8 nawyków dla zdrowej głowy na lepszy 2020
Вставка
- Опубліковано 14 жов 2024
- No to mamy nowy rok, już 2020! Postanowienia noworoczne mają różne wymiary - dziś o nawykach, które pomagają w zdrowiu psychicznym, wspierają też leczenie depresji (psychoterapia FTW!). Sama staram się zmienić niektóre rzeczy w życiu i te nawyki mi pomagają. :)
SUBSKRYBUJ: ua-cam.com/users/Han...
Instagram: / hania.es
DRUŻYNA ES na Facebooku: bitly.com/druzy...
Facebook: / haniaess
Twitter: / haniaes
Blog: www.hania.es/
"wszyscy mamy tyle samo czasu co Beyonce" - piękne :D
Ja poblokowałem dużo kanałów na YT i odlajkowałem sporo stron na FB, żeby nie marnować czasu na jakieś głupoty.
To jest rodzaj tych filmów, na które nie jest mi szkoda X minut życia
To bardzo miłe, dziękuję!
Na filmy Hani nigdy nie jest szkoda życia. Ja potrafię 10 razy ten sam obejrzeć, po prostu leci mi w tle jak coś robię.
Prokrastynatorzy łączmy się!✊
Okej, ale może jutro...
Haniu, zapisz sobie proszę w dzienniku, że dziś wywołałaś najszczerszy uśmiech u laski, która myślała, że już się raczej nie uśmiechnie. Dziękuję! ♥️♥️♥️
awwww! ❤️❤️❤️
Ten filmik naprawdę może się przydać wielu osobom. Naładowałaś mnie bardzo pozytywnie! Twój kanał naprawdę daje do myślenia i sprawia że człowiek zaczyna doceniać to co ma. Mam wrażenie że wielu ludzi widzi w tobie taką przyjaciółkę przy której można posiedzieć, posłuchać i wyjść odnowionym
Dziękuję ci!
Oj tak, po każdym filmiku Hani jest po prostu jak ręką odjął, wspaniała z niej dziewczyna. Dziękuje Haniu że jesteś 😘
Dziękuję! ❤️
Nowy film od Hani - banan na ryju.
Nowy, długi film od Hani - ogromny banan na ryju :D
a, 2020!
Kurde, dzieki Hania!
2020
Dziękuję Ci Haniu, bardzo mi pomogłaś. Trafiłam na Twój kanał jakoś 3 lata temu. Zmotywowałaś mnie do pójścia do psychologa i psychiatry. W terapii jestem od 2 lat, to niesamowite jak bardzo zmieniło się moje życie, wychodzę z depresji i stanów lękowych. A wszystko zaczęło się u mnie po porodzie. Bałam się o zdrowie i życie synka do tego stopnia, że co chwila patrzyłam czy mały oddycha. Pakowałam torbę do szpitala gdy tylko mały dostawał kataru. Bałam się wychodzić z dzieckiem na spacery, do sklepu. Najprostsze obowiązki zaczęły mnie przerastać, pojawiły się problemy z podejmowaniem decyzji, z koncentracją. Często zamykałam się w łazience i płakałam. Myślałam, że jestem beznadziejna, że lepiej było by innym beze mnie. Miałam myśli o ucieczce a później myśli samobójcze.. To był trudny czas dla mnie i moich najbliższych. Na szczęście mam to już za sobą. Terapia dużo mi dała, wiele się dowiedziałam o sobie i zrozumiałam gdzie jest źródło moich lęków. Oswiłam tego "potworka" na tyle, że mogę już normalnie funkcjonować. Teraz zaczynam cieszyć się życiem i macierzyństwem ❤️ radość sprawia mi poranna kawa, spacery i spokojne obserwowanie otoczenia 🙂
Dziękuję Ci Haniu 🤗
Jestem na maksa wzruszona i bardzo się cieszę, że miałam jakiś mały udział w tym, że zawalczyłaś o siebie (i nie tylko siebie w tej sytuacji, ale też synka). :) Wspaniale, że jest coraz lepiej! Trzymaj(cie) się mocno, zaciskam kciuki! 😘✊
Raz jeszcze dziękuję kochana ❤️🤗
Gratuluje powrotu do zdrowia:))
„I tak się robi zdrowsza głowa. W spokoju.”
