Pierwsze 8 lat spędziłem właśnie na takiej wiosce, beskidu - okolice Jasła. Dla miastowego to może są zabobony, ale jeszcze w latach 80 'tych tam na wioskach, nikt nie chodził na cmentarz po zmroku, czy nie wychodził do wychodka po północy. Każda wioska miała swoją "babkę" od tych spraw. A "medycyna niekonwencjonalna" to było bardziej szamaństwo niż jak teraz pojmowana medycyna naturalna. To były czasy kiedy wieczorem gdy wychodziła mgła, kobiety chodziły parami, a gdy czerwony księżyc był w pełni, ludzie sprawdzali czy nad drzwiami wisi podkowa. Ojciec wychowany w mieście nigdy nie był w stanie zrozumieć takiego bajania, ale moja mama - Ona autentycznie wierzyła w wszytskie takie "wioskowe legendy" - znała na pęczki wszelkich tak zwanych opowieści z pierwszej ręki - a na wiosce obok to ktoś wywoływał ducha i nie mógł go potem odesłać. Albo że gdzieś komuś tam w stajni zwierzęta podusiło bo coś tam, coś tam.
Doskonale zrobiony dokument. Aż się patrzy z wypiekami na twarzy :) jestem dumna, że pochodzę z kultury słowiańskiej i bardzo cieszy mnie to, że w końcu nastały czasy oświecenia w sprawach dawno zapomnianych tradycji pogańskich - naszych, rodzimych! Nie chodzi o wiarę w upiory, ale o świadomość tego, co się tu działo w Polsce lata temu. Zauważyłam swoistą modę na słowiańszczyznę od ostatnich lat, piosenki Cleo i Donatana, Wiedżmin, ruch Polskiego Kościoła Rodzimowierczego, powstałe nowe grupy skupiające pasjonatów mitologii słowiańskiej. Może to bunt przeciwko Kościołowi i chrześcijaństwu, które - bądzmy szczerzy - wyplenił i wykorzenił niemal do cna pogaństwo w narodzie, może społeczeństwo jest już znudzone rządami księży, a może po prostu Polacy to romantycy i kochamy nasze dawne zwyczaje. Cieszę się, że coraz głośniej się o tym mówi, że wskrzeszamy dawne wierzenia i tradycje naszych przodków. Bo wiara w wampiry, strzygi, babę jagę, południce, w rusałki, demony lasów i rzek, w Marzanne, wiły, wiedzmy i wilkołaki może i jest zabobonem, ale to NASZA wiara, powstała na NASZYCH ziemiach polskich, nasze tradycje, nasza mitologia, a nie grecka, egipska, czy żydowska biblia. Życzyłabym sobie jeszcze, żeby moje dzieci uczyły się w szkołach mitów słowiańskich, nie tylko greckich.
To jest planowane działanie,cały świat jest jednym wielkim planem.Popatrz na modę.Ze dwa lata temu W modzie była Sowa.niby nic takiego ale zwróć uwagę na znaczenie Sowy.Słyszałaś o Bohemian Grove?Polecam poczytać ...
O czym moja droga pieprzysz. Skąd chcesz mieć wiadomości na temat wierzeń naszych, przedchrześcijańskich? Nie ma zbytnio żadnych źródeł. Można coś tam wyczytać o wierzeniach wschodniosłowiańskich, ale to się chyba dość różniło. Tym bardziej, że oni mieli naleciałości z Bizancjum itd. więc odtwarzanie niby to naszych prawierzeń, to trochę naciągane jest
Genialny dokument, dla mnie Bieszczady mają upiorny klimat, jak sobie teraz przypomnę, że stopowałam tam w nocy po okolicznych wioskach to przechodzą mnie ciarki.
Mam 49 lat. Ja pamiętam taki pokój z poduszkami u moich pradziadków 140 kilometrów od Warszawy. Dziękuję jak bym się wróciła w czasie. Wróciły wspomnienia. Dziękuję
Gratuluję klimatu jaki udało się wam stworzyć. To tylko 30 minut a chciałbym zapłacić za bilet do kina, bo bardzo dawno nie widziałem czegoś tak klimatycznego.
Świetny materiał! Jeździlam na spotkania ludzi gór do Jawornika, na tym cmentarzu też byłam i z Julią Doszną śpiewałam, ale nie wiedziałam, że takie rzeczy tam się działy!
Wow! Świetny materiał. dawno czegoś tak, przyjemnego nie oglądałam :) I tak trochę mi z dzieciństwem się skojarzyło, kiedy to Babcia opowiadała o tego typu podejściu ludzi wierzeń do zwykłej codzienności dla nich. Pamięć o przodkach jest bezcenna.
Damian W u nas w gliwicach kilka lat temu przy budowie drogi szybkiego ruchu znaleziono groby wampirow dwa kilometry odemnie poszukaj sobie gliwice groby wampirow nawet w we wiadomosciach bylo
Świetny dokument! Zdażyło mi się nocować w Jaworniku pewnej andrzejkowej nocy. Wszyscy czuliśmy się dość osobliwie. Późnej zrzuciliśmy to na karb bliskości małego cmentarzyka, ale teraz wiedząc o owym nie istniejącym, który znajdował się bliżej potoku ta noc rysuje mi się w jeszcze głębszych, upirnych barwach.
Moja ŚP babcia pochodziła gdzieś stamtąd (Skąd dokładnie - nie wiem, bo w mojej rodzinie ten temat nie istnieje). Niewiele zdążyła mi opowiedzieć zanim odeszła, ale jedną historię zapamiętałem. 0powiedziała mi kiedyś, że gdy była w moim wieku (Czyli miała jakieś 12 lat, bo tyle mniej więcej miałem, gdy mi o tym powiedziała), to ciężki, załadowany wóz przejechał jej przez nogę, bo jakoś się ześlizgnęła z górki i pod niego wpadła. Noga w miejscu przejechania kołem była zmiażdżona, kość udowa połamana, a noga trzymała się tylko na skórze. I ta noga została wyleczona i przywrócona do całkowitej sprawności, ale nie dzięki lekarzowi, bo lekarza tam nie było, ale właśnie dzięki jakiemuś szamanowi, zielarzowi czy komuś w tym stylu. Człowiek bez żadnej szkoły i certyfikatów sam nastawił złamaną kość, wykonał drewnianą szynę. Zajmował się leczeniem ludzi, choć nie był zwykłym lekarzem, certyfikowanym, po studiach, świadczącym usługi. Wiem, że nie wszystkim chciał pomagać. Moja ŚP babcia kilkadziesiąt lat po tym wydarzeniu darzyła go ogromnym szacunkiem, była mu szczerze wdzięczna i ... sam nie wiem jak to określić, ale jakby go ubóstwiała. Nie był to zwykły człowiek, to na pewno. Najbardziej właśnie pamiętam te emocje starej kobiety odnośnie osoby, która uratowała jej nogę. Musiał to być wspaniały człowiek.
