"Zrodzeni do szabli" sztuka krzyżowa 1612 ? TO ŁGARSTWO !!! Jan Poczobut Odlanicki
Вставка
- Опубліковано 16 вер 2024
- Pamiętnik Jana Poczobuta Odlanickiego (1640-1703) link to teksu:
polona.pl/prev...
Kontakt w sprawie zakupu szabel, mieczy i pałaszy: polskiszablotluk@gmail.com
Więcej o broni białej polskiego wojska znajdziesz w moich książkach: "Instrukcje polskiego weterana powstania listopadowego o użyciu szabli w walce" książkę (e-booka) znajdziesz tu: szablotlukpols.... do zakupu książki w wersji elektronicznej: 1ct.eu/l2Rb
"Taktyka walki i szermierka brygad kawalerii narodowej 1775-1795" (e-book). Link do zakupu i pobrania książki: 1ct.eu/Zdby
Więcej o szermierce w XVIII-wiecznych obcych armiach (austriackiej, pruskiej, francuskiej, rosyjskiej, szwedzkiej i angielskiej) znajdziesz w mojej książce: "Taktyka walki i szermierka kawalerii europejskiej w XVIII wieku" moje opracowanie (e-booka) w formacie elektronicznym znajdziesz tu: 1ct.eu/rZwY
Więcej o broni białej polskiego wojska znajdziesz w moich opracowaniach:
"Instrukcje polskiego weterana powstania listopadowego o użyciu szabli w walce" książkę (e-booka) znajdziesz tu: szablotlukpolski.pl/pages/ebooki
link do zakupu książki w wersji elektronicznej: 1ct.eu/l2Rb
"Taktyka walki i szermierka brygad kawalerii narodowej 1775-1795" (e-book). Link do zakupu i pobrania książki: 1ct.eu/Zdby
Więcej o szermierce w XVIII-wiecznych obcych armiach (austriackiej, pruskiej, francuskiej, rosyjskiej, szwedzkiej i angielskiej) znajdziesz w mojej książce: "Taktyka walki i szermierka kawalerii europejskiej w XVIII wieku" moje opracowanie (e-booka) w formacie elektronicznym znajdziesz tu: 1ct.eu/rZwY
Michale, staropolskich pamiętników z czasów RON zachowało się nie 20, a - jeśli mnie pamięć nie myli - około 150. Nie będę szukał opracowania, z którego zapamiętałem tę liczbę, bo to i tak nie ma sensu, biorąc pod uwagę fakt, że tzw. egodokumentów z czasów RON, które należałoby przeanalizować w poszukiwaniu wzmianek np. szermierczych, łącznie zachowało się tysiące. Mówiąc, że wystarczą w zasadzie dwa tygodnie kwerendy po najpopularniejszych dostępnych w bibliotekach cyfrowych diariuszach i już można stawiać jednoznaczne tezy, sam też nabijasz, posługując się Twoją własną terminologią, widzów w butelkę.
Pamiętnik Odlanickiego rzeczywiście jest jednym z najciekawszych dla fanów wojskowości, bo pełen jest ciekawych wzmianek o codziennym życiu żołnierzy. Swojego czasu wynotowałem z niego wszystkie interesujące fragmenty - i to nie tylko w kontekście szablowo-szermierczym. Jako konkretną ciekawostkę mającą wartość badawczą mogę powiedzieć, że zdecydowana większość kończących cięć opisywanych przez Odlanickiego lądowało albo na głowie, albo na rękach przeciwników i musiały to być ciosy zazwyczaj bardzo silne, skoro potrafiły, jeżeli wierzyć autorowi, niemal odciąć rękę (zapewne w przedramieniu), rozrąbać czaszkę do mózgu czy całkowicie rozwalić "krzyż" w szabli. Odlanicki wspomina też jeden raz o sztychu w dłoń. Cytatów nie podam, bo pozycję opracowałem fizycznie - z długopisem w ręku i kartka po kartce - a nie za pomocą ctrl+f w PDFie. Wynotowanie tego tutaj zajęłoby mi za dużo czasu.
Co do samej krzyżowej. Już 2021 roku Sieniawscy opublikowali niezły metodologicznie artykuł pt. "O szabli, staropolskiej szermierce i cięciach krzyżowych", który jest wykładnią merytoryczną ich "szkoły". Osobom zainteresowanym polecam lekturę (jest ogólnodostępny: www.sieniawski-fencing.com/_files/ugd/3b473d_1e84c00399ef4030b25870ef513ad854.pdf). Choć wciąż mam pewne wątpliwości dotyczące stawianych przez nich tez, to są one jednak dalece poważniejsze niż jakiekolwiek inne, w tym także - nie obraź się - te stawiane w Twoim materiale.
Darku :) może nie doprecyzowałem, chodziło o pamiętniki żołnierzy z XVII wieku. To że temat jest złożony i trudny to nie obraź się, świetnie sobie z tego zdaję sprawę. Pisze na ten temat książkę (e-booka) już ze trzy lata i skończyć nie mogę. Mój dzisiejszy film dotyczy ściśle tezy Sieniawskich z ich działa. Ze 100 razy pada w tym filmie gdzie akcja się toczy w 1612 określenie "sztuka krzyżowa" a jest to czysta aberracja i fantazja Sieniawskich. Co ci biedni zmanipulowani Polacy/ ludzie prze telewizorami oglądają ? Nie zastanawiasz się nad tym ? Przecież to są kity. Co do samej szermierki to u Sieniawskich jest dużo gorzej... tam fałsz goni fałsz nawet nie będę się rozpisywał. To co oni prezentują to szermierka sieczna niemiecka z XVI wieku - kiedyś o tym zrobię film. Dzisiejszy filmik ma uświadomić ludziom że Sieniawscy sporo nakłamali w 'Zrodzonych do szabli". Prawda nas wyzwoli. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 panie Michale, a ta niemiecka szermierka z XVI wieku o której pan mówi dotyczy walki tasakami? (Czy tam "messerami" - nie wiem jak się ten niemiecki termin tłumaczy na polski).
@@secondaryfront Może tak :)) nie będę na razie zdradzał o jaki traktat szermierczy chodzi. Pewnie kiedyś powstanie o tym odcinek szablotłuka polskiego. Pozdrawiam
Darku, twój link do Sieniawskich nie działa. Wiesz może skąd to zassać, bo bym poczytał do poduszki.
