#10 Autoterapia: przypadek Marzeny

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 11 лют 2024
  • Wśród maili, które otrzymałem od czytelników "Autoterapii" jeden dotyczył historii, która może być wsparciem dla innych osób borykających się z podobnym problemem - stąd postanowiłem zrobić o nim materiał.
    Warsztaty Autoterapia:
    autoterapia.fundacjahs.org
    Książka "Autoterapia" jest do kupienia wyłącznie w sklepie internetowym Fundacji Hinc Sapientia w formie drukowanej:
    www.fundacjahs.org/sklep/auto...
    jako audiobook:
    www.fundacjahs.org/sklep/auto...
    oraz e-book:
    www.fundacjahs.org/sklep/auto...
    Zapraszam do lektury!

КОМЕНТАРІ • 114

  • @rachela7377
    @rachela7377 4 місяці тому +208

    Rok temu 18 lutego zostawił mnie mąż z dnia na dzień z guzem w głowie oponiakiem, ukradł wszystkie pieniądze. Osiwiałam wtedy w 1 noc. Leżałam na podłodze 2 dni, a jak chodziłam po domu to krzyczałam albo piszczałam w niebogłosy. Zgubiłam auto w mieście nie wiedziałam gdzie zaparkowałam, 3 razy przeszłam na czerwonym świetle. Byłam żywym trupem. Ale mój charakter nie pozwolił mi długo leżeć na ziemi. Kiedy wstałam z podłogi zaczęłam szukać informacji,,,, dlaczego i co mi się spotkało,,,,, i nagle artykuły ' 0 narcyzie. Doznałam szoku gdyż byłam uzależniona od pieniędzy narcyza i od 3 lat wiem, że mam,, nowotwór w głowie,,,, po 3 miesiącach od momentu kiedy zostawił mnie narcyz zaczęły cofać się problemy zdrowotne. Odstawiłam leki na nadciśnienie, przestały mi wypadać włosy, schudłam, przestały mnie boleć stawy. Mija rok i teraz dziękuję Bogu, że narcyz mnie zostawił. Odzyskałam zdrowie, uśmiech na twarzy i uroda wraca. Boże chroń mnie przed takimi psycholami. Pozdrawiam serdecznie. I ufajcie swojej intuicji i oznakom zdrowotnym. Czujesz się źle to oznaka, że coś nie gra w twoim związku. To nie przypadek. Miałam też szczęście bo mam przyjaciół a przede wszystkim Bóg i modlitwy mnie pomogły. Pozdrawiam serdecznie. Nigdy się nie poddawaj nigdy. ❤❤❤❤❤

    • @agnieszka4549
      @agnieszka4549 4 місяці тому +7

    • @myagyo2431
      @myagyo2431 4 місяці тому +9

    • @margotravelvlog8065
      @margotravelvlog8065 4 місяці тому +23

      Sciskam Cie serdecznie. Jestem 5 miesiac w separacji. Juz stanelam na nogi, chociaz to on odszedl to ja przygotowywalam moja wolnosc Od kilku lat. Nie wytrzymal mojej samodzielnosci. Doskonale Cie rozumiem, ja zaplaci lam utrata tarczycy. Sciskam I wspieram❤️

    • @barbaraarczewska9768
      @barbaraarczewska9768 4 місяці тому +4

    • @dkokd4837
      @dkokd4837 4 місяці тому +8

      Gratuluję.,,pozdrawiam..wszystkiego co najlepsze życzę..❤️❤️❤️😊

  • @sylwiakomorowska-rutkowska1031
    @sylwiakomorowska-rutkowska1031 4 місяці тому +69

    Mam takie doświadczenia, że można ustalać te same granice wielokrotnie, rozmawiać w kółko o tym samym, a zachowanie narcyza się nie zmienia, bo on nie chce albo nie potrafi postępować inaczej. I te rozmowy to znowu tylko strata energii. Mało tego, powiedzenie "nie rób tego, bo tu mnie boli" jest jak narysowanie celownika w najczulszych miejscach i wystawienie ich na ataki. Dlatego, że narcyz podczas rozmowy nie chce "dogadać się z nami", tylko nas wyprowadzić z równowagi, wywołać w nas reakcję emocjonalną. A na pytanie "Dlaczego tak robisz, przecież umawialiśmy sie inaczej?" dostaniesz od narcyza odpowiedź: "nie wiem", albo "wcale tak nie zrobiłem" albo "to twoja wina". Obawiam się, że próba ustalenia granic obróci się przeciw Marzenie.

    • @xortha3271
      @xortha3271 4 місяці тому +24

      Z moich obserwacji kilku takich indywiduuow - narcyz negocjuje tylko z silnym partnerem, ktory ma mu cos do zaoferowania. Slaba ofiara nie jest dla narcyza partnerem do negocjacji, a wlasnie ofiara.

