Fajny materiał. Jak zawsze konkretnie i rzeczowo. Przyjemnie się ogląda. Jeśli chodzi o przesiadkę z 1040 solar na 1050 to chyba se odpuszczę. Rewelacji nie ma a tak naprawdę większość czasu kiedy będziemy na niego patrzeć podczas treningów to odczyt cyferek z danymi a do tego znakomicie nadaje się 1040 solar z mip, który jak wiemy w słoneczny dzień wymiata. I prawda poruszona w tym materiale - ekran mógłby być większy skoro sama budowa urządzenia jest nieco większa od poprzednika. Fajne nowe urządzonko ale nie za taką kasę. Rewelacji nie ma. Poczekamy na kolejną odsłonę. Pozdrawiam :)
Dzięki za miłe słowa. Faktycznie przesiadka z 1040 nie ma wielkiego sensu. Z 1030plus już bardziej, bo szybkość działania jest zauważalna. Ale to chyba dobrze, bo zmiana sprzętu, który tyle kosztuje, co drugi model jest bardziej rozsądna :) pozdrawiam
@@sportowetestyTo jest właśnie najlepsza opcja. Sam robię tak z zegarkami. Co do licznika, chyba się słuszne, bo jeżdżę na 530, jako podgląd mapy i nawigacje, a trening puszczam również z Fenixa, wcześniej Epixa. Statystyki zdrowotne i niektóra analityka fizjologii sportu, nie mają większego sensu, gdyż nie działa to poprawnie za pomocą funkcji Physio True Up. Nie synchronizuje wszystkiego w obie strony, dlatego nie zdecydowałem się na droższy model jeszcze. 539 mnie kieruje, a zegarek rejestruje trening. Czujnik pomiaru mocy Rally (inne także), pas tętna można podłączyć bezproblemowo pod oba urządzenia. Jedno czego mi brakuje w 530 to przewodnik mocy, bo jednak szosa to sport, który na ten moment najmniej poświęcam uwagi z trójki zakładkowej. Ale przyjdzie czas, że będzie trzeba potrenować kilka h na tlenie, to głęboko myślę czy 540 czy jednak przeskoczyć na większy ekran. 1050 mnie bardziej przekonuje, bo nie umiem się zestroić z ekranem MIP na dobre. 530 to była czysta ekonomia w ramach innych priorytetów. Sam pomiar mocy Rally i Fenix 8 to drogie rzeczy 😏
W kwestii dzwonka warto dodać, że jak ktoś ma Di2 (lub odpowiednik w sram) to do jego aktywacji można wykorzystać dodatkowe przyciski funkcyjne na klamkomanetkach, co jest jesczce wygodniejsze niż dedykowany pilot.
Powiem krotko, oglądałem kilkadziesiąt recenzji różnych komputerów rowerowych i tak profesjonalnej nigdy... Inni mogą się od Was uczyć. Sam mam igsport 630 i i nie narzekam,tylko bateria zamiast trzymać do 45 godzin trzyma 17.. będzie reklamacja,ale to nie do tematu. I zastanawiam się na Garminem. A ta recenzja mi w decyzji dużo pomaga. Pozdrawiam.
Jest jeszcze jeden problem z 1050 - jest nieco dłuższy niż 1040 i niestety nie pasuje do wszystkich mountów w kierownicach Aero. Mam tak w przypadku kierki BLACK INC - zonk. Wg mnie w 1050 sam tryb AUTO zjada za duzo baterii, już lepiej ustawić na 40-50% i jest świetnie.