Film "Zrodzeni do Szabli" nie "wyszedł niedawno". Ma już swoje lata. Jest to film zrobiony całkowicie ze zrzutek i datków , o śmiesznie niskim budżecie.
Jako taki, był prawdziwym ewenementem, zważywszy, że większość produkcji "profesjonalnych" mogło by temu filmowi "buty czyścić", pod względem choreografii walki (porównywalnej do produkcji czeskiej grupy Adorea) , jakości produkcji filmowej.
Żenujące jest, że tematy historyczne praktycznie leżą odłogiem, i od PRLowskich "Rycerzy i Rabusi" nie było w miarę porządnej produkcji z epoki.
Polska historia zasługuje choćby na coś na miarę "Wspaniałego stulecia", ale muszą się tym zajmować wyłącznie pasjonaci - jak widać ma to też swoje minusy - autopromocja zapewne miała zwrócić część kosztów.
Pełna recenzja filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
W sumie dobrze ,że powstał film o tej jakości wizualnej. Uwagi szablotłuka cenne jak zwykle.
Pełna recenzja filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
Jednak ta sztuka krzyżowa istniała,to że lata się nie zgadzały to i tak pikuś,chwała wolnej Polsce...
No istniała. W artylerii.
Mam takie podchwytliwe pytanie: Czy najpierw ksztaltuje sie sposob /technika walki, czy okreslenie techniki walki? Moim zdaniem najpierw powstaje sposob a nastepnie nazwa tego sposobu i to najczesciej po dluzszym okresie czasu a wiec nazwa tego sposobu walki powstala znacznie pozniej niz sam sposob. Trudno mi jest wyobrazic sobie obraz znudzonego szlachcica siedzacego na , powiedzmy ganku bawiacego sie swoja szabelka i nagle mowiacego, " juz wiem, wymysle sobie sposob walki szabla i nazwe go " sztuka krzyzowa ". Nie, dopiero po dlugim okresie czasu nowy/ stary sposob walki otrzymal nazwe " sztuka krzyzowa". Duuuuzo wczesniej i nie mozna wykluczyc nawet tego, ze ta " nowosc " istniala juz w 1612 roku bez wlasnej nazwy. Dodam, ze wygiete szable ( tatarskie ) wpadaly w rece polskie wczesniej niz te przyjete od wegrow i jestem pewny, ze rowniez byly uzywane i ulepszane.
Zazdrość? Że coś komuś wyszło? Wydaje mi się że polski krzyżowy styl szermierki był opisywany i doceniany głównie za granicą, szczególnie przez habsburgów, opisywany przez pisarzy i kronikarzy związanych z habsburgami. W Rzeczpospolitej być może nie był konkretnie sklasyfikowany i opisany jako styl krzyżowy bo był czymś pospolitym, standardowym i polskim i nikt sobie głowy nie zawracał nazywaniem tego i porównywaniem do czegoś innego. Ważne że był swojski i skuteczny. Czytałem o sztuce krzyżowej w erze przed internetowej i przed jutubowej i nikt nie rozkminiał tego pod kątem czy to było czy nie było.
Przede wszystkim trudno mi sobie wyobrazić gdzie Polacy mieli się uczyć sztuki węgierskiej, niemieckiej czy tureckiej?
Później, za Sasów, faktycznie doszło do znaczących kontaktów pomiędzy Niemcami i Polakami, i wtedy Niemcy opisali nasz fechtunek jako bardzo odmienny od ichniego.
Z tego wynika, że nawet jak Polacy kupowali niemieckie szable, to fechtowali nimi po naszemu. Gdyby było inaczej, niczym by Niemców nie zadziwili.
I owszem, można się upierać że to dopiero w XVIIIw , a wcześniej żadnych różnic w szermierce nie było, ale uważam że to bardzo mało prawdopodobne.
Sztuka krzyżowa może i jest fenomenem XVII-wiecznym, trudno mi ocenić. Ale nawet jeśli wcześniej było tu coś innego, to nieomal na pewno nie była to jakaś ogólnoeuropejska generyczna szermierka, tylko co najmniej jej lokalna odmiana.
Załóżmy że tak było. Jak tę odmianę wtedy nazwać? Sztuką przedkrzyżową? Ejtam. Już mamy dobrą nazwę.
No właśnie, wydaje Ci się. A na jakiej podstawie Ci się wydaje? Bo w literaturze zagranicznej tematu nic o tym nie ma. Z zawiści ukryli? Kolego, naprawdę nasi przodkowie świetnie się prali. Nie trzeba wymyślać wyimaginowanych zasług czy zdolności. A może to efekt kompleksów? Jak z tymi "wyklętymi" całymi?
@@Pracaupodstaw przeczytaj co napisałem ze zrozumieniem. Napisałeś bzdurę bez ładu i składu.
@@danielwilk542 Że nie rozumiesz, nie moja to wina. Ale trudno, po tym co zaserwowałeś. Ni kupy, ni dupy sie nie trzyma. A większość z przed ery internetu naukowo się bardzo mocno zdezaktualizowała.
W pełni się zgadzam! Masz rację Szablotłuku
Film ma swoje zalety, promuje pewne wartości i zachęca do kultywowania tradycji, w tym szermierki. Szkół reaktywowanej szermierki polskiej jest kilka i widać w nich spore różnice. W szkołach tych są wykorzystywane różne modele szabel, co wymusza odmienne style walki, czy to obszerne mocne cięcia czy też oszczędne ciecia bezpośrednie i pchniecia. Film daje wrażenie jakby upowszechnił się jeden dominujący styl i wzór szabli, a tradycja tej broni była już ukształowana na dobre, a przecież żyło jeszcze pokolenie wychowywane na mieczu, którym to mianem określano jeszcze czasem szable dla nadania powagi i podkreślenia etosu rycerskiego.
Tak oczywiście jako widowisko historyczne ten film jest dobry. Tyle ze w temacie szermierki i samej szabli kłamie.
Mówię o tym w mojej recenzji filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
Dzień dobry bardzo ciekawa wypowiedzi na temat rzekomej sztuki krzyżowej trochę interesuje się polską szablą od dość dawna ale nie przyszło mi do głowy żeby to sprawdzić.
