Fajny kanał az miło wrócić wspomnieniami do mlodzoenczych lat. Wsk miałem ale 175 i wedle zlych opini nie byla problematyczna w eksploatacji. Ponad 15 lat temu kupilem za 1000 zl etz 150 i tak sobie z 10 lat pod kocykiem stoi w garażu. Bardzo milo wspominam te czasy. Pozdrawiam
Jak zawsze mega Merytoryczny filmik Maciek trzymaj tak dalej obejrzałem wszystkie , mogłem zadzwonić z gratulacjami ale tu ci je składam . Zadzwoniłem tylko do szwagra pogratulować tańca w jednym z odcinków . Trzymaj tak dalej
Dobrą robisz robotę i super się Ciebie ogląda a na podstodolaku jadowitym jeżdżę do tej pory.. :) Lepszy komfort jazdy od chińskiego skutera moim zdaniem 👍
Też mam taką sztukę z 85' i ci by nie powiedzieć są to motocykle które mają duszę;) Co do odblasku, poszukaj nawet uszkodzonego klosza lampy tylnej. Nie są to duże pieniądze. Dwa odblaski przyklejone po obu stronach to dokładnie te same które masz z przodu. Da je się delikatnie odkleić i przyklej na tą podstawę którą masz. Nawet nie będzie śladu.
Oryginalnie łożyska na koła był otwarte, tak. Jednakże zakładali filcowe uszczelnienie zewnętrzne na łożyska. Na pewno ktoś zdejmował koło i nie założył ponownie
Teoretycznie to już nie WSK tylko PZL 🙂W czasach kiedy te motory miały 10-15 lat każdy jakość montażu i tak miał gdzieś, całą Wueskę kupowało się taniej od nowego Wigrusa. Przechodziły niezliczoną ilość swapów, szło się na złom, wywalało taki silnik od wueski w pokrzywy za ogrodzeniem a kiedy już zamknęli to się wracało i zabierało. Z dwóch/trzech zawsze można było złożyć jeden dobry. Mega tanie to były sprzęty. Właściwie nie było rozgraniczenia. Komarek czy WSK. Nie odpalający trup do poprawek 50 zł. Jeżdżący 100-150. Najbardziej pożądane były dwuramówki bo to panie, legendarna solidność 🙂W tym samym czasie używany rower składak, Ural czy Ukraina kosztował zwykle 15-40. Mało tego ==jeżdżąca Syrena z akumulatorem to zwykle 80-400 - zależnie od stanu. Podobnie Trabant, Zaporożec, starszy maluch. ALE ===20 lat temu ludzie nie zarabiali też 3500 a poniżej 1000 zł.
17:02 ładnie pachnie :D ogólnie wszystko spoko, ale nie ukrywam że drażniące dla mnie jest używanie "na cito" gdzie chyba chcesz raczej powiedzieć że coś jest zrobione np "na gotowo" lub ogólnie w tym znaczeniu.
Bardzo mi się podobają twoje filmy chłopaku szacun nie poleruj wski zostaw ją taką jaka jest ja mam też dwie i nie odnawiam lakieru nie poleruje specjalnie bo to ma swój urok te motory nas przeżyją mimo to że były źle poskładane niektóre ale one nas przeżyją 😉
Pijesz piwo uważaj bo Milicja obywatelska jedzie🤣😉 ,,,,, a tak w nawiasie przypomniało mi się jak jeździłem na tych wsk po pijanemu,, trzydzieści lat temu , i te wieczne pościgi za nami przez Milicję chyba kiedyś doliczyłem się dwudziestu pięciu moich ucieczek i jedną nie udaną ucieczkę , raz w trakcie ucieczki gdy byłem zatrzymywany do kontroli uciekając w nocy wpadłem do stawu,, kiedyś też jak był festyn,, to wysoki milicjant gonił mnie i u nas jest taka rzeka Opatówka mi udało się przeskoczyć no nie do końca bo wpadłem po szyję ale uciekłem oczywiście pijany i wiele innych ucieczek przed MO. Eh to były czasy tych wsk miałem ze dwadzieścia w moim życiu dwa komary wsi czwórka,,, szkoda że to wtedy sprzedałem , a i jedną wfm też miałem z tym deklem nabijanym na Magneto😉😉
próbowałem jedną zajeździć, zepsuć - nie udało się, WSK musiała pokonywać orane pola, piaszczyste wydmy i leśne dukty, i nic. Nie wiem skąd opinia, że to awaryjne motocykle?
