Konrad, szacun to dla Ciebie stary za to, że przez dwa dni leciałeś w tym deszczu. Ja wiedziałam, że takiej jazdy nie ogarnę, więc była motywacja, by zrobić to szybko. Zawsze powtarzam, że to co robi czołówka to pikuś w stosunku do wysiłku osób z dalszej części stawki. Fajnie było się spotkać osobiście. I fajnie zobaczyć u Ciebie miejsca, które ja jechałam po ciemku :))
Dzięki za taką relację. Fajnie jest powspominać chwilę na tej imprezie. To był mój pierwszy ultramaraton i na pewno nie ostatni. Film pokazuje dokładnie to co działo się na trasie. Pozdro.
Świetna relacja. Chyba pojadę w przyszłym roku. Bardzo wpadła mi w oko ta trasa. Singielki itp. Pora przypieczętować powolny powrót do zdrowia czymś takim 🙂👍
Podziwiam za wytrwałość jazdy w górach i to w takim deszczu. Nie każdy by to wytrzymał psychicznie. Teraz rower do dokładnego mycia i smarowania pewnie po takim wyczynie. Pozdrawiam
Gratuluję. Mało jest godzinnych filmów na yt, które mogę oglądać od deski do deski. I to jeszcze robiąc upgrade komputera ;) Fajna relacja, dobrze się to ogląda. Humor taki jaki lubię.
Szacun za tą trasę w takich warunkach.... naprawdę,dla wszystkich pozostałych uczestników również oczywiście...szacun. To Teraz czekamy na kolejne materiały..powodzenia i gratulacje.👍🏅
Przykro mówić ale dobrze się ogląda postepujace objawy szaleństwa , szczególnie te w dniu trzecim :D na dlugi weekend sierpniowy pogoda wrocila do letniej, pewnie byłoby trochę za gorąco na ultra, ale to i tak lepiej niż w warunkach morskich :D Szacun za wytrwałość!
Oj czekałem, czekałem. Miło było spotkać na trasie i chwilę porozmawiać. Moment z singlami pod smrekiem :D Zrobiliśmy dokładnie to samo. Niestety poddałem w niedziele rano. Przez noc w hotelu nic nie wyschło więc zdroworozsądkowo DNF a od wtorku antybiotyk. Powrót za rok po "blachę". Nawet się na film załapałem :)
Każdy kto jechał w niedzielę był żelazny, a Ty najbardziej 🙂 Film dobrze oddaje tamte emocje i wrażenia. Miło się ogląda. Fajnie że udało się poznać. Pozdrawiam serdecznie.
No, naprawdę dobra robota. Kiedyś przez godzinę ( :D ) taplałem się w szutrowym błocie w ulewie na rowerze, więc doceniam tym bardziej. Sześć razy łapka w górę ;)
hej Konrad długo kazałeś sobie czekać na relację, ale teraz rozumiem dlaczego niezłe emocje naprawdę szacuneczek podziw i uznanie dla Ciebie szalony Konradzie - niezły z Ciebie wojownik GRATULUJĘ ukończenia gravmagedonu / armagedonu pozdrawiam :)
Konrad....zaimponowało mi Twoje nastawienie trzeciego dnia - Szacun!!! 👌👏Ja jechałem shorta i ostatnie godziny w deszczu kląłem jak szewc na wszystko - a w szczególności na siebie ,...i te single pod koniec😬😖 ...ale najwyraźniej za krótko w deszczu jechałem☺ - widzę, że po dniu jazdy w deszczu ten trzeci dzień Twojej jazdy to już jest totalny luz 🤗🙂😊No i drugi i trzeci dzień - relacja już na luzie..inny komentarz niż pierwszego dnia👍👍👍
Wielkie gratulacje za przejechanie! Świetny filmik. Pogadaliśmy trochę na mecie, miałeś uśmiech od ucha do ucha :) Delikatnie trząsłeś się z zimna, ale nie dziwię się, dzień wcześniej robiłem krótki dystans i miałem w pewnym momencie to samo. I też czekałem na podjazdy, wtedy mogłem się rozgrzać. Dobrze, że wziąłem bluzę, która mnie dogrzała. Jadę za rok znowu, może Longa tym razem. Chcę zobaczyć widoki z kopalni Stanisław :) Kiedy przejeżdżałem to była tam widoczność na kilkanaście metrów.
