Napęd 4x4 w takich autach jest ważniejszy niż w osobówkach. Mam wyjazd z firmy na lekkim wzniesieniu. Jak choćby trochę popada śnieg to mój Transit po prostu nie daje rady. Osobówki wyjeżdżają, ja nie. Latam z łopatą, sypie piasek pod koła i taka akcja co roku. Kupiłem już dwa razy nowe zimówki, ale pomaga to jak zmarłemu kadzidło. Jak się skończy leasing biorę 4x4.
Panowie i Panie, przymierzam sie do kupna takiego modelu ale w wersji brygadowej maxi. Bedzie to moj pierwszy zakup auta dostawczego. Prosze powiedzcie czy warto kupic to auto - wycieczki z rodzina plus prowadzenie malego biznesu. Wszelkie porady na temat auta mile widziane
No, właśnie Panie Sędzio. Po co było "ględzić" naście minut? Od razu trzeba było powiedzieć - "Porządne auto" i koniec! :) Zdrowia życzę. (Fajnie się oglądało - Pertyna Kuriera)
problem tego auta to casnota w kabinie - mam 1,9 m i jest mi tam ciasno. Nogi msiałem mieć podwinięte. I chyba najważniejsze - hałas. Po tygodniu jazdy wybrałem VITO co śmieszne w tych samym pieniądzach. Ja testowałem Citroena, Peugeota, Toyota - ale to właściwie to samo. Ceny dość podobne. A tak to przyjemne auto
bardzo szkoda dla vivaro, że jest jednym z tych pięciu, bo poprzednie vivaro było bliźniacze z Renault Traffic i jeszcze nissanem NV ileś tam, i było większe, wyższe i dłuższe od tego mikrusa :( a było oszczędne jeżeli chodzi o spalanie.
Mam te topowa wersję i jestem bardzo zadowolony dynamiczny pakowny wygodny intuicyjny dla mnie bomba może te tysiąc kilometrów na baku to bujanie bo przejechałem warszawa Wrocław Świdnica warszawa i 50 km po Wrocławiu i auto było puste nie załadowane a zjedząc z trasy na Puławska 30 km rezerwy, na stacji weszło 72 litry paliwa po 850 km auto nowe przebieg 2,5 tys nawet jeśli nie był pod korek to powiedzmy 900 jechałem głównie 120/130 momentami wyprzedzanie na s-ce 150 spalanie przy takiej jeździe 8,1 komputer pokazał 😊
W mojej byłej pracy był taki peugeot z 2017 roku, 3 najważniejsze zalety dla takiego busa małego, który przeważnie jeździ po mieście, w przypadku tego wyrobu to minus, po pierwsze zero skrętu, mówisz że ten jest mega zwrotny, tamten nie był (nie wiem czym coś się zmieniło od 2017 roku, względem testowanego modelu ale raczej nic) druga sprawa, żeby zrobić pełny skręt kół od lewej do prawej, trzeba zrobić z 10 pełnych obrotów kierownicą, przy manewrowaniu na ciasnych parkingach itd porażka totalna i ostatnia rzecz to manualna skrzynia biegów, jeździłem wieloma autami ale żeby w dzisiejszych czasach robić tak nie precyzyjną skrzynie biegów... nigdy nie wiadomo jaki bieg, lewarek zachowuje się jak kij wbity w gówno, do tego rozpadająca się deska rozdzielcza, po 1,5 roku nalot razy na calutkim aucie, fabrycznie w progach napuszczona pianka montażowa... jedyna zaletą auta jest silnik 2.0, wtedy jeszcze był 150 konny, po załadowaniu 1,5 tony kostki brukowej, 2 osób po 85-90 kg, jechał praktycznie jak by nie miał obciążenia
Po co wyciszać komorę silnika w dostawczaku? Przecież kierowca który będzie jeździł nie 3 dni tylko dopóki szef nie posadzi go na następne auto to nie człowiek. To robol. A jemu komfort się nie należy. 😢
Do niedawna były dostępne wersje pasażerskie dla większych rodzin. Niestety wspaniała EU doprowadziła do ich wycofania :( A to co zostało u konkurencji kosztuje krocie. Dla 7 osobowej rodziny znacznie taniej jest kupić dwa kompaktowe crossovery niż jednego takiego busika.