    • @monikaw7
      @monikaw7 4 місяці тому +15

      Zgadzam się. Narcyza nie obchodzi, żebyś dobrze się czuła. On chce widzieć jak cierpisz -to daje mu energię do życia.

    • @AquaRius-vd6os
      @AquaRius-vd6os 4 місяці тому +5

      W punkt

    • @betibeti9579
      @betibeti9579 3 місяці тому +1

      Dokladnie.Probowalam i skutek taki,ze dalam mu tylko narzedzia na tacy zeby mogl jeszcze silniej mnie drenazowac.

    • @magdalenalechowska1311
      @magdalenalechowska1311 2 місяці тому +2

      Jeśli kiedykolwiek, otwarcie czy nie, narcyz się zorientuje, że gdzieś masz słaby punkt, będzie udawał, że stara się na niego uważać, gdy postawisz mu granice, a potem dociśnie Ci go w najbardziej niespodziewanym momencie, gdy już będziesz zupełnie bezbronna/y. Wtedy zaczniesz myśleć, że coś jest z Tobą nie tak, bo przecież masz przykłady, że narcyz zachowywał się inaczej. Zrobi Ci taką wodę z mózgu, że już nie będziesz potrafić odróżnić rzeczywistości od jego przewrotnego zachowania.

  • @kingakinga3278
    @kingakinga3278 4 місяці тому +43

    Najlepszy sposób na Narcyza to zająć się swoimi ranami. Uzdrowić wszelakie traumy. Wtedy nie będzie miał się o co zachaczyć. Nie będzie miał w co uderzać. Sprawdzone, przetestowane 😉❤️

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 4 місяці тому +5

      Dobra porada

    • @kysiapysia2302
      @kysiapysia2302 4 місяці тому +2

      ​@@maamiss5561Zostawic, uciekac.Ratowac siebie.

    • @kingakinga3278
      @kingakinga3278 4 місяці тому +2

      @@maamiss5561 Autoterapia, terapia, uzdrawianie wewnętrznego dziecka. Wszystko co możliwe i co działa. A jak masz gdzie to zwiewaj.

  • @NINA-pq1cr
    @NINA-pq1cr 4 місяці тому +24

    Próbowałam ustalać granice w związku z narcyzem. Wyjaśnienie mu czym mnie rani i jak odbieram poszczególne zachowania posłużyły mu jako precyzyjna instrukcja do zadawania ciosów w samo sedno.

    • @lassi404
      @lassi404 4 місяці тому +7

      Klasyka gatunku. Rozmowa z narcyzem wygląda jak ostatni wywiad z władcą wielkiego kraju niedaleko nas. Liczysz na to, że on przyzna, że wywołał wojne i że to Cię boli, wiec on się wycofa z wojny i przeprosi.
      A on odpowiada, że nie wie o co chodzi. Że przecież to nie jego ludzie, a ludziki o kolorze trawy. A później, że musi bronić swoich ludzików (którzy jeszcze chwile temi nie byli jego) przed złymi niebiesko-żółtymi, więc z tej chęci obrony musiał interweniować. Ale to żadna wojna, bo przecież ten zaatakowany kraj nie miał nigdy państwowości, wiec jak można zabrać czegoś, czego nie było. A nasz kraj ostrzega, by lepiej go nie prowokować, tak jak 80 lat temu zmusilismy zachodnich sąsiadów do wojny (!). Bo jak go sprowokujemy, to się będzie musiał bronić🤷 Dokładnie takie same argumenty daje narcyz. Zło istnieje.

  • @maszenka
    @maszenka 4 місяці тому +44

    Matko jakie to wszystko jest trudne. Walczę właśnie o rozstanie z narcyzem i przez moje głupie tuszowanie jego zachowań boję się, że zupełnie nikt mi nie uwierzy przez co musiałam przejść.. i przez co przechodzę. Moje zdrowie już całkiem podupadło psychika ledwo zipie ale jestem w terapii i się nie poddaje. Trzymajcie kciuki.

    • @w_polaczeniu
      @w_polaczeniu 4 місяці тому +8

      Najważniejsze, byś Ty wierzyła samej sobie i choćby on podważał i przekręcał w najbardziej absurdalny sposób fakty, nie dała sobie wmówić, że wszystko co on robił było w porządku, a to Ty tworzyłaś problem.

