#9 Autoterapia: przypadek Łukasza

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 28 січ 2024
  • Wśród maili, które otrzymałem od czytelników "Autoterapii" jeden dotyczył historii, która może być wsparciem dla innych osób borykających się z podobnym problemem - stąd postanowiłem zrobić o nim materiał.
    Warsztaty Autoterapia:
    autoterapia.fundacjahs.org
    Książka "Autoterapia" jest do kupienia wyłącznie w sklepie internetowym Fundacji Hinc Sapientia w formie drukowanej:
    www.fundacjahs.org/sklep/auto...
    jako audiobook:
    www.fundacjahs.org/sklep/auto...
    oraz e-book:
    www.fundacjahs.org/sklep/auto...
    Zapraszam do lektury!

КОМЕНТАРІ • 33

  • @katarzynasroka8194
    @katarzynasroka8194 4 місяці тому +55

    Gdyby się dało, dałabym 100 lajków 😊 Dziecko widzi, że rodzice "wszystko podporządkowali jego zainteresowaniu sportem, i stres, żeby ich zadowolić i nie zawieść, wywala pod sufit... Ojciec jednocześnie myśli, że robi dobrze, wspierając na całego swojego syna, bo on wsparcia nie miał. To jest proste i w sumie logiczne, a jednak wszystko opiera sie na traumie. To dlatego wychowywanie kolejnych pokoleń jest takie trudne... Gratuluję Łukaszowi, że w ogóle zauważył, że coś jest na rzeczy, i że może problem jest w nim - nawet jeśli jego mysl minęła się z prawdą - bo to pierwszy krok do zmian. Drugi to zapytać kogoś kto się zna. Teraz trzeci - praca nad sobą, też trzymam kciuki!

    • @roztrzask
      @roztrzask 4 місяці тому +2

      Świetny komentarz, pozdrawiam

  • @adgam6999
    @adgam6999 4 місяці тому +13

    W większości przypadków wychowujmy dzieci na swoich traumach tam gdzie nas cisnęli odpuszczamy, tam gdzie nas zaniedbywano kładziemy wielki nacisk

    • @HoszHosz
      @HoszHosz 3 місяці тому

      Nie, jest niestety dużo ludzi twierdzących "mnie prali i wyrosłem na porządnego człowieka"... tak... stosującego przemoc wobec dziecka :(

  • @magorzatakardach3120
    @magorzatakardach3120 4 місяці тому +12

    To mi trochę przypomina moją koleżankę, która miała straszne ciśnienie na to, żeby jej ukochany i jedyny syn, zawsze miał świadectwo z paskiem. Prowadziłam z nią rozmowy i mówiłam, że to jest chore a ona na to, że jej rodzice się nie przejmowali tym jak ona się uczy bo ich było czwórka w domu i przez to ona uczyła się byle jak. Uważała, że skoro rodzice nie zwracają zbytniej uwagi, na jej dobre wyniki to równie dobrze, może się nie uczyć. Przez wiele lat jej tłumaczyłam, że bez sensu wymagać od dziecka samych najlepszych ocen i to ze wszystkich przedmiotów. Żeby osiągnąć swój cel to jeszcze obiecywała dziecku wypasione nagrody. Trwało to lata i dopiero jak syn był w szkole średniej, musiała odpuścić. Po prostu, młody człowiek przestał się poddawać tym naciskom i choć dalej się dobrze uczył to już nie na najwyższych lokatach ze wszystkiego. Dla mnie te dwie historie, choć wydają się bardzo różne, są bardzo zbliżone.

  • @w_polaczeniu
    @w_polaczeniu 4 місяці тому +14

    Bardzo wzruszająca historia🤗 Brak zauważenia, uznania, odzwierciedlenia, poczucie bezsilnosci prowadzące do autoagresji, chęć zasłużenia na prawo do życia i bycia kochaną - znam. Ciężka praca, by uznać ten ból i go wpuścić w siebie, zaakceptować, że skoro nie dostałam tego jako dziecko, nigdy już od nikogo nie dostanę. I danie sobie samej, swemu wewnętrznemu dziecku. Poszerzenie własnego naczynia alchemicznego i procesy w nim. Oczywiście przy wsparciu innych osób, bo ten proces, przy dużych traumach, wymaga obecności innych. Choć praca do wykonania jest samemu w sobie.

