"No niestety jestem zmuszony jeszcze raz nagrywać" Coś mi się zdaje, że Malinowy jakoś nie jest bardzo smutny z tego powodu XD PS. Te resztki z kieliszków pewnie poszły na "kociołek Panoramixa" ;3
Kurcze, odcinek generalnie na plus, jak zawsze zresztą, jednak czegoś mi brakuje w tej degustacji. Podczas kosztowania dobrze by było móc do czegoś odnieść próbowane wina, pomocnym by było może poszukanie jakiegoś porównania do ogólnie znanych nut smakowych i opisania jakoś bardziej obrazowo tych win. Tekst, że "fajne wino" albo "musielibyście spróbować sami" mam wrażenie, że niezbyt trafnie pasują do tego typu filmików. Wiem, że niektóre smaki ciężko ubrać w słowa, ale no jednak może chociaż warto by było spróbować. Pozdrawiam!
Mój teść na urodziny wnuka a mojego syna zrobił nalewkę z pigwy. Całość przelał do antałka po wódce dębowej, zakorkował a korek zalał woskiem. Powiedział że otworzy je gdy wnuk będzie obchodził 18 urodziny. Ja też czekam, jeszcze tylko 7 lat... Pozdrawiam 👍
Robię co rok z truskawek wino i dokładnie mam zdanie takie sam jak Ty, im starsze, tym aromat truskawki jest mniej wyczuwalny, jako świeże pięknie pachnie truskawkami i smakuje jak soczek z procentami :)
Na swoje 18 urodziny dostałem 18-letnie wino z głogu zrobione przez moją babcię 😁 W tym roku kończę 30 lat i zastanawiam się, czy warto z tej okazji otworzyć tę butelkę 🤔 Wino było przez te wszystkie lata zakorkowane i zalakowane w butelce. Mimo wszystko nie wiem, czego spodziewać się po 30-letnim winie i czy nie lepiej dalej trzymać je jako pamiątkę 😅
Super odcinek. Dzięki temu plan na ten rok oprócz jabłowego i winogronowego winka wleci też pożeczkowe i dzika roza. Dzis zrobiłem napar z mniszka na winko jutro ciąg dalszy. Widać na końcu lekkie bajabongo ale to dobry znak że dobrze weszło 😉
Mam winka wiśniowe z 2005 i 2008, słodkie. Trzymam na osiemnastki dzieci. Ale czasem wyciągnę butelkę i spróbuję. Kolorek i klarowność oczywiście wzorowa. ale jeżeli chodzi o smak to przyznaję, że lepiej smakowały mi 2-3 letnie. Generalnie ciągle dobre ale z wiekiem czuć bardzo delikatnie tę goryczkę z pestek (chyba kwas pruski). Robione były z skoku robionego w sokowniku z niedrylowanych wiśni z własnego ogródka. Ostatnio otworzyłem też czteroletnie z papierówki. Tu o ile w świeżym, rocznym czuć było wyraźnie estry, bo chyba fermentowałem w zbyt wysokiej temperaturze, to z wiekiem złagodniało i jest smaczniejsze.
Malinowy ogladam Cie od poczatku😉 Mysle, ze na taka degustacje mozesz zaprosic jakiegos goscia🙂 Rozmawialem z Toba na zywo wiec jak co oferuje sie jako osoba, ktora posiada w kolekcji duuuzo win i mnostwo nalewek.😉😉😉😉😉 P.s. Mam bardzo mocna glowe 😁😁
Malinowy Nosie. Już z Twojej degustacji widać że wino z róży, tarniny bardzo z czasem zyskuje. Ja moje wina z dzikiej róży nie ruszam przed trzecim rokiem bo nie ma sensu. Piłem też ostatnio wino z róży z lat 80tych. I to naprawdę było już wino światowe podobne w charakterze do Madery. Ja sam mam doświadczenia z winem wiśniowym z nutą czarnej porzeczki i takie wino jak dla mnie zaczyna być dobre powyżej 7 roku, wytrawne do 15 góra 18 roku. Słodkie pięknie zyskuje nawet starsze niż 18 lat. Zrobiłem baniak 25 l z czarnej porzeczki i wiśni, słodkie, jak mi się urodziła córka i rozlałem do butelek przed 18 urodzinami. Wyszło Super, a przy kolejnych latach nie traci na jakości. Co do innych win które zyskują z czasem to wino z mirabelek. Po 5 latach zaczyna mieć wdzięk, aromat i smak, chociaż do picia raczej w małych ilościach. Inne wina raczej dużo nie zyskują z wiekiem. Winogronowe w naszym klimacie to pewnie do 5 lat są w miarę dobre ale nie mam tu dłuższych doświadczeń. Brawo za odcinek.
