Na tym rondzie nie można normalnie jeździć i myśleć w logiczny i przejezdny sposób, ilekroć zrobiłem odstęp by nie zablokować pasa ruchu, w to miejsce natychmiast wjeżdża inne auto, które stało za mną lub dojeżdżające z otwartego nowego zielonego światła. Gdybym ja nadal patrzyłbym na prawidłowy nurt ruchu nigdy bym z tego ronda nie wyjechał i blokował tych za mną, którzy prą do przodu. Tam musi stać Policjant z pałką w ręku, i temperować niesfornych kierowców. Są godziny że można jechać bez lęku o kolizję ale w godzinach szczytu jest to wyzwanie i czekanie na zgrzyt blachy.
W tym Krakowie na pierwszy rzut oka widać: że mają za dużo ekspertów od ruchu drogowego. Tu tabliczka pod znakiem, tam tabliczka pod znakiem. Najlepiej pod każdym znakiem umieścić tabliczkę, kogo dany znak dotyczy, i drugą kogo nie dotyczy. Duże skrzyżownaie , a na tabliczce nawalane, jakby to był jakiś zjazd do lasu, z wypisanymi wyjątkami. Dajcie tam ruch pieszy, każdy będzie mógł sobie poczytać te tabliczki, z każdej strony i opracować taktykę przejazdu, przez rondo w Krakowie.
W Krakowie uwielbiam bus pasy, które pojawiają się znikąd, wraz z opisem, kiedy nimi są - tylko w godz. 8-10 oraz 13-15. I jedziesz tamtędy 70 km/h, ledwo dasz radę cokolwiek przeczytać, a potem szukasz zegarka w samochodzie i zastanawiasz się, czy możesz tamtędy jechać. Świetne rozwiązanie.
Bo się "napęd" odciął i wrzucił inny odcinek albo ktoś sobie przypomniał, że w mieście mamy nie tylko przejścia. Ja rozumiem, że niekiedy przypominanie jest potrzebne, ale bez przesady.😃
No i prawie zawsze na kierowców, a prawie nigdy na tych u góry. No bo oni z automatu są niewinni i za nic nie odpowiadają. Dlatego nie można, nie wypada, nie przystoi im nic nie zarzucać, nie przypisywać, nie czepiać się :). Wina jest z góry ukierunkowana/przewidziana/przypisana. No i zdziwienie. Można mieć wymagania, oczekiwania nie na miarę, tylko czy ma to sens? Nikt tu nie dotyka przyczyn/źródła, bo i po co? Lepiej omijać. Lepiej huzia na Józia na kierowców. To są stali winowajcy, męczennicy, cierpiętnicy :). Taki zwyczaj, tradycja, praktyka.
A gdzie się skryła nasza Dzielna policja która łapie tuż przed lub na przejściu dla pieszych nie mogliby stanąć tam i nauczać kierowców na pewno by się skończyło zajeżdżanie drogi
8:40 wydaje mi się, że nie ma co pokładać nadziei w myślenie uczestników ruchu drogowego. Lepiej organizować tak ruch, by użytkownicy nie musieli przesadnie myśleć i "kombinować", by przejechać skrzyżowanie.
Rondo Grunwaldzkie parę lat temu jeszcze całkiem przyzwoicie funkcjonowało, później zostało kompleksowo zniszczone zmianami organizacji ruchu. Po pierwsze kretyńskie zwężenie nitki od Monte Cassino w stronę Dietla - były dwa pasy, jest jeden, w imię idiotycznej drogi dla rowerów na Moście Grunwaldzkim. Po drugie dodanie dodatkowych świateł przed linią tramwajową (skręt z Monte Cassino w stronę Mostu Dębnickiego odbywa się na cztery etapy!). Po trzecie dodanie przejścia dla pieszych tuż za Mostem Dębnickim pomimo dwóch bliskich bezkolizyjnych alternatyw (bulwary pod mostem i tunel pieszy pod Jubilatem). Nawet przed remontem Mostu Dębnickiego Aleje były tam wiecznie zakorkowane, a widoczne na filmie blokowanie skrzyżowania jest tego bezpośrednim efektem - wszystkie pojazdy jadące do centrum od Monte Cassino/Dietla oraz elektryki/busy od strony ronda Matecznego muszą się zmieścić na ~150m długości dwóch pasów, oczekując na sygnalizację żeby się włączyć do zakorkowanej jezdni w stronę Mostu Dębnickiego. To nie ma prawa działać, i nic dziwnego że kierowcy oczekujący 2-3 cykle na w miarę sensowny wjazd w końcu mają dość i wjeżdżają byle jak, blokując skrzyżowanie.
Sednem problemu jest to, że jeśli wykażemy się anielską cierpliwością i poprawnością, to na dobrą sprawę, możemy tam stać godzinami. Bo niestety ilość blokujących jest tak duża, że co cykl świateł zawsze ktoś zablokuje. Niestety, taka "chamska" jazda miejska jest tam niezbędna, jeśli chce się gdziekolwiek dotrzeć.
Nie tylko tak to wygląda. Często bywa tak, że cykl świateł powoduje zajęcie zwolnionego miejsca przez zieloną falę. Nie musi być i dojść do zablokowania. Przykładowo Ty stoisz na światłach. Nie ruszysz, nie przemieścisz się, bo nie masz wolnego miejsca. Przed Tobą zwolni się miejsce, ale zajmie je i wypełni zielona fala z innego kierunku. Ty nadal stoisz :). I nie ma blokowania skrzyżowania. Wszystko odbywa się i przebiega zgodnie z przepisami.
Przecież natężenie ruchu na filmie to luz-blues jak na rondo Grunwaldzkie. Jakby Pan Dworak zobaczył co się tam dziaje w godzinach szczytu i złej pogodzie to by sie nogą przeżegnał 😅. Remont takiej arterii jak most Dębnicki powinien się odbywać na 3 zmiany, niezależnie od kosztów bo inaczej paraliżuje pół miasta. Niestety rządzący jak zwykle nie popisali się. Druga sprawa, że organizacja ruchu na Grunwaldzkim nie jest zbyt czytelna. Ogólnie - Dramat.
Ktoś kto to projektował to się z butem na rozum zamienił. Skrzyżowanie powinno być czytelne na tyle żeby osoba przyjezdna z drugiego końca kraju mogła bez problemu je przejechać. Ten potworek nadaje się tylko do zoarania. Już lepiej by było jakby światła były tylko przed wjazdem i następne włączały się tylko jak rondo jest już opróżnione.
@@maklimcz Masz oznakowanie poziome "BUS" a dodatkowo oznakowanie pionowe "C-10" z tabliczką T-0 o treści "Nie dot. bus, Taxi, Policja, Straż Miejska" za przejściem dla pieszych (w osi jezdni pomiędzy pasami ruchu). Czego tam jeszcze potrzebujesz do szczęścia żeby zrozumieć organizację ruchu w tym miejscu ?
😂😂😂 Pan Marek postanowił, że jako ostatni sprawiedliwy, przyjedzie r. Grunwaldzkie zgodnie z przepisami. Stał, stał, a na końcu i tak wymusił pierwszeństwo 😂😂😂 8:30🤷
@@Duchowny77 Pamiętaj, że skrzyżowaniem w myśl ustawy Prawo o Ruchu Drogowym jest tylko powierzchnia jezdni na której przecinają się kierunki jazdy pojazdów. Zatem Pan Marek stał długo za światłami ale przed skrzyżowaniem a następnie przejechał skrzyżowanie i zatrzymał się już po skręceniu w prawo ZA skrzyżowaniem. Skrzyżowanie to tylko ten obszar na którym masz szansę dostać w drzwi od innego auta. Jeśli dostaniesz w tył - znaczy, że byłeś już poza skrzyżowaniem (pomijam, sytuację w której najechało na Ciebie auto które zwyczajnie jechało za Tobą) :)
@@trojmiejskiehd9045 co Ty bredzisz? A, wolno Ci wjechać na skrzyżowanie jeśli nie możesz go opuścić? No nie wolno! B, nie wolno Ci minąć świateł, jeśli nie możesz opuścić skrzyżowania! Przestań pić i oddaj prawo jazdy!
Polowa kierowców nie patrzy na znaki na jezdni albo ich nie rozumie. Na Dietla niedaleko jest to samo - prawy do skrętu, środkowy bus a lewy to jazdy na wprost - cały sznur aut zawsze pcha się środkowym a potem na zwężeniu machają rękami żeby ich wpuścić a nielegalnie przejechali skrzyżowanie i blokują ruch
Readktor przepusci wszystkich blokujac cala ulice dietla. To wlasnie pokazuje jak stosowanie sie na sile do pewnych przepisow nie ma sensu w swiecie gdzie polowa ludzi wykorzystuje okazje. W takich sytuacjach niestety trzeba sie wpychac a nie naiwnie stac i czekac. Poza tym o dziwo nigdy nie widzialem policji ktora by tam odlawiala tych kierowcow ktorzy pchaja sie buspasem badz z buspasa wciskaja sie na lewy.
@@oli55555 Jest miejsce gdyby chcieli to by sciagali auta pod muzeum sztuki manga. Ja tam swego czasu klientow odbieralem i jest miejsce. A jak nie to przy kolejnym skrzyzowaniu.
