🌾 Wyprawa Lizjasza i śmierć Menelaosa 1 W sto czterdziestym dziewiątym roku doszło do żołnierzy Judy, że Antioch Eupator wyruszył z wojskiem przeciwko Judei 2 i że z nim jest Lizjasz, jego opiekun i wielkorządca, na czele greckiego wojska liczącego sto dziesięć tysięcy piechoty, pięć tysięcy trzystu jezdnych, dwadzieścia dwa słonie i trzysta rydwanów uzbrojonych w sierpy. 3 Dołączył się zaś do nich Menelaos, który bardzo podstępnie prosił Antiocha, jednak nie o ocalenie ojczyzny, ale - czego się spodziewał - o przywrócenie mu władzy. 4 Król królów jednak rozpalił gniew Antiocha przeciwko złoczyńcy. Lizjasz bowiem wyjaśnił, że on właśnie jest winien całego zła, a [król] rozkazał, aby go zaprowadzili do Beroi i stracili wedle miejscowych zwyczajów. 5 Była zaś tam wieża wysoka na pięćdziesiąt łokci, pełna popiołu, w niej zaś było urządzenie, które się obracało i ze wszystkich stron strącało do popiołu. 6 Stamtąd świętokradcę lub winnego niektórych innych niezwykle ciężkich przestępstw strącali na zagładę. 7 W ten sposób przyszła na przestępcę śmierć, która pozbawiła Menelaosa grobu wykopanego w ziemi - 8 bardzo słusznie - popełnił on bowiem wiele grzechów przeciwko ołtarzowi, którego ogień i popiół był święty. W popiele więc znalazł śmierć. Wyprawa Antiocha V Eupatora 9 Król pełen barbarzyńskich myśli postępował naprzód, aby pokazać Żydom rzeczy gorsze od tych, które były za jego ojca. 10 Dowiedział się o tym Juda i oznajmił ludowi, aby dzień i noc wołali do Pana, a może jak poprzednio, tak również teraz wspomoże tych, którzy mają być pozbawieni Prawa, ojczyzny i świętego przybytku, 11 a nie pozwoli, aby lud, który dopiero co na krótko odetchnął, popadł w służbę nikczemnych pogan. 12 Kiedy zaś wszyscy uczynili to i błagali na kolanach miłosiernego Pana ze łzami i w postach przez trzy dni bez przerwy, Juda przemówił do nich i polecił, aby byli blisko. 13 Po osobnej naradzie ze starszyzną polecił, aby - zanim król wprowadzi wojsko do Judei i stanie się panem miasta - wyjść i być gotowym na wszystko przy Bożej pomocy. 14 Oddając się w opiekę Stwórcy świata upomniał swoich żołnierzy, aby mężnie aż do śmierci walczyli za prawa, świątynię, miasto, ojczyznę i zwyczaje ojczyste. Koło Modin rozbił obóz. 15 Swoim żołnierzom dał hasło: Boże zwycięstwo!, sam zaś z wybranymi najlepszymi młodzieńcami napadł nocną porą na królewski namiot. W obozie zgładził około dwu tysięcy ludzi i przebił największego ze słoni razem z tym, który był na wierzchu. 16 Na koniec zaś, kiedy obóz napełnili strachem i przerażeniem, wycofali się pełni radości. 17 Nim dzień zaświtał, wszystko się już dokonało dzięki opiece, którą otoczył go Pan. 18 Kiedy król miał przedsmak odwagi Żydów, rozpoczął próby, aby podstępnymi sposobami stać się panem okolicy. 19 Zbliżył się więc do Bet-Sur, mocnej żydowskiej twierdzy, został odrzucony, dokonał natarcia, został pokonany. 20 Juda bowiem posłał oblężonym wszystko, co było potrzebne. 21 Kiedy Rodokos z żydowskiego wojska zdradził nieprzyjaciołom tajemnice, odszukano go, pochwycono i zamknięto. 22 Drugi raz prowadził król układy z załogą Bet-Sur, wyciągnął prawicę, otrzymał [ją], oddalił się, napadł na żołnierzy Judy, został pokonany. 23 Dowiedział się, że Filip pozostawiony jako wielkorządca w Antiochii dostał pomieszania zmysłów. Głęboko tym poruszony zwrócił się do Żydów łagodnymi słowami, wszedł w porozumienie i zaprzysiągł wszystkie dogodne warunki, pojednał się i złożył ofiarę, uczcił świątynię i okazał się wspaniałomyślnym wobec miejsca [świętego]. 24 Przyjął nawet Machabeusza. Pozostawił Hegemonidesa dowódcą od Ptolemaidy aż do kraju Gerreńczyków. 25 Udał się do Ptolemaidy. Mieszkańcy jednak Ptolemaidy byli niezadowoleni z układów, oburzyli się i chcieli unieważnić postanowienia. 26 Lizjasz wszedł na trybunę, bronił, jak mógł, uspokoił, ułagodził, przejednał, powrócił do Antiochii. - Tak się odbył wypad i wycofanie się króla.
