Czy macie pytania dotyczące terapii zimnem na które chcielibyście poznać odpowiedzi? Zostawcie je dla nas w komentarzach, wraz z naszym gościem postaramy się wrócić do was z odpowiedziami :). A może wy macie rady, którymi chcielibyście siępodzielić na podstawie waszych doświadczeń z morsowaniem?
Cześć. Lubię brać zimne prysznice, ale bardzo często łapie bolesne zapalenie pęcherza. Zimna woda tylko wzbudza lub zaostrza ten stan. Jak sobie z tym poradzić? Miał już ktoś tak? Nie chciałbym z tego rezygnować, zimna woda jest super;)
jaka wielka szkoda,ze nie zostal poruszony temat odchudzania w zimnej wodzie,jaka szkoda ,ze zadnych konkretow:ile spala sie kalorii i w jakiej temperaturze wody. szkoda
Witam, nie jest oczywiste że z objawami Reynauda nie można morsować. Tak wciąż jeszcze mówi medycyna ustami lekarzy pierwszego kontaktu, ale nie oszukujmy się, medycyna nie jest nieomylna, a ci sami lekarze wciąż przypisują nagminnie antybiotyki na przeziębienia albo homeopatię na przeróżne schorzenia które można by było wyleczyć. Dla osób z objawami Reynauda proponuję poszukać więcej informacji i nie poddawać się od razu. Kiedy ja zaczynałem trenować z zimnem trzy-cztery lata temu, znalazłem w internecie jednego człowieka który twierdził, że wyleczył objawy Reynauda metodą Wima Hofa. Stwierdziłem wtedy że anegdota czy nie, warto spróbować samemu.Teraz takich przypadków można już znaleźć więcej. Od siebie powiem że przy mało intensywnym treningu raz w tygodniu na 3-5 min w wodzie po trzech latach na pewno nie stwierdziłem pogorszenia. Jest to na pewno kolejny czynnik którego trzeba być świadomym, np że będzie bolało po wyjściu i żeby nie siedzieć za długo, ale nie musi być przeszkodą nie do pokonania. Bardzo fajny podcast. Pozdrawiam!
Mam zespół Reynaulda i morsowanie bardzo dobrze wpłynęło na mój stan. Dieta ketogeniczna to już w ogóle pomogła mi prawie się pozbyć mej przypadłości. Oba działania pozytywnie wpływają na termikę organizmu. Rewelacja!
zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa ZZSK, to właśnie leczy się zimnem, to choroba która utrudnia mi życie. Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie czyli morsowanie dla osób po 50 . Pozdrawiam
Hej.Dzięki za materiał dziewczyny. Jeśli chodzi o zimną termogenezę Pani Ewy Miszczak proponuję działanie całościowe. Gwarantuje,że po 15 min nie będzie niedosytu. Kilkadziesiąt razy w zimnej wodzie to już na tyle dużo,aby podnieść sobie poprzeczkę.Sorry ale stanie w wodzie po pas w czapce i rękawiczkach to pajacowanie a nie morsowanie.Robimy reset jak to pokazuje Zbyszek Falkowski.Głowę również hartujemy.Pozdrawiam
Moim zdaniem zimne prysznice, są większym bodźcem niż morsowanie, stojąc w zimnej wodzie wytwarza się ciepło wokół ciała, a przy lodowatych prysznicach woda stale oziębia oraganizm, czyli doprowadza do większej wazokonstrukcji. Też nie zgodzę się z tym, że siedzimy w wodzie, aż zaczniemy drżeć, na swoim przykładzie. U mnie wygląda to tak, że mogę stać bardzo długo w zimnej wodzie, sądzę że do całkowitego oziebienia organizmu ( należy pamiętać że po wyjściu z takiej wody dalej nasze ciało się ochładza), podwójne wejście do wody daje u mnie lepszy efekt niż pojedyńcze ( według mnie też jest bezpieczniejsze).