Bardzo ciekawy temat Mieszkam na Węgrzech od około 10 lat i jedną z rzeczy, która mnie zaskoczyła to to, że tutaj lokalnie ogólnie panuje opinia, że wina mają moment maksimum. W dużym uproszczeniu dla win czerwonych najlepszy moment to okolice 5 lat, dla białych to około 2. I jeszcze jedna kwestia - dopływ powietrza - czy Twoje butelki są ustawione pionowo? Bo tutaj zawsze mnie upominają (i nawet półki do win są takie), żeby szyjka i korek były zalane płynem, żeby minimalizować dostęp tlenu.
Leżakowanie wina w poziomie z zalanym korkiem to akurat podstawa podstaw. Malinowy też je tak przechowuje, pokazywał niedawno. W skrzynkach to można sobie wódkę trzymać. Aczkolwiek jeśli wino ma być wypite w niedługim czasie, np. miesiąca, to nie ma to większego znaczenia.
To zależy od konkretnego wina. Faktycznie, w obecnych czasach wina (francuskie) projektuje się na 3-5 lat, ale są wina, które dojrzewają kilkanaście lat i więcej. Miewałem takie w mojej piwnicy.
Kozak film, fajnie się ogląda. Taką degustację można by też przeprowadzić w jakimś gościem od sensoryki , na pewno wiele z twoich win miałoby mega opinię.
1:52 odpowiadając na to pytanie Panie Malinowy - mam dosyć stare bo 10cio letnie wino tanie, zakupione w malowniczej miejscowości Jasło na Podkarpaciu ale nie próbowałem gdyż szkoda otwierać 😁
Niedaleko mam stare, opuszczone gospodarstwo gdzie rosną renety. Co roku zbieram tam spady, które już na ziemi zaczynają fermentować ;) To co z nich wychodzi na końcu nie da się opisać słowami
Malinowy, mama ostatnio robiła generalny porządek w piwnicy i znalazła po dziadku balon oraz butelki z winem. Nie wiemy ile dokładnie lat to tam przebywa ale dziadek nie żyje już 17lat. Obstawiamy że +/- 20 lat to tam czeka :D
Zależy jakie wina. Agrestowe czy gronowe starzeje się bardzo wdzięcznie ale wino truskawkowe już po roku przestaje mi smakować, robi się posmak zbyt dojrzałej truskawki, bez orzeźwienia.
Robię jakieś 300l rocznie różnych win. To nie jest tak że im starsze tym lepsze. To mit związany z winami gronowymi które potrafią kosztować tysiące euro. To bierze się nie ze starości tyle co z danego rocznika. To znaczy że wpływ miała pogoda danego roku i jakość owocu. Wino może być kozackie i warte 2 tys euro a rok starsze może być warte 50 groszy. Cześć win jak sam zauważyłeś z czasem zyskuje na smaku, zależy od użytego owocu. Generalnie nie zauważyłem by coś traciły z latami kiedy jest poziomo położone w piwnicy. Kiedyś u dziadka przyszywanego na imieninach wyciągnął zdobyczne wino 🍷 z lat kiedy pływal po świecie sołdkiem( to był pierwszy statek wbudowany w Polsce po wojnie) Wino miało jakieś 40 lat...ohydne w smaku, cierpkie i kwaśne, lepsza sangria z Lidla tegoroczna😅. Co to reszty to się zgadzam, też nie siarkuje, wino jak nabije swoje procenty się nie ma prawa zepsuć. Też nie zatrzymuje fermetscji siarka, bo po co. Butelkuje wina wyfermentowane. Polecam wino z malin, mam dostawcę gdzie 8 zł za kg place już zerwanych w wiadrach - złoto wychodzi. Ryż mieszam z żurawia i wychodzi bajka. Drożdże tylko bayanusy. Pisze się na wjazd degustacyjny, mam dużo swoich więc popijemy. 5!
