No i teraz pytanie czy organizacja ruchu jest dobrze zrobiona, skoro nawet komuś spoza okolicy wydaje sie, że jedzie drogą z pierwszeństwem, a nagle okazuje się, że nie.
@@izimsi To jest temat tabu i tajemnica poliszynela. Tu tylko wiara w słuszność, zasadność pozostaje. Nie wolno absolutnie mieć żadnych zastrzeżeń, krytycznych uwag, wątpliwości co do słuszności, zasadności, bezpieczeństwa, funkcjonalności, konieczności i niezbędności.
@@izimsi No właśnie ta osoba pojechała akurat dobrze, więc jest ok moim zdaniem. Też tam ostatnio jechałem i to w nocy, trochę się zdziwiłem że taka zamiana, ale akurat zawsze patrzę na znaki więc zrobiłem co trzeba i po problemie. A niektórych zmiana czy stosowanie się do przepisów wręcz boli.
Takie odcinki bez policji, która zatrzyma i wypyta o dolegliwości nie mają sensu. Nawet nie chodzi o karanie, a o naprostowanie. Ciekaw ile osób, by miało głupie wytłumaczenie.
Każdy z tych nieogarniętych by coś ciekawego wymyślił... niestety. Ludzie jeżdżą i robią wszystko byle jak i niechlujnie mając innych w dupie i stąd tyle problemów na drodze- z ignoranctwa
Problem ze znakiem D-1 jest taki że nie zawsze jest tam, gdzie jest potrzebny. Czasami drogę z pierwszeństwem można rozpoznać jedynie po znakach A-7 ustawionych na poprzecznej drodze.
Rozumiem, że można się zagapić jak nie ma znaku i namalowanych linij ale tutaj wszystko elegancko jest oznaczone... Policja tam powinna stanąć i upomnieć paru kierowców, którzy nawet nie zdejmują nogi z gazu.
Jestem pod wrażeniem, że na tyle klaksonów nie było ani jednego kierowcy audi lub bmw który urażony klaksonem nie zajechał drogi, wyszedł z auta i podszedł wytłumaczyć "swoją" rację przy użyciu gróźb, pałki czy czegoś innego. W trójmieście na 99% na tyle klaksonów znalazłby się przynajmniej jeden taki gagatek :)
9:40 A propos. W wielu miejscach w kraju jest tak, że znaku droga z pierwszeństwem nie ma, a droga z prawej strony ma ustąp. Problem polega na tym, że dowiadujemy się tego będąc na skrzyżowaniu.
Żeby mieć pierwszeństwo, to wcześniej musieliśmy mieć znak D-1, który nie został odwołany przez D-2. Problemem jest coś innego - nie zawsze do końca wiadomo, czy dane przecięcie dróg to skrzyżowanie. A jakby były znaki na każdym skrzyżowaniu (nie tylko A-7/B-20) to by nie było z tym problemu.
@@PiotrPilinko To swoją drogą. Mam tak w swojej okolicy. Wyjeżdżając ze swojej ulicy osiedlowej nie mam żadnego znaku, tak samo jak na ulicy na, którą wyjezdzam nie ma D-1, A-6 niczego. Tak jakbym wyjeżdżał z obiektu przydrożnego...
@@apachea6709 To prawda i jest to błąd w organizacji ruchu, który zarządcy zdają się mieć w poważaniu... W rozporządzeniu Ministra Infrastruktury jest taka wzmianka: "Znaki A-7 i B-20 umieszczone przed skrzyżowaniem nie mogą występować samodzielnie, lecz tylko z odpowiednimi znakami (A-6 lub D-1) na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Nie dotyczy to znaków umieszczonych przed skrzyżowaniem z ruchem okrężnym oraz na drogach dla rowerów."
Wydaje mi się że wynika to z niekonsekwencji ustawiania znaków. Często bywa tak że na skrzyżowaniu jak na placu biskupim na drodze prowadzącej na wprost nie ma znaku droga z pierwszeństwem a na drodze ( w tym przypadku ślepej) jest ustawiony znak ustąp pierwszeństwa. Jadąc zwalniamy zerkamy w prawo i jedynie po charakterystycznym wyglądzie ustąp pierwszeństwa dowiadujemy się jak poprawnie przejechać skrzyżowanie. To znacznie zmniejsza płynność jazdy i również nie jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem.
Większość skrzyżowań równorzędnych nie ma żadnego znaku - i tu jest problem. Na każdych innych drogach nasrane znaków niepotrzebnie, a tam gdzie są potrzebne - nie ma.
Nie można iść na łatwiznę i taka organizacja również powinna być. Zgoda. Nie może być tak, że droga prosto = z pierwszeństwem. To samo dotyczy ronda które nie ma pierwszeństwa na wyspie. Pozostało tylko kilka takich w Polsce na których pierwszeństwo ma ten z prawej. Takie ułatwienia rozleniwiają kierowców. Dojdzie do wyłączenia sygnalizacji na dużym skrzyżowaniu i mało kto potrafi przejechać przez nie poprawnie.
Dziwne że jakiś as wyłudzający odszkodowania tam nie jeździ.. żyła złota. Nie czaje gdzie jest problem dla kierowców. Bardzo rzadko jestem w Krakowie ale w Warszawie praktycznie każde drogi wewnętrzne (duże zamknięte osiedla) czy te na osiedlach, częściach biznesowych są tak budowane i generalnie wszyscy sie do tego stosują. Czyli sie da..
W Katowicach nagminnie nie ma znakow że się jedzie droga z pierwszeństwem nawet jak jest z pierwszeństwem. Dlatego większość kierowców jeśli nie widzi żadnego znaku a jedzie prosto to uważa że ma pierwszeństwo i nie dziwię się im, bo właśnie drogi są nieoznakowane prawidłowo. Tam gdzie idzie droga z pierwszeństwem powinien stać znak droga z pierwszeństwem, a nie ze kierowcy powinno patrzeć na prawo żeby dostrzec czy po prawej kierowcy mają trójkąty na jezdni, czy nie. Mnie powinno interesować oznakowanie swojej drogi. Jeśli bym widział znak że dojeżdżam do skrzyżowania równorzędnego to oczywiście nie ma problemu, patrzę w prawo i ustępuje. Ale tak tak pisze, w Katowicach i w wielu miejscach nie ma znakow że się jedzie droga z pierwszeństwem, podczas gdy droga po prawej stronie ma znać ustąp pierwszeństwa. Czy tak trudno postawić znać droga z pierwszeństwem w takich przypadkach jak się jedzie prosto I nie ma znaku a po prawej i lewej są znaki? Co w sytuacji gdy będę jechał zima i na drodze nie będzie widać trójkątów po prawej stronie. Albo będą wytarte. Wtedy z drogi z pierwszeństwem przejazdu się zrobi droga podporządkowana? Absurd trochę. Tam gdzie są potrzebne znaki to ich nie ma, tam gdzie nie za potrzebne to da nawalone jeden na drugim. Rozumiem gdyby na takich skrzyżowaniach bez znaków nikt nie miał znaku. Ale niestety nagminnie Ci z podporządkowanych mają, a Ci z pierwszeństwem nie mają. I to właśnie rodzi przeświadczenie wsrod kierowcow że jeśli nie ma znaku ustąp, ani nie ma znaku informującego ze dojeżdżam do skrzyżowania równorzędnego, a jadę prosto, to pewnie mam pierwszeństwo.
Dobre skrzyżowanie do "jazdy na dzwon" i wymuszania kasy z OC Organizacja ruchu jest dla kierowców a nie kierowcy dla organizacji ruchu Zmienić natychmiast bo jest niebezpieczne Co z tego że ja pojadę dobrze jak dostanę strzała z lewej
-Przepraszam bardzo -Proszę Brakuje takiej kultury na drogach, brakuje! Każdy popełnia błędy ale wystarczy z błędów brać lekcję zamiast walczyć o swoje bezprawie.
Czemu podczas nagrywania tegoż odcinka, nie towarzyszy Państwu Policja? Trąbienie na łamiących przepisy wcale edukacyjną metodą, a mandat i punkty karne za czyn popełniony zapadają w pamięci na długo...
To wszystko kropla w morzu. Nie postawisz policjanta na każdym skrzyżowaniu, choć zgadzam się, że powinni częściej kontrolować. Czasami miesiącami nie widzę żadnej kontroli w moim mieście i zastanawiam się co oni robią całe dnie na tych komendach?
Dziękujemy za program. Pomimo wielu lat poruszania się po drogach publicznych, cały czas warto się edukować i zwracać uwagę swoje i innych błędy, które mogą doprowadzić do tragedii. Panie Marku, świetna praca!
