No autko fajne. Mam spore, kilku letnie doświadczenie w takim transporcie i przerabiałem już jako kierowca niemal po całej Europie jak i kraju Mastera, Craftera, Ducato, Opla itd. Z punktu widzenia kierowcy i wygody/sprawności w wykonywaniu jego pracy najważniejsze jest komfort odpoczynku. Najlepiej jeśli zabudowa sypialna jest Spojkar xxl z dwoma miejscami do spania ( góra i na dole) daje to więcej wygody i przestrzeni , dużo miejsca na prowiant czy inne rzeczy, kierowca ma w miarę dużą przestrzeń do spania na górze ( jeśli nie jest bardzo spasiony i leniwy nie powinno stanowić żadnego problemu) a na dole zmieści się masa rzeczy w schowkach pod dolnym łóżkiem, wszystko jak sobie sam zaplanuje , ogółem moim zdaniem najlepsza opcja. Wyciągając fotele pasażera mamy dodatkowo więcej przestrzeni. Obowiązkowo 2 akumulatory , firanki na okna ( bardzo ważne dla prywatności czy też przy słonecznej pogodzie na postoju) , jakiś zewnętrzny zbiornik do umycia rąk po załadunku/rozładunku ( tylko z wygodnym dostępem do wlewu wody) , ze dwie zewnętrzne skrzynki narzędziowe, ogrzewanie postojowe no to wiadomo standard i musi być. Ogółem widziałem też jak niektórzy montowali sobie przyklejane panele słoneczne na takiej zabudowie i masce ( dostępne w sieci wraz ze sterownikiem do ładowania , koszt od 400-1000 zł zależnie od opcji) by zapewnić więcej możliwości doładowania akumulatorów, zabieranie ze sobą małego startera do rozruchu silnika w razie co też nie jest głupie. W lato dobrze mieć na stanie jakąś w miarę sensowną lodówkę. Przy okazji po wymontowaniu foteli pasażerów mając więcej miejsca warto pomyśleć o przenośnej toalecie turystycznej - kasetowej bo niekiedy zdarzy się taka sytuacja że możemy być uwięzieni w korku czy coś albo brak dostępu do toalety... po z redukowaniu dolnego łóżka o połowę mamy zarabiste miejsce na niewielką tego typu toaletę - warto przemyśleć bo koszt takiej toalety to szerokie widełki od 250 zł do 1800 ale najlepiej sprawdzi się przedział w granicach 450- 650 zł. Im więcej gniazd usb i zapalniczek tym lepiej, jakiś mały samochodowy wentylatorek i czajniczek na 12V też dobrze mieć nie mówiąc o palniku/kuchence gazowej. Ogółem zabudowy są kiepsko izolowane termicznie , osobiście znajomemu zrywalem orginalną gąbkę w zabudowie i przyklejałem specjalną matę termoizolacyjną stosowaną w kamperach ( tu akurat życzył sobie podwójną warstwę , troszkę się zmniejszyła przestrzeń ale w lato miał chłodniej w sypialce a zimą webasco mniej musiało kręcić temperatury, mniej spalało paliwa i analogicznie też mniejszy pobór prądu). Chętnie bym wrócił do tej pracy no ale mam rodzinę i jak już to musiał bym być w domu co weekend lub w systemie 2/1 o stałych godzinach wyjazdu/zjazdu z możliwością posiadania auta na stanie w miejscu zamieszkania i stały przydział pojazdu ( stały przydział to dla wygody i redukcji nie potrzebnej rotacji kierowców na autach). Nawigacja to najlepiej na przyklad TomTom Profesional a nie jakieś tanie gowno bo oszczędnosci lub nie daj boże jeżdzenie na google maps i temu podobnym aplikacjom - po Europie takie praktyki są głupotą moim zdaniem. Spedytorzy też muszą być ogarnięci a nie narwani wariaci którzy nie dają czasu na odpoczynek , szef opierdziela za brudne auto a człowiek nie dość że ledwo ma czas na odpoczynek to jeszcze cudem gospodaruje ten czas na umycie auta lub go nie ma w ogóle i musi poświęcać swój prywatny w weekend na jeżdżenie po myjniach itp. O kwestiach przeładowania już nie wspomnę bo niektórzy to po prostu debile bez wyobraźni , nie zdają sobie sprawy jakie niesie to ryzyko niebezpieczeństwa dla kierowcy , jak utrudnia prowadzenie pojazdu i jak bardzo pojazd jest mocniej eksploatowany (szybciej się niszczy/eksploatuje). I nie cisnąć kierowcy o spalanie jak mu się daje masę ładunków i zagania do tego w dużej mierze po mieście lub landówkami a gdzie jeszcze warunki pogodowe - trochę logiki i rozumu każdy powinien mieć. Jeśli już zakladać kaganiec na silnik to na 110 lub 120 km/h bo to transport lekki i na 90 km/h mija się z celem nie mowiąc że przy takich autach i niektorych sytuacjach jest to bardziej niebezpieczne niż jazda bez kagańca, oszczędnosci są gdy trasa jest dobrze zoptymalizowana a nie bo ktoś ma kaganiec - nie wymusisz na kierowcy oszczędności co do paliwa gdy ładunek, trasa i warunki narzucają mu taka a nie inna specyfikę jazdy często nawet nie rozwiajac prędkości po wyżej 90 km/h. Tak więc szerokości dla kierowców i rozumu wraz z sukcesami dla pracodawców.
@@ceboin To są lekkie rzeczy , nie przesadzaj. Toaleta turystyczna czy też kilka klejonych paneli waży łącznie około 10-15kg, termoizolacja też jest lekka bo to pianka z folią alu, 2 kuferki to sam plastik a kierowca musi gdzieś trzymać pasy i osprzęt do zabezpieczania ładunków. Nie wspominał bym o takich rzeczach gdybym tego nie przerabiał i się na tym nie znał , 2 akumulatory to podstawa ( z możliwością przełączania zasilania z dowolnego na silnik) bo niespodzianki bywają różne. No ale jedni inwestują w sprzęt i mają inni tylko we własną kieszeń i kierowcy jeżdżą rupciami. Jak kto woli , szefa i firmę poznaje się po sprzęcie.
Trochę przesadziłeś z wagą, sam crafter waży ok.2900kg(kierowca, paliwo i twoje graty) więc ładowność maksymalna to 500kg. Ogólnie bardzo awaryjny, ze zbiornikiem 75l. Większy zbiornik (200l) i możesz pociągnąć sobie rower na pace a nie ładunki po Europie. Tak nawiasem, nie wjezdzaj tym w Alpy, szkoda vaga.
2,3 wydawało się przesadą. Na razie doszliśmy do 2,0. Ciekawe kiedy będzie 1,0 w tego typu autach? Ładowność 900 kg? BAG to potwierdzi w razie kontroli? Opel najbrzydszy? Różnica między Oplem a Renault? Znaczek?
Zastanawiałem się długo,czy napisać to co napiszę i uznałem że tak.Miło Cię odbierałem podczas oglądania poprzednich filmów a tym rozczarowałem się.Strasznie.Nie sądziłem,że możesz być takim amatorem w czymkolwiek co robisz.Rozumiem,że prowadzisz firmę transportową i zastanawiam się dlaczego,skoro masz tak mało wiedzy.Jesteś byłym ( obecnym ) spedytorem oderwanym od rzeczywistości jak 99.9% spedytorów czy byłym kierowcą który pozwalał sobą pomiatać każdego dnia?Może tylko "oddałeś" auta pod spedycję i w ogóle nie masz pojęcia co robisz? Żeby uargumentować moje słowa wyjaśnię kim jestem : kierowcą zawodowym transportu lekkiego z wykształceniem kierunkowym,czyli ukończonym Liceum Samochodowym o kierunku naprawa i eksploatacja poj.sam.Z kilkuletnim doświadczeniem jako mechanik pojazdów dostawczych,kilkuletnim doświadczeniem w transporcie krajowym i wieloletnim doświadczeniem w transporcie lekkim na "międzynarodówce".Biegła znajomość j.niemieckiego ( plusy życia w przygranicznym mieście) i włoskiego,francuski na poziomie wystarczającym do pracy - zakupów - rozmów z policjantami,angielski słabo ale w pełni komunikatywnie.Ze 100 procentową znajomością praw i obowiązków kierowcy,przepisów prawa pracy - czasów jazdy i prawa drogowego w każdym europejskim kraju.Czyli ten którego najbardziej nie lubicie i jest dla was zagrożeniem.Naturalnie,we wszystkich rozmowach każda firma transportowa narzeka że kierowców brak,że poszukuje profesjonalisty a realia znam i ja i Ty...O.K.do rzeczy. Zacznę od fotela kierowcy w Movano - wiesz,że prawo obliguje Cię do wyposażenia tego auta w amortyzowany fotel?Tak,jest taki prawny obowiązek,ponieważ wielogodzinne prowadzenie auta ciężarowego/dostawczego na sztywnym fotelu powodowało u kierowców zawodowych białaczkę,była ona wpisana do rejestru chorób zawodowych. Porównujesz tego busa do mini ciągnika siodłowego????!!!!Mini ciągnik siodłowy jak mówisz,ma inna konstrukcję,tylny napęd,siodło i to się nazywa...?Zestaw podmytowy Kolego. Teraz fotel w Crafter - mówisz pneumatyczny?O.K.Ja mówię tak - spłacę Ci cały leasing,jeżeli pokażesz mi w tym aucie sprężarkę,która go obsługuje.Poważnie.Widzisz moją twarz,imię i nazwisko więc potraktuj to jako zobowiązanie publiczne.Fotel w tym busie IGNORANCIE jest amortyzowany sprężynowo!!! Chwalisz kabinę sypialną a to przecież najgorsze gówno jakie rynek oferuje.SPOJKAR robi najgorsze kabiny w PL.Mówisz łóżko ma ok 60cm...a zmierzyłeś ile jest tam gdzie kierowca będzie trzymał nogi albo głowę?Ja wiem ile tam jest,to 45 cm,więc proponuję Ci pomieszkaj tam trochę.Mówisz,że takie samochody trzeba brać jakie są.Co to za brednie?!Zamawiasz u dilera co chcesz,kierujesz go do producenta zabudowy i budują Ci.Gdybyś chociaż trochę zainteresował się potrzebami kierowcy o których nie masz pojęcia,lub przejrzał katalog producenta zabudowy,albo pogadał z kimś od nich,dokupiłbyś kierowcy firanki,żeby miał chłopak trochę intymności.Nie poruszam tematu samego auta bo to już sprawa indywidualna,ale następnym razem przejrzyj katalog firmy Lamar,zabudowa Back Sleeper z łóżkiem o wymiarach 225cm na 75 cm z wyciętym sufitem gdzie można stanąć,zmienić spodnie do pracy na załadunku/rozładunku - NORMALNIE ŻYĆ. Dalsze pisanie o zaletach auta tylnonapędowego,zamykanych schowkach itd nie ma sensu,bo podejrzewam że nie zrozumiałbyś o czym mówię.
