Ja od 2 lat nie daje żadnego ocieplenia tylko dobra wentylacja nie ma już zim żeby ocieplac później tylko wilgoć i pleśń dopiero wkładam jakieś ocieplenie koniec lutego początek marca zależy od pogody żeby ocieplac rodzinę i nowy czerw wiosenny.
Widzę że już te pokrzywy wyjaleś z pod powalek . Ja dziś wyjąłem to co z tych pokrzyw zostało , też mieliśmy piękną pogodę . Jeszcze jest trochę czerwiu w niektórych
Witam, Czy robił już pan to ciasto z dodatkiem piołunu ? jeżeli tak to jaki wyciąg pan zastosował, taki kupny zna etanolu, a może sam pan sporządził ekstrakt ?
@@pasiekakamionek Słuszna uwaga, spróbuje zrobić taki napar i dodam go do wcześniej już zrobionego ciasta miodowo cukrowego. Myśle że dodatek piołunu korzystnie wpłynie na zdrowie i kondycje pszczół, ... Bardzo fajny patent. Dzięki, pozdrawiam.
Witam,jestem początkującym pszczelarzem i może wszystkiego jeszcze nie rozumiem. Chodzi o zimowanie pszczół na otwartych dennicach. Ja mam dennice osiatkowane ale zimuje na wsuniętych wkładkach. Ule mam drewniane ocieplone trzciną, wylotek odsunięty na całość i powałka z pajączkiem. Pajączek otwarty poza zatworem. Przezimowałem tak dwie zimy i żadnej wilgoci w ulach nie było. Z tego co mi wiadomo czym pszczoły mają zimniej muszą więcej zużywać pokarmu i więcej pracować żeby utrzymać odpowiednią temperaturę w ulu. Kiedyś z kolegą rozmawialiśmy o ogrzewaniu domu i kolega mówi do mnie że on kupuje tylko 3 worki węgla na zimę i to mu wystarcza. Po jednym worku dla siebie, żony i syna. Jak im zimno to biorą po worku na plecy i biegają w koło domu. Oczywiście powiedział to żartobliwie. Fakt można się ogrzać latając z workiem węgla na plecach ale wiadomo jak będzie człowiek się czół po kilku rundach wokół domu. I teraz zastanawiam się czy trzymanie pszczół na otwartych dennicach przy np. -15* mrozu to niepotrzebne obciążanie pszczół. Dawniej nikt nie wiedział o osiatkowanych dennicach i pszczoły miały się dobrze.W tamtym roku na byłem u pszczelarza który jest pszczelarzem od 40 lat Gospodaruje na ulach warszawskich z pełną dennicą i zero wilgoci.
Prostej odpowiedzi tutaj nie ma. Różnie mogą zimować rodziny w identycznych ulach ustawionych w innych miejscach. Bardziej chodzi o to, że otwarta dennica wymusza usunięcie wilgotności z ula styrodurowego czy poliuretanowego. Pszczoły poradzą sobie w najróżniejszych warunkach, a zimno nie jest najgorsze. Dziupla w żywym drzewie też nie jest ciepła, ale na dnie jest dosyć próchna żeby wchłaniać wilgoć, podobnie jak w suche drewno ula. Zimno spowalnia procesy życiowe i paradoksalnie ciepło w złym momencie spowoduje problemy zimą.
Nie ważne od kogo uczys się ! Ważne żebyś był mądrzejszy 😀Pozdrawiam A .Dzieki pasiece Kamionek za dzielenie się swoją wiedza i doświadczeniem z innnymi pszczelarzami ! A
Ja od 2 lat nie daje żadnego ocieplenia tylko dobra wentylacja nie ma już zim żeby ocieplac później tylko wilgoć i pleśń dopiero wkładam jakieś ocieplenie koniec lutego początek marca zależy od pogody żeby ocieplac rodzinę i nowy czerw wiosenny.
Dzięki za odpowiedź,bardzo dobre filmiki. Powodzenia w zimowli.
Fajnie się ogląda. Nie mogę doczekać się wiosny. Pozdrowionka.
