Jan Woś: Po treningu sprzątałem zgniłe jabłka i banany
Вставка
- Опубліковано 4 бер 2021
- Kiedy mówimy o piłkarskich legendach klubu, nie można zapomnieć o Janie Wosiu i Odrze Wodzisław. Najlepszą formę osiągnął jednak w Ruchu Chorzów, a zarabiał w Groclinie.
Rozmawiamy między innymi o zeszycie Franciszka Smudy, niedocenianiu ekstraklasy przez władze i mieszkańców Wodzisławia Śląskiego, sprzątaniu miejskiego targowiska, śmierdzącej rzeczce przy stadionie, „dzieciaku” Piotrze Rockim i komorniku, czyli pamiątce po kredycie w Chorzowie.
Jasiu,w Wodzislawiu wszyscy dobrze Cię pamietają !!!
Pozdrowienia