Fajna recenzja 👍 daje z 1/10 10+ zastanawiałem się co wybrać po 830 czy 1040 a Edge Explore 2 i padło na Edge Explore 2 bo ten bije 1040 na łopatki pod względem bateri a po obeizeniu recenzji to mnie utwierdziło że EE2 jednak na maxa jest lepszy, pod względem wyświetlacza i co najważniejsze bateri a 1050 całkowicie jest padaka ale to moje zdanie które po przejechaniu R10 czy Np Jury z połączeniem z Czorsztyn gdzie 476 km przejechałem na dwuch ładowaniach na ust 30% i co 15 sek i jedynie czujnik speed... Jeśli chodzi o Grup track w EE2 działa to rewelacyjnie a po otrzymaniu nowej aktualizacji i tej funkcji Garmin Share też rewelka, fakt że EE2 to urządzenie turystyczne nie posiada Live Segments czy innych sportowych funkcji ale pod względem Ultra Dystansów jest rewelacyjny....Jeszcze tworzenie treningów w EE2 też jest możliwość więc po co przepłacać.... Dla wyglądu jedynie.... Ale jak pisałem to moje zdanie....
Dzięki za przedstawienie swojej perspektywy. Faktycznie jest tak, że są różne potrzeby i preferencje rowerowe, a każdy z liczników spełnia nieco inne. 1050 jest inny niż 1040, a ten z kolei inny niż Explore 2. Może to i dobrze, że jest w czym wybierać, każdy coś może sobie dobrać. Chyba Garminowi o to chodziło :)
Witam sam zastanawiam się nad explore 2 a 1040 powyżej napisałeś że e2 bije na głowę 1040 pod względem baterii co jest oczywistą bzdurą i chciałbym żebyś się do tego odniósł bo 1040 trzyma o wiele dłużej na baterii i odnośnie funkcji czym różni się w zasadzie e2 od 1040 oprócz większego ekranu i baterii na korzyść 1040?🧐
A w jakim celu w E1040 było włączona podświetlenie? Przecież to nic nie daje a tylko zżera baterie. Najlepiej ustawić podświetlenie na najsłabsze i tylko na np na 30s.
Główny cel, był porównawczy, żeby parametry obu urządzeń były możliwie takie same. Wtedy możemy wnioskować o różnicach w poborze energii. W codziennym użytkowaniu to się zgadzam, że najlepiej ustawić optymalne parametry, żeby minimalizować niepotrzebne użycie baterii.
@@sportowetestynie nie, test powinien być na automatycznym podświetleniu, tak jakby ktoś normalnie używał edge, wtedy 1040 niszczy pracą na baterii najnowsza wersje. Używanie 1040 na maksymalnym podświetleniu jest bezsensu, tak jak używanie 1050 bez podświetlenia.
Przecież test był w różnych ustawieniach podświetlenia. 1040 nie był testowany na maksymalnym podświetleniu. Każdy używa inaczej podświetlenia dlatego w teście pokazałem różne warianty.
Siema. Według mnie na chwilę obecną dokładanie 1000 zł do 1050 to bezsens. Miało by to sens gdyby bateria była o wiele lepsza. Aktualnie jeżdżę na 540 i jest wystarczający na średniej długości trasy a bateria to bajka.
Zgadzam się z Tobą. Uważam, że przesiadka z wersji .40 nie ma dużego sensu. Ale już posiadacze wersji .30 i starszych pewnie jak ja zauważą spory przeskok :)
Ten "komórkowy flagowiec" wytrzyma ci max 5h i padnie, albo przegrzeje się i też padnie, GPS jest znacznie mniej dokładny, nie ma multi-band, jeśli jest OLED to dodatkowo wypali ci ekran bo ciągle będzie jedna aplikacja na ekranie, zajmuje połowę kierownicy z uchwytem, sam uchwyt nie jest tak bezpieczny jak te z liczników, więc jak ci wypadnie, to będziesz musiał kupić drugiego "komórkowego flagowca". Jedyny plus to dokładniejsze mapy, i to tyle, na masę minusów jeden mały plus, no ale będziesz miał "komórkowego flagowca" którego będziesz wymieniał co rok, bo więcej nie wytrzyma.
