No nareszcie ktoś to powiedział. Od jakiegoś czasu sobie grzebie w statystykach ekonomicznych i militarnych państw z lat 1900-1950 i od jakiegoś czasu szokuje mnie to jak jankesi w ciągu zaledwie ciągu trzech lat rozbudowali nie tylko skoordynowany przemysł ale też i system szkolenia pilotów, marynarzy i żołnierzy w coś tak nieprawdopodobnie wydajnego.
Jeszcze trzy lata temu, sto lat po uruchomieniu produkcji seryjnej w stanach, widziałem u nas chłopa, który koniem i furą wywoził regularnie drogą krajową graty na złom. Przestałem go widywać odkąd zbudowano eSkę.
@@pilotb1796 Na Kubę też nie spadały a jakoś nie była hegemonem gospodarczym i militarnym, i chyba dalej nie jest mimo, że panuje tam najdoskonalszy ustój wszechświata
Świetny odcinek, jak zwykle. Temat teoretycznie nudny, bo praktycznie same liczby, ale sposób, w jaki Norbert opowiada, i jak bardzo go to bawi, robi z tego prawdziwą perełkę 🤣🤣🤣 Dobrze się ubawiłem, ucząc się przy tym sporo 😉
Jestem zachwycony tymi podcastami! Bez bicia najlepszy podcast historyczny na jakiś trafiłem, a słuchałem przez lata multum. Wspaniała robota! Więcej proszę!
Najpierw gospodarka cywilna dopiero później wojskowa ,to są podstawy zdrowego rozwoju ,u nas jak zawsze wszystko postawione jest na głowie . Najlepszy odcinek , wszystkie odcinki poruszające tematykę przemysłu zbrojeniowego są fascynujące ale też pokazują podejście do tematu w sposób kompleksowy .
@@oldlonewolf9649 30 lat było spokojne ,można było przemyślaną politykom stworzyć warunki do rozwoju ,vide Korea Poł . No ale to w sumie temat dla innego kanału .
@@starypryk no akurat te ostatnie trzydzieści lat to najlepiej wykorzystane dekady w całej historii polskiej gospodarki. oczywiście mogło być lepiej ale jak na polskie to i tak jest świetnie. PKB per capita w parytecie siły nabywczej wzrosło z niespełna 30% niemieckiego do 67%. gdyby nie to niemielibyśmy dzisiaj pieniędzy na F-35, himarsy, patrioty, abramsy i reszte.
Absolutnie fenomenaltny odcinek, naprawde Panowie robicie mega robote, edukacyjna i historyczna w sensie uswiadamiania ludzia co jak i dlaczego. Jestem niezaprzeczalnym fanem wszej pracy. Pozdrawiam serdecznie.
Obawiam się, że statystycznie działanie bezproduktywne, jednostkowo owszem. Wydaje mi się, ze przez ostatnie dekady Zachod zaaplikował Rosji dużo świeżego powietrza. Z drugiej strony on sam nie jest perfekt, a idea rodziału wspólnoty na narody i kultury wyraża się w odmiennej mentalności i architekturze zdolności. Tu wymiękam, bo nie jestem specjalistą od przewag kulturowych w ogóle, ludów wschodnich i Rosjan w szczególe, by te przewagi wykazać. Być może, oprócz niewiedzy ogranicza mnie też moja kultura. Myślę, mam nadzieję, że w Ameryce to wszystko gruntownie studiują. Oby i u nas miało to miejsce. Są tego przejawy. Bardzo ciekawy kanał, pozdr.
Ale przecież Rosjanie(ci interesujący się historią) doskonale sobie zdają sprawę z tego co ZSRR zyskał przez L-L. I bynajmniej nie uznają tego za powód do płaszczenia się przed swoimi "bywszymi druzjami", jakby to niektórzy w Polsce chcieli żeby się stało. A ich mityczne wyobrażenie ma tą realną podstawę, że do Berlina wjechała Armia Czerwona(i Wojsko Polskie, ale to niedobra o tym wspominać) a nie United States Army. I to mimo tego, że US Army miała wszelakie możliwości dotrzeć tam pierwsza...
@@gallanonim1379 rosjanie mają przeświadczenie że to oni wygrali 2 wś, przepraszam: "WiElKą WoJnę OjCzYźNiAną" sami z może delilatną pomocą innych, w każdym razie w ich wyobraźni to zsrr wniósł największy wkład w zwycięstwo a reszta była marginalna. Przy czym jest to myślenie dość prymitywne bo na poparcie swoich tez krzyczą coś o liczbie poleglych czeronoarmistów i zajętym terenie tylko jakby sobie sprawy nie zdają ze ro nie jest najważniejsze. Nie pisałem nigdzie o żadnym płaszczeniu się więc nie wiem o czym ty w ogóle mówisz.
Może odcinek o tym jak wyglądały pochówki żołnierzy w różnych okresach i teatrach 2 wojny. Szczególnie ciekawi mnie jak wyglądał pochówek po normandii oraz czy przewożono ciała do USA. Oraz ciekawi mnie jak obchodzi no się z ciałami niemców we wczesnym oraz późnym okresie wojny
Zależy co masz na myśli. Raczej ani chińczycy nie planują desantu na usa, ani usa desantu na chiny bo każdy z tych planów skazany jest na niepowodzenie. Koniec końców pewnie by się okazało że stany zablokują morze, a główne walki toczyłyby się na naszym teatrze wschodnioeuropejskim bo przecież nie urodził się jeszcze taki szaleniec, który chciałby się desantować w Chinach. A ja nie jestem taki pewien czy niemcy, austriacy, szwajcarzy, portugalczycy, hiszpanie, włosi będą stać w kolejce na mobilizacje jak za II wojny światowej żeby iść walczyć pod Talinem czy Charkowem. Czy my będziemy chcieli iść walczyć ? Czy Turcy wgl będą działać w ramach NATO czy wręcz je sabotować ? Bo Ukraińców już zaczyna brakować, a tu mówimy o froncie wielokrotnie dłuższym i pełnoskalowej wojnie światowej. Samymi samolotami wojny nie wygrasz. Potrzeba wielu milionów trepów na ziemi. Ja nie wątpię że zachód jest technologicznie lepszy i z większym potencjałem przemysłowym. Ale pytanie czy demokracje zachodnie mają wolę walki ? Czy społeczeństwa się nie będą buntować ? Chińczycy/Rosjanie/Koreańczycy z północy i kilka innych batustanów tego problemu nie mają.
Teraz proszę o taki sam odcinek, o pozostałych stronnictwach. O Niemczech, ich potencjale, mobilizacji gospodarki czy też nie, ogólnie o tego typu kontekście tego "złego"
O wiele mniej - z prostego powodu, po pierwsze broń jest obecnie o niebo bardziej skomplikowana w produkcji, a po drugie Ameryka nie ma nawet ułamka dawnych mocy produkcyjnych (fabryk) z uwagi na przeniesienie produkcji na daleki wschód. Dość powiedzieć, że choć USA ma w zasadzie ciągłe zamówienia na czołgi Abrams, a produkuje ich, i tu różne są dane, od kilkunastu do kilkudziesięciu sztuk miesięcznie.