Mam pytanie ile wytrzymywały w tamtych czasach fabrycznie nowe wały w WSK? Ale poza tym, jakość wykonania zaskakująca. Np w Junaku mam stacyjkę z epoki, działa idealnie.
Zależy jak kto jeździł i jak jeździł ,jeśli w miarę dynamicznie i nie męczył silnika na niskich obrotach to wał krótko wytrzymał a tak średnio 20-30 tys.km Rozbierałem kiedyś silnik z przebiegiem 27 tys.km i gość raczej męczył ten silnik na niskich obrotach to wał miał spore luzy reszta jeszcze się trzymała.
Wały zmd potrafiły wytrzymać od 0 do 40 tyś km.Zależy jak kto jeździł i jak starannie ten wał ci w fabryce złożyli.W ostatnich rocznikach jak je składali to byle jak na pełnej wyjebce byle by było.W mojej 84 blacha z wału pierwszemu właścicielowi spadła przy 12tyś km
@@posimsonowany Tak te ostatnie roczniki to na odwal się robili. Dlatego tak mało zostało tych Wsk z ostatnich roczników. Sam mam Wsk rozebrana z 84 roku z przebiegiem 7 tys. km i już miała włożony inny silnik. Ciekawe co się w tamtym rozsypało.
Znaczy się mylisz się. Nie wiem jak pod koniec produkcji, ale mam parę WSK z 76,77 i każda miała odkryte łożyska w kołach, ale posiadała osłonki z takiego materiału nasączonego smarem. Coś jakbyś zrobił osłonkę z swetra z bawełny.
Tylko te oslonki to była taka zapchaj dziura. Nie było zamkniętych łożysk to wkładali ten filc który i tak piszczał brud i piach i dlatego te łożyska długo nie pracowały.
Lubie oglondac twojch filmy
Fajny kanał az miło wrócić wspomnieniami do mlodzoenczych lat. Wsk miałem ale 175 i wedle zlych opini nie byla problematyczna w eksploatacji. Ponad 15 lat temu kupilem za 1000 zl etz 150 i tak sobie z 10 lat pod kocykiem stoi w garażu. Bardzo milo wspominam te czasy. Pozdrawiam
fajny projekt,mam vespe px 125 z 79 roku i tez nie bede renowacji przeprowadzal-jest na chodzie,wszystko dziala i tak zostaje
Jak zawsze mega Merytoryczny filmik
Maciek trzymaj tak dalej obejrzałem wszystkie , mogłem zadzwonić z gratulacjami ale tu ci je składam . Zadzwoniłem tylko do szwagra pogratulować tańca w jednym z odcinków . Trzymaj tak dalej
Dobrą robisz robotę i super się Ciebie ogląda a na podstodolaku jadowitym jeżdżę do tej pory.. :) Lepszy komfort jazdy od chińskiego skutera moim zdaniem 👍
Gratulu je ponad 100 tys wyświetlen za poprzedni odcinek, Kanał sie rozwija fajnie sie ciebie słucha, Pozdrawiam Wszystkich
Browar otwarty, i zaczynamy oglądanie
Też mam taką sztukę z 85' i ci by nie powiedzieć są to motocykle które mają duszę;) Co do odblasku, poszukaj nawet uszkodzonego klosza lampy tylnej. Nie są to duże pieniądze. Dwa odblaski przyklejone po obu stronach to dokładnie te same które masz z przodu. Da je się delikatnie odkleić i przyklej na tą podstawę którą masz. Nawet nie będzie śladu.
15:18 pod zębatką książkowo w tym silniku jest łożysko a uszczelniacz jest pomiędzy dwoma łożyskami.
Oryginalnie łożyska na koła był otwarte, tak. Jednakże zakładali filcowe uszczelnienie zewnętrzne na łożyska. Na pewno ktoś zdejmował koło i nie założył ponownie
Rozbierałem ładnych kilka sztuk kół od WSKi czy to3 czy 4, i nigdy nie spotkałem otwartych łożysk
A ja miałem dwie wski i obie miały lozyska odkryte i była podkładka filcowa tylko,że były starsze od tej na fimie
Piękna WSK 😎
Teoretycznie to już nie WSK tylko PZL 🙂W czasach kiedy te motory miały 10-15 lat każdy jakość montażu i tak miał gdzieś, całą Wueskę kupowało się taniej od nowego Wigrusa. Przechodziły niezliczoną ilość swapów, szło się na złom, wywalało taki silnik od wueski w pokrzywy za ogrodzeniem a kiedy już zamknęli to się wracało i zabierało. Z dwóch/trzech zawsze można było złożyć jeden dobry. Mega tanie to były sprzęty. Właściwie nie było rozgraniczenia. Komarek czy WSK. Nie odpalający trup do poprawek 50 zł. Jeżdżący 100-150. Najbardziej pożądane były dwuramówki bo to panie, legendarna solidność 🙂W tym samym czasie używany rower składak, Ural czy Ukraina kosztował zwykle 15-40. Mało tego ==jeżdżąca Syrena z akumulatorem to zwykle 80-400 - zależnie od stanu. Podobnie Trabant, Zaporożec, starszy maluch. ALE ===20 lat temu ludzie nie zarabiali też 3500 a poniżej 1000 zł.