@@reptil03ja mam problem z licznikami rowerowymi . Robię długie wyprawy rowerowe przez Europę, czy Amerykę i żaden licznik (wahoo Roam 2 czy garmin 1040)mnie nie zadawala . Często na moich trasach są objazdy spowodowane np wypadkiem i trzeba sięgać po telefon . Jadąc przez miasto z wysoką zabudowa , telefon również lepiej nawiguje i reaguje szybciej . Do tego jest pomoc nawigacją głosową z telefonu co przy dużej ilości aut w mieście na rondzie z 4 zjazdami pozwala koncentrować się na drodze słuchając głosu z telefonu niż patrzeć w ekran (niestety dźwięki pip kiedy skręcić są nie dlamnie ). Z tego co widzę to 1050 też ma nawigację głosowa . Pozbyłem się liczników i kolejna wyprawa będzie na iPhone 13mini jako nawigacji + powerbank jeśli będzie taka potrzeba . Ja wiem że się grzeje i bateria trzyma słabo ale w moim przypadku gdy i tak muszę sięgać po telefon bo rowerowy komputer się gubi albo ja się gubię bo nie usłyszałem patrząc na drogę kiedy skręcić to rozwiązanie z małym telefonem jest lepsze . Da się to też tak skonfigurować , że wyświetlacz włącza się dotykiem gdy jest taka potrzeba . iPhone mini to chyba jedynym mały telefon na rynku .
![Jak działa karta SIM ?[RS Elektronika] #258](http://i.ytimg.com/vi/CLQ1dm1-kCk/mqdefault.jpg)
Bardzo profesjonalna recenzja, dużo przydanych informacji i rewelacyjny materiał wideo!
Fajny materiał. Jak zawsze konkretnie i rzeczowo. Przyjemnie się ogląda. Jeśli chodzi o przesiadkę z 1040 solar na 1050 to chyba se odpuszczę. Rewelacji nie ma a tak naprawdę większość czasu kiedy będziemy na niego patrzeć podczas treningów to odczyt cyferek z danymi a do tego znakomicie nadaje się 1040 solar z mip, który jak wiemy w słoneczny dzień wymiata. I prawda poruszona w tym materiale - ekran mógłby być większy skoro sama budowa urządzenia jest nieco większa od poprzednika. Fajne nowe urządzonko ale nie za taką kasę. Rewelacji nie ma. Poczekamy na kolejną odsłonę. Pozdrawiam :)
Dzięki za miłe słowa. Faktycznie przesiadka z 1040 nie ma wielkiego sensu. Z 1030plus już bardziej, bo szybkość działania jest zauważalna. Ale to chyba dobrze, bo zmiana sprzętu, który tyle kosztuje, co drugi model jest bardziej rozsądna :) pozdrawiam
@@sportowetestyTo jest właśnie najlepsza opcja. Sam robię tak z zegarkami. Co do licznika, chyba się słuszne, bo jeżdżę na 530, jako podgląd mapy i nawigacje, a trening puszczam również z Fenixa, wcześniej Epixa. Statystyki zdrowotne i niektóra analityka fizjologii sportu, nie mają większego sensu, gdyż nie działa to poprawnie za pomocą funkcji Physio True Up. Nie synchronizuje wszystkiego w obie strony, dlatego nie zdecydowałem się na droższy model jeszcze. 539 mnie kieruje, a zegarek rejestruje trening. Czujnik pomiaru mocy Rally (inne także), pas tętna można podłączyć bezproblemowo pod oba urządzenia.
Jedno czego mi brakuje w 530 to przewodnik mocy, bo jednak szosa to sport, który na ten moment najmniej poświęcam uwagi z trójki zakładkowej. Ale przyjdzie czas, że będzie trzeba potrenować kilka h na tlenie, to głęboko myślę czy 540 czy jednak przeskoczyć na większy ekran. 1050 mnie bardziej przekonuje, bo nie umiem się zestroić z ekranem MIP na dobre. 530 to była czysta ekonomia w ramach innych priorytetów. Sam pomiar mocy Rally i Fenix 8 to drogie rzeczy 😏
W kwestii dzwonka warto dodać, że jak ktoś ma Di2 (lub odpowiednik w sram) to do jego aktywacji można wykorzystać dodatkowe przyciski funkcyjne na klamkomanetkach, co jest jesczce wygodniejsze niż dedykowany pilot.