Tak masz rację, ale tu do końca nie chodzi o białe czy czarne, np. brzoskwinia pić jak najszybciej, wiśnia jestem pod wrażeniem im dalej tym lepiej, ale do 1.5 roku, hibiskus..to sądzę że należy pić na bieżąco, tu nie ma się co układać, malinka 7 msc i pić, potem traci na wartości...
Zasadnicze są 4 kwestie, aby wino nadawało się do starzenia: 1. Odpoqiednio wysoki poziom tanin. 2. Odpowiednio wysoki poziom alkoholu. 3. Odpowiednia wysoka kwasowość. 4. Wysoka zawartość cukru. Wtedy takie wino może dojrzewać latami.
Ja dzisiaj otworzylem z 2014 czarna porzeczke, nie czuc prawie roznicy miedzy swiezym, spokojnie mozna lezakowac, uwaga jednak jedna, ja zawsze celowalmw 18% alkoholu wiec moze to tez byc przyczyna
z tego co wiem to większość win traci na walorach smakowych, ale warto sprawdzać bo można naprawdę perełkę. Inaczej to wygląda w przypadku nalewek te znowu w większości są smaczniejsze po latach. pozdrawiam
Mam pytanie. Czy wino w butli w całości jej objętości ma taki sam smak ? Wydaje mi się, że nie. Jakby na górze butli wino było lżejsze, a przy spodzie cięższe, oczywiście nie biorąc pod uwagę osadu.
Tak jak mówisz - wina domowe raczej lubią bić pite że tak powiem na bieżąco:) Jest też cała gama win tzw. komercyjnych gdzie nawet nie podaje się rocznika (multi-vintage) i idą na bieżąco do pubów i restauracji. Raczej ciężko w domu zrobić wino warte sezonowania...
Ja mam dopiero trzyletnią praktykę w robieniu win i muszę stwierdzić że moje dwa pierwsze wina z zielonej herbaty oraz z dzikiej róży, czyli trzyletnie, są w tej chwili już niepijalne. Na szczęście zostało ich już mało.
Lipa, że musiałeś nagrywać drugi raz - już jednak mimo wszystko człowiek nie ma tego elementu zaskoczenia/ciekawości i jest to widać. Druga sprawa - długość odcinków. Za innych się nie wypowiadam, ale moim zdaniem, możesz co jakiś czas nagrać/zmontować jeden dłuższy odcinek, nawet godzinny. Ja np. krótkie filmy preferuję, jak czegoś szukam, a te długie, jak człowiek się relaksuje :) np. przed snem.
Odkąd oglądam twój kanał twoja twarz wyglada dziwnie znajomo. Powiedz czy dużo czasu spedzałeś u brata i mieliśmy szansę spotkać się na jakiejś imprezie w świętym mieście?
Serwus to nieoficjalne powitanie używane już w czasach 2 Wojny Światowej. Było bardzo popularne wśród młodzieży w latach 50-tych i 60-tych, nie tylko w Polsce. To takie dzisiejsze 'siema'. Pochodzi z łaciny, gdzie samo słowo 'servus' oznacza sługę. Przy powitaniu to bardziej skrót od 'sługa uniżony', zwrot grzecznościowy.
Cześć Malinowy . Chciałem zrobić wino z mniszka, płatków miałem ok 4l, 1 kg cukru na początek, całość ok 8l po 2 dniach od nastawienia taki " glut" się zrobił z tego. Drożdże nie ruszyły i pewnie już nie ruszą. Da się coś z tego jeszcze zrobić?