@@xxxxxxn4328 Już od dawna nie pracuję jako kierowca,ale czasami lubię zrobić sobie kółko.Obrzydziły mi ten fach "firmy transportowe" i ich właściciele.Banda złodziei,dyletantów i frajerów.Ludzi,którzy potrafią człowieka okraść,oszukać a w obliczu ponoszących konsekwencji skamlących jak psy przed PIP czy Sądem Pracy.Podobni Tobie,bo Ty także nie masz odwagi pisać pod własnymi danymi ,zakładasz kolejne konto kilka dni temu żeby pisać komentarze i nazywasz sam siebie xxx xxn.Brak Ci jaj....nie wstyd Ci?
bez obrazy ale sam głupoty opowiadasz pod względem kupna bo nie jesteś w temacie ,w tym przypadku nic nie można zamówić te samochody czyli crafter i w sezonie lato 2020 są w promocji i to mocnej promocji i kupujesz co stoi na placu a nie zamawiasz, bo produkcja jest wstrzymana przez coronę do puki nie wyprzedadzą się te co są albo nie zostaną wywiezione do Niemcowni bo chętnie biorą trzeba brać co jest ....tych crafterów jest sporo od ręki bo były drogie dużo droższe od masterki czy stukato i przedsiębiorcy brali tańsze o 40tys bo inne auta a teraz sam latem kupiłem craftera i wiem co pisze a kupiłem ze względu na wygląd wykonanie i komfort przemieszczania się tym autem o cenie nie wspomnę bo zrobił się dużo tańszy od mastera poliftowego
No to teraz jak auto tak dobrze skonfigurowane to kierowca Saszka zamiast 200zł dniówki będzie dostawać 170zł ;) a raczej za dobę, bo po 14 godzin trzeba jeździć minimum nadobe bo inaczej "Pan SIEF" zadzwoni z mordka ze mu się nie opłaca i trzeba jechać oczywiście za prysznice kierowcy nie jest zwracane bo przecież ciepło jest i jak piesek może się umyć na pace woda z bańki. Ryczałt za spanie w kabinie też nie jest wypłacany. Te firmy do 3.5 tony, ich SIEFY wielkie to niezłe złodziejaszki potem mają na leasing dla siebie ale żeby kierowcy zapłacić chociaż troche więcej to nie. No zapomniałem kierowcy nie może dać bo trzeba podzielić się procentem od ładunku z "wujkiem januszkiem spedytorkiem" co będzie trzymał bat nad Saszka aby ten cały czas jechał expresik też nie zaszkodzi no i po co jeść i Pamientaj Saszka spanie tylko od 3 nad ranem do 5 i to najlepiej z głową na kierownicy, i aczej Pan SIEF nie zarobi a jak kontrol będzie i sprawdza tachobucha to oczywiście Saszka masz powiedzieć że to twoja wina i ty zapłacisz mandat. Polskie realja psedo oatologi zwanych firmami transportu do 3.5 tony. Póki nie będzie tacho na busach Janusze będą wykorzystywać ludzi jeśli chodzi o czas pracy jak i zarobki.
Przy takich gabarytach lepiej sprawdza się iveco Daily 3.0 lub ducato 2.3. Silnik 2.0 tdi z osobówki w takim aucie długo nie wytrzyma. Jeździłem busami to mam przekonanie.
@@nieuczonynaukanieuka2722Słuchaj Panie. 2.0 samo mówi że to już za mało-fizyki Nie odszukasz. Nie jest to identyczny silnik jak w osobówce ale jest zbudowany na takiej bazie. Są to samochody stosunkowo nie stare ale poczekaj 5 lat i zobaczysz że kupić taki używany silnik będzie graniczylo z cudem bo tak się będzie sypał
No kolego życzę powodzenia w tym biznesie .Jeśli stawiasz auto pod spedycję to trzymaj rękę na pulsie żeby nie okazało się po jakimś czasie że spedycja zarobiła kasę a ty masz nowe doświadczenie życiowe.Auto jest bardzo ładne ale bardzo awaryje wybór bardzo ryzykowny,ale życzę powodzeni.
Mam podobnego craftera też odbierałem niedawno nowego i napisze tak że bardzo ale bardzo komfortowe auto bardzo przyjemne do jazdy jedzie się jak dobrą a nawet bardzo dobrą osobówką,nic nie stuka nic nie trzeszczy, zakręty pokonuje się bez odrywania rąk od podłokietników bo do pełnego skrętu potrzeba jednego obrotu kierownicą a w masterze dwóch ,miałem brać mastera bo crafter miał złe opinie ,ale po weryfikacji i rozmowami z właścicielami aut wyszło na to że złe opinie tyczą się starszej wersji 2,5tdi ,,,,tu vw mocno się postarał auto kupowałem pod siebie do małej firmy i jestem mega zadowolony
Przerabialiśmy 6 craftery porażka olej biorą problemy ciągłe z DPF i ad blue ciągłe problemy z wtryskam. Jazda ok wygodny wyposażenie jak za tą cenę radary asystenty zmiany pasa i radionavi
Cześć, mam pytanie jak się teraz spisuje ? Widzę że braliśmy craftery w tym samym czasie i u tego samego dilera pod Krakowem. Była robiona już u Ciebie głowica/wtryski ?
witam.kolego mam pare masterow kazdy po 600tys zrobil tylko co 20tys olej i filtr paliwa.proponuje zaloz sobie dodatkowy bak bo ten z passata na niewiele starczy.ja mam org 100 plus 180w ramie.vw ladny ale przeklniesz te 2.0 jak zaladujesz auto i pojedziesz na gory.zycze powodzenia.i dla mnie Master nr1
Mamy takiego w firmie. Nowy 7.000 przebiegu. Bierze 0,5l oleju na 1000 km. Co ciekawe 2 nowe Boxer i Ducato nie biorą ani grama. VW idzie do reklamacji. Sprawdzaj olej co 1000 km.
11lat temu chciałem kupić swojego busa razem z kumplem do latania w 2, byliśmy wtedy w Renault i Fiacie jak słuchali że chcemy taki właśnie patent tyle że z 2 łóżkami to gość się po głowie pukał że to nie do zrobienia. 4lata później jeżdżąc już na dużym spotkałem pierwszego busa w Portugalii z zabudową spojkara i jak widać dało się się przyjelo
@@mati93993 narazie ;-), oby się sprawował, ale to już raczej nie czasy że silnik w dostawczaku robił po milion km:-) albo przynajmniej pół miliona bez większych kosztów.
Witam można coś więcej o samochodzie się dowiedzieć ile ma teraz przebiegu czy były albo są jakieś problemy z autem i wogole jak się sprawuje. Dziękuję i pozdrawiam
E tam, tylko łóżko jedno :) a ja polecam inne rozwiązanie z którym mam doczynienia każdego dnia, Iveco Daily, i tylna ścianka jest przesuwna, rozsuwa się na 60cm, i są tam dwa łóżka własnie, na dole i na górze każde ma po 60cm szerokości więc zacnie. a teraz w planach będzie nowe Iveco, i najprawdopodobnie będzie miał z tyłu 4fotele które będą się przesuwały i składały dzięki czemu będzie bardziej użytkowy a jak położy się siedzenia to będzie również powierzchnia do spania i również mają być składane tak by razem ze ścianką składały się i odstawały w porównaniu do normalnej ścianki na jakieś 20cm max. ( problem mamy tylko z atestami na fotele, ale sięokazuje że w Polsce mamy wielu ludzie którzy tworzą fotele. )
Mini tir 🤣🤣🤣🤣 ale inteligentny jesteś Brawo dla ciebie to moje marzenie spać w takim mini tirze 🤣🤣🤣 skórzana kierownica w Ciężarówce 🤣🤣 ja tu widzę busa no ale cóż
Mam craftera 2.0 biturbo aktualnie 2 raz silnik padl. Nie polecam tego tragicznego silnika. Zastanawiam sie nad swapem tego silnika na 2.7 cdi z c klasy czy ktos slyszal o czyms takim?
Jeśli ten sprzęt na początku już musi serwis widzieć to co będzie później? Volkswagen się popsuł ostatni dobry to T4 jeżdżę Reno Masterem z 2015 roku super sprzęt wcześniej kupę lat był Master z 2000 roku silnik 2,8 był mega dobry
W taki samochodzie 2.0 !!! Czyli trzy lata i następny???!!! To się nazywa ekologia! Ale ładny to fakt ale w USA mają coś takiego jak RAM Promaster z benzynowym silnikiem 3.5 v6 i do tego LPG piękna sprawa! Przyspieszenie i ekonomia
Fajnie, że tak dbacie o kierowców. Co do kłopotów z zakupem, to blaszak w Ducato (max długi i wzmocniony) waży w dowodzie 2200, a zalany wszystkim, gotowy do drogi z kierowcą waży już 2500. Nie wiem co przewozicie, ale z reguły brakuje masy załadunkowej, a nie miejsca w środku, więc wszyscy biorą blaszaki.
hahaha... sprinter.. 6 cylindrow 190 koni ..skrzynia automatyczna.. 130 tys kilometrow i silnik ch.uj strzelil..mercedes nie zgadza sie na wymiane tylko naprawa...gwarancja za 5 miesiecy sie konczy wiec mesio do zyda i szukanie nowego i chyba to nie bedzie mercedes...zadnego zainteresowania ze strony Mercedesa
No wątpię bo ja pracując na serwisie w uk mamy cały czas problemy ze wszystkim w tym badziewiu i tylko mają polewkę z nas jaka "wysoka jakość z Polski " wstyd co oni tam w tej fabryce robią żenada 🤢
Bezawaryjnie jak od po trasie na Ukrainę już awarie miał.Te auta są najgorsze z wszystkich busów.Gosc brał go bo ładny a nie ze względu ze bezawaryjny.Ma być ładny a dobry to może będzie bo olej będzie często wymieniał.A za dwa lata dziury rdzawe malował albo lepil
@@Grisza4477 opinia nie z własnego doświadczenia? Tak myślalem. My mamy dwa takie bitdi, olej co 10k, 5w30, jazda na normalnych obrotach dieselowych a nie żadne Eco drive i jakoś auta służą a mamy spedycję więc mają co robić. Blacha zakonserwowana od razu i nic się nie dzieje. Także opinie sobie wsadź do piwnicy. Wiadomo że jakośc z biegiem lat spada ale nie jest aż tak źle jak ty piszesz
Aktywny tempomat wrócił do siebie po zgaszeniu i ponownym uruchominiu auta i działa do dzisiaj bez zarzutu, a lampa, to moduł główny który wymienili rano w serwisie,, jest szansa że komuś był potrzebny i podmienił, bo w aucie był wkręcony używany - ,, stały temat przy nowych autach 😉- Na tą chwilę wszystko działa, auto śmiga bez zarzutu 💪😎
Lubię twoje filmy jak kupujesz auta. Ale na transporcie widać że jesteś dusi groszem bo cały czas mówisz o spalaniu. A u góry sam byś nie spał ale swoim pracownikom byś kazał. " Zapomniał wół jak cielęciem był". Pozdro z Kk.
Nie czaję jak ludzie potrafią po 4/6 tygodni bytować w busie z kurnikiem. Kurnik to na jedną dwie nocki, gdzie tam ciuchy schować, jedzenie itp? To patologia, i ludzi którzy się na to godzą, i właścicieli dla których 1 lub 2 palety więcej jest ważniejsze od bytu kierowcy. Dwa razy jechałem i spałem w kurniku, i podziękuję. Latem to od upału nie dało się spać a zimą tu już pewnie lodówka-wiem kwestia rozprowadzenia ogrzewania, ale ścianki tam raczej nie są ocieplane nie wiadomo jak grubą warstwą. To czysta Patologia Kurniki. Mam pytanie do kierowców, jak się żyje w takiej kabinie jak w filmie?
Powiem Ci, że też tego kompletnie nie rozumiem.... Geberalnie gdyby za takie 'wyrzeczenia' były jakieś naprawdę dobre pieniądze, ale w Polsce to jest jakaś kpina. Gość, który 4 tygodnie sra po stacjach, myje się nawilżanymi chusteczkami i wpierdala konserwy non stop, ruchając czasami to, co przy drodze stoi, i jego jedyną rozrywką na pauzie jest gapienie się w telefon samotnie wieczorami, powinien zarabiać 10 tyś... Wolę zarobić 4k i być z rodziną, a nie za 18 lat słuchać od córki, że tatusia ciągle nie było, bo ciężko pracował, a mimo tego, że ciężko pracował chuja ma, bo zarabiał 5k 😂 Żenada, szacunek dla tych co to robią, rozumiem, że dzięki tym kierowcom mogę wiele kupić, bo ktoś to musi robić, ale szanujcie się panowie, naprawdę. Praca dla debili, szef spija śmietankę i szuka wiecznie murzynów do pracy, bo ogłoszeń jest od chuja. Zaraz ktoś się wyskoczy "zapłać zusy, pensje, koszta, paliwa, sraty, leasingi, serwisy, księgowe" taaa... Wcale mu się to kurwa nie opłaca i pewnie na czysto ma 3k miesięcznie.
