Dzieńkuje bardzo za film. Wszystko to jest mi znane. Urodziłam się 1949. w Rydze. Wyjechałam 1989 do Gorzowa Wielkopolskiego. Pozdrawiam serdecznie 🙏👍❤️
Bardzo fajny film, na czasie i ciekawy... dziękujemy Panu!!!! Wspaniała ta wystawa - robi wrażenie ilość eksponowanych gatunków!!! O kiszeniu grzybów w beczkach zebranych na poligonie przez ruskich sołdatów to słyszałem legendy. Naszym oczy wychodziły na wierzch ze zdziwienia co do tych beczek wrzucają. Mają wschodni ludzie dużą wiedzę praktyczną przekazywaną przez wieki z pokolenia na pokolenie. A u nas to jest tak, że sąsiad błagał mnie żebym wyrzucił kosz gołąbków, muchomorów, opieniek i lakówek. Ma to dla mnie taką zaletę, że konkurencja mniejsza i coś tam sobie zawsze uzbieram. Przy odpowiednim postępowaniu grzyby takie jak np. wełnianka, młody krowiak podwinięty (moczenie, obgotowanie i niskie pH czyli np. kiszenie), muchomor czerwony (kilkukrotne obgotowanie ze zmianą wody ), piestrzenice ( gotowanie bez przykrywki najlepiej w masce gazowej) da się zjeść. Pytanie o walory smakowe nie ma tu sensu bo to był sposób na zapchanie burczącego brzucha. Ciekawe swoją drogą ilu ludzi poświęciło swoje życie aby te receptury opracować.😮😮😮
Świetny materiał! Bardzo lubię ten targ w Rydze i zawsze chodzę tam właśnie gdzie sprzedają te Babuszki. Mają ciekawe rzeczy w zależności od sezonu. A na koniec zaglądam do hali na smażone minogi i kieliszek dobrej, łotewskiej wódki :) świetne są te rozmowy :)
Witam Cię serdecznie,Łukaszu jeden z najlepszych Twoich materiałów czy też filmików, dziękuję Ci serdecznie ze zrobiłeś ten materiał o grzybach bardzo mnie interesuje gdyż zawsze nam wpajono ze grzyby nie maja wartosci odżywczych i nic nam nie daje ich jedzenie a teraz okazuje sie że zawsze byly cennym źródłem jak i witamin tak i są odżywcze,ale zaluje że nie skupiles sie na ananita muskaria zawsze mowiono Nam ze są trujące 🍄 ale mikrodawkowanie jest nie szkodliwe ale wiem ze nie za bardzo mozesz o tym mówić bo YOU TUBE może Cię zablokować ale ja jem suszone i żyję i mam się dobrze po mimo starszego wieku, całe życie firmy farmaceutyczne walczyly o to by nas zniechęcić do ziół, grzybów 🍄 i własnej roboty maści,nalewek,smarowideł czy czgo kolejek z darów natury bo wszystko było be nie fajne i trujące ale to dawka czyni ja zabujczą,dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam z całego serducha ❤️ i życzę Ci miluskich snów dobranoc 🌛🤫😔😴🌜👋👋🍀
Pamiętam jak nikt nie chciał się uczyć rosyjskiego, a to przecież ciągle jest (i będzie) taki "angielski" naszego regionu Europy ;-) Po rosyjsku dogadywałem się z starszymi Mongołami. Młodzież mówiła już tylko po swojemu i po angielsku.