Podobna sytuacja ma miejscy pod marketami i na parkingach, myślą że jak jadą prosto to mają pierszeństwo. Reguła prawej ręki ich nie obchodzi. Jadą nie patrzą na nic. Znaki? Jakie znaki?
Problem z Polską jest taki, że tutaj nie można liczyć na dobrą wolę ludzi, musi być przymus. Jest 30? To co chwilę, przed skrzyżowaniem MUSI być próg zwalniający. Inaczej nikt nie zwolni. Mieszkam przy ulicy Grunwaldzkiej w Krk - strefa 30. Co ostrożniejsi jadą tu 50, niektórzy 80 i więcej. Policji nie ma tu nigdy. Stoją tylko na skrzyżowaniu z Mogilską z suszarką.
3:30 Bo kierowca Forda jeździ na pamięć i jedzie szybko na długiej prostej. Jeszcze miał pretensje. Natychmiastowe zabranie prawa jazdy. No nawet dzieci na kartę rowerową tego ćwiczą i wiedzą, gdzie prawa strona. A dorośli nic - ręce opadają🤦♂️
U mnie na osiedlu zrobili "strefę skrzyżowań równorzędnych" i nie ma znaków A-5 ani linii zatrzymania. Do tego niektóre skrzyżowania w tej strefie nie są równorzędne. Mieszkańcy wiedzą jak jeździć, a obcy dowiadują się za opłatą od policjanta
Obejrzałem kilkadziesiąt odcinków programu i to co widzę/widziałem, jest po prostu śmieszne. "Ja nie wyprzedzałem, tam było pomarańczowe, nie było pieszych, trąbie na auto które ma pierwszeństwo........itd". To jest tragiczny obraz jaką wiedzę mają kierowcy nt ruchu, a raczej z podstawowych zasad ruchu drogowego. Rok temu miałem kolizję na rondzie. Sprawca twierdził, że to moja wina bo z wewnętrznego pasa opuszczał rondo na którym nie było oznakowania. Potem kłócił się z policją i w końcu przyjął mandat, ale wg mnie i tak do niego nie trafiło co zrobił źle.
Za łatwo jest w Polsce zrobić prawo jazdy - nawet przepisów nie trzeba znać. Wiem, bo sam przeczytałem PoRD i rozporządzenie dot. znaków i sygnałów drogowych jak już miałem PJ.
Twórcy programu robią dobrą robotę, jednak reszta zawodzi. Cały system szkolenia gdzie kandydat na kierowcę po jego ukończeniu zna przepisy tak jak ci na tych filmach oraz policja która reaguje na wykroczenia według jakiegoś nieznanego mi klucza. Najczęściej jest to prędkość, czasami wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, a takie wykroczenia jak nieprawidłowe parkowanie, przekraczanie linii ciągłych, brak kierunkowskazu itp. zupełnie nie jest karane ani nawet nikt na to nie zwraca uwagi. Podnoszenie wysokości mandatów nic nie da jeśli nie będzie się ich nakładać. Skutek taki jak na filmach.
Po to się takie skrzyżowania stosuje, aby zmusić kierowców do zmniejszenia prędkości. Ale Polski kierowca jest betonem dla którego żadne znaki, żadne przepisy nic nie znaczą. Nie zna on też znaczenia zwrotu "zmniejszyć prędkość" bo on musi przecież szybko jechać... szybko lecz bezpiecznie. Wszyscy idioci z tego odcinka powinni załapać z 1500 zł.
Nie no "zmniejszenie prędkości już zmniejszonej prędkości na ul. Biskupiej ma głęboki " sens" :) Za chwilę w ramach rekompensaty, zadośćuczynienia, pokuty będziemy skakać ze skały, jeździć w kombinezonie i w kasku, przestrzegać zasadę sterylnego kokpitu i nie tylko zatrzymywać się na zielonej strzałce celem ustąpienia pierwszeństwa pieszym zombie/widmo, ale klękać przed znakiem i obchodzić wozidło dokoła, by odkupić grzechy i winy z przeszłości za nieposłuszeństwo, niewierność, nielojalność :):)
Sam fakt, że w Polsce niemal każde skrzyżowanie równorzędne jest oznaczone przez A-5, i że takich skrzyżowań nie jest wiele, dużo mówi. To chyba dlatego w Czechach i na Słowacji o polskich kierowcach chodzą legendy (tam w większości przypadków skrzyżowania równorzędne nie są oznakowane wcale, no bo po co).
Nie rozumiem dlaczego na Mochańcu nie ma regularnego patrolu policji kilka razy w tygodniu. Przecież to aż się prosi żeby przyjechać razem z drukarką, bo druczków mogło by nie starczyć po porannym szczycie.
2:10 idealna miejscówka jak dla mnie do wyremontowania sobie uszkodzeń dookoła auta. Można nawet wybrać z której strony ma przypierrrr%*%olić . Trzeba tam pojechać 😅
@@SuperStreetmaker hehe trochę się może rozpędziłem, ale zawsze można wyjśc z lekkim poślizgiem tłumacząc plamą oleju na jezdni i ustawić się na prawą stronę :)
Trochę tak, plan i realizacja musi być zaplanowana. Na ciężkie czasy jakie są trzeba sobie jakoś radzić jeżeli nadarza się okazja. Btw nawet blisko tego miejsca nie mieszkam, a specjalnie tam jechać w celu remontowania auta nie planuje póki co😂
Następnym razem trzeba wybrać się z Policjantami , i walić wysokie mandaty, np. Z Mobilnego centrum monitoringu albo z drona bo nigdy się te barany nie nauczą 🤣🤣
I jak zwykle komentarze nie zawodzą, jeśli ktoś nie rozumie jak ma się zachować na takim skrzyżowaniu, to taka osoba w ogóle nie powinna mieć prawa jazdy.
No właśnie, a prowadzący program upiera się aby nie powracać do sytuacji gdzie nie było równorzędnego. Ludzie nauczyli się jeździć na pamięć a tu zonk. Ma rację że ludzie powinni się anuczyć, ale z drugiej strony po co robić miejscowym zmiany jak juz się nauczyli jeżdzić.
@@teniabryz5879 Przeciez byla odpowiedz w tym odcinku - sa to ulice prawie osiedlowe, gdzie skrzyzowania rownorzedne maja za zadanie spowolnic ruch kołowy w imie zwiekszonego bezpieczenstwa pieszych.
Chyba większość kierowców należałoby wysłać na dodatkowe kursy. Niestety lata za kierownicą nie idą równo z umiejętnościami i wiedzą, a przepisy cały czas się zmieniają.
@@alizbyszek Szkoda, że jest tak mało policjantów. Nieco zawyżając, to na jednego policjanta przypada ok. 400 obywateli. Nawet jeśli ½ policjantów pracuje w drogówce, albo OPI to dalej jest to 800 obywateli na 1 policjanta. Nie zapominajmy o tym, że patrol to min. 2 osoby, czyli na 1 taki patrol przypada do 1600 osób. Choć i tak te wyliczenia są niedokładne i zbyt optymistyczne.
@@Wolskyy A może wystarczy zmienić przepisy tak żeby nie trzeba było składać zawiadomienia a ścigać z urzędu.Wtedy wystarczy utworzyć specjalny dział i taka osoba korzystając z materiałów dostarczanych np. Na YT karała właściciela.Prosta procedura która w pierwszej chwili może przynieść ogromne pieniądze.Z czasem taka zmiana sprawi, że kierowcy zaczną się bardziej pilnować co przełoży się na bezpieczeństwo.Pozdrawiam
Dla Jedź Bezpiecznie, dlaczego inne materiały dajecie na UA-cam a inne na TVP3 Kraków? Ostatnio oglądałem TVP3 i było łapanie pijanych na hulajnogach w Krakowie (okolice kładki Bernatki) ?? Na YT powinniście dawać więcej materiałów wideo i więcej z udziałem policji😅
Szkoda że działacie tylko w obrębie Krakowa.. u nas na osiedlu (Wrocław) jest skrzyżowanie ze strefami ruchu, tu też miło byłoby Was zobaczyć i ugościć :) może rozwiali byście wszelkie wątpliwości, bo to co się dzieje to woła o pomstę do nieba :) Poza tym patrząc na całokształt osiedla i infrastruktury drogowej (większość skrzyżowań równorzędnych), najgorsi, a zarazem najbardziej niebezpiecznie są kierowcy autobusów.. nie patrzą na nic, w końcu oni tu są najwięksi
Pytanie nasuwa się jedno ,gdzie jest Policja ,krzesło i tam 24H powini siedzieć i wystawiać mandaty, i się nauczą lokalni celebryci w firmowych bankowozach .