Mam wino z winogron z 2006 im starsze tym lepsze... Niestety już tylko 6 butelek jest... Jeśli chodzi o wiek to z winem zależy z czego jest ale jeśli chodzi o nalewki to zdecydowanie im starsze tym lepsze...
"No niestety jestem zmuszony jeszcze raz nagrywać"
Coś mi się zdaje, że Malinowy jakoś nie jest bardzo smutny z tego powodu XD
PS. Te resztki z kieliszków pewnie poszły na "kociołek Panoramixa" ;3
Gdyby w 1945 r. Armia Czerwona znalazła piwnicę Malinowego, to na bank nie dotarli by do Berlina, a Będzin zostałby stolicą Polski
Pierwsze miejsce które by Niemcy przejęli w Będzinie to właśnie piwnica malinowego nosa . To by była główna baza .
Spirytus sie liczy a nie slabe wino.
@@saidmarek2 spirytus jest dobry do dezynfekcji hehe zapytaj wątrobę:)
Kurcze, odcinek generalnie na plus, jak zawsze zresztą, jednak czegoś mi brakuje w tej degustacji. Podczas kosztowania dobrze by było móc do czegoś odnieść próbowane wina, pomocnym by było może poszukanie jakiegoś porównania do ogólnie znanych nut smakowych i opisania jakoś bardziej obrazowo tych win. Tekst, że "fajne wino" albo "musielibyście spróbować sami" mam wrażenie, że niezbyt trafnie pasują do tego typu filmików. Wiem, że niektóre smaki ciężko ubrać w słowa, ale no jednak może chociaż warto by było spróbować. Pozdrawiam!
Mój teść na urodziny wnuka a mojego syna zrobił nalewkę z pigwy. Całość przelał do antałka po wódce dębowej, zakorkował a korek zalał woskiem. Powiedział że otworzy je gdy wnuk będzie obchodził 18 urodziny.
Ja też czekam, jeszcze tylko 7 lat...
Pozdrawiam 👍
Bez Paulinki to nie ten sam odcinek degustacyjny 😉😊
Brawo Malinowy!!! - lekko Cię dźgnęło te 20 próbek .......
Robię co rok z truskawek wino i dokładnie mam zdanie takie sam jak Ty, im starsze, tym aromat truskawki jest mniej wyczuwalny, jako świeże pięknie pachnie truskawkami i smakuje jak soczek z procentami :)
Masz mocną głowę! Koneserzy wypluwają wino po degustacji, ale widocznie Twoje wina nie zasługują na takie traktowanie.
Na swoje 18 urodziny dostałem 18-letnie wino z głogu zrobione przez moją babcię 😁 W tym roku kończę 30 lat i zastanawiam się, czy warto z tej okazji otworzyć tę butelkę 🤔
Wino było przez te wszystkie lata zakorkowane i zalakowane w butelce. Mimo wszystko nie wiem, czego spodziewać się po 30-letnim winie i czy nie lepiej dalej trzymać je jako pamiątkę 😅
Super odcinek. Dzięki temu plan na ten rok oprócz jabłowego i winogronowego winka wleci też pożeczkowe i dzika roza. Dzis zrobiłem napar z mniszka na winko jutro ciąg dalszy. Widać na końcu lekkie bajabongo ale to dobry znak że dobrze weszło 😉
Mam winka wiśniowe z 2005 i 2008, słodkie. Trzymam na osiemnastki dzieci. Ale czasem wyciągnę butelkę i spróbuję. Kolorek i klarowność oczywiście wzorowa. ale jeżeli chodzi o smak to przyznaję, że lepiej smakowały mi 2-3 letnie. Generalnie ciągle dobre ale z wiekiem czuć bardzo delikatnie tę goryczkę z pestek (chyba kwas pruski). Robione były z skoku robionego w sokowniku z niedrylowanych wiśni z własnego ogródka.
Ostatnio otworzyłem też czteroletnie z papierówki. Tu o ile w świeżym, rocznym czuć było wyraźnie estry, bo chyba fermentowałem w zbyt wysokiej temperaturze, to z wiekiem złagodniało i jest smaczniejsze.