Możesz wystąpić, jako potomek w prostej linii, znając datę śmierci babci, do Urzędu Stanu cywilnego dla miejsca, gdzie babcia zmarła - najpierw tel lub mail i zapytanie o info czy wogóle takie informacje mają o miejscu urodzenia (podajesz Imie Nazwisko, daty ur, zg, miejsce zg), a jak mają to możesz sobie zapisać lub online przez profil zaufany wystąpić o "odpis zupełny aktu zgonu" do tego USC - koszt 33 pln za PDF lub papier z wydrukiem pocztą lub odbiór osobisty, ale przynajmniej masz oficjalny papier. I jeśli jest to w tym USC odnotowane, to w rubryce narodziny powinna być data, miejsce narodzin, rodzice, nawet się trafia nazwisko panieńskie matki (więc już się "odblokowuje" linia do dalszych badań genealogicznych bo wiesz jak się ta część rodziny nazywała od prababci) - poszukaj w necie jak wyglądają akty skrócone i zupełne, jakie info można tam znaleźć. I dalej - np. Babcia miała zapisane miejsce narodzin Lesko lub Komańcza to szukasz namiary na USC Komańcza i prosisz o sprawdzenie w ich archiwach, bo USC muszą trzymać dane przez około 100 lat, czy mają wpis z urodzeniem babci - i potem możesz tak samo wystąpić o "odpis zupełny aktu urodzenia", lub szukać księgi narodzin online dla tej miejscowości na szukajwarchiwach.gov.pl albo np. w jakims archiwum typu Tarnów (księgi parafialne). Polecam także wyszukiwarki: geneteka.genealodzy.pl/index.php albo straty.pl jeśli ktoś z rodziny miał problemy w czasie wojny. Dla wywezionych na roboty do Rzeszy - arolsen-archives.org/pl/ GL&HF!
Tak się składa że pochodzę z tamtych okolic, sporo też o tej miejscowości słyszałam. Wiedzmą lub wampirem nie jestem😂 ale interesują mnie tego typu jak w powyższym dokumencie tematy 👍
Ja nie pochodzę z Sanoka ale znam kogoś kto tam mieszkał i jest hm ciekawą istotą tak jak ja hehehe.Różne ciekawe sprawy tam się dzieją tak jak w Jordanowie koło Krakowa.Ale lepiej czasem się nie w tajemniczać żeby nie zagalopować się.Pozdrawiam
28:59 Jakoś tak podskórnie czułem, że motyw Tomasza Beksińskiego musi się tutaj pojawić, nie tylko z uwagi na tematykę, ale również a może przede wszystkim na lokację (rodzinne miasto Sanok). Poza tym bardzo dobry film. Dzięki za udostępnienie.
W młodości mieszkałem ponad 2 lata na Dolnym Śląsku. Tam także można było spotkać tego typu groby. W Świdnicy znaleziono zwłoki przywalone kamienną płytą, aby wampir nie mógł wstać. Obok góry Ślęża jest miejscowość Sobótka. W tamtych czasach (lata 79-80) było w niej muzeum, gdzie oglądałem mapę z zaznaczoną dużą ilością pochówków wampirycznych. Tego typu folklor był więc tam także rozpowszechniony. Czasem się zastanawiam, czy w tych wszystkich opowieściach nie kryło się ziarno prawdy.
Marek Gołębiewski to może mieć związek z pierwszymi ludźmi, budowa starożytnych piramid na całym świecie w tym też w Polsce. Dla mnie wspólny mianownik to to, że nic nie było i wszystko to sciema
Trzeba zrozumiec uzycie " adrenochrome" i to ze krew dziecieca byla uzywana od tysiecy lat do odmladzania elit i kaplanow. Dlatego tzw wtajemniczeni spotykali sie w gorach i w jaskiniach i przezywali euforie ( po zarzyciu adrenochromu) i doznawali olsnienia. To robia obecnie szatanisci czyli potomkowie starego babylonu gdzie dzieci skladano w ofierze, gdzie byla tzw swieta prostytucja i gdzie dziewice w swiatyniach kolekcjonowaly swoja krew z miesiaczki dla " bogow" tzw gwiezdny ogien= star fire( uwagi godne ze w judaizmie krew ofiarna nalezy sie tylko bogom). Byc moze jak twierdzi David Icke, sa na tej ziemi tzw bogowie dla ktorych dzieci ludzkie sa pokarmem. Tak mowia tablice sumeryjskie a Chabad Lubavich, sekta kabalistyczna ( czyli babilonska) twierdzi ze ich meskach ktory lada chwila ma sie pojawic jest WEZEM. Polecam kanal Israeli News Live, Steve Ben Nun, chrzescijanin zyd, znajacy jezyki antyczne tlumaczy teksty i jak zydzi oszukuja chrzescijan i innych zydow mojzeszowych.
Ale przypadek. Włączyłem sobie ten film bo lubię słuchać o tego typu historiach i po paru minutach pomyślałem "ale to by się Tomkowi Beksińskiemu podobało. Te wszystkie opowieści o wampirach." A tu proszę: produkcja - Grzegorz Gajewski i dedykacja dla Tomka B.
To na pewno Tomasz. Jest to fragment zapowiedzi do jednego z filmów. Jak wejdziecie w ten link: ua-cam.com/video/sPGUTZW1w2w/v-deo.html , to sobie posłuchajcie od 2:17. To ten sam fragment.
Prawda: to głos Tomka, w 29/minucie. Grzesiek opowiadał mi o swoim filmie ładnych parę lat temu, gdy był on dopiero na etapie realizacji, ale dotąd jakoś się nie złożyło, by go obejrzeć. A z Tomkiem znaliśmy się obaj jeszcze w czasach sanockich: Grzesiek praktycznie od dziecka, ja z początku lat '70. Świetny dokument - dzięki za udostępnienie
Bardzo miło jest zobaczyć, że zaglądają tu osoby bezpośrednio znające zarówno autora filmu jak i pana Tomka. Pozdrowienia dla mojego imiennika. A co do dokumentu, to rzeczywiście bardzo ciekawie zrobiony.
super dokument- generalnie takie dziwne rzeczy dzieja się z dala od cywilizacji- jest dużo podan z róznych stron swiata, Irlandia, czy Apallachy w usa - tam słyszałem nawet opowiesci ludzi wspolczesnych że czasem cos dziwnego sie dzieje czy szkoda w gospodarstwie itd
Już sam napisałeś:"... z dala od miasta".. i to daje do myślenia... Ludziom ze wsi trudno jest zrozumieć i pojąć wynalazki cywilzacyjne jak choćby działanie niektórych technologii a jej producenci lubią się często bawić w boga...😅
Super,zes panie ten film tu umiescil.Pasują mi tu wersy śp. wielkiego J.Łobodowskiego :"Na galickich rzek przymglonych brzegach czarownice nazywają się meigas, iż to kraj wilkołaków i czarownic... Wilkołacy biegną ku wilczurom, a co do czarownic... poniektórą wziąłbym chętnie, by odmłodzić się ponownie. Księżyc wróży przykryty chmurą, i gwiazdy, jak płomieniem zdjęte głownie."