Ja uczyłam się rosyjskiego 10 lat, gdyż kończyłam szkołę hotelarską. Potem raczej sporadycznie go używałam. No i w ubiegłym roku pojechałam do Rzymu. Chciałam wymeldować się z apartamentu wcześnie rano i skorzystać z przechowalni bagażu, ale okazało się, że na miejscu jest tylko pokojówka, która nie mówi po angielsku, a mój włoski to podstawa podstawy. Pani powiedziała, że mam czekać na właściciela, który bedzie za 2 godziny. Przeklęłam cos pod nosem po polsku i wtedy pokojówka przyprowadziła koleżankę - Rosjankę, bo była przekonana, że mówię po rosyjsku. Wyjaśniłam tej rosjance o co chodzi. Ona mówiła już z mocnym włoskim akcentem, ale dogadałyśmy się szybko, ona pomogła nam się wymeldować. Pytała skąd tak dobrze znam rosyjski. Dzięki temu mieliśmy dodatkowo 5 godzin na zwiedzanie, a bagaże leżały spokojnie w przechowalni. Powiedziałam potem dzieciom że jak widać warto się uczyć różnych języków😂
Wystawa grzybów przepieknie bogata, mozna sie nauczyć wielu nowych gatunków, a ja sie ciesze bo poznałem jeden nowy gatunek- łuszczak zmienny. Pozdrawiam Pawła z kanału ,, Paweł i Grzyby"
Nawet borowiki z Ameryki sa inwazyjne... Niedlugo z koszykami pelnymi tych grzybow będziemy sie przedzierać przez lasy czeremchowe i polany nawlociowe. Biedna ta nasza rodzima przyroda
O kiszonych rydzach słyszałem w Pana poprzednich filmach, ale spożywanie, a tym bardziej sprzedaż mleczaja wełnianki na targu, to dla mnie nie lada ciekawostka 😄 Pozdrawiam serdecznie Panie Łukaszu
Jak zawsze ciekawe wiadomości i dużo przekazanych ciekawostek ...właśnie wróciłam z lasu i te grzyby z blaszkami zostawiłam nie miałam odwagi zbierać bo nie znam ...sąsiedzi mają piękne lasy i dużo jednak przekazują wiedzy z pokolenia ...to jest piękne...książka widać bardzo ładnie wydana ....i bardzo ładna wystawa grzybow bo książka żle wydana tego nie opisze jak widzieć to na żywo.... dziękuję...
W Wysowej organizują na początku października dzień rydza są konkursy kto najwięcej zbiera ale to jest więcej takie zabawy muzyka ludzie się bawią...jeszcze raz oglądam film opatrze się może nauczę 🤗👍
Mistrzu jadłem Piestrzenice kasztanowatą i to na spółkę z synem koło 800 g surowej przed obróbką termiczną. Więcej nie powtórzyłem eksperymentu, dla mnie smaczniejsza od smardy.
Ta wystawa cudo..I to jest lekcja biologii dla maluchow i nie tylko!. czemu u nas nie ma?? ps. te welnianki, paskudniki, jednak na wschod od nas to sie wszystko zje...
Znam pana, który opowiada że onkolog nie dawał mu już dużo czasu, a tymczasem to okaz zdrowia, czarna czaga wyciągnęła go z choroby wiele lat temu i teraz profilaktycznie sobie ją parzy i popija. Ponoć na Bałkanach to powszechnie znane panaceum, więc gby komuś nie dają szans proszę ludzie próbujcie kuracje czagą na nowotwory
Niesamowite do czego zmusił ludzi głód. Dzisiaj pewnie tylko z sentymentu jedzą te grzyby, bo przecież ogrom pracy, żeby przygotować takie warunkowo jadalne grzyby
Wczoraj sie dowiedziałem, że to Pana Tata wydał ten 6 tomowy zielnik...gratulacje. Szkoda tylko, że nie uaktualnił go Pan bardziej pod katem przypisów. Bo systematyka ziół chyba jest stara i nie możliwa dla laika do ustalenia obecnie o jakoe zioła chodzi.