Dokładnie tak. Nie bądźmy naiwni, nie dajmy się wykorzystywać. Kiedy ktoś pokazuje nam kim jest uwierzmy mu za pierwszym razem! Słuchajmy rad Pana Jezusa : Bądźcie przebiegli jak węże i nieskazitelni jak gołębice. Dziękuję Ci Ojcze za kolejny rozdział Pisma Świetego.
Szczęść Boże wszystkim słuchającym langustowiczom. Spokojnej nocy wszystkim życzę I udanego tygodnia. Niech Was strzegą Aniołowie i świeci patronowie. Z Panem Bogiem kochani 🙏😇🥰❤️🤍🌜🌞
WITAJ KOCHANA BAJECZKO NIECH CIĘ SPOTYKA WSZYSTKO TO CO JEST ŃAJLEPSZE DLA CIEBIE I TWOICH BLISKICH PRZYTULAM MOCNO Z PANEM BOGIEM KOCHANA BAJECZKO ❤❤❤❤💞💞💞🌷😊
Zle cechy ludzi byly i beda we wszystkich czasach. Chronmy nasze serca i umysly przed zlem. Nie dajmy sie zwiesc.Odrozniajmy prawde od falszu i zaklamania.Badzmy z Bogiem ! Dobrego dnia !
🤔 ten rozdział 2 📖 Machabejskiej pokazuje jak łatwo dać się zmanipulować, w dzisiejszych czasach jest podobnie, nie dajmy się... Szczęść Boże wszystkim Languścikom ❤️🕊️😇🕊️
Błogosławionej nocy Kochani... Tygodnia pełnego Bożych cudów 🕊❤🌹💚🍃 Odcinanie się od pewnych osób w życiu , nie oznacza że ich nienawidzisz . Oznacza to tylko tyle , że szanujesz samego siebie... nie dajmy się wykorzystywać...
Witam wszystkich w kolejnym rozdziale 2 KM. Zdecydowanie tak, nie bądźmy głupi i nie dajmy się wykorzystywać. Ludzie na tym świecie są dobrzy i są fałszywi i są źli. Trzymajmy z dobrymi,ale nade wszystko unikajmy fałszywych, bo ich niestety jest zdecydowana większość. Każdego dnia w swoim otoczeniu i zawodowym i prywatnym spotykamy fałszywych, dwulicowych ludzi. Z obietnic których nic nie wynika. Po kilku doświadczeniach z takimi ludzi, potrafię ich szybko rozpoznać w nowym miejscu, środowisku. Obiecują, a potem nic z tego nie spełniają, co więcej jak najwięcej chcą wyciągnąć od nas informacji, żeby potem zwyczajnie podstawić nam nogę. Omijam takich z daleka, nawet jak jestem zdawkowo miła. To obecnie najgorsza zaraza w świecie. Musimy nauczyć się być jak najdalej od nich, a przede wszystkim nie dać się wykorzystywać. Pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę udanego dnia, jak najdalej od fałszywych, dwulicowych ludzi, bo oni nas niszczą dla własnych korzyści. We wszystkim powierzajmy się Panu.
Padło takie zdanie: oddać się w opieke Stwórcy świata. Co innego można robić na tym świecie? Nieskazitelni jak gołębica, przebiegli jak wąż. To zdanie wystarczy żeby mieć co robić przez całe życie, resztę życia.