Uwielbiałem taką pogodę na wyścigach :) tylko koszty były potem spore, na ogarnięcie sprzętu ... mam nadzieję jeszcze wrócić na takie trasy, gratulacje za dotarcie do mety! 🍻💪
No panie Inzynierze ! Piekne dokonanie ! Jazde w deszczu poznalem do bolu i moge powiedziec, ze nie ma na to sposobu. Trzeba byc twardym i jechac mimo przemoczenia i zimna. Najwazniejsze , ze klocki wytrzymaly, bo to ja jedyne co moge radzic, zeby napewno zabrac w gory, to co najmniej jeden komplet klockow ! Serdeczne gratulacje ! Obejrzalem calosc z zapartym tchem !
Szacunek kolego 😊 Gratuluje zawzięcia i ukonczenia wyscigu 😉 w takim deszczu tyle godzin, naprawdę podziwiam. Chociaż sam nie jestem jakiś miękki to w taka pogodę nigdy nie miałem przyjemności tyle czasu jechać 😉 Niesamowicie dużo przyjemności sprawiłem mi tym video, relacją naprawde świetna. Kocham góry i każdy taki materiał wzbudzą we mnie emocje 😉 Dzięki za film kolego 😉 pozdrawiam
Gratuluje wytrwałości i ukończenia super relacja i film jak zawsze. Mam nadzieje ze kiedyś się spotkany na żywo i uda się pokręcić wspólnie 🙂. U mnie jest tak jak wspominałeś praca 8 godzin w fabryce i jeszcze dojazd Ok godziny w jedna stronę. Ale choć te do 30 km dziennie staram się wykonać bez względu na pogodę choć nie zawsze sie udaje Marze żeby kiedyś wystartować w podobnych zawodach choc pierwsze co to muszę sie pozbyć bólu tyłka bo od zawsze mi towarzyszy 😞pozdrawiam i dzięki za motywacje 🙂💪👏
Nooo nie zazdroszczę tylu km w tym deszczu. Istnieją kurtki które wytrzymają taki deszcz. Ja robiąc założenia przedstartowe i obserwując prognozę założyłem że na drugim pit stopie powinienem mieć taką kurtkę. Miałem kurtkę Ekoi, one są grubsze i całe gumowane, także od pasa w górę byłem suchy a za Gierczynem dopadł mnie deszcz. Fajna relacja jak zwykle. Miło było sobie przypomnieć mój pierwszy raz w górach. Pozdrawiam 🙂
Gratulacje, dałeś radę ! 👏💪✌jechałem tylko deszczowego shorta, więc lekkie wyobrażenie mam 😜 Po nocy na singlu na Czerniawską Kopę ....łooo Panie , widziałem że parę osób jechało ale dopiero na filmie widać jaki warun był 😱😉
@@piotrszumilas1888 myślę że dałby radę bez problemu. Dla mnie to był pierwszy organizowany maraton. Celem było dojechać, udało się. Nie byłem przygotowany na przewyższenia (mieszkam na płasko landzie),jednakże muszę stwierdzić że miałem całkiem dobry dzień.
Raz w życiu bym chciał to pojechać, ale potem rower na tydzień do komórki bo pewnie bym nie mógł na niego patrzeć. Góry to wyzwanie, raz ciepło raz zimno, raz sucho raz mokro, szybko, wolno..... Szczerze to zachęciłeś mnie do wyjazdu w góry....
Fajna impreza, fajna relacja. Co do zjazdów to trzeba cisnąć, :D a nie się powstrzymywać. 70 na budziku fajnie wygląda. P.S. Ale Ty gaduła jesteś!!! ;D
51:48 ten fragment wygląda tak na wiosennych roztopach :D i tam jest mostek pod wodą, więc dobrze, że nie skąpaliście się bardziej :D Sorry za upodlenie fotograficzne na podejściu piechotą w Rokytnicach nad Jizerou, ale ważne że zdjęcie jest haha. Szacun za wytrwałość i do zobaczenia za rok :)
Wstałem o tak absurdalnej porze, żeby pracować, a nie oglądać. Ale patrzenie na wysiłek innych, to jak narkotyk - ciężko rzucić... 😅 *Edit*. Dziękuję za życzenia dobrego oglądania - właśnie dotarłem do tego miejsca. Ciepła kawka tylko - kominka latem nie opalam. :). Życzę szybkiego powrotu do zdrówka po tym rajdzie... *Edit 2:* Finisz. Gratulacje! Piękna sprawa. Moje wspomnienia wracają przy takich filmach i znam to uczucie, kiedy się dojeżdża zaplanowany odcinek. Ale jeden z... bo koniec ostatniego z miesięcznej trasy nie był miły- oznaczał koniec przyjemności. Naprawdę fajne te imprezy - głęboki ukłon dla organizatorów i wszystkich uczestników. I dla Ciebie, za reportaż.