    • @annapiszczatowska9320
      @annapiszczatowska9320 4 місяці тому +4

      Witam nagrywaj jego zachowania. Ja nagrywam jako dowód

    • @AquaRius-vd6os
      @AquaRius-vd6os 4 місяці тому +5

      Jesteśmy w tym samym momencie, mi ludzie uwierzyli, na szczęście. Najtrudniej uwierzyć samej sobie. Kiedy osiągniesz taka pewność i zobaczysz jego pełne oblicze, które ukrywałaś nie tylko przed innymi ale i przed sobą, zrozumiesz, że wiara innych nie jest Ci już potrzebna. Trzymaj kciuki i ślę dużo dobrej energii 🩵🩵

    • @patrycja0006
      @patrycja0006 3 місяці тому +4

      Przechodzę przez to samo... niestety zanim zrozumiałam z kim mam do czynienia wydarzyło się wiele tragicznycb sytucji. Oczywiście ja byłam stroną cierpiącą. Taki związek to męczarnia, ciągłe słuchanie jaka to byłam zła i że wszytko to moja wina. Bardzo mnie wyniszczyło psychicznie. On Oczywiście przed znajonymi przedstawił się jako ofiara, ale nie ma sensu walczyć o to żeby inni nam uwierzyli. Najwazniejsze że my znamy prawdę. Życzę ci wytrałości w decyzji o odejściu. Ważne jest żeby tego tak nie przeciągać. Z każdym tygodniem i miesiącem jest coraz ciężej. Ja sama gdybym mogła cofnąć czas uciekłabym po pierwszych red flags. Niestety je zbagatelizowałam... mam nadzieję że uda ci się uciec i być szczęśliwą. Pozdrawiam

    • @irena1739
      @irena1739 3 місяці тому +4

      To najtrudniejsza lekcja życia. Albo toniesz we łzach albo walisz pięścią w stół i mówisz dość. Dasz radę,kiedy zrozumiesz,że prawda mieszka w Tobie i jest Tobą. Współczucie dla niego a wolność i radość z Tobą. Trzymam kciuki

  • @monagreen4906
    @monagreen4906 4 місяці тому +21

    Szkoda życia na wegetację z narcyzem... ja sie z takim rozwuodlam i to byla super decyzja..nie było lekko ale jestem teraz z partnerem ktory jest przeciwieństwem tego poprzedniego.

  • @AquaRius-vd6os
    @AquaRius-vd6os 4 місяці тому +13

    Nigdy nie komentuję filmów na UA-cam, ale dzisiaj poczułam taką potrzebę, bo jakby ten temat bardzo mocno doświadczyłam w swoim życiu. Nie wierzę, że w przypadku Marzeny negocjacje z jej Narcyzem przyniosą oczekiwane skutki. Z własnego doświadczenia wiem, że narcyz nie jest w stanie dotrzymywać umów, może to zrobić jedynie, kiedy wie, że jego partnerka jest w stanie pociągnąć go do odpowiedzialności. Marzena, będąc w takim stanie umysłu w jakim jest obecnie, może wyznaczać granice, ale nie będzie w stanie ich obronić. On zaśmieje się jej w twarz i powie, że nie ma już ochoty zajmować się jej nastrojami, że ona jest dorosła i nie jego rolą jest podbudowywanie jej niskiej samooceny, zupełnie pominie fakt, że jego zachowanie obniża jej sprawczość, dodatkowo stwierdzi, że jako dorosła kobieta powinna sobie lepiej radzić z krytyką i to już nie jego problem, że ona ma kłopot z przyjęciem prawdy o sobie. Mówię z autopsji. Dopóki Marzena nie będzie w stanie mentalnie odseparować się od niego i wyobrazić sobie samotnego/samodzielnego życie, do tego czasu on będzie śmiał się z jej granic i tym chętniej je przekraczał. Każdy powód, dla którego ktoś decyduje się zostać w związku z narcyzem z nadzieją, że umówi się z nim na jakieś zasady, musi być powodem, z którego jest w stanie ewentualnie zrezygnować. Kiedy w grę wchodzi potrzeba nie do powstrzymania, narcyz odczuwa to jako pełną przewagę nad partnerem, dlatego nigdy nie uszanuje wyznaczonych granic, bo i po co.

    • @maamiss5561
      @maamiss5561 4 місяці тому +2

      Oddzielenie się mentalne to za mało, trzeba fizycznie uciec. Sypianie z narcyzem też wkręca w bliskość emocjonalną, rozmiękcza kobiecą psychikę. Ona mu postawi granice, a potem się z nim prześpi i pozamiatane - ponownie wróci mentalnie/emocjonalnie do "ukochanego" męża. Znowu z drugiej strony - postawienie granicy i odseparowanie narcyza od alkowy, odmawianie mu seksu - spowoduje, że będzie szukał zasilania seksualnego spełnienia gdzieś indziej.

  • @radoscwielka
    @radoscwielka 3 місяці тому +7

    "i pamiętajcie, nie wszystkie relacje są na całe życie" ❤

  • @emmaszender5430
    @emmaszender5430 4 місяці тому +40

    Narcyz sam może zakończyć relacje. Często się to zdarza. I wtedy ona już się nie podniesie. Warto już teraz zając się sobą.
    Dziękuję za film.

