Hej.Fajne porady.Dochodziłem do podobnych przemyśleń latami.Na podstawie doświadczenia.Trochę nieudanych doświadczeń bym uniknął gdybym już dawno temu obejrzał ten film…Ale i tak go jeszcze nie było; )Ja noszę skarpety(kolanówki)kompresyjne niemieckiej firmy cep.Bardzo fajnie się nosi po przyzwyczajeniu nóg.Gwarancja standardowa,ale długo wytrzymują i są też z wełny merynos.Na lato fajne ultralight.Pozdrawiam serdecznie.
Jak skarpety to tylko dwie pozycje warte uwagi: 1. Darn Tough - absolutnie niezniszczalne skarpety z dożywotnią bezwarunkową gwarancją (płaci się tylko za przesyłkę przy wymianie) - polecam szukać w sklepach u Niemca bo niestety u nas dużo drożej stoją 2. Smartwool - te są trochę tańsze ale też świetne. Nie są tak wytrzymałe, nie mają takiej gwarancji ale łatwo je dostać przynajmniej (chociaż polecam dopłacić do DT).
Ja się przyzwyczaiłem i śmigam po lesie boso dopóki nie spadnie temperatura poniżej -4, albo nie dosypie 20cm śniegu. Nie odmroziłem się, nie choruję, jest zimno, ale da się przeżyć
Hej.Fajne porady.Dochodziłem do podobnych przemyśleń latami.Na podstawie doświadczenia.Trochę nieudanych doświadczeń bym uniknął gdybym już dawno temu obejrzał ten film…Ale i tak go jeszcze nie było; )Ja noszę skarpety(kolanówki)kompresyjne niemieckiej firmy cep.Bardzo fajnie się nosi po przyzwyczajeniu nóg.Gwarancja standardowa,ale długo wytrzymują i są też z wełny merynos.Na lato fajne ultralight.Pozdrawiam serdecznie.
Nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć ciepłych nóg na szlaku 😉
Jak skarpety to tylko dwie pozycje warte uwagi:
1. Darn Tough - absolutnie niezniszczalne skarpety z dożywotnią bezwarunkową gwarancją (płaci się tylko za przesyłkę przy wymianie) - polecam szukać w sklepach u Niemca bo niestety u nas dużo drożej stoją
2. Smartwool - te są trochę tańsze ale też świetne. Nie są tak wytrzymałe, nie mają takiej gwarancji ale łatwo je dostać przynajmniej (chociaż polecam dopłacić do DT).
Te drugie znam, ale o Darnach nie słyszałem. Dzięki za info, chętnie sprawdzę 🙂
Ja się przyzwyczaiłem i śmigam po lesie boso dopóki nie spadnie temperatura poniżej -4, albo nie dosypie 20cm śniegu. Nie odmroziłem się, nie choruję, jest zimno, ale da się przeżyć
Spacer na bosaka nie jest zły 👍💪