Oczy mi się zaszkliły przy ostatnim punkcie, bo to jest tak bardzo mój problem. Tak bardzo wpływa na moje życie, na postrzeganie tego, kim jestem (w końcu im mniej zrobię, tym bardziej mogę się za to nienawidzić, hoho!).
Dzięki, Hanson! 2020!
To życzę, żeby ten spokój jak najbardziej do Ciebie przychodził, małymi krokami. Trzymam kciuki!
Nigdy nie mogłam zebrać się do nauki w weekend i co chwilę sięgałam po telefon. Tak mi przeważnie zlatywał cały dzień ani się nie nauczyłam ani nie odpoczęłam. Nastawiałam sobie dzisiaj zegar na 15 minut i tak mi ten czas zleciał do półtorej godziny. Jestem w szoku naprawdę
3:08 okej każdy ma swoje demony, jeden raz by serio wystarczył hagahahha ❤️
DAMN, ZASPANA BYŁAM MONTUJĄC :D
A kwestię czasem mówię dwa razy, jak nie jestem pewna, czy czegoś nie przekręciłam 🤪
@@HaniaEs lepiej powiedzieć dwa razy niż w ogóle! 😃 Ale faktycznie miałam wrażenie, że mi się mózg zawiesił. 😃
punkt o rodzicach... SOOOO TRUEEE.. Po terapii właśnie udało mi się tak na nich patrzeć, a przynajmniej nie brać aż tak do siebie tych wszytskich toksycznych uwag :)
❤️
Ok, 2020 się zaraz kończy, a ja dopiero odtworzyłam ten film :D
Skoro jednak się stało - oto moja lista:
1. Psychoterapia ✅
2. Dziennik ✅
3. Mniej telefonu ❌ - 7 h czasu pracy na ekranie, trza zmniejszyć
4. Medytacja ✅
5. Wdzięczność ✅ (choć na początku było ciężko)
6. Priorytety ✅ (uczę się codziennie chińskiego i koreańskiego choćby skały srały XD)
7. Rodzice jako ludzie ✅ (bolało, ale było także sporo pozytywnego zdziwienia)
8. Spokój ❌ PENDING jako że mam potrzebę kontroli i perfekcjonizmu, że albo 100%, albo 0% i nie ma nic pomiędzy.
Babysteps są idealne dla mnie. ❤️
PS. 2020! 😄
Dziękuję za ten film!
Mam nadzieję, że 2021 będzie dla nas spokojny oraz cudny! Życzę nam tego :)
O wow!
Jak dobrze, że nic sobie nie zrobiłaś w związku ze swoją depresją, bo jesteś mega wartościowym człowiekiem, pomagasz tu tak wielu osobom, jesteś bardzo potrzebna, pamiętaj o tym zawsze, szczególnie jak masz gorsze dni... Dobra robota, dzięki :*
Rany, ten film i twoje porady uderzyły w tyle moich słabych punktów, że się popłakałam na myśl, że ktoś ma też tak jak ja... Muszę teraz pisać licencjat, a myśl o tym tak mnie sparaliżowała, że jestem już miesiąc w plecy z terminem. Autentycznie idę zapisać sobie te porady i chyba je sobie przykleję na czoło.
Wszystkim zmagającym się z trudnościami życzę łagodności dla siebie i dużo siły w nowym roku. 2020
Trzymam kciuki!
@@HaniaEs Dziękuję ♥️
Ja nie robię postanowień na dany rok. Ogólnie mam swoje cele i marzenia ale realizuję je w swoim tempie, bez spiny i super mi się to sprawdza. Pozdrawiam Cię
Ja z postanowieniami zaczynam od lutego 😁 styczeń sobie przezimuję 🐻 ale właśnie dzisiaj zaczęłam pisać dziennik 👌
2020
Ja postanowiłam jeść mniej czekolady tzn kostkę dziennie albo przestawić się na gorzką. Jeść więcej owoców i warzyw. Wyrzucić obcisłe niewygodne ubrania i kupić wygodniejsze. Poza tym ostatnim jak na razie wychodzi
@@akffe2102 jeśli nie potrzebujesz rad to przepraszam, ale może jeśli na razie z ubraniami nie wychodzi, to poszukadz na pinterescie ig albo gdzieś jeszcze, osób które ubierają się luźno, podglądasz jakieś konkretne ubrania. Ja tam mam, że jak się napatrzę na to jaki ktoś ma styl to od razu chce takie ubrania
Ten rok (tzn.już zeszły rok;) sam nam przygotował niespodzienkę,której się nie spodziewalismy (w postaci pandemi koronawirusa;)
bije od ciebie takie ciepło, że chłonęłam twoje słowa jak gąbka. love u!