To bałkańska tradycja wiary w wampiry szczególenie kultywowana nawet do dzis w Rumunii a jak wiadomo południe Polski to mix ludności bałkańskiej polskiej i rusińskiej
No co powiem, świetny dokument, już się z kobietą się umówiłem, jedziemy po tych wsiach w weekend. Wiem łatwo mi bom z Rzeszowa :) Wampiry ciekawe, postacie romantyczne.... lubiem .
Ja jestem z Grabownicy Starzenskiej o której mowa w filmie . I z tego co wiem co mówiła mi moja babcia to moja sąsiadka a mojej babci koleżanka która żyje do tej pory tez uprawiał cos chyba typu magia raz widziano ja jak potrafiła iść na łąłke gdzie pasły sie krowy i kiedy dotknęła każdej krowy za wymiona potem krowy nie dało sie wydoić . 🤔. A w sąsiedniej wiosce zwanej Górki za lasem ludzie byli tez świadkami jak starsza kobieta umierała ponoć w męczarniach i kiedy zostawili otwarte drzwi na oścież wyszła z domu i zaczęła ocierać sie o dom sąsiada i jak ręka odjoł juz była zdrowa . Wiec cos jest w tym ze dawniej ludzie tez parali sie czarna magia lub cos w tym stylu .
LA POLAKO Mojego sąsiada nie wpuszczano we wsi do obory czy do ogrodu ,bo czym się zachwycił to zdychało albo usychało.Naocznie byłam świadkiem jak komplementował koleżanki dzieciaka a po jego wyjściu dziecko zaczęło głośno się zanosić i nie można było go uspokoić 🙄
Świetny materiał. Bardzo podobają mi się te wstawki gdzie są pokazane miejsca nie zurbanizowane, są takie pierwotne piękne i mam nadzieję że takie pozostaną na długo. Jedyne co na minus, to ta muzyka metalowa, która psuje trochę klimat. Tu wolał bym, by była wstawka z muzyką ludową.Dlaczego niema tego w TV, tylko jakieś gnioty dają.
Muzyka ludowa bardziej pasuje to fakt, ale metal nie jest gniotem. W swoich filmach dodaję właśnie metal, ba i to ten który uchodzi za satanistyczny. Osoby które oglądały moje filmy zdziwiły się że tak epicko brzmi black metal...
Już kilka razy obejrzałam ten film, dziadkowie moi byli łemkami i matka tu na ziemiach odzyskanych, od dawna nikt z mojej rodziny nie był tam w Krynicy. A zawsze pamiętam te tzw.zabobony mojej babci. Kościół to był jej drugim dom, może z nudów a i tak te wierzenia pogañskie co i rusz wypływały w życiu codziennym
Diabeł=Wampir brata się z Wiedźmami . Wiedźmin to odpowiednik faceta ,który też jak Wiedzmy ma Wiedzę.. . Akurat nie trafione.. . Żeby coś ogarnąć trzeba lata wiedzy, jak widać musisz się uczyć.. . Wszystkie Wiedzmy jak i Wiedźmini zajmują się m.in ziołolecznictwem.. . Ta Babcia to Wiedźma.. . Taki film mini edukacyjny polecam Häxan (1922).. .
Fitzgerald de Pechetieu i tu masz rację. wprawdzie nie jestem wiedźmą czy Wiedzminem ( czyli wiedzącym) ale kiedyś poznałem szamana (tak o sobie mówił) wiem jaką wiedzą dysponował i jaki respekt budził. ja za jego sprawą stałem się kimś kogo mugłby nazwać Wilkołakiem (miałem władzę nad watachą wilków ) . teraz mi z tego pozostała władza nad psami. mój pies (waga 12 kg został poszcuty psem o wadze ok. 45 kg (wygrał z nim wcześniej 2 razy , ani razu nie gryząc (właściciel jest chory uczy swoje psy agresi) mojemu nie wolno gryźść (bez rozkazu ) . mój postanowił rozwiązać sprawę definitywnie raz na zawsze . uciekł do lasu (liczyłem że wejdzie na jakieś pochyłe drzewo.) ale on postanowił rozwiązać sprawę inaczej . to co z tamtego zostało dało się włożyć do nie durzej reklamuwki (brakowało jakieś 30 kg) . jerzeli masz jakie kolwiek pytania chętnie udzielę odpowiedzI (ps.mój nie ugryzł tamtego ani razu ). PRZEPRASZAM ZA SWOJĄ DYSORTOFRAFIĘ. .
żeby nie było nieporozumień nie oczkuję żebyś mi wierzył . ale jestem gotowy udielić ci wselkich wyjaśnień . na zasadzie to co jest logiczne jest możliwe . to co jest NIE LOGICZNE jest nie wiarygodne moje wypowiedzi z reguły stważają pozór nielogiczności dlatego nie obrażę się jerzeli poprośisz bym wyjaśnił i wytłumaczył jak żeczy niemożliwe stają się banalnie proste.
W opowiadaniu A. K. Tołstoja „Upiór” (pochodzącego z roku 1841) znajduje się dość intrygujące wyjaśnienie jakim cudem słowiański „upiór” stał się zachodnim „wampirem”. Cytuje: „[wampirów] prawidłowa słowiańska nazwa brzmi upiór. Są to stwory czysto słowiańskie (…) nie widzę potrzeby używania nazwy zepsutej przez węgierskich mnichów, którzy mieli dziwaczny zwyczaj latynizowania wszelkich terminów i z «upyra» zrobili «wampira»”. Oczywiście, tekst Tołstoja to fikcja literacka (świetna zresztą, choć „Rodzina Wilkołaka” zdecydowanie lepsza) ale autor miał szeroką wiedzę na temat spraw tajemnych i niesamowitych: od okultyzmu po folklor, i zapewne w swoją fabułę wplótł trafne spostrzeżenie. Nazwa postaci ikonicznej dla gotycyzmu i horroru jest niczym innym, jak efektem błędu kronikarzy.