Najwięcej o dawnej polskiej szermierce tj. sztuce krzyżowej w mojej ostatniej książce:
ua-cam.com/video/U65yTEC36GU/v-deo.html
Nie wiem jak było, ale wiem jedno" zrodzeni do szabli" jest mega natknęłam sie na ten film przypadkowo, zaraz po premierze, na obco jezycznej stronie o tematyce kowalskiej. Zainspirował mnie do takiego stopnia, że sam prubuje fechtunku i ze smutkiem widzę kolejną krytykę, o tym co zrobili Sieniawscy. Krytykowac łatwo materiałów historycznych jak na lekarstwo, zamiast wspulpracowac lepiej krytykować!!! Chcesz być żetelny zorganizuj spotkanie i wyjasniajcie spory, chetnie bym obejrzał takie materialy
Obie części recenzji mojego autorstwa filmu: "Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/100064173063380/videos/2048502982181354
I bardzo dobrze 👍✌️...W profesjonalny logiczny sposób ,odwołując się do źródeł Obalasz zapędy ,,mitomanów"brawo 👏
Ktoś musi :)) Cała Polska ogląda w TV niby historyczny film. Nikt się nie odezwie że to głupotki wyssane z palca.
Liczy się też jednak efekt artystyczny i efekt dla ducha + marketing za granicą. Amerykanie też w swoich produkcjach nie koniecznie się trzymają faktów i realiów, promując swoją kulturę. Tak też na to trzeba patrzeć. Uwagi merytoryczne wnieść, ale bez zacietrzewienia i zbędnej walki. Patrzmy na sytuację w kontekście.
@@tommygun333 Pełna recenzja filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
@@tommygun333 Ja nie wiem, czy owi Amerykanie to dobra ścieżka. Mimo rozbuchanego kina o którym wspominasz, mają epidemię bezdomności i pandemię fentanylowych zombie na ulicach.
Super!
Pełna recenzja filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
Ta koszula "w krzyże" to odnośnie sztuki krzyżowej czy przypadek?
:))) taką mi żona dała przed kręceniem odcinka.
Świetny materiał. Znakomicie przybliża zagadnienie i naświetla niuanse. Dziękuję i pozdrawiam 😊😊😊
Dziękuję trochę czasu mi zeszło aby dojść do tych wniosków. Przeciętny człowiek się nie zastanawia i ufa to co widzi w pięknym niby historycznym filmie w TV. Pozdrawiam
Jak dla mnie prowadzący kanał ma rację w kwestii filmu - i sztuki krzyżowej. A film to dowolna interpretacja autora na dany temat.
Nie mam replik szabli tylko do fechtunku a jeśli mówisz o szabli prezentujesz to nawet w takim momencie nie trzymasz za głownie szabla to szacunek i świętość, A co do źródeł sztuki krzyżowej to jak to sam określiłeś jest bardzo mało i to jest fakt ale tych źródeł możemy poszukać w Szwecji w muzeach jak wiemy Szwedzi w trakcie potopu a raczej 3 potopów albo niszczyli albo wywozili do Szwecji mało tego w trakcie zaborów również działo się to samo a więc dla tego masz chłopie tak mało materiałów o sztuce krzyżowej powód bo szabla jest bronią i służy obronie i atakowi a po co zniewolonym Polakom taka wiedza !!!Pozdrawiam
Tu masz polską szermierkę szablą w pełni udokumentowaną :
szablotlukpolski.pl/pages/ebooki
Film Zrodzeni do szabli jako opowieść jest bardzo dobry. Jako film historyczny słaby. Aczkolwiek wykonanie filmu jest również bardzo dobre!.
Oczywiście film ogólnie jest fajny, mówię o tym w moich recenzjach, tylko w kwestii kluczowej tj. szabli kłamie :)))
Recenzja filmu:
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
@@szablotukpolski5201 Zgadzam się w 100% ⚔️
Patrząc na walki pana Tomasza Abramskiego i to co mówi o sztuce krzyżowej jest skłonny przychylić się do jego zdania aczkolwiek walki panów Sieniawskich są wielce widowiskowe .
Tak walki braci Sieniawskich wyglądają efektownie, bo są starannie zaprojektowanymi układami scenicznymi szermierki. Prawdziwa walka na szable tak nie wygląda :)) Pozdrawiam
a jak? trenowałeś, próbowałeś? czytałeś kroniki z całego świata o tym jak ta szermierka wyglądała? @@szablotukpolski5201
,,Jest prawda czasu i prawda legendy"
Jaskier
Ale szacunek za ogromną wiedzę i dokładność
Edit: Chodzi mi o to że 17 wiek w obecnej kulturze jest mitologizowany. I chyba nie da się tego zatrzymać.
Nawet nie próbuję :)) staram się tylko omawiać głupotki filmowców. Już niedługo sarmaci z mieczami świetlnymi będą biegać. Pozdrawiam
Nie rozumiem jednej rzeczy. Przyczyna jest metoda wladania bronia a skutkiem nowy wzor szabli. Dodatkowo sposob walki nie powstaje w tydzien. Dlaczego wiec blednym jest zalozenie ze polska sztuka operowania szabla rodzila sie juz wtedy?
Szabla husarska z paluchem kształtuje się dopiero na przełomie XVII i XVIII wieku i dopiero wtedy możemy coś mówić o sztuce krzyżowej. Na początku XVII wieku ten rodzaj szermierki jeszcze nie istniał jak chcą twórcy filmu "Zrodzeni do... ".
Więcej na temat Jana Poczobuta Odlanieckiego w moim dziale Społeczność. Pozdrawiam
Dobrze że taki film powstał, nie jest to film instruktażowy tak ? Dobrze że powstaje cokolwiek o polskiej historii. To tak jakbyśmy krytykowali wszystkie samochody dizle, gazowe, elektryki, hybrydy bo tylko prawdziwe i oryginalne są samochody benzynowe. A najlepiej żeby były to tradycyjne bugatti, Ferrari i maserati.
Oczywiście. Nie zgłębiając się w szczegóły widz laik wynosi z seansu, iż Polacy w tamtych czasach świetnie władali szablą i darzyli ją pewnym szacunkiem... Kłócenie się o pierdoły nawet ich nie interesuje... A wręcz może posłużyć jako podważenie powyższej tezy, iż Polacy świetnie władali szablą i darzyli ją szacunkiem. Takich filmów powinno powstać jak najwięcej - Japończycy a nawet Kurosawa robiąc swoje filmy również bazowali na współczesnych im mitach a mniej na realnej historii.