browar w rękę i można oglądać
Witam ja moja wiesie też zrobiłem sprzęgło już chodzi leciutko ale piw przy remoncie też się wypiło pozdrawiam
Cholera, łaziłem po bazarze od samego rana do 14tej, szkoda że nie udało się spotkać i zbić piątki.
Będzie okazja w maju :)
@@1000piwinapraw zatem widzimy się w maju 💪
dla zasięgu👍
To je klasa 😁
17:02 ładnie pachnie :D ogólnie wszystko spoko, ale nie ukrywam że drażniące dla mnie jest używanie "na cito" gdzie chyba chcesz raczej powiedzieć że coś jest zrobione np "na gotowo" lub ogólnie w tym znaczeniu.
Pozdrawiam z Lublina 😂 u mnie czeta 350.89rok😊
Bardzo mi się podobają twoje filmy chłopaku szacun nie poleruj wski zostaw ją taką jaka jest ja mam też dwie i nie odnawiam lakieru nie poleruje specjalnie bo to ma swój urok te motory nas przeżyją mimo to że były źle poskładane niektóre ale one nas przeżyją 😉
Nic dziwnego że wskazówke ujebało jak na WSK 140/h leciałeś :D :D :D
Ładnie gada Wsk. Też nagrywam filmy o starych motocyklach. Pozdrawiam 🏍🏍
Szkielko do odblasku pasuje z tylnej lampy jak masz jakis pęknięty klosz z charta to odklej z niego odblask I przyklej do tej podstawki
tak też zrobiłem :)
CZYM SĄ DLA NAS WUESKI TO ŚWIADCZĄ ICH CENY ...
Pijesz piwo uważaj bo Milicja obywatelska jedzie🤣😉 ,,,,, a tak w nawiasie przypomniało mi się jak jeździłem na tych wsk po pijanemu,, trzydzieści lat temu , i te wieczne pościgi za nami przez Milicję chyba kiedyś doliczyłem się dwudziestu pięciu moich ucieczek i jedną nie udaną ucieczkę , raz w trakcie ucieczki gdy byłem zatrzymywany do kontroli uciekając w nocy wpadłem do stawu,, kiedyś też jak był festyn,, to wysoki milicjant gonił mnie i u nas jest taka rzeka Opatówka mi udało się przeskoczyć no nie do końca bo wpadłem po szyję ale uciekłem oczywiście pijany i wiele innych ucieczek przed MO. Eh to były czasy tych wsk miałem ze dwadzieścia w moim życiu dwa komary wsi czwórka,,, szkoda że to wtedy sprzedałem , a i jedną wfm też miałem z tym deklem nabijanym na Magneto😉😉
Lubie sluchac takich historii 🙂 piwko dla Ciebie!
Ta stacyjka była również stosowana w Mińsku składanym w Romecie, w każdym jest praktycznie uszkodzona dobrze że teraz jest dostępna 🤣🤣
minsku ,romecie charcie,wsk kos,
U mnie jest ok gniazda na wał coś tam kolego ciągle narzekasz ale zimno ciepło i jest lux
Na giełdę w Łodzi ???
Szukam juz odawna komara
Może masz coś dlamnie 4:09
Można gdzieś kupić bluzę lub bluzkę 1000 piw i napraw ?
Jeszcze takich nie ma 😀
chyba widziałem ciebie na weteranie
Możesz dać namiary na stacyjne bo potrzebuje do wsk 175 bo na obecnej to odpala na wyłączonym zapłonie
allegro.pl/oferta/stacyjka-kluczyk-wsk-175-romet-chart-10228818365 dokladnie taka 🙂
@@1000piwinapraw dzięki wielkie majster
Mam taki jeden odblask oryginalny 😉
To kupię
A może jakaś wymiana . Potrzebuje osłonę łańcucha do kobuza.