W kamieniu pomorskim podczas budowy odkryto pochówek wampiryczny w zębach "wampira" znaleziono wsadzony kamien oraz miał poprzybijane na wylot kończyny ,wszystko można zobaczyć w kamienskim muzeum polecam :-)
ua-cam.com/video/9Jyj76YYCoY/v-deo.html Przy budowie trasy średnicowej w Gliwicach odkryto parę grobów w których czaszki leżały między kośćmi nóg. To odkrycie największego cmentarza wampirycznego na świecie. Film jest bardzo dobry powinien mieć jak najszybciej napisy angielskie i angielski tytuł
Fantastyczny dokument, kocham polską wieś i jej wszystkie tajemnice
Polską wieś?
Świetny dokument! Bieszczady są piękne a zarazem tajemnicze.
Pierwsze 8 lat spędziłem właśnie na takiej wiosce, beskidu - okolice Jasła. Dla miastowego to może są zabobony, ale jeszcze w latach 80 'tych tam na wioskach, nikt nie chodził na cmentarz po zmroku, czy nie wychodził do wychodka po północy. Każda wioska miała swoją "babkę" od tych spraw. A "medycyna niekonwencjonalna" to było bardziej szamaństwo niż jak teraz pojmowana medycyna naturalna. To były czasy kiedy wieczorem gdy wychodziła mgła, kobiety chodziły parami, a gdy czerwony księżyc był w pełni, ludzie sprawdzali czy nad drzwiami wisi podkowa. Ojciec wychowany w mieście nigdy nie był w stanie zrozumieć takiego bajania, ale moja mama - Ona autentycznie wierzyła w wszytskie takie "wioskowe legendy" - znała na pęczki wszelkich tak zwanych opowieści z pierwszej ręki - a na wiosce obok to ktoś wywoływał ducha i nie mógł go potem odesłać. Albo że gdzieś komuś tam w stajni zwierzęta podusiło bo coś tam, coś tam.
O korwa bite średniowiecze
Bylo. Nie tylko tam, wielkopolska takze, i to stosunkowo niedawno - koncowka 80'.
Pamietam.
@@marekwasilewski6575 nie widzę różnicy między tym a malowaniem KMB na drzwiach, obrzędami żydowskimi czy wiarą w lewicową sprawiedliwość społeczną
Koło Pleszewa baba uroki do dziś ściąga z ludzi wieś Rokutow a mamy 2022rok
Ja wierzę w te historie.... Być może do dzisiaj istnieją jeszcze wampiry.
GENIALNY MATERIAŁ! Dziękujemy za udostępnienie! Właśnie jesteśmy w Bieszczadach, w dziczy. Dobry klimat. Pozdrawiamy!
Bardzo dobrze zrobiony dokument!
Joanna Monkiewicz umnie w Gliwicach rok lub dwa lata temu przy budowie średniowicowki tez odkryto groby tz wampirów jest o tym reportaż
wzmianka z typinfo
ua-cam.com/video/9Jyj76YYCoY/v-deo.html
Zgadzam się. Tego właśnie szukam.
Ludzie lubią się bać...najbardziej powinni jednak bać się samych siebie...
Doskonale zrobiony dokument. Aż się patrzy z wypiekami na twarzy :) jestem dumna, że pochodzę z kultury słowiańskiej i bardzo cieszy mnie to, że w końcu nastały czasy oświecenia w sprawach dawno zapomnianych tradycji pogańskich - naszych, rodzimych! Nie chodzi o wiarę w upiory, ale o świadomość tego, co się tu działo w Polsce lata temu. Zauważyłam swoistą modę na słowiańszczyznę od ostatnich lat, piosenki Cleo i Donatana, Wiedżmin, ruch Polskiego Kościoła Rodzimowierczego, powstałe nowe grupy skupiające pasjonatów mitologii słowiańskiej. Może to bunt przeciwko Kościołowi i chrześcijaństwu, które - bądzmy szczerzy - wyplenił i wykorzenił niemal do cna pogaństwo w narodzie, może społeczeństwo jest już znudzone rządami księży, a może po prostu Polacy to romantycy i kochamy nasze dawne zwyczaje. Cieszę się, że coraz głośniej się o tym mówi, że wskrzeszamy dawne wierzenia i tradycje naszych przodków. Bo wiara w wampiry, strzygi, babę jagę, południce, w rusałki, demony lasów i rzek, w Marzanne, wiły, wiedzmy i wilkołaki może i jest zabobonem, ale to NASZA wiara, powstała na NASZYCH ziemiach polskich, nasze tradycje, nasza mitologia, a nie grecka, egipska, czy żydowska biblia. Życzyłabym sobie jeszcze, żeby moje dzieci uczyły się w szkołach mitów słowiańskich, nie tylko greckich.
To jest planowane działanie,cały świat jest jednym wielkim planem.Popatrz na modę.Ze dwa lata temu W modzie była Sowa.niby nic takiego ale zwróć uwagę na znaczenie Sowy.Słyszałaś o Bohemian Grove?Polecam poczytać ...
O czym moja droga pieprzysz. Skąd chcesz mieć wiadomości na temat wierzeń naszych, przedchrześcijańskich? Nie ma zbytnio żadnych źródeł. Można coś tam wyczytać o wierzeniach wschodniosłowiańskich, ale to się chyba dość różniło. Tym bardziej, że oni mieli naleciałości z Bizancjum itd. więc odtwarzanie niby to naszych prawierzeń, to trochę naciągane jest
A poza tym, co my niby mamy wspólnego z jakimiś Ukraińcami
Ale próbowałam kontaktu z Lepszym i płanetnikami i to działa!
@@Martin-hh2jvz pierwotnymi tak,a późniejsi to już chazarskiej hybrydy.
Kto dziś wierzy jeszcze w takie legendy? 😊😊
Genialny dokument, dla mnie Bieszczady mają upiorny klimat, jak sobie teraz przypomnę, że stopowałam tam w nocy po okolicznych wioskach to przechodzą mnie ciarki.
MIENS00 Bo wyludnione, tam może żyć i mieszkać dwa milony ludzi ! !
Bardziej się boję w centrum Poznania ludzi niż w Bieszczadach w nocy.
Jako mieszkaniec Bieszczad nie zaprzeczę :) Klimat słowiańskości pozostał, a niektóre wierzenia dalej mają swoje miejsce w rzeczywistości.
Bieszczady są cudowne a nie upiorne! Upiorna to jest Warszawa, Praga północ
Mam 49 lat. Ja pamiętam taki pokój z poduszkami u moich pradziadków 140 kilometrów od Warszawy. Dziękuję jak bym się wróciła w czasie. Wróciły wspomnienia. Dziękuję
Świetny film. Kocham naszą słowiańską spuściznę. Łapka w górę !