@@MOJE125able transport i cała otoczka z tym związana dla jednych pasuje a dla innych nie, wy należycie do tej drugiej grupy ludzi którzy będą mówić "ludzie szanujcie się, wolę 4 tys na miejscu niż 10 w kabinie i samotności" itd. Ja czuję się jak ryba w wodzie tylko i wyłącznie w dwóch zawodach kierowca lub mechanik i nigdy w życiu nie poszedł bym do pracy w fabryce, stolarni, biedronce, na budowie, Amazonie, poczcie i tak dalej. Z mojego punktu widzenia to są właśnie chore zawody bo jak patrzę jak moi znajomi użerają się z innymi ludźmi w pracy i jakie to oni historie opowiadają "ta mnie obgaduje, kierownik mnie wkurvil, tamten to idiota a jeszcze inny spuścił mi powietrze z opon w rowerze" śmiać mi się chce 😆
@@sqasz5555 Gdybym byl singlem i nie mial wlasnej rodziny ,chetnie sprawdzilbym takiego busika na jakis czas,dla przygody. Na co dzien jezdze nowym sprinterem z izoterma,ale w okol komina.Co wieczor jestem w domu,dwa lub trzy dni wolne.Ja w swojej robocie czuje sie wolny,nikt nie gdacze nad uchem,wsiadam i jade godzine w jedna strone sluchajac jakiegos audiobooka czy radia.
To nie jest kolektor dolotowy chłodzony wodą a właśnie wodny intercooler :) dodatkowo masz pompki obiegu płynu i z przodu chłodnice, która wychładza płyn krążący przez intercooler. Druga sprawa VW zaleca wymiany co 50tkm i oleju wchodzi niecałe 8 litrów :) oczywiście jest to zabójstwo dla silnika takie kilometry na jednym oleju. Sam osobiście posiadam takie auto z zabudową Lamara i generalnie przez 110 tys km jedna usterka uziemiła auto na 5 dni. Spalanie w tym aucie jest zależne nie od prędkości a od wiatru - jedziesz pod wiatr nie ważne pusto/pełno wyjdzie pod 12l/100km. Lecisz z wiatrem nawet po 120 i spalisz mniej :) generalnie mega wygodne auto do jazdy, ciche, mocne z rozsądnym spalaniem. Zobaczymy dalej jak będzie z awaryjnością.
Craftery były dobre z tych pierwszych co wychodzily z lat 2007 , 2008 .... gdzie byly silniki 2.5 , naprawdę byly fajne auta . Teraz te nowe to porazka , a silniki te 2.0 tragedia . 😬😬😬🙉
Jestes na zdjęciu bardzo młody. Ciekawe jakie masz podejście do życia. Niestety wielu busiarzy myślało, że są kozakami ale na sen nie ma kozaka i skończyli w czarnych workach. Dbaj o siebie.
@@michakaczmarek9496 to proszę . Iveco Daily 3.o na bliżniaku 12 lub14ep. Na pusto waży min3.5 t. Kierowca ,plus jego bambetle ,zarcie to okolo 250-300 kg. A teraz: -Brak uprawnień do prowadzenia takiego pojazdu -brak ubezpieczenia na taki pojazd -brak licencji - brk naleznych oplat za drogi -brak ewidencji czasu pracy Bo te pojazdy nie są już furgonetkami Bez problemi kazdego mozna tak udupić . Zakwestionować posiadaną homologację i heja z dziad -transami ! Całe te busy to jedna wielka przestepcza działalność. Od dziada " w rok do nieba" , po kierowców i producentów tego gówna. To ile strat ponosi na tych złodziejach i przestepcach skarb panstwa ,to kosmos. Rzad ktory zrobi z nimi porzadek bedzie chodził w chwale i uznaniu obywateli. Ale zaden nie zrobi bo te firmy sluza interesowi zachodu. Dziady własciciele przerabjaja kierowcow na niewolników. To i im dają coś ukraść.
ta 1500kg! widac ze masz zielone pojecie! to sa auta zeby wozić styropian, albo pszczoły luzem!myslisz ze kogoś na zachodzie obchodzi ile ty masz wpisane jaka ładownośc? dmc 3500kg i jak masz wiecej to placisz i auto dodatkowe do odladowania towaru
dzisiaj jest 20.01.2021 i dopiero obejrzałem ten film. Mam parę pytań jeśli można - jak się sprawuje vw? Jaki już ma przebieg? I czy faktycznie te częste wymiany oleju mają znaczenie? W mojej służbóowce nawet co 40 tys km wymieniają :(
Alusy myślę, że średni pomysł. Rozładunek w dziwnym mscu I już obite. Wymiana oleju za granicą? Jak zrobi auto 4 do 5 k km na tydzień, to co ile ma kierowca zjechać? Swoją drogą wykrecilbym fotel pasażera, jak dla mnie tylko strata msca
Co do oleju, mamy kilka kontaktów praktycznie w całej Europie i będziemy wymieniać max co 15tys km średnio raz w miesiącu... A jak to wyjdzie zobaczymy
@@kris7149 ja kilkanascie lat jeździłem . Na róznych markach , z róznymi silnikami i z róznych roczników. Ale powiedzieć ,że jeździłem wszystkim to byłaby przesada. A ty miszczu ile lat i czym i jak dlugo się najeździłeś ???
To nie jest silnik od osobówki. Automat i 4x4 też nie jest od osobówki, tylko od samochodów użytkowych. To, że silnik ma oznaczenie 2.0 tdi nie oznacza, że to to samo co spotkasz w golfie czy passacie. Posiadam i VW z 2.0 tdi (osobowego) i takiego jak w nagraniu - craftera, w wersji właśnie 2.0 tdi 177KM, 4motion, automat i uwierz mi, że choćby pod względem kultury pracy (i nie mówię o wyciszeniu) różnica jest ogromna. Pierwszy jest do użytku prywatnego, drugi do roboty i to naprawdę widać i czuć. Jeśli o blaszaki chodzi, to absolutnie kolejnym wyborem byłby również crafter. Jeździ jak osobówka, a czasem - wręcz lepiej (fotel pneumatyczny, masaż, ogólne wyposażenie, ogólne odczucia z jazdy). Ergonomia wnętrza też robi swoje - typowy VW. Złego słowa nie powiem, jeśli o dostawczaki chodzi - ekstraklasa.
@@piwekpiwek1534 jeżeli nie ma wielkiego odstępu czasowego w produkcji aut to na 90procent to ten sam silnik z dołożona jedna sprężarka i może inna mapą, koncerny nie produkują np 3 rodzajów silnika diesla o pojemności 2.0 i do każdego modelu idzie inny, typowe volkssvenoskie 2.0 TDI z dwoma sprężarkami tylko z dollotem chłodzonym i bez interkulera czyli na jedno wychodzi
@@Konopniak. Trochę za słaby jestem w tym temacie, żeby się kłócić, więc napiszę tylko o tym co wiem. Dołożoną sprężarkę mają też 2.0tdi w osobówkach (np. passaty 240KM), a to jednak totalnie różne silniki pod względem dostępnego momentu, charakteru pracy itp. Może to faktycznie tylko inna mapa - tak jak pisałem, nie zamierzam się kłócić. Jak w końcu wrócę do roboty to postawię sobie 3 moje VW z 2.0tdi obok siebie i po prostu porównam silniki. Pierwszy - caddy 2.0 tdi 150KM, drugi - caddy 2.0tdi 75KM, trzeci - crafter 2.0Bitdi 177KM. Mam jeszcze caddyego 1.2 tsi (ten felerny z łańcuchem), ale tam pod maską zmieściłyby się jeszcze 2 inne silniki, więc jego porównywał nie będę :) Mam natomiast info od handlowca, że skrzynia biegów (automat) to na bank jest inny produkt od tych w osobówkach, bo jest przystosowana do przenoszenia zupełnie innych obciążeń. I to też czuć podczas jazdy, bo jeździłem zarówno osobowymi z DSG, jak i właśnie tym nowym crafterem z automatem (na 100% też dwusprzęgłowa, ale podobno nie jest to DSG? Możliwe to?) - odczucia są wyraźnie inne, i nie mam na myśli innego charakteru samochodu (no ciężko porównywać passata do craftera), ale o samą pracę skrzyni biegów. No i na koniec zostawię mój domysł - być może zupełnie nieprawdziwy. Caddiki kupuję regularnie i wymieniam co około 5 lat - mają one wtedy około 200-250kkm przebiegu i wiem, że jest to już czas w którym 2.0 tdi (lub inne, bo wcześniej miałem jeszcze inne sztuki) zaczyna się sypać i generować koszty większe niż ewentualny zakup nowego samochodu. Teraz, przy zakupie tego craftera - zwyczajnie się bałem. No wiesz - silnik dwulitrowy, 2x turbo, automat i 4x4 w blaszaku który służy do ciorania i dbać to o niego będę raczej niespecjalnie. Długo decyzję podejmowałem i stwierdziłem, że jeśli będę miał okazję, to po prostu podpytam ludzi na MOPach na autostradzie itp, którzy takimi jeżdżą jak się sprawują te samochody. Generalna opinia (szok, poważnie, bo wiem co się działo z poprzednimi crafterami na bazie sprintera) - totalny brak awarii. Przebiegi przeróżne, bo niektóre były nowe, więc mniej niż 100kkm, ale trafiali się też autostradowe pożeracze kilometrów pracujące na kilka zmian, gdzie przebiegi były powyżej 500kkm. Wyposażenie też przeróżne, od golizn, do fajnie wyposażonych samochodów z automatem, natomiast nigdy nie trafiłem na kogoś z 4motion. Pożyjemy, zobaczymy. Ja asekuracyjnie dopłacam co miesiąc do pakietu gwarancyjnego (łącznie 5 letniego), gdzie wymieniają mi w cenie zawsze i wszystko (poza oponami, wycieraczkami i paliwem:P). Boję się ryzykować. bo jakby za 4 lata miał mi strzelić silnik, a do tego automat i 4x4 to... Koszt naprawy byłby większy niż wartość samochodu. Pozdrawiam Kamilu!
@@piwekpiwek1534również pozdrawiam i nikt się nie kłuci kulturalna wymiana zdań, dzięki za długi wpis, myślę że ten 75KM z bluemotion być może jest innaczej zbudowany ale tak jak mówisz najrozsądniej postawić zerknąć
@@Konopniak. To najtańsza z opcji. Silnik ten sam (mowa ciągle o 2.0, a nie o 1.6), osprzęt ten sam, tylko cena niższa niż w obecnej wersji najczęściej wybieranej, czyli bodajże 110KM. Wersja 150KM już różni się kołem zamachowym i skrzynią biegów. I tutaj faktycznie wystarczy zmapowanie oprogramowania, żeby za mniej niż 2000zł mieć mocniejszy silnik. Ale to po gwarancji ;) Ten mój był kupiony z placu, w wersji "bieda edyszyn" - nawet radia nie miał. Dodałem stację multimedialną i nagle wszyscy chcą nim jeździć:) Natomiast w robocie sprawdza się doskonale, a za te pieniądze nie wybrałbym czegokolwiek innego. To taki pseudo-odpowiednik poprzedniego 1.9 SDI, tylko tutaj ma turbinę. A czemu ją ma? Ano temu, że VW celowo obniżył możliwości silnika programem, coby był słabszy. Dlatego też przy jego kupnie planowałem jego zmapowanie po utracie gwarancji. Teraz już nie planuję - ta fura mimo śmiesznych osiągów na papierku, na co dzień (do 90km/h) totalnie daje radę. Moje ustrostwo jeździ głównie w mieście więc czipa zwyczajnie nie będzie, bo i po co.