Pełna recenzja filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
@@szablotukpolski5201 Oczywiście zapomniałem dodać, że filmy traktujące sticte naukowo tematykę również powinny się pojawiać - w celu uporządkowania wiadomości i poszerzenia wiedzy.
Cieszmy się wiec, że ktoś zakłamuje historię gwoli budowania swej marki, bo inni nie stają do robienia takichże widowisk upamuętniających ... Byle co, ale coś. No fajnie, ja tam wolę jakość niż ilość.
@@Pracaupodstaw??? O czym ty piszesz? O co ci się rozchodzi? Nie pomyliłeś się z czymś przypadkiem? Co za kretyn ...
Pełna recenzja mojego autorstwa filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
Sztukę naszej szabli docenili Turcy pod Wiedniem... Chciałbym cię zobaczyć vis a vis w akcji z Panem Sieniawskim mądralo!.. jeśli Japończycy, mistrzowie miecza przyjeżdzają uczyć się o polskiej szabli tak jak grać Chopina to mi wieke mówi...- film "Zrodzeni do szabli"-suprer.!🤺⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Super film... dla dzieci :)
Jest prawda czasów o których mówimy i prawda ekranu, która mówi, prasłowiańska grusza chroni w swych konarach, plebejskiego uciekiniera 😏
Polski plebejski uciekinier ze szlacheckiego folwarku :)
@@szablotukpolski5201 Napadający z innymi plebejskimu uciekinierami na gościńcach 😎
@@Legendarium-PL Kupców moskiewskich
Jakby zrobili po prostu film fabularny, z taką wizją szlachecczyzny, zaznaczając, że to pewna interpretacja - byłoby super. A tak ... Nie mam nic przeciwko, nawet niech polskie szlachciury biją się z orkami, a husaria w cwale kładzie pokotem zastępy piekielne wiedzione przez samego Borutę i Rokitę na Jasną Górę. Mamy Mariusza Wolnego, mamy nawet diobła polskiego jako rebajłę (autora nie pamiętam), ba, nawet u Hoffmana wątek fantasy błysnął nieśmiale - ale nie, że jest jedna prawda, i ino prawda panów Sieniawskich. Ogólnie wizualnie to 'Zrodzeni..." wyszło bardzo dobrze.
👍
Rzeczony film wprawdzie świetny dla promocji polskiej historii w sferze popkultury, ale po co mu przydano pozorów "naukowości", to chociaż rozumiem, ale nie akceptuję. Dlatego uważam Pana komentarz za cenny i potrzebny.
nie było, za wcześnie, tamci źli, nie osadzone, nie było, za wcześnie
8 minut i żadnego konkretu
w 8 minucie:
są źródła oczywiście, są źródła, w książce telefonicznej nie ma informacji o sztuce krzyżowej,
baa nie ma mowy o sztuce cyrkowej nawet
Wstęp trzeba kiedyś skończyć i przytoczyć choć jeden argument, konkret. A ponieważ dopiero wpadł mi materiał dokładnie odwrotny, nie chce mi się oglądać dalej.
Materiał typowo bóldupowy.
Nawet jeśli trochę pokolorowany ten film, to przedstawia (zapewne) światu, w atrakcyjnej formie. Ten film obniża wartość ebooka, czy co? O co człowiekowi chodzi? Jak go boli niech se kompresik przyłoży, albo podrapie.
:)) Pozdrawiam. Tu masz prawdziwą polską szermierkę wojskową a nie wymysły Sieniawskich.
szablotlukpolski.pl/pages/ebooki
@@szablotukpolski5201i o to Panie chodzi!
O korektę narracji na przykład na taką:
"Tamto fajne, takie popularnonaukowe trochę ;-) A skoro temat zainteresował, szukaj wiedzy w tym co reklamuję!"
Jest żart, jest mały prztyczek, przekaz pozytywny!
Więc miłego dnia i powodzenia w promocji książki!
Nie jest podkolorowany. To fałszowanie polskiej historii. Reklama. Strasznie ponadto kolokwialnie się wysławiasz. Może o chłopach ówczesnej RP idź pogadać, a nie o czymś do czego nie dostajesz.
Poczobutt przez dwa t prosze mieszkalem jedne drzwi dalej od pana Poczobutta przez 15 lat mial pieczec rodzinna
Ja ufam Odlanickiemu !! a nie filmowcom Sieniawskim. Nakręcili piękną bajkę.
Odlanicki, znany szermierzy, użył terminu szermierczego do opisu bitwy. Na jakiej podstawie wnioskuje Pan, że użycie tego terminu w tym kontekście wyklucza istnienie analogicznego terminu szermierczego?
A jakby napisał, że Chowański nabrał się na fintę, to by oznaczało, iż finty w szermierce nie mają miejsca?
@@bakters Nie wyklucza. Po prostu nie ma innych wzmianek. W ogóle. Zaraz napiszesz - bo się nie zachowały. Czyli zachowały się dziesiątki opisów rąbanin, zajazdów, starć, bitew, procesy sądowe, pamiętniki - i nigdzie nie ma nic o owej sztuce krzyżowej. Historia to nauka, a nie wierzenia.
@@Pracaupodstaw " *i nigdzie nie ma nic o owej sztuce krzyżowej. Historia to nauka, a nie wierzenia.* "
W logice brak dowodu nie stanowi dowodu braku. Poza tym nie kłócę się o nazwy, tylko o istnienie specyficznego dla Polaków stylu szermierki.
W którymś momencie przyjęła się nazwa sztuki krzyżowej, ale nie jest dla mnie specjalnie istotne kiedy dokładnie się to stało.
@@bakters Ja nie wiem jak w logice, ale w historii owszem. To nie jest jakaś terra incognita, tylko skwerendowane zapiski. Nie ma tam nic o "sztuce krzyżowej". Na pewno specyficzny styl był, bo tak jest z każdym stylem/sztuką/systemem na świecie. Gong fua z gór ma wąskie pozycje i preferuje ręce, bo ścieżki są wąski a podłoże niepewne. Style z obszarów o dużych zbiornikach wodnych mają bardzo niskie, stabilne pozycje, bo buja pokładem i ślisko. "Pozycja jeźdźca", jak spolszczono, w karate wynika z noszonego obuwia. W chinach nie było w wu shu praktycznie parteru, bo tarzać się po ziemi to mogą świnie. Mimo, że savate było na ziemiach polskich już w 1905, nie przyjęło się nawet w służbach "bo kopiom to sie chamany". Mali w starciu z większymi rozwijali wysokie techniki nożne. W regionach o wysokiej temperaturze i wilgotności nie używano zbroi, za to używano słoni i oburącz fechtowano mieczami. Każde uwarunkowanie wpływa na styl walki i uzbrojenie/wyposażenie.