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 4 місяці тому +12

      Tak, to prawda. I może to zrobić w taki sposób, który boli najbardziej, niestety. Ponieważ zna słabsze strony, te najdelikatniejsze
      Pozdrawiam 🙂

    • @tsol394
      @tsol394 4 місяці тому +8

      @@barbaraminko4139 i uslyszy, że musial sie rozwiesc, bo probowala go obciazyc swoimi problemami i jest psychopatką

    • @sylwuniap4951
      @sylwuniap4951 4 місяці тому +5

      Podniesie

  • @MR-wo4uq
    @MR-wo4uq 4 місяці тому +26

    Drogie kobiety-ratowniczki, które uruchamicie się w komentarzach, doradzając Marzenie patrząc przez swój pryzmat i bazując na własnych trudnych doświadczeniach, wstrzymajcie się proszę. Autorka nie prosiła Was o radę, a pana Jarosława o pomoc we wskazaniu kierunku. Każdy ma swoją drogę. Wasze intencje są piękne i dobre, mam ogromny szacunek dla Waszych trudnych historii, ale pozwólmy innym iść swoją ścieżką. A Marzena jest na swojej, jest świadoma i w rozwoju. Trzymajmy za nią kciuki ❤Tak po prostu

    • @barbaraminko4139
      @barbaraminko4139 4 місяці тому +10

      Z jednej strony to prawda ale z drugiej uważam ( zauważam), że pisanie komentarzy często spełnia rolę niejako terapeutyczną: dla piszących rzecz jasna. Trochę sądzę po sobie ale nie tylko po sobie - gdy wychodziłam w różnych kwestiach życiowych na prostą to dużo pisałam, obecnie znacznie mniej
      Pozdrawiam 🙂

    • @halszkagawlinska2163
      @halszkagawlinska2163 4 місяці тому +7

      Pisanie komentarzy tylko poszerza punkt widzenia , tylko dziecko mogłoby się zasugerować. Wolny człowiek wybierze co uważa za właściwe, własne.

    • @ThePajter
      @ThePajter 4 місяці тому +5

      To prawda, musimy ostrożnie dawkować tzw dobre rady. Za siebie też trzymajmy kciuki. Pozdrawiam wszystkich życząc więcej słońca na niebie i w sobie

    • @annanienacek4750
      @annanienacek4750 3 місяці тому +2

      Komentarze czytają także osoby w podobnej sytuacji . Jeśli w kilkunastu otrzymają radę, by nie rysować na sobie tarczy strzelniczej dla popaprańca to prawdopodobnie przemyślą "wyjaśnianie" co je boli. Bardzo żałuję, że w czasach gdy szarpałam się z mężem o przekraczanie moich granic nie było gdzie takich informacji zdobyć. Lata upłynęły zanim zrozumiałam, że im mniej o mnie wie, tym mniejsze zniszczenia będzie siał w mojej duszy i umyśle.

  • @emporioarcadio843
    @emporioarcadio843 4 місяці тому +6

    Wydaje mi się, że informowanie narcyza w próbie zakontraktowania o tym co nam przeszkadza i jakie zachowania sprawiają nam ból będą dla niego informacją ktorą wykorzysta w przyszłości. Myślę że przekroczy tą granicę by osłabić nas jeszcze bardziej. .

  • @annazyszczynska1936
    @annazyszczynska1936 4 місяці тому +21

    Słyszałam, że jak uleczy się swoje rany to narcyz sam odejdzie , bo straci zasilanie.

    • @beatadawidziog2304
      @beatadawidziog2304 3 місяці тому

      Od narcyza nie da się odejść. On Ci zawsze udowodni, że to on odszedł 😊

  • @grazynapopioek8219
    @grazynapopioek8219 4 місяці тому +5

    Dzień dobry, wysłuchałam Pana z dużą uwagą. Bardzo zbliżone miałam refleksje co do tej opowieści. Ja również bardzo bałam się samotności i dopiero od nie dawna akceptuję ją. Mieszkam sama i nie mam od 10 lat partnera. Wszelkoie moje damsko męskie relacje kończyły się fiiaskiem, co było do przewidzenia bo takich partnerów wybierałam. Oczywiście ma związek z dzieciństwem, jak później małżeństwo z osobą uzależnioną.
    Czasem brakuje mi bliskości i intymności w relacji damsko męskiej. Jednak mój obecny spokój, niezależnośc daje mi pewność siebie. Nie szukam już kolejnych pseudo związków. Tak że pojawił się Pan jak byłam w sanatorium który jest manipulatorem, szukającym przygody, wiem że to nie dla mnie. Zrozumiałam wreszcie że coś takiego podkopuje moje poczucie wartości. Dziekuję za wykład, prosty w przekazie i bardzo przydatny. Pozdrawiam serdecznie

  • @michamikulski686
    @michamikulski686 4 місяці тому +15

    Świetna analogia rekina do mrocznej triady. Otwiera oczy.
    Dziękuję.😊

  • @annastasiak7444
    @annastasiak7444 4 місяці тому +13

    Lubię Pana porównania. Dokładnie jest tak, jak Pan mówi, każdy z nas ma inny próg wytrzymałości. To tak jak z bólem. Pani "Marzenie" (ładnie brzmi imię w takiej odmianie) pozostaje życzyć szybkiego odnalazienia właściwych narzędzi, żeby jak najszybciej rozprawiła się z demonami. Pozdrawiam.