Szczęśliwi ludzie którzy znają te wszystkie grzyby i owoce i mogą je wszystkie jeść. 🙂 Kiedyś znajoma Rosjanka tych wełnianek solonych przywiozła to cały litrowy słoik zjadłem, i myślałem później czy przeżyje 😁
Musza tam bardzo szanować i kochać grzyby. U nas tylko bezmyślne darcie co się da. A muchomory czy inne " nieprzydatne" po przejściu "grzybiarzy" zdeptane, skopane. I co one komu szkodza? Bardzo estetyczne te stoiska pan zbieraczek, ogrodniczek, stoliki, cerata. Widać nikt ich nie goni. Mieszkam w Lublinie, też mamy taki targ, tylko wszystkie "babcie pietruszkowa" muszą płacić wysoka opłatę targowa. Więc stoją byle gdzie z jakas sktmrZynka czy reklamówka, żeby być gotowe do zwinięcia interesu wrazie przyjścia strażników...
Niestety koncerny farmaceutyczne chcą zabić wiedzę przekazywana z pokolenia na pokolenie! O roślinach, grzybach i ich drogocennych właściwościach! W przyrodzie na jedną chorobę przypada dużo więcej niż jedno zioło !! Dobrze, że są takie wystawy dla dzieci! U nas w Polsce nie ma takich wielkich wystaw. Nie uczą dużo o grzybach a jeśli już to z atlasu.,
@@luczaj100 wiem, że też już są koło Nowego Dworu Mazowieckiego i też bodajże w warszawskim Wawrze już zbierali. Mam nadzieję, że nie wyprze podgrzybka.
@@candytwiggytwist3506 Nie ma odseparowania. Jest wyznaczony obszar dla handlu bezpośredniego. Nie są tam pobierane opłaty placowe lub te opłaty są bardzo małe w odróżnieniu od normalnych straganów gdzie sprzedają pośrednicy.
Brzydki po ugotowaniu robi sie klejek lepki. Wyglada pod wzgledem barwy jak czerwone mieso. Jest jadalny. Czytalam w jakichs poradnikach, ze gdzies za granica jedza welnianke. Jakos specjalnie przyrzadzaja. Mialabym prosbe. Ta pani mowila bardzo dokladnie, jak wełniane moczyć. Jezeli Pan zrozumial wszystko, to ogromna prosba, zeby to opracowac po polsku, bo welninke gdzie niegdzie mozna spotkac. Golabki zbieram, takze nuektore mleczaj koloru rudego, jesli nie maja piekacego mleczka. Zbieram purchawki. Maslaki wszystkie lacznie z pstrymi. Lejkowki bulawotrzonowe, ziemnozwrotne eiec znowu zwykle cos przynosze z lasu.
Bagna w saunie używaja czy herbatki z Bagna? Ciażeło paniać... To żaden kanadskij barawik tylko zwykły, ohydny, wstrętny złotak. Najeźdźca i niszczyciel borowika szlachetnego 😫
Dzieńkuje bardzo za film. Wszystko to jest mi znane. Urodziłam się 1949. w Rydze. Wyjechałam 1989 do Gorzowa Wielkopolskiego. Pozdrawiam serdecznie 🙏👍❤️
Bardzo fajny film, na czasie i ciekawy... dziękujemy Panu!!!! Wspaniała ta wystawa - robi wrażenie ilość eksponowanych gatunków!!! O kiszeniu grzybów w beczkach zebranych na poligonie przez ruskich sołdatów to słyszałem legendy. Naszym oczy wychodziły na wierzch ze zdziwienia co do tych beczek wrzucają. Mają wschodni ludzie dużą wiedzę praktyczną przekazywaną przez wieki z pokolenia na pokolenie. A u nas to jest tak, że sąsiad błagał mnie żebym wyrzucił kosz gołąbków, muchomorów, opieniek i lakówek. Ma to dla mnie taką zaletę, że konkurencja mniejsza i coś tam sobie zawsze uzbieram. Przy odpowiednim postępowaniu grzyby takie jak np. wełnianka, młody krowiak podwinięty (moczenie, obgotowanie i niskie pH czyli np. kiszenie), muchomor czerwony (kilkukrotne obgotowanie ze zmianą wody ), piestrzenice ( gotowanie bez przykrywki najlepiej w masce gazowej) da się zjeść. Pytanie o walory smakowe nie ma tu sensu bo to był sposób na zapchanie burczącego brzucha. Ciekawe swoją drogą ilu ludzi poświęciło swoje życie aby te receptury opracować.😮😮😮
Świetny film, fajnie Pan Profesor inicjuje rozmowę. Super, że dzieci odwiedzają tę wystawę,
Świetny materiał! Bardzo lubię ten targ w Rydze i zawsze chodzę tam właśnie gdzie sprzedają te Babuszki. Mają ciekawe rzeczy w zależności od sezonu. A na koniec zaglądam do hali na smażone minogi i kieliszek dobrej, łotewskiej wódki :) świetne są te rozmowy :)
Super film : turystyka grzybowa
Dzieki Panie Profesorze. Rewelacyjny material.