@@pawegownicki7250 gdzie Leo2 produkuje się obecnie w wymiarze 50 sztuk rocznie vs 20 parę do 50 parę miesięcznie Abramsów. Plus femonty i modernizację do najnowszego standardu. Wtedy dopisując wyremontowane i zmodernizowane sztuki do produkcji (w sumie rozłożenie do ostatniej środki ,łącznie z wymianą pancerza specjalnego) to produkcja "nowych" modeli można podbić do około 100 szt miesięcznie. Czy też produkcja T-90 w trybie wojennym w wysokości kilkunastu do kilkudziesięciu (30-40) sztuk miesięcznie. Ergo USA w trybie pokojowym produkuje więcej niż rosja w trybie gospodarki wojennej. To pokazuje znakomicie skalę obecnej produkcji. A gdzie cały przemysł cywilny jeszcze?
@@lech1985wawaify Ma Pan oczywiście rację, że USA dalej ma ogromną przewagę w produkcji ilościowej, ALE i to ważne ale, to niestety nie oznacza, że jest w stanie zaspokoić potrzeby wszystkich. Zresztą prosta sprawa - wojna na Ukrainie dobitnie pokazuje, że zużycie sprzętu w konflikcie o wysokiej intensywności dalece przekracza możliwości produkcyjne stron. Przestawienie przemysłu na produkcję wojenną jak najbardziej jest możliwe, ale do tego potrzeba czasu i niełatwej decyzji politycznej. Wyniki produkcyjne USA z podcastu są oszałamiające, ale należy pamiętać że USA weszło do wojny o wiele później niż zaczęły przestawiać się na nią gospodarczo, a osiągnięcie apogeum zajęło 2 lata. Podobnie zresztą było z III Rzeszą - tutaj też jest na kanale doskonały o tym podcast. Dlatego mam przekonanie graniczące z pewnością, że w raptem 8 miesięcy na Ukrainie obie strony poniosły w sprzęcie starty które odpowiadają rocznej, jak nie dwuletniej, obecnej globalnej produkcji sprzętu wojskowego.
@@pawegownicki7250 w trybie gospodarki wojennej. Z całym zapleczem społecznym przekierowanym całego wysiłku na zbrojeniòwke? Jeśli by walczono np NATO vs ZBIR + CHRL + reszta tych małych śmietników komuszych lub komuszolubnych. W myśl natowskiej doktrynie,z zwyczajami etc. Powiem że tak. USA było by w stanie utrzymać zaopatrzenie armii NATO tak jak utrzymało aliantów. Bo mowa tu o wzroście produkcji od 4 do 10 razy. W każdym aspekcie średnio licząc. Z opcją na zwiększę wydajności onkolejne 2-3 względem pokoju. Innymi słowy sądzę że przy gospodarce wojskowej produkcja M1A2 SPV3/4 lub nowszego mogła by sięgnąć do 200-500 miesięcznie. Z zachowaniem jeszcze rezerw na wzrost produkcji.
@@lech1985wawaify Możliwe jest wszystko, to tylko kwestia czasu i środków. Obecnie USA nie byłoby w stanie osiągnąć takiego poziomu w perspektywie krótszej niż 5-10 lat. Tytuł podcastu odnosi się bezpośrednio do przemówienia Roosvelta z grudnia 1940 roku, w którym zapowiedział wejście gospodarki na tory wojenne. I USA w tamtym czasie takie rozbujanie gospodarki zajęło zasadniczo 3 lata. A USA w tamtym okresie było w o niebo lepszej sytuacji niż jest obecnie. Podam tylko kilka przykładów. Detroit w którym wyprodukowano znaczący odsetek pojazdów i samolotów na potrzeby wysiłku wojennego w II wojnie jest obecnie ruiną z 1/3 populacji z przełomu lat 40tych XXw. Zdecydowana większość firm produkcyjnych ma fabryki poza USA z uwagi na tańsze koszty pracy (głównie w Azji), a co za tym idzie nie posiada na miejscu wykwalifikowanych pracowników i inżynierów. Poziom skomplikowania współczesnej broni jest niebotyczny w porównaniu z konstrukcjami z II wojny Mam wątpliwości, czy np. stocznie USA byłyby w stanie naprawić poważnie uszkodzony współczesny lotniskowiec w tempie, w jakim naprawiły np. uszkodzonego na Morzu Koralowym USS"Yorktown". Co więcej w zglobalizowanym systemie produkcji, prawie w każdym przypadku finalne urządzenie powstaje przy użyciu komponentów wyprodukowanych w fabrykach rozsianych po świecie. W przypadku konfliktu może to spowodować zerwanie łańcucha dostaw, co w konsekwencji przełoży się na czołg i samolot złożony w 80%, czyli de facto bezużyteczny. Jasne, jest do przezwyciężenia, ale znowu kosztem czasu i zasobów. Dodajmy do tego jeszcze jeden aspekt. Moce produkcyjne są dziś głównie w posiadaniu wielkich korporacji. Ich właściciele dysponujący ogromnymi pieniędzmi i asetami rozsianymi po całym globie niekoniecznie będą widzieć własny interes w angażowaniu w wysiłek zbrojeniowy, a nawet jeśli to niekoniecznie tylko po "dobrej stronie" - patrz casus Forda. I last but not least - mityczne zaplecze społeczne w dzisiejszych czasach może nie być tak łatwe do zmobilizowania, bo będzie to oznaczało zmuszenie do wyrzeczeń, na które obawiam się zachodnie społeczeństwa nie są gotowe. Obawiam się, że bez otwartej wojny USA/NATO vs CHRL/ZBIR, na taką mobilizację nie ma co liczyć.
Odcinek super. W związku z tym pojawia sie jednak pewne pytanie.Skoro Amerykanie stworzyli tak potezny system militarny i wygrali II w.ś to dlaczego nie potrafili przesądzic swojego zwycięstwa w wojnie koreańskiej czy całkowicie przegrali w Wietnamie. Ciekawym jest,dlaczego też nie podjeli decyzji o zgnieceniu reżimu Fidela Castro. Na podst programu mozna odniesc wrazenie,ze nie powinno im to sprawić problemu. Moze warto poświecic temu jakiś odcinek.
W kontekście tego proszę o odcinek traktujący o tym jak ta pomoc docierała do ZSRS a konkretnie do Władywostoku bo tam dopłynęło 50% tej pomocy i to na statkach sowieckich nie atakowanych przez Japończyków.