No nie ma co testować, że spaliniaków już żadnych nowości już nigdy nie będzie, to co zostało jest za drogie a elektryki nikogo nie obchodzą. Tak się kończy Europejska motoryzacja
Po co wyciszać komorę silnika w dostawczaku? Przecież kierowca który będzie jeździł nie 3 dni tylko dopóki szef nie posadzi go na następne auto to nie człowiek. To robol. A jemu komfort się nie należy. 😢
Napęd 4x4 w takich autach jest ważniejszy niż w osobówkach. Mam wyjazd z firmy na lekkim wzniesieniu. Jak choćby trochę popada śnieg to mój Transit po prostu nie daje rady. Osobówki wyjeżdżają, ja nie. Latam z łopatą, sypie piasek pod koła i taka akcja co roku. Kupiłem już dwa razy nowe zimówki, ale pomaga to jak zmarłemu kadzidło. Jak się skończy leasing biorę 4x4.
Panowie i Panie, przymierzam sie do kupna takiego modelu ale w wersji brygadowej maxi. Bedzie to moj pierwszy zakup auta dostawczego. Prosze powiedzcie czy warto kupic to auto - wycieczki z rodzina plus prowadzenie malego biznesu. Wszelkie porady na temat auta mile widziane
Kolejny interesujący odcinek👍🙂👏
Fajne autko dla osób potrzebujących samochodu tego typu👍🙂👏❤
Dla zasięgu
No, właśnie Panie Sędzio. Po co było "ględzić" naście minut? Od razu trzeba było powiedzieć - "Porządne auto" i koniec! :)
Zdrowia życzę.
(Fajnie się oglądało - Pertyna Kuriera)
Jakie jest spalanie mieszane i na autostradzie tak przy 140-150 kmh?
8,1
problem tego auta to casnota w kabinie - mam 1,9 m i jest mi tam ciasno. Nogi msiałem mieć podwinięte. I chyba najważniejsze - hałas. Po tygodniu jazdy wybrałem VITO co śmieszne w tych samym pieniądzach. Ja testowałem Citroena, Peugeota, Toyota - ale to właściwie to samo. Ceny dość podobne. A tak to przyjemne auto
bardzo szkoda dla vivaro, że jest jednym z tych pięciu, bo poprzednie vivaro było bliźniacze z Renault Traffic i jeszcze nissanem NV ileś tam, i było większe, wyższe i dłuższe od tego mikrusa :( a było oszczędne jeżeli chodzi o spalanie.
Dobrze widzę dywanik od Peugeota ? :)
Przejechałem peugeot expert 2017 rok produkcji ,250 tyś. Porażka, mechanik elektryk na całym etacie. Nie polecam.
Mam Travellera z tego samego roku. Wersja 150kM. Elektryka pod psem, a przebieg dopiero 65 tys km. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej.
Dzisiaj coś dla firm
Super odcinek pozdrawiam
Berlingo chyba tak... Widzę Pan dziennikarz doinformowany.
Jest dopisek przecież... Pan widz taki spostrzegawczy...