@@olier1 Blokowal bo w takiej sytuacji musisz sie pchac do przodu tak to nigdy nie przejedziesz korkujac wszystko co jest za toba. Stojac nie zmienisz faktu ze inni wjezdzaja na skrzyzowanie pomimo braku miejsca. Dlatego powtarzam przepisy przepisami ale nieraz trzeba je nagiac by cos dzialalo w praktyce. Niestety policji w tamtym miejscu nigdy nie widzialem i dzieje sie co sie dzieje.
Tam zawsze są cyrki, zwalanie na remont mostu jest nie taktem. Problemem jest przepustowość aleji na światłach pod jubilatem i poniekąd pas do zawracania zaraz za skrzyżowaniem. To co widzimy na filmie to poprostu fatalny sposób organizacji ruchu w tym mieście. Coś takiego jak tzw. Zielona fala nie istnieje. Zamiast remontując skrzyżowania robić je wielopoziomowe, to nasi włodarze zastanawiają się gdzie upchnąć ścieżkę rowerowa na jezdni. Lub bus pas.
Sytuacja w 4:00, sam się na to złapałem, gdy umknął mi przejazd dołem to myślę, ok, trudno przejadę górą na wprost. No i problem bo wcześniej tej informacji nie ma nigdzie, pod rondo już nie wjadę i zostaje mi objeżdżać je specjalnie by przejechać tak jak chciałbym :)
tu by wystarczyło 2-3 Policjantów - mała uwaga co się źle robi czyni cuda - ale lepiej wysłać ich do łapania przekroczeń prędkości od 10 km bo kasa misiu musi się zgadzać
Moim zdaniem sytuacja na rondzie Grunwaldzkim nie jest zła. Natomiast tragiczna jest sytuacja na skrzyżowaniu ulicy 29-ego Listopada z ulicą Opolską. Tam prawie codziennie spotykam się z całkowitym zablokowaniem przejazdu. Skrzyżowanie jest tak zablokowane, że przez dwie zmiany świateł nikt nie jest w stanie przejechać.
Wszystko to prawda, ale to, co robi zarząd dróg w Krakowie, to jest prawdopodobnie planowe blokowanie ruchu w mieście. Na północy Krakowa przejazd 20 minutowy zajmuje 1,5 godziny, bo w jednym ciągu są co najmniej 4 remonty i przebudowy na alternatywnych ulicach, tak, że nie ma jak objechać remontu. Most Dębnicki z filmu, też można by objechać innym mostem, gdyby nie równoczesny remont ul. Kościuszki , zamknięcie ruchu pod wiaduktem na Grzegórzeckiej , itd. Społeczeństwo musi zacząć działać obywatelsko, żeby temu przeciwdziałać i żeby urzędnicy za to ponosili odpowiedzialność.
Pokonajmy teraz to skrzyżowanie tak, jak się powinno, bez łamania przepisów! Dojeżdżamy do skrzyżowania... Nie ma możliwości kontynuacji, więc czekamy... Czekamy... Pamiętajmy, że po zmroku należy włączyć światłą mijania... Czekamy... Już świta, więc możemy wyłączyć światła mijania. I nie jedziemy proszę państwa! O, chyba opady śniegu się zbliżają... Może spróbujmy zmienić opony. I teraz mamy wolne miejsce, więc jedziemy, jedziemy, byle nie za szybko, spokojnie na Pasterkę jeszcze zdążymy!
Spokojnie tym uberem 1:00 mogl podjechac do przodu, juz lepiej zeby stal na wymalowanym oznakowaniu poziomym niz blokowal przejazd. Ale czego oczekiwac od kierowcow ubera.
Proszę zaprosić policje na ten buspas. To samo dotyczy się na al. 29 listopada w kierunku Nowego Kleparza. Też jest tam buspas, po którym poruszają się nieuprawnione pojazdy. Więc jaki sens jest istnienia tego buspasa skoro i tak każdy może bezkarnie tym pasem się poruszać? To jest robienie głupków, którzy uczciwie czekają w korku na swoją kolej
Buspas jest po to, żeby Ci uprzykrzyć życie jako kierowcy. Zamysł jest taki... że jak już odechce Ci się żyć w tych korkach. To sprzedasz samochód i kupisz bilet miesięczny.
@@mbomam89 ja myślę, że buspas usprawnia mi życie, bo gdy jadę autobusem i ze mną jedzie inne 50 osób to nie musimy czekać w korku z 10 osobami w samochodach. Dzięki takim działaniom zwiększa się przepustowość ulicy
@@takitam9199 Masz rację, tak to działa w wielu miejscach. Np. na Alejach. Ale jest mnóstwo bus pasów robionych na siłe. Dramatycznie obniżyły płynność ruchu. I podczas gdy świecą one pustkami. Na sąsiednim pasie jest wieczny, gęsty korek. A ludzie spod bloku wyjeżdżają pół godziny.
@@rutraainak2793 co to ma do rzeczy? Przecież to oczywiste, że nie da się wszystkiego przewozić autobusem. Nie można popadać w skrajność, ale czy to, że musisz w swojej pracy przewozić jakieś narzędzia oznacza, że całe miasto ma być pozbawione buspsów i wszyscy muszą stać w korkach?
Prosimy o zajęcie się tematem zjazdu z obwodnicy w Łagiewnikach (na Shell/Kurdwanów). Tam jest totalny bałagan, skrzyżowanie ciągle poblokowane, z obwodnicy często stoi kilkusetmetrowy ciąg aut aby zjechać w ul. Jugowicką i Carrefour Zakopianka - to jest dramat to całe skrzyżowanie.
Nic dziwnego że złotówa tak robi. Osobiście chciał mnie tak zablokować taksówkarz na Balicach ale odrazu dostał klaksonem i się ocknął. Oni mają na oczach po zakladane okulary z rurek widzą tylko swoją trasę innych na drodze nie ma.
Zero konsekwencji ze strony policji w wyciąganiu pojazdów, którzy łamią przepisy i jadą bus pasem, przez co autobusy notują gigantyczne opoznienia w tym miejscu... szkoda, że nawet policja tego przepisu nie egzekwuje
Widać od razu gdzie milicjant do rozladowania ruchu by się przydał Ale to trzeba pracować i to z głową .to wiadomo gdzie są na pustym przejsciu gdzieś za miastem.
@@Artur-q3y od czasu poandemi to uważam że policja zmieniła się znów na milicję. Coś w stylu że przy wymianie żarowki jeden ją trzyma a czterech kręci stołem. Nic nie myślą tylko wykonują każdy debilny rozkaz. Mandat musi być. Pozdrawiam
3:50 Według jakiego przepisu samochód elektryczny może się poruszać tym pasem. Tam jest znak B-1, który wyklucza busy, taxi i inne, a nie bus-pas, po którym takie pojazdy mogą się poruszać.
To o tyle szokujące, że pan Marek regularnie - zresztą słusznie - powołuje się na zasadę „Lex specialis derogat legi generali”, tymczasem tutaj ją totalnie zignorował.
7:16 Ja osobiście bym trąbił do samego końca aż prawy pas będzie pusty. Absolutne ZERO litości i tolerancji dla frajerów blokujących skrzyżowania!!!! Za takie powinno być 20 batów a nie papierkowy kwit 100zł co byle frajer może porwać i wywalić na podpałkę i mieć w dupie.
U mnie podobnie, często blokowane jest skrzyżowanie, kierowcy chcąc w końcu jechać, to najpierw jadą w innym kierunku i robia zawracanie na środku skrzyżowania. 3 zgłoszenia od początku roku, brak odpowiedzi, brak patrolu na miejscu, brak poprawy.
Może i da się przejechać to skrzyżowanie poprawnie, ale wydaje mi się, że też organizacja ruchu powinna być taka, żeby życie ułatwiać, a nie wymagać doktoratu do przejechania prostego skrzyżowania. To rondo zawsze było niefajne do jazdy, a odkąd remontują most to ogromne potężne korki tylko to potęgują. Już nawet nie wspominam o tym, że tam często oznakowanie poziome jest wytarte (tutaj na filmiku akurat jest ok, ale były okresy, ze linie były ledwo widoczne. W trakcie deszczu nie było widać absolutnie nic).
skąd niby skręcający w prawo ma wiedzieć że tam jest od razu buspas??? sam bym tam wjechał i blokował nieumyślnie, tam powinno być odpowiednie oznakowanie poziome!
Masz oznakowanie poziome "BUS" a dodatkowo oznakowanie pionowe "C-10" z tabliczką T-0 o treści "Nie dot. bus, Taxi, Policja, Straż Miejska" za przejściem dla pieszych (w osi jezdni pomiędzy pasami ruchu). Czego tam jeszcze potrzebujesz do szczęścia żeby zrozumieć organizację ruchu w tym miejscu ?
@@kamilos118 Ja na filmiku widzę tylko oznakowanie BUS na pasie środkowym, jeżeli jest gdzieś oznaczenie, że ten prawy pas po skręcie jest oznaczony BUS to podaj mi minute i sekunde bo nie mogę się dopatrzeć.
@@kamilos118 tak, zobaczyłbym ten napis i znak po zajeciu tego pasa więc i tak bym musiał z niego zjechac a zanim bym to zrobił to bym blokował autobusy fajnie?