Kurcze, myślałem że ty krótka jechałeś. Szacun Panie, szacun. Ukończyć taką trasę w takich warunkach to nie byle co. Przydało by się potrenować skila na singlach. Może nawet bakcyla MTB złapiesz a nie tylko ultra?
Gratulacje 🌞🌞😁😁👍👍 Piękny wyścig ,niestety potężny atak deszczu na pewno storpedował plany wielu , którzy chcieli brać udział w tym wyścigu ,ale sam fakt przejechania to jest naprawdę coś 😁😁😉😉👍👍 Wszystkim którzy ukończyli należy się Wielki Szacunek . "Kosmitom " też Wielki Szacunek 🌞🌞😉😉👍👍 , bo czasy jakie wykręcają szczególnie w takich warunkach pogodowych to jest coś niesamowitego.
Ja też i to taką pogodę ...Kosmici😉😉 No ale jechali calutki dzień i noc to uniknęli najgorszego. 👍👍 Z drugiej strony te podjazdy itd... w nocy itd. Mega mocni są ,nie tylko kondycja , ale i sprzęt i technika jazdy na maksymalnym poziomie.
@@sliamk Wiem, o tym mówi mój drugi post :) "Kosmici"naprawdę musieli mega ostro napisze to zap..ć że zdążyli załapać się na dobrą pogodę na mecie... ewentualnie kończyli w gorszą pogodę .Co nie zmianie faktu że trasa z ciągłymi podjazdami ,zjazdami jest zwyczajnie męcząca. A tu jazda non stop praktycznie bez przerwy na jednym ciągu w tyle głowy świadomość że jak nie dojedzie szybciej to zmoknie..i to bardzo solidnie ,więc a za wszelką cenę chcieli tego uniknąć no i udało im się to:)
Pamiętam jak w zeszłym roku przyjechałem z pomorza zachodniego do szklarskiej. Jak zobaczyłem że tam są wszędzie mega podjazdy to wymiękłem i wypożyczałem elektrycznego fulla. Ciężko dla płaskopolanina ogarnąć te wzniesienia. Do dziś mnie przerażają i nie wiem czy bym tam dał radę analogiem :)
I jak ci się sprawdziły na tej trasie oponki? Rok temu jechałeś na 2.25" a teraz na 45mm, jakie różnice zaobserwowałeś? Ogólnie po tej trasie możesz się zgłosić do urzędu z wnioskiem o zmianę nazwiska z żelazny na stalowy 😊
To są właśnie Karkonosze. Od trzech lat wszyscy pieprzą susz, susza a tu nie ma jak wyjść na rower. W tym roku w Izerach to nawet pojawiły się stare strumyki których już kilka lat nie widziałem. Woda często stała w rowach jak na wiosnę po roztopach śniegu. Jak gdzieś słyszę że jest susza to szlak mnie trafia.
ok, ja tu sobie siedzę i z piwkiem oglądam piękną relację. Od 1,5 miesiąca jeżdżę aktywnie na rowerze i składam tu przysięgę, że za rok staję na starcie tego wyścigu xD Będzie się działo.
Zaciekawiła mnie twój kokpit sterowniczy.Mam pytanie co to za "rogi" chwyty i może banalne pytanie ale dlaczego aż dwa komplety.A drugie pytanie jaką odzież przeciwdeszczową byś polecił.Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Jest cały film o tym rowerze :) Jak widać na filmie, nie polecę żadnej ;) Miałem kilkanaście kurtek membranowych od 200 do 1700 zł i z żadnej nie byłem zadowolony. Dwa rodzaje bo mają inne funkcje. Małe rogi Accent Pro Ergo dają naturalną, wygodną pozycję oparcia nadgarstków i to jest taki hit że po moich filmach poprosiłem producenta o wznowienie produkcji... Dłuższe rogi dają mi bardziej wyciągniętą pozycję.
Taka ciekawostka. Oglądam już kolejna relację z tego samego wyścigu i każda z nich ukazuje inną stronę tego samego zmagania. Jedni o trudach, drudzy o znojach, a inni o wyzwaniach.
@@WstalSprzedKompa bo mają różne średnice, a mało który sprzedający to ogarnia - trza brać od Bociana :) No i wsuwać latarkę od tyłu lub przodu, nie wciskać górą - łamią się szybko te mocowanka...
Konrad, szacun to dla Ciebie stary za to, że przez dwa dni leciałeś w tym deszczu. Ja wiedziałam, że takiej jazdy nie ogarnę, więc była motywacja, by zrobić to szybko.