@@Pracaupodstaw " *Ja nie wiem jak w logice, ale w historii owszem* "
W historii jest dokładnie tak samo. Żeby obronić tezę, iż brak wzmianek o jakimś zjawisku faktycznie je wyklucza, trzeba się niesamowicie napocić.
" *zapiski. Nie ma tam nic* "
Nie ma zapisków o ojcu Mieszka Pierwszego, czyli nie miał ojca.
" *Na pewno specyficzny styl był* "
No to się zgadzamy. Kwestia czy był to specyficznie polski styl, który konkretnie Polaków wyróżniał?
Ja podejrzewam że tak.
" *Każde uwarunkowanie wpływa na styl walki i uzbrojenie/wyposażenie.* "
Nic dodać, nic ująć.
Po prostu Sieniawski traktuje to niczym słowa Reya iż Polacy nie gęsi i swoją sztukę walki mają. Co do filmu nie widzimy chłopów pracujących na polu, ktoś na te pancerze pracować musiał. Dodatkowo podczas samej walki ten husarz nie nosi pancerza, do walki. Nawet ten Moskwicin miał coś co chroniło rękę, a Deląg stoi na wzniesieniu, i daje się głupio zabić od tyłu. Poza tym czy husarzowi nie powinni towarzyszyć inni szlachcice a nie on sam. Ciekawi mnie inna rzecz czy faktycznie po śmierci towarzysza jego szable przełamywano i zabierano w końcu szkoda niszczyć dobrą broń. Mam pytanie zrobiłeś kiedyś film o najlepszym hetmanie czy zapytasz nas o to kto był najlepszym atamanem kozackim?
A co jeśli Odlanicki znał pojęcie sztuki krzyżowej właśnie w kontekście walki szablą i wyczyny artylerzystów porównał właśnie do znanego sobie terminu? Ogień krzyżowy, z prawej i z lewej, to aż dopomina sie takiego porównania. Coś jakbyśmy dzisiaj powiedzieli, że artylerzyści uderzyli prawym i lewym sierpem. Co Pan na to?
Historyk zajmuje się tym co jest w tekście... a nie tym czego nie ma. Gdybanie zostawmy fantastykom i filmowcom. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 czyli rozumiem, że pierwotnie pojęcie sztuki krzyżowej odnosiło się do artylerii i potem dopiero przeszło do szermierki?
@@raindog6852 No można by zaryzykować takie stwierdzenie czysto pojęciowo. W największym skrócie chodzi o to że szermierczo sztuka krzyżowa to najpewniej już wiek XVIII np. Rok 1712 a nie jak twórcy filmu pokazują 1612. To jakby żołnierzy z kampanii wrześniowej 1939 uzbroić i szkolić na modłę powstania listopadowego 1831. Pozdrawiam
Trochę polecić Sienkiewiczem i Polacy kupią każdą bajkę !! :)))
Tak to bolesna prawda, wtedy każda bajka ujdzie.
Wszystko spoko, ale skoro robimy film i posiłkujemy się w nim własnymi opracowaniami to wypadałoby unikać błędów językowych, zwlaszcza na taką skalę. POCZYBUT czy POCZOBUT? Wydawało mi się, że to drugie, natomiast autor uparcie powtarzał przez cały film : Poczybut. Lekko drażniące. Poza tym ok
napisałem do Darka Rybackiego o tym usuwaniu recenzji z YT bo i On niedawno opublikował film w tym temacie i odpisał że miał zgodę od twórców a i tak YT skasował jego pierwszą wersję z automatu ... to może i tak było z Tobą ?
Witam.Tyle że ja recenzję nagrałem w 2021 po premierze w telewizji polskiej :)) W komentarzu z UA-cam pisało że recenzja zniknęła z powodu naruszenia praw autorskich po interwencji producentów filmu. Było, minęło nieważne. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 no tak to inna sytuacja
Z czysto logicznego punktu widzenia, to, że istniała "sztuka krzyżowa" w prowadzeniu walki artyleryjskiej nie wynika, że nie mogła istnieć "sztuka krzyżowa" w szermierce.
Tyle że to pisze szermierz nie artylerzysta :)) jak by coś słyszał o sztuce krzyżowej w walce szablą to by chyba coś napisał, co ? :)) Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 Jeżeli szermierz pisze o artylerii i nie wspomina o szermierce, to znaczy, że chciał się wypowiedzieć o artylerii. Jak na tej podstawie można wysnuć jakikolwiek wniosek dotyczący szermierki? Czy gdyby, dajmy na to, pisał o tańcu i nie wspomniał, że "nogi takoż przestawiane jako i w walce", to znaczyłoby, że szermierze nie poruszają się, tylko walczą w miejscu?
Owszem, jeżeli szermierz opowiadając o szermierce nie wspomina o sztuce krzyżowej, to może to znaczyć, że takowej nie zna. Ale również, że zna ją, lecz nie poważa, lub jest ona tak rozpowszechniona, że jest dla piszącego oczywista. Pozdrawiam
@@jarzynek007 Czyli jak się wypowiadał on, jak i szereg innych, i żaden nie pisał, ze owej mitycznej sztuki krzyżakowej nie poważa, a bardzo nie poważał, lub nawet gardził - to co co może chodzić? Papież mu ekskomuniką zabronił kalumnie na nasze mityczne dobro narodowe rozpowszechniać? No i na pewno ów szermierz, jeden z najznamienitszych o owej sztuce nic nie wiedział, zważywszy, ile razy stawał i wygrywał. No ludzie ... Nie wystarczy, że nasi się świetnie prali, musi być coś więcej. Tak jak ze skrzydłami na plecach i "wyklętymi".
Dziękuje za interesujący stream. Gdzie można zamawiać repliki polskich szabli XVII XVIII wiecznych?