  • @bozenaigielska2885
    @bozenaigielska2885 Місяць тому

    Co za czlowiek❤. Dziekuje i pozdrawiam z USA.

  • @anetaatena5734
    @anetaatena5734 4 місяці тому +2

    Witam Panie Jarosławie, dokładnie tak,od 2 lat uświadamiam się w tym temacie " narcyzmu".
    Też nie wiedziałam co się dzieje w moim życiu.Teraz wiem,odstawiłam rekina z daleka i rozwodzę się.Czuję wolność.Też się bałam i już nie pozwolę nikomu zawłaszczyć swojego życia.Wolność jest piękna uwierzcie mi ☀️💖🌈.

  • @iwonasawulska1382
    @iwonasawulska1382 4 місяці тому +20

    W negocjacjach z takimi ludźmi słyszałam: "To TWÓJ problem, nie mój". No i takie zdanie wywala system: bo wtedy co odpowiedzieć? - więc na tym prawdopodobnie cała nasza akcja legnie w gruzach niestety

    • @tsol394
      @tsol394 4 місяці тому +5

      Otóż to

    • @maamiss5561
      @maamiss5561 4 місяці тому

      "To twój problem nie mój, ja nie mam z tym nic wspólnego, zrób coś z tym, idź się lecz, idź na terapię, żaden facet z tobą by nie wytrzymał, tylko ja to znoszę".

  • @Wszystko_minie
    @Wszystko_minie 4 місяці тому +9

    Witam Panie Jarosławie. Uwielbiam Pana słuchać. I bardzo Pana lubie i szanuję. Chce powiedzieć odnosnie tych granic, ze ja mialam ostatnio do czynienia z człowiekiem który miał wszystkie cechy pentady. Mowilam do kiego zeby sie do mnie tak nke zwracał, tlumaczylam dlaczego, i wiele innych zebu nie krzyczal mówiąc itd. Nigdy nie posłuchał, zawsze robił na przekór. Jak mu sie tylko o cos zwróciło uwage yo specjalnie jeszce wiecej tego dawał, to nie pierwszy przypadek takie człowieka spotkalam przy czym czlowoeka posiadającego wszystkie cechy pentady, dosłownie 5w1, to po raz pierwszy. Wiekszego zła jeszce bie widziałam, ale jak sie rozgladam po mlodym pokoleniu to to sie dopiero zaczyna. Czas mroku dopiero nadchodzi

  • @franssmulders2046
    @franssmulders2046 4 місяці тому +7

    Nie zgadzam sie z Panem ze narcyz uszanuje postawione mu granice
    Z doswiadczenia wiem ze to nie prawda.
    Dla narcyza z pelnym NPD mie ma granic
    Jego to nie dotyczy

    • @sebastianprzadak5147
      @sebastianprzadak5147 3 місяці тому

      Jak Pan Jarosław powiedział, najlepiej od narcyza uciekać. Jak nie jesteś w stanie próbujesz innych rozwiązań... Nie na złotej rady.

  • @monikaaskawiec3622
    @monikaaskawiec3622 4 місяці тому +13

    Efekt rekina - bardzo obrazowe.

  • @margotravelvlog8065
    @margotravelvlog8065 4 місяці тому +7

    Osobiscie przezylam Taki strach I Panike. Trwalo to u mnie 4 miesiace. Najpierw chcialam to uczcie odzucic, potem zanuzylam sie w nim, pozwolilam czuc I odczuwac I wtedy zobaczylam Jak mnie to niszczy, a obiecalam sobie dbac o siebie. Przyjelam strach jako czesc mojego zycia, za pisalam sie na Therapie I strach przycichl. Teraz ja nim steruje. To jest paradoksalne, ale nie trzeba sie bac strachu!!! To jak zejscie w przepasc boczna droga, zamiast skoku na glowke👍Pozdrawiam I dziekuje

  • @annnxd4412
    @annnxd4412 4 місяці тому +9

    Dziękuję za ten czysty i jasny przekaz ✨💖✨

  • @w_polaczeniu
    @w_polaczeniu 4 місяці тому +5

    Życzę autorce listu, by jak najszybciej uleczyła swoje poczucie, że nie może być sama i zależność od męża. Dopiero wtedy zobaczy, czy zwiazek warto utrzymac, czy nie. Może sama odejdzie, dziwiąc się, że tak długo wytrzymała. A może triggery przestana na nią działać i stwierdzi, że związek ma więcej plusów niż minusów.
    Rozumiem chęć porozumienia i nadzieję, że to się uda. Potrzeba tu siły i swoich zasobów, bo jesli to naprawdę narcyz, to spodziewać się może ataku na siebie. Ale przynajmniej wtedy znikają watpliwosci z kim ma się do czynienia i sama będzie mieć pewność, że próbowała wszystkiego, a człowiek ten nie spełnia standardow osoby, z ktorą warto jest spędzać swoj cenny czas.

