Super test jak zwykle przemyślany. Ogólnie ze wszystkim się zgadzam. Niestety ale jednego nie pojmuję, dlaczego wszyscy testujący czepiają się tych nieszczęsnych przełączników tylnych szyb. Jeżdżę wiele lat różnymi samochodami i jak bym miał wyliczyć ile razy korzystałem z możliwości otworzenia tylnych szyb to powiem że zero. Owszem zdarza się czasem ale tylko dlatego że źle trafiam w przełączniki i najczęściej muszę to sprawdzić wizualnie lub po prostu macać. Pozdrawiam miłośników EV
w prawej sekcji zegarów można odpalić średnie zużycie energii, wystarczy przesunąć strzałkami na kierownicy w prawo aby być w tej sekcji a potem jeszcze raz w prawo i wtedy się zmieni na zużycia energii której można jeszcze przełączać przyciskiem na kierownicy OK :>
Ja się zastanawiam po co w takich autach adaptacyjny tempomat, który jest przydatny tylko w trasie, jak to są zwykłe (bardzo drogie) wózki na zakupy do jazdy po mieście. Nikt o zdrowym rozsadku nie pojedzie tym w trasę, bo podróż będzie trwała dłużej niż rowerem (przez ładowanie).
Witam ja używam tempomatu na trasie i w mieście sprawdza się super nie płacę mandatów :). Jak kupowaliśmy elektryka wszyscy mówili że w trasę tym się nie da pojechać. Sprawdziłem da się, Koszalina - Szczecina lub do Gdańska zimą w jedną stronę i zostaje od 40 do 70 km zapasu. Ładowanie zimą około godziny do 100%. Kolejne wyjazdy zamiast stać godzinę to w połowie trasy 15/20 minut do i 15/20 z powrotem kawa, hot dog na stacji. Więc skrócił się czas ładowania ponad 20 minut. W ciągu trzech miesięcy zrobiłem 7800 km jestem bardzo zadowolony. Najpierw spróbujcie potem komentujcie.
@@marcinnajdowski5697 Ok, ale ja miałem na myśli trasę na przykład do Hiszpanii czy Portugalii, gdzie lubię jeździć. :) Nie każdy spędza urlop w Polsce.
@@jorgo1971 przecież wyraźnie Wahacz powiedział, że testowany Born kosztuje 212 tys. zł. Najtańsza Tesla 3 kosztuje 219 tys. zł, czyli różnica praktycznie żadna.
Nie promuję. Taka jest obecna motoryzacja, mnie Bornem jeździło się super, lepiej niż spalinowymi Cuprami. Nie zmienia to faktu, że elektryki ogólnie według mnie są ślepą uliczką - ale każdy może robić ze swoimi pieniędzmi co chce.
Jak zawsze świetny test, pozdrowionka
Dzięki i też pozdrawiam 👍
Super test jak zwykle przemyślany. Ogólnie ze wszystkim się zgadzam. Niestety ale jednego nie pojmuję, dlaczego wszyscy testujący czepiają się tych nieszczęsnych przełączników tylnych szyb. Jeżdżę wiele lat różnymi samochodami i jak bym miał wyliczyć ile razy korzystałem z możliwości otworzenia tylnych szyb to powiem że zero. Owszem zdarza się czasem ale tylko dlatego że źle trafiam w przełączniki i najczęściej muszę to sprawdzić wizualnie lub po prostu macać. Pozdrawiam miłośników EV
Ja zawsze zamiast przedniej zawsze otwieram sobie tylną niechcący. Podoba mi się to rozwiązanie
Przy obecnej cenie Tesla 3 rozbija bank
w prawej sekcji zegarów można odpalić średnie zużycie energii, wystarczy przesunąć strzałkami na kierownicy w prawo aby być w tej sekcji a potem jeszcze raz w prawo i wtedy się zmieni na zużycia energii której można jeszcze przełączać przyciskiem na kierownicy OK :>
Ogromnym 12 calowym? W żadnym aucie nie widziałem tak ogromnego ekranu.
Powiem że jeszcze go nie widziałem na ulicach.
Siemka wahacz 🙂
Trochę spóźnione ale siema tu Wahacz 👍😀
Kolejny fajny, ale w gruncie rzeczy przecietny elektryk dla promila zainteresowanych kupujących nowe auto. Sam test standardowo trzyma poziom.
Ja się zastanawiam po co w takich autach adaptacyjny tempomat, który jest przydatny tylko w trasie, jak to są zwykłe (bardzo drogie) wózki na zakupy do jazdy po mieście. Nikt o zdrowym rozsadku nie pojedzie tym w trasę, bo podróż będzie trwała dłużej niż rowerem (przez ładowanie).
Witam ja używam tempomatu na trasie i w mieście sprawdza się super nie płacę mandatów :). Jak kupowaliśmy elektryka wszyscy mówili że w trasę tym się nie da pojechać. Sprawdziłem da się, Koszalina - Szczecina lub do Gdańska zimą w jedną stronę i zostaje od 40 do 70 km zapasu. Ładowanie zimą około godziny do 100%. Kolejne wyjazdy zamiast stać godzinę to w połowie trasy 15/20 minut do i 15/20 z powrotem kawa, hot dog na stacji. Więc skrócił się czas ładowania ponad 20 minut. W ciągu trzech miesięcy zrobiłem 7800 km jestem bardzo zadowolony. Najpierw spróbujcie potem komentujcie.
@@marcinnajdowski5697 Ok, ale ja miałem na myśli trasę na przykład do Hiszpanii czy Portugalii, gdzie lubię jeździć. :) Nie każdy spędza urlop w Polsce.
@@n8n8n8n OK rozumiem niedługo będę jechał do Monachium wtedy dam znać jak to wyjdzie czasowo pozdrawiam.
@@marcinnajdowski5697 Jasne, czekam na info, powodzenia :)
@@n8n8n8n ja lubię jeździć po polach wiosną i niestety EV się do tego nie nadają, co za żenada, syf i ślepa uliczka
Chłopie przytnij pazury.Musisz o takie rzeczy dbać
Faktycznie to jest bardziej wymagający komentarza aspekt na tym filmie.
Może hybrydę będzie kładł na paznokciach to zapuszcza
To cos kosztuje tyle co Tesla 3 :)
Tesla 3 kosztuje dużo więcej
@@jorgo1971 przecież wyraźnie Wahacz powiedział, że testowany Born kosztuje 212 tys. zł. Najtańsza Tesla 3 kosztuje 219 tys. zł, czyli różnica praktycznie żadna.
@@ukaszrozewicz7488 to fakt oglądałem po łebkach , dopiero teraz miałem czas na całość testu, przywracam honor!😁
Gdyby tylko to był spalinowiec....
Duźy minus za brak matrixow co bardzo dziwi bo w ID3 są
Dlaczego gosciu promujesz ten syff///
Nie promuję. Taka jest obecna motoryzacja, mnie Bornem jeździło się super, lepiej niż spalinowymi Cuprami. Nie zmienia to faktu, że elektryki ogólnie według mnie są ślepą uliczką - ale każdy może robić ze swoimi pieniędzmi co chce.