Dzięki za uzupełnienie :)
Tylko w Ultegra i Dura-ace di2. 105 tego ni ma
@@Mikoaj-ub7pg to do kompletu trzeba dorzucić jeszcze grx-a :)
Powiem krotko, oglądałem kilkadziesiąt recenzji różnych komputerów rowerowych i tak profesjonalnej nigdy... Inni mogą się od Was uczyć. Sam mam igsport 630 i i nie narzekam,tylko bateria zamiast trzymać do 45 godzin trzyma 17.. będzie reklamacja,ale to nie do tematu. I zastanawiam się na Garminem. A ta recenzja mi w decyzji dużo pomaga. Pozdrawiam.
Super
Jest jeszcze jeden problem z 1050 - jest nieco dłuższy niż 1040 i niestety nie pasuje do wszystkich mountów w kierownicach Aero. Mam tak w przypadku kierki BLACK INC - zonk. Wg mnie w 1050 sam tryb AUTO zjada za duzo baterii, już lepiej ustawić na 40-50% i jest świetnie.
Zgadza się, że jest dłuższy i może nie pasować do każdego uchwytu. Dzięki za dopowiedzenie :)
Fajna recenzja 👍 daje z 1/10 10+ zastanawiałem się co wybrać po 830 czy 1040 a Edge Explore 2 i padło na Edge Explore 2 bo ten bije 1040 na łopatki pod względem bateri a po obeizeniu recenzji to mnie utwierdziło że EE2 jednak na maxa jest lepszy, pod względem wyświetlacza i co najważniejsze bateri a 1050 całkowicie jest padaka ale to moje zdanie które po przejechaniu R10 czy Np Jury z połączeniem z Czorsztyn gdzie 476 km przejechałem na dwuch ładowaniach na ust 30% i co 15 sek i jedynie czujnik speed... Jeśli chodzi o Grup track w EE2 działa to rewelacyjnie a po otrzymaniu nowej aktualizacji i tej funkcji Garmin Share też rewelka, fakt że EE2 to urządzenie turystyczne nie posiada Live Segments czy innych sportowych funkcji ale pod względem Ultra Dystansów jest rewelacyjny....Jeszcze tworzenie treningów w EE2 też jest możliwość więc po co przepłacać.... Dla wyglądu jedynie.... Ale jak pisałem to moje zdanie....
Dzięki za przedstawienie swojej perspektywy. Faktycznie jest tak, że są różne potrzeby i preferencje rowerowe, a każdy z liczników spełnia nieco inne. 1050 jest inny niż 1040, a ten z kolei inny niż Explore 2. Może to i dobrze, że jest w czym wybierać, każdy coś może sobie dobrać. Chyba Garminowi o to chodziło :)
Witam sam zastanawiam się nad explore 2 a 1040 powyżej napisałeś że e2 bije na głowę 1040 pod względem baterii co jest oczywistą bzdurą i chciałbym żebyś się do tego odniósł bo 1040 trzyma o wiele dłużej na baterii i odnośnie funkcji czym różni się w zasadzie e2 od 1040 oprócz większego ekranu i baterii na korzyść 1040?🧐
A w jakim celu w E1040 było włączona podświetlenie? Przecież to nic nie daje a tylko zżera baterie. Najlepiej ustawić podświetlenie na najsłabsze i tylko na np na 30s.
Główny cel, był porównawczy, żeby parametry obu urządzeń były możliwie takie same. Wtedy możemy wnioskować o różnicach w poborze energii. W codziennym użytkowaniu to się zgadzam, że najlepiej ustawić optymalne parametry, żeby minimalizować niepotrzebne użycie baterii.
@@sportowetestynie nie, test powinien być na automatycznym podświetleniu, tak jakby ktoś normalnie używał edge, wtedy 1040 niszczy pracą na baterii najnowsza wersje. Używanie 1040 na maksymalnym podświetleniu jest bezsensu, tak jak używanie 1050 bez podświetlenia.