Zawsze powtarzam, że to co robi czołówka to pikuś w stosunku do wysiłku osób z dalszej części stawki.
Fajnie było się spotkać osobiście.
I fajnie zobaczyć u Ciebie miejsca, które ja jechałam po ciemku :))
Haha dzięki, i na odwrót, ja zobaczyłem u Ciebie np Jested bez chmur :D
Dzięki za taką relację. Fajnie jest powspominać chwilę na tej imprezie. To był mój pierwszy ultramaraton i na pewno nie ostatni. Film pokazuje dokładnie to co działo się na trasie. Pozdro.
Cudownie sie to ogląda zagryzając serniczek, leżąc pod kocykiem😊
Myślę że masz najbardziej naturalne relacje na swoim kanale, to jest Twoja wizytówka. Trzymaj tak dalej 😎
Świetna relacja. Chyba pojadę w przyszłym roku. Bardzo wpadła mi w oko ta trasa. Singielki itp. Pora przypieczętować powolny powrót do zdrowia czymś takim 🙂👍
Jesteś prawdziwym twardzielem , wielki szacunek że wytrwałeś do końca mimo nie sprzyjającej pogody
Nie ważna łyda, ważne jaja !! 💪 Super relacja do ciepłej herbatki😇
Podziwiam za wytrwałość jazdy w górach i to w takim deszczu. Nie każdy by to wytrzymał psychicznie.
Teraz rower do dokładnego mycia i smarowania pewnie po takim wyczynie. Pozdrawiam
Szacun za wytrwałość, za wysiłek, za wspaniałą relację.
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Gratuluję. Mało jest godzinnych filmów na yt, które mogę oglądać od deski do deski. I to jeszcze robiąc upgrade komputera ;) Fajna relacja, dobrze się to ogląda. Humor taki jaki lubię.
Szacun za tą trasę w takich warunkach.... naprawdę,dla wszystkich pozostałych uczestników również oczywiście...szacun.
To Teraz czekamy na kolejne materiały..powodzenia i gratulacje.👍🏅
Przykro mówić ale dobrze się ogląda postepujace objawy szaleństwa , szczególnie te w dniu trzecim :D na dlugi weekend sierpniowy pogoda wrocila do letniej, pewnie byłoby trochę za gorąco na ultra, ale to i tak lepiej niż w warunkach morskich :D Szacun za wytrwałość!
Aż się wzruszyłam na koniec, szacun i gratulacje Konrad!🎉
Tegoroczną edycję powinni przemianować na Amfibia Gravel Race. Wielki szacun dla Ciebie za ukończenie czyli pokonanie i trasy i siebie!
Oj czekałem, czekałem. Miło było spotkać na trasie i chwilę porozmawiać.
Moment z singlami pod smrekiem :D Zrobiliśmy dokładnie to samo.
Niestety poddałem w niedziele rano. Przez noc w hotelu nic nie wyschło więc zdroworozsądkowo DNF a od wtorku antybiotyk. Powrót za rok po "blachę".
Nawet się na film załapałem :)
Super, Jesteś wspaniały. jesteś bardzo miłym młodym człowiekiem i z wielką przyjemnością obejrzałem twój film.
te kałuże i muzyczka w tle rozmieszylo mnie to, szacun i dzieki za fajny film
Super film, podziwiam za wytrwałość i to, ze przez cały czas trwania filmu byłeś pozytywny. Powodzenia w kolejnych startach!
Każdy kto jechał w niedzielę był żelazny, a Ty najbardziej 🙂 Film dobrze oddaje tamte emocje i wrażenia. Miło się ogląda. Fajnie że udało się poznać. Pozdrawiam serdecznie.
Zawodnik 172 Piotr pozdrawia :) , przejechałem tą przepiękną trasę, uff gdyby nie ten deszcz.
A to Ty! :D Mówiłem że w Ciebie wierzę chłopie! Daliśmy radę.
No, naprawdę dobra robota. Kiedyś przez godzinę ( :D ) taplałem się w szutrowym błocie w ulewie na rowerze, więc doceniam tym bardziej. Sześć razy łapka w górę ;)
Szacun!!! Super relacja👍💪 I graty za wytrwałość!!!