W temacie amerykańskich torped polecam zapoznanie się z bardzo ciekawą historią torpedy mark 14. Przykład jak nie należy wprowadzać nowego uzbrojenia na wyposażenie wojska.
też dobra jest nt. karabinka thompson na forgtotten weapons np. jest materiał o nim (chyba 3 odcinki) i sam koszt przeraża, bo to jakoś wychodził koszt rocznej pensji przeciętnej w USA i armia też to wzięła, bo musiała coś mieć no i na koniec dobry jest następca a propo ceny tj. gość w komentarzu coś ala napisał: jakbym był wrogiem i bym wiedział ile kosztuje to z czego mnie zabiją to wolałbym się poddać. ua-cam.com/video/QN1uUfMCQ0Y/v-deo.html pierwsza część
Temat dzisiejszego podkastu, jak żaden pokazuje jak bardzo logistyka i przemysł jest ważny w nowoczesnych działaniach wojennych. co z tego, że masz 2000 czołgów, jeśli przeciwnik tyle może sobie wyprodukować w dwa miesiące.
Wyprodukować jak wyprodukować, ale jest też w stanie zawieść je w dane miejsce, zatankować je i posadzić ludzi w ich środku, nawet jeśli ci ludzie to biali Murzyni z armii sojuszniczych...
@@AVE_LUCIFERUS_666 cóż. USA zajmuje prawie pół kontynentu, który nie był eksploatowany przez ostatnie 10 000 lat. Więc mają prawie wszystkie potrzebne zasoby na swoim terytorium, lub w najbliższej okolicy. Poza tym zostały stworzone przez najbardziej przedsiębiorczych ludzi na świecie. Byłoby dziwne, gdyby Stany nie zostały supermocarstwem.
@@jakubwozniak917 USA to w zasadzie kontynent sam dla siebie (reszta tamtejszych państw to tylko strefa wpływu lub "marionetki"), to jest oczywiste. Natomiast zdecydowanie bardziej interesujące jest to, że ktoś miał odwagę rzucić się na Stany, znając już potencjał tego molocha. I to nie jeden raz w historii. Popełnienie samobójstwa albo posiadanie w tym interesu? Bo jak inaczej usprawiedliwić działania Japonii, Niemiec czy terrorystów.
Każde imperium w historii upadało koniec końców. I to przeważnie rękami właśnie jakichś ala batustanów. Patrz persja vs macedonia, rzym vs plemiona barbażyńskie @@grot7x603
Paul Kennedy w "Mocarstwa Świata" doskonale przedstawił jaką astronomiczną wręcz potęgą były USA w 1941 roku. W 1945 roku, gdyby taka była wola narodu, to mógłby podbić całą Ziemię.
w 1941 usa dopiero osiegnely poziom dochodu na mieszkanca z 1928 czyli sprzed kryzysu. potęgą były, bo francja i anglia były niszczone. w latach 20-30 mocny wzrost zanotowaly niemcy i rosja oraz japonia. niemcy byly w miare bogate ale zsrr i japonia poziom bieda. usa by nie podbily swiata bo nie szafowaly zyciem ludzkim. przyklad chin pokazuje, ze sie nie angazowali ludzko tylko finansowo. dopiero w korei cos ruszylo ale tez czynnik koreanski mial wieksze znaczenie plus amerykanski sprzet.
Świetny materiał, zresztą jak zwykle. Może idąc za ciosem opowiedzieliby Panowie coś na temat lend-lease. Skala tej pomocy, rozłożenie jej pomiędzy poszczególnych uczestników czy wreszcie koszty dla danych państw.
Mustangi z celownikiem żyroskopowym byyly nie do pokonania przez Pilotow Rzwszy, nswet jak mieli za soba lata doswiadczenia na rodzimych produkcjach. Nswet to ze Alianci produkowali jajka w proszku pokazalo niemcom wyzszosc Aliantow. Panowie fajnie sie sluchalo i informacje bardzo dobrze podane, powinniscie w Teatrze to prowadzic, ja bym sie pisal z przerwą na Drinka. Pozdrawiam Artur.
I odrazu poniedziałek staję się lepszy! Pozdrawiam serdecznie wszystkich, niech historia będzie nauką dla nas. Wojna to najgłupsza rzecz wymyślona przez człowieka.
Dzień dobry, fajnie byłoby opowiedzieć jeszcze o ludziach, konkretnych ludziach, którzy odpowiadali za planowanie tej produkcji, składanie zamówień etc - czyli, generalnie, za strategię decyzyjną tej mega produkcji
Panowie nie ma sensu tłumaczyć się z tego czy jesteście proamerykańscy, czy prorosyjscy, gdyż jutro będziecie musieli tłumaczyć się z koloru włosów i numerów obuwia. Dla mnie w każdej dyskusji liczą się fakty poparte dowodami i liczbami które trudno podważyć. Można USA nie lubić ale bezdyskusyjnie jest to kraj największych możliwości z największym potencjałem.
Von Braun został zatrudniony w powstałej w 1958 roku agencji kosmicznej National Aeronautics and Space Administration (NASA), stając się pierwszym dyrektorem Centrum Lotów Kosmicznych imienia George’a C. Marshalla w Alabamie.
Super video, ja gdzieś czytałem że wyprodukowali w ciągu wojny Ca. 90 lotniskowcow, tych normalnych które walczyly z japońskimi w bitwie midway. Jakby usa były tak narażone na atak lądowych obcych armi jak państwa w Europie to by pewnie produkowali więcej dla armi ladawej i mieli więcej dywizji
Może nawet bardziej szokujące od statystyk produkcji jest to jak w ciągu kilku lat wyszkolili tysiące wykwalifikowanych specjalistów obsługujących zaawansowaną i skomplikowaną broń.
Ja tylko się zastanawiam, dlaczego USA przy takiej olbrzymiej przewadze technologicznej i produkcyjnej nie zaatakowała ZSRR (oczywiście po pokonaniu Japonii) Może odcinek o konferencjach wielkiej 3 Jałcie, Teheranie i Poczdamie?
bo nie szafowali życiem ludzkim, a ZSRR bez czynnika ludzkiego nie da się zdobyć- zbyt duzy teren. logistyka odgrywala duze znaczenie - stad poczatkowe slimaczenie sie frontu na Zachodzie poki nie odblokowano Antwerpii
Silna gospodarka to silna armia, szczególnie gdy sami sobie produkujemy uzbrojenie. Z drugiej strony silna armia dla słabej gospodarki może być gigantycznym obciążeniem. To widać w Korei Północnej czy wcześniej w ZSRR.
Nawet inaczej, mając silną gospodarkę zawsze można dość szybko zacząć własne uzbrojenie produkować. Za to chcąc szybko równać do mocarza startując od zera, to wychodzi Wielki Głód... Najgorzej, że państwo słabsze chcąc przetrwać to po prostu musi takie drastyczne, kończące się nedzą ludności kroki podjąć. Taka Korea Północna gdyby nie była jedną wielką jednostką wojskową, to już dawno by nie istniała. Zresztą, dopóki ZSRR istniał, to Korea Północna wcale gospodarczo nie stała jakoś źle...