Kontakt w sprawie zakupu użytkowych kutych i hartowanych replik polskich szabel i pałaszy: polskiszablotluk@gmail.com
Myślę, ze chodzi o atrakcyjność tamtego okresu. 17 wiek, to juz powolny upadek Rzeczypospolitej. Nie pobudza dumy narodowej. A to w koncu tylko film, choc stylizowany na dokument. Ma sie podobać i chwalić za granicą polską historię. A Waćpan szermuje, czy jest teoretykiem?
Szermujący tyle że zgodnie z instrukcjami fechtunku obejrzyj mój kanał :))
Pytanie inne odnosnie Sieniawskich, czy ich system jest skuteczny w walce. To tak w odniesieniu do tzw polskiego HEMA. Mysle, ze niechodzi tu tylko o odwzorowanie traktatów, ale o sprawdzenie efektywności danego sposobu walki i jego twórcze modyfikowanie w celu poprawy skuteczności, co pomaga w pojedynkach.
Morderczy w swej skuteczności.
tu jest trochę problem nie widziałem bądź nie słyszałem by sieniawscy bądź uczniowie tej sztuki uczestniczyli w turniejach szermierczych. Skuteczności technik nie sposób zweryfikować bez starcia się z innymi szkołami a techniki jak dobrze by się nie prezentowały również nie sposób udowodnić bez działającej formy sparingowej. Jeśli ktoś chciałby dotknąć tematu polecam materiał ua-cam.com/video/ZOq2MqpkbVo/v-deo.html&ab_channel=JurekMiklaszewski pobieżnie streszczający dzieje polskiej szabli w naszej ojczyźnie. Polska nie ma tak jak zachód traktatu dotyczącego szermierki traktat polskiej szermierki szablą pojawia się dopiero 1830. Istniała sztuka krzyżowa lecz to jak wyglądała nie jest tak dobrze zdefiniowane nasze oczy winny powędrować do traktatów z dursacka Joachima mayera z lat 70 wieku XVI w którym to występuje człowiek odziany na Polską modłę. Kształt tej broni ćwiczebnej przypomina kształtem szable jest jednak dużo krótszy. Nie jest to jednak coś co budowałoby polską sztukę krzyżową a jakiekolwiek konkluzje winny być budowane na większym przeszukiwaniu źródeł oraz aktywnych eksperymentach czy wnikliwej analizie zarówno zebranych źródeł pisanych jaki i towarzyszącej ikonografii oraz budowie broni którą miano by szermować. Z dziedziny budowy broni polecam szable świata leksykon zawiera typologie zrobioną na kształt typologii zachodnioeuropejskich (przypomina oakshota choć jest mniej wynikliwa). Mimo wspomnianych wcześniej zarzutów cieszy mnie sukces Sieniawskich w promowaniu polskiej kultury oraz tego zapomnianego przez Boga okresu na pewno ich sukces ożywiło trochę scenę promowania Polski w tym okresie.
Jak zwykle ze wszelkimi systemami. Paradoks Kano. Żeby się skutecznie bić, trza się bić. Masz się gdzieś bić na serio na szable?
jeśli na serio znaczy na ostre to wiadomo że takich szaleńców jest relatywnie niewielu pomijając tynsurę która jest pewnym rodzaju archaicznego masochizmu to pewnie nikt ewentualnie lekkie sparingi przy wysokim stażu oraz ogromnej kontroli broni. Rozumiem paradoks pt w ochraniaczach jest mniejsza swoboda ruchów tak samo jak i że tępym broń nie pracuje tak samo nie ma takiej pracy na ostrzu itd ale stalowe odpowiedniki w postaci stępionych szabel czy stępionych mieczy to najlepsze narzędzie dydaktycznie nie narażające ćwiczącego na duże obrażenia. Co z resztą widać już na manuskryptach w których uczniowie ćwiczą federshwertami. Jeśli natomiast mowa o sparowaniu na tępę przy ochraniaczach to tak znam dużo ludzi którzy robią to na poziomie.@@Pracaupodstaw
d0bry temat. naoglądałem się tych pojedynków na zawodach ale jak myslisz że nie zginiesz to można pajacować a jak wiesz że pomyłka pośle cię na cmentarz to sprawa wygląda inaczej@@Pracaupodstaw
obejrzałem wczoraj analizę filmu Karate Kid na kanale o American Kenpo i tam też choreograf walk wszystko wymieszal i wymyślił nieco żeby chwycilo a ludzie trenujacy nawet do dzisiaj się kłócą o prawdę
bo rzeczywiście bazuje na motywach historycznych i dlatego wygląda to wszystko super
Mr Dan prowadzacy kanał Art of One Dojo poprosił ludzi z innych stylów o pomoc i nadesłali mu swoje spostrzezenia i okazało się że styl prezentowany jest zlepkiem z wielu i nie istnieje samodzielnie plus niektóre efektowne sztuczki zupełnie są zmyślone i nierealne w walce
ale twórcy przedstawili to wszystko jako stare karate z Okinawy przez sugestie różne Pozdrawiam
aha i nikt tam nie wyglupial sie z zglaszaniem recenzji do YT i usuwaniem merytorycznej wypowiedzi w temacie fikcyjnego filmu
Logika pańskiego wywodu nie ma sensu. Jeśli do stworzenia charakterystycznego stylu walki potrzebna jest charakterystyczna broń, to *nie jest możliwe* stworzenie charakterystycznych stylów walki bez broni, bo wszyscy ludzie mają dwie nogi i dwie ręce.
A mimo to powstała ogromna, wręcz trudna do policzenia ilość stylów walki bez broni.
Z podobnych powodów polski styl fechtunku na szable mógł jak najbardziej powstać. Co więcej, jestem wręcz przekonany, że istniały lokalne odmiany, oparte o dziedzictwo konkretnych nauczycieli.
Tak na pewno jest w przypadku sztuki walki, jaką ja ćwiczyłem. Powodów do ewolucji nowych stylów jest wiele, nie ma sensu ich tu wyliczać, ważne że istnieją, i że style ciągle ewoluują.
I to potrafi być bardzo szybki proces.
Jeszcze dodam, zamiast edytować, bo to osobne kwestie.
1. "Polacy szablą węgierską szermowali po węgiersku, szablą turecką po turecku."
Uważam że to wręcz niemożliwe, bo aby tak było, musiał ich ktoś tego stylu *nauczyć* . A skąd mieli wziąć te setki czy może nawet tysiące nauczycieli zagranicznej szermierki?