Jak się nazywa ta druga technika oddechowa? Usłyszałem "nobe" ale google nic nie znajduje (58:40 minuta na nagraniu). Gdzie można znaleźć więcej informacji?
Słyszałem, że morsowanie i wchodzenie do wody kiedy temperatura powietrza jest wyższa niż 0 stopni ma niekorzystne działanie na nasz organizm i może przyczynić się do reumatyzmu. Informacja pochodzi od osoby związanej ze środowiskiem medycznym. Ona sama wchodzi do wody tylko jak na dworze jest mniej niż 0 stopni. Nigdzie w sieci nie doszukałem się informacji na ten temat. Możecie odnieść się do tej informacji?
Cześć. Lubię brać zimne prysznice, ale bardzo często łapie bolesne zapalenie pęcherza. Zimna woda tylko wzbudza lub zaostrza ten stan. Jak sobie z tym poradzić? Miał już ktoś tak? Nie chciałbym z tego rezygnować, zimna woda jest super;)
zimne prysznice nie sa denerwujace.denerwujace to jest to gadanie pań!!!!! nie morsuje ,ale plywam do momentu kiedy wchodzenie do wody nie powoduje ogromnego bólu stóp,czyli w tym roku oznaczalo to caly wrzesien i prawie caly pazdziernik. oprocz tego oczywiscie nie ma dnia zebym go nie zaczal od zimnego prysznica.taki dzien bez takiego prysznica to stracony dzien,a nieeeee......denerwujacy dzien jak sugeruje jedna z pan. w zasadzie doszlo juz do tego,ze do zabiegow pielegnacyjnych i higienicznych w domu nie uzywam wody cieplej juz wcale i to nie dlatego ,ze jest denerwujaco a dlatego ,ze jest oszalamiajaco przyjemnie. uzywam co prawda wody tak goracej jak tylko sie da,ale tylko w celach zdrowotnych i trwa to nie wiecej jak minute jako przerywnik w zimnym prysznicu. i tutaj UWAGA!!!!!!!! o ile naprzemienne strumienie zimne i cieple pod prysznicem nie sa grozne bo przysznic tak bardzo nie wychladza,o tyle stosowanie dostarczania ciepla z zewnatrz po morsowaniu moze byc........ŚMIERTELNE!!!!!! przestrzegam przed ta pania ,ktora wypowiada sie na ten temat tak jak by nic o tym nie wiedziala i z jednej strony odradza,ale na tyle niewyraznie ,ze za chwile to dopuszcza!!!!! przestrzegam przed ta pania,bo..... ciepla woda po morsowaniu oznacza ze schlodzona woda z obwodowych naczyn zaczyna szybko splywac do serca a to oznacza zatrzymanie jego akcji!!!!!! KOOOOOBIETO!!!!! NA SAUNIE JEST DOKLADNIE ODWROTNIE NIZ W MORSOWANIU,CZYLI: najpierw upal sauny a potem zimna woda,co nie jest grozne w przeciwienstwie ,kiedy robi sie to na odwrot!!!!! sczegolnie przestrzegam przed wypowiedzia od 47:43 -ZADNYCH CIEPLYCH PRYSZNICOW BEZPOSREDNIO PO MORSOWANIU!!!!! i nie usprawiedliwia tu pani dodanie slow ze "nie gorących" pryszniców,bo dla kazdego goracy prysznic oznacza cos innego.
Czy macie pytania dotyczące terapii zimnem na które chcielibyście poznać odpowiedzi? Zostawcie je dla nas w komentarzach, wraz z naszym gościem postaramy się wrócić do was z odpowiedziami :). A może wy macie rady, którymi chcielibyście siępodzielić na podstawie waszych doświadczeń z morsowaniem?
Cześć.
Lubię brać zimne prysznice, ale bardzo często łapie bolesne zapalenie pęcherza. Zimna woda tylko wzbudza lub zaostrza ten stan.