Świetnie jak zawsze! Panowie oczywiście wyrazy szacunku. O Waszej "pro amerykańskości" mówią ludzie pewnie dlatego, że w kwestii II wojny światowej wciąż żyjemy mitami. W jeden - ten o zwycięskim Związku Radzieckim - wciąż wierzą Rosjanie i pokłosie mamy właśnie na Ukrainie (jak się wydaje). Wam bardzo dziękuję za obiektywizm i liczby. Pozdrawiam
Bardzo interesujący odcinek (zresztą jak wszystkie które do tej pory wysłuchałem). Po jego wsłuchaniu jeszcze bardziej skłaniam do zgody z hipotezami o wspirciu dla sił dążących do wojen w Europie. Zresztą w tym obecnym na Ukrainie również . Land less był formą kolonializmu . To samo ma miejsce obecnie w Polsce na Ukrainie i w innych krajach .
@@Sattivasa leasing na prowadzenie wojny przeciwko trzeciej Rzeszy . Splacany był jeszcze w latach dziewęćdzieśątych przez kraje koalcji antyfaszystowkiej . Równoczesnie Niemcy utraciły możliwość samodzielnego wytwarzania np paliw. Przykladow na to żedla USA liczą sie tylko interesy jest wiele na obu wojnach światowych interes zrobili tylko oni .
@@Sattivasa cóż jest takie powiedzenie mądrej głównie raz się powie . Ale podejmę ten trud wytłumaczenia. Z tym leasingiem to był taki skrót myślowy. Co do podobieństw obecnej sytuacji na wschodzie do tej z drugiej wojny . Kto najbardziej finansuje ta wojnę ? Dlaczego ultranacjonalizm stał się tak silny równolegle że wzmożenirm "przyjaźni" z USA ? Kto zarobi na tej wojnie najwięcej może Polska ? Albo Estonia ? Programy zbrojeniowe Polski ponad możliwości są za darmo czy na kredyt ? Tego typu zagadnienia można mnożyć. Najczęściej wspólnym mianownikiem jest finansjera z USA . A wszysto w ramach wybijania konkurencji jaka jest EU. A opowieści o obronie demokracji Polski , Europy przed Rosją są bardzo mocno naciągane .
Ten odcinek wg. mnie nie jest najlepszy , ale jest inny ... pierwszy raz słyszę u kogoś kto opowiada o statystykach wojennych taki entuzjazm i podniecenie jak u komentatora sportowego.
Zadziwia mnie to, jak to podobno Rosjanie rozważali czy w 1945 nie pójść jeszcze na całość i zająć zachod Europy. Z drugiej strony będąc tak bardzo zależnym od pomocy USA. Już pomijając element "moralny", że jak to rzucić się na sojusznika, to jak oni materiałowo mieliby to udźwignąć?
Najlepszy kanał o II WŚ na YT, ogromna wiedza, szacunek Panowie, dziękuję i z przyjemnością wpłacam na patronite.
No nareszcie ktoś to powiedział. Od jakiegoś czasu sobie grzebie w statystykach ekonomicznych i militarnych państw z lat 1900-1950 i od jakiegoś czasu szokuje mnie to jak jankesi w ciągu zaledwie ciągu trzech lat rozbudowali nie tylko skoordynowany przemysł ale też i system szkolenia pilotów, marynarzy i żołnierzy w coś tak nieprawdopodobnie wydajnego.
Jeszcze trzy lata temu, sto lat po uruchomieniu produkcji seryjnej w stanach, widziałem u nas chłopa, który koniem i furą wywoził regularnie drogą krajową graty na złom. Przestałem go widywać odkąd zbudowano eSkę.
Może dlatego, że na ich terytorium nie spadały im bomby na łeb
@@pilotb1796 Na Kubę też nie spadały a jakoś nie była hegemonem gospodarczym i militarnym, i chyba dalej nie jest mimo, że panuje tam najdoskonalszy ustój wszechświata
Bo zarobiaja na ustawkach wojennych.
Ten odcinek to już po prostu bomba i to wręcz wodorowa! Brawo Panowie :)
Świetny odcinek, jak zwykle. Temat teoretycznie nudny, bo praktycznie same liczby, ale sposób, w jaki Norbert opowiada, i jak bardzo go to bawi, robi z tego prawdziwą perełkę 🤣🤣🤣 Dobrze się ubawiłem, ucząc się przy tym sporo 😉
Liczby są ciekawe. Ranisz moje wykształcenie
@@Tukoshiable wiem, że są, dla mnie również 😉 Ale dla większości ludzi jednak nie, nie poradzisz...
@@Tukoshiable życie …😊
Piątka panowie za kolejny rewelacyjny materiał, tak zaczynać nowy tydzień to ja lubię.
Wpadłem na wasz kanał przypadkiem, jakoś tydzień temu i od tamtej pory oglądam tylko was. Od początku, film za filmem 😊. Świetna robota!
Pozdrawiam
Czyli poniedziałek może fajnie się zacząć :) Dziękujemy!!! I jak zwykle gospodarka. Panowie są nie pro amerykańscy tylko pro gospodarczy👍👍👍
Dokładnie, mało który historyk/politolog zdaje sobie(tak dobitnie) sprawę że siła militarna wynika między innymi z gospodarki
świetny jest wasz podcast, sposób przekazywania informacji oraz tematyka, nic tylko brać przykład 👏
Niesamowity odcinek. Rzeczywiście, obraz potęgi zapierającej dech. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie. 🙂
@Roxana Kowalczyk Cześć Roxana, też tak uważam. Pozdrawiam.
Jestem zachwycony tymi podcastami! Bez bicia najlepszy podcast historyczny na jakiś trafiłem, a słuchałem przez lata multum. Wspaniała robota! Więcej proszę!
Najpierw gospodarka cywilna dopiero później wojskowa ,to są podstawy zdrowego rozwoju ,u nas jak zawsze wszystko postawione jest na głowie .
Najlepszy odcinek , wszystkie odcinki poruszające tematykę przemysłu zbrojeniowego są fascynujące ale też pokazują podejście do tematu w sposób kompleksowy .
Tak, ale my nie mamy tyle spokojnego czasu, ani takiego połozenia geograficznego. Oczywiście ciągle bardzo słabo wykorzystujemy nawet to co mamy.
@@oldlonewolf9649 30 lat było spokojne ,można było przemyślaną politykom stworzyć warunki do rozwoju ,vide Korea Poł .
No ale to w sumie temat dla innego kanału .
@@starypryk jasne że tak, z pewnością nie wykorzystany czas optymalnie
Bo oni ni jojczą że nic się nie uda
@@starypryk no akurat te ostatnie trzydzieści lat to najlepiej wykorzystane dekady w całej historii polskiej gospodarki. oczywiście mogło być lepiej ale jak na polskie to i tak jest świetnie. PKB per capita w parytecie siły nabywczej wzrosło z niespełna 30% niemieckiego do 67%. gdyby nie to niemielibyśmy dzisiaj pieniędzy na F-35, himarsy, patrioty, abramsy i reszte.
