kobiety z włosami na nogach jak na dziwoląga.
    Dziękuję Ci za ten film, jakoś tak lepiej jest wiedzieć, że nie jest się samym w tych kompleksach i że ma je każdy...

  • @sajkosan9027
    @sajkosan9027 3 роки тому +1

    Jezu, tak długo szukałam osoby która ma praktycznie taki sam problem jak ja. O tyle w moim przypadku jest gorzej że cierpie na nadmierne owłosienie (na brzuchu, rękach, palcach itd.) i naprawdę to jest przykre że chcesz czuć się ze swoim ciałem dobrze ale po prostu nie potrafisz bo każde golenie/depilacja zajmuje ci tyle czasu oraz ból, swędzenie, rany, zaczerwienienie. Za każdym razem przejmujesz się jak zakładasz krótką spódniczkę, spodenki czy inni beda sie na ciebie gapić, śmać sie czy zwracać uwage że coś jest z tobą nie tak. Do dzisiaj zakładam w lato długie spodnie i to nie z powodu kompleksu grubych ud tylko ze strachu ze dostane nagle zaczewienia, plamy itd. Przebieranie się w szatni na wf budziło we mnie ogromny wstyd, strach bo nieogoliłam nóg i nie wygladaja jak u dziewczyny, tylko u chłopaka. Niestety to nie jest takie proste, ogól się i będzie po sprawie. Z racji tego że jestem wysoka i dobrze zbudowana samo golenie nóg, brzucha, okolic intymnych, bikini itd zajmuje mi kilka godzin. A po 2 dniach dolna część mojego ciała wygląda jak burak ze starciu z tarką :D

  • @paulinanikonowicz1162
    @paulinanikonowicz1162 3 роки тому +1

    Bardzo fajnie, że otworzyłaś się i poruszyłaś ten temat ❤

  • @gosiakk.
    @gosiakk. 3 роки тому

    Jakbym słuchała o sobie 😕 na szczęście mój mąż zna mój problem i zbieramy teraz kasę na laser. Jedynie pozostaje jeszcze po układać sobie w głowie, że to nie jest nic złego i pani wykonującą zabieg nie będzie mnie oceniać. Dziękuję, że podzieliłaś się swoją historią ❤

  • @lubiekoteczki3944
    @lubiekoteczki3944 3 роки тому

    Bardzo cieszę się że temat kompleksów jest poruszany co raz częściej w mediach i bardzo fajnie o nim opowiedziałaś. Pokazałaś jak dużo emocji wiąże się z pokonywaniem ich i staraniu czucia się dobrze ze sobą.
    Rozumiem Twój kompleks i całą szopkę wokół tłumaczenia się dlaczego nosisz długie spodnie w lecie albo czemu nie chcesz jechać nad wodę czy na basen. Od początku 3 klasy podstawówki do 2 klasy liceum (wtedy się przeniosłam do prywatnej szkoły) zawsze znalazły się osoby które mnie gnębiły czy po prostu się ze mnie śmiały z różnych powodów ale najczęściej z tego że byłam troszkę grubsza (nie miałam nadwagi) niż rówieśnicy i że się ubierałam inaczej niż wszyscy tylko po to żeby zasłonić swoje ciało najlepiej jakby wszystkie ubrania były luźne. Jak wiadomo takie rzeczy odbijają się na psychice, na mojej odbiły się dosyć bardzo i do teraz mając 22 lata boje przebierać/rozbierać się przed ludźmi nie mówiąc już o pójściu na basen czy spędzeniu wakacji inaczej niż w domu i dalej czuje wielki dyskomfort zakładając obcisłe bluzki. Od dzieciaka mam też strasznie suchą skórę i grube czarne gęste włosy na ciele, przez co ogolenie nóg i posmarowanie ich balsamem wygląda tak że ta skóra jest popękana i czerwona w malutkie czerwone kropeczki z jeszcze mniejszą czarną kropeczką w środku. Depilowanie powoduje że te włoski później wrastają najczęściej z tyłu ud przez co robią się krostki albo małe blizny.
    Bardzo podziwiam osoby które stawiają czoło swoim kompleksom, ja dopiero 2 lata temu poradziłam sobie z jednym z wielu moich kompleksów jakim są rozstępy na pupie, biodrach i w zgięciu kolan, dalej bardzo dużo pracy przede mną aby poprawić swoją samoocenę.