Na Twój kanał natrafiłem dziś. Daje suba i zostaje na dłużej heh, przyjemnie się ogląda :)
Dziekujemy za walaszka i prosimy o wiecej
hej Konrad
długo kazałeś sobie czekać na relację, ale teraz rozumiem dlaczego
niezłe emocje
naprawdę szacuneczek
podziw i uznanie dla Ciebie szalony Konradzie - niezły z Ciebie wojownik
GRATULUJĘ ukończenia gravmagedonu / armagedonu
pozdrawiam :)
Ogromny szacun za wytrwałość no i gratulacje za ukończenie i nie dojechanie jako ostatni :) Bardzo fajna relacja. Pozdrower 🙂👊
Gratulacje!!! Podziwiam!!! 👏👍💪🚴♂️🏆
Konrad....zaimponowało mi Twoje nastawienie trzeciego dnia - Szacun!!! 👌👏Ja jechałem shorta i ostatnie godziny w deszczu kląłem jak szewc na wszystko - a w szczególności na siebie ,...i te single pod koniec😬😖 ...ale najwyraźniej za krótko w deszczu jechałem☺ - widzę, że po dniu jazdy w deszczu ten trzeci dzień Twojej jazdy to już jest totalny luz 🤗🙂😊No i drugi i trzeci dzień - relacja już na luzie..inny komentarz niż pierwszego dnia👍👍👍
Dzięki :)
Fajna relacją, też lubie takie klimaty górskie gratulacje 😮
Wielkie gratulacje za przejechanie! Świetny filmik. Pogadaliśmy trochę na mecie, miałeś uśmiech od ucha do ucha :) Delikatnie trząsłeś się z zimna, ale nie dziwię się, dzień wcześniej robiłem krótki dystans i miałem w pewnym momencie to samo. I też czekałem na podjazdy, wtedy mogłem się rozgrzać. Dobrze, że wziąłem bluzę, która mnie dogrzała. Jadę za rok znowu, może Longa tym razem. Chcę zobaczyć widoki z kopalni Stanisław :) Kiedy przejeżdżałem to była tam widoczność na kilkanaście metrów.
Super relacja :), gratulację ukończenia i aż człowiek nabiera chęci żeby wystartować w następnej edycji :). Pozdrawiam.
Dawaj dawaj :)
@@WstalSprzedKompa Pomyślimy :D
Mega szacun za wytrwałość....!!! Brawo i gratuluję🎉 Dzięki twoim relacjom mam ochote sie ruszyć.... No i kupie chyba MTB albo inna wyprawowkę....
Do roboty! :D
Świetna relacja, wielki szacun za walkę do końca 💪
Dziękuję! :D Cieszę się że oglądałeś
Gdyby Jezus jeździł na rowerze to by tak wyglądał jak w 0.01 filmu :)
😁 dobre 😁
Uwielbiałem taką pogodę na wyścigach :) tylko koszty były potem spore, na ogarnięcie sprzętu ... mam nadzieję jeszcze wrócić na takie trasy, gratulacje za dotarcie do mety! 🍻💪
Niezły, pozytywny wariat z Ciebie! :)
No panie Inzynierze ! Piekne dokonanie ! Jazde w deszczu poznalem do bolu i moge powiedziec, ze nie ma na to sposobu. Trzeba byc twardym i jechac mimo przemoczenia i zimna. Najwazniejsze , ze klocki wytrzymaly, bo to ja jedyne co moge radzic, zeby napewno zabrac w gory, to co najmniej jeden komplet klockow ! Serdeczne gratulacje ! Obejrzalem calosc z zapartym tchem !
Trzymałem...kciuki 👍"Gratulacje"
I wszystkim którzy ukończyli....tak się szlifuje "Charakter" w tych czasach BEZCENNE
Gratulacje. Szacunek za wytrwałość i charakter. Świetna relacja wyszła.
Fajnie się oglądało gdy temp. na zewnątrz wynosi 30stC, trochę mnie schłodziło 😋. Podziwiam i Gratuluję.
Szacunek kolego 😊 Gratuluje zawzięcia i ukonczenia wyscigu 😉 w takim deszczu tyle godzin, naprawdę podziwiam. Chociaż sam nie jestem jakiś miękki to w taka pogodę nigdy nie miałem przyjemności tyle czasu jechać 😉 Niesamowicie dużo przyjemności sprawiłem mi tym video, relacją naprawde świetna. Kocham góry i każdy taki materiał wzbudzą we mnie emocje 😉 Dzięki za film kolego 😉 pozdrawiam
Dzięki!