Gratuluję klimatu jaki udało się wam stworzyć. To tylko 30 minut a chciałbym zapłacić za bilet do kina, bo bardzo dawno nie widziałem czegoś tak klimatycznego.
Wpadnij do mnie Cedynia zachodniopomorskie tutaj też znajdziesz szkielety ludzi z czaszkami między nogami
Jestem pod wrażeniem ! Bardzo ciekawie opowiedziane.
Dodam że w Sanoku na zamkowej 20 dziś stoi bardzo fajny nowy dom.opuszczony bo straszy
Świetny materiał! Jeździlam na spotkania ludzi gór do Jawornika, na tym cmentarzu też byłam i z Julią Doszną śpiewałam, ale nie wiedziałam, że takie rzeczy tam się działy!
Wow! Świetny materiał. dawno czegoś tak, przyjemnego nie oglądałam :) I tak trochę mi z dzieciństwem się skojarzyło, kiedy to Babcia opowiadała o tego typu podejściu ludzi wierzeń do zwykłej codzienności dla nich.
Pamięć o przodkach jest bezcenna.
Świetny film.
Bardzo dziękuję za ten filmik , super się ogląda i ma swój klimat , myślę że każde miasto , miasteczko i wieś ma swoje prawdziwe legendy pozdrawiam ..
Ten dokument obejrzałem w tvp . Zapada w pamięć.Kanwa na swietny horror fabularny przy którym Nosferatu ze swoimi myszami wysiada.
Rewelacja 😁 uwielbiam takie materiały. Łapka i subek.
Jeden z fajniejszych dokumentów o wampirach
Jakie są inne fajne? Chętnie obejrzę
Damian W u nas w gliwicach kilka lat temu przy budowie drogi szybkiego ruchu znaleziono groby wampirow dwa kilometry odemnie poszukaj sobie gliwice groby wampirow nawet w we wiadomosciach bylo
Co ty myślisz że one istnieją naprawdę?
@@marekwasilewski6575 pewnie że instnialy
@@marekwasilewski6575Wojciech Jagielski istnieje!
Świetny dokument! Zdażyło mi się nocować w Jaworniku pewnej andrzejkowej nocy. Wszyscy czuliśmy się dość osobliwie. Późnej zrzuciliśmy to na karb bliskości małego cmentarzyka, ale teraz wiedząc o owym nie istniejącym, który znajdował się bliżej potoku ta noc rysuje mi się w jeszcze głębszych, upirnych barwach.
2 lata mija i wciąż świetny materiał. ;) Cieszę się, że miałem to w propozycjach.
Moja ŚP babcia pochodziła gdzieś stamtąd (Skąd dokładnie - nie wiem, bo w mojej rodzinie ten temat nie istnieje). Niewiele zdążyła mi opowiedzieć zanim odeszła, ale jedną historię zapamiętałem. 0powiedziała mi kiedyś, że gdy była w moim wieku (Czyli miała jakieś 12 lat, bo tyle mniej więcej miałem, gdy mi o tym powiedziała), to ciężki, załadowany wóz przejechał jej przez nogę, bo jakoś się ześlizgnęła z górki i pod niego wpadła. Noga w miejscu przejechania kołem była zmiażdżona, kość udowa połamana, a noga trzymała się tylko na skórze. I ta noga została wyleczona i przywrócona do całkowitej sprawności, ale nie dzięki lekarzowi, bo lekarza tam nie było, ale właśnie dzięki jakiemuś szamanowi, zielarzowi czy komuś w tym stylu. Człowiek bez żadnej szkoły i certyfikatów sam nastawił złamaną kość, wykonał drewnianą szynę. Zajmował się leczeniem ludzi, choć nie był zwykłym lekarzem, certyfikowanym, po studiach, świadczącym usługi. Wiem, że nie wszystkim chciał pomagać. Moja ŚP babcia kilkadziesiąt lat po tym wydarzeniu darzyła go ogromnym szacunkiem, była mu szczerze wdzięczna i ... sam nie wiem jak to określić, ale jakby go ubóstwiała. Nie był to zwykły człowiek, to na pewno. Najbardziej właśnie pamiętam te emocje starej kobiety odnośnie osoby, która uratowała jej nogę. Musiał to być wspaniały człowiek.
Obejrzyj film pt znachor
Możesz wystąpić, jako potomek w prostej linii, znając datę śmierci babci, do Urzędu Stanu cywilnego dla miejsca, gdzie babcia zmarła - najpierw tel lub mail i zapytanie o info czy wogóle takie informacje mają o miejscu urodzenia (podajesz Imie Nazwisko, daty ur, zg, miejsce zg), a jak mają to możesz sobie zapisać lub online przez profil zaufany wystąpić o "odpis zupełny aktu zgonu" do tego USC - koszt 33 pln za PDF lub papier z wydrukiem pocztą lub odbiór osobisty, ale przynajmniej masz oficjalny papier. I jeśli jest to w tym USC odnotowane, to w rubryce narodziny powinna być data, miejsce narodzin, rodzice, nawet się trafia nazwisko panieńskie matki (więc już się "odblokowuje" linia do dalszych badań genealogicznych bo wiesz jak się ta część rodziny nazywała od prababci) - poszukaj w necie jak wyglądają akty skrócone i zupełne, jakie info można tam znaleźć. I dalej - np. Babcia miała zapisane miejsce narodzin Lesko lub Komańcza to szukasz namiary na USC Komańcza i prosisz o sprawdzenie w ich archiwach, bo USC muszą trzymać dane przez około 100 lat, czy mają wpis z urodzeniem babci - i potem możesz tak samo wystąpić o "odpis zupełny aktu urodzenia", lub szukać księgi narodzin online dla tej miejscowości na szukajwarchiwach.gov.pl albo np. w jakims archiwum typu Tarnów (księgi parafialne). Polecam także wyszukiwarki: geneteka.genealodzy.pl/index.php albo straty.pl jeśli ktoś z rodziny miał problemy w czasie wojny. Dla wywezionych na roboty do Rzeszy - arolsen-archives.org/pl/ GL&HF!
Nie było wyrafinowanej medycyny, ale przekazy wiedzy medycznej miały służyć wyleczeniu nie "zrobieniu kasy".
Super ... to wszystko słyszałam już od mojej kochanej babci .
Marzena Wiaterek Ty też neopoganka?
Kocham ten film.
Super! Świetny materiał! Interesujący i bardzo dobrze zrobiony. Zdjęcia, lektor, obrazy wszystko dobre!👏
Szacunek ludziom którzy,tak dobrze opowiedzieli.