  • @martynialka4328
    @martynialka4328 3 роки тому +2

    Mamy się dzielić, to co mi tam. Od podstawówki (mniej więcej 5 klasa) zaczęłam dostrzegać, że zostaje "w tyle" za swoimi rówieśnikami. Chodziło o wzrost. Kiedy koleżankom robiły się piekne, długie nogi, ja pozostawałam dalej na tym samym poziomie. Później już z górki... Zwisające nogi podczas siedzenia w ławkach szkolnych (w gimnazjum i liceum) gdzie starałam się zawijać je jakoś wokół nóg krzesła, aby nie było widać, że nie sięgam ziemi... To samo w autobusie czy kinie. Na apelach szkolnych czy zdjęciach wypychanie przez nauczycielki do przodu, bo "Ty jesteś niska, żeby Cię było widać". Niedosięganie do góry tablicy i wysokich półek w sklepach. Widząc jak chłopacy oglądają się za koleżankami w szkole wmawiałam sobie, że na mnie nikt nie zwróci uwagi, bo na pierwszy rzut oka wyglądam jak dziecko. Nabijanie się przez Pana który uczył mnie w szkole jazdy, że ciężko mi będzie dosięgnąć do pedałów. Ciągłe zasłanianie widoku i dostawanie z łokci w autobusie "przez przypadek, nie zauważyłem Cię". Olewawcze traktowanie przez Panie ekspedientki w droższych sklepach czy perfumeriach. A już największy koszmar, to zakupy.. niemal każde kończą się depresja i płaczem. Wszystkie spódnice, spodnie i sukienki do skrócenia (często tracą przez to fason), a najmniejsze rozmiary kurtek, bluz czy płaszczy.. i tak pozostają z rękawki w stylu "jak po starszej siostrze". Mój krótki tułów sprawia, że croptopy mają u mnie długość normalnych bluzek, a normalne bluzki z kolei... Sięgają do połowy uda. Do tego ciągle wmawianie, że "Ty to sobie możesz skrócić, a co mają powiedzieć żyrafy?" Lub "Zawsze możesz ubrać szpilki".. czy najlepsze "uczesz sobie koka na głowie, to będziesz wyglądać na wyższą". Długo by wymieniać. Jestem zdrową, proporcjonalnie zbudowaną, dorosłą osobą i mam mniej niż 150 cm wzrostu. Może mamy tu też kogoś z podobnym problemem? Często mówimy ostatnio szczególnie o wadze w tamtyce ciałopozytywności, więc cieszę się, że tematy się rozwijają.

    • @joannad5143
      @joannad5143 3 роки тому

      Ja nie mam podobnego problemu, ale pozdrawiam Cię serdecznie. Czytając te kilka zdań, zrozumiałam, co czują niższe osoby.

  • @asylka7
    @asylka7 3 роки тому +51

    Moim kompleksem zawsze był mój wzrost, jestem wysoka jak na dziewczynę, trochę się nasłuchałam od dzieci w szkole, od rodziny itd. (głupie żarty, jakieś przytyki). Teraz żałuje że się tym przejmowałam.

    • @Tapmagda
      @Tapmagda 3 роки тому +14

      Ja mam 183 cm i jak byłam młodsza czasami było mi przykro jak mi dokuczano ale nie jestem typem ofiary wiec dzieci raczej myślały ze po mnie to spływa i jeszcze bardziej mnie przezywali. Oczywiście w zaciszu domowym odbierałam to czasami płaczem. Do czasu kiedy zaczęłam chodzić w pokazach i pewna pani powiedziała mi ze ludzie będą się na mnie patrzeć z zazdrości. Kobiety będą zazdrościć mi długich nóg a niscy mężczyźni będą dokuczać bo sami by chcieli być wysocy. Od tamtej pory inaczej na to patrzyłam i zaczęłam traktować wzrost jako atut a nie przekleństwo ale jej słowa były mi wtedy potrzebne by zacząć doceniać to ze na koncercie widzę wszystko a w autobusie moja głowa nie jest na wysokości tyłków innych osób :p

    • @paulinas3996
      @paulinas3996 3 роки тому +6

      Ja też się przejmowałam (182cm) a z biegiem czasu wiem, że nie było czym, teraz to biorę za atut 😀 szkoda jedynie że wcześniej tego nie rozumiałam 😕

    • @magorzatalatos6286
      @magorzatalatos6286 3 роки тому +7

      Mój również, pamiętam jak babcia mi mówiła, żebym już przestała rosnąć bo sobie męża nie znajdę. Jakbym ja miała na to wpływ... Dziś uwielbiam to, że jestem wysoka.