Stosuje pan swoisty determinizm, w którym broń wymusza styl jej używania. Jest to postawa błędna, co mogę nawet pokazać, bo niedawno nauczyciel japońskiego stylu Iaido dostał do wypróbowania europejski długi miecz.
Tak, dość szybko zauważył, że jelec ułatwia zastawy. Zauważył, że niektóre cięcia musi zmodyfikować, bo się uderzy w głowę albo zaplącze w kimono. Mimo to stosował techniki *ze swojego stylu* , a nie te, które dominują w stylach europejskich. Jedynie lekko dostosowane do używanej broni.
2. "Źródła nie wspominają o odmiennym stylu fechtunku."
Nieobecność dowodu nie stanowi dowodu nieobecności. Implikacja to nie równoważność, więc nie można jej odwracać.
Ale załóżmy, że sam termin "sztuka krzyżowa" w wieku XVII jeszcze nie istniał. Czy to oznacza, że sam styl walki również nie istniał? To tak jakby twierdzić, że szpada nie istniała we Włoszech, bo ta nazwa oznacza po prostu miecz. Walczyli mieczem, jak każda inna nacja, nic specyficznego, bo nie ma specyficznej nazwy?
Jak widać, tego typu rozumowanie prowadzi do absurdów.
Edit: 3. "Użycie terminu szermierczego w opisie taktyki *dowodzi* , iż ten termin nie mógł mieć zastosowania w szermierce"
Jest to zupełnie nieuprawniony wniosek. To tak jakby jakiś bokser opisywał burdę w jakiej brał udział, i powiedział że "wypunktowaliśmy ich lewym prostym, jak się zaczęli chwiać, to wsadziliśmy im lewy hak w wątrobę" oznaczałoby to, iż te terminy nie mają sensu w boksie.
Po prostu nie można tak wnioskować.
Żeby się wypowiadać na tak trudny historycznie i szermierczo temat trzeba posiadać minimum wiedzy. Panu jej brakuje. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 Posiadam wiedzę na temat błędów w logice wywodu. Proszę się do nich odnieść, o ile Pan potrafi.
Pozdrawiam.
Albo jeszcze rozjaśnię, bo może Pan nie rozumie moich obiekcji.
Interesuję się strzelectwem i stosunkowo niedawno oglądałem film instruktażowy odnośnie strzelania z pistoletu z czasów powojennych.
Wtedy *strzelano zupełnie inaczej* . Absolutnie gruntowne różnice.
1. Strzelanie jednorącz.
2. *Bez celowania*
3. Stosowano przyklęki, a nawet padanie na ziemię.
4. Strzelano z biodra.
Nijak się to ma do dzisiejszej techniki. Mimo to, ten zupełnie unikalny z naszej perspektywy styl strzelania nie posiadał jakiejś konkretnej nazwy.
Acha - Konstrukcja broni ta sama. 1911 jest ciągle chętnie używany wśród topowych zawodników.
W tym kontekście - uważa Pan że tak fundamentalne zmiany w stylu walki pistoletem *bez* stosowania unikalnej nazwy oraz zmian w konstrukcji broni obala pańskie argumenty, czy też ma się to do nich nijak?
Najczęściej style walki bez broni (w rozumieniu pojęcia "sztuki") zawsze skorelowane są z władaniem bronią. Tak masz w kata te (i późniejszym karate), w formach gong fua, w archaicznych formach wariantów pradal serey wśród plemion Azji Południowo-Wschodniej. Dopóki kulturowo było dopuszczone noszenie i władanie bronią, było to oczywiste. Na naszych terenach systematyka była raczej sprawą mało afirmowaną. Co innego opisywane przez Szablotłuka podręczniki żołnierzy. Myślę, że większość polskiej szlachty uczyła się poprzez używanie - a nie jakieś systemy czy szkoły. Na lepszych dworkach i w pałacach zapewne byli po prostu nauczyciele.
Pomimo, że jest to bardzo kulturalna i dość rzeczowa teza przeciwko, poniekąd zgodnym z historią filmem to ośmielę się napisać, że z powyższego video, przenikają jednak typowo zaściankowe aspekty zazdrości i gniewu. Czy nie można by było powiedzieć swoje bez używania słów ŁGARSTWO gdy nie ma się konkretnych dowodów? Panowie powinni się spotkać i raz na zawsze wyjaśnić kiedy sztuka krzyżowa powstała na ziemiach polskich. Wtedy przysłużycie się Polsce jeszcze bardziej a i może poznacie nowego przyjaciela?
Mam konkretne źródłowe dowody na swoje tezy, zawarłem je w swojej książce. "Sztuka krzyżowa szablą i walka inną bronią białą w dawnej Polsce od XVI do XVIII wieku". Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 Cieszę się, że ma Pan te tezy a tamci Panowie, że mają swoje. Ja mówię o ugruntowaniu jednej tezy przez Was dwojga. Albo zależy Panu na zdobywaniu wiedzy przez Polaków albo na zarabianiu na sprzedawaniu wiedzy. Pan poza tym mówi o książce ale wideo na YT książką się nie podpiera więc wideo wyszło takie se bo bez jasnych dowodów przeczących. Rozumiem, że odniesienie się do współpracy z Sieniawskimi to już jest za dużo na umysł Polaka? No jak my mamy z tego grajdołka wyjść skoro najlepsi nasi ludzie są zacietrzewieni bo inny ma trochę oleju w głowie?
coś czuję, że będzie dym wokół tego materiału...
A niech będzie dym. Prawda zawsze wyzwala... nie bajki. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 oczywiście, zgadam się w stu procentach. Mam tylko nadzieję że obie zainteresowane strony zachowają wysoki poziom i kulturę a dyskusja będzie prowadzona merytorycznie i w oparciu o fakty - tak jak w Pańskim materiale.
Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 Sąd boży będzie ani chybi.
Proszę sobie uważnie przeczytać Jensa P. Kleinaua: "Vatterstreich - Father’s strike" (dostepne online, ale YT kasuje mi komentarz, gdy wrzucam link). Zrozumie Pan wtedy, że "sztuka krzyżowa" jak najbardziej już wtedy istniała, oraz kto ją tak naprawdę wymyślił XD
Kontakt w sprawie zakupu użytkowych kutych i hartowanych replik polskich szabel i pałaszy: polskiszablotluk@gmail.com
Choć nie zawsze z panem zgadzam się w kontekście szabel w tym japońskich, to tutaj z panem zgadzam się i też ufam XVII wiecznemu husarzowi niżli ludziom co zrobili sprytny chwyt na historię, by wywyższyć własną szkołę
PS. W walce, czy to szabla czy jakimkolwiek innym orężem trzeba zrozumieć, że walka jest prosta, zachowawcza, logiczna i do bólu brutalna.