Malinowy ogladam Cie od poczatku😉 Mysle, ze na taka degustacje mozesz zaprosic jakiegos goscia🙂 Rozmawialem z Toba na zywo wiec jak co oferuje sie jako osoba, ktora posiada w kolekcji duuuzo win i mnostwo nalewek.😉😉😉😉😉
P.s. Mam bardzo mocna glowe 😁😁
Osz kurde ale Rarytasy🤩.Pozdrawiam Serdecznie
Malinowy Nosie. Już z Twojej degustacji widać że wino z róży, tarniny bardzo z czasem zyskuje. Ja moje wina z dzikiej róży nie ruszam przed trzecim rokiem bo nie ma sensu. Piłem też ostatnio wino z róży z lat 80tych. I to naprawdę było już wino światowe podobne w charakterze do Madery. Ja sam mam doświadczenia z winem wiśniowym z nutą czarnej porzeczki i takie wino jak dla mnie zaczyna być dobre powyżej 7 roku, wytrawne do 15 góra 18 roku. Słodkie pięknie zyskuje nawet starsze niż 18 lat. Zrobiłem baniak 25 l z czarnej porzeczki i wiśni, słodkie, jak mi się urodziła córka i rozlałem do butelek przed 18 urodzinami. Wyszło Super, a przy kolejnych latach nie traci na jakości. Co do innych win które zyskują z czasem to wino z mirabelek. Po 5 latach zaczyna mieć wdzięk, aromat i smak, chociaż do picia raczej w małych ilościach. Inne wina raczej dużo nie zyskują z wiekiem. Winogronowe w naszym klimacie to pewnie do 5 lat są w miarę dobre ale nie mam tu dłuższych doświadczeń. Brawo za odcinek.
Malinowy zlot to zdecydowanie dobry pomysł...!!!
Bardzo ciekawy temat
Mieszkam na Węgrzech od około 10 lat i jedną z rzeczy, która mnie zaskoczyła to to, że tutaj lokalnie ogólnie panuje opinia, że wina mają moment maksimum. W dużym uproszczeniu dla win czerwonych najlepszy moment to okolice 5 lat, dla białych to około 2. I jeszcze jedna kwestia - dopływ powietrza - czy Twoje butelki są ustawione pionowo? Bo tutaj zawsze mnie upominają (i nawet półki do win są takie), żeby szyjka i korek były zalane płynem, żeby minimalizować dostęp tlenu.
Leżakowanie wina w poziomie z zalanym korkiem to akurat podstawa podstaw. Malinowy też je tak przechowuje, pokazywał niedawno. W skrzynkach to można sobie wódkę trzymać. Aczkolwiek jeśli wino ma być wypite w niedługim czasie, np. miesiąca, to nie ma to większego znaczenia.
To zależy od konkretnego wina. Faktycznie, w obecnych czasach wina (francuskie) projektuje się na 3-5 lat, ale są wina, które dojrzewają kilkanaście lat i więcej. Miewałem takie w mojej piwnicy.
A gdzie Paulina przy degustacji?
Oj jak przykro, jeszcze raz degustacja ojoj,ojoj co to będzie 🤣
Wróci, jak wyleczysz stulejkę.
@@Arek-rx6xz OK, seba.
@@ukaszszczepaniak1338 Jak masz jakieś problemy ze sobą to idź do odpowiedniego lekarza a nie na UA-cam.
@@Arek-rx6xz OK, seba.
Fajne intro z nowym studiem. Super wyszło to pomieszczenie a widać że nowe technologie też są 👍
Bardzo fajny filmik! Lubię takie dłuższe filmy z sympatycznym komentarzem.
Kozak film, fajnie się ogląda. Taką degustację można by też przeprowadzić w jakimś gościem od sensoryki , na pewno wiele z twoich win miałoby mega opinię.