Przecież test był w różnych ustawieniach podświetlenia. 1040 nie był testowany na maksymalnym podświetleniu. Każdy używa inaczej podświetlenia dlatego w teście pokazałem różne warianty.
Czy Garmin ma w ofercie nawigacje ktora posiada funkcje :
Aktualne tętno w procentach.Pozdrawiam.
Jeśli chodzi Ci o procent tętna maksymalnego to tak, jest w Garminach dostępne takie pole danych, można sobie ustawić.
Siema. Według mnie na chwilę obecną dokładanie 1000 zł do 1050 to bezsens. Miało by to sens gdyby bateria była o wiele lepsza. Aktualnie jeżdżę na 540 i jest wystarczający na średniej długości trasy a bateria to bajka.
Zgadzam się z Tobą. Uważam, że przesiadka z wersji .40 nie ma dużego sensu. Ale już posiadacze wersji .30 i starszych pewnie jak ja zauważą spory przeskok :)
Za tę cenę to chyba wolałbym sobie kupić jakiegoś np generację starszego komórkowego flagowca żeby go sobie dedykować na licznik
Ten "komórkowy flagowiec" wytrzyma ci max 5h i padnie, albo przegrzeje się i też padnie, GPS jest znacznie mniej dokładny, nie ma multi-band, jeśli jest OLED to dodatkowo wypali ci ekran bo ciągle będzie jedna aplikacja na ekranie, zajmuje połowę kierownicy z uchwytem, sam uchwyt nie jest tak bezpieczny jak te z liczników, więc jak ci wypadnie, to będziesz musiał kupić drugiego "komórkowego flagowca". Jedyny plus to dokładniejsze mapy, i to tyle, na masę minusów jeden mały plus, no ale będziesz miał "komórkowego flagowca" którego będziesz wymieniał co rok, bo więcej nie wytrzyma.
@@reptil03ja mam problem z licznikami rowerowymi . Robię długie wyprawy rowerowe przez Europę, czy Amerykę i żaden licznik (wahoo Roam 2 czy garmin 1040)mnie nie zadawala . Często na moich trasach są objazdy spowodowane np wypadkiem i trzeba sięgać po telefon . Jadąc przez miasto z wysoką zabudowa , telefon również lepiej nawiguje i reaguje szybciej . Do tego jest pomoc nawigacją głosową z telefonu co przy dużej ilości aut w mieście na rondzie z 4 zjazdami pozwala koncentrować się na drodze słuchając głosu z telefonu niż patrzeć w ekran (niestety dźwięki pip kiedy skręcić są nie dlamnie ). Z tego co widzę to 1050 też ma nawigację głosowa . Pozbyłem się liczników i kolejna wyprawa będzie na iPhone 13mini jako nawigacji + powerbank jeśli będzie taka potrzeba . Ja wiem że się grzeje i bateria trzyma słabo ale w moim przypadku gdy i tak muszę sięgać po telefon bo rowerowy komputer się gubi albo ja się gubię bo nie usłyszałem patrząc na drogę kiedy skręcić to rozwiązanie z małym telefonem jest lepsze . Da się to też tak skonfigurować , że wyświetlacz włącza się dotykiem gdy jest taka potrzeba . iPhone mini to chyba jedynym mały telefon na rynku .
Włączanie i wyłączanie w etui jest trochę wkurzające 😛
Dokładnie tak :)
@@sportowetesty jak się uda 😆
Główne kryterium to cena i rozmiar 1040 i 1050 to potężne kobyły mam 540 i w zupełności mi wystarcza. Płatności w komputerku rowerowym :)
Dokładnie. 540 świetny kompromis pomiędzy rozmiarami i funkcjami. 1040 czy 1050 to już jest wielkości małej komórki.
Witam ,szukam licznika w ktorym moge miec mapy Europy i USA, co bys polecil,myslalem o edge explore2 ale w nim moge miec wgrane mapy USA albo Europy,