🌾Duchu Św. oświeć mój rozum, abym Słowa Twoje rozpoznawała i były one dla mnie pomocą w drodze do Twojego krolestwa🌾🕊🌾
🌾 Wyprawa Lizjasza i śmierć Menelaosa
1 W sto czterdziestym dziewiątym roku doszło do żołnierzy Judy, że Antioch Eupator wyruszył z wojskiem przeciwko Judei 2 i że z nim jest Lizjasz, jego opiekun i wielkorządca, na czele greckiego wojska liczącego sto dziesięć tysięcy piechoty, pięć tysięcy trzystu jezdnych, dwadzieścia dwa słonie i trzysta rydwanów uzbrojonych w sierpy. 3 Dołączył się zaś do nich Menelaos, który bardzo podstępnie prosił Antiocha, jednak nie o ocalenie ojczyzny, ale - czego się spodziewał - o przywrócenie mu władzy. 4 Król królów jednak rozpalił gniew Antiocha przeciwko złoczyńcy. Lizjasz bowiem wyjaśnił, że on właśnie jest winien całego zła, a [król] rozkazał, aby go zaprowadzili do Beroi i stracili wedle miejscowych zwyczajów. 5 Była zaś tam wieża wysoka na pięćdziesiąt łokci, pełna popiołu, w niej zaś było urządzenie, które się obracało i ze wszystkich stron strącało do popiołu. 6 Stamtąd świętokradcę lub winnego niektórych innych niezwykle ciężkich przestępstw strącali na zagładę. 7 W ten sposób przyszła na przestępcę śmierć, która pozbawiła Menelaosa grobu wykopanego w ziemi - 8 bardzo słusznie - popełnił on bowiem wiele grzechów przeciwko ołtarzowi, którego ogień i popiół był święty. W popiele więc znalazł śmierć.
Wyprawa Antiocha V Eupatora
9 Król pełen barbarzyńskich myśli postępował naprzód, aby pokazać Żydom rzeczy gorsze od tych, które były za jego ojca. 10 Dowiedział się o tym Juda i oznajmił ludowi, aby dzień i noc wołali do Pana, a może jak poprzednio, tak również teraz wspomoże tych, którzy mają być pozbawieni Prawa, ojczyzny i świętego przybytku, 11 a nie pozwoli, aby lud, który dopiero co na krótko odetchnął, popadł w służbę nikczemnych pogan. 12 Kiedy zaś wszyscy uczynili to i błagali na kolanach miłosiernego Pana ze łzami i w postach przez trzy dni bez przerwy, Juda przemówił do nich i polecił, aby byli blisko. 13 Po osobnej naradzie ze starszyzną polecił, aby - zanim król wprowadzi wojsko do Judei i stanie się panem miasta - wyjść i być gotowym na wszystko przy Bożej pomocy. 14 Oddając się w opiekę Stwórcy świata upomniał swoich żołnierzy, aby mężnie aż do śmierci walczyli za prawa, świątynię, miasto, ojczyznę i zwyczaje ojczyste. Koło Modin rozbił obóz. 15 Swoim żołnierzom dał hasło: Boże zwycięstwo!, sam zaś z wybranymi najlepszymi młodzieńcami napadł nocną porą na królewski namiot. W obozie zgładził około dwu tysięcy ludzi i przebił największego ze słoni razem z tym, który był na wierzchu. 16 Na koniec zaś, kiedy obóz napełnili strachem i przerażeniem, wycofali się pełni radości. 17 Nim dzień zaświtał, wszystko się już dokonało dzięki opiece, którą otoczył go Pan.
18 Kiedy król miał przedsmak odwagi Żydów, rozpoczął próby, aby podstępnymi sposobami stać się panem okolicy. 19 Zbliżył się więc do Bet-Sur, mocnej żydowskiej twierdzy, został odrzucony, dokonał natarcia, został pokonany. 20 Juda bowiem posłał oblężonym wszystko, co było potrzebne. 21 Kiedy Rodokos z żydowskiego wojska zdradził nieprzyjaciołom tajemnice, odszukano go, pochwycono i zamknięto. 22 Drugi raz prowadził król układy z załogą Bet-Sur, wyciągnął prawicę, otrzymał [ją], oddalił się, napadł na żołnierzy Judy, został pokonany. 23 Dowiedział się, że Filip pozostawiony jako wielkorządca w Antiochii dostał pomieszania zmysłów. Głęboko tym poruszony zwrócił się do Żydów łagodnymi słowami, wszedł w porozumienie i zaprzysiągł wszystkie dogodne warunki, pojednał się i złożył ofiarę, uczcił świątynię i okazał się wspaniałomyślnym wobec miejsca [świętego]. 24 Przyjął nawet Machabeusza. Pozostawił Hegemonidesa dowódcą od Ptolemaidy aż do kraju Gerreńczyków. 25 Udał się do Ptolemaidy. Mieszkańcy jednak Ptolemaidy byli niezadowoleni z układów, oburzyli się i chcieli unieważnić postanowienia. 26 Lizjasz wszedł na trybunę, bronił, jak mógł, uspokoił, ułagodził, przejednał, powrócił do Antiochii. - Tak się odbył wypad i wycofanie się króla.