Te profesjonalne opisy smaków XD
dużo bardziej właściwe niż "końska derka" albo "spalone kable" XDD
Piękna kolekcja majonezów😀 Stare i zapomniane wina potrafią zaskakiwać. Ale potrafią zrobić brzydkiego psikusa. Pozdrawiam😀😀😀
🤣🤣🤣 ja się zastanawiam czy nastawić 20 kg🤣🤣🤣 a Mareczek myśli o 2 tonach 🤣🤣🤣
Kolejny pozytywny materiał XD pozdro 😁
1:52 odpowiadając na to pytanie Panie Malinowy - mam dosyć stare bo 10cio letnie wino tanie, zakupione w malowniczej miejscowości Jasło na Podkarpaciu ale nie próbowałem gdyż szkoda otwierać 😁
Mam wino z pierwszych nastawów ok 16-18lat
Jeszcze wtedy nie wiedziałem jak dobrze wyklarować. Ale w smaku bardzo dobre i robione na dzikusach😁
Jesteś super mistrzem z wielkimi możliwościami!
Ja mam pomysł na test w ślepo wina sklepowe vs twoje ciekawe czy zgadniesz:)
2:48 jestem zmuszony zdegustowac wino jeszcze raz 😂😂😂
Niedaleko mam stare, opuszczone gospodarstwo gdzie rosną renety. Co roku zbieram tam spady, które już na ziemi zaczynają fermentować ;) To co z nich wychodzi na końcu nie da się opisać słowami
Musisz nabyć taki wichajster co mają w barach do płukania szklanek :-D i na jednym kieliszku można przelecieć taką degustację.
Malinowy, mama ostatnio robiła generalny porządek w piwnicy i znalazła po dziadku balon oraz butelki z winem. Nie wiemy ile dokładnie lat to tam przebywa ale dziadek nie żyje już 17lat. Obstawiamy że +/- 20 lat to tam czeka :D
osad zdążył opaść :D
@@chikacu1278 dobrze się temu nie przyglądałem prawdę mówiąc, ważne aby to było szczelnie zamknięte w tym balonie to na dniach będzie zlewane :)
@@marcin021m jak będzie słodkie to na bank będzie galaretka
@@M4xim7 huj tam najebac sie mozna i galaretką
@@mietekmietek3732 takie komentarze to ja szanuje 😂💪
Do takiego filmu to koniecznie trzeba sobie nalać! Nie może być tak, że pijesz sam!
Ja piję swoje cytrynowe😊
Haha Malinowy. Robiny dubelka takie odcinki są najlepsze :)
Kozak montaż na początku.
Zależy jakie wina. Agrestowe czy gronowe starzeje się bardzo wdzięcznie ale wino truskawkowe już po roku przestaje mi smakować, robi się posmak zbyt dojrzałej truskawki, bez orzeźwienia.
Robię jakieś 300l rocznie różnych win. To nie jest tak że im starsze tym lepsze. To mit związany z winami gronowymi które potrafią kosztować tysiące euro. To bierze się nie ze starości tyle co z danego rocznika. To znaczy że wpływ miała pogoda danego roku i jakość owocu. Wino może być kozackie i warte 2 tys euro a rok starsze może być warte 50 groszy.
Cześć win jak sam zauważyłeś z czasem zyskuje na smaku, zależy od użytego owocu. Generalnie nie zauważyłem by coś traciły z latami kiedy jest poziomo położone w piwnicy.
Kiedyś u dziadka przyszywanego na imieninach wyciągnął zdobyczne wino 🍷 z lat kiedy pływal po świecie sołdkiem( to był pierwszy statek wbudowany w Polsce po wojnie)
Wino miało jakieś 40 lat...ohydne w smaku, cierpkie i kwaśne, lepsza sangria z Lidla tegoroczna😅.
Co to reszty to się zgadzam, też nie siarkuje, wino jak nabije swoje procenty się nie ma prawa zepsuć. Też nie zatrzymuje fermetscji siarka, bo po co. Butelkuje wina wyfermentowane.