Auto fajnie, spalanie 10 l 😁😁 Chyba bez ładunku i wiatru... Spanie zawsze lepsze w dużym kurniku.. Bak mógłby być 100l, wnioskując z filmu nie chciałbym tam pracować 😉
to jest intercooler tylko wodny ;) wieć nie mów że nie ma jest to chłodnica powietrza doładowanego wodna. Zobaczymy czy miedzy 200 a 300 Tys tez bedziesz taki zadowolony z tego silnika ;)
Hej Leszku! Widzę, że lubisz recenzować luksusowe samochody jak Phaeton, A8 i E65, czy istnieje możliwosć recenzji, albo byś chociaz się wypowiedział na temat Lexusa LS 430? Jak się sprawuje jego niezawodność, koszty utrzymania?
Auto fajne. Ale po Europie trudno będzie. Jak tam się ubrać,żyć tydzień? Przestrzeń ładunkowa i wewnątrz jest malutka. Ciężarówka jest lepsza. Nie obrażam Cię takie są opinie. Pozdrawiam serdecznie z Krakowa!!
@@kamilbinczycki Kamilu,z ładunkami nie ma problemu.Busem ale takim z paletami ułożonymi po szerokości ( to wielka różnica w transporcie lekkim) wyciągniesz więcej niż na ciężarowym poza chłodnią.Żyć jednak w tym dziadostwie jakie oferuje SPOJKAR się nie da.
Pewnie ze Sprawdzone Pan SIEF da Szasce 170zl dniówki (a raczej za dobę jazy xD) a on 2 miesiące da radę nie zjeżdżać i żyć w tej kabinie ;) Sprowadzone.....
@@dawidkowalski2617 Ukrainiec potrafi wszystko,nawet w butelkę po wodzie sikać...Ja wróżę tutaj taką wersję : jedno kółko kierowca zrobi ( takie trzydziestodniowe i to max.bo standardem jest zjazd co dwa tygodnie - naszymi autami jeżdżą ludzie nie maszyny ) żeby przekonać się,że dziadostwem jeździ.Drugie tylko po to,żeby na trasie rozglądać się za inną firmą wyposażającą pracownika w auto zapewniające godne życie i rzuci wypowiedzenie.Leszko w tym czasie złamie tyle przepisów kodeksu pracy i przepisów obowiązujących w transporcie,że kasę wypłaci,oczy spuści i będzie szukał następnego.Popatrz,jeszcze chwali tą kabinę...Mam jednak nadzieję,że Leszko się zmieni.Staram się wierzyć w to,że wchodząc w transport informacji poszukiwał w nieodpowiednich miejscach i ktoś mu tak doradził.To co mówi o swoich autach świadczy dobitnie,że nie ma pojęcia o tej branży i oby życie nauczyło go jak powinien postępować żeby osiągnąć sukces.Piszę tak,ponieważ we wcześniejszych filmach odebrałem go bardzo dobrze i jest nadzieja że zbłądził,bo jakiś palant ( może spedycja tak mu poradziła a on zaufał,że słucha profesjonalisty ) tak poradził.Teraz do Leszka,gdybyś miał potrzebę współpracy z PROFESJONALNĄ SPEDYCJĄ KTÓRA POTRAFI ŁADOWAĆ AUTA ZGODNIE ZE SPECYFIKACJĄ I CZASAMI PRACY KIEROWCÓW zwróć się do LeanLogistic z Warszawy ul.Baśniowa.Właścicielem jest młody człowiek przed czterdziestką,który był kierownikiem w OPTIMIE ( wszyscy chyba znamy OPTIMĘ) i odszedł ponieważ miał dosyć tego jak traktuje się tam przewoźników i pracowników.On stworzył inny - nieosiągalny standard dla pozostałych spedycji.Nie mam tam udziałów,nawet nie jeździmy dla nich ( radzimy sobie sami we własnym zakresie ) ale znam tego człowieka i naprawdę warto.
Hej, mam pytanie, jeżeli auto po odjęciu wagi kierowcy i jego bagaży, zostaje nam jakieś 750 kg, dzielimy to na 10ep minus waga palety około 20kg. Sumując zostaje nam 50 kg samego ładunku na palecie, kurde paleta papieru toaletowego waży około 100kg, co wozicie w takim razie?
fajne autko jak z przebiegiem na dzień dzisiejszy? , odnoszę wrażenie ze siedzenie pasażera jedynka powinno byc obrotowe trochę by polepszyło funkcjonalność wnętrza
Witam. Od 8 lat jezdze busami. Ten silnik jest za maly na taki samochod. Tu powinien byc min. 3 litrowy motor. Troche ladunku i troche wiatru do tego jakas gorka i spalanie i dzie wysoko do gory. Zbyt czesto aby utrzymac przyzwoita predkosc przejazdu bedzie mieszanie biegami i wysokie obroty.
@@insidex2001 nie znam dlatego pytam i oczekuje odpowiedzi na poziomie ,a z twojej niestety nic nie rozumiem. Proszę pisz z przecinkami będzie wygodniej czytać co masz na myśli
My mamy poukładany transport do takiej wagi. W ramach ciekawostki : że Szwajcarii do Holandii 2 rowery 0.80euro/km...gdzie jest logika zleceniodawcy nie wiem. Miał być express
@@tomaszjasinski2411 Хороший апарат за свої гроші! В мене був crafter 2015року, автомобілем довольний. Кажуть що Renault master добре себе зарекомендував в Польщі?!
No autko fajne. Mam spore, kilku letnie doświadczenie w takim transporcie i przerabiałem już jako kierowca niemal po całej Europie jak i kraju Mastera, Craftera, Ducato, Opla itd. Z punktu widzenia kierowcy i wygody/sprawności w wykonywaniu jego pracy najważniejsze jest komfort odpoczynku. Najlepiej jeśli zabudowa sypialna jest Spojkar xxl z dwoma miejscami do spania ( góra i na dole) daje to więcej wygody i przestrzeni , dużo miejsca na prowiant czy inne rzeczy, kierowca ma w miarę dużą przestrzeń do spania na górze ( jeśli nie jest bardzo spasiony i leniwy nie powinno stanowić żadnego problemu) a na dole zmieści się masa rzeczy w schowkach pod dolnym łóżkiem, wszystko jak sobie sam zaplanuje , ogółem moim zdaniem najlepsza opcja. Wyciągając fotele pasażera mamy dodatkowo więcej przestrzeni. Obowiązkowo 2 akumulatory , firanki na okna ( bardzo ważne dla prywatności czy też przy słonecznej pogodzie na postoju) , jakiś zewnętrzny zbiornik do umycia rąk po załadunku/rozładunku ( tylko z wygodnym dostępem do wlewu wody) , ze dwie zewnętrzne skrzynki narzędziowe, ogrzewanie postojowe no to wiadomo standard i musi być. Ogółem widziałem też jak niektórzy montowali sobie przyklejane panele słoneczne na takiej zabudowie i masce ( dostępne w sieci wraz ze sterownikiem do ładowania , koszt od 400-1000 zł zależnie od opcji) by zapewnić więcej możliwości doładowania akumulatorów, zabieranie ze sobą małego startera do rozruchu silnika w razie co też nie jest głupie. W lato dobrze mieć na stanie jakąś w miarę sensowną lodówkę. Przy okazji po wymontowaniu foteli pasażerów mając więcej miejsca warto pomyśleć o przenośnej toalecie turystycznej - kasetowej bo niekiedy zdarzy się taka sytuacja że możemy być uwięzieni w korku czy coś albo brak dostępu do toalety... po z redukowaniu dolnego łóżka o połowę mamy zarabiste miejsce na niewielką tego typu toaletę - warto przemyśleć bo koszt takiej toalety to szerokie widełki od 250 zł do 1800 ale najlepiej sprawdzi się przedział w granicach 450- 650 zł. Im więcej gniazd usb i zapalniczek tym lepiej, jakiś mały samochodowy wentylatorek i czajniczek na 12V też dobrze mieć nie mówiąc o palniku/kuchence gazowej. Ogółem zabudowy są kiepsko izolowane termicznie , osobiście znajomemu zrywalem orginalną gąbkę w zabudowie i przyklejałem specjalną matę termoizolacyjną stosowaną w kamperach ( tu akurat życzył sobie podwójną warstwę , troszkę się zmniejszyła przestrzeń ale w lato miał chłodniej w sypialce a zimą webasco mniej musiało kręcić temperatury, mniej spalało paliwa i analogicznie też mniejszy pobór prądu).
Chętnie bym wrócił do tej pracy no ale mam rodzinę i jak już to musiał bym być w domu co weekend lub w systemie 2/1 o stałych godzinach wyjazdu/zjazdu z możliwością posiadania auta na stanie w miejscu zamieszkania i stały przydział pojazdu ( stały przydział to dla wygody i redukcji nie potrzebnej rotacji kierowców na autach). Nawigacja to najlepiej na przyklad TomTom Profesional a nie jakieś tanie gowno bo oszczędnosci lub nie daj boże jeżdzenie na google maps i temu podobnym aplikacjom - po Europie takie praktyki są głupotą moim zdaniem. Spedytorzy też muszą być ogarnięci a nie narwani wariaci którzy nie dają czasu na odpoczynek , szef opierdziela za brudne auto a człowiek nie dość że ledwo ma czas na odpoczynek to jeszcze cudem gospodaruje ten czas na umycie auta lub go nie ma w ogóle i musi poświęcać swój prywatny w weekend na jeżdżenie po myjniach itp. O kwestiach przeładowania już nie wspomnę bo niektórzy to po prostu debile bez wyobraźni , nie zdają sobie sprawy jakie niesie to ryzyko niebezpieczeństwa dla kierowcy , jak utrudnia prowadzenie pojazdu i jak bardzo pojazd jest mocniej eksploatowany (szybciej się niszczy/eksploatuje). I nie cisnąć kierowcy o spalanie jak mu się daje masę ładunków i zagania do tego w dużej mierze po mieście lub landówkami a gdzie jeszcze warunki pogodowe - trochę logiki i rozumu każdy powinien mieć. Jeśli już zakladać kaganiec na silnik to na 110 lub 120 km/h bo to transport lekki i na 90 km/h mija się z celem nie mowiąc że przy takich autach i niektorych sytuacjach jest to bardziej niebezpieczne niż jazda bez kagańca, oszczędnosci są gdy trasa jest dobrze zoptymalizowana a nie bo ktoś ma kaganiec - nie wymusisz na kierowcy oszczędności co do paliwa gdy ładunek, trasa i warunki narzucają mu taka a nie inna specyfikę jazdy często nawet nie rozwiajac prędkości po wyżej 90 km/h. Tak więc szerokości dla kierowców i rozumu wraz z sukcesami dla pracodawców.
Paaanie tyle akcesoriow domontujesz, ze nie starczy dmc na ładunek
@@ceboin To są lekkie rzeczy , nie przesadzaj. Toaleta turystyczna czy też kilka klejonych paneli waży łącznie około 10-15kg, termoizolacja też jest lekka bo to pianka z folią alu, 2 kuferki to sam plastik a kierowca musi gdzieś trzymać pasy i osprzęt do zabezpieczania ładunków. Nie wspominał bym o takich rzeczach gdybym tego nie przerabiał i się na tym nie znał , 2 akumulatory to podstawa ( z możliwością przełączania zasilania z dowolnego na silnik) bo niespodzianki bywają różne. No ale jedni inwestują w sprzęt i mają inni tylko we własną kieszeń i kierowcy jeżdżą rupciami. Jak kto woli , szefa i firmę poznaje się po sprzęcie.
7:17 takie samochody przede wszystkim buduje się pod „siebie”. Wtedy w konfiguracji niczego nie brakuje a zabudowa jest zrobiona według potrzeb.
Trochę przesadziłeś z wagą, sam crafter waży ok.2900kg(kierowca, paliwo i twoje graty) więc ładowność maksymalna to 500kg. Ogólnie bardzo awaryjny, ze zbiornikiem 75l. Większy zbiornik (200l) i możesz pociągnąć sobie rower na pace a nie ładunki po Europie. Tak nawiasem, nie wjezdzaj tym w Alpy, szkoda vaga.
Zależy od zabudowy ale realnie bywa że da sie taką ladownosc uzyskać
700 kg Max
2,3 wydawało się przesadą. Na razie doszliśmy do 2,0. Ciekawe kiedy będzie 1,0 w tego typu autach?