Panie przyjdź z pomocą tym , którzy Ciebie potrzebują i wołają do Ciebie dniem i nocą, pokornie proszę już nie zwlekaj🙏🏻🙏🏻🙏🏻
Szczęść Boże, Bóg zapłać, błogosławionej nocy
😇❤️🌜
👍🙋♀️💞🙏
Witajcie drodzy słuchacze.
Życzę spokojnej nocy i pięknego słonecznego dnia.
Z Bogiem 🌠💫🌞🌼
😇❤️
@@joannajaremek2666
💞🙏🙋♀️
Pogodnego poniedziałku i całego tygodnia 😇💙
Pozdrowienia ślę 🥰
Dokładnie tak. Nie bądźmy naiwni, nie dajmy się wykorzystywać. Kiedy ktoś pokazuje nam kim jest uwierzmy mu za pierwszym razem! Słuchajmy rad Pana Jezusa : Bądźcie przebiegli jak węże i nieskazitelni jak gołębice. Dziękuję Ci Ojcze za kolejny rozdział Pisma Świetego.
Szczęść Boże wszystkim słuchającym langustowiczom. Spokojnej nocy wszystkim życzę I udanego tygodnia. Niech Was strzegą Aniołowie i świeci patronowie. Z Panem Bogiem kochani 🙏😇🥰❤️🤍🌜🌞
Dobrej Spokojnej nocy... rozświetlonej gwiezdnym blaskiem ✨🌟🌛💛Szczęść Boże Joasiu 🕊❤🥰
Szczęść Boże Joasiu 🕊🙏💙
@@hannakapciak1551 Szczęść Boże 😇🥰❤️
@@teklamisscoffe Szczęść Boże 😇🥰❤️
Najlepszego dnia i całego tygodnia 🤗☀️🧡
Z Panem Bogiem Joasiu 🕊️
Bóg zapłać, za tak cenne porady nie raz na to się nabrałam. Szczęść Boże Wszystkim Nam
Dziękuję za wspólne rozważania biblii ❤️ uczmy się z tej pięknej księgi!
Bóg zapłać 💗💗💗
Bóg zapłać...spokojnej nocy.
Dziękuję ❣️❣️❣️
Bądźmy ostrożni, nigdy nie dajmy się wykorzystywać.
Miłych snów i dobrego nowego tygodnia życzę Wam kochani🌟🙏💕💙⚘️😘🕊
Miłych snów Bajeczko 🕊🌛⭐😘💙
Wszystkiego dobrego w nowym tygodniu Bajeczko ❤️🤗
WITAJ KOCHANA BAJECZKO NIECH CIĘ SPOTYKA WSZYSTKO TO CO JEST ŃAJLEPSZE DLA CIEBIE I TWOICH BLISKICH PRZYTULAM MOCNO Z PANEM BOGIEM KOCHANA BAJECZKO ❤❤❤❤💞💞💞🌷😊
Pięknego dnia Haniu. Niech Pan Bóg Ci błogosławi we wszystkim🙏💖🌻🌴😘🕊
Dziękuję Marzenko, wszelkiego dobra i dużo miłości Bożej życzę Ci na dzisiejszy dzień. Pozdrowionka przesyłam💖🙏🌷🌴🦋😘🕊
Serce na dłoni czasem dajemy a inni to wykorzystują. Och....coś wiem..... Dobrej nocy 🌛⭐🙋🙏❤ z Jezusem i Maryją
Niech nad Twoim snem Haniu , czuwa Anioł Stróż i przeprowadzi bezpiecznie w kolejny dzień... 🕊❤✨🌛💛😇
Dobranoc 😇🥰❤️🌜
Dobrego dnia Hanuś ❤️☀️😘
@@marzenat.5980 Witaj Marzenuś. Dobrego dnia sasiadeczko ☕☕
@@hannakapciak1551 Dobrego dnia Haniu🤗❤️😘👋
Dziękuję Ojcze Adasiu ♥️🌹🙏 Błogosławionego tygodnia z uśmiechem i miłością .Uczmy się odcinać od złych relacji.♥️🙏🥰
Jestem .Szczęść Boże.
Bog zaplac 🙏❤🙏
Zle cechy ludzi byly i beda we wszystkich czasach. Chronmy nasze serca i umysly przed zlem. Nie dajmy sie zwiesc.Odrozniajmy prawde od falszu i zaklamania.Badzmy z Bogiem ! Dobrego dnia !