Polecam wino z malin, mam dostawcę gdzie 8 zł za kg place już zerwanych w wiadrach - złoto wychodzi. Ryż mieszam z żurawia i wychodzi bajka. Drożdże tylko bayanusy.
Pisze się na wjazd degustacyjny, mam dużo swoich więc popijemy. 5!
Malinowy Zlot !! ✌️
Tak masz rację, ale tu do końca nie chodzi o białe czy czarne, np. brzoskwinia pić jak najszybciej, wiśnia jestem pod wrażeniem im dalej tym lepiej, ale do 1.5 roku, hibiskus..to sądzę że należy pić na bieżąco, tu nie ma się co układać, malinka 7 msc i pić, potem traci na wartości...
Zasadnicze są 4 kwestie, aby wino nadawało się do starzenia:
1. Odpoqiednio wysoki poziom tanin.
2. Odpowiednio wysoki poziom alkoholu.
3. Odpowiednia wysoka kwasowość.
4. Wysoka zawartość cukru.
Wtedy takie wino może dojrzewać latami.
Wymieniałeś korki w starych winach czy wytrzymują dłużej niż sprzedawcy podają?
Dzika róża + aronia + czarny bez = superb wino !!!
Mógłbyś zrobić TOP 10 najlepszych win? Coś co według Ciebie jest najlepsze 😉
Ja dzisiaj otworzylem z 2014 czarna porzeczke, nie czuc prawie roznicy miedzy swiezym, spokojnie mozna lezakowac, uwaga jednak jedna, ja zawsze celowalmw 18% alkoholu wiec moze to tez byc przyczyna
Malinowy, zaintrygowalo mnie to wino z żyta, fermentowane w naturalnej bliskości Jasnej Góry..... Masz tego więcej? Moze jakiś barter zrobimy ;)
Dzień dobry. Można gdzieś kupić Pana wina a szczególnie te pigwowe?
Ąż miło się oglada👍👍👍🖖
Czarna porzeczka najlepsza świeża 😊
z tego co wiem to większość win traci na walorach smakowych, ale warto sprawdzać bo można naprawdę perełkę. Inaczej to wygląda w przypadku nalewek te znowu w większości są smaczniejsze po latach.
pozdrawiam
👉 🏃🏃🏃🏃 Przybieżeli na zlot we czterech. Odbieżeli ze zlotu na czterech. 😁
"20 minut i tak będzie za długo"
Pozdrawiam z Częstochowy !
Nagrałbyś taką degustację z Jackiem :)
👍
Mam pytanie. Czy wino w butli w całości jej objętości ma taki sam smak ? Wydaje mi się, że nie. Jakby na górze butli wino było lżejsze, a przy spodzie cięższe, oczywiście nie biorąc pod uwagę osadu.
Między jedna degustacją a drugą należy przepłukać usta wodą. P.S dalej Ci coś mikrofon szwankuje bo słychać szum i zakłócenia.
Myślę że z tego powodu będzie 3cia degustacja👍
jak mnie szef rano wyrzuci z roboty to powiem że piłem z Malinowym Nosem, ale dopijałem tylko "resztki" z butelek
Chyba z kieliszków...🤣🤣🤣
Wino bez siarki jest lepsze jak jest starsze. Bo raz pilem wino z siarka po 4,50 po kilku latach to latalem do WC.
Masz łeb, ja juz bym spał w połowie tej degustacji hheheehheehe :).
gdzie mozna nabyc ta koszulke?
Przyznaj, że specjalnie dublujesz odcinek ;) :))
Nie ma nic lepszego niż młode wino
Dobre chlansko :D
Pomidorowo paprykowy szampan...:)
👍👍👍👍👍👍
POTĘŻNA degustacja
Tak jak mówisz - wina domowe raczej lubią bić pite że tak powiem na bieżąco:) Jest też cała gama win tzw. komercyjnych gdzie nawet nie podaje się rocznika (multi-vintage) i idą na bieżąco do pubów i restauracji. Raczej ciężko w domu zrobić wino warte sezonowania...
Gdzie można kupić taki otwieracz?