  • @adamfydrych300
    @adamfydrych300 4 місяці тому +10

    Witam Was wszystkich które tu przyszli i przyjechali

  • @tsol394
    @tsol394 4 місяці тому +10

    Nieco paradoksu w tym pytaniu. Bo jeśli to narcyz, to nie interesuje go, że jego zachowanie krzywdzi inną osobę i wtedy apele o zmianę zostaną wyśmiane i przyniosą odwrotny skutek. A jeśli prośba o poszanowanie i nie wyrządzanie bólu poskutkuje - znaczyłoby, że osoba ta ma empatię - to nie jest narcyz, a przynajmjiej nie rożniący się wiele od "normy" społeczenstwa.
    Bardziej niż autentyczne szukanie rozwiązania, pytanie dotyczy więc być może płonnej nadziei, że to nie narcyz i deficytów pytającej.
    Jak więc rozwiklać ten paradoks?

    • @jaroslawgibas
      @jaroslawgibas  4 місяці тому +3

      To tylko pozorny paradoks - wyjaśniam go w książce "Narcyz".
      sensus.pl/view/14859A/ksinar.htm
      Pozdrawiam

    • @tsol394
      @tsol394 4 місяці тому +2

      @@jaroslawgibas dziękuję. Na której stronie szukać wyjaśnienia?

    • @jaroslawgibas
      @jaroslawgibas  4 місяці тому +5

      Rozdział 44

    • @tsol394
      @tsol394 4 місяці тому +1

      @@jaroslawgibas dziękuję bardzo.

  • @aleksandraporadowska7012
    @aleksandraporadowska7012 2 місяці тому +1

    Marzena trzymaj się ❤

  • @Atka-hw3uh
    @Atka-hw3uh 4 місяці тому +7

    Dziękuję 🍀🙂💚, szczerze współczuję Pani Marzenie, jeśli chodzi o Narcyza moim zdaniem, trzeba do niego mówić konkretnie wtedy przeważnie zwiewa, bo prawda go zabolała i zaburzyło to jego wysokie mniemanie o sobie i swojej idealnosci

  • @yagushka
    @yagushka 4 місяці тому +15

    Marzena woli próbować manipulować męża i okłamywać siebie zamiast wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Jeśli mąż jest narcyzem to gdzieś będzie miał jej granice

    • @maxiamberville
      @maxiamberville 4 місяці тому +8

      I to jest sedno tych i wielu innych problemów tj. niechęć tzw. ofiar i tzw. katów do wzięcia odpowiedzialności za swoje dorosłe życie. Rozumiem, że jest etap babrania się w temacie "on/ona taka, sraka i owaka", "zrobił_a mi to i tamto" - O.K. Ale po jakimś czasie, może nawet kilku latach tego nie da się słuchać. Perspektywa, że ma się opuścić swojego demona bywa dla niektórych nie do wyobrażenia, bo czym będę odtąd żył_a? Na co zwalę swoje niepowodzenia? Kto zostanie obarczony całym złem i nieudanym życiem?

    • @tsol394
      @tsol394 4 місяці тому +5

      Tak działa rana odrzucenia - włącza się mechanizm manipulowania sytuacją oparty na myśleniu magicznym. Do uleczenia dzieciństwo.

  • @user-gh1we6kg7t
    @user-gh1we6kg7t 4 місяці тому +2

    Dziękuję za ciekawą i pouczjącą audycję ❤

  • @danutakubik4980
    @danutakubik4980 2 місяці тому

    Bardzo podoba mi się sposób, w jaki omawia Pan te techniki i narzędzia w jaki sposób można sobie poradzić z trudnymi problemami, które często mają swoje źródło w dzieciństwie, a niektórzy szczególnie mężczyźni nauczyli się dawać konkretne rozwiązania, zamiast wysłuchania i próby zrozumienia kobiety. Pan posłużył się gdybaniem, mając za mało informacji, ale ja wyciągnęłam dla siebie ciekawa wnioski. Dziękuję za taki przekaz.

  • @magdalenamalinowska1777
    @magdalenamalinowska1777 4 місяці тому +5

    Stawiając granice trzeb mieć gotowość na podjecie kroków w przypadku jak granice zostaną przekroczone. Jesli autorka listu za nic w świecie nie odejdzie od swojego partnera to ciezko jej bedzie wyegzekwowac poszanowania tych granic.... tutaj bardziej potrzeba pracy nad sobą niz nad zwiazkiem czego autorce listu zycze i trzymam kciuki!!!!
    Panie Jaroslawie, czy doczekamy się Autoterapii w formie audiobooka? I czy warsztaty będą kiedys online?
    Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za całą wiedzę, którą się Pan z nami dzieli❤

    • @jaroslawgibas
      @jaroslawgibas  4 місяці тому +2

      Autoterapia audiobook:
      www.fundacjahs.org/sklep/autoterapia-audiobook/
      audiobook jest dostępny od daty premiery książki:-)