Dlaczego twierdzi Pan, że auto elektryczne może jechać na wprost. Owszem jest tam buspas. Ale poza tym jest zakaz ruchu który niedotyczy niektórych pojazdów ale akurat pojazd elektryczny nie jest na znaku wymieniony.
Mam pytanie, trochę z innej beczki. Czemu "elektryk" jest uprzywilejowany? Bo co...? Bogatszemu wolno więcej, czy jak? Jeśli chodziłoby o ekologię, to byłoby nielogiczne - elektryk jedzie szybciej i w "mniejszym" korku, a spalinówka, wolniej i przez to więcej emituje spalin!
@zbyz63 O ile rozumiem przejazd samochodem elektrycznym po bus pasie jako zachętę do zakupu takowego i przywileje z tym związane, tak nie rozumiem, dlaczego przy znaku zakaz ruchu taki przywilej obowiązuje.
Skręt z ulicy Opolskiej w lewo w 29-listopada, ta sama historia, w godzinach szczytu trudno przejechać, kiedyś stałem ponad 10 minut jako pierwszy przed światłami, bo nawet na chama nie było się gdzie wcisnąć.
Najlepiej jak się zablokują nawzajem z jadącymi w lewo od lublanskiej. A najlepiej jakaś ciężarówka. One czesto się lądują i co najmniej lewy pas blokują.
1:32 Ale odwalił ten prostak w Porsche! Chyba prawko do odebrania za jeden taki wyczyn ... Jak mam jechać Rondem Grunwaldzkim, to mam mega stres chcąc być "legalistą"! To już lepiej jechać dołem w korku! Jestem ciekaw czy jest choć jedna osoba, która na legalu jadąc od Matecznego zawraca, żeby pojechać legalnie? Ja tak robiłem, ale na szczęście już górą (rondem) nie muszę jechać ... Na filmie było chyba wszystko. Cwaniaki jadą z buspasa blokując jadących w Dietla, potem z Dietla oraz autobusy, a na końcu tych jadących prawidłowo (skręcających) w Konopnickiej! Nie mówiąc jeszcze o przejściu i przejeździe ... Ostatni najgorszy obrazek, który stamtąd zapamiętałem, to 4 pojazdy na tych dwóch pasach (!) obok siebie, gdzie tylko jeden zgodnie z prawem!!!
Kolejne duże skrzyżowanie z wyspą w Krakowie rozpierniczone przez torowisko tramwajowe, które przecina całe skrzyżowanie na pół. Tramwaj w tunelu lub estakadą.
Na końcu jeszcze ten Xtrail się prawie wpierniczył i znów kolejna zmiana świateł byłaby w plecy 😂 Niestety, są w Krakowie miejsca w których trzeba się ryć jak dzika świnia bo będąc grzecznym i przepisowym będzie się jechać przez miasto kilka godzin. Jest to wspaniałe miejsce na zarobek dla służb, czemu nikt tego nie kontroluje? Przecież bloczków mandatowych by im przez dniówkę brakło.
Niestety. Jak to mówią stan wyższej konieczności :) Zresztą w którymś odcinku JB pokazana i omówiona jest sytuacja, w której autobus stoi na drodze z pierwszeństwem i nie może się przemieścić, bo z drogi podporządkowanej wjeżdżają pojazdy i autobus stoi w tym samym miejscu, bo wolne miejsce jest zajmowane przez tych wyjeżdżających z podporządkowanej. W końcu autobus blokuje wyjazd, bo stałby w nieskończoność :). A co na to przepisy? Nie przewidują procedury/rozwiązania wobec takiego scenariusza zdarzeń i na taką okoliczność :)
@@gyrayec ale widzisz, nam się wciska, wtłacza, zakorzenia, wpaja, wszczepia jak mantrę kult, cześć, uwielbienie, sakralizację przepisów, byśmy je postrzegali, traktowali, odbierali i przeskładali, stawiali jako najwyższą wartość, nad własny interes, dobro, zdrowie i życie :) patrz jak piorą mózgi i zachęcają, namawiają, nakłaniają do posłuszeństwa, poddaństwa, ofiarności, poświęcenia :). to jest omam, opium.
Czasami skręcam od Dietla w Konopnickiej i warto wcześniej to zasygnalizować, aby samochody za nami jadące na wprost wcześniej zmieniły pas, bo na tym często utkną. Odnośnie jazdy od strony Matecznego jest chyba tylko jeden pas na wprost oznaczony jako buspas i pewnie jadący widząc korek w tunelu, myślą, że ominą górą. Tam zaskakuje ich, że nie mają innego pasa do jazdy na wprost i blokują bus pas. Zasadniczo tym do jazdy w lewo powinni móc zjechać, ale na niego wjeżdżają kierowcy od Monte Cassino, Dietla I właśnie ci jadący na wprost z lewego pasa i jest tłok. Lepiej tam chwilę zaczekać, ale wtedy zawsze ktoś nieodpowiedzialny wjedzie, bo jest miejsce.
Nie widać tam żadnej policji, nie ma wyznaczonych zmian w organizacji aby to (rondo) usprawnić, nie ma poprawionej sygnalizacji, jeden wielki kociokwik. Dlaczego tam nikt tego nie usprawni tylko trzeba się wciskać przed tramwaj albo na styk. Rondo extremalnie trudne.
Tylko tak jest z każdej strony, jak nie zastawiają Ci od ul.Konopnickiej to robią to Ci skręcający właśnie w prawo. Bez wymuszenia i zastawienia ronda można stać cały dzień.
Zastanawiam się dlaczego policja nic nie robi z tym żeby usprawnić tam ruch ew. Pouczać kierowców. Jezdzę tam codziennie i jest dramat i każdy umywa ręcę…
Bo milicja potrafi tylko polować przy przejściach dla pieszych i z suszarką z krzaków .To za trudny temat do ogarnięcia dla nich i trzeba się wysilić i mysleciec
Gdyby tam jeszcze policja się pokazała codziennie to korki byłyby od matecznego i kapelanki ... Zaczęło się od wyłaczen pasów na moście grunwaldzkim, teraz na Dębnickim też będzie wyłączenie... Miasto nie chce samochodów, za kilka lat drogi będą puste, z rzadka przejedzie wygodnie jakiś prywatny pojazd wyższego urzędnika... Reszta- komunikacja miejska
Nie policja a Urząd Miasta Krakowa i jego odpowiedni wydział jest odpowiedzialny za prawidłowe oznakowanie. To raczej na UM powinna ciążyć odpowiedzialność na informowaniu kierowców jak prawidłowo przejechać przez rondo. Policja co najwyżej powie, czy jedziesz zgodnie z przepisami. A za chwilę będą komentarze, że policja nic nie robi tylko mówi kierowcom jak jeździć przez rondo zamiast pilnować porządku. Nikomu nie dogodzisz.
Bedę złośliwy, ale... czy panom policjantom nie chce się już łapkami machać? Powinni tam kierować ruchem przynajmniej w godzinach szczytu. Skoro sytuacja taka wyjątkowa.
U mnie w mieście notorycznie blokowane jest jedno małe skrzyżowanie. Osoby jadące z pierwszeństwem na siłę wjeżdżają na środek skrzyżowania blokując cały ruch żeby tylko nikomu na drodze podporządkowanej nie przyszło na myśl skręcić na drogę z pierwszeństwem :(
Krótka piłka. Jest tam znak B-1 "Zakaz ruchu". Art. 92 par. 1 ustawy Kodeks wykroczeń: "Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny" A więc mandat do 5.000 PLN i 8 punktów karnych. A najlepsze jest to, że na samym skrzyżowaniu są kamery. Jakby chcieli to by zrobili z tematem porządek...
Pan Dworak zawsze mówi, by nie jeździć na pamięć. Tymczasem do tego dąży "Jedź bezpiecznie", by nauczyć widzów poprawnej jazdy po Krakowie w konkretnym miejscu, bo najwidoczniej znaki są tam nieczytelne. Przykład 3:29. Co kierowca ma zrobić, jeśli chciał jechać prosto? To pierwszy znak, który go informuje o bus pasie. Dalej jest zakaz ruchu. Już za późno, by zjechać do tunelu. Dlaczego taka informacja nie może być dużo wcześniej, kiedy jest możliwość zmiany pasa? Z tym niech powalczy pan Dworak.
Dokładnie. Jechałem tam, a nie jestem z Krakowa. Zorientowałem się, gdy autobus zaczął mi mrugać, że jestem na buspasie. Zjechałem więc na lewo. Okrążyłem rondo i pojechałem tym samym pasem prosto. Nie było wcześniej żadnej informacji, że nie będzie można jechać prosto przez tę estakadę.
@@krzun Oczywiście, według pana Dworaka, jeśli wpakowaliśmy się na zły pas, to musimy jechać nim w kierunku, który wskazuje. Tylko że taki błąd i manewr w godzinach szczytu może kosztować nas pół godziny.
@@p0358 Może dlatego, że osoba jadąca tamtędy pierwszy raz nie wie, że chcąc jechać PROSTO trzeba zająć LEWY pas? Zwłaszcza w korku, gdzie nic nie widać i trzeba zjechać dużo wcześniej, bo nikt cię nie wpuści.
Norma, zakorkowane skrzyzowania tak samo wyglądają, jak się nie wbijesz, to będziesz czekał aż się korki nie skończą albo ktoś z tyłu cie nie zabije :) I tak wszyscy jezdza tak jak na tym filmie, bo inaczej sie nie da.