Czy tylko mi się wydaje, że Bieszczady to jakby inny świat? Tam wydaje się naturalne, że zmarli powstają jako upiory. Magiczna kraina.
Super montaż sympatycznie się oglądało
Bardzo dobry dokument wielkie brawa,
wynika że przezorny zawsze ubezpieczony;p
Kryvoda wymiata!
Tak się składa że pochodzę z tamtych okolic, sporo też o tej miejscowości słyszałam. Wiedzmą lub wampirem nie jestem😂 ale interesują mnie tego typu jak w powyższym dokumencie tematy 👍
Ja nie pochodzę z Sanoka ale znam kogoś kto tam mieszkał i jest hm ciekawą istotą tak jak ja hehehe.Różne ciekawe sprawy tam się dzieją tak jak w Jordanowie koło Krakowa.Ale lepiej czasem się nie w tajemniczać żeby nie zagalopować się.Pozdrawiam
@@Ognistyszczurono podaj namiary na tą ciekawą istotę 😁😈
@@nikita2039 weźcie się na Tinderze spotkajcie
@@roksymfoniczny dobrze "weźmiemy" 😏
Bieszczady to magiczne miejsce. Byłem raz a przeżyłem przygodę życia, myślę że od tamtej pory jestem trochę innym człowiekiem. Pozdrawiam
28:59 Jakoś tak podskórnie czułem, że motyw Tomasza Beksińskiego musi się tutaj pojawić, nie tylko z uwagi na tematykę, ale również a może przede wszystkim na lokację (rodzinne miasto Sanok). Poza tym bardzo dobry film. Dzięki za udostępnienie.
A w tym domie na zamkowej 20 stoji bardzo fajny nowy dom....opuszczony bo straszy
Bardzo dobry materiał!
W młodości mieszkałem ponad 2 lata na Dolnym Śląsku. Tam także można było spotkać tego typu groby. W Świdnicy znaleziono zwłoki przywalone kamienną płytą, aby wampir nie mógł wstać. Obok góry Ślęża jest miejscowość Sobótka. W tamtych czasach (lata 79-80) było w niej muzeum, gdzie oglądałem mapę z zaznaczoną dużą ilością pochówków wampirycznych. Tego typu folklor był więc tam także rozpowszechniony. Czasem się zastanawiam, czy w tych wszystkich opowieściach nie kryło się ziarno prawdy.
Marek Gołębiewski to może mieć związek z pierwszymi ludźmi, budowa starożytnych piramid na całym świecie w tym też w Polsce. Dla mnie wspólny mianownik to to, że nic nie było i wszystko to sciema
W Nowej Rudzie, żyje ja xD Wampirzyca xd
Brawo dariusz kwiecień odpowiada o tym
Każdy kryminalny film ma ziarno prawdy.Myślę że ta odpowiedz jest wystarczająca
Trzeba zrozumiec uzycie
" adrenochrome" i to ze krew dziecieca byla uzywana od tysiecy lat do odmladzania elit i kaplanow. Dlatego tzw wtajemniczeni spotykali sie w gorach i w jaskiniach i przezywali euforie ( po zarzyciu adrenochromu) i doznawali olsnienia. To robia obecnie szatanisci czyli potomkowie starego babylonu gdzie dzieci skladano w ofierze, gdzie byla tzw swieta prostytucja i gdzie dziewice w swiatyniach kolekcjonowaly swoja krew z miesiaczki dla " bogow" tzw gwiezdny ogien= star fire( uwagi godne ze w judaizmie krew ofiarna nalezy sie tylko bogom). Byc moze jak twierdzi David Icke, sa na tej ziemi tzw bogowie dla ktorych dzieci ludzkie sa pokarmem. Tak mowia tablice sumeryjskie a Chabad Lubavich, sekta kabalistyczna ( czyli babilonska) twierdzi ze ich meskach ktory lada chwila ma sie pojawic jest WEZEM. Polecam kanal Israeli News Live, Steve Ben Nun, chrzescijanin zyd, znajacy jezyki antyczne tlumaczy teksty i jak zydzi oszukuja chrzescijan i innych zydow mojzeszowych.
Jeden z najlepszych i mój ulubiony dokument na yt!
Ciekawy dokument 👏👏👏Czekam na kolejne odcinki🙂🙂🙂
Ja też w to wieżę, ale w Warszawie to się śmieją,😄😋🙏
Cytując Ferdynanda Kiepskiego : " Są na tym świecie rzeczy, które się fizjonomom nie śniły "
Fizjologom...
Mobile Legends No właśnie fizjonomom a nie fizjologom ,ten ktoś zacytował klasyka😂
Ale przypadek. Włączyłem sobie ten film bo lubię słuchać o tego typu historiach i po paru minutach pomyślałem "ale to by się Tomkowi Beksińskiemu podobało. Te wszystkie opowieści o wampirach." A tu proszę: produkcja - Grzegorz Gajewski i dedykacja dla Tomka B.
Nie jestem pewien czy w 29' nie słychać właśnie Tomasza Beksińskiego.
Też mi się tak wydaje, że to Tomasz.
To na pewno Tomasz. Jest to fragment zapowiedzi do jednego z filmów. Jak wejdziecie w ten link: ua-cam.com/video/sPGUTZW1w2w/v-deo.html , to sobie posłuchajcie od 2:17. To ten sam fragment.
Prawda: to głos Tomka, w 29/minucie. Grzesiek opowiadał mi o swoim filmie ładnych parę lat temu, gdy był on dopiero na etapie realizacji, ale dotąd jakoś się nie złożyło, by go obejrzeć. A z Tomkiem znaliśmy się obaj jeszcze w czasach sanockich: Grzesiek praktycznie od dziecka, ja z początku lat '70. Świetny dokument - dzięki za udostępnienie
Bardzo miło jest zobaczyć, że zaglądają tu osoby bezpośrednio znające zarówno autora filmu jak i pana Tomka. Pozdrowienia dla mojego imiennika. A co do dokumentu, to rzeczywiście bardzo ciekawie zrobiony.
Piękna sprawa!dwa serca,wampiry,strzygi,cmentarze I "żadne sioło nie jest wolne".pozdrawiam MARTWA REBELIĘ!!
Świetny materiał!
Pan Gajewski, jak zawsze, doskonały.
Dzięki!
super dokument- generalnie takie dziwne rzeczy dzieja się z dala od cywilizacji- jest dużo podan z róznych stron swiata, Irlandia, czy Apallachy w usa - tam słyszałem nawet opowiesci ludzi wspolczesnych że czasem cos dziwnego sie dzieje czy szkoda w gospodarstwie itd
Już sam napisałeś:"... z dala od miasta".. i to daje do myślenia...