Absolutnie fenomenaltny odcinek, naprawde Panowie robicie mega robote, edukacyjna i historyczna w sensie uswiadamiania ludzia co jak i dlaczego. Jestem niezaprzeczalnym fanem wszej pracy. Pozdrawiam serdecznie.
Uzależniłem się od waszych podcastów 😉, dzięki za pomysł i wykonanie.
Jak zawsze na wysokim poziomie Panowie.
Dziękuję
Shooting Star w 1945 nosiłby jeszcze nazwę P-80 od "pursuit" (pościgowy). Nazewnictwo "F" wprowadzono później.
Dodajcie panowie rosyjskie napisy. Może jakiś rosjanin się natknie i wyleczy z mitycznych wyobrażeń o II wś.
Obawiam się, że statystycznie działanie bezproduktywne, jednostkowo owszem. Wydaje mi się, ze przez ostatnie dekady Zachod zaaplikował Rosji dużo świeżego powietrza. Z drugiej strony on sam nie jest perfekt, a idea rodziału wspólnoty na narody i kultury wyraża się w odmiennej mentalności i architekturze zdolności. Tu wymiękam, bo nie jestem specjalistą od przewag kulturowych w ogóle, ludów wschodnich i Rosjan w szczególe, by te przewagi wykazać. Być może, oprócz niewiedzy ogranicza mnie też moja kultura. Myślę, mam nadzieję, że w Ameryce to wszystko gruntownie studiują. Oby i u nas miało to miejsce. Są tego przejawy.
Bardzo ciekawy kanał, pozdr.
@@piotrberecik2528 acha
Ale przecież Rosjanie(ci interesujący się historią) doskonale sobie zdają sprawę z tego co ZSRR zyskał przez L-L. I bynajmniej nie uznają tego za powód do płaszczenia się przed swoimi "bywszymi druzjami", jakby to niektórzy w Polsce chcieli żeby się stało. A ich mityczne wyobrażenie ma tą realną podstawę, że do Berlina wjechała Armia Czerwona(i Wojsko Polskie, ale to niedobra o tym wspominać) a nie United States Army. I to mimo tego, że US Army miała wszelakie możliwości dotrzeć tam pierwsza...
@@gallanonim1379 rosjanie mają przeświadczenie że to oni wygrali 2 wś, przepraszam: "WiElKą WoJnę OjCzYźNiAną" sami z może delilatną pomocą innych, w każdym razie w ich wyobraźni to zsrr wniósł największy wkład w zwycięstwo a reszta była marginalna. Przy czym jest to myślenie dość prymitywne bo na poparcie swoich tez krzyczą coś o liczbie poleglych czeronoarmistów i zajętym terenie tylko jakby sobie sprawy nie zdają ze ro nie jest najważniejsze. Nie pisałem nigdzie o żadnym płaszczeniu się więc nie wiem o czym ty w ogóle mówisz.
Prędzej uzna to za propagandę
Cóż, podcast obowiązkowy i słuchany w pierwszej kolejności. Znowu trzeba wam kawę postawić 😎.
Odcinek ogląda się niemal jak bajkę :D
Bo dane jakie w nim są to jakiś kosmos.
Gargantuiczny i epicki odcinek
Więcej i więc proszę :)
Pozdrawiam
Doskonały odcinek...ale to całkowicie normalne. Dziękuję za wyłożona pracę. Pozdrawiam. Wierny Fan.
Dzięki za waszą pracę.
Może odcinek o tym jak wyglądały pochówki żołnierzy w różnych okresach i teatrach 2 wojny. Szczególnie ciekawi mnie jak wyglądał pochówek po normandii oraz czy przewożono ciała do USA. Oraz ciekawi mnie jak obchodzi no się z ciałami niemców we wczesnym oraz późnym okresie wojny
Kolejny super materiał! 😀 Dzięki Panowie 👍
Nareszcie ktoś te mitologiczne narośla propagandy burzy faktami. Hegemon jest tylko jeden.
A w internetach i tak pełno dzieci które myślą że rosja czy chiny mają jakiekolwiek szanse w starciu z USA
Zależy co masz na myśli.
Raczej ani chińczycy nie planują desantu na usa, ani usa desantu na chiny bo każdy z tych planów skazany jest na niepowodzenie. Koniec końców pewnie by się okazało że stany zablokują morze, a główne walki toczyłyby się na naszym teatrze wschodnioeuropejskim bo przecież nie urodził się jeszcze taki szaleniec, który chciałby się desantować w Chinach.
A ja nie jestem taki pewien czy niemcy, austriacy, szwajcarzy, portugalczycy, hiszpanie, włosi będą stać w kolejce na mobilizacje jak za II wojny światowej żeby iść walczyć pod Talinem czy Charkowem. Czy my będziemy chcieli iść walczyć ? Czy Turcy wgl będą działać w ramach NATO czy wręcz je sabotować ? Bo Ukraińców już zaczyna brakować, a tu mówimy o froncie wielokrotnie dłuższym i pełnoskalowej wojnie światowej. Samymi samolotami wojny nie wygrasz. Potrzeba wielu milionów trepów na ziemi.
Ja nie wątpię że zachód jest technologicznie lepszy i z większym potencjałem przemysłowym.
Ale pytanie czy demokracje zachodnie mają wolę walki ? Czy społeczeństwa się nie będą buntować ?
Chińczycy/Rosjanie/Koreańczycy z północy i kilka innych batustanów tego problemu nie mają.
Jak zwykle nie zawodzicie :)
Top 🥇👑
Teraz proszę o taki sam odcinek, o pozostałych stronnictwach. O Niemczech, ich potencjale, mobilizacji gospodarki czy też nie, ogólnie o tego typu kontekście tego "złego"
Witam serdecznie!Panowie,ten odcinek to absolutne arcydzieło.Pozdrawiam że Szkocji 🙋
Przychodzi człowiek do pracy, włącza YT a tutaj nowy odcinek Podcastu :D Co może być lepszego w poniedziałek rano?
"twoja mama" :-)
Twoj szef wie?
Jezu to niesamowite. I przytłaczające oraz przerażające.
Ja jestem ciekaw co dziś by mogli zrobić w trybie wojennym
O wiele mniej - z prostego powodu, po pierwsze broń jest obecnie o niebo bardziej skomplikowana w produkcji, a po drugie Ameryka nie ma nawet ułamka dawnych mocy produkcyjnych (fabryk) z uwagi na przeniesienie produkcji na daleki wschód. Dość powiedzieć, że choć USA ma w zasadzie ciągłe zamówienia na czołgi Abrams, a produkuje ich, i tu różne są dane, od kilkunastu do kilkudziesięciu sztuk miesięcznie.
@@pawegownicki7250 gdzie Leo2 produkuje się obecnie w wymiarze 50 sztuk rocznie vs 20 parę do 50 parę miesięcznie Abramsów. Plus femonty i modernizację do najnowszego standardu. Wtedy dopisując wyremontowane i zmodernizowane sztuki do produkcji (w sumie rozłożenie do ostatniej środki ,łącznie z wymianą pancerza specjalnego) to produkcja "nowych" modeli można podbić do około 100 szt miesięcznie.