Ładowność 900 kg? BAG to potwierdzi w razie kontroli?
Opel najbrzydszy? Różnica między Oplem a Renault? Znaczek?
Zastanawiałem się długo,czy napisać to co napiszę i uznałem że tak.Miło Cię odbierałem podczas oglądania poprzednich filmów a tym rozczarowałem się.Strasznie.Nie sądziłem,że możesz być takim amatorem w czymkolwiek co robisz.Rozumiem,że prowadzisz firmę transportową i zastanawiam się dlaczego,skoro masz tak mało wiedzy.Jesteś byłym ( obecnym ) spedytorem oderwanym od rzeczywistości jak 99.9% spedytorów czy byłym kierowcą który pozwalał sobą pomiatać każdego dnia?Może tylko "oddałeś" auta pod spedycję i w ogóle nie masz pojęcia co robisz?
Żeby uargumentować moje słowa wyjaśnię kim jestem : kierowcą zawodowym transportu lekkiego z wykształceniem kierunkowym,czyli ukończonym Liceum Samochodowym o kierunku naprawa i eksploatacja poj.sam.Z kilkuletnim doświadczeniem jako mechanik pojazdów dostawczych,kilkuletnim doświadczeniem w transporcie krajowym i wieloletnim doświadczeniem w transporcie lekkim na "międzynarodówce".Biegła znajomość j.niemieckiego ( plusy życia w przygranicznym mieście) i włoskiego,francuski na poziomie wystarczającym do pracy - zakupów - rozmów z policjantami,angielski słabo ale w pełni komunikatywnie.Ze 100 procentową znajomością praw i obowiązków kierowcy,przepisów prawa pracy - czasów jazdy i prawa drogowego w każdym europejskim kraju.Czyli ten którego najbardziej nie lubicie i jest dla was zagrożeniem.Naturalnie,we wszystkich rozmowach każda firma transportowa narzeka że kierowców brak,że poszukuje profesjonalisty a realia znam i ja i Ty...O.K.do rzeczy.
Zacznę od fotela kierowcy w Movano - wiesz,że prawo obliguje Cię do wyposażenia tego auta w amortyzowany fotel?Tak,jest taki prawny obowiązek,ponieważ wielogodzinne prowadzenie auta ciężarowego/dostawczego na sztywnym fotelu powodowało u kierowców zawodowych białaczkę,była ona wpisana do rejestru chorób zawodowych.
Porównujesz tego busa do mini ciągnika siodłowego????!!!!Mini ciągnik siodłowy jak mówisz,ma inna konstrukcję,tylny napęd,siodło i to się nazywa...?Zestaw podmytowy Kolego.
Teraz fotel w Crafter - mówisz pneumatyczny?O.K.Ja mówię tak - spłacę Ci cały leasing,jeżeli pokażesz mi w tym aucie sprężarkę,która go obsługuje.Poważnie.Widzisz moją twarz,imię i nazwisko więc potraktuj to jako zobowiązanie publiczne.Fotel w tym busie IGNORANCIE jest amortyzowany sprężynowo!!!
Chwalisz kabinę sypialną a to przecież najgorsze gówno jakie rynek oferuje.SPOJKAR robi najgorsze kabiny w PL.Mówisz łóżko ma ok 60cm...a zmierzyłeś ile jest tam gdzie kierowca będzie trzymał nogi albo głowę?Ja wiem ile tam jest,to 45 cm,więc proponuję Ci pomieszkaj tam trochę.Mówisz,że takie samochody trzeba brać jakie są.Co to za brednie?!Zamawiasz u dilera co chcesz,kierujesz go do producenta zabudowy i budują Ci.Gdybyś chociaż trochę zainteresował się potrzebami kierowcy o których nie masz pojęcia,lub przejrzał katalog producenta zabudowy,albo pogadał z kimś od nich,dokupiłbyś kierowcy firanki,żeby miał chłopak trochę intymności.Nie poruszam tematu samego auta bo to już sprawa indywidualna,ale następnym razem przejrzyj katalog firmy Lamar,zabudowa Back Sleeper z łóżkiem o wymiarach 225cm na 75 cm z wyciętym sufitem gdzie można stanąć,zmienić spodnie do pracy na załadunku/rozładunku - NORMALNIE ŻYĆ.
Dalsze pisanie o zaletach auta tylnonapędowego,zamykanych schowkach itd nie ma sensu,bo podejrzewam że nie zrozumiałbyś o czym mówię.
chyba ta praca Ci nie sluzy, odpocznij troszke
@@xxxxxxn4328 Już od dawna nie pracuję jako kierowca,ale czasami lubię zrobić sobie kółko.Obrzydziły mi ten fach "firmy transportowe" i ich właściciele.Banda złodziei,dyletantów i frajerów.Ludzi,którzy potrafią człowieka okraść,oszukać a w obliczu ponoszących konsekwencji skamlących jak psy przed PIP czy Sądem Pracy.Podobni Tobie,bo Ty także nie masz odwagi pisać pod własnymi danymi ,zakładasz kolejne konto kilka dni temu żeby pisać komentarze i nazywasz sam siebie xxx xxn.Brak Ci jaj....nie wstyd Ci?
@@tomekpustelnik7412 odkad niemiec zobaczyl jak sram na pace staram sie byc anonimowy jak tylko moge
bez obrazy ale sam głupoty opowiadasz pod względem kupna bo nie jesteś w temacie ,w tym przypadku nic nie można zamówić te samochody czyli crafter i w sezonie lato 2020 są w promocji i to mocnej promocji i kupujesz co stoi na placu a nie zamawiasz, bo produkcja jest wstrzymana przez coronę do puki nie wyprzedadzą się te co są albo nie zostaną wywiezione do Niemcowni bo chętnie biorą trzeba brać co jest ....tych crafterów jest sporo od ręki bo były drogie dużo droższe od masterki czy stukato i przedsiębiorcy brali tańsze o 40tys bo inne auta a teraz sam latem kupiłem craftera i wiem co pisze a kupiłem ze względu na wygląd wykonanie i komfort przemieszczania się tym autem o cenie nie wspomnę bo zrobił się dużo tańszy od mastera poliftowego
Tomek wyłożył kawę na ławę gościowi co dwa dni w trasie był.Szacun Tomku za tą jazdę 👍
No to teraz jak auto tak dobrze skonfigurowane to kierowca Saszka zamiast 200zł dniówki będzie dostawać 170zł ;) a raczej za dobę, bo po 14 godzin trzeba jeździć minimum nadobe bo inaczej "Pan SIEF" zadzwoni z mordka ze mu się nie opłaca i trzeba jechać oczywiście za prysznice kierowcy nie jest zwracane bo przecież ciepło jest i jak piesek może się umyć na pace woda z bańki. Ryczałt za spanie w kabinie też nie jest wypłacany. Te firmy do 3.5 tony, ich SIEFY wielkie to niezłe złodziejaszki potem mają na leasing dla siebie ale żeby kierowcy zapłacić chociaż troche więcej to nie. No zapomniałem kierowcy nie może dać bo trzeba podzielić się procentem od ładunku z "wujkiem januszkiem spedytorkiem" co będzie trzymał bat nad Saszka aby ten cały czas jechał expresik też nie zaszkodzi no i po co jeść i Pamientaj Saszka spanie tylko od 3 nad ranem do 5 i to najlepiej z głową na kierownicy, i aczej Pan SIEF nie zarobi a jak kontrol będzie i sprawdza tachobucha to oczywiście Saszka masz powiedzieć że to twoja wina i ty zapłacisz mandat. Polskie realja psedo oatologi zwanych firmami transportu do 3.5 tony. Póki nie będzie tacho na busach Janusze będą wykorzystywać ludzi jeśli chodzi o czas pracy jak i zarobki.
Podoba mi się podejście tak na wesoło i z zachwytem xd
No i mozna robic kabotaze po francji przez 4 tyg xD
powiem wincy przez Calusienki Okraglutki ROK
Chyba śpiąc w F1 każdej nocy.
Przy takich gabarytach lepiej sprawdza się iveco Daily 3.0 lub ducato 2.3. Silnik 2.0 tdi z osobówki w takim aucie długo nie wytrzyma. Jeździłem busami to mam przekonanie.
W której osobówce masz ten silnik?
@@nieuczonynaukanieuka2722Słuchaj Panie. 2.0 samo mówi że to już za mało-fizyki Nie odszukasz. Nie jest to identyczny silnik jak w osobówce ale jest zbudowany na takiej bazie. Są to samochody stosunkowo nie stare ale poczekaj 5 lat i zobaczysz że kupić taki używany silnik będzie graniczylo z cudem bo tak się będzie sypał
No kolego życzę powodzenia w tym biznesie .Jeśli stawiasz auto pod spedycję to trzymaj rękę na pulsie żeby nie okazało się po jakimś czasie że spedycja zarobiła kasę a ty masz nowe doświadczenie życiowe.Auto jest bardzo ładne ale bardzo awaryje wybór bardzo ryzykowny,ale życzę powodzeni.
kto CI takich głupot naopowiadał że awaryjne? Chyba masz na myśli 2.5tdi
Mam podobnego craftera też odbierałem niedawno nowego i napisze tak że bardzo ale bardzo komfortowe auto bardzo przyjemne do jazdy jedzie się jak dobrą a nawet bardzo dobrą osobówką,nic nie stuka nic nie trzeszczy, zakręty pokonuje się bez odrywania rąk od podłokietników bo do pełnego skrętu potrzeba jednego obrotu kierownicą a w masterze dwóch ,miałem brać mastera bo crafter miał złe opinie ,ale po weryfikacji i rozmowami z właścicielami aut wyszło na to że złe opinie tyczą się starszej wersji 2,5tdi ,,,,tu vw mocno się postarał auto kupowałem pod siebie do małej firmy i jestem mega zadowolony
Przerabialiśmy 6 craftery porażka olej biorą problemy ciągłe z DPF i ad blue ciągłe problemy z wtryskam. Jazda ok wygodny wyposażenie jak za tą cenę radary asystenty zmiany pasa i radionavi
super filmik fajnie wszystko wyjasnione ,powodzenia w biznesie i czekam na nastepne filmiki
Cześć, mam pytanie jak się teraz spisuje ? Widzę że braliśmy craftery w tym samym czasie i u tego samego dilera pod Krakowem. Była robiona już u Ciebie głowica/wtryski ?
witam.kolego mam pare masterow kazdy po 600tys zrobil tylko co 20tys olej i filtr paliwa.proponuje zaloz sobie dodatkowy bak bo ten z passata na niewiele starczy.ja mam org 100 plus 180w ramie.vw ladny ale przeklniesz te 2.0 jak zaladujesz auto i pojedziesz na gory.zycze powodzenia.i dla mnie Master nr1
Kolega wyżej ma racje 2.0 to sie nadaje do t5 a nie busa na którego sie kładzie 2tony , jeszcze z ta zabudową XD
jezdzilem 5 mc fiatem ducato 3.0 160km z kurnikiem na dachu do 90km/h 10 palil a jak ciłem 120 to i 15 złopał
Fajne auto tylko szkoda że mnie nie stać .Muj master stary ale jeszcze nie był na lawecie rok 2002.
Pół odcinka o spalaniu.... Pozdrawiam przyszłego kierowcę 😁
Hahaha !
Bendom potroncenia.
Dietóf nie bendzie. Szef se weźmie przytuli...
Mamy takiego w firmie. Nowy 7.000 przebiegu. Bierze 0,5l oleju na 1000 km. Co ciekawe 2 nowe Boxer i Ducato nie biorą ani grama. VW idzie do reklamacji. Sprawdzaj olej co 1000 km.