Ludziom ze wsi trudno jest zrozumieć i pojąć wynalazki cywilzacyjne jak choćby działanie niektórych technologii a jej producenci lubią się często bawić w boga...😅
Też słyszałem od ludzi z opowieści że jak człowiek umze to przychodzi, ale nie wiedziałem że zmarli mordują 🙏
😂😂😏
Też takie opowieści słyszałam i jak powiem że mojego ojca po jego śmierci....chciał wejść do domu w ubraniu w którym został pochowany
Czy można się jakoś dowiedziec jaki to zespół- nazwa,muzyki która się przewija przez ten ciekawy filmik,jak każde zresztą👍🖤
Super,zes panie ten film tu umiescil.Pasują mi tu wersy śp. wielkiego J.Łobodowskiego :"Na galickich rzek przymglonych brzegach
czarownice nazywają się meigas,
iż to kraj wilkołaków i czarownic...
Wilkołacy biegną ku wilczurom,
a co do czarownic... poniektórą
wziąłbym chętnie, by odmłodzić się ponownie.
Księżyc wróży przykryty chmurą,
i gwiazdy, jak płomieniem zdjęte głownie."
bardzo dobry dokument tylko cały czas na myśli miałem całe uniwersum wiedźmina
Dobra muzyka! Kryvoda
tak kiedyś było w bieszczadach
Ale nas zbaw ode zlego. Amen
Dobry film
U mnie ptaki w szybę napieprzają dość często. Na szczęście jeszcze żyję :D
to znak,ze ktos w rodzinie niebawem umrze.Zobaczysz,uwierzysz.
Hahaha :D idź ty zabobonniku haha Xd
A psy dupami wyją...
U mnie się ptaku rozbijają o szybę na śmierć
Ale one chyba nie !
To bałkańska tradycja wiary w wampiry szczególenie kultywowana nawet do dzis w Rumunii a jak wiadomo południe Polski to mix ludności bałkańskiej polskiej i rusińskiej
interesujace, pozdrawiam
No co powiem, świetny dokument, już się z kobietą się umówiłem, jedziemy po tych wsiach w weekend. Wiem łatwo mi bom z Rzeszowa :) Wampiry ciekawe, postacie romantyczne.... lubiem .
KRZY. OCIE. Ja wam pojade ! !
PL Artur Zagaj
A ty to kto ?
Ja jestem z Grabownicy Starzenskiej o której mowa w filmie . I z tego co wiem co mówiła mi moja babcia to moja sąsiadka a mojej babci koleżanka która żyje do tej pory tez uprawiał cos chyba typu magia raz widziano ja jak potrafiła iść na łąłke gdzie pasły sie krowy i kiedy dotknęła każdej krowy za wymiona potem krowy nie dało sie wydoić . 🤔. A w sąsiedniej wiosce zwanej Górki za lasem ludzie byli tez świadkami jak starsza kobieta umierała ponoć w męczarniach i kiedy zostawili otwarte drzwi na oścież wyszła z domu i zaczęła ocierać sie o dom sąsiada i jak ręka odjoł juz była zdrowa . Wiec cos jest w tym ze dawniej ludzie tez parali sie czarna magia lub cos w tym stylu .
Bbb
Nadal to robią, szkoda tylko, że w złym celu
LA POLAKO
Mojego sąsiada nie wpuszczano we wsi do obory czy do ogrodu ,bo czym się zachwycił to zdychało albo usychało.Naocznie byłam świadkiem jak komplementował koleżanki dzieciaka a po jego wyjściu dziecko zaczęło głośno się zanosić i nie można było go uspokoić 🙄
To raz ją siej
To raz ją siekierą w pizdę. I po problemie
Bardzo ciekawy film dokumentalny.
Obejrzałem z zapartym tchem dosłownie ...
Super materiał!
Od tamtych miejsc na wschód ucinanie głów zmarłym czy żywym to żaden problem. Skąd my to znamy?
Super więcej takich filmów
Świetny materiał. Bardzo podobają mi się te wstawki gdzie są pokazane miejsca nie zurbanizowane, są takie pierwotne piękne i mam nadzieję że takie pozostaną na długo.
Jedyne co na minus, to ta muzyka metalowa, która psuje trochę klimat. Tu wolał bym, by była wstawka z muzyką ludową.Dlaczego niema tego w TV, tylko jakieś gnioty dają.
Film miał premierę w TVP Historii.
Muzyka metalowa zajebiście pasuje.
Muzyka ludowa bardziej pasuje to fakt, ale metal nie jest gniotem. W swoich filmach dodaję właśnie metal, ba i to ten który uchodzi za satanistyczny. Osoby które oglądały moje filmy zdziwiły się że tak epicko brzmi black metal...
Za każdym razem jak oglądam tego typu filmy czuję się nie pewnie w domu
Już kilka razy obejrzałam ten film, dziadkowie moi byli łemkami i matka tu na ziemiach odzyskanych, od dawna nikt z mojej rodziny nie był tam w Krynicy. A zawsze pamiętam te tzw.zabobony mojej babci. Kościół to był jej drugim dom, może z nudów a i tak te wierzenia pogañskie co i rusz wypływały w życiu codziennym
Niesamowite😊
Świetny materiał
Chruste Panie , Czemu oglądam takie cos w halloween ?! CYKAM SIE TERAZ LEKKO
Senkiju Richard Opamiętaj się. Fundamentjezus.com
W oko się cuknij
Genialny dokument 👌🏻 👌🏻 👌🏻
Pochodzę z Rzepedzi kolo Jawornika!, potwierdzam ze do teraz na Starym Jaworniku dzieja się rzeczy niewyjaśnione!!!
Malwincja WA Tzn. jakie ?
Mozesz podac jakies przyklady? :) chetnie poczytam :)
Malwincja WA wierzysz w to?
@Κύριλλος dobre
Potwierdzam, mi wszedl do wanny
Witam , to nie są wamiry , tylko niespokojne dusze które niemogą znaleść swojego miejsca i sie błokają , znam to ....
to zależy mój synu
filmik sztos!
Z zainteresowaniem obejrzałam filmik.
Każdy region ma swoje wierzenia.
Bardzo ciekawy film.
Na to wiedzmina trza bylo.
Diabeł=Wampir brata się z Wiedźmami . Wiedźmin to odpowiednik faceta ,który też jak Wiedzmy ma Wiedzę.. . Akurat nie trafione.. . Żeby coś ogarnąć trzeba lata wiedzy, jak widać musisz się uczyć.. . Wszystkie Wiedzmy jak i Wiedźmini zajmują się m.in ziołolecznictwem.. . Ta Babcia to Wiedźma.. . Taki film mini edukacyjny polecam Häxan (1922).. .