    • @laura.3062
      @laura.3062 3 роки тому +4

      Ja mam 182cm wzrostu i mialam dokładnie to samo:))

    • @Imyourevill
      @Imyourevill 3 роки тому +7

      Mam 190 cm. Nigdy nie uważałam wzrostu za wadę, uprawiałam wiele różnych sportów gdzie się od przydał. Zawsze szukałam przez to plusów.

  • @olalk_
    @olalk_ 3 роки тому +1

    Droga Olu... story of my life... mimo, że jestem jasną blondynką, o bardzo jasnej karnacji to włosy na nogach i okolicach bikini mam grube, czarne i mocne (szkoda, że na głowie 5 cienkich włosów na krzyż 🙄), jakby druga połowa mojego ciała należała do kogoś innego i nie pasowała do góry. Od zawsze mam problem, że nogi ogolone rano, już w okolicy obiadu są niczym tarka a przebijające przez skórę włoski są widoczne gołym okiem. W walce z owłosieniem zawsze miałam wsparcie mamy i starszej siostry. To właśnie ze starszą siostrą przeżyłam wszystkie kremy do depilacji (taaak, ten smród nie do wytrzymania...), pianki do golenia, balsamy opóźniające odrastanie włosów i inne. Czas liceum jeszcze nie był taki zły, zaczęło pogarszać się na studiach. Moja skóra wraz z wiekiem stała się bardzo wrażliwa, nie mam stworzonego AZS, ale też potrafię rozdrapywać się w nocy do krwi, na nogach pojawiają mi się ogromne plamy jak po poparzeniu, wszystko swędzi i piecze jak szalone. Moja skóra reaguje na zmiany hormonalne w trakcie cyklu, na jedzenie, na stres, na zimno... Odkąd poleciłaś w swoich pierwszych hitach z Apteki Mediderm od zawsze 500 ml jest ze mną, ale i on czasami nie pomaga. Miewam czas, że nogi smaruję np. olejem migdałowym rano i wieczorem, a potrafią być suche jak wiór, i dosłownie skóra się z nich sypie. I to golenie... już nie wiem "na co je golić", bo były i żele naturalne, i mydła, i odżywki do włosów. I mówię tu o drogich naturalnych kosmetykach, nie daj Boże żeby kapło coś na nie z SLSem, to mam normalnie wypaloną skórę.
    Od 3 lat planuję depilację, ale zawsze jest inny wydatek... Mąż tłumaczy mi, że dla niego to nie jest ważne, że jestem piękna i doskonała taka jaką jestem.... I niby to wiem, ale ja sama nie potrafię tak myśleć jak czuję jak te włoski rosną, jak nawet dres podrażnia moją skórę, i jak się spinam jak mój własny mąż tak bliska mi osoba, która mnie bardzo kocha, a ja kocham jego próbuje dotknąć mojej nogi w zwykłej codziennej pieszczocie leżąc na łóżku a ja cała sztywnieję...
    Walczyłam i walczę z różnymi kompleksami - wahaniami wagi, pryszczami, wiele w swoim ciele pokochałam (np. mały biust), ale te włosy gnębią mnie dalej.
    Przytulam Was/Nas wszystkie!

  • @magdalenamadzia3524
    @magdalenamadzia3524 3 роки тому +4

    Szacun za odwagę,jesteś mądra i piękna kobieta.

  • @haloturoksi
    @haloturoksi 3 роки тому +6

    Znam Twój ból. Sama mam dosyć ciemne i widoczne włosy. Latem jest to strasznie uciążliwe. Codziennie chce się pięknie wyglądać, a takie codzienne golenie i depilowanie to jest katorga dla skory...