Witam Cię serdecznie,Łukaszu jeden z najlepszych Twoich materiałów czy też filmików, dziękuję Ci serdecznie ze zrobiłeś ten materiał o grzybach bardzo mnie interesuje gdyż zawsze nam wpajono ze grzyby nie maja wartosci odżywczych i nic nam nie daje ich jedzenie a teraz okazuje sie że zawsze byly cennym źródłem jak i witamin tak i są odżywcze,ale zaluje że nie skupiles sie na ananita muskaria zawsze mowiono Nam ze są trujące 🍄 ale mikrodawkowanie jest nie szkodliwe ale wiem ze nie za bardzo mozesz o tym mówić bo YOU TUBE może Cię zablokować ale ja jem suszone i żyję i mam się dobrze po mimo starszego wieku, całe życie firmy farmaceutyczne walczyly o to by nas zniechęcić do ziół, grzybów 🍄 i własnej roboty maści,nalewek,smarowideł czy czgo kolejek z darów natury bo wszystko było be nie fajne i trujące ale to dawka czyni ja zabujczą,dziekuje jeszcze raz i pozdrawiam z całego serducha ❤️ i życzę Ci miluskich snów dobranoc 🌛🤫😔😴🌜👋👋🍀
Bardzo ciekawe! I widać tu pięknie jak nawet łamany ruski potrafi pomóc w życiu :D
Coś pięknego, chciałoby się pochodzić po tym targu. I po wystawie. Tę książkę po litewsku i łotewsku oglądałam w kwietniu w księgarni w Wilnie :-)
Rydze w Rydze 😊
Rydz Łukasz w Rydze 😉
Pamiętam jak nikt nie chciał się uczyć rosyjskiego, a to przecież ciągle jest (i będzie) taki "angielski" naszego regionu Europy ;-)
Po rosyjsku dogadywałem się z starszymi Mongołami. Młodzież mówiła już tylko po swojemu i po angielsku.
Po co się uczyć języka, skoro każda osoba zna j. polski?,
Ja uczyłam się rosyjskiego 10 lat, gdyż kończyłam szkołę hotelarską. Potem raczej sporadycznie go używałam. No i w ubiegłym roku pojechałam do Rzymu. Chciałam wymeldować się z apartamentu wcześnie rano i skorzystać z przechowalni bagażu, ale okazało się, że na miejscu jest tylko pokojówka, która nie mówi po angielsku, a mój włoski to podstawa podstawy. Pani powiedziała, że mam czekać na właściciela, który bedzie za 2 godziny. Przeklęłam cos pod nosem po polsku i wtedy pokojówka przyprowadziła koleżankę - Rosjankę, bo była przekonana, że mówię po rosyjsku. Wyjaśniłam tej rosjance o co chodzi. Ona mówiła już z mocnym włoskim akcentem, ale dogadałyśmy się szybko, ona pomogła nam się wymeldować. Pytała skąd tak dobrze znam rosyjski. Dzięki temu mieliśmy dodatkowo 5 godzin na zwiedzanie, a bagaże leżały spokojnie w przechowalni. Powiedziałam potem dzieciom że jak widać warto się uczyć różnych języków😂
Super wystawa, jest chyba wszystko co można znaleźć w lesie 👍
Bardzo ciekawy filmik 😮 niesamowite, na jakim wysokim poziomie wiedzy żyją!
