To świadczenie wspierające to jest komedia ze strony naszego państwa , jestem bezrobotny od maja tego roku gdy moja matka potrzebowała większego wsparcia z mojej strony. Mama ciągle leży , dostała 0pkt skali Barthela a na komisję trzeba czekać do 9 miesięcy polska komedia , później składać wniosek do ZUS później znów czekać do 3 miesięcy. Więc mamy 12 miesięcy czekania a co jeśli taka osoba w tym czasie odejdzie.Gdzie my żyjemy
A dopisze jeszcze jedna absurdalną rzecz jak nam mydlą oczy , wiadomo tłumaczą się tym że jest za mało osób zatrudnionych w komisjach. Piszą głupoty że osoby powinny składać wnioski przez pue , tylko czy oni zdają sobie sprawę że osoba bardzo schorowana nie da rady czegoś takiego zrobić. Moim skromnym zdaniem specjalnie termin został wydłużony ze względu na to że 20 % tych osób może nie dożyć tego :(. I ciekawi mnie to że świadczenia mają być wypłacane od momentu przejście komisji hehehe a czemu nie od momentu złożenia wniosku do wojewódzki urząd sprawowania niepełnosprawności. Mają zero skrupułów do okradania osób niepełnosprawnych!!!!!!!
Masz z dwóch instytucji ZUS i PZOoN w stopniu znacznym orzeczenia to z urzędu bez komisji WZOoN powinien dostać max punktów. Ta punktacja to podważanie w/w instytucji !!! Postęp medycyny dla bogaczy, bo szeregowego niepełnosprawnego nie stać nawet na porządny wózek inwalidzki!!!
Dokładnie tak powinno być niestety nie jest ja takie posiadam z ZUS i orzecznictwa na stałe znaczny i całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji i dostałem 88 punktów przy paraplegi
Może w niektórych wypadkach powinno być na stałe ale jeżeli np masz pierwszą grupę z tytułu wzroku na stałe a dostaniesz 75 punktów to co chciałbyś mieć do końca życia tą kwotę około 1000 zł wiedząc ze za x lat nie będziesz już tak samodzielny jak obecnie jesteś teraz sobie zrobisz kanapkę za 3 lata ktoś już będzie musiał ci robić tą kanapkę itp😂
Dokładnie popieram tak powinno być na stałe to świadczenie wspierające.
To świadczenie wspierające to jest komedia ze strony naszego państwa , jestem bezrobotny od maja tego roku gdy moja matka potrzebowała większego wsparcia z mojej strony. Mama ciągle leży , dostała 0pkt skali Barthela a na komisję trzeba czekać do 9 miesięcy polska komedia , później składać wniosek do ZUS później znów czekać do 3 miesięcy. Więc mamy 12 miesięcy czekania a co jeśli taka osoba w tym czasie odejdzie.Gdzie my żyjemy
A dopisze jeszcze jedna absurdalną rzecz jak nam mydlą oczy , wiadomo tłumaczą się tym że jest za mało osób zatrudnionych w komisjach. Piszą głupoty że osoby powinny składać wnioski przez pue , tylko czy oni zdają sobie sprawę że osoba bardzo schorowana nie da rady czegoś takiego zrobić. Moim skromnym zdaniem specjalnie termin został wydłużony ze względu na to że 20 % tych osób może nie dożyć tego :(. I ciekawi mnie to że świadczenia mają być wypłacane od momentu przejście komisji hehehe a czemu nie od momentu złożenia wniosku do wojewódzki urząd sprawowania niepełnosprawności. Mają zero skrupułów do okradania osób niepełnosprawnych!!!!!!!
Masz z dwóch instytucji ZUS i PZOoN w stopniu znacznym orzeczenia to z urzędu bez komisji WZOoN powinien dostać max punktów. Ta punktacja to podważanie w/w instytucji !!! Postęp medycyny dla bogaczy, bo szeregowego niepełnosprawnego nie stać nawet na porządny wózek inwalidzki!!!
Dokładnie tak powinno być niestety nie jest ja takie posiadam z ZUS i orzecznictwa na stałe znaczny i całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji i dostałem 88 punktów przy paraplegi
Może w niektórych wypadkach powinno być na stałe ale jeżeli np masz pierwszą grupę z tytułu wzroku na stałe a dostaniesz 75 punktów to co chciałbyś mieć do końca życia tą kwotę około 1000 zł wiedząc ze za x lat nie będziesz już tak samodzielny jak obecnie jesteś teraz sobie zrobisz kanapkę za 3 lata ktoś już będzie musiał ci robić tą kanapkę itp😂
Czekam juz 8 miesiąc na rozpatrzenie a ojciec rok.
😀