Pamiętam scudo I generacji bardzo wygodne i przede wszystkim się nie psuło
Mam te topowa wersję i jestem bardzo zadowolony dynamiczny pakowny wygodny intuicyjny dla mnie bomba może te tysiąc kilometrów na baku to bujanie bo przejechałem warszawa Wrocław Świdnica warszawa i 50 km po Wrocławiu i auto było puste nie załadowane a zjedząc z trasy na Puławska 30 km rezerwy, na stacji weszło 72 litry paliwa po 850 km auto nowe przebieg 2,5 tys nawet jeśli nie był pod korek to powiedzmy 900 jechałem głównie 120/130 momentami wyprzedzanie na s-ce 150 spalanie przy takiej jeździe 8,1 komputer pokazał 😊
o człowieku, ale masz chaos w głowie. Rozbolał mnie mózg po przeczytaniu twojej wypowiedzi
@@administratortechbud-r1166słaby jesteś szybko się męczysz słabe te dzisiejsze pokolenie chyba że zazdrość
W mojej byłej pracy był taki peugeot z 2017 roku, 3 najważniejsze zalety dla takiego busa małego, który przeważnie jeździ po mieście, w przypadku tego wyrobu to minus, po pierwsze zero skrętu, mówisz że ten jest mega zwrotny, tamten nie był (nie wiem czym coś się zmieniło od 2017 roku, względem testowanego modelu ale raczej nic) druga sprawa, żeby zrobić pełny skręt kół od lewej do prawej, trzeba zrobić z 10 pełnych obrotów kierownicą, przy manewrowaniu na ciasnych parkingach itd porażka totalna i ostatnia rzecz to manualna skrzynia biegów, jeździłem wieloma autami ale żeby w dzisiejszych czasach robić tak nie precyzyjną skrzynie biegów... nigdy nie wiadomo jaki bieg, lewarek zachowuje się jak kij wbity w gówno, do tego rozpadająca się deska rozdzielcza, po 1,5 roku nalot razy na calutkim aucie, fabrycznie w progach napuszczona pianka montażowa... jedyna zaletą auta jest silnik 2.0, wtedy jeszcze był 150 konny, po załadowaniu 1,5 tony kostki brukowej, 2 osób po 85-90 kg, jechał praktycznie jak by nie miał obciążenia
Półtorej tonx😢ładnie przeładowany. I do tego pasażerowie.
@@marcinmaciejczyk1486 delikatnie przeladowany, ponieważ ładowność jest 1400 kg
Mam peugeota z kabiną komfort i jest cicho Plus chip z 150konnej wersji zrobione 220koni i 510nm 😊
Jak po zmianach oceniasz prace silnika? Jak spalanie?
@@andrzejkaczmarek8056 Długo na pewno nie pojeździ.
Jak ze spalaniem - średnio i na autostradzie tak przy 140-150 kmh?
O samochodzie bardz mało , dlaczego ?
Toyota Proace rulez! ;)
Hahaha😂 w czym rządzi? Chyba w 20tys wyżej cenie
Reklama gratis za użyczenie samochodu do przeprowadzki
Minibus, furgon... Wystarczy mówić po prostu van
Po co wyciszać komorę silnika w dostawczaku? Przecież kierowca który będzie jeździł nie 3 dni tylko dopóki szef nie posadzi go na następne auto to nie człowiek. To robol. A jemu komfort się nie należy. 😢
za dużo pierdolenia..taka polska przypadłość
Ale ze dostawczy.... Już nie ma co testować
Do niedawna były dostępne wersje pasażerskie dla większych rodzin. Niestety wspaniała EU doprowadziła do ich wycofania :( A to co zostało u konkurencji kosztuje krocie. Dla 7 osobowej rodziny znacznie taniej jest kupić dwa kompaktowe crossovery niż jednego takiego busika.
No nie ma co testować, że spaliniaków już żadnych nowości już nigdy nie będzie, to co zostało jest za drogie a elektryki nikogo nie obchodzą. Tak się kończy Europejska motoryzacja
@@marcinsobczak2485 nikogo z wyjątkiem 1.1 mln klientów którzy je kupili w 2022
obejdzie się bez ropomaniaków spokojnie
Probowalem Cie ogladac Lubie motoryzacje Ale Ty naprawde gledzisz Pa!!!
jest rozwiązanie, czas x1,25 :)
Po co wyciszać komorę silnika w dostawczaku? Przecież kierowca który będzie jeździł nie 3 dni tylko dopóki szef nie posadzi go na następne auto to nie człowiek. To robol. A jemu komfort się nie należy. 😢
Nie jest źle. Zrobiłem oplem ok 10kkm i w każdym dostawczym/blaszaku słychać wiatr pow 100