Aha. Ja będąc pierwszy raz na takim skrzyżowaniu mam patrzeć, kombinować, rozważać, cuda wianki układać. Tak... Panie Dworak, panu to się chyba wrotki odpięły. To skrzyżowanie jest do zamknięcia i natychmiastowej przebudowy zgodnie z logiką i sztuką drogową, a panu życzę wzmocnienia leków skoro uważa pan że to kierowcy są winni temu kuriozum.
Jakiś czas temu byli na tym skrzyżowaniu i też było właśnie o notorycznym blokowaniu głównie wyjazdu od ul. Podmoklej w kierunku właśnie Herberta. I w dalszym ciągu jest jak bylo
Na Grunwaldzkim jest tak, że jeśli sie nie wpier...sz na chama, będziesz stał jak Dworak. Na Herberta jest inaczej, tam kierowcy po kilometrach spędzonych na autostradzie mają zakodowane w pustych łbach, że muszą zapier...ć, bo inaczej świat się skończy. I muszą, po prostu muszą na tym cyklu przejechać, bo jak złapie ich czerwone, to cała ludzkość uzna to za ich porażkę życiową. Tak to działa. Dlatego blokują skrzyżowanie.
Wystarczy przez tydzień postawić tam patrol drogówki i wlepiać mandaty każdemu, kto jedzie na wprost górą, zamiast dołem, nie stosując się do znaków. Od razu wszyscy grzecznie będą stać w korku. Bo tak naprawdę, to oni sobie znaleźli patent na skrócenie stania w korku.
No przecież :) O to przecież chodzi, by grzecznie stali w korku :) To test na cierpliwość, wytrzymałość, opanowanie, spokój ducha i wiarę w lepszą infrastrukturę :) Popieram, poważam, uznaję i szanuję :)
Jak to się nie da? :):). Da się, tylko trzeba się wykazać niesłychaną cierpliwością, opanowaniem, stoicyzmem, luzem :) I najlepiej zakładać pampersa albo pieluchę tak na wszelki wypadek gdyby coś poluzowało, popuściło :)
mam pytanie o sytuację z 4:27. Wcześniej był znak do skrętu w lewo, ale w zasadzie wjeżdżamy na pas z którego można jechać też na wprost. Czy można tak zrobić?
Nie nie mozna, tzn fizycznie jest to wykonalne ale stoisz na pasie do skretu w lewo i taki manewr musisz wykonac inaczej popelniasz wykroczenie. A wykroczenie dlatego ze pas do jazdy srodkowej maja tylko wyznaczone na znaku pojazdy MPK itd. Ja wiem ze tam to wyglada jakby mozna bylo odbic lekko i jechac na wprost juz lewym pasem nie wjezdzajac na pas dla MPK ale byloby to wykroczenie. Aby jechac w strone mostu Debnickiego musisz kontunuował skret w lewo na kolejnych swiatlach (zataczajac koło) no albo wczesniej jechac dołem.
@@regnar3712 tylko, że informacja o tym, że powinieneś był jechać dołem jest w momencie, gdy nie masz możliwości zmiany kierunku. Musisz więc zrobić koło i przyczyniasz się do korkowania skrzyżowania, bo nie wiedziałeś, że nie możesz pojechać górą. Słabe oznakowanie.
A jakby tak przesunąć przystanek głębiej, prędzej by autobusy nie blokowały przejazdu a pasy zlikwidować? Tunel jest i piesi niech śmigają pasami od strony Matecznego
My tego nie widzimy i on tego też nie widział ale patrząc na inne samochody np na bolta lub busy w oddali to niestety prowadzący program robi coś gorszego niż blokowanie czyli jawnie wjeżdża na czerwonym i wymusza pierwszeństwo na kierowcy Renaulta który ma zielone.
8:31 Film ucięty w najbardziej interesującym miejscu... :(
Na tym rondzie nie można normalnie jeździć i myśleć w logiczny i przejezdny sposób, ilekroć zrobiłem odstęp by nie zablokować pasa ruchu, w to miejsce natychmiast wjeżdża inne auto, które stało za mną lub dojeżdżające z otwartego nowego zielonego światła. Gdybym ja nadal patrzyłbym na prawidłowy nurt ruchu nigdy bym z tego ronda nie wyjechał i blokował tych za mną, którzy prą do przodu. Tam musi stać Policjant z pałką w ręku, i temperować niesfornych kierowców. Są godziny że można jechać bez lęku o kolizję ale w godzinach szczytu jest to wyzwanie i czekanie na zgrzyt blachy.
W tym Krakowie na pierwszy rzut oka widać: że mają za dużo ekspertów od ruchu drogowego.
Tu tabliczka pod znakiem, tam tabliczka pod znakiem. Najlepiej pod każdym znakiem umieścić tabliczkę, kogo dany znak dotyczy, i drugą kogo nie dotyczy. Duże skrzyżownaie , a na tabliczce nawalane, jakby to był jakiś zjazd do lasu, z wypisanymi wyjątkami. Dajcie tam ruch pieszy, każdy będzie mógł sobie poczytać te tabliczki, z każdej strony i opracować taktykę przejazdu, przez rondo w Krakowie.
ja mam wrażenie, że absurd goni absurd w infrastrukturze drogowej Krakowa by kierowca nie miał łatwego życia :D
W Krakowie uwielbiam bus pasy, które pojawiają się znikąd, wraz z opisem, kiedy nimi są - tylko w godz. 8-10 oraz 13-15. I jedziesz tamtędy 70 km/h, ledwo dasz radę cokolwiek przeczytać, a potem szukasz zegarka w samochodzie i zastanawiasz się, czy możesz tamtędy jechać. Świetne rozwiązanie.
W końcu odcinek nie o przejściu dla pieszych :D
Bo się "napęd" odciął i wrzucił inny odcinek albo ktoś sobie przypomniał, że w mieście mamy nie tylko przejścia.
Ja rozumiem, że niekiedy przypominanie jest potrzebne, ale bez przesady.😃
Spoko już od następnego znów będzie o tym samym
Nie bój żaby, wszystkie następne będą o przejściach. Sprawdź na TVP Kraków.
@@RsHounting730Żeby 1000 odcinków było to debile i tak nie zrozumieją zasad.
Szkoda, nie ma to jak tlumaczenia „złapanych” na wykroczeniu.
Czemu tam nie ma policji? W miejscach gdzie są potrzebni to ich nie zastanie nigdy.
Wyjatkowo wysokie tony dzis wleciały czyli Pan Marek podenerwowany nieźle
" Gdzie on jedzie, nooo gdzie ooon jedzie ? " :)
No i prawie zawsze na kierowców, a prawie nigdy na tych u góry. No bo oni z automatu są niewinni i za nic nie odpowiadają. Dlatego nie można, nie wypada, nie przystoi im nic nie zarzucać, nie przypisywać, nie czepiać się :). Wina jest z góry ukierunkowana/przewidziana/przypisana. No i zdziwienie. Można mieć wymagania, oczekiwania nie na miarę, tylko czy ma to sens? Nikt tu nie dotyka przyczyn/źródła, bo i po co? Lepiej omijać. Lepiej huzia na Józia na kierowców. To są stali winowajcy, męczennicy, cierpiętnicy :). Taki zwyczaj, tradycja, praktyka.
A gdzie się skryła nasza Dzielna policja która łapie tuż przed lub na przejściu dla pieszych nie mogliby stanąć tam i nauczać kierowców na pewno by się skończyło zajeżdżanie drogi
4 radiowozy, 2 dni pracy i Rondo się rozkorkuje moment
Tylko nikomu na tym nie zależy, bo nie taki jest cel...
8:40 wydaje mi się, że nie ma co pokładać nadziei w myślenie uczestników ruchu drogowego. Lepiej organizować tak ruch, by użytkownicy nie musieli przesadnie myśleć i "kombinować", by przejechać skrzyżowanie.
Rondo Grunwaldzkie parę lat temu jeszcze całkiem przyzwoicie funkcjonowało, później zostało kompleksowo zniszczone zmianami organizacji ruchu. Po pierwsze kretyńskie zwężenie nitki od Monte Cassino w stronę Dietla - były dwa pasy, jest jeden, w imię idiotycznej drogi dla rowerów na Moście Grunwaldzkim. Po drugie dodanie dodatkowych świateł przed linią tramwajową (skręt z Monte Cassino w stronę Mostu Dębnickiego odbywa się na cztery etapy!). Po trzecie dodanie przejścia dla pieszych tuż za Mostem Dębnickim pomimo dwóch bliskich bezkolizyjnych alternatyw (bulwary pod mostem i tunel pieszy pod Jubilatem). Nawet przed remontem Mostu Dębnickiego Aleje były tam wiecznie zakorkowane, a widoczne na filmie blokowanie skrzyżowania jest tego bezpośrednim efektem - wszystkie pojazdy jadące do centrum od Monte Cassino/Dietla oraz elektryki/busy od strony ronda Matecznego muszą się zmieścić na ~150m długości dwóch pasów, oczekując na sygnalizację żeby się włączyć do zakorkowanej jezdni w stronę Mostu Dębnickiego. To nie ma prawa działać, i nic dziwnego że kierowcy oczekujący 2-3 cykle na w miarę sensowny wjazd w końcu mają dość i wjeżdżają byle jak, blokując skrzyżowanie.