Robię to samo i dodatkowo bardzo zwalniam lub się zatrzymuję przed przejazdem kolejowym i upewniam się, że pociąg nie jedzie z lewej i prawej strony. Życie mam tylko jedno.
Problem nie jest często w oznakowaniu. Problem jest w edukacji. Większość nie zna podstawowych przepisów drogowych, a nawet nie rożróżnia znaków czy podstwowych manewrów. Uczymy się tak żeby zdać egzamin, nie żeby czynnie uczestniczyć w ruchu i jeździć prawidłowo. Dlatego tu powinna być interwencja i kampanie medialne na szeroką skalę. Takie jak teraz prowadzi PKP odnośnie przejazdów. Obowiązkowo w telewizji publicznej i na każdym kanale, nagrać kilkuminutowe filmy na temat zachowania na drodze. Tak jak nas bombardują reklamami leków, niech nas bombardują poprawnym zachowaniem na drodze. Tylko takie działania odniosą jakiś skutek, może taka Pani Halinka ze wsi oglądając wiadomości, widząc w pewnym momencie taki filmik pomyśli jak pojedzie na rowerze do miasta na zakupy.
Na litość boską - nie prowadzi się kampanii informacyjnych dla informacji elementarnych! Jeżeli ktoś potrzebuje masowych kampanii informacyjnych żeby pojąć jak należy się zachować na skrzyżowaniu równorzędnym to niech lepiej siedzi w domu i za kierownice nigdy nie siada.
@@alna8726 tak samo jak dla mnie elementarnym jest zachowanie szczególnej ostrożności na przejeździe kolejowym i czerwony sygnalizator oznaczający stój. A jednak na idiotów nie ma rady
W Holandii jak sie wjedzie w jakieś osiedla mieszkaniowe to większość skrzyżowań jest równorzędnych mimo ze nie poustawiano tam znaków A5 . W Polsce tez są takie skrzyżowania równorzędne gdzie niema zaników A5 ale na tych skrzyżowaniach obowiązują przepisy lokalne "Panie, Ja tą droga jeżdżę od 30lat i zawsze tak jeżdżę wiec takie są przepisy a to co piszą w przepisach ruchu drogowego tego skrzyżowania nie dotyczy"
Na skrzyżowaniach drogi jednokierunkowej w kształcie litery T, czytelniej byłoby jednak oznaczyć odpowiedni kierunek znakiem ustąp pierwszeństwa i zrezygnować z malowania linii na kierunku, który zawsze ma pierwszeństwo. Niemniej jednak zgadzam się, że na polskich drogach ruch po skrzyżowaniach równorzędnych i z łamanym pierwszeństwem to skandal i nieporozumienie.
Byłoby czytelniej, ale celem który przyświecał organizacji ruchu ze skrzyżowaniami równorzędnymi było zmniejszenie prędkości na osiedlu bez angażowania środków budowę skrzyżowania z wyniesioną powierzchnią. Powstał generator kolizji, ale to szczegół, przecież zamysł był piękny i podobno są kraje w których taka organizacja działa.
Czekamy na nagranie z tego osiedla przy wspolpracy z Panem starszym sierżantem a moze juz nawet sierzantem sztabowym Świtką. Chetnie uslysze tlumaczenia tych slepych na znaki kierowcow typu "ale ja jade prosto główną ulicą" ehhhhh w PL patrzenienna znaki przewyzsza mozliwosci "kierowcow".
⏱️2:40 No bo nie wiedzą że to Pan Marek jedzie teraz niebieskim autem. Zmienia te auta i wprowadza kierowców w błąd😁😁 Każdy patrzy czy czarne Subaru i niebieskich nie ma w okolicy to wtedy ogień😂😂😂 Progi wstawić i gotowe👍
zz mojego doświadczenia wynika że w dużych skupiskach ludzi uświadamianie kogokolwiek o czymkolwiek mija się zupełnie z celem, minutę po uświadomieniu jednego pojawia się następny
Udowodnił Pan tym filmem, że organizacja ruchu jest zła bo nie wymusza na kierowcach zdjęcia nogi z gazu. Znaki drogowe nie mają 100% skuteczności a już na pewno znaki ograniczenia prędkości do 30 kmh na prostej drodze jak tutaj. Od wymuszania zwolnienia są np. ronda, szykany, progi zwalniające, fotoradary.
nie rozumiem tego na siłę wprowadzania skrzyżowań równorzędnych tam gdzie nie są zwyczajnie potrzebne, to coś jak netflix ciągle w każdym serialu wprowadza wątek o gejach\lesbijkach
Na drogach w Polsce czuję się, jak we Włoszech. Przepisy swoje, kierowcy swoje. Mało kto stosuje się do jakichkolwiek przepisów i mało kto te przepisy egzekwuje.
Dobrze że znak stoi jakby znaku nie było to dopiero jest szopa Najpierw musimy iść do Urzędu się zapytać o status drogi dopiero po tym możemy wrócić taksówką na skrzyżowanie i kontynuować jazdę
Też tego nie rozumiem. Zwiększyć ilość pracowników kontroli drogowej jeżeli nie wystarczają wolnych ręki i już za pierwszy rok otrzymają zwrot tych środków, a na dodatek jeszcze i będą chociaż jakaś część wyszkolonych kierowców
No i trzy pieniądze nie leżą na ulicy?????? Postawić w oddali patrol z krótkofalówką i tak jak z przejściami dla pieszych Tysiące wpadają do kasy miasta? Policjanta z kamerą, przypuszczam, że dniówka będzie sowita.
Panie Marku, choć wiem, że pan nie czyta naszych komentarzy, to jednak zaapeluję - takie programy wręcz muszą być nagrywane z policją, a kierowcy wymuszający pierwszeństwo za każdym razem w programie "Jedź bezpiecznie" powinni być ukarani. Inaczej pokazujemy patologię i potwierdzamy, że *nic* za to taką jazdę tam (i gdziekolwiek indziej) nie grozi...
tu jeszcze tyle dobrze ze jest znak informujacy o skrzyzowaniu rownorzednym, gdy tego znaku nie ma, ani znaku o pierwszenstwie ludzie glupieja i w 99 % nikt sie nie stosuje do zasady prawej reki, szok
Jaki jest mandat za prędkość i wyprzedzanie na pasach, a jaki za skrzyżowanie równorzędne i np. kierunkowskaz przy zjeździe z ronda. Póki się policja nie zainteresuje to nikt się nie nauczy, a w grę wchodzi też wysokość mandatu.
A co jeżeli skrzyżowanie jest równorzędne. Ale skręt w prawą stronę jest jednokierunkowy. Czyli teoretycznie nikt z niego nie powinien się pojawić, więc jadąc prosto mamy zawsze w 100% pierwszeństwo. A u mnie na Pradze Południe w Warszawie.. często ktoś z takiej drogi wyjeżdżą pod prąd. To mam mu ustąpić pierwszeństwa bo jest z prawej strony? Czy walić by mieć nowe auto? 😂
Kto to wie- może Ty będziesz winny a on mandat za jazdę pod prąd? W programie drogówka raz był przypadek że dwa pasy stały do skrzyżowania i gość jechał "trzecim" przez podwójną ciągłą bo na skrzyżowaniu chciał skręcić w lewo. I z podporządkowanej wyjechał inny samochód. Teoretycznie jeżeli dwa pasy stały to mógł śmiało wyjechać a tu dzwon bo na trzecim ktoś wyprzedzał. I on był winien kolizji bo nie ustąpił pierwszeństwa komuś kto jechał pod prąd. A tamten dostał znów mandat za taką jazdę
@samsoocolytetv1129 Biorąc pod uwagę jak policja i sądy interpretują przepisy - Ty będziesz winny kolizji, ten drugi najwyżej dostanie mandat za jazdę pod prąd
Tak. Trzeba jeździć i coś robić. Prościej wybrać miejsce gdzie ktoś zapomniał znaku ogr. prędkości, po budowie sprzed 15 lat, zdjąć, rozłożyć się i suszyć.
Kiedyś brak znaku ustąp pierwszeństwa było jednoznaczne z drogą główną. Czasy się zmieniły i mamy co mamy. Na co dzień jeżdżę po Wrocławiu. Tutaj to dopiero kwiatki są. Tylko mądrość kierowców czyli całkowity brak zaufania do oznakowań ratuje sytuację.
