Polak w urzędzie, czyli o stylu urzędowym i urzędnikach naszej literatury

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 18 січ 2024
  • Czy lubicie chodzić do urzędów? Pytanie retoryczne 🙂 Bo kogo niby cieszy wezwanie do fiskusa i zagrożenie egzekucją, wypełnianie trzydziestu wniosków wraz z uiszczeniem opłaty w ZUS-ie, albo stanie w kolejce po szarość, po szarość, po szarość w pośredniaku. Z lekcji języka polskiego pamiętamy być może, że styl urzędowy spotkamy w aktach prawnych i pismach administracyjnych; styl ten jest zwięzły i operuje gotowymi formułami; charakterystyczne są tu bezosobowe zwroty do odbiorcy oraz zastosowanie trybu rozkazującego; często teksty urzędowe mają formę paragrafów i punktów. W tył odcinku bardzo chciałem pokazać jednak nasze życie. Życie każdego Polaka w urzędzie. Bo przecież każdy Polak nie lubi poniedziałku 😉
    Ale nie każdy urzędnik (jak Konstanty Ildefons Gałczyński) nie lubi swojej pracy. Urzędnicy bądźcie jak Iłła - Kazimiera Iłłakowiczówna! Petenci - spróbujcie, jak ja, oswoić wszystkie ustępy, akty i dyrektywy.

КОМЕНТАРІ •