Tragedia tam jest, jeszcze idioci trąbią na mnie, kiedy nie chcę jechać na zblokowanie skrzyżowania.
8:18 ja rozumiem, że błędy sie zdarzają, ale to juz jest przesada xD Tam policja powinna miec stały patrol i mandaty wlepiać xD
Przecież w kodeksie drogowym jest jasno napisane, że zabrania sie wjazdu na skrzyżowanie, jeśli nie ma możliwości jego opuszczenia.
Tylko weź tak stój to zaraz z tyłu zaczną trąbić. Osobiście leje na takie osoby, ale są tacy co się ugną pod tym i wjadą.
@@kjerzyna3755albo ten z tyłu ominie i wjedzie przed blokując skrzyżowanie xd
TP tak samo jak w zabudowanym jest do 50km h a nikt nie jedzie poniżej lub chociaż rowno
@@raki435 Raz w życiu widziałem taką sytuację przed rondem.
Sednem problemu jest to, że jeśli wykażemy się anielską cierpliwością i poprawnością, to na dobrą sprawę, możemy tam stać godzinami. Bo niestety ilość blokujących jest tak duża, że co cykl świateł zawsze ktoś zablokuje. Niestety, taka "chamska" jazda miejska jest tam niezbędna, jeśli chce się gdziekolwiek dotrzeć.
Nie tylko tak to wygląda. Często bywa tak, że cykl świateł powoduje zajęcie zwolnionego miejsca przez zieloną falę. Nie musi być i dojść do zablokowania. Przykładowo Ty stoisz na światłach. Nie ruszysz, nie przemieścisz się, bo nie masz wolnego miejsca. Przed Tobą zwolni się miejsce, ale zajmie je i wypełni zielona fala z innego kierunku. Ty nadal stoisz :). I nie ma blokowania skrzyżowania. Wszystko odbywa się i przebiega zgodnie z przepisami.
Przecież natężenie ruchu na filmie to luz-blues jak na rondo Grunwaldzkie. Jakby Pan Dworak zobaczył co się tam dziaje w godzinach szczytu i złej pogodzie to by sie nogą przeżegnał 😅. Remont takiej arterii jak most Dębnicki powinien się odbywać na 3 zmiany, niezależnie od kosztów bo inaczej paraliżuje pół miasta. Niestety rządzący jak zwykle nie popisali się. Druga sprawa, że organizacja ruchu na Grunwaldzkim nie jest zbyt czytelna. Ogólnie - Dramat.
To porshe z 1:35 na turbo czerwonym to zgłosicie?
Ja tam widze że 5 aut tak samo pojechało, więc dlaczego tylko porsche?
@@paciejek3782bo ba nie zwróciłem uwagę :)
Trudno jest w 100% poprawnie jeździć po Polsce, nie da się bo mamy źle zaprojektowane drogi i mamy źle poukładane w głowach
Ktoś kto to projektował to się z butem na rozum zamienił.
Skrzyżowanie powinno być czytelne na tyle żeby osoba przyjezdna z drugiego końca kraju mogła bez problemu je przejechać. Ten potworek nadaje się tylko do zoarania.
Już lepiej by było jakby światła były tylko przed wjazdem i następne włączały się tylko jak rondo jest już opróżnione.
dokladnie, przeciez skrecajacy w prawo nie wie z mostu nie musi wiedziec ze tam jest buspas! zakaz jazdy pasem na wprost tez idiotyczny
@@maklimcz Masz oznakowanie poziome "BUS" a dodatkowo oznakowanie pionowe "C-10" z tabliczką T-0 o treści "Nie dot. bus, Taxi, Policja, Straż Miejska" za przejściem dla pieszych (w osi jezdni pomiędzy pasami ruchu). Czego tam jeszcze potrzebujesz do szczęścia żeby zrozumieć organizację ruchu w tym miejscu ?
😂😂😂 Pan Marek postanowił, że jako ostatni sprawiedliwy, przyjedzie r. Grunwaldzkie zgodnie z przepisami. Stał, stał, a na końcu i tak wymusił pierwszeństwo 😂😂😂 8:30🤷
Złudnie, mylnie wierzył, założył, że zdarzy się cud :). Dał się skusić :)
Możliwe, że już miał zielone a ten biały wjechał na czerwonym. Wtedy to Pan Marek jechał 100% legalnie.
@@trojmiejskiehd9045 tak mówisz? A wolno mu wjechać na skrzyżowanie, podczas gdy nie może z niego zjechać? Tak czy tak, popełnił wykroczenie.
@@Duchowny77 Pamiętaj, że skrzyżowaniem w myśl ustawy Prawo o Ruchu Drogowym jest tylko powierzchnia jezdni na której przecinają się kierunki jazdy pojazdów.
Zatem Pan Marek stał długo za światłami ale przed skrzyżowaniem a następnie przejechał skrzyżowanie i zatrzymał się już po skręceniu w prawo ZA skrzyżowaniem.
Skrzyżowanie to tylko ten obszar na którym masz szansę dostać w drzwi od innego auta. Jeśli dostaniesz w tył - znaczy, że byłeś już poza skrzyżowaniem (pomijam, sytuację w której najechało na Ciebie auto które zwyczajnie jechało za Tobą) :)
@@trojmiejskiehd9045 co Ty bredzisz? A, wolno Ci wjechać na skrzyżowanie jeśli nie możesz go opuścić? No nie wolno! B, nie wolno Ci minąć świateł, jeśli nie możesz opuścić skrzyżowania! Przestań pić i oddaj prawo jazdy!
1:34 zobaczcie cwaniaka z porsche jak został zrobiony 😂
A do tego jak chwilę wcześniej autobus jedzie na czerwonym świetle...
Polowa kierowców nie patrzy na znaki na jezdni albo ich nie rozumie.
Na Dietla niedaleko jest to samo - prawy do skrętu, środkowy bus a lewy to jazdy na wprost - cały sznur aut zawsze pcha się środkowym a potem na zwężeniu machają rękami żeby ich wpuścić a nielegalnie przejechali skrzyżowanie i blokują ruch
Readktor przepusci wszystkich blokujac cala ulice dietla. To wlasnie pokazuje jak stosowanie sie na sile do pewnych przepisow nie ma sensu w swiecie gdzie polowa ludzi wykorzystuje okazje. W takich sytuacjach niestety trzeba sie wpychac a nie naiwnie stac i czekac. Poza tym o dziwo nigdy nie widzialem policji ktora by tam odlawiala tych kierowcow ktorzy pchaja sie buspasem badz z buspasa wciskaja sie na lewy.
chyba już wiem dlaczego, tam nawet nie ma gdzie policja stanąć :D
@@oli55555 Jest miejsce gdyby chcieli to by sciagali auta pod muzeum sztuki manga. Ja tam swego czasu klientow odbieralem i jest miejsce. A jak nie to przy kolejnym skrzyzowaniu.
to nie on blokował ulice tylko ludzie ,którzy wjeżdżali na skrzyżowanie mimo braku miejsca
@@olier1 Blokowal bo w takiej sytuacji musisz sie pchac do przodu tak to nigdy nie przejedziesz korkujac wszystko co jest za toba. Stojac nie zmienisz faktu ze inni wjezdzaja na skrzyzowanie pomimo braku miejsca. Dlatego powtarzam przepisy przepisami ale nieraz trzeba je nagiac by cos dzialalo w praktyce. Niestety policji w tamtym miejscu nigdy nie widzialem i dzieje sie co sie dzieje.
Tam zawsze są cyrki, zwalanie na remont mostu jest nie taktem. Problemem jest przepustowość aleji na światłach pod jubilatem i poniekąd pas do zawracania zaraz za skrzyżowaniem. To co widzimy na filmie to poprostu fatalny sposób organizacji ruchu w tym mieście. Coś takiego jak tzw. Zielona fala nie istnieje. Zamiast remontując skrzyżowania robić je wielopoziomowe, to nasi włodarze zastanawiają się gdzie upchnąć ścieżkę rowerowa na jezdni. Lub bus pas.
Nie jest trudnym skrzyżowaniem. Trudne są mózgi Polaków.
Sytuacja w 4:00, sam się na to złapałem, gdy umknął mi przejazd dołem to myślę, ok, trudno przejadę górą na wprost. No i problem bo wcześniej tej informacji nie ma nigdzie, pod rondo już nie wjadę i zostaje mi objeżdżać je specjalnie by przejechać tak jak chciałbym :)
Dokładnie! A winę zwala się na kierowców, którzy jadą tamtędy pierwszy raz. Oznakowanie do poprawy, by wszystko było czytelne.
policji nie zawołacie tutaj, ale na puste przejścia dla pieszych jak najbardziej
tu by wystarczyło 2-3 Policjantów - mała uwaga co się źle robi czyni cuda - ale lepiej wysłać ich do łapania przekroczeń prędkości od 10 km bo kasa misiu musi się zgadzać
od tego jst zabieranie uprawnien i kierowanie na ponowne szkolenia i egzaminy
7:11 raz meliskę dla Pana Dworaka poproszę 😅
Moim zdaniem sytuacja na rondzie Grunwaldzkim nie jest zła. Natomiast tragiczna jest sytuacja na skrzyżowaniu ulicy 29-ego Listopada z ulicą Opolską. Tam prawie codziennie spotykam się z całkowitym zablokowaniem przejazdu. Skrzyżowanie jest tak zablokowane, że przez dwie zmiany świateł nikt nie jest w stanie przejechać.