Jak sobie z tym poradzić? Miał już ktoś tak? Nie chciałbym z tego rezygnować, zimna woda jest super;)
jaka wielka szkoda,ze nie zostal poruszony temat odchudzania w zimnej wodzie,jaka szkoda ,ze zadnych konkretow:ile spala sie kalorii i w jakiej temperaturze wody.
szkoda
Witam, nie jest oczywiste że z objawami Reynauda nie można morsować. Tak wciąż jeszcze mówi medycyna ustami lekarzy pierwszego kontaktu, ale nie oszukujmy się, medycyna nie jest nieomylna, a ci sami lekarze wciąż przypisują nagminnie antybiotyki na przeziębienia albo homeopatię na przeróżne schorzenia które można by było wyleczyć. Dla osób z objawami Reynauda proponuję poszukać więcej informacji i nie poddawać się od razu. Kiedy ja zaczynałem trenować z zimnem trzy-cztery lata temu, znalazłem w internecie jednego człowieka który twierdził, że wyleczył objawy Reynauda metodą Wima Hofa. Stwierdziłem wtedy że anegdota czy nie, warto spróbować samemu.Teraz takich przypadków można już znaleźć więcej. Od siebie powiem że przy mało intensywnym treningu raz w tygodniu na 3-5 min w wodzie po trzech latach na pewno nie stwierdziłem pogorszenia. Jest to na pewno kolejny czynnik którego trzeba być świadomym, np że będzie bolało po wyjściu i żeby nie siedzieć za długo, ale nie musi być przeszkodą nie do pokonania. Bardzo fajny podcast. Pozdrawiam!
Bardzo proszę o odcinek o saunowaniu 🙂
Mam zespół Reynaulda i morsowanie bardzo dobrze wpłynęło na mój stan. Dieta ketogeniczna to już w ogóle pomogła mi prawie się pozbyć mej przypadłości. Oba działania pozytywnie wpływają na termikę organizmu. Rewelacja!
zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa ZZSK, to właśnie leczy się zimnem, to choroba która utrudnia mi życie.
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie czyli morsowanie dla osób po 50 . Pozdrawiam
Hej.Dzięki za materiał dziewczyny. Jeśli chodzi o zimną termogenezę Pani Ewy Miszczak proponuję działanie całościowe. Gwarantuje,że po 15 min nie będzie niedosytu. Kilkadziesiąt razy w zimnej wodzie to już na tyle dużo,aby podnieść sobie poprzeczkę.Sorry ale stanie w wodzie po pas w czapce i rękawiczkach to pajacowanie a nie morsowanie.Robimy reset jak to pokazuje Zbyszek Falkowski.Głowę również hartujemy.Pozdrawiam
Dokładnie. Odkąd zanurzam się cała, odczuwam pełne spektrum działania morsowania na organizm.
Informujemy, że w tym sezonie Ewa zastosowała zalecenie a bez butów z neoprenu wytrzymała w wodzie na początku około minuty ;)
Mój 5 latek wszedł ze mną do wody zimą. Sam chciał 😉
Moim zdaniem zimne prysznice, są większym bodźcem niż morsowanie, stojąc w zimnej wodzie wytwarza się ciepło wokół ciała, a przy lodowatych prysznicach woda stale oziębia oraganizm, czyli doprowadza do większej wazokonstrukcji.
Też nie zgodzę się z tym, że siedzimy w wodzie, aż zaczniemy drżeć, na swoim przykładzie. U mnie wygląda to tak, że mogę stać bardzo długo w zimnej wodzie, sądzę że do całkowitego oziebienia organizmu ( należy pamiętać że po wyjściu z takiej wody dalej nasze ciało się ochładza),
podwójne wejście do wody daje u mnie lepszy efekt niż pojedyńcze ( według mnie też jest bezpieczniejsze).