Hania, jaka ty mądra jesteś
2020
Powiem Ci Haniu, że wiele do mojego życia wprowadziłaś zmian. Zacznę również budować te nawyki, o których wspomniałaś w odcinku. Generalnie to cały ten rok z Tobą, jakoś robi tak, że lepiej się czuję po obejrzeniu odcinka :) Jestem wdzięczna, że "powiedzmy" wykopałaś mnie z łóżka do lekarza, a później rozwiałaś moje wątpliwości związane z terapią. Trzymaj się cieplutko i oby tak dalej. :*
PS (mam to co ty). Robisz wiele dobrego. Nawet sama myślałam, żeby podjąć się wyzwania uświadamiania ludziom, że depresja to choroba i należy ją leczyć. I nie pomoże to, że ktoś ci powie "idż pobiegaj, albo uwaga "załóż czerwony sweter" (słowa mojej przyszłej teściowej), przynajmniej ludzie na terapii mieli ubaw.
Trzymaj się! Dziękuję :)
Ten początek to jakiś cud ❣️ jest przepiękny
❤️❤️❤️
Mamy koniec trzeciego tygodnia stycznia a ja robię rozpiskę Bujo na 2020 i nadrabiam kalendarz (wiem że to się może wydawać głupie, ale mimo wszystko chcę pamiętać co się działo i nie mieć tego stycznia ''wyjętego z kalendarza" ;) )
Dzięki za ten film Hania, zrozumiałam że nie jestem z tym sama :3
Bo ja właśnie z tym dziennikiem mam tak, że szybko z nim jestem do tyłu bo jestem ''zajęta'' (youtubem i insta...) i potem mam zaległości które rosną a razem z nimi moja blokada żeby się za to w końcu wziąć bo stres bo cośtam :|
Wiem że jest koniec lutego ale co tam, lepiej późno niż później. Chciałam powiedzieć że to najlepszy filmik o postanowieniach noworocznych jakie kiedykolwiek widziałam. Punkt o wybraniu się na terapię już zaczęłam (z czego mega się cieszę). Co do prowadzenia dziennika to z jednej strony brzmi jak coś co by mi pomogło pozbyć się różnych obsesyjnych myśli, ale jak siadam przed zeszytem to nagle mam dziurę w głowie, a jak już coś się pojawi to mam wrażenie że nie jest to warte zapisania.
Co do punktu o rodzicach to nie wiem czy bez przepracowania tego na terapii jest w ogóle sens próbowania.
Pozdrawiam Cie serdecznie
Ps. Bardzo podobały mi się Twoje rozmowy z Jolą Szymańską
Pisanie dziennika to super sprawa bo też z tego korzystam. :) Też nie lubię spędzać godziny lub dwóch h przy zadaniu. Ten czas 15-20 minut jest w sam raz. Jestem wtedy bardziej zmotywowana. Świetny filmik.
Może to nie zgodnie z tematem... Ale uświadomiłam sobie jak mam wspaniałych rodziców. Oni piprzekladali układanke dla "innej" mnie. Jestem za to wdzięczna
Ekstra!
Łapka w górę za wspomnienie o Janinie! Ofc, żartuję. Świetny filmik jak zawsze ;) Dla wyjątkowo topornych, na których nie działa metoda baby steps polecam metodę pojedynczych kroków. Postanawiasz sobie, że chcesz 2 razy w tygodniu ćwiczyć w domu po 10 min, ale gdy przychodzi co do czego to mówisz "jutro", a jutro nigdy nie następuje? W dzień, gdy masz ćwiczyć, ale czujesz, że kompletnie nie możesz się do tego zmusić po prostu załóż wygodne obuwie do ćwiczeń, rozłóż matę i... połóż się na niej :) Zapewniam, że za którymś razem jak już będziesz tak leżeć uznasz, że skoro już zmieniłeś buty i rozłożyłeś matę to się chociaż porozciągasz. Pozdrawiam! 2020
Dokładnie tak, to też jakaś metoda!