Czy też produkcja T-90 w trybie wojennym w wysokości kilkunastu do kilkudziesięciu (30-40) sztuk miesięcznie. Ergo USA w trybie pokojowym produkuje więcej niż rosja w trybie gospodarki wojennej. To pokazuje znakomicie skalę obecnej produkcji.
A gdzie cały przemysł cywilny jeszcze?
@@lech1985wawaify Ma Pan oczywiście rację, że USA dalej ma ogromną przewagę w produkcji ilościowej, ALE i to ważne ale, to niestety nie oznacza, że jest w stanie zaspokoić potrzeby wszystkich. Zresztą prosta sprawa - wojna na Ukrainie dobitnie pokazuje, że zużycie sprzętu w konflikcie o wysokiej intensywności dalece przekracza możliwości produkcyjne stron. Przestawienie przemysłu na produkcję wojenną jak najbardziej jest możliwe, ale do tego potrzeba czasu i niełatwej decyzji politycznej. Wyniki produkcyjne USA z podcastu są oszałamiające, ale należy pamiętać że USA weszło do wojny o wiele później niż zaczęły przestawiać się na nią gospodarczo, a osiągnięcie apogeum zajęło 2 lata. Podobnie zresztą było z III Rzeszą - tutaj też jest na kanale doskonały o tym podcast. Dlatego mam przekonanie graniczące z pewnością, że w raptem 8 miesięcy na Ukrainie obie strony poniosły w sprzęcie starty które odpowiadają rocznej, jak nie dwuletniej, obecnej globalnej produkcji sprzętu wojskowego.
@@pawegownicki7250 w trybie gospodarki wojennej. Z całym zapleczem społecznym przekierowanym całego wysiłku na zbrojeniòwke?
Jeśli by walczono np NATO vs ZBIR + CHRL + reszta tych małych śmietników komuszych lub komuszolubnych. W myśl natowskiej doktrynie,z zwyczajami etc. Powiem że tak. USA było by w stanie utrzymać zaopatrzenie armii NATO tak jak utrzymało aliantów.
Bo mowa tu o wzroście produkcji od 4 do 10 razy. W każdym aspekcie średnio licząc. Z opcją na zwiększę wydajności onkolejne 2-3 względem pokoju.
Innymi słowy sądzę że przy gospodarce wojskowej produkcja M1A2 SPV3/4 lub nowszego mogła by sięgnąć do 200-500 miesięcznie. Z zachowaniem jeszcze rezerw na wzrost produkcji.
@@lech1985wawaify Możliwe jest wszystko, to tylko kwestia czasu i środków. Obecnie USA nie byłoby w stanie osiągnąć takiego poziomu w perspektywie krótszej niż 5-10 lat.
Tytuł podcastu odnosi się bezpośrednio do przemówienia Roosvelta z grudnia 1940 roku, w którym zapowiedział wejście gospodarki na tory wojenne. I USA w tamtym czasie takie rozbujanie gospodarki zajęło zasadniczo 3 lata. A USA w tamtym okresie było w o niebo lepszej sytuacji niż jest obecnie. Podam tylko kilka przykładów. Detroit w którym wyprodukowano znaczący odsetek pojazdów i samolotów na potrzeby wysiłku wojennego w II wojnie jest obecnie ruiną z 1/3 populacji z przełomu lat 40tych XXw. Zdecydowana większość firm produkcyjnych ma fabryki poza USA z uwagi na tańsze koszty pracy (głównie w Azji), a co za tym idzie nie posiada na miejscu wykwalifikowanych pracowników i inżynierów. Poziom skomplikowania współczesnej broni jest niebotyczny w porównaniu z konstrukcjami z II wojny Mam wątpliwości, czy np. stocznie USA byłyby w stanie naprawić poważnie uszkodzony współczesny lotniskowiec w tempie, w jakim naprawiły np. uszkodzonego na Morzu Koralowym USS"Yorktown". Co więcej w zglobalizowanym systemie produkcji, prawie w każdym przypadku finalne urządzenie powstaje przy użyciu komponentów wyprodukowanych w fabrykach rozsianych po świecie. W przypadku konfliktu może to spowodować zerwanie łańcucha dostaw, co w konsekwencji przełoży się na czołg i samolot złożony w 80%, czyli de facto bezużyteczny. Jasne, jest do przezwyciężenia, ale znowu kosztem czasu i zasobów. Dodajmy do tego jeszcze jeden aspekt. Moce produkcyjne są dziś głównie w posiadaniu wielkich korporacji. Ich właściciele dysponujący ogromnymi pieniędzmi i asetami rozsianymi po całym globie niekoniecznie będą widzieć własny interes w angażowaniu w wysiłek zbrojeniowy, a nawet jeśli to niekoniecznie tylko po "dobrej stronie" - patrz casus Forda. I last but not least - mityczne zaplecze społeczne w dzisiejszych czasach może nie być tak łatwe do zmobilizowania, bo będzie to oznaczało zmuszenie do wyrzeczeń, na które obawiam się zachodnie społeczeństwa nie są gotowe. Obawiam się, że bez otwartej wojny USA/NATO vs CHRL/ZBIR, na taką mobilizację nie ma co liczyć.
Odcinek super. W związku z tym pojawia sie jednak pewne pytanie.Skoro Amerykanie stworzyli tak potezny system militarny i wygrali II w.ś to dlaczego nie potrafili przesądzic swojego zwycięstwa w wojnie koreańskiej czy całkowicie przegrali w Wietnamie. Ciekawym jest,dlaczego też nie podjeli decyzji o zgnieceniu reżimu Fidela Castro. Na podst programu mozna odniesc wrazenie,ze nie powinno im to sprawić problemu. Moze warto poświecic temu jakiś odcinek.
W kontekście tego proszę o odcinek traktujący o tym jak ta pomoc docierała do ZSRS a konkretnie do Władywostoku bo tam dopłynęło 50% tej pomocy i to na statkach sowieckich nie atakowanych przez Japończyków.
Niektóre statki radzieckie były jednak atakowane przez Japonię
Chłopaki, bez Was poranny trening to nie to samo :)
Nigdy bym nie pomyślałbym, aby spojrzeć na to zagadnienie pod tym kątem. Genialny materiał. Więcej, więcej i jeszcze raz więcej :)
W temacie amerykańskich torped polecam zapoznanie się z bardzo ciekawą historią torpedy mark 14. Przykład jak nie należy wprowadzać nowego uzbrojenia na wyposażenie wojska.
też dobra jest nt. karabinka thompson na forgtotten weapons np. jest materiał o nim (chyba 3 odcinki) i sam koszt przeraża, bo to jakoś wychodził koszt rocznej pensji przeciętnej w USA i armia też to wzięła, bo musiała coś mieć no i na koniec dobry jest następca a propo ceny tj. gość w komentarzu coś ala napisał: jakbym był wrogiem i bym wiedział ile kosztuje to z czego mnie zabiją to wolałbym się poddać. ua-cam.com/video/QN1uUfMCQ0Y/v-deo.html pierwsza część
Doprecyzowując - dlaczego nie należy pomijać kontroli jakości przy wprowadzaniu jakiegokolwiek produktu.
