Uwielbiam wam to opowiadać, dlatego że mam wielki szacunek dla swoich przodków i do swojej Ziemi Rodzinnej . Czyste ideały , czy jeszcze gdzieś są, pytam, wierzę w to , że są perłÿ i diamenty na tym świecie.
Obserwujmy przyrodę, jak nasi przodkowowie, nie musimy tworzyć jak oni różnych wyobrażeń, ale możemy je znać z szacunku dla nadzych przodków, ale wiedza zawsze pozwala zrozumieć i okiełznąć, oswoić te żywioły.
Witam ja mieszkam w Pszczynie mamy tu piękny park stawy piękne mosty mój Dzidek opowiadał ze utopek upatrzył sobie jeden z mostów siedział na poręczy mostu mały chłopiec ubrany na czerwono Dzidek pracował. Na nocna zmianę i często chłopczyka widywał zawsze zawracał z drogi i jechał inna droga to w sumie niedawno ja mam obecnie 54 lata a gdy słuchałam tych opowieść miała gdzieś 5 czy 6 lat czyli niezbyt dawno a dziadkowie bardzo w to wierzyli.
Utopce u nas były w wielu miejscach, można było je ujrzeć, jak wierzono na konarach wierzb, ale to były topielce, ofiary i drużyna utopca. Wierzby im sprzyjały, jak wierzono, ale potrafiły być także przyjazne człowiekowi, o czym niedługo będę pisać.
prawdopodobnie utopce to topielce, natomiast wodnik był echem dawnego bóstwa wód, w dawnym folklorze wodnik był traktowany jako diabeł, a topielce jako jego drużyna, do tego topielce to dusze ludzi, wodnik to istota nadprzyrodzona sama w sobie, z czasem utopiec był kojarzony z jednym i drugim, czyli wyobrażenie zlało się w jedno.
Utopiec to według dawnych wierzeń demo opiekujący się żywiołem wody, a topielec to często ofiarą utopca. Dusza utopionego człowieka Dołączał do stada utopców w rewirze i im służył😊
Poprawiam, bo moja ręką jest już bardziej sprawna. Utopiec to pradawny demon, topielec to jego ofiarą, która mu później służyła. Często śledził rewir utopca z konarów wierzb jak wierzono 8:55
Bardzo ciekawe,uwielbiam slychac takie opowiesci
Uwielbiam wam to opowiadać, dlatego że mam wielki szacunek dla swoich przodków i do swojej Ziemi Rodzinnej . Czyste ideały , czy jeszcze gdzieś są, pytam, wierzę w to , że są perłÿ i diamenty na tym świecie.
Obserwujmy przyrodę, jak nasi przodkowowie, nie musimy tworzyć jak oni różnych wyobrażeń, ale możemy je znać z szacunku dla nadzych przodków, ale wiedza zawsze pozwala zrozumieć i okiełznąć, oswoić te żywioły.
Dziękuję za te majty
Witam ja mieszkam w Pszczynie mamy tu piękny park stawy piękne mosty mój Dzidek opowiadał ze utopek upatrzył sobie jeden z mostów siedział na poręczy mostu mały chłopiec ubrany na czerwono Dzidek pracował. Na nocna zmianę i często chłopczyka widywał zawsze zawracał z drogi i jechał inna droga to w sumie niedawno ja mam obecnie 54 lata a gdy słuchałam tych opowieść miała gdzieś 5 czy 6 lat czyli niezbyt dawno a dziadkowie bardzo w to wierzyli.
Utopce u nas były w wielu miejscach, można było je ujrzeć, jak wierzono na konarach wierzb, ale to były topielce, ofiary i drużyna utopca. Wierzby im sprzyjały, jak wierzono, ale potrafiły być także przyjazne człowiekowi, o czym niedługo będę pisać.
prawdopodobnie utopce to topielce, natomiast wodnik był echem dawnego bóstwa wód, w dawnym folklorze wodnik był traktowany jako diabeł, a topielce jako jego drużyna, do tego topielce to dusze ludzi, wodnik to istota nadprzyrodzona sama w sobie, z czasem utopiec był kojarzony z jednym i drugim, czyli wyobrażenie zlało się w jedno.
I jego drużyna lubiła siedzieć na wierzbach. Tak mówią przekazy
Utopiec to według dawnych wierzeń demo opiekujący się żywiołem wody, a topielec to często ofiarą utopca. Dusza utopionego człowieka Dołączał do stada utopców w rewirze i im służył😊
To tylko potwierdzenie mojej teorii, że te wierzenia miały szeroki zasięg
Bardzo ciekawe opowieści o utopce? Nawet nie wiedziałam że coś takiego istnja£o?
a jaka różnica miedzy utopcem a topielcem?
Pani
Adamczyk teź
Pani kocha koty jak j
Moja ręką już jest lepsza i mogę już pisać. Alleluja
Wybaczcie mi przecinki i k
Wybaczcie mi przecinki k
Utopiec to według dawnych wi
Wierzeń demon
Topielec to dusza człowieka utopionego
Poprawiam, bo moja ręką jest już bardziej sprawna. Utopiec to pradawny demon, topielec to jego ofiarą, która mu później służyła. Często śledził rewir utopca z konarów wierzb jak wierzono
8:55
K