Szacun! Z ogromną przyjemnością obejrzałem całą relację. Czuję się zainspirowany i zmotywowany by wystartować w podobnych zawodach :)
Czemu ja Wam to robię ;)
Chylę czoło. Gratulacje za wytrwałość i ukończenie tegoż morderczego wyścigu
Gratuluje wytrwałości i ukończenia super relacja i film jak zawsze. Mam nadzieje ze kiedyś się spotkany na żywo i uda się pokręcić wspólnie 🙂. U mnie jest tak jak wspominałeś praca 8 godzin w fabryce i jeszcze dojazd Ok godziny w jedna stronę. Ale choć te do 30 km dziennie staram się wykonać bez względu na pogodę choć nie zawsze sie udaje Marze żeby kiedyś wystartować w podobnych zawodach choc pierwsze co to muszę sie pozbyć bólu tyłka bo od zawsze mi towarzyszy 😞pozdrawiam i dzięki za motywacje 🙂💪👏
Pozdrowionka:)
Widzę, że forma coraz lepsza 👏👍
Nooo nie zazdroszczę tylu km w tym deszczu. Istnieją kurtki które wytrzymają taki deszcz. Ja robiąc założenia przedstartowe i obserwując prognozę założyłem że na drugim pit stopie powinienem mieć taką kurtkę. Miałem kurtkę Ekoi, one są grubsze i całe gumowane, także od pasa w górę byłem suchy a za Gierczynem dopadł mnie deszcz. Fajna relacja jak zwykle. Miło było sobie przypomnieć mój pierwszy raz w górach. Pozdrawiam 🙂
Gratulacje, dałeś radę ! 👏💪✌jechałem tylko deszczowego shorta, więc lekkie wyobrażenie mam 😜 Po nocy na singlu na Czerniawską Kopę ....łooo Panie , widziałem że parę osób jechało ale dopiero na filmie widać jaki warun był 😱😉
Super relacja! Jak będzie tak samo padać to zapisuje się na przyszły rok 😅
Do tej pory mistrzem deszczu była Gothica Trail....
@@WstalSprzedKompa dobra to jednak gotthica :P
Super odcinek .Pogoda marzenie 😀
Szacunek! Poziom trudności i tak wysoki podniosła pogoda. Za rok będziesz miał łatwiej bo już trudniej się nie da ;)
Gratulacje i szacun!
Zajebista relacja! Dzięki! Gratuluję!
Zazdroszczę takiej przygody ❤,może uda mi się takie coś kiedyś zaliczyć ,pozdrawiam Jaca z 🏴🇵🇱👊👊🚴
Nie ma się co zastanawiać, trzeba jecahać :) Pozdrowionka.
Przez pogodę dużo osób pojechało ciągiem. Też się na taką strategie uparłem i tylko około 2 godzinki w deszczu. Gratuluję 🎉
wow to neizły musiałeś mieć czas i miejsce :O
Myślę ze Konrad jednak nie dałby tak rady pocisnąc całość w 30 godzin
@@piotrszumilas1888 myślę że dałby radę bez problemu. Dla mnie to był pierwszy organizowany maraton. Celem było dojechać, udało się. Nie byłem przygotowany na przewyższenia (mieszkam na płasko landzie),jednakże muszę stwierdzić że miałem całkiem dobry dzień.
Dobry klimacik z tą muzyką. :D
Nie, nie, nie jesteś miekiszonem, pokazałeś charakter,Rzym znowu Cię lubi...😉👍
Szacun za wytrwałość 😮
Wielkie gratulacje. Ciekawe jaki będzie zakres prac serwisowych aby rower doprowadzić do stanu pierwotnego.
gratulacje
Dwa tygodnie temu też byłem rowerem w schronisku Odrodzenie. A jeszcze wcześniej na Ścieżce. Crazy😄
Muszę się kiedyś zapisać na imprezę "Rowerem na Śnieżkę..." :)
Gratulacje! 😀
Gratulacje 😊
Gratulacje, za rok jadę!
Dajesz :)
Raz w życiu bym chciał to pojechać, ale potem rower na tydzień do komórki bo pewnie bym nie mógł na niego patrzeć. Góry to wyzwanie, raz ciepło raz zimno, raz sucho raz mokro, szybko, wolno..... Szczerze to zachęciłeś mnie do wyjazdu w góry....
Mój jeszcze w aucie nie wyjęty...
Dla mnie też nie ważne było który i jak szybko....było lepiej niż rok temu i to się liczyło
Dobre
Fajna impreza, fajna relacja. Co do zjazdów to trzeba cisnąć, :D a nie się powstrzymywać. 70 na budziku fajnie wygląda.