Ale tam od alej są liczniki, też nie pomaga?
@@piotrsupski9395 nie pomaga
Wszystko to prawda, ale to, co robi zarząd dróg w Krakowie, to jest prawdopodobnie planowe blokowanie ruchu w mieście. Na północy Krakowa przejazd 20 minutowy zajmuje 1,5 godziny, bo w jednym ciągu są co najmniej 4 remonty i przebudowy na alternatywnych ulicach, tak, że nie ma jak objechać remontu. Most Dębnicki z filmu, też można by objechać innym mostem, gdyby nie równoczesny remont ul. Kościuszki , zamknięcie ruchu pod wiaduktem na Grzegórzeckiej , itd. Społeczeństwo musi zacząć działać obywatelsko, żeby temu przeciwdziałać i żeby urzędnicy za to ponosili odpowiedzialność.
Pokonajmy teraz to skrzyżowanie tak, jak się powinno, bez łamania przepisów! Dojeżdżamy do skrzyżowania... Nie ma możliwości kontynuacji, więc czekamy... Czekamy... Pamiętajmy, że po zmroku należy włączyć światłą mijania... Czekamy... Już świta, więc możemy wyłączyć światła mijania. I nie jedziemy proszę państwa! O, chyba opady śniegu się zbliżają... Może spróbujmy zmienić opony. I teraz mamy wolne miejsce, więc jedziemy, jedziemy, byle nie za szybko, spokojnie na Pasterkę jeszcze zdążymy!
Spokojnie tym uberem 1:00 mogl podjechac do przodu, juz lepiej zeby stal na wymalowanym oznakowaniu poziomym niz blokowal przejazd. Ale czego oczekiwac od kierowcow ubera.
Saszka nie ogarnia polskiego prawa...
Przecież ci ludzie myślą, tylko że myślą wyłącznie o sobie xd
Proszę zaprosić policje na ten buspas. To samo dotyczy się na al. 29 listopada w kierunku Nowego Kleparza. Też jest tam buspas, po którym poruszają się nieuprawnione pojazdy. Więc jaki sens jest istnienia tego buspasa skoro i tak każdy może bezkarnie tym pasem się poruszać? To jest robienie głupków, którzy uczciwie czekają w korku na swoją kolej
Buspas jest po to, żeby Ci uprzykrzyć życie jako kierowcy. Zamysł jest taki... że jak już odechce Ci się żyć w tych korkach. To sprzedasz samochód i kupisz bilet miesięczny.
@@mbomam89 ja myślę, że buspas usprawnia mi życie, bo gdy jadę autobusem i ze mną jedzie inne 50 osób to nie musimy czekać w korku z 10 osobami w samochodach. Dzięki takim działaniom zwiększa się przepustowość ulicy
@@takitam9199 Masz rację, tak to działa w wielu miejscach. Np. na Alejach. Ale jest mnóstwo bus pasów robionych na siłe. Dramatycznie obniżyły płynność ruchu. I podczas gdy świecą one pustkami. Na sąsiednim pasie jest wieczny, gęsty korek. A ludzie spod bloku wyjeżdżają pół godziny.
a ja myślę, że jakbym wsiadł z narzędziami jadąc do pracy do autobusu to nie byłbyś zadowolony@@takitam9199
@@rutraainak2793 co to ma do rzeczy? Przecież to oczywiste, że nie da się wszystkiego przewozić autobusem. Nie można popadać w skrajność, ale czy to, że musisz w swojej pracy przewozić jakieś narzędzia oznacza, że całe miasto ma być pozbawione buspsów i wszyscy muszą stać w korkach?
Wystrarczy jakby posypaly sie manadaty przez tydzień to by sie nauczyli.
Prosimy o zajęcie się tematem zjazdu z obwodnicy w Łagiewnikach (na Shell/Kurdwanów). Tam jest totalny bałagan, skrzyżowanie ciągle poblokowane, z obwodnicy często stoi kilkusetmetrowy ciąg aut aby zjechać w ul. Jugowicką i Carrefour Zakopianka - to jest dramat to całe skrzyżowanie.
dokladnie zjazd na lagiewniki to jest burdel na kolkach
Miasto się rozwija, rozkwita :)
pchają się jak świnie...masakra.
Dobrze by było, od czasu do czasu, przeprowadzić policyjną akcję na Rondzie Grunwaldzkim uświadamiającą kto może jeździć buspasem.
Nic dziwnego że złotówa tak robi. Osobiście chciał mnie tak zablokować taksówkarz na Balicach ale odrazu dostał klaksonem i się ocknął. Oni mają na oczach po zakladane okulary z rurek widzą tylko swoją trasę innych na drodze nie ma.
Może Policja powinna tam kierować ruchem ręcznie, kiedy jest duży ruch? Wtedy nikt nikogo by nie blokował.
Rejestracje już nic nie mówią skąd jest kierowca, nie ma obowiązku wymiany tablic
Zero konsekwencji ze strony policji w wyciąganiu pojazdów, którzy łamią przepisy i jadą bus pasem, przez co autobusy notują gigantyczne opoznienia w tym miejscu... szkoda, że nawet policja tego przepisu nie egzekwuje
Widać od razu gdzie milicjant do rozladowania ruchu by się przydał
Ale to trzeba pracować i to z głową .to wiadomo gdzie są na pustym przejsciu gdzieś za miastem.
Jak chcesz milicjanta to sobie włącz TVP historia.
@@Artur-q3y od czasu poandemi to uważam że policja zmieniła się znów na milicję. Coś w stylu że przy wymianie żarowki jeden ją trzyma a czterech kręci stołem. Nic nie myślą tylko wykonują każdy debilny rozkaz. Mandat musi być. Pozdrawiam
Konieczne jest pomalowanie żółtych skrzynek, w których nikt nie może się zatrzymać. Kamery będą ładować kierowców, to rozwiąże problem
3:50 Według jakiego przepisu samochód elektryczny może się poruszać tym pasem. Tam jest znak B-1, który wyklucza busy, taxi i inne, a nie bus-pas, po którym takie pojazdy mogą się poruszać.
To o tyle szokujące, że pan Marek regularnie - zresztą słusznie - powołuje się na zasadę „Lex specialis derogat legi generali”, tymczasem tutaj ją totalnie zignorował.
7:16 Ja osobiście bym trąbił do samego końca aż prawy pas będzie pusty. Absolutne ZERO litości i tolerancji dla frajerów blokujących skrzyżowania!!!! Za takie powinno być 20 batów a nie papierkowy kwit 100zł co byle frajer może porwać i wywalić na podpałkę i mieć w dupie.
Czemu policja tam nie stoi skoro jest tyle zgłoszeń i widać że łatwe pieniądze
U mnie podobnie, często blokowane jest skrzyżowanie, kierowcy chcąc w końcu jechać, to najpierw jadą w innym kierunku i robia zawracanie na środku skrzyżowania. 3 zgłoszenia od początku roku, brak odpowiedzi, brak patrolu na miejscu, brak poprawy.
Policja na pisemne zgłoszenie, stwierdziła, że oni nie dostrzegają w tym miejscu żadnych wykroczeń 🫡
Nie ma najlepszego klakowskiego funkcjonaljusza - nie ma oglądania
"kocham" rondo grunwaldzkie 😠😠😠. Na szczęście nie muszę tam zbyt często jeździć. Tam powinny stać stałe 4 radiowozy...
@Jedź bezpiecznie wzywać policjantów na takie ronda i to nie jeden radiowóz
szkoda że policji nie zaprosiliście
Tu już nie działają przepisy ruchu drogowego tylko prawo dżungli.
policja tam powinna stać i mandaty sypać, szczególnie cwaniakom na buspasie. Pozabierać prawka chamom
Może i da się przejechać to skrzyżowanie poprawnie, ale wydaje mi się, że też organizacja ruchu powinna być taka, żeby życie ułatwiać, a nie wymagać doktoratu do przejechania prostego skrzyżowania. To rondo zawsze było niefajne do jazdy, a odkąd remontują most to ogromne potężne korki tylko to potęgują. Już nawet nie wspominam o tym, że tam często oznakowanie poziome jest wytarte (tutaj na filmiku akurat jest ok, ale były okresy, ze linie były ledwo widoczne. W trakcie deszczu nie było widać absolutnie nic).
skąd niby skręcający w prawo ma wiedzieć że tam jest od razu buspas??? sam bym tam wjechał i blokował nieumyślnie,
tam powinno być odpowiednie oznakowanie poziome!
Masz oznakowanie poziome "BUS" a dodatkowo oznakowanie pionowe "C-10" z tabliczką T-0 o treści "Nie dot. bus, Taxi, Policja, Straż Miejska" za przejściem dla pieszych (w osi jezdni pomiędzy pasami ruchu). Czego tam jeszcze potrzebujesz do szczęścia żeby zrozumieć organizację ruchu w tym miejscu ?