Temat dzisiejszego podkastu, jak żaden pokazuje jak bardzo logistyka i przemysł jest ważny w nowoczesnych działaniach wojennych. co z tego, że masz 2000 czołgów, jeśli przeciwnik tyle może sobie wyprodukować w dwa miesiące.
Wyprodukować jak wyprodukować, ale jest też w stanie zawieść je w dane miejsce, zatankować je i posadzić ludzi w ich środku, nawet jeśli ci ludzie to biali Murzyni z armii sojuszniczych...
@@gallanonim1379 Dlatego wspomniałem też o logistyce. Ale tak, masz rację.
@@AVE_LUCIFERUS_666 cóż. USA zajmuje prawie pół kontynentu, który nie był eksploatowany przez ostatnie 10 000 lat. Więc mają prawie wszystkie potrzebne zasoby na swoim terytorium, lub w najbliższej okolicy. Poza tym zostały stworzone przez najbardziej przedsiębiorczych ludzi na świecie. Byłoby dziwne, gdyby Stany nie zostały supermocarstwem.
@@jakubwozniak917 USA to w zasadzie kontynent sam dla siebie (reszta tamtejszych państw to tylko strefa wpływu lub "marionetki"), to jest oczywiste. Natomiast zdecydowanie bardziej interesujące jest to, że ktoś miał odwagę rzucić się na Stany, znając już potencjał tego molocha. I to nie jeden raz w historii. Popełnienie samobójstwa albo posiadanie w tym interesu? Bo jak inaczej usprawiedliwić działania Japonii, Niemiec czy terrorystów.
Każde imperium w historii upadało koniec końców. I to przeważnie rękami właśnie jakichś ala batustanów.
Patrz persja vs macedonia, rzym vs plemiona barbażyńskie @@grot7x603
Kolejny świetny odcinek bardzo ciekawie opowiedziany. 👍
Paul Kennedy w "Mocarstwa Świata" doskonale przedstawił jaką astronomiczną wręcz potęgą były USA w 1941 roku. W 1945 roku, gdyby taka była wola narodu, to mógłby podbić całą Ziemię.
w 1941 usa dopiero osiegnely poziom dochodu na mieszkanca z 1928 czyli sprzed kryzysu. potęgą były, bo francja i anglia były niszczone. w latach 20-30 mocny wzrost zanotowaly niemcy i rosja oraz japonia. niemcy byly w miare bogate ale zsrr i japonia poziom bieda. usa by nie podbily swiata bo nie szafowaly zyciem ludzkim. przyklad chin pokazuje, ze sie nie angazowali ludzko tylko finansowo. dopiero w korei cos ruszylo ale tez czynnik koreanski mial wieksze znaczenie plus amerykanski sprzet.
Podczas oglądania tego odcinka zbierałem szczękę z podłogi. Jakby wow. Spodziewałem się wielkiej skali, ale to już trochę aż za dużo, żeby to pojąć.
Jak spojrzysz na PKB Ameryki a Niemiec to zobaczysz dlaczego
Nisamowita audycja dotycząca przeważnie statystyki, jednak te dane są przedstawione w fascynujący sposób i zapierają dech w piersiach.
Kasdy idcinek wymiata. Dzieki Panowie!
Odcinek jak zwykle powala merytorycznie i na chłodno ukazuje skalę.
Świetny materiał, zresztą jak zwykle. Może idąc za ciosem opowiedzieliby Panowie coś na temat lend-lease. Skala tej pomocy, rozłożenie jej pomiędzy poszczególnych uczestników czy wreszcie koszty dla danych państw.
Mustangi z celownikiem żyroskopowym byyly nie do pokonania przez Pilotow Rzwszy, nswet jak mieli za soba lata doswiadczenia na rodzimych produkcjach.
Nswet to ze Alianci produkowali jajka w proszku pokazalo niemcom wyzszosc Aliantow.
Panowie fajnie sie sluchalo i informacje bardzo dobrze podane, powinniscie w Teatrze to prowadzic, ja bym sie pisal z przerwą na Drinka.
Pozdrawiam Artur.
I odrazu poniedziałek staję się lepszy! Pozdrawiam serdecznie wszystkich, niech historia będzie nauką dla nas. Wojna to najgłupsza rzecz wymyślona przez człowieka.
Dziękuję Wam Panowie i pozdrawiam
Dzień dobry, fajnie byłoby opowiedzieć jeszcze o ludziach, konkretnych ludziach, którzy odpowiadali za planowanie tej produkcji, składanie zamówień etc - czyli, generalnie, za strategię decyzyjną tej mega produkcji
Mega Produkcja Miło się słucha pracując w przemyśle metalowym właśnie spawam !!!!Pozdrawiam !!!!
Panowie nie ma sensu tłumaczyć się z tego czy jesteście proamerykańscy, czy prorosyjscy, gdyż jutro będziecie musieli tłumaczyć się z koloru włosów i numerów obuwia. Dla mnie w każdej dyskusji liczą się fakty poparte dowodami i liczbami które trudno podważyć. Można USA nie lubić ale bezdyskusyjnie jest to kraj największych możliwości z największym potencjałem.
Von Braun został zatrudniony w powstałej w 1958 roku agencji kosmicznej National Aeronautics and Space Administration (NASA), stając się pierwszym dyrektorem Centrum Lotów Kosmicznych imienia George’a C. Marshalla w Alabamie.
Podobno kiedyś były czasy, gdy nie było podcastu "wojenne historie" - jak ludzie byli wtedy w stanie wysiedzieć w samochodzie? Jak żyli, w ogóle...
Jak zwykle super nie mogę się nasłuchać
Super odcinek. Daje pojęcie o szybkości przystosowania się do wojny,
Piękny poranek
Jaka to książka w kórej są podane wszystkie te informacje bo nie potrafię się doszukać
Jak ja uwielbiam was słuchać, słuchasz o ciągu logistycznym w drodze do shermana samemu grając shermanem. Pozdrawiam Panowie!
Super video, ja gdzieś czytałem że wyprodukowali w ciągu wojny Ca. 90 lotniskowcow, tych normalnych które walczyly z japońskimi w bitwie midway.
Jakby usa były tak narażone na atak lądowych obcych armi jak państwa w Europie to by pewnie produkowali więcej dla armi ladawej i mieli więcej dywizji
Szok już powinno być 100000 subskrybentów. Tak dalej panowie.