A z drugiej strony naciskają na na wiarę i ufność w przepisy. Tak to jest. Widzisz co innego, a oni wmawiają, że jest inaczej niż widzisz i myślisz. Chodzi o to, byśmy sobie nie wierzyli, nie ufali i nie polegali, a im wierzyli, ufali, na nich polegali i się zdawali. A jak dojdzie do czegoś, to umywają ręce, uciekają od odpowiedzialności. Przewrotność, przekorność i zamazywanie/zacieranie rzeczywistości.
Obraz polskich kierowcow. Żenada. Śmialo mozna powiedziec, ze 90% kierowcow w tym programie albo nie ma wiedzy albo ma wszystko w dupie. Zwalilbym na slabe szkolenia kierowców ale przeciez do cholery - wszyscy szkolimy sie na takich samych materiałach i zdajemy te same egzaminy. Dlaczego czesc potrafi jezdzic a spora czesc nie
Nie można każdego kto dostał auto służbowe nazywać kierowca zawodowym i tym bardziej dziwić się ze taka osoba słabo jeździ. Kurierzy mają prawko jak każdy, to że akurat mają teraz taką pracę to nie znaczy że są kierowcami zawodowymi. Kuriera tylko jako przykład dałem. Chodzi o ogół.
Nawet kategoria B+E to "maksimum amatorskie", a nie coś zawodowego (choć przy zarobkowej jeździe takim zestawem wchodzi tachograf). Zawodowe jest dopiero C1, D1 czy pozwolenie do kierowania tramwajem - łączą je wyższe niż dla kategorii amatorskich wymagania lekarskie i psychologiczne.
@@em_ha6775 przecież powiedział że zawodowy, a nie profesjonalny kierowca. Zawodowy, bo jego zawodem jest kierowanie pojazdu. Możesz być kierowca zawodowym i amatorem jednocześnie, bo masz amatorskie umiejętności
oni jeźdzą jak chcą i parkują gdzie chcą. 2 dni temu inpost zaparkował metr przed przejściem dla pieszych dostawczakiem na skrzyżowaniu, z samochodu wypadł jakiś małolat z mlekiem pod nosem i zostawiając odpalone auto w podskokach poleciał po paczki do sklepu, 10 minut mu to zajęło. Normalnie kumulacja jak w lotku.
@@sztorm94 weźmy na przykład serwisy różnej maści. Ich zawodem jest naprawa ludziom np nie wiem telewizorów, a auto jest tylko narzędziem. Nie są to kierowcy zawodowi. Zresztą przykład takiego serwisu był w tym odcinku.
@@pawex84 czyli kurier jeżdżący znaczną większość dnia samochodem jako kierowca nie jest kierowca zawodowym, o samochód jest tylko narzędziem? Porównanie do serwisów elektroniki jest mocno nietrafione, gdyż tego typu serwisy niezbyt często oferują naprawy w domu ze względu na brak odpowiednich warunków, a nawet jeżeli się to zdarza to dojazd do klienta jest małym procentem czasu pracy. Napisze to po raz kolejny - zawodowy nie oznacza profesjonalny, a niezawodowy nie oznacza amatora.
ten program powinien lecieć w TVP1 przed Wiadomościami, a nie na regionalnej tv
Powinien, a nie leci . Tak jak nie są wrzucane regularnie odcinki tylko nie raz po pół roku.
9:13 Nie "mimo, że spoza Krakowa", a właśnie dlatego że spoza Krakowa to nie jechał na pamięć tylko patrzył na znaki.
No i teraz pytanie czy organizacja ruchu jest dobrze zrobiona, skoro nawet komuś spoza okolicy wydaje sie, że jedzie drogą z pierwszeństwem, a nagle okazuje się, że nie.
@@izimsi To jest temat tabu i tajemnica poliszynela. Tu tylko wiara w słuszność, zasadność pozostaje. Nie wolno absolutnie mieć żadnych zastrzeżeń, krytycznych uwag, wątpliwości co do słuszności, zasadności, bezpieczeństwa, funkcjonalności, konieczności i niezbędności.
@@izimsi No właśnie ta osoba pojechała akurat dobrze, więc jest ok moim zdaniem. Też tam ostatnio jechałem i to w nocy, trochę się zdziwiłem że taka zamiana, ale akurat zawsze patrzę na znaki więc zrobiłem co trzeba i po problemie. A niektórych zmiana czy stosowanie się do przepisów wręcz boli.
Chyba potrzebne są policyjne akcje uświadamiania kierowców, jak się jeździ w takich miejscach.
Takie odcinki bez policji, która zatrzyma i wypyta o dolegliwości nie mają sensu. Nawet nie chodzi o karanie, a o naprostowanie. Ciekaw ile osób, by miało głupie wytłumaczenie.
tosamo jest tu ua-cam.com/video/0C4NwXtit78/v-deo.html
Myślę że bardzo dużo a i tak każdy by swoje wiedział
Każdy z tych nieogarniętych by coś ciekawego wymyślił... niestety. Ludzie jeżdżą i robią wszystko byle jak i niechlujnie mając innych w dupie i stąd tyle problemów na drodze- z ignoranctwa
Bo to zabrać prawko
Problem ze znakiem D-1 jest taki że nie zawsze jest tam, gdzie jest potrzebny. Czasami drogę z pierwszeństwem można rozpoznać jedynie po znakach A-7 ustawionych na poprzecznej drodze.
Rozumiem, że można się zagapić jak nie ma znaku i namalowanych linij ale tutaj wszystko elegancko jest oznaczone... Policja tam powinna stanąć i upomnieć paru kierowców, którzy nawet nie zdejmują nogi z gazu.
Jestem pod wrażeniem, że na tyle klaksonów nie było ani jednego kierowcy audi lub bmw który urażony klaksonem nie zajechał drogi, wyszedł z auta i podszedł wytłumaczyć "swoją" rację przy użyciu gróźb, pałki czy czegoś innego.
W trójmieście na 99% na tyle klaksonów znalazłby się przynajmniej jeden taki gagatek :)
Zapraszamy na skrzyżowanie panów policjantów.Już nie mogę się doczekać tego odcinka.
9:40
A propos. W wielu miejscach w kraju jest tak, że znaku droga z pierwszeństwem nie ma, a droga z prawej strony ma ustąp. Problem polega na tym, że dowiadujemy się tego będąc na skrzyżowaniu.
Żeby mieć pierwszeństwo, to wcześniej musieliśmy mieć znak D-1, który nie został odwołany przez D-2. Problemem jest coś innego - nie zawsze do końca wiadomo, czy dane przecięcie dróg to skrzyżowanie. A jakby były znaki na każdym skrzyżowaniu (nie tylko A-7/B-20) to by nie było z tym problemu.
@@PiotrPilinko To swoją drogą. Mam tak w swojej okolicy. Wyjeżdżając ze swojej ulicy osiedlowej nie mam żadnego znaku, tak samo jak na ulicy na, którą wyjezdzam nie ma D-1, A-6 niczego. Tak jakbym wyjeżdżał z obiektu przydrożnego...
@@apachea6709 To prawda i jest to błąd w organizacji ruchu, który zarządcy zdają się mieć w poważaniu... W rozporządzeniu Ministra Infrastruktury jest taka wzmianka:
"Znaki A-7 i B-20 umieszczone przed skrzyżowaniem nie mogą występować samodzielnie,
lecz tylko z odpowiednimi znakami (A-6 lub D-1) na drodze z pierwszeństwem przejazdu.
Nie dotyczy to znaków umieszczonych przed skrzyżowaniem z ruchem okrężnym oraz na
drogach dla rowerów."
Proszę o następny taki odcinek z policją obok, chętnie posłuchałbym tłumaczeń tych "kierowców" na temat tego dlaczego tak wymuszają pierwszeństwo
Wydaje mi się że wynika to z niekonsekwencji ustawiania znaków. Często bywa tak że na skrzyżowaniu jak na placu biskupim na drodze prowadzącej na wprost nie ma znaku droga z pierwszeństwem a na drodze ( w tym przypadku ślepej) jest ustawiony znak ustąp pierwszeństwa. Jadąc zwalniamy zerkamy w prawo i jedynie po charakterystycznym wyglądzie ustąp pierwszeństwa dowiadujemy się jak poprawnie przejechać skrzyżowanie. To znacznie zmniejsza płynność jazdy i również nie jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem.
Skrzyżowania równorzędne to idealny test na inteligencję kierowców. Widać jak na dłoni kto ma coś w głowie i potrafi myśleć, a kto nie.