  • @injudicious109
    @injudicious109 4 місяці тому +9

    Mam w rodzinie rodzaj rodziców nadopiekuńczych, którzy doslownie każdy wolny moment muszą spędzac z dzieckiem zapewniajac mu „rozwijające” rozrywki. To dziecko nie potrafi się pozniej samo bawić, byc kreatywne, gdyz jest tak bardzo od urodzenia przyzwyczajone do atencji. Na dodatek obydwoje rodzice mają jobla na punkcie zdrowego odżywiania, wiec to dziecko doslownie moze sobie pomarzyć o kostce czekolady lub zwyklej bulce maślanej, bo jedyne zdrowe pieczywo to żytni chleb upieczony w domu. Dziecko obgryza paznokcie wiec jest nerwowe, a jego rodzice sie zastanawiają dlaczego. Oczywiscie przyczyna zawsze lezy na zewnątrz ;) W rodzicielstwie potrzebna jest duza zdolnosc do utrzymywania balansu w kazdym aspekcie, brak uwagi jak i nadmierna uwaga sa tak samo destrukcyjne

  • @justyna6134
    @justyna6134 4 місяці тому +18

    Bardzo dziekuje za te darmowe sesje, ktore otwieraja oczy na to co my - ja - nie zawsze chce widziec lub 'dla wlasnego' pozornego spokoju usuwam z pamieci (niestety do nastepnego razu); moze dzieki Panu uda mi sie wyjsc na prosta ? - bardzo mi sie podoba Pana styl przekazywania wiedzy, bardzo ! A ksiazke kupie - bo dodatkowo oprawa nadzwyczaj intrygujaca - good job Panie Jaroslawie ! Dziekuje !

    • @ESyta-ti7hs
      @ESyta-ti7hs 4 місяці тому +1

      Zgadzam się: poza tym, że wiedza to jeszcze świetna oprawa!

  • @filiplach5597
    @filiplach5597 4 місяці тому +10

    Ekstra ze poruszasz tak ciezkie tematy

  • @Samadhi-cz4dz
    @Samadhi-cz4dz 4 місяці тому +11

    Stanąć na wysokości nie swoich oczekiwań i potrzeb to największa niewola ? 🤷‍♂️🙂

  • @monikaaskawiec3622
    @monikaaskawiec3622 4 місяці тому +3

    Trzymam kciuki za wszystkich rodziców i dzieci, za siebie również:)

  • @erawodnika2023
    @erawodnika2023 4 місяці тому +6

    Od lat próbuję poznać swoje strategie przetrwania. Z pewnością jest to między innymi staranie się o zauważenie. Staranie się by ciężką pracą zasłużyć na uwagę. I jednak cały czas z tyłu głowy pojawia się zdanie: nie zasługujesz...

  • @barbaradabek1799
    @barbaradabek1799 4 місяці тому +2

    Straszne i przerażające, jak dobre intencje rodzica mogą niszczyć dziecko...
    Toksyczne, agresywne zachowania rodziców przynajmniej łatwo można skategoryzować jako złe i krzywdzące. Tymczasem wsparcie, zaangażowanie, nieustanna obecność i uwaga rodziców - w tym przypadku jest nie mniej krzywdząca. To potwierdza, że chore ambicje i ogromna presja na osiągnięcia, niszczą przyszłość dziecka a nie budują.
    Znam przypadki dorosłych, którzy zniszczyli/sprzedali instrument muzyczny, bo nie mogli na niego patrzeć, tyle przywoływał traumatycznych wspomnień. Koleżanka opowiadała jak ćwiczyła grę na skrzypcach z krwawiącymi opuszkami palców a mamusia martwiła się tylko o to, że zabrudzi cenny instrument.

  • @37krokus
    @37krokus 4 місяці тому +2

    Cudownie i proszę o więcej, takie przykłady z życia przemawiają.
    o

  • @marekm9647
    @marekm9647 4 місяці тому +2

    Dziękuję za świetną wiedzę.