2020. Próbowałam kiedyś prowadzić dziennik, ale dla mnie to było wyniszczające. Nie potrafię pisać do siebie, to dla mnie takie nienaturalne, że włącza mi się blokada, czuję, że to, co piszę, to skraj żałosności i nienawidzę do tego wracać - wstydzę się najzwyklejszych wyznań o dobrej herbacie i paskudnej pogodzie. Gdy piszę komentarz w internecie, nie czuję tego zażenowania.
Może blog?
Raz w miesiącu dla przypomnienia i update'u mózgu przyda się obejrzeć ten film. No i dla naładowania akumulatorków szczęścia, bo jak się Ciebie słucha to się ciepło na sercu robi. 😇 2020
Polecam! :D
Haniu Haniu Haniu!!!! 🙌
Życzę Ci z całego serduszka żebyś ty też praktykowała swoje rady i stawała się coraz lepszą wersją siebie. Bądź dla siebie dobra. Pamiętaj ze wszyscy Cię kochamy i wspieramy, buziakkk 😘💖
Chyba czas podjąć decyzję i wrócić na terapię, dzięki Hania ❤️
Powodzenia! :)
Dziękuję Ci za ten filmik. Mam teraz jakąś czarną passę, a po obejrzeniu tego filmiku jakoś powoli odzyskuję humor i, nie wiem… nadzieję. Dziękuję Ci, Haniu! 2020
Świetny filmik, jak zawsze :) szczególnie doceniam że poruszyłaś temat postrzegania rodziców- stawianie granic i próba spojrzenia na rodziców jak na ludzi to było moje osobiste zadanie na rok 2019, zakończone sukcesem ;) była to ciężka przeprawa i trzymam kciuki za wszystkich którzy się z tym zmagają ! W tym roku chce się skupić na regularnej medytacji i pisaniu pamiętnika. Pozdrawiam ciepło :)
Gdzieś usłyszałam, aby w 2020 pokochać siebie, myślę, że to będzie moim priorytetem w tym roku
Wspaniale - nad tym zawsze warto pracować. Ale może najpierw zaakceptować siebie, a potem polubić. Baby steps!
Przypadkiem trafiłem na ten kanał. I powiem tylko że za tak wartościowe i życiowe tematy zostawiam suba automatu. Pozdrawiam 🙂💪
2020, właśnie mnie zmotywowałaś, żebym zaczęła się uczyć do kolokwium!
Kocham twoje filmy, bardzo mnie uspokajają, są jak taka oaza, przy której mogę odpocząć, gdy jest mi ciężko. Szkoda, że nie otaczają mnie tacy ludzie, jak ty.. Buziaki! :*
uwielbiam to jak ona mówi i przez cały ten czas się uśmiecha:))
W kwestii myślenia o rodzicach jak o człowieku - sztos! nawet na to nie wpadłam, mimo że ostatnio zaczęłam to stosować nadal miałam w głowie "damn, to rodzice". dzięki! w kwestii listy "to do" - mam to samo, tak samo w kwestii studiów! życzę sobie i Tobie, by w końcu nam się udało! miłego dzionka ❤
Dzięki Tobie moim celem na ten rok jest regularnie prowadzić dziennik, czego nie robiłam od prawie 3 lat! Buziaki😘 PS. Faktycznie fancy notes zachęca do trzymania się celu!
Haniu, bardzo, bardzo Ci dziękuję za ten film (zresztą nie tylko ten ;). Od razu czuję się bardziej zmotywowana do solidnej pracy na terapii :) I natychmiast widzę tego efekty :) :) :)
Cudownie!
Będę oglądać co jakiś czas na przypomnienie; jestem wdzięczna, że postanowiłaś to nagrać
Ten film dał mi dużo do myślenia.
Super! A co najbardziej? ☺️
Jestem zachwycona tym pomysłem 15 minut! Już zapisałam 3 rzeczy które mam robić przez 15 minut 🤪 Mam nadzieję że to podziała, ale znając mnie tak, bo wystarczy że odejdę od telefonu, znajdę sobie zajęcie i myślę że to 15 minut się przedłuży ☺️ Dzięki!
