Mi udało się z podnośnika z tym że ściągałem koło, podstawiłem kobyłkę dla bezpieczeństwa. Położyłem się głęboko i dałem radę. Wymiana nagrzewnicy łącznie to 3,5 godziny, naprawdę spokojniej pracy.
ja nie zrozumiałem,zeby wyciagnąć nagrzewnicę na pewno da radę z góry,bez podnośnika,wyrzucić dekiel na urzadzeniu wtryskowym i sięga się ręka do tych dwóch nieszczęsnych śrubek a reszta wszystko w kabinie
Dobry poradnik. Miałem to samo.
Mi udało się z podnośnika z tym że ściągałem koło, podstawiłem kobyłkę dla bezpieczeństwa. Położyłem się głęboko i dałem radę. Wymiana nagrzewnicy łącznie to 3,5 godziny, naprawdę spokojniej pracy.
no i fajnie,wazne ze cel osiągnięty.pozdrawiam.
Z kanału dużo łatwiej dojść do odpowietrzenia, od ściany grodziowej, warto też zlać przed wszystkim płyn chłodniczy bo wszystko nam do kabiny
Przecież tu też już pół auta rozebrane 😅
no az tak zle nie było..
Powiedz odkręcałeś to od góry? Bardzo trudno jest ?
witam,nie odkręcałem od góry,nie będę się mądrował.podejrzewam ze łatwo nie będzie..
@@d.lewski1746 dziś spróbuję z podnośnika 😊
ja nie zrozumiałem,zeby wyciagnąć nagrzewnicę na pewno da radę z góry,bez podnośnika,wyrzucić dekiel na urzadzeniu wtryskowym i sięga się ręka do tych dwóch nieszczęsnych śrubek a reszta wszystko w kabinie