Ile oleju w lagach? Fajny odcinek czekam na następny 😎🔥
słyszałem ze ludzie leją ok. 150 ml
próbowałem jedną zajeździć, zepsuć - nie udało się, WSK musiała pokonywać orane pola, piaszczyste wydmy i leśne dukty, i nic. Nie wiem skąd opinia, że to awaryjne motocykle?
Mam pytanie ile wytrzymywały w tamtych czasach fabrycznie nowe wały w WSK? Ale poza tym, jakość wykonania zaskakująca. Np w Junaku mam stacyjkę z epoki, działa idealnie.
Wały nie wiem, ale silniki według fabryki średnio 30 tys km.
Zależy jak kto jeździł i jak jeździł ,jeśli w miarę dynamicznie i nie męczył silnika na niskich obrotach to wał krótko wytrzymał a tak średnio 20-30 tys.km
Rozbierałem kiedyś silnik z przebiegiem 27 tys.km i gość raczej męczył ten silnik na niskich obrotach to wał miał spore luzy reszta jeszcze się trzymała.
Wały zmd potrafiły wytrzymać od 0 do 40 tyś km.Zależy jak kto jeździł i jak starannie ten wał ci w fabryce złożyli.W ostatnich rocznikach jak je składali to byle jak na pełnej wyjebce byle by było.W mojej 84 blacha z wału pierwszemu właścicielowi spadła przy 12tyś km
@@posimsonowany Tak te ostatnie roczniki to na odwal się robili. Dlatego tak mało zostało tych Wsk z ostatnich roczników. Sam mam Wsk rozebrana z 84 roku z przebiegiem 7 tys. km i już miała włożony inny silnik. Ciekawe co się w tamtym rozsypało.
@@rolecki pewnie klasyczki: blachy na wale i gniazdo łożyska wałka sprzęgłowego
Łożyska oryginalnie były bez osłon tylko był filc
Na wagę z tym
Jak niemiała się wskazówka urwać jak licznik zmasakrowany po przejsciach
Licznik się zepsuł to czego taki pogniecione, ciekawe ile wywrotki zaliczyć musiał
Znaczy się mylisz się. Nie wiem jak pod koniec produkcji, ale mam parę WSK z 76,77 i każda miała odkryte łożyska w kołach, ale posiadała osłonki z takiego materiału nasączonego smarem. Coś jakbyś zrobił osłonkę z swetra z bawełny.
Tak racja zdejmowało te osłonki i wkładało nowe łożyska
Tylko te oslonki to była taka zapchaj dziura. Nie było zamkniętych łożysk to wkładali ten filc który i tak piszczał brud i piach i dlatego te łożyska długo nie pracowały.
W każdym roczniku były oryginalnie łożyska odkryte, tzn. zakryte blaszką z filcem.
Też będę na Motoweteranie dzisiaj 😀
Po piwku nie prowadź czasem WSKI 😀😀🏍🏍
Następne wykopalisko, pewnie chodzi o podszopniaka pospolitego czyli junaka
Wygrałem piwko?
Junak w swoim czasie, tutaj miałem na myśli coś innego :) Piwko i tak wygrałeś!
Słyszałeś o czymś takim jak rajd złap iskrę w Kozienicach?
Nie słyszałem, jest cos takiego organizowane?
@@1000piwinapraw tak jest to rajd motorowerów z prl
ua-cam.com/video/ju6FInHVwuA/v-deo.html jest organizowany raz w roku
Skąd jesteś?
CZY kupi gdzieś cewkę zapłonową , żeby dawała dobrą iskrę i szybko jej diabli nie wzięli ?
mógłbyś podesłać link do stacyjki? BTW fajna wiesia :)
Nie 😮 trzeba bylo rurę zatkać butem 😮 to by sama zgasła 😅
Z WSKa nigdy nie ma konca meki... to jest niekonczaca sie opowiesc
Kiedy SHL m11 w2a
już na ukończeniu, a więc wkrótce :)
@@1000piwinapraw czekam z niecierpliwością
Masz oczki alkoholika, koleżko
gówno ożyło
A ja myślałem że zastodolniak smrodliwy...Gdzie idziesz?Za stodołę,a..to przepraszam...A tam graty powyrzucane, narzędzia,motury i kibel...
Wsk gra i trąbi. Szkoda że nie byłeś dziś na MWB miałem dla Cb browar 😊
Byłem 🙂 kilka godzin się kręciłem 🙂