Super targ😊Pozdrawiam serdecznie i czekam na inne fimiki😊
Wystawa grzybów przepieknie bogata, mozna sie nauczyć wielu nowych gatunków, a ja sie ciesze bo poznałem jeden nowy gatunek- łuszczak zmienny. Pozdrawiam Pawła z kanału ,, Paweł i Grzyby"
Piękne miasto. Pozdrawiam 👋
re-we-lac-ja😀❤❤❤a wystawa - wymiata. no a czaga czy wrośniaki na bazarze - sztos
Dziękuję, jestem wdzięczna za ten film ❤
Nawet borowiki z Ameryki sa inwazyjne... Niedlugo z koszykami pelnymi tych grzybow będziemy sie przedzierać przez lasy czeremchowe i polany nawlociowe. Biedna ta nasza rodzima przyroda
Na płachetkę mówią w płn wlkp ,,niemka,,a borowika amerykańskiego można już spotkać w okolicach Jastrowia ,sam je tam zbierałem we wrześniu .
Toż zlotoborowika można już spotkać na Śląsku...niedawno wrzucali zdjęcia z Jaworzna/Sosnowca.
Podkarpacie Góra pozdrawiam super film dziękuję 😊😊😊😊😊😊😊
Maślak pstry tz "bagniak" ,bardzo dobry grzyb ( na masełku czy do słoiczka) , zbieram co roku, w tym roku miał mniejszy wysyp zauważyłem. Pozdrawiam
O kiszonych rydzach słyszałem w Pana poprzednich filmach, ale spożywanie, a tym bardziej sprzedaż mleczaja wełnianki na targu, to dla mnie nie lada ciekawostka 😄 Pozdrawiam serdecznie Panie Łukaszu
Fajny materiał 🙂
Jak zawsze ciekawe wiadomości i dużo przekazanych ciekawostek ...właśnie wróciłam z lasu i te grzyby z blaszkami zostawiłam nie miałam odwagi zbierać bo nie znam ...sąsiedzi mają piękne lasy i dużo jednak przekazują wiedzy z pokolenia ...to jest piękne...książka widać bardzo ładnie wydana ....i bardzo ładna wystawa grzybow bo książka żle wydana tego nie opisze jak widzieć to na żywo.... dziękuję...
Kołpak swietny grzyb a maślaka pstrego zbierałem w tym roku pierwszy raz bo podobno dobre w occie.Po ugotowaniu robi sie fioletowy.
Łukaszu,wszystkie grzyby są jadalne ale nie które tylko raz 😂 ,
W Wysowej organizują na początku października dzień rydza są konkursy kto najwięcej zbiera ale to jest więcej takie zabawy muzyka ludzie się bawią...jeszcze raz oglądam film opatrze się może nauczę 🤗👍
Płachetki mój ojciec zbierał. Na kurpiach.
Byłem na tym targu kocham go ❤❤❤
Mistrzu jadłem Piestrzenice kasztanowatą i to na spółkę z synem koło 800 g surowej przed obróbką termiczną. Więcej nie powtórzyłem eksperymentu, dla mnie smaczniejsza od smardy.
Płachetka u nas zwana niemką. Teściu swego czasu sporo nosił jej do domu.
Dziękuję za piękną " pocztówkę"❤
Płachetka to bardzo dobry grzyb. Leśniczy z borów Tucholskich nauczył mnie je zbierać. Nazywają je tam "Niemki".
Potwierdzam. Niemki marynowane to delikates. Specyficzny smak jakby trochę krówkowy.
Super materiał. Bardzo mnie ciekawią te kiszone mleczaje..
Kiszone rydze były kiedyś popularne w Wielkopolsce.
Mega spoko filmik moje klimaty 👍🇵🇱
Pozdrawiam 🌞
Ta wystawa cudo..I to jest lekcja biologii dla maluchow i nie tylko!. czemu u nas nie ma?? ps. te welnianki, paskudniki, jednak na wschod od nas to sie wszystko zje...