Lubię Twoje filmy za to, że oglądam je dla rozrywki, bo zwyczajnie lubię Cię słuchać, 90% mnie w ogóle nie dotyczy, aż pojawia się jedno zdanie, które robi mi w głowie WOW! Tak było dziś z metodą 15 min. Będę próbować!
Oglądam to 1 listopada i nieintencjonalnie kekam na sformułowanie "to jest taki fajny rok"
HAHAHAH TO PRAWDA 😂😂😂
Bardzo potrzebowałem tego filmiku, szczególnie ostatniego omówionego tematu ❤
❤️
2020
A to jest bardzo mądry content.
Dziękuję ❤️ Świetny pomysł na rodziców, by traktować ich jak ludzi. I z tym by mocno ograniczyć zadania. Dobra robota, Haniu ❤️
Dziękuję za kolejny rok Haniu!! Oby przed Tobą i nami-Twoimi widzami było jeszcze wiele wspólnych lat, a każdy rok lepszy!!
Bardzo mi miło ❤️ dzięki za ten rok razem!
Oglądam z 2021 r. "2020 taki fajny, okrągły" ... ;)
LITTLE DID I KNOW 😅😅😅
Bardzo ci dziękuję za ten film, większość tych celi miałam gdzieś tam w głowie, ale na zasadzie że nooo chciałabym ale w sumie nie wiem, to trudne, nie wiem czy dam rade, lepiej chyba odpuszczę, no niby chcę ale może kiedy indziej a twój film pomógł mi obniżyć oczekiwania i uzmysłowił że to jednak nie jest takie trudne i warto spróbować ale małymi kroczkami. Ten film dał mi mega motywacje i wiarę, że dam radę :D Dziękuję
"no bo 15min no ile to jest... no... 4 piosenki? nooo da rady, nie? no co to jest?" KOCHAM
Go girl! 👌
O Boże tak! Piękna, dopracowana, zajebista lista To Do i zaraz przed realizacją stres i lęk lvl nightmare ^.^ O jak ja to znam ♡...
2020 XD
2020. Zastanawiam się czy nie wprowadzić czegoś z tych metod dla siebie 😁. Dobry film. Dużej liczbie osób na pewno pomoże.
Haniu! Ostatnio na kanale 5 minut wspominałaś o książce,, moje serce i inne czarne dziury''. Bardzo mi się spodobała, lecz niewiem po które książki psychologiczne warto sięgnąć. Może nagrałabyś film o tego typu tematyce? Niekoniecznie tylko o książkach, ale ogólnie o psychologii w popkulturze?
Pomysł z spojrzeniem na rodziców jak na ludzi, genialny! Nikt wcześniej nie posunął mi takiej myśli! :)
❤️
Zainspirowałas mnie do pisania dziennik >-< ciekawe na ile to mi wystarczy bo moj perfekcjonizm nie pozwala mi na cieszenie się pisaniem gdy literki są nie równe np gdy za szybko pisze xD
Też to miałam 😂 z czasem przestałam się przejmować (tzn. aż tak)
To ja uprawiam trening wdzięczności 🙂 dziękuję za Twoje filmy.
jeju Haniu!
2020
Dziękuję Haniu, to takie uspokajające co mówisz 🖤
0:10 najsłodszy fragment filmu :3
- Ja już prawie rok chodzę na terapię, ale od czasu kiedy pomyślałam, że potrzebuję pomocy, do czasu kiedy wzięłam telefon i się umówiłam, minęło trochę czasu. Sceptycznie do tego poschodziłam, choć mój mąż widział u mnie postępy. Na dzień dzisiejszy, nie wyobrażam sobie życia bez tej terapii, zrzucam w gabinecie zbędny balast, poznaję siebie, o wiele łatwiej jest pogadać z kimś obcym, kto słucha i jest bezstronny, niż otworzyć się całkowicie przed najbliższymi.