    • @magdalenamalinowska1777
      @magdalenamalinowska1777 4 місяці тому +2

      @@jaroslawgibas nie wiem jakim cudem mi to umknęło ale to świetna wiadomość!!!!🙏

    • @halszkagawlinska2163
      @halszkagawlinska2163 4 місяці тому +4

      Przerażała mnie samotność , długo sama przed sobą to ukrywałam. Chodź wiedziałam też o tym świadomie ale nie , że dla mnie to jakby równało się za śmiercią. Tylko narcyz to wiedział i pozwalał sobie.... Aż wypadek i otarcie się o śmierć spowodował, że stwierdziłam , że muszę zawalczyć o swoją godność za życia. Byłam gotowa odejść. I rekin to od razu wyczuł. Dopiero wtedy zobaczyłam relację w prawdzie i odkryłam ,że to narcyzm. Dziesiątki lat szukałam .Rozpoznawałam ogólnie przemoc psychiczną nie zaburzenie.
      Teraz szara skała , troska o równowagę wewnętrzną, brak oczekiwań, daję przestrzeń i wolność mężowi i póki co mam spokojne funkcjonowanie. Nie relację oczywiście bo tu relacji nie ma. Tu jest coś za coś.Tylko moje coś jest rzecz jasna dewaluowane.Tetaz wiem, że to dziecko.I nomen omen to było pierwsze skojarzenie, gdy go poznałam.Urocze dziecko. Tylko myślałam o tej dobrej dziecięcości w nas...
      Tego odkrywania się tak wprost osobiście nie polecam, chyba że sprytnie w czymś co rani leciutko i sprawdzić reakcję. Ja tam usłyszałam przy córkach co mnie to obchodzi ( że mnie coś rani)- na co ja -no to masz jak masz.
      Nie wkręcam się w szoł. I jako , że śp. Teściowa sama mi wyznała blisko przed porodem córki,,Takiego męża to ja bym kochała " wiem z czym miał do czynienia ( o uwiedzeniu przez matkę się dosłuchałam jako etiologii zaburzenia) plus przerost nieadekwatnych pochwał... W sumie współczuję głęboko tak poturbowanym w dzieciństwie...I o zgrozo uczymy się wielu bzdur w szkole i zero psychologii.

  • @tamaraszkudlarek1973
    @tamaraszkudlarek1973 4 місяці тому +1

    Podziwiam pana. Wielki szacunek.

  • @urszulaniebo5807
    @urszulaniebo5807 4 місяці тому

    Dziękuję 😊

  • @b.b.9111
    @b.b.9111 4 місяці тому

    Polecam, świetne warsztaty 👍👍

  • @annajonasz7100
    @annajonasz7100 4 місяці тому +4

    Ja bardziej chcialabym spytać- jakie działania są-lub też nie- pożądane, kiedy jest się przyjacìłką/cielem osoby będącej w zwiazku z narcyzem.

  • @annazyszczynska1936
    @annazyszczynska1936 4 місяці тому +11

    Marzeno to najprawdopodobniej nieuleczona rana odrzucenia, porzucenia z dzieciństwa.

  • @qwrrtqeryu1467
    @qwrrtqeryu1467 4 місяці тому +2

    Tych pięć obszarów w naszej rodzinie funkcjonuje i może dlatego jesteśmy szczęśliwi? Nad tym pracowaliśmy zawsze i opłacało się, bo lubimy być ze sobą.

  • @annakrotewicz1960
    @annakrotewicz1960 4 місяці тому +1

    (trochę nie na temat, ale tak mi to się przypomniało 🫣)
    Znam osobę, która miała depresję w pełni (myśli samobójcze, brak sensu istnienia, ból egzystencjalny, brak siły na cokolwiek), oczywiście nie była bardzo zaawansowana, bo była (ta osoba) w stanie iść do szkoły, sprzątać, "dbać o siebie" i pewnego dnia, gdy wyszła z okresu dojrzewania i tego buntu młodzieńczego, stwierdziła, że przecież nie ma co "płakać nad rozlanym mlekiem" i "jest jak jest" i nagle "depresja" minęła.
    Nie rozumiem tego w ogóle, bo jestem w trakcie leczenia farmakologicznego, bo było ze mną tylko coraz gorzej, a osoba, która miała prawie te same objawy co ja po prostu stwierdziła "po co mam się martwić" i wszystko minęło 😶
    Oczywiście ta osoba czasami dalej ma stany depresyjne, ale to nie jest już w takim stopniu, żeby kupowała (na już) przysłowiową linę i szukała idealnego drzewa w lesie.
    Może mi jakaś dobra duszyczka to wyjaśnić? Bo ja tego kompletnie nie rozumiem i nie potrafię pojąć 🙃

  • @Mayka1234.
    @Mayka1234. 4 місяці тому +1

    ❤❤❤

  • @kingakinga3278
    @kingakinga3278 4 місяці тому +1

  • @iwomikoajczyk2195
    @iwomikoajczyk2195 4 місяці тому +3

    Jak dla mnie to Marzena ma małe szanse. Nie może przecież skutecznie zagrozić mężowi że odejdzie.