Jak zwykle b.ciekawy vlog.pzdr
super materiał jak zwykle panowie a cos o porażce market garden wasza opinia
Super 😁 Dobry początek tygodnia
Niesamowity poranek
Super odcinek 😁
Świetny odcinek
Może nawet bardziej szokujące od statystyk produkcji jest to jak w ciągu kilku lat wyszkolili tysiące wykwalifikowanych specjalistów obsługujących zaawansowaną i skomplikowaną broń.
Fantastyczny materiał! 😊
To, z jaką radością i pod jakim wrażeniem jest Norbert opowiadający o tym temacie pokazuje, jaką szalona skalę osiągnęło USA.
Może jakiś odcinek o Lend Lease?
Świetne jak zawsze.
Nic dodać nic ująć
Ja tylko się zastanawiam, dlaczego USA przy takiej olbrzymiej przewadze technologicznej i produkcyjnej nie zaatakowała ZSRR (oczywiście po pokonaniu Japonii)
Może odcinek o konferencjach wielkiej 3 Jałcie, Teheranie i Poczdamie?
bo nie szafowali życiem ludzkim, a ZSRR bez czynnika ludzkiego nie da się zdobyć- zbyt duzy teren. logistyka odgrywala duze znaczenie - stad poczatkowe slimaczenie sie frontu na Zachodzie poki nie odblokowano Antwerpii
To samo pytanie zadał Churchill Trumanowi. Amerykańskie społeczeństwo nie chciało kolejnej wielkiej wojny.
@@Murgraht Poza tym Roosevelt był oczarowany Stalinem.
Kolejny rewelacyjny odcinek.
W ZSRR po 2 wojnie światowej nastąpił niż demograficzny i utrzymuje się do dzisiaj.
Świetny odcinek! Bardzo dziękuje i gratuluję! Może Pan Norbert napisałby książkę nt. logistyki w czasie II W.S.?
Dziękuję i pozdrawiam
Silna gospodarka to silna armia, szczególnie gdy sami sobie produkujemy uzbrojenie. Z drugiej strony silna armia dla słabej gospodarki może być gigantycznym obciążeniem. To widać w Korei Północnej czy wcześniej w ZSRR.
Nawet inaczej, mając silną gospodarkę zawsze można dość szybko zacząć własne uzbrojenie produkować. Za to chcąc szybko równać do mocarza startując od zera, to wychodzi Wielki Głód... Najgorzej, że państwo słabsze chcąc przetrwać to po prostu musi takie drastyczne, kończące się nedzą ludności kroki podjąć. Taka Korea Północna gdyby nie była jedną wielką jednostką wojskową, to już dawno by nie istniała. Zresztą, dopóki ZSRR istniał, to Korea Północna wcale gospodarczo nie stała jakoś źle...
Warto sobie uświadomić, że USA nawet się nie spociła na tej wojnie.
Pomyślcie nad odcinkiem o operacji unthinkable.
Siła państw bierze się z gospodarki, innowacji i ciągłego rozwijania się i reformowania.
Rewelacyjny materiał!
Świetnie jak zawsze! Panowie oczywiście wyrazy szacunku. O Waszej "pro amerykańskości" mówią ludzie pewnie dlatego, że w kwestii II wojny światowej wciąż żyjemy mitami. W jeden - ten o zwycięskim Związku Radzieckim - wciąż wierzą Rosjanie i pokłosie mamy właśnie na Ukrainie (jak się wydaje). Wam bardzo dziękuję za obiektywizm i liczby. Pozdrawiam
Świetny materiał!!!
Bardzo interesujący odcinek (zresztą jak wszystkie które do tej pory wysłuchałem). Po jego wsłuchaniu jeszcze bardziej skłaniam do zgody z hipotezami o wspirciu dla sił dążących do wojen w Europie. Zresztą w tym obecnym na Ukrainie również . Land less był formą kolonializmu . To samo ma miejsce obecnie w Polsce na Ukrainie i w innych krajach .
@@Sattivasa leasing na prowadzenie wojny przeciwko trzeciej Rzeszy . Splacany był jeszcze w latach dziewęćdzieśątych przez kraje koalcji antyfaszystowkiej . Równoczesnie Niemcy utraciły możliwość samodzielnego wytwarzania np paliw. Przykladow na to żedla USA liczą sie tylko interesy jest wiele na obu wojnach światowych interes zrobili tylko oni .
@@Sattivasa cóż jest takie powiedzenie mądrej głównie raz się powie . Ale podejmę ten trud wytłumaczenia. Z tym leasingiem to był taki skrót myślowy. Co do podobieństw obecnej sytuacji na wschodzie do tej z drugiej wojny . Kto najbardziej finansuje ta wojnę ? Dlaczego ultranacjonalizm stał się tak silny równolegle że wzmożenirm "przyjaźni" z USA ? Kto zarobi na tej wojnie najwięcej może Polska ? Albo Estonia ? Programy zbrojeniowe Polski ponad możliwości są za darmo czy na kredyt ? Tego typu zagadnienia można mnożyć. Najczęściej wspólnym mianownikiem jest finansjera z USA . A wszysto w ramach wybijania konkurencji jaka jest EU. A opowieści o obronie demokracji Polski , Europy przed Rosją są bardzo mocno naciągane .
Uwielbiam Was
Ja przewijam początek. I kto jeszcze przewija początek?
Podcasty…🔥🔥🔥
"Nie jestesmy proamerykanscy", ale jednak ekscytacje czuć :) podzielam. 😁
W końcu ilość wyprodukowanego sprzętu robi wrażenie
Wow super materiał - powinniście mieć swój program w TVP - może ktoś by chciał w końcu je oglądać :)
Demokracja demokracją ale przecież ktoś tym musi rządzić.
Ten odcinek wg. mnie nie jest najlepszy , ale jest inny ... pierwszy raz słyszę u kogoś kto opowiada o statystykach wojennych taki entuzjazm i podniecenie jak u komentatora sportowego.
Dobra robota 👍
Obejrzał bym z chęcią materiał o Włoszech np walki w etiopi
Dobrze że pogoda jest, lubię słuchać na rowerze :)
Zadziwia mnie to, jak to podobno Rosjanie rozważali czy w 1945 nie pójść jeszcze na całość i zająć zachod Europy. Z drugiej strony będąc tak bardzo zależnym od pomocy USA. Już pomijając element "moralny", że jak to rzucić się na sojusznika, to jak oni materiałowo mieliby to udźwignąć?
V1 to chyba nie była rakieta ?
Po prostu nie niedowierzanie że tyle zrobili i szacunek za taką analizę
Lepiej zróbcie program jak powstała potęga gospodarcza, przemysłowa i finansowa Stanów na początku XX w.
Niech żyje demokracja!
Witam i pozdrawiam!
Teraz poproszę Niemców, Brytyjczyków,Rosjan i Japończyków ile czego wyprodukowali
Bardzo dobry odcinek może kiedyś zrobicie materiał o ORP Orzeł i ogólnie o polskiej flocie w czasie II WŚ
Wiedzieli co produkować bo mieli strategię na dekady do przodu. Są elastyczni i innowacyjni.