Widzę że już te pokrzywy wyjaleś z pod powalek . Ja dziś wyjąłem to co z tych pokrzyw zostało , też mieliśmy piękną pogodę . Jeszcze jest trochę czerwiu w niektórych
Super i oby do wiosny. 👍 👍 👍 Pozdrawiam serdecznie.
Witam, Czy robił już pan to ciasto z dodatkiem piołunu ? jeżeli tak to jaki wyciąg pan zastosował, taki kupny zna etanolu, a może sam pan sporządził ekstrakt ?
Nie robię ciasta, bardzo mało go wykorzystuję, ale raczej zrobiłbym mocny napar, ekstrakt alkoholowy zawiera inne składniki.
@@pasiekakamionek Słuszna uwaga, spróbuje zrobić taki napar i dodam go do wcześniej już zrobionego ciasta miodowo cukrowego. Myśle że dodatek piołunu korzystnie wpłynie na zdrowie i kondycje pszczół, ... Bardzo fajny patent. Dzięki, pozdrawiam.
Pozdravujem, prajem pozehany rok na colnici
Вітаю. Файні бджоли в Пана.А полин до тіста дуже добре дати.
taki worek juktowy to tak zagrzeje gniazdo z pszczołami jak ogon kota.Pozdrawiam
Dlatego pies albo kot zawsze właśnie trzyma nos pod ogonem.
Pozdravujem, pekné video
Najważniejsza wiadomość, że gniazda są schłodzone i nie ma czerwiu. Przeżyją wszystkie do wiosny. rączka a górę.nr 10
Witam,jestem początkującym pszczelarzem i może wszystkiego jeszcze nie rozumiem. Chodzi o zimowanie pszczół na otwartych dennicach. Ja mam dennice osiatkowane ale zimuje na wsuniętych wkładkach. Ule mam drewniane ocieplone trzciną, wylotek odsunięty na całość i powałka z pajączkiem. Pajączek otwarty poza zatworem. Przezimowałem tak dwie zimy i żadnej wilgoci w ulach nie było. Z tego co mi wiadomo czym pszczoły mają zimniej muszą więcej zużywać pokarmu i więcej pracować żeby utrzymać odpowiednią temperaturę w ulu. Kiedyś z kolegą rozmawialiśmy o ogrzewaniu domu i kolega mówi do mnie że on kupuje tylko 3 worki węgla na zimę i to mu wystarcza. Po jednym worku dla siebie, żony i syna. Jak im zimno to biorą po worku na plecy i biegają w koło domu. Oczywiście powiedział to żartobliwie. Fakt można się ogrzać latając z workiem węgla na plecach ale wiadomo jak będzie człowiek się czół po kilku rundach wokół domu. I teraz zastanawiam się czy trzymanie pszczół na otwartych dennicach przy np. -15* mrozu to niepotrzebne obciążanie pszczół. Dawniej nikt nie wiedział o osiatkowanych dennicach i pszczoły miały się dobrze.W tamtym roku na byłem u pszczelarza który jest pszczelarzem od 40 lat Gospodaruje na ulach warszawskich z pełną dennicą i zero wilgoci.
Prostej odpowiedzi tutaj nie ma. Różnie mogą zimować rodziny w identycznych ulach ustawionych w innych miejscach. Bardziej chodzi o to, że otwarta dennica wymusza usunięcie wilgotności z ula styrodurowego czy poliuretanowego. Pszczoły poradzą sobie w najróżniejszych warunkach, a zimno nie jest najgorsze. Dziupla w żywym drzewie też nie jest ciepła, ale na dnie jest dosyć próchna żeby wchłaniać wilgoć, podobnie jak w suche drewno ula. Zimno spowalnia procesy życiowe i paradoksalnie ciepło w złym momencie spowoduje problemy zimą.
Nie ważne od kogo uczys się ! Ważne żebyś był mądrzejszy 😀Pozdrawiam A .Dzieki pasiece Kamionek za dzielenie się swoją wiedza i doświadczeniem z innnymi pszczelarzami ! A
Można uczyć się od diabła
👍