  • @kingakijewska3261
    @kingakijewska3261 3 роки тому

    Miałam podobny problem do Twojego. Mam ciemne włosy i dosyć jasną cerę. Zawsze miałam bzika na punkcie moich włosów, szczególnie na nogach. Myślałam, że wszyscy na mnie patrzą i widzą te odrastające włosy, skoro ja je zauważam, to oni także. Historie z maszynką, zacinaniem się, depilatorem i okropnymi krostkami po jego użyciu.... Wiedziałam więc, że pierwszą rzeczą, jaką zrobię, gdy będzie mnie już na to stać, będzie depilacja laserowa. W styczniu nastał ten czas :) Nie żałuję żadnej złotówki na to wydanej. Komfort mojego życia się zmienił :D dla kogoś może wydawać się to śmieszne, ale dla mnie jest to jedna z najlepszych inwestycji życiowych :)

  • @paulinana0602
    @paulinana0602 3 роки тому

    jestem osobą, która praktycznie nie ma włosów na rękach i powiem szczerze, że słyszałam nie jeden raz złośliwe komentarze odnośnie tego, że pewnie golę ręce...to też nie jest miłe :( ale dla równowagi mam grube, ciemne włosy na nogach i w okolicach bikini (tej drugiej partii ciała i tak nie mogę wydepilować do idealnej gładkości, bo na mojej bladej skórze widać pierdyliard ciemnych kropeczek...). Olu, podziwiam Twoją szczerość i to, że poruszasz takie tematy. Wiem, że obserwuje Cię dużo młodych dziewczyn i wpajasz im normalność, nie chore ideały. Buziaki dla Ciebie! Jesteś wielka sercem i piękna!

  • @Agnezzeable
    @Agnezzeable 3 роки тому +1

    Chyba pierwszy raz w życiu komentuję pod filmem na UA-cam. Włosy na ciele były moim sporym kompleksem, szczególnie że ciężko mi było znaleźć wsparcie. Zaczęły mi przeszkadzać jak miałam jakieś 12 lub 13 lat gdy zwróciłam uwagę na to że moja mama ich w ogóle na nogach nie ma (genetycznie). Toteż często spotykałam się z bagatelizowaniem tego problemu z jej strony. Moje prośby o pomoc w tej kwestii nazywała fanaberiami i wspominała że przecież jestem jeszcze dzieckiem. Zmusiło mnie to do wzięcia spraw w swoje ręce i pewno dnia na zagranicznym urlopie podkradłam tacie maszynkę i nie mając żadnej wiedzy i doświadczenia szorowałam nią po suchej skórze łydek. Nie muszę chyba wspominać jaki to dało efekt, ale kąpiele w słonym morzu i chodzenie w krótkich spodenkach nie wchodziły w grę do końca wyjazdu. Oczywiście zostałam jeszcze za to ukarana. Mimo wszystko moim największym kompleksem z którym borykam się od lat (a mam ich już 31) jest trądzik. Pierwszych wyprysków dostałam w wieku 7-8 lat które szybko stawały się coraz bardziej widoczne i rozniesione po całej twarzy. Stałam się przez to szkolnym pośmiewiskiem. Niektórzy nawet nie kryli swojego obrzydzenia gdy musieli przy mnie stać lub siedzieć, nie wspominając nawet o jakimkolwiek dotyku. To wyszydzanie uspokoiło się trochę w wieku nastoletnim gdy więcej osób z mojego otoczenia borykało się z problemem trądziku. Mimo wszystko zajęło to mi długie lata nim nauczyłam się z tym żyć chociaż na samo wspomnienie tamtych lat czasem łzy same napływają mi do oczu

  • @margaretkac.5060
    @margaretkac.5060 3 роки тому

    Mialam identyczna historię jak Twoja, mega podrażnienia na nogach wstyd, z takimi nogami poszłam na laser, nie usłyszałam żadnego przykrego komentarza, od tamtej pory mój problem się skonczyl❤ teraz raz do roku powtarzam zabieg, skończyło się zapalenie mieszkow, świąd i drapanie do krwi, ciężko pokonać wstyd ale warto❤

  • @miyjuan9280
    @miyjuan9280 3 роки тому

    Trzymaj się kochana❤️
    Pamiętaj ludzie są różni, wiele osób ma takie same problemy jak my, wiele zupełnie inne, czasem zupełnie nierozumiane przez nas. Najważniejsze jest to by zrozumieć, że nikomu nie trzeba nic udowadniać, trzeba znać swoją wartość i akceptować swoją naturę