  • @joanna9003
    @joanna9003 4 місяці тому

    Wszystko można przepracowac

  • @irena1739
    @irena1739 3 місяці тому

    Lęk przed odrzuceniem jest lękiem,który przeżył każdy człowiek w momencie narodzin. Warunki w jakich doszło do ponownego nawiązania więzi z drugą osobą będą prawdopodobnie decydowały o naszych dalszych relacjach i lęku przed samotnością.

  • @annajo9536
    @annajo9536 3 місяці тому

    @maszenka - NMP (Twoja patronka?) nie da Cię skrzywdzić, nie da Ci zginąć ❣️) mów ludziom, którzy będą świadkami w sądzie, co on Ci robi/ł, co się działo! Zeznania świadków mojego ex okazały się korzystne dla mnie, bo mówili prawdę! Pod opieką Maryi nie masz czego się obawiać 🤱🏻

  • @sebastianprzadak5147
    @sebastianprzadak5147 3 місяці тому

    👍👍👍

  • @gregorius790
    @gregorius790 4 місяці тому

    👍

  • @grakowal8947
    @grakowal8947 4 місяці тому

    🌹🌹🌹

  • @aleksandraaleksandra758
    @aleksandraaleksandra758 4 місяці тому

    Nie zgadzam się z Pana twierdzeniem, że na całe życie są związki szczęśliwe. Znam przykładowo 3 związki, które są tak toksyczne, że nawet trudno jest wytrzymać w pobliżu tych osób gdy są razem. Każda z tych osób ma bardzo poważne problemy zdrowotne i emocjonalne, a mimo to są to związki na całe życie, nierozerwalne, pomimo zaistnienie na przestrzeni czasu różnych możliwości zmiany tych układów.

  • @PuchaczStudio
    @PuchaczStudio 4 місяці тому +4

    Bardzo ciekawy i wartościowy odcinek, dla mnie kluczowy fragment to 25:36 - i piszę to z perspektywy tej strony, która jest często zaskoczona, kiedy usłyszy gdzie jest granica. To jest duży problem, że ludzie nie potrafią komunikować swoich granic, i jeszcze się obrażają i delektują rolą ofiary, bo wychodzą z założenia, że "to oczywiste". Nie, dla mnie wcale nie jest oczywiste. A kiedy próbuje o tym mówić, że ja tych niewidzialnych granic nie widzę, to zarzuca mi się złą wolę i złe intencje, efekt jest taki, że przestaję traktować taką osobę i jej uczucia poważnie, jako w ogóle istotne. Nie mam zamiaru tracić energii na domyślanie się granic drugiej strony, bo skoro ona nie potrafi ich określić to dla mnie znaczy, że ich nie ma. Mam wrażenie, że niektórzy nie określają swoich granic bo karmią się rolą ofiary, nieświadomie bardzo chcą być ofiarami bo tylko to znają.

    • @micmic5247
      @micmic5247 4 місяці тому +6

      Ciekawe spostrzeżenia.
      Jak znam życie i ludzi wokół mnie to oni, Ci których znam nie delektują się rolą ofiary. Wiadomo że i tacy pewnie są. Jednakże,...
      ...Takie postawienie sprawy przez Ciebie, zakłada złą wolę ze strony tych osób. Nie sądzisz?
      Czy nie mogą być po prostu ... Przerażeni? Albo może nie mają umiejętności komunikacji, pewności siebie czy poczucia wartości i nie potrafią sobie wyobrazić, że mogą się nie zgadzać i to nadal jest ważne.
      Myślę że takie relacje są bardziej skomplikowane niż może się wydawać, zawsze wchodzi przeszłość danej osoby, predyspozycje i wiele wiele innych czynników. Łatwo uprościć, a kiedy się upraszcza to łatwo skrzywdzić.
      Ja staram sobie z tym radzić w taki sposób, żeby po prostu pamiętać że "nie wiem" jak ma druga osoba w głowie, nie czytam w myślach. Ogólnie pomaga mi też porozumienie bez przemocy NVC. Bardzo polecam zapoznać się.
      Jest sporo materiałów na kanale Akademia Szczęśliwego Życia, ojca Mietka Łusiaka jezuity.

  • @henrykawojcik1416
    @henrykawojcik1416 3 місяці тому

    Ciekawa teoria głównego demona. Gdy tak myślę, moim newralgicznym obszarem jest poczucie sprawiedliwości i dodam że, gdy człowiek jasno stawia granice, druga osoba to czuje i raczej ich nie przekracza lub rzadko.

  • @Hueppo
    @Hueppo 4 місяці тому +4

    Pozdrawiam serdecznie