'No to będzie rozmowa' XD
Te programy powinny być nagrywane razem z policją. Jak wymuszenie, to cyk i od razu mandacik😀
Większość skrzyżowań równorzędnych nie ma żadnego znaku - i tu jest problem. Na każdych innych drogach nasrane znaków niepotrzebnie, a tam gdzie są potrzebne - nie ma.
Nie można iść na łatwiznę i taka organizacja również powinna być. Zgoda. Nie może być tak, że droga prosto = z pierwszeństwem. To samo dotyczy ronda które nie ma pierwszeństwa na wyspie. Pozostało tylko kilka takich w Polsce na których pierwszeństwo ma ten z prawej. Takie ułatwienia rozleniwiają kierowców. Dojdzie do wyłączenia sygnalizacji na dużym skrzyżowaniu i mało kto potrafi przejechać przez nie poprawnie.
Dziwne że jakiś as wyłudzający odszkodowania tam nie jeździ.. żyła złota. Nie czaje gdzie jest problem dla kierowców. Bardzo rzadko jestem w Krakowie ale w Warszawie praktycznie każde drogi wewnętrzne (duże zamknięte osiedla) czy te na osiedlach, częściach biznesowych są tak budowane i generalnie wszyscy sie do tego stosują. Czyli sie da..
jakie wyłudzenie? chyba myślisz pojęcia. wyłudzenie odszkodowania byłby wówczas gdyby nie doszło do uszkodzenia a dostałbyś pieniądze za naprawę.
W Katowicach nagminnie nie ma znakow że się jedzie droga z pierwszeństwem nawet jak jest z pierwszeństwem. Dlatego większość kierowców jeśli nie widzi żadnego znaku a jedzie prosto to uważa że ma pierwszeństwo i nie dziwię się im, bo właśnie drogi są nieoznakowane prawidłowo. Tam gdzie idzie droga z pierwszeństwem powinien stać znak droga z pierwszeństwem, a nie ze kierowcy powinno patrzeć na prawo żeby dostrzec czy po prawej kierowcy mają trójkąty na jezdni, czy nie. Mnie powinno interesować oznakowanie swojej drogi. Jeśli bym widział znak że dojeżdżam do skrzyżowania równorzędnego to oczywiście nie ma problemu, patrzę w prawo i ustępuje. Ale tak tak pisze, w Katowicach i w wielu miejscach nie ma znakow że się jedzie droga z pierwszeństwem, podczas gdy droga po prawej stronie ma znać ustąp pierwszeństwa. Czy tak trudno postawić znać droga z pierwszeństwem w takich przypadkach jak się jedzie prosto I nie ma znaku a po prawej i lewej są znaki? Co w sytuacji gdy będę jechał zima i na drodze nie będzie widać trójkątów po prawej stronie. Albo będą wytarte. Wtedy z drogi z pierwszeństwem przejazdu się zrobi droga podporządkowana? Absurd trochę. Tam gdzie są potrzebne znaki to ich nie ma, tam gdzie nie za potrzebne to da nawalone jeden na drugim. Rozumiem gdyby na takich skrzyżowaniach bez znaków nikt nie miał znaku. Ale niestety nagminnie Ci z podporządkowanych mają, a Ci z pierwszeństwem nie mają. I to właśnie rodzi przeświadczenie wsrod kierowcow że jeśli nie ma znaku ustąp, ani nie ma znaku informującego ze dojeżdżam do skrzyżowania równorzędnego, a jadę prosto, to pewnie mam pierwszeństwo.
A to wszędzie tak jest. Nie tylko u Ciebie.
W Toruniu skrzyżowania równorzędne są normą. Nikt nie ma z nimi problemu. Mam wrażenie, że Krakusy to jacyś kosmici.
Piękne miejsce na wyłudzenia odszkodowania. Jeśli coś się sypie w aucie i nieopłacalna naprawa jechać tam xd
Zawodowy kierowca, firma kurierska, przecież to jest czysty skandal🤭
@@Lukas-px9jk 🤣
Jakie wyłudzanie? Jedziesz przepisowo i tyle.
@@panandrzej7537nie zrozumiałeś
A kiedy bedzie odcinek na tych skrzyzowachach z policja? Tak jak byly z wyprzedzaniem na i przed przejsciami dla pieszych 🤔👍
Dobre skrzyżowanie do "jazdy na dzwon" i wymuszania kasy z OC
Organizacja ruchu jest dla kierowców a nie kierowcy dla organizacji ruchu
Zmienić natychmiast bo jest niebezpieczne
Co z tego że ja pojadę dobrze jak dostanę strzała z lewej
Jadę tam dzisiaj na kolizję 😁 trzeba trochę odświeżyć samochód na kogoś koszt 😉
Masz duże szanse i na legalu 😃
Trochę daleko mam ale jak będę w pl to skorzystam również 😁
-Przepraszam bardzo
-Proszę
Brakuje takiej kultury na drogach, brakuje! Każdy popełnia błędy ale wystarczy z błędów brać lekcję zamiast walczyć o swoje bezprawie.
zorientował się z kim ma do czynienia i że to nie przelewki
Często się zdarza że nie ma oznakowania że jedzie się drogą z pierwszenstwem, zwalniam patrzę w prawo a tam mają ustąpić pierwszeństwa.
Małpy wytresowane sygnalizacją...tak jest wszędzie..równorzędne wyłączona sygnalizacja i neandertalczycy zaczynają się gubić
A nadworno-dostojno-wielmożno-czcigodno-szyderczo-prześmiewczy treserzy klaszczą :)
Jak ktoś chce zarobić trochę na stłuczkę to ma świetna okazję xD
Czemu podczas nagrywania tegoż odcinka, nie towarzyszy Państwu Policja?
Trąbienie na łamiących przepisy wcale edukacyjną metodą, a mandat i punkty karne za czyn popełniony zapadają w pamięci na długo...
ja tam pamiętam jak się pomyliłem i ktoś zatrąbił 🤔
To wszystko kropla w morzu. Nie postawisz policjanta na każdym skrzyżowaniu, choć zgadzam się, że powinni częściej kontrolować. Czasami miesiącami nie widzę żadnej kontroli w moim mieście i zastanawiam się co oni robią całe dnie na tych komendach?
Niech policja tę skrzyżowania zaobserwuje i mandaty wystawi.
Trochę budżetu przypłynie i może ludzie nauczą się.
I nie będą mieli czasu na głupoty (maski) czy suszenie za prędkość. :)
Dramat to jest Dramat. On ma pierwszeństwo bo ma koła prosto i jedzie prosto. Klasyka jak w strefie ruchu bez znaków.
Dziękujemy za program. Pomimo wielu lat poruszania się po drogach publicznych, cały czas warto się edukować i zwracać uwagę swoje i innych błędy, które mogą doprowadzić do tragedii.
Panie Marku, świetna praca!
Podobna sytuacja ma miejscy pod marketami i na parkingach, myślą że jak jadą prosto to mają pierszeństwo. Reguła prawej ręki ich nie obchodzi. Jadą nie patrzą na nic. Znaki? Jakie znaki?
Miałem kilka takich sytuacji. Raz kierowca wysiadł do mnie i mówi, że ma pierwszeństwo bo jego droga jest szersza.
Problem z Polską jest taki, że tutaj nie można liczyć na dobrą wolę ludzi, musi być przymus. Jest 30? To co chwilę, przed skrzyżowaniem MUSI być próg zwalniający. Inaczej nikt nie zwolni. Mieszkam przy ulicy Grunwaldzkiej w Krk - strefa 30. Co ostrożniejsi jadą tu 50, niektórzy 80 i więcej. Policji nie ma tu nigdy. Stoją tylko na skrzyżowaniu z Mogilską z suszarką.
3:30 Bo kierowca Forda jeździ na pamięć i jedzie szybko na długiej prostej. Jeszcze miał pretensje.
Natychmiastowe zabranie prawa jazdy.
No nawet dzieci na kartę rowerową tego ćwiczą i wiedzą, gdzie prawa strona. A dorośli nic - ręce opadają🤦♂️
U mnie na osiedlu zrobili "strefę skrzyżowań równorzędnych" i nie ma znaków A-5 ani linii zatrzymania. Do tego niektóre skrzyżowania w tej strefie nie są równorzędne. Mieszkańcy wiedzą jak jeździć, a obcy dowiadują się za opłatą od policjanta
Idealna miejscowka na lakierowanie za darmo polowy auta z OC sprawcy. Dziekuje za ten odcinek :)
Niby jak skoro większość wypłat jest zaniżana (albo robią całkę z byle stłuczki)?