I to można wywnioskować z licznych źródeł polskich i nie tylko z całego świata
" *walka jest prosta, zachowawcza, logiczna i do bólu brutalna* "
Czasami taka jest, a czasami wręcz przeciwnie. Jedni ludzie lubują się w prostocie, inni preferują barokowy przepych, etc.
@@bakters barokowy przepych?
Możesz sprecyzować?
@@mojespostrzezenia8303 Na przykład kozackie wymachiwanie szablą czy szaszką mogło mieć znaczenie praktyczne, bo myliło przeciwnika. Przekładanie szabli z ręki do ręki na pewno miało, bo trudno jest walczyć na koniu po niewygodnej stronie.
Czyli zamiast prostoty mamy dość rozbudowany system. Nijak się to ma do, bo ja wiem, zachodnioeuropejskiej szermierki pojedynkowej czy szermierki japońskiej.
A mimo to działało.
@@bakters No. I tym z barokowym przepychem na dobre to nie wychodzi. Potwierdzają czarne pasy lane pod nocnym jak dzieci, przez zwykłych szczochów obitych na ustawkach
@@bakters Już widzę zmylonego kapitana Alatriste z rapierem, czy nie wiedzącego którą stronę ma wybrać Musashiego Miyamoto ... Pewnie by odrzucił naginate, i chycił się morgensterna.
Koszula adekwatna :) to przemyślane działanie?
Nie :) w tej koszuli mówię też o innych typach szermierki, nie tylko o sztuce krzyżowej. Pozdrawiam
Może chłopie masz rację ale to typowe polskie zachowanie coś co jest dobre się depcze dla prywaty wlasnej,najlepiej sam nakręć film o tych czasach i udowodnij wszystkim ze Polacy to cymbały. I chwała Sieniawskim ze mają tego patriotycznego ducha za którego możemy być dumni z naszych przodkow. Pozdrowienia z kraju gdzie zmarł Kosciuszko
Prywaty ? Raczej mi chodziło o prawdę historyczną. Ustalenia historyków i bronioznawców są diametralnie inne od filmowych rewelacji Sieniawskich. Ktoś to chyba musiał powiedzieć... bo Polacy to nie stado baranów. Pozdrawiam
Proponuję aby autor tego filmiku wyzwał jednego z braci Sieniawskich na pojedynek w formule full contact i to by rozstrzygnęło by kto ma rację
Zapraszam na ubitą ziemię :))
Przecież oni dość konkretnie machają...
@@iruart7131 Machać każdy może ...
Pełna recenzja filmu" Zrodzeni do szabli"
facebook.com/100064173063380/videos/645471943266602/
drug część
facebook.com/people/Szablot%C5%82uk-polski/100064173063380/
@@szablotukpolski5201 Byle nie jak cepem... ;) Ja się na tym nie znam, ale w tej formule pojedynku z nimi bym nie podjął... Mógłbym w boksie i judo a nawet MMA, bo na tym się znam i miałem sukcesy :)
Poprosimy o konkretne historyczne źródła, że Pana zdaniem w RON w XVII wieku sztuka krzyżowa nie istniała, bo powiedzieć można wszystko. Większość pamiętników i archiwów zostały zrabowane i są w Niemczech i u Moskali. Wiadomo im nie zależy na ujawnieniu naszej historii, bo się okaże, że znowu Polak był górą. Moim zdaniem początki sztuki krzyżowej w RON były już XVI wieku.
Twierdzę że w XVII wieku termin "sztuka krzyżowa" nie funkcjonuje w języku polskiej szlachty i wojska. Nawet nasz największy rębajło szablą który napisał Pamiętnik Jan Poczobut Odlanicki (1640-1703) używa tego terminu w znaczeniu ognia krzyżowego artylerii... nie szermierki i machania szablą. Staropolska szermierka jednak istniała (są na to dowody) tylko nikt jej tak nie nazywał, to nazewnictwo XIX wieczne. W XVI wieku szermowano szablą węgierską na sposób niemiecki jest na to mnóstwo przykładów źródłowych (niemiecki traktaty szermiercze i polskie źródła) gdzie nawet się pisze o tym wprost. Przez ostatnie 7-8 lat zbierałem źródła historyczne i z analizy wyszła ta książka: ua-cam.com/video/uGDYCD7qfPc/v-deo.html
Pozdrawiam
oglądałem ten film i myślałem, że przedstawia prawdę historyczną, bo nie znam za dobrze tej tematyki - dziękuję więc za niniejsze wyjaśnienie - i niestety trzeba powiedzieć, że takie produkcje filmowe sieją zamęt, jak widać...
Mam pomysł! Weź szable i umów się z p. Sieniawskim na tzw. ubitej ziemi . Może być treningowa 😂
Ja też mam pomysł. Zastanów się co piszesz. Pozdrawiam
@@szablotukpolski5201 Zastanowiłem się. Wiedzę może i masz, ale ducha i fantazji brakuje.....😂 Pozdrawiam.
@@jejaitf Tak fantazjowanie to nie moja domena :)
Pawcio Deląg skompromitował sie tym filmem
Chyba bardziej Sieniawscy ;))
W filmie " Zrodzeni do szabli " zaprezentowano bardzo skuteczny sposób władania szablą , Nie rozumiem krytyki pokazali coś fajnego a pan to krytykuje zrób pan coś podobnego dla dobra naszej wspaniałej historii w sztuce władania szabla.
Coś fajnego ? U Sieniawskich o szermierka niemiecka w sarmackich kontuszach nazywana niby "sztuka krzyżową". Zrobiłem dużo więcej, napisałem 4 książki historyczne oparte zachowanych XVII-wiecznych źródłach a nie filmik dla dzieci...
szablotluk.v.1cart.eu/pl/offer
To gdzie się uczyć fechtunku szablą? Ma pan jakieś namiary ?
Różnie bywa z tymi naszymi szkołami szermierki. Najstarsze szczegółowe informacje dotyczące nauki szermierki szablą można u mnie znaleźć w tej książce: szablotlukpolski.pl/pages/ebooki