Brawo dla instruktora fajnie i cierpliwie tłumaczy dziwie się ze ludzie robią tylko kolekcjonerkę przecież i tak się uczą do egzaminu to co szkodzi zrobić pozwolenie sportowe i kolekcjonerke za 1 razem przed PZSS na pistolet, karabin, strzelba i ma się promeski na sport i kolekcjonerke:) zdałem we Wrocławiu polecam teoria i bezpieczeństwo musi być na 100% reszta przyjdzie sama
Instruktor jest mega obeznany, a cierpliwość to jego mocna strona. W przyszłym roku pomyślę o sportowym, bo okazuje się że na kolekcjonerskie pozwolenie możesz przemieszczać się z bronią a nie nosić.
Takiego kiepskiego operatora miałem 😊.W moim przypadku rozkładanie AK było też formą przypomnienia, podobnie jak ty odbywałem zasadniczą służbę wojskową. Pozdrawiam
No fajnie by było chociaż zobaczyć jak się rozbiera i składa broń u mnie w okolicy strzelnice na sport nastawione i nie przychylne takim naukom. Kolekcjoner mniej kasy zostawi niż sportowiec
Nie bardzo wiem co ma Ci odpowiedzieć na to pytanie, mam wrażenie że nie obejrzałeś całego materiału. Patrząc z perspektywy zdania egzaminu i posiadania pozwolenia na broń oraz posiadania już trzech sztuk broni, wiem kiedy jest załadowana, sam osobiście przechowuje broń w stanie rozładowanym, ale kiedy ktoś ze znajomych chce obejrzeć i dotknąć nie daje mu broni do ręki bez jej sprawdzenia to jasne. Kiedy jednak jadę na strzelnicę postrzelać i ładuję naboje do magazynku, który podpinam pod broń (czy to długą czy krótką) to założenia jest niebezpieczna ponieważ jest naładowana. To jaki sens rozładowywać ją aby była bezpieczna? W związku z powyższym nie widzę w twoim pytaniu sensu, albo źle zrozumiałem i się mylę to proszę popraw mnie. Pozdrawiam
@@Kosmik250pytanie jest stricte pod egzamin WPA. Czyli leży bron na stole i pada hasło "proszę się przygotować do strzelania..." no i nie wiem czy jest bezpieczna.
@@MarekK-s5k Sprawdzić broń musisz jedynie w chwili kiedy komisja będzie kazała Ci rozebrać broń oraz określić jej części, kiedy każą przygotować się do strzelania nie wykonujesz żadnego sprawdzenia, musisz pamiętać aby nie kłaść palca na języku spustowym - na ten element są uczuleni (palec na języku spustowym kładziesz wtedy kiedy jesteś pewien że chcesz już oddać strzał)
@@MarekK-s5k Ja nic takiego nie robiłem, nie sprawdzałem, myślę że już wtedy nie kombinują, nie utrudniają, tam już są naboje i ludzie są zdenerwowani więc raczej nie wprowadza się już dodatkowego elementu. Przynajmniej WPA Poznań nic takiego mi nie robiło. Ale ja ze swojej strony nie dawałem im powodów. Profesjonalnie rozebranie dwóch broni - Glock i Kałach opisanie ich głównych elementów, złożenie ich w całość przestrzelenie (na sucho), kolejnie "sprawdzenie" czy broń nie jest załadowana, mowa tu o Mossbergu Mavericku, nie kazali mi go rozbierać, miałem go tylko sprawdzić
Mosberga proponuje rozłożyć i złożyć kilka razy, bo jak dostaniesz go na egzaminie to leżysz bez przygotowania. Chyba że w wpa w którym zdajesz nie dają strzelby do rozłożenia
Każdy instruktor ma własne patenty i postawę,trzeba dobrać do siebie, polecam na początku naukę u instruktora. Zachowanie na strzelnicy,bezpieczeństwo,postawa strzelanie (1-1.5h indywidualnie) aby wychwycić ew błędy i ich nie utrwalać. Nie strzelać na początku samemu,z minimalnym dozorem prowadzącego strzelanie, od razu kurs strzelecki pod okiem instruktora. Potem utrwalanie,25-30 strzałów (Glock) ew ponownie dozór instruktora. To lepsze niż wywalenie 300-400 szt pestek w "krzaki". Chyba,że rekreacyjnie ;)