Kierowca ustąpił bo nie jest z Krakowa...
Wniosek z Krakowa jeżdżą na pamięć 😀
Obejrzałem kilkadziesiąt odcinków programu i to co widzę/widziałem, jest po prostu śmieszne. "Ja nie wyprzedzałem, tam było pomarańczowe, nie było pieszych, trąbie na auto które ma pierwszeństwo........itd".
To jest tragiczny obraz jaką wiedzę mają kierowcy nt ruchu, a raczej z podstawowych zasad ruchu drogowego.
Rok temu miałem kolizję na rondzie. Sprawca twierdził, że to moja wina bo z wewnętrznego pasa opuszczał rondo na którym nie było oznakowania.
Potem kłócił się z policją i w końcu przyjął mandat, ale wg mnie i tak do niego nie trafiło co zrobił źle.
Za łatwo jest w Polsce zrobić prawo jazdy - nawet przepisów nie trzeba znać. Wiem, bo sam przeczytałem PoRD i rozporządzenie dot. znaków i sygnałów drogowych jak już miałem PJ.
Jak ktoś ma lewy bok do roboty lub zderzak to wiadomo gdzie jechać.
Twórcy programu robią dobrą robotę, jednak reszta zawodzi. Cały system szkolenia gdzie kandydat na kierowcę po jego ukończeniu zna przepisy tak jak ci na tych filmach
oraz policja która reaguje na wykroczenia według jakiegoś nieznanego mi klucza. Najczęściej jest to prędkość, czasami wyprzedzanie w miejscach niedozwolonych, a
takie wykroczenia jak nieprawidłowe parkowanie, przekraczanie linii ciągłych, brak kierunkowskazu itp. zupełnie nie jest karane ani nawet nikt na to nie zwraca uwagi.
Podnoszenie wysokości mandatów nic nie da jeśli nie będzie się ich nakładać. Skutek taki jak na filmach.
Po to się takie skrzyżowania stosuje, aby zmusić kierowców do zmniejszenia prędkości. Ale Polski kierowca jest betonem dla którego żadne znaki, żadne przepisy nic nie znaczą. Nie zna on też znaczenia zwrotu "zmniejszyć prędkość" bo on musi przecież szybko jechać... szybko lecz bezpiecznie. Wszyscy idioci z tego odcinka powinni załapać z 1500 zł.
Jedyne wyjście to progi zwalniające przed skrzyżowaniem, tylko lipa dla służb będzie.
Nie no "zmniejszenie prędkości już zmniejszonej prędkości na ul. Biskupiej ma głęboki " sens" :) Za chwilę w ramach rekompensaty, zadośćuczynienia, pokuty będziemy skakać ze skały, jeździć w kombinezonie i w kasku, przestrzegać zasadę sterylnego kokpitu i nie tylko zatrzymywać się na zielonej strzałce celem ustąpienia pierwszeństwa pieszym zombie/widmo, ale klękać przed znakiem i obchodzić wozidło dokoła, by odkupić grzechy i winy z przeszłości za nieposłuszeństwo, niewierność, nielojalność :):)
Sam fakt, że w Polsce niemal każde skrzyżowanie równorzędne jest oznaczone przez A-5, i że takich skrzyżowań nie jest wiele, dużo mówi. To chyba dlatego w Czechach i na Słowacji o polskich kierowcach chodzą legendy (tam w większości przypadków skrzyżowania równorzędne nie są oznakowane wcale, no bo po co).
Idealne miejsce do wyłudzania odszkodowań. Jeśli ktoś ma zderzak do pomalowania, to niech się tam wybierze
Już 2 miesiące bez nowych odcinków...
7:28 Pan Marek jest uroczy z tym "no to uświadomiony" xDxDxD Spadłem z fotela ze śmiechu xD
Dobrze powiedzial że uświadomiony w tym momencie ale być może nienauczony na przyszłość.
Nie rozumiem dlaczego na Mochańcu nie ma regularnego patrolu policji kilka razy w tygodniu. Przecież to aż się prosi żeby przyjechać razem z drukarką, bo druczków mogło by nie starczyć po porannym szczycie.
2:10 idealna miejscówka jak dla mnie do wyremontowania sobie uszkodzeń dookoła auta. Można nawet wybrać z której strony ma przypierrrr%*%olić . Trzeba tam pojechać 😅
Dokładnie 😉
Chcąc wyremontować prawe drzwi musiałbyś na wstecznym wyjeżdżać, ale to nic trudnego dla bystrzaka takiego jak Ty ;) ;)
@@SuperStreetmaker hehe trochę się może rozpędziłem, ale zawsze można wyjśc z lekkim poślizgiem tłumacząc plamą oleju na jezdni i ustawić się na prawą stronę :)
@@arkosekgta3361 Mieć zdywersyfikowane opcje wyboru w każdej życiowej sytuacji to jest to co Ty już masz...a cały świat dopiero zaczyna to rozumieć :)
Trochę tak, plan i realizacja musi być zaplanowana. Na ciężkie czasy jakie są trzeba sobie jakoś radzić jeżeli nadarza się okazja. Btw nawet blisko tego miejsca nie mieszkam, a specjalnie tam jechać w celu remontowania auta nie planuje póki co😂
Następnym razem trzeba wybrać się z Policjantami , i walić wysokie mandaty, np. Z Mobilnego centrum monitoringu albo z drona bo nigdy się te barany nie nauczą 🤣🤣
300zl taki mandat. 1500zl przejście dla pieszych, 800+ prędkość. Odpowiedz sobie sam gdzie lepiej budżet podreperować i mandat wystawić
I jak zwykle komentarze nie zawodzą, jeśli ktoś nie rozumie jak ma się zachować na takim skrzyżowaniu, to taka osoba w ogóle nie powinna mieć prawa jazdy.
dobre uliczki na dzwony :) na ubezpieczenie i zarobienia hajsu :D
wystarczy podjechać pod pierwszy lepszy hipermarket, w 90% są skrzyżowania równorzędne, ale 90% kierowców tego nie kuma😉
No właśnie, a prowadzący program upiera się aby nie powracać do sytuacji gdzie nie było równorzędnego. Ludzie nauczyli się jeździć na pamięć a tu zonk. Ma rację że ludzie powinni się anuczyć, ale z drugiej strony po co robić miejscowym zmiany jak juz się nauczyli jeżdzić.
@@teniabryz5879 Tam był remont, po remoncie nowa organizacja ruchu.
Powinien jeden z drugim zaliczyć wjazd w drzwi, ktoś by to nagłośnił to wtedy reszta dzbanów by się nauczyła podstawowych znaków drogowych.
@@teniabryz5879 Przeciez byla odpowiedz w tym odcinku - sa to ulice prawie osiedlowe, gdzie skrzyzowania rownorzedne maja za zadanie spowolnic ruch kołowy w imie zwiekszonego bezpieczenstwa pieszych.
Chyba większość kierowców należałoby wysłać na dodatkowe kursy.
Niestety lata za kierownicą nie idą równo z umiejętnościami i wiedzą, a przepisy cały czas się zmieniają.
Żadne dodatkowe kursy nic nie dadzą.Karać, karać i jeszcze raz karać.Brak kasy to dopiero najlepszy kurs.
@@alizbyszek Szkoda, że jest tak mało policjantów.
Nieco zawyżając, to na jednego policjanta przypada ok. 400 obywateli. Nawet jeśli ½ policjantów pracuje w drogówce, albo OPI to dalej jest to 800 obywateli na 1 policjanta. Nie zapominajmy o tym, że patrol to min. 2 osoby, czyli na 1 taki patrol przypada do 1600 osób.
Choć i tak te wyliczenia są niedokładne i zbyt optymistyczne.
@@Wolskyy A może wystarczy zmienić przepisy tak żeby nie trzeba było składać zawiadomienia a ścigać z urzędu.Wtedy wystarczy utworzyć specjalny dział i taka osoba korzystając z materiałów dostarczanych np. Na YT karała właściciela.Prosta procedura która w pierwszej chwili może przynieść ogromne pieniądze.Z czasem taka zmiana sprawi, że kierowcy zaczną się bardziej pilnować co przełoży się na bezpieczeństwo.Pozdrawiam
------------> KIEDY NOWE ODCINKI?
mam starego grata,świetna okazja na odszkodowanie...