P.S. Ale Ty gaduła jesteś!!! ;D
51:48 ten fragment wygląda tak na wiosennych roztopach :D i tam jest mostek pod wodą, więc dobrze, że nie skąpaliście się bardziej :D Sorry za upodlenie fotograficzne na podejściu piechotą w Rokytnicach nad Jizerou, ale ważne że zdjęcie jest haha. Szacun za wytrwałość i do zobaczenia za rok :)
Wstałem o tak absurdalnej porze, żeby pracować, a nie oglądać. Ale patrzenie na wysiłek innych, to jak narkotyk - ciężko rzucić... 😅
*Edit*. Dziękuję za życzenia dobrego oglądania - właśnie dotarłem do tego miejsca. Ciepła kawka tylko - kominka latem nie opalam. :). Życzę szybkiego powrotu do zdrówka po tym rajdzie...
*Edit 2:* Finisz. Gratulacje! Piękna sprawa. Moje wspomnienia wracają przy takich filmach i znam to uczucie, kiedy się dojeżdża zaplanowany odcinek. Ale jeden z... bo koniec ostatniego z miesięcznej trasy nie był miły- oznaczał koniec przyjemności.
Naprawdę fajne te imprezy - głęboki ukłon dla organizatorów i wszystkich uczestników. I dla Ciebie, za reportaż.
Organizacja pierwsza klasa :)
Kurcze, myślałem że ty krótka jechałeś. Szacun Panie, szacun. Ukończyć taką trasę w takich warunkach to nie byle co.
Przydało by się potrenować skila na singlach. Może nawet bakcyla MTB złapiesz a nie tylko ultra?
No i do kawusi cyk wjeżdżamy z filmikiem😊
Oby do ciepłej ;)
Gratuluję
Dzięki!
Przynajmniej piachów nie było ;) Gratuluje!
Witam, można podać link do trasy
Udało się w końcu wrzucić film💪 Gratulacje Konrad, było ciężko. Słuchaj, nie wkurza Cie to że garmina nie masz tak w jednej linii z mostkiem?
Dzięki! Nie, właśnie wygodnie tak z latarką jest :)
Gratulacje 🌞🌞😁😁👍👍 Piękny wyścig ,niestety potężny atak deszczu na pewno storpedował plany wielu , którzy chcieli brać udział w tym wyścigu ,ale sam fakt przejechania to jest naprawdę coś 😁😁😉😉👍👍 Wszystkim którzy ukończyli należy się Wielki Szacunek . "Kosmitom " też Wielki Szacunek 🌞🌞😉😉👍👍 , bo czasy jakie wykręcają szczególnie w takich warunkach pogodowych to jest coś niesamowitego.
Ja do tej pory nie rozumiem jak to można przejechać w 16 godzin :D
Ja też i to taką pogodę ...Kosmici😉😉 No ale jechali calutki dzień i noc to uniknęli najgorszego. 👍👍 Z drugiej strony te podjazdy itd... w nocy itd. Mega mocni są ,nie tylko kondycja , ale i sprzęt i technika jazdy na maksymalnym poziomie.
"Kosmici" jechali w komfortowych warunkach. Reszta świrów niestety zmokła. Ale za to jest co wspominać.
@@sliamk Wiem, o tym mówi mój drugi post :) "Kosmici"naprawdę musieli mega ostro napisze to zap..ć że zdążyli załapać się na dobrą pogodę na mecie... ewentualnie kończyli w gorszą pogodę .Co nie zmianie faktu że trasa z ciągłymi podjazdami ,zjazdami jest zwyczajnie męcząca. A tu jazda non stop praktycznie bez przerwy na jednym ciągu w tyle głowy świadomość że jak nie dojedzie szybciej to zmoknie..i to bardzo solidnie ,więc a za wszelką cenę chcieli tego uniknąć no i udało im się to:)
Było "grubo",ale super relacja.
Dobrze że nie mieliscie błociska, to by była niedorzeczność😉 Deszcz na asfalcie czy dobrym szuterku da się przeżyć. Pozdro i gratulacje
No w końcu relacja z Packraftgeddon 😂.
8:40 No nie wjechałeś.... Ale i tak gratulacje za ukończenie.PS Co to za uchwyt na latarkę masz?