Oczywiście że każdy instruktor ma swoje patenty, od czasu wstawienia tego filmu zdążyłem zaliczyć egzamin oraz zakupić dwie jednostki broni. Beretta APX A1 oraz SWD Tigr ver.01 z którymi jeżdżę cyklicznie na strzelnice, oczywiście nie jestem strzelcem wyborowym, ale po krzakach też nie strzelam :-) zapraszam do obejrzenia pozostałych filmów. Pozdrawiam
@@Kosmik250 ja właśnie kończę proceeees 😆 badań i lada chwila będę pisał do swego Wpa /podlaskie/ o termin egzaminu... też służyłem w SG jako 'szwej' więc Cie rozumiem, pistola i szczelba jest mi nowością
Tak zgadza się, na egzaminie WPA strzela się z pozycji leżącej, natomiast na tej strzelnicy nie było fizycznie takiej możliwości. Nie miało to jednak dla mnie większego znaczenia, dlaczego że w wojsku strzelałem z pozycji stojącej, klęczącej i leżącej, w tym przygotowaniu chodziło mi wyłącznie o to aby sobie "przypomnieć" AK
Brawo dla instruktora fajnie i cierpliwie tłumaczy dziwie się ze ludzie robią tylko kolekcjonerkę przecież i tak się uczą do egzaminu to co szkodzi zrobić pozwolenie sportowe i kolekcjonerke za 1 razem przed PZSS na pistolet, karabin, strzelba i ma się promeski na sport i kolekcjonerke:) zdałem we Wrocławiu polecam teoria i bezpieczeństwo musi być na 100% reszta przyjdzie sama
Instruktor jest mega obeznany, a cierpliwość to jego mocna strona. W przyszłym roku pomyślę o sportowym, bo okazuje się że na kolekcjonerskie pozwolenie możesz przemieszczać się z bronią a nie nosić.
ale nie musisz jezdzic na zawody
Oczywiście, zapoznałem się już z przepisami
Nie musisz jezdzic na jakieś zawody. Po co Ci to???
@@Kosmik250 A koniecznie musisz nosić, paradować z bronią załadowaną po ulicy? Będziesz do kogoś strzelał? Wiesz czym to grozi?
We Wrocławiu ostatnio była strzelba Eskort, słyszałem od instruktora. Ktoś może potwierdzić.? I co tam jeszcze dają na kolekcjonerka.
W moim przypadku to Poznań więc nie odpowiem Ci na twoje pytanie
Pani z WPA mi powiedziała tydzień temu że mają strzelbę Hatsan, właśnie się zastanawiałem jaki model
Byłem święcie przekonany że na egzaminie P i K strzela się z .22lr ...
Kolega na filmie chyba przygotowuje się na egzamin z pełnej kolekcji
@@Legio_Italicaprogram przygotowany był zgodnie z programu egzaminu WPA
@@Legio_Italica prawda, zafiksowałem się na sportowym :)
Szkoda że nic nie widać. Na szczęście byłem w służbie zasadniczej i pamiętam jak rozebrać i złożyć AK 47.
Takiego kiepskiego operatora miałem 😊.W moim przypadku rozkładanie AK było też formą przypomnienia, podobnie jak ty odbywałem zasadniczą służbę wojskową. Pozdrawiam
No fajnie by było chociaż zobaczyć jak się rozbiera i składa broń u mnie w okolicy strzelnice na sport nastawione i nie przychylne takim naukom. Kolekcjoner mniej kasy zostawi niż sportowiec
Czy przed rozpoczęciem strzelania nie należałoby sprawdzić czy broń jest bezpieczna?
Nie bardzo wiem co ma Ci odpowiedzieć na to pytanie, mam wrażenie że nie obejrzałeś całego materiału. Patrząc z perspektywy zdania egzaminu i posiadania pozwolenia na broń oraz posiadania już trzech sztuk broni, wiem kiedy jest załadowana, sam osobiście przechowuje broń w stanie rozładowanym, ale kiedy ktoś ze znajomych chce obejrzeć i dotknąć nie daje mu broni do ręki bez jej sprawdzenia to jasne. Kiedy jednak jadę na strzelnicę postrzelać i ładuję naboje do magazynku, który podpinam pod broń (czy to długą czy krótką) to założenia jest niebezpieczna ponieważ jest naładowana. To jaki sens rozładowywać ją aby była bezpieczna? W związku z powyższym nie widzę w twoim pytaniu sensu, albo źle zrozumiałem i się mylę to proszę popraw mnie. Pozdrawiam
@@Kosmik250pytanie jest stricte pod egzamin WPA. Czyli leży bron na stole i pada hasło "proszę się przygotować do strzelania..." no i nie wiem czy jest bezpieczna.