Dla Jedź Bezpiecznie, dlaczego inne materiały dajecie na UA-cam a inne na TVP3 Kraków? Ostatnio oglądałem TVP3 i było łapanie pijanych na hulajnogach w Krakowie (okolice kładki Bernatki) ?? Na YT powinniście dawać więcej materiałów wideo i więcej z udziałem policji😅
Szkoda że działacie tylko w obrębie Krakowa.. u nas na osiedlu (Wrocław) jest skrzyżowanie ze strefami ruchu, tu też miło byłoby Was zobaczyć i ugościć :) może rozwiali byście wszelkie wątpliwości, bo to co się dzieje to woła o pomstę do nieba :) Poza tym patrząc na całokształt osiedla i infrastruktury drogowej (większość skrzyżowań równorzędnych), najgorsi, a zarazem najbardziej niebezpiecznie są kierowcy autobusów.. nie patrzą na nic, w końcu oni tu są najwięksi
Czemu Wrocław nie zrobi takiego kanału żeby piętnować swoich kierowców. Kazde miasto wojewódzkie powinno mieć taki kanał i pokazywać jak jest.
Pytanie nasuwa się jedno ,gdzie jest Policja ,krzesło i tam 24H powini siedzieć i wystawiać mandaty, i się nauczą lokalni celebryci w firmowych bankowozach .
A ja się stosuję do organizacji 😎. Zatrzymuje się też na zielonych strzałkach i migam nam łamanym pierwszeństwie jeśli skręcam
Robię to samo i dodatkowo bardzo zwalniam lub się zatrzymuję przed przejazdem kolejowym i upewniam się, że pociąg nie jedzie z lewej i prawej strony. Życie mam tylko jedno.
Problem nie jest często w oznakowaniu. Problem jest w edukacji. Większość nie zna podstawowych przepisów drogowych, a nawet nie rożróżnia znaków czy podstwowych manewrów. Uczymy się tak żeby zdać egzamin, nie żeby czynnie uczestniczyć w ruchu i jeździć prawidłowo. Dlatego tu powinna być interwencja i kampanie medialne na szeroką skalę. Takie jak teraz prowadzi PKP odnośnie przejazdów. Obowiązkowo w telewizji publicznej i na każdym kanale, nagrać kilkuminutowe filmy na temat zachowania na drodze. Tak jak nas bombardują reklamami leków, niech nas bombardują poprawnym zachowaniem na drodze. Tylko takie działania odniosą jakiś skutek, może taka Pani Halinka ze wsi oglądając wiadomości, widząc w pewnym momencie taki filmik pomyśli jak pojedzie na rowerze do miasta na zakupy.
Na litość boską - nie prowadzi się kampanii informacyjnych dla informacji elementarnych! Jeżeli ktoś potrzebuje masowych kampanii informacyjnych żeby pojąć jak należy się zachować na skrzyżowaniu równorzędnym to niech lepiej siedzi w domu i za kierownice nigdy nie siada.
@@alna8726 tak samo jak dla mnie elementarnym jest zachowanie szczególnej ostrożności na przejeździe kolejowym i czerwony sygnalizator oznaczający stój. A jednak na idiotów nie ma rady
W takich miejscach to policja powinna stacja i uświadamiać. P. Marek sam niewiele może
W Holandii jak sie wjedzie w jakieś osiedla mieszkaniowe to większość skrzyżowań jest równorzędnych mimo ze nie poustawiano tam znaków A5 . W Polsce tez są takie skrzyżowania równorzędne gdzie niema zaników A5 ale na tych skrzyżowaniach obowiązują przepisy lokalne "Panie, Ja tą droga jeżdżę od 30lat i zawsze tak jeżdżę wiec takie są przepisy a to co piszą w przepisach ruchu drogowego tego skrzyżowania nie dotyczy"
Prawo o ruchu drogowym może i jest dobre ale u nas się nie przyjęło. Kraków AD 2022.
Idealne miejsce na idealnego dzwona .
Dlaczego tam nie ma Policji, która będzie wypisywała mandaty?
Tam jest policja. Pilnują ruskiego konsulatu .
Fajne miejsca dla blacharza-lakiernika... A z rosyjskich składanek się śmieją polscy kierowcy.
Na skrzyżowaniach drogi jednokierunkowej w kształcie litery T, czytelniej byłoby jednak oznaczyć odpowiedni kierunek znakiem ustąp pierwszeństwa i zrezygnować z malowania linii na kierunku, który zawsze ma pierwszeństwo. Niemniej jednak zgadzam się, że na polskich drogach ruch po skrzyżowaniach równorzędnych i z łamanym pierwszeństwem to skandal i nieporozumienie.
Byłoby czytelniej, ale celem który przyświecał organizacji ruchu ze skrzyżowaniami równorzędnymi było zmniejszenie prędkości na osiedlu bez angażowania środków budowę skrzyżowania z wyniesioną powierzchnią. Powstał generator kolizji, ale to szczegół, przecież zamysł był piękny i podobno są kraje w których taka organizacja działa.
Czekamy na nagranie z tego osiedla przy wspolpracy z Panem starszym sierżantem a moze juz nawet sierzantem sztabowym Świtką. Chetnie uslysze tlumaczenia tych slepych na znaki kierowcow typu "ale ja jade prosto główną ulicą" ehhhhh w PL patrzenienna znaki przewyzsza mozliwosci "kierowcow".
KIEDY.
NOWE.
ODCINKI.
?.
A wysłać patrol drogówki. Budżet się zasili. Lepiej niż z fotoradarów.
2 miechy bez wrzutek... oj chyba koniec działalności??
Jak dobrze pamiętam jest już 910 odcinek. Jedynie osoba odpowiedzialna za YT coś zamula 😉
@@maciekk640 raz pamiętam jak ktoś z TVP opublikował nowe odcinki na YT o 1:00 w nocy :D
⏱️2:40 No bo nie wiedzą że to Pan Marek jedzie teraz niebieskim autem. Zmienia te auta i wprowadza kierowców w błąd😁😁
Każdy patrzy czy czarne Subaru i niebieskich nie ma w okolicy to wtedy ogień😂😂😂
Progi wstawić i gotowe👍
zz mojego doświadczenia wynika że w dużych skupiskach ludzi uświadamianie kogokolwiek o czymkolwiek mija się zupełnie z celem, minutę po uświadomieniu jednego pojawia się następny
Dlatego konieczna jest "depopulacja" rodem z teorii spiskowych. W tej kwestii popieram elity światowe.
Udowodnił Pan tym filmem, że organizacja ruchu jest zła bo nie wymusza na kierowcach zdjęcia nogi z gazu.
Znaki drogowe nie mają 100% skuteczności a już na pewno znaki ograniczenia prędkości do 30 kmh na prostej drodze jak tutaj.
Od wymuszania zwolnienia są np. ronda, szykany, progi zwalniające, fotoradary.
Zauważ, że jest podniesienie terenu. Taki bardzo duży próg zwalniający oznaczony białymi liniami.
To jest dramat, że przestrzeganie podstawowych przepisów trzeba wymuszać...
@@JacekWathgurth Jeśli niedawno była tam zmiana, to wiele osób może być zaskoczonych. Sam bym był.
nie masz racji za kółkiem trzeba myśleć.
nie rozumiem tego na siłę wprowadzania skrzyżowań równorzędnych tam gdzie nie są zwyczajnie potrzebne, to coś jak netflix ciągle w każdym serialu wprowadza wątek o gejach\lesbijkach
Na drogach w Polsce czuję się, jak we Włoszech. Przepisy swoje, kierowcy swoje. Mało kto stosuje się do jakichkolwiek przepisów i mało kto te przepisy egzekwuje.
To jest dobre miejsce jak ktoś chce koniecznie rozbić auto i dostać odszkodowanie z OC sprawcy
dokładnie o tym samym pomyślałem. Czas pozbyć się starego samochodu? Jedź na skrzyżowanie równorzędne.
Dobrze że znak stoi jakby znaku nie było to dopiero jest szopa Najpierw musimy iść do Urzędu się zapytać o status drogi dopiero po tym możemy wrócić taksówką na skrzyżowanie i kontynuować jazdę
Z wami powinien jeździć patrol drogówki po cywilu, brakłoby im blankietów z mandatami. I pisać każdemu po 500 i wysyłać na kontrolne badanie wzroku.
Też tego nie rozumiem. Zwiększyć ilość pracowników kontroli drogowej jeżeli nie wystarczają wolnych ręki i już za pierwszy rok otrzymają zwrot tych środków, a na dodatek jeszcze i będą chociaż jakaś część wyszkolonych kierowców
No i trzy pieniądze nie leżą na ulicy??????
Postawić w oddali patrol z krótkofalówką i tak jak z przejściami dla pieszych
Tysiące wpadają do kasy miasta?