Dziękuję 🍁
🤔 ten rozdział 2 📖 Machabejskiej pokazuje jak łatwo dać się zmanipulować, w dzisiejszych czasach jest podobnie, nie dajmy się... Szczęść Boże wszystkim Languścikom ❤️🕊️😇🕊️
BÓG ZAPŁAĆ❤️❤️
Bardzo Braciszkowi dziękuję :) Miłego dnia życzę Wszystkim :)
Dziekuje Pozdrawiam serdecznie zycze Pieknego dnia wszystkim z Panem Bogiem
Z PANEM BOGIEM KOCHANA LUCYNKO ❤❤❤❤
@@mariastach6183 Pozdrawiam serdecznie
@@lucynablacha9889 ❤❤❤❤😊
🙏🏻🙋♀️❤️
Amen
Błogosławionej nocy Kochani... Tygodnia pełnego Bożych cudów 🕊❤🌹💚🍃
Odcinanie się od pewnych osób w życiu , nie oznacza że ich nienawidzisz .
Oznacza to tylko tyle , że szanujesz samego siebie... nie dajmy się wykorzystywać...
Dobranoc nocy kochana 🕊⭐🌠💙🙏😘
No właśnie nie dajmy. Dobranoc 😇🥰❤️🌜🌞
TAK RENIU TAK JEST POZDRAWIAM SERDECZNIE I PRZYTULAM ŻYCZĘ CI OBFITYCH BŁOGOSŁAWIEŃSTW OD NASZEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA ❤❤❤💕💕❤❤🌷🌷
Witaj Reniuś, piękna duszyczko 😇❤️
Wszystkiego miłego życzę Tobie 🤗☀️😘
Renatko najpiękniejszego popołudnia pozdrawiam serdecznie 🙋😀😇😘🍀
Amen ❤️
Pierwszy poniedziałek szkoły 🤔🥴😉 pozdrawiam uczniów i nauczycieli 🕊️🕊️
😇🥰❤️
Dobranoc Ann i dobrego poniedziałku w szkole ⭐🌛🕊😘
Serdecznie pozdrawiam Cię Annuś ❤️
Wszystkiego dobrego w pracy 🤗☀️🥰
@@marzenat.5980 Dziękuję 💞
@@hannakapciak1551 dziękuję 💞
2📖M.💜
🙏❤️🙏
❤
🙏📖
🙏🏻🙋♀️❤️
🌼💛🌼💛🌼💛🌼💛🌼💛
🙏🏻❤️👂🙋♀️
💕🌹❤🙏
🙏📖❤
🤗🙏🖐🕊🤝
🙋♀️❤️🙏🏻
💗❤️💗
💗🕊️
Witam wszystkich w kolejnym rozdziale 2 KM.
Zdecydowanie tak, nie bądźmy głupi i nie dajmy się wykorzystywać. Ludzie na tym świecie są dobrzy i są fałszywi i są źli. Trzymajmy z dobrymi,ale nade wszystko unikajmy fałszywych, bo ich niestety jest zdecydowana większość. Każdego dnia w swoim otoczeniu i zawodowym i prywatnym spotykamy fałszywych, dwulicowych ludzi. Z obietnic których nic nie wynika. Po kilku doświadczeniach z takimi ludzi, potrafię ich szybko rozpoznać w nowym miejscu, środowisku. Obiecują, a potem nic z tego nie spełniają, co więcej jak najwięcej chcą wyciągnąć od nas informacji, żeby potem zwyczajnie podstawić nam nogę. Omijam takich z daleka, nawet jak jestem zdawkowo miła. To obecnie najgorsza zaraza w świecie. Musimy nauczyć się być jak najdalej od nich, a przede wszystkim nie dać się wykorzystywać. Pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę udanego dnia, jak najdalej od fałszywych, dwulicowych ludzi, bo oni nas niszczą dla własnych korzyści. We wszystkim powierzajmy się Panu.
💙💎💙
😀
......uczmy się....💔🧓
.
Padło takie zdanie: oddać się w opieke Stwórcy świata. Co innego można robić na tym świecie? Nieskazitelni jak gołębica, przebiegli jak wąż. To zdanie wystarczy żeby mieć co robić przez całe życie, resztę życia.
Nie dajmy się głupio wykorzystywać , nie bądźmy naiwni.
22 słonie🤔
🙏❤️
🙏❤
❤️
♥️
❤️