Przy tym targu ukradli mi emblemat z atrapy samochodowej :) Tam pierwszy raz widziałem kiszone jabłka.
Jarzębina kandyzowana w lukrowej polewie. Pychotka z gorzkawym posmakiem.
Znam pana, który opowiada że onkolog nie dawał mu już dużo czasu, a tymczasem to okaz zdrowia, czarna czaga wyciągnęła go z choroby wiele lat temu i teraz profilaktycznie sobie ją parzy i popija. Ponoć na Bałkanach to powszechnie znane panaceum, więc gby komuś nie dają szans proszę ludzie próbujcie kuracje czagą na nowotwory
wow . No to się mało znam na grzybach ))))👍
Borowik żółtawego właśnie wczoraj znalazłem pierwszy raz.
Mistrzu potrafisz podpuszczać ale to też dojście do prawdy co jedzą w innych krajach. Zdrowia !!!
Ciekawe, że muchomorka 🍄 nie było.
super materiał
Niesamowite do czego zmusił ludzi głód. Dzisiaj pewnie tylko z sentymentu jedzą te grzyby, bo przecież ogrom pracy, żeby przygotować takie warunkowo jadalne grzyby
1:12 te rude wyglądają jak rydze :)
Ja jadam Amanitę Muskarię , kapelusz 12cm średnicy na surowo ,sól ,zielona cebulka . Dziś zebrałem kolejne kilka sztuk na suszenie .
Może i mają mleczaj, ale my mamy Łuczaj.
Mój tata też tak je nazywał "mochawiki" ,pochodzi spod Wilna
10:28 czaga 15€
W Polsce niestety ludzie już pozpominali, ze takie grzyby mozna jeść 😢
Wczoraj sie dowiedziałem, że to Pana Tata wydał ten 6 tomowy zielnik...gratulacje. Szkoda tylko, że nie uaktualnił go Pan bardziej pod katem przypisów. Bo systematyka ziół chyba jest stara i nie możliwa dla laika do ustalenia obecnie o jakoe zioła chodzi.
O to jest targ......
Szczęśliwi ludzie którzy znają te wszystkie grzyby i owoce i mogą je wszystkie jeść. 🙂 Kiedyś znajoma Rosjanka tych wełnianek solonych przywiozła to cały litrowy słoik zjadłem, i myślałem później czy przeżyje 😁
👍
Musza tam bardzo szanować i kochać grzyby. U nas tylko bezmyślne darcie co się da. A muchomory czy inne " nieprzydatne" po przejściu "grzybiarzy" zdeptane, skopane. I co one komu szkodza?
Bardzo estetyczne te stoiska pan zbieraczek, ogrodniczek, stoliki, cerata. Widać nikt ich nie goni. Mieszkam w Lublinie, też mamy taki targ, tylko wszystkie "babcie pietruszkowa" muszą płacić wysoka opłatę targowa. Więc stoją byle gdzie z jakas sktmrZynka czy reklamówka, żeby być gotowe do zwinięcia interesu wrazie przyjścia strażników...
Znamy wełnuszki, ale jako niejadalne, czy trujące 😮
A ta ciemna jarzębina czy "druga jarzębina" to tak w przybliżeniu co?
Prawdopodobnie jarzębina Miczurinskaja disiertnaja-bardzo smaczna odmiana.
@@lia3133 Dziękuję.
@@lia3133czyli miczurzyńska deserowa czy coś takiego
Niestety koncerny farmaceutyczne chcą zabić wiedzę przekazywana z pokolenia na pokolenie!
O roślinach, grzybach i ich drogocennych właściwościach! W przyrodzie na jedną chorobę przypada dużo więcej niż jedno zioło !!
Dobrze, że są takie wystawy dla dzieci!
U nas w Polsce nie ma takich wielkich wystaw. Nie uczą dużo o grzybach a jeśli już to z atlasu.,
Rydze w Rydze smakują lepiej?