Policjanta z kamerą, przypuszczam, że dniówka będzie sowita.
Jak nie działają to ustawcie znaki do których jest przyzwyczajony kierowca. Sztuka dla sztuki. Żenada
Panie Marku, choć wiem, że pan nie czyta naszych komentarzy, to jednak zaapeluję - takie programy wręcz muszą być nagrywane z policją, a kierowcy wymuszający pierwszeństwo za każdym razem w programie "Jedź bezpiecznie" powinni być ukarani. Inaczej pokazujemy patologię i potwierdzamy, że *nic* za to taką jazdę tam (i gdziekolwiek indziej) nie grozi...
Polecam te skrzyżowanie tym co chcą rozwalić auto na autocasco.
najpierw to trzeba wiedzieć gdzie jest prawa strona, od tego trzeba zacząć.
Idealne miejsce jak masz blacharke do roboty 😎
to oto chodzi?
Pan Marek wygląda jakby miał jakiś stan wojenny wprowadzić.
Znak ostrzeganie skrzyżowanie jak nie ma znak to zawsze ma prawej strony pierwszeństwo kierowca powinien zabrać prawo jazdy
Ty to po polsku napisałeś?? Kuźwa tam nie ma żadnego sensownego zdania ,jakby to pisał ktoś po litrze wódki 😁😂😁😁
tu jeszcze tyle dobrze ze jest znak informujacy o skrzyzowaniu rownorzednym, gdy tego znaku nie ma, ani znaku o pierwszenstwie ludzie glupieja i w 99 % nikt sie nie stosuje do zasady prawej reki, szok
Ludzie niestety jeżdżą jak chcą, chciałbym mieć tyle spokoju i cierpliwości za kierownicą co prowadzący :D
W Holandii czy innych krajach to normalne w Polsce opor
Jaki jest mandat za prędkość i wyprzedzanie na pasach, a jaki za skrzyżowanie równorzędne i np. kierunkowskaz przy zjeździe z ronda. Póki się policja nie zainteresuje to nikt się nie nauczy, a w grę wchodzi też wysokość mandatu.
A co jeżeli skrzyżowanie jest równorzędne. Ale skręt w prawą stronę jest jednokierunkowy.
Czyli teoretycznie nikt z niego nie powinien się pojawić, więc jadąc prosto mamy zawsze w 100% pierwszeństwo.
A u mnie na Pradze Południe w Warszawie.. często ktoś z takiej drogi wyjeżdżą pod prąd.
To mam mu ustąpić pierwszeństwa bo jest z prawej strony? Czy walić by mieć nowe auto? 😂
Kto to wie- może Ty będziesz winny a on mandat za jazdę pod prąd? W programie drogówka raz był przypadek że dwa pasy stały do skrzyżowania i gość jechał "trzecim" przez podwójną ciągłą bo na skrzyżowaniu chciał skręcić w lewo. I z podporządkowanej wyjechał inny samochód. Teoretycznie jeżeli dwa pasy stały to mógł śmiało wyjechać a tu dzwon bo na trzecim ktoś wyprzedzał. I on był winien kolizji bo nie ustąpił pierwszeństwa komuś kto jechał pod prąd. A tamten dostał znów mandat za taką jazdę
@samsoocolytetv1129 Biorąc pod uwagę jak policja i sądy interpretują przepisy - Ty będziesz winny kolizji, ten drugi najwyżej dostanie mandat za jazdę pod prąd
Mój wniosek jest jeden że połowa ludzi nie zna przepisów a druga poprostu jeździ na pamięć.
To jest jakiś problem, żeby pojeździł tam nieoznakowany radiowóz?
Tak. Trzeba jeździć i coś robić. Prościej wybrać miejsce gdzie ktoś zapomniał znaku ogr. prędkości, po budowie sprzed 15 lat, zdjąć, rozłożyć się i suszyć.
Dobre miejsce jak masz stare auto mozna jechac na dzwon i zarobic 😊
Kiedyś brak znaku ustąp pierwszeństwa było jednoznaczne z drogą główną. Czasy się zmieniły i mamy co mamy.
Na co dzień jeżdżę po Wrocławiu. Tutaj to dopiero kwiatki są. Tylko mądrość kierowców czyli całkowity brak zaufania do oznakowań ratuje sytuację.
A z drugiej strony naciskają na na wiarę i ufność w przepisy. Tak to jest. Widzisz co innego, a oni wmawiają, że jest inaczej niż widzisz i myślisz. Chodzi o to, byśmy sobie nie wierzyli, nie ufali i nie polegali, a im wierzyli, ufali, na nich polegali i się zdawali. A jak dojdzie do czegoś, to umywają ręce, uciekają od odpowiedzialności. Przewrotność, przekorność i zamazywanie/zacieranie rzeczywistości.
Obraz polskich kierowcow. Żenada. Śmialo mozna powiedziec, ze 90% kierowcow w tym programie albo nie ma wiedzy albo ma wszystko w dupie. Zwalilbym na slabe szkolenia kierowców ale przeciez do cholery - wszyscy szkolimy sie na takich samych materiałach i zdajemy te same egzaminy. Dlaczego czesc potrafi jezdzic a spora czesc nie
szkoly jazdy ucza cie jak zdac egzamin, kursanci jezdza po trasach gdzie wybierają się egzaminatorzy
1:28 to jest dobra pozycja za kierownica? przeciez kierowca ledwo do kierownicy dosięga!
Lewy bok sobie można zrobić. Warto znać tanie miejsca.
niestety ale krakoszczaki to najgorsi kierowcy. wszedzie im sie spieszy, wszedzie maja pierwszenstwo
Nie można każdego kto dostał auto służbowe nazywać kierowca zawodowym i tym bardziej dziwić się ze taka osoba słabo jeździ. Kurierzy mają prawko jak każdy, to że akurat mają teraz taką pracę to nie znaczy że są kierowcami zawodowymi. Kuriera tylko jako przykład dałem. Chodzi o ogół.
Nawet kategoria B+E to "maksimum amatorskie", a nie coś zawodowego (choć przy zarobkowej jeździe takim zestawem wchodzi tachograf). Zawodowe jest dopiero C1, D1 czy pozwolenie do kierowania tramwajem - łączą je wyższe niż dla kategorii amatorskich wymagania lekarskie i psychologiczne.
@@em_ha6775 przecież powiedział że zawodowy, a nie profesjonalny kierowca. Zawodowy, bo jego zawodem jest kierowanie pojazdu. Możesz być kierowca zawodowym i amatorem jednocześnie, bo masz amatorskie umiejętności
oni jeźdzą jak chcą i parkują gdzie chcą. 2 dni temu inpost zaparkował metr przed przejściem dla pieszych dostawczakiem na skrzyżowaniu, z samochodu wypadł jakiś małolat z mlekiem pod nosem i zostawiając odpalone auto w podskokach poleciał po paczki do sklepu, 10 minut mu to zajęło. Normalnie kumulacja jak w lotku.
@@sztorm94 weźmy na przykład serwisy różnej maści. Ich zawodem jest naprawa ludziom np nie wiem telewizorów, a auto jest tylko narzędziem. Nie są to kierowcy zawodowi. Zresztą przykład takiego serwisu był w tym odcinku.
@@pawex84 czyli kurier jeżdżący znaczną większość dnia samochodem jako kierowca nie jest kierowca zawodowym, o samochód jest tylko narzędziem? Porównanie do serwisów elektroniki jest mocno nietrafione, gdyż tego typu serwisy niezbyt często oferują naprawy w domu ze względu na brak odpowiednich warunków, a nawet jeżeli się to zdarza to dojazd do klienta jest małym procentem czasu pracy. Napisze to po raz kolejny - zawodowy nie oznacza profesjonalny, a niezawodowy nie oznacza amatora.
Ura bura, szef podwóra - tak właśnie jeździ się po Polsce. Wszystko!
Polecam skrzyżowanie Poznańska/Mickiewicza/Barzyńskiego/Jeżycka w Poznaniu. Ludzie totalnie nie ogarniają tam pierwszeństwa.
witam,czemu w trakcie nagrywania nie towarzyszą wam policjanci z drogówki?miło by było popatrzeć jak są karani od razu kierowcy-bandyci...pozdrawiam
Miałoby ci patrzeć? Serio , to jakiś twój fetysz?
@@kot9956 ja wiem że polska mowa być ci trudna...ale co oznacza zwrot: Miałoby ci patrzeć?
@@kot9956 kulson się odezwał w tobie ? gliny do roboty a nie kota prezesa pilnować !!!! chwdp