Taka nowa Ekologia vw 5 litrów od wymiany do wymiany ;-)
Nie no w vw nie musisz wymieniać oleju poprostu on go spali a ty wlejesz nowy i to jest recykling
11lat temu chciałem kupić swojego busa razem z kumplem do latania w 2, byliśmy wtedy w Renault i Fiacie jak słuchali że chcemy taki właśnie patent tyle że z 2 łóżkami to gość się po głowie pukał że to nie do zrobienia. 4lata później jeżdżąc już na dużym spotkałem pierwszego busa w Portugalii z zabudową spojkara i jak widać dało się się przyjelo
I jak po 2 latach? Zastanawiam się nad kupnem dlatego pytam 😉
Do jazdy na wprost Crafter jest super...
Super auto, ciekawe filmy robisz.
Dziękuję i pozdrawiam 👍😉
Przedni napęd przy takim rozstawie osi to już widzę jak to zawraca;-) , 2 litry i 177 koni w dostawczaku :-)
Nie ma problemów:)
@@mati93993 narazie ;-), oby się sprawował, ale to już raczej nie czasy że silnik w dostawczaku robił po milion km:-) albo przynajmniej pół miliona bez większych kosztów.
@@dan911911dan narazie mam 3 i jeden 270 tyś. Reszta po 200 tys.Standard jaki pada to chłodniczka egr ale to na gwarancji
@@dan911911dan miliona raczej nie zrobi ;) ale zobaczymy
Na srebrnym najmniej brud widać, a jak trasy to i nie zawsze jest czas zajrzeć na myjnie. :)
Naprawdę na srebrnym nie widać brudu 💪
Witam można coś więcej o samochodzie się dowiedzieć ile ma teraz przebiegu czy były albo są jakieś problemy z autem i wogole jak się sprawuje. Dziękuję i pozdrawiam
Przebieg na dzień dzisiejszy to już prawie 200.000km i dalej jeździ. Nie było jeszcze awarii. Olej co 15000km
I to jest fura kozak, a nie jakieś A8 i S klasse
A ta konstrukcja to nie po to żeby zapierdzielac autostradą ze 160? Szybciej niż te busy z paką?
E tam, tylko łóżko jedno :) a ja polecam inne rozwiązanie z którym mam doczynienia każdego dnia, Iveco Daily, i tylna ścianka jest przesuwna, rozsuwa się na 60cm, i są tam dwa łóżka własnie, na dole i na górze każde ma po 60cm szerokości więc zacnie. a teraz w planach będzie nowe Iveco, i najprawdopodobnie będzie miał z tyłu 4fotele które będą się przesuwały i składały dzięki czemu będzie bardziej użytkowy a jak położy się siedzenia to będzie również powierzchnia do spania i również mają być składane tak by razem ze ścianką składały się i odstawały w porównaniu do normalnej ścianki na jakieś 20cm max. ( problem mamy tylko z atestami na fotele, ale sięokazuje że w Polsce mamy wielu ludzie którzy tworzą fotele. )
Kto coś takiego ogarnia?
Tak buduje mi to firma z tomaszowa Richmann
Mini tir 🤣🤣🤣🤣 ale inteligentny jesteś Brawo dla ciebie to moje marzenie spać w takim mini tirze 🤣🤣🤣 skórzana kierownica w Ciężarówce 🤣🤣 ja tu widzę busa no ale cóż
Terror..
@@tenmajk2764 to mini tir czy Ciężarówka bo już sam nie wiem 😂😂
Mam craftera 2.0 biturbo aktualnie 2 raz silnik padl. Nie polecam tego tragicznego silnika. Zastanawiam sie nad swapem tego silnika na 2.7 cdi z c klasy czy ktos slyszal o czyms takim?
Jaki przebieg ma już crafter i były jakieś awarie?
To na górze to "kurnik". Jeździłem Masterem Spojkar'em jest wygoda . Pozdrawiam
Sypialnia za kabina bardzo korzystnie wpływa na aerodynamikę A co za tym idzie niższe spalanie.
Poduszki powietrzne z tyłu,pojedyńcza oś 😂
Jeśli ten sprzęt na początku już musi serwis widzieć to co będzie później? Volkswagen się popsuł ostatni dobry to T4 jeżdżę Reno Masterem z 2015 roku super sprzęt wcześniej kupę lat był Master z 2000 roku silnik 2,8 był mega dobry
Ten system start stop po uruchomieniu silnika od razu wyłączam 👍👌💪
Kierowców nie szukasz Lechu?
W taki samochodzie 2.0 !!! Czyli trzy lata i następny???!!! To się nazywa ekologia! Ale ładny to fakt ale w USA mają coś takiego jak RAM Promaster z benzynowym silnikiem 3.5 v6 i do tego LPG piękna sprawa!
Przyspieszenie i ekonomia
Fajnie, że tak dbacie o kierowców. Co do kłopotów z zakupem, to blaszak w Ducato (max długi i wzmocniony) waży w dowodzie 2200, a zalany wszystkim, gotowy do drogi z kierowcą waży już 2500. Nie wiem co przewozicie, ale z reguły brakuje masy załadunkowej, a nie miejsca w środku, więc wszyscy biorą blaszaki.
My mamy ładowność +- 850kg wozimy duże obietosciowo, a lekkie towary... Ostatnio np. 2 rowery Mediolan-Zurich 😁
@@leszkomototv A jeśli potrzebujesz podwójna powierzchnia ładunkowa, to spójrz na nasz system CTDlight do małych plandek (ctd-light.pl) 😁
Sprintera polecam 3litrowego deasla. Tam jest 10+
sprinter kozak ale v6 droga.za sprintka v6masz prawie 2 mastery
hahaha... sprinter.. 6 cylindrow 190 koni ..skrzynia automatyczna..
130 tys kilometrow i silnik ch.uj strzelil..mercedes nie zgadza sie na wymiane tylko naprawa...gwarancja za 5 miesiecy sie konczy wiec mesio do zyda i szukanie nowego i chyba to nie bedzie mercedes...zadnego zainteresowania ze strony Mercedesa
Oby ci się trafił dobry egzemplarz muj kumpel kupił craftera nowego i non stop w serwisie bo na gwarancji No porażka
No wątpię bo ja pracując na serwisie w uk mamy cały czas problemy ze wszystkim w tym badziewiu i tylko mają polewkę z nas jaka "wysoka jakość z Polski " wstyd co oni tam w tej fabryce robią żenada 🤢
Super autko zazdroszczę... Oby Ci służył bezawaryjne.. 😉
Bezawaryjnie jak od po trasie na Ukrainę już awarie miał.Te auta są najgorsze z wszystkich busów.Gosc brał go bo ładny a nie ze względu ze bezawaryjny.Ma być ładny a dobry to może będzie bo olej będzie często wymieniał.A za dwa lata dziury rdzawe malował albo lepil
@@Grisza4477 opinia nie z własnego doświadczenia? Tak myślalem. My mamy dwa takie bitdi, olej co 10k, 5w30, jazda na normalnych obrotach dieselowych a nie żadne Eco drive i jakoś auta służą a mamy spedycję więc mają co robić. Blacha zakonserwowana od razu i nic się nie dzieje. Także opinie sobie wsadź do piwnicy. Wiadomo że jakośc z biegiem lat spada ale nie jest aż tak źle jak ty piszesz
Ciekawe co się stało z lampą i aktywnym tempomatem. Pozdrawiam
Aktywny tempomat wrócił do siebie po zgaszeniu i ponownym uruchominiu auta i działa do dzisiaj bez zarzutu, a lampa, to moduł główny który wymienili rano w serwisie,, jest szansa że komuś był potrzebny i podmienił, bo w aucie był wkręcony używany - ,, stały temat przy nowych autach 😉- Na tą chwilę wszystko działa, auto śmiga bez zarzutu 💪😎
@@leszkomototv :)
jesli bedziecie w belgi to zapraszam do siebie na warsztat na wymiany lub na naprawy
Dziękuję 👍😉
Prawda jest taka że praca w transporcie busowym to nic lekkiego . Jednak taki crafter to najlepsze co może spotkać kierowcę w tej branży .
najgorsze - mam dwa - serwisowane częściej niż serwis zaleca i co chwile jakieś awarie
Bus to kurka nie ciężarówka Bus to Bus Pozdrawiam 👊
Lubię twoje filmy jak kupujesz auta. Ale na transporcie widać że jesteś dusi groszem bo cały czas mówisz o spalaniu. A u góry sam byś nie spał ale swoim pracownikom byś kazał. " Zapomniał wół jak cielęciem był". Pozdro z Kk.
Nie czaję jak ludzie potrafią po 4/6 tygodni bytować w busie z kurnikiem. Kurnik to na jedną dwie nocki, gdzie tam ciuchy schować, jedzenie itp? To patologia, i ludzi którzy się na to godzą, i właścicieli dla których 1 lub 2 palety więcej jest ważniejsze od bytu kierowcy. Dwa razy jechałem i spałem w kurniku, i podziękuję. Latem to od upału nie dało się spać a zimą tu już pewnie lodówka-wiem kwestia rozprowadzenia ogrzewania, ale ścianki tam raczej nie są ocieplane nie wiadomo jak grubą warstwą. To czysta Patologia Kurniki.
Mam pytanie do kierowców, jak się żyje w takiej kabinie jak w filmie?
Powiem Ci, że też tego kompletnie nie rozumiem....
Geberalnie gdyby za takie 'wyrzeczenia' były jakieś naprawdę dobre pieniądze, ale w Polsce to jest jakaś kpina.
Gość, który 4 tygodnie sra po stacjach, myje się nawilżanymi chusteczkami i wpierdala konserwy non stop, ruchając czasami to, co przy drodze stoi, i jego jedyną rozrywką na pauzie jest gapienie się w telefon samotnie wieczorami, powinien zarabiać 10 tyś...
Wolę zarobić 4k i być z rodziną, a nie za 18 lat słuchać od córki, że tatusia ciągle nie było, bo ciężko pracował, a mimo tego, że ciężko pracował chuja ma, bo zarabiał 5k 😂
Żenada, szacunek dla tych co to robią, rozumiem, że dzięki tym kierowcom mogę wiele kupić, bo ktoś to musi robić, ale szanujcie się panowie, naprawdę.
Praca dla debili, szef spija śmietankę i szuka wiecznie murzynów do pracy, bo ogłoszeń jest od chuja.
Zaraz ktoś się wyskoczy "zapłać zusy, pensje, koszta, paliwa, sraty, leasingi, serwisy, księgowe" taaa... Wcale mu się to kurwa nie opłaca i pewnie na czysto ma 3k miesięcznie.
@@MOJE125able transport i cała otoczka z tym związana dla jednych pasuje a dla innych nie, wy należycie do tej drugiej grupy ludzi którzy będą mówić "ludzie szanujcie się, wolę 4 tys na miejscu niż 10 w kabinie i samotności" itd. Ja czuję się jak ryba w wodzie tylko i wyłącznie w dwóch zawodach kierowca lub mechanik i nigdy w życiu nie poszedł bym do pracy w fabryce, stolarni, biedronce, na budowie, Amazonie, poczcie i tak dalej. Z mojego punktu widzenia to są właśnie chore zawody bo jak patrzę jak moi znajomi użerają się z innymi ludźmi w pracy i jakie to oni historie opowiadają "ta mnie obgaduje, kierownik mnie wkurvil, tamten to idiota a jeszcze inny spuścił mi powietrze z opon w rowerze" śmiać mi się chce 😆
@@sqasz5555 Gdybym byl singlem i nie mial wlasnej rodziny ,chetnie sprawdzilbym takiego busika na jakis czas,dla przygody. Na co dzien jezdze nowym sprinterem z izoterma,ale w okol komina.Co wieczor jestem w domu,dwa lub trzy dni wolne.Ja w swojej robocie czuje sie wolny,nikt nie gdacze nad uchem,wsiadam i jade godzine w jedna strone sluchajac jakiegos audiobooka czy radia.