- Co do dziennika, to przez pół dziecięcego i całe nastoletnie życie go prowadziłam. Rok temu jak nasiliły mi się ataki paniki, dowiedziałam się, że mam depresję itd wróciłam do tego, ale zapisywałam tylko złe chwile, smutne myśli itd. Nie chciałabym do nich nigdy wracać, mam ochotę spalić ten zeszyt. Dziś nawet nie chce mi się w nim nic pisać. Czasami tylko, gdy terapeutka zleca mi jakąś "pracę domową" do napisania i późniejszego przegadania, to po niego sięgam... ale po obejrzeniu Twojego filmu, mam ochotę kupić nowy zeszyt i zacząć od nowa, tylko wiem, że to chwilowy zapał.
- Oj tak, muszę wprowadzić w życie zasadę "mniej internetu", jestem uzależniona od instagrama, umiem oczywiście obejść się bez tego, ale łapie się na tym, że jestem przyklejona albo do komputera, albo do telefonu...
- medytację zaleciła mi terapeutka, ale jakoś nie mogę się do tego przekonać, nie wiem czy w ogóle bym umiała... ale chyba muszę spróbować! Dziś jesteś moim mentorem! ;)
- z wdzięcznością chyba akurat nie mam problemu, jestem wdzięczna za męża, który mnie kocha taką jaką jestem, doceniam dni, w których jest lepiej, dziękuję za przyjaciół, cieszę się z drobnych rzeczy itd.
- Byłam wręcz uzależniona od fotografowania... Nie wyobrażałam sobie dnia bez aparatu (choć to chyba też było chore uzależnienie w pewnym momencie), a teraz nie mogę zmusić się do sięgnięcia po aparat, tak samo książki... niby 105 przeczytanych w 2019 roku, ale już nie daje mi to tyle radości, co wcześniej.
- rodzice... ciężka kwestia i nawet nie chcę się tu na ten temat się wypowiadać, ale ciekawa jest perspektywa, by pomyśleć o nich, jak o zwykłych ludziach, a nie rodzicach, choć to nie jest łatwe!
- i kolejny ważny punkt: spokój, też jestem niecierpliwa, chce wszystko szybko, już, teraz! I ta lista, którą codziennie robię i jestem zła na siebie jeśli zrobię 14 na 15 rzeczy, a tego jednego nie zrobiłam, więc się nie liczy... Ach, chory umysł!
Dziękuję Ci za ten film!!!! Pozdrawiam serdecznie
Ale mnie ten film, zainspirował dziękuję Haniu!
Cieszę się :)
Parę razy w życiu próbowałam robić dziennik. Raz niedokończony, z dobrymi sytuacjami z życia, potem mini kalendarzem, z krótkimi, pozytywnymi zdaniami z danego dnia (co mnie bardzo męczyło, gdy musiałam to odbębnić). Raz klasycznym pamiętnikiem, którego przez pierwsze kartki pisałam ładnie, a potem z dnia na dzień, przez cały rok pisałam na świstkach papieru, szybkim pismem, którego od 7 lat nie przepisałam, bo wiedziałam, że muszę to robić, bo sobie to założyłam, a jednak nie potrzebuje tego na tyle, by to zajmowało tyle czasu z mojego wieczoru i zamartwianiem się na przykład, że nie zapisałam czegoś przez parę dni i teraz muszę wrócić myślami do różnych chwil, by musieć to zapisać i nie być pewnym czy w ogóle mi się to przydaje lub przyda. Podsumowując, parę rzeczy zaczynałam pisać, bo początkowo czułam, ze mi to pomoże, ale większość porzuciłam/wyrzuciłam, bo nie miało to żadnego znaczenia i nie mogłam cieszyć się daną chwilą tu i teraz, bo już miałam myśl, że dana chwila będzie do opisania. Zdarzały się też przykre rzeczy, które też wymagały zapisania, ale jednak wole posiedzieć i przemyśleć dane sprawy niż w emocjach pisać głupoty, podczas gdy stosunek do danej sytuacji zmienia się z dnia na dzień przez inną perspektywę. Wiem, że niektórym, tak jak Tobie to pomaga i układa wszystko w głowie. Nie jest to jednak dla każdego, jak wszystko... :) Z tego co zostało, czytając, niekiedy odczuwam "cringe" :D Oczywiście przez na stałe zmiany. Pozdrawiam
Ale listy TO DO robię :)
Pozdrawiam serdecznie cię kochana
Hania, jesteś cudowna ❤️ 2020
2020 :) Dzięki Haniu za ten film, będę do niego wracać.