A jak sie ma kolor butelek w stosunku do kolorystyki wina i jego terminowosci w lezakowaniu???
One lubią być pite...
Dlaczego nie zaprosiłeś na degustacje ? Samemu degustować wina to raczej jest przykre!!!! 🥂🥂💪😎
Czemu bez Pauliny albo innej degustatorki 😁?
Marek jak będziesz jechać po pożyczkę to daj znać chętnie u ciebie zamówię i zapłacę uczciwą cenę 🙏
Ale spałeś po tych degustacjach...?😁😉😊
Brakuję tej pani poprzedniej degustacji 😅
Ja mam dopiero trzyletnią praktykę w robieniu win i muszę stwierdzić że moje dwa pierwsze wina z zielonej herbaty oraz z dzikiej róży, czyli trzyletnie, są w tej chwili już niepijalne. Na szczęście zostało ich już mało.
Dawaj na podkarpacie :D
Malinowy nosie gdzie Ty mieszkales ze wino nie chciało pracować ?
To w koncu mała czy ogromna ta degustacja?
🎃
Lipa, że musiałeś nagrywać drugi raz - już jednak mimo wszystko człowiek nie ma tego elementu zaskoczenia/ciekawości i jest to widać.
Druga sprawa - długość odcinków. Za innych się nie wypowiadam, ale moim zdaniem, możesz co jakiś czas nagrać/zmontować jeden dłuższy odcinek, nawet godzinny. Ja np. krótkie filmy preferuję, jak czegoś szukam, a te długie, jak człowiek się relaksuje :) np. przed snem.
Jasne piwa tracą na smaku z czasem
pozdrawiam
Impreza u Malinowego nosa o kur..... !!!!!
Jak robisz wino z przetworów nie po to żeby je pić XDD a przynajmniej nie jako wino xD
Odkąd oglądam twój kanał twoja twarz wyglada dziwnie znajomo. Powiedz czy dużo czasu spedzałeś u brata i mieliśmy szansę spotkać się na jakiejś imprezie w świętym mieście?
Serwus, raczej nie mielismy okazji bo byłem tylko raz u niego na dzien czy dwa w Czestochowie:)
@@MalinowyNosprzepisy Ale i tak miło że człowiek który zaraził mnie świetną pasją ma jakistam związek z moim miastem:)
Zastanawia mnie za każdym razem skąd to powitanie? Servus oznacza przecież niewolnik.
Serwus to nieoficjalne powitanie używane już w czasach 2 Wojny Światowej. Było bardzo popularne wśród młodzieży w latach 50-tych i 60-tych, nie tylko w Polsce. To takie dzisiejsze 'siema'. Pochodzi z łaciny, gdzie samo słowo 'servus' oznacza sługę. Przy powitaniu to bardziej skrót od 'sługa uniżony', zwrot grzecznościowy.
W okolicy Sandomierza kupi się 1kg jabłek za 1zł
Mógłbyś podać namiary na tego sadownika od porzeczek?
ja tam uważam ze swieze najlepsze
Kiedy wino z czosnku?
Mój tata też jest pijakiem.
🤣😂🤣😂
90% win gronowych nie nadaje się do starzenia, raczej wina owocowe nadają się jedynie do natychmiastowego picia
mozna robic wina butelce 5 litrowej ?
Cześć Malinowy . Chciałem zrobić wino z mniszka, płatków miałem ok 4l, 1 kg cukru na początek, całość ok 8l po 2 dniach od nastawienia taki " glut" się zrobił z tego. Drożdże nie ruszyły i pewnie już nie ruszą. Da się coś z tego jeszcze zrobić?
Mam wino z winogron z 2006 im starsze tym lepsze... Niestety już tylko 6 butelek jest... Jeśli chodzi o wiek to z winem zależy z czego jest ale jeśli chodzi o nalewki to zdecydowanie im starsze tym lepsze...
W 42 minucie puscixe na prędkości 0,75 🤣
Sranie życia bd xd :)
I nic się nie dowiedziałem o smakach tych win :/
Pracochłonne ale cieszy.
Wino z papierówek?