  • @lololo-zi5et
    @lololo-zi5et 3 роки тому +3

    Bardzo dobrze Cię rozumiem, nie miałam przez to życia w szkole, bo mi niestety ciemne włosy pojawiły się też na twarzy w okresie dojrzewania i mimo brania hormonów przez lata dalej mam z owłosieniem problem. Staram się walczyć z tym laserem, ale to są ogromne wydatki.
    Pamietam jak po prostu chciałam być normalnie traktowana w szkole, a byłam zawsze tym potworem. Nawet nie marzyłam, że kiedykolwiek jakiś chłopak zwróci na mnie uwagę, jak na moje koleżanki, chciałam tylko, żeby mnie nie gnębili

    • @TheMulti12345
      @TheMulti12345 3 роки тому +1

      Nie jesteś sama. Przesyłam dużo miłości 🙂

    • @lololo-zi5et
      @lololo-zi5et 3 роки тому

      @@TheMulti12345 ❤️

  • @jestemola810
    @jestemola810 3 роки тому

    Super, ze zdecydowalas sie tak otwarcie poruszyc ten temat!
    Mysle, ze problemy z wlosami na ciele dotycza bardzo wielu kobiet. Sama mam mocno wrastajace wloski i stany zapalne z tym zwiazane w okolicy bikini, a moj drrmatolog wprost powiedzial mi, ze zrezygnowanie z jakiejkolwiek depilacji byloby dla mnie najlepszym rozwiazaniem, ale srednio podoba mi sie ten pomysl, zwlaszcza latem. Na szczescie poza tym nie mam problemow z goleniem sie - nie pamietam kiedy ostatnio zacielam sie na nogach wiec nawet nie potrafie sobie wyobrazic, jak jest Ci trudno na codzien...
    Trzymam kciuki za to, ze znajdziesz idealna metode depilacji, ktora nie bedzie sprawiala mi bolu ;)

  • @Emigrate1c
    @Emigrate1c 3 роки тому

    Super, że zdecydowałaś się o tym opowiedzieć. Ja jestem osobą otyłą, choruję też na łuszczycę i łuszczycowe zapalenie stawów. Od narzeczonego dostałam kiedyś w prezencie voucher na masaż. Nie poszłam, ale wstydziłam się wytłumaczyć mu dlaczego. Udałam, że o tym zapomniałam. Długi czas było mu przykro, że olalam jego prezent i nie wykorzystałam tego vouchera, a ja miałam wyrzuty sumienia. Ciężko z takimi rzeczami walczyć ale warto... Każda sytuacja, kiedy przełamuję tego typu wstyd, nawet najmniejsza, daje wielkie poczucie wolności :)

  • @nataliat3418
    @nataliat3418 3 роки тому

    Ja już dawno zaakceptowałam, że nie będę mieć idealnie gładkiej skóry, bo jest owłosiona i to jest jej najbardziej naturalny stan. Zaakceptowanie tego zajęło mi kilka lat, ale było warto. Pozbyłam się potrzeby idealnej gładkości, lekki zarost aktualnie nie stanowi dla mnie problemu. W tym wszystkim pomogła mi elektryczna maszynka do golenia, która nie goli do idealnej gładkości, ale nie powoduje żadnych podrażnień, ran, a że nie goli tak gładko jak jednorazowa maszynka, to włosy potem nie wrastają i dzięki temu też nic nie boli. Mogę się nią golić nawet codziennie, jeśli poczuję taką potrzebę, w odróżnieniu od jednorazówek, po których skóra jest podrażniona następnego dnia i ponowne golenie powoduje okropny dyskomfort i podrażnienie.
    Brak bólu, podrażnień, wstydu - to wszystko jest warte pokazywania nóg i innych części ciała z niewielkimi włosami.
    Włosy na głowie mam cienkie, ale na reszcie ciała są grube i mocne, moja mama ma odwrotnie, więc mocne włosy na głowie wcale nie równają się mocnemu owłosieniu na całym ciele. Czasami jak widzę włosy pod pachami u innych ludzi to zdumiewa mnie, że są takie cienkie i jasne. Tak samo łonowe - moje są porównywalne z męskim zarostem, mam wrażenie, że inni ludzie mają tam ledwie meszek w porównaniu z moimi.
    Odczucia co do golenia, depilacji, odrastania włosów mam bardzo podobne. Wszystko ma więcej wad niż zalet, elektryczna golarka wygrywa tym, że nie muszę po niej tamować krwawienia.
    Po maszynce podkradzionej tacie mam bliznę pod pachą. Całe szczęście, że używał już jednorazówek. Miałam wtedy 10 lat, zwykłą bym się chyba niechcący pochlastała.