Cieszę się!
Bardzo fajny film (mądry, potrzebny). Dziś zaopatrzyłam się w lekturę "Pożegnaj wagę" 😊. Dziękuję, Haniu, że tworzysz filmy. 💋 Lovki
2020! dziękuję, bardzo przydatne rady, zwłaszcza te 2 ostatnie
Haniu światne porady, o większej części wiedziałam ale zapomniałam, dobrze ze ktoś mi przypomniał 🤓 2020
Świetne ujęcia na początku filmu!❤
Awwwww tak! Co jak co ale za "A kto obejrzał do końca pisze..." Tęskniłam najbardziej ❤️ Dawna lecz ulepszona Hania wróciła 😘
P.S nowe kolorystyczne wstawki bardzo mi się podobają
Kanał rozwija się zachowując swój niepowtarzalny styl
Kochuuu
P.p.s 2020 😉💞
Super, dziękuję!
Ugh, moim marzeniem na ten moment jest żeby iść do terapeuty z którym mogłabym porozmawiać i mieć ten vibe. Nie mogę porozmawiać aktualnie z nikim o mnie, chce żeby ktoś pomógł mi siebie zrozumieć.. Byłam już raz u terapeuty bo miałam moment gdzie "nasiliły się" i "odbiły na mnie" problemy rodzinne, kilka wizyt i mama uznała że nie potrzebuje więcej a ja wewnętrznie naprawdę potrzebuje rozmawiać i potrzebuje uwagi jakkolwiek to brzmi 🤠.
Też to przeszłam ;) trzymam kciuki!
dziekuje serdecznie za ten film! dal mi ogromna motywacje i przede wszystkim positive vibes na ten rok:) z wielka przyjemnoscia sie ciebie slucha
Bardzo się cieszę :)
Mam takie same spostrzeżenia jeśli chodzi o pisanie dziennika. Zaczęło się od tego, że zapisywałam wszystkie pomysły, sprawy do dokończenia, żeby nie musieć o tym myśleć, gdzieś przechowywać tego w głowie. I później odkryłam, że może spisywanie dręczących myśli też da taki uwalniający efekt, to jakby przeniesienie z głowy na papier. I to był strzał w dziesiątkę, pisanie pozwala mi poukładać sobie wiele rzeczy i ma duży wpływ na jakość mojego życia :)
Hania czekam na twój e-book. Ciesze się że trafiłam na twój kanał. Wspieram mocno, dbaj o siebie i rozwijaj ;)
Dzięki Hania
2020! Wszystkiego co najlepsze! Slow motion👍!
2020🍾
Ja podobnie do Ciebie. Od kilku lat chcę napisać więcej niż kilka stron, ale totalnie mi to nie wychdzi. Chciałabym sobie lepiej organizować czas, ale chodzę do szkoły i nie mam za dużo czasu dla siebie.
Na zdrowie, Hania!! ❤️
Kocham cię za ten film,ale tak całym sercem ❤
15 minut to trzy odcinki 5 minut. : )
2020
Od nowego sezonu to nawet półtora... 😆
jeeeej Hania, dzięki za ten film! :)
Super że jesteś Hania! Inspirujesz mnie totalnie ✨
2020.
Super film. Mega inspirujący.
KEEP CALM AND SLOW LIFE ☀️ 2020 💛
dużo daje do myślenia, dziękuje będę próbować małymi kroczkami! 🥺
💪✊
Dziękuję bardzo Haniu 🥰😘
2020
2020! Świetny filmik naprawdę dobre rady których jeszcze nigdzie nie widziałem ❤️
Świetny odcinek. Życzę powodzenia i wszystkiego najlepszego!
2020
Kurde jakbym widział siebie, mega film! Dzięki :)
Bardzo wartościowy film, dzięki za to :*
Po raz kolejny dziękuję Haniu!! ❤️ Cudowny filmik
Cel 15 min jest super! Dzięki za ten pomysł! 🤗❤
Przepiękny makijaż 🎀
Kocham cie Haniu ❤️❤️
Dziękuję 👍💖💖💖
Super film! 2020
😍 Też prowadzę taki dziennik, z milionem pierdół w środku! A już myślałam, że jestem dziwna "kolekcjonując" bilety/ulotki/itp 🤣