Pierwsze słyszę, by Geralt parał się ziołolecznictwem. Strzygi ubijał za pieniądze, ot co.
jarzysz jego eliksiry? gol sprt z oliwą coby oleju przybywało ,bo jasno widać że brakuje
Fitzgerald de Pechetieu i tu masz rację. wprawdzie nie jestem wiedźmą czy Wiedzminem ( czyli wiedzącym) ale kiedyś poznałem szamana (tak o sobie mówił) wiem jaką wiedzą dysponował i jaki respekt budził. ja za jego sprawą stałem się kimś kogo mugłby nazwać Wilkołakiem (miałem władzę nad watachą wilków ) . teraz mi z tego pozostała władza nad psami. mój pies (waga 12 kg został poszcuty psem o wadze ok. 45 kg (wygrał z nim wcześniej 2 razy , ani razu nie gryząc (właściciel jest chory uczy swoje psy agresi) mojemu nie wolno gryźść (bez rozkazu ) . mój postanowił rozwiązać sprawę definitywnie raz na zawsze . uciekł do lasu (liczyłem że wejdzie na jakieś pochyłe drzewo.) ale on postanowił rozwiązać sprawę inaczej . to co z tamtego zostało dało się włożyć do nie durzej reklamuwki (brakowało jakieś 30 kg) . jerzeli masz jakie kolwiek pytania chętnie udzielę odpowiedzI (ps.mój nie ugryzł tamtego ani razu ).
PRZEPRASZAM ZA SWOJĄ DYSORTOFRAFIĘ. .
żeby nie było nieporozumień nie oczkuję żebyś mi wierzył . ale jestem gotowy udielić ci wselkich wyjaśnień . na zasadzie to co jest logiczne jest możliwe . to co jest NIE LOGICZNE jest nie wiarygodne
moje wypowiedzi z reguły stważają pozór nielogiczności dlatego nie obrażę się jerzeli poprośisz bym wyjaśnił i wytłumaczył jak żeczy niemożliwe stają się banalnie proste.
Po Jakuba Wędrowycza trzeba dzwonić :)
Van Helsing wiecznie żywy nadciąga
Wezmiesz czarna kure
Mąż po śmierci chodził do żony i było dziecko? :D Elegancka wymówka na szubi dubi z somsiadem :)
😂😂
Ciekawe.Dzięki za wstawienie
chei bieszczady !chei bieszczady! na bieszczady nie ma rady! ja tam chcialem pokowboic a tam trzeba krowy doic
Klimatycznie 👋🏻
W opowiadaniu A. K. Tołstoja „Upiór” (pochodzącego z roku 1841) znajduje się dość intrygujące wyjaśnienie jakim cudem słowiański „upiór” stał się zachodnim „wampirem”. Cytuje: „[wampirów] prawidłowa słowiańska nazwa brzmi upiór. Są to stwory czysto słowiańskie (…) nie widzę potrzeby używania nazwy zepsutej przez węgierskich mnichów, którzy mieli dziwaczny zwyczaj latynizowania wszelkich terminów i z «upyra» zrobili «wampira»”.
Oczywiście, tekst Tołstoja to fikcja literacka (świetna zresztą, choć „Rodzina Wilkołaka” zdecydowanie lepsza) ale autor miał szeroką wiedzę na temat spraw tajemnych i niesamowitych: od okultyzmu po folklor, i zapewne w swoją fabułę wplótł trafne spostrzeżenie. Nazwa postaci ikonicznej dla gotycyzmu i horroru jest niczym innym, jak efektem błędu kronikarzy.
Wąpierz po słowiańsku
Teraz mam plan ,przeczytać "upiora " Lubię takie historie
Niech się niesie ;)
Bardzo ciekawy dokument
Dla wszystkich zainteresowanych, piosenka z 16:26 to Kryvoda - Ой, сиділа
Na Lubelszczyźnie też zmarły leżał w domu do czasu pochówku.
Bardzo ciekawy film! Dziękuję :) Tylko ta muzyka...
W kamieniu pomorskim podczas budowy odkryto pochówek wampiryczny w zębach "wampira" znaleziono wsadzony kamien oraz miał poprzybijane na wylot kończyny ,wszystko można zobaczyć w kamienskim muzeum polecam :-)
Po 26 latach dowiedziałam się że w mojej rodzinnej miejscowości praktykowano zwyczaje antywampiryczne hmm strasznie ciekawe
jak sie nazywa ten utwór z 16 minuty? Ktoś wie?
Właśnie. Dobry jest
Kryvoda Oi, sydila
@@1955-c4v dzieki
@@1955-c4v dzięki :)
Ktoś wie co to za piosenka bo szukam jej
13:52 byłam w tej wsi
Muszę się tam wybrać jak najlepiej dojechać do tych terenów z górnego Śląska gdzie się kierować?
Ktoś zna może podobne dokumenty? Nie musi być koniecznie ta sama tematyka, ale jest to mega ciekawe i chciałabym obejrzeć więcej ^^
W Sanoku podobno jest pan który pracuje w urzędzie (radny)i lubi brudne sprawy jakimi są krwawe rytuały oraz całe to gówno związane z Czarną Magią
Kura piała? Przecież to koguty pieją, a kury... drą mordę :D
Kurr zapiał
Kura gdacze ,morde to ty drzesz
@@tadeuszgiefert3152 chyba kaczka gdacze :) biedaku
POZA TYM OPRÓCZ CIEMNOTY NIE BYŁO APARATURY MEDYCZNEJ I LUDZIE CZĘSTO NIE UMARLI CAŁKOWICIE, BYŁO DUŻO TAKICH PRZYPADKÓW
Bobo😊
Czy są wydane książki o podobnej tematyce ? Bardzo mi się podoba film
moneta w ustach to było coś w rodzaju 'myta' żeby mógł lepiej przejść na druga stronę
mieszasz kultury..
co to za piosenka okolo 15/16 minuty taka mocna ?! :D
Kryvoda🤘🏼
ua-cam.com/video/4d-gYN7hJPc/v-deo.html
ua-cam.com/video/9Jyj76YYCoY/v-deo.html Przy budowie trasy średnicowej w Gliwicach odkryto parę grobów w których czaszki leżały między kośćmi nóg. To odkrycie największego cmentarza wampirycznego na świecie. Film jest bardzo dobry powinien mieć jak najszybciej napisy angielskie i angielski tytuł
15:40 Jaka muza ;)
btw. Bradzo profesjonalnie wykonany dokument
Kryvoda - Ой, сиділа
Wie ktoś skąd pochodzi pierwszy fragment filmu? Ten z 2004, rozmowa ze starszą kobietą we wsi Jawornik.