Wełnianki sam bym spróbował, ale nigdzie nie znalazłem sensownego przepisu.
borowik kanadyjski;)
Złotoborowik już dotarł na południowy wschód Polski.
gdzie?
@@luczaj100 południowe lubelskie, puszcza solska
O proszę..nie wiedziałam, choć z lubelskiego.
@@luczaj100 wiem, że też już są koło Nowego Dworu Mazowieckiego i też bodajże w warszawskim Wawrze już zbierali. Mam nadzieję, że nie wyprze podgrzybka.
@@luczaj100 Kulno, Naklik. Zaraz za Leżajskiem.
Siema Łukasz
mOJA BABCIA LATAMI ROBIŁA OLSZÓWKI OJCU I DZIADKOWI. PRZEPRASZAM ZA CAPS LOCK Efekty pojawiły się po latach, wszystkim wysiadły nerki i wątroby.
Na Łotwie jedzą więcej grzybów niż w Polsce - mają też mirabelki??? 🤣🤣🤣
10:37 co to za grzyb i do czego to? Proszę niech ktoś powie?
Szukajcie a znajdziecie!
Wolsztyn woj. wlkp
Chcę taką książkę po polsku.
Czy Rydze są rydze
w polsce babuszki by usmiechnieta policja pogonila palkami :)
Dlaczego?
W Polsce na targach są wyznaczone miejsca do tego typu sprzedaży
@@aleksandrab7768 dziekuje za odpowiedz :) A z jakiego powodu jest to odseparowane?
@@candytwiggytwist3506 Nie ma odseparowania. Jest wyznaczony obszar dla handlu bezpośredniego. Nie są tam pobierane opłaty placowe lub te opłaty są bardzo małe w odróżnieniu od normalnych straganów gdzie sprzedają pośrednicy.
@@aleksandrab7768 to może. U pani tak jest u mnie na rynku ganiają i mandaty dają jak ktoś nie papieru od grzyboznawcy
Ktoś zna taką książkę po Polsku?
Dlaczego borowik złocisty / amerykański tak błyskawicznie rozprzestrzenił na terenie całej Polski?
W środkowym Oberlandzie nie ma i kombinuje jak tu do 70 km podjechać i grzybnie przywieźć! Ale jeszcze nikt nie zgłosił że ma w lesie.
Ciekawie Panie Profesorze ale nada parabotać na ruskam jazykie , bolszje... )))) MR
Ja go nie uzywalem kilkadziesiąt lat
Brzydki po ugotowaniu robi sie klejek lepki. Wyglada pod wzgledem barwy jak czerwone mieso. Jest jadalny. Czytalam w jakichs poradnikach, ze gdzies za granica jedza welnianke. Jakos specjalnie przyrzadzaja. Mialabym prosbe. Ta pani mowila bardzo dokladnie, jak wełniane moczyć. Jezeli Pan zrozumial wszystko, to ogromna prosba, zeby to opracowac po polsku, bo welninke gdzie niegdzie mozna spotkac. Golabki zbieram, takze nuektore mleczaj koloru rudego, jesli nie maja piekacego mleczka. Zbieram purchawki. Maslaki wszystkie lacznie z pstrymi. Lejkowki bulawotrzonowe, ziemnozwrotne eiec znowu zwykle cos przynosze z lasu.
Bagna w saunie używaja czy herbatki z Bagna? Ciażeło paniać... To żaden kanadskij barawik tylko zwykły, ohydny, wstrętny złotak. Najeźdźca i niszczyciel borowika szlachetnego 😫
rzucają bagno na,węgle
Witam,piękny film.U mnie w ogrodzie pojawiły się na trawniku Opienki.Pozdrawiam z okolic Bielska,Szczyrku,Żywca.
Tak jak wszystko co amerykańskie, patrz - NATO!
W ogóle nie jem grzybów. Obrzydliwe..
A trupy jesz?
Alez on brzydki i zapuszczony.
Grzybowy raj. Najlepszego!