@@kamilos118 Ja na filmiku widzę tylko oznakowanie BUS na pasie środkowym, jeżeli jest gdzieś oznaczenie, że ten prawy pas po skręcie jest oznaczony BUS to podaj mi minute i sekunde bo nie mogę się dopatrzeć.
@@kamilos118 tak, zobaczyłbym ten napis i znak po zajeciu tego pasa więc i tak bym musiał z niego zjechac a zanim bym to zrobił to bym blokował autobusy
fajnie?
Dlaczego twierdzi Pan, że auto elektryczne może jechać na wprost. Owszem jest tam buspas. Ale poza tym jest zakaz ruchu który niedotyczy niektórych pojazdów ale akurat pojazd elektryczny nie jest na znaku wymieniony.
8:31 piękny wjazd przed maske samochodu ktore miało zielone światło...
Prawie doprowadził do kolizji.
Mam pytanie, trochę z innej beczki. Czemu "elektryk" jest uprzywilejowany? Bo co...? Bogatszemu wolno więcej, czy jak?
Jeśli chodziłoby o ekologię, to byłoby nielogiczne - elektryk jedzie szybciej i w "mniejszym" korku, a spalinówka, wolniej i przez to więcej emituje spalin!
logiką i zdrowym rozsądkiem zarządcy dróg się nie kierują
@zbyz63 O ile rozumiem przejazd samochodem elektrycznym po bus pasie jako zachętę do zakupu takowego i przywileje z tym związane, tak nie rozumiem, dlaczego przy znaku zakaz ruchu taki przywilej obowiązuje.
0:24 - wróciła kiteczka! 😊👌🏃🏼♀
Czekam na kolejny odcinek z tego skrzyżowania z udziałem policji.
Skręt z ulicy Opolskiej w lewo w 29-listopada, ta sama historia, w godzinach szczytu trudno przejechać, kiedyś stałem ponad 10 minut jako pierwszy przed światłami, bo nawet na chama nie było się gdzie wcisnąć.
No tu to jest Kongo. Tam nie ma minuty żeby ktoś kogoś nie strąbil.
Najlepiej jak się zablokują nawzajem z jadącymi w lewo od lublanskiej. A najlepiej jakaś ciężarówka. One czesto się lądują i co najmniej lewy pas blokują.
1:32 Ale odwalił ten prostak w Porsche! Chyba prawko do odebrania za jeden taki wyczyn ...
Jak mam jechać Rondem Grunwaldzkim, to mam mega stres chcąc być "legalistą"! To już lepiej jechać dołem w korku! Jestem ciekaw czy jest choć jedna osoba, która na legalu jadąc od Matecznego zawraca, żeby pojechać legalnie? Ja tak robiłem, ale na szczęście już górą (rondem) nie muszę jechać ...
Na filmie było chyba wszystko. Cwaniaki jadą z buspasa blokując jadących w Dietla, potem z Dietla oraz autobusy, a na końcu tych jadących prawidłowo (skręcających) w Konopnickiej! Nie mówiąc jeszcze o przejściu i przejeździe ...
Ostatni najgorszy obrazek, który stamtąd zapamiętałem, to 4 pojazdy na tych dwóch pasach (!) obok siebie, gdzie tylko jeden zgodnie z prawem!!!
Caly Kraków to jeden wielki korek. Ja rozumiem remonty ale zeby wszedzie i jednoczesnie??
ktoś wali nadgodziny o 1 w nocy we wtorek aby było mniej głąbów na drogach
Z góry wszystko fajnie widać, niestety jako kierowca samochodu osobowego, nie mamy tego luksusu. Ciężkie skrzyżowanie faktycznie.
Kolejne duże skrzyżowanie z wyspą w Krakowie rozpierniczone przez torowisko tramwajowe, które przecina całe skrzyżowanie na pół. Tramwaj w tunelu lub estakadą.
Za małe miasta a za dużo ludzi. 50 lat temu się fajnie jeździło
Na końcu jeszcze ten Xtrail się prawie wpierniczył i znów kolejna zmiana świateł byłaby w plecy 😂
Niestety, są w Krakowie miejsca w których trzeba się ryć jak dzika świnia bo będąc grzecznym i przepisowym będzie się jechać przez miasto kilka godzin. Jest to wspaniałe miejsce na zarobek dla służb, czemu nikt tego nie kontroluje? Przecież bloczków mandatowych by im przez dniówkę brakło.
Niestety. Jak to mówią stan wyższej konieczności :) Zresztą w którymś odcinku JB pokazana i omówiona jest sytuacja, w której autobus stoi na drodze z pierwszeństwem i nie może się przemieścić, bo z drogi podporządkowanej wjeżdżają pojazdy i autobus stoi w tym samym miejscu, bo wolne miejsce jest zajmowane przez tych wyjeżdżających z podporządkowanej. W końcu autobus blokuje wyjazd, bo stałby w nieskończoność :). A co na to przepisy? Nie przewidują procedury/rozwiązania wobec takiego scenariusza zdarzeń i na taką okoliczność :)
@@tobiaszpasterski481Dlatego ważniejszy jest zdrowy rozsądek niż przepisy.
@@gyrayec też tak uważam i mam to samo podejście, nastawienie, zachowuje dystans, umiar do wszystkiego i we wszystkim. krytycyzm to podstawa.
@@gyrayec ale widzisz, nam się wciska, wtłacza, zakorzenia, wpaja, wszczepia jak mantrę kult, cześć, uwielbienie, sakralizację przepisów, byśmy je postrzegali, traktowali, odbierali i przeskładali, stawiali jako najwyższą wartość, nad własny interes, dobro, zdrowie i życie :) patrz jak piorą mózgi i zachęcają, namawiają, nakłaniają do posłuszeństwa, poddaństwa, ofiarności, poświęcenia :). to jest omam, opium.
@@tobiaszpasterski481halo Borek co tutaj robisz?
To jest jakas masakra. Bylam tam turystycznie i nie moglam uwierzyc co tam sie wyrabia. Klakson srednio co 15 sekund.
Czasami skręcam od Dietla w Konopnickiej i warto wcześniej to zasygnalizować, aby samochody za nami jadące na wprost wcześniej zmieniły pas, bo na tym często utkną. Odnośnie jazdy od strony Matecznego jest chyba tylko jeden pas na wprost oznaczony jako buspas i pewnie jadący widząc korek w tunelu, myślą, że ominą górą. Tam zaskakuje ich, że nie mają innego pasa do jazdy na wprost i blokują bus pas. Zasadniczo tym do jazdy w lewo powinni móc zjechać, ale na niego wjeżdżają kierowcy od Monte Cassino, Dietla I właśnie ci jadący na wprost z lewego pasa i jest tłok. Lepiej tam chwilę zaczekać, ale wtedy zawsze ktoś nieodpowiedzialny wjedzie, bo jest miejsce.
Nie widać tam żadnej policji, nie ma wyznaczonych zmian w organizacji aby to (rondo) usprawnić, nie ma poprawionej sygnalizacji, jeden wielki kociokwik. Dlaczego tam nikt tego nie usprawni tylko trzeba się wciskać przed tramwaj albo na styk. Rondo extremalnie trudne.
Bałagan jakich mało. Każdy jedzie jak mu pasuje
Ręce opadają jak się to ogląda. Książkowy przykład chamstwa i głupoty kierowców.
Krakówek
@@chloemay9106 Tak jest w każdym mieście.
@@solaris362 tak, z pewnością masz rację , wszędobylskie chamstwo , tu - drogowe
@@jerzyrojek6722 Temat rzeka przyjacielu i bez cenzury się nie obędzie ;-) Pozdrawiam.
Ten skręt w prawo to jak nie wymusisz to nie ruszysz.
Tylko tak jest z każdej strony, jak nie zastawiają Ci od ul.Konopnickiej to robią to Ci skręcający właśnie w prawo. Bez wymuszenia i zastawienia ronda można stać cały dzień.
Dla niektórych świat się kończy na zagłówku swojego fotela i kropka.
Ludzie blokuja i wjezdzaja bo w przeciwnym wypadku koncza jak pan, kiedy przez 3 swiatla stoja i nie moga wjechac ;)
To nie jest wytłumaczenie
Dokładnie, jak nie podjedziesz to będziesz stał tam wieczność
a stoisz wiecznie bo inni podjezdzają. @@damianr87
U tych kierowców na słowo pomyśl, popatrz - to jak wrzątek który musieli by na siebie wylać. Pokombinuj - to już tak, ale bez myślenia :)
dawać tam naszego policjanta 😮
Wyjatkowo w tym odcinku nie widzieliśmy działań policji... przypadek?
Zastanawiam się dlaczego policja nic nie robi z tym żeby usprawnić tam ruch ew. Pouczać kierowców. Jezdzę tam codziennie i jest dramat i każdy umywa ręcę…
Bo milicja potrafi tylko polować przy przejściach dla pieszych i z suszarką z krzaków .To za trudny temat do ogarnięcia dla nich i trzeba się wysilić i mysleciec
Gdyby tam jeszcze policja się pokazała codziennie to korki byłyby od matecznego i kapelanki ...
Zaczęło się od wyłaczen pasów na moście grunwaldzkim, teraz na Dębnickim też będzie wyłączenie... Miasto nie chce samochodów, za kilka lat drogi będą puste, z rzadka przejedzie wygodnie jakiś prywatny pojazd wyższego urzędnika... Reszta- komunikacja miejska
@@krisbacha5128 To że miasto nie chce samochodów nie oznacza, że ich nie będzie… nie do przejscia. Chcą zmniejszyć, ale nie robią tego tak jak trzeba.