Patrzę tak na ceny paliwa w filmiku i się łezka w oku pojawiła 😅
tak samo xD
Czemu zakończyłeś handel i czym się teraz zajmujesz
To nie jest kolektor dolotowy chłodzony wodą a właśnie wodny intercooler :) dodatkowo masz pompki obiegu płynu i z przodu chłodnice, która wychładza płyn krążący przez intercooler. Druga sprawa VW zaleca wymiany co 50tkm i oleju wchodzi niecałe 8 litrów :) oczywiście jest to zabójstwo dla silnika takie kilometry na jednym oleju. Sam osobiście posiadam takie auto z zabudową Lamara i generalnie przez 110 tys km jedna usterka uziemiła auto na 5 dni. Spalanie w tym aucie jest zależne nie od prędkości a od wiatru - jedziesz pod wiatr nie ważne pusto/pełno wyjdzie pod 12l/100km. Lecisz z wiatrem nawet po 120 i spalisz mniej :) generalnie mega wygodne auto do jazdy, ciche, mocne z rozsądnym spalaniem. Zobaczymy dalej jak będzie z awaryjnością.
Tak się spytam czy posiadasz busy z kabiną sypialną tak jak kurnik, TwinCab lub blaszak z kabiną sypialną?
,,KURNK,, Nie i nie wyobrażam sobie tam przebywać w gorące dni
Jak tam samochodzik ?adblu nie zamarzło przy ostatnich mrozach?
Narazie, odpukac zero problemów.
bezpiecznej podróży 👍
Craftery były dobre z tych pierwszych co wychodzily z lat 2007 , 2008 ....
gdzie byly silniki 2.5 , naprawdę byly fajne auta . Teraz te nowe to porazka , a silniki te 2.0 tragedia . 😬😬😬🙉
Tak ale rdzewialy już po wyjechaniu z fabryki
Te silniki w Transporterach i Caravelach takie są, niestety żłopią olej na potęgę:(
no ja jestem zdziwiony spalanie jak w 90KM lublinie 3 :D tyle ze da sie jechać wiej jak 90km/h
@@Paralitor historią zatoczyła koło , starali się zrobić mocne , oszczędne silniki, a wyszły takie do których trzeba lać mieszankę jak w dwusuwie:)
Cześć - czy możesz już coś więcej powiedzieć o crafterze, jeżeli używasz go od sierpnia zeszłego roku? Jak z awariami? Ile już ma przejechane?
Samochód ma już przejechane 75tys.. Zrobię film jak będzie 100tys.. Myślę że kwiecień, maj 😉
Jestes na zdjęciu bardzo młody. Ciekawe jakie masz podejście do życia. Niestety wielu busiarzy myślało, że są kozakami ale na sen nie ma kozaka i skończyli w czarnych workach. Dbaj o siebie.
800kg hehehe chyba 3800:-) a 800 to w papierach żeby się zmieścić z 3500 no i bez tacho :-)
To wrzuć te 3.8 tony, sama przyjemność z jazdy a cały towar idzie na tylną oś.
@@michakaczmarek9496
Te tylne pojedyńcze opony to i tak mają złotą cierpliwość i są madrzejsze od konstruktorów tych zjebanych wynalazków...
@@robertagowski9492 Jak by to było na bliżniakach to rozumiem że można wykorzystać taką przestrzeń, a tak to można wozić styropian
@@michakaczmarek9496 to proszę .
Iveco Daily 3.o na bliżniaku 12 lub14ep.
Na pusto waży min3.5 t.
Kierowca ,plus jego bambetle ,zarcie to okolo 250-300 kg.
A teraz:
-Brak uprawnień do prowadzenia takiego pojazdu
-brak ubezpieczenia na taki pojazd
-brak licencji
- brk naleznych oplat za drogi
-brak ewidencji czasu pracy
Bo te pojazdy nie są już furgonetkami
Bez problemi kazdego mozna tak udupić .
Zakwestionować posiadaną homologację i heja z dziad -transami !
Całe te busy to jedna wielka przestepcza działalność.
Od dziada " w rok do nieba" , po kierowców i producentów tego gówna.
To ile strat ponosi na tych złodziejach i przestepcach skarb panstwa ,to kosmos.
Rzad ktory zrobi z nimi porzadek bedzie chodził w chwale i uznaniu obywateli.
Ale zaden nie zrobi bo te firmy sluza interesowi zachodu.
Dziady własciciele przerabjaja kierowcow na niewolników.
To i im dają coś ukraść.
wedlug dokumentow to ladownosc jest bardzo mala co tym wozicie?
ps te 1500kg to wezmie lekka reka (dobrze rozlozone)
Ładowność mamy +- 850kg
Nie weźmie,bo nie jest do tego przystosowany.Awaryjne hamowanie tym autem z ładunkiem 1500 kg,jakiekolwiek gwałtowne manewry skończą się tragedią.
ta 1500kg! widac ze masz zielone pojecie! to sa auta zeby wozić styropian, albo pszczoły luzem!myslisz ze kogoś na zachodzie obchodzi ile ty masz wpisane jaka ładownośc? dmc 3500kg i jak masz wiecej to placisz i auto dodatkowe do odladowania towaru
Kupiłem busa z Francji. Tam auta dostawcze nie mają ładowności w dowodzie rejestracyjnym. Tylko dmc jest ważne
@@tomekpustelnik7412 Weżmie ale najlepiej by był niski towar i na samym przodzie skrzyni. Samochód trzeba wyczuć
dzisiaj jest 20.01.2021 i dopiero obejrzałem ten film. Mam parę pytań jeśli można - jak się sprawuje vw? Jaki już ma przebieg? I czy faktycznie te częste wymiany oleju mają znaczenie? W mojej służbóowce nawet co 40 tys km wymieniają :(
Teraz ma 75tys i lata bez awarii.. Olej co 10-12 tys.. Polecam
Mi crafter 2.0 tdi niecałe 140 koni spała caly zbiornik na odcinku 500 km
super filmik
czy oprócz Craftera posiadasz Renault Master, MAN TGE i Mercedes-Benz Sprinter?
Mastera i Movano
@@leszkomototv fajne auto
@@leszkomototv Jak jeździ Master w porównaniu do Craftera? Wygoda, awaryjność.
Crafter wizualnie duzo ładniejszy .. jeżdżą podobnie i jeszcze żaden się nie zepsuł..przebiegi +-150tys km
Alusy myślę, że średni pomysł. Rozładunek w dziwnym mscu I już obite. Wymiana oleju za granicą? Jak zrobi auto 4 do 5 k km na tydzień, to co ile ma kierowca zjechać? Swoją drogą wykrecilbym fotel pasażera, jak dla mnie tylko strata msca
Movano z otwartą skrzynia, z taką zabudową przy gpsowych +/-100 km/H wychodzi od 10, 4 do 10,9 na trasie centralna polska Londyn I powrót na pusto ;)
Srednia craftera po 5000km 10.9l/100km juz sprawdzone
Co do oleju, mamy kilka kontaktów praktycznie w całej Europie i będziemy wymieniać max co 15tys km średnio raz w miesiącu... A jak to wyjdzie zobaczymy
@@leszkomototv w skrzyni wymień po 40tyś potem co 80 i litr więcej trzeba nalać to ogólnie tyczy się wszystkich skrzyń
Jaka spedycja . Pozdrawiam ☺️
Crafter najlepszy i najwygodniejszy bus jakim jeździłem (a jeździłem każdym 😉)
Jest tak dobry ,że prawie ich nie ma w de. Tylko mietki królują.
A u niemca ma ksywkę " krankenwagen"
@@robertagowski9492 to tylko moja opinia, więc nie każdy musi się zgadzac pozdro
@@kris7149 ja kilkanascie lat jeździłem .
Na róznych markach , z róznymi silnikami i z róznych roczników.
Ale powiedzieć ,że jeździłem wszystkim to byłaby przesada.
A ty miszczu ile lat i czym i jak dlugo się najeździłeś ???
Pokaż jak ten samochód jedzie załadowany w terenie pagórkowatym
Mówiłeś że jechaliście 120 a średnia prędkość komputera 40...
No i jak to będzie 🤔
Alusy pękają szkoda memory, pozdrawiam i szerokości
Fajny ile razy już był w serwisie??
Ma już 100tys i tylko olej co 15 jest robiony...trafił się chyba jakiś szczęśliwy
Mezzo bellissimo.
Costo?
12 litrów na 100 km w busie to dużo?
Nie norma
@@Arek8319 załadowany do fula to norma chyba nigdy nie jechałeś
Auto dostawcze z silnikiem od osobówki ile 150tysiecy i silnik się wyrzucenia
To nie jest silnik od osobówki. Automat i 4x4 też nie jest od osobówki, tylko od samochodów użytkowych. To, że silnik ma oznaczenie 2.0 tdi nie oznacza, że to to samo co spotkasz w golfie czy passacie. Posiadam i VW z 2.0 tdi (osobowego) i takiego jak w nagraniu - craftera, w wersji właśnie 2.0 tdi 177KM, 4motion, automat i uwierz mi, że choćby pod względem kultury pracy (i nie mówię o wyciszeniu) różnica jest ogromna. Pierwszy jest do użytku prywatnego, drugi do roboty i to naprawdę widać i czuć. Jeśli o blaszaki chodzi, to absolutnie kolejnym wyborem byłby również crafter. Jeździ jak osobówka, a czasem - wręcz lepiej (fotel pneumatyczny, masaż, ogólne wyposażenie, ogólne odczucia z jazdy). Ergonomia wnętrza też robi swoje - typowy VW. Złego słowa nie powiem, jeśli o dostawczaki chodzi - ekstraklasa.
@@piwekpiwek1534 jeżeli nie ma wielkiego odstępu czasowego w produkcji aut to na 90procent to ten sam silnik z dołożona jedna sprężarka i może inna mapą, koncerny nie produkują np 3 rodzajów silnika diesla o pojemności 2.0 i do każdego modelu idzie inny, typowe volkssvenoskie 2.0 TDI z dwoma sprężarkami tylko z dollotem chłodzonym i bez interkulera czyli na jedno wychodzi
@@Konopniak. Trochę za słaby jestem w tym temacie, żeby się kłócić, więc napiszę tylko o tym co wiem.
Dołożoną sprężarkę mają też 2.0tdi w osobówkach (np. passaty 240KM), a to jednak totalnie różne silniki pod względem dostępnego momentu, charakteru pracy itp. Może to faktycznie tylko inna mapa - tak jak pisałem, nie zamierzam się kłócić. Jak w końcu wrócę do roboty to postawię sobie 3 moje VW z 2.0tdi obok siebie i po prostu porównam silniki. Pierwszy - caddy 2.0 tdi 150KM, drugi - caddy 2.0tdi 75KM, trzeci - crafter 2.0Bitdi 177KM.
Mam jeszcze caddyego 1.2 tsi (ten felerny z łańcuchem), ale tam pod maską zmieściłyby się jeszcze 2 inne silniki, więc jego porównywał nie będę :)
Mam natomiast info od handlowca, że skrzynia biegów (automat) to na bank jest inny produkt od tych w osobówkach, bo jest przystosowana do przenoszenia zupełnie innych obciążeń. I to też czuć podczas jazdy, bo jeździłem zarówno osobowymi z DSG, jak i właśnie tym nowym crafterem z automatem (na 100% też dwusprzęgłowa, ale podobno nie jest to DSG? Możliwe to?) - odczucia są wyraźnie inne, i nie mam na myśli innego charakteru samochodu (no ciężko porównywać passata do craftera), ale o samą pracę skrzyni biegów.
No i na koniec zostawię mój domysł - być może zupełnie nieprawdziwy. Caddiki kupuję regularnie i wymieniam co około 5 lat - mają one wtedy około 200-250kkm przebiegu i wiem, że jest to już czas w którym 2.0 tdi (lub inne, bo wcześniej miałem jeszcze inne sztuki) zaczyna się sypać i generować koszty większe niż ewentualny zakup nowego samochodu.