10. Dojechał w NieDoRzecznych warunkach cały czas z pełnym uśmiechem wsłuchując się jak w górach "szumiDOKOŁAlas":)
Pamiętam jak w zeszłym roku przyjechałem z pomorza zachodniego do szklarskiej. Jak zobaczyłem że tam są wszędzie mega podjazdy to wymiękłem i wypożyczałem elektrycznego fulla. Ciężko dla płaskopolanina ogarnąć te wzniesienia. Do dziś mnie przerażają i nie wiem czy bym tam dał radę analogiem :)
Na pewno dałbyś przy odpowiedniej dawce uporu :)
I jak ci się sprawdziły na tej trasie oponki? Rok temu jechałeś na 2.25" a teraz na 45mm, jakie różnice zaobserwowałeś? Ogólnie po tej trasie możesz się zgłosić do urzędu z wnioskiem o zmianę nazwiska z żelazny na stalowy 😊
Jak rower po tym zjednaniu się z bagnem? Standardowo do wymiany suport, klocki hamulcowe czy coś jeszcze? :)
Jest o tym następny film
To są właśnie Karkonosze. Od trzech lat wszyscy pieprzą susz, susza a tu nie ma jak wyjść na rower. W tym roku w Izerach to nawet pojawiły się stare strumyki których już kilka lat nie widziałem. Woda często stała w rowach jak na wiosnę po roztopach śniegu. Jak gdzieś słyszę że jest susza to szlak mnie trafia.
W kuj-pom na odwrót, nie ma strumieni które były jeszcze 2 lata temu...
ok, ja tu sobie siedzę i z piwkiem oglądam piękną relację. Od 1,5 miesiąca jeżdżę aktywnie na rowerze i składam tu przysięgę, że za rok staję na starcie tego wyścigu xD Będzie się działo.
Dajesz :)
Współczuję jazdy po lesie w deszcze gravelovcom na oponach 38 i węższych
Zaciekawiła mnie twój kokpit sterowniczy.Mam pytanie co to za "rogi" chwyty i może banalne pytanie ale dlaczego aż dwa komplety.A drugie pytanie jaką odzież przeciwdeszczową byś polecił.Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Jest cały film o tym rowerze :) Jak widać na filmie, nie polecę żadnej ;) Miałem kilkanaście kurtek membranowych od 200 do 1700 zł i z żadnej nie byłem zadowolony. Dwa rodzaje bo mają inne funkcje. Małe rogi Accent Pro Ergo dają naturalną, wygodną pozycję oparcia nadgarstków i to jest taki hit że po moich filmach poprosiłem producenta o wznowienie produkcji... Dłuższe rogi dają mi bardziej wyciągniętą pozycję.
@@WstalSprzedKompa dzięki za tak szybką odp.Jesteś wielki.Pozdro.
Sam nie mogę jeździć (jeszcze przez 3 dni :D) to sobie zobaczę jak inni jadą
0:01 już w tym momencie bym wymiękł ;D
Porwać się na coś co się uważa za niedorzeczne i jeszcze dobrze się przy tym bawić?!......No szacunek👍
Taka ciekawostka. Oglądam już kolejna relację z tego samego wyścigu i każda z nich ukazuje inną stronę tego samego zmagania. Jedni o trudach, drudzy o znojach, a inni o wyzwaniach.
Komentarz dla zasięgu, jest relatywnie długi, ale przynajmniej nic nie wnosi
Idealnie
Chyba lepiej zabierać ze sobą goretex... Gratulacje! I dzięki za relację.
Ciekawe czy taki goretex wytrzyma 2 dni w deszczu 🤔
@@sliamk goretex wytrzymuje 30000mm ciągłego deszczu. Liczy się bardziej w mm niż godzinach. Czyli zależy od intensywności deszczu
...
@@sliamk W takim deszczu i takim czasie to wszystko w końcu przemięknie.
@@norbertjankowski9960 w takim deszczu nic nie wytrzyma.
Czy przygotowywałeś się do jazdy po górach głównie jeżdżąc w strefie 2 po płaskim?
Najpierw baza w strefie 2, dopiero potm cała reszta :)
Heja, jaki to model Garmina?
Edge 530
Obejrzałem Twoje zmagania, później relację Mamby i mam pytanie. Dlaczego nie pojechałeś z nią? Nie spadłaby na Ciebie nawet kropla deszczu ⛈️😂.
Jakbym robił ze 100W więcej ;)
Ciekawe, czy bardziej sie tu przyda karta rowerowa, czy raczej pływacka...
👍
Jakie polecasz mocowanie do Bocialarki?
Taki uchwyt "U" z Allegro, ale co kupię to inny i odsyłam, niektóre są takie że się gną bez oporu i nie trzymają.
@@WstalSprzedKompa bo mają różne średnice, a mało który sprzedający to ogarnia - trza brać od Bociana :) No i wsuwać latarkę od tyłu lub przodu, nie wciskać górą - łamią się szybko te mocowanka...
@@kawaler Nie nie, niektóre są badziewiem jakimś jak z plasteliny
na koncie na allegro Bocian ma tych latarek mnóstwo - którą polecacie?