@@tustusien2410tak utrudniają wszędzie życie ze sami zrezygnujemy Na zachodzie to samo
Nie policja a Urząd Miasta Krakowa i jego odpowiedni wydział jest odpowiedzialny za prawidłowe oznakowanie. To raczej na UM powinna ciążyć odpowiedzialność na informowaniu kierowców jak prawidłowo przejechać przez rondo. Policja co najwyżej powie, czy jedziesz zgodnie z przepisami.
A za chwilę będą komentarze, że policja nic nie robi tylko mówi kierowcom jak jeździć przez rondo zamiast pilnować porządku. Nikomu nie dogodzisz.
Bedę złośliwy, ale... czy panom policjantom nie chce się już łapkami machać? Powinni tam kierować ruchem przynajmniej w godzinach szczytu. Skoro sytuacja taka wyjątkowa.
Przecież jest działająca sygnalizacja. Będę złośliwy, ale powiem że ludzie to samolubni i niedouczeni idioci.
@@darnyg1debile, ameby umysłowe i tyle.. większość naszych "kierowców"
Dać tam policję na miesiąc i będzie poprawa.
U mnie w mieście notorycznie blokowane jest jedno małe skrzyżowanie. Osoby jadące z pierwszeństwem na siłę wjeżdżają na środek skrzyżowania blokując cały ruch żeby tylko nikomu na drodze podporządkowanej nie przyszło na myśl skręcić na drogę z pierwszeństwem :(
Krótka piłka. Jest tam znak B-1 "Zakaz ruchu".
Art. 92 par. 1 ustawy Kodeks wykroczeń: "Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny"
A więc mandat do 5.000 PLN i 8 punktów karnych.
A najlepsze jest to, że na samym skrzyżowaniu są kamery. Jakby chcieli to by zrobili z tematem porządek...
Pan Dworak zawsze mówi, by nie jeździć na pamięć. Tymczasem do tego dąży "Jedź bezpiecznie", by nauczyć widzów poprawnej jazdy po Krakowie w konkretnym miejscu, bo najwidoczniej znaki są tam nieczytelne. Przykład 3:29. Co kierowca ma zrobić, jeśli chciał jechać prosto? To pierwszy znak, który go informuje o bus pasie. Dalej jest zakaz ruchu. Już za późno, by zjechać do tunelu. Dlaczego taka informacja nie może być dużo wcześniej, kiedy jest możliwość zmiany pasa? Z tym niech powalczy pan Dworak.
Dokładnie. Jechałem tam, a nie jestem z Krakowa. Zorientowałem się, gdy autobus zaczął mi mrugać, że jestem na buspasie. Zjechałem więc na lewo. Okrążyłem rondo i pojechałem tym samym pasem prosto. Nie było wcześniej żadnej informacji, że nie będzie można jechać prosto przez tę estakadę.
@@krzun Oczywiście, według pana Dworaka, jeśli wpakowaliśmy się na zły pas, to musimy jechać nim w kierunku, który wskazuje. Tylko że taki błąd i manewr w godzinach szczytu może kosztować nas pół godziny.
A po co zjeżdżać na estakadę jak chcesz jechać prosto?
@@p0358 Może dlatego, że osoba jadąca tamtędy pierwszy raz nie wie, że chcąc jechać PROSTO trzeba zająć LEWY pas? Zwłaszcza w korku, gdzie nic nie widać i trzeba zjechać dużo wcześniej, bo nikt cię nie wpuści.
Prawy pas zawsze powinien nas kierować do jazdy na wprost więc musisz jechać lewym. Czego nie rozumiesz xd
Norma, zakorkowane skrzyzowania tak samo wyglądają, jak się nie wbijesz, to będziesz czekał aż się korki nie skończą albo ktoś z tyłu cie nie zabije :)
I tak wszyscy jezdza tak jak na tym filmie, bo inaczej sie nie da.
Kamery->mandaty->deportacje
Aha. Ja będąc pierwszy raz na takim skrzyżowaniu mam patrzeć, kombinować, rozważać, cuda wianki układać. Tak... Panie Dworak, panu to się chyba wrotki odpięły. To skrzyżowanie jest do zamknięcia i natychmiastowej przebudowy zgodnie z logiką i sztuką drogową, a panu życzę wzmocnienia leków skoro uważa pan że to kierowcy są winni temu kuriozum.
Zapraszam Panie Marku na skrzyżowanie ul.Herberta i ul.Podmokłej jadący od strony obwodnicy skręcając w lewo notorycznie blokują wyjazd z ul.Podmokłej
Jakiś czas temu byli na tym skrzyżowaniu i też było właśnie o notorycznym blokowaniu głównie wyjazdu od ul. Podmoklej w kierunku właśnie Herberta. I w dalszym ciągu jest jak bylo
Na Grunwaldzkim jest tak, że jeśli sie nie wpier...sz na chama, będziesz stał jak Dworak. Na Herberta jest inaczej, tam kierowcy po kilometrach spędzonych na autostradzie mają zakodowane w pustych łbach, że muszą zapier...ć, bo inaczej świat się skończy. I muszą, po prostu muszą na tym cyklu przejechać, bo jak złapie ich czerwone, to cała ludzkość uzna to za ich porażkę życiową. Tak to działa. Dlatego blokują skrzyżowanie.
"kierowca legalista ma małe szanse przejechania" : ) tylko na siłę. Zabezpiecznie flanki przez kierowcę legalistę to pchają się.
Wystarczy przez tydzień postawić tam patrol drogówki i wlepiać mandaty każdemu, kto jedzie na wprost górą, zamiast dołem, nie stosując się do znaków. Od razu wszyscy grzecznie będą stać w korku. Bo tak naprawdę, to oni sobie znaleźli patent na skrócenie stania w korku.
No przecież :) O to przecież chodzi, by grzecznie stali w korku :) To test na cierpliwość, wytrzymałość, opanowanie, spokój ducha i wiarę w lepszą infrastrukturę :) Popieram, poważam, uznaję i szanuję :)
W tym miejscu to policji brakło by bloczków mandatowych :)
Chcąc jechać przepisowo i uczciwie się nie da 😂 trzeba z tłumem robić bydło inaczej się będzie stało do wieczora
Jak to się nie da? :):). Da się, tylko trzeba się wykazać niesłychaną cierpliwością, opanowaniem, stoicyzmem, luzem :) I najlepiej zakładać pampersa albo pieluchę tak na wszelki wypadek gdyby coś poluzowało, popuściło :)
mam pytanie o sytuację z 4:27. Wcześniej był znak do skrętu w lewo, ale w zasadzie wjeżdżamy na pas z którego można jechać też na wprost. Czy można tak zrobić?
Nie nie mozna, tzn fizycznie jest to wykonalne ale stoisz na pasie do skretu w lewo i taki manewr musisz wykonac inaczej popelniasz wykroczenie. A wykroczenie dlatego ze pas do jazdy srodkowej maja tylko wyznaczone na znaku pojazdy MPK itd. Ja wiem ze tam to wyglada jakby mozna bylo odbic lekko i jechac na wprost juz lewym pasem nie wjezdzajac na pas dla MPK ale byloby to wykroczenie. Aby jechac w strone mostu Debnickiego musisz kontunuował skret w lewo na kolejnych swiatlach (zataczajac koło) no albo wczesniej jechac dołem.
@@regnar3712 tylko, że informacja o tym, że powinieneś był jechać dołem jest w momencie, gdy nie masz możliwości zmiany kierunku. Musisz więc zrobić koło i przyczyniasz się do korkowania skrzyżowania, bo nie wiedziałeś, że nie możesz pojechać górą. Słabe oznakowanie.
@@krzun Ano słabe. Sam sie na tym zlapalem kilka razy i musialem krecic kółka juz na górze.
A jakby tak przesunąć przystanek głębiej, prędzej by autobusy nie blokowały przejazdu a pasy zlikwidować? Tunel jest i piesi niech śmigają pasami od strony Matecznego
ale to trzeba pomyśleć na spokojnie, to nie jest rozmowa na poważnie i na teraz:)
No i na koniec prawdopodobnie prowadzący wymusił pierwszeństwo skręcając w prawo.
Włączyło mu się zielone światło. Usun glupi komentarz
My tego nie widzimy i on tego też nie widział ale patrząc na inne samochody np na bolta lub busy w oddali to niestety prowadzący program robi coś gorszego niż blokowanie czyli jawnie wjeżdża na czerwonym i wymusza pierwszeństwo na kierowcy Renaulta który ma zielone.
Ale młyn 😂 Tak się dzieje w każdym mieście w godzinach szczytu
Chłopie, następnym razem to weź ze sobą policję, bo tak to się odechciewa oglądać te odcinki, gdzie jest prawo i sprawiedliwość .
a jak jest policja to narzekanie ze gnębią, nieżyciowe przepisy, łatwa kasa itp
@@duniek86 ja nie narzekam, bo jeżdżę przepisowo.
Stop priorities for electric cars nonsense
Czyli brakuje tam policjantów. Zabraknie kwitów do wypisywania
A może by pokierowali by ruchem a nie tylko mandaty pisać