Teraz, przy zakupie tego craftera - zwyczajnie się bałem. No wiesz - silnik dwulitrowy, 2x turbo, automat i 4x4 w blaszaku który służy do ciorania i dbać to o niego będę raczej niespecjalnie. Długo decyzję podejmowałem i stwierdziłem, że jeśli będę miał okazję, to po prostu podpytam ludzi na MOPach na autostradzie itp, którzy takimi jeżdżą jak się sprawują te samochody. Generalna opinia (szok, poważnie, bo wiem co się działo z poprzednimi crafterami na bazie sprintera) - totalny brak awarii. Przebiegi przeróżne, bo niektóre były nowe, więc mniej niż 100kkm, ale trafiali się też autostradowe pożeracze kilometrów pracujące na kilka zmian, gdzie przebiegi były powyżej 500kkm. Wyposażenie też przeróżne, od golizn, do fajnie wyposażonych samochodów z automatem, natomiast nigdy nie trafiłem na kogoś z 4motion.
Pożyjemy, zobaczymy. Ja asekuracyjnie dopłacam co miesiąc do pakietu gwarancyjnego (łącznie 5 letniego), gdzie wymieniają mi w cenie zawsze i wszystko (poza oponami, wycieraczkami i paliwem:P). Boję się ryzykować. bo jakby za 4 lata miał mi strzelić silnik, a do tego automat i 4x4 to... Koszt naprawy byłby większy niż wartość samochodu.
Pozdrawiam Kamilu!
@@piwekpiwek1534również pozdrawiam i nikt się nie kłuci kulturalna wymiana zdań, dzięki za długi wpis, myślę że ten 75KM z bluemotion być może jest innaczej zbudowany ale tak jak mówisz najrozsądniej postawić zerknąć
@@Konopniak. To najtańsza z opcji. Silnik ten sam (mowa ciągle o 2.0, a nie o 1.6), osprzęt ten sam, tylko cena niższa niż w obecnej wersji najczęściej wybieranej, czyli bodajże 110KM. Wersja 150KM już różni się kołem zamachowym i skrzynią biegów. I tutaj faktycznie wystarczy zmapowanie oprogramowania, żeby za mniej niż 2000zł mieć mocniejszy silnik. Ale to po gwarancji ;) Ten mój był kupiony z placu, w wersji "bieda edyszyn" - nawet radia nie miał. Dodałem stację multimedialną i nagle wszyscy chcą nim jeździć:) Natomiast w robocie sprawdza się doskonale, a za te pieniądze nie wybrałbym czegokolwiek innego.
To taki pseudo-odpowiednik poprzedniego 1.9 SDI, tylko tutaj ma turbinę. A czemu ją ma? Ano temu, że VW celowo obniżył możliwości silnika programem, coby był słabszy. Dlatego też przy jego kupnie planowałem jego zmapowanie po utracie gwarancji. Teraz już nie planuję - ta fura mimo śmiesznych osiągów na papierku, na co dzień (do 90km/h) totalnie daje radę. Moje ustrostwo jeździ głównie w mieście więc czipa zwyczajnie nie będzie, bo i po co.
a co do rozrządu orientuje sie ktoś co ile wymienia sie rozrząd VW Crafter 2016r. 2.0Tdi 136KM ? Na 120tys czy na 210tys? dzieki za odp.
800 kg czyli bedzie przeladowany zawsze o tone
POWIEM wINCY O 2
Sory ale czym z wyglądu się różni master od Movano??
Zderzakeim 🤣
Maską, atrapą i zegarami. Poza tym, Movano to niechciane dziecko masterki.
Auto fajnie, spalanie 10 l 😁😁
Chyba bez ładunku i wiatru...
Spanie zawsze lepsze w dużym kurniku..
Bak mógłby być 100l, wnioskując z filmu nie chciałbym tam pracować 😉
Nie no normalnie na pusto pali 9,5 l
@@rafaxfryx2059 chyba jak jedziesz landem za ciężarówką.
@@dziadzia5084 nie No wydaje się ze będzie w chuj palił a tak szczerze na pusto jadąc 110-120km/h to 8,7 takie najmniejsze
@@dziadzia5084 a jak za ciężarówką 8,3 l
@@dziadzia5084 wiec się nie wypowiadaj jak nie masz takiego auta
to jest intercooler tylko wodny ;) wieć nie mów że nie ma jest to chłodnica powietrza doładowanego wodna. Zobaczymy czy miedzy 200 a 300 Tys tez bedziesz taki zadowolony z tego silnika ;)
Wtedy będę miał już nowe auto 😉
@@leszkomototv w takim układzie bedziesz zadowolony ;) bo do tego przebiegu nie dzieje sie nic chyba że kuna podciśnienia zje ;)
Narazie jest 75tys i jeszcze jeździ..Tylko olej co 10-12 tys.. Teraz nowy Master zamówiony na marzec więc sprawdzimy tym razem Renault 💪😉
Hej co to za nutka?
Mam kolegę który jeżdził na takich sprzętach , mówił że ich nazywano : potencjalni samobójcy, pozdro
Hej Leszku! Widzę, że lubisz recenzować luksusowe samochody jak Phaeton, A8 i E65, czy istnieje możliwosć recenzji, albo byś chociaz się wypowiedział na temat Lexusa LS 430? Jak się sprawuje jego niezawodność, koszty utrzymania?
bardzo chętnie ale nie mam skąd wziąć takiego wozu...szukam już od dawna!!!
@@leszkomototv Na Otomoto znajdzie się pare ciekawych egzemplarzy. Ewentualnie może warto popytać na forum czy ktoś ci go na jazdę próbną nie użyczy?
Fajny film pozdro z Bochni
Auto fajne. Ale po Europie trudno będzie.
Jak tam się ubrać,żyć tydzień?
Przestrzeń ładunkowa i wewnątrz jest malutka. Ciężarówka jest lepsza.
Nie obrażam Cię takie są opinie.
Pozdrawiam serdecznie z Krakowa!!
Są plusy i minusy... Sprawdzone, da się żyć 😉
@@leszkomototv Ale nie trzeba mieć kat.C
@@kamilbinczycki Kamilu,z ładunkami nie ma problemu.Busem ale takim z paletami ułożonymi po szerokości ( to wielka różnica w transporcie lekkim) wyciągniesz więcej niż na ciężarowym poza chłodnią.Żyć jednak w tym dziadostwie jakie oferuje SPOJKAR się nie da.
Pewnie ze Sprawdzone Pan SIEF da Szasce 170zl dniówki (a raczej za dobę jazy xD) a on 2 miesiące da radę nie zjeżdżać i żyć w tej kabinie ;) Sprowadzone.....
@@dawidkowalski2617 Ukrainiec potrafi wszystko,nawet w butelkę po wodzie sikać...Ja wróżę tutaj taką wersję : jedno kółko kierowca zrobi ( takie trzydziestodniowe i to max.bo standardem jest zjazd co dwa tygodnie - naszymi autami jeżdżą ludzie nie maszyny ) żeby przekonać się,że dziadostwem jeździ.Drugie tylko po to,żeby na trasie rozglądać się za inną firmą wyposażającą pracownika w auto zapewniające godne życie i rzuci wypowiedzenie.Leszko w tym czasie złamie tyle przepisów kodeksu pracy i przepisów obowiązujących w transporcie,że kasę wypłaci,oczy spuści i będzie szukał następnego.Popatrz,jeszcze chwali tą kabinę...Mam jednak nadzieję,że Leszko się zmieni.Staram się wierzyć w to,że wchodząc w transport informacji poszukiwał w nieodpowiednich miejscach i ktoś mu tak doradził.To co mówi o swoich autach świadczy dobitnie,że nie ma pojęcia o tej branży i oby życie nauczyło go jak powinien postępować żeby osiągnąć sukces.Piszę tak,ponieważ we wcześniejszych filmach odebrałem go bardzo dobrze i jest nadzieja że zbłądził,bo jakiś palant ( może spedycja tak mu poradziła a on zaufał,że słucha profesjonalisty ) tak poradził.Teraz do Leszka,gdybyś miał potrzebę współpracy z PROFESJONALNĄ SPEDYCJĄ KTÓRA POTRAFI ŁADOWAĆ AUTA ZGODNIE ZE SPECYFIKACJĄ I CZASAMI PRACY KIEROWCÓW zwróć się do LeanLogistic z Warszawy ul.Baśniowa.Właścicielem jest młody człowiek przed czterdziestką,który był kierownikiem w OPTIMIE ( wszyscy chyba znamy OPTIMĘ) i odszedł ponieważ miał dosyć tego jak traktuje się tam przewoźników i pracowników.On stworzył inny - nieosiągalny standard dla pozostałych spedycji.Nie mam tam udziałów,nawet nie jeździmy dla nich ( radzimy sobie sami we własnym zakresie ) ale znam tego człowieka i naprawdę warto.
Hej, mam pytanie, jeżeli auto po odjęciu wagi kierowcy i jego bagaży, zostaje nam jakieś 750 kg, dzielimy to na 10ep minus waga palety około 20kg. Sumując zostaje nam 50 kg samego ładunku na palecie, kurde paleta papieru toaletowego waży około 100kg, co wozicie w takim razie?
Mateusz, w dziadtransie wozisz zawsze więcej niż dmc znacznie więcej.
Ew tonę pszczół ale luzem😱
fajne autko jak z przebiegiem na dzień dzisiejszy? , odnoszę wrażenie ze siedzenie pasażera jedynka powinno byc obrotowe trochę by polepszyło funkcjonalność wnętrza
Na początku filmu typ gada że ne może nam zdradzić co to za samochód, A w tytule wszystko jest opisane xD
Poważnie? 😮 Ale jaja
Oleju do tego samochodu 2.0tdi 177km wchodzi 7.1l oleju a nie 9l. Pozdrawiam
Witam. Od 8 lat jezdze busami. Ten silnik jest za maly na taki samochod. Tu powinien byc min. 3 litrowy motor. Troche ladunku i troche wiatru do tego jakas gorka i spalanie i dzie wysoko do gory. Zbyt czesto aby utrzymac przyzwoita predkosc przejazdu bedzie mieszanie biegami i wysokie obroty.
v6 z Amaroka i gitara
To zaladuj te 800kg i zapraszamy na Szwajcarię .
Hahaha.
Tam się dowiesz ile masz ładowności realnie
do 2minut od początku filmu nie chcesz zdradzić jakie to auto a w tytule jak byk napisane..
Ale jaja😮
i to jest to z tymi colerami ... ja mam w skodzie 2.0 150koni koszt nowej to 4850zl ...
Czym się zajmujesz zawodowo??
Nie chce odpowiadać na to pytanie żeby nie wyszło zle.
Spełniam swoje marzenia
Jakieś nielegalne interesiki?
Sam słyszałeś. Wie co to walizka do auta 😂
Ha ha jeszcze przeprosisz masterka jak crafterek spędzi wiecej czasu w serwisie niż na autostradzie
Już kupiliśmy następne auto.. Tym razem Master,odbior kwiecień 💪
Spalanie sprawdzone? Na pusto? A zmienna terenu i warunków na drodze? Ehh
Polska Chiny w dwie godziny 🤩🤩🤩
🤣🤣💥👍
Szkoda że paki nie pokazałeś. Ładny ten VW posmigal bym pozdro 👍💪
800kg ładowności? To co ty tam przeeieziesz tempex?
5 europalet 400kg kazda nie znasz transportu powietrze ma wozic?
@@insidex2001 nie znam dlatego pytam i oczekuje odpowiedzi na poziomie ,a z twojej niestety nic nie rozumiem. Proszę pisz z przecinkami będzie wygodniej czytać co masz na myśli
My mamy poukładany transport do takiej wagi. W ramach ciekawostki : że Szwajcarii do Holandii 2 rowery 0.80euro/km...gdzie jest logika zleceniodawcy nie wiem. Miał być express
Silnik kozak
Kupujesz MOVANO i craftera? Nie znasz się na transporcie.
Teraz jeszcze master zamówiony 😉
Mini tir
🙈
A nie braliśmy pod uwagę Forda ? Tez ma propozycje międzynarodówek.
Ford to szajs
Яка його ціна?
Powiedział, że 150 000 PLN
@@tomaszjasinski2411 Хороший апарат за свої гроші! В мене був crafter 2015року, автомобілем довольний. Кажуть що Renault master добре себе зарекомендував в Польщі?!