@@MarekK-s5k Sprawdzić broń musisz jedynie w chwili kiedy komisja będzie kazała Ci rozebrać broń oraz określić jej części, kiedy każą przygotować się do strzelania nie wykonujesz żadnego sprawdzenia, musisz pamiętać aby nie kłaść palca na języku spustowym - na ten element są uczuleni (palec na języku spustowym kładziesz wtedy kiedy jesteś pewien że chcesz już oddać strzał)
@@MarekK-s5k Ja nic takiego nie robiłem, nie sprawdzałem, myślę że już wtedy nie kombinują, nie utrudniają, tam już są naboje i ludzie są zdenerwowani więc raczej nie wprowadza się już dodatkowego elementu. Przynajmniej WPA Poznań nic takiego mi nie robiło. Ale ja ze swojej strony nie dawałem im powodów. Profesjonalnie rozebranie dwóch broni - Glock i Kałach opisanie ich głównych elementów, złożenie ich w całość przestrzelenie (na sucho), kolejnie "sprawdzenie" czy broń nie jest załadowana, mowa tu o Mossbergu Mavericku, nie kazali mi go rozbierać, miałem go tylko sprawdzić
Mosberga proponuje rozłożyć i złożyć kilka razy, bo jak dostaniesz go na egzaminie to leżysz bez przygotowania. Chyba że w wpa w którym zdajesz nie dają strzelby do rozłożenia
Tak jak powiedział prowadzący, myślę że nie będą chcieli abym został serwisantem, czas pokaże
@@Kosmik250 To zależy od WPA. W Poznaniu rozbierałem i składałem wszystko po kolei
@@armanighost1541 no to dla mnie bardzo nie dobra wiadomość, dlatego moje WPA to też Poznań, a jeśli możesz powiedzieć to jakiego Mosberga dają ?
@@Kosmik250 Mossberg 500
I treaz pacz!😀
Ale gdzie? Bo nie wiem :)
UMP a nie MP5, zauwazylem 😅
Masz rację, wyglądają podobnie
Każdy instruktor ma własne patenty i postawę,trzeba dobrać do siebie, polecam na początku naukę u instruktora. Zachowanie na strzelnicy,bezpieczeństwo,postawa strzelanie (1-1.5h indywidualnie) aby wychwycić ew błędy i ich nie utrwalać. Nie strzelać na początku samemu,z minimalnym dozorem prowadzącego strzelanie, od razu kurs strzelecki pod okiem instruktora. Potem utrwalanie,25-30 strzałów (Glock) ew ponownie dozór instruktora. To lepsze niż wywalenie 300-400 szt pestek w "krzaki". Chyba,że rekreacyjnie ;)
Oczywiście że każdy instruktor ma swoje patenty, od czasu wstawienia tego filmu zdążyłem zaliczyć egzamin oraz zakupić dwie jednostki broni. Beretta APX A1 oraz SWD Tigr ver.01 z którymi jeżdżę cyklicznie na strzelnice, oczywiście nie jestem strzelcem wyborowym, ale po krzakach też nie strzelam :-) zapraszam do obejrzenia pozostałych filmów. Pozdrawiam
Na sportową i kolekcjonerską to raczej inaczej wygląda 🙂
W takim razie rozwiń swoją myśl, ponieważ ja zaczynam od kolekcjonerskiej, a to oznacza egzamin przed WPA. Film nie jest typowym szkoleniem.
Przecież autor wyraźnie napisał że to jest przygotowanie do egzaminu więc po co taki dziwny komentarz? A może się uczyć w jaki tylko sposób chce
Właśnie na egzaminie kolekcji rozkładasz każdą broń? I z każdego typu broni Cię egzaminują?
i jak ? juz moze zdawales egzamin ??
Zdaję go od tygodnia co noc, a tak całkiem poważnie to jeszcze oczekuję na egzamin 😊
@@Kosmik250 ja właśnie kończę proceeees 😆 badań i lada chwila będę pisał do swego Wpa /podlaskie/ o termin egzaminu... też służyłem w SG jako 'szwej' więc Cie rozumiem, pistola i szczelba jest mi nowością
W takim razie powodzenia
Jeśli masz wątpliwości odezwij się mailowo
Bardzo dobry instruktor. Filmowiec na początku - gorzej.
"Pan instruktor" to... pan instruktor :) wie co mówi, więcej nie mogę powiedzieć :)
Mądry operator - nie chciał poradzieckich badziewiów do łapy brać
Czyste polerowane były :) rączki też czyste były
@@Kosmik250 dobry ruski przedmiot pochodzi spod 2 m ziemi
A na 50 z AK nie pozycja leżąca?
Tak zgadza się, na egzaminie WPA strzela się z pozycji leżącej, natomiast na tej strzelnicy nie było fizycznie takiej możliwości. Nie miało to jednak dla mnie większego znaczenia, dlaczego że w wojsku strzelałem z pozycji stojącej, klęczącej i leżącej, w tym przygotowaniu chodziło mi wyłącznie o to aby sobie "przypomnieć" AK