Czy sauna uodporni ciało na upały w lato?
sauna nie uodporni aaale......korzystanie z zimnej wody jak najbardziej
Jak się nazywa ta druga technika oddechowa? Usłyszałem "nobe" ale google nic nie znajduje (58:40 minuta na nagraniu).
Gdzie można znaleźć więcej informacji?
Czy można mordować jeżeli ręce czy stopy już przy 10 stopniach mi kostniejącego i robią się żółte ?
Słyszałem, że morsowanie i wchodzenie do wody kiedy temperatura powietrza jest wyższa niż 0 stopni ma niekorzystne działanie na nasz organizm i może przyczynić się do reumatyzmu. Informacja pochodzi od osoby związanej ze środowiskiem medycznym. Ona sama wchodzi do wody tylko jak na dworze jest mniej niż 0 stopni. Nigdzie w sieci nie doszukałem się informacji na ten temat. Możecie odnieść się do tej informacji?
Witam, są skrajne opinie jeśli chodzi o morsowanie przy żylakach, czy można?
Cześć.
Lubię brać zimne prysznice, ale bardzo często łapie bolesne zapalenie pęcherza. Zimna woda tylko wzbudza lub zaostrza ten stan.
Jak sobie z tym poradzić? Miał już ktoś tak? Nie chciałbym z tego rezygnować, zimna woda jest super;)
Może Twoje zapalenie nie jest doleczone. Zdrowy organizm nie powinien tak reagować na zimny prysznic.
Warto zrobić jakieś badania w tym kierunku :)
Ja często chorowałam na zap. pęcherza. Od kiedy morsuję, problem zniknął.
zimne prysznice nie sa denerwujace.denerwujace to jest to gadanie pań!!!!!
nie morsuje ,ale plywam do momentu kiedy wchodzenie do wody nie powoduje ogromnego bólu stóp,czyli w tym roku oznaczalo to caly wrzesien i prawie caly pazdziernik.
oprocz tego oczywiscie nie ma dnia zebym go nie zaczal od zimnego prysznica.taki dzien bez takiego prysznica to stracony dzien,a nieeeee......denerwujacy dzien jak sugeruje jedna z pan.
w zasadzie doszlo juz do tego,ze do zabiegow pielegnacyjnych i higienicznych w domu nie uzywam wody cieplej juz wcale i to nie dlatego ,ze jest denerwujaco a dlatego ,ze jest oszalamiajaco przyjemnie.
uzywam co prawda wody tak goracej jak tylko sie da,ale tylko w celach zdrowotnych i trwa to nie wiecej jak minute jako przerywnik w zimnym prysznicu.
i tutaj UWAGA!!!!!!!!
o ile naprzemienne strumienie zimne i cieple pod prysznicem nie sa grozne bo przysznic tak bardzo nie wychladza,o tyle stosowanie dostarczania ciepla z zewnatrz po morsowaniu moze byc........ŚMIERTELNE!!!!!!
przestrzegam przed ta pania ,ktora wypowiada sie na ten temat tak jak by nic o tym nie wiedziala i z jednej strony odradza,ale na tyle niewyraznie ,ze za chwile to dopuszcza!!!!!
przestrzegam przed ta pania,bo..... ciepla woda po morsowaniu oznacza ze schlodzona woda z obwodowych naczyn zaczyna szybko splywac do serca a to oznacza zatrzymanie jego akcji!!!!!!
KOOOOOBIETO!!!!! NA SAUNIE JEST DOKLADNIE ODWROTNIE NIZ W MORSOWANIU,CZYLI:
najpierw upal sauny a potem zimna woda,co nie jest grozne w przeciwienstwie ,kiedy robi sie to na odwrot!!!!!
sczegolnie przestrzegam przed wypowiedzia od 47:43 -ZADNYCH CIEPLYCH PRYSZNICOW BEZPOSREDNIO PO MORSOWANIU!!!!!
i nie usprawiedliwia tu pani dodanie slow ze "nie gorących" pryszniców,bo dla kazdego goracy prysznic oznacza cos innego.