  • @Vanderful_life
    @Vanderful_life 4 місяці тому +23

    Drogi Łukaszu” mam nadzieję że oglądałeś ten odcinek tutaj mam dla Ciebie wiersz który myślę może coś ci dać:
    PRAWDA MOJEGO DZIKIEGO SERCA
    Nie mogę zostać, mamusiu.
    Kocham cię, ale nie urodziłem się, by cię zadowolić.
    Nie urodziłem się, by cię uszczęśliwić
    czy nadać twojemu życiu sens.
    Nie urodziłem się, by gnić pod twoimi skrzydłami
    jak niewyklute jajko.
    Nie mogę zostać, mój nauczycielu.
    Nie urodziłem się po to, by być umieszczony w twoich schematach.
    By myśleć zgodnie z twoimi zasadami
    czy zapamiętywać twoje spostrzeżenia.
    Urodziłem się, by myśleć niezależnie.
    Nie mogę zostać, mój kochany.
    Nie urodziłem się, by zaspokajać twoje potrzeby,
    by się tobą wciąż opiekować
    czy chować się w twoich ramionach.
    Nie urodziłem się po to, by się pomniejszać
    ani żeby być brany za pewnik.
    Nie mogę zostać, mój szefie.
    Nie urodziłem się, by zarabiać pieniądze dla innych.
    Nie urodziłem się po to, by wykonywać rozkazy
    albo powtarzać w kółko ten sam dzień.
    Nie urodziłem się po to, by się nudzić.
    Nie mogę zostać, mój mistrzu.
    Nie urodziłem się po to, by podążać za twoimi pomysłami na temat tego, czym jest prawda.
    Również by żyć zgodnie z twoimi dogmatami.
    Urodziłem się, by znaleźć swoją własną prawdę
    i tworzyć własne zasady.
    Urodziłem się, by poznać życie w pełni.
    By zgubić się w indyjskich pociągach.
    By być uwodzony przez kobiety.
    By poznać różne twarze, miejsca i kultury.
    By być całą noc w dżungli.
    By biegać z wilkami.
    Być zmieciony z powierzchni ziemi.
    Być podbita przez burzę.
    By mieć złamane serce
    Zdruzgotane
    Oszołomione
    Wstrząśnięte
    Zagubione
    Rzucone w głębiny.
    Urodziłem się, by brudzić sobie ręce
    By mieć piasek w ustach
    Błoto na moich ubraniach
    Ciernie pod moimi stopami
    Urodziłem się, by skoczyć w otchłań.
    Urodziłem się, by spotkać kosmitów
    By odprawiać rytuały
    By być otwarty podczas ceremonii
    By wyjść poza czas i przestrzeń
    By powitać magię
    By całkowicie się wyluzować.
    Urodziłem się by czuć wszystko
    By smakować wszystko.
    Gorzki smak smutku
    Cierpki smak oszustwa
    Słodki smak miłości
    Urodziłem się, by nauczyć się, jak z wdziękiem radzić sobie ze zmianami.
    Urodziłem się, by poznać prawdę.
    by nauczyć się latać.
    Urodziłem się, by nauczyć się mówić językiem miłości.
    Jak wyrwać na serce z więzienia nakazów i zakazów.
    Jak zrzucić z siebie wszystko
    Jak porzucić wszystkie oczekiwania.
    Urodziłem się, by nauczyć się, jak to jest stracić wszystko -
    z wyjątkiem tego, co naprawdę ważne.
    Urodziłem się, by żyć życiem, które pozbawi mnie wszystkiego, co nie jest prawdziwe.
    co nie było prawdziwe
    co nie było mną.
    Jestem feniksem.
    Urodziłem się, by rozwinąć skrzydła i polecieć w stronę słońca.
    By spłonąć i zamienić się w
    w popiół
    By upaść na ziemię i wznieść się ponownie
    Gdy nadejdzie starość
    Będę dumny z moich blizn
    Moich zmarszczek
    Moje wspomnienia
    Moje historie
    Moja mądrość
    Moja wolność.
    Urodziłem się, by być wolny.
    I dlatego nie mogę zostać.
    ~Sanne Burger

  • @Be.H.a.P.P.y21
    @Be.H.a.P.P.y21 4 місяці тому

    Dziękuję za materiał 🙂

  • @katarzynasiedlaczek4297
    @katarzynasiedlaczek4297 4 місяці тому

    Dziękuję 💐

  • @sebastianprzadak5147
    @sebastianprzadak5147 3 місяці тому

    👍👍👍

  • @rachela7377
    @rachela7377 4 місяці тому +11

    Bardzo dobra książka z radami jak ma postępować mąż, żona i dzieci to biblia.Kto zastosuje rady tam zawarte zawsze dobrze na tym wyjdzie. Pozdrawiam serdecznie i polecam. Życzę wytrwałości, cierpliwości, lagodnosci, bo to są 0woce Ducha Świętego. ❤️❤️❤️👍Więcej takich audycji z życia wziętych. A Panu prowadzącemu dziękuję, za takie audycje. Pozdrawiam 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹

  • @adamfydrych300
    @adamfydrych300 4 місяці тому +1

    Witam Was wszystkich które tu przyszli i przyjechali

  • @gregorius790
    @gregorius790 4 місяці тому +1

    👍

  • @druivid745
    @druivid745 4 місяці тому +3

    - puk puk
    - kto tam?
    - dysonans poznawczy.

  • @karolchuck6024
    @karolchuck6024 4 місяці тому +1

    Jak znależć takiego psychoterapeute jak pan Jarosław?

    • @jaroslawgibas
      @jaroslawgibas  4 місяці тому +1

      Nie zajmuję się psychoterapią. Zajmuję się terapią transpersonalną:
      jaroslawgibas.com/terapia_transpersonalna/
      jaroslawgibas.com/sesja_indywidualna/
      Pozdrawiam :-)

  • @vedamaster7253
    @vedamaster7253 4 місяці тому +2

    Panie Jarosławie, dziękuję za świetny materiał. mam jednak uwagę graniczącą z pytaniem. przez prawie cały film miałem wrażenie, że nie dokonał Pan wyraźnego rozgraniczenia między zdrową ambicją a tą opartą o zachowania nieadaptacyjne. można ulec błędnemu wrażeniu, że chęc bycia najlepszym lub zdyscyplinowany rozwój jest z założenia zły. wyjaśnił Pan to co prawda na końcu, w sposób nader jasny i zrozumiały, ale mam wrażenie, że nie każdy to złapie :) niestety, bardzo powszechnym zjawiskiem w dzisiejszej 'psychologii poradnikowej' jest propagowanie życia wolnego od wysiłku, dyscypliny, starania się wbrew biologicznym mechanizmom nas rozleniwiającym. pozdrawiam serdecznie :)